A dlaczego Ciri miałaby problem z próba traw? W książkach woda Brokilonu też nie wywarła na nią wpływu, może jej starsza krew pomogła również w przypadku mutacji. A znaków pewnie nauczył ją Geralt, w końcu znała magię w jakimś stopniu. Dla mnie wszystko się spina, co do wyglądu nie mam większych zastrzeżeń i zawsze może się zmienić względem trailera
UV ograj The Last Guardian, ma zdecydowanie lepszą historię niż SOTC, i nie zrażaj się ruchem kamery czy tym, że na początku Trico Cię nie słucha - to ostatnie to tak miało być. Dla mnie jedna z najlepszych i najbardziej oryginalnych gier na PS4, choć niestety spóźniona i miejscami źle zoptymalizowana.
Mnie też się podoba, co nie zmienia faktu że nie chce gry na niej skupionej (a całej trylogii to już w ogóle...). Dla mnie wątek Ciri zakończył się elegancko na 3 i tyle. Ja to chciałbym zupełnie nową postać i historie.
@@Bajaos jak zapewne większość, ja np. mimo tego że jestem juz zmęczony zarówno Ciri jak i Geraltem, nadal postawiłbym na Geralta i to z wielu względów. Przyklad: humor. Wiedzmin kojarzy mnie się z typowo męskim, rubasznym, wręcz chamskim żartem coś jak dzisiejsze Stand Upy - no nie bez powodu całkowicie zdominowane przez chłopy, pokażcie mnie śmieszną babę w stand upie (robiącą swój humor a nie na siłe wbijającą się w męskie tony). Tak samo ja chce seksu i cycków - ciri sobie może być lesbą, trans czy czymkolwiek, nadal to samo przez się będzie całkowicie wycięte. Mam duże obawy ze core wiedzmina zostanie spłycony przez tą postać. Ponownie- obym się mylił
@@PapierowyTygrys19 Tak masz rację. Może to iść w złą stronę. A.Geralt potrafił w cięta ripostę. Ciri może być tylko wsciekłą babą z mieczem. Zobaczymy.
@@Bajaos o to to "wściekła baba" - tego obawiam się najbardziej. W ogole - niestety - mam wrażenie że CDP wielce rad i swiadom z szumu i podkurwienia fanów. Tokenizacja na pełnej...
Ja się tam cieszę, że W4 będzie już bez Geralta. 3 gry o nim zrobili, mi wystarczy, niczego nowego się już o nim nie dowiemy. To jest tak bogate uniwersum, że naprawdę nie ma konieczności aby zawsze grać Geraltem. Ucieszyłbym się jakby było tworzenie własnej postaci, ale i Ciri jest jak najbardziej ok.
Kreator pewnie zrobią w osobnej serii która też zapowiedzieli, więc ci co tak bardzo tego chcą to w końcu to dostaną ale w pobocznej serii. Główną sagę niech zostawią głównym postaciom takim jak Geralt czy właśnie Ciri
Ludzie narzekają i czepiają się, że Ciri jest główną postacią. Ci sami ludzie grali w Tomb Raidera i nie było szumu, że kobieta archeolog, gdzie jest Indiana Jones :)
Przykład Tomb Ridera to raczej samozaoranie tego, kto go przytacza. Pokazuje on bowiem, że nikomu nie przeszkadzała glowna postać kobiety w grze i nie przeszkodziło to tej grze osiągnąć sukcesu. Dlaczego dzisiaj jest więc takie negatywny klimat? Odpowiedz jest prosta - nachalna propaganda postępowości, wbijanie graczą, że są rasistami, homofobami, skesistami itd. Dzisiaj postacie nie są takie czy inne z pomysłu na fabułę, swiat, tylko dla jednego jasnego przekazu.
@michawoj.1236 No, ale UV sam wspominał, że już dawno mieli przeciek o Ciri jako głównej postaci. Jeszcze przed tą propagandą i poprawnością na każdej płaszczyźnie. Przykład TB to tylko przykład, ludzie którzy narzekają teraz nawet nie dają konkretnego powodu. Tylko pieją, że kobieta, że jak to. Gdyby wzięli innego z wiedźminów to te same osoby by narzekały, że kogo obchodzą te postacie. Jak można tak niszową postać osadzić jako głównego bohatera. Geralt był tak wyrazisty, że zawsze będzie źle. Kto by nie był głównym bohaterem
@@michawoj.1236 To też kwestia graczy, którzy wszędzie się dopatrują poprawności politycznej i ideologii. Dzisiaj dla niektórych sam wybór kobiety jako protagonistki jest równoznaczny z byciem woke, co jest idiotyzmem. To trochę jak z antyszczepionkowcami- Wystarczy, że umrze ktoś młody albo nagle i masz komentarze "Ooo szpryca, szpryca!" Ludzie jak się uprą, to wszędzie widzą coś, co chcą widzieć.
CDRED zaryzykował robiąc Gwenta z fabułą czyli WOJNA KRWI, żadnego protagonisty z gry, słuchasz innych dialogów i widzisz izometrycznie rysowane pięknie plansze noo i dało się też i takie coś zaprezentować ... warunek to oczywiście znajomość zasad i talii kart z podstawki.
Liczyłem na kreator postaci w tworzymy swojego wiedźmina wybieramy daną szkołę, a Ciri jako nauczycielka/towarzyszka pomaga na poznać ten świat, w dalszym etapie mogliby nawiązać relację miłosną co daje duże pole możliwości w kolejnych częściach ( chociażby dziecko Ciri ) ale po co o robić jeśli ma się gotowca w postaci Ciri, lecz zapomnieli o najważniejszym przedstawiając Ciri w cinematic'u jako pełnoprawnego wiedźmina nie są w stanie tego wyjaśnić graczom w jaki sposób ukończyła próbę traw bo lore wiedźmina na to nie pozwala, a fani którzy śledzą znają to uniwersum będą do tego wracać i im to wypominać. Mam wrażenie że CDPR od sukcesu Wiedźmina 3 zrobił się leniwy i mniej kreatywny, być może to przez zmiany w samym studiu/wymiana pracowników na innych tych zagranicy. CDPR porzuciło nawet swój silnik na rzecz UE5, po tym jak go 'okiełznali' naprawiając CP2077 dlaczego? przyspieszony proces tworzenia gier ok jestem w stanie to zrozumieć, ale to nie jest główny powód, chodzi o nowych pracowników którzy nie mają doświadczenia i są mniej zdolni.
No ja np. czytałem książki i znam lore i powiem Ci ze się zesrali ludzie o nic. Po pierwsze, od pierwszej gry odbiegały one od książki. Lore książkowe i to co robi CDP to gracze widzę się nie nauczyli, są dwie różne rzeczy. Oni bazują na książkach a nie realizują wizję Sapkowskiego (Której obstawiam, że nie ma tylko leci co mu akurat się spodoba). CDP jeszcze nawet nie daliście szansy pokazania jak to rozwiązali, czyli nie zgrał jeszcze nikt a już się zesrali. Prawda taka, że gracze juz odlecili w kosmos i coś sobie upierdolą pod swoje widzimisię i nagle afera. Lore wybierają sobie co chcą, jakby tak im to przeszkadzało to by się srali juz z powodu włosów w kucu czy podróży z dzikim gonem, której nie było w książkach. Ciri jest kobietą, a mamy czasy gdzie WSZYSTKO gdzie masz kobietę będzie przez zjebów nazywane WOKE i wpychanie baby na siłę. A jak chcesz coś odnosić się do łamania lore to przytoczę tylko jedno. Miecz przeznaczenia: "Królowa spojrzała na niego przenikliwie, ale wiedźmin nie kontynuował. -Czy wszystkie opowieści o Prawie Niespodzianki to legendy? - Wszystki. Przypadek truno nazwać przeznaczeniem. - Ale wy, wiedźmini, nie przestajecie szukać? - Nie przestajemy. Ale to nie ma sensu, nic nie ma sensu. - Wierzycie, że Dziecko przeznaczenia przejdzie Próby bez ryzyka? -Wierzymy, że takie dziecko nie będzie wymagało Prób." Jasno ładnie tu jest powiedziane, że DZIECKO PRZEZNACZENIA ma być tylko jedno. To co wiedźmini zabierali do szkoły to były tylko przypadki w poszukiwaniu tego jedynego dziecka z przepowiedni, którym była Cirilla.
Szczycisz się tym że tak to dobrze znasz sagę, a zachowujesz się jakby to była pierwsza różnica między grą a książką. Ja sagę ledwo liznąłem, i to lata temu, i nawet ja sobie zdaję sprawę że książki a gry to dwa całkowicie różne światy
@pyzior CDPR dopowiadał historię do swoich gier wzorując się na książkach, lecz głównych struktur nie zmieniał które co by nie mówić stworzyły ten świat.
@@czarsv15 Ta? A jak wygląda jedno z zakończeń Wiedźmina 3? Ciri wyrusza na szlak... Dlaczego w grze możesz się związać z Triss, skoro książkowo Geralt był z Yennefer? Przecież w grze nawet daty się nie zgadzają... W internecie są dość konkretne przykłady różnic w datach, wydarzeniach, wyglądach miejsc czy nawet postaci. No nie, to nie jest tylko dopowiadanie historii Swoją drogą nawet pod tym filmem są komentarze, gdzie autorzy powołują się na fragmenty z książki, wg których Ciri mogła przejść próbę traw bez problemu
Mi się bardzo podoba design Ciri. Nie rozumiem jak zawyżone standardy piękna trzeba mieć, by uważać że Ciri wygląda w tym zwiastunie brzydko albo jak babochłop. Moim zdaniem wygląda pięknie a to, że inaczej niż w W3 to całkowicie normalne, nie jest tego samego wieku, to po pierwsze a po drugie, widać że w 4-ce już trochę spędziła czasu na szlaku. Ludzie, którzy piszą że wybór Ciri jest woke, są po prostu odklejeni i widzą woke wszędzie, gdzie spojrzą. To, że protagonistka jest kobietą, nie sprawia że jest to woke. Co z tego, że dużo ostatnio gier ma kobiety jako główne bohaterki? Ponad 90% gier z ostatnich 20-25 lat ma mężczyznę jako protagonistę i teraz nagle wybór kobiety jest uwarunkowany politycznie? xD Dajcie spokój.
To nie prawda, że był nierozwojowy, bo jak najbardziej był. To bardzo dobry silnik. Bardziej chodzi o inne aspekty. Po pierwsze chcieli aby tworzyć 2 gry jednocześnie a nie są aż tak dużym studiem by jeszcze przy okazji rozwijać silnik pod dwie różne(!) produkcje (widać to było, przy CP 2077 który wymagał technicznie innych rzeczy od W3). Druga sprawa, że wielu doświadczonych ludzi od Red Engine odeszło. A trzecia jest taka, że do takiego zamkniętego silnika ciężko zatrudniać ludzi. Trzeba ludzi długo wdrażać do nowych narzędzi, technologii, generalnie trzeba sobie szkolić specjalistów na własną rękę i płacić im później bardzo dobrze w nadziei, że nie odejdą. Przechodząc na UE mają na rynku pełno osób które z tym silnikiem pracują i go znają więc nie będą potrzebowali aż tyle czasu aby wejść do projektu, czy obawiać się większej rotacji pracowników. Nie znaczy to, że nie dało się rozwijać, gdyby CDP Red był wielkości Rockstara, to założę się, że by silnika nie porzucili. Na pewno dużym minusem UE 5, że wszystkie gry wyglądają dość podobnie na nim. Np z tego nowego Trailera Wiedźmina 4 widać niektóre sceny są mocno zbliżone do tego co widziałem w nowym Senua's Saga (i to paskudne ziarno z aberracją).
łatwiej znaleźć nowych ludzi do pracy, gdy pracuje się na najpopularniejszym silniku (Unreal). Taki był główny powód, już o tym CD PROJEKT RED kiedyś mówił.
UE5 nadaje się w sam raz dla osób mniej doświadczonych i mniej utalentowanych w końcu CDPR w ostatnich latach zatrudnił takich wielu 🙃przespieszona produkcja gier to sprawa drugorzędna.
Głupota z tym gadaniem, że kreator postaci to by był bezsensu, że lepsza gotowa postać. Daleko nie szukajac w CP2077 postać V nic nie straciła przez wybór, tylko zyskała, wszyscy byli zadowoleni, wilk syty i owca cała. Po co meczyć wątek Ciri? Mogli zrobić nowe otwarcie, nowe historie, w których Ciri i Geralt sie przewijają jako towarzysze. Skopali to koncertowo i jeszcze chcą ciągnać to przez 3 gry. Dramat.
Kreator postaci nie miałby sensu, bo to nie ten typ gry. Książki i gry Wiedzmin zawsze koncentrowały się na konkretnych postaciach, ich historiach, relacjach między nimi. Świat Wiedzmina trochę nie istnieje bez tych postaci, a ciężko byłoby w to wpasować jakąś randomową postać tworzoną przez gracza
W kreator postaci trzeba umieć. Na pewno spróbowali. Nie wierzę że nie. Wybrali to co umią robić. Może przy typowym taktycznym rpgu by to miało sens. Przy akcyjniaku wątpię. Pewnie by to redów przerosło.
Uwielbiam tę dziewczynę. W pewnym sensie znam ją od dziecka i już wtedy byłem nią zachwycony. Potem gdy była nastolatką spędzałem z nią wieczory przeżywając wszystko, co ją spotkało. Potem w Wiedźminie 3 radość sprawiała mi każda chwila w jej towarzystwie. Ten rysunek ołówkiem jej twarzy z pierwszej wizyty razem z Yennefer u Emhyra wrzuciłem na Facebook (w odpowiedzi ktoś nawet podziękował mi za to). Bardzo chciałbym spędzić z nią więcej czasu i cieszyła mnie myśl, że mogłaby być kolejną protagonistką. Niestety jednak nie mogłem ucieszyć się widząc ją w trailerze. Po prostu nie widzę jej tam i nie czuję, aby to była Ciri. Ewidentnie zmienili jej twarz. Co stało się z jej ustami? Botox jej wstrzyknęli, czy szerszeń ją ujeb...? Generalnie robi bardzo odmienne wrażenie. Wręcz antypatycznej, czyli swojego przeciwieństwa. Ktoś z TH-cam'a stwierdził, że wygląda jak bizon. Nie mogę się z tym zgodzić, ponieważ bizon ma sympatyczną mordę. I wygląda jakby minęło 20 lat, choć podobno tylko kilka. Ale nawet jeśli przyjąć, że faktycznie jest to Ciri "kilka" lat później, wtedy staje się to zwyczajnie przykre. Już nawet jej babka miała w sobie więcej uroku i wrażliwości, chociaż bynajmniej za uroczą i wrażliwą nie uchodziła. Zauważam, że dla większości graczy Ciri mogła wyglądać na koleżankę, a teraz wygląda na matkę koleżanki, która nienawidzi świata i jest zawsze niezadowolona. Krótko mówiąc, nie sprawia wrażenia osoby, którą można polubić. Czy ktoś będzie chciał spędzać w jej towarzystwie dziesiątki godzin? A raczej, czy chętnych będą dziesiątki milionów? Przykładowo, sam nie miałem ochoty grać w Horizon FW, ponieważ Aloy stała się arogancka i złośliwa czasem. Choć na marginesie muszę przyznać, że nie słyszałem, aby był porażką finansową. Poza tym oczywiście jest możliwość, że jeszcze dużo zmienią i mam nadzieję, że tak będzie. Nie wydaje mi się, aby Redzi chcieli kogokolwiek antagonizować, co właśnie uczynili. Liczyli zapewne na bardziej powszechny entuzjazm, a nie blisko 10% łapek w dół (IGN i kanał The Witcher). Myślę też, że mógł za to odpowiadać Bagiński, ponieważ marka Wiedźmina to finansowo poważny temat. A on stara się przypodobać Hollywoodowi, więc może być bardziej do przodu z trendami niż tamtejsi decydenci. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Z pewnością mogę powiedzieć, że to jedna ze ścisłej czołówki moich ulubionych marek i do tej pory nie byłem zawiedziony żadną książką ani grą, więc mam nadzieję na poprawę sytuacji.
Co do słów o patusie od Rysława, każdy może mieć swoje zdanie, ale czy każde zdanie, które pomyślisz trzeba wypowiadać? Na waszym streamie poza postacią z gry Naughty Dog komentował też wygląd innej postaci żeńskiej, że nie wystarczająco ładna i często mu się to zdarza. Tak jakby kobiety miały tylko ładnie wyglądać.
Zależy kto co lubi, ja wolę predefiniowaną postać pod którą jest szyta opowieść. Jak w kingdom come czy rdr2 i wiedźmin 3. Najlepsze gry dla mnie właśnie taką konstrukcję przyjmują.
@ Jak mawiał klasyk są plusy dodatnie i plusy ujemne. Nie kojarzę żeby możliwość tworzenia postaci źle wpłynęła na historię w Cyberpunku. Niemniej wiem o co Ci chodzi, i coś w tym może być
@@pyzior Bo w Cyberpunku NIC nie tworzysz. Tam tylko wybierasz płeć i wygląd, którego nawet potem nie widzisz. Tam V jest jasno napisaną postacią, czy będzie facetem, czy kobietą nie zmienisz tego jak się zachowuje. Jest taki i nie masz wyborów z prawdziwego zdarzenia. Cyberunk nawet ma bardziej rozmydlone zakończenia niż Wiedźmin. Tam zawsze SPOILER giniesz w jakiś sposób. Wybierasz tylko w jaki. DLC lekko to zmienia ale też nie jest to taka różnica pod kątem przyszłych gier jak Wiedźmin gdzie mamy śmierć, zostanie królową świata czy też bycie Wiedźminem.
Kingdom II już preorder czeka, aż się zastanawiam czy mam czas ograć I przed premierą. A od Redów biorę wszystko, po Cyberpunk i Wiedzminach, chociaż W2 nie dam rady grać :( biorę wszystkie ich produkcję w ciemno
Bardzo wierci mnie w brzuchu że nie pokazali równocześnie remaku Wiedzmina 1 gdzie mnóstwo elementów już jest, jedynie wystarczy je odwzorować i umieścić dawno nagrane dialogi. WIEDŹMIŃSKA SAGA o życiu i sytuacji z CIRI ma mieć 3 części co 3 lata i jeżeli chcą zakotwiczyć w podświadomości najbardziej rozwiniętą już postać czyli CIRI, głuuupotą było by przerywać ciąg nagle Remajkiem z Geralt z Vesemirem, tytuł powinien być przed największym projektem ! ... Remake samo logo dostało o wiele wcześniej jest dłużej w produkcji ! w innym studiu z łasnym doświadczeniem i style ! co o tym myślisz ? Przy okazji można zbadać kondycję strun głosowych Jacka Rozenka na StoryTel na audiobooku "Szpony i Kły" oraz "Kłamca Ćwieka" która wychodził czytany co roku !
Od początku było mówione, że najpierw Wiedźmin 4 a potem Remake. I nie nie wystarczy dialogów znowu umieścić tylko trzeba je zrobić od nowa. Do tego gra ma byc rozbudowana. Tam jedynie jest główny scenariusz z fabułą ZARYSOWANY bo i tak będzie zmieniany pod następne części oraz o wątki poboczne. To jest nowa gra z jedynie wizją jak ma wyglądać.
Wiesz dlaczego wybor zakonczenia w W3, w ktorym Ciri zostaje Wiedzminka byl dla wielu ludzi najlepszy, a niekoniecznie jest dobrym pomyslem, by Ciri byla glowna postacia? W Wiedzminie3 kazdy traktowal ja jako coreczke Geralta, ktory ten kochal, a wielu graczy grajacych Geraltem bardzo sie z nim zzylo, wiec chcialo wybrac jak najlepiej dla Geralta. Ciri w Wiedzminie 3 byla ogolnie nudna, nijaka, dziecinna, bez polotu i charyzmy. Misje, w ktorych sie wcielalismy w Ciri to dla mnie byly meczace, jakbym za kare musial szybko je przejsc i zapomniec. Dla wielu graczy watek Ciri sie zakonczyl w Wiedzminie3, kiedy masz wybor tych roznych zakonczen. Umarla, albo zostala cesarzowa, albo poszla na szlak i sobie zyje spokojnie na wiedzminskim szlaku bez oddechu Dzikiego Gonu na jej plecach. I tyle. Zreszta, nowa grafika medalionu miala napisane “NOWA SAGA”, a granie Ciri nie jest zadna nowa saga z definicji, a jest kontynuacja. Trudno mi oskarzac CD Projekt Red o nieznajomosc znaczen definicji slow, wiec ktos tym wpisem pod grafika Znaku Rysia musial popelnic gafe. Ja oczekiwalem na Nowa Sage, sage, w której mielibyśmy nowego Wiedzmina, jak kiedys chciano zrobic podczas wczesnych produkcji Wiedzmina1 i Berengara. Dzisiaj stac CD Projekt Red na taki ruch, maja ogromne portfolio w porownaniu do 2007r.
@@pyziorA jaki to ma sens? Są wiedzmy i są wiedżmini, mężczyźni... W książce Ciri nie była Wiedzminem i nie miała być no ale jak to w dzisiejszych czasach mają być gdzieś sami mężczyźni? W dodatku oczywiście jest brzydsza, jak każda kobieca postać aktualnie. Nie bądź naiwny. Outlaws, W3, Ghost of Yotei, Intergalactic itd.
@@kenigis Trocha się zesrałeś kolego. Ale napisze ci to najprościej, jak dla najprostszej, prostackiej formy życia. Nie mam problemów z kobitkami w grach czy filmach. Dobrze wspominam taką Sarę Connor, Larę Croft czy Ellen Ripley, a nawet tak über postacią jak Samantha Caine. Ale mam problem, z kobiecymi postaciami, które ewidentnie i coraz częściej wpycha się na miejsce postaci męskich, Netflips w swym crap Wiedźminie to zrobił, zdaje się, że zrobiono to w ostatnim Indiana Jones i 007, a nawet z postacią historyczną, jak nordyck Jarl Haakon, z którego zrobili murzynkę. I teraz to. Ja czuję pismo nosem, i wiem, że Redzi pójdą dalej z odhaczaniem postępowej listy, dlatego mówię temu do widzenia.
Glownym bohaterem wieśka 4 mógłby byc doslownie ktokolwiek, gra i tak sprzeda dziesiątki milionów sztuk
A dlaczego Ciri miałaby problem z próba traw? W książkach woda Brokilonu też nie wywarła na nią wpływu, może jej starsza krew pomogła również w przypadku mutacji. A znaków pewnie nauczył ją Geralt, w końcu znała magię w jakimś stopniu. Dla mnie wszystko się spina, co do wyglądu nie mam większych zastrzeżeń i zawsze może się zmienić względem trailera
Dokładnie. Jakoś marnie ludzie pamiętają właśnie, że ta woda nie wywarła na niej zmiany, gdzie każdego miała zmieniać.
UV ograj The Last Guardian, ma zdecydowanie lepszą historię niż SOTC, i nie zrażaj się ruchem kamery czy tym, że na początku Trico Cię nie słucha - to ostatnie to tak miało być. Dla mnie jedna z najlepszych i najbardziej oryginalnych gier na PS4, choć niestety spóźniona i miejscami źle zoptymalizowana.
Ale serio co wy macie z tą Ciri. Ładna jest. Wygląda spoko, harda baba :P
Mnie też się podoba, co nie zmienia faktu że nie chce gry na niej skupionej (a całej trylogii to już w ogóle...). Dla mnie wątek Ciri zakończył się elegancko na 3 i tyle. Ja to chciałbym zupełnie nową postać i historie.
@PapierowyTygrys19 Ja chce Geralta 😀
@@Bajaos jak zapewne większość, ja np. mimo tego że jestem juz zmęczony zarówno Ciri jak i Geraltem, nadal postawiłbym na Geralta i to z wielu względów. Przyklad: humor. Wiedzmin kojarzy mnie się z typowo męskim, rubasznym, wręcz chamskim żartem coś jak dzisiejsze Stand Upy - no nie bez powodu całkowicie zdominowane przez chłopy, pokażcie mnie śmieszną babę w stand upie (robiącą swój humor a nie na siłe wbijającą się w męskie tony). Tak samo ja chce seksu i cycków - ciri sobie może być lesbą, trans czy czymkolwiek, nadal to samo przez się będzie całkowicie wycięte. Mam duże obawy ze core wiedzmina zostanie spłycony przez tą postać. Ponownie- obym się mylił
@@PapierowyTygrys19 Tak masz rację. Może to iść w złą stronę. A.Geralt potrafił w cięta ripostę. Ciri może być tylko wsciekłą babą z mieczem. Zobaczymy.
@@Bajaos o to to "wściekła baba" - tego obawiam się najbardziej. W ogole - niestety - mam wrażenie że CDP wielce rad i swiadom z szumu i podkurwienia fanów. Tokenizacja na pełnej...
Ja się tam cieszę, że W4 będzie już bez Geralta. 3 gry o nim zrobili, mi wystarczy, niczego nowego się już o nim nie dowiemy. To jest tak bogate uniwersum, że naprawdę nie ma konieczności aby zawsze grać Geraltem. Ucieszyłbym się jakby było tworzenie własnej postaci, ale i Ciri jest jak najbardziej ok.
Kreator pewnie zrobią w osobnej serii która też zapowiedzieli, więc ci co tak bardzo tego chcą to w końcu to dostaną ale w pobocznej serii. Główną sagę niech zostawią głównym postaciom takim jak Geralt czy właśnie Ciri
Ludzie narzekają i czepiają się, że Ciri jest główną postacią. Ci sami ludzie grali w Tomb Raidera i nie było szumu, że kobieta archeolog, gdzie jest Indiana Jones :)
Przykład Tomb Ridera to raczej samozaoranie tego, kto go przytacza. Pokazuje on bowiem, że nikomu nie przeszkadzała glowna postać kobiety w grze i nie przeszkodziło to tej grze osiągnąć sukcesu. Dlaczego dzisiaj jest więc takie negatywny klimat? Odpowiedz jest prosta - nachalna propaganda postępowości, wbijanie graczą, że są rasistami, homofobami, skesistami itd. Dzisiaj postacie nie są takie czy inne z pomysłu na fabułę, swiat, tylko dla jednego jasnego przekazu.
@michawoj.1236 No, ale UV sam wspominał, że już dawno mieli przeciek o Ciri jako głównej postaci. Jeszcze przed tą propagandą i poprawnością na każdej płaszczyźnie. Przykład TB to tylko przykład, ludzie którzy narzekają teraz nawet nie dają konkretnego powodu. Tylko pieją, że kobieta, że jak to. Gdyby wzięli innego z wiedźminów to te same osoby by narzekały, że kogo obchodzą te postacie. Jak można tak niszową postać osadzić jako głównego bohatera. Geralt był tak wyrazisty, że zawsze będzie źle. Kto by nie był głównym bohaterem
@@michawoj.1236 Dokładnie, teraz takie czasy.
@@michawoj.1236 To też kwestia graczy, którzy wszędzie się dopatrują poprawności politycznej i ideologii. Dzisiaj dla niektórych sam wybór kobiety jako protagonistki jest równoznaczny z byciem woke, co jest idiotyzmem. To trochę jak z antyszczepionkowcami- Wystarczy, że umrze ktoś młody albo nagle i masz komentarze "Ooo szpryca, szpryca!" Ludzie jak się uprą, to wszędzie widzą coś, co chcą widzieć.
Pewnie gdyby był kreator postaci, to i tak sporo osób robiłoby Ciri albo Geralta :D
CDRED zaryzykował robiąc Gwenta z fabułą czyli WOJNA KRWI, żadnego protagonisty z gry, słuchasz innych dialogów i widzisz izometrycznie rysowane pięknie plansze noo i dało się też i takie coś zaprezentować ... warunek to oczywiście znajomość zasad i talii kart z podstawki.
i żałuje, że to nie wyszło. Fabuła w tej grze, to coś lepszego niż większość ostatnich tytułów.
Trza obejrzeć z rana dla relaxu
Siema UV ❤ i love U content!!!!
Super
Jest może szansa na jakiś komplexowy filmik podsumowujący fabułę i istotne rzeczy, które sobie wypisujesz apropo KCD 1, przed premierą KCD 2?
kocham gorące żelazka !!! 😃
Liczyłem na kreator postaci w tworzymy swojego wiedźmina wybieramy daną szkołę, a Ciri jako nauczycielka/towarzyszka pomaga na poznać ten świat, w dalszym etapie mogliby nawiązać relację miłosną co daje duże pole możliwości w kolejnych częściach ( chociażby dziecko Ciri ) ale po co o robić jeśli ma się gotowca w postaci Ciri, lecz zapomnieli o najważniejszym przedstawiając Ciri w cinematic'u jako pełnoprawnego wiedźmina nie są w stanie tego wyjaśnić graczom w jaki sposób ukończyła próbę traw bo lore wiedźmina na to nie pozwala, a fani którzy śledzą znają to uniwersum będą do tego wracać i im to wypominać. Mam wrażenie że CDPR od sukcesu Wiedźmina 3 zrobił się leniwy i mniej kreatywny, być może to przez zmiany w samym studiu/wymiana pracowników na innych tych zagranicy. CDPR porzuciło nawet swój silnik na rzecz UE5, po tym jak go 'okiełznali' naprawiając CP2077 dlaczego? przyspieszony proces tworzenia gier ok jestem w stanie to zrozumieć, ale to nie jest główny powód, chodzi o nowych pracowników którzy nie mają doświadczenia i są mniej zdolni.
xD
No ja np. czytałem książki i znam lore i powiem Ci ze się zesrali ludzie o nic.
Po pierwsze, od pierwszej gry odbiegały one od książki. Lore książkowe i to co robi CDP to gracze widzę się nie nauczyli, są dwie różne rzeczy. Oni bazują na książkach a nie realizują wizję Sapkowskiego (Której obstawiam, że nie ma tylko leci co mu akurat się spodoba).
CDP jeszcze nawet nie daliście szansy pokazania jak to rozwiązali, czyli nie zgrał jeszcze nikt a już się zesrali. Prawda taka, że gracze juz odlecili w kosmos i coś sobie upierdolą pod swoje widzimisię i nagle afera. Lore wybierają sobie co chcą, jakby tak im to przeszkadzało to by się srali juz z powodu włosów w kucu czy podróży z dzikim gonem, której nie było w książkach.
Ciri jest kobietą, a mamy czasy gdzie WSZYSTKO gdzie masz kobietę będzie przez zjebów nazywane WOKE i wpychanie baby na siłę.
A jak chcesz coś odnosić się do łamania lore to przytoczę tylko jedno.
Miecz przeznaczenia:
"Królowa spojrzała na niego przenikliwie, ale wiedźmin nie kontynuował.
-Czy wszystkie opowieści o Prawie Niespodzianki to legendy?
- Wszystki. Przypadek truno nazwać przeznaczeniem.
- Ale wy, wiedźmini, nie przestajecie szukać?
- Nie przestajemy. Ale to nie ma sensu, nic nie ma sensu.
- Wierzycie, że Dziecko przeznaczenia przejdzie Próby bez ryzyka?
-Wierzymy, że takie dziecko nie będzie wymagało Prób."
Jasno ładnie tu jest powiedziane, że DZIECKO PRZEZNACZENIA ma być tylko jedno. To co wiedźmini zabierali do szkoły to były tylko przypadki w poszukiwaniu tego jedynego dziecka z przepowiedni, którym była Cirilla.
Szczycisz się tym że tak to dobrze znasz sagę, a zachowujesz się jakby to była pierwsza różnica między grą a książką. Ja sagę ledwo liznąłem, i to lata temu, i nawet ja sobie zdaję sprawę że książki a gry to dwa całkowicie różne światy
@pyzior CDPR dopowiadał historię do swoich gier wzorując się na książkach, lecz głównych struktur nie zmieniał które co by nie mówić stworzyły ten świat.
@@czarsv15 Ta? A jak wygląda jedno z zakończeń Wiedźmina 3? Ciri wyrusza na szlak...
Dlaczego w grze możesz się związać z Triss, skoro książkowo Geralt był z Yennefer?
Przecież w grze nawet daty się nie zgadzają...
W internecie są dość konkretne przykłady różnic w datach, wydarzeniach, wyglądach miejsc czy nawet postaci. No nie, to nie jest tylko dopowiadanie historii
Swoją drogą nawet pod tym filmem są komentarze, gdzie autorzy powołują się na fragmenty z książki, wg których Ciri mogła przejść próbę traw bez problemu
Mi się bardzo podoba design Ciri. Nie rozumiem jak zawyżone standardy piękna trzeba mieć, by uważać że Ciri wygląda w tym zwiastunie brzydko albo jak babochłop. Moim zdaniem wygląda pięknie a to, że inaczej niż w W3 to całkowicie normalne, nie jest tego samego wieku, to po pierwsze a po drugie, widać że w 4-ce już trochę spędziła czasu na szlaku. Ludzie, którzy piszą że wybór Ciri jest woke, są po prostu odklejeni i widzą woke wszędzie, gdzie spojrzą. To, że protagonistka jest kobietą, nie sprawia że jest to woke. Co z tego, że dużo ostatnio gier ma kobiety jako główne bohaterki? Ponad 90% gier z ostatnich 20-25 lat ma mężczyznę jako protagonistę i teraz nagle wybór kobiety jest uwarunkowany politycznie? xD Dajcie spokój.
Witam i pozdrawiam
A wgl co sie stało z silnikiem REDengine na którym wiedźmin 3 śmigał? Redzi ucieli koszty w dalszy rozwój silnika?
@@kamillo152 On był problematyczny, już przy Cyberpunku to było widać
Był nierozwojowy. Osiągnęli na nim maks co mogli.
To nie prawda, że był nierozwojowy, bo jak najbardziej był. To bardzo dobry silnik. Bardziej chodzi o inne aspekty. Po pierwsze chcieli aby tworzyć 2 gry jednocześnie a nie są aż tak dużym studiem by jeszcze przy okazji rozwijać silnik pod dwie różne(!) produkcje (widać to było, przy CP 2077 który wymagał technicznie innych rzeczy od W3). Druga sprawa, że wielu doświadczonych ludzi od Red Engine odeszło. A trzecia jest taka, że do takiego zamkniętego silnika ciężko zatrudniać ludzi. Trzeba ludzi długo wdrażać do nowych narzędzi, technologii, generalnie trzeba sobie szkolić specjalistów na własną rękę i płacić im później bardzo dobrze w nadziei, że nie odejdą. Przechodząc na UE mają na rynku pełno osób które z tym silnikiem pracują i go znają więc nie będą potrzebowali aż tyle czasu aby wejść do projektu, czy obawiać się większej rotacji pracowników. Nie znaczy to, że nie dało się rozwijać, gdyby CDP Red był wielkości Rockstara, to założę się, że by silnika nie porzucili. Na pewno dużym minusem UE 5, że wszystkie gry wyglądają dość podobnie na nim. Np z tego nowego Trailera Wiedźmina 4 widać niektóre sceny są mocno zbliżone do tego co widziałem w nowym Senua's Saga (i to paskudne ziarno z aberracją).
łatwiej znaleźć nowych ludzi do pracy, gdy pracuje się na najpopularniejszym silniku (Unreal). Taki był główny powód, już o tym CD PROJEKT RED kiedyś mówił.
UE5 nadaje się w sam raz dla osób mniej doświadczonych i mniej utalentowanych w końcu CDPR w ostatnich latach zatrudnił takich wielu 🙃przespieszona produkcja gier to sprawa drugorzędna.
Wiedźma 😂
😊😊😊
Głupota z tym gadaniem, że kreator postaci to by był bezsensu, że lepsza gotowa postać. Daleko nie szukajac w CP2077 postać V nic nie straciła przez wybór, tylko zyskała, wszyscy byli zadowoleni, wilk syty i owca cała. Po co meczyć wątek Ciri? Mogli zrobić nowe otwarcie, nowe historie, w których Ciri i Geralt sie przewijają jako towarzysze. Skopali to koncertowo i jeszcze chcą ciągnać to przez 3 gry. Dramat.
Kreator postaci nie miałby sensu, bo to nie ten typ gry. Książki i gry Wiedzmin zawsze koncentrowały się na konkretnych postaciach, ich historiach, relacjach między nimi. Świat Wiedzmina trochę nie istnieje bez tych postaci, a ciężko byłoby w to wpasować jakąś randomową postać tworzoną przez gracza
W kreator postaci trzeba umieć. Na pewno spróbowali. Nie wierzę że nie. Wybrali to co umią robić.
Może przy typowym taktycznym rpgu by to miało sens. Przy akcyjniaku wątpię. Pewnie by to redów przerosło.
@@przemysawbukowski3648Ale Cyberpunk to przecież był akcyjniak
@michawoj.1236 Też liczyłem na kreator postaci na wzór CP2077, a tak będę musiał skipnąć tę grę, czekam na wiedźmin 1 remake...
Zgadzam się z autorem posta. Jeśli jakby do tego można było wybrać szkołę wiedźmińską i skille to byłby glanc produkt.
Uwielbiam tę dziewczynę. W pewnym sensie znam ją od dziecka i już wtedy byłem nią zachwycony. Potem gdy była nastolatką spędzałem z nią wieczory przeżywając wszystko, co ją spotkało. Potem w Wiedźminie 3 radość sprawiała mi każda chwila w jej towarzystwie. Ten rysunek ołówkiem jej twarzy z pierwszej wizyty razem z Yennefer u Emhyra wrzuciłem na Facebook (w odpowiedzi ktoś nawet podziękował mi za to). Bardzo chciałbym spędzić z nią więcej czasu i cieszyła mnie myśl, że mogłaby być kolejną protagonistką. Niestety jednak nie mogłem ucieszyć się widząc ją w trailerze. Po prostu nie widzę jej tam i nie czuję, aby to była Ciri. Ewidentnie zmienili jej twarz. Co stało się z jej ustami? Botox jej wstrzyknęli, czy szerszeń ją ujeb...? Generalnie robi bardzo odmienne wrażenie. Wręcz antypatycznej, czyli swojego przeciwieństwa. Ktoś z TH-cam'a stwierdził, że wygląda jak bizon. Nie mogę się z tym zgodzić, ponieważ bizon ma sympatyczną mordę. I wygląda jakby minęło 20 lat, choć podobno tylko kilka. Ale nawet jeśli przyjąć, że faktycznie jest to Ciri "kilka" lat później, wtedy staje się to zwyczajnie przykre. Już nawet jej babka miała w sobie więcej uroku i wrażliwości, chociaż bynajmniej za uroczą i wrażliwą nie uchodziła. Zauważam, że dla większości graczy Ciri mogła wyglądać na koleżankę, a teraz wygląda na matkę koleżanki, która nienawidzi świata i jest zawsze niezadowolona. Krótko mówiąc, nie sprawia wrażenia osoby, którą można polubić. Czy ktoś będzie chciał spędzać w jej towarzystwie dziesiątki godzin? A raczej, czy chętnych będą dziesiątki milionów? Przykładowo, sam nie miałem ochoty grać w Horizon FW, ponieważ Aloy stała się arogancka i złośliwa czasem. Choć na marginesie muszę przyznać, że nie słyszałem, aby był porażką finansową.
Poza tym oczywiście jest możliwość, że jeszcze dużo zmienią i mam nadzieję, że tak będzie. Nie wydaje mi się, aby Redzi chcieli kogokolwiek antagonizować, co właśnie uczynili. Liczyli zapewne na bardziej powszechny entuzjazm, a nie blisko 10% łapek w dół (IGN i kanał The Witcher). Myślę też, że mógł za to odpowiadać Bagiński, ponieważ marka Wiedźmina to finansowo poważny temat. A on stara się przypodobać Hollywoodowi, więc może być bardziej do przodu z trendami niż tamtejsi decydenci. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Z pewnością mogę powiedzieć, że to jedna ze ścisłej czołówki moich ulubionych marek i do tej pory nie byłem zawiedziony żadną książką ani grą, więc mam nadzieję na poprawę sytuacji.
Co do słów o patusie od Rysława, każdy może mieć swoje zdanie, ale czy każde zdanie, które pomyślisz trzeba wypowiadać? Na waszym streamie poza postacią z gry Naughty Dog komentował też wygląd innej postaci żeńskiej, że nie wystarczająco ładna i często mu się to zdarza. Tak jakby kobiety miały tylko ładnie wyglądać.
Mi w sumie główny bohater jest obojętny, ale tworzenie własnego wiedźmina byłoby super. Potencjał byłby wielki
Zależy kto co lubi, ja wolę predefiniowaną postać pod którą jest szyta opowieść. Jak w kingdom come czy rdr2 i wiedźmin 3. Najlepsze gry dla mnie właśnie taką konstrukcję przyjmują.
@ Jak mawiał klasyk są plusy dodatnie i plusy ujemne.
Nie kojarzę żeby możliwość tworzenia postaci źle wpłynęła na historię w Cyberpunku. Niemniej wiem o co Ci chodzi, i coś w tym może być
@@kenigis Jeśli mam grać kobietą zdecydowanie wolę kreator postaci ...
@@pyzior Bo w Cyberpunku NIC nie tworzysz. Tam tylko wybierasz płeć i wygląd, którego nawet potem nie widzisz.
Tam V jest jasno napisaną postacią, czy będzie facetem, czy kobietą nie zmienisz tego jak się zachowuje. Jest taki i nie masz wyborów z prawdziwego zdarzenia. Cyberunk nawet ma bardziej rozmydlone zakończenia niż Wiedźmin. Tam zawsze SPOILER giniesz w jakiś sposób. Wybierasz tylko w jaki.
DLC lekko to zmienia ale też nie jest to taka różnica pod kątem przyszłych gier jak Wiedźmin gdzie mamy śmierć, zostanie królową świata czy też bycie Wiedźminem.
@@kostrzu321
Ok, przyznaję rację
Kingdom II już preorder czeka, aż się zastanawiam czy mam czas ograć I przed premierą. A od Redów biorę wszystko, po Cyberpunk i Wiedzminach, chociaż W2 nie dam rady grać :( biorę wszystkie ich produkcję w ciemno
Bardzo wierci mnie w brzuchu że nie pokazali równocześnie remaku Wiedzmina 1 gdzie mnóstwo elementów już jest, jedynie wystarczy je odwzorować i umieścić dawno nagrane dialogi. WIEDŹMIŃSKA SAGA o życiu i sytuacji z CIRI ma mieć 3 części co 3 lata i jeżeli chcą zakotwiczyć w podświadomości najbardziej rozwiniętą już postać czyli CIRI, głuuupotą było by przerywać ciąg nagle Remajkiem z Geralt z Vesemirem, tytuł powinien być przed największym projektem ! ... Remake samo logo dostało o wiele wcześniej jest dłużej w produkcji ! w innym studiu z łasnym doświadczeniem i style ! co o tym myślisz ?
Przy okazji można zbadać kondycję strun głosowych Jacka Rozenka na StoryTel na audiobooku "Szpony i Kły" oraz "Kłamca Ćwieka" która wychodził czytany co roku !
Od początku było mówione, że najpierw Wiedźmin 4 a potem Remake. I nie nie wystarczy dialogów znowu umieścić tylko trzeba je zrobić od nowa. Do tego gra ma byc rozbudowana. Tam jedynie jest główny scenariusz z fabułą ZARYSOWANY bo i tak będzie zmieniany pod następne części oraz o wątki poboczne. To jest nowa gra z jedynie wizją jak ma wyglądać.
Wiesz dlaczego wybor zakonczenia w W3, w ktorym Ciri zostaje Wiedzminka byl dla wielu ludzi najlepszy, a niekoniecznie jest dobrym pomyslem, by Ciri byla glowna postacia? W Wiedzminie3 kazdy traktowal ja jako coreczke Geralta, ktory ten kochal, a wielu graczy grajacych Geraltem bardzo sie z nim zzylo, wiec chcialo wybrac jak najlepiej dla Geralta. Ciri w Wiedzminie 3 byla ogolnie nudna, nijaka, dziecinna, bez polotu i charyzmy. Misje, w ktorych sie wcielalismy w Ciri to dla mnie byly meczace, jakbym za kare musial szybko je przejsc i zapomniec. Dla wielu graczy watek Ciri sie zakonczyl w Wiedzminie3, kiedy masz wybor tych roznych zakonczen. Umarla, albo zostala cesarzowa, albo poszla na szlak i sobie zyje spokojnie na wiedzminskim szlaku bez oddechu Dzikiego Gonu na jej plecach. I tyle. Zreszta, nowa grafika medalionu miala napisane “NOWA SAGA”, a granie Ciri nie jest zadna nowa saga z definicji, a jest kontynuacja. Trudno mi oskarzac CD Projekt Red o nieznajomosc znaczen definicji slow, wiec ktos tym wpisem pod grafika Znaku Rysia musial popelnic gafe. Ja oczekiwalem na Nowa Sage, sage, w której mielibyśmy nowego Wiedzmina, jak kiedys chciano zrobic podczas wczesnych produkcji Wiedzmina1 i Berengara. Dzisiaj stac CD Projekt Red na taki ruch, maja ogromne portfolio w porownaniu do 2007r.
Wiedźmin 2028
Jeśli Redzi chcą wtopić grube bańki, to proszę bardzo, niech odhaczają postępowa listę.
A co tu postępowe? Że jest baba a nie chłop?
@@pyziorA jaki to ma sens? Są wiedzmy i są wiedżmini, mężczyźni... W książce Ciri nie była Wiedzminem i nie miała być no ale jak to w dzisiejszych czasach mają być gdzieś sami mężczyźni? W dodatku oczywiście jest brzydsza, jak każda kobieca postać aktualnie.
Nie bądź naiwny. Outlaws, W3, Ghost of Yotei, Intergalactic itd.
Gra oparta na postępowej książce jest postepowa. Myślałem, że ludzie lubią zgodność z pierwowzorem?
Wy już żałośni jesteście z tymi tekstami spod taśmy? Ktoś wam to dostarcza? Czy to radosna twórczość twojej"inteligencji"?
@@kenigis Trocha się zesrałeś kolego. Ale napisze ci to najprościej, jak dla najprostszej, prostackiej formy życia. Nie mam problemów z kobitkami w grach czy filmach. Dobrze wspominam taką Sarę Connor, Larę Croft czy Ellen Ripley, a nawet tak über postacią jak Samantha Caine. Ale mam problem, z kobiecymi postaciami, które ewidentnie i coraz częściej wpycha się na miejsce postaci męskich, Netflips w swym crap Wiedźminie to zrobił, zdaje się, że zrobiono to w ostatnim Indiana Jones i 007, a nawet z postacią historyczną, jak nordyck Jarl Haakon, z którego zrobili murzynkę. I teraz to. Ja czuję pismo nosem, i wiem, że Redzi pójdą dalej z odhaczaniem postępowej listy, dlatego mówię temu do widzenia.
Brzydka ta Ciri i tyle