Bardzo podoba mi się pomysł wcześniejszego przygotowania! Zamierzam praktykować. Czasem jednak spotkania są spontaniczne i też trzeba jakoś to ogarnąć. Mam 5-latkę o silnej osobowości, a ona ma równie charakterną koleżankę. Nigdy nie zmuszałam dziecka do dzielenia się, wychodząc z założenia, że żeby się podzielić z własnej woli, trzeba najpierw poczuć, że coś się ma, a nie, że ktoś inny tym dysponuje i zawsze zostawiam jej prawo ostatecznej decyzji (podobnie, jak właścicielowi zabawki, którą ona chciałaby przejąć). Ale też nie pozwalam odzyskiwać zabawek siłą i przemocą. Ale są oczywiście sytuacje towarzyskie, kiedy robi się kłopot. W sytuacjach kryzysowych czasem ostrzegam: dziewczyny, musicie się dogadać, jak się bawić, bo inaczej będę musiała schować tę zabawkę/ dziewczyny, chodźcie, poszukamy czegoś, czym możecie bawić się razem/ dziewczyny, jeśli nie chcecie w ogóle dzielić się żadną swoją zabawką, to chyba nie możecie się spotykać, bo zawsze jedna jest poszkodowana , sprawdźcie, którymi zabawkami jednak może się ta druga pobawić, albo się pożegnamy... To już jest moja ostateczna metoda, ale czy to już jest szantaż? Dla mnie ostrzeżenie. Co Pani o tym myśli? Ostatnio konflikt wybuchł na tle tego, w co się bawić. zwołałam dziewczynki na "naradę", żeby wspólnie ustalić. Każda powiedziała, co ona chciałaby robić i wtedy zapytałam, czy da się to jakoś połączyć. Wyglądały na zaskoczone, ale bardzo szybko doszłyśmy do tego, że się da:-)
Bardzo pomocny filmik. Dziękuję. A jak się zachować kiedy dziecko na placu zabaw robi awanturę, ponieważ jedna z jego ulubionych huśtawek jest zajęta? Jak przetłumaczyć, że należy poczekać, kiedy inne dziecko przestanie się huśtać? Ma Pani jakieś sprawdzone rady? Dziękuję
Witam Co zrobić w przypadku rodzeństwa gdy jedno z nich otrzyma jakąś rzecz od kogoś i nie chcę dać pobawić się drugiemu? Albo Co zrobić by sobie nie zazdrościli lepszych osiągnięć tylko wspierali się i gratulowali wtedy?
rób to co robisz bo twoje porady są cenne.Pozdrawiam
cieszę się, bo uwielbiam to robić 😍😍
Doradca Rodzicielski Mariola Kurczyńska tylko szkoda że tak mało wyświetleń i w ogóle. Ale jestem pewna, że z czasem dojdzie duża ilość oglądających😊
Bardzo podoba mi się pomysł wcześniejszego przygotowania! Zamierzam praktykować. Czasem jednak spotkania są spontaniczne i też trzeba jakoś to ogarnąć. Mam 5-latkę o silnej osobowości, a ona ma równie charakterną koleżankę. Nigdy nie zmuszałam dziecka do dzielenia się, wychodząc z założenia, że żeby się podzielić z własnej woli, trzeba najpierw poczuć, że coś się ma, a nie, że ktoś inny tym dysponuje i zawsze zostawiam jej prawo ostatecznej decyzji (podobnie, jak właścicielowi zabawki, którą ona chciałaby przejąć). Ale też nie pozwalam odzyskiwać zabawek siłą i przemocą. Ale są oczywiście sytuacje towarzyskie, kiedy robi się kłopot. W sytuacjach kryzysowych czasem ostrzegam: dziewczyny, musicie się dogadać, jak się bawić, bo inaczej będę musiała schować tę zabawkę/ dziewczyny, chodźcie, poszukamy czegoś, czym możecie bawić się razem/ dziewczyny, jeśli nie chcecie w ogóle dzielić się żadną swoją zabawką, to chyba nie możecie się spotykać, bo zawsze jedna jest poszkodowana , sprawdźcie, którymi zabawkami jednak może się ta druga pobawić, albo się pożegnamy... To już jest moja ostateczna metoda, ale czy to już jest szantaż? Dla mnie ostrzeżenie. Co Pani o tym myśli?
Ostatnio konflikt wybuchł na tle tego, w co się bawić. zwołałam dziewczynki na "naradę", żeby wspólnie ustalić. Każda powiedziała, co ona chciałaby robić i wtedy zapytałam, czy da się to jakoś połączyć. Wyglądały na zaskoczone, ale bardzo szybko doszłyśmy do tego, że się da:-)
Bardzo pomocny filmik. Dziękuję. A jak się zachować kiedy dziecko na placu zabaw robi awanturę, ponieważ jedna z jego ulubionych huśtawek jest zajęta? Jak przetłumaczyć, że należy poczekać, kiedy inne dziecko przestanie się huśtać? Ma Pani jakieś sprawdzone rady? Dziękuję
Ciekawe porady dziękuje! A jak kwestia dzielenia się z rodzeństwem? Jak dzieci chcą bawić się tym samym? Zasada nr 4?
Witam Co zrobić w przypadku rodzeństwa gdy jedno z nich otrzyma jakąś rzecz od kogoś i nie chcę dać pobawić się drugiemu? Albo Co zrobić by sobie nie zazdrościli lepszych osiągnięć tylko wspierali się i gratulowali wtedy?
Jak jest rodzeństwo i się przy tym biją to nie słuchają niczego a nie da się wszystkiego zabierać co dotkna
Porady dla jedynaków
🚀 przygotujemy