Śmierć kliniczna Karina opowiada jak to wygląda. Widziała Jezusa i Maryję. Życie po życiu.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 14 เม.ย. 2020
- Karina przeżyła śmierć kliniczną. Opowiada jak to jest wyjść z ciała i zobaczyć Boga. Niesamowita historia wydarzyła się podczas porodu jej pierwszego dziecka.
#śmierćkliniczna #Niebo #życiepożyciu #Jezus
Prowadzi Mnie Jezus TV naszą ewangelizację wesprzesz:
zrzutka.pl/s8mfpu 100% wpłaty przeznaczymy na ewangelizację w tym na rozdawanie DARMOWYCH BIBLII, książek i gadżetów ewangelizacyjnych chętnym.
Zapraszamy do kontaktu:
Robert: rskassa@gmail.com, podziel się swoim świadectwem.
Zobacz także świadectwo inne świadectwa na naszym kanale.
• Świadectwa - spotkałem...
![[UNCUT]"เศรษฐา" โดนบีบให้ลาออก เผยดีลลับ "ทักษิณ" ต้องต่อโปร ไม่งั้นเจอจุดจบ! I คนดังนั่งเคลียร์](http://i.ytimg.com/vi/XlH3k81dxmE/mqdefault.jpg)
Chwała Bogu Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, Zawsze i wszędzie.
Tylko Jezus i tylko w Jezusie mamy zbawienie i on Jest cudowny.😇😇
Ludzie nie boją się śmierci ludzie boją się bólu .
Jezu ufam Tobie .
Głupich nie sieją
Matka Boża to najcudowniejsza z istot. Wraz z Jezusem emanuje niepojetą
Miłością i Światłem, nieziemskim pięknem, dobrocią, słodyczą, pokojem i
harmonią oraz matczynym ciepłem będącym ponad nasze ludzkie zrozumienie.
Jako nasza ukochana Mama jest zawsze z nami, bo Serce Matki zawsze jest
przy jej dzieciach, by nieustannie otulać JE swą miłością. Przybywa
na każde zawołanie swojego dziecka i gdy się do Niej modlimy dzieją się
cuda🌈💜Pomódl się ukochana Mateńko aby Twój Syn , Jezus Chrystus -
Najpiękniejsza Miłość- na zawsze zamieszkał w naszych sercach,
przynosząc nam uzdrowienie na wszystkich poziomach🌈🌈🌈
Niech Jezus z Maryją błogosławią panią❤
Bóg zapłać za piękną modlitwę i poruszajace serce świadectwo ❤❤❤
Wierzę w to ,bo sam doznałem cudownego doznania obecności, matki Boskiej i Pana Jezusa na Jasnej Górze
Wierzę Pani Karinie🤗Mialam wypadek samochodowy w 4 miesiacu ciąży, dość poważny,bałam się o ciążę .Dzieki Bogu urodziłam zdrowego synka, ale lakarz powiedzial, to cud ze nie poronilam wczesniej ,bo mialam 5 cm ryse na łożysku.Modliłam się żeby dzidziuś urodzil się zdrowy i wiem ze zostałam wysłuchana😇🙏
Ja też wierzę, że ona to widziała tylko to mógł być wytwòrł mózgu, w takich sytuacjach wyobraźnia pisze mega scenariusze i widzę, że te objawienia są u prostych, poczciwych ludzi.Ja wierzę w Boga, ale ta kobiecina truszku tak łopowiada na wesoło,prowadzący ma chyba niezłą cierpliwość,ale widać, że super ludzie!
dziękuję za piękne świadectwo, odwagę Kariny a tobie Robert za te filmy i modlitwę, którą bardzo głęboko doświadczyłam - dzięki JEZU, że jesteś i kładziesz na mnie swe dłonie i błogosławisz - Chwała Tobie JEZU! Bądź pozdrowiona MARYJO!
Tez Wierzę. Jako młoda dziewczyna widziałam we śnie swojego dziadka. Zmarł w stanach a pogrzeb z ciałem był w Polsce. Ostatni raz widziałam go na żywo jako dziecko. Potem już na pogrzebie. Jak byłam dzieckiem obiecał że jeszcze się zoabczymy. Niestety zmarł. Na jego pogrzebie byłam na niego i zła i smutna , okropnie to przezylam. Mówiłam w myślach przy trumnie do niego że jak mogl umrzeć skoro obiecał że się spotykamy. Byłam na niego wściekła. W noc po pogrzebie przyszedł do mnie we śnie. Widziałam jego twarz, ale nie widziałem jego ciała. Miał białą szatę która biła takim blaskiem , takim światłem którego nigdy wcześniej nie widziałam. mówił do mnie ale ust nie otwierał słyszałam jego jakby myśli. Przeprosił mnie że odszedł i poprosił żebym mu wybaczyła bo nie może iść dalej. A chce tam iść bo tam jest pięknie. Wybaczyłam mu i zniknął. Nigdy później już mi się nie przysnil. I wiem że jest tam szczęśliwy. Niebo isnieje on mi to powiedział. Ja wierzę.
Od tamtej pory mam jakieś takie przeczucia czasem które mi pomagają w trudnych chwilach. Jakby głos który mówi co dobre co pomoże. Ten głos od zawsze był u mnie kiedyś uratował mi życie. Potem mówił mi co mam robić odnośnie dzieci jak coś złego się działo. Każdego dnia dziękuję Bogu że mam wspaniałą rodzinę i cudowne dzieci.
Też umarłam na chwilę. To co zobaczyłam po śmierci, było tak cudne, że nie chciałam już wracać. Usłyszałam męski głos - Aneta wracaj, bo jeszcze nie nadeszła twoja pora. Od tego zdarzenia nie boję się śmierci, to życie jest dla mnie trudne.
Głęboka jest Pana wiara. Dziekuję za piękną modlitwę💗
Karinko dziękuję Ci ślicznie za świadectwo.Dzisiaj mija 18 miesięcy jak odszedł do Domu Ojca nasz. 29 letni syn Rafał.Walczył z nowotworem .Dużo radości mi sprawiłaś.Dziękuję.Pozdrawiam cieplutko i dużo zdrówka Wam.
Prosze sie modlić za niego ....bardzo wspolczuje😭😭😭...Prosze wierzyć Ze jest mu u Pana Boga dobrze ...jest szczesliwy i nie cierpi....serdecznie ściskam ...🌹♥️
Właśnie wróciliśmy z mężem ze Mszy Św. w Rafała intencji.Przyjęliśmy Komunię Świętą.Chrystus jest Mocą i Siłą.Od odejścia do Domu Ojca ,co miesiąc w dzień Narodzin dla Nieba, jest odprawiana Msza Św. o Miłosierdzie Boże i dar Nieba.
Moja jedyna córka też odeszła 11 miesięcy temu. Miala 32 lata. Szukam Jej codziennie. Pozdrawiam i tule do serca❤
@@danieladeja8146 Kochana, dziecko jest Darem od Pana Boga, po ludzku można zwariować z tęsknoty,ale Ufajmy Panu Bogu. Prośmy nasze dzieci o wstawiennictwo u Pana Boga .Przyjdzie czas że się spotkamy😍Matka Boża była przy całym cierpieniu Swojego Syna ,w Wielką Sobotę też też płakała ale ....nastał Poranek Wielkanocny i Chrystus Żywy i prawdziwy odwiedził Matkę jakże musiała się cieszyć😂😂😂😂ufajmy że też w swoim czasie spotkamy nasze dzieci.Pozdrawiam cieplutko Dużo Wiary Nadzieji i Miłości życzę. Niech Matka Boża przytuli do Swego Serca .lOtulam Panią modlitwą
1l
Bóg Zapłać za piękne prowadzenie programu
Przyśnił mi się Pan Jezus. Dokładnie tak wyglądał jak Pani opowiada. Szczęście Niepojęte ❤ Bardzo tęsknię
mia£am podobny poro'd, ciemno w oczach ,widzia£am tylko ogien', ,,Pan Bo'g " jestM2❤❤❤
Ja tobie wierzę,bo też przeżyłam coś podobnego,i mi nikt nie wierzy, ale to nic nie robi ja wiem co przeżyłam. Pozdrawiam z Serca, i niech Pan Bòg pobłogosławi.
Ja wierze, czytałem dzienniczek siostry Faustyny, w nocy Bóg był obecny w mojej piersi, płonełem w środku miłością, rozmawiałem bez słow z Bogiem, i On albo dał mi nowe serce albo rozwalił kamienne serce. Tak to przynajmniej rozumiałem.
Polecam piekne prawdziwe świadectwo!!!! : ❤️Maryja wyrwała mnie z piekła muzułmańskiego domu/ 21 lat niewoli i przemocy. ❤️
Miłujcie się!
Piekna opowiesc ,bardzo mnie wzruszyla ,dziekuje Bog zaplac. 🥰🙏
Z JEZUSEM CHRYSTUSEM jest tylko ŻYCIE WIECZNE ❤
@@lukaszmucha9445 dlaczego obrazasz ludzi? Bo myślą inaczej niz ty? Ogarnij się przyjacielu.
zyc wiecznie,,,to musi byc straszne,,,,
@@lukaszmucha9445 muzułmanin
@@waldemarsadecki5278 nie będziesz miał wyjścia
@@waldemarsadecki5278 nasza dusza zdobywa talenty które rozwijają twoja dusze i są twoją historią na naszej skali czasu, używając niektórych zwrotów jesteśmy w stanie widzieć niektóre rzeczy z naszego zycia
Ja wierze z całego serca. Już kiedyś pisałam Matka Boska uratowała mojego synka!!!!
Marek D mam nadzieje ze kiedyś się nawrócisz. Niech bóg będzie pod twoja opieka.
@@jankoskowski3365 XDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Bardzo proszę o powtórzenie opowieści o tym ;)
@@karolinas.6230 ..
Bardzo proszę o modlitwę dla mnie i moich Najbliższych ❤️🙏. Odejscie mojej kochanej Mamusi 13 stycznia, w dniu moich urodzin, zwróciło mnie znów w stronę Boga. Po kilkunastu latach przystapiłam do spowiedzi św., płakałam, ofiarowałam ja Mamie i sobie, nam. Od tego dnia mam w sercu Boga, Maryję, Jezusa. Jestem z Nimi.💞
Zdziwił mnie fakt ,że osoba która doświadczyła Tak niezwykłych wydarzeń, mówi ,że rzadko chodzi do Kościoła.
PRZECIEŻ KOŚCIÓŁ TO JEZUS CHRYSTUS I WSZYSCY WIERZĄCY W NIEGO.!!!!!!
a ja po smierci Mamy w tamtym roku zbuntowalam sie przeciw Bogu.Bo nie chorowala byla pelna energi,i po przeziebieniu umarla rzekomo na covid .Tak sie modlilysmy z siostrami ojcem a on nas nie wysluchal.
Ona może być szczęsliwa ,bul my przeżywamy.Zaufaj do końca,szczęście wieczne,nie to tu nawet na 100 lat może być Waszym udziałem . Modlitwa z oddaniem.Łatwo powiedzieć.
Bardzo Proszę panią ZAWSZE o Modlitwy za te Dusze, które przychodzą💓
💓
Jezu ufam tobie Kocham cię i dziękuję za to że jesteś zemną wszędzie
Pani Karino dziędkuje za piękne świadectwo pozdrawiam;)
Dziekuje Karinko za to piekne swiadectwo, napelnilas mnie ogromnym spokojem i radoscia....pieknie to opisalas....prosze modl sie za te duszyczki ktore widzisz, one po to przychodza....❤
Siostra mojej babci opowiadała jej, że podczas śmierci klinicznej trafiła do pięknego miejsca, gdzie było przepięknie. Była łąka i przepiękne kwiaty
Tego samego doświadczyłam łąka pełna kwiatów i ktoś jakby zapraszał mnie do siebie i czułam taką lekkość i błogość, takie ciepło. Czułam jakby dwie strony ciągły do siebie, jedna do tej łąki pełnej łąki, a druga strona w tą stronę życia.. A ja nie mogłam zdecydować się w którą stronę iść.. Ale wtem usłyszałam głosy lekarzy i pielęgniarek i słowa że ja żyje, bo ktoś zauważył że z moich oczu płyną łzy.. Ale ja nie mogłam wypowiedzieć żadnego słowa, gdyż byłam prawie zimna i oczy moje były nieruchome.. A wokół pełno ludzi i słowa,, Ona żyje wróciła do nas i płacz położnej i salowej cudownej kobiety.. Śmierć kliniczna nie zawsze się przeżywa.. Jezu Chryste ufam Tobie..
Bóg zapłać pani Karino za tak piękne świadectwo wiary ❤
Serdeczne Bóg zapłać Pani Karino za świadectwo! Bardzo się cieszę, że tak pomyślnie zakończyły sie się porody Pani dzieci i jest Pani szczęśliwą mamą*Chwała Panu Bogu ! Szczęść Boże !!!
Dziekuje za te piękna i prawdziwe przeżycie i wierze w te wypowiedz BÓG ISTNIEJE NAPRAWDĘ I JEST ŚWIATŁOŚCIĄ DLA NAS WSZYSTKICH TO BYŁO WSPANIAŁE PRZEŻYCIE DLA CIEBIE KARINKO BÓG Z TOBĄ NA ZAWSZE A TAKŻE Z NAMI WSZYSTKIMI D Z I E K U J E. !!!!
Mnie również dane było zobaczyć Jezusa. Czułam wtedy ogroooooomy spokój. Nie umiem nawet wyrazić słowami tego co czułam. Stało się to wtedy, gdy straciłam przytomność na skutek zatoru płuc. Dziś żyję i wiem, że On żyje!
Zazdroszcze ci😉
To wielka łaska.
Śniło Ci się tylko.
@@mariolagd1737 coś ty, człowiek sam z siebie nie jest w stanie w myślach czy w wyobraźni zobaczyć tego wszystkiego co" tam" jest tylko swoimi oczami . To trzeba przeżyć zobaczyć gdy się jest" tam" na miejscu. Życzę ci tego z całego serca, oczywiście w swoim czasie.
@@dawidwojtaldw .
Jestem wzruszona świadectwem i modlitwą. Dziękuję.
To ciekawe, dlaczego pani Karinka po tym przeżyciu oddaliła się od Boga i to jest smutne
Wierzę Pani.
Mój synek umierał mi na rękach i zwróciłam się w tej rozpaczy do obrazu z Maryją która trzyma dziecko na rękach i w tej samej chwili złapał oddech.
Też to przeżywam jakby to było wczoraj .
Pl
Pl
Również wierzę bo moja mama również przeżył podczas operacji zapaść serce po podaniu znieczulenia miejscowego Widziala wszystkich lekarzy z góry nad łóżkiem i widzała zastrzyk który jest jej podawany i czuła ból i płakała bo brakowało jej powietrza . Próbowała wołać do lekarzy że brakuje jej powietrza ale oni jej nie słyszeli. Wiedziala ze ją przeworzą do innej sali. Modkila sie di Padre Pio przed operacją o pomyślność tej operacji. Nagle znała się we własnym domu i stala przed fotelem a za fotelem stał Padre Pio błogosławił moją mamę przed obrazem Marki Boskiej Częstochowskiej i doszedł. W domu mamy jest obraz Matki Bliskiej Częstochowskiej który ocalały z kompletnie spalonego dom dziadków . O ten obraz wisał w domu dziadków nie wyczyszczony w takim stanie jak go wyciagnieto z popiołu spalonego drzewa .
Moja mama poprisiła czy może ten obraz zabrac do swwgo domu .
Wierzę w Pana Boga, Pana Jezusa , Ducha Świętego i opiekę Matki Bliskiej 🙏❤
I wierzę w to o czym odpowiada ta kobieta. Wiele osób doswiadcza ławki Bożej ❤🙏.
Módlmy się za wszystkich którzy jeszcze nie uwierzyli w istnienie Pana Boga ❤
to tak samo jak na filmie z ojcem Pio matka zostawiła dziecko pod figurką San Pellegrino i.. młody o. Pio - jeszcze jako dziecko - wstawiło się za chorym dzieckiem i zostało przywrócone do życia.
🥰🤗😍 też bym chciała przeżyć spotkanie z Matką Boska i z Jezusem 🙂
Bo tak jest zawsze człowiek oddaje tzw.ostatni dech zapewniam cię to nie cud nawet przywraca oddech patrzy i umiera przykre ale prawdziwe..
Znam się na tym.
Pani KARINA --> DZIĘKUJĘ PIĘKNIE ZA TEN -> "" PRZEKAZ "" . DZIĘKUJĘ ZA TEN FILM . POZDRAWIAM.
Dziękuję Pani Karinko za podzielenie się tym doświadczeniem. Pan Bóg kocha w sposób w jaki nie potrafimy sobie wyobrazić. Warto z nim rozmawiać zwyczajnie codziennie blisko tak jak to Pani robi. Bóg zapłać. Niech Panią Bóg błogosławi.
To prawda, Pan Bóg mówi o tym w Orędziu, które przekazał S. Ravasio pt. Bóg Ojciec mówi do swoich dzieci". Mamy przyjąć postawę dziecięcą wobec Pana Boga i rozmawiać z nim o wszystkim. Ja tak właśnie mam, od kiedy Pan Bóg dotknął mnie swoją Miłością i jestem za to ogromnie wdzięczna. Ta pewność, ten spokój że mam Najukochańszego Tatunia, Boga Ojca blisko siebie. Ciągle z Nim rozmawiam, mówię Mu że Go kocham, cały czas mam z Nim kontakt i ciągle za Nim tęsknię, moje myśli ciągle są zwrócone na Niego i to mi daje ogromne szczęście 🙂 Polecam każdemu przeczytać to Orędzie, w nim jest pokazany jaki jest naprawdę nasz Tata, czyli kochający taką Miłością, jaką nie potrafimy sobie wyobrazić. A poza tym czytając to Orędzie na mnie spływa niewytlumaczalny Pokój. Z Bogiem ❤️
Warto z Bogiem i Matką Bożą rozmawiać ale bałabym sie umierac gdybym nie chodziła do Kościoła.
WIELKI I PIĘKNY DAR OD SAMEGO BOGA !!!!!!!!!!!!!!!!
Przecudne świadectwo chwała panu
Wierzę tej pani kiedyś miałam sen gdzie była polana a w oddali las siedziałam pod drzewem gdzie był cień a z oddali na błękitnym niebie zbliżała się Maryja ubrana na biało nie dotykała ziemi stopami lecz płynęła wolno po niebie była w górze przede mną i była piękna i głos Maryji jest piękny pełen miłości i troski płynący z serca dla człowieka.
Kochana Pani Karinko 🌹dziękuję! Bardzo mnie pocieszylo i umocniło Pani świadectwo, jest Pani w moim sercu i modlitwie ♥️
I o to właśnie chodzi-by nie widzieć, a uwierzyć!
Piękna modlitwa na koniec
"Nie znajdzie ludzkość uspokojenia dopóki nie zwróci się z ufnością do Miłosierdzia Mojego!!!"
Robercie, uwielbiam jak Ty to wszystko przedstawiasz, często płyną mi łzy radości
👍🙏
Ja wieże dużo zdrówka i błogosławieństwa dla was wszystkich Jezu ufam tobie Kocham cię
Bóg ZAPIAC za to piękne świadectwo.
Dziekuje panu Robertowi za ten piekny filmik a pani za przepiekne swiadectwo wiary Chrzescianskiej i za potwierdzenie,ze Bog w Trojcy Przenajswietszej i Matka Boska pragna dac nam choc grzesznym ale kochajacym Ich❤,Wieczna Szczesliwosc ,dziekuje Wam kochani,ja wierze w Krolestwo Boze calym moim sercem i dusza❤❤❤❤❤❤❤🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏,dziekuje takze za modlitwe na zakonczenie tego filmiku🙏❤JEZU UFAM TOBIE❤
Ja jej wierzę. Super ciekawa opowieść. Szczególnie poruszyła mnie Maryja z dwójką dzieci. Dlatego uważam że nasze życie jest z góry zaplanowane. To wszystko jest wielkim planem dla każdego z nas.
To prawda pan Bóg już wymyślił nam scenariusz do życia . BÓG ZAPŁAĆ 💞
Śmierć kliniczna to jest doświadczenie i spotkanie z Bogiem coś pięknego
Sama miałam śmierć kliniczną w 2003r widziałam światło i tunel,usłyszałam glos Jezusa, który powiedział że ,,jeszcze nie taraz ,masz małe dzieci " w tym momencie byłam reanimowana
Zastanawiam sie czym Pan Jezus kieruje sie. .... jednemu malemu dziecku zabiera matke a drugiemu zostawia . ?
Świetna historia, Pan Bóg nas obserwuję, panie Robercie dziękuję za kolejny materiał.
Werze
Kochani dawno temu przeżyłam śmierć kliniczna,opowiadałam to w rodzinie w której nie znalazłam zrozumienie,później doznawalam wizji sennych,a także otrzymywałam przekazy,które spisywałam.Z Bogiem Chrystusem jestem cały czas,który chroni mnie po dziś dzień.
Ja też miałam dziwne wydarzenia widziałam zieloną trawę światłość tunel ze świetlnych cienkich promieni wirujących wprawa stronę tunel prowadził do słońca słońce zrobiło się niebie skie a wokół niego kolorowe okręgi na tle słońca ukazała się lewą czerwona dłoń palce naturalnie lekko zgięte w zgięciach bardziej czerwone z pal ców promienie było to w sierpniu gdy w kuchni przy stole po południu jadam słońce świeciło ale jaśniejszy blask pokrył światło słońca myślałam że ktoś świeci mi w okno podeszłam do okna i zobaczyłam tunel do słońca a słońce zrobiło się niebieskie tak działo się wcześniej przez kilka miesięcy ale kiedy pokazała się dłoń to się skończyło moje córki nie widziały akurat były w domu kiedyś na ulicy od ludzi z głów wychodzily promienie czerwone lub białe u innych na wysokości 1m dużo rzeczy mi się wysnilo czasami wiedziałam co kto myśli ale nie wtedy kiedy ja bym tego chciała kiedys w kościele modliłam się myślami obok mnie nikogo nie było a jakiś piękny głos modlił się ze mną
Nie dowierzałam że mogłaś widzieć to co ja widziałam, tylko że ja widziałam Jezusa. Był w białej szacie i podniósł ręce jakby mnie chciał przytulić i też była łąka, tak na mnie patrzył jak by chciał dać mi nadzieję, jakby chciał mnie chronić.
Tylko tyle pamiętam a wiem że jest zawsze przy mnie. I też się nie bałam. I wiem że jest zawsze przy mnie. Coś jednak jest tam... A prawda wyjdzie jak tam będziemy.
Dziękuję za to świadectwo. Wszystkiego dobrego Pani Karino.
Kilka lat temu,przy operacji tarczycy miałam podobne widzenie Jezusa.Wyglądał tak samo,nic nie mówił,był tak samo ubrany.
P💗iękne świadectwo, Chwała Panu 💗Niech Ci Bóg Błogoslawi w dalszej drodze 🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏BÓG zapłać za ten Kanał🌸🌺💗🌸🌺💗🌸🌺💗🌹🌸🌺💗
❤😊
Przepięknie Bóg jest z nami od zawsze. Mojej babci objawiła się Matka Boska 3 razy. Moi dziadkowe są bardzo wierzący po tych objawieniach sprzedali cała hodowle krów i postawili pomnik matki boskiej na podwórku.
Agus Guêpe możesz coś więcej napisać o tych objawieniach ?
bebe tka mój synek gdy miał 8 miesięcy był w chodziku zjechał chodzikiem ze schodów 15 schodków dokładnie. Gdy usłyszałam jak spada to pierwsze co krzyknęłam to Matko Boska gdy zeszłam na dół synek leżał na wycieraczce w sposób jakby go ktoś położył nie płakał, chodzik stał w rogu jakby go ktoś ustawił. A synek nie miał żadnej rany ani siniaka. Pojechałam odrazu do lekarza i nie stwierdził żadnego uszkodzenia. Dziś synek ma 8 lat. I wierze w to ze Matka Boska go uratowała
@@agnieszkajotter1624 Wierze ci to sie zdarza.
@@agnieszkajotter1624 Piekne świadectwo . A objawienia dziadków ?
Kto doznał większych łask od tego więcej wymagać się będzie. Odkąd mojej koleżance pokazał się Pan Jezus i uzdrowił z jednej z chorób prawie nie wstaje z kolan, bo modli się o nawrócenie pewnych osób. Jest szczęśliwa a jednocześnie cierpi...
Mam podobnie jak ty.
Coś w tym jest ale chyba nie jest to regułą.Wspolczuje bo cierpienia nie są fajne.
👎👎👎👎👎
Pani Karinka jest dla Nas ogromną łaską pięknym Świadectwem o Bogu i Maryi
Pani Karinka z Bogiem nie ma za wiele wspólnego
@@pawepawe3545 Szawle Szawle dlaczego mnie prześladujesz powiedział Jezus i c o się stało później ? --zobacz Pawle Pawle jak wielki związek ma PAN BÓG Z CZŁOWIEKIEM NIE SĄDZIMY ... KOCHAJMY
Pani Karino. Pani swoim głosem, swoimi słowami przywraca ludziom wiarę w Boga. Po prostu Wiarę i ukojenie. Czuję się spokojniejsza i pokorniejsza. Życzę Pani i rodzinie dużo rodzinnego szczęścia i Błogosławieństwa Bożego.
Ooo
Jakby chodzenie do kościoła mija się z celem. Wolę takie świadectwa Świętych Boga. Aaaale Bóg wie więcej!
Pani Karino proponuję chodzić do kościoła i przystąpić do spowiedzi i do komuni Świętej, ja miałam podoba sytuację nie chodziłam kiedyś do kościoła, a po moim zdarzeniu z Panem Bogiem ciało mnie do kościoła i po 20 latach poszłam do spowiedzi i komuni i to było szczęście.
Ona nie potrzebuje, ma pentakla.(Wicca)
Pięknie to opowiadałas słuchałam z wielkim zaciekawieniem
piekne swiadectwo....i Twoja modlitwa Piekna
Dziękuję Ci Karlino za tą piękną opowieść w którą bardzo wierzę bo to jest szczera prawda wiem to ponieważ często fruwam na śnie.jestem niczym ptak moje ręce są niczym skrzydła.czytam dużo książek na ten temat jestem głęboko wierząc w zostań z panem Bogiem i Maryja !
Dziękuję za to nagranie. Pogłębia ono na naszą wiarę. Bóg zapłać.
Dziekuje za to.piekne świadectwo przedstawione tak pięknie dokładnie KTO wierzy W Jezusa i M atke Najswietsza nie musi się bać smierci ... Tak jest to tajemnica ktora każdy pozna z nas osobiscie ..Bóg zapłać ..
Dziękuję za to świadectwo. Dla mnie jednak zstanawiająca ta suknia Matki Bożej dlaczego tak ubrana i nie mam odpowiedzi. I co do Kościoła bo ja kiedyś nie chodziłam wcale i żyłam tak jak by Boga nie było zagubiłam się w życiu ale Pan Bóg mi pokazał jak On uzdrawia przez spowiedź św i komunię św przez co doświadczyłam nawrócenia przemiany mojego życia i bliskiej relacji z nim i Matką Bożą. Dlatego nie wyobrazam sobie bez sakramentów które on sam ustanowił i jest w nich obecny i żywy. Pozdrawiam niech dobry Bóg Błogosławi.
Tez nie zrozumialam odpowiedzi Marii odnosnie sukni.
💝💝💝Oby kazdy byl zbawiony.Pani Karinko zasylam dla Pani💝zobaczy kazdy kto po tym zyciu bedzie sie smial kto cieszyl a kto plakal. Kazdy sie przekona na tamtej stronie.
Szkoda Ze ludzie nie wierzą i osadzają i watpią we wiarygodnosc tego przeżycia....poza tym kazdy ma inny styl przekazywania swojego przezycia...jeden jest smutny drugi radosny ....pozdrawiam❤
Jakoś trudno mi uwierzyć zwłaszcza w dalszych minutach opowiadania.
Kłamstwem jest mowienie, że każdy będzie zbawiony.
Otwórzcie serca JEZUSOWI
Zmyślone,bzdury
Piękne świadectwo pani Karino Dziękuję bardzo mam nadzieję i czekam że ja też tego dostąpię że w swoim życiu spotkam Jezusa i naszą Matkę Maryję jestem wierząca ale po Tych świadectwach wiem że moja wiara jest bardzo płytka Z Bogiem pozdrawiam
Z PANEM JEZUSEM I Z JEGO MAMĄ.
Dziękuję Karinie za to nadzwyczajne świadectwo, którego wysłuchałam z ogromną uwagą... Uwagą o tyle szczególną, że odkąd w ubiegłym roku na przestrzeni czterech miesięcy straciłam swojego Tatę, Wujka i ukochanego Męża, (właśnie w tej kolejności), zagadnienie śmierci stało się dla mnie niezwykle istotne i nabrało zupełnie nowego wymiaru. 😢😢😢😢😢😢😢😢
Naprawdę bardzo proszę wszystkich o czytanie Biblii tam piszę że nie wolno się modlić do obrazów bo to są bożki Nasz Jedyny Bóg bardzo się gniewa na ludzi którzy to robią jeszcze raz bardzo proszę czytajcie Biblię kochana PANI Karino w szczególności Panią bardzo proszę zrozumie PANI jeszcze więcej i wtedy będzie można ocenić. to wszystko co się zdarzyło przed laty Pozdrawiam Panią Serdecznie
@@lucynaj.6324 Bardzo ucieszyły mnie Pani słowa, z którymi absolutnie się zgadzam. Niestety większość katolików, (do których zresztą ja również się zaliczam, albowiem zostałam w tej wierze wychowana) nie rozumie, lub co gorsze, świadomie odrzuca to o czym Pani tu pisze! A przecież Przykazanie drugie Dekalogu - oczywiście w tej niezmienionej jeszcze przez kościół katolicki postaci - wyraźnie mówi następujące słowa:
„Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią. Nie będziesz się kłaniał przed nimi i nie będziesz im służył, ponieważ Ja, Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań” (Wj 20,4-6).
No więc właśnie... I wszystko w temacie! W temacie bałwochwalstwa, bo przecież tak trzeba to nazwać.
Piękna modlitwa.
...byłem tam..niewyobrazalna piękność tamtej strony..!!pozd
Dziękuję za piękne świadectwo....
Sama śmierć nie jest straszna . Oblicze Boga jest tak wspaniałym uczuciem, bez którego nie chce się już żyć. Tak się słyczy z przeżyć, opisów ludzi . I w to wierzę. Ale męki ,czyśccowe różnią się tyle od piekła, że te czyśccowe kiedyś się skończą. I dalej słów mi brak.... największy ból tu ....tam jest najmniejszym! Wyobraźcie sobie własne bóle największe! Bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie się bo kiedyś wszystko się skończy. Amen
Bòg zapłać Pani Karino za piękne świadectwo.Świadectwa buduja i pogłębiaja wiarę chrześcijańska.Bòg cieszy się kiedy dzielimy się jego Miłosierdziem.Ja ròwnież doświadczyłam łaski uzdrowienia nie raz ale wiele razy.Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.Niech Pani Bòg obficie błogosławi a Matka Przenajświętsza ma zawsze w swojej opiece.Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udostępnienie tego kanału.
Bardzo lubię tego typu programy
Niesamowite świadectwo ❤❤❤
Jak człowiek opowiada coś i zaczyna płakać to to jest prawda
8i
Dziękuję za tą opowieść bardzo realistyczne i logiczne super życzę dużo zdrowia i błogosławieństwa Bożego .
Wierzę Pani. Piękne świadectwo.🌹
Zazdroszczę Ci Karinko tego spotkania.. Bardzo kocham Boga, Jezusa, Maryję Mateczkę Naszą.. 💓W Duchu Świętym.. Miałam spotkania z moim zmarłym synem i Tatą .. Telepatyczna rozmowa z Nimi jest cudowna, zanim pomyślisz do końca Oni już znają nasze myśli.. Pozdrawiam Cię ciepło.. 💓💓💓
Wanda,ciesz się że też doznałas spotkania.Inni wcale nie mieli ani z Jezusem ani z Bogiem ani z Maryją ani z Duchem Świętym itd....
Karino dziekuje za Twoje Swiadectwo wierze ze tak bylo bo sama przezylam przy porodzie historie . Pozdrawiam Cie . Zostan z Bogiem. Gdy otworza Koscioly zacznij chodzic by spotkac zywego Jezusa.🙏
Jezu ja się śmierci nie boję ufam że po drugiej stronie czeka na mnie mój ukochany mąż oraz moi rodzice . JEZU ufam Tobie ❤
W życiu jest tak ,że ludzie czasami osądzają innych a nie widzą siebie ,chodzą do kościoła a w życiu są niedobrzy ,kłótliwi ,modlą się pod figurą itp.Wierzę w śmieć kliniczną i w sny czasami coś chcą przekazać niesamowitego błogosławionego to tak jak czasami wewnętrzny głos nam coś mówi a my no i tak nie słuchamy robimy coś innego a później się okazuje ,że mogliśmy go posłuchać.Pozdrawiam panią Karinę i wierzę w jej przeżycia.
Jest 2 w nocy a ja oglądam Karinke cudowne przeżycie
Bóg Zapłać za piękne świadectwo
Ja myślę, że po takim przeżyciu powinna pani częściej praktykować, może warto byłoby głosić do ludzi o tym świadectwie. 😇Pozdrawiam i dziękuję za świadectwo
Nie musi więcej praktykować. Każdemu się to zdarzy praktykującemu katolikowi i ateiście. Wasza wiara w niczym wam nie pomoże i nie wyróżnia.
Maryja nie nosiła obcisłych sukienek no nie wiem Pozdrawiam pania
@@aprz8446 Nie napisałam ,że musi..A po drugie moja wiara mi bardzo pomaga..
Karinko śliczne świadectwo. Ten obraz z tym wiszacym mostem jest piękny,cały czas o nim myślę.
Panie Robercie, bardzo Pana lubię i dziękuję za nadzieję, którą te wywiady dają.
Dusze przychodzą,to prawda. Sama doświadczyłam. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.
Błogosławiona jesteś Karinko.Zazdroszczę.Bóg z Tobą !!!
Teraz to się zacząłem bać. Ale już nie złego tylko ludzi. Bo już nic gorszego nie może się stać od pomysłu ludzi.
Szczęśliwy ten który widzi Maryję, Ona jest tak piękna!
Przepraszam bardzo nie taką Maryję z dekoltem.
Nie koniecznie trzeba fizycznie widziec Maryje , wazniejsze czy mam w sercu Boga , czy na codzien zyje pelna wiara , czy korzystam z Sakramentow Pojednania. Biedna pani Karina w ogole nie ma rozeznania w wierze.
@@kasia3571 kompletne bzdury.
Cudowne świadectwo..Pozdrawiam
To musialo byc naprawde puekne przezycie to szczescie to przezyc niech Bog Pani blogoslawi❤
Pozdrawiam panią serdecznie i dziękuję
Może było prawda ale wiemy dobrze ze jak żyjesz prawdziwie w Bogu to tak go kochasz razem z Maryja biegniesz do Jezusa i żyjesz sakramentami Nie widzę żywej wiary wiara żywa to łaska prezent i wtedy zaczyna się nawracanie codzuenne
Szcześć Boże ❤ Jezus moim Królem❤
Tu większość ma parcie na Marie niż na Jezusa ;)
Maryja naszą Mamą ❤
@@kasia8405 nie matką tylko naszą siostrą która podobnie jak my współdziedziczy z nami w Chrystusie.
Umieszczasz siebie na równi z Maryja?
@@kasia8405 Tak
Wierzę mocno i ufam Bogu on nie puszcza słów na wiatr kocham Cię Boże i Matuchno jestem z Panią i dziękuje za przekaz ❤❤❤❤❤❤🖒😘😘😘
Dziękuje🕊