Dziękuję za świadectwo i modlitwę. Jak tylko zaczęło się świadectwo to już czułam że coś dzieje się w moim uchu Dziękuję Ci Panie. CHWALA TOBIE PANIE. Mój syn odebrały sobie życie Doświadczyłam łaski Milosierdzia. Pan Jezu wysyłał duszę mojego dziecka do moich snów. Pokazywał mi jak wielką moc ma moja modlitwa i jakiego wielkiego Milosierdzia doświadcza dusza mojego syna. Sny były tak żywe że jak mój syn doświadczał Milosierdzia to ja w tych snach snach bardzo mocno doświadczam. Jest to nieslychnie piękne dobe ciepłe uczucie .Na koniec już w obrazie duchowym zobaczyłam wielki ogień a potem wyłoniła się buzia dziecka uśmiechniętego czysciutkiego uczesanego na boczek Poprostu cudowne szczęśliwe dziecko Ale o ten obraz Prosiłam. Maryję, Jeżeli moje dziecko jast już w domu Ojca to proszę Cię Matenko pokaż mi, czekałam tylko 1 dzień Dziękuję Ci Ojcze za to co dajesz mi zobaczyć. Dziękuję Ci Panie Jezu że. Dziękuję Ci Panie Jezu za łaskę modlitwy za dusze częściowe. Dziękuję Ci Mamusiu za cud łask. Jezu Ufam Tobie Amen
Od zeszłego roku wiem że Bóg jest naprawdę, przeżyłam coś okropnego ,pare prób samobójstwa .Dzięki Jezusowi żyje, dawał mi kilka razy dowód na jego istnienie.Ostatni raz w Wielkanoc pokazał mi się na niebie.Musze dodać że nie byłam ponad 40 lat u spowiedzi i dzięki naszemu kochanemu Ojcu nawrocilam się. Nikt prócz mojej siostry mi nie wierzy ,myślą że zwariowałam .Ludzie nie wierzą w coś czego nie widzą. Modlę się codziennie ,zmieniłam się diametralnie.Dzieki Ci Boze!!!!!❤❤❤❤❤🙏🙏🙏🙏🙏
Danusiu ,podziel się z nami Twoim świadectwem. Na chwałę naszego Ojca, Boga wszechmogącego. Nie martw się tym co pomyślą o Tobie ludzie. Najważniejsze jest to co pomyśli o Tobie Bóg. ❤
Ja ci wierzę, też widziałam Pana Jezusa w 2019r na niebie w koronie cierniowej i leżącego pod krzyżem, a na krzyżu był nałożony wielki ciężar. W 2016 roku widziałam P. Jezusa we własnym mieszkaniu powiem tylko, że ma piękne niebieskie oczy i ciemne bląd włosy. Mąż był obok zapytałam " czy widzisz to co ja widzę" Mąż nic nie widział, a księdzu jak powiedziałam podczas kolędy o tym, to powiedział że on też by tak chciał, ale poszedł
Moja mama w wieku 28lat na skutek bardzo wysokiego ciśnienia tętniczego trafiła do szpitala i przeżyła wtedy zapaść - widziała białe światło w tunelu i słyszała głosy, jak ktoś ją wołał.. Proszę o łaskę powrotu do zdrowia mamy Marii, która jest teraz w szpitalu i bardzo cierpi na ciele 🙏🌷🙏🌷🙏
Jestem bardzo wdzięczna za zaangażowanie Pana Roberta, chec samodzielnego napisania i szukania kolejnych osób świadczących o tak ważnych doswiadczeniach, każde mnie umacnia, bardzo dziękuje :)
Panie Jezu wszystko składam pod Twoim Krzyżem 💕Przepraszam Cię Jezu 💕 Przepraszam za każdy ból Tobie zadany 🙏Potrzebuje Twojej Miłości Duchu Święty Zagość i rozlej życie w naszych sercach 🌹Daj serce nowe Chwała Tobie Jezu wspaniały Królu 💕 AMEN
Kocham Cię mój Jezu przepraszam Cię pomagaj wraz zMatką Nieustającej PomocyRatuj moje dzieci wnuczki meża ufam Ci PanieMamusiu Tatusiu módlcie sie za mnie💕😘👩👧👦👩👧👦👩👧👦🙏🙏🙏🌹❤❤❤❤🙏🙏🙏🙏🙏
@@bozenak3508 ok Jesli jest tak jak piszesz to nie powinnas sluchac takich przekazow. Wychodzenie z ciala itp bzdety, jest demoniczne, nie ma nic wspolnego z prawda a tymbardziej z Bogiem Jesli takimi rzeczami sie interesujesz, szatan i demony wciaz maja do Ciebie dostep. Biblia uczy wyraznie ze szatan przychodzi jako aniol swiatlosci, moze Ci sie wydawac ze cos pochodzi od Boga a jest zupelnie odwrotnie. Aby rozeznac takie sprawy potrzebna jest b dobra znajomosc Biblii, a cos mi sie wydaje ze takowej Ty nie masz, poprostu czytaj Slowo Boze . Jesli moge zapytac, o jakiej prawdzie piszesz, w co tak naprawde wierzysz? Jestes katoliczka?
Dzięki za piękne świadectwo. Ta Droga Krzyżowa była dla Pani oczyszczaniem. Jeżeli żyjemy żywą wiarą, to również wierzymy w życie wieczne i spotkanie z Jezusem. Musimy też pamiętać, że po śmierci czeka nas sąd w którym sami siebie oceniamy, bo wtedy nasze sumienia są wyjątkowo wrażliwe. Życzę dalszego podążania za Jezusem i Maryją. Potrzebna też jest formacja, bo samemu można się pogubić. Szcczesc Boże i błogosławieństwa na każdy dzień
Cudowne świadectwo. Ja też czytam Biblię, niezwykłe historie, które są wypełnione Bożą miłością. Słowo Boże tak naprawdę czyta nas. Słowo, które nas zmienia i to jest prawdziwy cud. Pan Jezus uczy mnie miłości, szacunku i wlewa w moje serce cudowny pokój. Modlę się za polityków, którzy czynią tyle zła. Jezus niedługo przyjdzie po swoje dzieci, tych, którzy mu się poddali, którzy oddali mu swoje serce. Niech Pan Bóg wszystkich was błogosławi. Chwała Panu Bogu na wysokości. ❤❤❤
Dzięki za podzielenie się swoim świadectwem ze szczerością wyznania swoich wzlotów i upadków....wiem ,że ta nasza droga nie jest łatwa ale dzięki Miłosierdziu Bożemu mamy Łaskę Wiary i możemy być apostołami ...pozdrawiam z Wiarą , Nadzieją i Miłością ...Chwalmy Pana !
Chwała Panu za wszystkie nawrócenia i uzdrowienia. Oby dobry Bóg udzielił laski oświecenia i powrotu na ścieżkę prawdy i miłości wszystkim, którzy Go poszukują i pragną aby był obecny w ich życiu.
Dziękuję bardzo! Ja mam chory bark .Nic nie poczułem ale przyjmuję to uzdrowienie jesli Taka wola Boża. Bogu niech będą dzilęki w miłości do rodziny ,dzieci ,żony ,matki .Amen!
Chwala Tobie Panie Jezu Steniu dziekuje za piękne świadectwo podobne miałam przezycia też jestem pielęgniarka i też pracuje w Niemczech niech Dobry Bog ciebie blogoslawi wspiera w wierze i umacnia wiarę w każdym dniu życzę tobie dużo milosci radosci i nadzieji Amen
Panie Robercie w momencie gdy zacząłeś się modlić na tym nagraniu to w myślach grała mi pieśń Jezus siłą mą tak nagle nie spodziewanie coś niesamowitego 😊 posłucham tej pieśni i odmówię kolejny różaniec dziękuję ☺
Dziękuję za piękne i poruszające świadectwo ja mimo że nie przeżyłam śmierci klinicznej również nie boje się śmierci ❤️ Pan napełnia mnie takim pokojem że i w sprawach codziennych i w najważniejszych ufam Jezusowi mam pewności że Pan i Matka Najświętsza będą przy mnie tak samo jak są teraz za życia, to się nie zmieni już nigdy ani na tym ani na tamtym świecie Błogosławię Wam wszystkim ❤️🚑
Dziękuję Pani za to piękne świadectwo. Ja również dlawilam się mięsem, było już bardzo że mną źle. Posikałam się i wolałam Jezusa, On mi pomógł. A chcę powiedzieć że mam dysfagie. Również czytam biblię, już prawie kończę. Ja również jestem bardzo wrażliwą osobą. Szczęść Boże 🥰😘💖❤❤
Piękne świadectwo .Ja 1.5 r temu gościłam rodziców na Wigilii bo mieli remont domu głównie kuchni i łazienki a z racji odłączonego pieca zaprosiłam ich do siebie .Mama miała kilka opakowań opłatków wiec zadzwoniła ze mam nie kupować ,po czym mama zapomniała te opłatki w domu .Po Wigilii zaproponowałam ze skoro nie ma opłatków to podzielimy się chlebem a potem otworzyłam wino ale zrobiłam tylko dwa łyki bo nikt ze mną nie chciał się napić tego wina.Nad ranem (Boże Narodzenie)zbudziło mnie dzwonienie własnych zębów i potężne drgawki ,przestraszyłam się tego co się ze mną dzieje .Po chwili zobaczyłam obok mnie Ścianę bardzo jasnego światła i ogromna przyciągająca siłę .Ja wiedziałam ze ta ściana to przejście do innego świata i wiedziałam ze wystarczy tylko jedno moje TAK lub NIE ,zaczęłam się modlić i prosić Boga bo czułam ze jeśli się zgodzę to już mnie tutaj nie ma ,miałam wybór .W pierwszej kolejności pomyslałam o dzieciach .Wolałam do Boga żeby przez wzgląd na dzieci jeszcze mnie zostawił i wtedy rzeczywiście wszystko to odeszło.Miałam potem dylemat i pytania do siebie ,,czy ja miałam prawo tak powiedzieć ‚’czy przez to moje Nie nie zaprzepaściłam sobie drogi do Nieba. Różne myśli miałam w głowie.Nie boję się od tamtej pory żyję tu i teraz .W 2017 widziałam żywego Pana Jezusa (córkę mam na świadka)bardzo za Nim tęsknie ale dzieciom tez jestem potrzebna choć teraz jeśli znowu by mnie wezwał to bym się zastanowiła dwa razy .On ma być pierwszy zawsze a wszystko inne wtedy będzie na właściwym miejscu.🙏🏻❤️🌸/ Widzisz Światło ???Super !Chwała Panu!Przyjmuje słowo o zniszczonej relacji -matka córka,pokłóciłam się z córką o to ze zamieszkała z chłopakiem Chwała Panu ! Przyjmuję!
@@steniafudali6060 Masz racje Dziękuję .Wiesz środowisko wokół (sąsiedztwo i rodzina męża )nie jest im przyjazne ,chciałabym ich chronić najdłużej jak mogę ale wszystko od Boga zależy.
@@patrycjaw6235 to było w górach ,w drodze na Biały krzyż do Szczyrku .Szlak górski ,gorące lato ,mocno pod górę.Szlam z córką a syn z mężem daleko z przodu .Strasznie męcząca trasa dla mnie wtedy i ciężki plecak .Córka szła zaraz obok mnie .Wyszeptałam tak żeby nie słyszała ,,Oddaje Ci ta moją drogę Jezu jako swoją osobistą Golgotę w zamian za wszystkie swoje grzechy jakiekolwiek mam.(Może nie jestem jakaś bardzo wielka grzesznicą ale tak wtedy powiedziałam) Po chwili uznałam ze muszę dodać coś więcej i powiedziałam .,,Ja wiem że Ty Jesteś ale proszę daj mi taki znak żebym już na zawsze to wiedziała i pamietała o tym’’ Nie długo przedtem tez w nocy przyśnił mi się głos z wyrazem Maranatha .Wiem wstyd ale wtedy naprawdę nie wiedziałam co on znaczy .Zapisałam na karteczce i potem jeszcze natrafiłam na to zdanie z wyrazem Maranatha od Św Pawła .Wracając do gór …po chwili w naszym kierunku zaczęły iść jakby z góry dwie postacie mężczyźni ,my z córka szliśmy pod górę.Pierwszy na przędzie wysoki szczupły po 30 ,włosy długie orzechowego koloru opadające na ramiona z jasnymi refleksami ,oczy przepiękne niebiesko oliwkowe ,uśmiechnięty ,w ręku kij -łaska na nogach sandały sznurowane na rzemyki aż do kolana (nie widziałam nigdy takich u nas)Ten drugi ,starszy włosy ciemne uroda jakby Grek albo Włoch ,siwizna przy skroniach oczy brązowe ,cera oliwkowa,w ręce kij-łaska ,sandały takie same.Zatrzymali się przy nas ten pierwszy powiedział do mnie ,,Witaj’i spojrzał mi głęboko w oczy ,w tej samej chwili nie wiem jak to się stałe ale obie z córka wykrzyknęłyśmy Jezus!! Wtedy On jeszcze bardziej się uśmiechnął (piękne zdrowe zęby ,cudowny uśmiech)Gdy patrzył mi w oczy czułam sercem jego myśli ,czułam miłość,troskę akceptację i Jego ogromne Miłosierdzie ,wszystko mi wybaczył ,pokazał mi ze akceptuje mnie taka jaką jestem ..nie musiał nic mówić ,czułam to sercem.Bardzo wzruszająca chwila .Ten drugi przywitał się w obcym dla mnie języku (wcześniej we śnie usłyszałam ,,ucz się języka aramejskiego)patrzył na mnie groźnym wzrokiem jakby oskarżycielskim ,bardzo poważny.Przyszło mi do głowy zaraz ze to musi być Święty Paweł bo jest On Apostołem narodów a krzyż do którego zamierzałyśmy to krzyż , ku jedności narodow’’ Poświęcony 22 05 1995 r przez Jana Pawła II na Kaplicówce.Potem oni oboje zaczęli schodzić w dół zamieniając się kolejnością Paweł pierwszy ,Jezus za nim oglądając się dwukrotnie za nami i uśmiechając się (nigdy nie zapomnę tego uśmiechu)Jestem tak wdzięczna za tą łaskę i długo uważałam że nie zasłużyłam na tak piękny dar .Bardzo za nim tęsknię,to jest nieustający głód.Próbowałam szukać podobizny i stwierdziłam ze najbardziej Go oddaje Obraz Świętej siostry Faustyny choć na żywo dużo piękniejszy .Oprócz tego bardzo przypomina mi Go aktor z piosenki Mój mistrzu pana Jacka Sadowskiego .Idealnie dobrany aktor wiec kiedy mi bardzo źle to albo w głowie odtwarzam (z pamięci )jego oczy ,twarz uśmiech albo włączam ten utwór .Dodam na koniec że syn i mąż po drodze nikogo nie spotkali a córka zapytana o to kogo widziała potwierdza że Jezusa ,podkreślić muszę to ze ona nie wiedziała ze ja poprosiłam o znak (oddaliłam się na ten moment i wyszeptałam) a jednak Go rozpoznała.🙏🏻❤️🔥.
Serdeczne Bóg zapłać za świadectwo !Mój kolega , już nieżyjący, miał podczas śmierci klinicznej podobne doświadczenie ...do widoku swojego ciała, do którego poczuł wręcz ...wstręt !Widział tez swoją żonę na pielgrzymce, a gdy wróciła do domu opowiedział jej co tam robiła...*Świadectwo potwierdza kolejne świadectwo*Chwała Panu Bogu !Szczęść Boże !!!
Bardzo piękne świadectwo. Dawno temu zasłabłam w kościele. Myślałam, że umieram. Miałam wtedy dwie myśli: jaka piękna śmierć, i panie Boże, jeszcze nie teraz ( Miałam małe dzieci). Żyję, jak widać. Podobnie jak pani składająca świadectwo zakrztusiłam się kiedyś kawałkiem mięsa. Coś okropnego. Myślałam, że to koniec ale udało się odkrztusić. Od pewnego czasu boli mnie lewy bark. Może ta krótka modlitwa pomoże. Z panem Bogiem.
Ja z kolei...Wzięłam sobie długa kąpiel w gorącej wodzie, para wszędzie parno co mi strzeliło do głowy... Ja od dzieciństwa choruje na serce miałam 2 zabiegi pod narkozą gdzie kombinowali mi coś z sercem dlatego takie parzenie to zły pomysł dla słabego serca. (nadal nie jest w idealnym stanie) Wstałam z tego wrzątku z wanny. Czułam nagle, że ledwo żyję... serce biło mi bardzo wolno... wolno... Bolało mnie serce strasznie... Byłam słaba coraz mniej kontaktowałam, nie czułam ciała prawie, jak marionetka... dodatkowo gdzieś z tyłu gasnacej świadomości panika że zaraz serce mi stanie... tak to czułam że zaraz umrę, było mi niedobrze... Trwało to razem z kilka minut... Modliłam się wtedy gorliwie tylko to mi przychodziło do głowy. Nie umarłam, żyje! :D
@@aleksandraalex wiara bez uczynkow jest martwa, tak jak martwe jest twoje cialo bez duszy, czyli mozesz modlic sie 24 na dobe, a to i tak nic nie da - to mowi prorok Jezus! I rzeczywiscie, usiadz i nic nie rob 7 dni tylko modl sie, a potem juz tylko trumna, bo nie jesz, nie pijesz, a ten swiety, do ktorego sie modlisz nie przyniesie ci nic do jedzenia! Ja tylko za prawda! Falsz mnie nie interesuje!
Steniu pięknie opisałaś swoje duchowe przeżycia. Widać że nadal jesteś bardzo wzruszona bo prawie przełykałaś łzy i.oczy też były "mokre.Dzieluje że zechciałaś się podzielić tym co masz w sercu teraz.Na Twojej twarzy widać radość i to wyróżnia osoby będące blisko Boga ZAZDROSZCZĘ CI.Ja nadal szukam.Jestem teraz w Medjugorie i szukałam świadectwa Vicki i zobaczyłam Roberta i Ciebie.
Z tabletkami moczopędnych trzeba uważać. Ja też po jednej tabletce Furasemid wstałam w nocy, chciało mi się strasznie pić ale nie zdążyłam bo straciłam przytomność. Straszenie się potłukłam, głowę i kość ogonową na którą upadłam całą siłą ciała . Proszę bądźcie ostrożni 🙏
Byłam tam raz,i też nie chciałam wracać 🥺mimo młodego wieku a było to że 20 lat temu 🙁byłam obojętna na wszystko liczyło się tylko to piękno i błoga cisza a widok tego co tam widziałam jest nie do opisania 💙 byłam bardzo zła że wróciłam choć się zapieralam że nie chcę 😥czy żałuję nie wiem 😔 Pozdrawiam serdecznie 💞
@@angelaangelus9354 Ja nie spotkalam nikogo ,ale czulam ze jest ktos obok I ze mna negocjuje ,gdy mowilam ze zostaje ten ktos sila mnie poprostu wyprowadzil mowiac ,to nie teraz 😥chociaz prawie blagalam ze nie chce
Miałam takie dwa zdarzenia. 1. Leżę na kanapie odpoczywam po obiedzie. Nagle przez dosłownie jedną sekundę widziałam siebie z góry. 2. Siedzę w fotelu wieczorem czytałam jakieś pismo. I znowu dosłownie na sekundę w prawym oku tak jakby taśma filmowa zobaczyłam mój rodzinny dom. Coś niesamowitego. Trudno to wytłumaczyć.
Przy śmierci klinicznej nie wychodzi się z ciała, tylko słychać piękne anielskie granie piękny tunel, a na końcu tego tunelu widać światło, słyszy się głosy jak wołają, ale nie można się obudzić dopiero po jakimś czasie, człowiek wraca jeśli Bóg powie, że ma się wrócić to, się wraca. Bo ja przeszłam śmierć Kliniczną, a nawet widziałam mojego szwagra który zmarł kilka miesięcy wcześniej. Jak opowiedziałam to mojemu proboszczowi, to powiedział, że otrzymałam Dar od Boga, to znaczy, że jak się wraca z powrotem, to otrzymuje się drugie życie i ma się jakąś misję do wykonania wyznaczoną przez Boga.
Czy może Pani powiedzieć czy zmarły szwagier był szczęśliwy? Jak tam jest po drugiej stronie? Ciągle myślę o zmarłych członkach rodziny, czasem mam nieprzyjemne sny z ich udziałem, a w innych snach są jakby neutralni. Bardzo chciałabym wiedzieć gdzie oni są..
@@magdalena7350 Witam serdecznie, I dziękuje za odpowiedź. Chce się Pani dowiedzieć jak tam jest. To sie podzielę ,Jest cudownie nic Panią, nie interesuje chociaż Panią wołają, ale idzie się do światła a po drodze pięknie grają i to nie Pani decyduje czy ma Pani wrócić do żywych, to BÓG decyduje czy się ma wrócić czy nie i czy dostanie się jakiś dar od Boga przy powrocie do ponownego życia czy nie . Ja otrzymałam od BOGA, drugie życie i dar którego nie rozumiałam i nie wiedziałam po co mi PAN BÓG go dał. Po pierwsze, kiedy moja mama była w stanie agonii ja położyłam moje ręce na jej głowie i powiedziałam jakieś słowa i wtedy stał się cud moja mama otworzyła oczy i powiedziała, żebym jej dała się napić, a ja potwornie się wystraszyłam , ale podałam jej pić i jeść, wtedy weszła pielęgniarka która oniemiala jak zobaczyła co się stało, zawołała lekarza, a lekarz mnie wyprosił z tego pokoju i nakrzyczał na mnie, że ja robię jakieś cuda i przerywam mamie agonię i nie pozwolę w spokoju jej umrzeć. Jest to bardzo długa historia i mam inne przypadki osób którym pomogłam. Ja wiedziałam , że moja mama niedługo umże bo jak spotkałam mojego szwagra który był bardzo szczęśliwy, a zmarł kilka miesięcy wcześniej, i wtedy dostałam od Boga ten piękny dar niebios. Od tamtego czasu pomagam ludziom i Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ PANU BOGU ZA POWRÓT I DANIE MI DRUGIEGO ŻYCIA ORAZ ZA DAR NIEBIOS. POZDRAWIAM Szczerze mówiąc to mogłabym książkę napisać o tym co przeszłam w swoim życiu. TAK NAPRAWDĘ TO PROSZĘ ZAMÓWIĆ MSZĘ za osoby zmarłe i dużo się modlić za te osoby które przychodzą do Pani bo ich dusze szukają spokoju. Pozdrawiam
Jeśli zawierzysz swoje życie Panu Bogu to charakterystyczny jest ten pokój ducha, spokój pochodzący tylko od Boga - to jest niesamowite. Szukajcie Jezusa jeśli jeszcze nie jesteście po JEGO stronie,. Życie z Panem Bogiem jest łatwiejsze i wspanialsze, pogodniejsze. Ze wszystkim zgadzam się co powiedziała ta Pani.
Ja przeżyłam śmierć kliniczną w czasie gwałtu. Widziałam swoje leżące ciało i mojego oprawce z pod sufitu. Właśnie nic sie nie czuje poza lekkością i uwolnieniem od wszelskich uczuc i odczuc ziemskich które odczówa człowiek jako istota.
Potwierdzam.❤❤❤ i dolaczam sie do modlitwy.❤❤❤🌹🌹💫🌹.Przyjdz Doch Swiety, przyjdz jak olej, przyjdz jak deszcz, przyjdz jak wiatr. PRZYJDZ DUCHU SWIETY.Dziekuje CI DUCHU SWIETY, PRZYJDZ PRZEZ SERCE MARYJI.❤❤❤❤❤
W tym Pani świadectwie jest ważne Słowo Boże i to słusznie, valevbrakuje Eucharystii. I Sakramentow Sw. A w Słowie Bożym wyraźnie jest o tym. Kto spożywa Ciało moje i krew moja piję ma Życie wieczne. Lub komu odpuścicie grzechy są im odpuszczone itd Moc zbawcza mają również, a przede wszystkim Sakramenty sw.
Nie wierzyłam, że można opuścić ciało nawet po tym, jak powiedział mi mąż , że wyszedł ze swojego ciała w nocy. Powiedział mi, że widział mnie śpiącą a także widział swoje ciało. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam, więc nie mogłam w to uwierzyć. Szkoda, że nie prosiłam o nic więcej, szkoda, teraz tego żałuję ,wydawało mi się to nierealne, więc odłożyłam to za siebie. Teraz pytam, dlaczego byłam taka głupia ?, to było ponad 17 lat temu..Powiedział mi też, że potem ponownie wszedł do ciała i zmarł nagle jakiś czas później. Tylko Biblia i Bóg pomogły mi wyjść z tego szoku i nie zwariować, zostałam bez pracy, z dwoma synami, którzy studiowali a Bóg pomógł mi studiować kolegium oprócz pracy, któru znalazłam. Byłoby to niemożliwe bez Boga i słów z Biblii, Bóg niósł mnie na swoich rękach. Taka jest Prawda. O swoich doświadczeniach, które przeżyłam opowiadałam wielu ludziom, wiem, że trudno uwierzyć tym, którzy nie mieli szczęścia spotkać Jezusa na drodze w swoim życiu. Spotkałam GO i przywrócił mnie na ścieżkę wiary z tak okrutną historią życia. Wieczna chwała Bogu Ojcu Wszechmogącemu. AMEN. Oľga:))) 🙏❤️🙏
![Bóg go uratował, dziś głosi, a jego kanał oglądają miliony! [Na Werandzie Podcast #27]](http://i.ytimg.com/vi/d5BAwX3qoro/mqdefault.jpg)
![Bóg go uratował, dziś głosi, a jego kanał oglądają miliony! [Na Werandzie Podcast #27]](/img/tr.png)
![[UNCUT] เก็บ "สจ.โต้ง" เอี่ยวมาเฟีย รู้ตัวคนบงการ ก่อนสั่งลั่นไก I คนดังนั่งเคลียร์ I 13 ธ.ค.67](http://i.ytimg.com/vi/o-J_p62D40w/mqdefault.jpg)
Dziękuję za świadectwo i modlitwę. Jak tylko zaczęło się świadectwo to już czułam że coś dzieje się w moim uchu Dziękuję Ci Panie. CHWALA TOBIE PANIE. Mój syn odebrały sobie życie Doświadczyłam łaski Milosierdzia. Pan Jezu wysyłał duszę mojego dziecka do moich snów. Pokazywał mi jak wielką moc ma moja modlitwa i jakiego wielkiego Milosierdzia doświadcza dusza mojego syna. Sny były tak żywe że jak mój syn doświadczał Milosierdzia to ja w tych snach snach bardzo mocno doświadczam. Jest to nieslychnie piękne dobe ciepłe uczucie .Na koniec już w obrazie duchowym zobaczyłam wielki ogień a potem wyłoniła się buzia dziecka uśmiechniętego czysciutkiego uczesanego na boczek Poprostu cudowne szczęśliwe dziecko Ale o ten obraz Prosiłam. Maryję, Jeżeli moje dziecko jast już w domu Ojca to proszę Cię Matenko pokaż mi, czekałam tylko 1 dzień Dziękuję Ci Ojcze za to co dajesz mi zobaczyć. Dziękuję Ci Panie Jezu że. Dziękuję Ci Panie Jezu za łaskę modlitwy za dusze częściowe. Dziękuję Ci Mamusiu za cud łask. Jezu Ufam Tobie Amen
Dziękuję P.Robertowi. Dziękuję P.Gieni za piękne, poruszające serce świadectwo. Niech P.Jezus Was Błogosławi. Z P.Bogiem
Od zeszłego roku wiem że Bóg jest naprawdę, przeżyłam coś okropnego ,pare prób samobójstwa .Dzięki Jezusowi żyje, dawał mi kilka razy dowód na jego istnienie.Ostatni raz w Wielkanoc pokazał mi się na niebie.Musze dodać że nie byłam ponad 40 lat u spowiedzi i dzięki naszemu kochanemu Ojcu nawrocilam się. Nikt prócz mojej siostry mi nie wierzy ,myślą że zwariowałam .Ludzie nie wierzą w coś czego nie widzą. Modlę się codziennie ,zmieniłam się diametralnie.Dzieki Ci Boze!!!!!❤❤❤❤❤🙏🙏🙏🙏🙏
Chwała Panu
Ja Ci wierzę, miałam podobne doświadczenie 😊💗
Danusiu ,podziel się z nami Twoim świadectwem. Na chwałę naszego Ojca, Boga wszechmogącego. Nie martw się tym co pomyślą o Tobie ludzie. Najważniejsze jest to co pomyśli o Tobie Bóg. ❤
Dzięki mojej siostrze sama się nawróciłam! Bogu wielkie dzięki!
Ja ci wierzę, też widziałam Pana Jezusa w 2019r na niebie w koronie cierniowej i leżącego pod krzyżem, a na krzyżu był nałożony wielki ciężar. W 2016 roku widziałam P. Jezusa we własnym mieszkaniu powiem tylko, że ma piękne niebieskie oczy i ciemne bląd włosy. Mąż był obok zapytałam " czy widzisz to co ja widzę" Mąż nic nie widział, a księdzu jak powiedziałam podczas kolędy o tym, to powiedział że on też by tak chciał, ale poszedł
Piękne świadectwo. Proszę o modlitwę za mnie o uzdrowienie moich oczu z rzadkiej choroby . Wierzę ze Jezus je uzdrowi.
My się modlimy o zdrowe oczy dla mojej córeczki m. in. za wstawiennictwem św. Klary, św. Łucji i św. Rity :)
Nie uzdrowi może medycyna
Moja mama w wieku 28lat na skutek bardzo wysokiego ciśnienia tętniczego trafiła do szpitala i przeżyła wtedy zapaść - widziała białe światło w tunelu i słyszała głosy, jak ktoś ją wołał.. Proszę o łaskę powrotu do zdrowia mamy Marii, która jest teraz w szpitalu i bardzo cierpi na ciele 🙏🌷🙏🌷🙏
Pani wspaniała, szczera, autentyczna, pokorna. Pan Robert - taki spokój i radość i łagodność, bez egzaltacji - piękne. Szczęść Boże 🌼
To najpiękniejsza ze wszystkich dróg. Droga do Boga. Lęk ustępuje miejsca miłości. Jezu ufam Tobie
Dziękuję za te świadectwa, bardzo ich potrzebuję
Jestem bardzo wdzięczna za zaangażowanie Pana Roberta, chec samodzielnego napisania i szukania kolejnych osób świadczących o tak ważnych doswiadczeniach, każde mnie umacnia, bardzo dziękuje :)
Dziękuję za piękne świadectwo i modlitwę. Przyjmuję uzdrowienie szumu w prawym uchu. Dziękuję Ci Panie Jezu że je uzdrawiasz. Chwała Tobie Panie
Dziękuję za świadectwo. Chwała Panu 💙
Bóg zapłać za.piekne świadectwo ❤
Panie Jezu wszystko składam pod Twoim Krzyżem 💕Przepraszam Cię Jezu 💕 Przepraszam za każdy ból Tobie zadany 🙏Potrzebuje Twojej Miłości Duchu Święty Zagość i rozlej życie w naszych sercach 🌹Daj serce nowe Chwała Tobie Jezu wspaniały Królu 💕 AMEN
@@steniafudali6060 Bogu jest git
Dziękuję za te piękne świadectwo wiary. Jezus żyje tu i teraz,wystarczy że powiemu Mu tak❤
Kocham Cię mój Jezu przepraszam Cię pomagaj wraz zMatką Nieustającej PomocyRatuj moje dzieci wnuczki meża ufam Ci PanieMamusiu Tatusiu módlcie sie za mnie💕😘👩👧👦👩👧👦👩👧👦🙏🙏🙏🌹❤❤❤❤🙏🙏🙏🙏🙏
@@steniafudali6060 aaaaata to gdy
Jezu, ufam Tobie!!!! 💚❤️
Żywiołowe i konkretne Świadectwo. To pokazuje, że Bóg jest żywy, prawdziwy i bardzo teraz, nawet jak ciężko w to uwierzyć. Dziękuję. Chwała Panu!
Takie przezycia nic z Bogiem wspolnego nie maja
@@bozenak3508 jesli wierzysz w te bzdury o ktorych opowiada ta Pani, to Cie nie uwolnil.
@@bozenak3508 ok
Jesli jest tak jak piszesz to nie powinnas sluchac takich przekazow. Wychodzenie z ciala itp bzdety, jest demoniczne, nie ma nic wspolnego z prawda a tymbardziej z Bogiem Jesli takimi rzeczami sie interesujesz, szatan i demony wciaz maja do Ciebie dostep. Biblia uczy wyraznie ze szatan przychodzi jako aniol swiatlosci, moze Ci sie wydawac ze cos pochodzi od Boga a jest zupelnie odwrotnie. Aby rozeznac takie sprawy potrzebna jest b dobra znajomosc Biblii, a cos mi sie wydaje ze takowej Ty nie masz, poprostu czytaj Slowo Boze .
Jesli moge zapytac, o jakiej prawdzie piszesz, w co tak naprawde wierzysz? Jestes katoliczka?
@@bozenak3508 piszesz ze poznalas prawde, napisz o tym
@@bozenak3508 czy ty jestes w jakiejs religii?
Dzięki za piękne świadectwo. Ta Droga Krzyżowa była dla Pani oczyszczaniem. Jeżeli żyjemy żywą wiarą, to również wierzymy w życie wieczne i spotkanie z Jezusem. Musimy też pamiętać, że po śmierci czeka nas sąd w którym sami siebie oceniamy, bo wtedy nasze sumienia są wyjątkowo wrażliwe. Życzę dalszego podążania za Jezusem i Maryją. Potrzebna też jest formacja, bo samemu można się pogubić. Szcczesc Boże i błogosławieństwa na każdy dzień
Dziękuję za świadectwo. Chwała Panu. P.Jezus żyje. AMEN
Dziękuję za piękne świadectwo 🙏❤️🌹Z Panem Bogiem 🙏 ♥️ 🙏 AMEN 🙏 🌹 ♥️
Cudowne świadectwo. Ja też czytam Biblię, niezwykłe historie, które są wypełnione Bożą miłością. Słowo Boże tak naprawdę czyta nas. Słowo, które nas zmienia i to jest prawdziwy cud. Pan Jezus uczy mnie miłości, szacunku i wlewa w moje serce cudowny pokój. Modlę się za polityków, którzy czynią tyle zła. Jezus niedługo przyjdzie po swoje dzieci, tych, którzy mu się poddali, którzy oddali mu swoje serce. Niech Pan Bóg wszystkich was błogosławi. Chwała Panu Bogu na wysokości. ❤❤❤
@@steniafudali6060 ll
Dziękuję za to piękne świadectwo.Chwala Panu!
Dziękuję Kochana za Twoje Świadectwo i za mądre wnioski. Potrzebuję.
Dzięki za podzielenie się swoim świadectwem ze szczerością wyznania swoich wzlotów i upadków....wiem ,że ta nasza droga nie jest łatwa ale dzięki Miłosierdziu Bożemu mamy Łaskę Wiary i możemy być apostołami ...pozdrawiam z Wiarą , Nadzieją i Miłością ...Chwalmy Pana !
Chwała Panu za wszystkie nawrócenia i uzdrowienia. Oby dobry Bóg udzielił laski oświecenia i powrotu na ścieżkę prawdy i miłości wszystkim, którzy Go poszukują i pragną aby był obecny w ich życiu.
Boze pomusz pszyic duchu swienty do mego serca uzdruw moie całe ciało amen
Piekne swiadectwo ❤
Stenia, miło Cię widzieć
. Dziękujemy za to świadectwo. Pozdrawiam z Bp, Ewa W.
Dziękuję bardzo! Ja mam chory bark .Nic nie poczułem ale przyjmuję to uzdrowienie jesli Taka wola Boża. Bogu niech będą dzilęki w miłości do rodziny ,dzieci ,żony ,matki .Amen!
Piękne świadectwo, z Panem Bogiem,
Chwala Tobie Panie Jezu Steniu dziekuje za piękne świadectwo podobne miałam przezycia też jestem pielęgniarka i też pracuje w Niemczech niech Dobry Bog ciebie blogoslawi wspiera w wierze i umacnia wiarę w każdym dniu życzę tobie dużo milosci radosci i nadzieji Amen
Panie Robercie w momencie gdy zacząłeś się modlić na tym nagraniu to w myślach grała mi pieśń Jezus siłą mą tak nagle nie spodziewanie coś niesamowitego 😊 posłucham tej pieśni i odmówię kolejny różaniec dziękuję ☺
Różaniec nie jest modlitwą, to jest mantra ,Pan Jezus ostrzegał ,aby nie być w modlitwie wielo mównymi
Dziękuję za świadectwo
Tak ja tez preszlam 15 operacji glowy i tylko wira daje mi sile do zycia,kilka razy doswiadczylam ,jak Bog dzialal i nie boje sie smierci.❤💯🙏
@@steniafudali6060 Łaska to też loteria, jeden dostaje drugi nie.
Dziękuję za piękne i poruszające świadectwo ja mimo że nie przeżyłam śmierci klinicznej również nie boje się śmierci ❤️ Pan napełnia mnie takim pokojem że i w sprawach codziennych i w najważniejszych ufam Jezusowi mam pewności że Pan i Matka Najświętsza będą przy mnie tak samo jak są teraz za życia, to się nie zmieni już nigdy ani na tym ani na tamtym świecie Błogosławię Wam wszystkim ❤️🚑
Chwała Panu Bogu za wszystko co dla nas stworzył.Kocham Ciebie,Wielbie Ciebie,Miłuje Ciebie,Wierze i Ufam Tobie.
Szczęść Boże, Dziękuję za to świadectwo, Bóg zapłać, pozdrawiam 🇵🇱🇵🇱
Dziękuję za kolejne świadectwo 💗💗💗💗
Uwielbiam Cię Panie Jezu Chryste🙏🙏🙏
💗 Bóg zapłać Steniu za Twoje świadectwo 💗
Siostrzyczko moja najukochańsza....Jesteś wielka,cudowna....Jestem dumna,że Ciebie mam,że mamy siebie....🥰🥰🥰🥰🥰🥰
Chwała Tobie Panie, Kocham Cię Jezu ponad wszystko.
Dziękuję za Wsxystko🙏🙏❤️Niech Panu Bóg błogosławi, Jezus Chrystus i Maryja❤️❤️❤️🙏🙏🙏Amen
Спасибо, моя вера немного упала, но я верю в Бога, спасибо вам за ваш пример, он нужен нам, для укрепления нашей веры.
❤️❤️❤️
Dziekuje za blogoslawienstwo i odwzajemniam.Z Bogiem Steniu❤
Bogu niech będą dzięki Wiara czyni cuda Amen
Też zboczylam z drogi od listopada nie byłam w kościele ♥️🙏♥️proszę o modlitwę o nawrócenie na dobra drogę.
Po prostu IDZ!
@@bozenak3508 dziekuje
Dziękuję Pani za to piękne świadectwo. Ja również dlawilam się mięsem, było już bardzo że mną źle. Posikałam się i wolałam Jezusa, On mi pomógł. A chcę powiedzieć że mam dysfagie. Również czytam biblię, już prawie kończę. Ja również jestem bardzo wrażliwą osobą. Szczęść Boże 🥰😘💖❤❤
@@steniafudali6060 Dziękuję Ci bardzo za błogosławieństwa, ja również Ciebie blogoslawie w imieniu Jezusa Chrystusa. Szczęść Boże. ❤
Witaj Dziękuje i jestem wdzięczny za Przekazy Pozdrawiam i milego dnia . 🤠🌴
To piękne uczucie śmierć kliniczna
Szczęść Boże. Dziękuję za świadectwo.
Piękne świadectwo .Ja 1.5 r temu gościłam rodziców na Wigilii bo mieli remont domu głównie kuchni i łazienki a z racji odłączonego pieca zaprosiłam ich do siebie .Mama miała kilka opakowań opłatków wiec zadzwoniła ze mam nie kupować ,po czym mama zapomniała te opłatki w domu .Po Wigilii zaproponowałam ze skoro nie ma opłatków to podzielimy się chlebem a potem otworzyłam wino ale zrobiłam tylko dwa łyki bo nikt ze mną nie chciał się napić tego wina.Nad ranem (Boże Narodzenie)zbudziło mnie dzwonienie własnych zębów i potężne drgawki ,przestraszyłam się tego co się ze mną dzieje .Po chwili zobaczyłam obok mnie Ścianę bardzo jasnego światła i ogromna przyciągająca siłę .Ja wiedziałam ze ta ściana to przejście do innego świata i wiedziałam ze wystarczy tylko jedno moje TAK lub NIE ,zaczęłam się modlić i prosić Boga bo czułam ze jeśli się zgodzę to już mnie tutaj nie ma ,miałam wybór .W pierwszej kolejności pomyslałam o dzieciach .Wolałam do Boga żeby przez wzgląd na dzieci jeszcze mnie zostawił i wtedy rzeczywiście wszystko to odeszło.Miałam potem dylemat i pytania do siebie ,,czy ja miałam prawo tak powiedzieć ‚’czy przez to moje Nie nie zaprzepaściłam sobie drogi do Nieba. Różne myśli miałam w głowie.Nie boję się od tamtej pory żyję tu i teraz .W 2017 widziałam żywego Pana Jezusa (córkę mam na świadka)bardzo za Nim tęsknie ale dzieciom tez jestem potrzebna choć teraz jeśli znowu by mnie wezwał to bym się zastanowiła dwa razy .On ma być pierwszy zawsze a wszystko inne wtedy będzie na właściwym miejscu.🙏🏻❤️🌸/ Widzisz Światło ???Super !Chwała Panu!Przyjmuje słowo o zniszczonej relacji -matka córka,pokłóciłam się z córką o to ze zamieszkała z chłopakiem Chwała Panu ! Przyjmuję!
@@steniafudali6060 Masz racje Dziękuję .Wiesz środowisko wokół (sąsiedztwo i rodzina męża )nie jest im przyjazne ,chciałabym ich chronić najdłużej jak mogę ale wszystko od Boga zależy.
Proszę opowiedzieć o tym zdarzeniu- widzeniu Pana Jezusa.
Opowiedz może swoją historię na wizji..
@@marcelbednar8139 👍
@@patrycjaw6235 to było w górach ,w drodze na Biały krzyż do Szczyrku .Szlak górski ,gorące lato ,mocno pod górę.Szlam z córką a syn z mężem daleko z przodu .Strasznie męcząca trasa dla mnie wtedy i ciężki plecak .Córka szła zaraz obok mnie .Wyszeptałam tak żeby nie słyszała ,,Oddaje Ci ta moją drogę Jezu jako swoją osobistą Golgotę w zamian za wszystkie swoje grzechy jakiekolwiek mam.(Może nie jestem jakaś bardzo wielka grzesznicą ale tak wtedy powiedziałam) Po chwili uznałam ze muszę dodać coś więcej i powiedziałam .,,Ja wiem że Ty Jesteś ale proszę daj mi taki znak żebym już na zawsze to wiedziała i pamietała o tym’’ Nie długo przedtem tez w nocy przyśnił mi się głos z wyrazem Maranatha .Wiem wstyd ale wtedy naprawdę nie wiedziałam co on znaczy .Zapisałam na karteczce i potem jeszcze natrafiłam na to zdanie z wyrazem Maranatha od Św Pawła .Wracając do gór …po chwili w naszym kierunku zaczęły iść jakby z góry dwie postacie mężczyźni ,my z córka szliśmy pod górę.Pierwszy na przędzie wysoki szczupły po 30 ,włosy długie orzechowego koloru opadające na ramiona z jasnymi refleksami ,oczy przepiękne niebiesko oliwkowe ,uśmiechnięty ,w ręku kij -łaska na nogach sandały sznurowane na rzemyki aż do kolana (nie widziałam nigdy takich u nas)Ten drugi ,starszy włosy ciemne uroda jakby Grek albo Włoch ,siwizna przy skroniach oczy brązowe ,cera oliwkowa,w ręce kij-łaska ,sandały takie same.Zatrzymali się przy nas ten pierwszy powiedział do mnie ,,Witaj’i spojrzał mi głęboko w oczy ,w tej samej chwili nie wiem jak to się stałe ale obie z córka wykrzyknęłyśmy Jezus!! Wtedy On jeszcze bardziej się uśmiechnął (piękne zdrowe zęby ,cudowny uśmiech)Gdy patrzył mi w oczy czułam sercem jego myśli ,czułam miłość,troskę akceptację i Jego ogromne Miłosierdzie ,wszystko mi wybaczył ,pokazał mi ze akceptuje mnie taka jaką jestem ..nie musiał nic mówić ,czułam to sercem.Bardzo wzruszająca chwila .Ten drugi przywitał się w obcym dla mnie języku (wcześniej we śnie usłyszałam ,,ucz się języka aramejskiego)patrzył na mnie groźnym wzrokiem jakby oskarżycielskim ,bardzo poważny.Przyszło mi do głowy zaraz ze to musi być Święty Paweł bo jest On Apostołem narodów a krzyż do którego zamierzałyśmy to krzyż , ku jedności narodow’’ Poświęcony 22 05 1995 r przez Jana Pawła II na Kaplicówce.Potem oni oboje zaczęli schodzić w dół zamieniając się kolejnością Paweł pierwszy ,Jezus za nim oglądając się dwukrotnie za nami i uśmiechając się (nigdy nie zapomnę tego uśmiechu)Jestem tak wdzięczna za tą łaskę i długo uważałam że nie zasłużyłam na tak piękny dar .Bardzo za nim tęsknię,to jest nieustający głód.Próbowałam szukać podobizny i stwierdziłam ze najbardziej Go oddaje Obraz Świętej siostry Faustyny choć na żywo dużo piękniejszy .Oprócz tego bardzo przypomina mi Go aktor z piosenki Mój mistrzu pana Jacka Sadowskiego .Idealnie dobrany aktor wiec kiedy mi bardzo źle to albo w głowie odtwarzam (z pamięci )jego oczy ,twarz uśmiech albo włączam ten utwór .Dodam na koniec że syn i mąż po drodze nikogo nie spotkali a córka zapytana o to kogo widziała potwierdza że Jezusa ,podkreślić muszę to ze ona nie wiedziała ze ja poprosiłam o znak (oddaliłam się na ten moment i wyszeptałam) a jednak Go rozpoznała.🙏🏻❤️🔥.
Serdeczne Bóg zapłać za świadectwo !Mój kolega , już nieżyjący, miał podczas śmierci klinicznej podobne doświadczenie ...do widoku swojego ciała, do którego poczuł wręcz ...wstręt !Widział tez swoją żonę na pielgrzymce, a gdy wróciła do domu opowiedział jej co tam robiła...*Świadectwo potwierdza kolejne świadectwo*Chwała Panu Bogu !Szczęść Boże !!!
Z Panem Bogiem ! Blogoslawie💚
Bardzo piękne świadectwo. Dawno temu zasłabłam w kościele. Myślałam, że umieram. Miałam wtedy dwie myśli: jaka piękna śmierć, i panie Boże, jeszcze nie teraz ( Miałam małe dzieci). Żyję, jak widać. Podobnie jak pani składająca świadectwo zakrztusiłam się kiedyś kawałkiem mięsa. Coś okropnego. Myślałam, że to koniec ale udało się odkrztusić. Od pewnego czasu boli mnie lewy bark. Może ta krótka modlitwa pomoże. Z panem Bogiem.
F
Ja z kolei...Wzięłam sobie długa kąpiel w gorącej wodzie, para wszędzie parno co mi strzeliło do głowy... Ja od dzieciństwa choruje na serce miałam 2 zabiegi pod narkozą gdzie kombinowali mi coś z sercem dlatego takie parzenie to zły pomysł dla słabego serca. (nadal nie jest w idealnym stanie) Wstałam z tego wrzątku z wanny. Czułam nagle, że ledwo żyję... serce biło mi bardzo wolno... wolno... Bolało mnie serce strasznie... Byłam słaba coraz mniej kontaktowałam, nie czułam ciała prawie, jak marionetka... dodatkowo gdzieś z tyłu gasnacej świadomości panika że zaraz serce mi stanie... tak to czułam że zaraz umrę, było mi niedobrze... Trwało to razem z kilka minut... Modliłam się wtedy gorliwie tylko to mi przychodziło do głowy. Nie umarłam, żyje! :D
@@aleksandraalex Chwała Bogu ! Proszę na siebie uważać !
@@aleksandraalex wiara bez uczynkow jest martwa, tak jak martwe jest twoje cialo bez duszy, czyli mozesz modlic sie 24 na dobe, a to i tak nic nie da - to mowi prorok Jezus! I rzeczywiscie, usiadz i nic nie rob 7 dni tylko modl sie, a potem juz tylko trumna, bo nie jesz, nie pijesz, a ten swiety, do ktorego sie modlisz nie przyniesie ci nic do jedzenia! Ja tylko za prawda! Falsz mnie nie interesuje!
Proponuję przyjmować uzdrowienie głowy.
Halelu Jah.
Dziękuję dziękuję dziękuję 🙏🙏🙏🙏❤️❤️❤️ Jesteście wspaniali.
Bog Zaplac Robercje za Swiadectwo Goscja .Amen🙏🙏❤️❤️👍🇺🇸
Piękne słowa 👌❤️ bije od ciebie taka szczerość prawdziwość.... pozdrawiam serdecznie z Galway
Krysia. Chwała Tobie Panie. Błogosław Boże Stenię i Roberta. Dziękuję za świadectwo 🤗🙏❤️
Dziękuję za świadectwo .
Jesus zawsze upomni sie o swoje owce. Ja też mieszkam w Niemczech. Błogosławieństwa życzę i dziękuje za świadectwo. Pozdrawiam
Piekne swiadectwo.. Zycie jest piekne. Trzeba duzo podrozowac zeby ogladac i podziwiac dziela stworcze na Jego chwale.. Pozdrawiam ❤️
Dziekuje za piekne swiadectwo
Duchu Święty , daj mi nowe serce , proszę 🙏.
Steniu pięknie opisałaś swoje duchowe przeżycia. Widać że nadal jesteś bardzo wzruszona bo prawie przełykałaś łzy i.oczy też były "mokre.Dzieluje że zechciałaś się podzielić tym co masz w sercu teraz.Na Twojej twarzy widać radość i to wyróżnia osoby będące blisko Boga
ZAZDROSZCZĘ CI.Ja nadal szukam.Jestem teraz w Medjugorie i szukałam świadectwa Vicki i zobaczyłam Roberta i Ciebie.
Bog zaplac ze swiadestwo.
Dziekuje przypomniałaś mi co zrobil Jezus w moim życiu ale szatan mnie odciaga..tyle mi przyćmil
Z tabletkami moczopędnych trzeba uważać. Ja też po jednej tabletce Furasemid wstałam w nocy, chciało mi się strasznie pić ale nie zdążyłam bo straciłam przytomność. Straszenie się potłukłam, głowę i kość ogonową na którą upadłam całą siłą ciała . Proszę bądźcie ostrożni 🙏
Cos takiego
@@steniafudali6060 moja tabletka miała tylko 40 mg. I już była niebezpieczna
Ja mam też ale moje nazywają siě Torasemid 10 mg.,ale są w porządku.Takie tabletki trzeba brać rano.
proszę o modlitwe za Patryka odebrał sobie życie proszę o się dla jego mamy❤🙏
Piękne Świadectwo ❤ z Panem Bogiem 🙏❤
Jezus Żyje i Działa!
Dużo sił życzę i pozdrawiam.👍
Super wywiad zauważyłam ze bardzo mało internautów pisze o swoich przeżyciach .
Super ! 💞💚🌷💞💚🌷💞
Piekne swiadectwo. Miałam podobne 3 lata temu nie chciałam stamtad wracac.
Byłam tam raz,i też nie chciałam wracać 🥺mimo młodego wieku a było to że 20 lat temu 🙁byłam obojętna na wszystko liczyło się tylko to piękno i błoga cisza a widok tego co tam widziałam jest nie do opisania 💙 byłam bardzo zła że wróciłam choć się zapieralam że nie chcę 😥czy żałuję nie wiem 😔 Pozdrawiam serdecznie 💞
Czy spotkalyscie tam swoich zmarłych bliskich?
@@angelaangelus9354 Ja nie spotkalam nikogo ,ale czulam ze jest ktos obok I ze mna negocjuje ,gdy mowilam ze zostaje ten ktos sila mnie poprostu wyprowadzil mowiac ,to nie teraz 😥chociaz prawie blagalam ze nie chce
Bardzo ładne świadectwo ♥️Pan Bóg jest♥️ Dziękuję ♥️
Super👍❤️
Piękne świadectwo ❤️
O wiare miłość w rodzinie Bog zaplac
Nie możemy się doczekać ❤
Przyznam , że dialog pani ze soba samą bardzo mnie rozśmieszył! Sama wolałabym tego nie przeżywać! 😊
Jezu Ufam Tobie.
Czekamy na premierę!
Miałam takie dwa zdarzenia. 1. Leżę na kanapie odpoczywam po obiedzie. Nagle przez dosłownie jedną sekundę widziałam siebie z góry. 2. Siedzę w fotelu wieczorem czytałam jakieś pismo. I znowu dosłownie na sekundę w prawym oku tak jakby taśma filmowa zobaczyłam mój rodzinny dom. Coś niesamowitego. Trudno to wytłumaczyć.
CHWAŁA PANU...
Jezu , ufam Tobie . Amen .
Przy śmierci klinicznej nie wychodzi się z ciała, tylko słychać piękne anielskie granie piękny tunel, a na końcu tego tunelu widać światło, słyszy się głosy jak wołają, ale nie można się obudzić dopiero po jakimś czasie, człowiek wraca jeśli Bóg powie, że ma się wrócić to, się wraca. Bo ja przeszłam śmierć Kliniczną, a nawet widziałam mojego szwagra który zmarł kilka miesięcy wcześniej. Jak opowiedziałam to mojemu proboszczowi, to powiedział, że otrzymałam Dar od Boga, to znaczy, że jak się wraca z powrotem, to otrzymuje się drugie życie i ma się jakąś misję do wykonania wyznaczoną przez Boga.
Czy może Pani powiedzieć czy zmarły szwagier był szczęśliwy? Jak tam jest po drugiej stronie?
Ciągle myślę o zmarłych członkach rodziny, czasem mam nieprzyjemne sny z ich udziałem, a w innych snach są jakby neutralni. Bardzo chciałabym wiedzieć gdzie oni są..
@@magdalena7350 Witam serdecznie, I dziękuje za odpowiedź. Chce się Pani dowiedzieć jak tam jest. To sie podzielę ,Jest cudownie nic Panią, nie interesuje chociaż Panią wołają, ale idzie się do światła a po drodze pięknie grają i to nie Pani decyduje czy ma Pani wrócić do żywych, to BÓG decyduje czy się ma wrócić czy nie i czy dostanie się jakiś dar od Boga przy powrocie do ponownego życia czy nie . Ja otrzymałam od BOGA, drugie życie i dar którego nie rozumiałam i nie wiedziałam po co mi PAN BÓG go dał. Po pierwsze, kiedy moja mama była w stanie agonii ja położyłam moje ręce na jej głowie i powiedziałam jakieś słowa i wtedy stał się cud moja mama otworzyła oczy i powiedziała, żebym jej dała się napić, a ja potwornie się wystraszyłam , ale podałam jej pić i jeść, wtedy weszła pielęgniarka która oniemiala jak zobaczyła co się stało, zawołała lekarza, a lekarz mnie wyprosił z tego pokoju i nakrzyczał na mnie, że ja robię jakieś cuda i przerywam mamie agonię i nie pozwolę w spokoju jej umrzeć. Jest to bardzo długa historia i mam inne przypadki osób którym pomogłam. Ja wiedziałam , że moja mama niedługo umże bo jak spotkałam mojego szwagra który był bardzo szczęśliwy, a zmarł kilka miesięcy wcześniej, i wtedy dostałam od Boga ten piękny dar niebios. Od tamtego czasu pomagam ludziom i Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ PANU BOGU ZA POWRÓT I DANIE MI DRUGIEGO ŻYCIA ORAZ ZA DAR NIEBIOS. POZDRAWIAM Szczerze mówiąc to mogłabym książkę napisać o tym co przeszłam w swoim życiu. TAK NAPRAWDĘ TO PROSZĘ ZAMÓWIĆ MSZĘ za osoby zmarłe i dużo się modlić za te osoby które przychodzą do Pani bo ich dusze szukają spokoju. Pozdrawiam
@@MariaMaria-by2cr bardzo dziękuję za Pani odpowiedź. Przepiękne świadectwo. Dziękuję, serdecznie pozdrawiam. Będę się modlić.
Dziękuję Steniu❤
Chwała Panu❤️❤️❤️
Chwała Panu🙏❤️❤️❤️
Dziękuję bardzo za ten przekaz💕
Z Panem Bogiem i Maryją
Chwała Panu
Uwielbjam słuchać tych swiadect i proszę o modlitwę zamnie by Pan Bóg mnie uwolnił od papierosow
Podrożeją diabelsko
Jeśli zawierzysz swoje życie Panu Bogu to charakterystyczny jest ten pokój ducha, spokój pochodzący tylko od Boga - to jest niesamowite. Szukajcie Jezusa jeśli jeszcze nie jesteście po JEGO stronie,. Życie z Panem Bogiem jest łatwiejsze i wspanialsze, pogodniejsze. Ze wszystkim zgadzam się co powiedziała ta Pani.
Ja przeżyłam śmierć kliniczną w czasie gwałtu. Widziałam swoje leżące ciało i mojego oprawce z pod sufitu. Właśnie nic sie nie czuje poza lekkością i uwolnieniem od wszelskich uczuc i odczuc ziemskich które odczówa człowiek jako istota.
Amen ❤️
Potwierdzam.❤❤❤ i dolaczam sie do modlitwy.❤❤❤🌹🌹💫🌹.Przyjdz Doch Swiety, przyjdz jak olej, przyjdz jak deszcz, przyjdz jak wiatr. PRZYJDZ DUCHU SWIETY.Dziekuje CI DUCHU SWIETY, PRZYJDZ PRZEZ SERCE MARYJI.❤❤❤❤❤
Jesteś wielka❤️
Dziekuje Amen
Pozdrawiam 🤝
W tym Pani świadectwie jest ważne Słowo Boże i to słusznie, valevbrakuje Eucharystii. I Sakramentow Sw.
A w Słowie Bożym wyraźnie jest o tym. Kto spożywa Ciało moje i krew moja piję ma Życie wieczne. Lub komu odpuścicie grzechy są im odpuszczone itd Moc zbawcza mają również, a przede wszystkim Sakramenty sw.
Nie wierzyłam, że można opuścić ciało nawet po tym, jak powiedział mi mąż , że wyszedł ze swojego ciała w nocy. Powiedział mi, że widział mnie śpiącą a także widział swoje ciało. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam, więc nie mogłam w to uwierzyć. Szkoda, że nie prosiłam o nic więcej, szkoda, teraz tego żałuję ,wydawało mi się to nierealne, więc odłożyłam to za siebie. Teraz pytam, dlaczego byłam taka głupia ?, to było ponad 17 lat temu..Powiedział mi też, że potem ponownie wszedł do ciała i zmarł nagle jakiś czas później. Tylko Biblia i Bóg pomogły mi wyjść z tego szoku i nie zwariować, zostałam bez pracy, z dwoma synami, którzy studiowali a Bóg pomógł mi studiować kolegium oprócz pracy, któru znalazłam. Byłoby to niemożliwe bez Boga i słów z Biblii, Bóg niósł mnie na swoich rękach. Taka jest Prawda. O swoich doświadczeniach, które przeżyłam opowiadałam wielu ludziom, wiem, że trudno uwierzyć tym, którzy nie mieli szczęścia spotkać Jezusa na drodze w swoim życiu. Spotkałam GO i przywrócił mnie na ścieżkę wiary z tak okrutną historią życia. Wieczna chwała Bogu Ojcu Wszechmogącemu. AMEN. Oľga:))) 🙏❤️🙏
Wspolczuje siostry ..rozumie bo mam taka sama ..Pozdrawiam