Przeżyłam śmierć kliniczną. Nie musiałam już walczyć o oddech i było mi tak dobrze jak nigdy wcześniej. Nic mnie nie bolało ani fizycznie ani psychicznie. Poczułam się kochana tak bardzo, że nie mal na wylot. Zobaczyłam nagle postać osoby duchownej, kapłana lub zakonnika bo był w brązowej szacie, przepasanej jasnym sznurem. Odezwał się do mnie bardzo ciepłym miłym głosem: Już będzie dobrze. Teraz będzie już wszystko dobrze. I znikł, a ja powróciłam do życia. Jeszcze cierpiałam przez kilka tygodni, a z czasem było lepiej. To nie mieści się w głowie, że od osoby zupełnie zniszczonej chorobą, stałam się znowu zdrowa. Mogę wszystko. Funkcjonuję normalnie i cieszę się życiem. Bogu niech będą za to dzięki. Jezu, ufam Tobie.
@@barbarakoaczyk3505 Witam. Myślę, że mógł to być Maksymilian Maria Kolbe. Nie jestem pewna na 100 procent ale tak przypuszczam, że to on pojawił się żeby mnie pocieszyć i przekazać mi wiadomość, że będzie ze mną lepiej i że wyzdrowieję. Bardzo mu za to dziękuję. To nie był jeszcze czas, by odejść. Myślę, że nie dochodzimy sami i że pojawia się ,,opiekun,, który nam w tym wszystkim pomaga. Niechaj Ci Bóg błogosławi. Z Panem Bogiem.
@@mariolacieslewicz8378 - ja - w najciemniejszym momencie ciężkiej choroby - modląc się litanią do Św. Antoniego- na granicy snu i jawy - ocknęłam się po tym - gdy - zakonnik - z brodą, w brązowym habicie - musnął swoją dłonią mój policzek- a oczy były łagodne i uśmiechnięte. Poczułam, że wszystko będzie dobrze. Do dzisiaj nie wieder- kto TO był... Ale - wychodzę z regt. Bardzo dziękuję za opowiedzenie tej pięknej historische- cieszę się, że wszystko jest dobrze. Wszystkiego najlepszego - z Panem Bogiem 🙏💞💪🏼
Ola wszyscy chyba " pękliśmy" oglądając Twoje świadectwo wiary , życia, zaufania Bogu i Maryji. Tak sobie myślę, że Twoja Golgota to po to, że teraz kiedy już jest ona za Tobą, wydarzyła się po to, byś tak bardzo wiarygodnie, w tak bardzo wzruszający sposób, mogła przekazać innym ludziom, że Bóg jest i działa w naszym życiu. Nie spotkałam dotychczas tak pięknego świadectwa jak Twoje. Chwała Ci za to. Oprócz tego dowiedzieliśmy się kim jest ks. Józef Witko i o mocy Nowenny Pompejańskiej, o której też mogę zaświadczyć, że naprawdę działa 👍Dziś jest Wielki Piątek ...i tak sobie myślę, że w życiu nie ma przypadków, że właśnie w tym dniu Bóg za pośrednictwem TH-cam dał mi tak głęboki przekaz, że to Syn Boży odkupił świat i że też wśród ludzi są naśladowcy drogi Golgoty. Boże dziękujemy Ci za Olę, której świadectwo w tak ważnym dniu jakim jest Wielki Piątek poruszyło nasze serca. Chwała Panu za Oleńkę❤️Daj jej zdrowie i długie życie w szczęśliwości 😄
Bardzo mnie Pani świadectwo poruszyło. Sama jestem mama 20 letniej córki która jest w szpitalu na drugiej chemii - choruje na ostra białaczkę szpikową.Tez mamy swoja Golgotę,ale któż jak Bóg. Jezu Ty mozesz wszystko, Ty sie tym zajmij. Dziekuję za to piękne świadectwo.
Dziękuję za piękne świadectwo. Jest Pani bardzo silną i odważną osobą, choroba nie jest wolą Boga , ale potrafi On wyciągnąć wiele dobra z takich trudnych doświadczeń , jeżeli tylko mu na to pozwolimy. Wiem coś o tym bo moje życie też dzieli się na to przed diagnozą i po.
Dziękuję. Piękne poruszające świadectwo. Jest Pani wspaniałą, silną Kobietą, odważnie świadczącą o istnieniu, dobroci, ogromnej miłości Boga i Matki Bożej oraz doznanych cudach w Pani życiu. Niech Pan Bóg nieustannie błogosławi Pani i Pani Rodzinie. Ja również doświadczyłam i doświadczam nadal w moim życiu i życiu Mojej Rodziny wielu łask od Boga za wstawiennictwem Matki Bożej.
Dziękuję za odwagę podzielenia się swoim trudem w obliczu choroby a co jeszcze ważniejsze swoim maleńkim cudem - synkiem. Niech dobry Bóg opiekuje się Wami w każdym czasie. Jesteście namacalnym dowodem na Boże istnienie. Chwała Ci Panie! Pozdrawiam bardzo serdecznie😀
Piękne Świadectwo Olu. Nie mogę zatrzymać łez. Ty sama jesteś Świadectwem na istnienie i działanie Boga. Niech całe Niebo Was wspiera i otacza opieką. ❤🙏❤
Słucham w pracy na słuchawkach, oczywiście dokumenty od kapiących łez mokre. Tutaj nawet nie wiadomo co powiedzieć, bo uderza tak wiele aspektów tej historii. Olu, jedno jest pewne, że jesteś piękną, wartościową, prawdziwą, wrażliwą osobą. Powiedziałaś tam wiele pięknych zdań, które chcę zapamiętać ❤. Bóg z Wami.
Olu, bardzo trudne jest to, przez co przechodzisz. Pamiętaj, że dostałaś ogromne łaski od Boga i dziękuj za nie. Też miałam inne wyobrażenie o życiu, jak wychodziłam za mąż, ale Pan miał na nie inny plan. Urodziłam pierwszą córkę i po około trzech miesiącach okazało się, że jest niewidoma. Mój świat w tamtym momencie się zawalił. Dzięki wsparciu rodziny i Pana Boga przetrwałam ten bardzo trudny czas. Później okazało się że mój mąż jest nieuleczalnie chory na serce. Zostałam sama po dwudziestu latach małżeństwa z dwiema córkami. Bardzo bałam się, czy poradzę ze wszystkim, ale Bóg troszczy się o każdego. Nawet wtedy, gdy wydaje się nam, że nas opuścił. Dzisiaj wiem, że Pan Jezus umacnia przez sakramenty. Dziękuję bardzo za świadectwo i pomodle się w Twojej intencji❤
Boże proszę błogosław dalej tej dziewczynie.Jej mężowi wspaniałemu człowiekowi który w problemie nie pozucil dziewczyny.Boze,błogosław wszystkim,którzy byli przy dziewczy ie młodej w potrzebie.Z Bogiem.
Bogu niech będą dzięki. Chwała Panu!!! Tak wielu z nas potrzebuje od Ciebie Boże daru wytrwałości i ufności w, że tylko Ty możesz zająć się nami najlepiej. Jezu ufamy Tobie.
Bardzo poruszające Świadectwo 😢 Przytulam Ciebie do swojego serca i proszę Chrystusa ażeby wylał MOC BŁOGOSŁAWIEŃSTW I SWOJEJ ŁASKI DLA CIEBIE, MALUSZKA I TW wiernego Męża🙏❤️Proszę Ciebie Najswietsza Matenko ochroń Swoim Cudownym Płaszczem Olenkę i jej rodzinę 🙏🙏🙏
Podziwiam Panią , Pani wolę walki , nieustanne trwanie w modlitwie , zaufanie do Boga , akceptacje woli Bozej . Cudowne i wzruszajace świadectwo pokazujace , że nawet kiedy myslisz , ze jestes sama- Bog zawsze jest przy Tobie. Blogoslawienstwa Bozego i wielu łask dla Pani i calej rodziny.
Zadne slowa nie oddadzą odglosu wrazliwego Serca.Pan Bog jest Wielki i Jego Cuda są dla nas nędzników nie do ogarnięcia...Dodam jeszcze Te znaczaca date tu i teraz mysle o czsdie Wielkiego Piątku 2024 i czasu Zmartwychstania i tygodnia Milosierdzia...Jezu Ufamy Tobie!; w kadym z nas pojawiaja sie te Trudne zwatpienia,a Bóg realizuje swoj plan. To Swiadectwo Olu jest Bozym Światłem w mrokach naszego zycia.Amen Chwała Panu❤❤❤ Olenko niech Dobry BÓG Blogoslawi Pani i Najblizszym Pani Sercu osobom⚘️⚘️⚘️🙏🙏🙏
Odsłuchałem świadectwo Aleksandry 2 razy, bo mnie bardzo poruszyło. Aleksandra jesteś autentyczną kobietą co widać po emocjach na nagraniu. A twojemu mężowi gratuluję postawy, bo okazał się, w tych trudnych momentach bardzo dojrzały i męski. Gratuluje wam i dziękuje za świadectwo.
Chwała Panu Bogu, Jezusowi, Maryji. Podziekowania i gratulacje dla Pani Aleksandry. Niech Pan Bóg błogosławi Waszej Rodzinie oraz Wszytkim wierzącym w Pana. Amen.
Chwała Tobie Panie Jezu Chryste 🙏🕊️❤ Dziękuję za świadectwo ❤ Jezu Błogosław i Prowadź przez całe życie w Twojej radości i pokoju ❤ Maryjo Matko nasza módl się za tą rodzinę i czuwaj nad nią ❤
Płacze, płacze i nie mogę przestać 🥲 Niesamowite świadectwo ❤ Ile czlowiek jest w stanie znieść, gdy ma wsparcie Boże, bliskich ❤ Dziekuje Ci Aleksandro ❤
Na ❤każdej Mszy Świętej przy każdej Eucharistie ❤dzieją się cuda❤cuda uzdrowienia duszy cuda uzdrowienia ciała ❤ Chwała Panu ❤🧎♀️🧎♀️🙏🙏JEZU UFAM TOBIE ❤ 🙏JEZU TY SIĘ TYM ZAJMIJ❤
25lat temu byłam młodą dziewczyną, która też zachorowała na raka szyjki macicy tzw. ZAŚNIAD GRONIASTY. Zaczęłam mocno krwawić, myśląc że to okres. Jednak coś mi mówiło żeby udać się do lekarza, i okazało się że poroniłam. Tak też została wykryta moja choroba. Byłam załamana, choć było mi na tyle łatwiej że przed zachorowaniem miałam 4 małych dzieci.. To dla nich włączyłam i sama sobie mówiłam że będzie dobrze, nie poddam się. Byłam skierowana na chemie ale w ostatnim momencie lekarze stwierdzili że musi być przeprowadzona operacja, ponieważ chemia może już nie zadziałać. Tak też zrobili, 13grudnia 2021roku wycięto mi macie, jeźdźiłam na kontrolę i na razie do dnia dzisiejszego jest dobrze. Dlatego wiem co czuje Aleksandra i tysiące kobiet, które były i są w takiej sytuacji. Tak, wiem, że nie zawsze się udaje, ale też wiem że zawsze trzeba mieć nadzieję i fać w Bogu.
Przeżyłam śmierć kliniczną. Nie musiałam już walczyć o oddech i było mi tak dobrze jak nigdy wcześniej. Nic mnie nie bolało ani fizycznie ani psychicznie. Poczułam się kochana tak bardzo, że nie mal na wylot. Zobaczyłam nagle postać osoby duchownej, kapłana lub zakonnika bo był w brązowej szacie, przepasanej jasnym sznurem. Odezwał się do mnie bardzo ciepłym miłym głosem: Już będzie dobrze. Teraz będzie już wszystko dobrze.
I znikł, a ja powróciłam do życia. Jeszcze cierpiałam przez kilka tygodni, a z czasem było lepiej. To nie mieści się w głowie, że od osoby zupełnie zniszczonej chorobą, stałam się znowu zdrowa. Mogę wszystko. Funkcjonuję normalnie i cieszę się życiem.
Bogu niech będą za to dzięki.
Jezu, ufam Tobie.
Proponuję ,poszukaj w Internecie zdjęć swiętych zakoników franciszkanów bo to chyba oni noszą takie brązowe habity,moze poznasz tego kogoś?pozdrawiam
@@barbarakoaczyk3505
Witam. Myślę, że mógł to być Maksymilian Maria Kolbe. Nie jestem pewna na 100 procent ale tak przypuszczam, że to on pojawił się żeby mnie pocieszyć i przekazać mi wiadomość, że będzie ze mną lepiej i że wyzdrowieję.
Bardzo mu za to dziękuję. To nie był jeszcze czas, by odejść.
Myślę, że nie dochodzimy sami i że pojawia się ,,opiekun,, który nam w tym wszystkim pomaga.
Niechaj Ci Bóg błogosławi. Z Panem Bogiem.
Może Święty Ojciec Pio?
@@katharinabuchwald126
Może tak, ale głos jego był bardzo łagodny. Trochę za łagodny jak na Ojca Pio. Nie pamiętam twarzy. Szkoda.
Z Panem Bogiem 💐.
@@mariolacieslewicz8378 - ja - w najciemniejszym momencie ciężkiej choroby - modląc się litanią do Św. Antoniego- na granicy snu i jawy - ocknęłam się po tym - gdy - zakonnik - z brodą, w brązowym habicie - musnął swoją dłonią mój policzek- a oczy były łagodne i uśmiechnięte.
Poczułam, że wszystko będzie dobrze.
Do dzisiaj nie wieder- kto TO był...
Ale - wychodzę z regt.
Bardzo dziękuję za opowiedzenie tej pięknej historische- cieszę się, że wszystko jest dobrze.
Wszystkiego najlepszego - z Panem Bogiem 🙏💞💪🏼
Ola wszyscy chyba " pękliśmy" oglądając Twoje świadectwo wiary , życia, zaufania Bogu i Maryji. Tak sobie myślę, że Twoja Golgota to po to, że teraz kiedy już jest ona za Tobą, wydarzyła się po to, byś tak bardzo wiarygodnie, w tak bardzo wzruszający sposób, mogła przekazać innym ludziom, że Bóg jest i działa w naszym życiu. Nie spotkałam dotychczas tak pięknego świadectwa jak Twoje. Chwała Ci za to. Oprócz tego dowiedzieliśmy się kim jest ks. Józef Witko i o mocy Nowenny Pompejańskiej, o której też mogę zaświadczyć, że naprawdę działa 👍Dziś jest Wielki Piątek ...i tak sobie myślę, że w życiu nie ma przypadków, że właśnie w tym dniu Bóg za pośrednictwem TH-cam dał mi tak głęboki przekaz, że to Syn Boży odkupił świat i że też wśród ludzi są naśladowcy drogi Golgoty. Boże dziękujemy Ci za Olę, której świadectwo w tak ważnym dniu jakim jest Wielki Piątek poruszyło nasze serca. Chwała Panu za Oleńkę❤️Daj jej zdrowie i długie życie w szczęśliwości 😄
Dziękuję! Łezki znowu poleciały :)
Niech Bóg Błogosławi Tej silnej kobiecie i niech Matka Boża ogarnia Jej rodzinę Miłością i bezpieczeństwem ❤
Amen🙏💞💪🏽
Dziękuję! Wszystkiego dobrego :)
Bardzo mnie Pani świadectwo poruszyło. Sama jestem mama 20 letniej córki która jest w szpitalu na drugiej chemii - choruje na ostra białaczkę szpikową.Tez mamy swoja Golgotę,ale któż jak Bóg. Jezu Ty mozesz wszystko, Ty sie tym zajmij. Dziekuję za to piękne świadectwo.
Dużo Błogoslawieństw Bozych dla Pani córki😇 JEZU Ty się Tym zajmij🙏🙏🙏
🙏🙏🙏🙏
Medugorje Adoracja- Uzdrawiaj mnie ,o moj Jezu
Będę się modlić za Was ❤
Miłosierny Jezu proszę ulituj się nad tą rodziną,a zwłaszcza nad ich chorym dzieckiem. Jeśli to możliwe uzdrow proszę tę dziewczynę. Amen🙏❤
Jezu, błogosław Tej wspaniałej kobiecie i jej rodzinie. Jezu ufam Tobie 🙏❤️🌹🌹🌹❤️
Pięknie dziękuję :) Wszystkiego dobrego!
Mloda Pani Matko...Pani Olu niech Bog i Matka Boza Blogoslawia Pani Rodzinie na co dzien.
❤ Ola niech Bóg będzie uwielbiony w Twojej historii z serca dziękuję za Twoje szczere naturalne świadectwo
Dziękuję! Wszystkiego dobrego :)
Panu BOGU Wrzechmogacemu niech bedzie chwała teraz i na Wieki Wieków AmenAmenAmem ❤❤❤❤❤❤❤😇😇😇😇😇😇😇
Bardzo ci dziękuję jesteś wspaniałą kobietą która ma Wiarę Ty jesteś cudem dla innych niech Cię Bóg błogosławi 💞
Dziękuję!
Dziękuję za piękne świadectwo. Jest Pani bardzo silną i odważną osobą, choroba nie jest wolą Boga , ale potrafi On wyciągnąć wiele dobra z takich trudnych doświadczeń , jeżeli tylko mu na to pozwolimy. Wiem coś o tym bo moje życie też dzieli się na to przed diagnozą i po.
Bóg zapłać za świadectwo. Niech dobry Bog Wam blogoslawi
Dziękuję. Piękne poruszające świadectwo. Jest Pani wspaniałą, silną Kobietą, odważnie świadczącą o istnieniu, dobroci, ogromnej miłości Boga i Matki Bożej oraz doznanych cudach w Pani życiu. Niech Pan Bóg nieustannie błogosławi Pani i Pani Rodzinie. Ja również doświadczyłam i doświadczam nadal w moim życiu i życiu Mojej Rodziny wielu łask od Boga za wstawiennictwem Matki Bożej.
Bogu niech będą dzięki za tak piękne świadectwo Niech Ci Bóg da siłę i zdrowie na dalsze życie ❤🙏
Bóg zapłać za piękne świadectwo 🙏. To wiara czyni cuda. Życzę błogosławieństwa Bożego i opieki Matki Bożej 🙏🙏🙏
Jesteś piękna i taka dzielna, niech Bóg ma was w Swojej opiece.❤
Chwała Panu! Bóg ma dla każdego z nas swój plan. Dziękuje Pani Oli za dramatyczne, ale jednocześnie piękne i budujące świadectwo.
Swoim świadectwem daje Pani nadzieję innym chorującym. Bóg zapłać ❤❤❤
Dziękuję za odwagę podzielenia się swoim trudem w obliczu choroby a co jeszcze ważniejsze swoim maleńkim cudem - synkiem. Niech dobry Bóg opiekuje się Wami w każdym czasie. Jesteście namacalnym dowodem na Boże istnienie. Chwała Ci Panie! Pozdrawiam bardzo serdecznie😀
Chwała Panu ❤piękne świadectwo Pani Olu❤życzę zdrowia i błogosławieństwa Bożego ❤dla całej Rodziny ❤
Piękne Świadectwo Olu.
Nie mogę zatrzymać łez.
Ty sama jesteś Świadectwem na istnienie i działanie Boga.
Niech całe Niebo Was wspiera i otacza opieką.
❤🙏❤
Amen 🙏 💞💪🏽
Dzielna dziewczynka,niech Pan Bóg błogosławi
Dziękuję Kochana! Wszystkiego dobrego :)
Dziękuję tobie Karlino poruszyło mnie to swiadectwo ponieważ poczułam że Jezus kocha nas wszystkich i walczy o nas do końca z miłości do nas.
Bog zapłać za to piękne i niesamowite świadectwo! ❤❤❤
Życzę Wam dalszych nieustających łask bożych ❤❤❤
Bóg jest wielki ❤ dziękuję za te piękne świadectwo ❤️ Chwała Panu!
Przepiękna błogosławiona pełna łaski dziewczyna. On jest! On żyje! Wielkie dzięki za to niezwykle świadectwo!
Wspaniale swiadectwo! Niech Pan Bog I Matka Boza pani blogoslawi !
Słucham w pracy na słuchawkach, oczywiście dokumenty od kapiących łez mokre. Tutaj nawet nie wiadomo co powiedzieć, bo uderza tak wiele aspektów tej historii. Olu, jedno jest pewne, że jesteś piękną, wartościową, prawdziwą, wrażliwą osobą. Powiedziałaś tam wiele pięknych zdań, które chcę zapamiętać ❤. Bóg z Wami.
Dziękuję Kochana! Wszystkiego dobrego :)
Przepiękne świadectwo działania Pana Boga. Dziękuję, Chwała Panu.
Dziękuję za piękne świadectwo ♥️ Niech dobry Bóg obdarza swoim błogosławieństwem Waszą rodzinę 🙏
Dziękuje za piękne świadectwo.Pani wiara daje nam nadzieję,że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych❤❤❤
Bożego błogosławieństwa dla całej rodziny ❤
Dziękuję za piękne świadectwo,jesteś Piękna Kobieta niech Pan Bóg Ci błogosławi i Święta Maryja ma Was w opiece 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️❤️❤️
Wielki szacunek
Olu, bardzo trudne jest to, przez co przechodzisz. Pamiętaj, że dostałaś ogromne łaski od Boga i dziękuj za nie. Też miałam inne wyobrażenie o życiu, jak wychodziłam za mąż, ale Pan miał na nie inny plan. Urodziłam pierwszą córkę i po około trzech miesiącach okazało się, że jest niewidoma. Mój świat w tamtym momencie się zawalił. Dzięki wsparciu rodziny i Pana Boga przetrwałam ten bardzo trudny czas. Później okazało się że mój mąż jest nieuleczalnie chory na serce. Zostałam sama po dwudziestu latach małżeństwa z dwiema córkami. Bardzo bałam się, czy poradzę ze wszystkim, ale Bóg troszczy się o każdego. Nawet wtedy, gdy wydaje się nam, że nas opuścił. Dzisiaj wiem, że Pan Jezus umacnia przez sakramenty. Dziękuję bardzo za świadectwo i pomodle się w Twojej intencji❤
Boże proszę błogosław dalej tej dziewczynie.Jej mężowi wspaniałemu człowiekowi który w problemie nie pozucil dziewczyny.Boze,błogosław wszystkim,którzy byli przy dziewczy ie młodej w potrzebie.Z Bogiem.
Bardzo dziękuję za to świadectwo ,Pani Olu jest pani niesamowitą osobą❤
Piękne słowa...Posluga przy chorych dzieciach jest piekna .
Łzy - piękne i uzdrawiające - niesamowite świadectwo - Chwała Panu
Dziękuje za świadectwo,za trud powrotu do tych trudnych chwil.Niech Pan Bóg panią błogosławi i całą rodzine.
Dziękuję Olu za Twoje Świadectwo że się z nami podzieliłaś.
Niech Matka Boża ma Ciebie w opiece.
Bóg jest Miłością ❤ on kocha bezgranicznie ! Pozdrawiam 🙏
Bogu niech będą dzięki. Chwała Panu!!! Tak wielu z nas potrzebuje od Ciebie Boże daru wytrwałości i ufności w, że tylko Ty możesz zająć się nami najlepiej. Jezu ufamy Tobie.
Bardzo poruszające Świadectwo 😢 Przytulam Ciebie do swojego serca i proszę Chrystusa ażeby wylał MOC BŁOGOSŁAWIEŃSTW I SWOJEJ ŁASKI DLA CIEBIE, MALUSZKA I TW wiernego Męża🙏❤️Proszę Ciebie Najswietsza Matenko ochroń Swoim Cudownym Płaszczem Olenkę i jej rodzinę 🙏🙏🙏
Bardzo dziękuję Olu, jestes niesamowita. BRAK MI SŁÓW
Podziwiam Panią , Pani wolę walki , nieustanne trwanie w modlitwie , zaufanie do Boga , akceptacje woli Bozej . Cudowne i wzruszajace świadectwo pokazujace , że nawet kiedy myslisz , ze jestes sama- Bog zawsze jest przy Tobie. Blogoslawienstwa Bozego i wielu łask dla Pani i calej rodziny.
Zadne slowa nie oddadzą odglosu wrazliwego Serca.Pan Bog jest Wielki i Jego Cuda są dla nas nędzników nie do ogarnięcia...Dodam jeszcze Te znaczaca date tu i teraz mysle o czsdie Wielkiego Piątku 2024 i czasu Zmartwychstania i tygodnia Milosierdzia...Jezu Ufamy Tobie!; w kadym z nas pojawiaja sie te Trudne zwatpienia,a Bóg realizuje swoj plan. To Swiadectwo Olu jest Bozym Światłem w mrokach naszego zycia.Amen
Chwała Panu❤❤❤ Olenko niech Dobry BÓG Blogoslawi Pani i Najblizszym Pani Sercu osobom⚘️⚘️⚘️🙏🙏🙏
Dziękuję za piękne świadectwo ♥️✝️🙏
Przepiekne swiadectwo Dziekuje❤Bóg zaplac Amen Jezu Ufam Tobie ❤
Piękne swiadectwo...tez płakałam... Matko Przenajswietsza modl się za nami ❤
Wspaniałe świadectwo, bardzo dziękuję i powodzenia Pani Olu, Chwała Panu 🙏👏
Panie Blogoslaw jej i jej rodzinie, za wielka Milosc do Ciebie i w ich rodzinie 🙏🙏🙏❤️
Aleksandro, Twoje świadectwo nawraca, Twoje świadectwo daje ludziom nadzieję. Obiecuję dużo modlitwy za Ciebie i Twoją rodzinę
Cudowne świadectwo dwie nowenny Pompejańskiej uratowały małżeństwo mojego syna!
... zaufać Bogu całym sercem, bez jakiegokolwiek 'ale'.... to bardzo trudne, ale z Bożą łaską wykonalne... Chwała Panu🌹
Bóg jest wielki.
Alexandra jesteś i będziesz.
Olu bardzo dziękuję Ci za to świadectwo !
Tak bardzo dziękuję bo sama zmagam się zchoroba ale naprawdę Jezu Ufam Tobie iTy się tym zajmij nadzieja
Medugorje Adoracja- Uzdrawiaj mnie ,o moj Jezu
🙏💞💪🏽🌹
Maria Bajorek......kochana życzę Ci wszystkiego co najlepsze i powrotu do zdrowia oraz przede wszystkim błogosławieństwa Bożego😊🥰❤👍💪
Olu Dziekuje za Twoje swiadectwo obecnosci Maryi i Jezusa w Twoim zyciu !Bog jest dobry !Niech Was dalej prowadzi 🙏🏼
Bóg zapłać... za to ciężkie, ale jak piękne świadectwo 💞
Odsłuchałem świadectwo Aleksandry 2 razy, bo mnie bardzo poruszyło.
Aleksandra jesteś autentyczną kobietą co widać po emocjach na nagraniu.
A twojemu mężowi gratuluję postawy, bo okazał się, w tych trudnych momentach bardzo dojrzały i męski.
Gratuluje wam i dziękuje za świadectwo.
Ogromnie Ci dziękuję :)
Piękne świadectwo Ola❤
Chwała Panu ❤
Dziękuję za cudowne świadectwo.
❤❤❤piękne świadectwo ❤❤❤❤Chwała Panu
Jesteś Cudowna ❤❤❤❤❤ Bardzo Dziękuję za Świadectwo ❤❤❤❤❤😘😘😘🫶🫶🫶🫶🫶🫶
piękne świadectwo 💓 💓 💓 Mądra i dzielna dziewczyna ❤❤❤
Jezu dziękuję Ci za ten wspaniały przekaz Twojej miłości do nas , błogosław nas w każdy dzień ❤
Dziekuej za robwzruszjace świadectwo. ❤❤❤
Modlitwa Pompejanska ma ogromna moc . Ja odmawiam juz kolejny raz . ❤❤❤❤
owilam kilka na siedzaco.czy trzeba na kolanach?
Dziękuję Pani Aleksandro.
Pani świadectwo dało mi teraz siłę do walki z moją chorobą jaką jest Wulwodynia.
Ryczę jak bóbr słuchając cudownego świadectwa Aleksandry. I to tylko przekonuje mnie mocniej o zaufaniu Panu❤
Dziękuję Kochana! Wszystkiego dobrego :)
JEZU UFAM TOBIE ❤ wróciły wspomnienia . A jednak zaufałam i mam córkę, pomimo diagnozy i rokowań 🙏❤🙏
Jesteś Cudem❤❤❤🙏
Dziękuję za to świadectwo. Dużo siły!
Chwała Panu Bogu, Jezusowi, Maryji. Podziekowania i gratulacje dla Pani Aleksandry. Niech Pan Bóg błogosławi Waszej Rodzinie oraz Wszytkim wierzącym w Pana. Amen.
Zaufalas kochana i Bóg darowal idał piekna milosc Chwala Panu
Dziękuję za świadectwo.Sama mam raka,zmobilizowało mnie ono Ola do odmawiania kolejnej nowenny w intencji mojego uzdrowienia
Nie siłą nie mocą własną lecz mocą Ducha Świętego ❤❤❤
Chwała Tobie Panie Jezu Chryste 🙏🕊️❤ Dziękuję za świadectwo ❤ Jezu Błogosław i Prowadź przez całe życie w Twojej radości i pokoju ❤ Maryjo Matko nasza módl się za tą rodzinę i czuwaj nad nią ❤
Płacze, płacze i nie mogę przestać 🥲 Niesamowite świadectwo ❤ Ile czlowiek jest w stanie znieść, gdy ma wsparcie Boże, bliskich ❤ Dziekuje Ci Aleksandro ❤
Piękne świadectwo! Bóg zapłać!
Bardzo dziękuję ❤ Jezu ufam Tobie ❤️💖💕
Oleńko wzruszenie moje nie ma końca, płakałam razem z Tobą. Bóg jest Miłością niech Ci błogosławi w cudownej rodzinie i w zdrowiu.
To bylo ciężko wysłuchać, a co dopiero przeżyć. Nich Bog ma Ciebie w opiece i Twoja rodzine.❤
Dziękuję ❤ wszystkiego dobrego dla Was :)
Dziękuję za piękne świadectwo ❤
Poruszające...Brak słów...Bóg Jest Wielki....
Bóg Miłosierny może wszystko, doświadczyłam jego łaski, mój syn żyje, chwała Panu
Aniołku dziękuję za tą kobietę ❤❤❤
JEZU MIŁOŚCI MOJA BĄDŹ UWIELBIONY ULITUJ SIĘ NAD NAMI 🤔😇🙏 JEZU MIŁOSIERNY DZIEKUJE ZA ŁASKĘ DLA OLI I JEJ RODZINKI🙏❤️❤️❤️😇😇😇🙏🙏
Na ❤każdej Mszy Świętej przy każdej Eucharistie ❤dzieją się cuda❤cuda uzdrowienia duszy cuda uzdrowienia ciała ❤
Chwała Panu ❤🧎♀️🧎♀️🙏🙏JEZU UFAM TOBIE ❤
🙏JEZU TY SIĘ TYM ZAJMIJ❤
Piękna prawda Oleńko jak Bóg Cię kocha że Cię wybrał👍❤️🤗Chwała Panu🙏
Szczęść Boże, Bóg Zapłać za to świadectwo wiary,,,,,, Moc w słabości się doskonali,,, 🙏❤️🇵🇱
Bogu niech będą dzięki, Chwała Panu ♥️
25lat temu byłam młodą dziewczyną, która też zachorowała na raka szyjki macicy tzw. ZAŚNIAD GRONIASTY. Zaczęłam mocno krwawić, myśląc że to okres. Jednak coś mi mówiło żeby udać się do lekarza, i okazało się że poroniłam. Tak też została wykryta moja choroba. Byłam załamana, choć było mi na tyle łatwiej że przed zachorowaniem miałam 4 małych dzieci.. To dla nich włączyłam i sama sobie mówiłam że będzie dobrze, nie poddam się. Byłam skierowana na chemie ale w ostatnim momencie lekarze stwierdzili że musi być przeprowadzona operacja, ponieważ chemia może już nie zadziałać. Tak też zrobili, 13grudnia 2021roku wycięto mi macie, jeźdźiłam na kontrolę i na razie do dnia dzisiejszego jest dobrze. Dlatego wiem co czuje Aleksandra i tysiące kobiet, które były i są w takiej sytuacji. Tak, wiem, że nie zawsze się udaje, ale też wiem że zawsze trzeba mieć nadzieję i fać w Bogu.
@@tabletsamsung3606 - Bóg zapłać❤🙏💞💪🏽
Cudowne swiadectwo dziekuje Oleńko z całego serca❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Piękna historia,podziwiam Ole że tyle przeszła i dzieli się z nami❤❤❤❤swoimi przeżyciami ❤❤❤Życzę dużo zdrowia i szczęścia dla całej rodziny
Bardzo dziękuję za tak piękne świadectwo
Bardzo się wzruszyłam, dziękuję za świadectwo❤
Z Jezusem zmartwychwstalas❤Chwała Panu❤❤❤
Bądź wola Twoja Ojcze, JEZU ufam TOBIE ❤❤❤❤
❤Oleńko dzięki za Twoje świadectwo-niech Wam Pan Bóg błogosławi!!!❤❤❤
Cudowna historia ❤❤❤❤❤
Piękne świadectwo o nadziei ❤ Dziękuję 😘
Piękne świadectwo, jestem bardzo wzruszona 💚