A ja chłodniej podejdę do tematu. Jestem z branży kreatywnej i dla mnie pierwszym applowskim zakupem był iPad z rysikiem. Tylko na iPadzie są pewne programy których używam do pracy więc nie bardzo miałam wybór, ale przyznam rysik rewelacyjnie na nim działa i zakupu nigdy nie żałowałam. Potem gdy przyszedł czas na zakup nowego komputera już nie specjalnie miało dla mnie znaczenia czy to będzie jabłko czy windows, znałam z pracy oba systemy, ale wybrałam maka dla wygody kopiuj / wklej miedzy urządzeniami. iPhone wybrałam jako ostatni przy konieczności zmiany telefonu i padło na Apple ze względu na faktyczne bezpieczeństwo. Naprawdę jest na wysokim poziomie. Jeśli ktoś chce sprzętu Apple dla rzekomej magicznej "wydajności" to moim zdaniem musi wziąć pod uwagę że to bardziej marketing niż prawda. O wydajności można wiele, ale większość filmików wychwalających w niebiosa optymalizację MacOS pokazuje MacBooki Pro za około 11 czy nawet 16 tysięcy. Sprzęt za takie pieniądze nie ma szans być niewydajny, po prostu. Czy ta wydajność wbije was w fotel? Jeśli kupicie laptopa PC za 11 tysięcy to na bardzo podobnym poziomie będzie wydajny. Apple nie jest drogie, Apple po prostu produkuje sprzęty do pracy i nie bawi się w wypuszczanie na rynek zabawek dla dzieci. MacBook Air musi uciągnąć robotę księgowej, czy copywritera, MacBook Pro nie może zawieszać u fotografa czy filmowca, dlatego specyfikacje tych sprzętów zawsze zawierają absolutne minimum żeby u danej branży dawały radę. I dlatego kosztują stosunkowo więcej. Jak masz kupić PC dla księgowej czy fotografa to też nie znajdziesz go wśród produktów za 2000 zł i tyle. A to że część osób tak robi, a potem się męczy na zbyt wolnej maszynie, to już inny problem. Nie dziwi mnie że doznają szoku gdy przesiadają się ze sprzętu za 2000 zł na taki za 8000 i więcej. Czy MacBooki się zawieszają? Bluescreena nie ma, owszem, odkąd mam te sprzęty jeszcze nie wywaliło mnie z systemu. Czy gdy w Photoshopie mam otworzonych 50 plików to system zwalnia? Zwalnia Photoshop i reszta programów Adobe. Ps pożera GIGANTYCZNE ilości pamięci. Sprawdzane, niestety Adobe jest fatalnie zoptymalizowany u każdego kogo znam, nawet u znajomego który ma stację graficzną na Windowsie za gigantyczne pieniądze z 60 GB RAMu i kilka tera bajtowym dyskiem. Nawet u niego, Photoshop, Illustrator, Lightroom otworzony na raz, przy wielu elementach, ścieżkach po prostu łapie lagi bo to jest Adobe, które gdzieś ma swoich klientów. I nie, nie słuchajcie wrogów Apple że he he, jakiś frajer kupił sobie komputer za kilkanaście tysięcy, a system zwalnia. To wina Adobe. Za to Affinity działa wyśmienicie. Ekosystem? Jest fajny, tak używam kopiuj na iPadzie i wklej w MacBooku ale czy to jest mi niezbędne do życia? PC-towiec póki tego nie używa naprawdę jest wstanie bez tego żyć, nie nabierajcie się na to jeśli całą resztę macie w innym systemie i nie musicie tego zmieniać. To jest zdecydowanie przereklamowane, choć używam. Co mnie najbardziej wkurza w Apple po latach używania PC to ten syf z oknami. To naprawdę jest chaotycznie, źle, niefajnie. 100 razy bardziej wolę pasek narzędzi i minimalizację jak w Windowsie, bo to po prostu działa i jest logiczne. Tu polecam aplikację Rectangle: th-cam.com/video/y_s6gqWeuVc/w-d-xo.html I to co mnie najbardziej denerwuje to nieintuicyjne kopiowanie ścieżek na maku. Da się to zrobić, ale to jest tak jakby na około, a do tego jest problem ze ścieżką przy ściąganiu plików w safari i żeby zapisać jakiś plik do danego folderu to trzeba się w to bardzo żmudnie wklikiwać. Słowo, tego nie da się polubić. Chyba że da się inaczej to poproszę o pomoc. To co naprawdę lubię we współczesnych Makach to pracę na baterii. To jest bezkonkurencyjne, naprawdę nie zabieram ze sobą prawie nigdy zasilacza jak wychodzę bo wiem że mi uciągnie, do tego praca na baterii nie zmienia znacząco wydajności pracy w programach. Dodatkowo sprzęty apple działają ultracicho i są super wyborem dla osób których męczą wiatraki PC-tów. Gdy tego doznałam to wiem że dla tego komfortu pracy w ciszy przy 8 godzinach dziennie jestem gotowa zapłacić i w przyszłości. Naprawdę maczki na M1/M2/M3 są praktycznie bezgłośne i nigdy się nie grzeją, nawet jak nadasz im do wyrenderowania coś ciężkiego. Podoba mi się też ilość dostępnych programów dla branż kreatywnych, tego dla PC-towców nie ma tak dużo. Głośniki są tak dobre że kiedyś jak podłączyliśmy komputer pod telewizor to nikt się nie zorientował iż nie załączyło audio i cały film przeglądaliśmy tylko na dźwięku z kompa. Uwielbiam też gładzik, to król gładzików, jest prostu logiczny, jest najlepszy na rynku. I to są te realne różnice między produktami apple a innych marek, do tych cech naprawdę nie znalazłam żadnych sensowych konkurentów. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo iPhona to jest to naprawdę dłuższy temat i zrobił na mnie realnie wrażenie. Gdy oznaczysz swój telefon jako zagubiony po kradzieży aplikacja "Znajdź" odszuka twój sprzęt praktycznie wszędzie. Face ID które działa super, sprawia że jest mała szansa iż ktoś podejrzy twój kod telefonu, a w totalnej ostateczności możesz swojego iPhona wyczyścić z konta iCloud, na które zalogujesz się na dowolnym sprzęcie (nawet ze smartfona znajomej) zostawiając złodzieja z bezużytecznym elektrośmieciem którego nie da się już potem uruchomić. Zostają mu ewentualnie części zamienne. Jeśli chodzi o długie wsparcie to dla telefonów tak, jest długie, ale ten sam czas to wsparcie dla komputerów. Osobiście uważam że niewspieranie aktualizacji dla sprzętów za kilkanaście tysięcy po 6 latach to zły wynik. Konkluzja: branża kreatywna kupuje Apple bo dla MacOS po prostu jest najszersza gama dostępnych programów do pracy i na ich potrzeby sprzęt osiąga takie kwoty, że to już nie ma znaczenia czy PC czy Mac, a nie przez jakieś mityczne optymalizacje. Umówmy się, na najnowszych PC bluescreen to też już rzadkość. Ale skoro cenowo to nie ma znaczenia to wielu twórców wybierze to gdzie ma więcej programów. Czy księgowa musi mieć Apple? Nie musi, ale jak lubi lekki i chichy sprzęt to będzie zadowolona, bo póki co faktycznie to jedne z bardziej skompresowanych, lekkich urządzeń. Rozpisałam się, ale uważam że za mało się mówi o konkretach.
A jeszcze jedno, tu już komentarz stricte dla ludzi pracujących w kreacji: Jak kupicie iPada oraz Maca to z iPada można zrobić dodatkowy ekran więc mając komputer Apple jesteście wstanie z iPada zrobić tablet graficzny do pracowania w pełnym photoshopie (bo te skrócone aplikacje które Adobe oferuje na iPady to żart). Ostrzegam jednak że jeśli tak chcecie to nie ma litości, musi to być iPad pro, bo takie coś obciąża system i potrzebna jest konkretniejsza moc obliczeniowa (chyba że lubicie się męczyć, ale to już lepiej podłączyć Wacoma). Jak będziecie pracować na wielu plikach to system zwolni i poczujecie opóźnienie rysika, ale to naprawdę trzeba mieć po kilkanaście zdjęć pootwieranych (ja do tego nie dopuszczam). Dodatkowo przy takim zastosowaniu na iPadzie wyświetlą się skróty co zabierze wam jakiś 1 centymetr z góry i z boku obszaru roboczego, więc 11 calowy (który posiadam) może dla osób z dużą dłonią okazać się za mały. Natomiast muszę przyznać że dla mnie 11 calowy tablet okazał się strzałem w 10-kę, to idealny format dla ludzi którzy często rysują w terenie. Coś za coś. Jeśli chodzi o paperlike - tak polecam kupić oryginalny. Ludzie na to psioczą, bo ta folia jest droga w cholerę, ale słodki Jezu, to działa i jest zaczepiste! Testowałam tani ESR z pancernika ale to nawet nie była połowa tego czego oczekiwałam. Do tego ziarnistość paperlike jako jedyna mi nie przeszkadza w odbiorze ekranu (bo to lekko ostrość obrazu zmienia, te tanie wersje robią to bardziej brutalnie). A i z tego co wiem MacBook Air wystarczy dla fotografa-amatora ale zwykły czip M3 w przypadku podłączenia ekranu zewnętrznego dość konkretnie wpłynie na wydajność systemu (dopytajcie się w iSpotach/x-komie bo nie wiem czy to na 100% prawda, to wiem tylko z filmików). Uwaga na bubla którego wypuściło Apple, czyli MacBook Pro 14 calowy na zwykłym czipie M3. Nie rozumiem czemu to zrobili, on POWINIEN BYĆ OZNACZONY JAKO DROŻSZY MACBOOK AIR a nie jako MacBook Pro!!! UWAŻAJCIE co kupujecie, serio! Czip M3 Pro od M3 różni się właśnie możliwością podłączania ekranów zewnętrznych w większej ilości (chyba dwa - dopytajcie w sklepach proszę, bo ja używam tylko jeden zewnętrzny) i wiele osób które zapomni o to zapytać potem ma problem. Kompletnie nie rozumiem po co wprowadzili w tym roku użytkowników w błąd, dla wielu z branży dwa monitory to podstawa. Nie prościej po prostu zasugerować że droższe MacBooki Air po prostu są na tyle dobre że ze spokojem da się pracować na nich w Photoshopie i Lightroomie, ale nie ma co oczekiwać że to będzie robić za rozbudowaną stację graficzną? W każdym razie jeśli pracujesz na dwóch ekranach zewnętrznych to CZIP M3 Pro to absolutne minimum. Nie bójcie się zalewać pracowników iSpota pytaniami, z resztą o dziwo ich sprzedawcy rewelacyjnie doradzają. W x-komach też się znają, do tego nie boją się konkretnej osobie, zasugerować jednak czegoś innego niż apple jeśli widzą że komuś nie jest potrzebny. Infolinia Apple też jest świetna w tym temacie. I jeszcze RAM. Jest milion filmików o tym że M3 Pro to wszech mocarz, ple, ple, ple. Nie słuchajcie tego że możecie kupić MacBooka z 8 GB RAMu i będzie tym samym co laptop z 16 GB RAMU. Nie będzie. Nie i basta, przed zakupem należy poczytać wymogi sprzętowe jakie mają programy i tyle. Mam 16 GB RAMu jest fajnie, blenderze popracuję i to skutecznie, wiedziałam że blender będzie tylko dodatkiem do pracy, nie podstawą i nie chciałam wydać na komputer nie wiadomo jak koszmarnych pieniędzy. Ale jeśli ktoś jest skupiony na projektowaniu 3D z animacjami to jak dla mnie 32 RAM będzie wam potrzebne do wygodniej pracy. Ja pracuję w programach Photoshop, Illustrator (najczęściej), InDesign, Sigma oraz Blender. Wdrażam się w Affinity. Sigma działa zawsze zawsze rewelacyjnie, Affinity to dla mnie nadzieja na lepszą przyszłość, bo jest rewelacyjnie zoptymalizowany. Ps i Illustrator włączony na raz zdołał złapać lagi, ale mowa o naprawdę kilkudziesięciu plikach w Photoshopie i projekcie na wielu ścieżkach w Illustratorze. I w tych wyjątkowych sytuacjach kiedy na komputerze mam syf, deadline goni deadline, to brakuje mi tych 32 RAM. Czy wydałabym na to kolejne tysiące? Nie wiem. Do blendera o dziwo aż tak mi nie brak RAM ale ja nie bawię się w animacje, tylko dopiero się uczę modelować. W evee działa płynnie, w cycles jak efekty się intensyfikują to po prostu widzę obiekty jako lekko zziarnizowane, ale po sekundzie bez ruchu render na bieżąco ładnie pokazuje obiekt bez kropek (nie wiem jak to profesjonalnie nazwać). Mi to starcza, ale może ktoś ma inaczej. Z czasu renderowania jestem bardzo zadowolona. Jeśli chodzi o pamięć dyskową to nie ma w ogóle po co schodzić w branży kreatywnej poniżej 500 GB, to absolutne minimum żeby w ogóle pracować choć ja sugeruję 1 tera, bo jak wiecie (lub nie wiecie) hardware jest w Makach przylutowany i NIE MA MOŻLIWOŚCI WYMIANY na lepszy. Co raz kupisz, to masz. Można jedynie poratować się dyskiem zewnętrznym (co ja akurat uskuteczniam, i po prostu archiwizuję na nim pliki klientów raz na tydzień, bo było dużo tańsze, niż Mac na 1 tera bajtowym dysku, ale chyba powoli mnie to męczy :). Zaś Photoshop to tak niezoptymalizowany badziew (niech cię szlag Adobe) że potrafi zeżreć po 170 GB podczas pracy obróbki jakieś sesji zdjęciowej gdzie otworzysz sobie na raz te 30 dużych zdjęć w RAW. I wierzcie mi, zdarzyło mi się już że Photoshop wyskoczył mi z informacją że jest za mało pamięci, więc nie zapisze mi pliku (wyjątkowa sytuacja, miałam bardzo dużo syfu i dokumentów zapisanych na dysku głównym). Uprzedzając hejterów Apple, tak, na PC dokładnie to samo, ale na PC dodasz większy dysk, to prawda. Uspokoję natomiast że w tej sytuacji można się ratować i czyszczenie kosza, czy zamykanie innych aplikacji pomaga. Niestety mam problem na bieżąco dodać dysk zewnętrzny jako dysk magazynujący dla Photoshopa. Nie pamiętam czy w PC też tak się da. To wszystko chciałam wiedzieć przed przejściem na Mac, więc macie i uczcie się na błędach innych.
ja osobiście wcisnąłem się w samsungi i z chęcią zobaczyłbym odcinek gdzie po podobnym teście oceniasz samsunga i konfrontujesz z jabłkami gdyż jest to chyba najmocniejsza androidowa odpowiedź (jeśli o ekosystemie mówimy)
To jak samsung rozwinął swój ekosystem jest godne podziwu. Korzystam z s23, mam budsy2pro i galaxy watcha 5 i to jak te urządzenia ze sobą współpracują jest piękne. Ułatwienia i mnogość funkcji robi wrażenie. Nie wiem jak działa to z galaxy bookiem ale mogę się założyć, że dalej jest to ekosystem który dogonić apple nie może. Z prostej przyczyny android to nie windows - oba systemy nie są budowane od podstaw do tak płynnego współgrania ze sobą jak ma to miejsce w macOS i ios.
Sam prywatnie mam s23 ultra, galaxy watcha 5 , buds2 pro i tab s9 od Samsunga i muszę powiedzieć że względem tego co zostało powiedziane tutaj na filmie to wszystko to co w apple jest to samsung również to posiada, gdzie dzięki łącze do Windows również można cały sprzęt samsunga połączyć z komputerem, pewnie znajdą się jakieś drobne różnice ale ogólnie to te ekosystemy działają prawie identycznie.
Samsung ok tylko że brak komputerów. A taki Galaxy tab to jednak nie iPad. Korzystałem i z tego i tego i jednak rozwiązania na iPad dużo wyższe. Ale co kto woli. W Apple najważniejszy jest ekosystem i to, że brak miliona produktów. Łatwiej można stworzyć oprogramowanie dla iPad, iPhone, mac itp. Dodatkowo procesory Apple mistrzostwo świata. Żadne tam intele czy amd
Korzystam z S23 Ultra (i generalnie Samsungów od kilku lat) i iPhone 13 (drugie urządzenie zapasowe na inne okazje). Co do systemów i co dane urządzenie potrafi, iPhone jest jak wykastrowany, ograniczony, momentami wręcz prymitywny ze sporymi brakami. O ekosystemie nie myślę, bo większość rzeczy robię na telefonach, komputera okazyjnie kiedy ekran telefonu jest za mały do wygodnej pracy. Podsumowując, jeśli wyrosłeś z Samsungi, przesiadka na iPhone będzie bolesna, a możliwe że w ogóle niemożliwa. To jak podróżowanie Ferrari i nagle wsiadasz za kierownicę zwykłego pospolitego Audi. Niby działa, ale spadasz o kilka poziomów.
@@mk2520 kwestia czysto indywidualna. Dla moich zastosowań lepszego rozwiązania jak iPhone nie ma. Oczywiście zdanie na podstawie całego ekosystemu. A nie jedynie pojedynczego urządzenia jakim jest telefon. Sam telefon to jedynie 30% moich zastosowań. Jeśli ktoś korzysta z samego telefonu to faktycznie galaxy może być lepszym rozwiązaniem.
Jak zwykle Mobzilla kawał dobrej roboty, jak można z sensem i obiektywizmem opowiedzieć o technologii, a niech oglądający wyciągnie wnioski i sam oceni. Dzięki za materiał!
Problem ekosystemu apple jest taki, że jak ci sie juz spodoba to wszystko jest drogie A tu kabelek za 100, a tu sluchaweczki za 1000, na tym to polega niestety, chcesz wiecej pamieci w telefonie? Doplac absurdalną kwote albo wykup chmurę, oni wiedza jak robic biznes
Owszem, ale też po co mi oryginalny kabelek? Mało kto kupuje oryginalne akcesoria apple. Używam nieoryginalnych kabelków, klawiatur i myszek firmy logi. Słuchawki mam Sony i łapią iPhona czy iPada za każdym razem, po prostu nie przełączą się z tabletu na telefon same z siebie, ale tego nie masz na każdej innej marce bez ekosystemu. Zaś oryginalne słuchawki są w takiej cenie, bo mają rewelacyjną jakość. Za tę samą jakość basów i tłumienia szumów u konkurencji zapłaci się podobnie, po prostu Apple nie bawi się w słuchawki po taniości. Co do cen za telefon z większą pamięcią to się zgodzę, faktycznie. Ale też 128 GB totalnie mi starcza i jak pamięć się kończy to mogę zdjęcia przerzucić na pendrive.
Z pamięciami to jest mega scam. Teraz wyszedł Poco X6 Pro z praktycznie flagowym procesorem, ekranem amoled 120 Hz i 512 GB najszybszej pamięci UFS 4.0 i kosztuje on (cały telefon w sensie) mniej niż dopłata za pamięć 512 GB w iPhone 😂 Ciężko to nazwać inaczej niż złodziejstwo.
PIEKŁO ZAMARZŁO 😐 No ja akurat jestem przykładem człowieka, który po 20 latach korzystania z Apple przeszedł na androidy , po zmianach dokonanych przez w pewien sposób kluczową serię Samsungów S23. Duże zwiększenie stabilności androidów , oraz multum możliwości personalizacji, oraz regionalizacja : więc choćby jak odczytywanie powiadomień PO POLSKU w słuchawkach Galaxy Buds , wraz z treścią wiadomości RCS/SMS lub messenger czy teams podczas treningu to rzecz którą bardzo doceniam. Nie przerywając chodu, biegu czy po prostu nie sięgając po telefon czy zegarek ukryty tą porą roku pod szczelną warstwą kurtek i rękawiczek - wiem co się dzieje na moim telefonie. Podobnie jak rozmowa z asystentem i dyktowanie lub odczytywanie wiadomości w trakcie jazdy samochodem z pomocą Android Auto. Nie chodzi o to ze mój angielski jest do kitu, ale poproś Siri o przeczytanie wiadomości SMS po polsku, lub podyktuj mu wiadomość którą chcesz wysłać - powodzenia. To wszystko zachęciło mnie do przesiadki, i choć wiem że ekosystem Apple działa lepiej, to nadal uważam że niezwykła wydajność ich komputerów ma zastosowanie zasadniczo tylko w świecie grafiki , a dodatkowo świat "zewnętrzny" jednak funkcjonuje na PCtach, i jednak życie pokazało że posiadanie Apple to czasem walka - nawet w czasie aplikacji webowych. Studenci piszą na politechnice programy obliczeniowe w formie .exe , i masz problem jeśli masz maka. Darmowy program do rozliczania podatków PIT jest dołączony do gazety zawsze w formacie PC a nie MAC. Sterowniki do różnych urządzeń zawsze są w formie PC , i CZĘSTO - lecz NIE ZAWSZE - w formacie MAC. Wysyłanie maili ze zdjęciami do zakładu fotograficznego celem wywołania zdjęcia / zdjęć powoduje że ta firma nie dostaje go w formie wklejonej do treść maila , a nie jako załączniki i ma problemy z jego wydłubaniem i wydrukiem. Oczywiście WSZYSTKO można omijać, wszystko można zrobić tak żeby było dobrze - ale to jest jakiś stan w którym ciągle musisz pamiętać o tym że masz tego MACa i nie wszystko jest kolorowo. I trzeba zawsze o tym pamiętać, żeby program do PITu to szukać w wersji dla maka - a nie pierwszy lepszy, sterowniki- upewnić się że będą działać z mac , a nie brać pierwsze lepsze, i uzgodnić z zakładem foto sposób przesłania zdjęć - a nie korzystać z najprostrzej możliwej opcji. W pewnym momencie to wszystko mnie zmęczyło, nie mieszkamy na bezludnej wyspie do cholery. Tak jak iPhonów jest coraz więcej na ulicach , i można korzystać z dobrodziejstw tej miedzy-iPhone'owej kompatybilności, tak z pracą na MAC miałem problem , bo to jest dość zamknięte środowisko. I od tego się zaczęło. A potem się okazało ze Android dziś - to nie jest android kiedyś, i całkiem to nienajgorzej wszystko działa. A tobie Mobzillo proponuje - jeśli chcesz się przesiadać - skok na głęboką wodę, bo wymiana jednego akcesorium i czekanie aż drugie się zepsuje - rozwali ci workflow kompletnie. To chore mieć PCta i iPhone i czekać aż ten pierwszy się rozleci żeby kupić wreście maka. Albo czekać aż zegrarek z Android wear się rozpadnie, w chwili gdy jesteś na iPhone. No sorrryyy.....
Powoli przesiadam się na Apple. Ja i żona na iPhone’ach, MacBook i rosnącą liczbą urządzeń w HomeKit. Apple Watch na bank nie zagości, bo do pięt nie dorasta garminowi które mamy. Tablet kusi, bo kiedyś był iPad 2. Ale aż tak bardzo nie jest potrzebny.
Nie jestem w stanie skłonić się do tej pazernej firmy. Ja wiem, że inne firmy nie są święte ani nawet blisko świętych, ale Apple zawstydza je wszystkie. Pozwy o używanie loga z jabłkiem dla stuletnich firm sadowniczych, horrendalne ceny produktów w tym głupich akcesoriów jak iSzmata, złota klatka, liczne ograniczenia systemów... Android i Windows mają większą wolność, konkurencję i różnorodność.
Dziwi mnie gdy o urządzeniach Apple mówi się że są bezpieczne skoro wszystkie wycieki pochodzą właśnie od nich 😁 Za ich wsparcie z celowym postarzaniem starszych produktów np osłabianiem długości działania na baterii. Co do reszty to nie widzę niczego czego nie mam na Windowsie i androidzie a nie jest to wspólny ekosystem.
aktualny ekosystem (SAMSUNG + Windows): S23U, stare budsy+, watch 3 tu zmiana bedzie na watch 6 classic bo szybka poszła po 3 latach xD + PCMR + laptop Czy zmiennie na Jabko? Moze?? nie wykluczam aczkolwiek koszty + zmienianie ekosystemu np. pewnie od telefonu bym zaczęła nie ma sensu w moim przypadku bo to będzie downgrade ekosystemowy + zmiana subskrypcji/aplikacji na razie odpada + posiadanie samego ip to wykorzystywanie i tak by było może 30% co może zaoferować wiec, żeby faktycznie miało to sens to macbook by musiał wlecieć, bo najmocniejsza strona Jabłka jest ekosystem. wiec tak podsumowując: 1. nie widzę sensu na zmianę akuratnie 2. koszty 3. na razie działa i jest wystarczająco dobre do moich potrzeb (tak miałam kiedyś sprzęty jabłka) 4. jak u każdego przyzwyczajenie
Samsung Galaxy S, Samsung Galaxy Tab, Samsung Galaxy Watch, Samsung Galaxy Buds. I do teog Surface Laptop Studio z software od Samsunga. Ten ekosystem ma wszystkie funkcje, które zostały wymienione w tym filmie (i jeszcze więcej). Działa sprawnie.
ale nie tak samo dobrze. Działa i jest jak jest, ale "zawsze coś". Samsung to nie Apple i zawsze będzie o krok do tyłu jeśli chodzi o ekosystem bo nie mają na wszystko wpływu jak Apple. Zegarek z Androidem to w ogóle żart, nie ma co porównywać z AW. Tak samo tablet. Na iPada jest mnóstwo profesjonalnych aplikacji a na Samsunga? Też inna liga. Systemu operacyjnego z Windą to też nie da się 1:1 porównać.
Ja na odwrot. Pozbylem sie ekosystemu apple i sie ciesze. Apple to pulapka. Sprzedajesz telefon to twoj apple watch i sluchawki nadaja sie do kosza. Android jest bardziej elastyczny do sprzetu. Jedyne co zostawilem to ipad przez procreate:D
A to ciekawe, ja korzystałem z Macbooka ok tygodnia i podziękowałem, inne skróty klawiszowe inne wszystko... 4 lata temu wymieniłem Iphone na Samsung. Do tej pory pracowałem i pracuje na dwóch monitorach na Windowsie 11, front-end dev, VsCode itd - zauwazyłem że safari coś inaczej przetwarza animacje w HTML... do tego gram w FPSy ( uznaje tutaj tylko myszkę i klawiaturę ) od czasu do czasu i myślę że osoba o takim profilu nigdy nie przesiądzie się na Maca. Wcale nie jest to duża różnica, Samsung depcze Apple po piętach a może w niektórych sprawach jest nawet lepszy. Z mojej perspektywy do programowania każdy lepszy laptop z I3 + monitor 27 cali będzie lepszy do pracy i 2x/3x tańszy od Macbooka. Jeżeli chodzi o samego Macbooka tu też konkurencja nie śpi np Asusy z Oledami czy Dell, przepaść w działaniu Windowsa to chyba była z czasów Windowsa 8. Wszystko zależy do którego systemu przywykłeś i które skróty i programy masz ogarnięte... generalnie myślę że każdy stary pececiarz nie przywyknie do Apple nigdy. Pozdrawiam
Szkoda, że każde z tych urządzeń ekosystemu jest na swój sposób "upośledzone" i zawsze czegoś brakuje. Sam mam ekosystem Apple (Macbook, iPhone, Airpods) i korzystam z niego tylko i wyłącznie na jakichś wyjazdach i wydarzeniach, na których muszę mieć 100% stabilności i moblilności. I współdziała to super. Na codzień jednak Windows jest niezastąpiony, macOS przy nim to tylko długo działająca na baterii zabawka, gdzie wykroczenie poza przeglądarkę, wybrane aplikacje do programowania i tworzenia treści obnaża jego braki, np. nie ma nawet schowka z historią kopiowanych rzeczy - przecież to podstawa.
A może ktoś się orientuje, jak bywało z ekosystemem wraz z kolejnymi latami, aktualizacjami czy później ich brakiem? Nie jest tak, że wraz z wiekiem urządzeń Apple jakoś robi pod górkę czy ogranicza funkcjonalność, sugerując tym wymianę sprzętu na nowy?
Planowane postarzanie produktu jest nieobce każdej marce ;) Apple kombinowało z wydajnością tłumacząc się zużyciem baterii, ale na szczęście dostało od użytkowników po łapkach.
Niestety dalej bolączką nierozwiązywalną w ekosystemie Apple jest gaming. MacOS czy też same macbooki są to urządzenia całkowicie nieprzystosowane do grania. I ktoś powie, to weź sobie kup konsolę do grania. No fajnie, ale na PC są tysiące gier których nie ma na konsoli itd. To samo z obsługą hardware. Ja lubię dłubać w komputerze, lubię sobie coś podłubać. I w taki sposób mam 1 urządzenie i do multimediów i do pracy i do grania i jako domowy serwer. A jak za 2 lata zwolni, to wyciągnę jakiś komponent i go wymienię. A jak coś się zepsuje, to sam sobie dokupię część taką jaką będę chciał i też naprawię. Nie grozi mi tu wlutowany dysk ssd, wlutowany ram, procesor czy gpu. Niestety Apple absolutnie nie jest ekosystemem dla #MasterRace
Nigdy nie mów nigdy ale będę bronił się rękami i nogami przed tą marką. Z powodów: polityka cenowa, czyli typowe golenie owiec, szmatki za 100zl i kółka do serwera za 4tys, absurd. Polityka serwisowa, czyli żeby wyciąć wszytskie serwisy oprócz autoryzowanych a w nich ceny wyższe niż w salonach. No i co nie mniej ważne, straszna nuda, niby wszystko jest ale wyboru brak, iPhone to iPhone, w każdym to samo, żadnych różnic w systemach. No i sam macos, ja mam dość jak coś tam muszę zrobić, chociażby zainstalować drukarkę a sterowników brak pod macos. Tak, jestem wielkim hejterem apla.
Dziwie się że nie usuneli ci ten komentarz, bo nie wiem czy youtube czy mobzila wszystko mi usuwają co napiszę o tej całej pseudo marce jakim jest apple.
A ja używałem iphona od 2012. Maca od 2013. Ipada kupiłem w 2018. Do tego airpodsy i airtagi. I znudziło mi się to straszliwie. Kupiłem na premierę folda 5 i to jest powiew świeżości. Mam tablet I telefon w kieszeni. Tak naprawdę to boli mnie tylko brak apki Findmy... wrócę do apple jak będzie od nich fold, albo jak zajeżdżę samsunga. Dodatkowo przesiadka nauczyła mnie żeby bezboleśnie moc zrobić skok w bok trzeba używać multiplatformowych rozwiązań jak WhatsApp, swój serwer plików itp.
Popieram Cię:). Jako długoletni użytkownik win. oraz andka czasem myślałem żeby spróbować przenieść się na stronę 🍏, aż w końcu mój prawie 5 letni S9+ zasugerował, że jego czas już się konczy. Problemy z bateria, ekranem oraz płynnością były coraz bardziej irytujące🫤 Padło na 15 pro 256 i do tego AirPods Pro 2. Generalnie Wielkiego WoW nie było, ale jest to coś nowego, innego. Nie które funkcje są podobne jak na antku, a na inne trzeba się przestawić. Jest to nowy telefon czyli wszystko śmiga jak trzeba. Słuchawki są bardzo dobre, używam ich codziennie bardziej do rozmów niż do słuchania. Kolejnym zakupem będzie kupno laptopa, ponieważ mój 6 letni Lenovo będzie przeznaczony już tylko do jednego 😉💀 Po myśli chodzi mi zegarek, ale boli mnie w nich to samo co u konkurencji, czyli czas pracy na baterii. Dwa dni mnie nie urządza, minimum 4-5, więc to będzie raczej ostatni zakup jeżeli w ogóle 😉 Tablet chyba Nie, z obecnego rzadko korzystam. Więc jak przechodzić to rozsądnie, nie wszystko na raz ;). P.S Mała rada, poczekać jak sprzęty przestaną funkcjonować;) 😎☕️
Osobiście przed przeniesieniem się na Apple trzymają mnie 2 rzeczy. Gram więc jednak PC > Macbook + cena. Ale tak, byłoby genialnie mieć wszystko w jednym ekosystemie.
Ja mam podobnie. Nigdy mnie nie jakoś szczególnie sprzęty Apple nie interesowały ze względu na cenę i to, że jako gracz na WIndowsie można uruchomić praktycznie wszystko. A jako, że lubię też gry stare to Morrowind sobie czasami wleci. I Windows 10 na spokojnie je przyjmuje.
Jest to uzależnienie się od jednej marki. I nic więcej. Niedługo ludzie zaczną chodzić w czerwonych szelkach i zapuszczać wąsy - twierdząc że inwestują w ekosystem Nintendo. Chociaż w tym wypadku będą przynajmniej mieli fach w ręku.
Fajnie by było rozwinąć temat, jakie appki musiałeś zastąpić japkowymi - trzeba coś dokupić jeżeli tak to co i za ile, dobrze by było wiedzieć ile finalnie kosztuje to wszystko, a ile kosztowało by coś zbliżonego opartego na andku. Sam się zastanawiam nad zmianą pixela na iphona bo mnie już z lekka zaczyna irytować nie tyle sam android ale pixel jako taki.
jako użytkowniczka iphone zakładam, że nie chodziło o typowe "zastąpienie" apek- poprostu apple tak samo jak google ma swoją własną przeglądarke (safari), mail'a, pliki, zamiast play store jest app store i to wszystko masz domyślnie wgrane w iphone i nie kosztuje to nic. ale z app store na luzie można pobrać google(w sensie, że przeglądarke), google mail i całe microsoft 360. przejście na iphone w większości przypadków to jak wejście do nieba, bo jednak system działa bardzo dobrze, wszystkie moje stare telefony na androidze zaczynały się ścinać już w pierwszych miesiącach, a iphone dalej idealnie śmiga. wiadomo, bardzo zależne jest też to od tego, jak i do czego używasz telefonu, bo jeśli jest to dla ciebie narzędzie pracy, konsola do gier i bóg wie co jeszcze to napewno będzie w niektórych momentach nie wyrabiał, ale jestem pewna, że dalej będzie pracwał lepiej niż android. jeśli chodzi o apple polecam obejrzeć nieantyfan, ma nawet filmik którego iphone najlepiej kupić na ten rok:)
@@paravitty bardziej mi chodziło o to które appki nie mają swojego portu na ios albo te applowskie są lepsze i jeżeli są to dlaczego 😀 no i ciekawe ile taki ekosystem andkowy by kosztował i czy dużo by odstawał wygoda używania, bo zakładam że niestety tak.
Korzystam z combo galaxy s20fe, galaxy watch 46mm (1 generacji!) I sluchawek buds 2. Jestem bardo zadowolony z niezawodnosxi i stabilnosci polaczenia tych urzadzen. Wszytskie funkcje dzilaja bezblednie i mimo ze zegafek jest tu z najstrszej epoki to nie odczuwam znaczacych brakow w synchronizacji. Calosc polaczona z windowsem tez otwoera fajne mozliwosci. Zegarek moge zamienic w gladzik i sterowac myszka w lapku, a udostepnianie aplikacji z telefonu na komputer moze i nie dziela idealnie ale to dosc nowa funkcja. Bfakuje automatycznego przelaczania sluchawek buds pomiedzy lapkiem a telefonem. Doceniam dobrze dzialajaca funkcje hotspotu do lapka wlaczana 2 klilnieciami.
Warto by dodać - a pro po cen.... wysokich cen - że u naszych zachodnich sąsiadów sprzęt apple kosztuje minimum 10% taniej a to przy wyższych modelach grube tysiące. Niestety dla sadownikow nadal jesteśmy trzecim światem.
Nie chodzi o trzeci świat, tylko sklepy takie jak media expert i inne sklepy dziadowskie w Polsce zdzierają z nas, lepiej kupować sprzęty poza sklepem i jeszcze jedno nie kupuje sprzetu apple, bo dla mnie to ograniczony sytem i apple Polskę ma w du.e, bo nawet siri nie ma po Polsku i wiele rzeczy też, a w Polsce zawsze i wszędzie nas rypią, chodzi o kupowanie coś w Polsce, przykład w Niemczech więcej ludzie zarabiają niż w Polsce i tam sprzęty są dużo taniej niż u nas.
Raz na próbę kupiłem pierwszego iphone XS i tak mnie zraził swoimi ograniczeniami że nawet do zgrywyania muzyki/zdjęć w dużych ilościach musiałem robić to programem zastępczym i już nie pokusiłem się o następne sprzęty apple xdd. S23, galaxy watch 46mm z kompem Windows (stacjonarka składana pod granie) mi służy
Machnę i swoje trzy grosze 😅 Zona i ja mieliśmy 14 PM. Ja używam Maca Pro. Parę Air Tagów i dwa Ipady. Fajnie to wszystko współgra. Udostępniane lokalizację w czasie rzeczywistym. Wysyłanie plików między IP a Macbook - super. iMessage tym bardzie bo jestem w Kanadzie gdzie co 2 ma appla w reku. Jakos niedawno chciałem sprobowac S23 Ultra i kupilem sobie jak i zonie. W androidzie ale i w iOS- ie sa sporadyczne bledy. Nie ma co zachwalac jedno czy drugie. Fakt aplowskie filmy wychodza lepiej niz te w samsungu. Glosniki rowniez na plus Appla. No ale pal licho to. Brak ecosystemu odczulem najbardziej. Nagle polaczenie z kompem zniklo 😅 ale znalazlem jakies programy. Udostepnianie lokalizacji miedzy dwoma androidami dziala ale nie w czasie rzeczywistym jak w iOS, ze na bieżąco pokazuje przemieszczanie sie urządzenia. Tu jest to na zasadzie aktualizacji co jakis czas. S23U co chwile pokazuje ze mnie cos sledzi 😅 ( airtag). Cala siec rodzinna poszla sie jeb** 😉. Co do AirDropa to uwazam ze Samsung lepiej to rozwiazal za pomocą kodu QR gdzie kazdy telefon moze to zeskanowac i wyslac. Niebieskie bąbelki w wiadomosciach ? Leje na to, tez mam niebieskie miedzy samsungami 💪💪😅. Brakuje mi np. wsparcia TH-cam w AndroidAuto. AppleCar to mialo co ulatwialo troche zycie. Osobiscie mysle ze wszystko rozchodzi sie wlasnie o ten system. Wpadniesz w iOSa to juz siedzisz i ciezko jest ze zmianami. Dla androida to hulaj dusza piekla nie ma 💪. Czy wrocilbym do iOS-a: tak bo system🤔 ale z drugiej strony na androidzie tez mi dobrze. Zona wrocilaby od razu do appla bo ? " bo tak " 😅 Po roku zdecyduje bo tyle wstępnie daje sobie czasu 😉😉
Całkiem ciekawa opinia. Akurat u mnie to ekosystem jako taki nie jest za bardzo potrzebny. W sensie jestem graczem i siłą rzeczy praktycznie całe moje życie spędziłem na Windowsie. Nigdy do niego nie miałem jakichś większych zastrzeżeń. Do Apple nigdy nie mogłem się jakoś przekonać. Może źle do tego podchodziłem. Bo jak sobie wszystko ustawiłeś na Windowsie to działało. I chciałeś sobie potem trochę potestować linuxów to zawsze coś nie działało. I wracałem szybko do Windy. I dlatego jak słyszałem, że Macos to jest w zasadzie linux. Czyli niby system nie do zabicia ale z wiecznymi problemami to dziękowałem. Raz kiedyś pożyczyłem Iphona na 2 tygodnie od znajomego to potem z ulgą wrócilem do Androida. Każdy jak wiadomo ma inne doświadczenia. Kupiłem Ipada kilka miesięcy temu ale, że nie mam żadnego innego sprzętu Apple to oczywiście zaczęła się zabawa na samo wejście. Windows widzi Ipada jako dysk...ale nie można nic na nim zrobić. W Andoidzie podłączasz po kablu i sobie zgrywasz co chcesz. Ale to też pewnie wynika z mojego braku potrzeb trzymania wszystkiego w chmurze i cableless. No i te przerażające ceny. Kiedy mam do kupienia komputer do pracy i komputer z Windowsem na którym można pracować i też pograć bez problemu. Na przykład zainstalować starsze gry od razu to wybór jest prosty. A to wszystko za połowę ceny?
tak to prawda zawsze sa minusy i plusy jednego i drugiego dlatego nie jestem wielkim fanem iosa czy androida. Tutaj zgadzam sie jesli chodzi o platnosci. Kupujesz appla to trzeba sie liczyc, ze za wszystko trzeba placic ( mowie o tych sposobach legalnym ;) " bo wiadomo ze na iosa tez mozna przypiracic 😉 korzystam z s23 ultra juz 2 miesiac i tez nie jest zle, lepiej widze wiecej plusow w stosunku to iphona. Nigdy nie korzystalem i nie korzystam z chmur - jest to zawsze ograniczenie. Jak zawsze sa gusta i gusciki.🙂 @@pault8630
Tak, niewielki i nieco z przypadku. Samsung. W kieszeni S21FE już od kilkunastu miesięcy, od BF GW6C i Buds2 (zwykłe ) a i też 8 letni TV Samsung który pomimo wielu lat świetnie integruje się z telefonem (Dex lub klonowanie obrazu, oglądanie zdjęć, nagrań na TV). Przed GW był HW3 pewnie gdyby nie to, że z czasem coraz bardziej Google/Samsung? podcinali synchronizacje może nadal bym to miał. Do rzeczy. To co najbardziej mi się podoba to jak łatwe jest łącznie tych urządzeń między sobą, ich aktywacja, ja jestem dobry tech, ale sądzę, że nawet moja babcia (1935) by to ogarnęła. Włączyłem zegarek i "wszystko samo zaczęło się robić na telefonie" tak samo z słuchawkami. No i ta synchronizacja między tym wszystkim. Powiadomienia, sterowanie, automatyczne przełączanie się (rozmowa /muzyka na słuchawkach ) Tak wiem, pewnie Apple robi to jeszcze lepiej. Ale ile to kosztuje. Jablokfon więcej niż to wszystko razem wzięte (S21Fe, gw6C i słuchawki). To dość "uczciwy" układ między producentem a klientem. Oni mają w interesie aby "peryferia" były też od nich my aby to jak najlepiej ze sobą funkcjonowało.
Jestem wieloletnim użytkownikiem maka. 2 tygodnie temu postanowiłem dokupić iPhone, ale kurde - gdzie jest przecinek w klawiaturach na iPhone?? Obsługa dwóch kart też nie jest tak intuicyjna jak na android. Zwróciłeś uwagę na to?
Żeby nauczyć się używać ekosystemu Apple i wszystkich możliwych trików i usprawnień trzeba by siedzieć nad tym kilka lat. Ja używam iPhone, Apple Watcha i Maca od 4 lat i nadal jestem zaskakiwany różnymi ciekawymi trikami i usprawnieniami. Testowałem jeszcze iPada, ale mi się nie spodobał.
ja po wielu latach i sprzętach na androidzie, postanowiłem w 2018 sprawdzić o co chodzi z aplem, więc zakupiłem iphona 8 w okazyjnej cenie, a w 2020, kiedy mój ówczesny tablet doprowadzał mnie już do szewskiej pasji swoim działaniem, postanowiłem, że kupię ipada mini gen 5. i to mój cały ekosystem, te same sprzęty mam do teraz, nadal super działają, są wspierane i to jest ich największa zaleta. plus to, co wymieniłeś u siebie w filmie. planuję je zmienić, nie wiem tylko kiedy, bo nic na siłę, skoro jest dobrze. wydałem w sumie 5200 na obydwa sprzęty i z perspektywy czasu, wiem, ze było warto. dalej też korzystam z telefonu na androidzie, ale po dwóch latach skończyło się wspieranie. tylko dlatego, że zmieniłem region na Indie, dostałem aktualizację do nowszego androida, co uważam za karygodne zachowanie producenta (chodzi o wspieranie w danych regionach, nie aktualizację do najnowszego androida, to jest akurat fajne). jesli wszyscy producenci sprzętów na androidzie, również zaczną poważnie traktować klientów oraz zaczną dlużej wspierać sprzęt, który bez problemu obsłuży nowsze androidy, to będzie dla mnie argument, do zmiany ekosystemu. na razie słyszę tylko o takich planach, a dobrymi chęciami to wiadomo co jest wybrukowane. wracając, wczoraj kiedy o godz 10 na xkomie pojawił ipad mini 6 gen za 2000 zł, to nawet rozważałem ten zakup, ale ostatecznie uznałem, że nie chcę wydawać 2000 zł za 3 letni sprzęt.
Samsung od jakiegoś czasu wspiera flagowce 5 lat, Pixel 7 - 5 lat( 3 wersje androida +2 bezpieczeństwa) a 8-7 lat( 7 wersji androida ;) - nawet więcej niż Apple. To już się dzieje.
@@Bartekem88 Ale głupie ludzie dalej żyją w 2015 roku i myślą że android dalej muli, to nie lata 2015 gdzie android raczkował i przymulał po roku czy dwóch....jezu co za ludzie i na androidzie zrobisz więcej niż na tym gównianym iphone.
U mnie było po kolei i dalej to trwa. Najpierw szukałem tabletu, padło na IPada Pro, potem doszedł rysik bo dużo pisze, wycinam, notatki itd. Jak był już iPad a telefon dogorywał (s9+) to wiadomo padło na IPhona 13 Pro Max, potem szukanie słuchawek, siłą rzeczy padło na AirPodsy Pro II gen i są genialne szczególnie ANC. A ostatnio pod choinkę kupiłem sobie applewatcha 9gen który zastąpił Xiaomi Mi Banda. Kroczek po kroczku. Może te sprzęty nie są idealne, ale właśnie ten ekosystem bardzo wciąga i jest wygodny, a wygoda rozpieszcza.
Świetna decyzja. Ja mam wszystko od jabola oprócz MacBooka ale iPad 13 calowy mi w zupełności wystarcza a też śmiga na procesorze M1. Następna zmiana może w tym roku jeśli zrobią iPada na Oled i przesuną w końcu kamerkę na dłuższą krawędź jak w laptopach i w ostatnim zwykłym iPadzie 🙂
7:58 mowisz ze zaden androidowy telefon nie ma startu jesli chodzi o video .Sony experia ma czujniki pełnoklatkowego aparatu którego jakość żaden iphone nie osiaga Także tego
Witam. Ja mam Samsung S24 Ultra, tablet Samsung Tab S9 Plus, słuchawki Buds 3 Pro, klawiaturę, myszkę, wszystko od Samsunga. SmartTag 2. Zastanawiam się jeszcze nad laptopem, ale szczerze wam powiem, że na tych dwóch sprzętach zrobię wszystko, czego potrzebuję. Wydaje mi się, że maksymalnie 30% wykorzystuję ich możliwości. Megaintuicyjne dla ludzi, którzy nie są informatykami😂
U mnie zaczęło się w 2008 roku od iPoda Classic, potem był pierwszy iPhone 4, potem w 2018 dołączył iPad którego mam do dziś, w 2020 AirPods, w 2022 MacBook Air m1 i od ponad roku Apple Watch 8.. samo się zbudowało na przestrzeni lat 😉
Mam rodzinę Samsunga od 2009 roku - smartfony , tablety , słuchawki,smartwatche +telewizory Smart tv. "Dogadują" się wspaniale i nie zamierzam tego zmieniać. Pozdrawiam i dziękuję za świetne filmy i recenzje 😊👍👍
Mi ios strasznie sie nie podoba. Ten system ma tyle dla mnie wad jak brak personalizacji interfejsu (jakieś tam sa ale tak okrojone). Drugie to ceny aplikacji sa 2 razy droższe niz na android. Po trzecie sa na rynku słuchawki ktore z Androidem parują sie jak airpodsy. Mam xaomi buds 4 active i sie parują z moim telefonem jak air pods. Po trzecie jestem przyzwyczajony do windows a do MacOS ciężko sie przyzwyczaić. A ja na swoim pc gram na mac poza cloud gaming zapomnij. No ekosystem apple ma zalety a jakos wole zostac android windows. Jestem przyzwyczajony mam pokupione oprogramowanie ktore używam na sprzęt apple musiałabym kupic zamienniki bo ich nie ma.
Zauważyłem że bardzo dużo osób porównuje iPhone’a do np Samsunga w bardzo zły sposób. Podam najlepszy przykład jakim jest moja kobieta. Zawsze miała telefon za ok 1000-1500 zł i jakiś czas temu kupiła sobie iPhone’a za ponad 5k i nagle „ochy” i „achy” jaki to iPhone jest mega fajny i wydajny….proownujac to do telefonu za 1500 zł. Potem kupiła Samsunga s23 ultra i sama przyznała mi rację że się wygłupiła. Ja mam cały set od Apple tj zegarek słuchawki tablet i telefon, ale ciągnie mnie aby spróbować Samsunga. Sprzęt Apple jest fajny, ale jednak coś mi w nim nie pasuje i nawet niedokońca zdaje sobie sprawę co to jest, może nuda? A może to że system stara się myśleć za mnie? Mam też wrażenie że słuchawki buds 2 pro mojej kobiety jednak grają ładniej niż moje air pods pro 2 Zegarek jest mega słaby, jak trenuje codziennie to nie raz nie potrafi dojechać na baterii to późnego wieczora i noszę go jakiś czas kompletnie wyładowany. Tablet za to to najlepszy mój zakup od Apple. Kupiłem iPada pro z m2 i codziennie to używam do konsumpcji treści. Telefon no tu nie ma reelekcji bo to podstawowa 13 - taka zabaweczka. Poza przełączaniem się słuchawek to chyba nie korzystam z żadnych elementów eco systemu
Bardzo fajne są te sprzęty, ale do patrzenia, dotykania, scrollowania, są zbyt wymuskane na konkretne użytkowanie. iPhone z trzy razy mi się rozładuje zanim moja Motorola G60 wymięknie. Podejrzewam że gdybym odpalił na macu jakiegoś faceswapa czy coś w ten deseń i zostawił na noc, zdezintegrowałby się przed świtem.
Wypuściłeś to w dniu kiedy po ponad 10 latch z applem stwierdzam że dosyć okradania mnie i przesiadam sie z 15 pro ktory jest traciczny na S23 zobaczymy ile wytrzymam 😅
@@Bartekem88 Ograniczony system ios i dlatego ludzie wybierają smartfon na androidzie, bo więcej na nim zrobisz, tak samo ja. Jak mam wydać dajmy 6000 tys na iphone i tyle samo na smartfon na androidzie, zawsze, ale to zawsze wybiorę androida.
Aktualnie mam iP 15 i Macbook'a Air z 2015 roku który naprawdę daje rade. Planuje za jakiś czas kupić Mac'a Mini bo aktualnie używam w domu surface GO 2 z Monitorem ale nie ma to podjazdu nawet do tego Air'a z 2015 roku. Aaa i jako 2 telefon dalej leci u mnie 6S którego katuje w aucie jako Nawigacja i odtwarzanie muzyki z YT Premium, co ciekawe jakiś czas temu dostał aktualizacje zabezpieczeń 😉
Team Android + Mac. Android ma masę zalet nad iPhonem: otwartość systemu, większa możliwość personalizacji, aplikacje spoza sklepu, większa ilość modeli telefonów, przeważnie niższe ceny, apki darmowe, albo tańsze niż w apple store Mac w stosunku do windowsa: dobra bateria, nie grzeje się, znacznie lepsza jakość wykonania niż sprzęty z windowsem, procesor apple silicon, no i nie ma tutaj tej zapory co w iphone - pod tytułem "czegoś NIE DA SIĘ zrobić"
Nie używam produktów z jabłkiem. Nie zamierzam tego zmieniać w najbliższych ... latach :) Może i (eko-)system jest fajny, ale jak ktoś powiedział "wielkość więzienia nie ma znaczenia". No i to moje "cebularskie" podejście do zakupów ... :)
Używam ekosystemu Apple w zasadzie w pełnej konfiguracji (MacBook, iPad + Pencil, iPhone, Watch i AirPodsy) i z jedną rzeczą pozwolę sobie polemizować: automatyczny hotspot, czy raczej, hotspot w ogóle. W moim przypadku (widzę też po Reddicie, że nie jestem w tym odosobniony) hotspot po dość krótkim (najczęściej ok. kilkunastu minut) czasie się wyłącza. Jeszcze pół biedy, gdyby to się działo po uśpieniu/zablokowaniu wszystkich urządzeń, ale pobranie większego pliku czy aplikacji potrafi się zerwać nawet wtedy, gdy urządzenie jest aktywne. W tej kwestii dużo bardziej niezawodnie działał u mnie duet Jabłko/Galaxy S21 i coraz chętniej patrzę w kierunku iPada z łącznością 5G. Co do działania ekosystemu zgadzam się w pełni - komunikacja między urządzeniami Apple jest fantastyczna i często odczuwam to podczas korzystania z PC - szczególnie brak wspólnego schowka czy bezprzewodowego połączenia iPada jako dodatkowego ekranu. Jest też jedna rzecz, która mnie osobiście w macOS-ie nieco smuci - brak intuicyjnego systemu zarządzania oknami. Potrzeba instalowania dodatkowych aplikacji pokroju Rectangle do tak prostych rzeczy, jak przyciąganie okien do krawędzi ekranu, moim zdaniem, powinna zostać już dawno przez Apple wykluczona. Za to korzystanie z pulpitów (Biurek) na MacBooku - miodzio. Więcej "grzechów" nie pamiętam, ale pewnie coś by się jeszcze znalazło ;) Na szczęście nie są one aż tak doskwierające na co dzień.
Aaa z tymi oknami to absolutna racja. Przeciąganie ich do krawędzi w Windzie to złoto - przedziwne że Apple tego nie zajumało jeszcze i trzeba się posiłkować apkami.
@@pawelkruzel chodzi mi o to, że funkcje Rectangle (skróty klawiszowe do zarządzania oknami czy "snapowanie" do krawędzi ekranu) uważam za kluczowe przy korzystaniu z wielu okien na PC/laptopie. W Windowsie jest to niesamowicie intuicyjne, a jeśli mnie pamięć nie myli, to Chrome OS ma bardziej rozbudowany system zarządzania oknami od macOS :D
Jak dla mnie ekosystem win + samsung + budsy samsungowe , super się dogadują no i najlepsze smart tings , mam bardzo dużo urządzeń współpracujących i działa to super
Zapewne dla jakiejś grupy osób taki wybór będzie jak najbardziej odpowiedni. Ale za cenę samego macbooka mam laptopa, telefon, konsolę i smartwach więc nie wiem czy finansowo dla mnie miałoby sens kupowanie tak drogiego sprzętu.
Apple nie produkuje po prostu sprzętów o najniższych specyfikacjach, tylko sprzęty do konkretnej PRACY. Owszem, za cenę MacBooka Pro kupi się to wszystko, ale czy na tych sprzętach odpali się pakiet Adobe, program do projektowania 3D, jakiś skomplikowany program do programowania? No nie bardzo. Czy program do projektowania 3D, jakiś skomplikowana aplikacja do programowania odpali się na laptopie z Windowsem? Tak, na Asus ProArt Studiobook który jest w tej samej cenie co MacBook Pro.
@@fefyko Jasne, pytanie czy każdy użytkownik komputera używa Adobe, programów do projektowania 3D czy innych sprzętów wymagających dużej mocy obliczeniowej? Ja pracuję w IT i nie potrzebuję takiej mocy co nie znaczy, że nie ma ludzi którzy będą jej potrzebować. Dlatego napisałem, że zapewne będzie grupa ludzi którym taki sprzęt będzie zapewniał optymalny komfort pracy. Natomiast na pewno nie wszystkim i problem ze strony Apple jest taki, że jak chcesz używać ich produktów to albo masz zasobny portfel albo będziesz tym sprzętem zarabiać konkretne pieniądze. W innym wypadku za cenę jednego ich urządzenia możesz się wyposażyć w mnóstwo innych rzeczy które spokojnie wystarczą Ci na co dzień. Apple nie ma sprzętu dla zwykłego konsumenta przynajmniej w kwestii ceny zakupu.
@@ijotka Tak, ale mi raczej chodzi o to że najtańszy MacBook Air na M1 jest za 4800 zł, ale jego moc obliczeniowa nie jest jak w przypadku PC za 3000 zł, tylko bliższa komputerom za te 4800 zł i ludzie się wprowadzają w błąd pisząc że są drogie dla samego faktu bycia drogimi. A to że powiedzmy student literatury któremu potrzebna jest tylko klawiatura, ekran i Word, jest wstanie pracować na komputerze za max 3 tysiące to już jest inna kwestia. Nie mniej nadal taki student poczuje przy zwykłej pracy różnicę między takim tanim za 3 tysiące a droższym za prawie 5 tysięcy i ułatwiło by mu to pracę. Programy będą szybciej się ładować, zapisywać pliki. Będzie mógł otworzyć kilka programów na raz i nie poczuje że system zwolnił. Taka osoba natomiast pewnie nie poczuje różnicy miedzy sprzętem za 5 tys. a takim za 10 tys. bo po prostu nie użyje jego możliwości. Po prostu nie dziwi mnie że Apple nie chce sprzedawać sprzętów które będą nawet w podstawowej wersji kompromisowe, bo chcą by ich użytkownicy zawsze byli w pełni usatysfakcjonowani z użytkowania. Lenovo czy Toshiba itp mają inną politykę firmy i tyle. Moim zdaniem Apple nie jest drogie, tylko cenowo jest adekwatne do jakości, najprościej rzecz ujmując. Z wyjątkiem akcesoriów, ale nie znam nikogo kto kupuje oryginalne kabelki, klawiatury czy myszki. Tu w pełni się zgadzam, ceny mają z czapy. Inna sprawa że Apple reklamuje się jako firma dla każdego, bo powiela na rynek europejski reklamy z USA. Tylko że tak jak u nas najtańszy Air kosztuje te 4800 zł i to jeszcze u resellera, który ma taniej, to u nich na oficjalnej stronie ten sam komputer jest za 3900 po przeliczeniu, przy amerykańskich zarobkach. Jestem skłonna uwierzyć że dla przeciętnego Amerykanina to faktycznie jest komputer dla każdego.
@@Camouflage3680 Panie dla kilkunastu godzin na baterii którymi wciąż nie mogę się nacieszyć, wagi i jakości wykonania przeżyje i wizytę w serwisie jeśli trzeba będzie, dla moich potrzeb sprzęt bajka 😉
@MobzillaTV szkoda, ze nie podkreśliłeś, że warto sie przesiadać i wydać tyle hajsów JEŚLI!!!. Zwykły użytkownik laptopa za 500 wcale nie musi wydawać 5k>, żeby od czasu do czasu poczytać jakieś wiadomości. A później utwierdza się w przekonaniu, że te sprzety Apple są takie superszybkie, bo na wcześniejszym laptopie to "zamulało". Odnośnie filmów na iP to pełna racja. Pod warunkiem, ze nie nagrywasz twarzy innych osób. Wtedy pomarańczowość bije po oczach.
A ja bym poprosił o informację 😊 jaka jest wartość urządzeń ekosystemu z materiału? Chciałbym wiedzieć czy stać mnie na taką aktualizacje albo dla kogo to jest rozwiązanie. Czy w takiej szarej rzeczywistości średniej krajowej człowiek może poczuć te korzyści i czy go na to stać 😅
Ja używam ekosystemu Apple. Przygoda zaczęła się z iPadem air 1 i teraz mam iPada 6 MacBooka air 15cali i iPhone 13 mini i pewnie za niedługo wymienię iPada
Ja bym chciał sprawdzić apla ale muszę mieć dual sim bo nie chcę nosić dwóch telefonów. Wiem, że jest esim ale akurat mój operator tego nie wspiera a służbowy nie wiem czy mogę.
Powiem tak, w tym roku kupiłem pierwszeg o Iphona w życiu i mam mieszane uczucia, sytem jest świetny ale aparat to jedno wielkie g*wno, telefon za 7 tysł i w nocy występuje efekt flary. Moje stare xiaomi za 800zł nie miało tego problemu w nocy to raz, a dwa problem występuje od paru lat i apple ma to w nosie. Docelowo pro max miał mi zastąpić aparat fotograficzny, ale jak zobaczyłem ten crap to zwróciłem Pro maxa, wyrwałem 15kę na promocji i tyle. Jakby naprawili tą ogromną wadę to może się zastanowię nad promaxem. kiedyś. Ale sam system IOS to cud miód malina, nie wiem czy będę mógł kiedyś wrócić do androida.
Mam airpods 2 i sony wf1000xmb i sony mają lepsze anc bas ale co kto woli na pewno lepszy rozwiązaniem jest też garmin epix 2 pro niż apple watch ultra że względu na baterię
Akurat jestem też w jabłkowym ecosystemie i jestem naprawdę zadowolony i zgodzę się z przedmówcą,że komunikacja urządzeń między sobą jest genialna. Moja żona jest fanką Samsunga i Androidowego systemu i również jest zadowolona,więc jak co komu pasuje,yoł 😊
Też używam mieszanki od Apple czy coś nowego i coś starszego. Używam iPhone 15 Pro wraz z Maciem Pro z M1 do tego mam AirPods Pro2 i Apple Watch 7. Myślę nad dokupieniem sobie iPada jakiegoś i kilku HomePod Mini
Przez 20 lat używałem Windowsa i galaktyk od Samsunga. I powiem tak. Przesiadłem sie na iPhone 13 Pro. Następnie na Macbooka air m1 i iPada pro 12,9 cal m1. Oczywiście AirPods Pro i lokalizatory air tag. Z dużych słuchawek wh1000xm4 od sony ale kuszą mnie air pods max. Powiem tak powrotu do android i Windows nie ma. Może i Apple nie ma super hiper wyglądu i aparatów chociaż to kwestia indywidualna. Ale ich ekosystem i wsparcie nie ma sobie równych. Np. Chmura. Tylko ich chmura ma sens. Oczywiście aplikacje najlepiej applowe. Wyjątek Google mapy. Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do kryteriów prowadzenia Apple maps. Zastanawiam się nad zegarkiem, tyle że wolę klasyczne i jakoś to mnie hamuje.
Ja nie mam żadnego ekosystemu bo nie potrzebuje. Praktycznie wszystko robię na IP12. Laptop w ogóle nie używany, tabletu nie mam. Słuchawki dwie pary, zegarek wszystko z innej stajni.
Fajny argument o zabezpieczeniach i iphonach polityków w czasie kiedy pracę zaczyna komisja od pegazusa który rozjeżdżal iphony tak samo jak i androidy ;)
Ja narazie raczkuje. Wpierw IP 13pro max(do dzisiaj) od ponad roku applewatch ultra i od listopada zmieniłem lapka na MacBook Pro m3 Pro. I uważam że nic lepszego mnie już w życiu nie spotka. Dodam że byłem zagorzałym androidowcem i Windows usserem od Windows95
14. Nie chciałem Air’a z prostego powodu. Pełno urządzeń na USB i nie chciałem przejściówek. Wiem ze mocy nie wykorzystam bo dopiero raczkuje z FinalCutPro i bardziej amatorsko/hobbystycznie będę z niego korzystał. Ale zakup pod przyszłościowe „pomysły” i na szczęście nie muszę liczyć się z pieniążkami co do grosza.
@@MobzillaTV rozrywka przede wszystkim! Super głośniki i obraz baaardzo zadowalający mnie. Jak narazie jestem zauroczony! Bym zapomniał w międzyczasie AirPods Pro gen1 były w użyciu i na święta od swojej żony dostałem gen2 USB C ( jedynki z racji mojej pracy połapały pełno opiłków drzewa/metali i mikrofon wysiadł ale do słuchania muzyki jak najbardziej OK). Automatyczne przełączanie między urządzeniami Apple to istna bajka.
Mam ekosystem Apple i używam takich urządzeń: iPhone 11 Pro, Apple Watch Series 6, MacBook Pro 14" M1 Pro, Apple TV 4K 3 gen., HomePod mini. Jeszcze czekam w tym roku na nowe iPady Pro z ekranem OLED, będzie świetnym dopełnieniem. Z urządzeń Apple korzystam od 2012 roku i nigdy nie miałem Androida, ale Windows miałem przez większość swojego życia. Jestem bardzo zadowolony jak z ekosystemu tak i z pracy poszczególnych urządzeń. Uważam, że sprzęt Apple kosztuje swoich pieniędzy, bo starcza go na długie lata bezproblemowego i przyjemnego użytkowania. Znajoma kupiła sobie iPada 2 na początku 2012 roku i dopiero w 2018 go sprzedała innym ludziom, którzy nadał z niego korzystają i są zadowoleni. To dużo znaczy.
Osobiście do 25r życia obcowałem tylko z androidem ;) stwierdziłem pewnego razu a sprobuje jabłka 🍏 od tamtej pory nie zamienię na żadnego androida ;) owszem straciłem wiele udogodnień najbardziej żałowałem pobierania muzyki no ale dałem jakoś rady ;) od 10 lat używam całego eko systemu Apple i jestem bardzo zadowolony. Miesiąc temu przekonałem do tej decyzji Żonę która zapierała się że nigdy nie zamieni Samsunga na Apple i wiesz co ? Teraz pyta dla czego tak późno jej dałem telefon od Apple 😂
Używam MacBooka pro, IPhone pro max, AirPodsów oraz AirPodsów pro i trzech airtagów. Plus stary IPhone używany jako zapasowy albo czasem drugi podczas wyjazdów za granicę. No i to całe moje Apple. Ogólnie wszystko ok ale ICloud strasznie wolno działa. Zdjęcia i dokumenty potrafią się synchronizować kilka godzin. Też tak macie? Jak zrobić żeby śmigało?
Czy z tymi vlogami to nie jest tak, że jak się wrzuca bezpośrednio z apki to faktycznie Iphone jest lepszy, a jeżeli nagramy to w aplikacji kamera i dopiero wrzucimy do social mediów to efekt będzie podobny?
Polecam jeszcze korzystanie z Storage Managera na IPadzie oczywiście działa to na tych z M1 i M2 :) wtedy jeśli mamy jeszcze klawiaturę i myszkę to komputer nie jest potrzebny :))
Pracuje na apple od 10 lat. Zmiany dokonałem po którymś już z rzędu niebieskim ekranie Windowsa. Powiedzialem DOŚĆ! Pora sprawdzić alternatywy. Zaczeło się od Hackintosha i nie żałuje. Szok jaki doznałem był ogromny. Ten sam komputer na ktorym przycinał się Windows nagle wystartował z kopyta na OSX. Wiec kupilem pierwszy komputer mac. Aktualnie łatwiej bedzie mnie zapytać jakich sprzetow od Apple jeszcze nie mam niż jakie już mam. Zalety? Płynność działania mimo 500+ kart w safari. Nie zawiesza się, działa płynnie, daje możłiwości szybkiej reakcji np na źle wystawioną fakture. Hand-off i kopiowanie tresci pomiedzy urządzeniami etc. Jest cała masa zalet, cena tych urządzen jest wysoka ale i jakość ich jest na wysokim poziomie. Estetyka! Np brak fikuśnych naklejek jaki to procesor czy grafika siedzi w komputerze. Po co mi to wiedzieć? Ja chce pracować na komputerze po wyjeciu go z pudełka. To jest proste!
A ja chłodniej podejdę do tematu. Jestem z branży kreatywnej i dla mnie pierwszym applowskim zakupem był iPad z rysikiem. Tylko na iPadzie są pewne programy których używam do pracy więc nie bardzo miałam wybór, ale przyznam rysik rewelacyjnie na nim działa i zakupu nigdy nie żałowałam. Potem gdy przyszedł czas na zakup nowego komputera już nie specjalnie miało dla mnie znaczenia czy to będzie jabłko czy windows, znałam z pracy oba systemy, ale wybrałam maka dla wygody kopiuj / wklej miedzy urządzeniami. iPhone wybrałam jako ostatni przy konieczności zmiany telefonu i padło na Apple ze względu na faktyczne bezpieczeństwo. Naprawdę jest na wysokim poziomie.
Jeśli ktoś chce sprzętu Apple dla rzekomej magicznej "wydajności" to moim zdaniem musi wziąć pod uwagę że to bardziej marketing niż prawda. O wydajności można wiele, ale większość filmików wychwalających w niebiosa optymalizację MacOS pokazuje MacBooki Pro za około 11 czy nawet 16 tysięcy. Sprzęt za takie pieniądze nie ma szans być niewydajny, po prostu. Czy ta wydajność wbije was w fotel? Jeśli kupicie laptopa PC za 11 tysięcy to na bardzo podobnym poziomie będzie wydajny. Apple nie jest drogie, Apple po prostu produkuje sprzęty do pracy i nie bawi się w wypuszczanie na rynek zabawek dla dzieci. MacBook Air musi uciągnąć robotę księgowej, czy copywritera, MacBook Pro nie może zawieszać u fotografa czy filmowca, dlatego specyfikacje tych sprzętów zawsze zawierają absolutne minimum żeby u danej branży dawały radę. I dlatego kosztują stosunkowo więcej. Jak masz kupić PC dla księgowej czy fotografa to też nie znajdziesz go wśród produktów za 2000 zł i tyle. A to że część osób tak robi, a potem się męczy na zbyt wolnej maszynie, to już inny problem. Nie dziwi mnie że doznają szoku gdy przesiadają się ze sprzętu za 2000 zł na taki za 8000 i więcej.
Czy MacBooki się zawieszają? Bluescreena nie ma, owszem, odkąd mam te sprzęty jeszcze nie wywaliło mnie z systemu. Czy gdy w Photoshopie mam otworzonych 50 plików to system zwalnia? Zwalnia Photoshop i reszta programów Adobe. Ps pożera GIGANTYCZNE ilości pamięci. Sprawdzane, niestety Adobe jest fatalnie zoptymalizowany u każdego kogo znam, nawet u znajomego który ma stację graficzną na Windowsie za gigantyczne pieniądze z 60 GB RAMu i kilka tera bajtowym dyskiem. Nawet u niego, Photoshop, Illustrator, Lightroom otworzony na raz, przy wielu elementach, ścieżkach po prostu łapie lagi bo to jest Adobe, które gdzieś ma swoich klientów. I nie, nie słuchajcie wrogów Apple że he he, jakiś frajer kupił sobie komputer za kilkanaście tysięcy, a system zwalnia. To wina Adobe. Za to Affinity działa wyśmienicie.
Ekosystem? Jest fajny, tak używam kopiuj na iPadzie i wklej w MacBooku ale czy to jest mi niezbędne do życia? PC-towiec póki tego nie używa naprawdę jest wstanie bez tego żyć, nie nabierajcie się na to jeśli całą resztę macie w innym systemie i nie musicie tego zmieniać. To jest zdecydowanie przereklamowane, choć używam.
Co mnie najbardziej wkurza w Apple po latach używania PC to ten syf z oknami. To naprawdę jest chaotycznie, źle, niefajnie. 100 razy bardziej wolę pasek narzędzi i minimalizację jak w Windowsie, bo to po prostu działa i jest logiczne. Tu polecam aplikację Rectangle: th-cam.com/video/y_s6gqWeuVc/w-d-xo.html
I to co mnie najbardziej denerwuje to nieintuicyjne kopiowanie ścieżek na maku. Da się to zrobić, ale to jest tak jakby na około, a do tego jest problem ze ścieżką przy ściąganiu plików w safari i żeby zapisać jakiś plik do danego folderu to trzeba się w to bardzo żmudnie wklikiwać. Słowo, tego nie da się polubić. Chyba że da się inaczej to poproszę o pomoc.
To co naprawdę lubię we współczesnych Makach to pracę na baterii. To jest bezkonkurencyjne, naprawdę nie zabieram ze sobą prawie nigdy zasilacza jak wychodzę bo wiem że mi uciągnie, do tego praca na baterii nie zmienia znacząco wydajności pracy w programach. Dodatkowo sprzęty apple działają ultracicho i są super wyborem dla osób których męczą wiatraki PC-tów. Gdy tego doznałam to wiem że dla tego komfortu pracy w ciszy przy 8 godzinach dziennie jestem gotowa zapłacić i w przyszłości. Naprawdę maczki na M1/M2/M3 są praktycznie bezgłośne i nigdy się nie grzeją, nawet jak nadasz im do wyrenderowania coś ciężkiego. Podoba mi się też ilość dostępnych programów dla branż kreatywnych, tego dla PC-towców nie ma tak dużo. Głośniki są tak dobre że kiedyś jak podłączyliśmy komputer pod telewizor to nikt się nie zorientował iż nie załączyło audio i cały film przeglądaliśmy tylko na dźwięku z kompa. Uwielbiam też gładzik, to król gładzików, jest prostu logiczny, jest najlepszy na rynku. I to są te realne różnice między produktami apple a innych marek, do tych cech naprawdę nie znalazłam żadnych sensowych konkurentów.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo iPhona to jest to naprawdę dłuższy temat i zrobił na mnie realnie wrażenie. Gdy oznaczysz swój telefon jako zagubiony po kradzieży aplikacja "Znajdź" odszuka twój sprzęt praktycznie wszędzie. Face ID które działa super, sprawia że jest mała szansa iż ktoś podejrzy twój kod telefonu, a w totalnej ostateczności możesz swojego iPhona wyczyścić z konta iCloud, na które zalogujesz się na dowolnym sprzęcie (nawet ze smartfona znajomej) zostawiając złodzieja z bezużytecznym elektrośmieciem którego nie da się już potem uruchomić. Zostają mu ewentualnie części zamienne.
Jeśli chodzi o długie wsparcie to dla telefonów tak, jest długie, ale ten sam czas to wsparcie dla komputerów. Osobiście uważam że niewspieranie aktualizacji dla sprzętów za kilkanaście tysięcy po 6 latach to zły wynik.
Konkluzja: branża kreatywna kupuje Apple bo dla MacOS po prostu jest najszersza gama dostępnych programów do pracy i na ich potrzeby sprzęt osiąga takie kwoty, że to już nie ma znaczenia czy PC czy Mac, a nie przez jakieś mityczne optymalizacje. Umówmy się, na najnowszych PC bluescreen to też już rzadkość. Ale skoro cenowo to nie ma znaczenia to wielu twórców wybierze to gdzie ma więcej programów. Czy księgowa musi mieć Apple? Nie musi, ale jak lubi lekki i chichy sprzęt to będzie zadowolona, bo póki co faktycznie to jedne z bardziej skompresowanych, lekkich urządzeń.
Rozpisałam się, ale uważam że za mało się mówi o konkretach.
Za taki obszerny komentarz masz specjalnie miejsce w niebie
A jeszcze jedno, tu już komentarz stricte dla ludzi pracujących w kreacji:
Jak kupicie iPada oraz Maca to z iPada można zrobić dodatkowy ekran więc mając komputer Apple jesteście wstanie z iPada zrobić tablet graficzny do pracowania w pełnym photoshopie (bo te skrócone aplikacje które Adobe oferuje na iPady to żart). Ostrzegam jednak że jeśli tak chcecie to nie ma litości, musi to być iPad pro, bo takie coś obciąża system i potrzebna jest konkretniejsza moc obliczeniowa (chyba że lubicie się męczyć, ale to już lepiej podłączyć Wacoma). Jak będziecie pracować na wielu plikach to system zwolni i poczujecie opóźnienie rysika, ale to naprawdę trzeba mieć po kilkanaście zdjęć pootwieranych (ja do tego nie dopuszczam). Dodatkowo przy takim zastosowaniu na iPadzie wyświetlą się skróty co zabierze wam jakiś 1 centymetr z góry i z boku obszaru roboczego, więc 11 calowy (który posiadam) może dla osób z dużą dłonią okazać się za mały. Natomiast muszę przyznać że dla mnie 11 calowy tablet okazał się strzałem w 10-kę, to idealny format dla ludzi którzy często rysują w terenie. Coś za coś.
Jeśli chodzi o paperlike - tak polecam kupić oryginalny. Ludzie na to psioczą, bo ta folia jest droga w cholerę, ale słodki Jezu, to działa i jest zaczepiste! Testowałam tani ESR z pancernika ale to nawet nie była połowa tego czego oczekiwałam. Do tego ziarnistość paperlike jako jedyna mi nie przeszkadza w odbiorze ekranu (bo to lekko ostrość obrazu zmienia, te tanie wersje robią to bardziej brutalnie).
A i z tego co wiem MacBook Air wystarczy dla fotografa-amatora ale zwykły czip M3 w przypadku podłączenia ekranu zewnętrznego dość konkretnie wpłynie na wydajność systemu (dopytajcie się w iSpotach/x-komie bo nie wiem czy to na 100% prawda, to wiem tylko z filmików).
Uwaga na bubla którego wypuściło Apple, czyli MacBook Pro 14 calowy na zwykłym czipie M3. Nie rozumiem czemu to zrobili, on POWINIEN BYĆ OZNACZONY JAKO DROŻSZY MACBOOK AIR a nie jako MacBook Pro!!! UWAŻAJCIE co kupujecie, serio! Czip M3 Pro od M3 różni się właśnie możliwością podłączania ekranów zewnętrznych w większej ilości (chyba dwa - dopytajcie w sklepach proszę, bo ja używam tylko jeden zewnętrzny) i wiele osób które zapomni o to zapytać potem ma problem. Kompletnie nie rozumiem po co wprowadzili w tym roku użytkowników w błąd, dla wielu z branży dwa monitory to podstawa. Nie prościej po prostu zasugerować że droższe MacBooki Air po prostu są na tyle dobre że ze spokojem da się pracować na nich w Photoshopie i Lightroomie, ale nie ma co oczekiwać że to będzie robić za rozbudowaną stację graficzną? W każdym razie jeśli pracujesz na dwóch ekranach zewnętrznych to CZIP M3 Pro to absolutne minimum. Nie bójcie się zalewać pracowników iSpota pytaniami, z resztą o dziwo ich sprzedawcy rewelacyjnie doradzają. W x-komach też się znają, do tego nie boją się konkretnej osobie, zasugerować jednak czegoś innego niż apple jeśli widzą że komuś nie jest potrzebny. Infolinia Apple też jest świetna w tym temacie.
I jeszcze RAM. Jest milion filmików o tym że M3 Pro to wszech mocarz, ple, ple, ple. Nie słuchajcie tego że możecie kupić MacBooka z 8 GB RAMu i będzie tym samym co laptop z 16 GB RAMU. Nie będzie. Nie i basta, przed zakupem należy poczytać wymogi sprzętowe jakie mają programy i tyle. Mam 16 GB RAMu jest fajnie, blenderze popracuję i to skutecznie, wiedziałam że blender będzie tylko dodatkiem do pracy, nie podstawą i nie chciałam wydać na komputer nie wiadomo jak koszmarnych pieniędzy. Ale jeśli ktoś jest skupiony na projektowaniu 3D z animacjami to jak dla mnie 32 RAM będzie wam potrzebne do wygodniej pracy. Ja pracuję w programach Photoshop, Illustrator (najczęściej), InDesign, Sigma oraz Blender. Wdrażam się w Affinity. Sigma działa zawsze zawsze rewelacyjnie, Affinity to dla mnie nadzieja na lepszą przyszłość, bo jest rewelacyjnie zoptymalizowany. Ps i Illustrator włączony na raz zdołał złapać lagi, ale mowa o naprawdę kilkudziesięciu plikach w Photoshopie i projekcie na wielu ścieżkach w Illustratorze. I w tych wyjątkowych sytuacjach kiedy na komputerze mam syf, deadline goni deadline, to brakuje mi tych 32 RAM. Czy wydałabym na to kolejne tysiące? Nie wiem. Do blendera o dziwo aż tak mi nie brak RAM ale ja nie bawię się w animacje, tylko dopiero się uczę modelować. W evee działa płynnie, w cycles jak efekty się intensyfikują to po prostu widzę obiekty jako lekko zziarnizowane, ale po sekundzie bez ruchu render na bieżąco ładnie pokazuje obiekt bez kropek (nie wiem jak to profesjonalnie nazwać). Mi to starcza, ale może ktoś ma inaczej. Z czasu renderowania jestem bardzo zadowolona.
Jeśli chodzi o pamięć dyskową to nie ma w ogóle po co schodzić w branży kreatywnej poniżej 500 GB, to absolutne minimum żeby w ogóle pracować choć ja sugeruję 1 tera, bo jak wiecie (lub nie wiecie) hardware jest w Makach przylutowany i NIE MA MOŻLIWOŚCI WYMIANY na lepszy. Co raz kupisz, to masz. Można jedynie poratować się dyskiem zewnętrznym (co ja akurat uskuteczniam, i po prostu archiwizuję na nim pliki klientów raz na tydzień, bo było dużo tańsze, niż Mac na 1 tera bajtowym dysku, ale chyba powoli mnie to męczy :). Zaś Photoshop to tak niezoptymalizowany badziew (niech cię szlag Adobe) że potrafi zeżreć po 170 GB podczas pracy obróbki jakieś sesji zdjęciowej gdzie otworzysz sobie na raz te 30 dużych zdjęć w RAW. I wierzcie mi, zdarzyło mi się już że Photoshop wyskoczył mi z informacją że jest za mało pamięci, więc nie zapisze mi pliku (wyjątkowa sytuacja, miałam bardzo dużo syfu i dokumentów zapisanych na dysku głównym). Uprzedzając hejterów Apple, tak, na PC dokładnie to samo, ale na PC dodasz większy dysk, to prawda. Uspokoję natomiast że w tej sytuacji można się ratować i czyszczenie kosza, czy zamykanie innych aplikacji pomaga. Niestety mam problem na bieżąco dodać dysk zewnętrzny jako dysk magazynujący dla Photoshopa. Nie pamiętam czy w PC też tak się da.
To wszystko chciałam wiedzieć przed przejściem na Mac, więc macie i uczcie się na błędach innych.
@@fefyko za kolejny tak obszerny i pelen informacji komentarz kanonizujemy Cie 😀
Ja mam to samo z aplikacją StaffPad do pisania nut
Popieram kandydaturę
@@PionierSystem
ja osobiście wcisnąłem się w samsungi i z chęcią zobaczyłbym odcinek gdzie po podobnym teście oceniasz samsunga i konfrontujesz z jabłkami gdyż jest to chyba najmocniejsza androidowa odpowiedź (jeśli o ekosystemie mówimy)
To jak samsung rozwinął swój ekosystem jest godne podziwu. Korzystam z s23, mam budsy2pro i galaxy watcha 5 i to jak te urządzenia ze sobą współpracują jest piękne. Ułatwienia i mnogość funkcji robi wrażenie. Nie wiem jak działa to z galaxy bookiem ale mogę się założyć, że dalej jest to ekosystem który dogonić apple nie może. Z prostej przyczyny android to nie windows - oba systemy nie są budowane od podstaw do tak płynnego współgrania ze sobą jak ma to miejsce w macOS i ios.
Sam prywatnie mam s23 ultra, galaxy watcha 5 , buds2 pro i tab s9 od Samsunga i muszę powiedzieć że względem tego co zostało powiedziane tutaj na filmie to wszystko to co w apple jest to samsung również to posiada, gdzie dzięki łącze do Windows również można cały sprzęt samsunga połączyć z komputerem, pewnie znajdą się jakieś drobne różnice ale ogólnie to te ekosystemy działają prawie identycznie.
Samsung ok tylko że brak komputerów. A taki Galaxy tab to jednak nie iPad. Korzystałem i z tego i tego i jednak rozwiązania na iPad dużo wyższe. Ale co kto woli. W Apple najważniejszy jest ekosystem i to, że brak miliona produktów. Łatwiej można stworzyć oprogramowanie dla iPad, iPhone, mac itp. Dodatkowo procesory Apple mistrzostwo świata. Żadne tam intele czy amd
Korzystam z S23 Ultra (i generalnie Samsungów od kilku lat) i iPhone 13 (drugie urządzenie zapasowe na inne okazje). Co do systemów i co dane urządzenie potrafi, iPhone jest jak wykastrowany, ograniczony, momentami wręcz prymitywny ze sporymi brakami. O ekosystemie nie myślę, bo większość rzeczy robię na telefonach, komputera okazyjnie kiedy ekran telefonu jest za mały do wygodnej pracy. Podsumowując, jeśli wyrosłeś z Samsungi, przesiadka na iPhone będzie bolesna, a możliwe że w ogóle niemożliwa. To jak podróżowanie Ferrari i nagle wsiadasz za kierownicę zwykłego pospolitego Audi. Niby działa, ale spadasz o kilka poziomów.
@@mk2520 kwestia czysto indywidualna. Dla moich zastosowań lepszego rozwiązania jak iPhone nie ma. Oczywiście zdanie na podstawie całego ekosystemu. A nie jedynie pojedynczego urządzenia jakim jest telefon. Sam telefon to jedynie 30% moich zastosowań. Jeśli ktoś korzysta z samego telefonu to faktycznie galaxy może być lepszym rozwiązaniem.
Jak zwykle Mobzilla kawał dobrej roboty, jak można z sensem i obiektywizmem opowiedzieć o technologii, a niech oglądający wyciągnie wnioski i sam oceni. Dzięki za materiał!
Problem ekosystemu apple jest taki, że jak ci sie juz spodoba to wszystko jest drogie
A tu kabelek za 100, a tu sluchaweczki za 1000, na tym to polega niestety, chcesz wiecej pamieci w telefonie? Doplac absurdalną kwote albo wykup chmurę, oni wiedza jak robic biznes
Owszem, ale też po co mi oryginalny kabelek? Mało kto kupuje oryginalne akcesoria apple. Używam nieoryginalnych kabelków, klawiatur i myszek firmy logi. Słuchawki mam Sony i łapią iPhona czy iPada za każdym razem, po prostu nie przełączą się z tabletu na telefon same z siebie, ale tego nie masz na każdej innej marce bez ekosystemu. Zaś oryginalne słuchawki są w takiej cenie, bo mają rewelacyjną jakość. Za tę samą jakość basów i tłumienia szumów u konkurencji zapłaci się podobnie, po prostu Apple nie bawi się w słuchawki po taniości. Co do cen za telefon z większą pamięcią to się zgodzę, faktycznie. Ale też 128 GB totalnie mi starcza i jak pamięć się kończy to mogę zdjęcia przerzucić na pendrive.
Z pamięciami to jest mega scam. Teraz wyszedł Poco X6 Pro z praktycznie flagowym procesorem, ekranem amoled 120 Hz i 512 GB najszybszej pamięci UFS 4.0 i kosztuje on (cały telefon w sensie) mniej niż dopłata za pamięć 512 GB w iPhone 😂 Ciężko to nazwać inaczej niż złodziejstwo.
I powiedz ile ci taki poco wytrzyma ? Przecież to max 2 lata i po telefonie.
@@merteld miałem innego Chińczyka (Realme) 2,5 roku i wymieniłem na nowy tylko z powodu kaprysu. Więc nie rozumiem twojego zarzutu.
@@merteld widocznie masz małe pojęcie o smartfonach jeśli myślisz, że tylko Apple działa poprawnie po więcej jak 2 latach
PIEKŁO ZAMARZŁO 😐 No ja akurat jestem przykładem człowieka, który po 20 latach korzystania z Apple przeszedł na androidy , po zmianach dokonanych przez w pewien sposób kluczową serię Samsungów S23. Duże zwiększenie stabilności androidów , oraz multum możliwości personalizacji, oraz regionalizacja : więc choćby jak odczytywanie powiadomień PO POLSKU w słuchawkach Galaxy Buds , wraz z treścią wiadomości RCS/SMS lub messenger czy teams podczas treningu to rzecz którą bardzo doceniam. Nie przerywając chodu, biegu czy po prostu nie sięgając po telefon czy zegarek ukryty tą porą roku pod szczelną warstwą kurtek i rękawiczek - wiem co się dzieje na moim telefonie. Podobnie jak rozmowa z asystentem i dyktowanie lub odczytywanie wiadomości w trakcie jazdy samochodem z pomocą Android Auto. Nie chodzi o to ze mój angielski jest do kitu, ale poproś Siri o przeczytanie wiadomości SMS po polsku, lub podyktuj mu wiadomość którą chcesz wysłać - powodzenia. To wszystko zachęciło mnie do przesiadki, i choć wiem że ekosystem Apple działa lepiej, to nadal uważam że niezwykła wydajność ich komputerów ma zastosowanie zasadniczo tylko w świecie grafiki , a dodatkowo świat "zewnętrzny" jednak funkcjonuje na PCtach, i jednak życie pokazało że posiadanie Apple to czasem walka - nawet w czasie aplikacji webowych. Studenci piszą na politechnice programy obliczeniowe w formie .exe , i masz problem jeśli masz maka. Darmowy program do rozliczania podatków PIT jest dołączony do gazety zawsze w formacie PC a nie MAC. Sterowniki do różnych urządzeń zawsze są w formie PC , i CZĘSTO - lecz NIE ZAWSZE - w formacie MAC. Wysyłanie maili ze zdjęciami do zakładu fotograficznego celem wywołania zdjęcia / zdjęć powoduje że ta firma nie dostaje go w formie wklejonej do treść maila , a nie jako załączniki i ma problemy z jego wydłubaniem i wydrukiem. Oczywiście WSZYSTKO można omijać, wszystko można zrobić tak żeby było dobrze - ale to jest jakiś stan w którym ciągle musisz pamiętać o tym że masz tego MACa i nie wszystko jest kolorowo. I trzeba zawsze o tym pamiętać, żeby program do PITu to szukać w wersji dla maka - a nie pierwszy lepszy, sterowniki- upewnić się że będą działać z mac , a nie brać pierwsze lepsze, i uzgodnić z zakładem foto sposób przesłania zdjęć - a nie korzystać z najprostrzej możliwej opcji. W pewnym momencie to wszystko mnie zmęczyło, nie mieszkamy na bezludnej wyspie do cholery. Tak jak iPhonów jest coraz więcej na ulicach , i można korzystać z dobrodziejstw tej miedzy-iPhone'owej kompatybilności, tak z pracą na MAC miałem problem , bo to jest dość zamknięte środowisko. I od tego się zaczęło. A potem się okazało ze Android dziś - to nie jest android kiedyś, i całkiem to nienajgorzej wszystko działa.
A tobie Mobzillo proponuje - jeśli chcesz się przesiadać - skok na głęboką wodę, bo wymiana jednego akcesorium i czekanie aż drugie się zepsuje - rozwali ci workflow kompletnie. To chore mieć PCta i iPhone i czekać aż ten pierwszy się rozleci żeby kupić wreście maka. Albo czekać aż zegrarek z Android wear się rozpadnie, w chwili gdy jesteś na iPhone. No sorrryyy.....
Powoli przesiadam się na Apple. Ja i żona na iPhone’ach, MacBook i rosnącą liczbą urządzeń w HomeKit. Apple Watch na bank nie zagości, bo do pięt nie dorasta garminowi które mamy. Tablet kusi, bo kiedyś był iPad 2. Ale aż tak bardzo nie jest potrzebny.
Paweł do zrzutów ekranu można używać podwójnego albo potrójnego tąpnięcia w tył iPhone’a . Można to sobie ustawić w ustawieniach Dostępności (dotyk )😉
Ja tam używam Hey siri make a screenshot :)
Nie jestem w stanie skłonić się do tej pazernej firmy. Ja wiem, że inne firmy nie są święte ani nawet blisko świętych, ale Apple zawstydza je wszystkie. Pozwy o używanie loga z jabłkiem dla stuletnich firm sadowniczych, horrendalne ceny produktów w tym głupich akcesoriów jak iSzmata, złota klatka, liczne ograniczenia systemów... Android i Windows mają większą wolność, konkurencję i różnorodność.
Dziwi mnie gdy o urządzeniach Apple mówi się że są bezpieczne skoro wszystkie wycieki pochodzą właśnie od nich 😁 Za ich wsparcie z celowym postarzaniem starszych produktów np osłabianiem długości działania na baterii. Co do reszty to nie widzę niczego czego nie mam na Windowsie i androidzie a nie jest to wspólny ekosystem.
aktualny ekosystem (SAMSUNG + Windows): S23U, stare budsy+, watch 3 tu zmiana bedzie na watch 6 classic bo szybka poszła po 3 latach xD + PCMR + laptop
Czy zmiennie na Jabko? Moze?? nie wykluczam aczkolwiek koszty + zmienianie ekosystemu np. pewnie od telefonu bym zaczęła nie ma sensu w moim przypadku bo to będzie downgrade ekosystemowy + zmiana subskrypcji/aplikacji na razie odpada + posiadanie samego ip to wykorzystywanie i tak by było może 30% co może zaoferować wiec, żeby faktycznie miało to sens to macbook by musiał wlecieć, bo najmocniejsza strona Jabłka jest ekosystem.
wiec tak podsumowując:
1. nie widzę sensu na zmianę akuratnie
2. koszty
3. na razie działa i jest wystarczająco dobre do moich potrzeb (tak miałam kiedyś sprzęty jabłka)
4. jak u każdego przyzwyczajenie
Samsung Galaxy S, Samsung Galaxy Tab, Samsung Galaxy Watch, Samsung Galaxy Buds. I do teog Surface Laptop Studio z software od Samsunga.
Ten ekosystem ma wszystkie funkcje, które zostały wymienione w tym filmie (i jeszcze więcej). Działa sprawnie.
ale nie tak samo dobrze. Działa i jest jak jest, ale "zawsze coś". Samsung to nie Apple i zawsze będzie o krok do tyłu jeśli chodzi o ekosystem bo nie mają na wszystko wpływu jak Apple. Zegarek z Androidem to w ogóle żart, nie ma co porównywać z AW. Tak samo tablet. Na iPada jest mnóstwo profesjonalnych aplikacji a na Samsunga? Też inna liga. Systemu operacyjnego z Windą to też nie da się 1:1 porównać.
Ja na odwrot. Pozbylem sie ekosystemu apple i sie ciesze. Apple to pulapka. Sprzedajesz telefon to twoj apple watch i sluchawki nadaja sie do kosza. Android jest bardziej elastyczny do sprzetu. Jedyne co zostawilem to ipad przez procreate:D
Dobrze wiedzieć, a juz miałem kupować macbooka, ale widocznie to zło.
A to ciekawe, ja korzystałem z Macbooka ok tygodnia i podziękowałem, inne skróty klawiszowe inne wszystko... 4 lata temu wymieniłem Iphone na Samsung. Do tej pory pracowałem i pracuje na dwóch monitorach na Windowsie 11, front-end dev, VsCode itd - zauwazyłem że safari coś inaczej przetwarza animacje w HTML... do tego gram w FPSy ( uznaje tutaj tylko myszkę i klawiaturę ) od czasu do czasu i myślę że osoba o takim profilu nigdy nie przesiądzie się na Maca. Wcale nie jest to duża różnica, Samsung depcze Apple po piętach a może w niektórych sprawach jest nawet lepszy. Z mojej perspektywy do programowania każdy lepszy laptop z I3 + monitor 27 cali będzie lepszy do pracy i 2x/3x tańszy od Macbooka. Jeżeli chodzi o samego Macbooka tu też konkurencja nie śpi np Asusy z Oledami czy Dell, przepaść w działaniu Windowsa to chyba była z czasów Windowsa 8. Wszystko zależy do którego systemu przywykłeś i które skróty i programy masz ogarnięte... generalnie myślę że każdy stary pececiarz nie przywyknie do Apple nigdy. Pozdrawiam
Szkoda, że każde z tych urządzeń ekosystemu jest na swój sposób "upośledzone" i zawsze czegoś brakuje. Sam mam ekosystem Apple (Macbook, iPhone, Airpods) i korzystam z niego tylko i wyłącznie na jakichś wyjazdach i wydarzeniach, na których muszę mieć 100% stabilności i moblilności. I współdziała to super. Na codzień jednak Windows jest niezastąpiony, macOS przy nim to tylko długo działająca na baterii zabawka, gdzie wykroczenie poza przeglądarkę, wybrane aplikacje do programowania i tworzenia treści obnaża jego braki, np. nie ma nawet schowka z historią kopiowanych rzeczy - przecież to podstawa.
A może ktoś się orientuje, jak bywało z ekosystemem wraz z kolejnymi latami, aktualizacjami czy później ich brakiem? Nie jest tak, że wraz z wiekiem urządzeń Apple jakoś robi pod górkę czy ogranicza funkcjonalność, sugerując tym wymianę sprzętu na nowy?
Planowane postarzanie produktu jest nieobce każdej marce ;) Apple kombinowało z wydajnością tłumacząc się zużyciem baterii, ale na szczęście dostało od użytkowników po łapkach.
Niestety dalej bolączką nierozwiązywalną w ekosystemie Apple jest gaming.
MacOS czy też same macbooki są to urządzenia całkowicie nieprzystosowane do grania. I ktoś powie, to weź sobie kup konsolę do grania. No fajnie, ale na PC są tysiące gier których nie ma na konsoli itd.
To samo z obsługą hardware. Ja lubię dłubać w komputerze, lubię sobie coś podłubać.
I w taki sposób mam 1 urządzenie i do multimediów i do pracy i do grania i jako domowy serwer. A jak za 2 lata zwolni, to wyciągnę jakiś komponent i go wymienię. A jak coś się zepsuje, to sam sobie dokupię część taką jaką będę chciał i też naprawię. Nie grozi mi tu wlutowany dysk ssd, wlutowany ram, procesor czy gpu.
Niestety Apple absolutnie nie jest ekosystemem dla #MasterRace
Nigdy nie mów nigdy ale będę bronił się rękami i nogami przed tą marką. Z powodów: polityka cenowa, czyli typowe golenie owiec, szmatki za 100zl i kółka do serwera za 4tys, absurd.
Polityka serwisowa, czyli żeby wyciąć wszytskie serwisy oprócz autoryzowanych a w nich ceny wyższe niż w salonach.
No i co nie mniej ważne, straszna nuda, niby wszystko jest ale wyboru brak, iPhone to iPhone, w każdym to samo, żadnych różnic w systemach.
No i sam macos, ja mam dość jak coś tam muszę zrobić, chociażby zainstalować drukarkę a sterowników brak pod macos.
Tak, jestem wielkim hejterem apla.
Dziwie się że nie usuneli ci ten komentarz, bo nie wiem czy youtube czy mobzila wszystko mi usuwają co napiszę o tej całej pseudo marce jakim jest apple.
A ja używałem iphona od 2012. Maca od 2013. Ipada kupiłem w 2018. Do tego airpodsy i airtagi. I znudziło mi się to straszliwie. Kupiłem na premierę folda 5 i to jest powiew świeżości. Mam tablet I telefon w kieszeni. Tak naprawdę to boli mnie tylko brak apki Findmy... wrócę do apple jak będzie od nich fold, albo jak zajeżdżę samsunga. Dodatkowo przesiadka nauczyła mnie żeby bezboleśnie moc zrobić skok w bok trzeba używać multiplatformowych rozwiązań jak WhatsApp, swój serwer plików itp.
Popieram Cię:).
Jako długoletni użytkownik win. oraz andka czasem myślałem żeby spróbować przenieść się na stronę 🍏, aż w końcu mój prawie 5 letni S9+ zasugerował, że jego czas już się konczy. Problemy z bateria, ekranem oraz płynnością były coraz bardziej irytujące🫤 Padło na 15 pro 256 i do tego AirPods Pro 2. Generalnie Wielkiego WoW nie było, ale jest to coś nowego, innego. Nie które funkcje są podobne jak na antku, a na inne trzeba się przestawić. Jest to nowy telefon czyli wszystko śmiga jak trzeba. Słuchawki są bardzo dobre, używam ich codziennie bardziej do rozmów niż do słuchania.
Kolejnym zakupem będzie kupno laptopa, ponieważ mój 6 letni Lenovo będzie przeznaczony już tylko do jednego 😉💀 Po myśli chodzi mi zegarek, ale boli mnie w nich to samo co u konkurencji, czyli czas pracy na baterii. Dwa dni mnie nie urządza, minimum 4-5, więc to będzie raczej ostatni zakup jeżeli w ogóle 😉 Tablet chyba Nie, z obecnego rzadko korzystam.
Więc jak przechodzić to rozsądnie, nie wszystko na raz ;).
P.S Mała rada, poczekać jak sprzęty przestaną funkcjonować;)
😎☕️
Osobiście przed przeniesieniem się na Apple trzymają mnie 2 rzeczy. Gram więc jednak PC > Macbook + cena. Ale tak, byłoby genialnie mieć wszystko w jednym ekosystemie.
Ja mam podobnie. Nigdy mnie nie jakoś szczególnie sprzęty Apple nie interesowały ze względu na cenę i to, że jako gracz na WIndowsie można uruchomić praktycznie wszystko. A jako, że lubię też gry stare to Morrowind sobie czasami wleci. I Windows 10 na spokojnie je przyjmuje.
GeForce NOW ;)
Jest to uzależnienie się od jednej marki. I nic więcej. Niedługo ludzie zaczną chodzić w czerwonych szelkach i zapuszczać wąsy - twierdząc że inwestują w ekosystem Nintendo. Chociaż w tym wypadku będą przynajmniej mieli fach w ręku.
😂
xD😂
Fajnie by było rozwinąć temat, jakie appki musiałeś zastąpić japkowymi - trzeba coś dokupić jeżeli tak to co i za ile, dobrze by było wiedzieć ile finalnie kosztuje to wszystko, a ile kosztowało by coś zbliżonego opartego na andku. Sam się zastanawiam nad zmianą pixela na iphona bo mnie już z lekka zaczyna irytować nie tyle sam android ale pixel jako taki.
jako użytkowniczka iphone zakładam, że nie chodziło o typowe "zastąpienie" apek- poprostu apple tak samo jak google ma swoją własną przeglądarke (safari), mail'a, pliki, zamiast play store jest app store i to wszystko masz domyślnie wgrane w iphone i nie kosztuje to nic. ale z app store na luzie można pobrać google(w sensie, że przeglądarke), google mail i całe microsoft 360. przejście na iphone w większości przypadków to jak wejście do nieba, bo jednak system działa bardzo dobrze, wszystkie moje stare telefony na androidze zaczynały się ścinać już w pierwszych miesiącach, a iphone dalej idealnie śmiga. wiadomo, bardzo zależne jest też to od tego, jak i do czego używasz telefonu, bo jeśli jest to dla ciebie narzędzie pracy, konsola do gier i bóg wie co jeszcze to napewno będzie w niektórych momentach nie wyrabiał, ale jestem pewna, że dalej będzie pracwał lepiej niż android. jeśli chodzi o apple polecam obejrzeć nieantyfan, ma nawet filmik którego iphone najlepiej kupić na ten rok:)
@@paravitty bardziej mi chodziło o to które appki nie mają swojego portu na ios albo te applowskie są lepsze i jeżeli są to dlaczego 😀 no i ciekawe ile taki ekosystem andkowy by kosztował i czy dużo by odstawał wygoda używania, bo zakładam że niestety tak.
Korzystam z combo galaxy s20fe, galaxy watch 46mm (1 generacji!) I sluchawek buds 2. Jestem bardo zadowolony z niezawodnosxi i stabilnosci polaczenia tych urzadzen. Wszytskie funkcje dzilaja bezblednie i mimo ze zegafek jest tu z najstrszej epoki to nie odczuwam znaczacych brakow w synchronizacji. Calosc polaczona z windowsem tez otwoera fajne mozliwosci. Zegarek moge zamienic w gladzik i sterowac myszka w lapku, a udostepnianie aplikacji z telefonu na komputer moze i nie dziela idealnie ale to dosc nowa funkcja. Bfakuje automatycznego przelaczania sluchawek buds pomiedzy lapkiem a telefonem. Doceniam dobrze dzialajaca funkcje hotspotu do lapka wlaczana 2 klilnieciami.
Warto by dodać - a pro po cen.... wysokich cen - że u naszych zachodnich sąsiadów sprzęt apple kosztuje minimum 10% taniej a to przy wyższych modelach grube tysiące. Niestety dla sadownikow nadal jesteśmy trzecim światem.
Nie chodzi o trzeci świat, tylko sklepy takie jak media expert i inne sklepy dziadowskie w Polsce zdzierają z nas, lepiej kupować sprzęty poza sklepem i jeszcze jedno nie kupuje sprzetu apple, bo dla mnie to ograniczony sytem i apple Polskę ma w du.e, bo nawet siri nie ma po Polsku i wiele rzeczy też, a w Polsce zawsze i wszędzie nas rypią, chodzi o kupowanie coś w Polsce, przykład w Niemczech więcej ludzie zarabiają niż w Polsce i tam sprzęty są dużo taniej niż u nas.
Raz na próbę kupiłem pierwszego iphone XS i tak mnie zraził swoimi ograniczeniami że nawet do zgrywyania muzyki/zdjęć w dużych ilościach musiałem robić to programem zastępczym i już nie pokusiłem się o następne sprzęty apple xdd. S23, galaxy watch 46mm z kompem Windows (stacjonarka składana pod granie) mi służy
Kto "zgrywa muzykę lub zdjęcia" w 21 wieku? Od tego jest chmura i streamingi
@@dryfirefirst9871może ktoś woli zgrać zamiast płacić co miesiąc haracz?
@@dryfirefirst9871 Ja i wiele ludzi, nie każdy chce wszystko trzymać w chmurze
Machnę i swoje trzy grosze 😅 Zona i ja mieliśmy 14 PM. Ja używam Maca Pro. Parę Air Tagów i dwa Ipady. Fajnie to wszystko współgra. Udostępniane lokalizację w czasie rzeczywistym. Wysyłanie plików między IP a Macbook - super. iMessage tym bardzie bo jestem w Kanadzie gdzie co 2 ma appla w reku.
Jakos niedawno chciałem sprobowac S23 Ultra i kupilem sobie jak i zonie.
W androidzie ale i w iOS- ie sa sporadyczne bledy. Nie ma co zachwalac jedno czy drugie. Fakt aplowskie filmy wychodza lepiej niz te w samsungu. Glosniki rowniez na plus Appla. No ale pal licho to. Brak ecosystemu odczulem najbardziej. Nagle polaczenie z kompem zniklo 😅 ale znalazlem jakies programy. Udostepnianie lokalizacji miedzy dwoma androidami dziala ale nie w czasie rzeczywistym jak w iOS, ze na bieżąco pokazuje przemieszczanie sie urządzenia. Tu jest to na zasadzie aktualizacji co jakis czas. S23U co chwile pokazuje ze mnie cos sledzi 😅 ( airtag). Cala siec rodzinna poszla sie jeb** 😉. Co do AirDropa to uwazam ze Samsung lepiej to rozwiazal za pomocą kodu QR gdzie kazdy telefon moze to zeskanowac i wyslac. Niebieskie bąbelki w wiadomosciach ? Leje na to, tez mam niebieskie miedzy samsungami 💪💪😅. Brakuje mi np. wsparcia TH-cam w AndroidAuto. AppleCar to mialo co ulatwialo troche zycie.
Osobiscie mysle ze wszystko rozchodzi sie wlasnie o ten system. Wpadniesz w iOSa to juz siedzisz i ciezko jest ze zmianami. Dla androida to hulaj dusza piekla nie ma 💪.
Czy wrocilbym do iOS-a: tak bo system🤔 ale z drugiej strony na androidzie tez mi dobrze.
Zona wrocilaby od razu do appla bo ? " bo tak " 😅
Po roku zdecyduje bo tyle wstępnie daje sobie czasu 😉😉
Całkiem ciekawa opinia. Akurat u mnie to ekosystem jako taki nie jest za bardzo potrzebny. W sensie jestem graczem i siłą rzeczy praktycznie całe moje życie spędziłem na Windowsie. Nigdy do niego nie miałem jakichś większych zastrzeżeń. Do Apple nigdy nie mogłem się jakoś przekonać. Może źle do tego podchodziłem. Bo jak sobie wszystko ustawiłeś na Windowsie to działało. I chciałeś sobie potem trochę potestować linuxów to zawsze coś nie działało. I wracałem szybko do Windy. I dlatego jak słyszałem, że Macos to jest w zasadzie linux. Czyli niby system nie do zabicia ale z wiecznymi problemami to dziękowałem. Raz kiedyś pożyczyłem Iphona na 2 tygodnie od znajomego to potem z ulgą wrócilem do Androida. Każdy jak wiadomo ma inne doświadczenia. Kupiłem Ipada kilka miesięcy temu ale, że nie mam żadnego innego sprzętu Apple to oczywiście zaczęła się zabawa na samo wejście. Windows widzi Ipada jako dysk...ale nie można nic na nim zrobić. W Andoidzie podłączasz po kablu i sobie zgrywasz co chcesz. Ale to też pewnie wynika z mojego braku potrzeb trzymania wszystkiego w chmurze i cableless. No i te przerażające ceny. Kiedy mam do kupienia komputer do pracy i komputer z Windowsem na którym można pracować i też pograć bez problemu. Na przykład zainstalować starsze gry od razu to wybór jest prosty. A to wszystko za połowę ceny?
tak to prawda zawsze sa minusy i plusy jednego i drugiego dlatego nie jestem wielkim fanem iosa czy androida. Tutaj zgadzam sie jesli chodzi o platnosci. Kupujesz appla to trzeba sie liczyc, ze za wszystko trzeba placic ( mowie o tych sposobach legalnym ;) " bo wiadomo ze na iosa tez mozna przypiracic 😉 korzystam z s23 ultra juz 2 miesiac i tez nie jest zle, lepiej widze wiecej plusow w stosunku to iphona. Nigdy nie korzystalem i nie korzystam z chmur - jest to zawsze ograniczenie.
Jak zawsze sa gusta i gusciki.🙂 @@pault8630
@@kvviatekmix Tak samo ja, wolę wszystko wgrać na dysk, niż to wszystko mieć w chmurze.
Tak, niewielki i nieco z przypadku. Samsung. W kieszeni S21FE już od kilkunastu miesięcy, od BF GW6C i Buds2 (zwykłe ) a i też 8 letni TV Samsung który pomimo wielu lat świetnie integruje się z telefonem (Dex lub klonowanie obrazu, oglądanie zdjęć, nagrań na TV). Przed GW był HW3 pewnie gdyby nie to, że z czasem coraz bardziej Google/Samsung? podcinali synchronizacje może nadal bym to miał. Do rzeczy. To co najbardziej mi się podoba to jak łatwe jest łącznie tych urządzeń między sobą, ich aktywacja, ja jestem dobry tech, ale sądzę, że nawet moja babcia (1935) by to ogarnęła. Włączyłem zegarek i "wszystko samo zaczęło się robić na telefonie" tak samo z słuchawkami. No i ta synchronizacja między tym wszystkim. Powiadomienia, sterowanie, automatyczne przełączanie się (rozmowa /muzyka na słuchawkach ) Tak wiem, pewnie Apple robi to jeszcze lepiej. Ale ile to kosztuje. Jablokfon więcej niż to wszystko razem wzięte (S21Fe, gw6C i słuchawki). To dość "uczciwy" układ między producentem a klientem. Oni mają w interesie aby "peryferia" były też od nich my aby to jak najlepiej ze sobą funkcjonowało.
Jestem wieloletnim użytkownikiem maka. 2 tygodnie temu postanowiłem dokupić iPhone, ale kurde - gdzie jest przecinek w klawiaturach na iPhone?? Obsługa dwóch kart też nie jest tak intuicyjna jak na android. Zwróciłeś uwagę na to?
Spróbuj z ekosystemem Samsunga bo coś mi tu śmierdzi sponsoringiem jabłuszka
Apple wogóle nie płaci za recenzję, a polski rynek to oni mają głęboko w poważaniu
Żeby nauczyć się używać ekosystemu Apple i wszystkich możliwych trików i usprawnień trzeba by siedzieć nad tym kilka lat. Ja używam iPhone, Apple Watcha i Maca od 4 lat i nadal jestem zaskakiwany różnymi ciekawymi trikami i usprawnieniami. Testowałem jeszcze iPada, ale mi się nie spodobał.
ja po wielu latach i sprzętach na androidzie, postanowiłem w 2018 sprawdzić o co chodzi z aplem, więc zakupiłem iphona 8 w okazyjnej cenie, a w 2020, kiedy mój ówczesny tablet doprowadzał mnie już do szewskiej pasji swoim działaniem, postanowiłem, że kupię ipada mini gen 5. i to mój cały ekosystem, te same sprzęty mam do teraz, nadal super działają, są wspierane i to jest ich największa zaleta. plus to, co wymieniłeś u siebie w filmie. planuję je zmienić, nie wiem tylko kiedy, bo nic na siłę, skoro jest dobrze. wydałem w sumie 5200 na obydwa sprzęty i z perspektywy czasu, wiem, ze było warto. dalej też korzystam z telefonu na androidzie, ale po dwóch latach skończyło się wspieranie. tylko dlatego, że zmieniłem region na Indie, dostałem aktualizację do nowszego androida, co uważam za karygodne zachowanie producenta (chodzi o wspieranie w danych regionach, nie aktualizację do najnowszego androida, to jest akurat fajne). jesli wszyscy producenci sprzętów na androidzie, również zaczną poważnie traktować klientów oraz zaczną dlużej wspierać sprzęt, który bez problemu obsłuży nowsze androidy, to będzie dla mnie argument, do zmiany ekosystemu. na razie słyszę tylko o takich planach, a dobrymi chęciami to wiadomo co jest wybrukowane.
wracając, wczoraj kiedy o godz 10 na xkomie pojawił ipad mini 6 gen za 2000 zł, to nawet rozważałem ten zakup, ale ostatecznie uznałem, że nie chcę wydawać 2000 zł za 3 letni sprzęt.
Samsung od jakiegoś czasu wspiera flagowce 5 lat, Pixel 7 - 5 lat( 3 wersje androida +2 bezpieczeństwa) a 8-7 lat( 7 wersji androida ;) - nawet więcej niż Apple. To już się dzieje.
@@Bartekem88 Ale głupie ludzie dalej żyją w 2015 roku i myślą że android dalej muli, to nie lata 2015 gdzie android raczkował i przymulał po roku czy dwóch....jezu co za ludzie i na androidzie zrobisz więcej niż na tym gównianym iphone.
Jestem graczem... I ekosystem ios poległ na tym froncie, do reszty zastosowań wystarcza robocik
U mnie było po kolei i dalej to trwa. Najpierw szukałem tabletu, padło na IPada Pro, potem doszedł rysik bo dużo pisze, wycinam, notatki itd. Jak był już iPad a telefon dogorywał (s9+) to wiadomo padło na IPhona 13 Pro Max, potem szukanie słuchawek, siłą rzeczy padło na AirPodsy Pro II gen i są genialne szczególnie ANC. A ostatnio pod choinkę kupiłem sobie applewatcha 9gen który zastąpił Xiaomi Mi Banda. Kroczek po kroczku. Może te sprzęty nie są idealne, ale właśnie ten ekosystem bardzo wciąga i jest wygodny, a wygoda rozpieszcza.
Sam powiększałem swój jabłkowy sad powoli... Największym, przełomowym krokiem i ostatnim był zakup Macbooka z procesorem M1 - to jest rewelacja!
Świetna decyzja. Ja mam wszystko od jabola oprócz MacBooka ale iPad 13 calowy mi w zupełności wystarcza a też śmiga na procesorze M1. Następna zmiana może w tym roku jeśli zrobią iPada na Oled i przesuną w końcu kamerkę na dłuższą krawędź jak w laptopach i w ostatnim zwykłym iPadzie 🙂
7:58 mowisz ze zaden androidowy telefon nie ma startu jesli chodzi o video .Sony experia ma czujniki pełnoklatkowego aparatu którego jakość żaden iphone nie osiaga
Także tego
jesteś pewny ??
Używam obydwu i kiedyś Apple tak dzisiaj ssie przykro mi.
Jak ma się do tego ecosystem samsunga?
Cześć @mobzillaTV, dobrze Cię widzieć i propsy za nową fryzurę :)
W szklance oczywiście sok jabłkowy ;>
Witam. Ja mam Samsung S24 Ultra, tablet Samsung Tab S9 Plus, słuchawki Buds 3 Pro, klawiaturę, myszkę, wszystko od Samsunga. SmartTag 2. Zastanawiam się jeszcze nad laptopem, ale szczerze wam powiem, że na tych dwóch sprzętach zrobię wszystko, czego potrzebuję. Wydaje mi się, że maksymalnie 30% wykorzystuję ich możliwości. Megaintuicyjne dla ludzi, którzy nie są informatykami😂
ciekawy film, daje troche do myślenia osobie, która wcześniej nie miała jakiegoś myślenia ekosystemowego.
U mnie zaczęło się w 2008 roku od iPoda Classic, potem był pierwszy iPhone 4, potem w 2018 dołączył iPad którego mam do dziś, w 2020 AirPods, w 2022 MacBook Air m1 i od ponad roku Apple Watch 8.. samo się zbudowało na przestrzeni lat 😉
Mam rodzinę Samsunga od 2009 roku - smartfony , tablety , słuchawki,smartwatche +telewizory Smart tv. "Dogadują" się wspaniale i nie zamierzam tego zmieniać. Pozdrawiam i dziękuję za świetne filmy i recenzje 😊👍👍
Mi ios strasznie sie nie podoba. Ten system ma tyle dla mnie wad jak brak personalizacji interfejsu (jakieś tam sa ale tak okrojone). Drugie to ceny aplikacji sa 2 razy droższe niz na android. Po trzecie sa na rynku słuchawki ktore z Androidem parują sie jak airpodsy. Mam xaomi buds 4 active i sie parują z moim telefonem jak air pods. Po trzecie jestem przyzwyczajony do windows a do MacOS ciężko sie przyzwyczaić. A ja na swoim pc gram na mac poza cloud gaming zapomnij. No ekosystem apple ma zalety a jakos wole zostac android windows. Jestem przyzwyczajony mam pokupione oprogramowanie ktore używam na sprzęt apple musiałabym kupic zamienniki bo ich nie ma.
Ja używam Iphona 13 Pro Max z Airpods Pro 2 oraz Ipada Pro 11" 4 generacji. jeśli chodzi o komputer to ale dla mnie musi być to Windows.
Zauważyłem że bardzo dużo osób porównuje iPhone’a do np Samsunga w bardzo zły sposób. Podam najlepszy przykład jakim jest moja kobieta. Zawsze miała telefon za ok 1000-1500 zł i jakiś czas temu kupiła sobie iPhone’a za ponad 5k i nagle „ochy” i „achy” jaki to iPhone jest mega fajny i wydajny….proownujac to do telefonu za 1500 zł. Potem kupiła Samsunga s23 ultra i sama przyznała mi rację że się wygłupiła. Ja mam cały set od Apple tj zegarek słuchawki tablet i telefon, ale ciągnie mnie aby spróbować Samsunga. Sprzęt Apple jest fajny, ale jednak coś mi w nim nie pasuje i nawet niedokońca zdaje sobie sprawę co to jest, może nuda? A może to że system stara się myśleć za mnie? Mam też wrażenie że słuchawki buds 2 pro mojej kobiety jednak grają ładniej niż moje air pods pro 2 Zegarek jest mega słaby, jak trenuje codziennie to nie raz nie potrafi dojechać na baterii to późnego wieczora i noszę go jakiś czas kompletnie wyładowany. Tablet za to to najlepszy mój zakup od Apple. Kupiłem iPada pro z m2 i codziennie to używam do konsumpcji treści. Telefon no tu nie ma reelekcji bo to podstawowa 13 - taka zabaweczka. Poza przełączaniem się słuchawek to chyba nie korzystam z żadnych elementów eco systemu
Bardzo fajne są te sprzęty, ale do patrzenia, dotykania, scrollowania, są zbyt wymuskane na konkretne użytkowanie. iPhone z trzy razy mi się rozładuje zanim moja Motorola G60 wymięknie. Podejrzewam że gdybym odpalił na macu jakiegoś faceswapa czy coś w ten deseń i zostawił na noc, zdezintegrowałby się przed świtem.
Wypuściłeś to w dniu kiedy po ponad 10 latch z applem stwierdzam że dosyć okradania mnie i przesiadam sie z 15 pro ktory jest traciczny na S23 zobaczymy ile wytrzymam 😅
Co jest nie tak w 15 pro ?
@@Bartekem88 grzeje się,bateria trzyma po 3 godziny,nosząc bez etui brudzi się jeszcze bardziej niż wcześniejsze stalowe
@@mikoajuriasz6093 przecież Samsung obecnie jest niewiele lepszy...
@@Bartekem88 Ograniczony system ios i dlatego ludzie wybierają smartfon na androidzie, bo więcej na nim zrobisz, tak samo ja. Jak mam wydać dajmy 6000 tys na iphone i tyle samo na smartfon na androidzie, zawsze, ale to zawsze wybiorę androida.
Aktualnie mam iP 15 i Macbook'a Air z 2015 roku który naprawdę daje rade. Planuje za jakiś czas kupić Mac'a Mini bo aktualnie używam w domu surface GO 2 z Monitorem ale nie ma to podjazdu nawet do tego Air'a z 2015 roku. Aaa i jako 2 telefon dalej leci u mnie 6S którego katuje w aucie jako Nawigacja i odtwarzanie muzyki z YT Premium, co ciekawe jakiś czas temu dostał aktualizacje zabezpieczeń 😉
Team Android + Mac.
Android ma masę zalet nad iPhonem: otwartość systemu, większa możliwość personalizacji, aplikacje spoza sklepu, większa ilość modeli telefonów, przeważnie niższe ceny, apki darmowe, albo tańsze niż w apple store
Mac w stosunku do windowsa: dobra bateria, nie grzeje się, znacznie lepsza jakość wykonania niż sprzęty z windowsem, procesor apple silicon, no i nie ma tutaj tej zapory co w iphone - pod tytułem "czegoś NIE DA SIĘ zrobić"
HALOOOO co to za aplikacja promptera z ipada?
Nie używam produktów z jabłkiem. Nie zamierzam tego zmieniać w najbliższych ... latach :) Może i (eko-)system jest fajny, ale jak ktoś powiedział "wielkość więzienia nie ma znaczenia". No i to moje "cebularskie" podejście do zakupów ... :)
Mam iPhone 14 pro max i MacBooka myślę nad zegarkiem ale nie wiem co wybrać. I czy ogólnie jest sens żeby go kupić. Możecie coś doradzić.
Hej mobzilla! Zrobisz recenzje samsungów s24 a poza tym zrobić film o androidzie i one ui 6
OK, oczywiście pijesz sok jabłkowy...
U mnie ekosystem zbudowany jest o marke HUAWEI: Huawei P30 Pro, huawei AX3 quad-core, huawei matepad 11, huawei watch GT3 pro, huawei MateView 28,2, huawei Sound Joy, huawei Wireless Mouse GT, Huawei Ultrathin Keyboard
Używam ekosystemu Apple w zasadzie w pełnej konfiguracji (MacBook, iPad + Pencil, iPhone, Watch i AirPodsy) i z jedną rzeczą pozwolę sobie polemizować: automatyczny hotspot, czy raczej, hotspot w ogóle.
W moim przypadku (widzę też po Reddicie, że nie jestem w tym odosobniony) hotspot po dość krótkim (najczęściej ok. kilkunastu minut) czasie się wyłącza. Jeszcze pół biedy, gdyby to się działo po uśpieniu/zablokowaniu wszystkich urządzeń, ale pobranie większego pliku czy aplikacji potrafi się zerwać nawet wtedy, gdy urządzenie jest aktywne. W tej kwestii dużo bardziej niezawodnie działał u mnie duet Jabłko/Galaxy S21 i coraz chętniej patrzę w kierunku iPada z łącznością 5G.
Co do działania ekosystemu zgadzam się w pełni - komunikacja między urządzeniami Apple jest fantastyczna i często odczuwam to podczas korzystania z PC - szczególnie brak wspólnego schowka czy bezprzewodowego połączenia iPada jako dodatkowego ekranu.
Jest też jedna rzecz, która mnie osobiście w macOS-ie nieco smuci - brak intuicyjnego systemu zarządzania oknami. Potrzeba instalowania dodatkowych aplikacji pokroju Rectangle do tak prostych rzeczy, jak przyciąganie okien do krawędzi ekranu, moim zdaniem, powinna zostać już dawno przez Apple wykluczona. Za to korzystanie z pulpitów (Biurek) na MacBooku - miodzio.
Więcej "grzechów" nie pamiętam, ale pewnie coś by się jeszcze znalazło ;) Na szczęście nie są one aż tak doskwierające na co dzień.
Aaa z tymi oknami to absolutna racja. Przeciąganie ich do krawędzi w Windzie to złoto - przedziwne że Apple tego nie zajumało jeszcze i trzeba się posiłkować apkami.
Nigdy nie miałem sytuacji aby iphone sam z siebie wyłączył hotspota dla innych urządzeń, a korzystam z tego prawie codziennie.
Co masz konkretnie na myśli z tym Rectangle?
Mam to samo. Hot spot z iPada tworzony na wyjazdach czasem się rozłącza i Mak próbuje się łączyć z wi-fi.
@@pawelkruzel chodzi mi o to, że funkcje Rectangle (skróty klawiszowe do zarządzania oknami czy "snapowanie" do krawędzi ekranu) uważam za kluczowe przy korzystaniu z wielu okien na PC/laptopie. W Windowsie jest to niesamowicie intuicyjne, a jeśli mnie pamięć nie myli, to Chrome OS ma bardziej rozbudowany system zarządzania oknami od macOS :D
Jak dla mnie ekosystem win + samsung + budsy samsungowe , super się dogadują no i najlepsze smart tings , mam bardzo dużo urządzeń współpracujących i działa to super
Zapewne dla jakiejś grupy osób taki wybór będzie jak najbardziej odpowiedni. Ale za cenę samego macbooka mam laptopa, telefon, konsolę i smartwach więc nie wiem czy finansowo dla mnie miałoby sens kupowanie tak drogiego sprzętu.
Apple nie produkuje po prostu sprzętów o najniższych specyfikacjach, tylko sprzęty do konkretnej PRACY. Owszem, za cenę MacBooka Pro kupi się to wszystko, ale czy na tych sprzętach odpali się pakiet Adobe, program do projektowania 3D, jakiś skomplikowany program do programowania? No nie bardzo. Czy program do projektowania 3D, jakiś skomplikowana aplikacja do programowania odpali się na laptopie z Windowsem? Tak, na Asus ProArt Studiobook który jest w tej samej cenie co MacBook Pro.
@@fefyko Jasne, pytanie czy każdy użytkownik komputera używa Adobe, programów do projektowania 3D czy innych sprzętów wymagających dużej mocy obliczeniowej? Ja pracuję w IT i nie potrzebuję takiej mocy co nie znaczy, że nie ma ludzi którzy będą jej potrzebować. Dlatego napisałem, że zapewne będzie grupa ludzi którym taki sprzęt będzie zapewniał optymalny komfort pracy. Natomiast na pewno nie wszystkim i problem ze strony Apple jest taki, że jak chcesz używać ich produktów to albo masz zasobny portfel albo będziesz tym sprzętem zarabiać konkretne pieniądze. W innym wypadku za cenę jednego ich urządzenia możesz się wyposażyć w mnóstwo innych rzeczy które spokojnie wystarczą Ci na co dzień. Apple nie ma sprzętu dla zwykłego konsumenta przynajmniej w kwestii ceny zakupu.
@@ijotka Tak, ale mi raczej chodzi o to że najtańszy MacBook Air na M1 jest za 4800 zł, ale jego moc obliczeniowa nie jest jak w przypadku PC za 3000 zł, tylko bliższa komputerom za te 4800 zł i ludzie się wprowadzają w błąd pisząc że są drogie dla samego faktu bycia drogimi. A to że powiedzmy student literatury któremu potrzebna jest tylko klawiatura, ekran i Word, jest wstanie pracować na komputerze za max 3 tysiące to już jest inna kwestia. Nie mniej nadal taki student poczuje przy zwykłej pracy różnicę między takim tanim za 3 tysiące a droższym za prawie 5 tysięcy i ułatwiło by mu to pracę. Programy będą szybciej się ładować, zapisywać pliki. Będzie mógł otworzyć kilka programów na raz i nie poczuje że system zwolnił. Taka osoba natomiast pewnie nie poczuje różnicy miedzy sprzętem za 5 tys. a takim za 10 tys. bo po prostu nie użyje jego możliwości. Po prostu nie dziwi mnie że Apple nie chce sprzedawać sprzętów które będą nawet w podstawowej wersji kompromisowe, bo chcą by ich użytkownicy zawsze byli w pełni usatysfakcjonowani z użytkowania. Lenovo czy Toshiba itp mają inną politykę firmy i tyle. Moim zdaniem Apple nie jest drogie, tylko cenowo jest adekwatne do jakości, najprościej rzecz ujmując. Z wyjątkiem akcesoriów, ale nie znam nikogo kto kupuje oryginalne kabelki, klawiatury czy myszki. Tu w pełni się zgadzam, ceny mają z czapy.
Inna sprawa że Apple reklamuje się jako firma dla każdego, bo powiela na rynek europejski reklamy z USA. Tylko że tak jak u nas najtańszy Air kosztuje te 4800 zł i to jeszcze u resellera, który ma taniej, to u nich na oficjalnej stronie ten sam komputer jest za 3900 po przeliczeniu, przy amerykańskich zarobkach. Jestem skłonna uwierzyć że dla przeciętnego Amerykanina to faktycznie jest komputer dla każdego.
Nie znoszę takich monopolistycznym zapędów korporacji. Dla zasady mówię NIE
Aha spoko czyli z całego wartościowego ekosystemu zostało hmm... Gówno 😂
Właśnie zastanawiam się nad iPad 10gen zamiast laptopa to zwykłych codziennych rzeczy Internet jakieś zamówienia itp
Wymieniłem starego lapka na M1 AIR , super sprzęcik no i teraz kupiłem IP12 pro także chyba przepadłem 🙃
Fajny sprzecik szkoda że klejony i jak ci padnie dysk to sam nie wymienisz
@@Camouflage3680 Panie dla kilkunastu godzin na baterii którymi wciąż nie mogę się nacieszyć, wagi i jakości wykonania przeżyje i wizytę w serwisie jeśli trzeba będzie, dla moich potrzeb sprzęt bajka 😉
Jaka to jest klawiatura do iPada ?
@MobzillaTV szkoda, ze nie podkreśliłeś, że warto sie przesiadać i wydać tyle hajsów JEŚLI!!!. Zwykły użytkownik laptopa za 500 wcale nie musi wydawać 5k>, żeby od czasu do czasu poczytać jakieś wiadomości. A później utwierdza się w przekonaniu, że te sprzety Apple są takie superszybkie, bo na wcześniejszym laptopie to "zamulało". Odnośnie filmów na iP to pełna racja. Pod warunkiem, ze nie nagrywasz twarzy innych osób. Wtedy pomarańczowość bije po oczach.
A ja bym poprosił o informację 😊 jaka jest wartość urządzeń ekosystemu z materiału? Chciałbym wiedzieć czy stać mnie na taką aktualizacje albo dla kogo to jest rozwiązanie. Czy w takiej szarej rzeczywistości średniej krajowej człowiek może poczuć te korzyści i czy go na to stać 😅
Ja przeskoczyłem z ip11 pro max na pixela i jest super.
Ja używam ekosystemu Apple. Przygoda zaczęła się z iPadem air 1 i teraz mam iPada 6 MacBooka air 15cali i iPhone 13 mini i pewnie za niedługo wymienię iPada
Tu macie wszystko na temat tego wspaniałego macbooka
th-cam.com/video/Daa7JMtrHGc/w-d-xo.html
Normalnym ludzią to wszystko nie jest potrzebne ...max telefon i słuchawki 😅
prawie że tak samo działają Samsungi
też byś mógł sprawdzić
super nasz Mobzilla zostaje na polu bitwy Androida :))
Ja bym chciał sprawdzić apla ale muszę mieć dual sim bo nie chcę nosić dwóch telefonów. Wiem, że jest esim ale akurat mój operator tego nie wspiera a służbowy nie wiem czy mogę.
Zaczynam przygodę z Apple. Od zawsze Android w wydaniu Samsung. Mój pierwszy zakup to iPhone 14 . Narazie pozytywnie. 😊
Powiem tak, w tym roku kupiłem pierwszeg o Iphona w życiu i mam mieszane uczucia, sytem jest świetny ale aparat to jedno wielkie g*wno, telefon za 7 tysł i w nocy występuje efekt flary.
Moje stare xiaomi za 800zł nie miało tego problemu w nocy to raz, a dwa problem występuje od paru lat i apple ma to w nosie.
Docelowo pro max miał mi zastąpić aparat fotograficzny, ale jak zobaczyłem ten crap to zwróciłem Pro maxa, wyrwałem 15kę na promocji i tyle. Jakby naprawili tą ogromną wadę to może się zastanowię nad promaxem. kiedyś.
Ale sam system IOS to cud miód malina, nie wiem czy będę mógł kiedyś wrócić do androida.
Mam airpods 2 i sony wf1000xmb i sony mają lepsze anc bas ale co kto woli na pewno lepszy rozwiązaniem jest też garmin epix 2 pro niż apple watch ultra że względu na baterię
To wszystko i więcej jest w ecosystemie Samsung
Nie boisz się latać samolotem ? A jeżeli nie to dlaczego
Akurat jestem też w jabłkowym ecosystemie i jestem naprawdę zadowolony i zgodzę się z przedmówcą,że komunikacja urządzeń między sobą jest genialna. Moja żona jest fanką Samsunga i Androidowego systemu i również jest zadowolona,więc jak co komu pasuje,yoł 😊
A kogo to obchodzi?
Też używam mieszanki od Apple czy coś nowego i coś starszego. Używam iPhone 15 Pro wraz z Maciem Pro z M1 do tego mam AirPods Pro2 i Apple Watch 7. Myślę nad dokupieniem sobie iPada jakiegoś i kilku HomePod Mini
Handoff działa na innych przeglądarkach
Przez 20 lat używałem Windowsa i galaktyk od Samsunga. I powiem tak. Przesiadłem sie na iPhone 13 Pro. Następnie na Macbooka air m1 i iPada pro 12,9 cal m1. Oczywiście AirPods Pro i lokalizatory air tag. Z dużych słuchawek wh1000xm4 od sony ale kuszą mnie air pods max. Powiem tak powrotu do android i Windows nie ma. Może i Apple nie ma super hiper wyglądu i aparatów chociaż to kwestia indywidualna. Ale ich ekosystem i wsparcie nie ma sobie równych. Np. Chmura. Tylko ich chmura ma sens. Oczywiście aplikacje najlepiej applowe. Wyjątek Google mapy. Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do kryteriów prowadzenia Apple maps. Zastanawiam się nad zegarkiem, tyle że wolę klasyczne i jakoś to mnie hamuje.
Jezu następny zakręcony, wiesz że jest dużo ludzi co nie lubi trzymać wszystko w chmurze.
@@markpolo7 a wiesz jak dużo ludzi lubi. to gadka na zasadzie brunetki czy blondynki. Jeden trzyma na icloud drugi na dysku samsunga. Ja i tu i tu.
Ja nie mam żadnego ekosystemu bo nie potrzebuje. Praktycznie wszystko robię na IP12. Laptop w ogóle nie używany, tabletu nie mam. Słuchawki dwie pary, zegarek wszystko z innej stajni.
Najlepsze ANC sprawdź sobie Sony XM5 zmienisz zdanie
Fajny argument o zabezpieczeniach i iphonach polityków w czasie kiedy pracę zaczyna komisja od pegazusa który rozjeżdżal iphony tak samo jak i androidy ;)
Ja narazie raczkuje. Wpierw IP 13pro max(do dzisiaj) od ponad roku applewatch ultra i od listopada zmieniłem lapka na MacBook Pro m3 Pro. I uważam że nic lepszego mnie już w życiu nie spotka. Dodam że byłem zagorzałym androidowcem i Windows usserem od Windows95
Same here. Hejtowałem Appla dopóki go nie zacząłem używać ;)
14 cali czy 16 i czy nie wolałeś Air?
Bardziej praca czy rozrywka?
14. Nie chciałem Air’a z prostego powodu. Pełno urządzeń na USB i nie chciałem przejściówek. Wiem ze mocy nie wykorzystam bo dopiero raczkuje z FinalCutPro i bardziej amatorsko/hobbystycznie będę z niego korzystał. Ale zakup pod przyszłościowe „pomysły” i na szczęście nie muszę liczyć się z pieniążkami co do grosza.
@@MobzillaTV rozrywka przede wszystkim! Super głośniki i obraz baaardzo zadowalający mnie. Jak narazie jestem zauroczony! Bym zapomniał w międzyczasie AirPods Pro gen1 były w użyciu i na święta od swojej żony dostałem gen2 USB C ( jedynki z racji mojej pracy połapały pełno opiłków drzewa/metali i mikrofon wysiadł ale do słuchania muzyki jak najbardziej OK). Automatyczne przełączanie między urządzeniami Apple to istna bajka.
3002 nieprzeczytanych wiadomości? to sporo tłumaczy :D
Czyli wklad wlasny na mieszkanie albo jego duza czesc albo srajfony. Ja wiem co bym wybral.
Od tego jest rodzaj meski Mobzill? 😊
Mam ekosystem Apple i używam takich urządzeń: iPhone 11 Pro, Apple Watch Series 6, MacBook Pro 14" M1 Pro, Apple TV 4K 3 gen., HomePod mini. Jeszcze czekam w tym roku na nowe iPady Pro z ekranem OLED, będzie świetnym dopełnieniem. Z urządzeń Apple korzystam od 2012 roku i nigdy nie miałem Androida, ale Windows miałem przez większość swojego życia. Jestem bardzo zadowolony jak z ekosystemu tak i z pracy poszczególnych urządzeń. Uważam, że sprzęt Apple kosztuje swoich pieniędzy, bo starcza go na długie lata bezproblemowego i przyjemnego użytkowania. Znajoma kupiła sobie iPada 2 na początku 2012 roku i dopiero w 2018 go sprzedała innym ludziom, którzy nadał z niego korzystają i są zadowoleni. To dużo znaczy.
2 iphony 1 MacBook Pro oraz zegarek plus 6 airtagów no i apple car I cenie sobie kulturę pracy sprzętu.
Komentarz dla zasięgów. Pozdrawiam
Osobiście do 25r życia obcowałem tylko z androidem ;) stwierdziłem pewnego razu a sprobuje jabłka 🍏 od tamtej pory nie zamienię na żadnego androida ;) owszem straciłem wiele udogodnień najbardziej żałowałem pobierania muzyki no ale dałem jakoś rady ;) od 10 lat używam całego eko systemu Apple i jestem bardzo zadowolony. Miesiąc temu przekonałem do tej decyzji Żonę która zapierała się że nigdy nie zamieni Samsunga na Apple i wiesz co ? Teraz pyta dla czego tak późno jej dałem telefon od Apple 😂
A ja odwrotnie nigdy tego okrojonego systemu nie kupie i tak samo ograniczonym sytemem ios, dla mnie to była mordęga.
Używam MacBooka pro, IPhone pro max, AirPodsów oraz AirPodsów pro i trzech airtagów. Plus stary IPhone używany jako zapasowy albo czasem drugi podczas wyjazdów za granicę. No i to całe moje Apple. Ogólnie wszystko ok ale ICloud strasznie wolno działa. Zdjęcia i dokumenty potrafią się synchronizować kilka godzin. Też tak macie? Jak zrobić żeby śmigało?
Wolisz wersje max?
Czy z tymi vlogami to nie jest tak, że jak się wrzuca bezpośrednio z apki to faktycznie Iphone jest lepszy, a jeżeli nagramy to w aplikacji kamera i dopiero wrzucimy do social mediów to efekt będzie podobny?
Polecam jeszcze korzystanie z Storage Managera na IPadzie oczywiście działa to na tych z M1 i M2 :) wtedy jeśli mamy jeszcze klawiaturę i myszkę to komputer nie jest potrzebny :))
Pracuje na apple od 10 lat. Zmiany dokonałem po którymś już z rzędu niebieskim ekranie Windowsa. Powiedzialem DOŚĆ! Pora sprawdzić alternatywy. Zaczeło się od Hackintosha i nie żałuje. Szok jaki doznałem był ogromny. Ten sam komputer na ktorym przycinał się Windows nagle wystartował z kopyta na OSX. Wiec kupilem pierwszy komputer mac.
Aktualnie łatwiej bedzie mnie zapytać jakich sprzetow od Apple jeszcze nie mam niż jakie już mam.
Zalety?
Płynność działania mimo 500+ kart w safari.
Nie zawiesza się, działa płynnie, daje możłiwości szybkiej reakcji np na źle wystawioną fakture.
Hand-off i kopiowanie tresci pomiedzy urządzeniami etc.
Jest cała masa zalet, cena tych urządzen jest wysoka ale i jakość ich jest na wysokim poziomie. Estetyka! Np brak fikuśnych naklejek jaki to procesor czy grafika siedzi w komputerze. Po co mi to wiedzieć? Ja chce pracować na komputerze po wyjeciu go z pudełka. To jest proste!
Jak może współpracować iPhone 13 mini z iPadem 9 gen?
Można pisać i dzwonić z ipada w połączeniu z iPhonm,. Dział oczywiście Handoff i wspólny schowek.
@@krzysztofk3361 ok, dziękuję za info