Mi się wydaje że mimo wszystko sony robi dobrze z Xperiami pomijając ich ceny. Rami pod ekranem wbrew pozorom są całkiem wygodne, diody powiadomień i inne dinozaurowe wynalazki też. A przede wszystkim są inne niż cała reszta, faktycznie głównego rynku nie zwojują ale swoją niszę myślę że już jak najbardziej i przy dobrym rozłożeniu modeli może to przynosić zyski.
Prawda, bardzo miło wspominam Xperie Z3, XZ Premium. Jednak ceny flagowców czy średniaka są zaporowe. Zresztą widzimy przepaść cenową między modelami 10, a 5.
W którym telefonie ci brakuje tego osobnego przycisku? I w czym on (ten osobny przycisk) jest lepszy od uruchamiania migawki przyciskiem głośności? Sposób korzystania taki sam.
Ten przycisk miał podwójny skok tak samo jak w aparacie fotograficznym. Lekkie przyciśnięcie łapało ostrość, a mocniejsze robiło natychmiastowe zdjęcie.
@@motograt Teraz takim przyciskiem do zdj jest przycisk głośności jak się ustawi, a ostrość powinien złapać automatycznie lub tapnięcie na ekranie żeby wiedział gdzie ma sie skupić, nie widze problemu, ale rozumiem sentyment bo też lubiłem ten przycisk.
sony xz3 nie ma jacka, i tak masz rację walić bezprzewodowe :P używam do dziś Experię XZ3 i nie zamierzam zmieniać, chyba że mi padnie bateria lub sam telefon acz o ile bateria to może i wymienię ...smartfon działa dobrze i nie widzę powodów do zmiany na nowy bo i po co ...zdjęcia robi niezłe, filmiki też nie są tragiczne, bateria póki co trzyma cały dzień tzn o ile nie używa się wi fi to 24 godziny da radę ..
to ich nalepsze cechy chyba msd jest cholernie wygodne isuper szybkie po prostu przkladasz karte z jednego telefonu do drugiego i pozamiatanie podobnie jak z kopiowaniem czy z gywaniem muzyki z peceta np.. a jack to obecnie po prosu kosmos szkoda ze aparat jest slaby w stosunku do ceny jak za smartfona trzeba wylaczyc ale na obecna chwile jak bym mial cos kupowac to by byla nowa xperia chyba po raz pierwszy w historii zrobili cos co nie ma jakis upierdliwych wad ...
Jak chcesz tel do audio to Samsung robi robotę, niektóre jak np. S21 mają LDAC, czyli standard od Sony i jakoś jest świetna, wszystko inne zależy już od jakości pliku i słuchawek.
XZ3 pięć lat i jestem mega zadowolony. Co do 1V to niesamowite urządzenie, ..oszałamiające urządzenie do nagrywania video. Jakość low light i 4K120fps powoduje opad szczęki, a testowałem mnóstwo aparatów pełno-klatkowych jak A9, A7S itd.
Widzicie, a ja jestem dosyć fanatykiem Sony. 1% wita :D Od lat mam tylko ich telefony. Za dzieciaka używałem, tak jak szanowny pan redaktor, Sony Ericssonów. Potem Xperia L, Z5 Compact, XZ, 10 III, a obecnie 10 V... Nie wiem, może po prostu jestem telefonową konserwą, ale podobają mi się rozwiązania w nich stosowane. W Xperii 10 V cieszy mnie aparat u góry ekranu (a nie wcięcie-łezka w nim), format 21:9, który pozwala wygodnie obsługiwać telefon jedną ręką, mega dobra bateria, czy głośniki stereo. Generalnie jest to zajebisty telefon do multimediów, jak i użytku codziennego. Świetne jest również to, że kupując telefon Sony ma się gwarancję otrzymania na dzień dobry czystej wersji softu bez pre-instalowanej masy bloatwaru. Czyściutki adroid z paroma przygwizdami Sony, jak np pasek boczny umożliwiający podzielenie ekranu na 2 aplikacje jednocześnie (oglądanie Youtubka + scrolling sociali) jest czymś co sobie cenię. Graczem na smartfonach nie jestem, więc nie wiem, może w takiej kategorii ostro ssie. Ja w każdym razie życzę Sony jak najlepiej. Niech stworzą telefon uniwersalny, skierowany do szerokiego grona odbiorców o porządnych parametrach i przede wszystkim przystępnej cenie, a może jest szansa się odbić od tego chińskiego syfu, który zalał cały rynek...
Ja do dzisiaj, od 2 lat 10 III. Od 10 IV i 10 V odrzuca mnie plastik z tyłu zamiast szybki. Choć i tak używam oryginalnego case od Sony. Nie poszerza telefonu, jak wszystkie inne, chroni narożniki. Wyjdzie 10 VI, to się przesiądę. I tak o 20 lat tylko z Sony. 😉
Oho, ja tak samo, nigdy nie zawiodłem się na tej marce, więc jestem w tym wiernym procencie. Najpierw Sony Ericssony, potem Xperia Neo V, Xperia L, obecnie Xperia 10 III i przymierzam się teraz do Xperii 1 VI, a może poczekam do VII. Ciężko te telefony zmienić, bo szybki się nie tłuką, bateria trzyma dalej dobrze, telefon nie zwalnia po paru latach od premiery i cały czas wszystko w nim dobrze działa.
Mialem Z1 i Z3 i sie zrazilem po tych telefonach do Sony. Teraz S23U a mysle o Pixelach 😅 Kiedys najwiekszym problemem byla dla mnie ich nakladka i strasznie slaby aparat, mimo reklamowania sie, ze jest "naj", plus slabe procesory. Wszystko co napisałeś jest na kazdym chyba Flagowcu aktualnie dostepne ;)
Kiedy zapytałeś czy ktoś ma aktualnie telefon Sony, potem dodając ...nie bardzo" uśmiałem się bo oglądam Twój film na telefonie Sony. Bardzo lubię i zawsze miałem Sony od telefonu Sony Ericsson k750 i w200 . Nigdy nie miałem iPhona a Samsungi wszystkie mi się psuły w rękach. Pozdrawiamy fanów Sony i waszą redakcję
@@TheMcGoris Rozumiem Twoją krytykę, aczkolwiek taka jest idea smartfonów by zrobić wszystko szybciej i lepiej, czyż nie? Sam mam lustrzankę i potrafię ustawić, ale ze względu na ulotność chwil wybiera się automat.
@@kubatoya Owszem jest taka idea. Gorzej kiedy wiele ludzi poświęcało lata na zdobywanie wiedzy o fotografii, gdzie taki przeciętny szympans kliknie i zrobi lepsze zdjęcie, bo wszystko zrobi oprogramowanie/AI. Wiele ludzi traci pracę.
Miałem kiedyś telefon Sony. Tragiczny zasięg i jedyny telefon w którym zepsuł się ekran i straciła żywotność bateria. Customer Service Sony nie uzna reklamacji nawet jeśli wyprujesz flaki i podpiszesz krwią. Nie wiem dlaczego inni nie kupują ale ja właśnie dlatego ..
@@eclecticaro Dziwne bo miałem styczność z serwisem i wszystko było ok. Osobiście mam XZ3 i złego słowa nie powiem, po 5 latach bateria trzyma jak nowa, nic nie szarpie, telefon z 4GB RAM i chodzi ultra płynnie.
@@lucasn82_ no cóż obrońcy zawsze będą obrońcami. Zasięg też pewnie miałeś perfekcyjny i nawet lepszy od iPhone I Samsunga;) Mój kolega też miał Sony i miał podobne problemy do moich. Do tej pory że mnie się śmieje że go namówiłem kiedy miałem jeszcze w miarę dobrą opinię o Sony. W miarę bo mój brat miał kamerkę sportową i biały plastic popękał po pierwszym wyjeździe sam z siebie. A Sony jak zawsze pokazali środkowy palec. Ja też mu mówiłem że miał pecha ale sam się przekonałem chwilę później że prawie każdy (oprócz ciebie) ma jakieś perypetie i zatargi z Sony. Dziwne bo generalnie lubię wszystko co z Japonii a tutaj lipa totalna.. To nie jest Sony z przed 20lat.
@@eclecticaro ja tylko pisze za siebie, aktualna ma 5 lat, poprzednia 6 lat, a wcześniej były Nokie, Siemensy i Motorole. O XZ3 złego słowa nie powiem, jeszcze wystarcza, najważniejsze by mi płynnie 4K60fps lub 4K HLG odtwarzało z innych sprzętów i tyle. Napisałbym że XZ3 zawiodła po 5 latach ale musiałbym skłamać. Przepraszam.
Oglądam ten film bo mam Xperia 5IV, który kupiłem za poleceniem użytkowniczki Xperia 1III, po czym zadowolony z zakupu kupiłem mamie na urodziny Xperia 10V. Moim pierwszym smartfonem ever w 2011 była niezapomniana Xperia Play❤️ Są jeszcze fani tego sprzętu😉
Ja obecnie korzystam z Sony Xperi 10 III i bardzo sobię cenię. Posiadam ją od 2021 i nie śpieszy mi się jej zmieniać. Rodzice również posiadają Xperie i są zadowoleni. Jesteśmy w zasadzie przywiązani do marki od około 2013 roku. Fakt jest taki, że telefony tej marki są droższe od konkurencji i to w zasadzie jest największy problem. Gdy szukałem recenzji by kupić jakiś telefon z tej gamy to prawie zawsze słyszałem, że byłby dobry gdyby nie cena. Cóż czas pokaże co Sony zrobi z Xperiami 😉
Jak w 2015-2016 na ostatnich latach studiów pracowałem u pomarańczowego operatora w salonie nie sprzedawałem SONY, bo to był ogromny problem. Przypominam, że te czasy to były ostatnie podrygi sony w mainstreamie. Te telefony w 80% wracały na serwis z powodu przegrzewania się, rozklejania się, uwalonych płyt głównych itp. M4 AQUA, Z3, Z2, Z1, Z, Z5, Z3+ etc. Pamiętam, ze Z1 i Z2 Sony swego czasu wymieniało już na Z3. Szkoda było czasu i nerwów na wściekłych klientów.
Na dodatek serwisy działały niezbyt przyjaźnie względem klientów. Często mimo wodoodporności dochodziło w tych telefonach do zalania a serwisy nie chciały naprawić problemu w ramach gwarancji zwalając winę na użytkownika. Czasem z powodu nagrzewania plecki tych telefonów potrafiły samoczynnie pękać z powodu naprężeń materiału. Po prostu zastosowane szkło było słabej jakości i pewnie też dlatego sony nie chwaliło się kto produkował szklane plecki do takich modeli jak z1, z2, z3
W Go zaczęła wypadać karta pamięci, w Z2 pękł wyświetlacz a potem zdechł moduł GPS, w Z3 zdechła płyta główna. A potem miałem Z5, L, 5 I generacji a obecnie 5 III generacji i nie dzieje się kompletnie nic złego, cały czas dostaję update softu a bateria trzyma jak na początku i telefon się nie muli.
Mam, Sony Xperia 10 IV i bardzo sobie chwalę. Dobry solidny telefon do tzw. Daily. Może nie pograsz, ale bateria jest ŚWIETNA, wystarcza na jakieś 3-5 dni zależnie od użytkowania, ma IP65/68, ROZMIAR, jest malutki co jest SUPER
chodzi o układ wirtualnych klawiszy w menu na dole? ten układ 'back', home i listy aplikacji jest konfigurowalny w androidzie, jak Cię denerwuje układ to jest do znalezienia w opcjach, albo w jakiś magiczny sposób to wyklikania, podobny problem miałem w motorolii i znalazłem jakiś tutorialik na necie jak to zmienić i mi się udało z przestawieniem back na prawą strone.
@@karolzborowski8551 W opcjach zwykłych nic nie ma, chyba, że w jakimś bios/uefi jeśli smartfony takowy mają. Wiem, że samsung ma po prawej w standardzie.
Masz rację z tymi filtrami. Sony robi naturalne zdjęcia. Bez koloryzowania rzeczywistości. Na foto chce mieć niebo takie jakie było podczas robienia a nie jebieskie jak znak drogowy
Spróbuj dodać widget do Ustawień(skrót do ustawień) i tam wybrać "Nawigacja przy użyciu trzech przycisków" i wtedy jak włączysz to z pulpitu, to powinieneś mieć opcje zmiany strony, a tak przynajmniej to działa na Motorolach, czyli też właściwie prawie czysty Android
1 IV u mnie nigdy nie wymieniłbym jej na nic innego przede wszystkim dzięki aparatowi który jest zdolny zdziałać cuda jeśli tylko użytkownik potrafi go odpowiednio ustawić/ogarnąć tu odwzorowanie kolorów po prostu odzwierciedla rzeczywistość nie to co przejaskrawione zdjecia wspierane przez AI u konkurencji.
Ja mam 1 IV i ująłbym to tak, że aparat potrafi zaskoczyć. Tyle że czasem pozytywnie bo wszystko co piszesz kolego Kociołek to prawda jednak wielokrotnie zaskoczył mnie negatywnie zwłaszcza przy zdjęciach przy słabym świetle i w ruchu. Nie raz robiłem zdjęcie na kilka podejść bo wychodziło rozmazane mimo że telefon trzymałem stabilnie. Brakuje powtarzalności tych zdjęć. Bo znów ehh... Wyciągasz ajfona, cykasz foto i jest po prostu dobre. Z xperią niestety tak nie jest. Nie żałuję zakupu ale jednak w tym budżecie możnaby wypuścić bardziej dopracowany telefon
@@team_folgers Mnie przede wszystkim przekonały słuchawki dołączone do przedsprzedaży, same są albo były warte 1800 zł, oczywiście wyjście jack co jest nie spotykane w flagowcach obecnie. Dac mógłby być lepszy jak w jednym modelu lg (nie pamiętam który)
Właśnie się zastanawiam nad nim, po paru latach rozłąki. Intuicyjność, dioda, jack to mnie bardzo skłania za powrotem do sonego. Jeśli można wiedzieć, z czego się przesiadłeś na 1V?
Oj to były czasy... miałem dużo wcześniejszych E/// a potem SE poczynając od T68i, gdy nastała seria Compact byłem wniebowziety tym rozmiarem , moim ulubieńcem był z1c, z3c. Do dziś gdzieś na dnie szuflady leżą i cieszą oko. Obecnie użytkuje raz po raz 1iv i faktycznie ciężko się nie zgodzić z tezami zawartymi w materiale czy komentarzami. Brakuje niższej ceny, dobrego drugiego niezależnego trybu fotograficznego auto, dłuższych aktualizacji i powrotu serii compact, bo obecne telefony rozmiaru 6,5 cala sa mało ergonomiczne by obsłużyć je jedną ręką.
Ja z inne strony wspomnę jak serwisowałem modele Z2, Z3, M2 Aqua, seria Compact i pokrewne z tego czasu. Robiłem tego dużo bo wiele osób kupowało telefony Sony, ale ich naprawa to była tragedia porównywalna jedynie z HTC swojego czasu. Rozłożenie tego telefonu i wymianą gniazda micro USB były bardzo utrudnione. Wyświetlacze LCD z powodu konstrukcji ramki były bardzo podatne na uszkodzenie, a ich wymiana była dość trudna i czasochłonna w porównaniu z konkurencją. Po takich doświadczeniach jak ktoś pytał czy kupić telefon Sony to odradzałem z powodu złych doświadczeni, ale na serwisie dawały zarobić 😊
Właśnie awarie to był czemu przestałem być fanboyem Sony. Z finałem kiedy gwarancyjny serwis trzymał mój telefon prawie pół roku i na koniec napisał, że to moja wina i jak chce to mam zapłacić więcej niż równowartość telefonu za naprawę. No cóż miłość minęła
Żonie ostatnio zakupilem Sony Xperie V5 i szczerze zakochalem sie w tym telefonie. Poki co uzywam niezawodnego w mojej opini Mi 8 od samego poczatku jak wyszedł. Jak bede zmuszony wymienic to wlasnie na jakis z rodziny Sony Xperia. Pozdrawiam serdecznie.
Moim zdaniem powinni stworzyć dwie osobne apki do zdjęć. Tą dla osób które nie siedzą w fotografii i dla profesjonalistów. Nie trzeba by było rezygnować z aparatów, a też na codzień byłby lepiej wykorzystywany.
Ale tak właśnie jest, jak naciskasz dedykowany przycisk migawki, włącza się program podstawy, ale jak chcesz się pobawić z ustawieniami, to wtedy wybierasz sobie z listy programów to Ci najbardziej pasuje.
Tak, racja. Miałem Xperie XZ1, kupiłem używaną za śmieszne pieniądze a między czasie kupiłem też rodzicom. Stosunek ceny do jakości był bardzo satysfakcjonujący. Podziałał dobre kilka lat, a wtedy zacząłem szukać kolejnego i kupiłem Xperie 1 II. Mam go już 3 lata i jeszcze działa dobrze, ale jest tak jak mówisz, jest ta specjalna apka Pro do zdjęć, ale czasami ciężko dostosować wszystkie parametry, aby uzyskać ładne zdjęcie. Więc z czasem po prostu przestaje się z tego korzystać. Na razie plan jest taki, że będę go używał dopóki będzie chodził, bo niestety stracił na wartości i ludzie po prostu tego nie chcą odkupić nawet za małe pieniądze.
C905 - uwielbiałem ten telefon. Posiadał prawdziwy flash. Potrafił wykonać ostre zdjęcie w egipskich ciemnościach, a do tego był mały, zgrabny i kieszonkowy Dodatkowo posiadał natywną aplikację do nagrywania rozmów. Coś cudownego.😊
Miałem Xpierię X, z której byłem zadowolony. Jednak gniazdo ładowania było już tak wyrobione, że lekkie ruszenie kablem lub telefonem w trakcie ładowania przerywało je. Postanowiłem jednak nie naprawiać gniazda, tylko wymienić telefon, bo już technologia i ciekawostki poszły do przodu. Pomyślałem, że zostanę z serią Xperia dalej, bo to dobra marka. Pobawiłem się nimi w sklepach, potestowałem... i w sumie stwierdziłem, że z ceną przesadzili. Może i mnie stać na taki produkt, ale biorąc pod uwagę swoją pracę i to w jakich warunkach czasami korzystam z telefonu, zwyczajnie byłoby mi go szkoda za takie pieniądze. Tym bardziej, że czasami na boisku zostawia się go w plecaku i ktoś może z lepką ręką go zawinąć. Nie byłem fanboyem, ale naprawdę byłem bardzo zadowolony z Xperii X. Może kiedyś wezmę staruszka do naprawy gniazda ładowania... Bo bateria trzyma dalej znakomicie. Koniec końców wybrałem Realme 9Pro+ za 1/3 ceny Xperii i w sumie też jestem zadowolony. Dzwoni i whatsapp jest, nawet youtube... Starczy :D
Również miałem Xperie X. Jeden z najlepszych telefonów jaki trafił w moje ręce. Bardzo dobry aparat, świetna nakładka androidowa i po prostu świetne wykonanie. Wszystko śmigało w nim płynnie a ekran miał kolory tak świetne, że jak dojeżdżałem na uczelnię to obejrzałem na nim masę filmów na apce Netflixa. Podobnie jak u Ciebie, też wyrobiło mi się wejście na USB i przestałem z niego korzystać. Potem nastąpiła przesiadka na Samsunga S8, później na iPhone’a 8 Plus i teraz na 14 Pro Maxa. Czy wróciłbym do Sony? Tak, jeśli byłby to tak dobry i solidny model jak Xperia X. Natomiast to musiałby być jakiś nowy system operacyjny, bo dziś nie wróciłbym do androida za nic w świecie.
I w tej cenie masz kilkunastu zabitych Ujgurów i dzieci w Kongo XD. Sony składa swoje telefony w Japonii (miałem tak na instrukcji. Znajdę to podeślę link do zdjęcia )
Wygląd się nie liczy tylko wnętrze , matryca , procesor [optymalizacja] znasz takie filmiki DRAIN BATTERY TEST ? polecam po nich szacujesz ile wytrzyma ci telefon na jedym naładowaniu aaa zdjęcia ? Nie gap się w ekran [każdy ekran jest inny typ gęstość PPI i silnik kontrastu ] zdjęcie wydrukuj jak masz w chmurze te z danych modeli bez ulepszania i filtrowania 2016 matryca już za dnia zadowala.
Moimi pierwszymi telefonami były SonyEricsony seri t, k, ostatnim SE - Xperia Ray - który miał średni zasięg, gubił notorycznie gps, późniejsze już Sony Xperie miały podobne przypadłości więc wybór padł na markę wtedy w PL na fali wznoszącej - Huawei. Od tamtej pory o zgrozo korzystam z Chińczyków ;)
A coś więcej? Dlaczego one są takie dobre. Żadna recenzja jaka słuchałem o tych telefonach nie pokazala Niczego co mogło by je mocno wyróżnić. TYLKO inna proporcja ekranu byka "ciekawym wyruznikiem". I tyle.
Mój pierwszy i ostatni telefon tej marki to SonyEricsson T610. Bardzo dobrze wspominam. Wiele lat spędził w mojej kieszeni (2004-2010, czyli ponad 5 lat - taką średnią wciąż mają u mnie telefony). Do końca działał bez (większych) problemów (joystick potem lekko mulił). Najlepsze że wciąż działa - właśnie uruchomiłem :D.
Sony nie musi zamykać działki z produkcją smartfonów... Wystarczy... Obniżyć cenę? Koszty produkcji to prawdopodobnie 1/5 ich zysku. Gdyby Sony Xperia (flagowiec) był 30-40% tańszy niż JEST TERAZ, to zmieniałoby to postać rzeczy, zamiast robić telefon za 6,500 zł, wystarczy go wypuścić za 4,000 i myśleć o masowej sprzedaży, nawet jeśli miałoby to być tylko na jedną edycję, a kolejna byłaby rewolucyjna i droższa o kilkaset złotych. Nie można wiecznie pchać ceny do przodu i liczyć że sprzedaż wzrośnie, bo niestety czasy są ciężkie - choć nie widać tego tak gołym okiem - i ludzie dokładnie zbadają temat przed zakupem, a nie pójdą w byle pierwszy polecany produkt z reklamy. Myślenie producentów jest takie: albo napierdole ceny i ktoś to kupi, albo nie robie tego wcale. A nie można zwyczajnie zmniejszyć ceny bazowej? Tym czasem inni producenci, robią produkty za pół darmo, tak zaczęło Xiaomi i gdzie jest teraz Xiaomi, a gdzie Sony? Sony słabo idzie w reklamę i skupia się na największej możliwej cenie jaką można nałożyć na produkt, nie ma pół środków, nie ma alternatyw - tak samo jest u nich z obiektywami.
@@Piotrzet97 Popularność produktu? Jeden rok cofną się ceną, podbiją sprzedaż i zasięgi.. to i podbiją cenę jeśli wypuszczą nowy produkt. Marketing tak dzisiaj działa.. Ludzie muszą poznać ich produkt bo mało kto o tym produkcie w ogóle wie, a jeśli usłyszał to i tak nie rusza ich "kolejny android" bo reklamy dzisiaj to jedynie robi dobre made in China, czyli Xiaomi, Vivo itd.. a skoro cena jest taka sama jak za "ajfona", to wolą ajfona, bo jest bardziej popularny i "premium" dla przeciętnego odbiorcy. Sam korzystam z "ajfona" bo na tym samym poziomie cenowym nawet nie marzy mi się próbować produktu Sony - nawet uwzględniając długoletnie wsparcie systemowe. Nie wiem co tu się rozpisywać, po prostu Sony odstaje reklamowo i społecznościowo bo nie inwestują w reklamy i w dodatku nie chcą schodzić z cen, tylko wolą z czegoś zrezygnować w pierwszej kolejności, co jest irracjonalnym pomysłem. Nie są produktem o którym wie cały świat. Prawdopodobnie jakbyś zapytał o produkty mobilne marki Sony w przeciętnym otoczeniu to byś usłyszał "a to Sony ma też telefony jakieś?". A zapytaj czy wiedzą co to iPhone, odpowiedź będziesz miał białe na czarnym. Niestety Sony musi się cofnąć z ceną, bo mimo podobnych parametrów do innych telefonów, nie zachęca kompletnie niczym jako marka.
@@Piotrzet97 wymień te aspekty i przestań wypisywać bzdury o tym dziadostwie. Sony nie ma nic czego nie ma konkurencja i nie ma nic lepszego od konkurencji
@@user-re7cq3wy6rMożna by wymienić na przykład wyşwietlacz 4K 120hz. Nie widziałem innego telefonu z takim. Samsung ma tylko 1440p. Chociaż z drugiej strony ekrany Sony są ciemniejsze od tych Samsunga. Poza tym odwzorowanie kolorów identycznie dobre, wsparcie dla HDR10, doubly vision, zgodność z REC.2020. Do tego masz masz wyjście słuchawkowe czego brakuje w wielu flagowcach i do tego wodoodporność IP68. Wiele tanich pseudo-falgowców nie ma wcale albo najwyżej IP65 czy 66. Masz nagrywanie w 4k 120hz na wszystkich obiektywach choć jest to równie wiele warte co nagrywanie w 8k 24fps od Samsunga bo nie ma stabilizacji podobnie jak przy 8k w Samsungu (czyli jest gówno warte). Samsung może nagrywać w 4 w 60hz Hz i ma przy tym stabilizację i Sony przy 60hz 4k również ją ma więc wychodzi na to samo. Co do zdjęć to w Sony na 48mpx wychodzą zajebiście a na obu 12mpx wychodzą chujowo z kolei w Samsungu na wszystkich obiektywach wychodzą po prostu dobrze. Moim zdaniem telefony Sony są wycenione odpowiednio - oferują mniej więcej tyle samo co konkurencja na podobnym poziomie i nie ma większych różnic od innych falgowców. Nie dziwi mnie więc że ich telefony są wycenione podobnie jak konkurencja
@@user-re7cq3wy6r wszystkie aspekty ma lepsze(jesli chodzi o flagowce), problemem jest wycena. Ludzie przyzwyczaili się do chujowych telefonów pokroju iphone'a gdzie płaci się 1000zl za znaczek i sony próbowało pójść podobną drogą, jednak jak w filmie wspomniane oni mają dużo wieksza konkurencje ze względu na system, a kiedy oni nie mogli odnależć właściwej drogi oznaczania konkurencja mocno się wybiła. Nikt nie zapłaci za telefon 6500zł, jak za 1000 zł masz słabszy, ale w lepszym stosunku jakość-cena. Po drugie, również zgadzam się z filmikiem, sony potrzebuje modelu dla większej ilości użytkowników, coś pomiędzy 5 i 10 za 2.5k-3.2k zł
Miałem z3 compact i byłem zadowolony mimo że 2 razy był w serwisie z powodu odklejającej się obudowy a na koniec po 4 latach używania, coraz większa część ekranu nie reagowała na dotyk.
To samo miałem w Z3compact, ale telefon petarda bo mały i potrafił wytrzymać dwa dni bez ładowania, a miałem go trzy lata i oczywiście topowa specyfikacja którą inni producenci w swoich pseudo mini flagowcach nie mieli.
@@darth230 gówno prawda, że 2 dni. Miałem go jako służbówka i był tragiczny. Grzał się jak głupi, bateria standard 1 dzień, a na sam koniec pękł od przegrzania na ładowarce.
@@MikiMikusPL18 przynajmniej nie zwalniały i nie lagowały po roku czasu jak konkurencja i bateria nie traciła wigoru po wielu latach ładowania jak inni.
@@Silkl4sh to że tobie się taki przypadek trafił to nie znaczy że innym się przytrafiło. Ja nie narzekałem na Z3compact i dla mnie to był świetny telefon, ale po trzech latach ekran się rozkleił choć bateria dalej potrafiła trzymać mi dwa dni.
Od 14 lat mam jedynie telefony Sony. Od 6 lat mam Xperię XZ Premium, nie dzieje się z nią dosłownie nic złego i nie mam zamiaru jej wymieniać aż sama nie umrze, a to szybko może nie nastąpić. Nic się nie zacina, nic nie przegrzewa, bateria trzyma jak na początku, telefon upadł mi już pierdyliard razy i mimo że nie używam żadnych folii na ekran, ani innego badziewia jak obudowy, jedynie transparentne etui za 10zł to nie mam żadnych uszkodzeń ekranu, pęknięć po bokach, no dosłownie nic. Jak używam służbowych huawei czy innych samsungów to aż niedobrze mi się robi od tego jak źle się z nich korzysta, a ich też używam od lat, więc to nie kwestia przyzwyczajenia. Obecnie rynek przesycony jest badziewiem które po 2-3 latach ma się nadawać do wymiany, ale nie ze mną te numery.
Zawsze chciałem mieć Soniaka. Jednak gdy stawałem przed koniecznością zakupu, Sony było niewiele tańsze od Apple. Skoro ma sporo sprzętu Apple, wybierałem Apple. Sentyment do marki mam jeszcze od czasów klawiszowych. Przesiadłem się na nie po śmierci Siemensów. Jako jedyne były równie zwarte i wygodne. Już w czasach smartfonów, pamiętam wrażenie jakie zrobiła Xperia kolegi. Nie pamiętam symbolu, ale było to kilkanaście lat temu, gdy Samsungi i Apple były obłe, z dużymi powierzchniami palstiku. A tu minimalistyczny, czarny obelisk jak z Odysei Kosmicznej. Po wyłączeniu stanowił monolit. Do tego lepsze zdjęcia od Apple. To było coś. Tylko cena...
X8, Mini Pro, XZ1 Compact, z czego najbardziej tęsknie za Mini Pro - ta wysuwana fizyczna klawiatura była świetna. Mi służyła nie tylko do pisania, dzięki niej korzystanie z telefonu poziomo jedną ręką było mega wygodne przez co mały ekran tak bardzo nie przeszkadzał. XZ1 Compact mam do teraz - chyba ostatni porządny android sensownych rozmiarów. Ale jednak najbardziej tęsknie za linią Xperia 2011 - te telefony miały urok, każdy mógł kupić model pod siebie i się wyróżnić. I to było piękne. Teraz wszystkie telefony w sklepach wyglądają tak samo...
Moim Pierwszym Smartfonem a zarazem jedynym od Sony była właśnie wspomniana Xperia Play :) Myślałem wtedy że to naprawdę jest przyszłość mobilnego grania. Używałem go Bardzo długo około 4-5 lat od premiery. Wspomniałeś że dzisiaj gramy na telefonach w GTA, akurat na GTA III i Vice City Xperia play się jeszcze załapała i działały poprawnie ;) Do dzisiaj nie zapomnę jak grało się w Crasha Bandicoota , colina mc rally 2 , dungeon defenders, Strzelanki od gameloftu jak modern combat . był to dla mnie też pierwszy mini kombajn do emulacji nes ,snes, n64, z gier ,które jeszcze bardzo mi zapadły w pamięć to need for speed most wanted 2012 był świetny do dzisiaj w uszach słyszę muzykę Icona Pop - I Love It" Był też program ,który pozwalał przypisywać ekran do przycisków i sporo jakiś prostych platformówek bez dopisku "xperia play optimized" dało się grać. Ten telefon pokazał mi że da się przeglądać internet poza domem, że da się wymieniać oprogramowanie w telefonach aby działy lepiej, gdy padła mi taśma od ekranu to zainteresowałem się majsterkowaniem, nie zliczę umilonych przerw w nieciekawych szkołach, kolejkach do lekarza itd. Przykre było patrzeć jak rozwój androida szedł cały czas do przodu a nowej xperii play 2 nie było na horyzoncie, znajomi mieli coraz nowsze smartfony a na moim coraz więcej aplikacji przestawało działać. Gdy zdecydowałem się na wymianę na Samsung S5 zorientowałem się że z Rynkiem Gier na Androida było już tylko gorzej i gorzej ... Miałem kilka padów na bluetooth ale prawie nie miałem w co grać... Wracając jeszcze do samego sprzętu to pamiętam że była zmodyfikowana apka pozwalająca używać R1 z telefonu do robienia zdjęć , było to dużo wygodniejsze niż klikanie ekranu dotykowego, Touchpady zamiast analogów to był postrzał w stopę i wiele gier źle się grało na nich ale były też takie gdzie po chwili korzystania jak najbardziej można było się przyzwyczaić i to rozwiązanie działało. Z Ciekawostek to na internecie po latach wypłynął prototyp Xperii play 2:) Też pamiętam że przez krótki czas miałem dostęp do usługi streamingowej "onlive" i grałem na xperii play w dirta 3 , były momenty że działała zaskakująco dobrze. Używałem też przeglądarki Firefoxa do oglądania youtube , był wtedy bez reklam a nawet dało się zablokować ekran i dalej dźwięk leciał.
Stary użytkownik Sony here; Otóż dlatego że sony olało swoich użytkowników, w takim sensie że zamknęli ich dział od aplikacji, wyłączyli wszystkie własne aplikacje które były bardzo przydatne, ich telefony się praktycznie nie zmieniają, a wołają jak za złoto. Obecnie nie ma sensu wybierać sony które jest bezpłciowe do bólu. Niektórzy będą mówić że wyróżniają się aparatem, ale macie pixele które mają ai, albo iphony (na dodatek kosztujące tak samo). Kto wybierze tel sony ? Ano nikt. Ostatnia dobra seria telefonów to była Xperia Z w 2012 roku.
Swego czasu miałem Xperię S. Bardzo przyjemnie wspominam. To pierwszy telefon w którym bawiłem się launcherami, poznając jednocześnie Xiaomi i ich nakładkę Mi. To były czasy.
Ja mam aktualnie Sony 🙂 co więcej, od lat nie miałem innego telefonu. Jedyne co zrobiłem, to po tym jak usłyszałem o zaprzestaniu produkcji, w te pędy pobiegłem i kupiłem 2 sztuki aby były gotowe, jak aktualny mi padnie 😄 niestety jestem dzieckiem Sony, i w segmencie RTV nie wyobrażam sobie sprzętu innej marki pomijając Play Station, bo tu akurat jestem w drużynie zielonych 🤫No i nie wspominam tu o sprzęcie Audio, bo w tej kategorii Sony nie istnieje już w ogóle od dawna. Wszystko zależy na czym komu najbardziej zależy. Dla mnie telefon służy głownie do komunikacji, i słuchania muzyki w komunikacji miejskiej, a do tego nie potrzebny mi IPhone 😂
Co za nonsens. Ja ostro eksploatowałem XZ3 przez blisko 6 lat i dopiero teraz zaczął się psuć. Trochę szkoda, bo wygląda jak nowy, no i ten ekran OLED nawet po 6 latach bije na głowę niejednego smartfona. Następnym moim telefonem też będzie Sony, a tego jeszcze nie spisuję na straty. Jak tylko uda mi się kupić w rozsądnej kasie płytę główną, co wcale nie jest takie trudne to dam jej drugie życie, bo warto.
Ja mam praktycznie XPERIĘ od modelu Z1 aktualnie mam 10 III a żona 5 IV - i nie mam zamiaru zmieniać. I żeby nie było, że jestem bezkrytyczny próbowałem Samsunga, Pixela, Motorolę lecz niestety przegrały i wróciłem do Sony. Jednym z powodów jest bezproblemowa obsługa i trwałość. Wg mnie zalet jest więcej !
Miałem Xperia XZ Premium bateria trzymała pół dnia. Po niecałym roku padł a serwis nie przyjął do naprawy z przyczyny "zalania" ( wodoodporny telefon) choć nawet go do wody nie wrzucałem. Dlatego od tamtej pory telefony Sony omijam szerokim łukiem
Wydaje się killer featurem do momentu aż się nie okaże, że jego fizyczne wciśnięcie w ciemnych warunkach powoduje lekkie poruszenie kadru... Przydaje się za to jak trzeba po prostu wyciągnąć telefon z kieszeni szybko zrobić zdjęcie... Tutaj nic nie pokona xperii
Kiedys mialem Xperie P z tym ficzerem przez 2 lata. Jako osoba, ktora nigdy nie uzywala aparatu, nigdy nie udalo mi sie tym zrobic jednego zdjecia. Do teraz nie wiem jak to mialo dzialac.
Chętnie dodam od siebie kilka istotnych informacji, które zostały tutaj pominięte (zakładam, że niecelowo), a które miały również istotny wpływ na zepsucie się marki. W latach 2009-2013 pracowałem w jednej znanej sieci sklepów i miałem bezpośredni kontakt z przedstawicielami handlowymi Sony + dostawałem trochę zakulisowych informacji. W kontekście samej Xperii trzeba też rzucić okiem na dział laptopów Sony, czyli ich słynną serie Vaio. Jest to istotne o tyle, że "jabłko" zaczęło się psuć od tego właśnie. Seria Vaio i ich główne wytyczne polegały na tym, żeby sprzedawać podzespoły z minionej generacji, ale opakowane w bardzo stylowy sposób po cenie dużo droższej niż pozostali producenci aktualną generację. Ludzie mniej techniczni nie zwracali uwagi na to, że kupują za 3000zł laptopa w przepięknej obudowie, który na pokładzie ma i5 czwartej generacji, gdzie za 2200zł mają np. Asusa z i5 ale już piątej generacji. Ludzie zaczęli zyskiwać świadomość i laptopy sony przestały się sprzedawać, aż w pewnym momencie padła informacja, że dział Sony Mobile (do którego należała również Xperia) likwiduje linię laptopów Vaio i de facto kończy swoją karierę laptopową (z wyłączeniem Japonii, gdzie funkcjonują jeszcze jakiś czas). Następnym krokiem było przerzucenie sił do marki Xperia. Zaczęli kombinować, ciąć budżet itd. itp. Skończyło się na tym, że telefony Sony była absolutnie fajne i absolutnie skopane sprzętowo i software'owo. Po dziś dzień pamiętam jak modele Xperia P, Xperia S i Xperia Z psuły się na potęgę. Ci sami klienci potrafili reklamować ten sam telefon z tą samą usterką po kilka razy. Na co Sony jedyne co było w stanie zrobić, to cofnąć oprogramowanie do poprzedniej wersji i odesłać taki telefon. Dział oprogramowania ani myślał naprawić błedy w nowszych wersjach. I tak to się kręciło.
Co ty bredzisz o podzespołach? Sony miały zawsze to co najnowsze na rynku. Rozumiem, że miałeś dostęp do konkretnych danych na temat ile modeli wraca do serwisu, a ile działa poprawnie.
Vaio pod koniec to też po tygodniu od zakupu lądował na serwisie....Tak to były fatalne czasy dla Sony. W niczym się nie potrafili odnaleźć no i dziś mamy wydmuszkę a nie wielką korporację wyznaczającą trendy
@@Piotrzet97 Nie bredzi. Sony podnosiło (i nadal to robi) ceny za ekskluzywny znaczek. Niestety za tym znaczkiem nic nie idzie. Co do ilości to w małej skali: Firma w której pracuję i odpowiadam między innymi za telefony kupiła około 2016 roku telefony Xperia Z. Przyszło równo 100 sztuk, mniej więcej 80 do użycia i 20 za zapas. Ludziska byli zachwyceni. Po tygodniu im przeszło. Około połowa używanych miała problemy, większość się przegrzewała bez związku z używaniem. Pozostali mieli różne problemy. Wesoło zrobiło się po wysłaniu kilku martwych do serwisu. Otóż żadnemu nie uwzględniono gwarancji bo nie (były w tym odpadające fronty albo plecy). Przyczyny były tak absurdalne, że sprawa poszła przez prawnika i po kilku tygodniach wymiany pism wszystkie się naprawiły gwarancyjnie. W między czasie mój leżał na biurku i nagle słychać trach. Telefon ma miesiąc, nie dotykany od przynajmniej godziny stracił plecy. Pękły sobie. Nawet nie próbowałem tego wysyłać do serwisu, 100 zł w pierwszej budce gość wziął za wymianę, miał części od ręki, naprawa trwała 10 minut. Urządzenie czasem się zawieszało, czasem inne głupoty robiło ale jako tako dawało radę. Po pół roku od zakupu mieliśmy 1/3 zakupionych sprawnych. Pracownicy kupowali sobie prywatnie cokolwiek innego (wtedy Chińczycy dużo fajnych modeli oferowali) żeby tylko nie korzystać z Sony. Mój po 11 miesiącach od zakupu zrobił drugie trach ale z przytupem. Pękły jednocześnie plecy w drobny mak i front dostał gwiazdkę. Rozebrałem to z ciekawości. A tam akumulator puchnący co spowodowało rozwalenie pleców, ale jak zobaczyłem, że w miejscu pęknięcia frontu w środku jest luźna, nigdzie nie wkręcona śrubka to mi przeszło. Nie przykręcili płyty ale zdążyli włożyć tam śrubkę. Po niecałych dwóch latach kilku szczęśliwców (tak byli tacy którzy nie mieli problemów) poprosiło o nowszy model, też Xperię. Dostali, ale tym razem w okresie gwarancji padły wszystkie egzemplarze. Najczęściej odklejały się fronty co często powodowało, że w kieszeni został on wyrwany z płyty co oczywiście nie nadawało się nawet na reklamację. Od tamtej pory mamy zakaz kupowania na firmę czegokolwiek od Sony. Laptopy to przeciętniaki zawsze mieli, drogie ale ładne. Nie miałem żadnego i nie śledziłem żadnej naprawy.
@@HGruber71 Ceny są takie same jak u konkurencji, a patrząc na to co telefony ofeują nawet niższe. Miałem wiele Xperii i owszem problem z temperaturami miały modele z prockami snap 810, 8 gen 1 ale to wynikało z tego procesora za co trudno winić Sony, bo to nie oni go produkowali, a wybierali co było najlepsze aktualnie na rynku. Temperatury nie były i tak tak przerażające jak u konoknurencji, która osiągała 60 stopni na obudowie, co mogło pwoodować już oparzenia skóry. XZ Premium i inne modele, które nie korzystam łącznie z Xperią Z, która prócz słabej baterii obecnie działa nadal, więc również nie potwierdzam tego co tutaj napisałeś.
Ludzie nie mają sony, bo sony się nie reklamuje. Jakby napierdalali na każdym kroku/rogu jak jebany sams…. reklamami, to by ludzie i sony mieli, znali, używali i szanowali. Tyle w temacie 👌
Jeszcze zapomniałeś wspomnieć, że gdy Apple oferuje 5 lat wsparcia aktualizacji, Samsung właśnie ogłosił 7 lat aktualizacji to telefon od Sony za grube tysiące oferuje rok, może dwa lata wsparcia i aktualizacji...
Skoro nie masz o czymś pojęcia to po co się wypowiadasz? Rozumiem, że Samsung oprócz tego, że zapewni 7 lat wsparcia aktualizacjami będzie przez te 7 lat dostarczał części zamienne?
@@Piotrzet97Ale, jednak dwa lata, to trochę mało za tę cenę, zwłaszcza, że podzespoły spokojnie uciągną cztery kolejne wersje Androida. A, ludzie lubią nowości. Kolejnym problemem jest nietypowy i dla mnie osobiście, niewygodny rozmiar, chociaż 5tka jeszcze by uszła. No i te zdjęcia.. cóż, większość użytkowników, w tym i ja oczekuje dobrych i powtarzalnych zdjęć w automacie, a mało kto radzi sobie z trybami ręcznymi. Żeby być uczciwy muszę dodać, że mój kolega ma xperię pro i zdjęcia (a, lubi się bawić) są naprawdę piękne, aż miło pooglądać. Ja, niestety, pomimo niepodważalnych zalet, jak na przykład karta pamięci, nie mogę się jakoś zdecydować na Sony. I nie jestem w tym osamotniony, stąd sprzedaż jest jaka jest.
apple 5 lat? 6 lat począwszy od 5 przez 5S, SE....Lepiej. Pierwszy SE jeszcze pod koniec 2023 roku dostał aktualizacje bezpieczeństwa a to już bite 7 lat na rynku. i Apple to MA a nie zapowiada jak inni
Sony Xperia Z1, to był mój ostatni telefon na androidzie i było to 10 lat temu. Dlaczego? Dlatego, że miesiąc przed końcem gwarancji z lewej strony telefonu, przy wejściu ładowarki zaczął wypalać się ekran. Telefon niemiłosiernie się grzał. Po odesłaniu do serwisu, dostałem odpowiedź, że telefon nie zostanie naprawiony, bo aluminiowa rama jest zwichrowana o 1mm na długości, i że to wyklucza wszelkie roszczenia. Jak chce go dostać spowrotem, to mam zapłacić za wysyłkę. Na tamte czasy to był topowy, drogi sprzęt, a serwis to dno i metr mułu. I nie hejtuje Sony, jako tako, bo mam ich wszystkie PlayStation i tv, ale od tamtego czasu zawsze z duszą na ramieniu liczę, że nie będę musiał korzystać z ich serwisu.
@@Piotrzet97 a ty upośledzony jesteś, że łyknąłeś durne tłumaczenie serwisu za pewnik? Widziałeś kiedyś ten telefon na żywo? Nie wiem co byś musial z nim zrobić żeby bez rozbierania ramę wygiąć i przy okazji nie uszkodzić żadnego szkła. Następnym razem zanim coś wyskrobiesz to użyj tych 2 szarych komórek do czegoś więcej niż czynności życiowych.
2006 rok, początek szkoły średniej i ja jako jedyny posiadający w klasie K750i z aparatem 2 mpx gdzie inni jeszcze mieli starsze K700i z "jedynie 1,3" :D Magia cyferek w tamtym okresie robiła robotę. Piękne czasy.
@@bialykrol666najbielszy z soniaków to do dnia dzisiejszego w szufladzie kurzy się u mnie Xperia XZ1 Compact. Świetny mały telefon. Szkoda że Sony nigdy nie zdecydowało się na zrobienie XZ3 Compact. XZ2 to już nie było to.
@@jaceklada7960 :) ja nie tak ogólnie to wszystkie telefony czyszczęjak się da i chowam do specjalnej szafki cargo haha mam nawet nokie 3210 co mi kiedyś spadła z pierwszego piętra i działała dalej a także Motorolę d520 czy coś takiego z wysuwana anteną. Pierwsza komórka w rodzinie haha
@@bialykrol666najbielszy ja mam jeszcze Nokię N73. Cóż z tego że telefon nie miał Androida tylko działał na przestarzałym Symbianie... Zachwycałem się w tamtym czasie mega genialnym aparatem sygnowanym obiektywem Carla Zeissa :)
@@jaceklada7960 Wiesz co... Można napisać "Kurła kiedyś to było a tera to ni ma" Dziś telefon to przekleństwo i powszechna rzecz a kiedyś obiekt pożądania. Eh ten czas ale leci
ja mam sony praktycznie odkąd pamiętam i mimo że nie są zbyt popularne jestem bardzo zadowolony niczym nie odstaje od jabłka a kosztuje dwa razy mniej aktualnie korzystam z xperia 1 IV i 1 II
A ja do dzis mam Xperie X10 mini z 2016 roku. I uzywam jej do dzis. Jest dla mnie wygodną i funkcjonalna , od roku posiadam samsunga ale jakos nie potrafie sie do nich przekonac
Przecież Sony zanim połączyli się z Ericssonem to jedni i drudzy robili samodzielnie telefony. Pamiętam, że kumpela miała chyba model j5 i można było na niego wysyłać wiadomości sms flash - pojawiające się bezpośrednio na ekranie :)
@@Nosalsky szkoda, że nikt nie wspomina o tym, że spółka SE była spółką celową, założoną na 10 lat...po założonym okresie spółkę rozwiązano i tyle a Ericsson skupił się na dostawie rozwiązań telekomunikacyjnych dla operatorów
Najważniejszy punkt to reklama, sam nabrałem się na odporność na wodę i kurz przy zakupie Z2, ciesząc się nowym gadżetem włożyłem go do wody i po telefonie, serwis za pierwszym razem nie przyjął na gwarancji aby naprawić, wysłałem film z nagrania testu tel. i tam było widać że wszystkie klapki były zamknięte, przyjęli na gwarancje dostałem nowy sprzęt, ale był źle spasowany. Klej-uszczelka wyszła poza ekran znowu reklamacja.. Ogólnie użytkowałem Z2 może miesiąc, reszta to męczarnia z serwisem, zażądałem zwrotu gotówki. Od tamtej pory nie brałem już żadnej Xperii. A i co poł roku wychodzące nowe flagowce kosztem braku wsparcia dla poprzednika... Nic dziwnego że dział mobilny upadał.
Tak działa chyba każdy serwis w naszym kraju. Przykre ale jesteśmy traktowani jak jakaś gorsza kategoria. Pamiętam jak któregoś razu serwis Samsunga odmówił serwisu bo rzekomo telefon był zalany (co nigdy nie miało miejsca!). Autoryzowany serwis Apple tak naprawił mi laptop, że się nie uruchamiał (wszystkie części nowe, ale komputer nie startował ani nie ładował się, ostatecznie zwrot pieniędzy od sprzedawcy bo reklamowałem z tytułu rękojmi). Serwis ThinkPada? Nie, nawet nie chcieli słyszeć o moim komputerze kiedy opisałem problem... Będąc w Austrii ten sam komputer (miał gwarancję międzynarodową) został serwisowany bez żadnego problemu, serwisant jedynie zapytał kiedy pasuje mi oddać laptop to zamówi części (wymienił chyba płytę główną). Miło, kulturalnie, nagle nic nie było problemem.
taki los polaczka i serwisu w budzie u janka sygnowanym napisem sony. kiedys oddawalem nagrywarke do oficialnego serwisy Sony. jakas kanciapa jak na rynku a obsluga to dno. polski oddzial sony to januszerka fedt. nie kupuje od sony nie psuje mi sie i szlus
Hahh pamiętam jak pierwszą rzecz jaką zrobiłem z moim pierwszym wodoodpornym telefonem - X-Cover 2 to wrzucenie go do słoja z wodą. Nic się nie stało oczywiście, ale do tej pory to pamiętam. Z kolejnym i aktualnym telefonem tj. S20+ już tak nie zrobiłem :P.
Moja Z2 pływała w Chorwacji i nawet jej to wychodziło. Po jakimś czasie pojawiło się zaparowanie pod szkłem aparatu, dostałem nowe klapki zamykające. Z kolei Z1 nagrzało się przy ładowaniu do tego stopnia, że szkło na tyle telefonu pękło. Nagrałem termometr na podczerwień (ok 40°C) i dostałem nowy telefon. Obecnie rozważam powrót do Sony, ze względu na obecne w nim sloty jack 3.5mm i micro SD, nie lubię chmury albo pamięci wbudowanej 😅 Samsung też drożeje, a IOS w iphone mi nie pasi.
Siadaj w szkolnej łatce gdy nasz jeansy i nowe wymiary Sony Xperia w kieszeni może się nie złamie taki żarcik nikt nie rozumie że do kieszeni mnóstwo brył się nie mieści czy to SONY czy OPPO , REALME denerwujące są te pseudo kompakty wysokie z przekątna 6,72 cala ! Nie taka jest definicja natomiast ONEPLUS lub Asus prze huj drogi ! Dawne Sony Xperia lub Samsung S20E.. rulez małe naprawdę z normalnym szerokim ekranem , XperiaX nie ma podjazdu zobacz ile ma PPI jak na ten rok produkcji.
A ja jestem szczęśliwym użytkownikiem Sony Xperia 1 mark III i uwielbiam te proporcje ekranu dzięki którym wygodnie trzyma się telefon jedną ręką, dodatkowo dlamnie dużym atutem tego telefonu jest sama barwa dźwięku i wejście słuchawkowe mini jack bo mogę podłączyć normalne słuchawki i nie tracić na jakość audio
Moim pierwszym smartfonem była Xperia L, Wspominam bardzo dobrze głównie ze względu na bryłę, która byłą bardzo ergonomiczna i w połączeniu z antypoślizgowym pokryciem sprawiała, że tego telefonu nie trzeba było pilnować, sam trzymał się ręki, można było spokojnie iść z nim na otwartej dłoni, świecić latarką lekko trzymając go dwoma palcami i nawet wtedy można było wymachiwać ręką. Konstrukcja obudowy sprawiała, że nawet upadki nic jej nie robiły.System działał płynnie i zanim zaczął niedomagać zdążył przegrać z wodą. zdjęcia w pewnych warunkach robił nawet lepsze niż inni z tej półki, ale na ogół niestety oprogramowanie za dużo tam majstrowało, nie mówiąc już o tym że to co wyglądało ładnie na ekranie własnym, to okazało się być przesycone na komputerze.
Zrób edit i wydrukuj z fotobudki okazuje się że każdy daje radę wydruk to downscaling ściskanie pixeli na 15 cm nie wiem po co patrzeć po przez telewizory i monitory 27 cali nadwrażliwość na szumy i nighmode xd
Miałem kilka xperii w swoim życiu, zdecydowanie najlepiej wspominam Z1 i Z2. Na tamte czasy były to świetne telefony i z przykrością patrzę na to, co stało się z marką
Kupiłem Z1, ekran pękał w niej od patrzenia. Naprawiałem ją 5 razy, za każdym razem płacąc 450 zł co w tartych czasem było astronomiczną kwotą, jak za wymianę szyby w telefonie. Potem używałem LG. Od 2019 do 2021 roku miałem genialnego LG G7 i już chciałem brać LG Wing, ale zamknęli mi LG mobile. Przez rok używałem Samsunga S21+ i tak mnie ten telefon wkurzał że finalnie kupiłem Iphona 13 którego mam do teraz
@@Piotrzet97Przecież przypadków samopekających xperii było od groma zaślepiony fanboju. Plecki tym telefonom pękały z powodu wysokich temperatur i naprężeń. Po prostu zastosowane szkło miało wysoki współczynnik rozszerzalności temperaturowej. Oszczędzali na materialach i tyle. Xperie z1, z2, z3 nie miały szkła gorilla glass tylko jakieś tańsze zamienniki. Szkło w wyniku temperatury się rozszerzało, nie miało miejca bo ramka go otaczała i dochodziło do naprężeń. A jak nie wierzysz to sobie poczytaj w necie. Pprzypadków zalań xperii które miały niby być wodoodporne też było od groma. Zwrotów na gwarancje było z tego powodu tyle ze sony zmienilo swoją politykę i zabroniło zanurzać telefony pod wodą mimo że za czasów z1/z2 chwalili się na reklamach że można tymi telefonami zdjęcia pod wodą cykać
@@Piotrzet97 Oczywiście. Znany problem zetek. Kładziesz na biurko a po paru minutach słyszysz pyk - i co? EKRAN PĘKŁ!!!!! kumpel miał serwis gsm to tego gówna na wymianę ekranu miał po kilka w tygodniu - bez porządnych dojść w serwisie sony to nie można było ekranu zdobyć
@@user-re7cq3wy6rw starym xiaomi mi też pękł ekran od leżenia na biurku. Ale faktycznie z1 miał zwykle szkło i podobno pękało bardzo łatwo, dobrze że ominąłem ten model. PS: Miałem wtedy nietypowego samsunga z Windowsem i muszę przyznać że był zajebisty.
Znów jestem w mniejszości :) 1% pozdrawia! Porównanie z Porsche na koniec bardzo dobre! Moim ulubionym jest właśnie 911 993 z tamtych lat. Dziś ludzie idą w bajery i jakieś niekoniecznie potrzebne nowinki a tutaj funkcjonalność i jakość. Oddzielny guzik do aparatu, dioda powiadomień, wodoodporność plus gniazdo jack i wejście na karty pamięci, LDAC i rozwiązania przejęte z Sony Walkaman a słucham bardzo dużo muzyki i tutaj akurat słychać jakość. Filmy 4k i fukcje aparatu pro. Cena... Da rade kupić w dobrej promce coś sensownego. Pozdrawia posiadacz Xperii 1III.
Miałem sony. Może ludzie lubią "gołe" systemy. Dla mnie to była mantra. Nawet galerii nie ma. Zdjęcia trzeba przeglądać przez "zdjęcia Google" lub apke ze sklepu play. W samsungu zrobisz ss i możesz go od razu edytować, a w sony? Zrobisz ss a potem musisz mieć zewnętrzna apke do której wejdziesz i w niej sobie przytniesz czy coś. Telefon się grzeje nadal, aparat z messengerem nie współpracuje (chociaż sam w sobie jest mega). Na telefonie zacinał mi się Netflix TH-cam jeśli był podłączony do czegoś przez bt. W sensie w losowym momencie obraz stawał na ułamek sekundy a dźwięk leciał więc jak obraz ruszył to już szedł nierówno z dźwiękiem i trzeba było kliknąć pauzę i znowu play... W telefonie za 6k xDD miałem xperie 1V i jak lubię sony tak nigdy więcej nie kupię xperii
Ja bym chętnie kupił, bo słyszałem, że są fajne i w pewnych kwestiach oryginalniejsze od reszty ale niestety są dla mnie za drogie. Flagowce są drogie i świetne a tanie modele dziadowskie. Nie ma czegoś w średniej półce cenowej. Jakiegoś porządnego telefonu dla wszystkich.
Oni mają wysokie ceny katalogowe i nie pozwalają robić dystrybutorom własnych promocji, ale gdy Sony robi ogólną promocję to cena spada we wszystkich sklepach na ten okres. Xperia 5 V bywała niedawno po 3700 zamiast 4900, a Xperia 1 V po 5000 zamiast 6500 - więc promocyjnej cenie wcale nie jest źle...
Dla mnie sony umarło gdzie posiadałem xperie x8 potem z1 z2 i na końcu kupiłem sony xz premium, który roku nie wytrzymał bez potrzeby naprawy. Po prawej stronie gdzie był włącznik telefonu, odblokowanie klawiatury przez linię papilarną. Wypalał się ekran przy tym przez co później telefon stawał się bez użyteczny bo nie można było go włączyć, ani odblokować. Telefon wrócił z naprawy. Minął rok i znów to samo. Tylko, że gwarancja już umarła więc telefon złom. Lista wymienionych części w trakcie naprawy telefonu miała 2 strony :) Dlatego po tym postanowiłem kupić Xiaomi, a obecnie Samsung. Ponieważ trwałość tych telefonów na pewno jest o niebo lepsza. Tradycyjny kowalski nie chce wydawać 4-6 tysięcy na telefon, który się zacznie psuć po roku od zakupu.
Sony Xperia J to był mój pierwszy smartfon 🥹 Pamiętam jak wypakowałam go z prezentu spod choinki a potem jaki miałam szpan w szkole ❤ A dziś nawet nie wiedziałam że Sony produkuje dalej telefony 😅
Wróciłem do Sony. Po nieudanych eksperymentach z LG ( serwis do Dudy) i Nokią ( tłukła się nawet kiedy spadała na trawę). Znowu od kilku lat mam Sony i sobie chwalę. Chińskie badziewie to obciach i cholera wie jakie syfy wgrali, Samsung... nigdy nie byłem fanem, Hammer... zięć zniszczył niezniszczalnego Hammera upuszczając go na drewnianą podłogę, a czego sam nie dokonał to dokonał za niego sam telefon dokonując samospalenia przy ładowaniu. A Sony mojej żony spadł z pierwszego piętra między schody kończąc w piwnicy i nawet ryski nie ma.
Sony to przede wszystkim styl i jakość. Pamiętam jak długo zwlekali, żeby wprowadzić bezramkowość i wyszło im to na plus, bo były inne, niż reszta takich samych klonów telefonów obecnie na rynków. Zawsze mieli zmysł do wyglądu. Osobiście sam używałem Sony. Po premierze XZ3 zaczęły się zwyżki cen i już było za drogo. Nawet jak branie w abonamencie. Potem właśnie ciężko było je dostać, przez co sprzedawcy nawet ich nie promują. Sony nie idzie w marketing. Telefon nie musi mieć 10 aparatów, żeby robiły dobre fotki. Sony nie idzie w lans bez powodu. Jako pierwsi wprowadzili slowmotion do krecenia filmów. Myślę, że materiał był bardzo stronniczy i negatywny. Jaki telefon robi dobre zdjęcia w nocy? Żaden. O nazewnictwach w telekomunikacji lepiej nie wspominać, bo lider pierdyliona nazw jest Xioami, czy Huwawej / Honor na swoich rybkach. Sony to jeszcze daleko do tego. Mój pierwszy telefon to był W880i, potem Sony ericsson x8. A następnie Xperia J i w końcu upragniona Xperia Z i Z3, Z5 Premium. Ostatnim był XZ3. Pamiętam Sony Arc S czy Satio. Rewolucja. Włodarze Sony już nie raz mówili, że segment mobilny nigdy nie zniknie i zawsze będą go wspierać jako firma. Więc kto puszcza takie bzdury? Osobiście uważam, że gdyby nie dawali tak zaporowych cen jak to robi Szajsung czy Apple, to mieli by szanse na wybicie. Od paru lat Sony zrezygnowało z telefonów budżetowych na rzecz średnio wysokiej i flagowej klasy. To był dobry ruch, ale wyceniają je tak jak flagowce. Sama konstrukcje są dość kontrowersyjne, bo dają do drogich telefonów stare CPU, co kłóci się z cena i prestiżem. Ja wiem, że cięcia kosztów itp, ale konkurencja daje więcej. Tu trzeba zrobić rozeznanie. Ogólnie wróciłabym do Sony, bo te srające kolorami Samsungi i chińskie barachła z reklamami już mnie denerwują. Sony to Sony i cieszę się, że są uparci i dążą do tego, żeby się wyróżniać. Nie sprzedają się za kase i nie promują się gdzie popadnie jak Samsung. Trzeba im oddać walkę:)
jakość? BUHAHAHHAHAHAHAHAHA. żaden sony nie robił dobrych fotek - te patałachy nie potrafią oprogramować swoich matryc...każdy inny producent potrafi je wykorzystać na max tylko nie sony. Sony nie idzie w marketing? Zejdź chłopie na ziemię bo jakieś brednie wypisujesz. ZNIKNĘLI Z RYNKU BO ICH TELEFONY TO GÓWNO I NIKT ICH NIE CHCIAŁ....takie są fakty.....jaki telefon robi dobre zdjęcia w nocy? KAŻDY W KTÓRYM MOŻESZ SUTAWIĆ CZAS NAŚWIETLANIA.....bawiłem się ostatnio huawei p40 lite i w nocy (potrzebny statyw) potrafi takie foty strzelić że wyrywa z butów....a gówniane sony wyświetli ci info że aparat się przegrzał....nigdy czegoś takiego na iphone nie widziałem nawet nagrywając killkugodzinne filmy w słońcu
@@sradekgeyi ty jesteś z rocznika 87? Wstydź się nigdy zapewne nie miałeś Sony bo cię nie stać biedny polaczku... Tyrasz zapewne na kredyt i raty swojego iPhona lub szajsunga który koloryzuje świat na zdjęciach i gra dla głuchego 😅😂
Moim pierwszym własnym, a nie odziedziczonym po kimś telefonem był Sony Ericsson W910i miał ogromny chyba 3 calowy ekran, żyroskop i dobre głośniki. Moim pierwszym prawdziwym smartfonem była właśnie Xperia Play sprzęt mimo niby słabych bebechów ze wszystkimi ówczesnymi grami radził sobie jak marzenie, niestety stracilem go w trakcie imprezy, przesiadłem sie na galaxy Note 3a potem wróciłem na Łono Sony do Xperii XZ Premium i ten smartfon na prawdę byl Premium! Pojedynczy aparat na prawdę dawał radę, jako jeden z pierwszych czy wgl. Pierwszy pozwalał nagrywać w super slow motion (120fps) ekran 4k nie był najjaśniejszy ale jakość obrazu do dziś robi wrażenie dobre jak na swoje czasy głośniki stereo. Najważniejsze to że był pancerny, nie zliczę upadków, obić, pływania w basenach, w morzu, w toalecie, mycia pod bieżącą wodą i w sumie do dziś jest w mojej szufladzie jako zapasowy telefon. Po niej wróciłem do Samsunga na S10 i zatęskniłem za Sony więc wziąłem mniejszą wersję ówczesnego flagowca bodajże Xperia 5 mk2 i cóż mogę powiedzieć był ładny, ale od samego początku bateria nie trzymała tak długo jak bym tego chciał, mimo 3 obiektywów zdjęcia nie miały podejścia do 2 lata starszego Samsunga, który w nocy mógł służyć za noktowizor gdzie w Sony bez lampy nie opłacało się odpalać aparatu, zdjęcia były wręcz porównywalne z 4 letnią XZ Premium i dosłowny gwóźdź do trumny - licha konstrukcja, dosłownie rozpadł mi się w rękach... Obecnie mam niemal 4 krotnie tańszego Xiaomi i pod praktycznie każdym aspektem jest lepszy od Xperii 5... Chciałbym do nich wrócić ale boję się znów trafić na bubla :/
Jako były użytkownik Xiaomi MI MIX2 (5 lat) nigdy nie wrócę do tego softu/marki never ever. Po przeskoczeniu na Xperię 10 IV z czystym Androidem to jest po prostu bajka użytkuje go od roku i nie mam nawet myśli aby rozglądać się za nowymi telefonami :)
Przykro mi, że sony słabnie. xz2 lezy u mnie nowka schowana w opakowaniu. Ogółem jak na tamte czasy samsung s9 zjadał to. Sony am słabe aparaty-soft, słabe ekrany i slabe ale to bardzo głośniki. Ogółem nie polubiłem się z nakładka sony wierzcie próbowałem kilka razy xperia z 3 potem z5 premium. Ale wsystkie galaxy notey zjadały te xperie i szybko ich sie pozbywałem na rzecz samsunga...
Jedna rzecz nie padła w filmie - ilość funkcji lub ustawień ułatwiajacych życie, które dostałem w Samsungu. To pokazało że król jest nagi. I to był mój koniec SONY. Nie było do czego wracać, chyba że to był Sony Ericsson Walkman W995 w wysuwaną klawiaturą. Jakby mi ktoś naprawił taśmę to do niego wrócę! Od zaraz 😉
Byłem fanatykiem Sony, nigdy nie zapomnę pierwszego Walkmana, potem miałem domowe stereo, radia w aucie i oczywiście telefony, chyba pierwszy był J5 czy jakoś tak. Potem świetne SE szczególnie seria Walkman, skonczyłem na Z3 jeśli dobrze pamiętam, niestety muszę przyznać że sprzęt z biegiem czasu był coraz mniej wyrafinowany, nie był już tak dobrze wykonany, smartfony miały problemy z softem, kuriozum była któraś z pierwszych Xperii która niby kontynuowała serię Walkman ale dźwięk to była straszna kupa. Pamiętam że trzeba było modować soft żeby dało się normalnie słuchać muzyki bez przycięć i problemów z brzmieniem. Do dziś wspominam ich sprzęty z lat 80 i 90, potem telefony, już samo wzięcie do ręki Walkmana czy pierwszych telefonów, poprawiało nastrój, czuć było że to najlepszy sprzęt, świetnie działający, nowatorski i wspaniałe wykonany. Nie wiem czy to ja się zmieniłem, czy dostępność innych produktów, czy ogólny rozwój technologiczny sprawił że już tak nie wzdycham do Sony, no może poza tymi starymi sprzętami z których niektóre mam do dzisiaj :)
Też czuję nostalgię gdy wspominam mojego Sony Ericsson. Jakość wykonania mojego modelu (naszwę wyparłem z pamięci) była fatalna. Szybko popsuł się joystick do obsługi menu, dźwięk był słaby, sygnał się gubił. Gdy już kupiłem następcę, sony Ericsson został rozstrzelany z wiatrówki. To był jedyny satysfakcjonujący moment obcowania z tym sprzętem.
Sony niestety dało popalić klientom przez swój serwis. Klient oddający telefon na gwarancję do serwisu sony, z automatu ją tracił - z bezczelną adnotacją - że utrata gwarancji następuje z przyczyny mikropęknięć na matrycy wyświetlacza. 😡 Wiem co piszę ponieważ pracowałem wtedy w salonie u jednego z naszych telekomów. Klienci niestety pamiętają 😐
Sony mogło by wrócić do gry, gdyby skupiło się na tym co im wychodziło najlepiej... czyli produkcje falgowców w małych rozmiarach. Nie każdy chce mieć przysłowiową "patelnie" i gdyby Sony odnowiło swoją serie Compact była by ciekawa alternatywa, gdyż brakuje takich telefonów na rynku. Poza Iphonem i Asusem nikt chyba nie produkuje flagowców w małych rozmiarach. PS sam mam Xperię XZ1Compact i z chęcią zamienił bym ją na nowy mały flagowiec 😀
@@sprawiedliwy641Sony zamieniło mój Smart TV w cegłę z powodu braku jakichkolwiek aktualizacji. Aplikacje przestały działać. Dobrze , że są jeszcze uprzedzenia które można podłączyć do telewizora i dalej go używać jako Smart TV. Co do telefonów to może teraz jest już lepiej, ale wcześniej było tragicznie. Sony nie oferuje wieloletniego wsparcia. Użytkownicy Xperii mogą liczyć na dwie aktualizacje systemowe Tylko nieliczne modele dostaną Androida 14.
Kilka lat temu miałem Sony X5 . Nie byłem z niego zadowolony i szybko się zepsuł, miał jakieś problemy z odświeżaniem ekranu , średnio wykonany . Nie lubiłem go.
miałem Z1 (taką rozsuwaną), Z, Z3, Z3 dual, Z5 prem. . Były super... ale później przestali robić, po jakimś czasie wrócili na rynek ale to już nie to samo. Samsung, Xiaomi, Apple biją...
Byłem posiadaczem dwóch modeli Sony Ericsson i dwóch Sony. Telefony bez zastrzeżeń ale na dzień dzisiejszy stosunek ceny do bebechów padaka. 2000 zł wyjściowo za Xperie 10V z 60hz ekranem 6g ram i snapa 695 w 2023 roku??? Plus raptem dwa lata aktualizacji i chyba 3 poprawek bezpieczństwa??? Czym oni chcą zawojować rynek? Napisem?? Coś się tam komuś poodklejało 🤦🤦🤦
A ja miałem kiedyś xperia xa2, byłem tak zadowolony, że kiedy się skończył, to kupiłem na alledrogo taki sam nowy, podobno z zapasów magazynowych. Używam go do dziś i jestem happy. Następny też będzie Sony👍
"PlayStation" strzal w 10! Lepszej nazwy dla konsoli nie ma. "Alpha" = lider kamer. WTF jest Xperia?! I jeszcze te milion modeli. 🤦♂ Tyle lat doswiadczen w robieniu bardzo dobrych produktow a tu ze smartfonami sobie nie moga poradzic...
Miałem nieprzyjemne doświadczenie z Z1. Marzyłem o tym telefonie, a potłukł się po tygodniu, bo spadł z taboretu…. Sony nadal kojarzy mi się z porządnym w dotyku, szklanym graniastosłupem w ręku, ale nie ma opcji bym go kiedyś kupił jako swój główny telefon. Zwłaszcza, że ekosystem apple daje dużą wygodę.
Przed połączeniem Sony i Ericsson były telefony Sony. Sony produkowało telefony samodzielnie. W 2000 roku posiadałem fantastycznego Sony J5. Wtedy była to konkurencja dla telefonów Ericsson.
Niw wiem jak dalej z tematem. Ale wg mnie sony powinno wrócić do korzeni Sony Ericssona. Czyli kto chce zwykly smaetfon bierzy zwykly, kto chce multimedialny tzn z rozbudowanym DAC-iem to wskrzesza serie WALKMAN, a kto chce robic profeskonalne zdjecia bierze telefon bardzo dobrym aparatem. I naprzyklad nazwac to xperia alfa.
Korzystam ze smartfonow sony od modelu Xperia P (jakis 2014 rok) po którym przerzuciłem sie na modele flagowe, z krótkimi lrzerwami na lg, samsunga i średnią półkę sony xperia m2 aż po obecną Xperia PRO I. Sony w porownaniu do samsunga czy tego lg to jednak dla mbie ciut wyższa jakość i jesli niczego nie zepsują, to tej marki nie zmienię. Nigdy nie nialem z nimi żadnych problemów, XZ premium mam po dziś dzień z uwagi na możliwość nagrywania wideo super slow motion 960 kl/s w full HD i ponimo upływu lat bateria trzyma spokojnie cały dzien (czasem używam jako "roboczy" telefon. No a PRO I jest dokladnie tym, czego szukałem... Czyli solidnym telefonem z najwyzszej półki z bardzo rozbudowanymi funkcjami foto i wideo. Nie lubię dziur w ekranie, lubie używać fizycznego spustu migawki, jakosc ekranu , glosnikow i kinowe proporcje wyróżniają go na tle innych urządzeń a przede wszystkim ciesze się, ze ten telefon wymaga jednak myślenia i nie robi ze mnie idioty. Zdjęcia robi takie, jak widza moje oczy nje kreując rzeczywistości pod algorytm. No i sano obcowanie z tym telefonem jest bardzo przyjemne, dla mnie odczucie premium jest tu na wyzszym poziomie niz w samsungu czy apple.
ja kupuję, polecam i doceniam, Sony Xperia 1VI jest świetny i nie zamieniłbym go na żadnego Samsunga, nie ma to jak w temacie sobie zakłamać rzeczywistość - jakie NIKT???
Ważnym aspektem były też problemy techniczne. Flagowe Xperie z serii Z były bardzo słabo wykonane, sprawiały dużo problemów użytkownikom i serwisantom. Problemy z dotykiem, przegrzewaniem, rozklejające się ekrany, rozpadające się elementy obudowy itd
Super kanał, dopiero na Was trafiłem, oj będzie co oglądać 🙂. Koledzy mieli Sony i oprogramowanie dość mocno kulało, były też zawiechy. Bateria dość słaba , bo tryb stamina niby skuteczny, ale ograniczał telefon. Cena wysoka i drobne awarie jak mikrofon, głośnik itp. Zdjęcia robił dobrze tylko najwyższy model, reszta standardowo. W tych czasach sama znana i ceniona firma to za mało, za sprzętem musi iść jakość. Podobnie z LG, Nokią itp. Xiaomi, Huawei, realme itp pokazali że można zacząć od zera i pokonać kolosy.
Sony ericsson t290i, k310i, sagem my600x, xperia x10 mini pro, samsung c3050, k610i, w995, xperia e, xperia m, xperia z3 compact, xperia xa2, xperia 10 III i w końcu od ponad pół roku Sony Xperia 10 V - cała lista moich telefonów. Jak widać kocham tą markę odkąd ją poznałem. W dzisiejszych czasach nie wyobrażam sobie innej marki w mojej ręce. Uwielbiam Sony za świetne multimedia (głównie odtwarzacz muzyki), złącze mini jack, tackę na sim i kartę sd (nie potrzeba żadnej gównianej igły) i przystępną wielkość jak na ówczesne czasy cegieł w kieszeni (format 21:9 genialny do obsługi jedną ręką). W nowej 10 V niestety trochę brakuje mi przycisku aparatu; chyba przyzwyczajenie, szkoda, że zabrali, a lekkie już paski na dole/górze ekranu nie przeszkadzają; jak to było jeszcze przy xa2. Problem firmy to cena urządzeń, niestety grubo przesadzają z wyceną. Jednak za plusy wymienionej wyżej, nadające xperiom unikalności byłem gotowy się poświęcać i będę to robił dalej. Może niższa, rozsądniejsza cena i kilka innych lepszych decyzji m. in. z tymi operatorami wspomnianymi w filmie, sytuacja firmy na rynku byłaby całkowicie inna niż obecnie. Sony nie oferuje na pewno najlepszych telefonów na rynku, ale smutno mi słyszeć o TYLKO 1% udziałów. Mam nadzieję, że nie skończy się tak jak z Nokią. PS. Sony xperia m, xa2, a nawet leciwy już sagem działają do dziś :D Soniaki zamieniłem na nowsze modele, bo już odstawały technologicznie. No a Sagem po prostu się tnie od nowości po dziś dzień i mimo leżenia bateria dalej trzyma jak głupia, jednak stare to były dobre sprzęty. A cała reszta mojej kolekcji powędrowała po rodzinie albo uległa nieszczęśliwemu wypadkowi. Ciekawe czy ktoś to całe przeczytał. Jeśli tu dotarłeś to pozdrawiam serdecznie 🤗
Jestem posiadacze 5 ii i chcialem przejść na 5 v z moimi lekko ponad 200 apkami. Niestety ku mojemu niedowierzaniu 5 v nie udźwignął tego "ciężaru". Mega przykre doswiadczenie, ogolnie system strasznie przycinal się. Czasami odblokowanie trwalo w nieskończoność, krotko mowiac nie nadawal sie do uzytku. Po jednym dniu wystawilem na sprzedaz. Do tej pory dziwilem sie narzekaniu na Sony (bo mialem xz1 compact i 5 ii do tej pory i nigdy mnie nie zawiodły) ale po tej wpadce z 5 v troche ciężko mi ponownie zaufac Sony. Czy nie macie problemu z przycinaniem sie 5 v?
Używam Sony Xperia 1 V. Nie zamieniłbym na żaden inny . Aparat bajka.Ze słuchawkami Sony Wh 1000XM5 to duet idealny. Poza tym, nie przegrzał mi się ani razu. Jakość video taka, że można zemdleć z wrażenia. Wszystko śmiga jak opętane, bardzo dobrze. Z Alpha 7III współgra świetnie. Dla mnie fantastyczny model.
Mi się wydaje że mimo wszystko sony robi dobrze z Xperiami pomijając ich ceny. Rami pod ekranem wbrew pozorom są całkiem wygodne, diody powiadomień i inne dinozaurowe wynalazki też. A przede wszystkim są inne niż cała reszta, faktycznie głównego rynku nie zwojują ale swoją niszę myślę że już jak najbardziej i przy dobrym rozłożeniu modeli może to przynosić zyski.
Prawda, bardzo miło wspominam Xperie Z3, XZ Premium.
Jednak ceny flagowców czy średniaka są zaporowe. Zresztą widzimy przepaść cenową między modelami 10, a 5.
Źle Ci się wydaje. Rybek to zweryfikował
@@adamnowy6758 a czy dział telefonów siny nie zaczął ostatnio przynosić zysków? Bo coś takiego obiło mi się o uszy ostatnio
Mnie kompletnie odrzucają ekrany 21:9, strasznie źle mi się tego używa.
Diody powiadomień i brak dziur w ekranie i może jeszcze przyciski nawigacyjne? No to sama zachęta do kupienia
Osobnego przycisku aparatu brakuje mi do dzisiaj, a ostatni raz używałem swojej Xperii Z1 w 2016 roku
W którym telefonie ci brakuje tego osobnego przycisku?
I w czym on (ten osobny przycisk) jest lepszy od uruchamiania migawki przyciskiem głośności? Sposób korzystania taki sam.
Ten przycisk miał podwójny skok tak samo jak w aparacie fotograficznym. Lekkie przyciśnięcie łapało ostrość, a mocniejsze robiło natychmiastowe zdjęcie.
@@motograt Dziękuję za wytłumaczenie.
@@Justyna_Biber dochodzi jeszcze to że gdy był osobny przycisk migawki, przyciski głośności służyły do sterowania przybliżeniem
@@motograt Teraz takim przyciskiem do zdj jest przycisk głośności jak się ustawi, a ostrość powinien złapać automatycznie lub tapnięcie na ekranie żeby wiedział gdzie ma sie skupić, nie widze problemu, ale rozumiem sentyment bo też lubiłem ten przycisk.
uwielbiam smartfony sony, mają dobrego DACa, nadal wspierają kartę SD i mini jacka (walić rynek bezprzewodowych słuchawek)
Konkurencja to TYLKO Redmi Note Pro, ale nie w dziedzinie aparatów i ilości wyświetlanych reklam :-)
sony xz3 nie ma jacka, i tak masz rację walić bezprzewodowe :P używam do dziś Experię XZ3 i nie zamierzam zmieniać, chyba że mi padnie bateria lub sam telefon acz o ile bateria to może i wymienię ...smartfon działa dobrze i nie widzę powodów do zmiany na nowy bo i po co ...zdjęcia robi niezłe, filmiki też nie są tragiczne, bateria póki co trzyma cały dzień tzn o ile nie używa się wi fi to 24 godziny da radę ..
to ich nalepsze cechy chyba msd jest cholernie wygodne isuper szybkie po prostu przkladasz karte z jednego telefonu do drugiego i pozamiatanie podobnie jak z kopiowaniem czy z gywaniem muzyki z peceta np.. a jack to obecnie po prosu kosmos szkoda ze aparat jest slaby w stosunku do ceny jak za smartfona trzeba wylaczyc ale na obecna chwile jak bym mial cos kupowac to by byla nowa xperia chyba po raz pierwszy w historii zrobili cos co nie ma jakis upierdliwych wad ...
Jak chcesz tel do audio to Samsung robi robotę, niektóre jak np. S21 mają LDAC, czyli standard od Sony i jakoś jest świetna, wszystko inne zależy już od jakości pliku i słuchawek.
@@Liquid_Snake mam s21u i wiesz jak słucham na nim muzyki? nie słucham bo nie ma jacka. przerobiłem sobie s9+ na taką mp czwórkę xD
XZ3 pięć lat i jestem mega zadowolony. Co do 1V to niesamowite urządzenie, ..oszałamiające urządzenie do nagrywania video. Jakość low light i 4K120fps powoduje opad szczęki, a testowałem mnóstwo aparatów pełno-klatkowych jak A9, A7S itd.
Ja XZ2 Compact mialem prawie 6 lat. Niezawodny telefon
cena cena zawsze Sony było drogie.
@@michalk5262 A który flagowiec jest tani? 1V była już za 4600 i to niesamowity telefon którego testerzy nawet nie potrafili wykorzystać w 50%
a wiesz czemu takie sprzęty są tak drogie?@@lucasn82_
rzecz w tym że taki pixel 7 z zeszłego roku za 2k rojzedzie te Xztki
Widzicie, a ja jestem dosyć fanatykiem Sony. 1% wita :D Od lat mam tylko ich telefony. Za dzieciaka używałem, tak jak szanowny pan redaktor, Sony Ericssonów. Potem Xperia L, Z5 Compact, XZ, 10 III, a obecnie 10 V... Nie wiem, może po prostu jestem telefonową konserwą, ale podobają mi się rozwiązania w nich stosowane. W Xperii 10 V cieszy mnie aparat u góry ekranu (a nie wcięcie-łezka w nim), format 21:9, który pozwala wygodnie obsługiwać telefon jedną ręką, mega dobra bateria, czy głośniki stereo. Generalnie jest to zajebisty telefon do multimediów, jak i użytku codziennego. Świetne jest również to, że kupując telefon Sony ma się gwarancję otrzymania na dzień dobry czystej wersji softu bez pre-instalowanej masy bloatwaru. Czyściutki adroid z paroma przygwizdami Sony, jak np pasek boczny umożliwiający podzielenie ekranu na 2 aplikacje jednocześnie (oglądanie Youtubka + scrolling sociali) jest czymś co sobie cenię. Graczem na smartfonach nie jestem, więc nie wiem, może w takiej kategorii ostro ssie. Ja w każdym razie życzę Sony jak najlepiej. Niech stworzą telefon uniwersalny, skierowany do szerokiego grona odbiorców o porządnych parametrach i przede wszystkim przystępnej cenie, a może jest szansa się odbić od tego chińskiego syfu, który zalał cały rynek...
W xperii 5 III "dostałem" call of duty, asphalt i facebook, których nie da się odinstalować. Poza tym nadal super telefon.
Ja do dzisiaj, od 2 lat 10 III. Od 10 IV i 10 V odrzuca mnie plastik z tyłu zamiast szybki. Choć i tak używam oryginalnego case od Sony. Nie poszerza telefonu, jak wszystkie inne, chroni narożniki. Wyjdzie 10 VI, to się przesiądę. I tak o 20 lat tylko z Sony. 😉
@@McLfan Moja Córka (lat 9) ma 10 IV i bardzo sobie chwali
Oho, ja tak samo, nigdy nie zawiodłem się na tej marce, więc jestem w tym wiernym procencie. Najpierw Sony Ericssony, potem Xperia Neo V, Xperia L, obecnie Xperia 10 III i przymierzam się teraz do Xperii 1 VI, a może poczekam do VII. Ciężko te telefony zmienić, bo szybki się nie tłuką, bateria trzyma dalej dobrze, telefon nie zwalnia po paru latach od premiery i cały czas wszystko w nim dobrze działa.
Mialem Z1 i Z3 i sie zrazilem po tych telefonach do Sony. Teraz S23U a mysle o Pixelach 😅
Kiedys najwiekszym problemem byla dla mnie ich nakladka i strasznie slaby aparat, mimo reklamowania sie, ze jest "naj", plus slabe procesory.
Wszystko co napisałeś jest na kazdym chyba Flagowcu aktualnie dostepne ;)
Kiedy zapytałeś czy ktoś ma aktualnie telefon Sony, potem dodając ...nie bardzo" uśmiałem się bo oglądam Twój film na telefonie Sony. Bardzo lubię i zawsze miałem Sony od telefonu Sony Ericsson k750 i w200 . Nigdy nie miałem iPhona a Samsungi wszystkie mi się psuły w rękach. Pozdrawiamy fanów Sony i waszą redakcję
Ja też, właśnie obejrzałem na 1iv
Ja kupiłem w lombardzie ax2. Działa
Pozdrawiam również użytkownika Sony
Dokładnie ja tak samo oglądam jego cwaniacką gadkę na Xperii 5 III.
Kupuję te telefony już 14 lat.
Będę kupował dopóki marka będzie istnieć.
@@MM-qf5peczyli juz nie dlugo
Jakoś trzymam za nich kciuki. Doceniam że robią coś innego niż konkurencja.
Niestety, w smartfonach Sony trzeba myśleć, a to przerasta ok. 90% użytkowników smartfonów.
@@TheMcGoris Ludzie lubią prostotę wyjąć cyknąć fote i po sprawie. Na codzień przydatne ale jak chce się pobawić to gorzej. I tu wkracza Sony.
@@TheMcGoris Rozumiem Twoją krytykę, aczkolwiek taka jest idea smartfonów by zrobić wszystko szybciej i lepiej, czyż nie? Sam mam lustrzankę i potrafię ustawić, ale ze względu na ulotność chwil wybiera się automat.
@@kubatoya Owszem jest taka idea. Gorzej kiedy wiele ludzi poświęcało lata na zdobywanie wiedzy o fotografii, gdzie taki przeciętny szympans kliknie i zrobi lepsze zdjęcie, bo wszystko zrobi oprogramowanie/AI. Wiele ludzi traci pracę.
coś innego - wszystko gorzej.
Dawno nic nie słyszałem o smartfonach Sony, ale trzymam w kciuki, aby Sony wyszedł na prostą i wróciło do gry 🙂
Miałem kiedyś telefon Sony. Tragiczny zasięg i jedyny telefon w którym zepsuł się ekran i straciła żywotność bateria. Customer Service Sony nie uzna reklamacji nawet jeśli wyprujesz flaki i podpiszesz krwią. Nie wiem dlaczego inni nie kupują ale ja właśnie dlatego ..
@@eclecticaro Dziwne bo miałem styczność z serwisem i wszystko było ok. Osobiście mam XZ3 i złego słowa nie powiem, po 5 latach bateria trzyma jak nowa, nic nie szarpie, telefon z 4GB RAM i chodzi ultra płynnie.
Polecam poszukać nagrań 4K HLG z Xperii 1V, jest oszałamiąjacy
@@lucasn82_ no cóż obrońcy zawsze będą obrońcami. Zasięg też pewnie miałeś perfekcyjny i nawet lepszy od iPhone I Samsunga;) Mój kolega też miał Sony i miał podobne problemy do moich. Do tej pory że mnie się śmieje że go namówiłem kiedy miałem jeszcze w miarę dobrą opinię o Sony. W miarę bo mój brat miał kamerkę sportową i biały plastic popękał po pierwszym wyjeździe sam z siebie. A Sony jak zawsze pokazali środkowy palec. Ja też mu mówiłem że miał pecha ale sam się przekonałem chwilę później że prawie każdy (oprócz ciebie) ma jakieś perypetie i zatargi z Sony. Dziwne bo generalnie lubię wszystko co z Japonii a tutaj lipa totalna.. To nie jest Sony z przed 20lat.
@@eclecticaro ja tylko pisze za siebie, aktualna ma 5 lat, poprzednia 6 lat, a wcześniej były Nokie, Siemensy i Motorole. O XZ3 złego słowa nie powiem, jeszcze wystarcza, najważniejsze by mi płynnie 4K60fps lub 4K HLG odtwarzało z innych sprzętów i tyle. Napisałbym że XZ3 zawiodła po 5 latach ale musiałbym skłamać. Przepraszam.
Oglądam ten film bo mam Xperia 5IV, który kupiłem za poleceniem użytkowniczki Xperia 1III, po czym zadowolony z zakupu kupiłem mamie na urodziny Xperia 10V. Moim pierwszym smartfonem ever w 2011 była niezapomniana Xperia Play❤️
Są jeszcze fani tego sprzętu😉
Tak🙂
Skończyłem z sony kiedy olali mnie z gwarancją, stwierdzili ze telefon jest wewnętrznie uszkodzony mimo iz na zewnątrz byl w stanie normalnym
Ja obecnie korzystam z Sony Xperi 10 III i bardzo sobię cenię. Posiadam ją od 2021 i nie śpieszy mi się jej zmieniać. Rodzice również posiadają Xperie i są zadowoleni. Jesteśmy w zasadzie przywiązani do marki od około 2013 roku. Fakt jest taki, że telefony tej marki są droższe od konkurencji i to w zasadzie jest największy problem. Gdy szukałem recenzji by kupić jakiś telefon z tej gamy to prawie zawsze słyszałem, że byłby dobry gdyby nie cena. Cóż czas pokaże co Sony zrobi z Xperiami 😉
Moi rodzice też kupowali i ciągle im się psuły dokładnie 2 lata po zakupie lub nawet wcześniej. Nie wspominając o tym że słabo działaly od nowości
Jak w 2015-2016 na ostatnich latach studiów pracowałem u pomarańczowego operatora w salonie nie sprzedawałem SONY, bo to był ogromny problem. Przypominam, że te czasy to były ostatnie podrygi sony w mainstreamie. Te telefony w 80% wracały na serwis z powodu przegrzewania się, rozklejania się, uwalonych płyt głównych itp. M4 AQUA, Z3, Z2, Z1, Z, Z5, Z3+ etc. Pamiętam, ze Z1 i Z2 Sony swego czasu wymieniało już na Z3.
Szkoda było czasu i nerwów na wściekłych klientów.
Na dodatek serwisy działały niezbyt przyjaźnie względem klientów. Często mimo wodoodporności dochodziło w tych telefonach do zalania a serwisy nie chciały naprawić problemu w ramach gwarancji zwalając winę na użytkownika. Czasem z powodu nagrzewania plecki tych telefonów potrafiły samoczynnie pękać z powodu naprężeń materiału. Po prostu zastosowane szkło było słabej jakości i pewnie też dlatego sony nie chwaliło się kto produkował szklane plecki do takich modeli jak z1, z2, z3
Mi w iPhone 15 pro max też bateria trzyma parę dni jak tylko dzwonię i pisze sms.
i mimo świetnych parametrów strasznie gówniane zdjęcia o ile udało się je zrobić bez komunikatu o ugotowanym aparacie
@@cotamguwniaki_ w-support jak dobrze pamiętam.
W Go zaczęła wypadać karta pamięci, w Z2 pękł wyświetlacz a potem zdechł moduł GPS, w Z3 zdechła płyta główna.
A potem miałem Z5, L, 5 I generacji a obecnie 5 III generacji i nie dzieje się kompletnie nic złego, cały czas dostaję update softu a bateria trzyma jak na początku i telefon się nie muli.
Mam, Sony Xperia 10 IV i bardzo sobie chwalę. Dobry solidny telefon do tzw. Daily. Może nie pograsz, ale bateria jest ŚWIETNA, wystarcza na jakieś 3-5 dni zależnie od użytkowania, ma IP65/68, ROZMIAR, jest malutki co jest SUPER
chodzi o układ wirtualnych klawiszy w menu na dole? ten układ 'back', home i listy aplikacji jest konfigurowalny w androidzie, jak Cię denerwuje układ to jest do znalezienia w opcjach, albo w jakiś magiczny sposób to wyklikania, podobny problem miałem w motorolii i znalazłem jakiś tutorialik na necie jak to zmienić i mi się udało z przestawieniem back na prawą strone.
@@karolzborowski8551 W opcjach zwykłych nic nie ma, chyba, że w jakimś bios/uefi jeśli smartfony takowy mają. Wiem, że samsung ma po prawej w standardzie.
U mojego wujka bateria trzyma tydzień szczególnie jak go nie używa 😂
Masz rację z tymi filtrami. Sony robi naturalne zdjęcia. Bez koloryzowania rzeczywistości. Na foto chce mieć niebo takie jakie było podczas robienia a nie jebieskie jak znak drogowy
Spróbuj dodać widget do Ustawień(skrót do ustawień) i tam wybrać "Nawigacja przy użyciu trzech przycisków" i wtedy jak włączysz to z pulpitu, to powinieneś mieć opcje zmiany strony, a tak przynajmniej to działa na Motorolach, czyli też właściwie prawie czysty Android
Xperia 1 V. Posiadam i nie żałuję 😊
1 IV u mnie nigdy nie wymieniłbym jej na nic innego przede wszystkim dzięki aparatowi który jest zdolny zdziałać cuda jeśli tylko użytkownik potrafi go odpowiednio ustawić/ogarnąć tu odwzorowanie kolorów po prostu odzwierciedla rzeczywistość nie to co przejaskrawione zdjecia wspierane przez AI u konkurencji.
Ja mam 1 IV i ująłbym to tak, że aparat potrafi zaskoczyć. Tyle że czasem pozytywnie bo wszystko co piszesz kolego Kociołek to prawda jednak wielokrotnie zaskoczył mnie negatywnie zwłaszcza przy zdjęciach przy słabym świetle i w ruchu. Nie raz robiłem zdjęcie na kilka podejść bo wychodziło rozmazane mimo że telefon trzymałem stabilnie. Brakuje powtarzalności tych zdjęć. Bo znów ehh... Wyciągasz ajfona, cykasz foto i jest po prostu dobre. Z xperią niestety tak nie jest. Nie żałuję zakupu ale jednak w tym budżecie możnaby wypuścić bardziej dopracowany telefon
@@team_folgers Mnie przede wszystkim przekonały słuchawki dołączone do przedsprzedaży, same są albo były warte 1800 zł, oczywiście wyjście jack co jest nie spotykane w flagowcach obecnie. Dac mógłby być lepszy jak w jednym modelu lg (nie pamiętam który)
Właśnie się zastanawiam nad nim, po paru latach rozłąki. Intuicyjność, dioda, jack to mnie bardzo skłania za powrotem do sonego. Jeśli można wiedzieć, z czego się przesiadłeś na 1V?
@@heniekodpanienek3000 Z Galaxy s10 Plus, 1V nie posiada diody powiadomień
Oj to były czasy... miałem dużo wcześniejszych E/// a potem SE poczynając od T68i, gdy nastała seria Compact byłem wniebowziety tym rozmiarem , moim ulubieńcem był z1c, z3c. Do dziś gdzieś na dnie szuflady leżą i cieszą oko.
Obecnie użytkuje raz po raz 1iv i faktycznie ciężko się nie zgodzić z tezami zawartymi w materiale czy komentarzami. Brakuje niższej ceny, dobrego drugiego niezależnego trybu fotograficznego auto, dłuższych aktualizacji i powrotu serii compact, bo obecne telefony rozmiaru 6,5 cala sa mało ergonomiczne by obsłużyć je jedną ręką.
Ja z inne strony wspomnę jak serwisowałem modele Z2, Z3, M2 Aqua, seria Compact i pokrewne z tego czasu. Robiłem tego dużo bo wiele osób kupowało telefony Sony, ale ich naprawa to była tragedia porównywalna jedynie z HTC swojego czasu. Rozłożenie tego telefonu i wymianą gniazda micro USB były bardzo utrudnione. Wyświetlacze LCD z powodu konstrukcji ramki były bardzo podatne na uszkodzenie, a ich wymiana była dość trudna i czasochłonna w porównaniu z konkurencją. Po takich doświadczeniach jak ktoś pytał czy kupić telefon Sony to odradzałem z powodu złych doświadczeni, ale na serwisie dawały zarobić 😊
Właśnie awarie to był czemu przestałem być fanboyem Sony. Z finałem kiedy gwarancyjny serwis trzymał mój telefon prawie pół roku i na koniec napisał, że to moja wina i jak chce to mam zapłacić więcej niż równowartość telefonu za naprawę. No cóż miłość minęła
Żonie ostatnio zakupilem Sony Xperie V5 i szczerze zakochalem sie w tym telefonie. Poki co uzywam niezawodnego w mojej opini Mi 8 od samego poczatku jak wyszedł. Jak bede zmuszony wymienic to wlasnie na jakis z rodziny Sony Xperia. Pozdrawiam serdecznie.
Mam mi 12 i to super lepszy telefon od 8. Sony się nie umywa
@@adamkluska356Koreańczyk i Chińczyk jest dla masy i biedoty
Moim zdaniem powinni stworzyć dwie osobne apki do zdjęć. Tą dla osób które nie siedzą w fotografii i dla profesjonalistów. Nie trzeba by było rezygnować z aparatów, a też na codzień byłby lepiej wykorzystywany.
Ale tak właśnie jest, jak naciskasz dedykowany przycisk migawki, włącza się program podstawy, ale jak chcesz się pobawić z ustawieniami, to wtedy wybierasz sobie z listy programów to Ci najbardziej pasuje.
W 5 II jeszcze tak jest, jest klasyczna aplikacja aparatu i Photo pro, a do nagrań Cinema Pro. Zainstalowałem sobie także Video Pro z nowszych Xperii
Tak, racja. Miałem Xperie XZ1, kupiłem używaną za śmieszne pieniądze a między czasie kupiłem też rodzicom. Stosunek ceny do jakości był bardzo satysfakcjonujący. Podziałał dobre kilka lat, a wtedy zacząłem szukać kolejnego i kupiłem Xperie 1 II.
Mam go już 3 lata i jeszcze działa dobrze, ale jest tak jak mówisz, jest ta specjalna apka Pro do zdjęć, ale czasami ciężko dostosować wszystkie parametry, aby uzyskać ładne zdjęcie. Więc z czasem po prostu przestaje się z tego korzystać. Na razie plan jest taki, że będę go używał dopóki będzie chodził, bo niestety stracił na wartości i ludzie po prostu tego nie chcą odkupić nawet za małe pieniądze.
C905 - uwielbiałem ten telefon. Posiadał prawdziwy flash. Potrafił wykonać ostre zdjęcie w egipskich ciemnościach, a do tego był mały, zgrabny i kieszonkowy Dodatkowo posiadał natywną aplikację do nagrywania rozmów. Coś cudownego.😊
Ale to było cudo. I ta migawka 😊
A ja obecnie mam ten telefon w fantastycznym stanie. Nie zniszczony.
Miałem Xpierię X, z której byłem zadowolony. Jednak gniazdo ładowania było już tak wyrobione, że lekkie ruszenie kablem lub telefonem w trakcie ładowania przerywało je. Postanowiłem jednak nie naprawiać gniazda, tylko wymienić telefon, bo już technologia i ciekawostki poszły do przodu. Pomyślałem, że zostanę z serią Xperia dalej, bo to dobra marka. Pobawiłem się nimi w sklepach, potestowałem... i w sumie stwierdziłem, że z ceną przesadzili. Może i mnie stać na taki produkt, ale biorąc pod uwagę swoją pracę i to w jakich warunkach czasami korzystam z telefonu, zwyczajnie byłoby mi go szkoda za takie pieniądze. Tym bardziej, że czasami na boisku zostawia się go w plecaku i ktoś może z lepką ręką go zawinąć. Nie byłem fanboyem, ale naprawdę byłem bardzo zadowolony z Xperii X. Może kiedyś wezmę staruszka do naprawy gniazda ładowania... Bo bateria trzyma dalej znakomicie. Koniec końców wybrałem Realme 9Pro+ za 1/3 ceny Xperii i w sumie też jestem zadowolony. Dzwoni i whatsapp jest, nawet youtube... Starczy :D
Również miałem Xperie X. Jeden z najlepszych telefonów jaki trafił w moje ręce. Bardzo dobry aparat, świetna nakładka androidowa i po prostu świetne wykonanie. Wszystko śmigało w nim płynnie a ekran miał kolory tak świetne, że jak dojeżdżałem na uczelnię to obejrzałem na nim masę filmów na apce Netflixa. Podobnie jak u Ciebie, też wyrobiło mi się wejście na USB i przestałem z niego korzystać. Potem nastąpiła przesiadka na Samsunga S8, później na iPhone’a 8 Plus i teraz na 14 Pro Maxa. Czy wróciłbym do Sony? Tak, jeśli byłby to tak dobry i solidny model jak Xperia X. Natomiast to musiałby być jakiś nowy system operacyjny, bo dziś nie wróciłbym do androida za nic w świecie.
I w tej cenie masz kilkunastu zabitych Ujgurów i dzieci w Kongo XD. Sony składa swoje telefony w Japonii (miałem tak na instrukcji. Znajdę to podeślę link do zdjęcia )
@@RPD49To połowiczna prawda. Mają również jedną fabrykę w Chinach.
Fanboy here 😉 miałem Z3, po niej Xz1 aktualnie V III. Większość telefonów przy Xperiach wygląda jak zabawki.
To samo. Z tym, że miałam XZ1 w wersji compact.
Same here. Z3, teraz V II. Kolejny również będzie od Sony 😅
Wygląd się nie liczy tylko wnętrze , matryca , procesor [optymalizacja] znasz takie filmiki DRAIN BATTERY TEST ? polecam po nich szacujesz ile wytrzyma ci telefon na jedym naładowaniu aaa zdjęcia ? Nie gap się w ekran [każdy ekran jest inny typ gęstość PPI i silnik kontrastu ] zdjęcie wydrukuj jak masz w chmurze te z danych modeli bez ulepszania i filtrowania 2016 matryca już za dnia zadowala.
Moimi pierwszymi telefonami były SonyEricsony seri t, k, ostatnim SE - Xperia Ray - który miał średni zasięg, gubił notorycznie gps, późniejsze już Sony Xperie miały podobne przypadłości więc wybór padł na markę wtedy w PL na fali wznoszącej - Huawei. Od tamtej pory o zgrozo korzystam z Chińczyków ;)
A coś więcej? Dlaczego one są takie dobre. Żadna recenzja jaka słuchałem o tych telefonach nie pokazala Niczego co mogło by je mocno wyróżnić. TYLKO inna proporcja ekranu byka "ciekawym wyruznikiem". I tyle.
Uwielbiam twoje filmy, świetnie się ciebie słucha. czekam na więcej
Mój pierwszy i ostatni telefon tej marki to SonyEricsson T610. Bardzo dobrze wspominam. Wiele lat spędził w mojej kieszeni (2004-2010, czyli ponad 5 lat - taką średnią wciąż mają u mnie telefony). Do końca działał bez (większych) problemów (joystick potem lekko mulił). Najlepsze że wciąż działa - właśnie uruchomiłem :D.
Sony nie musi zamykać działki z produkcją smartfonów... Wystarczy... Obniżyć cenę? Koszty produkcji to prawdopodobnie 1/5 ich zysku.
Gdyby Sony Xperia (flagowiec) był 30-40% tańszy niż JEST TERAZ, to zmieniałoby to postać rzeczy, zamiast robić telefon za 6,500 zł, wystarczy go wypuścić za 4,000 i myśleć o masowej sprzedaży, nawet jeśli miałoby to być tylko na jedną edycję, a kolejna byłaby rewolucyjna i droższa o kilkaset złotych. Nie można wiecznie pchać ceny do przodu i liczyć że sprzedaż wzrośnie, bo niestety czasy są ciężkie - choć nie widać tego tak gołym okiem - i ludzie dokładnie zbadają temat przed zakupem, a nie pójdą w byle pierwszy polecany produkt z reklamy.
Myślenie producentów jest takie: albo napierdole ceny i ktoś to kupi, albo nie robie tego wcale. A nie można zwyczajnie zmniejszyć ceny bazowej?
Tym czasem inni producenci, robią produkty za pół darmo, tak zaczęło Xiaomi i gdzie jest teraz Xiaomi, a gdzie Sony? Sony słabo idzie w reklamę i skupia się na największej możliwej cenie jaką można nałożyć na produkt, nie ma pół środków, nie ma alternatyw - tak samo jest u nich z obiektywami.
Skoro konkurencja wycenia tak samo, a właściwie wyżej telefony to czemu Sony nie skoro w wielu aspektach są lepsze?
@@Piotrzet97 Popularność produktu? Jeden rok cofną się ceną, podbiją sprzedaż i zasięgi.. to i podbiją cenę jeśli wypuszczą nowy produkt. Marketing tak dzisiaj działa.. Ludzie muszą poznać ich produkt bo mało kto o tym produkcie w ogóle wie, a jeśli usłyszał to i tak nie rusza ich "kolejny android" bo reklamy dzisiaj to jedynie robi dobre made in China, czyli Xiaomi, Vivo itd.. a skoro cena jest taka sama jak za "ajfona", to wolą ajfona, bo jest bardziej popularny i "premium" dla przeciętnego odbiorcy. Sam korzystam z "ajfona" bo na tym samym poziomie cenowym nawet nie marzy mi się próbować produktu Sony - nawet uwzględniając długoletnie wsparcie systemowe. Nie wiem co tu się rozpisywać, po prostu Sony odstaje reklamowo i społecznościowo bo nie inwestują w reklamy i w dodatku nie chcą schodzić z cen, tylko wolą z czegoś zrezygnować w pierwszej kolejności, co jest irracjonalnym pomysłem. Nie są produktem o którym wie cały świat. Prawdopodobnie jakbyś zapytał o produkty mobilne marki Sony w przeciętnym otoczeniu to byś usłyszał "a to Sony ma też telefony jakieś?". A zapytaj czy wiedzą co to iPhone, odpowiedź będziesz miał białe na czarnym. Niestety Sony musi się cofnąć z ceną, bo mimo podobnych parametrów do innych telefonów, nie zachęca kompletnie niczym jako marka.
@@Piotrzet97 wymień te aspekty i przestań wypisywać bzdury o tym dziadostwie. Sony nie ma nic czego nie ma konkurencja i nie ma nic lepszego od konkurencji
@@user-re7cq3wy6rMożna by wymienić na przykład wyşwietlacz 4K 120hz. Nie widziałem innego telefonu z takim. Samsung ma tylko 1440p. Chociaż z drugiej strony ekrany Sony są ciemniejsze od tych Samsunga. Poza tym odwzorowanie kolorów identycznie dobre, wsparcie dla HDR10, doubly vision, zgodność z REC.2020.
Do tego masz masz wyjście słuchawkowe czego brakuje w wielu flagowcach i do tego wodoodporność IP68. Wiele tanich pseudo-falgowców nie ma wcale albo najwyżej IP65 czy 66.
Masz nagrywanie w 4k 120hz na wszystkich obiektywach choć jest to równie wiele warte co nagrywanie w 8k 24fps od Samsunga bo nie ma stabilizacji podobnie jak przy 8k w Samsungu (czyli jest gówno warte). Samsung może nagrywać w 4 w 60hz Hz i ma przy tym stabilizację i Sony przy 60hz 4k również ją ma więc wychodzi na to samo.
Co do zdjęć to w Sony na 48mpx wychodzą zajebiście a na obu 12mpx wychodzą chujowo z kolei w Samsungu na wszystkich obiektywach wychodzą po prostu dobrze.
Moim zdaniem telefony Sony są wycenione odpowiednio - oferują mniej więcej tyle samo co konkurencja na podobnym poziomie i nie ma większych różnic od innych falgowców. Nie dziwi mnie więc że ich telefony są wycenione podobnie jak konkurencja
@@user-re7cq3wy6r wszystkie aspekty ma lepsze(jesli chodzi o flagowce), problemem jest wycena. Ludzie przyzwyczaili się do chujowych telefonów pokroju iphone'a gdzie płaci się 1000zl za znaczek i sony próbowało pójść podobną drogą, jednak jak w filmie wspomniane oni mają dużo wieksza konkurencje ze względu na system, a kiedy oni nie mogli odnależć właściwej drogi oznaczania konkurencja mocno się wybiła. Nikt nie zapłaci za telefon 6500zł, jak za 1000 zł masz słabszy, ale w lepszym stosunku jakość-cena. Po drugie, również zgadzam się z filmikiem, sony potrzebuje modelu dla większej ilości użytkowników, coś pomiędzy 5 i 10 za 2.5k-3.2k zł
Miałem z3 compact i byłem zadowolony mimo że 2 razy był w serwisie z powodu odklejającej się obudowy a na koniec po 4 latach używania, coraz większa część ekranu nie reagowała na dotyk.
To samo miałem w Z3compact, ale telefon petarda bo mały i potrafił wytrzymać dwa dni bez ładowania, a miałem go trzy lata i oczywiście topowa specyfikacja którą inni producenci w swoich pseudo mini flagowcach nie mieli.
Heh awaryjne Xperie
@@darth230 gówno prawda, że 2 dni. Miałem go jako służbówka i był tragiczny. Grzał się jak głupi, bateria standard 1 dzień, a na sam koniec pękł od przegrzania na ładowarce.
@@MikiMikusPL18 przynajmniej nie zwalniały i nie lagowały po roku czasu jak konkurencja i bateria nie traciła wigoru po wielu latach ładowania jak inni.
@@Silkl4sh to że tobie się taki przypadek trafił to nie znaczy że innym się przytrafiło. Ja nie narzekałem na Z3compact i dla mnie to był świetny telefon, ale po trzech latach ekran się rozkleił choć bateria dalej potrafiła trzymać mi dwa dni.
Miałem Xperię Play w okolicach premiery. Tato mi z Francji przywiózł. Ale to był szpan w gimnazjum...
Od 14 lat mam jedynie telefony Sony. Od 6 lat mam Xperię XZ Premium, nie dzieje się z nią dosłownie nic złego i nie mam zamiaru jej wymieniać aż sama nie umrze, a to szybko może nie nastąpić. Nic się nie zacina, nic nie przegrzewa, bateria trzyma jak na początku, telefon upadł mi już pierdyliard razy i mimo że nie używam żadnych folii na ekran, ani innego badziewia jak obudowy, jedynie transparentne etui za 10zł to nie mam żadnych uszkodzeń ekranu, pęknięć po bokach, no dosłownie nic. Jak używam służbowych huawei czy innych samsungów to aż niedobrze mi się robi od tego jak źle się z nich korzysta, a ich też używam od lat, więc to nie kwestia przyzwyczajenia. Obecnie rynek przesycony jest badziewiem które po 2-3 latach ma się nadawać do wymiany, ale nie ze mną te numery.
Sam miałem Xperie Mini Pro z fizyczną, wysuwaną klawiaturą. To był świetny telefon.
Problemem Sony są megalomania oraz ceny - tyle.
Zawsze chciałem mieć Soniaka. Jednak gdy stawałem przed koniecznością zakupu, Sony było niewiele tańsze od Apple. Skoro ma sporo sprzętu Apple, wybierałem Apple. Sentyment do marki mam jeszcze od czasów klawiszowych. Przesiadłem się na nie po śmierci Siemensów. Jako jedyne były równie zwarte i wygodne.
Już w czasach smartfonów, pamiętam wrażenie jakie zrobiła Xperia kolegi. Nie pamiętam symbolu, ale było to kilkanaście lat temu, gdy Samsungi i Apple były obłe, z dużymi powierzchniami palstiku. A tu minimalistyczny, czarny obelisk jak z Odysei Kosmicznej. Po wyłączeniu stanowił monolit. Do tego lepsze zdjęcia od Apple. To było coś. Tylko cena...
Podejrzewam, że wrażenie by zrobiło na tobie HLG z 1V ale tak tylko sobie domniemam..
@@lucasn82_ Nie pamiętam symbolu. Jednak wszystkie smartfony tkwiły designem w latach 90. On jeden był współcześnie minimalistyczny.
X8, Mini Pro, XZ1 Compact, z czego najbardziej tęsknie za Mini Pro - ta wysuwana fizyczna klawiatura była świetna. Mi służyła nie tylko do pisania, dzięki niej korzystanie z telefonu poziomo jedną ręką było mega wygodne przez co mały ekran tak bardzo nie przeszkadzał. XZ1 Compact mam do teraz - chyba ostatni porządny android sensownych rozmiarów. Ale jednak najbardziej tęsknie za linią Xperia 2011 - te telefony miały urok, każdy mógł kupić model pod siebie i się wyróżnić. I to było piękne. Teraz wszystkie telefony w sklepach wyglądają tak samo...
strach myslec o tym - co robiłes w tym czasie drugą reką :)
Moim Pierwszym Smartfonem a zarazem jedynym od Sony była właśnie wspomniana Xperia Play :) Myślałem wtedy że to naprawdę jest przyszłość mobilnego grania. Używałem go Bardzo długo około 4-5 lat od premiery. Wspomniałeś że dzisiaj gramy na telefonach w GTA, akurat na GTA III i Vice City Xperia play się jeszcze załapała i działały poprawnie ;) Do dzisiaj nie zapomnę jak grało się w Crasha Bandicoota , colina mc rally 2 , dungeon defenders, Strzelanki od gameloftu jak modern combat . był to dla mnie też pierwszy mini kombajn do emulacji nes ,snes, n64, z gier ,które jeszcze bardzo mi zapadły w pamięć to need for speed most wanted 2012 był świetny do dzisiaj w uszach słyszę muzykę Icona Pop - I Love It" Był też program ,który pozwalał przypisywać ekran do przycisków i sporo jakiś prostych platformówek bez dopisku "xperia play optimized" dało się grać. Ten telefon pokazał mi że da się przeglądać internet poza domem, że da się wymieniać oprogramowanie w telefonach aby działy lepiej, gdy padła mi taśma od ekranu to zainteresowałem się majsterkowaniem, nie zliczę umilonych przerw w nieciekawych szkołach, kolejkach do lekarza itd. Przykre było patrzeć jak rozwój androida szedł cały czas do przodu a nowej xperii play 2 nie było na horyzoncie, znajomi mieli coraz nowsze smartfony a na moim coraz więcej aplikacji przestawało działać. Gdy zdecydowałem się na wymianę na Samsung S5 zorientowałem się że z Rynkiem Gier na Androida było już tylko gorzej i gorzej ... Miałem kilka padów na bluetooth ale prawie nie miałem w co grać... Wracając jeszcze do samego sprzętu to pamiętam że była zmodyfikowana apka pozwalająca używać R1 z telefonu do robienia zdjęć , było to dużo wygodniejsze niż klikanie ekranu dotykowego, Touchpady zamiast analogów to był postrzał w stopę i wiele gier źle się grało na nich ale były też takie gdzie po chwili korzystania jak najbardziej można było się przyzwyczaić i to rozwiązanie działało. Z Ciekawostek to na internecie po latach wypłynął prototyp Xperii play 2:) Też pamiętam że przez krótki czas miałem dostęp do usługi streamingowej "onlive" i grałem na xperii play w dirta 3 , były momenty że działała zaskakująco dobrze. Używałem też przeglądarki Firefoxa do oglądania youtube , był wtedy bez reklam a nawet dało się zablokować ekran i dalej dźwięk leciał.
We wszystkich xperiach, jakie miałem po jakimś czasie wszystko zaczynało się ciąć, albo po prostu padał ekran.
1:30 kiedyś sony było oddzielną marką i ericsson również na początku lat 2000 połączyli siły by konkurować z nokią
Stary użytkownik Sony here; Otóż dlatego że sony olało swoich użytkowników, w takim sensie że zamknęli ich dział od aplikacji, wyłączyli wszystkie własne aplikacje które były bardzo przydatne, ich telefony się praktycznie nie zmieniają, a wołają jak za złoto. Obecnie nie ma sensu wybierać sony które jest bezpłciowe do bólu. Niektórzy będą mówić że wyróżniają się aparatem, ale macie pixele które mają ai, albo iphony (na dodatek kosztujące tak samo). Kto wybierze tel sony ? Ano nikt. Ostatnia dobra seria telefonów to była Xperia Z w 2012 roku.
Dokładnie. Cena zupełnie nieadekwatna do tego co te telefony oferują.
Swego czasu miałem Xperię S. Bardzo przyjemnie wspominam. To pierwszy telefon w którym bawiłem się launcherami, poznając jednocześnie Xiaomi i ich nakładkę Mi. To były czasy.
Ja mam aktualnie Sony 🙂 co więcej, od lat nie miałem innego telefonu. Jedyne co zrobiłem, to po tym jak usłyszałem o zaprzestaniu produkcji, w te pędy pobiegłem i kupiłem 2 sztuki aby były gotowe, jak aktualny mi padnie 😄 niestety jestem dzieckiem Sony, i w segmencie RTV nie wyobrażam sobie sprzętu innej marki pomijając Play Station, bo tu akurat jestem w drużynie zielonych 🤫No i nie wspominam tu o sprzęcie Audio, bo w tej kategorii Sony nie istnieje już w ogóle od dawna. Wszystko zależy na czym komu najbardziej zależy. Dla mnie telefon służy głownie do komunikacji, i słuchania muzyki w komunikacji miejskiej, a do tego nie potrzebny mi IPhone 😂
Co za nonsens. Ja ostro eksploatowałem XZ3 przez blisko 6 lat i dopiero teraz zaczął się psuć. Trochę szkoda, bo wygląda jak nowy, no i ten ekran OLED nawet po 6 latach bije na głowę niejednego smartfona. Następnym moim telefonem też będzie Sony, a tego jeszcze nie spisuję na straty. Jak tylko uda mi się kupić w rozsądnej kasie płytę główną, co wcale nie jest takie trudne to dam jej drugie życie, bo warto.
Ja mam praktycznie XPERIĘ od modelu Z1 aktualnie mam 10 III a żona 5 IV - i nie mam zamiaru zmieniać. I żeby nie było, że jestem bezkrytyczny próbowałem Samsunga, Pixela, Motorolę lecz niestety przegrały i wróciłem do Sony. Jednym z powodów jest bezproblemowa obsługa i trwałość. Wg mnie zalet jest więcej !
Miałem Xperia XZ Premium bateria trzymała pół dnia. Po niecałym roku padł a serwis nie przyjął do naprawy z przyczyny "zalania" ( wodoodporny telefon) choć nawet go do wody nie wrzucałem. Dlatego od tamtej pory telefony Sony omijam szerokim łukiem
Takiego to telefonu nigdy na rynku nie było.
@@Piotrzet97 sprawdź sobie w google
Był w 2017 roku
@@cotamguwniaki_ Absolutnie nie było
@@Piotrzet97 Czyli mam telefon, który nigdy nie powstał?
wspomniany fizyczny spust migawki to absolutny rigcz, jaki ostatnio miałem w przypadku k800i 😊
To akurat powinno być standardem a cholera nie jest!
Wydaje się killer featurem do momentu aż się nie okaże, że jego fizyczne wciśnięcie w ciemnych warunkach powoduje lekkie poruszenie kadru...
Przydaje się za to jak trzeba po prostu wyciągnąć telefon z kieszeni szybko zrobić zdjęcie... Tutaj nic nie pokona xperii
Zarówno iPhone jak i Samsung przycisk głośności służy za fizyczny spust migawki@@gqx87
Kiedys mialem Xperie P z tym ficzerem przez 2 lata. Jako osoba, ktora nigdy nie uzywala aparatu, nigdy nie udalo mi sie tym zrobic jednego zdjecia. Do teraz nie wiem jak to mialo dzialac.
Fizyczny przycisk w kazdym galaxy jest i pewnie w wielu innych wystarzy w ustawienia wejść i przypisać taka funkcę do przycisków 😂
Chętnie dodam od siebie kilka istotnych informacji, które zostały tutaj pominięte (zakładam, że niecelowo), a które miały również istotny wpływ na zepsucie się marki. W latach 2009-2013 pracowałem w jednej znanej sieci sklepów i miałem bezpośredni kontakt z przedstawicielami handlowymi Sony + dostawałem trochę zakulisowych informacji. W kontekście samej Xperii trzeba też rzucić okiem na dział laptopów Sony, czyli ich słynną serie Vaio. Jest to istotne o tyle, że "jabłko" zaczęło się psuć od tego właśnie. Seria Vaio i ich główne wytyczne polegały na tym, żeby sprzedawać podzespoły z minionej generacji, ale opakowane w bardzo stylowy sposób po cenie dużo droższej niż pozostali producenci aktualną generację. Ludzie mniej techniczni nie zwracali uwagi na to, że kupują za 3000zł laptopa w przepięknej obudowie, który na pokładzie ma i5 czwartej generacji, gdzie za 2200zł mają np. Asusa z i5 ale już piątej generacji. Ludzie zaczęli zyskiwać świadomość i laptopy sony przestały się sprzedawać, aż w pewnym momencie padła informacja, że dział Sony Mobile (do którego należała również Xperia) likwiduje linię laptopów Vaio i de facto kończy swoją karierę laptopową (z wyłączeniem Japonii, gdzie funkcjonują jeszcze jakiś czas). Następnym krokiem było przerzucenie sił do marki Xperia. Zaczęli kombinować, ciąć budżet itd. itp. Skończyło się na tym, że telefony Sony była absolutnie fajne i absolutnie skopane sprzętowo i software'owo. Po dziś dzień pamiętam jak modele Xperia P, Xperia S i Xperia Z psuły się na potęgę. Ci sami klienci potrafili reklamować ten sam telefon z tą samą usterką po kilka razy. Na co Sony jedyne co było w stanie zrobić, to cofnąć oprogramowanie do poprzedniej wersji i odesłać taki telefon. Dział oprogramowania ani myślał naprawić błedy w nowszych wersjach. I tak to się kręciło.
Co ty bredzisz o podzespołach? Sony miały zawsze to co najnowsze na rynku. Rozumiem, że miałeś dostęp do konkretnych danych na temat ile modeli wraca do serwisu, a ile działa poprawnie.
Vaio pod koniec to też po tygodniu od zakupu lądował na serwisie....Tak to były fatalne czasy dla Sony. W niczym się nie potrafili odnaleźć no i dziś mamy wydmuszkę a nie wielką korporację wyznaczającą trendy
@@Piotrzet97 Nie bredzi. Sony podnosiło (i nadal to robi) ceny za ekskluzywny znaczek. Niestety za tym znaczkiem nic nie idzie. Co do ilości to w małej skali: Firma w której pracuję i odpowiadam między innymi za telefony kupiła około 2016 roku telefony Xperia Z. Przyszło równo 100 sztuk, mniej więcej 80 do użycia i 20 za zapas. Ludziska byli zachwyceni. Po tygodniu im przeszło. Około połowa używanych miała problemy, większość się przegrzewała bez związku z używaniem. Pozostali mieli różne problemy. Wesoło zrobiło się po wysłaniu kilku martwych do serwisu. Otóż żadnemu nie uwzględniono gwarancji bo nie (były w tym odpadające fronty albo plecy). Przyczyny były tak absurdalne, że sprawa poszła przez prawnika i po kilku tygodniach wymiany pism wszystkie się naprawiły gwarancyjnie. W między czasie mój leżał na biurku i nagle słychać trach. Telefon ma miesiąc, nie dotykany od przynajmniej godziny stracił plecy. Pękły sobie. Nawet nie próbowałem tego wysyłać do serwisu, 100 zł w pierwszej budce gość wziął za wymianę, miał części od ręki, naprawa trwała 10 minut. Urządzenie czasem się zawieszało, czasem inne głupoty robiło ale jako tako dawało radę. Po pół roku od zakupu mieliśmy 1/3 zakupionych sprawnych. Pracownicy kupowali sobie prywatnie cokolwiek innego (wtedy Chińczycy dużo fajnych modeli oferowali) żeby tylko nie korzystać z Sony. Mój po 11 miesiącach od zakupu zrobił drugie trach ale z przytupem. Pękły jednocześnie plecy w drobny mak i front dostał gwiazdkę. Rozebrałem to z ciekawości. A tam akumulator puchnący co spowodowało rozwalenie pleców, ale jak zobaczyłem, że w miejscu pęknięcia frontu w środku jest luźna, nigdzie nie wkręcona śrubka to mi przeszło. Nie przykręcili płyty ale zdążyli włożyć tam śrubkę. Po niecałych dwóch latach kilku szczęśliwców (tak byli tacy którzy nie mieli problemów) poprosiło o nowszy model, też Xperię. Dostali, ale tym razem w okresie gwarancji padły wszystkie egzemplarze. Najczęściej odklejały się fronty co często powodowało, że w kieszeni został on wyrwany z płyty co oczywiście nie nadawało się nawet na reklamację. Od tamtej pory mamy zakaz kupowania na firmę czegokolwiek od Sony.
Laptopy to przeciętniaki zawsze mieli, drogie ale ładne. Nie miałem żadnego i nie śledziłem żadnej naprawy.
@@HGruber71
Ceny są takie same jak u konkurencji, a patrząc na to co telefony ofeują nawet niższe. Miałem wiele Xperii i owszem problem z temperaturami miały modele z prockami snap 810, 8 gen 1 ale to wynikało z tego procesora za co trudno winić Sony, bo to nie oni go produkowali, a wybierali co było najlepsze aktualnie na rynku. Temperatury nie były i tak tak przerażające jak u konoknurencji, która osiągała 60 stopni na obudowie, co mogło pwoodować już oparzenia skóry. XZ Premium i inne modele, które nie korzystam łącznie z Xperią Z, która prócz słabej baterii obecnie działa nadal, więc również nie potwierdzam tego co tutaj napisałeś.
Ludzie nie mają sony, bo sony się nie reklamuje. Jakby napierdalali na każdym kroku/rogu jak jebany sams…. reklamami, to by ludzie i sony mieli, znali, używali i szanowali. Tyle w temacie 👌
1:53 taki miałem sony erricson w995i z sieci era pamiętam jak grałem na nim w gry i pobierałem gry na tym telefonie i miał WiFi
Jeszcze zapomniałeś wspomnieć, że gdy Apple oferuje 5 lat wsparcia aktualizacji, Samsung właśnie ogłosił 7 lat aktualizacji to telefon od Sony za grube tysiące oferuje rok, może dwa lata wsparcia i aktualizacji...
Skoro nie masz o czymś pojęcia to po co się wypowiadasz? Rozumiem, że Samsung oprócz tego, że zapewni 7 lat wsparcia aktualizacjami będzie przez te 7 lat dostarczał części zamienne?
@@Piotrzet97Ale, jednak dwa lata, to trochę mało za tę cenę, zwłaszcza, że podzespoły spokojnie uciągną cztery kolejne wersje Androida. A, ludzie lubią nowości. Kolejnym problemem jest nietypowy i dla mnie osobiście, niewygodny rozmiar, chociaż 5tka jeszcze by uszła. No i te zdjęcia.. cóż, większość użytkowników, w tym i ja oczekuje dobrych i powtarzalnych zdjęć w automacie, a mało kto radzi sobie z trybami ręcznymi. Żeby być uczciwy muszę dodać, że mój kolega ma xperię pro i zdjęcia (a, lubi się bawić) są naprawdę piękne, aż miło pooglądać. Ja, niestety, pomimo niepodważalnych zalet, jak na przykład karta pamięci, nie mogę się jakoś zdecydować na Sony. I nie jestem w tym osamotniony, stąd sprzedaż jest jaka jest.
1 IV, premiera 2022 i będzie miał Androida 15 i może 16 to jak to jest?
@@wodniak.8580 A skąd takie informacje?
apple 5 lat? 6 lat począwszy od 5 przez 5S, SE....Lepiej. Pierwszy SE jeszcze pod koniec 2023 roku dostał aktualizacje bezpieczeństwa a to już bite 7 lat na rynku. i Apple to MA a nie zapowiada jak inni
Sony Xperia Z1, to był mój ostatni telefon na androidzie i było to 10 lat temu. Dlaczego? Dlatego, że miesiąc przed końcem gwarancji z lewej strony telefonu, przy wejściu ładowarki zaczął wypalać się ekran. Telefon niemiłosiernie się grzał. Po odesłaniu do serwisu, dostałem odpowiedź, że telefon nie zostanie naprawiony, bo aluminiowa rama jest zwichrowana o 1mm na długości, i że to wyklucza wszelkie roszczenia. Jak chce go dostać spowrotem, to mam zapłacić za wysyłkę. Na tamte czasy to był topowy, drogi sprzęt, a serwis to dno i metr mułu.
I nie hejtuje Sony, jako tako, bo mam ich wszystkie PlayStation i tv, ale od tamtego czasu zawsze z duszą na ramieniu liczę, że nie będę musiał korzystać z ich serwisu.
Skoro było uszkodzenie mechaniczne to jak mieli ci naprawić na gwarancji? Ty sobie żartujesz w tym momencie?
@@Piotrzet97 a ty upośledzony jesteś, że łyknąłeś durne tłumaczenie serwisu za pewnik? Widziałeś kiedyś ten telefon na żywo? Nie wiem co byś musial z nim zrobić żeby bez rozbierania ramę wygiąć i przy okazji nie uszkodzić żadnego szkła. Następnym razem zanim coś wyskrobiesz to użyj tych 2 szarych komórek do czegoś więcej niż czynności życiowych.
Z Sony od 15 lat to TYLKO telewizory i playstation
2006 rok, początek szkoły średniej i ja jako jedyny posiadający w klasie K750i z aparatem 2 mpx gdzie inni jeszcze mieli starsze K700i z "jedynie 1,3" :D Magia cyferek w tamtym okresie robiła robotę. Piękne czasy.
Mam go do dziś w domu miałem też 900 to były ale koty telefony. Pozdro
@@bialykrol666najbielszy z soniaków to do dnia dzisiejszego w szufladzie kurzy się u mnie Xperia XZ1 Compact. Świetny mały telefon. Szkoda że Sony nigdy nie zdecydowało się na zrobienie XZ3 Compact. XZ2 to już nie było to.
@@jaceklada7960 :) ja nie tak ogólnie to wszystkie telefony czyszczęjak się da i chowam do specjalnej szafki cargo haha mam nawet nokie 3210 co mi kiedyś spadła z pierwszego piętra i działała dalej a także Motorolę d520 czy coś takiego z wysuwana anteną. Pierwsza komórka w rodzinie haha
@@bialykrol666najbielszy ja mam jeszcze Nokię N73. Cóż z tego że telefon nie miał Androida tylko działał na przestarzałym Symbianie... Zachwycałem się w tamtym czasie mega genialnym aparatem sygnowanym obiektywem Carla Zeissa :)
@@jaceklada7960 Wiesz co... Można napisać "Kurła kiedyś to było a tera to ni ma"
Dziś telefon to przekleństwo i powszechna rzecz a kiedyś obiekt pożądania. Eh ten czas ale leci
ja mam sony praktycznie odkąd pamiętam i mimo że nie są zbyt popularne jestem bardzo zadowolony niczym nie odstaje od jabłka a kosztuje dwa razy mniej aktualnie korzystam z xperia 1 IV i 1 II
A ja do dzis mam Xperie X10 mini z 2016 roku. I uzywam jej do dzis. Jest dla mnie wygodną i funkcjonalna , od roku posiadam samsunga ale jakos nie potrafie sie do nich przekonac
Przecież Sony zanim połączyli się z Ericssonem to jedni i drudzy robili samodzielnie telefony.
Pamiętam, że kumpela miała chyba model j5 i można było na niego wysyłać wiadomości sms flash - pojawiające się bezpośrednio na ekranie :)
na każdy było można
Dokładnie. Marka sony w telefonach ma dużo dalsze korzenie niż samo połączenie z Ericssonem. Szkoda ze nie ma nic o tym w materiale.
@@Nosalsky szkoda, że nikt nie wspomina o tym, że spółka SE była spółką celową, założoną na 10 lat...po założonym okresie spółkę rozwiązano i tyle a Ericsson skupił się na dostawie rozwiązań telekomunikacyjnych dla operatorów
Najważniejszy punkt to reklama, sam nabrałem się na odporność na wodę i kurz przy zakupie Z2, ciesząc się nowym gadżetem włożyłem go do wody i po telefonie, serwis za pierwszym razem nie przyjął na gwarancji aby naprawić, wysłałem film z nagrania testu tel. i tam było widać że wszystkie klapki były zamknięte, przyjęli na gwarancje dostałem nowy sprzęt, ale był źle spasowany. Klej-uszczelka wyszła poza ekran znowu reklamacja.. Ogólnie użytkowałem Z2 może miesiąc, reszta to męczarnia z serwisem, zażądałem zwrotu gotówki. Od tamtej pory nie brałem już żadnej Xperii. A i co poł roku wychodzące nowe flagowce kosztem braku wsparcia dla poprzednika... Nic dziwnego że dział mobilny upadał.
Tak działa chyba każdy serwis w naszym kraju. Przykre ale jesteśmy traktowani jak jakaś gorsza kategoria. Pamiętam jak któregoś razu serwis Samsunga odmówił serwisu bo rzekomo telefon był zalany (co nigdy nie miało miejsca!). Autoryzowany serwis Apple tak naprawił mi laptop, że się nie uruchamiał (wszystkie części nowe, ale komputer nie startował ani nie ładował się, ostatecznie zwrot pieniędzy od sprzedawcy bo reklamowałem z tytułu rękojmi). Serwis ThinkPada? Nie, nawet nie chcieli słyszeć o moim komputerze kiedy opisałem problem... Będąc w Austrii ten sam komputer (miał gwarancję międzynarodową) został serwisowany bez żadnego problemu, serwisant jedynie zapytał kiedy pasuje mi oddać laptop to zamówi części (wymienił chyba płytę główną). Miło, kulturalnie, nagle nic nie było problemem.
taki los polaczka i serwisu w budzie u janka sygnowanym napisem sony. kiedys oddawalem nagrywarke do oficialnego serwisy Sony. jakas kanciapa jak na rynku a obsluga to dno. polski oddzial sony to januszerka fedt. nie kupuje od sony nie psuje mi sie i szlus
Hahh pamiętam jak pierwszą rzecz jaką zrobiłem z moim pierwszym wodoodpornym telefonem - X-Cover 2 to wrzucenie go do słoja z wodą. Nic się nie stało oczywiście, ale do tej pory to pamiętam. Z kolejnym i aktualnym telefonem tj. S20+ już tak nie zrobiłem :P.
Moja Z2 pływała w Chorwacji i nawet jej to wychodziło. Po jakimś czasie pojawiło się zaparowanie pod szkłem aparatu, dostałem nowe klapki zamykające. Z kolei Z1 nagrzało się przy ładowaniu do tego stopnia, że szkło na tyle telefonu pękło. Nagrałem termometr na podczerwień (ok 40°C) i dostałem nowy telefon. Obecnie rozważam powrót do Sony, ze względu na obecne w nim sloty jack 3.5mm i micro SD, nie lubię chmury albo pamięci wbudowanej 😅 Samsung też drożeje, a IOS w iphone mi nie pasi.
@@1995Kamilpl1995 Samsung drożeje absurdalnie a wynajęci youtuberzy robią wszystko byśmy kupowali
Ja aktualnie korzystam z Xperii 5 III i uwielbiam ją. Trzymam kciuki, żeby Sony stworzyło swoje Cayenne i wróciło do gry
Siadaj w szkolnej łatce gdy nasz jeansy i nowe wymiary Sony Xperia w kieszeni może się nie złamie taki żarcik nikt nie rozumie że do kieszeni mnóstwo brył się nie mieści czy to SONY czy OPPO , REALME denerwujące są te pseudo kompakty wysokie z przekątna 6,72 cala ! Nie taka jest definicja natomiast ONEPLUS lub Asus prze huj drogi ! Dawne Sony Xperia lub Samsung S20E.. rulez małe naprawdę z normalnym szerokim ekranem , XperiaX nie ma podjazdu zobacz ile ma PPI jak na ten rok produkcji.
nie mają najmniejszych szans bo chcą być usilnie premium a nie będą i nie mogą być....także jak zwykle uwalą każdy pomysł z ceną z kosmosu
A ja jestem szczęśliwym użytkownikiem Sony Xperia 1 mark III i uwielbiam te proporcje ekranu dzięki którym wygodnie trzyma się telefon jedną ręką, dodatkowo dlamnie dużym atutem tego telefonu jest sama barwa dźwięku i wejście słuchawkowe mini jack bo mogę podłączyć normalne słuchawki i nie tracić na jakość audio
Za twoje materiały zawsze kciuk w górę.
Moim pierwszym smartfonem była Xperia L, Wspominam bardzo dobrze głównie ze względu na bryłę, która byłą bardzo ergonomiczna i w połączeniu z antypoślizgowym pokryciem sprawiała, że tego telefonu nie trzeba było pilnować, sam trzymał się ręki, można było spokojnie iść z nim na otwartej dłoni, świecić latarką lekko trzymając go dwoma palcami i nawet wtedy można było wymachiwać ręką. Konstrukcja obudowy sprawiała, że nawet upadki nic jej nie robiły.System działał płynnie i zanim zaczął niedomagać zdążył przegrać z wodą.
zdjęcia w pewnych warunkach robił nawet lepsze niż inni z tej półki, ale na ogół niestety oprogramowanie za dużo tam majstrowało, nie mówiąc już o tym że to co wyglądało ładnie na ekranie własnym, to okazało się być przesycone na komputerze.
Zrób edit i wydrukuj z fotobudki okazuje się że każdy daje radę wydruk to downscaling ściskanie pixeli na 15 cm nie wiem po co patrzeć po przez telewizory i monitory 27 cali nadwrażliwość na szumy i nighmode xd
Miałem kilka xperii w swoim życiu, zdecydowanie najlepiej wspominam Z1 i Z2. Na tamte czasy były to świetne telefony i z przykrością patrzę na to, co stało się z marką
Cała marka upadła. z Sony zostały w zasadzie tylko TV i playstation
@@user-re7cq3wy6r i aparaty pro, ale fakt, to plejaki robią główne dochody
Kupiłem Z1, ekran pękał w niej od patrzenia. Naprawiałem ją 5 razy, za każdym razem płacąc 450 zł co w tartych czasem było astronomiczną kwotą, jak za wymianę szyby w telefonie. Potem używałem LG. Od 2019 do 2021 roku miałem genialnego LG G7 i już chciałem brać LG Wing, ale zamknęli mi LG mobile. Przez rok używałem Samsunga S21+ i tak mnie ten telefon wkurzał że finalnie kupiłem Iphona 13 którego mam do teraz
Oczywiście samopękała xD
@@Piotrzet97Przecież przypadków samopekających xperii było od groma zaślepiony fanboju. Plecki tym telefonom pękały z powodu wysokich temperatur i naprężeń. Po prostu zastosowane szkło miało wysoki współczynnik rozszerzalności temperaturowej. Oszczędzali na materialach i tyle. Xperie z1, z2, z3 nie miały szkła gorilla glass tylko jakieś tańsze zamienniki. Szkło w wyniku temperatury się rozszerzało, nie miało miejca bo ramka go otaczała i dochodziło do naprężeń. A jak nie wierzysz to sobie poczytaj w necie. Pprzypadków zalań xperii które miały niby być wodoodporne też było od groma. Zwrotów na gwarancje było z tego powodu tyle ze sony zmienilo swoją politykę i zabroniło zanurzać telefony pod wodą mimo że za czasów z1/z2 chwalili się na reklamach że można tymi telefonami zdjęcia pod wodą cykać
@@Piotrzet97 Oczywiście. Znany problem zetek. Kładziesz na biurko a po paru minutach słyszysz pyk - i co? EKRAN PĘKŁ!!!!! kumpel miał serwis gsm to tego gówna na wymianę ekranu miał po kilka w tygodniu - bez porządnych dojść w serwisie sony to nie można było ekranu zdobyć
@@user-re7cq3wy6r Oczywiście pękały same z siebie
@@user-re7cq3wy6rw starym xiaomi mi też pękł ekran od leżenia na biurku. Ale faktycznie z1 miał zwykle szkło i podobno pękało bardzo łatwo, dobrze że ominąłem ten model. PS: Miałem wtedy nietypowego samsunga z Windowsem i muszę przyznać że był zajebisty.
Znów jestem w mniejszości :) 1% pozdrawia! Porównanie z Porsche na koniec bardzo dobre! Moim ulubionym jest właśnie 911 993 z tamtych lat. Dziś ludzie idą w bajery i jakieś niekoniecznie potrzebne nowinki a tutaj funkcjonalność i jakość. Oddzielny guzik do aparatu, dioda powiadomień, wodoodporność plus gniazdo jack i wejście na karty pamięci, LDAC i rozwiązania przejęte z Sony Walkaman a słucham bardzo dużo muzyki i tutaj akurat słychać jakość. Filmy 4k i fukcje aparatu pro. Cena... Da rade kupić w dobrej promce coś sensownego. Pozdrawia posiadacz Xperii 1III.
Miałem sony. Może ludzie lubią "gołe" systemy. Dla mnie to była mantra. Nawet galerii nie ma. Zdjęcia trzeba przeglądać przez "zdjęcia Google" lub apke ze sklepu play. W samsungu zrobisz ss i możesz go od razu edytować, a w sony? Zrobisz ss a potem musisz mieć zewnętrzna apke do której wejdziesz i w niej sobie przytniesz czy coś. Telefon się grzeje nadal, aparat z messengerem nie współpracuje (chociaż sam w sobie jest mega). Na telefonie zacinał mi się Netflix TH-cam jeśli był podłączony do czegoś przez bt. W sensie w losowym momencie obraz stawał na ułamek sekundy a dźwięk leciał więc jak obraz ruszył to już szedł nierówno z dźwiękiem i trzeba było kliknąć pauzę i znowu play... W telefonie za 6k xDD miałem xperie 1V i jak lubię sony tak nigdy więcej nie kupię xperii
A XZ Premium jest na chwilę obecną najwygodniejszym telefonem z jakiego miałem okazję korzystać
I niezniszczalnym przeżył moje 4 smartfony w tym nowsza Xperia 5 mk2
Korzystam z niego nadal
Ja bym chętnie kupił, bo słyszałem, że są fajne i w pewnych kwestiach oryginalniejsze od reszty ale niestety są dla mnie za drogie. Flagowce są drogie i świetne a tanie modele dziadowskie.
Nie ma czegoś w średniej półce cenowej. Jakiegoś porządnego telefonu dla wszystkich.
To chyba największy problem ich. Brak czegoś środkowego, co zadowoliło by większość ludzi.
Oni mają wysokie ceny katalogowe i nie pozwalają robić dystrybutorom własnych promocji, ale gdy Sony robi ogólną promocję to cena spada we wszystkich sklepach na ten okres.
Xperia 5 V bywała niedawno po 3700 zamiast 4900, a Xperia 1 V po 5000 zamiast 6500 - więc promocyjnej cenie wcale nie jest źle...
@@Plushadlo z takimi cenami to mogą spadać na drzewo. warte może połowę tego - i to może
@@user-re7cq3wy6r widać że znasz rynek, na pewno dużo widziałeś telefonów ze snapem 8 gen 2 po 2000 zł ;)
Zapomniałeś przekazać o..
Braku napraw po za autoryzowanym serwisem,bo Sony nikomu nie udostępni części .
Dla mnie sony umarło gdzie posiadałem xperie x8 potem z1 z2 i na końcu kupiłem sony xz premium, który roku nie wytrzymał bez potrzeby naprawy. Po prawej stronie gdzie był włącznik telefonu, odblokowanie klawiatury przez linię papilarną. Wypalał się ekran przy tym przez co później telefon stawał się bez użyteczny bo nie można było go włączyć, ani odblokować. Telefon wrócił z naprawy. Minął rok i znów to samo. Tylko, że gwarancja już umarła więc telefon złom. Lista wymienionych części w trakcie naprawy telefonu miała 2 strony :) Dlatego po tym postanowiłem kupić Xiaomi, a obecnie Samsung. Ponieważ trwałość tych telefonów na pewno jest o niebo lepsza. Tradycyjny kowalski nie chce wydawać 4-6 tysięcy na telefon, który się zacznie psuć po roku od zakupu.
Sony Xperia J to był mój pierwszy smartfon 🥹 Pamiętam jak wypakowałam go z prezentu spod choinki a potem jaki miałam szpan w szkole ❤
A dziś nawet nie wiedziałam że Sony produkuje dalej telefony 😅
Wróciłem do Sony. Po nieudanych eksperymentach z LG ( serwis do Dudy) i Nokią ( tłukła się nawet kiedy spadała na trawę). Znowu od kilku lat mam Sony i sobie chwalę. Chińskie badziewie to obciach i cholera wie jakie syfy wgrali, Samsung... nigdy nie byłem fanem, Hammer... zięć zniszczył niezniszczalnego Hammera upuszczając go na drewnianą podłogę, a czego sam nie dokonał to dokonał za niego sam telefon dokonując samospalenia przy ładowaniu. A Sony mojej żony spadł z pierwszego piętra między schody kończąc w piwnicy i nawet ryski nie ma.
Sony to przede wszystkim styl i jakość. Pamiętam jak długo zwlekali, żeby wprowadzić bezramkowość i wyszło im to na plus, bo były inne, niż reszta takich samych klonów telefonów obecnie na rynków. Zawsze mieli zmysł do wyglądu. Osobiście sam używałem Sony. Po premierze XZ3 zaczęły się zwyżki cen i już było za drogo. Nawet jak branie w abonamencie. Potem właśnie ciężko było je dostać, przez co sprzedawcy nawet ich nie promują. Sony nie idzie w marketing. Telefon nie musi mieć 10 aparatów, żeby robiły dobre fotki. Sony nie idzie w lans bez powodu. Jako pierwsi wprowadzili slowmotion do krecenia filmów. Myślę, że materiał był bardzo stronniczy i negatywny. Jaki telefon robi dobre zdjęcia w nocy? Żaden. O nazewnictwach w telekomunikacji lepiej nie wspominać, bo lider pierdyliona nazw jest Xioami, czy Huwawej / Honor na swoich rybkach. Sony to jeszcze daleko do tego.
Mój pierwszy telefon to był W880i, potem Sony ericsson x8. A następnie Xperia J i w końcu upragniona Xperia Z i Z3, Z5 Premium. Ostatnim był XZ3. Pamiętam Sony Arc S czy Satio. Rewolucja. Włodarze Sony już nie raz mówili, że segment mobilny nigdy nie zniknie i zawsze będą go wspierać jako firma. Więc kto puszcza takie bzdury? Osobiście uważam, że gdyby nie dawali tak zaporowych cen jak to robi Szajsung czy Apple, to mieli by szanse na wybicie. Od paru lat Sony zrezygnowało z telefonów budżetowych na rzecz średnio wysokiej i flagowej klasy. To był dobry ruch, ale wyceniają je tak jak flagowce. Sama konstrukcje są dość kontrowersyjne, bo dają do drogich telefonów stare CPU, co kłóci się z cena i prestiżem. Ja wiem, że cięcia kosztów itp, ale konkurencja daje więcej. Tu trzeba zrobić rozeznanie. Ogólnie wróciłabym do Sony, bo te srające kolorami Samsungi i chińskie barachła z reklamami już mnie denerwują. Sony to Sony i cieszę się, że są uparci i dążą do tego, żeby się wyróżniać. Nie sprzedają się za kase i nie promują się gdzie popadnie jak Samsung. Trzeba im oddać walkę:)
Wstawaj, zesrałeś się. Sony robi gówniane telefony i brakuje mu wiele aby dogonić Samsunga i Apple.
@@sradekgey Gówniany to jest twój komentarz bez merytorycznych przykładów.
jakość? BUHAHAHHAHAHAHAHAHA. żaden sony nie robił dobrych fotek - te patałachy nie potrafią oprogramować swoich matryc...każdy inny producent potrafi je wykorzystać na max tylko nie sony. Sony nie idzie w marketing? Zejdź chłopie na ziemię bo jakieś brednie wypisujesz. ZNIKNĘLI Z RYNKU BO ICH TELEFONY TO GÓWNO I NIKT ICH NIE CHCIAŁ....takie są fakty.....jaki telefon robi dobre zdjęcia w nocy? KAŻDY W KTÓRYM MOŻESZ SUTAWIĆ CZAS NAŚWIETLANIA.....bawiłem się ostatnio huawei p40 lite i w nocy (potrzebny statyw) potrafi takie foty strzelić że wyrywa z butów....a gówniane sony wyświetli ci info że aparat się przegrzał....nigdy czegoś takiego na iphone nie widziałem nawet nagrywając killkugodzinne filmy w słońcu
@@sradekgeyi ty jesteś z rocznika 87? Wstydź się nigdy zapewne nie miałeś Sony bo cię nie stać biedny polaczku... Tyrasz zapewne na kredyt i raty swojego iPhona lub szajsunga który koloryzuje świat na zdjęciach i gra dla głuchego 😅😂
Oglądam na smartfonie Sony 😏
Ciekawi ze do dzis nie wprowadzili przezucania utworow pod przyciskiem glosnosci jak bylo w ericssonach.
6:46 a pixele?
Moim pierwszym własnym, a nie odziedziczonym po kimś telefonem był Sony Ericsson W910i miał ogromny chyba 3 calowy ekran, żyroskop i dobre głośniki. Moim pierwszym prawdziwym smartfonem była właśnie Xperia Play sprzęt mimo niby słabych bebechów ze wszystkimi ówczesnymi grami radził sobie jak marzenie, niestety stracilem go w trakcie imprezy, przesiadłem sie na galaxy Note 3a potem wróciłem na Łono Sony do Xperii XZ Premium i ten smartfon na prawdę byl Premium! Pojedynczy aparat na prawdę dawał radę, jako jeden z pierwszych czy wgl. Pierwszy pozwalał nagrywać w super slow motion (120fps) ekran 4k nie był najjaśniejszy ale jakość obrazu do dziś robi wrażenie dobre jak na swoje czasy głośniki stereo. Najważniejsze to że był pancerny, nie zliczę upadków, obić, pływania w basenach, w morzu, w toalecie, mycia pod bieżącą wodą i w sumie do dziś jest w mojej szufladzie jako zapasowy telefon. Po niej wróciłem do Samsunga na S10 i zatęskniłem za Sony więc wziąłem mniejszą wersję ówczesnego flagowca bodajże Xperia 5 mk2 i cóż mogę powiedzieć był ładny, ale od samego początku bateria nie trzymała tak długo jak bym tego chciał, mimo 3 obiektywów zdjęcia nie miały podejścia do 2 lata starszego Samsunga, który w nocy mógł służyć za noktowizor gdzie w Sony bez lampy nie opłacało się odpalać aparatu, zdjęcia były wręcz porównywalne z 4 letnią XZ Premium i dosłowny gwóźdź do trumny - licha konstrukcja, dosłownie rozpadł mi się w rękach... Obecnie mam niemal 4 krotnie tańszego Xiaomi i pod praktycznie każdym aspektem jest lepszy od Xperii 5... Chciałbym do nich wrócić ale boję się znów trafić na bubla :/
Jako były użytkownik Xiaomi MI MIX2 (5 lat) nigdy nie wrócę do tego softu/marki never ever. Po przeskoczeniu na Xperię 10 IV z czystym Androidem to jest po prostu bajka użytkuje go od roku i nie mam nawet myśli aby rozglądać się za nowymi telefonami :)
Przykro mi, że sony słabnie. xz2 lezy u mnie nowka schowana w opakowaniu. Ogółem jak na tamte czasy samsung s9 zjadał to. Sony am słabe aparaty-soft, słabe ekrany i slabe ale to bardzo głośniki. Ogółem nie polubiłem się z nakładka sony wierzcie próbowałem kilka razy xperia z 3 potem z5 premium. Ale wsystkie galaxy notey zjadały te xperie i szybko ich sie pozbywałem na rzecz samsunga...
Jedna rzecz nie padła w filmie - ilość funkcji lub ustawień ułatwiajacych życie, które dostałem w Samsungu. To pokazało że król jest nagi.
I to był mój koniec SONY. Nie było do czego wracać, chyba że to był
Sony Ericsson Walkman W995 w wysuwaną klawiaturą.
Jakby mi ktoś naprawił taśmę to do niego wrócę! Od zaraz 😉
Byłem fanatykiem Sony, nigdy nie zapomnę pierwszego Walkmana, potem miałem domowe stereo, radia w aucie i oczywiście telefony, chyba pierwszy był J5 czy jakoś tak. Potem świetne SE szczególnie seria Walkman, skonczyłem na Z3 jeśli dobrze pamiętam, niestety muszę przyznać że sprzęt z biegiem czasu był coraz mniej wyrafinowany, nie był już tak dobrze wykonany, smartfony miały problemy z softem, kuriozum była któraś z pierwszych Xperii która niby kontynuowała serię Walkman ale dźwięk to była straszna kupa. Pamiętam że trzeba było modować soft żeby dało się normalnie słuchać muzyki bez przycięć i problemów z brzmieniem. Do dziś wspominam ich sprzęty z lat 80 i 90, potem telefony, już samo wzięcie do ręki Walkmana czy pierwszych telefonów, poprawiało nastrój, czuć było że to najlepszy sprzęt, świetnie działający, nowatorski i wspaniałe wykonany. Nie wiem czy to ja się zmieniłem, czy dostępność innych produktów, czy ogólny rozwój technologiczny sprawił że już tak nie wzdycham do Sony, no może poza tymi starymi sprzętami z których niektóre mam do dzisiaj :)
Też czuję nostalgię gdy wspominam mojego Sony Ericsson. Jakość wykonania mojego modelu (naszwę wyparłem z pamięci) była fatalna. Szybko popsuł się joystick do obsługi menu, dźwięk był słaby, sygnał się gubił. Gdy już kupiłem następcę, sony Ericsson został rozstrzelany z wiatrówki. To był jedyny satysfakcjonujący moment obcowania z tym sprzętem.
Sony niestety dało popalić klientom przez swój serwis.
Klient oddający telefon na gwarancję do serwisu sony, z automatu ją tracił - z bezczelną adnotacją - że utrata gwarancji następuje z przyczyny mikropęknięć na matrycy wyświetlacza. 😡 Wiem co piszę ponieważ pracowałem wtedy w salonie u jednego z naszych telekomów.
Klienci niestety pamiętają 😐
Jak nikt nie kupuje???Ja używam od 14 lat, tylko Sony Xperia,zawsze flagowe modele i zawsze zadowolony, polecam!!!
Sony mogło by wrócić do gry, gdyby skupiło się na tym co im wychodziło najlepiej... czyli produkcje falgowców w małych rozmiarach. Nie każdy chce mieć przysłowiową "patelnie" i gdyby Sony odnowiło swoją serie Compact była by ciekawa alternatywa, gdyż brakuje takich telefonów na rynku. Poza Iphonem i Asusem nikt chyba nie produkuje flagowców w małych rozmiarach.
PS sam mam Xperię XZ1Compact i z chęcią zamienił bym ją na nowy mały flagowiec 😀
Któych nikt nie kupował nawet od Apple, które ma swoich wyznawców.
Brak regularnych aktualizacji to poważny problem. To samo z telewizorami smart gdzie ich praktycznie nie ma wcale. Dla mnie ta marka już nie istnieje.
Mam go pół roku i 2 aktualizacje w tym czasie miałem.
@@sprawiedliwy641Sony zamieniło mój Smart TV w cegłę z powodu braku jakichkolwiek aktualizacji. Aplikacje przestały działać. Dobrze , że są jeszcze uprzedzenia które można podłączyć do telewizora i dalej go używać jako Smart TV. Co do telefonów to może teraz jest już lepiej, ale wcześniej było tragicznie. Sony nie oferuje wieloletniego wsparcia. Użytkownicy Xperii mogą liczyć na dwie aktualizacje systemowe Tylko nieliczne modele dostaną Androida 14.
Ja mam sony
Chyba kalesony
Kilka lat temu miałem Sony X5 . Nie byłem z niego zadowolony i szybko się zepsuł, miał jakieś problemy z odświeżaniem ekranu , średnio wykonany . Nie lubiłem go.
miałem Z1 (taką rozsuwaną), Z, Z3, Z3 dual, Z5 prem. . Były super... ale później przestali robić, po jakimś czasie wrócili na rynek ale to już nie to samo. Samsung, Xiaomi, Apple biją...
Byłem posiadaczem dwóch modeli Sony Ericsson i dwóch Sony. Telefony bez zastrzeżeń ale na dzień dzisiejszy stosunek ceny do bebechów padaka. 2000 zł wyjściowo za Xperie 10V z 60hz ekranem 6g ram i snapa 695 w 2023 roku??? Plus raptem dwa lata aktualizacji i chyba 3 poprawek bezpieczństwa??? Czym oni chcą zawojować rynek? Napisem?? Coś się tam komuś poodklejało 🤦🤦🤦
A ja miałem kiedyś xperia xa2, byłem tak zadowolony, że kiedy się skończył, to kupiłem na alledrogo taki sam nowy, podobno z zapasów magazynowych. Używam go do dziś i jestem happy. Następny też będzie Sony👍
"PlayStation" strzal w 10! Lepszej nazwy dla konsoli nie ma. "Alpha" = lider kamer. WTF jest Xperia?! I jeszcze te milion modeli. 🤦♂ Tyle lat doswiadczen w robieniu bardzo dobrych produktow a tu ze smartfonami sobie nie moga poradzic...
Miałem nieprzyjemne doświadczenie z Z1. Marzyłem o tym telefonie, a potłukł się po tygodniu, bo spadł z taboretu…. Sony nadal kojarzy mi się z porządnym w dotyku, szklanym graniastosłupem w ręku, ale nie ma opcji bym go kiedyś kupił jako swój główny telefon. Zwłaszcza, że ekosystem apple daje dużą wygodę.
Dlaczego "iksperia" skoro to się wymawia "ekspiria" (związek z "ekspiriens" czyli doświadczenie) ?
Celny materiał i mówię to jako były pracownik sony :P podziały u nich są powalone i alogiczne.
Z3 Compact taki malutki a taka bestia w środku. Do tej pory go mam, choć już nie uzywam. Mam nadzieję, że kompakty jeszcze wrócą.
Przed połączeniem Sony i Ericsson były telefony Sony. Sony produkowało telefony samodzielnie. W 2000 roku posiadałem fantastycznego Sony J5. Wtedy była to konkurencja dla telefonów Ericsson.
Niw wiem jak dalej z tematem. Ale wg mnie sony powinno wrócić do korzeni Sony Ericssona. Czyli kto chce zwykly smaetfon bierzy zwykly, kto chce multimedialny tzn z rozbudowanym DAC-iem to wskrzesza serie WALKMAN, a kto chce robic profeskonalne zdjecia bierze telefon bardzo dobrym aparatem. I naprzyklad nazwac to xperia alfa.
Z1,Z2,Z3 były jeszcze popularne. Teraz nawet nie ma reklam Sony w Tv.
jAK SONY SAMODZIELNIE NIE PRODUKOWAŁO PRZED 2008? osobiście miałem telefon sony j5 i później j7
Korzystam ze smartfonow sony od modelu Xperia P (jakis 2014 rok) po którym przerzuciłem sie na modele flagowe, z krótkimi lrzerwami na lg, samsunga i średnią półkę sony xperia m2 aż po obecną Xperia PRO I. Sony w porownaniu do samsunga czy tego lg to jednak dla mbie ciut wyższa jakość i jesli niczego nie zepsują, to tej marki nie zmienię. Nigdy nie nialem z nimi żadnych problemów, XZ premium mam po dziś dzień z uwagi na możliwość nagrywania wideo super slow motion 960 kl/s w full HD i ponimo upływu lat bateria trzyma spokojnie cały dzien (czasem używam jako "roboczy" telefon. No a PRO I jest dokladnie tym, czego szukałem... Czyli solidnym telefonem z najwyzszej półki z bardzo rozbudowanymi funkcjami foto i wideo. Nie lubię dziur w ekranie, lubie używać fizycznego spustu migawki, jakosc ekranu , glosnikow i kinowe proporcje wyróżniają go na tle innych urządzeń a przede wszystkim ciesze się, ze ten telefon wymaga jednak myślenia i nie robi ze mnie idioty. Zdjęcia robi takie, jak widza moje oczy nje kreując rzeczywistości pod algorytm. No i sano obcowanie z tym telefonem jest bardzo przyjemne, dla mnie odczucie premium jest tu na wyzszym poziomie niz w samsungu czy apple.
ja kupuję, polecam i doceniam, Sony Xperia 1VI jest świetny i nie zamieniłbym go na żadnego Samsunga, nie ma to jak w temacie sobie zakłamać rzeczywistość - jakie NIKT???
Ważnym aspektem były też problemy techniczne. Flagowe Xperie z serii Z były bardzo słabo wykonane, sprawiały dużo problemów użytkownikom i serwisantom. Problemy z dotykiem, przegrzewaniem, rozklejające się ekrany, rozpadające się elementy obudowy itd
Super kanał, dopiero na Was trafiłem, oj będzie co oglądać 🙂. Koledzy mieli Sony i oprogramowanie dość mocno kulało, były też zawiechy. Bateria dość słaba , bo tryb stamina niby skuteczny, ale ograniczał telefon. Cena wysoka i drobne awarie jak mikrofon, głośnik itp. Zdjęcia robił dobrze tylko najwyższy model, reszta standardowo. W tych czasach sama znana i ceniona firma to za mało, za sprzętem musi iść jakość. Podobnie z LG, Nokią itp. Xiaomi, Huawei, realme itp pokazali że można zacząć od zera i pokonać kolosy.
4:27 minuta, jaki to model SONY ?
Sony ericsson t290i, k310i, sagem my600x, xperia x10 mini pro, samsung c3050, k610i, w995, xperia e, xperia m, xperia z3 compact, xperia xa2, xperia 10 III i w końcu od ponad pół roku Sony Xperia 10 V - cała lista moich telefonów. Jak widać kocham tą markę odkąd ją poznałem. W dzisiejszych czasach nie wyobrażam sobie innej marki w mojej ręce. Uwielbiam Sony za świetne multimedia (głównie odtwarzacz muzyki), złącze mini jack, tackę na sim i kartę sd (nie potrzeba żadnej gównianej igły) i przystępną wielkość jak na ówczesne czasy cegieł w kieszeni (format 21:9 genialny do obsługi jedną ręką). W nowej 10 V niestety trochę brakuje mi przycisku aparatu; chyba przyzwyczajenie, szkoda, że zabrali, a lekkie już paski na dole/górze ekranu nie przeszkadzają; jak to było jeszcze przy xa2. Problem firmy to cena urządzeń, niestety grubo przesadzają z wyceną. Jednak za plusy wymienionej wyżej, nadające xperiom unikalności byłem gotowy się poświęcać i będę to robił dalej. Może niższa, rozsądniejsza cena i kilka innych lepszych decyzji m. in. z tymi operatorami wspomnianymi w filmie, sytuacja firmy na rynku byłaby całkowicie inna niż obecnie. Sony nie oferuje na pewno najlepszych telefonów na rynku, ale smutno mi słyszeć o TYLKO 1% udziałów. Mam nadzieję, że nie skończy się tak jak z Nokią.
PS. Sony xperia m, xa2, a nawet leciwy już sagem działają do dziś :D Soniaki zamieniłem na nowsze modele, bo już odstawały technologicznie. No a Sagem po prostu się tnie od nowości po dziś dzień i mimo leżenia bateria dalej trzyma jak głupia, jednak stare to były dobre sprzęty. A cała reszta mojej kolekcji powędrowała po rodzinie albo uległa nieszczęśliwemu wypadkowi. Ciekawe czy ktoś to całe przeczytał. Jeśli tu dotarłeś to pozdrawiam serdecznie 🤗
Jestem posiadacze 5 ii i chcialem przejść na 5 v z moimi lekko ponad 200 apkami. Niestety ku mojemu niedowierzaniu 5 v nie udźwignął tego "ciężaru". Mega przykre doswiadczenie, ogolnie system strasznie przycinal się. Czasami odblokowanie trwalo w nieskończoność, krotko mowiac nie nadawal sie do uzytku. Po jednym dniu wystawilem na sprzedaz. Do tej pory dziwilem sie narzekaniu na Sony (bo mialem xz1 compact i 5 ii do tej pory i nigdy mnie nie zawiodły) ale po tej wpadce z 5 v troche ciężko mi ponownie zaufac Sony. Czy nie macie problemu z przycinaniem sie 5 v?
ja nie mam
Używam Sony Xperia 1 V. Nie zamieniłbym na żaden inny . Aparat bajka.Ze słuchawkami Sony Wh 1000XM5 to duet idealny. Poza tym, nie przegrzał mi się ani razu. Jakość video taka, że można zemdleć z wrażenia. Wszystko śmiga jak opętane, bardzo dobrze. Z Alpha 7III współgra świetnie. Dla mnie fantastyczny model.