Jim Simons "Człowiek, który rozszyfrował rynki finansowe" [recenzja]
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 14 ต.ค. 2024
- Dodatkowy tekst na blogu:
►www.doradca.tv...
I do mojej książki :)
►sladamibuffett...
Link do książki:
►www.mtbiznes.pl...
DARMOWY EBOOK o oszczędzaniu ► malypodreczniko...
Facebook ► / doradcatv
Twitter ► / tomaszjaroszek
Kontakt (Pytania/propozycje współpracy) ► kontakt@doradca.tv
Treść wpisów i analiz publikowanych na niniejszym blogu jest wyłącznie wyrazem osobistych poglądów Autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor bloga nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne decyzje inwestycyjne podejmowane na ich podstawie.
Bardzo Ciekawie Pan opowiada. Pozdrawiam serdecznie 🤗
U nas fundusze mogłyby brać 0% za zarządzanie i np 30% od zysku - mieliby motywację do pracy :)
Fajny cykl. Proszę o więcej. 👍SZACUN za wessanie książki w 1 posiedzenie 💪
Dzięki stary dobry filmik
Czyli to coś w stylu autobiografii Edwarda Thorpa "Od Las Vegas do Wall Street. Jak pokonałem kasyno i rynek". Tamta książka ogromnie mi się podobała.
Ciekawie prawisz, chętnie kupię tę knige 👍
Fajny filmik ☺
👍
Czy wiesz DoradcoTV czy z Polski można gdzieś zainwestować w ten fundusz, jakiś link do wykresu lub danych?
Ha ha, chciałbyś 😃 Oni już od wielu lat nie przyjmują żadnych nowych klientów niestety...
@@peterch766ciekawe dlaczego?
Fajna sprawa. Jako, że siedzę w Big Data/AI, to chyba się skuszę do przeczytania jako inspirację do swojej pracy. Natomiast w kontekście inwestowania, definitywnie wolę Buffetowskie podejście.
Siedzisz w Big Data? A orientujesz się może trochę w tym co robi Datawalk? Czy to co proponują ma przyszłość? Bo troche wstyd się przyznać, ale w moim portfelu ta spółka ma bardzo duży udział, chociaż bardzo słabo rozumiem ich produkt. Na razie się udaje...
Warto poznać ludzi po drugiej stronie, a raczej komputery - znak czasów.
Człowiek, który...
Mi średnio podeszła ta książka i ją męczę drugi miesiąc
Fakt, ta książka nie wkręca czytelnika w historię. Ja się złapałem na tym, że nieźle czytało mi się początek, ale w połowie zacząłem się męczyć jak zaczęły wchodzić same nowe nazwiska i zmiany personalne w firmie - taki dziennik z życia korpo :)
Jeśli za parę lat giełdy będą polem bitwy algorytmów AI, to stracą dotychczasowy sens, staną się niebezpieczne dla gospodarki i być może zlikwidowane.
Zamówiona