Ło Panie to było mocne... Jeszcze dla mnie za wcześnie, albo dziś już za późno :) Z fizyki byłem zawsze dobry, ale te nazwy to muszę wykuć na pamięć, będę to musiał z 100 razy obejrzeć :) Genialna robota :)
Tak ,ale on wie ,dlaczego możemy mieć teraz ,,łatwiej,, choć materiału wydaje się dużo,ale jest podane na tacy,w każdym razie można spróbować ,jak się będzie to przyswajało ,świecki gość ,Mistrz
Od paru lat podchodziłem do tego zagadnienia i go zostawiałem. Materiał super zrobiony, duża dawka wiedzy i przejrzyście przekazana. Nie ukrywam, że podczas rozwiązywania zadań słychać było pare niecenzuralnych zdań, których nie chcę cytować, ale to pokazuje brak mojego zrozumienia w pewnym momencie, bo przecież po co człowiekowi teoria jak nauczył się grać ze słuchu. Ehh.. Umysł dzieciaka rządził innym myśleniem. Mega słucha się tego jak opowiadasz o tym wszystkim z takim spokojem. Świetna robota!
Mam Twoje niektóre kursy i lekcje,bardzo lubie śledzić filmy na yt. Znam podstawowe wiadomosci z teori,ale nie na pamięć wiec słuchając tego wykładu poprostu nie nadążam. Rozumiem ze taki miał być skndensowany styl tego wykładu a ja by zrozumieć muszę co chwile zrobić stop klatka-pauza i kroczek po kroczku ze sto razy wracając rozgryzać temat posiłkując się tym co w zawrotnym tempie tłumaczysz. Ci co juz znają temat pewnie dzięki temu mogą się utwierdzić że dobrze go opanowali. Jak wszystkie Twoje lekcje na pewno i ta jest super tylko trzeba dopasować ją do swoich możliwości.
mam pytanie.Jak na 6:05 są te zadania to nie rozumiem jak mam obliczyc pół tony w c-fb bo mamy c-c#-d-d#-e-f-fb i dodając to po kolei wychodzi mi 7 pół tonów a powinno wyjść 4.Nie wiem gdzie robie błąd prosze o wytłumaczenie :)
Lekcja świetna, drugiej takiej jescze nie widziałem. Nawet nie wiesz jaka to ulga wreszcie znaleźć konkretny materiał na ten temat bez żadnych niedomówień i bez potrzeby dalszego gimnastykowania się w celu znalezienia dodatkowych informacji. Mam pytanie trochę nie na temat filmu, do Ciebie albo i do jakiegoś bardziej ode mnie zaawansowanego gitarzysty który być może to przeczyta : Jak właściwie powinno się prawidłowo trzymać prawą rękę podczas grania na elektryku kostką? Szukałem już chyba wszędzie, oczywiście w pierwszej kolejności na twoim kanale, jakiegoś filmu dotyczącego tematu nie tylko kostkowania ale czy np. Nadgarstek ma się opierać na mostku, czy możemy podpierać się palcami o korpus itp.? Jeśli przeoczyłem gdzieś taki materiał to proszę niech jakiś dobry człowiek mi podlinkuje a jeśli nie no to bardzo proszę o radę bo urzeram się z tym przez jakiś czas już.
@@baz0k właściwie oglądałem ten film wcześniej ale chyba nie do końca, przez co nie doszłem do porad na końcu gdzie rzeczywiście jest trochę na temat ogólnej pozycji prawej ręki i oparcia. Kurczę, szczerze mam straszny mętlik w głowie i już nie wiem czy grać opierając się o mostek czy o struny i czy prostować czy zginać. Chyba będę musiał po prostu wysiedzueć te dupogodziny i sam dojść do tego jaka metoda jest dla mnie najlepsza.
Książka Pana Adama Fulary to faktycznie zagmatwany ale ogromny zbiór wiedzy, mam przyjemność być uczniem w jego szkole prywatnej i nauczycielem jest fantastycznym zdecydowanie rozwinął bardzo na lekcjach temat interwałów.
Z tego samego powodu co abcd a nie ahcd. Używam angielskiej solmizacjia która jest bardziej logiczna i sensowna. Podnoszenie dźwięku o pół tonu dodaje i a obnizanie dodaje u. Si to jest podniesione So, a nie 7 stopień.
@@baz0k przyznam, że dopiero później zacząłem czytać odnośnie nazw w solmizacji i tak jak piszesz, jest bardziej sensowna jednak ta nasza szkolna jest bardziej historyczna bo pochodzi od Guido z Arezzo, który ją wprowadził oznaczając poszczególne jej stopnie pierwszymi zgłoskami kolejnych wersów hymnu na cześć św. Jana i tam jest "Solve polluti La bii reatum Sancte Ioannes" (SOLve ... LA ... S..I, ps. nie można tu pogrubić). Przy okazji ważnego i dobrego tematu zaczerpnąłem lekcję historii. :)
Dla mnie już sam termin "ilość interwału" jest prostacki, bo słowo interwał oznacza odległość więc nie mozna mówić "ilość odległości" lecz po prostu "jaki to interwał".Uwaga: moze, jak ktoś się rozpędził w komentarzu, przeczytał Pan wszystkie książki, ale muzykiem Pan nie jest, co słychać na okrągło w Pana nieprzemyślanych uproszczeniach.
Dla Ciebie prostacki, inni dzięki temu szybciej potrafią zwizualizować i zrozumieć o co w tym chodzi. Ja sobie nie wymyślam tego wszystkiego, tylko bazuje na wiedzy najlepszych dydaktyków i popularyzatorów muzyki ze Stanów (np Rick Beato). Do reszty komentarza się nie odniosę, bo świadczy ona tylko o Tobie.
Dlaczego mówisz że interwały będzie grać harmonicznie po czym grasz dwa dźwięki jeden po drugim ?(melodycznie ) Ps dobra po 15 sekundach przeszedłeś do grania harmonicznie😅
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, bo to dla mnie trochę niejasne, ale w teorii anglosaskiej septymę małą chyba też się oznacza jako 7 bez bemola, przynajmniej w dominantach septymowych (np. G7 vs Gmaj7)
@@baz0k właśnie nigdy nie rozumiałem skąd to się wzięło, ale chyba po prostu dominanty septymowe są dużo powszechniej używane niż akordy z septymą wielką
Jestem po pierwszych 3 minutach i już wiem, że pokażę to moim uczniom. Świetna robota. Dlaczego piszę komentarz po 3 minutach? Żeby się podzielić swoją uwagą. Zauważyłem, że septymę oznaczyłeś jako b7 (7) i 7 (#7). Być może zaraz będzie wytłumaczenie dlaczego. Jeśli mnie przekona, pewnie skasuję komentarz. Ale polecam jednak dla septymy małej użyć 7, a dla wielkiej Δ7. No chyba, że są argumenty przeciw. Ja tak robię i fajnie potem działa w czytaniu symboli akordów ;) Pozdrawiam ;)
Problem z tym polega na tym że w zależności od tego jaka książkę przeczytasz to znajdziesz tam inna konwencję zapisu. Ostatecznie pozostałem podczas uczenia innych przy 7 i b7, bo to jest spójne z innymi interwałami. Dopisywanie maj czy trójkąta jak w jazzie to wprowadzanie nowych symboli, a 7+ i #7 często uważa się za błąd. Przydałaby się jakaś międzynarodowa organizacja teoretyków która by to wszystko sprowadziła do jednej spójnej konwencji. Ale oczywiscie masz racje, gryzie sie to z symbolami akordowymi.
Póki co, zostaję przy swoim, wydaje mi się lepsze ;) Ale fakt, jest to kompromis między spójnością, a nazwijmy to - "tradycją", którą ciężko wyplenić. Podobnie mam z H i B. Spójnie by było używać H i B albo B i Bb. Ja używam notacji "niepełnej niemieckiej". Jest niekonsekwentna, można powiedzieć nielogiczna, ale za to jednoznaczna: H i Bb. Niesmak pozostaje, ale widzę, że nawet Musescore ma taką opcję przy symbolach akordów: standardowa, niemiecka, pełna niemiecka, solfeżowa, francuska. Ciężko jest wszystkich zjednoczyć w tych kwestiach. Na razie jakoś trzeba sobie radzić ;) A film obejrzałem do końca. Naprawdę świetny materiał. Jak to mówią: Kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty :D Pozdro ;)
W filmie nazwy dźwięków mówię po polsku, lecz stosuję zapis anglosaski, który znajdziecie w najlepszej literaturze do teorii muzyki. Wesprzyj mój kanał i oglądaj filmy przed premierą! patronite.pl/baz0k 🔥PODRĘCZNIK: bazok.pl/produkt/kurs-interwa... 🔥EARMASTER: bit.ly/earmasterbazok 🔥SUPLEMENT: bazok.pl/newsletter
Uważam to za błąd. Nie należy, wręcz nie wolno, mieszać obu tych konwencji (zapisów/nazewnictwa), bo to wprowadza zamęt. Zatem albo piszemy np. cis, ges, b, h i tak czytamy (przy nazwach akordów/tonacji dodajemy odpowiednio -dur albo -moll), albo C#, G♭, B♭, B i wówczas czytamy odpowiednio C sharp, G flat, B flat, B (przy nazwach akordów/tonacji dodajemy odpowiednio minor/major).
Jako, że oglądają mnie i zwolennicy jednego podejścia i drugiego - postanowiłem egalitarnie ich potraktować i obie grupy muszą ruszyć głową :) Wszystko w tym filmie jest logicznie spójne i jasne. Nie mieszam tych konwencji przypadkowo.
@@baz0k : Sorry, faktycznie źle napisałem. Chodziło mi o to że w jaki sposób między d i e jest 2 stopnie. Bo na logikę są to 2 dźwięki odległe o 1 interwał (odległość między literkami).
A najlepsze, że on te wszystkie książki pewnie musiał kiedyś przeczytać, żeby nam to tak pięknie wyłożyć :D dzięki!
Bardzo dobre video. Wszystko jest skondensowane, sama esencja wiedzy, bez zbędnego pitolenia. Dzięki serdeczne !
Ło Panie to było mocne... Jeszcze dla mnie za wcześnie, albo dziś już za późno :) Z fizyki byłem zawsze dobry, ale te nazwy to muszę wykuć na pamięć, będę to musiał z 100 razy obejrzeć :) Genialna robota :)
Dzięki dziś mam sprawdzian mega pomogłeś
Jesteś wielki.Wielkie dzięki.
Tak ,ale on wie ,dlaczego możemy mieć teraz ,,łatwiej,, choć materiału wydaje się dużo,ale jest podane na tacy,w każdym razie można spróbować ,jak się będzie to przyswajało ,świecki gość ,Mistrz
Od paru lat podchodziłem do tego zagadnienia i go zostawiałem. Materiał super zrobiony, duża dawka wiedzy i przejrzyście przekazana. Nie ukrywam, że podczas rozwiązywania zadań słychać było pare niecenzuralnych zdań, których nie chcę cytować, ale to pokazuje brak mojego zrozumienia w pewnym momencie, bo przecież po co człowiekowi teoria jak nauczył się grać ze słuchu. Ehh.. Umysł dzieciaka rządził innym myśleniem. Mega słucha się tego jak opowiadasz o tym wszystkim z takim spokojem. Świetna robota!
zrozumiałem🎉🎉🎉(mam nadzieje) super materiał
Przyda się ludziom, fajnie że zrobiłeś.
Bomba !!! rewelacja przekaz
Super.
Dziękuję ❤
Mega
❤❤❤❤
super przekaz tak trzymaj
Mam Twoje niektóre kursy i lekcje,bardzo lubie śledzić filmy na yt. Znam podstawowe wiadomosci z teori,ale nie na pamięć wiec słuchając tego wykładu poprostu nie nadążam. Rozumiem ze taki miał być skndensowany styl tego wykładu a ja by zrozumieć muszę co chwile zrobić stop klatka-pauza i kroczek po kroczku ze sto razy wracając rozgryzać temat posiłkując się tym co w zawrotnym tempie tłumaczysz. Ci co juz znają temat pewnie dzięki temu mogą się utwierdzić że dobrze go opanowali. Jak wszystkie Twoje lekcje na pewno i ta jest super tylko trzeba dopasować ją do swoich możliwości.
tak, skrocilem do minimum, bo mozna zatrzymywac i latwo cofac
Cześć, nagrasz krótką lekcję jak zagrać obudź się - oddział zamknięty?? z góry dziękuję
mam pytanie.Jak na 6:05 są te zadania to nie rozumiem jak mam obliczyc pół tony w c-fb bo mamy c-c#-d-d#-e-f-fb i dodając to po kolei wychodzi mi 7 pół tonów a powinno wyjść 4.Nie wiem gdzie robie błąd prosze o wytłumaczenie :)
c# d d# fb
c nie liczymy bo to 0 półtonów
a fb = e
@@baz0k dzięki za pomoc
Lekcja świetna, drugiej takiej jescze nie widziałem. Nawet nie wiesz jaka to ulga wreszcie znaleźć konkretny materiał na ten temat bez żadnych niedomówień i bez potrzeby dalszego gimnastykowania się w celu znalezienia dodatkowych informacji.
Mam pytanie trochę nie na temat filmu, do Ciebie albo i do jakiegoś bardziej ode mnie zaawansowanego gitarzysty który być może to przeczyta : Jak właściwie powinno się prawidłowo trzymać prawą rękę podczas grania na elektryku kostką? Szukałem już chyba wszędzie, oczywiście w pierwszej kolejności na twoim kanale, jakiegoś filmu dotyczącego tematu nie tylko kostkowania ale czy np. Nadgarstek ma się opierać na mostku, czy możemy podpierać się palcami o korpus itp.? Jeśli przeoczyłem gdzieś taki materiał to proszę niech jakiś dobry człowiek mi podlinkuje a jeśli nie no to bardzo proszę o radę bo urzeram się z tym przez jakiś czas już.
Dołączam się do pytania
Przeoczyliście i to nie jeden 😄
th-cam.com/video/ED4JyVJtX2M/w-d-xo.html
@@baz0k właściwie oglądałem ten film wcześniej ale chyba nie do końca, przez co nie doszłem do porad na końcu gdzie rzeczywiście jest trochę na temat ogólnej pozycji prawej ręki i oparcia. Kurczę, szczerze mam straszny mętlik w głowie i już nie wiem czy grać opierając się o mostek czy o struny i czy prostować czy zginać. Chyba będę musiał po prostu wysiedzueć te dupogodziny i sam dojść do tego jaka metoda jest dla mnie najlepsza.
eksperymentuj i kombinuj, w koncu znajdziesz optymalny sposob
Książka Pana Adama Fulary to faktycznie zagmatwany ale ogromny zbiór wiedzy, mam przyjemność być uczniem w jego szkole prywatnej i nauczycielem jest fantastycznym zdecydowanie rozwinął bardzo na lekcjach temat interwałów.
Ksiazka jest super (tak jak wszystkie pozostale ktore pokazalem) , ale interwaly tylko drapie po czubku :)
To na pewno. Po prostu tak jak wszystkie opracowania, które pokazałem - ten temat tylko drapie po powierzchni.
Dzień dobry, na jakich symulatorach Pan grał? Świetnie że kanał tak się rozwija
Trzymam za słowo z tą czapką 😂
Jest i książka ode mnie 😋
spoko odcinek ;);)
Pierwszy raz się spotkałem z solmizacją do re mi fa so la ti do. Od dziecka w szkołach mamy sol la si. Skąd ta "Twoja"?
Z tego samego powodu co abcd a nie ahcd. Używam angielskiej solmizacjia która jest bardziej logiczna i sensowna. Podnoszenie dźwięku o pół tonu dodaje i a obnizanie dodaje u. Si to jest podniesione So, a nie 7 stopień.
@@baz0k przyznam, że dopiero później zacząłem czytać odnośnie nazw w solmizacji i tak jak piszesz, jest bardziej sensowna jednak ta nasza szkolna jest bardziej historyczna bo pochodzi od Guido z Arezzo, który ją wprowadził oznaczając poszczególne jej stopnie pierwszymi zgłoskami kolejnych wersów hymnu na cześć św. Jana i tam jest "Solve polluti La bii reatum Sancte Ioannes" (SOLve ... LA ... S..I, ps. nie można tu pogrubić). Przy okazji ważnego i dobrego tematu zaczerpnąłem lekcję historii. :)
Mam pragmatyczne podejście do nauki. Im bardziej logiczne, proste i eleganckie tym lepsze.
Dla mnie już sam termin "ilość interwału" jest prostacki, bo słowo interwał oznacza odległość więc nie mozna mówić "ilość odległości" lecz po prostu "jaki to interwał".Uwaga: moze, jak ktoś się rozpędził w komentarzu, przeczytał Pan wszystkie książki, ale muzykiem Pan nie jest, co słychać na okrągło w Pana nieprzemyślanych uproszczeniach.
Dla Ciebie prostacki, inni dzięki temu szybciej potrafią zwizualizować i zrozumieć o co w tym chodzi. Ja sobie nie wymyślam tego wszystkiego, tylko bazuje na wiedzy najlepszych dydaktyków i popularyzatorów muzyki ze Stanów (np Rick Beato). Do reszty komentarza się nie odniosę, bo świadczy ona tylko o Tobie.
Dlaczego mówisz że interwały będzie grać harmonicznie po czym grasz dwa dźwięki jeden po drugim ?(melodycznie )
Ps dobra po 15 sekundach przeszedłeś do grania harmonicznie😅
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, bo to dla mnie trochę niejasne, ale w teorii anglosaskiej septymę małą chyba też się oznacza jako 7 bez bemola, przynajmniej w dominantach septymowych (np. G7 vs Gmaj7)
W symbolach akordów tak. Maj7 to septyma wielka a 7 to septyma mała. Natomiast w opisie skal i akordów w literaturze znajdziesz 7 i b7.
@@baz0k właśnie nigdy nie rozumiałem skąd to się wzięło, ale chyba po prostu dominanty septymowe są dużo powszechniej używane niż akordy z septymą wielką
Różnie, w zależności do jakiej książki zaglądniesz. Ale w akordach zawsze 7 to mała, a maj7 wielka.
Jestem po pierwszych 3 minutach i już wiem, że pokażę to moim uczniom. Świetna robota.
Dlaczego piszę komentarz po 3 minutach? Żeby się podzielić swoją uwagą.
Zauważyłem, że septymę oznaczyłeś jako b7 (7) i 7 (#7).
Być może zaraz będzie wytłumaczenie dlaczego. Jeśli mnie przekona, pewnie skasuję komentarz.
Ale polecam jednak dla septymy małej użyć 7, a dla wielkiej Δ7.
No chyba, że są argumenty przeciw. Ja tak robię i fajnie potem działa w czytaniu symboli akordów ;)
Pozdrawiam ;)
Problem z tym polega na tym że w zależności od tego jaka książkę przeczytasz to znajdziesz tam inna konwencję zapisu. Ostatecznie pozostałem podczas uczenia innych przy 7 i b7, bo to jest spójne z innymi interwałami. Dopisywanie maj czy trójkąta jak w jazzie to wprowadzanie nowych symboli, a 7+ i #7 często uważa się za błąd. Przydałaby się jakaś międzynarodowa organizacja teoretyków która by to wszystko sprowadziła do jednej spójnej konwencji.
Ale oczywiscie masz racje, gryzie sie to z symbolami akordowymi.
Póki co, zostaję przy swoim, wydaje mi się lepsze ;)
Ale fakt, jest to kompromis między spójnością, a nazwijmy to - "tradycją", którą ciężko wyplenić.
Podobnie mam z H i B. Spójnie by było używać H i B albo B i Bb. Ja używam notacji "niepełnej niemieckiej". Jest niekonsekwentna, można powiedzieć nielogiczna, ale za to jednoznaczna: H i Bb.
Niesmak pozostaje, ale widzę, że nawet Musescore ma taką opcję przy symbolach akordów:
standardowa, niemiecka, pełna niemiecka, solfeżowa, francuska.
Ciężko jest wszystkich zjednoczyć w tych kwestiach. Na razie jakoś trzeba sobie radzić ;)
A film obejrzałem do końca. Naprawdę świetny materiał.
Jak to mówią: Kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty :D
Pozdro ;)
Sam bym lepiej tego nie określił :D
W filmie nazwy dźwięków mówię po polsku, lecz stosuję zapis anglosaski, który znajdziecie w najlepszej literaturze do teorii muzyki.
Wesprzyj mój kanał i oglądaj filmy przed premierą! patronite.pl/baz0k
🔥PODRĘCZNIK: bazok.pl/produkt/kurs-interwa...
🔥EARMASTER: bit.ly/earmasterbazok
🔥SUPLEMENT: bazok.pl/newsletter
Uważam to za błąd. Nie należy, wręcz nie wolno, mieszać obu tych konwencji (zapisów/nazewnictwa), bo to wprowadza zamęt. Zatem albo piszemy np. cis, ges, b, h i tak czytamy (przy nazwach akordów/tonacji dodajemy odpowiednio -dur albo -moll), albo C#, G♭, B♭, B i wówczas czytamy odpowiednio C sharp, G flat, B flat, B (przy nazwach akordów/tonacji dodajemy odpowiednio minor/major).
Jako, że oglądają mnie i zwolennicy jednego podejścia i drugiego - postanowiłem egalitarnie ich potraktować i obie grupy muszą ruszyć głową :) Wszystko w tym filmie jest logicznie spójne i jasne. Nie mieszam tych konwencji przypadkowo.
Suplement pojawi się w dniu premiery ?
Wyślę go newsletterem a jeżeli jesteś Patronem to już go możesz pobrać na discordzie.
Między c i e to odległość 2ch stopni muzycznych? No to między tym samym dźwiękiem jest jeden stopień, a nie zero. Dobre :)
C i E to 3 stopnie.
Obejrzyj odcinek z uwagą, wszystko jest spójne i logiczne.
@@baz0k : Sorry, faktycznie źle napisałem. Chodziło mi o to że w jaki sposób między d i e jest 2 stopnie. Bo na logikę są to 2 dźwięki odległe o 1 interwał (odległość między literkami).
Nie ma interwału 0 stopni, więc jeden i ten sam dźwięk to 1 stopień muzyczny. Odległości mierzymy w półtonach, stopnie muzyczne po prostu liczymy.
te stukanie za głośne na słuchawkach