Gdy świat stoi przed Tobą otworem - A TY płaczesz… Kryzys ćwierćwiecza.

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 20 พ.ย. 2024

ความคิดเห็น • 8

  • @sylwia4706
    @sylwia4706 7 หลายเดือนก่อน +2

    Wreszcie natrafiłam na kogoś, kto tak dokładnie określa to, jak się czuję 🥲 dziękuję Ci za ten materiał

  • @Aleksanra1961
    @Aleksanra1961 2 ปีที่แล้ว +1

    Bardzo fajny temat.

  • @gosad4350
    @gosad4350 2 ปีที่แล้ว +1

    Nie pamiętam bym miała kryzys ćwierć wieku, ale mogę wypowiedzieć się na temat kryzysu wieku średniego 🙂, gdy osiągnęłam ten kamień milowy w wieku 40 lub bliżej 50 lat, to, co faktycznie przeżywam jest przebudzeniem. To szansa, aby odłożyć na bok stare wierzenia, stereotypy i sposoby robienia rzeczy. To czas na ponowne wymyślenie siebie i zaplanowanie nowej, lepszej drogi na przyszłość.
    Nowe pokolenia już rzucają wyzwanie tradycyjnym pomysłom związanym z tym czasem swojego życia. Zrywają z ideami, które podkreślały kryzys i trudności. Zamiast tego mamy teraz to, co ja definiuje jako “przebudzenie”. Ludzie chcą osiągnąć coś lepszego. Istnieje pozytywne podejście, dzięki któremu czują się silniejsi i doświadczają osobistego rozwoju.
    Obecnie pojawia się wiele głosów, które domagają się, aby termin “kryzys wieku średniego” został zmieniony na “poszukiwanie tożsamości w połowie naszego życia”. Jest to pewien rodzaj przejścia i nie ma co do tego wątpliwości. Jednak zamiast utraty “czegoś”, pojawiają się osobiste poszukiwania. Jest gotowość, by opuścić jedną część naszego życia, aby wejść na nowy etap. Etap z lepszymi zasobami, większą swobodą i wyraźniejszą tożsamością.
    Dobre samopoczucie, spełnienie i nadzieja nie są już związane z wiekiem. Zaczynamy się starzeć dopiero w dniu, w którym przestajemy robić plany na przyszłość.
    Gdy nasze cele nie są jasno określone, a cienie lęku i ograniczenia stają się coraz większe.
    _Osobiście nie boje się powolnych zmian, ale boje się pozostać nieruchomą, pozostając w jednym miejscu._

    • @PaniOdPsychologii
      @PaniOdPsychologii  2 ปีที่แล้ว +1

      Bardzo ciekawa wizja, spojrzenia na kryzys jako moment odkrycia się na nowo.
      Podoba mi się to zdanie: "Zaczynamy się starzeć dopiero w dniu, w którym przestajemy robić plany na przyszłość. "
      ...do zapamiętania ;)

  • @asiakek8333
    @asiakek8333 2 ปีที่แล้ว

    Fajny temat 🙂 Może nie mam kryzysu ale wiem, po poznaniu siebie, ze chciałabym mieć swoją działalność. I tu może zaczynać się mały kryzys bo ambicje są a zegar tyka i jeszcze potrzeba wiedzy i pokonania niektórych słabości oraz zaryzykowania by mieć właśnie swoją działalność. Pozdrawiam i życzę miłego dnia 🙂

    • @PaniOdPsychologii
      @PaniOdPsychologii  2 ปีที่แล้ว

      Dziękuję za komentarz. Miło mi, że materiał okazał się pomocny :))
      Pozdrawiam!

  • @Sandy-os1sk
    @Sandy-os1sk 10 หลายเดือนก่อน +1

    Kryzys po ukończeniu studiów.. ciekawostka dropsa... Nie każdy miał szansę i możliwości na dostania się wogole na studia.. budzisz sie i uświadamiasz sobie że zaraz masz 30-stke powinieneś mieć dorobek, kredyt, mieszkanie, dobra posadę, małżeństwo, dziecko- a uświadamiasz sobie że masz wielkie nic i jesteś frajerem który nie poszedł na studia zapierdalasz w różnych pracach które szybko cię sprowadziły na ziemię ( w polskie realia klepania od do), najgorzej jak jeszcze pierdolło ci po 20-stce zdrowie i jesteś ze wszystkim do tyłu a jedyne twoje osiągnięcia to karty leczen szpitalnych... Jak ja słyszę pierdolenie "możesz być kim chcesz, możesz mieć co chcesz wystarczy ciężka praca"... ta jasne... Kiedy widzę że masz zaraz 30 - stkę jesteś kobietą powinnaś pomyśleć o macierzyństwie i z jednej strony gdzieś tam chcesz z drugiej strony nie.. bo nie masz nic a w szczególności zdrowia.. ten stan kiedy nie stać cię na mieszkanie, nie stać cię na kredyt i w sumie po mału nawet nie stać cię na wynajem a mieszkanie socjalne co się nie należy jedyne co możesz to wystrugać sobie domek z kartonu i iść pod most.. miód na serce.. patrzysz na FB i inne chuje muje na znajomych ich osiągnięcia i czujesz się jak idiota, frajer i nieudacznik....