@@Petrolhead_Number_One Weź też pod uwagę zasobność portfela twojego przeciętnego widza... I weź przetestuj jakiegoś wolnossącego diesla!!! To będą emocje;-)
@@cytrynowy_melon6604 Bo taka prawda, większość tych toyot już zgniło. Wiadomo, że jak gość zrobił przez 25 lat 180k km to jeszcze jest niezła, ale jakby robiła choćby 20k rocznie to już by miała około 500k km więc byłaby już zgnita.
@@mocnywklikaniu Mam taką w rodzinie 97r. 270k km od 2002r. w jednych rękach, garażowana. Masz 100% racji, auto dobre do szybkiego nabicia dużego przebiegu i kupienia nowego. Blacha w toyotach jak zresztą w większości aut z kraju kwitnącej wiśni jest tragiczna, to co zostało teoretycznie zaoszczędzone na naprawach mechaniki zostało z dużą nawiązką wpakowane w naprawy blachy i to parę dobrych lat temu. W sumie wolę naprawiać mechanikę, która wcale gorsza w europejskich autach nie jest niż babrać się z korozją, która i tak wraca.
Takie filmy ze starszymi fabrycznymi samochodami są o wiele ciekawsze ponieważ testów audi, bmw, mercedesów jest od groma, nie mówię że są gorsze ale fajnie jest zobaczyć coś czego jeszcze nie było :D
Podobnie jechala moja meganka 1.4 eco 70 KM tylko, że na odcinku Gliwice -Wrockaw i w 2 osoby. Po niemieckich autostradach też jeździła ale zazwyczaj 150 -160 bo w 5 osób i jako kierowca czułem się odpowiedzialny żeby wszyscy zdrowi dojechali. Na dzis tą meganke posiada teściowa i wciąż jeździ. Przebiegu ma blisko 400 tys. km. Bardzo podobala mi si 19stka ale kiedy wyszła meganka to było dla mnie piękne autko w tej klasie i kupiłem.
Złomiarz to ma trupy , to piękna sztuka zadbana bardziej bym powiedział ze po naszym Petrolku powinien zrobić film o miejsca Pan Garbacz , Zlomnik to lubi truposzczaki często klejone taśma , a ta jest zbyt ładna na jego podboje 🙂🙂
Tego typu auta fajnie się ogląda, bo jest ich po prostu coraz mniej. I są to auta z czasów motoryzacji, która już do nas nie wróci. No i wspomnienia wielu z nas, do starej motoryzacji przyciągają do takich materiałów :D Ile można oglądać tych nowych uturbionych, przeładowanych elektroniką aut. Też są fajne, ale to zupełnie co innego, co mnie osobiście nie jara ;)
Spoko test normalnego samochodu, nie dziwoląga ze światełkami, telewizorami lcd robionego na wzór chińskiego smartfona - jak to wygląda przy obecnych autach. Propsy za test ☺
@@januszguu7930 wiesz wolę aby mi auto gniło niz stanęło na autostradzie bo coś tam coś tam albo biedak Boże zapaliło się jak BMW ... Blacharke zawsze robię w japoncu woskiem rozbieramy boczki i wio , 15 lat mam covida type r na dworzu i ani purxhelka , a Mercedes ojca ?? Haha tragedia
A to dzisiaj niespodzianka: Corolla E10. No własnie mam taką brykę - hatchback 3D- w nieco bogatszej wersji. Nie mam właściwie o czym pisać, wszystko co istotne, już zostało powiedziane przez W.Sz. Petrolhead'a Nr 1. Może jakieś drobne uwagi : szyba czołowa i tylna---wklejane + uszczelki maskujące szczeliny. Skrzynia biegów krótko zestopniowana : 100km/h- 3000obr/min 120km/h-4000 obr/min. Głośno, jazda autostradowa męczy, dłuższa jazda również-fotele niewygodne, dolne plecy bolą już po godzinie jazdy. Samochód w ciągłej ekspoatacji, może już nie codziennej, ale stale sprawny i gotowy do jazdy. Corolla E10 to auto własciwie zabytkowe, dla spokojnego emeryta ( czyli prawie ja) lub tolerującego brak osiągów kierowcy ( czyli też ja). Najciekawszą wersją silnikową była benzyna 1.8, w PL rzadko spotykana. Dziękuję za ciekawy odcinek, tak dobrze zachowaną Toyotę E10 rzadko już można zobaczyć.
Miałem identyczną, 1.3xli 75 KM, ten sam kolor 1996 r. Przejechałem nią Passo delo Stelvio tam i spowrotem, plus tam i spowrotem przez Niemcy i Włochy. Pancerne, niezniszczalne, hamulce dobre, układ kierowniczy bardzo precyzyjny. Bardzo ją kręciłem, 0 awarii. Bez ABS ale elektryczne szyby centralka i obrotomierz. Z belgijskiego salonu. Kupilem na alusach MOMO z serii ferarri, z żółtym znaczkiem ferrati na kazdym kole, oraz z mieszkiem momo. To było krolestwo absurdu. Auto baskudne, ale bardzo pozywnie mnie zaskoczyło.
+1 i to była 75konna wersja za sprawą norm emisji spalin w 96 roku. W tamtych czasach z dowodami pisali co chcieli. W 2 autach mialem złe dane. W jednym moc z 78 na 85kw w drugim masa własna o zgrozo z 1370kg na 1850😂. Z tego co widze maksymalna predkosc to 170km/h 175 miala wersja 88konna i czuc zdecydowanie ze słabsza zwłaszcza na wielu filmach te 13koni to na prawde czuc. Nic dziwnego przy aucie 200konnym 20koni by nie zrobilo duzej roznicy a juz na pewno zauważalnej alw tutaj ta corolla setke robila 12.8 a wersja 88 w 11.5. Takze brednie straszne. Nie od dzis wiadomo ze danymi producenta mozna sobie dupe powycierać. W wielu autach albo zaniżane albo zawyżane nie wiedziec po co... na przyszłość powinien lepiej sprawdzic dane danego pojazdu. I przede wszystkim poszukac wykresu jakiegos egzemplarza z danym silnikiem i będzie wyjasnione. Ktos mnie tu zjechal ostatnio ze citroen 163konny jest wolniejszy od Leona 150konny (obydwa diesle) tyle tylko ze leon ma pod 155-160koni realnie, a citroen nawet 150koni nie ma.😂 tak wychodzily i tyle. Mniejsza moc ze wzgledu na podatki i normy. Za takie oszustwa powinien byc kryminal
Mam taką. 95r 1.3 automat i jestem 2gim właścicielem, jeszcze nie ma przejechane 35tyś. Kupiłem 2 lata temu dla żony. Poprzedni właściciel urodzony w 1931r potrafił np co 500km wymieniać olej. Jak to pachnie zajebiście w środku.
Jeżeli twoje auto nie ma dużych problemów blacharskich to pod spawaj to co trzeba Ciesz się z samochodu który nie będzie się psuł. Ja swoją Toyotę Starlet sprzedałem tylko z tego powodu że jeździła nim żona pewnego znanego lekarza też miała automatyczną skrzynię biegów i walnęła we wszystko co mogła walnąć kropka To nie były wypadki to były przecierki ale zawsze naprawa to była szpachla plus lakier więc mimo moich starań polerowania tego samochodu mycia i tak dalej spowodowałem że dostałem za niego 200 € więcej niż myślałem że dostanę kropka Oczywiście wyjechał do Afryki dlatego że dla nich szpachla i rdza nie stanowiła problemu Tym bardziej że newralgiczne punkty były wyspawane dla bezpieczeństwa kropka wtedy mieszkałem w Warszawie a pracowałem w Suwałkach więc auto robiło Przynajmniej raz w miesiącu 700 km a w Suwałkach też nie było oszczędzamy bo z bagażnikiem na dachu i czterema osobami na pokładzie co tydzień wyjeżdżaliśmy do Litwy na zakupy. Raz w tygodniu taki wyjazd powodował 4 osoby z Polski mogły w jadący jednym autem pozwolić sobie na niesamowite zakupy które zapewniały nam lodówkę na najbliższe 2 tygodnie o alkoholu Nawet nie wspomnę ponieważ miałem przyklejone emblemat lokalnej szkoły wyższej i obok niego emblemat szkoły w mieście alytus.
@@arcadiologanoff5164 jeśli chodzi o korozję to mam Mercedesa z 2016r to w nim mam więcej miejsc gdzie "rudą" zaobserwowałem. A powiem ci że lubimy to auto. Co do Starlety to jak dobre 10 lat temu kupiłem K11 z 1.0 a kolega Starlete 1.3 to na mieście Starleta wygrywała jako bąk do latania. Pozdrawiam.
Jeżdżę na codzień corollką z 98', czyli ósmą generacją- E11 i bardzo spodobały mi się określania, które padły w materiale, bo sam ich używam- analogowa pszczółka. Moc niewielka, ale w połączeniu z niską masą można się spokojnie i przyjemnie przemieszać zarówno po mieście jak i w trasie. Super auto na studencki budżet. Co to toyotki z materiału- gratuluję nowemu właścicielowi takiej sztuki, ja swoją odkupiłem od dziadka przyjaciela, z którym jeździliśmy na ryby mając z kolegą po 8 lat :D Co do niepowracającej kierownicy do punktu 0 to nie jest to przypadłość tylko tego egzemplarza, przy 80-90 km/h po lekkim łuku te auta prowadzą się po prostu jak po szynach :D
Mieliśmy taką w rodzinie, tatuś na moje narodziny kupił i jezdziła jak marzenie, zawsze spałem na tylnym siedzeniu jak jezdzilismy na wakacje. Jak z siostrą raz ją pożyczyliśmy na przejazdzke na zakupy na niemiecką autostradę to wracając rozbujaliśmy ją pod 180/h wg licznika. Nie zawiodła
mój pierwszy samochód xD prócz elektryki gdzie elektryk wyciął garść kabli, problemów z pompą paliwa, raz nawet nie chciał odpalić wystarczyło bezpiecznik zmienić i odpalał tylko że z lpg, no i dziur w podlodze gdzie woda podnosiła dywaniki, po za tym samochód super xD
Szacun za ten test. Sam mam corolle e12 w dieslu 1.4 i stwierdzam że to jeden z najbardziej kulturalnie pracujących silniczków diesla. A kolega ma podobną którą testujesz w tym odcinku też 1.3 .Pozdrawiamy Pana Zientarskiego 😁👍
Miałem taką TOYKĘ, identyczny kolor nawet 5 lat temu. Sprowadziłem z Niemiec, od 1właściciela, bez napraw blacharskich. Z opłatami i rejestracją wyszło 3,5 tys zł. Pojezdziłem pół roku. Zostawiłem na okres wakacji na parkingu. Za wycieraczką 3 karteczki - KUPIĘ TEN SAMOCHÓD. Zadzwoniłem. Pan zapytał ile bym chciał , mówię nie wiem, ile Pan proponuje? On mówi 10 tys. Myślałem że to żart. Zadzwoniłem pod drugi numer handlarza - ten zaoferował 9 tys. Myślę sobie o co chodzi ? W końcu zadzwoniłem do pierwszego i mówię : ok , zgadzam się , bierz Pan ją , tylko powiedz Pan czemu mi dajesz tyle za to stare auto co za kilkuletnią Octavię. On na to : Panie, ja tylko takie Toyoty Corolle skupuje i wysyłamy je z bratem kontenerami do Afryki, przez Holandię. Dostanę za nią 30 tys zł na czysto. TAKI BIZNES ! TAK Afrykańczycy kochają te Toyoty. Dla nich to auto wieczne i bezusterkowe.
Powiem tak. To byla toyota z ktora mialem dawno temu styczność i wtedy to bylo nowe auto. Extra, przyjemnie w srodku, fajnie sie zbieralo to bylo 1. 6 ja wtedy bylem dzieciakiem. Potem jakos nie moglem zrozumiec co mi sie podobało w tej toyocie... A no to ze jak zajrzymy do srodka to od tego 1997 roku do 2010? wlasciwie nic we wnętrzu sie nie zmieniało. Az do aurisa 2 ktory przypadł mi od gustu, w nim dopiero poczułem sie tak fajnie jak w tej starej toyocie w tamtych starych czasach.
Miałem taką corolle. Dokładnie 3d z 96 roku 1.4 88km mimo, że pojemność 1333cm³ 🤷🏼♂️ Bieda edyszyn ale bardzo dobrze je wspominam. Dużo lepiej niż opla astrę g bertone... Trzyramienna kierownica, obrotomierz i ten miękki plastik wszędzie no i ta skrzynia 🥰 Super cichutki silniczek. Warto zwrócić uwagę, że kokpit środkowy jest skierowany do kierowcy tak jak uwielbiam w sumie ;) Mi się udało licznikowe 175km/h w 3 osoby ;) ale po prostej, nie z górki.
Marek, Ty się robisz chłopie nostalgiczny! Takie wozy bojowe to był rarytas na polskich drogach! Podobnie jak Civic z okolic połowy lat 90. Auta w które siadałes, jechałeś i nie działo się z nimi zupełnie nic!
35:00/35:11 coś wspaniałego coś wspaniałego te przepięcie 🤩 śmieszny moment pozytywna reakcja jak zawsze czy to jest auto za 1 000 000 zł czy w corolli za 10k
Mialem taka. 20 lat w rodzinie 93 rok 75km Kochalem to auto. 170 max jechałem na 4 biegu. Sprzedałem do Afryki rok temu bo miala problemu na przeglądzie przez korozje. Pozdro
Japończyki z lat 90-tych mają coś w sobie. Miałem kiedyś Hondę Civic 4D z 1996 roku, sprowadzoną z Kanady, silnik 1.6 116KM, to było wspaniałe auto. Gdyby kolejny właściciel go nie skasował to bym go od niego teraz odkupił.
fajnie. Jadąc przez Niemcy moje lacetti 1.4 wycisnęło 180 po GPS ale to z góry było i podtlenek LPG załączony. Myślałem, że to muł jest, ale oglądając takie filmiki fajnie docenić swoje auto. Prosimy o więcej testów normalnych samochodów
Myślę, że jest błąd w specyfkacji. Te Corolle do 95 roku miały silniki 88 konne, od 96 roku silniki były delikatnie odprężone i charakteryzowały się mocą 75 koni mechanicznych. Vmax 170 km/h ;) Moja corolla z 96 roku z polski golasek, a obrotomierz posiadała.
Miałem taką Toyotę, tylko generację młodszą - E11, 1.4 97km vvti... środek praktycznie identyczny, 400k km na zegarze i wymieniłem sprzęgło, bo lekko ślizgało, autko nie do zajechania. W środku jak nowa, materiały były bardzo wytrzymałe. Wspomnienia...
Ja natomiast tylko na Orlenie. Dzięki temu nigdy nie miałem problemu z filtrami paliwa podczas mojego 15 letniego stażu za kółkiem własnego auta. Porównanie zużycia paliwa, a co za tym idzie jego kaloryczności, przemawia ponadto w moim przypadku na korzyść Orlenu w porównaniu do jego zachodniej konkurencji. Nie wiem zatem skąd ta niechęć do naszego rodzimego koncernu. Czyżby TVN tak skutecznie prał obywatelom mózgi, że wszystko co polskie, to gorsze? #wyjebtelewizorprzezokno
@@oookash Mam 32 letni, zawodowy staż kierowcy i nigdy nie miałem problemu z filtrami paliwa tankując na różnych stacjach. Zachodnia konkurencja w PL to też ruska ropa przetwarzana w Płocku. Mimo to od kilku lat u złodzieja Obajtka tylko załatwiam podstawowe potrzeby w trasie... siku, kaka i np. pompuje koła. Dziennik telewizyjny Ci nie służy a pewnie i szkoda że Trybuny Ludu już się kupić nie da... #jebacpis
miałem i ja taką kiedyś tylko wagona 4efe, ok 195 i do paki 11-11,5, czasami zastanawiam się czy nie kupić takiego wagona 4wd w solu, albo poszukać g6r
witam w klubie, miałem podobną - 1.4 vvti 97 km z 2000r. Auto nie do zajechania, chyba raz sprawdziłem vmax ale chyba przy 180 km/h odpuściłem, za duży stres :D
@@zzracer EFE, GPs pokazał 181 km/h, licznik 195, ale nie wiem jakie były warunki wietrzne i czy nie było nieco z górki, czasem trudno to ocenić na autostradzie. Innym razem testując w drugą stronę dojechała do 185, jadąc na zachód zatem bardziej pod wiatr zazwyczaj wtedy jest. Jak dla mnie to i tak świetny wynik na taki mały silniczek.
Kurcze no bardzo fajny, nie drogi i trwały samochód. Wygląda w środku prosto ale za to schludnie, nie to co te nowe z "smartfonami" zamiast zegarów. I te materiały na fotelach i bokach drzwi że czujesz się jak w domu, no cudo po prostu. A jaki ładny dźwięk, niby nie pozorny 1.3 ale bardzo zaskakująco bardzo ładnie brzmi. Jak zawsze profesionalny test (aż Afrykanie zatańczyli na cześć tego testu).
Wydaje mi się ze ten silnik miał 75 km. Moja jest z 1993, od nowości w rodzinie i mam 88 km, a w 1995 roku był taki mały lifting tej corolli i przez normy emisji spalin zmniejszyli moc tego 1.3 z 88 na 75, zmiana kierownicy na ta jak na filmie i dołożone środkowe światło stop na szybie, wcześniej tego nie było. Mnie udało się osiągnąć 190 km/h ale prosta się kończyła i czuje ze pod 200 by się udało, z czego na 4 biegu miałem 180. Wspaniałe auto, a u mnie przebieg 506000 km z lpg 😁
posiadałem corolle e 11 sedan. z tym samym motorem. i po 2 latach katowania przyznam ze jest nie do zajebania. a po za tym zdziwiło nie jednego kozaka na swiatłach. Toyota No.1 pozdro
Auto tyle czasu stało ochuchane, polerowane, pod kocykiem w garażu, nigdy nie przekroczyło 100km/h. Petrol się dorwał i skatował V-max bez zastanowienia :D auto w ciężkim szoku co tu się odpierdala
Pozdrowienia dla Kolegi fajna prezentacji 👍 bardzo ciekawa , Ja posiadam 23 letniego Seata Cordobę od nowości też na czarnych blachach ale z przebiegiem 500.000 km , nie wiem jak inna ale jam mam sentyment do swojego samochodu 😊 Bardzo interesująca prezentacja
Użytkowałem taką toyotę corollę 1.3 88KM przez 10 lat ,rok produkcji 1996 szary metalik, klimatyzacja z obrotomierzem.Przy 100km/h obroty ok.3000/min i było trochę głośno.Nr.vin. zaczynał się na JT.....w latach dziewięćdziesiątych corolla E10 montowana była w Turcji.Trzeba przyznać że były solidnie montowane.Nigdy nie miałem z nią problemów.Klimatyzacja w tym aucie niezawodna manualna na lata.Spalanie i osiągi dla tak małego silnika dobre i umiarkowane.Szkoda, że nie zainstalowałem lpg,bo do dzisiaj jeszcze bym nią jeździł.Jak czasem widzę toyotę E10 to zerkam z sentymentem .I jeszcze firma Denso, która min. i dla toyoty produkuje podzespoły mechaniczno-elektryczne jest najlepsza na świecie. Chociaż taką zadbaną corollę ciężko już kupić to czasem się zastanawiam czy nie zacząć szukać tegoż modelu.
Trochę mi się przypomniało jak jakieś 5 lat temu jechaliśmy z kolegą jetta mk z 1.6d w automacie z wywaloną uszczelka pod głowicą kupiona za 900 zł prawie 150 no dobra 120 nie chciał szybciej ale walka była te emocje o każdy kilometr /h nie zapomniane. Niestety dzisiaj takimi autami można się co najwyżej ogolić.
👉 𝐒𝐊𝐋𝐄𝐏 𝐈𝐍𝐓𝐄𝐑𝐍𝐄𝐓𝐎𝐖𝐘 👈
Petrolhead Number One SHOP:
facebook.com/Petrolhead-Number-One-Shop-106557027946098 👌
kiedyś to było :)
czy będzie test a45s AMG??
Masz racje, to sie nie chce zepsuć . Hondy też sie nie chcą psuć
@@marcinkrawczyk4635 nie wiem
Drogi Panie ta wersja ma 75koni. Poniewaz jest po lifcie :-) do początku 95 roku były 88koni w połowie byl lift i miały 75.
Nie wiem jak was ale mnie testy takich starych rumpli bardziej jarają niż kolejnych AMG, M czy RS;-)
Zawsze miła odmiana. Poza tym szybką jazda wolnymi samochodami też jest ekscytująca
@@mateuszolszewski6352 Dokładnie
Wezmę pod uwagę!
Może dlatego, że na te stare ruple stać przeciętnego Kowalskiego :D
@@Petrolhead_Number_One Weź też pod uwagę zasobność portfela twojego przeciętnego widza... I weź przetestuj jakiegoś wolnossącego diesla!!! To będą emocje;-)
Dziękujemy właścicielowi za udostępnienie takiego wypasa!
Proszę nie cytować nieśmiesznego jutubera
Każdy by takiego chciał mieć, każdy.
@@Warga. w tym przypadku, tak samo zresztą, jak przy W124, tylko bez gleby, miałby świętą rację
kogo to cytat?
@@RafKos PrzemoZnawcy. Uprzedzam z góry, że brak kultury
Serio ? To wnętrze wygląda lepiej niż te pierdolone telewizory montowane obecnie.Dzięki CI kolego za ten materiał !
xddd
180 tyś. przebiegu, 1 właściciel, serwisowany w aso, auto krajowe, starszy Pan do kościoła jeździł....normalnie mokry sen handlarza 😆😆
Nie bo Polscy Janusze wolą VW albo Audi (bo one nie gnojom, majom ocynk), i handlarz dobrze o tym wie
@@cytrynowy_melon6604 Bo taka prawda, większość tych toyot już zgniło. Wiadomo, że jak gość zrobił przez 25 lat 180k km to jeszcze jest niezła, ale jakby robiła choćby 20k rocznie to już by miała około 500k km więc byłaby już zgnita.
@@mocnywklikaniu Mam taką w rodzinie 97r. 270k km od 2002r. w jednych rękach, garażowana. Masz 100% racji, auto dobre do szybkiego nabicia dużego przebiegu i kupienia nowego. Blacha w toyotach jak zresztą w większości aut z kraju kwitnącej wiśni jest tragiczna, to co zostało teoretycznie zaoszczędzone na naprawach mechaniki zostało z dużą nawiązką wpakowane w naprawy blachy i to parę dobrych lat temu. W sumie wolę naprawiać mechanikę, która wcale gorsza w europejskich autach nie jest niż babrać się z korozją, która i tak wraca.
@Daniel Brodowski Mokrym snem to by była ta Toyota jakby miała klimę bo na Afrykę by poszła ze spora przebitką.
@@cytrynowy_melon6604 powtarzasz jakiś wcale nie śmieszny hit wieśniaków
Corolla na czarnych blachach, to tego filtr VHS, sztos 👍👍👍
Coś dla Złomnika czarne blachy,japoniec
Jest klimat tamtych lat!
Tez jestem tego zdania, super klimat lat 90
Takie filmy ze starszymi fabrycznymi samochodami są o wiele ciekawsze ponieważ testów audi, bmw, mercedesów jest od groma, nie mówię że są gorsze ale fajnie jest zobaczyć coś czego jeszcze nie było :D
ale piękna, prosze o więcej gratów no kanale
zgadzam się
Dużo zdrówka dla starszego Pana, bo obawiam się że teraz tego potrzebuje patrząc po ilości kilometrów robionych w ostatnich latach!
Silnik po tylu latach suchutki czysty z delikatnym kurzem czasu teraz to rzadki widok.
Musiałem przyjrzeć się miniaturce, bo myślałem, że to nowy Złomnik 😉
Podobnie jechala moja meganka 1.4 eco 70 KM tylko, że na odcinku Gliwice -Wrockaw i w 2 osoby. Po niemieckich autostradach też jeździła ale zazwyczaj 150 -160 bo w 5 osób i jako kierowca czułem się odpowiedzialny żeby wszyscy zdrowi dojechali. Na dzis tą meganke posiada teściowa i wciąż jeździ. Przebiegu ma blisko 400 tys. km.
Bardzo podobala mi si 19stka ale kiedy wyszła meganka to było dla mnie piękne autko w tej klasie i kupiłem.
"Ma ona nam po prostu tak wdzięcznie wozić dupę, no oczywiście za przeproszeniem" - you made my day bro
20:45 choinki o zapachu starego japońca już niedługo dostępne w Petrolhead number one shop! :D
Kuwa kawę wylałem jak przeczytałem ten komentarz. Wygrałeś Internet. 😅😂🤣
To jest SAMOCHÓD a nie dzisiejsze jednorazówki 😎
Wygląda mi na to, że Złomnika chcesz wygryźć
Złomiarz to ma trupy , to piękna sztuka zadbana bardziej bym powiedział ze po naszym Petrolku powinien zrobić film o miejsca Pan Garbacz , Zlomnik to lubi truposzczaki często klejone taśma , a ta jest zbyt ładna na jego podboje 🙂🙂
Tego typu auta fajnie się ogląda, bo jest ich po prostu coraz mniej. I są to auta z czasów motoryzacji, która już do nas nie wróci. No i wspomnienia wielu z nas, do starej motoryzacji przyciągają do takich materiałów :D Ile można oglądać tych nowych uturbionych, przeładowanych elektroniką aut. Też są fajne, ale to zupełnie co innego, co mnie osobiście nie jara ;)
Klimatyzacja była dostępna w tym modelu. Użytkowałem taką Toyotę pochodząca z salonu w DE i miała klimatyzację.
Spoko test normalnego samochodu, nie dziwoląga ze światełkami, telewizorami lcd robionego na wzór chińskiego smartfona - jak to wygląda przy obecnych autach. Propsy za test ☺
Oby więcej zwykłych i starych samochodów
W końcu coś co jest trwałe niezawodne i japońskie .
Nie licząc blacharki, japońce są zajebsite w suchym klimacie,albo w ciepłym
@@januszguu7930 wiesz wolę aby mi auto gniło niz stanęło na autostradzie bo coś tam coś tam albo biedak Boże zapaliło się jak BMW ... Blacharke zawsze robię w japoncu woskiem rozbieramy boczki i wio , 15 lat mam covida type r na dworzu i ani purxhelka , a Mercedes ojca ?? Haha tragedia
Chciałbym więcej prób autostradowych właśnie starszymi autami :)
Ponoć było już 12 prób ale tylko ta Toyota dojechała do 2. zjazdu za Kołbaskowem i można było opublikować test :D
@@SpalaczBenzyny hehe,jak taki handlarz kiedyś opowiadał,że ścigał się ticiem z audi,i Audi dojechało do bramek a on już nie 😃
A to dzisiaj niespodzianka: Corolla E10.
No własnie mam taką brykę - hatchback 3D- w nieco bogatszej wersji. Nie mam właściwie o czym pisać, wszystko co istotne, już zostało powiedziane przez W.Sz. Petrolhead'a Nr 1.
Może jakieś drobne uwagi : szyba czołowa i tylna---wklejane + uszczelki maskujące szczeliny.
Skrzynia biegów krótko zestopniowana :
100km/h- 3000obr/min 120km/h-4000 obr/min. Głośno, jazda autostradowa męczy, dłuższa jazda również-fotele niewygodne, dolne plecy bolą już po godzinie jazdy.
Samochód w ciągłej ekspoatacji, może już nie codziennej, ale stale sprawny i gotowy do jazdy.
Corolla E10 to auto własciwie zabytkowe, dla spokojnego emeryta ( czyli prawie ja) lub tolerującego brak osiągów kierowcy ( czyli też ja).
Najciekawszą wersją silnikową była benzyna 1.8, w PL rzadko spotykana.
Dziękuję za ciekawy odcinek, tak dobrze zachowaną Toyotę E10 rzadko już można zobaczyć.
Lata lecą a auto prawie trzyma serie 👍
Przez chwilę poczułem się jak bym oglądał program motoryzacyjny z lat 90 4x4 z Włodzimierzem Zieńtarskim.
Miałem identyczną, 1.3xli 75 KM, ten sam kolor 1996 r. Przejechałem nią Passo delo Stelvio tam i spowrotem, plus tam i spowrotem przez Niemcy i Włochy. Pancerne, niezniszczalne, hamulce dobre, układ kierowniczy bardzo precyzyjny. Bardzo ją kręciłem, 0 awarii. Bez ABS ale elektryczne szyby centralka i obrotomierz. Z belgijskiego salonu. Kupilem na alusach MOMO z serii ferarri, z żółtym znaczkiem ferrati na kazdym kole, oraz z mieszkiem momo. To było krolestwo absurdu. Auto baskudne, ale bardzo pozywnie mnie zaskoczyło.
Termostat aż prosi się o wymianę 😁
Albo uwalony czujnik :)
@@BoraDusiciel Raczej termostat 31:48 trochę się wskazówka podniosła
+1 i to była 75konna wersja za sprawą norm emisji spalin w 96 roku. W tamtych czasach z dowodami pisali co chcieli. W 2 autach mialem złe dane. W jednym moc z 78 na 85kw w drugim masa własna o zgrozo z 1370kg na 1850😂. Z tego co widze maksymalna predkosc to 170km/h 175 miala wersja 88konna i czuc zdecydowanie ze słabsza zwłaszcza na wielu filmach te 13koni to na prawde czuc. Nic dziwnego przy aucie 200konnym 20koni by nie zrobilo duzej roznicy a juz na pewno zauważalnej alw tutaj ta corolla setke robila 12.8 a wersja 88 w 11.5. Takze brednie straszne. Nie od dzis wiadomo ze danymi producenta mozna sobie dupe powycierać. W wielu autach albo zaniżane albo zawyżane nie wiedziec po co... na przyszłość powinien lepiej sprawdzic dane danego pojazdu. I przede wszystkim poszukac wykresu jakiegos egzemplarza z danym silnikiem i będzie wyjasnione. Ktos mnie tu zjechal ostatnio ze citroen 163konny jest wolniejszy od Leona 150konny (obydwa diesle) tyle tylko ze leon ma pod 155-160koni realnie, a citroen nawet 150koni nie ma.😂 tak wychodzily i tyle. Mniejsza moc ze wzgledu na podatki i normy. Za takie oszustwa powinien byc kryminal
Zientarski się podpisał na pierwszym przeglądzie :)
Mam taką. 95r 1.3 automat i jestem 2gim właścicielem, jeszcze nie ma przejechane 35tyś. Kupiłem 2 lata temu dla żony. Poprzedni właściciel urodzony w 1931r potrafił np co 500km wymieniać olej. Jak to pachnie zajebiście w środku.
Jeżeli twoje auto nie ma dużych problemów blacharskich to pod spawaj to co trzeba Ciesz się z samochodu który nie będzie się psuł. Ja swoją Toyotę Starlet sprzedałem tylko z tego powodu że jeździła nim żona pewnego znanego lekarza też miała automatyczną skrzynię biegów i walnęła we wszystko co mogła walnąć kropka To nie były wypadki to były przecierki ale zawsze naprawa to była szpachla plus lakier więc mimo moich starań polerowania tego samochodu mycia i tak dalej spowodowałem że dostałem za niego 200 € więcej niż myślałem że dostanę kropka Oczywiście wyjechał do Afryki dlatego że dla nich szpachla i rdza nie stanowiła problemu Tym bardziej że newralgiczne punkty były wyspawane dla bezpieczeństwa kropka wtedy mieszkałem w Warszawie a pracowałem w Suwałkach więc auto robiło Przynajmniej raz w miesiącu 700 km a w Suwałkach też nie było oszczędzamy bo z bagażnikiem na dachu i czterema osobami na pokładzie co tydzień wyjeżdżaliśmy do Litwy na zakupy. Raz w tygodniu taki wyjazd powodował 4 osoby z Polski mogły w jadący jednym autem pozwolić sobie na niesamowite zakupy które zapewniały nam lodówkę na najbliższe 2 tygodnie o alkoholu Nawet nie wspomnę ponieważ miałem przyklejone emblemat lokalnej szkoły wyższej i obok niego emblemat szkoły w mieście alytus.
@@arcadiologanoff5164 jeśli chodzi o korozję to mam Mercedesa z 2016r to w nim mam więcej miejsc gdzie "rudą" zaobserwowałem. A powiem ci że lubimy to auto. Co do Starlety to jak dobre 10 lat temu kupiłem K11 z 1.0 a kolega Starlete 1.3 to na mieście Starleta wygrywała jako bąk do latania. Pozdrawiam.
Jeżdżę na codzień corollką z 98', czyli ósmą generacją- E11 i bardzo spodobały mi się określania, które padły w materiale, bo sam ich używam- analogowa pszczółka. Moc niewielka, ale w połączeniu z niską masą można się spokojnie i przyjemnie przemieszać zarówno po mieście jak i w trasie. Super auto na studencki budżet. Co to toyotki z materiału- gratuluję nowemu właścicielowi takiej sztuki, ja swoją odkupiłem od dziadka przyjaciela, z którym jeździliśmy na ryby mając z kolegą po 8 lat :D
Co do niepowracającej kierownicy do punktu 0 to nie jest to przypadłość tylko tego egzemplarza, przy 80-90 km/h po lekkim łuku te auta prowadzą się po prostu jak po szynach :D
Zaskoczenie level expert. Po AMG Corolla 1,3 :)
Mieliśmy taką w rodzinie, tatuś na moje narodziny kupił i jezdziła jak marzenie, zawsze spałem na tylnym siedzeniu jak jezdzilismy na wakacje. Jak z siostrą raz ją pożyczyliśmy na przejazdzke na zakupy na niemiecką autostradę to wracając rozbujaliśmy ją pod 180/h wg licznika. Nie zawiodła
Z tego co pamiętam to ta toyotka miała 75 koni mechanicznych. Model przedliftowy miał 88 koni (ta już jest po lifcie)
mój pierwszy samochód xD prócz elektryki gdzie elektryk wyciął garść kabli, problemów z pompą paliwa, raz nawet nie chciał odpalić wystarczyło bezpiecznik zmienić i odpalał tylko że z lpg, no i dziur w podlodze gdzie woda podnosiła dywaniki, po za tym samochód super xD
Zajebista. Nieśmiertelność.
Szacun za ten test. Sam mam corolle e12 w dieslu 1.4 i stwierdzam że to jeden z najbardziej kulturalnie pracujących silniczków diesla. A kolega ma podobną którą testujesz w tym odcinku też 1.3 .Pozdrawiamy Pana Zientarskiego 😁👍
Początek jak w programie z lat 90, TVP 2 , poniedziałek wieczorem auto moto !!! Ale czad, odjazdowy odcineczek petrolu 👍👍👍
Przychodzi mi jeszcze do głowy....
"Bo testować to trzeba umić"
Miałem taką TOYKĘ, identyczny kolor nawet 5 lat temu. Sprowadziłem z Niemiec, od 1właściciela, bez napraw blacharskich. Z opłatami i rejestracją wyszło 3,5 tys zł. Pojezdziłem pół roku. Zostawiłem na okres wakacji na parkingu. Za wycieraczką 3 karteczki - KUPIĘ TEN SAMOCHÓD. Zadzwoniłem. Pan zapytał ile bym chciał , mówię nie wiem, ile Pan proponuje? On mówi 10 tys. Myślałem że to żart. Zadzwoniłem pod drugi numer handlarza - ten zaoferował 9 tys. Myślę sobie o co chodzi ? W końcu zadzwoniłem do pierwszego i mówię : ok , zgadzam się , bierz Pan ją , tylko powiedz Pan czemu mi dajesz tyle za to stare auto co za kilkuletnią Octavię. On na to : Panie, ja tylko takie Toyoty Corolle skupuje i wysyłamy je z bratem kontenerami do Afryki, przez Holandię. Dostanę za nią 30 tys zł na czysto. TAKI BIZNES ! TAK Afrykańczycy kochają te Toyoty. Dla nich to auto wieczne i bezusterkowe.
Mam ładna e11... 3drzwiowe. Ile byłaby warta ? 1.3 benzyna silnik 4efe 86KM 1998rok
@@grzegorzm.8239podbijam. Sam mysle co ze swoją carina e robic :D
Powiem tak. To byla toyota z ktora mialem dawno temu styczność i wtedy to bylo nowe auto. Extra, przyjemnie w srodku, fajnie sie zbieralo to bylo 1. 6 ja wtedy bylem dzieciakiem. Potem jakos nie moglem zrozumiec co mi sie podobało w tej toyocie... A no to ze jak zajrzymy do srodka to od tego 1997 roku do 2010? wlasciwie nic we wnętrzu sie nie zmieniało. Az do aurisa 2 ktory przypadł mi od gustu, w nim dopiero poczułem sie tak fajnie jak w tej starej toyocie w tamtych starych czasach.
Miałem taką corolle. Dokładnie 3d z 96 roku 1.4 88km mimo, że pojemność 1333cm³ 🤷🏼♂️
Bieda edyszyn ale bardzo dobrze je wspominam. Dużo lepiej niż opla astrę g bertone...
Trzyramienna kierownica, obrotomierz i ten miękki plastik wszędzie no i ta skrzynia 🥰
Super cichutki silniczek.
Warto zwrócić uwagę, że kokpit środkowy jest skierowany do kierowcy tak jak uwielbiam w sumie ;)
Mi się udało licznikowe 175km/h w 3 osoby ;) ale po prostej, nie z górki.
Marek, Ty się robisz chłopie nostalgiczny! Takie wozy bojowe to był rarytas na polskich drogach! Podobnie jak Civic z okolic połowy lat 90. Auta w które siadałes, jechałeś i nie działo się z nimi zupełnie nic!
Uwielbiam te Twoje "szmyln" 💪😅 btw piekny kolor tej toyotki 😋
Najlepsze auta na co dzień za starych dobrych czasów.
35:00/35:11 coś wspaniałego coś wspaniałego te przepięcie 🤩 śmieszny moment pozytywna reakcja jak zawsze czy to jest auto za 1 000 000 zł czy w corolli za 10k
Marzenie dopaść starszą Toyotkę w takim stanie...
Piękny egzemplarz oraz jego przedstawienie, aż zatęskniłem na moją Avensis T22 7AFE ...
Sprawiedliwy samochód.
Mialem taka. 20 lat w rodzinie 93 rok 75km
Kochalem to auto. 170 max jechałem na 4 biegu. Sprzedałem do Afryki rok temu bo miala problemu na przeglądzie przez korozje. Pozdro
W końcu porządne auta.
Za taką nowa Toyote Corolle w 1996 mozna było kupic ....ładny dom z działką w Szczecinie .To nie były tanie rzeczy Panie Pazdzioch heheheheh
Ciekawy mógłby być test poloneza caro np z silnikiem 1.4 rovera. Taki widok na przejściu w Kolbaskowie, to by było coś
nie no Morduchno kocham Cię jeszcze mocniej za ten odc :)!
Japończyki z lat 90-tych mają coś w sobie. Miałem kiedyś Hondę Civic 4D z 1996 roku, sprowadzoną z Kanady, silnik 1.6 116KM, to było wspaniałe auto. Gdyby kolejny właściciel go nie skasował to bym go od niego teraz odkupił.
swietny test pokazał ze w tamtych latach tez bylo ciekawie, inaczej bo co innego sie wtedy liczyło :)
Uwielbiam takie testy samochodów z 90 lat 👍🏻 więcej takich prób autostradowych autami z tej epoki 🙏🏻
fajnie. Jadąc przez Niemcy moje lacetti 1.4 wycisnęło 180 po GPS ale to z góry było i podtlenek LPG załączony. Myślałem, że to muł jest, ale oglądając takie filmiki fajnie docenić swoje auto. Prosimy o więcej testów normalnych samochodów
Fajny wstęp. 😂😂
I piękna historia tego auta! 😃😃
Spoko toya. Stan👍 korbson i tapicerka LSD line 🤟
Myślę, że jest błąd w specyfkacji. Te Corolle do 95 roku miały silniki 88 konne, od 96 roku silniki były delikatnie odprężone i charakteryzowały się mocą 75 koni mechanicznych. Vmax 170 km/h ;) Moja corolla z 96 roku z polski golasek, a obrotomierz posiadała.
I 120nm nie 111
Te stare auta lepsze od tych nowych jeżeli chodzi o niezawodność, prosta konstrukcjia i oto chodzi
Miałem taką Toyotę, tylko generację młodszą - E11, 1.4 97km vvti... środek praktycznie identyczny, 400k km na zegarze i wymieniłem sprzęgło, bo lekko ślizgało, autko nie do zajechania. W środku jak nowa, materiały były bardzo wytrzymałe. Wspomnienia...
Daje suba za "na orlenie nie tankujemy"
Ja przybijam piątkę, bo suba już dałem dawno :) #NieNaOrlenie
Ja natomiast tylko na Orlenie. Dzięki temu nigdy nie miałem problemu z filtrami paliwa podczas mojego 15 letniego stażu za kółkiem własnego auta.
Porównanie zużycia paliwa, a co za tym idzie jego kaloryczności, przemawia ponadto w moim przypadku na korzyść Orlenu w porównaniu do jego zachodniej konkurencji.
Nie wiem zatem skąd ta niechęć do naszego rodzimego koncernu. Czyżby TVN tak skutecznie prał obywatelom mózgi, że wszystko co polskie, to gorsze? #wyjebtelewizorprzezokno
@@oookash Mam 32 letni, zawodowy staż kierowcy i nigdy nie miałem problemu z filtrami paliwa tankując na różnych stacjach. Zachodnia konkurencja w PL to też ruska ropa przetwarzana w Płocku. Mimo to od kilku lat u złodzieja Obajtka tylko załatwiam podstawowe potrzeby w trasie... siku, kaka i np. pompuje koła. Dziennik telewizyjny Ci nie służy a pewnie i szkoda że Trybuny Ludu już się kupić nie da... #jebacpis
Piasków Pustyni , to się tutaj nie spodziewałem :)
Miałem Corollę E11 1332ccm3 z 1997r.
Mówiąc szczerze nigdy nie sprawdziłem Vmax :/ tak ją lubialem
miałem i ja taką kiedyś tylko wagona 4efe, ok 195 i do paki 11-11,5, czasami zastanawiam się czy nie kupić takiego wagona 4wd w solu, albo poszukać g6r
witam w klubie, miałem podobną - 1.4 vvti 97 km z 2000r. Auto nie do zajechania, chyba raz sprawdziłem vmax ale chyba przy 180 km/h odpuściłem, za duży stres :D
@@zzracer ja jeżdżę G6 z 97 roku już 15 lat, max licznikowe 195 kmh 🙂
@@Shamil_Kamilski afe czy efe?
@@zzracer EFE, GPs pokazał 181 km/h, licznik 195, ale nie wiem jakie były warunki wietrzne i czy nie było nieco z górki, czasem trudno to ocenić na autostradzie. Innym razem testując w drugą stronę dojechała do 185, jadąc na zachód zatem bardziej pod wiatr zazwyczaj wtedy jest. Jak dla mnie to i tak świetny wynik na taki mały silniczek.
Kurcze no bardzo fajny, nie drogi i trwały samochód. Wygląda w środku prosto ale za to schludnie, nie to co te nowe z "smartfonami" zamiast zegarów. I te materiały na fotelach i bokach drzwi że czujesz się jak w domu, no cudo po prostu. A jaki ładny dźwięk, niby nie pozorny 1.3 ale bardzo zaskakująco bardzo ładnie brzmi. Jak zawsze profesionalny test (aż Afrykanie zatańczyli na cześć tego testu).
Miałem e10 kombi. 1.6 114 koni. Śmigała jak zła. Z elektroniki tylko abs i radio. Dobrze wspominam. A tą tutaj to aż szkoda jeździć ;)
Morda mi się bardziej cieszy oglądając ten test niż podczas testu ostatniej S63. Bez kitu :)
Wydaje mi się ze ten silnik miał 75 km. Moja jest z 1993, od nowości w rodzinie i mam 88 km, a w 1995 roku był taki mały lifting tej corolli i przez normy emisji spalin zmniejszyli moc tego 1.3 z 88 na 75, zmiana kierownicy na ta jak na filmie i dołożone środkowe światło stop na szybie, wcześniej tego nie było. Mnie udało się osiągnąć 190 km/h ale prosta się kończyła i czuje ze pod 200 by się udało, z czego na 4 biegu miałem 180. Wspaniałe auto, a u mnie przebieg 506000 km z lpg 😁
O cholera, tego się nie spodziewałem.
No i za ten samochód to leci kciuk w górę w ciemno przed obejrzeniem. Więcej takich 😀
posiadałem corolle e 11 sedan. z tym samym motorem. i po 2 latach katowania przyznam ze jest nie do zajebania. a po za tym zdziwiło nie jednego kozaka na swiatłach. Toyota No.1 pozdro
0.48 vini vici.. Fajny kawałek😉 pomysł na film 👌👍
Takie same kołpaki miał mój tata w Polonezie Caro jakieś 20 lat temu! Aż się ciepło na serduszku robi :D
Uwielbiam takie auta. Jeżdżą bo muszą jeździć 🙂
Rewelacyjny materiał!!!!! Petrolheadzie miły - dobry, nowy kierunek. Proszę o więcej - po prostu świetnie. Dziękuję!
Napisałbym pierwszy, ale pewnie 10 osób już to zrobiło :D Łapka w górę i oglądamy!
miałem toyotke z 99 przed liftem z silnikiem 1.4 4efe ....nosz kurde tyle ile ja miałem to tylko zrobiłem hamulce i wycieraczki śmiga aż miło ;)
pod machą niezniszczalne 4efe, fajna rolka; btw szyby są wklejane, uszczelki są dla ozdoby i zamaskowania szczeliny
No kurczeeeeeeeeeeeee cóż to był za test. Cos pięknego proszę państwa!
To jest ten samochód, który opisują wszyscy handlarze w swoich ogłoszeniach. "Pierwszy właściciel, serwisowany w ASO..." :)
Testy starszych aut dostępnych dla każdego to jest to :)
Nie ukrywam trochę się stresowałem oglądając próbę autostradową :D
Mam taką w sedanie, z 94'. Służy nieprzerwanie, non stop 😁 niezawodne i wdzięczne autko.
Ale autko fajne. Gratulacje 100k subów 😎
Auto tyle czasu stało ochuchane, polerowane, pod kocykiem w garażu, nigdy nie przekroczyło 100km/h. Petrol się dorwał i skatował V-max bez zastanowienia :D auto w ciężkim szoku co tu się odpierdala
Przecież to Toyota.👍 Za solidna.😁
Normalna furka a i tak było oglądane z mega zaciekawieniem :D
"no ale jak trzeba, no to bym tak jechał" 😁😁😂 mistrz, zawsze powtarzam - lepiej ch*jowo jechać, niz dobrze iść 😁😁
27:00 Jak przejeżdżam koło pyłu, to zawsze wciskam sprzęgło i noga z gazu, dzięki temu silnik nie zasysa tak powietrza i mniej syfu na filtr pójdzie.
takie stare toyoty są kozackie, sam posiadam corolle 98',i jak na silnik 1.4 to zbiera się całkiem ładnie
Pozdrowienia dla Kolegi fajna prezentacji 👍 bardzo ciekawa , Ja posiadam 23 letniego Seata Cordobę od nowości też na czarnych blachach ale z przebiegiem 500.000 km , nie wiem jak inna ale jam mam sentyment do swojego samochodu 😊 Bardzo interesująca prezentacja
Użytkowałem taką toyotę corollę 1.3 88KM przez 10 lat ,rok produkcji 1996 szary metalik, klimatyzacja z obrotomierzem.Przy 100km/h obroty ok.3000/min i było trochę głośno.Nr.vin. zaczynał się na JT.....w latach dziewięćdziesiątych corolla E10 montowana była w Turcji.Trzeba przyznać że były solidnie montowane.Nigdy nie miałem z nią problemów.Klimatyzacja w tym aucie niezawodna manualna na lata.Spalanie i osiągi dla tak małego silnika dobre i umiarkowane.Szkoda, że nie zainstalowałem lpg,bo do dzisiaj jeszcze bym nią jeździł.Jak czasem widzę toyotę E10 to zerkam z sentymentem .I jeszcze firma Denso, która min. i dla toyoty produkuje podzespoły mechaniczno-elektryczne jest najlepsza na świecie.
Chociaż taką zadbaną corollę ciężko już kupić to czasem się zastanawiam czy nie zacząć szukać tegoż modelu.
przedwczoraj jechałem tu 319, wczoraj 330 :D nie no mistrz
Dziękujemy właścicielowi za udostępnienie tego wypasa!
idzie ta toyotka, nie ma że boli :D
Dobrze ze wyciales fragment jak rozprostowujesz sobie kija ;) Pozdrawiam
Corolla tutaj...zaskoczenie weekendu
"If you know what I mean"...👍👍👍
Nie sądziłam, że zobaczę samochód mojego dziadka na YT ;) aż żałuję że sprzedał...
Dobrze, że w 25 wiośnie życia doczekała się sławy... gdyby dziadek jej nie sprzedał, nadal by tkwiła niezauważona w garażu
trzeba bylo przechwycic... mam nadzieje ze dziadek wziął za nia dobrą cene przynajmniej...
Ciekawe co by było jakby obejrzał test autostradowy
Jeździłem taka kilka lat do 2010 super auto
Ale zajebiaszczy wstęp 😁👍
Trochę mi się przypomniało jak jakieś 5 lat temu jechaliśmy z kolegą jetta mk z 1.6d w automacie z wywaloną uszczelka pod głowicą kupiona za 900 zł prawie 150 no dobra 120 nie chciał szybciej ale walka była te emocje o każdy kilometr /h nie zapomniane. Niestety dzisiaj takimi autami można się co najwyżej ogolić.