6:32 UV jest super niszczące dla plastików, zwłaszcza żywic - jak te z których się robi czarne obudowy scalaków. Ceramiczna obudowa się nie rozsypie po setnym kasowaniu
O kurczaki, aż sobie przypomniałem moje dłubanki i sklecenie kasowarki epromów ze świetlówki UV Philipsa i elektroniki ze świetlówki z gwintem E27, to były czasy kiedy na allegro nie było nic ciekawego czyli bardzo dawno ;)
Bawiłem się głównie właśnie architekturą 8051 jakieś 30 lat temu, jak byłem nastolatkiem. W tamtych czasach procki w wersji z okienkiem to widziałem tylko w katalogach - do wszystkiego używało się osobnych pamięci EPROM z serii 27. Swoją drogą miało to tę zaletę, że mniejszy żal było spalić samą pamięć, niż ewentualnie procesor z pamięcią. Ale do rzeczy: wspominasz o bólu oczu. A w tamtych czasach stosowało się prostsze i (chyba) bezpieczniejsze dla oczu rozwiązanie, mianowicie lampę lekarską. Też nie powinno się w nią zbyt długo patrzeć, ale generalnie jest to bezpieczne. Tyle że trzeba było nią naświetlać pamięci duuużo dłużej niż pół godziny - więc po znajomości zostawiało się taką włączoną w przychodni na noc, a pod nią cały rządek pamięci.
4:48 tak naświetliłem sobie nogi spawarką, ponad godzinę spawania w krótkich spodenkach, następnego dnia z rana były lekko czerwone i jeszcze było ok ale następne dni to był koszmar przez następne 2 tygodnie, po tym czasie zaczynało odpuszczać, skura była czerwona jak krew a pod koniec pojawiło sie parę czarnych placków co mnie jeszcze bardziej zmartwiło, ale na szczęście organizm sobie poradził no i mając minimalną wiedzę o działaniu organizmu przez ten czas piłem bardzo dużo płynów żeby nerki nie nawaliły, także polecam podchodzić do takich "zabawek" z odpowiednimi osłonami ciała.
Producenci deklarują zegar do 2...10MHz Tymczasem przy pełnym, stabilnym 5v można je kręcić prawie do 40MHz. Już przy 8...12MHz można zrobić bardzo fajne syntezatory. Właśnie dla tego złotego miałem takie przeznaczenie: Jakiś zdezelowany keyboard z chamsko wyciętym na samym środku otworem, przez który wystaje w sposób wulgarny- miniaturowa gablotka, a tam: najbardziej jak to tylko możliwe, wyeksponowany mikroprocesor z okienkiem. Vangelis, Jean Michel Jarre i inni, których bym odgrywał, brzmieli by jeszcze "pełniej", mocniej...sam rozumiesz.
O jeny kiedyś takim kasowaniem UVC też się naświetliłem. Najlepsze jest to, że świeciło gdzieś daleko od boku, a nie bezpośrednio. Ból porównywnałbym jeszcze do łopaty ostrego piasku w oczach 😅
2:19 - podobno da się skasować jednokrotnie programowalny EPROM za pomocą promieniowania rentgenowskiego - albo przynajmniej tak mówili mi wykładowcy na studiach. Podobno takie OTP EPROMy zabierali do pobliskiego szpitala i włączali maszynę do prześwietleń ;) Tyle że takie bardzo układy szybko się psuły, bo wytrzymywały tylko kilka kasowań, podczas gdy kasowanie za pomocą UV można było wykonywać kilkadziesiąt albo i więcej razy. Ciekawe czy urządzenia do utwardzania żywic za pomocą ultrafioletu (np takie do lakierów do paznokci) też zadziałają :)
Do paznokci słabo lub w ogóle, bo tam jest UV-B. Można, sam tak nawet myślałem kasować....ale potężne dawki promieniowania trzeba przyłożyć i układ tego może nie przeżyć. To są te same układy, co z okienkiem...tylko nie mają okienka
Te obudowy z pewnością nie są z ferrytu, prawie zawsze jest to Al2O3 z niewielkimi dodatkami typu SiO2, mangan czy chrom. Bez większego wpływu na przenikalność. Dodatki ułatwiają proces spiekania i dopasowują współczynnik rozszerzalności cieplnej do krzemu i fryty szklanej używanej czasami do łączenia połówek obudowy. Nie wiem czemu w EPROM-ach przetrwały tak długo ale musi być jakiś konkretny powód, bo zawsze były co najmniej kilka razy droższe w wykonaniu niż plastik z formy. Możliwe że chodziło o odporność na wilgoć plastikowej obudowy z dużą dziurą nad układem albo koszty opracowania takiej mocno nietypowej plastikowej wersji.
Na 90% zawiera potężną ilość tlenku żelazowo-żelazawego (aka magnetyt). Dowodzi temu choćby bardzo silne przyciąganie przez magnesy. Jak kiedyś będę miał pod ręką zepsuty eprom, to po prostu zbadam skład i tyle. Widziałem też takie same scalaki, ale z białej ceramiki. Szczelność, rozszerzalność termiczna Itp, to na pewno. Pytanie tylko, po co ładowali tam tyle tego tlenku żelaza.
Faktycznie dziwna sprawa. Magnes może być jeszcze przyciągany przez wyprowadzenia z Kovaru lub innego metalu kompatybilnego z hermetycznymi obudowami, ale zazwyczaj to nie jest zbyt silny efekt, po prostu lekko przyciąga. Chyba nie obejdzie się bez demontażu jakiegoś układu.
No tutaj przyciąga na tyle silnie, że w ciemno mogę odrzucić, że jest to przyczyna wyprowadzeń. Z jednym z widzów przed chwilą ustaliliśmy, że robiono nawet sztuczki, gdzie mieszano epoksyd z proszkiem magnetytu. Rzekomo miało to poprawiać pracę dla częstotliwości powyżej 1MHz oraz w przypadku ceramiki - nie będą czyścić pieca specjalnie dla pamięci, skoro i tak klepią ferryty i jest mnóstwo tej ceramiki
@@ELEKTRON1No ok, pewnie ma to wpływ, ale te same procesory OTP w plastiku pracowałyby z mniejszą stabilnością, a rozwiązania OTP stosuje się w bardzo specyficznych miejscach gdzie stabilność pracy jest jednym z priorytetów. ¯\_(ツ)_/¯
A korciło mnie by do tej paczki, jaka będzie dziś do odbioru, włożyć coś więcej z serii 80 :) w następnej postaram się umieścić więcej prehistorycznych.
Był rok pomiędzy 1988-1992, budowałem urządzenie o stopniu skomplikowania znacznie mniejszym niż programator pralki. Mnóstwo straconego czasu, mnóstwo wydanych pieniędzy, i nie udało mi się znaleźć speca co umiał by stworzyć oprogramowanie. Długo, długo po tym miałem pudełko z "przydasiami". Procesory, pamięci, programatory. Nie pamiętam już czy komuś to podarowałem, czy na tory zaniosłem.
Wow to jakaś wojskowa wersja chyba - szał ! "Erasing" epicki, chciałem spytać o oczy, ale w przypadku tej lampy to raczej o opaleniznę :D Otwieranie raczej nic nie da, stare RAZ programowalne to PROM nie EPROM, tam się przepala prądem cieniutkie bezpieczniki i nawet promienie gamma tego nie cofną ;) Nie wiem czy to kwestia mojego astygmatyzmu (bo w młodości nie nosiłem okularów, ale to pewnie miałem), ale patrzyłem wielokrotnie na słońce i dziesiątki razy na spawanie elektryczne z odległości 2-3 metrów i nie poznałem zjawiska "naświetlenia oczu", może jestem mutantem ? ;) Kodów szesnastkowych od 8051 na pamięć już nie znam, za mało ręcznej assemblacji no i jak się z nim spotkałem to już był assemblery na PC a nawet jakiś kompilator C podobno ktoś słyszał, że ktoś widział ;)
Krzem jest ten sam, da się skasować. Wystarczy, że dotrze tam światło. W taki sposób właśnie, łamie się zabezpieczenia między innymi strony: laserem kasuje się tylko fusebity itp. przepalanie drucików nie jest stosowane od baaardzo dawna.
@@ELEKTRON1 Ze starości zapominam jak stary już jestem.... jestem tak stary, ze byla tylko czerwona dioda, brała 20mA (to nie pomyłka) i w dzien ledwo ja bylo widać... ;)
Dziś dla 1.2v i zasilaniu 5v daję rezystor co najmniej 1k (a zazwyczaj kilkadziesiąt razy więcej) i dalej się nie da na to patrzeć (na początku odcinka nowy wyświetlacz na nowych półprzewodnikach. Ale wracając. Już wtedy dawano ten sam krzem i do wersji z okienkiem i bez. Jedyny przypadek, gdzie fizycznie przepala drucik, to MSP430 na pinie TEST. Po jego przepaleniu dużym prądem, nie ma możliwości korzystania z JTAG. Nie bez powodu walczę ze scalakami zalanymi plastikiem. Tylko...taki scalak jest niezwykle brzydki po takim otwarciu.
@@ELEKTRON1 z 10 lat później sie pojawily hiperjasne, zaczynały świecić w ciemnosci minimalnie juz jak dwoch ludzi trzymało końcówki... Szok w trampkach :)
JA to bym tego "spalaka" też oszczędził. Przecież z tego piękna ozdoba mogłaby być i to z charakterem, bo zasłużony, po przejściach. Choćby i "w klapę marynarki" go wpiąć. Ja w liceum miałem scalaki "wlutowane" w piórnik (element przeszywany, hehe), a przy kluczach przez lata nosiłem ramy simmy-30.
2:47 Mam programator MOMIK do takich scalaków. Ostatnio udało mi sie oryginalnego od Intela zaprogramować w takiej samej obudowie. Ten mój to R8751 (wyższe napięcie programowania m. in. niż 87C51 i dlatego TL866 nie dawał rady).
@@ELEKTRON1 jeszcze jedna rzecz - przy starych scalakach w ceramicznych obudowach obudowach PLCC trzeba "wyczuć" gdzie mają być w podstawce. U mnie trzeba wcisnąć układ tak do 3/4 (nie dociskać do końca), inaczej wywala błąd. Wynika to z tego, że (chyba) nóżki są bardziej z doły a nie po bokach tak jak w plastikowych PLCC. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Alphabet TH-cam oglądał ten film razem ze mną i na koniec podpowiedział mi odpowiedź na zadanie z twojego scenariusza pt. "Windows & macOS can't do this, but Linux can!" :) taki fiłm. PS - Razem z majsterkowaniem i nie tylko warto się zgrać na publikowanie filmów razem - niby konkurencyjnie ale youtube chyba to lubi i popiera obu - takie coś słyszałem przed dwoma laty od Eric Rosen + Jonathan Schrantz którzy publikowali niby sobie na przekór a jednak widzowie tym sporem zostali połączeni i może też rozszerzeni :)
Ja mam lampę uv specjalistyczną o mocy 400 W. Wypala oczy i skóra z tyłka zeszła by po krótkim naświetlaniu. J kocham okienka kwarcowe, są takie przeźroczyste.
Szczerze to czekam na pomysl z tym kompem na Z80 Tobie sie zapewne tksiego czegos nie chce zo4bic ale fajny projekt by był gdybyś zrobil dużą płytke i zrobił na wzór płyt ATX typu karta dźwiękową mała na tych twoich 3 scalakach procesor i w szczególności karty rozszerzeń typu PCI-E i PCI-Ex16 na ten wzór albo AGP byle byś mógł wpiąć w to złącze cokolwiek. Fajnie by to wyglądało moim zdaniem bo jeszcze byś sie musiał bawić w mostki itp ale wiem ile roboty jets z tym i wątpie czy zrobił byś to nawet w okresie 2 lat ale projekt fajny by był, jak myślisz?
7:35 Takie pytanie mam, o procesory. Czy 89C52, a 89S52 różnią się jakoś znacząco w środku? Tzn czy program mogę po prostu skompilować pod ten drugi i wszystko będzie cacy? Szukałem w notach aplikacyjnych ale nie jestem na tyle biegły w tym, żeby samemu sobie odpowiedzieć na to pytanie. A chcę wykorzystać 89S52, bo ma ISP, przez co programowanie jest znacznie łatwiejsze. Programatory równoległe jakimi dysponuję są pod złącza LPT, a obecnie nie posiadam żadnego komputera z takim złączem. Z kolei z adapterem z USB nie chcą współpracować.
Jeden do jednego. To S to to po prostu innowacja polegająca na tym, że właśnie jest to ISP. Musisz tylko użyć odpowiedniego programatora. Współczesne USBasp odpadają.
Dlatego też, ja korzystam z tego TL866. To jest prawdopodobnie JEDYNY działający programator programujący dowolnego scalaka na nowych systemach operacyjnych oraz przez USB. Wada? Kiedyś w Chinach kosztował 150zł. Dziś od 300 do 700. Dobrą alternatywą jest znalezienie w śmieciach komputera z LPT (np. terminale od DELLa) i zainstalowanie czegoś jak WinXP (Sam WinXP miał domyślnie wyłączoną bezpośrednią obsługę LPT, przez co aplikacje mogą nie działać.)
Dlaczego obudowy z okienkiem sa wykonane z ceramiki (6:60). Oświecę Cię, Kiedyś UV uzyskiwało się z lamp generujacych dużo, bardzo dużo ciepła. Szkło rozszerza się inaczej niż obudowa! Pisać dalej?
Lampa z filmu jest przystosowana do 1kW. Przy 60W robi się piekarnik. Tu nie chodziło, dla czego w ogóle ceramika, tylko o jej konkretny rodzaj: z dużą zawartością tlenków żelaza
A podpowie mi ktoś czy to jest procek w tej brązowej podstawce z min 7:45 ? I jak odszyfrować te oznaczenia jak nawet gulu gulu ma problem z odnalezieniem po fotografii ? Dużo tego spotykam w sterownikach silnika i za żadne skarby nie mogę się dowiedzieć co to żal element ;/
"B57828 datasheet", jest to simensowska kopia układu intel 80c535. MIKROKONTROLER 8-bit. Jak wyszukujesz scalaków, to wpisuj mniej tekstu, mniejsze jego fragmenty, nie wszystko na raz, różne warianty. Rozpoznawanie ze zdjęć jest celowo wyłączone, by nie służyło do celów militarnych. tvsat.com.pl/PDF/S/sab80515_sie.pdf
No ok już kumam coraz więcej :) ale żeby nie było zbyt łatwo i nie posądzał nikt że byłeś na takie ewentualne pytanie przygotowany … :) może odnajdziesz coś więcej na temat tego scalaczka być może nawet z tej samej rodziny układ ale info na jego temat to kompletny null sam mandaryński słownik wskakuje nic po za tym :( Simens B57784 T40/110
To mój drogi jest gówno zwane ASIC Mówiąc po polskiemu, układ specjalizowany. Producent miał taką fanaberie zamówić kilka wagonów scalaków zaprojektowanych, uszytych wyłącznie pod niego. Może to być absolutnie wszystko - od prostych układów analogowych po całe systemy wbudowane. Wdrożenie tego kosztuje bajeczne sumy, zwykłego śmiertelnika nie było by stać nawet na stanie obok takiej gotówki. Producent za to zyskuje garść dodatków: chroni swoje tajemnice, zabezpiecza produkt przed kopiowaniem, oszczędza kilka groszy od sztuki. ASICe dzielą się na złe i bardzo złe te złe mają zwykle jakąś dokumentację. Skromną, bo skromną, ale jednak. Natomiast te najgorsze - są czarnymi skrzynkami nadającymi się na śmietnik, jeśli nie dysponujemy ich kilkoma kartonami za darmo. Wtedy można się pokusić o inżynierię wsteczną.
@ELEKTRON1 Nie chce doprowadzić do nie potrzebnych nie porozumień bo lubię twój kanał oglądam często i chylę czoła twojej wiedzy bo naprawdę jesteś kot w tym co robisz ... I może ujmę to tak ... Prowadzę warsztat samochodowy od ponad 10 lat a jak wiadomo auto to nie tylko półtorej tonowe kupy żelastwa ale też systemy oparte na sterownikach jestem raczkującym "elektronikiem" stąd moja ciekawość na jakich zasadach to wszystko działa nie mówię to o współczesnej elektronice gdzie wpinasz się w gniazdo i w przeciągu 30 min wyczyniasz że sterownikiem co ci się tylko poboba. Jestem w posiadaniu auta z lat 90 gdzie to nie jest tak proste jak dziś epromy trzeba wypinać programatory kasowanie UV itd... irytuje mnie to że elektronika z tamtych lat już dawno jest na emeryturze a dostęp do jakich kolwiek info jest tak trudny że łatwiej wykupić sobie wycieczkę w kosmos niż znaleźć człowieka który mógł by zdradzić choć coś informacji na temat :/ technologicznie świat zwariował sztuczna inteligencja wyscigi producentów czy to Bosch Siemens Philips każdy wyprzedza się z technologią co nowy model procesora i innych układów gdzie informacje są ogolno dostępne nawet jakich materiałów użyto według mnie skoro jest coś wyprodukowane przez danego producenta i jesteś w posiadaniu danej części czemu nie chcą udzielać informacji na temat serwisu naprawy tylko leży to zakopane głęboko w archiwach tak żeby nie ujrzało to światła dziennego i nikt nie miał dostępu do tych danych ?Rozumiem że już nikt na tym nie zbije fortuny ale na litość tak umilać życie przeciętnemu Kowalskiemu ? Lub też opcja że wtykam nos tam gdzie nie powinienem go wtykać 😅
Ja żadnych nieporozumień między nami nie dostrzegam. To jest kołtuneria. Robią tak, bo kto to widział, by taki Kowalski jeździł sobie samochodem w kółko, naprawiał go..i nie powstrzymywała go nawet rdza, bo sobie w progi wspawuje blachę z puszki po kukurydzy! A kto im kuli najnowszy model, gdzie na podgrzewanie siedzenia trzeba wykupić subskrybcję? Wiem doskonale jak to jest z tym szukaniem scalaków. Nie jeden zestaw zębów na tym połamałem. Z rok temu, uparłem się, że do końca życia chcę "pomigać" absolutnie każdym scalakiem - czyli rozgryźć go, napisać pod niego program i zrobić efekt kierunkowskazu na jednej LED. Jak do tej pory były scalaki z zegarka kuchni Amica, mcu z kuchenki indukcyjnej, scalaki z pralki a nawet się trafił napęd DVD, co było już absolutnie KOH-i-NORem w mojej koronie, bo znaleźć było łatwiej dokumentację kodów nuklearnych USA niż wyprowadzenia tego scalaka i dokumentację do niego. Tak już jest, nie wiele możesz z tym zrobić.
Czy 80C51 nie jest czasem obsługiwany przez SDCC? Starocie typu Z80 są. A żeby obejść licencję wystarczy przesunąć instrukcje na początek pamięci i pozmieniać instrukcje z adresowaniem bezwzględnym, hmmm, brzmi jak robota dla mnie
@@ELEKTRON1 Btw. nie myślałeś, żeby te złote procki przenieść na płytkę stykową i spróbować zapisać i zweryfikować kilka bajtów ręcznie? Skoro da się odczytać jakieś ID, to możliwe że układy są sprawne, a to programator robi coś źle, nie trzyma się timingów albo inną mañanę odwala
Te same scalaki, ale w innej obudowie, tej samej firmy są już czytane normalnie. Zapis samego klucza szyfrującego daje poprawny zapis i odczyt (XNOR z 0xFF to po prostu klucz wpisany w miejsce ROMu), zapis samych zer też jest ok...wywala się i tyle myślałem, by samemu zrobić programator...ale po tym, jak bezproblemowo zaprogramowałem jego wersję przewlekaną, to sobie odpuściłem. Jest szansa, że nie są one wcale nowe, a miały militarne zastosowanie, ktoś je skasował i puścił znów w obieg. Problem w tym, że jeśli ktoś ustawił fusy blokujące, to scalak będzie się zachowywał dosłownie tak, jak teraz. Światło UV ich nie zresetuje, nie bez powodu wzięły stąd swoją nazwę. Są przepalane mechanicznie. Drugą opcją jest to, że są zwyczajnie już bardzo stare.
Jak wiesz że sobie oczy naświetliłeś lub przypuszczasz że to się stało to jedyny ratunek aby nie kwiczeć to czytanie książki przy dosyć jasnym świetle najlepiej z normalnej żarówki nie wolno przez co najmniej 12 godzin wejść do ciemnego pomieszczenia bo reakcja nastąpi natychmiast jak przetrzymasz nic w świetle to w dzień już cię nie powinno dopaść a po 15 -18 godzinach już to nie nastąpi
Ciekawe. Myślisz, że z udarem słonecznym jest podobnie? Oczywiście myślę tu o sytuacji, gdzie masz nakrycie głowy, ale pracowałeś na otwartej przestrzeni w pełnym słońcu.
@@ELEKTRON1 Znam inną teorię. Na Zachemie mieliśmy wydział elektrolizy i chłopacy stamtąd mówili, że jak cię porazi DC to należy szybko oddać mocz żeby nie mieć kamieni na nerkach. Oczywiście jak przeżyjesz 😁.
Co do ceramiki "Some types of IC are made in ceramic DIP packages, where high temperature or high reliability is required, or where the device has an optical window to the interior of the package. " Ceramika jest wymagana ponieważ spaw plastiku nie byłby odpowiednio odporny na warunki środowiskowe, porowaty i jakby układ miałby być dostępny dla okienka to nie dałoby się go po prostu dostatecznie szczelnie utworzyć łącznie z okienkiem :) - rozchodzi się o to jedno "window". Tj przez pory plastiku tam gdzie nie ma okienka też przedzierałaby się wilgoć i substancje szkodliwe - chip jest w plastikowym otp zabezpieczony szczelnym epoksy. " In ceramic (CERDIP) packages, an epoxy or grout is used to hermetically seal the two halves together, providing an air and moisture tight seal to protect the IC die inside. Plastic DIP (PDIP) packages are usually sealed by fusing or cementing the plastic halves around the leads, but a high degree of hermeticity is not achieved because the plastic itself is usually somewhat porous to moisture and the process cannot ensure a good microscopic seal between the leads and the plastic at all points around the perimeter. However, contaminants are usually still kept out well enough that the device can operate reliably for decades with reasonable care in a controlled environment." Pomimo tego że ceramiczne są o 30% droższe od plastikowych (ceny z ery Reagana) Pozdrawiam "ruch oporu" i reagana :) i jego widzów jak tutaj dzięki temu zapisowi elektryków trafią :) "Molded plastic DIPs are much lower in cost than ceramic packages; one 1979 study showed that a plastic 14 pin DIP cost around US$0.063 and a ceramic package cost US$0.82.[7]"
@@ELEKTRON1 już usuwa linki (posty z urlami) :( - pewnie ktoś wrzucał jakieś śmieciowe - no trudno - znalazłem patent aż z 2008 roku o tym żeby używać nie tyle ceramiki ferrytowej co epoxy z proszkiem ferrytowym bo znacznie spada wpływ zakłóceń (ferrite epoxy coating) . 2008 to późno jak na epromy.Białe były w latach 70" - bardzo ładnie komponują się ze złotymi nóżkami :) biało-złote chipy :) - pod koniec 70" zaczęto używać ferrytowej ceramiki - pewnie zostało trochę po epoce ferrytów ale na pewno ktoś napisał fajny komentarz i na nim oprę swoją hipotezę - w jakiejś wypowiedzi ktoś napisał że ferrytowa obudowa pomagała w popularnych już na przełomie tamtych dekad układach wysokiej częstotliwości - i dopisał "it relates to practically all non-eprom ICs" :) czyli po prostu 1MHz owy eprom dostały ferryty bo wtedy wszystko pakowano w ferrytową ceramikę i nie będą specjalnie przestawiać pieca na białą dla partii epromów aby później widzowie jakiegoś kanału "jantar" nie mieli zagadek :) - pozdrawiamy słuchaczy Anny Jantar z innych kanałów - niech przychodzą oraz Aleksandrę Ełbakian z Kazachstanu usuniętą z innego wpisu :)
YT domyślnie kasuje wpisy z linkami. Mam opcję to wyłączyć, ale kanał jest zasypywany co jakiś czas spamem z linkami wyłudzającymi dane/pieniądze. Wydaje się wysoko prawdopodobna wersja z tymi zakłóceniami
Co do 80C186 z flashem, to można go wlutować jako brick, jako balans ciepła :) ładny :) - ale to żeby działał trzeba zaemulować na FPGA - projekt ZET Aluzina ORG ;)
Był kryzys. Mówiłem o tym już jakieś pół roku temu. Przespałeś najlepsze! Atmeg, stm32, CPLD, FPGA i czegokolwiek innego nie było. Znani producenci elektroniki do samochodów, samolotów kupowali hurtowo stare sprzęty AGD i robili to, co ja na odcinku...tyle, że np. do ABSów. Na chwilę taka atmega się pojawiała...ale kosztowała 60...100zł za sztukę. Rynek został zalany odpadami, które normalnie miały wielkie braki - MCU nie miał sprawnych wszystkich timerów, peryferiów itd. ceny malinek wypruły w kosmos. Jedna malinka w podstawowej konfiguracji zaczynała się od 500zł ( i to uszkodzona) - tylko dlatego, że w nowych samochodach głupie otwieranie szyb musi odbywać się za pośrednictwem procesora, który mógłby równie dobrze zarządzać monitoringiem w całym mieście. Nie bez powodu łażę po śmieciach jak jakiś menel i wybieram absolutnie KAŻDY MCU, jaki mi w łapki wpadnie. Jak inaczej prowadzić kanał o elektronice...bez elektroniki?
@@ELEKTRON1 nie jestem pewien ale chyba pierwsze wersje USBasp wspierały 89S51/S52. Ponadto jeden z procesorów, dokładnie AT89S2051 był kompatybilny pinout 1:1 do AVR ATtiny2313. W ten oto sposób kilkanaście lat temu płynnie przeszedłem z MCS51 do AVR, zapomniałem ASM na rzecz GCC.
Mam 2 zasadnicze pytania: 0. Gdzie jajecznica? 1. Co się stało z epkiem o tytule "Programowanie śmieci #5" xD Po dzisiejszym odcinku czuję się spełniony.
1:44 - wygląda na jakąś gazetę owsiaka z lat dziewięćdziesiątych ale (pozdrawiamy siema jurka i jego widzów i widzów urbana i kiszczaka również i nawet Waltera TVN ) ale google podpowiadają jedynie gazetkę z 1935 z reklamami radyj: Kosmos, Echo :) no w temacie ale tylko jedno trafienie - jak dopisać czasopismo to już wiem że to egzemplarz CATS :) z internetu a nie z biblioteki :) "Nr 1 styczeń 1994 Indeks 354961 Cena 34000 zł"
Czasami robię płytki formatu A5, więc moc lampy też musi być konkretna. UV-B to jest nic. Nawet przy tych 11W. UV-C z rtęciówek to jest koszmar. Ma charakterystyczny morsko-zielony kolor w odróżnieniu od fioletowo-niebieskiego. Naświetlenie sobie oczu to mordęga, cierpienie jak nie wiem.
Wystarczą krople do oczu ze starozoliną. Działają cuda, jeśli są podawane w sposób przewidziany przez producenta. Nie popieram korzystania z opiatów i tego typu substancji. Szkoda życia
Wystarczą krople do oczu ze starozoliną. Działają cuda, jeśli są podawane w sposób przewidziany przez producenta. Nie popieram korzystania z opiatów i tego typu substancji. Szkoda życia
@@ELEKTRON1 Poważnie piszę. Nie o obsiewaniu pola, co jasne. Kiedy się przeprowadza niebezpieczne eksperymenta, trzeba by mieć adekwatnie wyposażoną apteczkę.
@@ELEKTRON1 mistrzu czy jeżeli sformatowałem pendriva jako ntfs to nie ma dla niego już ratunku ??? może jakiś odcineczek od podstaw o systemach zapisu, chyba że koraliki magnet. już Ci się znudziły...
Spokojnie. Ciężko klepać 4 etaty na raz i jeszcze efektywnie projekty rozwijać. Widziałem kiedyś cały film o takich sztuczkach. Pytaj linuxiarzy. Oni umieją w takie - czary mary.
Można, ale jest duże ryzyko, że zmniejszy się jego żywotność, będzie bardziej awaryjny lub w ogóle ulegnie uszkodzeniu. Pozostaje jeszcze kwestia tego, że potrzeba długiej ekspozycji do wymazania całości bardzo dokładnie.
@@grzegorzchrust1718 chyba jest możliwe bo ktoś to programował wcześniej :P Wcześniej też się tak bawiłem ale człowiek dorasta i potrafi oszacować nakład vs. zwrot ;)
Jesteśmy w muzeum kolejnictwa. Nikt nie oczekuje ścigania się lokomotywy parowej z pendolino. Niemniej, nowsze wersje tego rdzenia, właśnie 8051, są żywe do dziś, choćby jako IP - w układach FPGA. Grubą przewagą pomiędzy STM32 (a nawet ARM) a bohaterem odcinka jest prostota, zgodność pomiędzy wersjami. Tak, jak mówiłem. Wgrywam HEXa dosłownie w najróżniejsze scalaki z tym rdzeniem...i musi po prostu zadziałać, nie ma bata. Tymczasem nowsze scalaki, co układ, to inne adresy, inne peryferia itp.
W prostych zastosowaniach 8051 to idealny kandydat, np. do jakiegoś sterownika nawadniania grządki o konkretnej porze, czy sterownik rolet. W takich zastosowaniach nawet AVR to przerost formy nad treścią, a co dopiero STM32. Jest taka złota zasada, która w przemyśle jest z powodzeniem stosowana. Do zabicia muchy nie trzeba budować działka elektronowego. Polecam, sporo ułatwia się dzięki temu życie 😝
Powinieneś posłuchać swojego kolegi, linuksiarza. Tu wszystko jest znacznie prostsze, szczególnie w kwestii programowania. Windowsy są jakby... protezą - w porównaniu.
@@ELEKTRON1 Zdaje sobie sprawę z tego. To trochę jak przesiadka z Basica na Asm na Pascala na Delphi na Javę na C# na JavaScript na React na Vue na Node :) Nic nie jest niemożliwe, wystarczy tylko "chcieć". A Tobie się ewidentnie chce! Trzymam kciuki za Twoje "oświecenie"
Po Linuxie krążę cały czas, ale do tej pory mam czkawki, że coś mi nie działa do końca, jakbym chciał. Do tego używam w pracy wiele programów CAD, driverów do maszyn CNC i nie jest już tak kolorowo. Tak jak mówiłem. Kwestia czasu, a zrobię to tylko dlatego, że mnie chore akcje MS denerwują
@@ELEKTRON1A powiedz na jakiej podstawie stwierdziłeś że te układy są uszkodzone ? Jak dawno temu bawiłem się takowymi, doczytałem gdzieś w pdf o takiej ich przypadłości, gdy przy programowaniu ustawisz bity zabezpieczenia pamięci przed odczytem, nie da się tego już nigdy cofnąć. Obszar gdzie zapisane jest code protect jest pokryty maską i nie ma możliwości jego skasowania, oznacza to że nawet po kasowaniu danych UV tracisz bez powrotnie możliwość odczytu pamięci z takiego cpu.... jednak to jego nie kieruje na śmietnik, on nadal jest sprawny, można go skasować UV, można go zaprogramować i będzie działał !!! Jedynie programator przy weryfikacji kodu będzie walić błędem ;-)
Jest to zazwyczaj podawane w dokumentacji technicznej (np. współczesną dokumentacja dla attiny2313). Zwykle się daje od 20 do 33pF, nawet jak w ciemno wrzucisz 27, to będzie dobrze.
Cieniutkie, złote druciki ulegają uszkodzeniu - tak samo jak powierzchnia krzemu. Co najwyżej pierwszy mm plastikowego opakowania, potem trzeba sięgać po kwas
Pamiętam jeszcze czasy, gdy były wykonane z grubej tektury, z okienkiem ciemnozielonym. Sam kiedyś spawałem w osłonie...ale w krótkim rękawku. Solarium gratis.
![Как устроен QR-код? [Veritasium]](http://i.ytimg.com/vi/nKY00hHtIxg/mqdefault.jpg)
6:32 UV jest super niszczące dla plastików, zwłaszcza żywic - jak te z których się robi czarne obudowy scalaków. Ceramiczna obudowa się nie rozsypie po setnym kasowaniu
O kurczaki, aż sobie przypomniałem moje dłubanki i sklecenie kasowarki epromów ze świetlówki UV Philipsa i elektroniki ze świetlówki z gwintem E27, to były czasy kiedy na allegro nie było nic ciekawego czyli bardzo dawno ;)
Bawiłem się głównie właśnie architekturą 8051 jakieś 30 lat temu, jak byłem nastolatkiem. W tamtych czasach procki w wersji z okienkiem to widziałem tylko w katalogach - do wszystkiego używało się osobnych pamięci EPROM z serii 27. Swoją drogą miało to tę zaletę, że mniejszy żal było spalić samą pamięć, niż ewentualnie procesor z pamięcią. Ale do rzeczy: wspominasz o bólu oczu. A w tamtych czasach stosowało się prostsze i (chyba) bezpieczniejsze dla oczu rozwiązanie, mianowicie lampę lekarską. Też nie powinno się w nią zbyt długo patrzeć, ale generalnie jest to bezpieczne. Tyle że trzeba było nią naświetlać pamięci duuużo dłużej niż pół godziny - więc po znajomości zostawiało się taką włączoną w przychodni na noc, a pod nią cały rządek pamięci.
4:48 tak naświetliłem sobie nogi spawarką, ponad godzinę spawania w krótkich spodenkach, następnego dnia z rana były lekko czerwone i jeszcze było ok ale następne dni to był koszmar przez następne 2 tygodnie, po tym czasie zaczynało odpuszczać, skura była czerwona jak krew a pod koniec pojawiło sie parę czarnych placków co mnie jeszcze bardziej zmartwiło, ale na szczęście organizm sobie poradził no i mając minimalną wiedzę o działaniu organizmu przez ten czas piłem bardzo dużo płynów żeby nerki nie nawaliły, także polecam podchodzić do takich "zabawek" z odpowiednimi osłonami ciała.
2:10 warto dodać że nie dlatego że "wypala oczy" jak laser ale powoduje zmętnienie rogówki prowadząc do zaćmy.
Synu ty mi nie mów że paliłeś marihuane. Znowu spawałeś bez maski! 😂😂😂
Mam teraz okienko w szkole , otwieram TH-cam , a tu najnowszy filmik od ELEKTRONA. Nic lepszego nie mogło mnie spotkać.
Cześć. Ciekawe. Lubię ten Twój styl. Dzięki. Pozdrawiam.
Najlepszego z okazji urodzin 🥳🥳
Ale bystre oko! Liczyłem, że ktoś lepiej się przyjrzy ;)
Dziękuję i miłego dnia
Dołączam się do życzeń, żebyś nigdy nie stracił radości z życia!
Wreszcie po 6-ciu latach nadzieja dla scalaków które nie wiem po co trzymałem w kartonowym pudle :D
Producenci deklarują zegar do 2...10MHz
Tymczasem przy pełnym, stabilnym 5v można je kręcić prawie do 40MHz. Już przy 8...12MHz można zrobić bardzo fajne syntezatory. Właśnie dla tego złotego miałem takie przeznaczenie:
Jakiś zdezelowany keyboard z chamsko wyciętym na samym środku otworem, przez który wystaje w sposób wulgarny- miniaturowa gablotka, a tam: najbardziej jak to tylko możliwe, wyeksponowany mikroprocesor z okienkiem. Vangelis, Jean Michel Jarre i inni, których bym odgrywał, brzmieli by jeszcze "pełniej", mocniej...sam rozumiesz.
O jeny kiedyś takim kasowaniem UVC też się naświetliłem. Najlepsze jest to, że świeciło gdzieś daleko od boku, a nie bezpośrednio. Ból porównywnałbym jeszcze do łopaty ostrego piasku w oczach 😅
2:19 - podobno da się skasować jednokrotnie programowalny EPROM za pomocą promieniowania rentgenowskiego - albo przynajmniej tak mówili mi wykładowcy na studiach. Podobno takie OTP EPROMy zabierali do pobliskiego szpitala i włączali maszynę do prześwietleń ;) Tyle że takie bardzo układy szybko się psuły, bo wytrzymywały tylko kilka kasowań, podczas gdy kasowanie za pomocą UV można było wykonywać kilkadziesiąt albo i więcej razy.
Ciekawe czy urządzenia do utwardzania żywic za pomocą ultrafioletu (np takie do lakierów do paznokci) też zadziałają :)
Do paznokci słabo lub w ogóle, bo tam jest UV-B. Można, sam tak nawet myślałem kasować....ale potężne dawki promieniowania trzeba przyłożyć i układ tego może nie przeżyć. To są te same układy, co z okienkiem...tylko nie mają okienka
Te obudowy z pewnością nie są z ferrytu, prawie zawsze jest to Al2O3 z niewielkimi dodatkami typu SiO2, mangan czy chrom. Bez większego wpływu na przenikalność. Dodatki ułatwiają proces spiekania i dopasowują współczynnik rozszerzalności cieplnej do krzemu i fryty szklanej używanej czasami do łączenia połówek obudowy. Nie wiem czemu w EPROM-ach przetrwały tak długo ale musi być jakiś konkretny powód, bo zawsze były co najmniej kilka razy droższe w wykonaniu niż plastik z formy. Możliwe że chodziło o odporność na wilgoć plastikowej obudowy z dużą dziurą nad układem albo koszty opracowania takiej mocno nietypowej plastikowej wersji.
Na 90% zawiera potężną ilość tlenku żelazowo-żelazawego (aka magnetyt). Dowodzi temu choćby bardzo silne przyciąganie przez magnesy. Jak kiedyś będę miał pod ręką zepsuty eprom, to po prostu zbadam skład i tyle. Widziałem też takie same scalaki, ale z białej ceramiki. Szczelność, rozszerzalność termiczna Itp, to na pewno. Pytanie tylko, po co ładowali tam tyle tego tlenku żelaza.
Faktycznie dziwna sprawa. Magnes może być jeszcze przyciągany przez wyprowadzenia z Kovaru lub innego metalu kompatybilnego z hermetycznymi obudowami, ale zazwyczaj to nie jest zbyt silny efekt, po prostu lekko przyciąga. Chyba nie obejdzie się bez demontażu jakiegoś układu.
No tutaj przyciąga na tyle silnie, że w ciemno mogę odrzucić, że jest to przyczyna wyprowadzeń. Z jednym z widzów przed chwilą ustaliliśmy, że robiono nawet sztuczki, gdzie mieszano epoksyd z proszkiem magnetytu. Rzekomo miało to poprawiać pracę dla częstotliwości powyżej 1MHz oraz w przypadku ceramiki - nie będą czyścić pieca specjalnie dla pamięci, skoro i tak klepią ferryty i jest mnóstwo tej ceramiki
@@ELEKTRON1No ok, pewnie ma to wpływ, ale te same procesory OTP w plastiku pracowałyby z mniejszą stabilnością, a rozwiązania OTP stosuje się w bardzo specyficznych miejscach gdzie stabilność pracy jest jednym z priorytetów. ¯\_(ツ)_/¯
3:26
Jak ja się cieszę, że moje dzieło ujrzało światło dzienne
Kiedyś prawie chałupe spaliłem kasując EPROMY lampą przemysłową 😅
A korciło mnie by do tej paczki, jaka będzie dziś do odbioru, włożyć coś więcej z serii 80 :) w następnej postaram się umieścić więcej prehistorycznych.
Był rok pomiędzy 1988-1992, budowałem urządzenie o stopniu skomplikowania znacznie mniejszym niż programator pralki.
Mnóstwo straconego czasu, mnóstwo wydanych pieniędzy, i nie udało mi się znaleźć speca co umiał by stworzyć oprogramowanie.
Długo, długo po tym miałem pudełko z "przydasiami". Procesory, pamięci, programatory.
Nie pamiętam już czy komuś to podarowałem, czy na tory zaniosłem.
Wow to jakaś wojskowa wersja chyba - szał !
"Erasing" epicki, chciałem spytać o oczy, ale w przypadku tej lampy to raczej o opaleniznę :D
Otwieranie raczej nic nie da, stare RAZ programowalne to PROM nie EPROM, tam się przepala prądem cieniutkie bezpieczniki i nawet promienie gamma tego nie cofną ;)
Nie wiem czy to kwestia mojego astygmatyzmu (bo w młodości nie nosiłem okularów, ale to pewnie miałem), ale patrzyłem wielokrotnie na słońce i dziesiątki razy na spawanie elektryczne z odległości 2-3 metrów i nie poznałem zjawiska "naświetlenia oczu", może jestem mutantem ? ;)
Kodów szesnastkowych od 8051 na pamięć już nie znam, za mało ręcznej assemblacji no i jak się z nim spotkałem to już był assemblery na PC a nawet jakiś kompilator C podobno ktoś słyszał, że ktoś widział ;)
Krzem jest ten sam, da się skasować. Wystarczy, że dotrze tam światło. W taki sposób właśnie, łamie się zabezpieczenia między innymi strony: laserem kasuje się tylko fusebity itp. przepalanie drucików nie jest stosowane od baaardzo dawna.
@@ELEKTRON1 Ze starości zapominam jak stary już jestem.... jestem tak stary, ze byla tylko czerwona dioda, brała 20mA (to nie pomyłka) i w dzien ledwo ja bylo widać... ;)
Dziś dla 1.2v i zasilaniu 5v daję rezystor co najmniej 1k (a zazwyczaj kilkadziesiąt razy więcej) i dalej się nie da na to patrzeć (na początku odcinka nowy wyświetlacz na nowych półprzewodnikach. Ale wracając. Już wtedy dawano ten sam krzem i do wersji z okienkiem i bez. Jedyny przypadek, gdzie fizycznie przepala drucik, to MSP430 na pinie TEST. Po jego przepaleniu dużym prądem, nie ma możliwości korzystania z JTAG.
Nie bez powodu walczę ze scalakami zalanymi plastikiem. Tylko...taki scalak jest niezwykle brzydki po takim otwarciu.
@@ELEKTRON1 z 10 lat później sie pojawily hiperjasne, zaczynały świecić w ciemnosci minimalnie juz jak dwoch ludzi trzymało końcówki... Szok w trampkach :)
JA to bym tego "spalaka" też oszczędził. Przecież z tego piękna ozdoba mogłaby być i to z charakterem, bo zasłużony, po przejściach. Choćby i "w klapę marynarki" go wpiąć. Ja w liceum miałem scalaki "wlutowane" w piórnik (element przeszywany, hehe), a przy kluczach przez lata nosiłem ramy simmy-30.
2:47 Mam programator MOMIK do takich scalaków. Ostatnio udało mi sie oryginalnego od Intela zaprogramować w takiej samej obudowie. Ten mój to R8751 (wyższe napięcie programowania m. in. niż 87C51 i dlatego TL866 nie dawał rady).
Tl866 miało problem z bardzo starymi układami eprom, bo tam napięcie Vpp to było ponad 21V
@@ELEKTRON1 jeszcze jedna rzecz - przy starych scalakach w ceramicznych obudowach obudowach PLCC trzeba "wyczuć" gdzie mają być w podstawce. U mnie trzeba wcisnąć układ tak do 3/4 (nie dociskać do końca), inaczej wywala błąd. Wynika to z tego, że (chyba) nóżki są bardziej z doły a nie po bokach tak jak w plastikowych PLCC. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Alphabet TH-cam oglądał ten film razem ze mną i na koniec podpowiedział mi odpowiedź na zadanie z twojego scenariusza pt. "Windows & macOS can't do this, but Linux can!" :) taki fiłm.
PS - Razem z majsterkowaniem i nie tylko warto się zgrać na publikowanie filmów razem - niby konkurencyjnie ale youtube chyba to lubi i popiera obu - takie coś słyszałem przed dwoma laty od Eric Rosen + Jonathan Schrantz którzy publikowali niby sobie na przekór a jednak widzowie tym sporem zostali połączeni i może też rozszerzeni :)
Ja mam lampę uv specjalistyczną o mocy 400 W. Wypala oczy i skóra z tyłka zeszła by po krótkim naświetlaniu. J kocham okienka kwarcowe, są takie przeźroczyste.
Szczerze to czekam na pomysl z tym kompem na Z80
Tobie sie zapewne tksiego czegos nie chce zo4bic ale fajny projekt by był gdybyś zrobil dużą płytke i zrobił na wzór płyt ATX typu karta dźwiękową mała na tych twoich 3 scalakach procesor i w szczególności karty rozszerzeń typu PCI-E i PCI-Ex16 na ten wzór albo AGP byle byś mógł wpiąć w to złącze cokolwiek. Fajnie by to wyglądało moim zdaniem bo jeszcze byś sie musiał bawić w mostki itp ale wiem ile roboty jets z tym i wątpie czy zrobił byś to nawet w okresie 2 lat ale projekt fajny by był, jak myślisz?
Z80 to może nie, ale jest jego nowsza wersja: z180 lub rabit 2000. Spoko rzecz...ale te magistrale, te dziesiątki połączeń....
@@ELEKTRON1 ja wiem ja wiem ale projekt nie ciekawy?
Ciekawy ciekawy. Dlatego mam z180 z kilka garści
@@ELEKTRON1 a będziesz próbować robić coś tego typu projektów wlasnie z tkaim kompem i magistralami rozszerzeń?
Proboszcz podczas mszy mówił "nawet na gołe baby możesz patrzeć, nie patrz tylko na spawanie"
I kasowanie epromu
Dlatego od pracy z UV jakimkolwiek (A, B, C) trzeba używać okularów blokujących UV, z powodzeniem sobie radzą z tym okulary z poliweglanu
Opali ci policzki i usta, uv sie wlacza jak pudlo zamkniete
@@romanl2608 to najlepiej, takich mocnych lamp nie powinno się w ogóle tak używać
7:35 Takie pytanie mam, o procesory. Czy 89C52, a 89S52 różnią się jakoś znacząco w środku? Tzn czy program mogę po prostu skompilować pod ten drugi i wszystko będzie cacy? Szukałem w notach aplikacyjnych ale nie jestem na tyle biegły w tym, żeby samemu sobie odpowiedzieć na to pytanie. A chcę wykorzystać 89S52, bo ma ISP, przez co programowanie jest znacznie łatwiejsze. Programatory równoległe jakimi dysponuję są pod złącza LPT, a obecnie nie posiadam żadnego komputera z takim złączem. Z kolei z adapterem z USB nie chcą współpracować.
Jeden do jednego. To S to to po prostu innowacja polegająca na tym, że właśnie jest to ISP. Musisz tylko użyć odpowiedniego programatora. Współczesne USBasp odpadają.
Dlatego też, ja korzystam z tego TL866. To jest prawdopodobnie JEDYNY działający programator programujący dowolnego scalaka na nowych systemach operacyjnych oraz przez USB. Wada? Kiedyś w Chinach kosztował 150zł. Dziś od 300 do 700.
Dobrą alternatywą jest znalezienie w śmieciach komputera z LPT (np. terminale od DELLa) i zainstalowanie czegoś jak WinXP (Sam WinXP miał domyślnie wyłączoną bezpośrednią obsługę LPT, przez co aplikacje mogą nie działać.)
@@ELEKTRON1 Do programowania tego cuda mam USBasp ale zaraz z początków kiedy to był jeszcze projekt hobbystyczny. Dzięki! 😃
Dlaczego obudowy z okienkiem sa wykonane z ceramiki (6:60). Oświecę Cię, Kiedyś UV uzyskiwało się z lamp generujacych dużo, bardzo dużo ciepła. Szkło rozszerza się inaczej niż obudowa! Pisać dalej?
Lampa z filmu jest przystosowana do 1kW. Przy 60W robi się piekarnik. Tu nie chodziło, dla czego w ogóle ceramika, tylko o jej konkretny rodzaj: z dużą zawartością tlenków żelaza
A podpowie mi ktoś czy to jest procek w tej brązowej podstawce z min 7:45 ? I jak odszyfrować te oznaczenia jak nawet gulu gulu ma problem z odnalezieniem po fotografii ? Dużo tego spotykam w sterownikach silnika i za żadne skarby nie mogę się dowiedzieć co to żal element ;/
"B57828 datasheet", jest to simensowska kopia układu intel 80c535. MIKROKONTROLER 8-bit.
Jak wyszukujesz scalaków, to wpisuj mniej tekstu, mniejsze jego fragmenty, nie wszystko na raz, różne warianty. Rozpoznawanie ze zdjęć jest celowo wyłączone, by nie służyło do celów militarnych.
tvsat.com.pl/PDF/S/sab80515_sie.pdf
No ok już kumam coraz więcej :) ale żeby nie było zbyt łatwo i nie posądzał nikt że byłeś na takie ewentualne pytanie przygotowany … :) może odnajdziesz coś więcej na temat tego scalaczka być może nawet z tej samej rodziny układ ale info na jego temat to kompletny null sam mandaryński słownik wskakuje nic po za tym :(
Simens
B57784
T40/110
To mój drogi jest gówno zwane ASIC
Mówiąc po polskiemu, układ specjalizowany. Producent miał taką fanaberie zamówić kilka wagonów scalaków zaprojektowanych, uszytych wyłącznie pod niego. Może to być absolutnie wszystko - od prostych układów analogowych po całe systemy wbudowane. Wdrożenie tego kosztuje bajeczne sumy, zwykłego śmiertelnika nie było by stać nawet na stanie obok takiej gotówki. Producent za to zyskuje garść dodatków: chroni swoje tajemnice, zabezpiecza produkt przed kopiowaniem, oszczędza kilka groszy od sztuki. ASICe dzielą się na złe i bardzo złe te złe mają zwykle jakąś dokumentację. Skromną, bo skromną, ale jednak. Natomiast te najgorsze - są czarnymi skrzynkami nadającymi się na śmietnik, jeśli nie dysponujemy ich kilkoma kartonami za darmo. Wtedy można się pokusić o inżynierię wsteczną.
@ELEKTRON1 Nie chce doprowadzić do nie potrzebnych nie porozumień bo lubię twój kanał oglądam często i chylę czoła twojej wiedzy bo naprawdę jesteś kot w tym co robisz ... I może ujmę to tak ...
Prowadzę warsztat samochodowy od ponad 10 lat a jak wiadomo auto to nie tylko półtorej tonowe kupy żelastwa ale też systemy oparte na sterownikach jestem raczkującym "elektronikiem" stąd moja ciekawość na jakich zasadach to wszystko działa nie mówię to o współczesnej elektronice gdzie wpinasz się w gniazdo i w przeciągu 30 min wyczyniasz że sterownikiem co ci się tylko poboba. Jestem w posiadaniu auta z lat 90 gdzie to nie jest tak proste jak dziś epromy trzeba wypinać programatory kasowanie UV itd... irytuje mnie to że elektronika z tamtych lat już dawno jest na emeryturze a dostęp do jakich kolwiek info jest tak trudny że łatwiej wykupić sobie wycieczkę w kosmos niż znaleźć człowieka który mógł by zdradzić choć coś informacji na temat :/ technologicznie świat zwariował sztuczna inteligencja wyscigi producentów czy to Bosch Siemens Philips każdy wyprzedza się z technologią co nowy model procesora i innych układów gdzie informacje są ogolno dostępne nawet jakich materiałów użyto według mnie skoro jest coś wyprodukowane przez danego producenta i jesteś w posiadaniu danej części czemu nie chcą udzielać informacji na temat serwisu naprawy tylko leży to zakopane głęboko w archiwach tak żeby nie ujrzało to światła dziennego i nikt nie miał dostępu do tych danych ?Rozumiem że już nikt na tym nie zbije fortuny ale na litość tak umilać życie przeciętnemu Kowalskiemu ? Lub też opcja że wtykam nos tam gdzie nie powinienem go wtykać 😅
Ja żadnych nieporozumień między nami nie dostrzegam. To jest kołtuneria. Robią tak, bo kto to widział, by taki Kowalski jeździł sobie samochodem w kółko, naprawiał go..i nie powstrzymywała go nawet rdza, bo sobie w progi wspawuje blachę z puszki po kukurydzy! A kto im kuli najnowszy model, gdzie na podgrzewanie siedzenia trzeba wykupić subskrybcję?
Wiem doskonale jak to jest z tym szukaniem scalaków. Nie jeden zestaw zębów na tym połamałem. Z rok temu, uparłem się, że do końca życia chcę "pomigać" absolutnie każdym scalakiem - czyli rozgryźć go, napisać pod niego program i zrobić efekt kierunkowskazu na jednej LED. Jak do tej pory były scalaki z zegarka kuchni Amica, mcu z kuchenki indukcyjnej, scalaki z pralki a nawet się trafił napęd DVD, co było już absolutnie KOH-i-NORem w mojej koronie, bo znaleźć było łatwiej dokumentację kodów nuklearnych USA niż wyprowadzenia tego scalaka i dokumentację do niego. Tak już jest, nie wiele możesz z tym zrobić.
Na naswietlenie oczu, polecam przykładanie surowego ziemniaka do oczu
smarowanie musztardom przynosi ukojenie
Czy 80C51 nie jest czasem obsługiwany przez SDCC? Starocie typu Z80 są. A żeby obejść licencję wystarczy przesunąć instrukcje na początek pamięci i pozmieniać instrukcje z adresowaniem bezwzględnym, hmmm, brzmi jak robota dla mnie
No właśnie... trzeba tylko adresowanie zmienić... dlatego rozbieram maszynowy do asm
@@ELEKTRON1 Btw. nie myślałeś, żeby te złote procki przenieść na płytkę stykową i spróbować zapisać i zweryfikować kilka bajtów ręcznie? Skoro da się odczytać jakieś ID, to możliwe że układy są sprawne, a to programator robi coś źle, nie trzyma się timingów albo inną mañanę odwala
Sam fakt że błąd wywala na drugim, a nie na pierwszym bajcie sugeruje, że być może programator nie odczekuje wystarczająco po zapisie
Te same scalaki, ale w innej obudowie, tej samej firmy są już czytane normalnie. Zapis samego klucza szyfrującego daje poprawny zapis i odczyt (XNOR z 0xFF to po prostu klucz wpisany w miejsce ROMu), zapis samych zer też jest ok...wywala się i tyle myślałem, by samemu zrobić programator...ale po tym, jak bezproblemowo zaprogramowałem jego wersję przewlekaną, to sobie odpuściłem. Jest szansa, że nie są one wcale nowe, a miały militarne zastosowanie, ktoś je skasował i puścił znów w obieg. Problem w tym, że jeśli ktoś ustawił fusy blokujące, to scalak będzie się zachowywał dosłownie tak, jak teraz. Światło UV ich nie zresetuje, nie bez powodu wzięły stąd swoją nazwę. Są przepalane mechanicznie.
Drugą opcją jest to, że są zwyczajnie już bardzo stare.
Super
sztos eksperymenty
Jak wiesz że sobie oczy naświetliłeś lub przypuszczasz że to się stało to jedyny ratunek aby nie kwiczeć to czytanie książki przy dosyć jasnym świetle najlepiej z normalnej żarówki nie wolno przez co najmniej 12 godzin wejść do ciemnego pomieszczenia bo reakcja nastąpi natychmiast jak przetrzymasz nic w świetle to w dzień już cię nie powinno dopaść a po 15 -18 godzinach już to nie nastąpi
Ciekawe. Myślisz, że z udarem słonecznym jest podobnie? Oczywiście myślę tu o sytuacji, gdzie masz nakrycie głowy, ale pracowałeś na otwartej przestrzeni w pełnym słońcu.
Właśnie to gdzieś czytałem i muszę przetestować.
@@ELEKTRON1 Znam inną teorię. Na Zachemie mieliśmy wydział elektrolizy i chłopacy stamtąd mówili, że jak cię porazi DC to należy szybko oddać mocz żeby nie mieć kamieni na nerkach. Oczywiście jak przeżyjesz 😁.
Nie rozumiem co ma piernik do wiatraka😅
@@dominikbadura9501 Jak to?
Masło na smołę. Lakier do włosów na tusz z długopisu 🤣.
Co do ceramiki "Some types of IC are made in ceramic DIP packages, where high temperature or high reliability is required, or where the device has an optical window to the interior of the package. "
Ceramika jest wymagana ponieważ spaw plastiku nie byłby odpowiednio odporny na warunki środowiskowe, porowaty i jakby układ miałby być dostępny dla okienka to nie dałoby się go po prostu dostatecznie szczelnie utworzyć łącznie z okienkiem :) - rozchodzi się o to jedno "window". Tj przez pory plastiku tam gdzie nie ma okienka też przedzierałaby się wilgoć i substancje szkodliwe - chip jest w plastikowym otp zabezpieczony szczelnym epoksy.
" In ceramic (CERDIP) packages, an epoxy or grout is used to hermetically seal the two halves together, providing an air and moisture tight seal to protect the IC die inside. Plastic DIP (PDIP) packages are usually sealed by fusing or cementing the plastic halves around the leads, but a high degree of hermeticity is not achieved because the plastic itself is usually somewhat porous to moisture and the process cannot ensure a good microscopic seal between the leads and the plastic at all points around the perimeter. However, contaminants are usually still kept out well enough that the device can operate reliably for decades with reasonable care in a controlled environment."
Pomimo tego że ceramiczne są o 30% droższe od plastikowych (ceny z ery Reagana) Pozdrawiam "ruch oporu" i reagana :) i jego widzów jak tutaj dzięki temu zapisowi elektryków trafią :)
"Molded plastic DIPs are much lower in cost than ceramic packages; one 1979 study showed that a plastic 14 pin DIP cost around US$0.063 and a ceramic package cost US$0.82.[7]"
Ok. Ceramika się zgadza i jest to jasne. Nie zgadza się mi tylko to, dlaczego akurat ferryt, a nie np. biała ceramika?
Regana również pozdrawiam :)
@@ELEKTRON1 już usuwa linki (posty z urlami) :( - pewnie ktoś wrzucał jakieś śmieciowe - no trudno - znalazłem patent aż z 2008 roku o tym żeby używać nie tyle ceramiki ferrytowej co epoxy z proszkiem ferrytowym bo znacznie spada wpływ zakłóceń (ferrite epoxy coating) . 2008 to późno jak na epromy.Białe były w latach 70" - bardzo ładnie komponują się ze złotymi nóżkami :) biało-złote chipy :) - pod koniec 70" zaczęto używać ferrytowej ceramiki - pewnie zostało trochę po epoce ferrytów ale na pewno ktoś napisał fajny komentarz i na nim oprę swoją hipotezę - w jakiejś wypowiedzi ktoś napisał że ferrytowa obudowa pomagała w popularnych już na przełomie tamtych dekad układach wysokiej częstotliwości - i dopisał "it relates to practically all non-eprom ICs" :) czyli po prostu 1MHz owy eprom dostały ferryty bo wtedy wszystko pakowano w ferrytową ceramikę i nie będą specjalnie przestawiać pieca na białą dla partii epromów aby później widzowie jakiegoś kanału "jantar" nie mieli zagadek :) - pozdrawiamy słuchaczy Anny Jantar z innych kanałów - niech przychodzą oraz Aleksandrę Ełbakian z Kazachstanu usuniętą z innego wpisu :)
YT domyślnie kasuje wpisy z linkami. Mam opcję to wyłączyć, ale kanał jest zasypywany co jakiś czas spamem z linkami wyłudzającymi dane/pieniądze.
Wydaje się wysoko prawdopodobna wersja z tymi zakłóceniami
Mam 8051 w obudowie pigi back. Nie potrzeba eeprom, kasownika itp.
Co do 80C186 z flashem, to można go wlutować jako brick, jako balans ciepła :) ładny :) - ale to żeby działał trzeba zaemulować na FPGA - projekt ZET Aluzina ORG ;)
Ten tutaj to nawet działa i ma się dobrze - obsługuje kartę graficzną, którą pokazałem w jednym z pierwszych filmów na tym kanale
💪
Czemu, prawilna atmega w detalu jest dzisiaj droższa niż całe sbc na modemcu?
Był kryzys. Mówiłem o tym już jakieś pół roku temu. Przespałeś najlepsze!
Atmeg, stm32, CPLD, FPGA i czegokolwiek innego nie było. Znani producenci elektroniki do samochodów, samolotów kupowali hurtowo stare sprzęty AGD i robili to, co ja na odcinku...tyle, że np. do ABSów. Na chwilę taka atmega się pojawiała...ale kosztowała 60...100zł za sztukę. Rynek został zalany odpadami, które normalnie miały wielkie braki - MCU nie miał sprawnych wszystkich timerów, peryferiów itd. ceny malinek wypruły w kosmos. Jedna malinka w podstawowej konfiguracji zaczynała się od 500zł ( i to uszkodzona) - tylko dlatego, że w nowych samochodach głupie otwieranie szyb musi odbywać się za pośrednictwem procesora, który mógłby równie dobrze zarządzać monitoringiem w całym mieście. Nie bez powodu łażę po śmieciach jak jakiś menel i wybieram absolutnie KAŻDY MCU, jaki mi w łapki wpadnie. Jak inaczej prowadzić kanał o elektronice...bez elektroniki?
@@ELEKTRON1 Myślałem że tylko w Rosji panuje aż taka desperacja na produkcji
Może rozważysz założenie patronite?
Jest. Pod starą nazwą kanału: AdamChemlab
Są jeszcze procesory z literką 'S' i te programować można było za pomocą kilku kabelków z LPT ;)
A tak! ISP (in system programming) - nie wyjmując nawet z płytki.
@@ELEKTRON1 nie jestem pewien ale chyba pierwsze wersje USBasp wspierały 89S51/S52. Ponadto jeden z procesorów, dokładnie AT89S2051 był kompatybilny pinout 1:1 do AVR ATtiny2313. W ten oto sposób kilkanaście lat temu płynnie przeszedłem z MCS51 do AVR, zapomniałem ASM na rzecz GCC.
A potem można było bezkarnie pisać:
for (int i=0; i
EEPROMY mają ferrytową obudowę bo UV zjada te plastikowe obudowy.
No dobra, ale sama czysta ceramika (były też białe) też była, a nie chcieli jej używać
Doszły mnie słuchy że te plastikowe nie są odporne na tak silne UV C. Dlatego okienkowe są ceramiczne.
Ceramikę stosowano głównie ze względu na problemy technologiczne - spajanie kwarcowego okienka z resztą.
Chciałbym zapytać, czy zamiast lampy UV, można wystawić taki układ z okienkiem na światło słoneczne i wtedy program też się wykasuje?
Tak. Pojedyncze, losowe bity znikają już po kilku godzinach, zaś pełne wymazanie trwa jakiś tydzień do miesiąca, zależnie od pory roku
Mam 2 zasadnicze pytania:
0. Gdzie jajecznica?
1. Co się stało z epkiem o tytule "Programowanie śmieci #5" xD
Po dzisiejszym odcinku czuję się spełniony.
Projekt jajecznicy tak się rozrósł, że szybciej było wrzucić film o 8051 niż nieskończony o jajkach.
Mam drobną prośbę. Nie używaj czerwonej ramki do filmòw bo przez chwilę miałem dysonansik poznawczy: "kiedy ja niby oglądałem ten odcinke ?"
Kolor ramki jest uzależniony od tematyki- czerwona dla elektroniki, niebieska dla informatyki, żółta z luźnym gadaniem
@@ELEKTRON1 Ok teraz dopiero zauważyłem te ramki muszę sprawdzić ile odcinkòw pominołem.
1:44 - wygląda na jakąś gazetę owsiaka z lat dziewięćdziesiątych ale (pozdrawiamy siema jurka i jego widzów i widzów urbana i kiszczaka również i nawet Waltera TVN ) ale google podpowiadają jedynie gazetkę z 1935 z reklamami radyj: Kosmos, Echo :) no w temacie ale tylko jedno trafienie - jak dopisać czasopismo to już wiem że to egzemplarz CATS :) z internetu a nie z biblioteki :) "Nr 1 styczeń 1994 Indeks 354961
Cena 34000 zł"
Jest to zabytkowy "CATS" - popularnie nazywany świerszczykiem
Używałem testera do banknotów do naświetlania emulsji pozytywowej na PCB. Nie kukałem na to światło.
Czasami robię płytki formatu A5, więc moc lampy też musi być konkretna. UV-B to jest nic. Nawet przy tych 11W. UV-C z rtęciówek to jest koszmar. Ma charakterystyczny morsko-zielony kolor w odróżnieniu od fioletowo-niebieskiego. Naświetlenie sobie oczu to mordęga, cierpienie jak nie wiem.
@@ELEKTRON1 Czyli trzeba mieć pod ręką wojskową działkę morfiny. Przydałby się odcinek nt. ekstrakcji. Zaczynamy od obsiania pola makowego...
Wystarczą krople do oczu ze starozoliną. Działają cuda, jeśli są podawane w sposób przewidziany przez producenta.
Nie popieram korzystania z opiatów i tego typu substancji. Szkoda życia
Wystarczą krople do oczu ze starozoliną. Działają cuda, jeśli są podawane w sposób przewidziany przez producenta.
Nie popieram korzystania z opiatów i tego typu substancji. Szkoda życia
@@ELEKTRON1 Poważnie piszę. Nie o obsiewaniu pola, co jasne. Kiedy się przeprowadza niebezpieczne eksperymenta, trzeba by mieć adekwatnie wyposażoną apteczkę.
Czy dałbyś radę przerobić pendrive lub dysk ssd na SBC?
Nie bawię się w takie rzeczy.
@@ELEKTRON1 mistrzu czy jeżeli sformatowałem pendriva jako ntfs to nie ma dla niego już ratunku ??? może jakiś odcineczek od podstaw o systemach zapisu, chyba że koraliki magnet. już Ci się znudziły...
Spokojnie. Ciężko klepać 4 etaty na raz i jeszcze efektywnie projekty rozwijać.
Widziałem kiedyś cały film o takich sztuczkach. Pytaj linuxiarzy. Oni umieją w takie - czary mary.
Czy pamięci OTP można skasować promieniami rentgena?
Można, ale jest duże ryzyko, że zmniejszy się jego żywotność, będzie bardziej awaryjny lub w ogóle ulegnie uszkodzeniu. Pozostaje jeszcze kwestia tego, że potrzeba długiej ekspozycji do wymazania całości bardzo dokładnie.
@@ELEKTRON1 Dzięki za wyjasnienie.
@ELEKTRON A co masz do sprzedania? Jakaś lista?
Dopiero tworzę. Głównie lampy, sprzęt video, płytki elektroniczne itp
@@ELEKTRON1 Mnie głownie interesują lampy i ewentualny osprzęt do nich typu kondensatory HV albo transformatory
Fajne
Szkoda tracić czasu na te scalaki. Mozna oczywiście trochę się dokształcić ale znacznie lepiej wziąć coś współczesnego stm32 lub jakis samd ...
Tu nie chodzi o czas tylko czy to możliwe. Z całą resztą oczywiście się zgadzam.
@@grzegorzchrust1718 chyba jest możliwe bo ktoś to programował wcześniej :P Wcześniej też się tak bawiłem ale człowiek dorasta i potrafi oszacować nakład vs. zwrot ;)
Jesteśmy w muzeum kolejnictwa. Nikt nie oczekuje ścigania się lokomotywy parowej z pendolino. Niemniej, nowsze wersje tego rdzenia, właśnie 8051, są żywe do dziś, choćby jako IP - w układach FPGA. Grubą przewagą pomiędzy STM32 (a nawet ARM) a bohaterem odcinka jest prostota, zgodność pomiędzy wersjami. Tak, jak mówiłem. Wgrywam HEXa dosłownie w najróżniejsze scalaki z tym rdzeniem...i musi po prostu zadziałać, nie ma bata. Tymczasem nowsze scalaki, co układ, to inne adresy, inne peryferia itp.
@@ELEKTRON1 znam to ... Także te problemy to nie problemy ;)
W prostych zastosowaniach 8051 to idealny kandydat, np. do jakiegoś sterownika nawadniania grządki o konkretnej porze, czy sterownik rolet. W takich zastosowaniach nawet AVR to przerost formy nad treścią, a co dopiero STM32. Jest taka złota zasada, która w przemyśle jest z powodzeniem stosowana. Do zabicia muchy nie trzeba budować działka elektronowego. Polecam, sporo ułatwia się dzięki temu życie 😝
W szczoteczkach do zębów widziałem STM32!
Ostatnio rozbierałem taką solidniejszą. Wsadzili renesasa ARM z potężnym rdzeniem, szyfrowaniem. Nie jeden doom by na tym poszedł
Szkoda, że te złote okazały się niesprawne
Mam pytanie układy SC87C51 sprzedawał na ebay semi-conductors ?
Wszystkie były kupowane na polskim serwisie aukcyjnym. I te w obudowie PLCC i te DIP40
@@ELEKTRON1 Stąd chyba problem na ebay nie ma ściemy.
Powinieneś posłuchać swojego kolegi, linuksiarza. Tu wszystko jest znacznie prostsze, szczególnie w kwestii programowania. Windowsy są jakby... protezą - w porównaniu.
Nie tak łatwo przesadzić drzewo, jak 3 dekady rosło od nasionka w jednym gruncie. Prędzej czy później to nastąpi, ale potrzeba na to czasu
@@ELEKTRON1 Zdaje sobie sprawę z tego. To trochę jak przesiadka z Basica na Asm na Pascala na Delphi na Javę na C# na JavaScript na React na Vue na Node :) Nic nie jest niemożliwe, wystarczy tylko "chcieć". A Tobie się ewidentnie chce! Trzymam kciuki za Twoje "oświecenie"
Po Linuxie krążę cały czas, ale do tej pory mam czkawki, że coś mi nie działa do końca, jakbym chciał. Do tego używam w pracy wiele programów CAD, driverów do maszyn CNC i nie jest już tak kolorowo. Tak jak mówiłem. Kwestia czasu, a zrobię to tylko dlatego, że mnie chore akcje MS denerwują
Pamięci eprom oraz procesory "bez okienek" OTP można próbować kasować promieniami RTG
Można, ale zanim w pełni wyczyścisz, to uszkodzisz scalaka
@@ELEKTRON1A powiedz na jakiej podstawie stwierdziłeś że te układy są uszkodzone ? Jak dawno temu bawiłem się takowymi, doczytałem gdzieś w pdf o takiej ich przypadłości, gdy przy programowaniu ustawisz bity zabezpieczenia pamięci przed odczytem, nie da się tego już nigdy cofnąć. Obszar gdzie zapisane jest code protect jest pokryty maską i nie ma możliwości jego skasowania, oznacza to że nawet po kasowaniu danych UV tracisz bez powrotnie możliwość odczytu pamięci z takiego cpu.... jednak to jego nie kieruje na śmietnik, on nadal jest sprawny, można go skasować UV, można go zaprogramować i będzie działał !!! Jedynie programator przy weryfikacji kodu będzie walić błędem ;-)
Mam pytanie w jaki sposób obliczasz wartość kondensatorów dołączanych do kwarcu?
Jest to zazwyczaj podawane w dokumentacji technicznej (np. współczesną dokumentacja dla attiny2313). Zwykle się daje od 20 do 33pF, nawet jak w ciemno wrzucisz 27, to będzie dobrze.
A jak byś spróbował wypalić okna laserem ?
Cieniutkie, złote druciki ulegają uszkodzeniu - tak samo jak powierzchnia krzemu. Co najwyżej pierwszy mm plastikowego opakowania, potem trzeba sięgać po kwas
@@ELEKTRON1 o to mi chodziło 😅
To jeszcze szybciej frez dentystyczny sobie radzi. Kwestia wprawy i umiejętności manualnych
Chcesz trochę starszych układów w DIP? Mam w piwnicy trochę różnych i mogę ci wysłać :)
Napisz proszę na mail, wyślij zdjęcia
3:25 cyk cyk pyk pyk zgerypaleczka chyba napisze ci gui do tego SDCC bo wstyd z jakiegoś ide korzystać
Co to za lampy i w jakich cenach ?
Tworzę jeszcze listę
1:23 Małe przejęzyczenie, z tym "kontatybilne" :) Pozdrawiam
Nagrywam po nocach i mi się język niemiłosiernie plącze, bo chciałbym wreszcie spać...a tu narrację trzeba prowadzić xD
Komentarz statystyczny
„Krzem mu odparował”, powinno wejść do języka potocznego:D
1:45 nie musiałeś, dupa zaczyna się gdzieś w 1/3 kadru a na napisy youtube nie uwali Ci monetyzacji ;d
Nowy algorytm jest bardzo dobry w rozpoznawanie obrazków. Jest w stanie sobie "dopowiedzieć", co jest poza kadrem.
@1:49 Sto Lat !
Po naświetleniu wystarczy tabletka na gorączkę i po temacie
Ile za lampy xd gdzie pisać
Na mail, jeszcze nie mam listy.
8048 programowałem. Pozdro
Obejrzę po szkole
🦾🦾🦾
No nie wiem 89c51 to tak w 1997r pojawily sie na sklepach i szły jsk woda.... do dzisisj mam. A dla bzdurnych projektow 89c2051 i2c i okrojone porty.
Przyłbica to nie taka droga inwestycja 😁
Pamiętam jeszcze czasy, gdy były wykonane z grubej tektury, z okienkiem ciemnozielonym. Sam kiedyś spawałem w osłonie...ale w krótkim rękawku. Solarium gratis.
8051 to prechistoria! Szkoda życia na ten badziew!!!
Bo nie widziałeś jeszcze wersji na FPGA.
Architektura jak architektura.
Ale do prostych zastosowań się nadaje idealnie. :P