Jeszcze nie jest ale będzie - bo jest ciekawy i rozwija się w tym kierunku. Zaawansowany projektant FPGA (i programista VHDL) zarabia dużą kasę - to niszowa specjalizacja.
Chłopie nie wiem co robisz, ale rób tak dalej i więcej! Dla mnie to czarna magia. Jakbyś mówił po chińsku. Ale to jest dziwnie fascynujące i lubię Twoje vlogi. 👍👍👍
Super!!! Pamiętam jak ponad 20 lat temu, aby pograć z kolegą w fifę na dwie klawiatury robiłem interfejs PS2 - GamePort. Programowanie PIC'a a kod pisany praktycznie w notatniku. Ten filmy przywołuje niezłe wspomnienia.
*_Szacun, bo ja właśnie programuję, konstruuję i produkuję w ramach kooperacji rutery OpenWRT bazujące na prockach MIPS i ARM pracujące w komunikacji bezprzewodowej._* _Także mam świadomość jaki trud włożyłeś w inżynierię wsteczną w przypadku FPGA._
Żyje dla rzeczy które większość ludzi których znam uzna za bez sensu dla mnie projekt nie musi mieć jakby większego sensu, ma po prostu mnie cieszyć jakby nie ważne co robisz ważne że chcesz to zrobić i pogłębiać swoją wiedzę na dany temat a nic nie nie uczy oraz cieszy bardziej niż własnoręcznie wykonane urządzenie. Ja np. będę budować głośnik jeszcze nie wiem co z zasilaniem ,ale wszystko da się osiągnąć z czasem i odpowiednimi chęciami.
Ostatnio w materiałach sipeed wyczytałem że też koparki robią na swoich wieloprocesorowych macierzach RV - z matematyką na fpga jest o tyle trudniej, że do mnożenia liczb zawsze warto użyć gotowego układu multiplikatora ale takich zwykle jest niewiele w FPGA, do tego niektóre Proof of work wymagają szybkiego dostępu do dużej ilości pamięci, mnożenie to temat głęboki - jak pamiętacie ze szkoły trzeba było rozpisywać trójkąt i dodawać, wolne jak mgła - ale można też pomnożyć szybko używając dyskretnej transformaty fouriera i potem odwrotnej dla mnożników i to już czas liniowo-logarytmiczny :)
@@TymexComputing Racja... A gdyby jeszcze dało się bardzo szybko przestawiać konfiguracje fpga to program ich działania pisałby się sam uczeniem maszynowym wyłącznie przez podanie wejścia i ocenę oczekiwanego wyjścia - ale jeśli dobrze rozumiem to póki co pieśń przyszłości bo sama konfiguracja twa wieki...
Szacuneczek, sam chciałbym mieć chociaż ułamek twojej wiedzy, niestety nauka nie przychodzi mi łatwo ale staram się żeby móc kiedyś zajmować się tą piękną dziedziną nauki jaką jest elektronika
Dosłownie rok temu nie wiedziałem nic. 9 miesięcy temu zacząłem to przyswajać...i efekt kuli śniegowej. Czytaj dużo, niech to, co robisz, płonie w tobie, niech Cię napędza! Miej z tego mnóstwo radości. Tylko tak będziesz zdobywał wiedzę.
Mogę Ci doradzić żebyś A. kupił sobie lutownicę cynę i kalafonię (40zł min - conajmniej 40-60W, 30W nie polecam ale też ujdzie) B. kupił jakiś 1-2 tanie projekty (20-40zł) które robią coś prostego tzw KIT np. z AVT (najlepiej) są też inne ale mają gorszą dokumentację i środowisko - nie bój się wybrać czegoś prostego na początek, z opisu przyswajaj tyle wiedzy ile wyczytasz i zapamiętasz. C - NAJWAŻNIEJSZE! czego nie ma w instrukcji lutownicy i nikt tego nie pisze w KIT :) najpierw przyłóż lutownicę rozgrzewając płytkę i nóżkę elementu które chcesz zlutować (zespawać) a dopiero potem do rozgrzanego przyłóż cynę aby sięrozlała po gorącym - inaczej to nie wyjdzie ni kija :). Obserwuj jak kucharz jak to się zachowuje, jak napotkasz problem któego nie przewidziałeś to zapytaj googla albo na forach albo nawet tutaj - ktoś Ci doradzi którą drogę wybrać :) D. - tylko Ci co chcą gdzieś dochodzą, często się mylą (na pewno się pomylisz kilka razy dziennie, normalne) ale trenując będziesz coraz lepszy i będziesz wchłaniał coraz to głębszą wiedzę, nie musisz pamiętać modeli wzmacniaczy operacyjnych wysokiej dokładności, to jest w książkach, wystarczy że zapamiętasz tyle co chcesz :)
ja do komentarza od @TymexComputing dorzuciłbym tylko żebyś przeszedł się po "graty z wiaty" (pozdrawiam Sapera) i oswoił się z tematem rozlutowywania. Śmieci nie szkoda a doświadczenie które przyjdzie Ci z przypalonych gniazd USB, dziur w PCB od przegrzania i zimnych lutów jest bezcenne.
@@lis6502dzięki za radę, pare urządzeń już zdążyłem rozlutować głównie zasilacze atx, jakoś posortowałem części i zastanawia mnie jedno, jaka temperatura lutowania jest najlepsza żeby pół lutowniczych nie zjarać? Lutownica to wep 936 chyba 60W
Siemaneczko. Przysięgam, że od bardzo dawna nie obejrzałem żadnego materiału, który by mnie tak zaciekawił i tak mi zaimponował! Świetna robota! Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo. Jak coś, to dawaj co Ci się podoba, co nie. Treści dopasowuję do mojej widowni, a nieraz to wręcz widzowie dają inspirację do odcinka!
Jak ja Cię podziwiam z tym że po prostu chciało Ci się chciało. Każde moje podejście do fpga, kończy się w sposób taki że zaczynam po godzinie segregować rezystory według stopnia korozji wyprowadzeń, zastanawiając się czy mój iloraz inteligencji jest podobny do kociego.
O tak, FPGA :D Uwielbiam te układy, tylko mają jedną specyficzną cechę, którą idealnie opisuje scena z serialu "Rick&Morty": To tylko 15-minutowa przygoda, *3 miesiące później*, gotowe :D
Po obejrzeniu tego filmu podłączyłem telefon pod ładowarkę , usiadłem na dywanie i zrozumiałem że wgrywanie gotowych kodów na arduino to jedyne co potrafię 😂😂😂
Po to tu jestem, by dać każdemu inspirację. Ja przecieram szlaki dla Was, a Wy możecie czerpać z tego czystą przyjemność. Spróbuj z bramkami, jak wyżej napisano. Jak coś, to pomogę
ooo, msalamon, mój ulubiony sklep kiedy potrzebuję polepszyć sobie humor i kupić jakieś pierdolety do arduino i pocisnąć "do okrągłej kwoty" Kawą Programisty :D
Przypomniały mi się czasy jak mnie katowali tym na zajęciach na Politechnice Poznańskiej, aż się łezka w oku kręci. W sumie ja jako jeden z niewielu na roku lubiłem te układy FPGA
Problem z uczelniami i w ogóle z edukacją w Polsce i na świecie jest taki, że to wszystko jest na siłę, nudne i w ogóle. Na YT krąży playlista studenckich projektów FPGA. Mistrzostwo samo w sobie. Jak robisz coś samemu, zwykle z poczuciem, że właśnie łamiesz matrixa, to nie ma nic przyjemniejszego na świecie.
Ja akurat jestem w 75% w trakcie procesu zrozumienia jak coś co potrafi jedynie liczyć ( jak to nauczyciel od infy kiedyś powiedział o kompach) jest zdolne do takiego ogromu rzeczy- no ale wtedy nie wiedziałem o multiplexerach, koderach, traskoderach, itp...
A się wstyd przyznać, ale pracuję z tym sprzętem od ponad 20 lat konfigurując te radiolinie i wymieniając i nie wpadłem na pomysł, żeby to rozbierać. Swoją pracą spełniasz marzenia wielu ludzi, którzy chcieliby, ale jakoś nie mogą się za to zabrać ;-) Powodzenia!
Wiedziałem, że znajdą się widzowie, którzy się z tym bawią. Bardzo dobrze! Potrzeba mi ludzi, którzy z tym pracowali, bym dowiedział się czegoś więcej niż tylko na podstawie moich prywatnych domyśleń.
Lol, gościu, jesteś niezły. Wymiatasz! Nie daj sie nigdy namówic na robienie czegokolwiek innego, bo widac że masz talent, pasję i niezły polot w przekazywaniu informacji za pomocą filmików. I mówię to ja, gość mający 35 na karku, wychowujący się w czasach Pegazusa, Amigi i 486, a nie TikToka i Instagrama. Powodzenia w życiu, leci sub ;-)
Bardzo mi się podoba ten pomysł z użytkowaniem starych fpga -i przede wszystkim z kategoryzowaniem możliwości i potencjału - nie ma co się bać krytyk :) O co chodzi z tym macdonalds i wykresem giełdowym? Tam nie ma wykresu (na obrazku w filmie) - Pamiętam że w MCD mają taki fajny system okienkowy z zamówieniami - okna bez dekoracji i bez menadżera (bo pewnie automatycznie się pojawiają i znikają same i nikt nie musi tym operować. Dzięki za przetłumaczenie że porch to ganek :) nie chciało mi się tego sprawdzać ale myślałem że jakiś próg parapet :) - polonopopularyzacja videoelektroniki :)
@@ELEKTRON1 Tam jest tablica wyników związana z czasem obsługi na lini Drive Thru. Na drive są czujniki wykrywające auta, przez co komputer wie ile sekund stał samochód pod danym okienkiem. Z tego jest potem wyliczany średni czas (w sekundach) z godziny, ilość samochodów w ciągu tej godziny itd.. Następnie ten średni czas pojawia się na tablicy wyników, i jest on porównywany z innymi McDonaldami.
Gratuluje wiedzy i wytrwałości. Z przyjemnością bym zobaczył funkcjonalną retro konsolę opartą na FPGA z odzysku i jakiś poradnik jak to niedrogo zrealizować. Jak tylko zobaczyłem FPGA MiSTer & DE-10, to się zakochałem w idei gry bez żadnej emulacji. Cena i dostępność tych płytek w PL to jednak zimny kubeł wody na otrzeźwienie. Puścić Mario "na antenie" to by było coś :D Leci sub, dzięki.
Same FPGA kosztują jakieś absurdalne pieniądze (sprawdź VIRTEXa z odcinka). Na całe szczęście da się je recyklingować za kilka zł z jakichś urządzeń. Dosłownie dostajesz konsolę/komputer w puzzlach/klockach i...go składasz. Niektórzy dywagują intensywnie nad tym, czy jest to emulacja, czy nie. Moim zdaniem nie. Po prostu budujesz ten sprzęt, architekturę z bramek i on fizycznie istnieje.
Wziąłem elektronikę z "anteny telekomunikacyjnej", poświęciłem niemiłosiernie dużo czasu i zaangażowania, by dowiedzieć się, jak działa, a następnie wykorzystując tą wiedzę udało mi się całość zmodyfikować tak, by generowała obraz 800x600 72 coś, co stanowi jeden z pierwszych kroków do napisania jakiejś prostej gierki typu PONG.
Dzisiaj przeczytałem taki techniczny tekst "It is strongly suggested that the NC pin (pins 13) be connected to the GND" no potrzebna uwaga, bardzo pomocna bo czasem można NC podpiąc do VCC ale robi banana na twarzy i tylko DNC nie wolno nigdzie podpinać, NC można :) - jak wpiszesz taki tekst wujkowi to mówi że znaleziono "About 10,100,000 results (0.53 seconds) " binarna liczba :)
Nie wiem czy dalbym rade odlutować układ w bga. Ale wiem ze nue dałbym rady go wlutowac tak zeby nadal działał. A Ty to robisz jak by to bylo tak proste jak zrobienie kanapek :) Szacun!
Anas Sallah Eddin. Jeden z lepszych jakich znalazłem. Jest jeszcze Adam Taylor, darmowe video na kanale Roberta Feraneca, książka Taylora chodzi po 450 a nie wiem czy jest sens wydawać tyle w ciemno.
Pamiętam opowieść sprzed 20 lat pana z firmy Ratio - opowiadał mi że jego kolega ze starej odry wyciągał kawałki płytek, zapinał wejście i jak na wyjściu było 5V to używał do swoich projektów :) nie zważając na prąd jaki to może dać. Nie ma co przepraszać (przyznawać) ... zajrzałem do community a tam cicho - klikam w "HOME" a tam Start nowego filmu :) polpapier sponsoruje? Tydzień temu rozebrałem swoje AP Meru - niespotykane w Polsce - kupione za 3zł ale się jeszcze nie chwaliłem - w środku 2 radia , 6 anten ale za to ASICi bo jednak popularne gdzie indziej i MCP8(dalej nie pamiętam, 600MHz) Slajdy się za szybko przewijają w pierwszej części - mruga i nie mozna się doczytać co jest na obrazku ;) Co do używania starych płytek - upcyklingu - to Dave z eevblog kiedyś pokazywał że cięcie starych płyt i oddzielanie sekcji to metoda - jednak przy 12 warstwowych na bank na brzegach coś będzie zwierać - 12 warstwowe robione są z papierowych cienkich laminatów (klejonych ze sobą).
A nie chciał bys może robić live gdy robisz coś typu mierzenia gdzie właśnie jest wyjście sygnału, albo lutowanie tego wszystkiego czy czego innego? Ja bym chetnie oglądał ale miło by bylo gdybys robił zapisy live bo nie jedna osoba by oglądała i chciała od ciebie jakis długi materiał, naprawde miło i fsjnie by było zobaczyc live od ciebie z zabawy tym wszystkim a ja nadka mam w głowie własnoręcznie zrobiona płytę główną z procesorem i wyjmowana karta graficzną jak w obecnych płytach głównych 😼😼😼
Niektóre materiały nagrywam dosłownie wszędzie: w drodze do pracy, podczas wyjazdu itp. poza tym nie wyobrażam sobie LIVE, gdzie siedzę dwunastą godzinę i co chwilę słychać piiiiiiik! To właśnie montaż nadaje tym filmom sensu. Bez tego to jest mdłe, nudne.
@@ELEKTRON1 dla ciebie moze tak ale dla widoni bie zawsze to raz a 2 live mam na myśli lutowanie tego wszystkiego nawet bez mówienia tylko zeby widzowie mieli co oglądać a filmy będą normalnie tylko ze beda je poprzedzać live z robienie rzeczy wlasnie odo ten film
Patrzę w statystyki, w statystyki starego kanału. Ludzie wolą zwięźle i na temat. Wrzucenie dla mnie materiału, gdzie trwa on kilka godzin, a widzowie go przewijają to strzał w kolano. Statystyki spadają mocno, YT nie poleca tych treści, bo ludzie np. obejrzeli go tylko w 12%, zaś zwykły film: 50..80% >>> film jest gorszy, nie polecać. Nie wspomnę już o montowaniu filmów. 1 minuta materiału to od 1 do 4 godzin składania. Średnio więc trzeba na to po święcić 12h i przez następny dzień "umieram". Więc na to składa się całkiem sporo technikaliów, analiz.
Cóż, po pierwsze gratuluje ugryzienia takiego tematu. Trochę drapałem się w głowe przy wstępie. Z jednej strony większość ludzi która ogląda Twoje filmy wie do czego służą bramki logiczne. Wydaje mi się że starasz się to dobrze tłumaczyć obrazowo szerszej widowni, co jest oczywiście bardzo dobre, ale to tłumaczenie.. no według mnie słabo wyszło. O faktycznym działaniu procesorów mam mgliste pojęcie, ale ciut dłuższy materialik o tym, że praca odbywa się na zerach i jedynkach, że można je dodawać i odejmować, i te liczby mogą coś znaczyć, też warto powiedzieć. Co innego to też wyjścia i wejścia, a co innego to, co program robi "w środku" z bitami, i o ile przypisywanie pinom funkcji to dośc prosta sprawa znana z arduino, o tyle... nie wiem tez czy to konkretnie wada twojego filmu, ale poraża mnie złożoność tego układu, jak z kodu powstaje strumień bitów, który ustawia malutkie bramki logiczne... Głębsze zarysowanie podstaw FPGA na pewno by pomogło, ale teraz dobrej nocy ;)
Uwierz. Jest to wynik 9 miesięcy przemyśleń na ten temat, bardzo szczegółowej analizy mojej społeczności. "większość ludzi" to może być 5...10 osób...z kilkudziesięciu tysięcy. To jest cena popularyzowania nauki. Powiem Więcej. Im dłużej będziesz siedział nad FPGA, tym lepiej będzie Ci pasował opis z początku filmu. Tam nie ma żadnego "zrób A, B, C, D". Tam wszystko po prostu się dzieje. Jak stworzysz sobie drzewo, to nie musisz dbać o każdy liść, by podczas wiatru się poruszał. No taka natura drzewa i liści, że na wiatr się ruszają. Co do zamiany VHDL -->X--> strumień bitów konfiguracyjnych, to nie jest kolorowo. O takich rzeczach mogłeś myśleć, jak były GALe, CPLD. Mogłeś pozwolić sobie na takie myślenie...bo miałeś kilka bramek. Tu masz ich całe miliony. Jakbyś miał za każdym razem się zastanawiać, dlaczego aktywowali tą, a nie inną komórkę...to byś zwariował. Sam proces mielenia kodu to ścisła tajemnica. Bardziej ścisła niż przepis na Coca-Colę. Gdyby to było takie jawne, to by projektanci militariów nie mogli spać spokojnie. Po prostu. Firma stworzyła sobie maszynkę, która interpretuje Twój OPIS SPRZĘTU. Ty opisujesz nie tyle sam sprzęt, co fakt, jak się ma zachowywać. Dostajesz plastelinę i sobie z niej lepisz, co chcesz. Guzik Cię obchodzi, jak są położenia każdego z osobna atomu w tej masie. 30 razy ulepisz tego samego bałwanka...i za każdym razem będą inaczej ułożone.
Strumień bitów to ostatni etap syntezy, ale po kolei jak to wygląda: 1. Na początku jest opis sprzętu i to robi się w formie tekstowej (VHDL, Verilog) albo jakimś edytorem pozwalającym rysować bramki lub bardziej skomplikowane bloki 2. Symulacja - trzeba udowodnić że logicznie to działa, szczególnie ważne gdy robi się ASIC bo "modyfikacja" logiki jest bardzo kosztowna i czasochłonna 3. Mapowanie technologii - program syntezy dostaje na wejściu Twój projekt (schemat lub tekstowy HDL) oraz bibliotekę komponentów (bramki, przerzutniki, bloki w FPGA, etc.) z których powinien zbudować twój projekt. Możesz stosować różne bramki w HDL, ale jak w bibliotece masz np. tylko NAND to program syntezy musi zrealizować go tylko przy użyciu dostępnych w bibliotece komponentów. 4. Placer - program musi przydzielić każdy komponent na konkretne miejsce. Podobnie gdy robisz PCB, tworzysz schemat, otwierasz PCB edytor i rozmieszczasz komponenty tak aby zminimalizować długość ścieżek. W FPGA podobnie, ale program tylko przydziela bloki FPGA ze schematu po mapowaniu do dowolnej komórki FPGA w scalaku. 5. Router - tworzy połączenia. W PCB ty sam rysujesz połączenia o punktu A do punktu B. W FPGA połączenia rozciągają się przez cały układ i zajmują nawet 90% całego obszaru płytki krzemowej. Tam są duże bloki zwrotnic (Switch Matrix), które pozwalają programowo łączyć ze sobą różne przewody. Zadaniem tego etapu jest ustawienie zwrotnic tak aby połączyć odpowiednie bloki ze sobą i z blokami wejścia/wyjścia. Każde połączenie jest "nadzorowane" przez przerzutnik, który pamięta to co do niego zostało zapisane. Wszystkie przerzutniki są spięte w jeden baaaardzo długi rejestr przesuwny, dzięki czemu od zewnątrz można wprowadzić do nich strumień bitów (bitstream), czyli konfigurację układu. Ten strumień powstaje po tym jak przydzieli się odpowiednie komórki w FPGA i dokona połączeń tych bloków włącznie z blokami I/O. Wtedy już wiadomo co i gdzie się znajduje i każdy przerzutnik konfiguracyjny ma swoją pozycję w bitstreamie. Na tym etapie mogą zostać policzone wszystkie opóźnienia oraz maksymalna częstotliwość zegara z jaką ten układ może pracować, o ile cała procedura przydzielania i łączeń się powiedzie, bo może się okazać że projekt jest zbyt duży do posiadanego scalaka. Jeżeli chodzi o FPGA to tam nie ma w zasadzie bramek. Funkcje logiczne realizuje się przy użyciu bloków LUT (LookUp Table). Jest to taki multiplekser, który na wejściu I0..I7 ma rejestry połączone w rejestr przesuwny, a wejścia selekcyjne S0S1 służą jako wejścia tego bloku. Dzięki temu mamy programowalną bramkę, w zależności od tego co jest w rejestrach blok może być bramką AND, OR, XOR, etc. Dzięki temu możesz "softwarowo" stworzyć 16 (2^4) różnych bramek dwuwejściowych. W FPGA bloki LUT mają 3 lub 4 wejścia więc odpowiednio 256 lub 65536 różnych funkcji da się stworzyć przy pomocy takich bloków.
Dobra robota :) Szczególnie Reverse engineering (pomysł z odlutowniem, pomiarami i przylutowaniem układów - tak jest dużo szybciej) Na koniec małe sprostowanko: nikt konsol do gier na FPGA nie buduje. do tego używa się CPU + GPU.
No tak. Możesz na FPGA postawić albo miękki CPU, albo skorzystać z tego wbudowanego, które są zawarte w niektórych FPGA. Bierzemy więc takiego VIRTEX-II Pro, piszemy pod niego kod...i mamy na dzień dobry pod niego procka PowerPC. Dalej, to już z górki.
@@ELEKTRON1Pięknie teoretyzujesz. Jak to poprzesz praktyką to będziemy Cię jeszcze bardziej wielbić. Wiem co jest w Virtexach PRO, mam kilka odlutowanych w kolekcji i nawet otwarte z widokiem skruktury (VIRTEX4-pro, VIRTEX5-pro) wymontowane z urządzeń firmy Miranda
Na LATTICE uruchomiliśmy dostarczony przez nich miękki rdzeń, a na niego skompilowaliśmy w C "blink". Na początku bardzo ciężko, a potem, jak już zamrygało LEDą, to...
Muszę ci polecić układ scalony tda7052, tylko uważaj bo np wersja A już nie będzie działać. W skrócie wystarczy do niego podłaczyć układ rezonansowy typu cewka i trymer, antenę wzmacniacz audio i tyle, da się odebrać FM, AM itp jak i np fale 40/80m. Niekiedy lepiej od znacznie bardziej skomplikowanych radyjek. Na 2m antenie (drutu) odbieram na FM w promieniu ok 80km i na AM np Rosję, Niemcy, Turcję itp
Dasz radę. Masz kilka opcji: -zakupić dev-board za grube siano(w cenie samochodu/mieszkania) -zrobić to, co na filmie -skorzystać z tańszych płytek rozwojowych/używanych/z chin -zacząć od CPLD
@@ELEKTRON1 Nie jest tak źle żeby mówić o samochodach czy mieszkaniu 🙂 - ZynQ devboard (ten największy) to 600 dolców, mniejsze za 300, klony jeszcze taniej chodzą.
Szukałem dzisiaj co jest potrzebne do adresacji i przesyłu danych, zgodnie ze standardem JEDEC, do kości dimm DDR3 :) - nie żeby działało tylko żebym wiedział o co trzeba zadbać, co jest niemożliwe a co możliwe i znalazłem 11k linii kodu jakiegoś Brajana HG (BrianHG) który napisał sobie kartę graficzną z dostępem do DDR3, tysiąc tekstur itp. Nie jesteście wariatami - to jest właśnie potrzebna norma :)
Te FPGA wcale nie takie trudne, schody zaczynają się pewnie przy większych, bardziej skomplikowanych projektach. Ciekaw jestem, czy te układy mają jakieś analogowe peryferia do postawienia na nich DSP, np. efektów audio, korektora/kompresora albo efektów wideo w czasie rzeczywistym. Tak skomplikowane rzeczy dalej składają z bramek czy emulują na tym FPGA procka i po prostu piszą dla niego kod? Z VHDL problem jest taki, że strukturą próbuje on udawać program wykonywany instrukcja po instrukcji, a w rzeczywistości wszystko dzieje się równolegle, i np. taki if to po prostu informacja, że tworzony hardware ma reagować wtedy, kiedy spełniany jest dany warunek, i jak tych if'ów jest 10, to wszystkie mogą zostać wykonane jednocześnie. Przy miganiu diodą trzeba zrobić coś, co będzie udawało program sekwencyjny, i tym czymś jest licznik taktowany zewnętrznym zegarem + if'y sprawdzające, czy licznik doliczył już do danej wartości. Przy układach GAL irytowało mnie to, że byłem mocno ograniczony hardwarem scalaka, pytanie, przy jakim skomplikowaniu "programu" w VHDL zacznie krztusić się FPGA. Zastanawiam się, czy są osoby na tyle szalone, żeby robić własny programator do tego, o ile sam JTAG jest wykonalny, to wgrywanie bit streamu może podchodzić pod masochizm, nawet dla takiego "masochisty" jak ja
Takim "programatorem" jest dowolny układ, który zostanie podłączony zamiast pamięci -wspomniałem o tym na filmie, rysunek ze strzałkami, jak wygląda przesyłanie bitów. Pinem CS wymusza się stan niski jeszcze przed power-on/reset i FPGA czeka na to, aż go skonfigurujemy. W pamięci FLASH MCU rezerwujemy sobie "trochę" miejsca...i zwyczajnie wysyłamy mu bit po bicie, przez SPI. Problem, to jest z kodu VHDL w binarny zamienić. Uwierz mi...nie jesteś w stanie na początku swojej kariery napisać kodu na FPGA, który będzie miał taki problem jak GAL. Tam łączysz wszystko ze wszystkim i jak tylko się skompiluje, to śmiga... oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
@@ELEKTRON1 No fakt, jeśli bity w streamie są w takiej kolejności, w jakiej mają być zaczytane, to zrobienie programatora to formalność. A jaki rozmiar ma plik z bitami?
DSP często występują jako cegiełki w strukturze fpga, które wykorzystywane są przez syntezator do implementacji mnożenia, czy filtrów cyfrowych. W Vivado jest bloczek filtru FIR do wstawiania, na yt można zobaczyć porównania jak to śmiga w porównaniu do implementacji w kodzie. W skrócie można przyjąć że syntezator robi funcje logiczne z LUTów (Look Up Table), obliczenia z DSP (jak ich nie ma to przekłada sobie na LUTy ale realizacja układu do mnożenia w ten sposób to koszmar, co dopiero dzielenie) a pamięć na blokach BRAM lub URAM. Poza tym są jeszcze bufory wejścia/wyjścia obsługujące różne standardy logiczne, tzn poziomy napięć, sygnały różnicowe, wejścia trójstanowe. Co do wgrywania konfiguracji to w większych układach są zwykle piny BOOT_SEL i one określają skąd ładowany jest bitstream, czy JTAG, czy flash podłączony po QSPI, czy ethernet itd. W rozwiązaniach gdzie na fpga chodzi procesor z linuxem a do programmable logic wgrywamy konfigurację robi się tak że to linux ładuje bitstream po tym jak bootloader uruchomi samego linuxa. Ale w takich rozwiązaniach jest jeszcze więcej zabawy bo trzeba też mieć overlay czyli jakby klej między linuxem a logiką w postaci driverów napisanych zazwyczaj w C wkompilowanych w jądro linuxa albo dołączanych jako moduły przez bootloader Ciekawostka odnośnie wielkości bitstreamu jest taka, że jego wielkość jest zawsze stała, bo muszą zostać skonfigurowane wszystkie komórki pamięci konfiguracyjnej. Jeżeli chcecie zobaczyć jego "wielkość" to możecie skompresować plik z bitstreamem o tar.gz czy innego zipa, wtedy nadmiarowe zera na końcu pliku zostaną wycięte i zostanie wielkość samego mięsa
Masz duza wiedze, mozesz nagrac filmik albo tutaj napisac jak zwiekszyc zasieg modemu anteny 4g? Wiadomo, ze jest jakies ograniczenie mocowe, ale w lesie to chyba niczego nie bedzie zaklocalo.
Ogólnie to jest to bardzo śliski temat. Są różnego rodzaju wzmacniacze itp, ale pamiętam, że duża ich część je ma legalizacji, akredytacji i innych papierków. A nawet jak ma papierki, to jako zwykły śmiertelnik nie można instalować (na 80%) takich urządzeń. Najczarniejszym z możliwych scenariuszy było by zakłócenie komunikacji komórkowej, przez co uniemożliwiło by to wezwanie pomocy i dalej zgon pacjenta....ale to jak mówię. Totalny hardkor. Dalej. To nie jest komunikacja jednokierunkowa. To, że jedna strona będzie "głośna", nie oznacza, że drugie urządzenie przez to też będzie "głośniejsze". No po prostu się nie dogadają i tyle. Najlepiej było by zapytać jednak kogoś, kto jest kompetentny w tej dziedzinie i zna odpowiedź na to pytanie.
Używasz może prymitywów w Vivado w celu optymalizacji kodu? Spotkałem się z opisem tych bloków w Vivado Design Suite 7 Series FPGA and Zynq-7000 SoC Libraries Guide. Skoro używasz tego w pracy to może ( o ile nie obowiązuje Cię jakiś tam kontrakt ) dorzucisz coś od siebie na ich temat?
To skomplikowane. Same odcinki to ułamek promila mojego czasu. Do tego trzeba doliczyć pracę na pełen etat, wielogodzinne opracowanie treści do filmu i jego montaż, czas dla rodziny, swojej kobiety, rozwój pasji i zainteresowań, mnóstwa doświadczeń zarówno chemicznych jak i elektronicznych, opracowywaniu nowych rozwiązań, dorywczej naprawie urządzeń elektronicznych, pomocy w fundacji...i jeszcze bardzo dużej ilości rzeczy. Czynności fizjologicznych wymieniać nie będę, ale też trzeba je uwzględnić w kalkulacjach. Ciężko to wszystko zgrać, zsynchronizować...no ale jak widać, da się.
Ten vhdl to nue wyglada fajnie. Ale moze bys zrobil filmik jak na jakims tanim ukladzie, rysujac bramki zrobić ich sprzetowy odpowiednik? Po co? Zeby bez takiego vhdl czy innego badziewia odtwarzac duze uklady logiki opisane w literaturze kat 80tych, takie na kilkanascie ukkadiw cyfrowych lub wiecej. I taka np Cobra1... Pozdrawiam
Szacun jesteś naprawdę kozakiem w te tematy
Jeszcze nie jest ale będzie - bo jest ciekawy i rozwija się w tym kierunku.
Zaawansowany projektant FPGA (i programista VHDL) zarabia dużą kasę - to niszowa specjalizacja.
A Ty co? Gorszy?
@@OlivierDM może nie ale specjalizuje się bardziej w innych dziedzinach :)
@@AdamMaszynotwor Też jesteś Super w mechanice i skrawaniu.
chciałbym zobaczyć jak dwa adamy robią komputer kwantowy z ruterów XD
Chłopie nie wiem co robisz, ale rób tak dalej i więcej! Dla mnie to czarna magia. Jakbyś mówił po chińsku. Ale to jest dziwnie fascynujące i lubię Twoje vlogi. 👍👍👍
Największy respekt dla takich ludzi jak ty. Będe śledził twoje projekty.
Super!!!
Pamiętam jak ponad 20 lat temu, aby pograć z kolegą w fifę na dwie klawiatury robiłem interfejs PS2 - GamePort. Programowanie PIC'a a kod pisany praktycznie w notatniku. Ten filmy przywołuje niezłe wspomnienia.
Kocham oglądać twoje filmy!
Powodzenia !
Jestem pod wrażeniem!!! Pozdrawiam serdecznie!
Hej, dziękuje za wstawkę z Prof. J. Bralczykiem, MEGA:)
Niesamowity recykling... podziwiam, serio.
Rozwalasz mi czerep. Podziwiam.
*_Szacun, bo ja właśnie programuję, konstruuję i produkuję w ramach kooperacji rutery OpenWRT bazujące na prockach MIPS i ARM pracujące w komunikacji bezprzewodowej._*
_Także mam świadomość jaki trud włożyłeś w inżynierię wsteczną w przypadku FPGA._
Super , zawsze coś nowego , jestem zachwycony . Zawsze coś ciekawego można się dowiedzieć
dobra robota. fajnie się ogląda.
Szacun 🤩
Brawa za tak dużą wiedzę w tej materii!!! 👏Podziwiam! Materiał bardzo ciekawy 😊
Żyje dla rzeczy które większość ludzi których znam uzna za bez sensu dla mnie projekt nie musi mieć jakby większego sensu, ma po prostu mnie cieszyć jakby nie ważne co robisz ważne że chcesz to zrobić i pogłębiać swoją wiedzę na dany temat a nic nie nie uczy oraz cieszy bardziej niż własnoręcznie wykonane urządzenie. Ja np. będę budować głośnik jeszcze nie wiem co z zasilaniem ,ale wszystko da się osiągnąć z czasem i odpowiednimi chęciami.
@@Chapucero_Helecho 7lat to trochę sporo a trazystory można kupić albo wymontować z jakiegoś urządzenia
@@Chapucero_Helechoale smd, czy tht?
Stąd już tylko krok do produkcji tanich koparek btc na fpga... Pozdr!
Ostatnio w materiałach sipeed wyczytałem że też koparki robią na swoich wieloprocesorowych macierzach RV - z matematyką na fpga jest o tyle trudniej, że do mnożenia liczb zawsze warto użyć gotowego układu multiplikatora ale takich zwykle jest niewiele w FPGA, do tego niektóre Proof of work wymagają szybkiego dostępu do dużej ilości pamięci, mnożenie to temat głęboki - jak pamiętacie ze szkoły trzeba było rozpisywać trójkąt i dodawać, wolne jak mgła - ale można też pomnożyć szybko używając dyskretnej transformaty fouriera i potem odwrotnej dla mnożników i to już czas liniowo-logarytmiczny :)
@@TymexComputing nic nie zrozumiałem, łapa w gorę!
@@TymexComputing Racja... A gdyby jeszcze dało się bardzo szybko przestawiać konfiguracje fpga to program ich działania pisałby się sam uczeniem maszynowym wyłącznie przez podanie wejścia i ocenę oczekiwanego wyjścia - ale jeśli dobrze rozumiem to póki co pieśń przyszłości bo sama konfiguracja twa wieki...
Szacuneczek, sam chciałbym mieć chociaż ułamek twojej wiedzy, niestety nauka nie przychodzi mi łatwo ale staram się żeby móc kiedyś zajmować się tą piękną dziedziną nauki jaką jest elektronika
Dosłownie rok temu nie wiedziałem nic. 9 miesięcy temu zacząłem to przyswajać...i efekt kuli śniegowej. Czytaj dużo, niech to, co robisz, płonie w tobie, niech Cię napędza! Miej z tego mnóstwo radości. Tylko tak będziesz zdobywał wiedzę.
Mogę Ci doradzić żebyś A. kupił sobie lutownicę cynę i kalafonię (40zł min - conajmniej 40-60W, 30W nie polecam ale też ujdzie) B. kupił jakiś 1-2 tanie projekty (20-40zł) które robią coś prostego tzw KIT np. z AVT (najlepiej) są też inne ale mają gorszą dokumentację i środowisko - nie bój się wybrać czegoś prostego na początek, z opisu przyswajaj tyle wiedzy ile wyczytasz i zapamiętasz. C - NAJWAŻNIEJSZE! czego nie ma w instrukcji lutownicy i nikt tego nie pisze w KIT :) najpierw przyłóż lutownicę rozgrzewając płytkę i nóżkę elementu które chcesz zlutować (zespawać) a dopiero potem do rozgrzanego przyłóż cynę aby sięrozlała po gorącym - inaczej to nie wyjdzie ni kija :). Obserwuj jak kucharz jak to się zachowuje, jak napotkasz problem któego nie przewidziałeś to zapytaj googla albo na forach albo nawet tutaj - ktoś Ci doradzi którą drogę wybrać :) D. - tylko Ci co chcą gdzieś dochodzą, często się mylą (na pewno się pomylisz kilka razy dziennie, normalne) ale trenując będziesz coraz lepszy i będziesz wchłaniał coraz to głębszą wiedzę, nie musisz pamiętać modeli wzmacniaczy operacyjnych wysokiej dokładności, to jest w książkach, wystarczy że zapamiętasz tyle co chcesz :)
ja do komentarza od @TymexComputing dorzuciłbym tylko żebyś przeszedł się po "graty z wiaty" (pozdrawiam Sapera) i oswoił się z tematem rozlutowywania. Śmieci nie szkoda a doświadczenie które przyjdzie Ci z przypalonych gniazd USB, dziur w PCB od przegrzania i zimnych lutów jest bezcenne.
@@ELEKTRON1zbieraj ekipę i będzie konkurencja "biało-czerwona" dla "R-G-B"
@@lis6502dzięki za radę, pare urządzeń już zdążyłem rozlutować głównie zasilacze atx, jakoś posortowałem części i zastanawia mnie jedno, jaka temperatura lutowania jest najlepsza żeby pół lutowniczych nie zjarać? Lutownica to wep 936 chyba 60W
Siemaneczko. Przysięgam, że od bardzo dawna nie obejrzałem żadnego materiału, który by mnie tak zaciekawił i tak mi zaimponował! Świetna robota! Pozdrawiam.
Tego towaru mam więcej. Zobacz sobie choćby "jak to nie jest zrobione" lub o kasowniku
@@ELEKTRON1 Właśnie nadrabiam 😁
Jestem pod wrażeniem!!!
Przypadkiem się wyświetliłeś na głównej... Jestem pod wrażeniem, daję suba i łapeczke!
Dziękuję bardzo. Jak coś, to dawaj co Ci się podoba, co nie. Treści dopasowuję do mojej widowni, a nieraz to wręcz widzowie dają inspirację do odcinka!
aż nie wiedziałem że z takiej elektroniki można zrobić kartę graficzną, jestem w szoku oraz pełen podziwu dla wykonanej pracy i czekam na więcej
TAK, TAK, TAK - WIĘCEJ! WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak ja Cię podziwiam z tym że po prostu chciało Ci się chciało. Każde moje podejście do fpga, kończy się w sposób taki że zaczynam po godzinie segregować rezystory według stopnia korozji wyprowadzeń, zastanawiając się czy mój iloraz inteligencji jest podobny do kociego.
Czasami mam takie zrywy natchnienia, gdzie mi się chce. Najcięższe było szukanie połączeń krok po kroku
Fajny kanał :) Widzowie mi polecili, i nie mylili się ;) Życzę szybkiego rozwoju kanału i pozdrawiam :)
Dziękuję. Dzięki takim komentarzom wiem, że moja praca ma sens. Pozdrawiam serdecznie :)
@@ELEKTRON1 wiem jak jest 😉
Pozdrawiam również 👍😉🙂✋️
O tak, FPGA :D Uwielbiam te układy, tylko mają jedną specyficzną cechę, którą idealnie opisuje scena z serialu "Rick&Morty": To tylko 15-minutowa przygoda, *3 miesiące później*, gotowe :D
Potrafią wciągnąć. Szykuje się kolejny odcinek, bo zdobyłem kolejne elektrośmieci
Wow jesteś niesamowity ❤
Pracuję z FPGA-mi, więc szanuję nakład pracy. Szybko się odnalazłeś :).
Po obejrzeniu tego filmu podłączyłem telefon pod ładowarkę , usiadłem na dywanie i zrozumiałem że wgrywanie gotowych kodów na arduino to jedyne co potrafię 😂😂😂
pobaw się bramkami 7400, zrób miganie diodą na logice itp. małymi krokami do przodu.
Po to tu jestem, by dać każdemu inspirację. Ja przecieram szlaki dla Was, a Wy możecie czerpać z tego czystą przyjemność. Spróbuj z bramkami, jak wyżej napisano. Jak coś, to pomogę
każdy kiedyś zaczynał. Wgraj gotowca a potem zacznij go zmieniać, dłuższe mignięcia diodą, miganie w rytm naciskania guzika, sky is the limit.
Szacun za wstawkę z mistrzem naukowego stand upu - profesorem Bralczykiem
Wymiata. Nigdy mi się nie znudzi ten wykład
ooo, msalamon, mój ulubiony sklep kiedy potrzebuję polepszyć sobie humor i kupić jakieś pierdolety do arduino i pocisnąć "do okrągłej kwoty" Kawą Programisty :D
Miło mi ♥️
Siema Elekteon. Twój film oglądam przez dwie radiolinie . Światłowód mam 12km od domu. Moja radiolinia ma 15 lat i 100 Mbits
Film o radiolinii przez...radiolinię? Zwolnij szatanie, bo się matrix zawiesi XD
Przypomniały mi się czasy jak mnie katowali tym na zajęciach na Politechnice Poznańskiej, aż się łezka w oku kręci.
W sumie ja jako jeden z niewielu na roku lubiłem te układy FPGA
Problem z uczelniami i w ogóle z edukacją w Polsce i na świecie jest taki, że to wszystko jest na siłę, nudne i w ogóle. Na YT krąży playlista studenckich projektów FPGA. Mistrzostwo samo w sobie. Jak robisz coś samemu, zwykle z poczuciem, że właśnie łamiesz matrixa, to nie ma nic przyjemniejszego na świecie.
Taa Adam robi cuda z fpga a ja nadal męcze sztuke elektroniki, wcale to nie komentarz dla zasiegów. Tak trzymaj!
Ja akurat jestem w 75% w trakcie procesu zrozumienia jak coś co potrafi jedynie liczyć ( jak to nauczyciel od infy kiedyś powiedział o kompach) jest zdolne do takiego ogromu rzeczy- no ale wtedy nie wiedziałem o multiplexerach, koderach, traskoderach, itp...
Jej dzięki za odcinek ❤❤❤❤❤
Jesteś kozak!!! Pozdrawiam
Czacha dymi, niezłe kozactwo!
I kolejny superowy odcinek w tych tematach jesteś najlepszy
Podziwiam i życzę powodzenia w dalszych etapach :)
Dziękuję :)
Nie mogłem sie doczekać tego filmu
Pozdrawiam serdecznie.
Super!
Dla zwykłego śmiertelnika to jest abstrakcja i szok bo mogą podziwiać magika który tworzy coś czego byle rozumek nie ogranie.
Lubię słuchać jak składasz znane mi słowa w taki sposób, że ni ** rozumiem. Chciałbym znaleźć czas, żeby sobie spokojnie polutować.
Szacuken!
No no, trochę się Interesuje elektroniką, ale to co tu się dowiedziałem jest dla mnie zupełną nowością, jestem pod wrażeniem 🎉
FPGA to w ogóle "królicza nora". Mało hobbystów o nich w ogóle wie.
A się wstyd przyznać, ale pracuję z tym sprzętem od ponad 20 lat konfigurując te radiolinie i wymieniając i nie wpadłem na pomysł, żeby to rozbierać. Swoją pracą spełniasz marzenia wielu ludzi, którzy chcieliby, ale jakoś nie mogą się za to zabrać ;-) Powodzenia!
Wiedziałem, że znajdą się widzowie, którzy się z tym bawią. Bardzo dobrze! Potrzeba mi ludzi, którzy z tym pracowali, bym dowiedział się czegoś więcej niż tylko na podstawie moich prywatnych domyśleń.
@@ELEKTRON1 jak będę mógł to pomogę, pozdrawiam
Lol, gościu, jesteś niezły. Wymiatasz! Nie daj sie nigdy namówic na robienie czegokolwiek innego, bo widac że masz talent, pasję i niezły polot w przekazywaniu informacji za pomocą filmików. I mówię to ja, gość mający 35 na karku, wychowujący się w czasach Pegazusa, Amigi i 486, a nie TikToka i Instagrama. Powodzenia w życiu, leci sub ;-)
Niesamowity jesteś !
Nic nie kumam ale takich pasjonatów świat potrzebuje leci subik, like i kom dla zasięgu :)
Bardzo mi się podoba ten pomysł z użytkowaniem starych fpga -i przede wszystkim z kategoryzowaniem możliwości i potencjału - nie ma co się bać krytyk :)
O co chodzi z tym macdonalds i wykresem giełdowym? Tam nie ma wykresu (na obrazku w filmie) - Pamiętam że w MCD mają taki fajny system okienkowy z zamówieniami - okna bez dekoracji i bez menadżera (bo pewnie automatycznie się pojawiają i znikają same i nikt nie musi tym operować.
Dzięki za przetłumaczenie że porch to ganek :) nie chciało mi się tego sprawdzać ale myślałem że jakiś próg parapet :) - polonopopularyzacja videoelektroniki :)
przy pobieraniu środowiska do programowania tez ma do wyboru Okna lub Linuks xD
Taki żarcik z tym McDonald's. Po prostu byłem tak zamyślony, tak zakręcony, że zacząłem się zastanawiać "po co im wskazania giełdowe".
@@ELEKTRON1 Tam jest tablica wyników związana z czasem obsługi na lini Drive Thru. Na drive są czujniki wykrywające auta, przez co komputer wie ile sekund stał samochód pod danym okienkiem. Z tego jest potem wyliczany średni czas (w sekundach) z godziny, ilość samochodów w ciągu tej godziny itd.. Następnie ten średni czas pojawia się na tablicy wyników, i jest on porównywany z innymi McDonaldami.
Siwy dym!!!!! Chylę czoła 👍💪
Gratuluje wiedzy i wytrwałości. Z przyjemnością bym zobaczył funkcjonalną retro konsolę opartą na FPGA z odzysku i jakiś poradnik jak to niedrogo zrealizować. Jak tylko zobaczyłem FPGA MiSTer & DE-10, to się zakochałem w idei gry bez żadnej emulacji. Cena i dostępność tych płytek w PL to jednak zimny kubeł wody na otrzeźwienie. Puścić Mario "na antenie" to by było coś :D Leci sub, dzięki.
Same FPGA kosztują jakieś absurdalne pieniądze (sprawdź VIRTEXa z odcinka). Na całe szczęście da się je recyklingować za kilka zł z jakichś urządzeń.
Dosłownie dostajesz konsolę/komputer w puzzlach/klockach i...go składasz. Niektórzy dywagują intensywnie nad tym, czy jest to emulacja, czy nie.
Moim zdaniem nie. Po prostu budujesz ten sprzęt, architekturę z bramek i on fizycznie istnieje.
Powinieneś zebrać ekipę jakichś ogarniętych typów i zacząć robić jakieś projekty komercyjne. Jakiś HaxoPol czy coś takiego XD
na przykład maszynki do nabijania papierosów 😂
Upcykling elektrośmieci z lasu do przydatnego sprzętu- no to byłby gruuby biznes😎🛠💵💵💵
Ja bym miał kilka pomysłów na układy RF z tych radiolini, świetny projekt, kłaniam się.
RESPECT !
nie zrozumiałem nic ale buja (i tak obejrzałem całe)
Wziąłem elektronikę z "anteny telekomunikacyjnej", poświęciłem niemiłosiernie dużo czasu i zaangażowania, by dowiedzieć się, jak działa, a następnie wykorzystując tą wiedzę udało mi się całość zmodyfikować tak, by generowała obraz 800x600 72 coś, co stanowi jeden z pierwszych kroków do napisania jakiejś prostej gierki typu PONG.
Wszystko prawidłowo.Pozdrawiam.
Mistrz
nic z tego nie rozumiem ale wreszcie coś ciekawego na jutubie
Dzisiaj przeczytałem taki techniczny tekst "It is strongly suggested that the NC pin (pins 13) be connected to the GND" no potrzebna uwaga, bardzo pomocna bo czasem można NC podpiąc do VCC ale robi banana na twarzy i tylko DNC nie wolno nigdzie podpinać, NC można :) - jak wpiszesz taki tekst wujkowi to mówi że znaleziono "About 10,100,000 results (0.53 seconds) " binarna liczba :)
Nie wiem czy dalbym rade odlutować układ w bga. Ale wiem ze nue dałbym rady go wlutowac tak zeby nadal działał. A Ty to robisz jak by to bylo tak proste jak zrobienie kanapek :) Szacun!
Chleba nie umiałem ukrócić przez Wiele lat, więc i kanapki wychodziły koślawe. Po prostu trzeba ćwiczyć i ćwiczyć
Z preheaterem idzie elegancko i schodzi jak po maśle 👍
@@ELEKTRON1mi nadal wychodzą koślawe 😂
świetny materiał!
Dla mnie to majstersztyk
super
Byczku jesteś mistrz
Pamietam że na studiach jako jakiś projekt na zaliczenie właśnie miałem do napisanie ponga na dokładnie tą płytkę :) weekend wycięty z życiorysu :P
Tą płytkę czy tego scalaka?
Kosmos 🤯🤯🤯🤯🤯🤯
Super! 👌
Przydałaby się cała seria tutorial pisania w VHDL :D Byłoby świetnie. Tak od zera kompletnie.
Sam się dopiero uczę. Jak będę umiał tak samo jak C do AVR, to bez problemu.
Anas Sallah Eddin. Jeden z lepszych jakich znalazłem. Jest jeszcze Adam Taylor, darmowe video na kanale Roberta Feraneca, książka Taylora chodzi po 450 a nie wiem czy jest sens wydawać tyle w ciemno.
@@ELEKTRON1 jeśli można wiedzieć to w od jakiego języka zacząłeś naukę programowania w jakim się pewnie czujesz?
Jak zwykle baza towarzyszu
Pozdrawiam.
Genialnie :)
2:30 So You are a man of culture as well!
Pamiętam opowieść sprzed 20 lat pana z firmy Ratio - opowiadał mi że jego kolega ze starej odry wyciągał kawałki płytek, zapinał wejście i jak na wyjściu było 5V to używał do swoich projektów :) nie zważając na prąd jaki to może dać.
Nie ma co przepraszać (przyznawać) ... zajrzałem do community a tam cicho - klikam w "HOME" a tam Start nowego filmu :) polpapier sponsoruje?
Tydzień temu rozebrałem swoje AP Meru - niespotykane w Polsce - kupione za 3zł ale się jeszcze nie chwaliłem - w środku 2 radia , 6 anten ale za to ASICi bo jednak popularne gdzie indziej i MCP8(dalej nie pamiętam, 600MHz)
Slajdy się za szybko przewijają w pierwszej części - mruga i nie mozna się doczytać co jest na obrazku ;)
Co do używania starych płytek - upcyklingu - to Dave z eevblog kiedyś pokazywał że cięcie starych płyt i oddzielanie sekcji to metoda - jednak przy 12 warstwowych na bank na brzegach coś będzie zwierać - 12 warstwowe robione są z papierowych cienkich laminatów (klejonych ze sobą).
Nic nie zrozumiałem z tego xD ale materiał ciekawy
Ciekawy temat 👍👊
MAŁO. WIĘCEJ!
Królu złoty to jest taka czarna magia dla mnie że głowa mała. Ledwo zaczynam miernik ogarniać a tu takie coś xD
Zazdroszczę i pozdrawiam.
Dasz radę! Jakbyś potrzebował jakiejś pomocy, to pisz śmiało. Po prostu oswajaj się z tematem, bez stresu, na spokojnie
Dobrze się słucha, leci sub, tak trzymaj
A nie chciał bys może robić live gdy robisz coś typu mierzenia gdzie właśnie jest wyjście sygnału, albo lutowanie tego wszystkiego czy czego innego? Ja bym chetnie oglądał ale miło by bylo gdybys robił zapisy live bo nie jedna osoba by oglądała i chciała od ciebie jakis długi materiał, naprawde miło i fsjnie by było zobaczyc live od ciebie z zabawy tym wszystkim a ja nadka mam w głowie własnoręcznie zrobiona płytę główną z procesorem i wyjmowana karta graficzną jak w obecnych płytach głównych 😼😼😼
Niektóre materiały nagrywam dosłownie wszędzie: w drodze do pracy, podczas wyjazdu itp. poza tym nie wyobrażam sobie LIVE, gdzie siedzę dwunastą godzinę i co chwilę słychać piiiiiiik!
To właśnie montaż nadaje tym filmom sensu. Bez tego to jest mdłe, nudne.
@@ELEKTRON1 dla ciebie moze tak ale dla widoni bie zawsze to raz a 2 live mam na myśli lutowanie tego wszystkiego nawet bez mówienia tylko zeby widzowie mieli co oglądać a filmy będą normalnie tylko ze beda je poprzedzać live z robienie rzeczy wlasnie odo ten film
Patrzę w statystyki, w statystyki starego kanału. Ludzie wolą zwięźle i na temat.
Wrzucenie dla mnie materiału, gdzie trwa on kilka godzin, a widzowie go przewijają to strzał w kolano. Statystyki spadają mocno, YT nie poleca tych treści, bo ludzie np. obejrzeli go tylko w 12%, zaś zwykły film: 50..80% >>> film jest gorszy, nie polecać. Nie wspomnę już o montowaniu filmów. 1 minuta materiału to od 1 do 4 godzin składania. Średnio więc trzeba na to po święcić 12h i przez następny dzień "umieram". Więc na to składa się całkiem sporo technikaliów, analiz.
Cóż, po pierwsze gratuluje ugryzienia takiego tematu. Trochę drapałem się w głowe przy wstępie. Z jednej strony większość ludzi która ogląda Twoje filmy wie do czego służą bramki logiczne. Wydaje mi się że starasz się to dobrze tłumaczyć obrazowo szerszej widowni, co jest oczywiście bardzo dobre, ale to tłumaczenie.. no według mnie słabo wyszło. O faktycznym działaniu procesorów mam mgliste pojęcie, ale ciut dłuższy materialik o tym, że praca odbywa się na zerach i jedynkach, że można je dodawać i odejmować, i te liczby mogą coś znaczyć, też warto powiedzieć. Co innego to też wyjścia i wejścia, a co innego to, co program robi "w środku" z bitami, i o ile przypisywanie pinom funkcji to dośc prosta sprawa znana z arduino, o tyle... nie wiem tez czy to konkretnie wada twojego filmu, ale poraża mnie złożoność tego układu, jak z kodu powstaje strumień bitów, który ustawia malutkie bramki logiczne... Głębsze zarysowanie podstaw FPGA na pewno by pomogło, ale teraz dobrej nocy ;)
Uwierz. Jest to wynik 9 miesięcy przemyśleń na ten temat, bardzo szczegółowej analizy mojej społeczności. "większość ludzi" to może być 5...10 osób...z kilkudziesięciu tysięcy. To jest cena popularyzowania nauki.
Powiem Więcej. Im dłużej będziesz siedział nad FPGA, tym lepiej będzie Ci pasował opis z początku filmu. Tam nie ma żadnego "zrób A, B, C, D". Tam wszystko po prostu się dzieje. Jak stworzysz sobie drzewo, to nie musisz dbać o każdy liść, by podczas wiatru się poruszał. No taka natura drzewa i liści, że na wiatr się ruszają.
Co do zamiany VHDL -->X--> strumień bitów konfiguracyjnych, to nie jest kolorowo. O takich rzeczach mogłeś myśleć, jak były GALe, CPLD. Mogłeś pozwolić sobie na takie myślenie...bo miałeś kilka bramek. Tu masz ich całe miliony. Jakbyś miał za każdym razem się zastanawiać, dlaczego aktywowali tą, a nie inną komórkę...to byś zwariował. Sam proces mielenia kodu to ścisła tajemnica. Bardziej ścisła niż przepis na Coca-Colę. Gdyby to było takie jawne, to by projektanci militariów nie mogli spać spokojnie. Po prostu. Firma stworzyła sobie maszynkę, która interpretuje Twój OPIS SPRZĘTU. Ty opisujesz nie tyle sam sprzęt, co fakt, jak się ma zachowywać. Dostajesz plastelinę i sobie z niej lepisz, co chcesz. Guzik Cię obchodzi, jak są położenia każdego z osobna atomu w tej masie. 30 razy ulepisz tego samego bałwanka...i za każdym razem będą inaczej ułożone.
@@ELEKTRON1 dobra analogia z tym drzewem, no ale takie są własnie fpga. implementujesz jakąś logikę, wrzucasz prunt na druty i się dzieje :D
@@ELEKTRON1 Hm, to dzięki że rzuciłeś trochę światła na tą sprawę. W sumie racja, kto lepiej od ciebie zna statystyki kanału
Strumień bitów to ostatni etap syntezy, ale po kolei jak to wygląda:
1. Na początku jest opis sprzętu i to robi się w formie tekstowej (VHDL, Verilog) albo jakimś edytorem pozwalającym rysować bramki lub bardziej skomplikowane bloki
2. Symulacja - trzeba udowodnić że logicznie to działa, szczególnie ważne gdy robi się ASIC bo "modyfikacja" logiki jest bardzo kosztowna i czasochłonna
3. Mapowanie technologii - program syntezy dostaje na wejściu Twój projekt (schemat lub tekstowy HDL) oraz bibliotekę komponentów (bramki, przerzutniki, bloki w FPGA, etc.) z których powinien zbudować twój projekt. Możesz stosować różne bramki w HDL, ale jak w bibliotece masz np. tylko NAND to program syntezy musi zrealizować go tylko przy użyciu dostępnych w bibliotece komponentów.
4. Placer - program musi przydzielić każdy komponent na konkretne miejsce. Podobnie gdy robisz PCB, tworzysz schemat, otwierasz PCB edytor i rozmieszczasz komponenty tak aby zminimalizować długość ścieżek. W FPGA podobnie, ale program tylko przydziela bloki FPGA ze schematu po mapowaniu do dowolnej komórki FPGA w scalaku.
5. Router - tworzy połączenia. W PCB ty sam rysujesz połączenia o punktu A do punktu B. W FPGA połączenia rozciągają się przez cały układ i zajmują nawet 90% całego obszaru płytki krzemowej. Tam są duże bloki zwrotnic (Switch Matrix), które pozwalają programowo łączyć ze sobą różne przewody. Zadaniem tego etapu jest ustawienie zwrotnic tak aby połączyć odpowiednie bloki ze sobą i z blokami wejścia/wyjścia.
Każde połączenie jest "nadzorowane" przez przerzutnik, który pamięta to co do niego zostało zapisane. Wszystkie przerzutniki są spięte w jeden baaaardzo długi rejestr przesuwny, dzięki czemu od zewnątrz można wprowadzić do nich strumień bitów (bitstream), czyli konfigurację układu. Ten strumień powstaje po tym jak przydzieli się odpowiednie komórki w FPGA i dokona połączeń tych bloków włącznie z blokami I/O. Wtedy już wiadomo co i gdzie się znajduje i każdy przerzutnik konfiguracyjny ma swoją pozycję w bitstreamie. Na tym etapie mogą zostać policzone wszystkie opóźnienia oraz maksymalna częstotliwość zegara z jaką ten układ może pracować, o ile cała procedura przydzielania i łączeń się powiedzie, bo może się okazać że projekt jest zbyt duży do posiadanego scalaka.
Jeżeli chodzi o FPGA to tam nie ma w zasadzie bramek. Funkcje logiczne realizuje się przy użyciu bloków LUT (LookUp Table). Jest to taki multiplekser, który na wejściu I0..I7 ma rejestry połączone w rejestr przesuwny, a wejścia selekcyjne S0S1 służą jako wejścia tego bloku. Dzięki temu mamy programowalną bramkę, w zależności od tego co jest w rejestrach blok może być bramką AND, OR, XOR, etc. Dzięki temu możesz "softwarowo" stworzyć 16 (2^4) różnych bramek dwuwejściowych. W FPGA bloki LUT mają 3 lub 4 wejścia więc odpowiednio 256 lub 65536 różnych funkcji da się stworzyć przy pomocy takich bloków.
Hej, dzięki za filmy, robisz super robotę. W opisie jednak brakuje linku do dysku google :( Masz jeszcze jakieś materiały z tego projektu? Pzdr :)
Dzięki za przypomnienie. Po każdym montowaniu filmu, padam że zmęczenia i zapominam już o reszcie. Jutro to dodam
@@ELEKTRON1 Nie chcę się narzucać, ale nieśmiało przypomnę o linku :D
dzięki!
Istny rarytas.
Dobra robota :)
Szczególnie Reverse engineering (pomysł z odlutowniem, pomiarami i przylutowaniem układów - tak jest dużo szybciej)
Na koniec małe sprostowanko: nikt konsol do gier na FPGA nie buduje. do tego używa się CPU + GPU.
No tak. Możesz na FPGA postawić albo miękki CPU, albo skorzystać z tego wbudowanego, które są zawarte w niektórych FPGA. Bierzemy więc takiego VIRTEX-II Pro, piszemy pod niego kod...i mamy na dzień dobry pod niego procka PowerPC. Dalej, to już z górki.
@@ELEKTRON1Pięknie teoretyzujesz. Jak to poprzesz praktyką to będziemy Cię jeszcze bardziej wielbić.
Wiem co jest w Virtexach PRO, mam kilka odlutowanych w kolekcji i nawet otwarte z widokiem skruktury (VIRTEX4-pro, VIRTEX5-pro) wymontowane z urządzeń firmy Miranda
Są projekty MiST i MiSTer. Jest też Minimig, który jest Amigą w FPGA (sam uruchamiałem na DE1; śmiga jak ta lala). Pewnie więcej by się tego znalazło.
Na LATTICE uruchomiliśmy dostarczony przez nich miękki rdzeń, a na niego skompilowaliśmy w C "blink".
Na początku bardzo ciężko, a potem, jak już zamrygało LEDą, to...
Uważajcie z tym Reverse E... zdaje się, że kilku tureckich fachmanów od tych klimatów zbanowano jak zaczęli kręcić się koło eFów szesnastych.
Muszę ci polecić układ scalony tda7052, tylko uważaj bo np wersja A już nie będzie działać. W skrócie wystarczy do niego podłaczyć układ rezonansowy typu cewka i trymer, antenę wzmacniacz audio i tyle, da się odebrać FM, AM itp jak i np fale 40/80m. Niekiedy lepiej od znacznie bardziej skomplikowanych radyjek. Na 2m antenie (drutu) odbieram na FM w promieniu ok 80km i na AM np Rosję, Niemcy, Turcję itp
To kiedy robisz pamięć ferrytową wielkości boiska ?
Jeszcze Feryttów nie dopracowałem, nadają się jak papierowe słomki do picia.
zaraz po boisku wielkości koralika ferrytowego
@@ELEKTRON1 wiec musisz robić je szybko zanim się rozkleją od wody
Nie no szef 😂
Kozackie te FPGA , chętnie sie pobawie tym gdy już nabiore trochę skila w tych sprawach narazie ARM i AVR tylko ❤🧡💛💚
Dasz radę. Masz kilka opcji:
-zakupić dev-board za grube siano(w cenie samochodu/mieszkania)
-zrobić to, co na filmie
-skorzystać z tańszych płytek rozwojowych/używanych/z chin
-zacząć od CPLD
@@ELEKTRON1 Nie jest tak źle żeby mówić o samochodach czy mieszkaniu 🙂 - ZynQ devboard (ten największy) to 600 dolców, mniejsze za 300, klony jeszcze taniej chodzą.
@@xF1n 600 dolców to jakieś 2400 ziko, w tej cenie kupisz jakiegoś tico czy wynajmiesz pokój więc analogia trafna :P
Szukałem dzisiaj co jest potrzebne do adresacji i przesyłu danych, zgodnie ze standardem JEDEC, do kości dimm DDR3 :) - nie żeby działało tylko żebym wiedział o co trzeba zadbać, co jest niemożliwe a co możliwe i znalazłem 11k linii kodu jakiegoś Brajana HG (BrianHG) który napisał sobie kartę graficzną z dostępem do DDR3, tysiąc tekstur itp. Nie jesteście wariatami - to jest właśnie potrzebna norma :)
Te FPGA wcale nie takie trudne, schody zaczynają się pewnie przy większych, bardziej skomplikowanych projektach. Ciekaw jestem, czy te układy mają jakieś analogowe peryferia do postawienia na nich DSP, np. efektów audio, korektora/kompresora albo efektów wideo w czasie rzeczywistym. Tak skomplikowane rzeczy dalej składają z bramek czy emulują na tym FPGA procka i po prostu piszą dla niego kod? Z VHDL problem jest taki, że strukturą próbuje on udawać program wykonywany instrukcja po instrukcji, a w rzeczywistości wszystko dzieje się równolegle, i np. taki if to po prostu informacja, że tworzony hardware ma reagować wtedy, kiedy spełniany jest dany warunek, i jak tych if'ów jest 10, to wszystkie mogą zostać wykonane jednocześnie. Przy miganiu diodą trzeba zrobić coś, co będzie udawało program sekwencyjny, i tym czymś jest licznik taktowany zewnętrznym zegarem + if'y sprawdzające, czy licznik doliczył już do danej wartości. Przy układach GAL irytowało mnie to, że byłem mocno ograniczony hardwarem scalaka, pytanie, przy jakim skomplikowaniu "programu" w VHDL zacznie krztusić się FPGA. Zastanawiam się, czy są osoby na tyle szalone, żeby robić własny programator do tego, o ile sam JTAG jest wykonalny, to wgrywanie bit streamu może podchodzić pod masochizm, nawet dla takiego "masochisty" jak ja
Takim "programatorem" jest dowolny układ, który zostanie podłączony zamiast pamięci -wspomniałem o tym na filmie, rysunek ze strzałkami, jak wygląda przesyłanie bitów. Pinem CS wymusza się stan niski jeszcze przed power-on/reset i FPGA czeka na to, aż go skonfigurujemy. W pamięci FLASH MCU rezerwujemy sobie "trochę" miejsca...i zwyczajnie wysyłamy mu bit po bicie, przez SPI. Problem, to jest z kodu VHDL w binarny zamienić.
Uwierz mi...nie jesteś w stanie na początku swojej kariery napisać kodu na FPGA, który będzie miał taki problem jak GAL. Tam łączysz wszystko ze wszystkim i jak tylko się skompiluje, to śmiga... oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
@@ELEKTRON1 No fakt, jeśli bity w streamie są w takiej kolejności, w jakiej mają być zaczytane, to zrobienie programatora to formalność. A jaki rozmiar ma plik z bitami?
Zależnie od scalaka. Np. 100kB to popularna wartość dla LATTICE
DSP często występują jako cegiełki w strukturze fpga, które wykorzystywane są przez syntezator do implementacji mnożenia, czy filtrów cyfrowych. W Vivado jest bloczek filtru FIR do wstawiania, na yt można zobaczyć porównania jak to śmiga w porównaniu do implementacji w kodzie. W skrócie można przyjąć że syntezator robi funcje logiczne z LUTów (Look Up Table), obliczenia z DSP (jak ich nie ma to przekłada sobie na LUTy ale realizacja układu do mnożenia w ten sposób to koszmar, co dopiero dzielenie) a pamięć na blokach BRAM lub URAM. Poza tym są jeszcze bufory wejścia/wyjścia obsługujące różne standardy logiczne, tzn poziomy napięć, sygnały różnicowe, wejścia trójstanowe.
Co do wgrywania konfiguracji to w większych układach są zwykle piny BOOT_SEL i one określają skąd ładowany jest bitstream, czy JTAG, czy flash podłączony po QSPI, czy ethernet itd. W rozwiązaniach gdzie na fpga chodzi procesor z linuxem a do programmable logic wgrywamy konfigurację robi się tak że to linux ładuje bitstream po tym jak bootloader uruchomi samego linuxa. Ale w takich rozwiązaniach jest jeszcze więcej zabawy bo trzeba też mieć overlay czyli jakby klej między linuxem a logiką w postaci driverów napisanych zazwyczaj w C wkompilowanych w jądro linuxa albo dołączanych jako moduły przez bootloader
Ciekawostka odnośnie wielkości bitstreamu jest taka, że jego wielkość jest zawsze stała, bo muszą zostać skonfigurowane wszystkie komórki pamięci konfiguracyjnej. Jeżeli chcecie zobaczyć jego "wielkość" to możecie skompresować plik z bitstreamem o tar.gz czy innego zipa, wtedy nadmiarowe zera na końcu pliku zostaną wycięte i zostanie wielkość samego mięsa
Ale jesteś g bratku
MA CHŁOP ŁEP ! SZACUN
Masz duza wiedze, mozesz nagrac filmik albo tutaj napisac jak zwiekszyc zasieg modemu anteny 4g? Wiadomo, ze jest jakies ograniczenie mocowe, ale w lesie to chyba niczego nie bedzie zaklocalo.
Ogólnie to jest to bardzo śliski temat. Są różnego rodzaju wzmacniacze itp, ale pamiętam, że duża ich część je ma legalizacji, akredytacji i innych papierków. A nawet jak ma papierki, to jako zwykły śmiertelnik nie można instalować (na 80%) takich urządzeń. Najczarniejszym z możliwych scenariuszy było by zakłócenie komunikacji komórkowej, przez co uniemożliwiło by to wezwanie pomocy i dalej zgon pacjenta....ale to jak mówię. Totalny hardkor.
Dalej. To nie jest komunikacja jednokierunkowa. To, że jedna strona będzie "głośna", nie oznacza, że drugie urządzenie przez to też będzie "głośniejsze". No po prostu się nie dogadają i tyle. Najlepiej było by zapytać jednak kogoś, kto jest kompetentny w tej dziedzinie i zna odpowiedź na to pytanie.
Edukacjaaaaa taaaak 😂😂❤
Witam i pozdrawiam z Olkusza 👍
Pozdrawiam Olkusz!
Olkusz rulez! Najlepsze słodycze są w olkuszu na placu na końcu ulicy królewskiej :)
👍kul
Używasz może prymitywów w Vivado w celu optymalizacji kodu? Spotkałem się z opisem tych bloków w Vivado Design Suite 7 Series FPGA and Zynq-7000 SoC
Libraries Guide. Skoro używasz tego w pracy to może ( o ile nie obowiązuje Cię jakiś tam kontrakt ) dorzucisz coś od siebie na ich temat?
W pracy to latamy na LATTICE. Na filmie i prywatnie Radiant, ISE, Quartus.
Z kąd bierzesz na to wszystko czas?? Dla mnie jesteś kozak.
To skomplikowane. Same odcinki to ułamek promila mojego czasu. Do tego trzeba doliczyć pracę na pełen etat, wielogodzinne opracowanie treści do filmu i jego montaż, czas dla rodziny, swojej kobiety, rozwój pasji i zainteresowań, mnóstwa doświadczeń zarówno chemicznych jak i elektronicznych, opracowywaniu nowych rozwiązań, dorywczej naprawie urządzeń elektronicznych, pomocy w fundacji...i jeszcze bardzo dużej ilości rzeczy.
Czynności fizjologicznych wymieniać nie będę, ale też trzeba je uwzględnić w kalkulacjach. Ciężko to wszystko zgrać, zsynchronizować...no ale jak widać, da się.
Ten vhdl to nue wyglada fajnie. Ale moze bys zrobil filmik jak na jakims tanim ukladzie, rysujac bramki zrobić ich sprzetowy odpowiednik? Po co? Zeby bez takiego vhdl czy innego badziewia odtwarzac duze uklady logiki opisane w literaturze kat 80tych, takie na kilkanascie ukkadiw cyfrowych lub wiecej. I taka np Cobra1... Pozdrawiam