Dlaczego te sterowniki ze skrzyń 6hp są tak często poddawane regeneracji ? Szczerze to nie słyszałem żeby w 5hp ktoś regenerował sterownik, zaś w 6hp nagminnie nie kończąca się opowieść. Kiepski materiał użyty do bloku zaworowego ?
To dlaczego 25-30 letnie 4hp maja się dobrze do dziś, a 5hp te które jeżdżą w moim otoczeniu i znam je ( nawet posiadam stare a6 z 98) nie maja takich problemow ? Posiadam również samochód z 6hp i szczerze odczuwam regres w pracy tej skrzyni jak i nie potrzebne skomplikiwanie tego sterownika. 6hp jest dużo droższa i cięższa w naprawach i diagnozach oprogramowaniu, kasowaniu adaptacji itp itd. Dlatego moja luźna opinia ze po prostu jest gorsza i mniej dopracowana niż starsze 5hp. A sterownik jest z ziemniaka jak nie potrafi zrobić 200tys bez pierwszych ingerencji.
@@filipjaneczkofilipjaneczko3453 ogólnie to z grubsza można powiedzieć że z każda kolejna generacją silnika / skrzyni wchodzi więcej komplikacji jak i więcej elementów wykonanych z gownolitu , jednak daj Boże by każda skrzynia w tych czasach miała tylko takie „problemy”jak 6HP która zazwyczaj nawet przy zaniedbaniach przejeżdża 350tys.4HP to są lata osiemdziesiąte :) większość aut posiadaczy tej skrzyni już została zezłomowana , wiec do czego tu porównywać
@@filipjaneczkofilipjaneczko3453 aktualnie sam szukam dla siebie samochodu nowego (z salonu) który starczy mi na 10lat/500tys km (byle mial automat i spory bagażnik) i im wiecej sie interesuje tym bardziej wątpie że jakikolwiek jest obecnie produkowany samochód ktory jest w stanie w miare bezproblemowo zrobic taki dystans
@@stayer85 W mojej opinii jeszcze chyba Japonia robi samochody, które są poza konkursem ,,który dojedzie najbliżej gwarancji" . Mogę być w błędzie ale z takiej luźnej obserwacji wynika ze te auta są najbardziej postarane. Tylko ktoś musi akceptować ta japońsość. Druga alternatywa to USA bo podchodzą w miarę konwencjonalnie i topornie do tematu. Tylko ta jakość detali i wykończenia wnętrza ze zmielonych butelek PET bardzo odstrasza. Dziś jest to ciężki temat. ..
A8D3 4,2 pb skrzynia 6HP. Sterownik niby mi regenerowali, wymienili solenoidy i olej. Niestety jak zahamuje i gwałtownie przyspiesze jest mocne walnięcie. Mechanik myślał ze mało oleju dolał ile potrzeba. Dalej jest to walnięcie. Jakaś podpowiedz ?
Jak zawsze żetelnie podziwiam pozdrawiam serdecznie Robert 👍👍👍🖐️🖐️🖐️
Święte słowa w tym wypadku szczególnie nie ma co oszczędzać na materiałach 😀
Bardzo dobra robota !
Dlaczego te sterowniki ze skrzyń 6hp są tak często poddawane regeneracji ?
Szczerze to nie słyszałem żeby w 5hp ktoś regenerował sterownik,
zaś w 6hp nagminnie nie kończąca się opowieść.
Kiepski materiał użyty do bloku zaworowego ?
Bo to 12-22 letnie sprzęty ?
To dlaczego 25-30 letnie 4hp maja się dobrze do dziś, a 5hp te które jeżdżą w moim otoczeniu i znam je ( nawet posiadam stare a6 z 98)
nie maja takich problemow ?
Posiadam również samochód z 6hp i szczerze odczuwam regres w pracy tej skrzyni jak i nie potrzebne skomplikiwanie tego sterownika. 6hp jest dużo droższa i cięższa w naprawach i diagnozach oprogramowaniu, kasowaniu adaptacji itp itd.
Dlatego moja luźna opinia ze po prostu jest gorsza i mniej dopracowana niż starsze 5hp.
A sterownik jest z ziemniaka jak nie potrafi zrobić 200tys bez pierwszych ingerencji.
@@filipjaneczkofilipjaneczko3453 ogólnie to z grubsza można powiedzieć że z każda kolejna generacją silnika / skrzyni wchodzi więcej komplikacji jak i więcej elementów wykonanych z gownolitu , jednak daj Boże by każda skrzynia w tych czasach miała tylko takie „problemy”jak 6HP która zazwyczaj nawet przy zaniedbaniach przejeżdża 350tys.4HP to są lata osiemdziesiąte :) większość aut posiadaczy tej skrzyni już została zezłomowana , wiec do czego tu porównywać
@@filipjaneczkofilipjaneczko3453 aktualnie sam szukam dla siebie samochodu nowego (z salonu) który starczy mi na 10lat/500tys km (byle mial automat i spory bagażnik) i im wiecej sie interesuje tym bardziej wątpie że jakikolwiek jest obecnie produkowany samochód ktory jest w stanie w miare bezproblemowo zrobic taki dystans
@@stayer85
W mojej opinii jeszcze chyba Japonia robi samochody, które są poza konkursem ,,który dojedzie najbliżej gwarancji" . Mogę być w błędzie ale z takiej luźnej obserwacji wynika ze te auta są najbardziej postarane. Tylko ktoś musi akceptować ta japońsość.
Druga alternatywa to USA bo podchodzą w miarę konwencjonalnie i topornie do tematu. Tylko ta jakość detali i wykończenia wnętrza ze zmielonych butelek PET bardzo odstrasza.
Dziś jest to ciężki temat. ..
A8D3 4,2 pb skrzynia 6HP. Sterownik niby mi regenerowali, wymienili solenoidy i olej. Niestety jak zahamuje i gwałtownie przyspiesze jest mocne walnięcie. Mechanik myślał ze mało oleju dolał ile potrzeba. Dalej jest to walnięcie. Jakaś podpowiedz ?
To występują podróbki takich części? 😦