Bardzo potrzebny film ! U mnie tak samo się zaczęło , zanim zrozumiałam że to stany lękowe to odwiedziłam szereg lekarzy w tym kardiologów i to nie jednego bo nie dowierzałam kiedy mówili mi że wszystko jest ok , wreszcie jeden z nich zasugerował mi że to może być nerwica lękowa
Kiedyś dostałem ataku padaczki alkoholowej,ponad 20 lat temu i od tego czasu cały czas mam lęk że dostanę jej ponownie,moje zycie skończyło się w 2000roku gdy miałem 19 lat,przez ten czas cały czas o tym myślę ,ostatnie 2 lata cigle żyje w napięciu nie wiem co się że mną stało, przez 20 lat oczywiście nie piłem do dna tak jak wtedy przed tym atakiem,ale lęk pozostał i myślę że taka lekka derealizacja jest że mną cały czas,ataki paniki też miałem I mam gdzieś w miejscach publicznych, najlepiej jest mi gdzieś samemu..
@Krzysztof-on2qo • izolacja jeszcze pogorszy Unikanie sytuacji, które moga spowodować atak paniki jest to tzw lęk przed lękiem co spowoduje,że będziesz szukał milion powodów na minutę, żeby nie wyjść co zapewne skończy się płaczem,bo przecież jest to tylko zwykłe wyjście z domu Co do padaczki alkoholowej jest to zależne tylko od ciebie natomiast ataku paniki nie da się przewidzieć Jeżeli chodzi o leczenie to albo refleksolog albo psychiatra😊
No jakie kompletnie nie zagraża?? cisnienie 250 na 150 ,270 na 170 serce jak u królika. Relanium czy oksazepam guzik tam da w takiej sytuacji. Z resztą inne też różnie np pod język. trudno nie panikować wtedy i myśleć ,że nic nie zagraża.
Mam stany lękowe od 20 lat. Do tego tiki nerwowe od dziecka,I nikt mi nie pomógł, a na terapię nigdy kasy nie miałem. Takich jak ja są dziesiątki tysięcy u nas w kraju. Wszystko zaczęło się między 5 a szóstą klasą podstawówki. Wtedy był okres szczepień, i po szczepieniu to się zaczęło. Przez stany lękowe nie zdobyłem dobrego wykształcenia bo ciągle musiałem walczyć w samym sobie. Ale zaraz znajdą się ci co powiedzą, że nie zaradny albo leń.
Szczepienia miałeś od wczesnego dzieciństwa więc nie utożsamiaj stanów lękowych że szczepieniami bo to akurat łatwo podważyć. Poszukaj czego innego co stało się w tym czasie. Możliwe też że Twoje stany lękowe wystąpiły beż zewnętrznego powodu, jako zaburzenie endogenne.
Bardzo potrzebny film ! U mnie tak samo się zaczęło , zanim zrozumiałam że to stany lękowe to odwiedziłam szereg lekarzy w tym kardiologów i to nie jednego bo nie dowierzałam kiedy mówili mi że wszystko jest ok , wreszcie jeden z nich zasugerował mi że to może być nerwica lękowa
dziekuje za ten temat.
Stany lękowe trudno opanować. Pojawiają się bez powodu. Po przebudzeniu, przy zasypianiu. Irracjonalnie. Utrudniają normalne funkcjonowanie.
Ten pan fajnie mowi , jest nadzieja 🙂 th-cam.com/video/Ry4nIAWzZDc/w-d-xo.htmlsi=mYeGLZQsJf1wj-zo
Kiedyś dostałem ataku padaczki alkoholowej,ponad 20 lat temu i od tego czasu cały czas mam lęk że dostanę jej ponownie,moje zycie skończyło się w 2000roku gdy miałem 19 lat,przez ten czas cały czas o tym myślę ,ostatnie 2 lata cigle żyje w napięciu nie wiem co się że mną stało, przez 20 lat oczywiście nie piłem do dna tak jak wtedy przed tym atakiem,ale lęk pozostał i myślę że taka lekka derealizacja jest że mną cały czas,ataki paniki też miałem I mam gdzieś w miejscach publicznych, najlepiej jest mi gdzieś samemu..
@Krzysztof-on2qo • izolacja jeszcze pogorszy Unikanie sytuacji, które moga spowodować atak paniki jest to tzw lęk przed lękiem co spowoduje,że będziesz szukał milion powodów na minutę, żeby nie wyjść co zapewne skończy się płaczem,bo przecież jest to tylko zwykłe wyjście z domu Co do padaczki alkoholowej jest to zależne tylko od ciebie natomiast ataku paniki nie da się przewidzieć Jeżeli chodzi o leczenie to albo refleksolog albo psychiatra😊
No jakie kompletnie nie zagraża?? cisnienie 250 na 150 ,270 na 170 serce jak u królika. Relanium czy oksazepam guzik tam da w takiej sytuacji. Z resztą inne też różnie np pod język. trudno nie panikować wtedy i myśleć ,że nic nie zagraża.
Też mam wysokie skoki ciśnienia mimo brania na stałe leku...przerażające.pogptowie co chwilę.badania ok.diagnoza - zaburzenia lękowe.
Mam stany lękowe od 20 lat. Do tego tiki nerwowe od dziecka,I nikt mi nie pomógł, a na terapię nigdy kasy nie miałem. Takich jak ja są dziesiątki tysięcy u nas w kraju. Wszystko zaczęło się między 5 a szóstą klasą podstawówki. Wtedy był okres szczepień, i po szczepieniu to się zaczęło. Przez stany lękowe nie zdobyłem dobrego wykształcenia bo ciągle musiałem walczyć w samym sobie. Ale zaraz znajdą się ci co powiedzą, że nie zaradny albo leń.
Szczepienia miałeś od wczesnego dzieciństwa więc nie utożsamiaj stanów lękowych że szczepieniami bo to akurat łatwo podważyć. Poszukaj czego innego co stało się w tym czasie. Możliwe też że Twoje stany lękowe wystąpiły beż zewnętrznego powodu, jako zaburzenie endogenne.
Bardzo szkodliwy komentarz.
Mam tak samo. Mam identycznie. W soboty pomaga mi Stan Wyjątkowy :) A tak serio. Ja tak mam.
ja mam takie uczucie odcięcia przy ataku ze nie ma mnie na miejscu tylko jestem gdzieś nie wiem gdzie