Cześć! To wspaniałe piękno! Polskie rzeki mnie fascynują! Jest zupełnie inaczej niż tutaj, w Czechach! Świetnie sobie poradziłeś z tym filmem! David PT
Cześć, David. Dziękuję. Zaskoczyłeś mnie tym, co napisałeś o Czeskich rzekach. Wydawało mi się, że macie dużo ładnych rzek. W Czechach pływałem tylko po Moravicy i rzece Izera na krótkich odcinkach. Obie rzeki z widokami na góry. Ogólnie bardzo nie lubię pływać rzek, gdzie jest bardzo dużo kajakarzy. Na rzece panuje wtedy duży harmider często pijaństwo i można zapomnieć o symbiozie z naturą. Jedyny raz w życiu, kiedy nie miałem problemu z setkami kajakarzy na rzece był właśnie spływ rzeką Moravicą podczas upustu wody. Często Czescy kajakarze byli poprzebierani w różne stroje. Pomimo masy ludzi i miejscami powstawania korków na rzece panowała atmosfera świetnej zabawy i wzajemnego szacunku. To, co widziałem w Czechach stawiam za wzór zachowań na rzece. Na moim kanale jest film ze spływu Moravicą. th-cam.com/video/o4b_bmlXp0o/w-d-xo.html&ab_channel=Tedkajakarz Na pewno wrócę kiedyś do Czech. Chciałbym spłynąć Wełtawą z Vyssi Brod do Tyn nad Vltavou. Zapraszam na polskie rzeki. Pozdrawiam Ted.
@@tedkajakarz1629 Cześć Ted! Zgadzam się w 100% z tym co napisałeś. Pomyślałem, że polskie rzeki, które widzę na YouTubie, różnią się wyglądem. To większa równina, piasek, sosny itp. Tak więc na polskich rzekach naprawdę czuję się, jakbym był w innym kraju niż tutaj, w Czechach. David PT
Sporo wysiłku było.. żeby przepłynąć w sumie krótki dystans. Bardzo specyficzna rzeka. Z rowerem solo w kajaku to bym się chyba nie odważył. Chwilami pieknie i bardzo dziko.
Z rowerem może w maju, czerwcu. Musiałem obejrzeć ponownie i sobie przypomnieć, że jednak rzeczka wymagała trochę kombinowania. O tej porze roku, jednak nie polecam ze względu na trzciny i niski stan wody.
Cześć. Dopiero dzisiaj się zalogowałem na konto i odczytałem twoją wiadomość. To Gul 100l Heavy Duty Dry Bag. Kupiłem go dwa lata temu z Holenderskiego sklepu przez Internet. Z przesyłką kosztował około 300 zł. Jak na swoją cenę sprawdza się bardzo dobrze, choć sam plecak swoje waży. Pozdrawiam.
![แข่งเพิ่มน้ำหนักใน 24 ชั่วโมง!! [Ver 2025]](http://i.ytimg.com/vi/20xn0g6k-ec/mqdefault.jpg)
Cześć! To wspaniałe piękno! Polskie rzeki mnie fascynują! Jest zupełnie inaczej niż tutaj, w Czechach! Świetnie sobie poradziłeś z tym filmem! David PT
Cześć, David. Dziękuję. Zaskoczyłeś mnie tym, co napisałeś o Czeskich rzekach. Wydawało mi się, że macie dużo ładnych rzek. W Czechach pływałem tylko po Moravicy i rzece Izera na krótkich odcinkach. Obie rzeki z widokami na góry. Ogólnie bardzo nie lubię pływać rzek, gdzie jest bardzo dużo kajakarzy. Na rzece panuje wtedy duży harmider często pijaństwo i można zapomnieć o symbiozie z naturą. Jedyny raz w życiu, kiedy nie miałem problemu z setkami kajakarzy na rzece był właśnie spływ rzeką Moravicą podczas upustu wody. Często Czescy kajakarze byli poprzebierani w różne stroje. Pomimo masy ludzi i miejscami powstawania korków na rzece panowała atmosfera świetnej zabawy i wzajemnego szacunku. To, co widziałem w Czechach stawiam za wzór zachowań na rzece. Na moim kanale jest film ze spływu Moravicą. th-cam.com/video/o4b_bmlXp0o/w-d-xo.html&ab_channel=Tedkajakarz Na pewno wrócę kiedyś do Czech. Chciałbym spłynąć Wełtawą z Vyssi Brod do Tyn nad Vltavou. Zapraszam na polskie rzeki. Pozdrawiam Ted.
@@tedkajakarz1629 Cześć Ted! Zgadzam się w 100% z tym co napisałeś. Pomyślałem, że polskie rzeki, które widzę na YouTubie, różnią się wyglądem. To większa równina, piasek, sosny itp. Tak więc na polskich rzekach naprawdę czuję się, jakbym był w innym kraju niż tutaj, w Czechach. David PT
Lekko nie bylo, ale ta cisza... Bajecznie. Pozdrawiam.
Dziękuję. Tak zupełnie inny świat od tego, co znamy na co dzień. Pozdrawiam.
Dzięki za film. Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
Sporo wysiłku było.. żeby przepłynąć w sumie krótki dystans. Bardzo specyficzna rzeka. Z rowerem solo w kajaku to bym się chyba nie odważył. Chwilami pieknie i bardzo dziko.
Z rowerem może w maju, czerwcu. Musiałem obejrzeć ponownie i sobie przypomnieć, że jednak rzeczka wymagała trochę kombinowania. O tej porze roku, jednak nie polecam ze względu na trzciny i niski stan wody.
Cześć, mam pytanie chodzi mi o ten plecak w którym nosisz sprzęt, co to jest za firma i jak jest pojemność? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Cześć. Dopiero dzisiaj się zalogowałem na konto i odczytałem twoją wiadomość. To Gul 100l Heavy Duty Dry Bag. Kupiłem go dwa lata temu z Holenderskiego sklepu przez Internet. Z przesyłką kosztował około 300 zł. Jak na swoją cenę sprawdza się bardzo dobrze, choć sam plecak swoje waży. Pozdrawiam.