Dawno temu prof Kula opowiadał mi historie studenta, który na powyższe pytanie odpowiedział- nie wiem, ale mogę przytoczyć , co o tym mówią podręczniki. I w tym miejscu prof Kula był już gotów postawić owemu studentowi maksymalną ocenę. Zapamiętam to do końca życia, bo to bardzo piękne i pouczające oraz dotyczy właściwie wszystkich dziedzin naszego życia..
Polska upadła bo nigdy nie była silna! Szlachta nie pozwoliła zbudować silnych podstaw gospodarczych (miasta, handel etc), kierując się wyłącznie partykularnymi interesami. Także Polska nigdy silna nie była! Słabi byli tylko sąsiedzi, jak sąsiedzi się umocnili to Polska upadła.
Gospodarka to nie wszytko, ona daje tylko pieniądze i organizuje możliwości wytwarzania potrzebnych rzeczy, czyli jest narzędziem, a nie celem. Jeżeli zaniedba się np. pracę intelektualną, to się inne rzeczy rozjeżdżają, zwłaszcza gdy przychodzi kryzys gospodarczy.
Utrata suwerenności nie musi prowadzić do zniknięcia z mapy, tak samo jak suwerenność nie gwarantuje, że do rozbioru nie dojdzie. Odnoszę wrażenie, że uczestnicy tego nie rozumieją.
Jestem dopiero w połowie rozmowy ale już mnie dziwi , że Panowie się skupiają głównie na ostatnim momencie upadku . Czyż upadku nie należy upatrywać w marginalizacji mieszczaństwa i miast generalnie? I to się wlokło już od czasów wielkich zaraz. To wtedy na zachodzie miasta zaczynają kwitnąć a w kraju lipa.
Wykład ciekawy ale za mało mi w tym wykładzie wybrzmiały wady ustrojowe Rzeczpospolitej. Nie czarujmy się .Krytyka Rzeczypospolitej i jej ustroju jest czasami nieco przesadzona, ale jest z reguły słuszna. Wadliwy aparat skarbowo-wojskowy, sądowniczy , zbyt wielkie skrępowanie władzy królewskiej przez artykuły henrykowskie, system wolnej elekcji viritim po 1573 roku . Jeśli król czyli Władysław IV nie był w stanie ustanowić orderu zatwierdzonego przez papieża z powodu sprzeciwu magnaterii to o jakich planach wojny można było myśleć. Natomiast kompletnie zabrakło mi w tym wykładzie roli Prus i Hohenzollernów. Tutaj choćby profesor Kucharczyk redaktora Wojasa mocno by skorygował odnośnie ostatniej dygresji. PS: O inkorporacji Księstwa Mazowieckiego do Korony zdecydowało wygaśniecie Piastów mazowieckich a nie atrakcyjność naszego ustroju o czym wspomniał Darek Rybacki.
Demokracja szlachecka jako odmiana demokracji, relacje RON z rodzimym prawosławiem zaczynają się od rządów Piotra Wielkiego (a co było do tej pory), polityka programowej nietolerancji od drugiej poł. XVII w. wobec innowierców, brak jakiejkolwiek refleksji wobec istniejących dwóch linii orzeczniczych wobec prawosławia w RON, utożsamianie Rzeczpospolitej z Polską, perspektywy wojny RON z Rosją Piotra... Kwestii kontrowersyjnych było dużo. I co miał na myśli chłopka czeszący się na Rydza-Śmigłego mówiąc "to my wygraliśmy pod Połtawą"?
@@JanuszMyszkowski-m6v Tylko że to był idiotyzm. Równość szlachecka, brak ustanowieniu orderów, brak możliwości nadawania tytułów przez króla i tworzenia dworskiej arystokracji to wcale nie była zaleta. Magnateria wyznania protestanckiego też się sprzeciwiała.
Rozbiory lub inna forma utraty suwerenności były nieuniknione, odkąd Polska straciła i dała zgermanizować zachodnie tereny (Śląsk, Ziemia Lubuska, Pomorze Zachodnie). Nie dało się przetrwać bezpośredniego sąsiedztwa (przy tych fatalnych zachodnich granicach) z tak ludnym i innowacyjnym narodem jak Niemcy.
Tylko o odpuszczeniu sobie kierunku zachodniego czy braku inkorporacji Prus Książęcych do Korony zdecydowały błędy i zaniechania polskich królów wcale nie szlachty. Hołubienie takich królów jak Zygmunt Stary czy Zygmunt August jest czasami doprawdy żenujące ( Zaprzepaszczenie możliwości zhołdowania Księstwa Pomorskiego , decyzje polityczne i matrymonialne Zygmunta Augusta który zaprzepaścił możliwość małżeństwa z Anną Zofią córką Albrechta Hohenzollerna i siostrzenicą króla Danii i Norwegii Christiana III Oldenburga przez małżeństwo z Radziwiłłówną czy nie pozwolił na małżeństwo owdowiałego Albrechta po 1547 roku z którąś ze swoich sióstr.). Dychotomia zła szlachty/ dobrzy królowie tez jest nieco fałszywa. Monarchów doby XVI, XVII wieku tez nie mieliśmy za wybitnych. Jedynie Stefan Batory trochę się wyróżniał choćby poprzez założenie Akademii w Wilnie. Jagiellonowie przecież nie założyli nawet żadnego uniwersytetu od siebie co zrobił choćby o wiele uboższy Albrecht Hohenzollern w Królewcu.
@@pawelpietrasALE: nie mielibyśmy tak fatalnej granicy, mielibyśmy większą populację a Niemcy niższą. Nadal bylibyśmy w trudnej sytuacji ale na pewno mielibyśmy o wiele większym potencjał.
@@Iga119 Państwo narodowe, to takie którego większość, stanowi jeden naród. Z tego co pamiętam państwo narodowe liczy co najmniej około 2/3 ludzi jednej narodowości. Oczywiście należy rozróżnić obywatele i narodowość np. do Niemiec, przyjeżdżają obywatele innych krajów, ale będący Niemcami (w ostaniach dekadach zassały, sporo mniejszości niemieckich z różnych krajów. Podobnie jest u nas, na Kartę Polaka sprowadziło się wiele osób, choć oficjalnie to obywatele np. Białorusi). Do tego dochodzi asymilacja pokoleniowa np. w trzecim pokoleniu, identyfikują się jak narodowość główna, ale nie sprzyja temu masowa migracja, spowodowana przez polityków. Państwo narodowe to kwestia woli, jak się dba, tak się ma.
Lepszej kompanii nie mógłbym sobie wymarzyć. Encyklopedya Staropolska pana Dariusza oraz Kurier Historyczny pana Jakuba (a także nieobecnego tu pana Łukasza) to moje dwa absolutnie ulubione kanały historyczne. No i oczywiście tak legendarna persona jak mości Jacek Kowalski, którego staropolskich pieśni nie raz słuchałem i często do nich wracam. Czołem panowie bracia!
Pan Łukasz też był obecny na wydarzeniu, ale nie w charakterze panelisty. Bardzo możliwe, że w przyszłym roku też go zaangażujemy do panelu dyskusyjnego. Czołem!
W czasie dyskusji, a właściwie dopiero podczas głosów publiczności padła jedna nazwa: Gdańsk. Jakoś zabrakło mi podjęcia na spotkaniu tematu istniejącej w ramach I RP miejskiej republiki gdańskiej i jej nie zawsze chlubnej roli w kształtowaniu polskiej siły gospodarczej ale i wojskowej (brak realizacji floty wojennej RP) itd. Jestem pomorskim autochtonem i mieszkańcem Gdańska, od młodych lat fascynatem tego miejsca - jednak patrzę z coraz większym krytycyzmem na postawę miasta nad Motławą w relacji z królem, sejmem i szlacheckim narodem politycznym. Mówiąc wprost: Gdańsk - wg mnie - również dołożył swoją cegiełkę do upadku RP.
W ciągu krótkiej dyskusji trudno jest zawrzeć wszystkie istotne elementy tak złożonego zagadnienia. W temacie, o którym Pan pisze na naszej stronie internetowej 10.10.2024 ukazał się artykuł Jakuba Wozińskiego pt. "Jak Rzeczpospolita stała się spichlerzem Europy". Z panem Wozińskim przygotowujemy także nagranie o kwestiach gospodarczych XVI-XVIII w. Poza tym wojnie króla Stefana Batorego z Gdańskiem w najbliższych miesiącach najpewniej także poświęcimy dedykowane nagranie na naszym kanale. Pozdrawiamy
@@FundacjaGornickiego Artykuł ciekawy ale stwierdzenie, że Rzeczpospolita była spichlerzem Europy to mit. Można powiedzieć, że Rzeczpospolita była spichlerzem Holandii. Co do dziwnej niemocy Rzeczpospolitej wobec Gdańska to wynikała ze struktury państwa. Rzeczpospolita bez stałych podatków i stałej armii opartej na piechocie, artylerii i flocie mogła co najwyżej pokiwać groźnie palcem w bucie.
Oczyście ze kierunek Wschód to był błąd! Zamiast odzyskiwać bogate tereny Śląska z miastami to wytracaliśmy energię Polaków na walki na dzikim Wschodzie!
upadło bo chłopi niewolnicy za mało godzin pracowali i mało wydajnie, polecam szanownym panom książke Kamila Janickiego PAŃSZCZYZNA, a następnie przeprowadzicie taką uczciwą dyskusje , czy wierzycie dalej że podbiliście te ziemie czy już nie
Ale pitolenie xD Zero refleksji nad kondycją gospodarczą I RP. Przecież byliśmy biedakami. Mieszczaństwo było zepchnięte pod but. Szlachta wolała oddać handel kupcom holenderskim niż naszemu mieszczaństwu. Tak samo zero refleksji nad samym ustrojem, gdzie król był nikim, a szlachta wszystkim.
Bo to banda kato-sarmatów którzy widzą wszędzie przyczyny upadku państwa poza sobą. Mam nadzieję, że Polcy powiedzą NIE takim propagandzistom jak Rybacki czy Kowalski.
Upadła przez konstytucję 3 maja. To był gwóźdź do trumny wtedy Prusy na mówiły Rosję czyli caryce Katarzynę do 3 rozbiorów, puzniejszy car Rosji był bardzo przyznie nastawiony do Polski.
A to czasem nie Piłsudzki powiedział "Polska będzie wielka albo w ogóle jej nie będzie" Każdy kto choć trochę ogarnia geopolitykę w tej części Europy wie i o tym. Tylko że znaczna część społeczeństwa w tedy jak i teraz nie wiąże swojego osobistego interesu z istnieniem Polski jako samodzielnego bytu państwowego. I to jest dramat a winę w znacznej części za ten stan ponosi nasze szkolnictwo powszechne. Ale jak ma być inaczej jak jedna z grup o najniższym poziomie "patriotyzmu" jest o dziwo grupa która z istnienia tego państwa o ironio czerpie w sensie materialnym wiele ,o ile nie najwięcej czyli pracownicy oświaty oraz cały korpus urzędniczyróżnych szcebli.
Zgadza się. Co to za mocarstwo, które nie ma żadnej dyplomacji, służb wywiadowczych, pieniędzy i ni bierze udziału w europejskiej grze politycznej. Rzeczpospolita nie była uczestnikiem ŻADNEGO europejskiego traktatu pokojowego takiego jak Pokój Westfalski. Mocarstwo samo wprosiłoby się na obrady i bez podpisu jego przedstawiciela układ by nie funkcjonował.
I Rzeczypospolita rzeczywiście upadła a odrodziła się jedynie polska część tej Rzeczypospolitej. Może jesteśmy na dobrej drodze, aby odrodziła się cała Rzeczypospolita. Z całą pewnością pierwszym krokiem w tym kierunku bedzie jakaś Unia, jak za starych czasów. Tyle że z całą pewnością elementem scalającym nie będzie i nie była religia, tylko wspólny interes ekonomiczny i bezpieczeństwa ;)
I Rzeczpospolita była republiką z dziwną reprezentacyjno-administracyjną rolą króla. Wektory religijno kulturowe tych społeczności szły w wielu rozbieżnych kierunkach. Także królowie próbowali zdobyć niezależne księstwa w celu podtrzymania dynastii. To jednak niebezpieczne , aby pozwalać na tak daleko idące różnice religijne i autonomie, np Gdańska, autonomia Prus Książęcych, porzucenie kontroli nad kresami, nad Siczą. To były czasy , gdy ludność utożsamiała się kulturowo poprzez własne wyznanie. Zbyt daleko idące różnice wyznaniowe, szczególnie po reformacji i pobłażanie za błędy. Szlachta pilnowała swej republiki, zapewniła mniejszościom prawa, a nie było komu walczyć. Dziś ideą Polską jest wiara katolicka i wynikajace z tego wartości sprzeczne z liberalizmem. I tego trzeba się trzymać. Pluralizm kultuowy jest liberalizmem - zaprzeczeniem istnienia jakiejkolwiek prawdy za którą warto umierać. (Lennon bis). I w tym miejscu Europy klapa.
Ogromnie zaluje ze nie moglam byc tym razem. Gratulacje, jestem zachwycona ta inicjatywa - mimo ze prelegentom udalo sie w tak krotkim czasie jedynie przeslizgnac po kilku watkach. Warto bylo wyprowadzic sie z Warszawy na Kresy, ty ciagle bije serce I Rzplitej
Proszę się zapytać samego siebie czy przypadkiem nie jesteśmy świadkami rozbioru Polski teraz jesienią 2024 roku, to chyba ciekawsze niż mielinie od 300 lat tego samego i moze wtedy znajdziemy prawdziwe przyczyny dawne i współczesne?
Dzisiaj to już inny typ rozbioru, choć ten rozpoczął sie podczas transformacji ustrojowej. Po 2004 staliśmy się częścią Rzeszy, niczym dawno temu Czesi, choć zupełnie nieświadomie. W dodatku dochodzi do tego niezwykle ważny aspekt globalizacji i atomizacji.
@@panpogo bajdurzą to politycy. Nie przytaczając tu długich dziejów I Rzeszy, przypomnę tylko, że rozrastanie się EWG oraz Unii pod przywództwem Niemiec (i Francji) jest bezpośrednią spuścizną XIX-wiecznej polityki Prus względem reszty krajów Związku Niemieckiego (i następnie Związku Północnoniemieckiego), które przy wydatnej pomocy elit Rzeszy utworzyły ostatecznie federację istniejącą do dziś. Choć Prusacy woleliby raczej sami rządzić i mieć najważniejszy wpływ na całość polityki Reichu, niż dzielić się prerogatywami z innymi. Ale w szerszym kontekście "jednoczenia" Europy pod dyktando elit znów musielibyśmy cofnąć się do czasów Karola Wielkiego i jego politycznych następców w postaci Ottonów. Jednak Niemcy po 1945 roku musieli grać takimi kartami, jakie na stole położyło USA, czyli kartami demokratycznymi. I socjaldemokraci przejęli wtedy pałeczkę będąc jedyną stroną, która przynajmniej oficjalnie, nie była umoczona w imperialistyczne ambicje Raichu. I tak to się kręci do dziś.
Uważam, że Polska ze swojej natury dąży do rozbiorów lub braku niepodległości, taka nasza natura. Nie potrafimy się rządzić i nie jesteśmy zbyt ogarnięci. Przede wszystkim nie cenimy wolności, teraz nie jesteśmy suwerenni i czy komuś to przeszkadza? Garstce. Przeciętny Polak oczekuje spokoju i pieniędzy kosztem drugiego - kto będzie potrafił to zapewnić, ten będzie tą ziemią rządził. Ale to może być Polska, Niemcy, Francja czy jakiś twój międzypaństwowy, to nie ma dla nas znaczenia. Wszelkie patriotyczne krzyki są u nas wyłącznie retoryką.
Przyczyna upadku to wiele czynnikiow ale glownie to byla oligarchia magnacka i jej sprzeczne interesy, to spowodowao oslabienie panstwa a nasi sasiedzi to skrzętnie wykorzystali, szczególnie Prusy!
@@pawelpietras pospolity to po łacinie vulgaris, a nie publicus. Pospolity to antonim szlachetnego. Pospolity to ludowy, nieszlachetny, byle jaki. Rzecz we współczesnej polszczyźnie nazywa się język. Do dziś mówimy narzecze, rzeknij etc. Wspomniana zbitka słowna oznacza obszar rozpowszechnienia języka ludowego, dziś zwanego ruskim. W odróżnieniu od niemic, gdzie tego języka nie było.
Czemu Rzyczpospolita nie mogła walczyć z Turkami, a Moskwa mogła? Przecież Moskwa nie była wtedy większą siłą niż Rzeczypospolita. Zła polityka wobec wszystkich sąsiadów doprowadziła I Rzeczpospolitą do upadku.
@@JanuszMyszkowski-m6v - nie zrozumiał Pan. Odniosłem się do konkretnej wypowiedzi jednego z uczestników. Tłumaczącej, że Rzeczpospolita nie była gotowa do rozprawy z Turcją w połowie 17 wieku. Moja intuicja historyczna podpowiada, że ta postawa możnych Panów z Polski, Litwy i Rusi, doprowadziła I RP do upadku. Gdyby przyjęto plan Jana Kazimierza, historia mogła potoczyć się zupełnie inaczej.
Paweł Jasienica uważał że Unia Lubelska to był błąd Przez to nastąpił transwer ludności i sił wytwórczych z Polski na Ruś Od tego zaczęło się pchanie na wschód zamiast poskładania naszych własnych dzielnic do kupy I to jest odpowiedź na pytanie słuchacza Odpowiedź twierdząca
Błędem było to że nie było egzekucji praw i dóbr na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego i województw inkorporowanych do Korony po 1569 roku tylko reformy ruchu egzekucyjnego kompletnie wyhamowały.
@@RudolfOlma A chłopi to praktycznie byli niewolnicy z którymi szlachta mogła robić wszystko to co chciała. Do 1768 roku nie było żadnych konsekwencji za zabicie przez szlachcica swojego chłopa.
@@piotrgrzywnowicz601 Ale ty jesteś głupi poprostu czy udajesz takiego? To, że szlachta nie mordowała masowo chłopów to wcale nie oznacza, że raz na jakiś czas nie obwieściła jakiegoś chłopaka by pokazać kto tu rządzi.
Zapraszamy do obejrzenia nagrania z dyskusji, która odbyła się w trakcie I edycji Festiwalu historycznego „Rzeczpospolita Przez Wieki”. Z tego przedsięwzięcia niedługo będą dostępne także nagrania z panelu dyskusyjnego o "Rzeczpospolitej we współczesnej kulturze" (Darek Rybacki, Jan Chodkiewicz, dr Aleksander Strugała, dr hab. Jacek Kowalski, Bartosz Sieniawski), a także spotkanie z autorem książki "Ślachta" Maciejem Falkowskim. Natomiast rozmowę o produkcjach historycznych z producentem filmu "Zrodzeni do szabli" Bartoszem Sieniawskim możecie już znaleźć na naszym kanale. Mamy nadzieję, że nagrania będą dla Was intersujące. 😀
Republikańska demokracja szlachecka była ambitnym systemem, ale ciągle słabo rozumianym przez ogromne wewnętrzne masy peryferjne lub odmienne religijne. Czyli jak widać Kozacy, Prusacy, i te inne, protestanci Litewscy , itp.
Fajna dyskusja ale tak na prawde dyskusja " jak nie pozwolic sobie na słabosc powinna zaczac sie od słów DEMOGRAFIA tylko państwo i społeczeństwo z dobra demografia jest w stanie wrosnac znaczacnego gracza dopiero potem mozna zaczac wszystki kolejne tematy co zrobic z ta demografia i społeczeństwem zeby wyrosło na militarna i ekonomiczna sila .
I Rzeczpospolita upadła bo nie chciała się reformować, feudalizm a nawet niewolnictwo pozostawało ustrojem I Rzeczpospolitej, gdy Północ Europy ( w tym nasi Krzyżacy - Prusacy) przechodziła rewolucję agrarną, antyfeudalną - reformację i kładła fundamenty pod nowy ustrój - kapitalizm .
Wydaje mi się, że chodzi raczej o słabość władzy wykonawczej niż gospodarki. Nie można rozwijać kraju, gdy stacjonują w nim obce wojska a ich obecność jest wynikiem słabej władzy.
@@pawelpietrasGospodarka I Rzeczpospolitej zwija się od końca XVI wieku więc jak mogło przetrwać państwo które było w permanentnym kryzysie gospodarczym?
@@pawelpietras Zawsze i w każdym czasie najważniejsza jest gospodarka - " gospodarka głupcze" .Silna gospodarka to przede wszystkim silne rolnictwo - " od myszy po cesarza ....." . Zachód od rewolucji agrarnej - reformacji postawił na farmeryzację rolnictwa, my zawróciliśmy do niewolnictwa .
Rzeczpospolita została zdewastowana bowiem była słaba nie odwrotnie. Egoizm szlachty był połączony z ciasnym horyzontem. W latach 1867-1914 Królestwem Galicji i Lodomerii rządziła szlachta z efektem podobnym jak w I Rzeczypospolitej.
Ten historyk z płaczliwym głosem to dla mnie pseudo historyk mówiąc o Katarzynie carycy drugiej to powinien wiedzieć że ona pochodzi z dworu niemieckiego i za jej czasów w Petersburgu i na dworach ruskich mówiono językiem niemieckim prawdziwy historyk powinien wiedzieć o tym
Profesor Aleksander Krawczuk z Uniwersytetu Krakowskiego - " Najwieksza przegrana Polski w dziejach bylo to ze u nas przegrala reformacja gdyz kraje protestanckie wstapily na wyzszy poziom cywilizacyjny "
@@pawelpietras do końca oczywiście ze nie obejrzałem. Polska płaci grube miliony na takie fundacje aby one nakręcały Polaków na patriotyzm ….żeby polscy bronili PoPis przy korycie. Na pewno można patriotyzmem zarazić z 80% Polaków ale innymi technikami. Ta gadka to wyrzucona kasa w błoto.
Mocarstwo? A co z chłopami pańszczyźnianymi ? Jak byli traktowani ? To mocarstwo wyrosło na barkach właśnie tych chłopów. Szlachta była właścicielem chłopów ich panem. Wszyscy mówią o szlachcie i tak dalej ale o chłopach i ich doli cisza ........ Mocarstwo ale chyba tylko na mapie.......
Rzeczpospolita nie była mocarstwem. Tyłu gości tyle argumentów a żaden nie poruszył wątku prymitywnej gospodarki, karłowatych miast, blokad rozwoju mieszczaństwa, prymitywnej infrastruktury. Wątków nie poruszonych jest tak dużo... Za to pusta analiza związana z religią i zabytkami borokowymi..
Niezbyt mądra rozmowa. Skoro było tak dobrze, to dlaczego było tak źle? Dlaczego nie staliśmy się czymś jak Francja, Niemcy? Wniosek z tej rozmowy jest taki, że tzw. naukowcy (nie mylić z uczonymi) nie powinni się wypowiadać o współczesności, ponieważ niczego z niej nie rozumieją. Z historii też niewiele rozumieją. A już z pewnością nie powinni się o współczesności wypowiadać naukowcy z religijnym zakręceniem.
Panie Dariuszu Rybacki - przepraszam, ale w której szkole uczą, że przywileje szlacheckie były przyczyną upadku Rzeczpospolitej? Bo nie w tej, której nauczam.
Podobne procesy mają miejsce w USA.Idea republikańska nie jest religijna, ale świecka patriotyczna, ale ruchy odśrodkowe są poważne lecz trzymane przez ganice morskie i gospodarkę. Ale wolna amerykanka już powadzi do anarchii. Na razie nie mają aż tak silnych wrogów.
@@pawelpietrasAno to, że Szwecja na swoją armię wydawała trzy razy więcej niż I Rzeczpospolita na swoją, a była 5 razy mniej ludna. Szlachta nie chciała walczyć za ojczyznę, nie chciała płacić by ktoś inny walczył za ojczyznę, nie chciała także by chłopi walczyli za ojczyznę co nie wystawia szlachcie pozytywnej opinii i obala mitologie Darka Rybackiego.
@@panpogo czyli Polacy, którzy oddawali życie w obronie kraju tak naprawdę mało oddawali, bo Szwedzi na swoją rabunkową politykę zagraniczną wydawali relatywnie więcej pieniędzy? Masz zaburzone kryteria oceny czy po prostu nienawidzisz Polaków?
@@pawelpietras Szlachta uważała się za potomków Sarmatów czyli odrębną grupę etniczną niż chłopi i mieszczanie. Z samego pochodzenia sarmackiego szlachta wywodziła swoją uprzywilejowana pozycję kosztem podbitych Słowian do których zaliczali właśnie chłopów i mieszczan.
Pierwsza Rzeczpospolita padła z tego samego powodu, z jakiego upadnie Trzecia Rzeczpospolita (albo juz upadla i widzimy juz jedynie kamuflowanie tego procesu przez pudrowanie smierdzacego trupa)!
Dawno temu prof Kula opowiadał mi historie studenta, który na powyższe pytanie odpowiedział- nie wiem, ale mogę przytoczyć , co o tym mówią podręczniki. I w tym miejscu prof Kula był już gotów postawić owemu studentowi maksymalną ocenę. Zapamiętam to do końca życia, bo to bardzo piękne i pouczające oraz dotyczy właściwie wszystkich dziedzin naszego życia..
Skład marzenie! Człowiek chciał zobaczyć tych ludzi w jednym miejscu, w jednej rozmowie i jest!😊
Polska upadła bo nigdy nie była silna! Szlachta nie pozwoliła zbudować silnych podstaw gospodarczych (miasta, handel etc), kierując się wyłącznie partykularnymi interesami. Także Polska nigdy silna nie była! Słabi byli tylko sąsiedzi, jak sąsiedzi się umocnili to Polska upadła.
Piękna debata👍
Gospodarka, gospodarka i jeszcze raz gospodarka.
I silne wojsko by jej bronic
Gospodarka to nie wszytko, ona daje tylko pieniądze i organizuje możliwości wytwarzania potrzebnych rzeczy, czyli jest narzędziem, a nie celem. Jeżeli zaniedba się np. pracę intelektualną, to się inne rzeczy rozjeżdżają, zwłaszcza gdy przychodzi kryzys gospodarczy.
Czołem Waszmośćiom pozdrawiam z rekonstrukcji historycznej XVIII Wieku
Bardzo ciekawa konferencja.
Jestem pełna podziwu dla Szanownych Panelistów.
Czas minął błyskawicznie
Utrata suwerenności nie musi prowadzić do zniknięcia z mapy, tak samo jak suwerenność nie gwarantuje, że do rozbioru nie dojdzie. Odnoszę wrażenie, że uczestnicy tego nie rozumieją.
Pan Darek Rybacki bez czapki z encyklopedii staropolskiej i w okularach całkiem inna osoba. Nie poznałem 😮. Pozdrawiam
Miałem dokładnie tak samo.
Chyba ukraińskiej sądząc z rezuńskich sympatii.
Ja w ogóle myślałem, że jest łysy.
Bezkrytyczność potomków tamtejszej szlachty jakoś mnie nie dziwi :)
Jestem dopiero w połowie rozmowy ale już mnie dziwi , że Panowie się skupiają głównie na ostatnim momencie upadku .
Czyż upadku nie należy upatrywać w marginalizacji mieszczaństwa i miast generalnie? I to się wlokło już od czasów wielkich zaraz. To wtedy na zachodzie miasta zaczynają kwitnąć a w kraju lipa.
To w XVI wieku rozpoczął się upadek I Rzeczpospolitej.
Ponoć to pierwsza z takich dyskusji, więc może temat zostanie w przyszłości zdecydowanie bardziej rozwinięty.
demokracja , demokracja ten najgłupszy z ustrojów powaliła potęgę - konaliśmy w tym absurdzie 200 lat . Europa kona po 60 latach tego eksperymentu.
@@_sulima_ Europa nie kona skąd taki wniosek?
@@panpogo Taka odpowiedz zamyka temat.
Wykład ciekawy ale za mało mi w tym wykładzie wybrzmiały wady ustrojowe Rzeczpospolitej. Nie czarujmy się .Krytyka Rzeczypospolitej i jej ustroju jest czasami nieco przesadzona, ale jest z reguły słuszna. Wadliwy aparat skarbowo-wojskowy, sądowniczy , zbyt wielkie skrępowanie władzy królewskiej przez artykuły henrykowskie, system wolnej elekcji viritim po 1573 roku . Jeśli król czyli Władysław IV nie był w stanie ustanowić orderu zatwierdzonego przez papieża z powodu sprzeciwu magnaterii to o jakich planach wojny można było myśleć. Natomiast kompletnie zabrakło mi w tym wykładzie roli Prus i Hohenzollernów. Tutaj choćby profesor Kucharczyk redaktora Wojasa mocno by skorygował odnośnie ostatniej dygresji. PS: O inkorporacji Księstwa Mazowieckiego do Korony zdecydowało wygaśniecie Piastów mazowieckich a nie atrakcyjność naszego ustroju o czym wspomniał Darek Rybacki.
zgadzam się. W tej dyskusji zabrakło głosu takiej persony jak prof. Kucharczyk.
Demokracja szlachecka jako odmiana demokracji, relacje RON z rodzimym prawosławiem zaczynają się od rządów Piotra Wielkiego (a co było do tej pory), polityka programowej nietolerancji od drugiej poł. XVII w. wobec innowierców, brak jakiejkolwiek refleksji wobec istniejących dwóch linii orzeczniczych wobec prawosławia w RON, utożsamianie Rzeczpospolitej z Polską, perspektywy wojny RON z Rosją Piotra... Kwestii kontrowersyjnych było dużo. I co miał na myśli chłopka czeszący się na Rydza-Śmigłego mówiąc "to my wygraliśmy pod Połtawą"?
Ustanowieniu orderów sprzeciwiali się nie magnaci, tylko gmin szlachecki- gdyż godziło to w równość szlachecką!
@@JanuszMyszkowski-m6v Tylko że to był idiotyzm. Równość szlachecka, brak ustanowieniu orderów, brak możliwości nadawania tytułów przez króla i tworzenia dworskiej arystokracji to wcale nie była zaleta. Magnateria wyznania protestanckiego też się sprzeciwiała.
@@haxer885 Co jest "idiotyzmem"???
Bardzo dziękuję!!!
1:21 - już myślałem, że to wszedł komendant Henryk z filmu "U Pana Boga za piecem".
Wszystko fajnie ale nie odpowiedziano na główne pytanie
Rozbiory lub inna forma utraty suwerenności były nieuniknione, odkąd Polska straciła i dała zgermanizować zachodnie tereny (Śląsk, Ziemia Lubuska, Pomorze Zachodnie). Nie dało się przetrwać bezpośredniego sąsiedztwa (przy tych fatalnych zachodnich granicach) z tak ludnym i innowacyjnym narodem jak Niemcy.
Ale przecież, gdyby tamte ziemie nie zostały zgermanizowane to i tak byśmy sąsiadowali z państwami niemieckimi?
Tylko o odpuszczeniu sobie kierunku zachodniego czy braku inkorporacji Prus Książęcych do Korony zdecydowały błędy i zaniechania polskich królów wcale nie szlachty. Hołubienie takich królów jak Zygmunt Stary czy Zygmunt August jest czasami doprawdy żenujące ( Zaprzepaszczenie możliwości zhołdowania Księstwa Pomorskiego , decyzje polityczne i matrymonialne Zygmunta Augusta który zaprzepaścił możliwość małżeństwa z Anną Zofią córką Albrechta Hohenzollerna i siostrzenicą króla Danii i Norwegii Christiana III Oldenburga przez małżeństwo z Radziwiłłówną czy nie pozwolił na małżeństwo owdowiałego Albrechta po 1547 roku z którąś ze swoich sióstr.). Dychotomia zła szlachty/ dobrzy królowie tez jest nieco fałszywa. Monarchów doby XVI, XVII wieku tez nie mieliśmy za wybitnych. Jedynie Stefan Batory trochę się wyróżniał choćby poprzez założenie Akademii w Wilnie. Jagiellonowie przecież nie założyli nawet żadnego uniwersytetu od siebie co zrobił choćby o wiele uboższy Albrecht Hohenzollern w Królewcu.
@@pawelpietrasALE: nie mielibyśmy tak fatalnej granicy, mielibyśmy większą populację a Niemcy niższą. Nadal bylibyśmy w trudnej sytuacji ale na pewno mielibyśmy o wiele większym potencjał.
@@ziemek1318 cóż, z pewnością prawdopodobieństwo utraty suwerenności byłoby wtedy niższe.
@@ziemek1318 Problem był taki, że byliśmy poprostu za słabi aby odzyskać ziemie zachodnie, a ekspansja na wschód to jedyny możliwy kierunek.
Szkoda że wśród tego zacnego grona zabrakło pierwszego pióra Rzeczypospolitej Pana Jacka Komudy
Tegoroczna edycja "Rzeczpospolitej Przez Wieki" nie jest naszym ostatnim słowem. 😉
@@FundacjaGornickiego cieszę się 😀 zacny materiał
@@FundacjaGornickiego Podpinam sie.
Zabrakło również głosu takiej osoby jak prof. Kucharczyk.
@@kamilkamil2219 A i Radosława Sikorę chętnie bym posłuchał.
Wielonarodowosciowe twory zawsze kiedyś upadają w taki sposób jak I RP.
ale niestety to przyszłość świata ,nie ma już prawie państw narodowych -są obywatelskie
@@Iga119 Państwo narodowe, to takie którego większość, stanowi jeden naród. Z tego co pamiętam państwo narodowe liczy co najmniej około 2/3 ludzi jednej narodowości. Oczywiście należy rozróżnić obywatele i narodowość np. do Niemiec, przyjeżdżają obywatele innych krajów, ale będący Niemcami (w ostaniach dekadach zassały, sporo mniejszości niemieckich z różnych krajów. Podobnie jest u nas, na Kartę Polaka sprowadziło się wiele osób, choć oficjalnie to obywatele np. Białorusi). Do tego dochodzi asymilacja pokoleniowa np. w trzecim pokoleniu, identyfikują się jak narodowość główna, ale nie sprzyja temu masowa migracja, spowodowana przez polityków. Państwo narodowe to kwestia woli, jak się dba, tak się ma.
RON nie upadł z powodu konfliktów narodowych!
Lepszej kompanii nie mógłbym sobie wymarzyć. Encyklopedya Staropolska pana Dariusza oraz Kurier Historyczny pana Jakuba (a także nieobecnego tu pana Łukasza) to moje dwa absolutnie ulubione kanały historyczne. No i oczywiście tak legendarna persona jak mości Jacek Kowalski, którego staropolskich pieśni nie raz słuchałem i często do nich wracam.
Czołem panowie bracia!
Nie sądzisz że brakło Jacka Komudy?
Pan Łukasz też był obecny na wydarzeniu, ale nie w charakterze panelisty. Bardzo możliwe, że w przyszłym roku też go zaangażujemy do panelu dyskusyjnego. Czołem!
@@kamilkamil2219 Jak najbardziej byłoby jeszcze lepiej z Imć Jackiem Komudą, no ale przecież nie można mieć wszystkiego.
@@Zaremba01 co racja to racja, dobrze że na ostoi tradycji są materiały z panem Jackiem
W czasie dyskusji, a właściwie dopiero podczas głosów publiczności padła jedna nazwa: Gdańsk. Jakoś zabrakło mi podjęcia na spotkaniu tematu istniejącej w ramach I RP miejskiej republiki gdańskiej i jej nie zawsze chlubnej roli w kształtowaniu polskiej siły gospodarczej ale i wojskowej (brak realizacji floty wojennej RP) itd. Jestem pomorskim autochtonem i mieszkańcem Gdańska, od młodych lat fascynatem tego miejsca - jednak patrzę z coraz większym krytycyzmem na postawę miasta nad Motławą w relacji z królem, sejmem i szlacheckim narodem politycznym. Mówiąc wprost: Gdańsk - wg mnie - również dołożył swoją cegiełkę do upadku RP.
Raczej to szlachta miała gdzieś interes gospodarczy I Rzeczpospolitej, a Gdańsk to sprytnie wykorzystał.
W ciągu krótkiej dyskusji trudno jest zawrzeć wszystkie istotne elementy tak złożonego zagadnienia. W temacie, o którym Pan pisze na naszej stronie internetowej 10.10.2024 ukazał się artykuł Jakuba Wozińskiego pt. "Jak Rzeczpospolita stała się spichlerzem Europy". Z panem Wozińskim przygotowujemy także nagranie o kwestiach gospodarczych XVI-XVIII w.
Poza tym wojnie króla Stefana Batorego z Gdańskiem w najbliższych miesiącach najpewniej także poświęcimy dedykowane nagranie na naszym kanale. Pozdrawiamy
@@FundacjaGornickiego Artykuł ciekawy ale stwierdzenie, że Rzeczpospolita była spichlerzem Europy to mit. Można powiedzieć, że Rzeczpospolita była spichlerzem Holandii. Co do dziwnej niemocy Rzeczpospolitej wobec Gdańska to wynikała ze struktury państwa. Rzeczpospolita bez stałych podatków i stałej armii opartej na piechocie, artylerii i flocie mogła co najwyżej pokiwać groźnie palcem w bucie.
Oczyście ze kierunek Wschód to był błąd! Zamiast odzyskiwać bogate tereny Śląska z miastami to wytracaliśmy energię Polaków na walki na dzikim Wschodzie!
Słaby panel dość nudna dyskusja , ciekawie zrobiło się przy pytaniach z sali dopiero
Jakie doborowe grono👍🏻
Ciekawa dyskusja 💪🏻
Oby więcej takich debat 👏🏻
Dlaczego? - bo to byli Polacy, a w szczególności Polska szlachta...
upadło bo chłopi niewolnicy za mało godzin pracowali i mało wydajnie, polecam szanownym panom książke Kamila Janickiego PAŃSZCZYZNA, a następnie przeprowadzicie taką uczciwą dyskusje , czy wierzycie dalej że podbiliście te ziemie czy już nie
A gdzie była rozwinięta gospodarka może w moskwie
Ale pitolenie xD Zero refleksji nad kondycją gospodarczą I RP. Przecież byliśmy biedakami. Mieszczaństwo było zepchnięte pod but. Szlachta wolała oddać handel kupcom holenderskim niż naszemu mieszczaństwu. Tak samo zero refleksji nad samym ustrojem, gdzie król był nikim, a szlachta wszystkim.
Bo to banda kato-sarmatów którzy widzą wszędzie przyczyny upadku państwa poza sobą. Mam nadzieję, że Polcy powiedzą NIE takim propagandzistom jak Rybacki czy Kowalski.
Dokładnie wtedy król można powiedzieć był słupem systemu a rządzili realnie Oligarchowie ( Magnaci )
Upadła przez konstytucję 3 maja. To był gwóźdź do trumny wtedy Prusy na mówiły Rosję czyli caryce Katarzynę do 3 rozbiorów, puzniejszy car Rosji był bardzo przyznie nastawiony do Polski.
A to czasem nie Piłsudzki powiedział "Polska będzie wielka albo w ogóle jej nie będzie" Każdy kto choć trochę ogarnia geopolitykę w tej części Europy wie i o tym. Tylko że znaczna część społeczeństwa w tedy jak i teraz nie wiąże swojego osobistego interesu z istnieniem Polski jako samodzielnego bytu państwowego. I to jest dramat a winę w znacznej części za ten stan ponosi nasze szkolnictwo powszechne. Ale jak ma być inaczej jak jedna z grup o najniższym poziomie "patriotyzmu" jest o dziwo grupa która z istnienia tego państwa o ironio czerpie w sensie materialnym wiele ,o ile nie najwięcej czyli pracownicy oświaty oraz cały korpus urzędniczyróżnych szcebli.
Brak silnego mieszczaństwa i wchłoniecie ziem WKL to zaczyn upadku. Z tym mocarstwem w XVI wieku to ja bym nie przesadzał.
Zgadza się. Co to za mocarstwo, które nie ma żadnej dyplomacji, służb wywiadowczych, pieniędzy i ni bierze udziału w europejskiej grze politycznej. Rzeczpospolita nie była uczestnikiem ŻADNEGO europejskiego traktatu pokojowego takiego jak Pokój Westfalski. Mocarstwo samo wprosiłoby się na obrady i bez podpisu jego przedstawiciela układ by nie funkcjonował.
@@Mjak-yd3og Wiek XVI opisują jako złoty wiek a ja bym go nazwał wiekiem zmarnowanych szans i dwóch najbardziej nieudolnych królów w naszej historii.
@@Mjak-yd3og Rzeczpospolita nie brała udziału w zawarciu Pokoju Westfalskiego ponieważ nie brała udziału w Wojnie 30-letniej!
@@JanuszMyszkowski-m6v Gdyby RON naprawdę była mocarstwem (jak to niektórzy uważają), to tak wielkie wydarzenie nie mogłoby się odbyć bez jej udziału.
@@Mjak-yd3og Nie wiem o którym wydarzeniu piszesz? Wojnie 30-letniej czy Pokoju Westfalskim?
I Rzeczypospolita rzeczywiście upadła a odrodziła się jedynie polska część tej Rzeczypospolitej. Może jesteśmy na dobrej drodze, aby odrodziła się cała Rzeczypospolita. Z całą pewnością pierwszym krokiem w tym kierunku bedzie jakaś Unia, jak za starych czasów. Tyle że z całą pewnością elementem scalającym nie będzie i nie była religia, tylko wspólny interes ekonomiczny i bezpieczeństwa ;)
dziękuję za ten post ,podpisuje się pod nim w 100%
I Rzeczpospolita była republiką z dziwną reprezentacyjno-administracyjną rolą króla. Wektory religijno kulturowe tych społeczności szły w wielu rozbieżnych kierunkach. Także królowie próbowali zdobyć niezależne księstwa w celu podtrzymania dynastii. To jednak niebezpieczne , aby pozwalać na tak daleko idące różnice religijne i autonomie, np Gdańska, autonomia Prus Książęcych, porzucenie kontroli nad kresami, nad Siczą. To były czasy , gdy ludność utożsamiała się kulturowo poprzez własne wyznanie. Zbyt daleko idące różnice wyznaniowe, szczególnie po reformacji i pobłażanie za błędy. Szlachta pilnowała swej republiki, zapewniła mniejszościom prawa, a nie było komu walczyć. Dziś ideą Polską jest wiara katolicka i wynikajace z tego wartości sprzeczne z liberalizmem. I tego trzeba się trzymać. Pluralizm kultuowy jest liberalizmem - zaprzeczeniem istnienia jakiejkolwiek prawdy za którą warto umierać. (Lennon bis). I w tym miejscu Europy klapa.
I niestety tak będzie, a dodajmy do tego wszelkie współczesne globalistyczne procesy, które rozmyją takie narody jak polski.
była republiką do ruchu egzekucyjnego potem czysta demokracja i konanie 200 lat. Europa kona w demokracji po 60 latach.
Bardzo fajna i wartościowa rozmowa. Wspaniali goście. Kowalski i Rybacki w jednym miejscu to vol co chciałem usłyszeć nie mając o tym nawet pojęcia
Granice Polski mniej więcej na Dźwinie, Dnieprze i rzece Teterow. Scenariusz minimum to odzyskanie przynajmniej części Kresów.
Zbrojenia kosztują kupę kasy. Wchłaniają forsę jak czarna dziura. Nie ma dobrobytu i zbrojenia razem, wykluczają się.
Zależy, co kto uważa za podbój. Na zachodzie nie mogli podbijać, to podbijali na wschodzie, a co to niby jest "atak wyprzedzający"?
Ogromnie zaluje ze nie moglam byc tym razem. Gratulacje, jestem zachwycona ta inicjatywa - mimo ze prelegentom udalo sie w tak krotkim czasie jedynie przeslizgnac po kilku watkach. Warto bylo wyprowadzic sie z Warszawy na Kresy, ty ciagle bije serce I Rzplitej
Proszę się zapytać samego siebie czy przypadkiem nie jesteśmy świadkami rozbioru Polski teraz jesienią 2024 roku, to chyba ciekawsze niż mielinie od 300 lat tego samego i moze wtedy znajdziemy prawdziwe przyczyny dawne i współczesne?
Dzisiaj to już inny typ rozbioru, choć ten rozpoczął sie podczas transformacji ustrojowej. Po 2004 staliśmy się częścią Rzeszy, niczym dawno temu Czesi, choć zupełnie nieświadomie. W dodatku dochodzi do tego niezwykle ważny aspekt globalizacji i atomizacji.
To pytanie retoryczne😉 Ale co chcesz od mielenia tego od 300 lat? To bardzo ciekawe. PS Nie od 300 wprawdzie, ale się nie czepiajmy😂
@@grot7x603Nie bajdurz nie staliśmy się częścią Rzeszy.
@@panpogo bajdurzą to politycy.
Nie przytaczając tu długich dziejów I Rzeszy, przypomnę tylko, że rozrastanie się EWG oraz Unii pod przywództwem Niemiec (i Francji) jest bezpośrednią spuścizną XIX-wiecznej polityki Prus względem reszty krajów Związku Niemieckiego (i następnie Związku Północnoniemieckiego), które przy wydatnej pomocy elit Rzeszy utworzyły ostatecznie federację istniejącą do dziś. Choć Prusacy woleliby raczej sami rządzić i mieć najważniejszy wpływ na całość polityki Reichu, niż dzielić się prerogatywami z innymi.
Ale w szerszym kontekście "jednoczenia" Europy pod dyktando elit znów musielibyśmy cofnąć się do czasów Karola Wielkiego i jego politycznych następców w postaci Ottonów.
Jednak Niemcy po 1945 roku musieli grać takimi kartami, jakie na stole położyło USA, czyli kartami demokratycznymi. I socjaldemokraci przejęli wtedy pałeczkę będąc jedyną stroną, która przynajmniej oficjalnie, nie była umoczona w imperialistyczne ambicje Raichu. I tak to się kręci do dziś.
@@grot7x603No właśnie pisałem żebyś nie bajdurzył, a ty dalej swoje i nadal bajdurzysz.
Uważam, że Polska ze swojej natury dąży do rozbiorów lub braku niepodległości, taka nasza natura. Nie potrafimy się rządzić i nie jesteśmy zbyt ogarnięci. Przede wszystkim nie cenimy wolności, teraz nie jesteśmy suwerenni i czy komuś to przeszkadza? Garstce. Przeciętny Polak oczekuje spokoju i pieniędzy kosztem drugiego - kto będzie potrafił to zapewnić, ten będzie tą ziemią rządził. Ale to może być Polska, Niemcy, Francja czy jakiś twój międzypaństwowy, to nie ma dla nas znaczenia. Wszelkie patriotyczne krzyki są u nas wyłącznie retoryką.
Albo młotem, albo kowadłem.
Triumfować albo przegrać - kim jesteście?
Przyczyna upadku to wiele czynnikiow ale glownie to byla oligarchia magnacka i jej sprzeczne interesy, to spowodowao oslabienie panstwa a nasi sasiedzi to skrzętnie wykorzystali, szczególnie Prusy!
Czy slowa "rzecz pospolita" oznaczają we wspolczesnej polszczyźnie język pospolity, ludowy?
Rzeczpospolita to res publica, "coś co posiadamy wspólnie". W kontekście ustroju: republika.
@@pawelpietras jedyna republika w historii z królem na czele czyli bigos pojęciowy, anarchia i dom wariatów:) (zupełnie nic się nie zmieniło).
To lepiej nie będę Ci wspominał o obecnej Wielkiej Brytanii albo Niderlandach, bo możesz tego nie ogarnąć.
@@pawelpietras pospolity to po łacinie vulgaris, a nie publicus. Pospolity to antonim szlachetnego. Pospolity to ludowy, nieszlachetny, byle jaki. Rzecz we współczesnej polszczyźnie nazywa się język. Do dziś mówimy narzecze, rzeknij etc. Wspomniana zbitka słowna oznacza obszar rozpowszechnienia języka ludowego, dziś zwanego ruskim. W odróżnieniu od niemic, gdzie tego języka nie było.
@@Qozyr Pospolita od społem, wspólna, powszechna.
Czemu Rzyczpospolita nie mogła walczyć z Turkami, a Moskwa mogła? Przecież Moskwa nie była wtedy większą siłą niż Rzeczypospolita. Zła polityka wobec wszystkich sąsiadów doprowadziła I Rzeczpospolitą do upadku.
Ha,ha,ha!!!
Rzeczpospolita nie walczyła z Turkami???
Kto Cię uczył Historii???
Nie było Warny, Cecory, Wiednia, Parkanów itd ???
@@JanuszMyszkowski-m6v - nie zrozumiał Pan. Odniosłem się do konkretnej wypowiedzi jednego z uczestników. Tłumaczącej, że Rzeczpospolita nie była gotowa do rozprawy z Turcją w połowie 17 wieku. Moja intuicja historyczna podpowiada, że ta postawa możnych Panów z Polski, Litwy i Rusi, doprowadziła I RP do upadku. Gdyby przyjęto plan Jana Kazimierza, historia mogła potoczyć się zupełnie inaczej.
Świetny wykład!
Rybackiego poznalem po glosie, bo po wyglądzie trudno :)
Paweł Jasienica uważał że Unia Lubelska to był błąd
Przez to nastąpił transwer ludności i sił wytwórczych z Polski na Ruś
Od tego zaczęło się pchanie na wschód zamiast poskładania naszych własnych dzielnic do kupy
I to jest odpowiedź na pytanie słuchacza
Odpowiedź twierdząca
Błędem było to że nie było egzekucji praw i dóbr na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego i województw inkorporowanych do Korony po 1569 roku tylko reformy ruchu egzekucyjnego kompletnie wyhamowały.
Biologicznie my jako Polacy na pewno nie pochodzimy tylko od szlachty, nie robili aż tyle dzieci...
Do zakompleksionego polactwa! Szlachta stanowiła 10 % narodu, 90 % to chłop z chłopa, cham z chama.
OLMA von Sankt Gallen
@@RudolfOlma A chłopi to praktycznie byli niewolnicy z którymi szlachta mogła robić wszystko to co chciała. Do 1768 roku nie było żadnych konsekwencji za zabicie przez szlachcica swojego chłopa.
@@panpogoi oczywiście ich mordowali z zawiści by sami obskoczyć z wolami i sochą pola zamordowanych 😅
Oczywiście że nie wszyscy. Ale jest to jakiś archetyp, obywatela i co najważniejsze wytworzyli kulturę polityczną i wysoką!
@@piotrgrzywnowicz601 Ale ty jesteś głupi poprostu czy udajesz takiego? To, że szlachta nie mordowała masowo chłopów to wcale nie oznacza, że raz na jakiś czas nie obwieściła jakiegoś chłopaka by pokazać kto tu rządzi.
Zapraszamy do obejrzenia nagrania z dyskusji, która odbyła się w trakcie I edycji Festiwalu historycznego „Rzeczpospolita Przez Wieki”. Z tego przedsięwzięcia niedługo będą dostępne także nagrania z panelu dyskusyjnego o "Rzeczpospolitej we współczesnej kulturze" (Darek Rybacki, Jan Chodkiewicz, dr Aleksander Strugała, dr hab. Jacek Kowalski, Bartosz Sieniawski), a także spotkanie z autorem książki "Ślachta" Maciejem Falkowskim. Natomiast rozmowę o produkcjach historycznych z producentem filmu "Zrodzeni do szabli" Bartoszem Sieniawskim możecie już znaleźć na naszym kanale.
Mamy nadzieję, że nagrania będą dla Was intersujące. 😀
I Rzeczpospolita to zaczeła upadać od końca XVI wieku.
Tendencyjna i poprawna politycznie dyskusja.
Rosja, Niemcy czyli Prusy wraz Austrią poprowadzili tak losami polski d
Pan Darek Rybacki mi zaimponował, pozdrawiam❤
Super
Republikańska demokracja szlachecka była ambitnym systemem, ale ciągle słabo rozumianym przez ogromne wewnętrzne masy peryferjne lub odmienne religijne. Czyli jak widać Kozacy, Prusacy, i te inne, protestanci Litewscy , itp.
Fajna dyskusja ale tak na prawde dyskusja " jak nie pozwolic sobie na słabosc
powinna zaczac sie od słów DEMOGRAFIA tylko państwo i społeczeństwo z dobra demografia jest w stanie wrosnac znaczacnego gracza dopiero potem mozna zaczac wszystki kolejne tematy co zrobic z ta demografia i społeczeństwem zeby wyrosło na militarna i ekonomiczna sila .
I Rzeczpospolita upadła bo nie chciała się reformować, feudalizm a nawet niewolnictwo pozostawało ustrojem I Rzeczpospolitej, gdy Północ Europy ( w tym nasi Krzyżacy - Prusacy) przechodziła rewolucję agrarną, antyfeudalną - reformację i kładła fundamenty pod nowy ustrój - kapitalizm .
Wydaje mi się, że chodzi raczej o słabość władzy wykonawczej niż gospodarki. Nie można rozwijać kraju, gdy stacjonują w nim obce wojska a ich obecność jest wynikiem słabej władzy.
@@pawelpietrasGospodarka I Rzeczpospolitej zwija się od końca XVI wieku więc jak mogło przetrwać państwo które było w permanentnym kryzysie gospodarczym?
@@pawelpietras Zawsze i w każdym czasie najważniejsza jest gospodarka - " gospodarka głupcze" .Silna gospodarka to przede wszystkim silne rolnictwo - " od myszy po cesarza ....." . Zachód od rewolucji agrarnej - reformacji postawił na farmeryzację rolnictwa, my zawróciliśmy do niewolnictwa .
@@panpogo ale teraz negujesz wpływ wojen na gospodarkę czy o co Ci chodzi?
@@pawelpietras Wojny XVII wieku to nie przyczyna upadku państwa tylko jego skutek.
Rzeczpospolita została zdewastowana bowiem była słaba nie odwrotnie. Egoizm szlachty był połączony z ciasnym horyzontem. W latach 1867-1914 Królestwem Galicji i Lodomerii rządziła szlachta z efektem podobnym jak w I Rzeczypospolitej.
Ciekawa dyskusja.
Szkoda nie poruszaliscie nt wątku o konfederacji dzikowskiej i barskiej.
Ten historyk z płaczliwym głosem to dla mnie pseudo historyk mówiąc o Katarzynie carycy drugiej to powinien wiedzieć że ona pochodzi z dworu niemieckiego i za jej czasów w Petersburgu i na dworach ruskich mówiono językiem niemieckim prawdziwy historyk powinien wiedzieć o tym
Profesor Aleksander Krawczuk z Uniwersytetu Krakowskiego - " Najwieksza przegrana Polski w dziejach bylo to ze u nas przegrala reformacja gdyz kraje protestanckie wstapily na wyzszy poziom cywilizacyjny "
Kompletnie bezwartościowe dyskusje.
To nie oglądaj.
@@pawelpietras do końca oczywiście ze nie obejrzałem. Polska płaci grube miliony na takie fundacje aby one nakręcały Polaków na patriotyzm ….żeby polscy bronili PoPis przy korycie. Na pewno można patriotyzmem zarazić z 80% Polaków ale innymi technikami. Ta gadka to wyrzucona kasa w błoto.
@@pawelpietras Ta dyskusja jak każda propaganda jest bezwartościowa.
Mocarstwo? A co z chłopami pańszczyźnianymi ? Jak byli traktowani ? To mocarstwo wyrosło na barkach właśnie tych chłopów. Szlachta była właścicielem chłopów ich panem. Wszyscy mówią o szlachcie i tak dalej ale o chłopach i ich doli cisza ........ Mocarstwo ale chyba tylko na mapie.......
Mozemy najezdzac bo mozemy. Dobry argument. 😂Choc zgadzam sie ze do upadku doprowadzily wyłącznie czynniki zewnetrzne.
Do upadku doprowadziły tylko i wyłącznie czynniki wewnętrzne.
Nie tylko wewnętrzne i nie tylko zewnętrzne. Ale to od wewnętrznych zależało najwięcej - w różny sposób na różnych etapach tego upadku.
Czyli gwarantem rozwoju gospodarczego jest patronat Moskwy. A tu bida piszczy. 😒
Rzeczpospolita nie była mocarstwem. Tyłu gości tyle argumentów a żaden nie poruszył wątku prymitywnej gospodarki, karłowatych miast, blokad rozwoju mieszczaństwa, prymitywnej infrastruktury. Wątków nie poruszonych jest tak dużo... Za to pusta analiza związana z religią i zabytkami borokowymi..
baju, baju ...
Niezbyt mądra rozmowa.
Skoro było tak dobrze, to dlaczego było tak źle? Dlaczego nie staliśmy się czymś jak Francja, Niemcy?
Wniosek z tej rozmowy jest taki, że tzw. naukowcy (nie mylić z uczonymi) nie powinni się wypowiadać o współczesności, ponieważ niczego z niej nie rozumieją. Z historii też niewiele rozumieją. A już z pewnością nie powinni się o współczesności wypowiadać naukowcy z religijnym zakręceniem.
I jeszcze jedno. O braku rozumienia historii i współczesności najlepiej świadczy zwrot "oświeceniowa urawniłowka".
@@lesawszpala96 Ci panowie to zwykli propagandziści, a nie naukowcy.
Panie Dariuszu Rybacki - przepraszam, ale w której szkole uczą, że przywileje szlacheckie były przyczyną upadku Rzeczpospolitej? Bo nie w tej, której nauczam.
Mnie uczono że szlachta, doprowadziła do upadku polski.
@@Orzelshoty73 Widocznie miałeś nauczycieli-idiotów!
Poruszcie temat niewolnictwa w RP!!!
W sensie, że zniewolili nas zaborcy czy chodzi o jasyr?
@@iruart7131 W sensie o pasożytnictwie psychopatów tzw ,,szlacheckich'' na normalnych ludziach
@@iruart7131 Zniweolili zaborcy:)) Biedny ty biedny:)))
@@Frem_Kra Nie tak biedny jak twój umysł w logicznym myśleniu.
@@Frem_Kra Na szczęście nie tak biedy jak Twoja zdolności umysłowe.
Rybacki nadal powtarza swoje bzdury
Konkretnie to o co chodzi?
Podobne procesy mają miejsce w USA.Idea republikańska nie jest religijna, ale świecka patriotyczna, ale ruchy odśrodkowe są poważne lecz trzymane przez ganice morskie i gospodarkę. Ale wolna amerykanka już powadzi do anarchii. Na razie nie mają aż tak silnych wrogów.
I RP była krajem Scytów a mocarstwem była regionalnym .
Ostra pierdola w tym filmiku .
Szlachta ponosiła ogromny wysiłek wojenny?
Kto wg Ciebie uczestniczył i finansował wojny i obronność?
@@pawelpietras To sobie porównaj budżet Szwecji i I Rzeczpospolitej.
@@panpogo co ma budżet Szwecji do wydatków na obronność Polski?
@@pawelpietrasAno to, że Szwecja na swoją armię wydawała trzy razy więcej niż I Rzeczpospolita na swoją, a była 5 razy mniej ludna. Szlachta nie chciała walczyć za ojczyznę, nie chciała płacić by ktoś inny walczył za ojczyznę, nie chciała także by chłopi walczyli za ojczyznę co nie wystawia szlachcie pozytywnej opinii i obala mitologie Darka Rybackiego.
@@panpogo czyli Polacy, którzy oddawali życie w obronie kraju tak naprawdę mało oddawali, bo Szwedzi na swoją rabunkową politykę zagraniczną wydawali relatywnie więcej pieniędzy? Masz zaburzone kryteria oceny czy po prostu nienawidzisz Polaków?
Brakuje jednego dr. a nie już tylko mgr. ale mianowany dr. Przez suwerena 🙃
Czy ci ludzie nie widzą, że głównym czynnikiem decydującym o upadku I Rzeczpospolitej była samolubna i rasistowska szlachta?
Gdyby rasizm był przyczyną upadku państw to Europa Zachodnia dawno by została wymazana z powierzchni globu.
@@pawelpietrasTylko u nas rasizm skierowany był do wewnątrz, a nie na zewnątrz.
@@panpogo Kiedy w Polsce mieliśmy jakiś przedstawicieli innych ras?
@@pawelpietras Szlachta uważała się za potomków Sarmatów czyli odrębną grupę etniczną niż chłopi i mieszczanie. Z samego pochodzenia sarmackiego szlachta wywodziła swoją uprzywilejowana pozycję kosztem podbitych Słowian do których zaliczali właśnie chłopów i mieszczan.
@@panpogo mylisz pojęcia XXI wieku z ówczesnymi. Słowianie pochodzili od Sarmatów wg ówczesnej terminologii.
Intelektualna uczta😊 super spotkanie i rozmowa.
Panowie szlachta przepili domek caly
dokładnie to samo co czeka nas teraz:)
@@Sargath666 ciężko patologię nazwać szlachtą. Ale ogólnie rzecz biorąc zgadza się.
Fajnie jest zobaczyc Pana Darka Rybackiego w stroju z naszych czasow a nie jak zwykle w stroju z epoki.
Poziom kółka historycznego ze szkoły średniej
Pierwsza Rzeczpospolita padła z tego samego powodu, z jakiego upadnie Trzecia Rzeczpospolita (albo juz upadla i widzimy juz jedynie kamuflowanie tego procesu przez pudrowanie smierdzacego trupa)!
Kijowscy influencerzy i kretowisko z sentymentem do sanacji duma nad historią Polski:))) Boże uchowaj.
a dlaczego upadla stary rzym i inne
Rzym był wygłaszany przez setki lat