Dzięki za poradę. To ode mnie porada za poradę - 3:14 "małe cyfry, czy liczby". Jeżeli ktoś ma z tym problem, to najlepiej pomysleć przez analogię - cyfry to "litery" a liczby to "słowa". Liczby są budowane z cyfr. Cyfry to nie są po prostu liczby od 0 do 9 - chociaż w systemie dziesiętnym tak samo wyglądają. To budulce dla liczb. Np. w systemie szesnastkowym mamy 16 cyfr. Jak litery dla słów. Litera "a" czy "i" jest też przy okazji słowem. Ale funkcja litery i słowa jest trochę inna :-)
Świetne uwagi. Biorąc wyobraźnia już wcześniej na to wpadłem, ale świetnie, ze o tym mówisz, nie każdy musi to wiedzieć. Zawsze gdy zmieniam przełożenia zmniejszam nacisk adekwatnie do prędkości i przełożeń, coś w stylu sprzęgła w aucie.
Dzięki !!! Najlepsze wyjaśnienie,konkretne z numercją przerzutek.Tego właśnie szukałam.Wreszcie mój rowerek nie będzie cierpiał,biedaczek.😀❤🍀 Pozdrawiam🚴♀️
Sporo pomocnych informacji. Zaliczyłbym to do rowerowej ekojazdy. Eko dla naszego osprzętu. Ale dbanie o rower i równoległe prowadzenie łańcucha znacznie ogranicza nam realny wachlarz przełożeń i możliwości ich doboru w określonych sytuacjach na trasie. No i zawodowcy raczej często nie mają czasu na zastanawianie się czy teraz może czy nie zmienić przełożenie pod obciążeniem.
Dzięki,bardzo ważne informacje,najbardziej zgubnym myśleniem jest fakt u Kowalskiego który mówi to tylko rower a na tym każdy frajerzyna potrafi jeździć;:-)))otóż frajerem jest właśnie taki oto Kowalski;:-)))żeby jeździć prawidłowo trzeba się nauczyć.Wielkie brawa za film,wyczekujemy innych i pozdrawiamy...
Dzięki za miłe słowa :) Cóż, jazda na środkowej tarczy z przodu i najmniejszej zębatce z tyłu (domyślam się, że masz kasetę 9-rzędową), też daje w tyłek napędowi. Da się tak jeździć, ale musisz się liczyć z trochę szybszym zużyciem napędu.
Piotr Pawlak Sam tak trochę jeździłem, gdy miałem napęd 3x9. Ale potem starałem się zwiększać kadencję i jeździć na 3x7. Czyli w tamtym czasie na zębatkach 36-13.
Przez chwile myślałem że źle zmieniam przełożenia a po prostu mam kasetę 9 rzędową przeważnie mam na ustawieniu przód 2 tył od 5,6,7, ostatnio często jeżdżę miejskimi drogami więc nie mam potrzeby zmieniać na cięższe przełożenia z którymi miałem problemy w pierwszym rowerze co prawda był odkupiony ale z jazdy tylko na najcięższych zajechałem wtedy wolno bieg później łańcuch i korbę koniec końcem sprzedałem na części sam rower do niczego się nie nadawał teraz z wyczuciem zmieniam przełożenia co do stawania na światłach to polecam jak już zaistniała taka sytuacja to warto zrzucić kilka przełożeń stojąc kilka metrów przed w momencie ruszania z miejsca tylko lekko zakręcić korbą jednocześnie odpychając się nogą do przodu to zminimalizuje napięcie łańcucha i w miarę bezboleśnie dla ucha ruszenie :-)
Do jazdy miejskiej w zasadzie przednia 3 jest zbędna i jeździ się z w zakresie 2-3 do 2-6. Chyba że ktoś stwarza zagrożenie, wymusza pierwszeństwo itp. to może wrzucać z przodu 3.
Poruszam się rowerem do pracy. Dziennie ok. 25 km. Rocznie ok. 6000km. Jazda 12 miesięcy w roku. Pierwszy rower Merida z napędem 3x7. Łańcuchy padały po ok. 2000 km, a tryby były zużyte tylko w 50%. Połowa zębatek nieruszona od 28 do 20. Po przemyśleniach zmieniłem rower na jednobiegowy. Hamulec torpedo. Mało serwisu, mało problemów, duża wytrzymałość. Łańcuch pracuje prosto. Pozdrawiam.
W niektórych manetkach np. Deore (gdzie nie ma oznaczeń liczbowych), liniami zaznaczone są przedziały w których łańcuch się nie krzyżuje. Bardzo przemyślane rozwiązanie.
Ja mam zawsze ustalone, że przód 1:tył 123, Przód2:tył456,przód3:789. Bo ogólnie to latam na tej 2 przód bo się uczę na mtb bo przełażę na dyscyplinę mtbDH/FR gorąco polecam
8 ปีที่แล้ว +1
Warto dodać Łukasz, że nie zmienianie przełożeń pod obciążeniem tyczy się jazdy turystycznej i rekreacyjnej. Kiedy wchodzimy na grunt wyścigowy sprawa się ma nieco inaczej. Czasem, podczas sprintu np pod górę okazuje się, że kadencja jest za wysoka i nie ma jak odpuścić moc przed zmianą przełożenia, groziłoby to nawet kraksą w peletonie. Trzeba zrzucić na obciążeniu. Wyższe grupy napędów znoszą takie obciążenia bez problemu (mam na myśli XT oraz 105 5701 bo akurat takie w swoich rowerach mam).
Hmm. Jakieś 12 lat temu jeździłem a biegu 2/6 rowerem który był zrobionym praktycznie ze złomu jaki pozostał po innych rowerach, nawet łańcuch był sztukowany i nie zauważyłem żeby łańcuch jakoś mocno oberwał, a tym bardziej zębatki. Może miałem szczęście, albo solidne zębatki i łańcuch. A była tez sytuacja raz, że musiałem kasete wymieniać bo nieraz łańcuch przeskakiwał, ale oczywiście też była używana i w nie najlepszym stanie. Fajne były czasy gdy składało się rower z tego co było pod ręką i aby działało, a potem okazywało się, że rower jest nie do zajechania.
Ja od małego jeździłem tak: przód 1 tył 1,2 (maksymalnie), przód 2 tył 3,4 (maksymalnie), przód 3 tył 5,6. Tata mnie tak na uczył jak jeszcze internety nie były w prawie każdym domu i sprawę brał na zdrowy chłopski rozum no bo przecież najlepiej jest jak łańcuch chodzi na prosto a nie krzywo. Nie bez powodu łańcuch w zwykłym składaku jest prosto a nie na skos. Kwestia myślenia wchodzi w grę :-)
Ah, ja używam przednich przerzutek jak reduktora w aucie terenowym. Krzyżowanie najbardziej mogłem zauważyć na F1R7 (czyli i przód i tył najmniejsza zębatka), bo był za luźny i przeskakiwał
Nie wspomniałeś jeszcze o możliwości zrzucenia dwóch biegów z tyłu na raz np. w przerzutkach XT. Aby uniknąć dużego spadku kadencji przy wrzucaniu z przodu na największą zębatkę należy jednocześnie popchnąć obie manetki na raz do samego końca, co powoduje wrzucenie z przodu na dużą a z tyłu wrzucenie o dwie do góry (lżejsze przełożenie). To samo można robić przy redukcji. Moim zdaniem jest to bardzo pomocne, przełożenie ma płynny przeskok, łańcuch nie jest krzyżowany przy tym. Polecam :)
Witam. Przekosy w napędzie 1/x będą takie same jak w napędzie 3/x ze środkowej zębatki. Pomijając ocieranie łańcucha o prowadnik przedniej przerzutki i zakładając taką sama rozpiętość kasety oczywiście. Troszkę inaczej wygląda sprawa napędu 2/x bo tam linię łańcucha wypada pomiędzy zębatkami na korbie. Niestety jest to temat rzeka i raczej teoria nie odpowiada praktyce. Od czasów napędów x/6 do czasów x/11 czy 12 nawet przekoszenia łańcucha na biegach użytkowych ciągle się zwiększają. Trzeba się poprostu z tym liczyć. Sprzęt jest dla ludzi i trzeba z niego korzystać mając świadomość tego że się zużywa i trzeba co jakiś czas wymienić. Co za przyjemność jest z jazdy na "niewygodnych" biegach w celu oszczędzania napędu. Zgadzam się jak najbardziej z ogólnymi zasadami przedstawionymi przez Łukasza ale świadomie ich nie stosuje. :) Pozdrawiam...
Zgadzam się z Tobą w pełni. Jak ktoś się boi zużywania napędu i posługuje się przerzutkami jak z jajkiem, to niech lepiej od razu sprawi sobie napęd 1x1 niczym w dawnych składakach. Może kiedyś gdy części do napędów z przerzutkami były drogie i mało dostępne(niech ktoś ze starszego rocznika mi podpowie czy tak było), to przedłużenie żywotności napędu o 20-30% było na wagę złota - wtedy może miało to sens. Obecnie wystarczy nie dopuszczać do skrajności w przekosach i nie stawać całą siłą na pedały podczas zmiany przełożeń i tyle wystarczy żeby nie załatwić napędu nazbyt przedwcześnie. A tak to normalnie wymieniać, dbać i korzystać ;)
Sam taką technikę stosuję jeśli chodzi o podjazdy i skrzyżowania to zrzucam biegi na lżejszy przed. Jak jeżdżę na 1 przód i 1-3 tył, 2 przód i 2-4 tył to chyba może być ;) Kiedyś zerwałem łańcuch próbując właśnie zmienić bieg z przodu z 2 na 1 .
Łukaszu uwielbiam Twoje filmy i porady bo je po prostu rozumiem.doradź na jakich przełożeniach śmigać po Łodzi.mam 40 lat i niestety120kg hehe.rower diamant 3 z przodu 8 z tyłu.pozdrawiam
@@roweroweporady trenuje tak od 10 lat już wiem że to niepoprawne ale nie odczulem jakiś specjalnych kontuzji czy dyskomfortu na zawodach jeżdżę normalnie kwestia pewnie przyzwyczajenia
Ja przeważnie - jak jadę i zbliżam się do wzniesienia to sobie zmniejszam bieg wcześniej, a jak jadę już po stromym wzniesieniu i chcę zmniejszyć bieg to po prostu obracam się o 180 stopni i jadąc w dół te kilka metrów zmieniam bieg i potem o 180 stopni i jadę dalej do góry
Jedno pytanie - jade na 3 - 678 to mi dziwne odgłosy łańcuch wydaje jakby o coś się ocierał albo chciał przeskoczyc , czemu? Co zrobić aby to cicho chodziło
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Dziwi mnie jak można jeździć przy ustawieniu 1x7 :x. To normalne, że tak się nie jeździ rzekł bym, że naturalne...
Cześć Łukasz, zawsze dodawaj cichą muzykę do filmu by eleminować szumy z mikrofonu. Myślę że będziesz tego używał by twoje materiały oglądało się jeszcze lepiej. :)
+iHEMI Nie przemawia do mnie koncepcja muzyki w tle. Tym bardziej, że nie znajdę takiej, która by wszystkim odpowiadała. A szumy z mikrofonu? To w ogóle słychać?
Bardzo podoba mi się Twój kanał, ale ten film to trochę przerost formy nad treścią. Z większością rzeczy się zgadzam, ale nie dlatego, żeby nie przeciążać napędu tylko, żeby było wygodniej. Jak wjeżdżam pod górę to już na początku wzniesienia zrzucam biegi, bo wtedy wygodniej mi się jeździ. Jak się zatrzymuję to zrzucam na niski bieg, żeby wygodniej mi się ruszało. Jak zmieniam biegi to zmiejszam nacisk na pedały, bo wtedy łatwiej się przełączają. Czy krzyżowanie łańcucha rzeczywiście ma wpływ na napęd to nie wiem. Ale ja mówię o zwykłym napędzie w zwykłym rowerze. Jak masz jakiś lepszy napęd to pewnie trzeba na niego uważać.
A jaki wpływ ma na napęd jednoczesna zmiana biegów przód i tył? Np. przód 2--->3 | tył 6--->5 w tym samym momencie albo na odwrót P: 3--->2 T: 5--->6, lub P: 3--->2 T: 6--->4.
Ok. A co jeżeli mam z tyłu kasetę z 11 zębatkami a z przodu korbę 2. rzędową? Należy wtedy rezygnować z przełożeń jedynie najbardziej skrajnych, czyli 34:11 i 50:32, czy jazda z 34:12 i 34:13 też jest wysoce niewskazana (mi akurat często się zdarza używać 34:12 i 34:13).
W rowerach szosowych pozwala na to trymowanie, o czym opowiem niebawem. Przypatrz się jak układa się łańcuch na tych przełożeniach. Dość mocno już się wtedy odgina. Praca na tych przełożeniach nie jest zalecana. Oczywiście da się tak jeździć, ale trzeba się liczyć z szybszym zużyciem napędu. Poza tym zębatki 34:13, dają to samo przełożenie co 50:19, gdzie łańcuch powinien się trochę mniej kosić (zależy jeszcze jakiej rozpiętości jest kaseta).
A może masz patent, jak zmieniać biegi przy wjeżdżaniu pod bardziej strome podjazdy? Niedawno zmieniłem rower i po 35 latach jazdy na rowerach uczę się rzeczy, których niedawno nie miałem szansy zrobić. Problem pojawia się jak jest mocno stromo, a mi już brakuje pary na danym przełożeniu. Jak odpuszczę choćby na moment, żeby zmienić bieg na lżejszy, to albo się zatrzymam (i będzie ciężko ruszyć znowu), albo nawet zacznę się staczać do tyłu. A jak przerzucam bez odpuszczenia, to bardzo brzydko przeskakuje łańcuch. Czy to jest kwestia wyregulowania przerzutek, czy jakiejś specjalnej techniki?
Jest to kwestia praktyki. Czasem trzeba po prostu trochę wcześniej zmienić bieg, gdy jeszcze jest taka możliwość. A z czasem dojdziesz do wprawy w zmienianiu przełożeń, z lekkim odpuszczeniem. To nie chodzi o to, aby przestać kręcić, po prostu trzeba trochę zmniejszyć nacisk. Oczywiście czysty i odpowiednio nasmarowany napęd to podstawa.
Nie pamiętam już gdzie ją kupiłem, to była jakaś sieciówka odzieżowa. Generalnie jak od czasu do czasu wybiorę się na zakupy, to zawsze wracam z jakąś z rowerowym motywem :)
Miałem rower 8 lat, po tym czasie kupiłem nowy myśląc że ten stary jest w całkiem dobrym stanie, oddałem go kumplowi. Okazało się że przez 8 lat zajeździłem cały napend tak że kasety są do wymiany i łańcuch jest wyciągnięty.... Właśnie uświadomiłeś mi co zjebałem że w 8 lat zajeździłem rower z salonu, tego już nie zniszcze😁
W rowerze szosowym można użyć trymowania (był o tym odcinek), który pozwoli na nieocieranie się łańcucha o wózek przedniej przerzutki na skrajnym przekosie. No ale to i tak będzie przekos, więc lepiej unikać skrajnych 2-3 biegów na kasecie przy jeździe na przekosie.
Pema Tak to Talon 4. Cóż, jego osprzęt jest w porządku, ale 2300 zł to sporo, jak za taki osprzęt. Ale można go kupić za ok. 1800 zł i to już jest rozsądna cena: www.ceneo.pl/Rowery_i_akcesoria;szukaj-talon+4;0192.htm#crid=86836&pid=7269
Ok, ale co jak w rowerze 27 rzedowym najlepiej mi sie jezdzi na z przodu 3 i tyl 4-5? 2 i 6-7 jest dla mnie niekomfortowo. Niszcze wtedy szybciej łancuch? Czy cos jeszcze?
Ja zauważyłam, że czasem przy zmianie biegów łańcuch mi hałasuje a nie przeskakuje na inną zębatkę. Jako laik rowerowy zastanawiam się czy to bardziej moja wina, że coś źle zmieniam czy raczej łańcuch/przekładnie/rower dają znać, że wkrótce wyzioną ducha
Nie, jeżeli zjeżdżasz z górki, to śmiało można ustawić na najtwardsze przełożenie. Pod wzniesienie oczywiście na odwrót też można, po to te przełożenia są :)
Mniej więcej tak, aczkolwiek nie stanie się nic złego, jeżeli trochę rozszerzysz ten zakres, np. 1) 1-5 2) 3-8 3) 6-9 Generalnie chodzi o to, aby unikać największych przekosów, czyli 1) 6-9 2) 1 i 9 3) 1-4
Tak. Co nie zmienia faktu, że przednia zębatka w (Narrow Wide) nadaje dużej sztywności łańcucha w kompilacji (wąska, szeroka) zapobiegającą zrzucanie go z przedniej tarczy no, więc linia łańcucha w np. takiej kompilacji 1x11 to mit. No chyba, że łańcuchy w tym systemie mają specjalne właściwości a może jakiś inny smar jest używany? Interesuje mnie także żywotność tego typu rozwiązania, bo zastosowanie np. 1x11 wydaje mi się, że powoduje skrócić czasookresu w działaniu o 1/3. Czy jestem w błędzie? Pozdrawiam.
Co do zmieniania przełożeń przed górką to oczywiście zgodzę się takie taktowanie jest dobre dla napędu ale strasznie nie dobre dla jazdy . Ja redukuje przełożenie w ostatnim momencie . Praktycznie pół obrotu korby przed spodziewanym oporem na pedałach . W ten sposób nie wytracam prędkości i utrzymuje płynną kadencje . A co do reszty filmiku dzisiejsze napędy mają w D.... krzyżowanie łańcucha . Trochę go wyprofilowali , spłaszczyli i witajcie napędy 1x12 😂
Mam mocno zużyty łańcuch i wolnobieg, korbę możliwe, że też, najszybciej mi się jedzie na 2,7 i najczęściej używam tego przełożenia, na 3,5 lub 3,6 jedzie mi się wolniej, możliwe, że na 2,7 przerzutki mi się starły najbardziej. Warto jeździć na 3,5-3,7(rzadko używane) czy dotrzeć do końca części i wymienić?
@@Wv4616 Jeżeli chcesz jechać w dół wolniej, to używa się hamulca :) Pedałowanie podczas jazdy w dół na przełożeniu 1-1 (czyli tym najlżejszym) nic nie da, bo rower i tak będzie sam przyspieszał dzięki grawitacji. Natomiast tak czy siak, możesz używać lekkich przełożeń - jeżeli tylko będzie Ci wygodnie, to pewnie, że tak.
Z 1-1 to ruszać możesz gdzieś w trudnym terenie albo pod bardzo stromą górę. W normalnych warunkach nic to nie daje a wręcz spowalnia rozpędzanie. Ja normalnie startuję z 2-4. Można nawet pokusić się o start z 3-5 ale tylko na płaskiej twardej nawierzchni.
zaskakuje mnie ta liczba 'rowerzystów' która teraz pisze "o matko o kurcze tyle lat w błędzie' bo to dość podstawowy błąd wyjaśniony chyba nawet w instrukcji obsługi dołączonej do roweru ("a co ja będę instrukcję czytał, co to ja nie wiem jak na rowerze jeździć?!!"). Ale w sumie co tu się dziwić jak mijam rowerzystów i ponad połowie z nich łańcuch po prostu świszczy i szeleści, taki jest suchy.
Cześć, mam jedno podstawowe pytanie bo nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi, wiem, że krzyżowanie łańcucha skraca życie napędu, ale czy przy tak skrajnych przełożeniach łańcuch musi obcierać o wózek (prowadnicę) przednich przeżutek ?
Nie musi, zależy od typu przerzutki, budowy ramy itd. Ale zazwyczaj jednak nie da się napędu wyregulować tak, żeby na każdym możliwym przełożeniu pracował, bez ocierania łańcuchem o przerzutkę. Jest to do zrobienia w niektórych przypadkach w napędach z dwiema tarczami z przodu, ale z trzema - raczej nie.
Dziękuję za odpowiedź. Ja staram się jak najmniej używać 2 biegu z przodu gdyż on się zawsze najbardziej zużywa. Natomiast jeszcze nigdy nie widziałem największego blatu zjechanego ,,na gładko". Ale to tylko taki mój mały odchył. ;-)
Witam ja zapytam trochę z innej strony mianowicie jak w krótkim czasie wyciągnąć łańcuch nie zużywając zbytnio zębatek? Jeśli się zastanawiasz dlaczego chcę tak zrobić to powiem tyle, że trochę zapomniało mi się zmienić łańcuch. Pozdrawiam
Nie za bardzo łapię co chcesz uzyskać. Łańcuch szybciej wyciąga się gdy jest brudny. Ale wtedy będzie szybciej niszczyć zębatki. Jeżeli nie wymieniałeś łańcucha, a teraz kaseta nie chce przyjąć nowego, to możesz po prostu dojeździć obecny łańcuch z kasetą i gdy zacznie przeskakiwać (a niedługo zacznie), założyć nowy łańcuch i kasetę.
+WIATER Mx Ale wtedy będziesz szybciej zużywać tarcze na korbie, chyba, że je też wymieniasz. Obejrzyj też kółka tylnej przerzutki. No i podczas jazdy zapiaszczony łańcuch będzie niemiłosiernie hałasować.
czyli........we wszystkich najnowszych rowerach z napedami 1X11 , 1X12 biegi sa zmieniane niepawidlowo i lancuch uzywany w nich tez jest nieprawidlowo prowadzac to szybkiego zuzycia caleo napedu.
Mam w gravelu 1x11, kaseta przejechała już ponad 12.000 kilometrów i jeszcze sporo podziała. W 2x i 3x możesz zrobić jeszcze większe przekosy niż w 1x i trzeba naprawdę dużej samodyscypliny, żeby tego od czasu do czasu nie robić. Ale rower raczej służy do jazdy, a nie panicznego zastanawiania się czy aby na pewno nie kosi się łańcucha ;) Byleby nie robić tego w skrajny sposób.
@@roweroweporady taaak na poczatek chcialem oznajmic ,ze zepsulem przez ciebie lancuch-METODA OBLICZENIOWA nie powiem do czego sie nadaje!!!!!!!proba na najmniejszych tarczach i obliczanie to roznica 2-3 ogniw a to baaaaardzo duzo przy koncowce ugiecia wozka. to tak samo jak rady szajbajka o wysokosci siodelka-u niego jeszcze gorzej bo i oblicenia i jego mierzenie kroku to roznica 7-8cm tego co potrzebuje ,zeby miec prosto noge i nie jezdzic jak na rowerku bobo. aaaale namieszales.jak sie doda niepotrzebne watki,odpowiednio zestawi fakty i informacje to wszystko i zawsze pasuje. ja sie odnioslem do tego co jest na filmie,nie mowiac juz o tytule filmu-"PRAWIDLOWO". Jesli tego slowa bedziesz sie trzymal to wyjdzie ,ze zaprzeczasz sam sobie,bo..... "przekos jest zly,ale ja jezdze na sporym przekosie w moim 1X11 i......jest dobrze bo zrobilem juz fure kilometrow" skoro mozna zrobic 12000 na niemalych przekosach jakie wystepuja w 1X11 to takie same przekosy(nieprawidlowe) mozna robic w 2x,3x. oczywiscie ze w 3x i 2x mozna robic przekosy wieksze niz w 1x11,jednak to nie bedzie pasowac do tytulu filmu. zgadzam sie z tym ze rower nie sluzy do tego aby samobiczowac sie psychicznie z powodu nieprawidlowosci i dlatego robie wieksze(czesto skrajne) przekosy na moich 2,3x , niz ty w swoim 1x11 i tego nie przezywam,bo.....na jednym lancuchu i kasecie przejechalem juz 7000km i mysle ze dociagne do 10tys. bo mam zuzycie 7%. wszystko zalezy od tego gdzie sie jezdzi.prawda jest taka ze i moj mtb i twoj gravel jezdzi raczej po plaskim i przez wiekszosc czasu sa to idealne srodkowe koronki.przekosy u ciebie,jak i u mnie jeszcze wieksze sa uzywane rzadko a to nie tak szybko wykancza naped. jazda w gorach to co innego-wtedy przekosow jest duuuuuuzo i przez wiekszosc czasu jazda 1x11 staje sie nieprawidlowa a i moich wybrykow jazdy na skrajnych przelozeniach nie znioslby naped!!!!
W góralu też mam 1x11 i częściej używam najlżejszych przełożeń. Jak na razie bez żadnego problemu. Odnośnie metody obliczeniowej, to jest ona podana jako ciekawostka, bardziej do ew. sprawdzenia czy potwierdzi się z innymi metodami. Sam łańcuch można z powrotem złożyć do kupy, nawet jeżeli był za bardzo skrócony. A co ma do tego Szajbajk i jego siodełko, to ja już nie wiem.
@@roweroweporady jezeli tak jest tzn. ze potwierdzasz tylko iż krzyzowanie lancucha nie jest tak nieprawidlowe jak to opisujesz. oznajmiam w takim razie: podana tu CIEKAWOSTKA OBLICZENIOWA!!!!!! dla dlugosci lancucha zostawila mnie z za krótkim lancuchem. a taki byl piekny......wloski......campagnolo!!!!!!
Nie, nie potwierdzam. Napęd 1x działa mniej więcej tak jakbyś jechał cały czas na środkowym blacie na korbie. To są w zasadzie te same przekosy. Ale w trzyrzędowej korbie możesz przekosić łańcuch jeszcze bardziej, wrzucając na duży lub mały blat, a z tyłu po przekątnej.
W napędzie 1x na skrajnych przełożeniach (z obu stron lub z jednej, w zależności od linii łańcucha) zawsze lekko łańcuch będzie się kosił, ale trzeba się z tym pogodzić.
Ano nic, tam trzeba się po prostu pogodzić z tym, że na skrajnych przełożeniach łańcuch będzie się trochę kosił. Ale zalety takiego napędu (jeżeli komuś taki pasuje) przekraczają tę niedogodność. Poza tym, to nie będzie aż tak ekstremalne koszenie, jakie można osiągnąć przy napędzie z trzema tarczami na korbie.
Ogólnie fajne filmy robisz i propsy za to, ale jestem dzieckiem (13 lat) i dokońca tego nie zrozumiałem. Lecz wyobraźiłem sobie to : A więc gdy z przodu mamy 1 tą najmnieszą to jeździmy na biegach od 1-3 jeżeli mam 2 to od 4 - 5 a 3 to 5 -7 ? czy jakoś tak ?
Witam! W swoim rowerze mam napęd 3x6 i zastanawiam się w takim układzie jak tutaj dobrze dobierać przelożenia. Doradzisz coś? Środkowe przełożenie z przodu, więc z tyłu od 3 do 5? Dobrze rozumiem? Pozdrawiam :)
Ja miałem taką sytuacje że gdy podjeżdżałem pod górkę i chciałem zmienić przerzutkę na lżejszą to niestety cały ten system wkręcił się w szprychy :( Dlatego nie polecam zmiany przerzutek gdy podjeżdża się pod górkę. Pozdrawiam :)
Odpisywałem już na to pytanie w komentarzu, który napisał +PandeX X Sam kiedyś może pomyślę nad przetestowaniem takiego napędu, bo mnie korci pozbycie się przedniej przerzutki :)
Najbardziej pomocny film jaki obejrzałem na youtube podczas ostatnich 5 lat.
Aż tak dobrze? :) Cieszę się :)
Za dużo ogladasz filnow na redtube
Szycu XDDD
@@szycu5595 XDDDD
Dzięki za poradę. To ode mnie porada za poradę - 3:14 "małe cyfry, czy liczby". Jeżeli ktoś ma z tym problem, to najlepiej pomysleć przez analogię - cyfry to "litery" a liczby to "słowa".
Liczby są budowane z cyfr. Cyfry to nie są po prostu liczby od 0 do 9 - chociaż w systemie dziesiętnym tak samo wyglądają. To budulce dla liczb. Np. w systemie szesnastkowym mamy 16 cyfr. Jak litery dla słów. Litera "a" czy "i" jest też przy okazji słowem. Ale funkcja litery i słowa jest trochę inna :-)
Okzauje się że przez ostatnie lata popełniałem chyba wszystkie możliwe błędy, dzięki za filmik
Ja też. 2x7 jak jechałem i źle mi się jechało. Teraz już wiem dlaczego :)
Wychodzi na to, że ja popełniałem te błędy tak długo, że rower powinien mi się rozpaść, a jednak nadal działa i ma się dobrze...
Świetne uwagi. Biorąc wyobraźnia już wcześniej na to wpadłem, ale świetnie, ze o tym mówisz, nie każdy musi to wiedzieć. Zawsze gdy zmieniam przełożenia zmniejszam nacisk adekwatnie do prędkości i przełożeń, coś w stylu sprzęgła w aucie.
Dzięki !!! Najlepsze wyjaśnienie,konkretne z numercją przerzutek.Tego właśnie szukałam.Wreszcie mój rowerek nie będzie cierpiał,biedaczek.😀❤🍀
Pozdrawiam🚴♀️
Super wytłumaczone.Ja niedawno kupiłem sobie nowego sprzęta i fajnie posłuchać jak prawidłowo eksploatować maszynę. 👍🏻👍🏻
No właśnie, mi serwis graty też wymienił. Teraz już wiem, jak zmieniać biegi.
Ja tylko chciałem powiedzieć że bardzo obrazowo oddałeś dźwięk maltretowanego napędu :D
+Roman S. Dzięki :) Starałem się zrobić to jak najwierniej :)
Super film! Prosto wytłumaczone, a przy tym wszystko powiedziałeś!
Mega jasno wyjaśnione super żałuje że dopiero teraz tutaj trafiłem
Dziękuję za podanie informacji konkretnych z liczbami, najbardziej pomocne wyjaśnienie ❤️
Sporo pomocnych informacji. Zaliczyłbym to do rowerowej ekojazdy. Eko dla naszego osprzętu. Ale dbanie o rower i równoległe prowadzenie łańcucha znacznie ogranicza nam realny wachlarz przełożeń i możliwości ich doboru w określonych sytuacjach na trasie. No i zawodowcy raczej często nie mają czasu na zastanawianie się czy teraz może czy nie zmienić przełożenie pod obciążeniem.
To mi się bardzo przyda przy nowym roweryku który kupiłem.
Całe życie w błędzie :D
Całe życie człowiek czegoś się uczy i to jest piękne :)
Dzięki,bardzo ważne informacje,najbardziej zgubnym myśleniem jest fakt u Kowalskiego który mówi to tylko rower a na tym każdy frajerzyna potrafi jeździć;:-)))otóż frajerem jest właśnie taki oto Kowalski;:-)))żeby jeździć prawidłowo trzeba się nauczyć.Wielkie brawa za film,wyczekujemy innych i pozdrawiamy...
Kiedy po oglądaniu randomowego syfu, główna mówi ci że pora na rowery.
Destruktor Nie andersteduję… 🤪
Mi tam ceny paliw powiedziały, że pora na rower :-)
Bardzo dobry poradnik pozdrawiam
Witam kolejny ciekawy temat, czekam na kolejne. Pozdrawiam Andrzej.
Czekałem na ten materiał super dzięki Łukasz pozdrawiam ;-)
Bardzo dobrze opisany temat.
Dzięki, Łukasz. Niedawno zmieniałem sporo gratów w rowerze i okazuje się, że źle zmieniałem biegi.
Dziekuje, podstawy o ktorych niebmialem pojecia
U siebie mam 3x7 i jeżdżę: 1x1-4, 2x3-6 oraz 3x4-7. Przełożenie startowe- to, z którego ruszam - 2x4.
Też mam 3x7 ale używam tylko 2x3-5 Głownie jeżdżę na 4-czce. W sumie to mi te całe przerzutki nie są zbytnio potrzebne.
@@leaf427 używam podobnie, ale startuję z 2x2.. jest super start, ale szybko trzeba wbić te 3 biegi z tyłu i często już z przodu zarzucić wyższe coś
Ja start robię z 2x3 i w sumie zawsze operuję tylko przód 2 a tył od 3 do 6 i mi tyle biegów wystarcza.
Ja też "jedynkę" mam 2 z przodu, 3 z tyłu.
Pytałam w sklepie po kupnie roweru jak te przerzutki ogarnąć. "Pani sobie wypróbuje podczas jazdy". Dziękuję. Więcej tam moja noga nie postanie.
Świetnie i obrazowo przedstawione.
Wszystko prawda prawidłowa instrukcja 100%
Najlepszy blog,wiele się nauczyłem, ps ja nie zmieniam,w 90 procentach jeżdżę 2/9
Dzięki za miłe słowa :) Cóż, jazda na środkowej tarczy z przodu i najmniejszej zębatce z tyłu (domyślam się, że masz kasetę 9-rzędową), też daje w tyłek napędowi. Da się tak jeździć, ale musisz się liczyć z trochę szybszym zużyciem napędu.
Hmm,poprostu tak mi wygodnie,ale jeżeli mówisz że mogę szybciej zużyć to muszę coś zmienić😂
Piotr Pawlak
Sam tak trochę jeździłem, gdy miałem napęd 3x9. Ale potem starałem się zwiększać kadencję i jeździć na 3x7. Czyli w tamtym czasie na zębatkach 36-13.
Przez chwile myślałem że źle zmieniam przełożenia a po prostu mam kasetę 9 rzędową przeważnie mam na ustawieniu przód 2 tył od 5,6,7, ostatnio często jeżdżę miejskimi drogami więc nie mam potrzeby zmieniać na cięższe przełożenia z którymi miałem problemy w pierwszym rowerze co prawda był odkupiony ale z jazdy tylko na najcięższych zajechałem wtedy wolno bieg później łańcuch i korbę koniec końcem sprzedałem na części sam rower do niczego się nie nadawał teraz z wyczuciem zmieniam przełożenia co do stawania na światłach to polecam jak już zaistniała taka sytuacja to warto zrzucić kilka przełożeń stojąc kilka metrów przed w momencie ruszania z miejsca tylko lekko zakręcić korbą jednocześnie odpychając się nogą do przodu to zminimalizuje napięcie łańcucha i w miarę bezboleśnie dla ucha ruszenie :-)
Do jazdy miejskiej w zasadzie przednia 3 jest zbędna i jeździ się z w zakresie 2-3 do 2-6. Chyba że ktoś stwarza zagrożenie, wymusza pierwszeństwo itp. to może wrzucać z przodu 3.
Poruszam się rowerem do pracy. Dziennie ok. 25 km. Rocznie ok. 6000km. Jazda 12 miesięcy w roku. Pierwszy rower Merida z napędem 3x7. Łańcuchy padały po ok. 2000 km, a tryby były zużyte tylko w 50%. Połowa zębatek nieruszona od 28 do 20. Po przemyśleniach zmieniłem rower na jednobiegowy. Hamulec torpedo. Mało serwisu, mało problemów, duża wytrzymałość. Łańcuch pracuje prosto. Pozdrawiam.
Po 30 latach dowiedziałem się że źle zmieniałem przełożenia.
Człowiek uczy się całe życie
W niektórych manetkach np. Deore (gdzie nie ma oznaczeń liczbowych), liniami zaznaczone są przedziały w których łańcuch się nie krzyżuje. Bardzo przemyślane rozwiązanie.
Ja mam zawsze ustalone, że przód 1:tył 123,
Przód2:tył456,przód3:789. Bo ogólnie to latam na tej 2 przód bo się uczę na mtb bo przełażę na dyscyplinę mtbDH/FR gorąco polecam
Warto dodać Łukasz, że nie zmienianie przełożeń pod obciążeniem tyczy się jazdy turystycznej i rekreacyjnej. Kiedy wchodzimy na grunt wyścigowy sprawa się ma nieco inaczej. Czasem, podczas sprintu np pod górę okazuje się, że kadencja jest za wysoka i nie ma jak odpuścić moc przed zmianą przełożenia, groziłoby to nawet kraksą w peletonie. Trzeba zrzucić na obciążeniu. Wyższe grupy napędów znoszą takie obciążenia bez problemu (mam na myśli XT oraz 105 5701 bo akurat takie w swoich rowerach mam).
oczywiście, tak samo sprzęt używany przez amatora, a profesjonalistę różni się zasadniczo swoimi parametrami i ceną.
Hmm. Jakieś 12 lat temu jeździłem a biegu 2/6 rowerem który był zrobionym praktycznie ze złomu jaki pozostał po innych rowerach, nawet łańcuch był sztukowany i nie zauważyłem żeby łańcuch jakoś mocno oberwał, a tym bardziej zębatki. Może miałem szczęście, albo solidne zębatki i łańcuch. A była tez sytuacja raz, że musiałem kasete wymieniać bo nieraz łańcuch przeskakiwał, ale oczywiście też była używana i w nie najlepszym stanie. Fajne były czasy gdy składało się rower z tego co było pod ręką i aby działało, a potem okazywało się, że rower jest nie do zajechania.
Bardzo ciekawe filmiki robisz.Wszystkie juz obejrzalem dzieki.Tak dalej
Ja od małego jeździłem tak: przód 1 tył 1,2 (maksymalnie), przód 2 tył 3,4 (maksymalnie), przód 3 tył 5,6. Tata mnie tak na uczył jak jeszcze internety nie były w prawie każdym domu i sprawę brał na zdrowy chłopski rozum no bo przecież najlepiej jest jak łańcuch chodzi na prosto a nie krzywo. Nie bez powodu łańcuch w zwykłym składaku jest prosto a nie na skos. Kwestia myślenia wchodzi w grę :-)
Rewelacja! Uwielbiam tak rzetelne filmy! Chętnie bym dał kilka lajków, a mogę tylko jeden.
Super odcinek.
Łukasz jak ktoś ma dużo samozaparcia to ustawi tak przednią przerzutkę, że nawet w skrajnym położeniu tylnej ta z przodu nie będzie ocierać :)
W niektórych przypadkach można, ale to nie zmienia faktu, że łańcuch będzie skoszony.
+Rowerowe Porady Owszem
Ah, ja używam przednich przerzutek jak reduktora w aucie terenowym. Krzyżowanie najbardziej mogłem zauważyć na F1R7 (czyli i przód i tył najmniejsza zębatka), bo był za luźny i przeskakiwał
Nie wspomniałeś jeszcze o możliwości zrzucenia dwóch biegów z tyłu na raz np. w przerzutkach XT. Aby uniknąć dużego spadku kadencji przy wrzucaniu z przodu na największą zębatkę należy jednocześnie popchnąć obie manetki na raz do samego końca, co powoduje wrzucenie z przodu na dużą a z tyłu wrzucenie o dwie do góry (lżejsze przełożenie). To samo można robić przy redukcji. Moim zdaniem jest to bardzo pomocne, przełożenie ma płynny przeskok, łańcuch nie jest krzyżowany przy tym. Polecam :)
A ja zawsze z przodu największe przełożenie i tylko tylnim operuje rzadko przednim ^^
Dobrze wiedzieć.
Witam.
Przekosy w napędzie 1/x będą takie same jak w napędzie 3/x ze środkowej zębatki. Pomijając ocieranie łańcucha o prowadnik przedniej przerzutki i zakładając taką sama rozpiętość kasety oczywiście. Troszkę inaczej wygląda sprawa napędu 2/x bo tam linię łańcucha wypada pomiędzy zębatkami na korbie. Niestety jest to temat rzeka i raczej teoria nie odpowiada praktyce. Od czasów napędów x/6 do czasów x/11 czy 12 nawet przekoszenia łańcucha na biegach użytkowych ciągle się zwiększają. Trzeba się poprostu z tym liczyć. Sprzęt jest dla ludzi i trzeba z niego korzystać mając świadomość tego że się zużywa i trzeba co jakiś czas wymienić. Co za przyjemność jest z jazdy na "niewygodnych" biegach w celu oszczędzania napędu. Zgadzam się jak najbardziej z ogólnymi zasadami przedstawionymi przez Łukasza ale świadomie ich nie stosuje. :) Pozdrawiam...
Zgadzam się z Tobą w pełni. Jak ktoś się boi zużywania napędu i posługuje się przerzutkami jak z jajkiem, to niech lepiej od razu sprawi sobie napęd 1x1 niczym w dawnych składakach. Może kiedyś gdy części do napędów z przerzutkami były drogie i mało dostępne(niech ktoś ze starszego rocznika mi podpowie czy tak było), to przedłużenie żywotności napędu o 20-30% było na wagę złota - wtedy może miało to sens. Obecnie wystarczy nie dopuszczać do skrajności w przekosach i nie stawać całą siłą na pedały podczas zmiany przełożeń i tyle wystarczy żeby nie załatwić napędu nazbyt przedwcześnie. A tak to normalnie wymieniać, dbać i korzystać ;)
mądrze gada :)
dzięki takim filmom wiem jak żyć
Dzięki
Sam taką technikę stosuję jeśli chodzi o podjazdy i skrzyżowania to zrzucam biegi na lżejszy przed.
Jak jeżdżę na 1 przód i 1-3 tył, 2 przód i 2-4 tył to chyba może być ;)
Kiedyś zerwałem łańcuch próbując właśnie zmienić bieg z przodu z 2 na 1 .
Łukaszu uwielbiam Twoje filmy i porady bo je po prostu rozumiem.doradź na jakich przełożeniach śmigać po Łodzi.mam 40 lat i niestety120kg hehe.rower diamant 3 z przodu 8 z tyłu.pozdrawiam
+Jan Nowak Poszukaj mojego odcinka, w którym mowiłem o kadencji. Tam powinieneś znaleźć odpowiedź na to pytanie.
3:54 Atak zespołu Touretta
Ja podczas treningu ustawiam sb przełożenie dość duże i jadę tak cały czas z górki pod górę czaly czas z jednm obciążeniem
Załatwisz sobie kolana w ten sposób.
@@roweroweporady trenuje tak od 10 lat już wiem że to niepoprawne ale nie odczulem jakiś specjalnych kontuzji czy dyskomfortu na zawodach jeżdżę normalnie kwestia pewnie przyzwyczajenia
Ja przeważnie - jak jadę i zbliżam się do wzniesienia to sobie zmniejszam bieg wcześniej, a jak jadę już po stromym wzniesieniu i chcę zmniejszyć bieg to po prostu obracam się o 180 stopni i jadąc w dół te kilka metrów zmieniam bieg i potem o 180 stopni i jadę dalej do góry
Jazda 1/7 okrutnie obciąża łańcuch na rozciąganie i daje po zębach, bo z przodu i z tyłu są najmniejsze zębatki
Ja jeżdżę 1/1 tylko muszę szybko kręcić
Jedno pytanie - jade na 3 - 678 to mi dziwne odgłosy łańcuch wydaje jakby o coś się ocierał albo chciał przeskoczyc , czemu? Co zrobić aby to cicho chodziło
Wymienić napęd.
Chrobocze ci ponieważ łańcuch jest już rozcianiety. 😉
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Dziwi mnie jak można jeździć przy ustawieniu 1x7 :x. To normalne, że tak się nie jeździ rzekł bym, że naturalne...
@Maciej Jan Długosz xD?
Cześć Łukasz, zawsze dodawaj cichą muzykę do filmu by eleminować szumy z mikrofonu. Myślę że będziesz tego używał by twoje materiały oglądało się jeszcze lepiej. :)
+iHEMI Nie przemawia do mnie koncepcja muzyki w tle. Tym bardziej, że nie znajdę takiej, która by wszystkim odpowiadała.
A szumy z mikrofonu? To w ogóle słychać?
Rowerowe Porady Niestety tak
Rowerowe Porady Chociaż może to być spowodowane 7.1 w moich słuchawkach.
+iHEMI Chyba, że chodzi Ci o pogłos pomieszczenia. Mam na razie praktycznie gołe ściany w tym pokoju, ale będę kombinował, żeby ten pogłos zmniejszyć.
Bardzo podoba mi się Twój kanał, ale ten film to trochę przerost formy nad treścią. Z większością rzeczy się zgadzam, ale nie dlatego, żeby nie przeciążać napędu tylko, żeby było wygodniej. Jak wjeżdżam pod górę to już na początku wzniesienia zrzucam biegi, bo wtedy wygodniej mi się jeździ. Jak się zatrzymuję to zrzucam na niski bieg, żeby wygodniej mi się ruszało. Jak zmieniam biegi to zmiejszam nacisk na pedały, bo wtedy łatwiej się przełączają. Czy krzyżowanie łańcucha rzeczywiście ma wpływ na napęd to nie wiem. Ale ja mówię o zwykłym napędzie w zwykłym rowerze. Jak masz jakiś lepszy napęd to pewnie trzeba na niego uważać.
A jaki wpływ ma na napęd jednoczesna zmiana biegów przód i tył?
Np. przód 2--->3 | tył 6--->5 w tym samym momencie albo na odwrót P: 3--->2 T: 5--->6, lub P: 3--->2 T: 6--->4.
myślę, że zmiana w tym samym czasie jest najlepszym rozwiązaniem - chyba Szajbajk to tłumaczył gdzieś
Ok. A co jeżeli mam z tyłu kasetę z 11 zębatkami a z przodu korbę 2. rzędową? Należy wtedy rezygnować z przełożeń jedynie najbardziej skrajnych, czyli 34:11 i 50:32, czy jazda z 34:12 i 34:13 też jest wysoce niewskazana (mi akurat często się zdarza używać 34:12 i 34:13).
W rowerach szosowych pozwala na to trymowanie, o czym opowiem niebawem. Przypatrz się jak układa się łańcuch na tych przełożeniach. Dość mocno już się wtedy odgina. Praca na tych przełożeniach nie jest zalecana. Oczywiście da się tak jeździć, ale trzeba się liczyć z szybszym zużyciem napędu.
Poza tym zębatki 34:13, dają to samo przełożenie co 50:19, gdzie łańcuch powinien się trochę mniej kosić (zależy jeszcze jakiej rozpiętości jest kaseta).
Zasada redukcji przełożeń identyczna jak w czasie jazdy samochodem.
Ja chcę swoje Alivio zajechać :D
dzięki :)
Fajne dziabki!! :D
W imieniu Moniki, bo to są jej - dziękuję :)
Teraz robią napędy 1x12 :D Jak tu nie robić przekoszenia łańcucha?
A może masz patent, jak zmieniać biegi przy wjeżdżaniu pod bardziej strome podjazdy? Niedawno zmieniłem rower i po 35 latach jazdy na rowerach uczę się rzeczy, których niedawno nie miałem szansy zrobić. Problem pojawia się jak jest mocno stromo, a mi już brakuje pary na danym przełożeniu. Jak odpuszczę choćby na moment, żeby zmienić bieg na lżejszy, to albo się zatrzymam (i będzie ciężko ruszyć znowu), albo nawet zacznę się staczać do tyłu. A jak przerzucam bez odpuszczenia, to bardzo brzydko przeskakuje łańcuch. Czy to jest kwestia wyregulowania przerzutek, czy jakiejś specjalnej techniki?
Jest to kwestia praktyki. Czasem trzeba po prostu trochę wcześniej zmienić bieg, gdy jeszcze jest taka możliwość. A z czasem dojdziesz do wprawy w zmienianiu przełożeń, z lekkim odpuszczeniem. To nie chodzi o to, aby przestać kręcić, po prostu trzeba trochę zmniejszyć nacisk. Oczywiście czysty i odpowiednio nasmarowany napęd to podstawa.
Bardzo pomocny film. Gdzie mogę kupić takie koszulki z nadrukami rowerów.
Nie pamiętam już gdzie ją kupiłem, to była jakaś sieciówka odzieżowa. Generalnie jak od czasu do czasu wybiorę się na zakupy, to zawsze wracam z jakąś z rowerowym motywem :)
to takie prawidłowe jeżdżenie będzie na każdych biegach tak samo
A gdzie mowa o trymowaniu przerzutki ? możecie podlinkować było by fajnie
th-cam.com/video/s3tnGg1MDmM/w-d-xo.html
Miałem rower 8 lat, po tym czasie kupiłem nowy myśląc że ten stary jest w całkiem dobrym stanie, oddałem go kumplowi.
Okazało się że przez 8 lat zajeździłem cały napend tak że kasety są do wymiany i łańcuch jest wyciągnięty.... Właśnie uświadomiłeś mi co zjebałem że w 8 lat zajeździłem rower z salonu, tego już nie zniszcze😁
Cześć a jak zmieniać przełożenia w korbie z 2 blatami z przodu i np. z 11 z tyłu czy nie robi się za duży przekoz łańcucha?
W rowerze szosowym można użyć trymowania (był o tym odcinek), który pozwoli na nieocieranie się łańcucha o wózek przedniej przerzutki na skrajnym przekosie. No ale to i tak będzie przekos, więc lepiej unikać skrajnych 2-3 biegów na kasecie przy jeździe na przekosie.
fajna koszulka!
:) Staram się zawsze nagrywać w jakiejś rowerowej :)
gdzie można taką dostać ?:)
teetres.com/szukaj?s=wiggry
dzięki ;)
Witam chciałbym zapytać Pana o zdanie na temat roweru Giant Talon 27,5 L. Jak Pan ocenia jego oprzyrządowanie? :D
+Pema Talon z którym numerem? I żaden ze mnie pan, po prostu Łukasz :)
z numerem 4 najprawdopodobniej. Dla pewności to link do zdjęcia dokładnie tego roweru. screenshooter.net/102651540/gwlmpln
Pema
Tak to Talon 4. Cóż, jego osprzęt jest w porządku, ale 2300 zł to sporo, jak za taki osprzęt. Ale można go kupić za ok. 1800 zł i to już jest rozsądna cena: www.ceneo.pl/Rowery_i_akcesoria;szukaj-talon+4;0192.htm#crid=86836&pid=7269
Dziękuję za pomoc. :D
Ok, ale co jak w rowerze 27 rzedowym najlepiej mi sie jezdzi na z przodu 3 i tyl 4-5? 2 i 6-7 jest dla mnie niekomfortowo. Niszcze wtedy szybciej łancuch? Czy cos jeszcze?
Ja zauważyłam, że czasem przy zmianie biegów łańcuch mi hałasuje a nie przeskakuje na inną zębatkę. Jako laik rowerowy zastanawiam się czy to bardziej moja wina, że coś źle zmieniam czy raczej łańcuch/przekładnie/rower dają znać, że wkrótce wyzioną ducha
To może być kwestia regulacji przerzutek. Albo łańcuch jest już tak wyciągnięty, że przeskakuje po trybach.
Jak szybko zjeżdżam i mam ustawione najtwardsze, czyli największa-najmniejsza, to popełniam błąd?
Tak samo pod dużą górę odwrotne ustawienie?
Nie, jeżeli zjeżdżasz z górki, to śmiało można ustawić na najtwardsze przełożenie. Pod wzniesienie oczywiście na odwrót też można, po to te przełożenia są :)
No wlasnie mialem pytac czy to oznacza ze nie nalezy jezdzic na np 1-7 badz 3-1
A jak mam 3 z przodu i 9 z tyłu to jak najlepiej?
Przód 1) tył 1-4
Przód 2) tył 4-7
Przód 3) tył 7-9
???
Mniej więcej tak, aczkolwiek nie stanie się nic złego, jeżeli trochę rozszerzysz ten zakres, np.
1) 1-5
2) 3-8
3) 6-9
Generalnie chodzi o to, aby unikać największych przekosów, czyli
1) 6-9
2) 1 i 9
3) 1-4
Tak.
Co nie zmienia faktu, że przednia zębatka w (Narrow Wide) nadaje dużej sztywności łańcucha w kompilacji (wąska, szeroka) zapobiegającą zrzucanie go z przedniej tarczy no, więc linia łańcucha w np. takiej kompilacji 1x11 to mit. No chyba, że łańcuchy w tym systemie mają specjalne właściwości a może jakiś inny smar jest używany?
Interesuje mnie także żywotność tego typu rozwiązania, bo zastosowanie np. 1x11 wydaje mi się, że powoduje skrócić czasookresu w działaniu o 1/3.
Czy jestem w błędzie?
Pozdrawiam.
Witam jak mam łańcuch w dużej korbie na 2 to ile mogę 234
Co do zmieniania przełożeń przed górką to oczywiście zgodzę się takie taktowanie jest dobre dla napędu ale strasznie nie dobre dla jazdy .
Ja redukuje przełożenie w ostatnim momencie . Praktycznie pół obrotu korby przed spodziewanym oporem na pedałach . W ten sposób nie wytracam prędkości i utrzymuje płynną kadencje .
A co do reszty filmiku dzisiejsze napędy mają w D.... krzyżowanie łańcucha . Trochę go wyprofilowali , spłaszczyli i witajcie napędy 1x12 😂
Mam mocno zużyty łańcuch i wolnobieg, korbę możliwe, że też, najszybciej mi się jedzie na 2,7 i najczęściej używam tego przełożenia, na 3,5 lub 3,6 jedzie mi się wolniej, możliwe, że na 2,7 przerzutki mi się starły najbardziej. Warto jeździć na 3,5-3,7(rzadko używane) czy dotrzeć do końca części i wymienić?
Niczego nowego się nie dowiedziałem czego sam bym nie zaobserwował
No bo tam nie ma żadnej kosmicznej technologii :)
@@Wv4616 Jeżeli chcesz jechać w dół wolniej, to używa się hamulca :) Pedałowanie podczas jazdy w dół na przełożeniu 1-1 (czyli tym najlżejszym) nic nie da, bo rower i tak będzie sam przyspieszał dzięki grawitacji.
Natomiast tak czy siak, możesz używać lekkich przełożeń - jeżeli tylko będzie Ci wygodnie, to pewnie, że tak.
Czy falujaca kaseta ma wpływ na chaotyczne zmienianie przełożenia. Napęd 2x11
Wiem, że materiał ma już parę miesięcy, ale mam takie pytanie: z jakich przełożeń powinno się ruszać 1-1 niczym w samochodzie, czy np. 2-3 jest ok?
Dzięki ;)
Z 1-1 to ruszać możesz gdzieś w trudnym terenie albo pod bardzo stromą górę. W normalnych warunkach nic to nie daje a wręcz spowalnia rozpędzanie. Ja normalnie startuję z 2-4. Można nawet pokusić się o start z 3-5 ale tylko na płaskiej twardej nawierzchni.
zaskakuje mnie ta liczba 'rowerzystów' która teraz pisze "o matko o kurcze tyle lat w błędzie' bo to dość podstawowy błąd wyjaśniony chyba nawet w instrukcji obsługi dołączonej do roweru ("a co ja będę instrukcję czytał, co to ja nie wiem jak na rowerze jeździć?!!"). Ale w sumie co tu się dziwić jak mijam rowerzystów i ponad połowie z nich łańcuch po prostu świszczy i szeleści, taki jest suchy.
Cześć, mam jedno podstawowe pytanie bo nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi, wiem, że krzyżowanie łańcucha skraca życie napędu, ale czy przy tak skrajnych przełożeniach łańcuch musi obcierać o wózek (prowadnicę) przednich przeżutek ?
Nie musi, zależy od typu przerzutki, budowy ramy itd. Ale zazwyczaj jednak nie da się napędu wyregulować tak, żeby na każdym możliwym przełożeniu pracował, bez ocierania łańcuchem o przerzutkę. Jest to do zrobienia w niektórych przypadkach w napędach z dwiema tarczami z przodu, ale z trzema - raczej nie.
@@roweroweporady i wszystko w temacie, dziękuję za odpowiedź
A jeżeli mamy 8 biegów,to można używać 3 i 3?
Ustaw łańcuch na tym przełożeniu i zobacz czy mocno odchyla się od linii prostej. Tak czy owak, ja bym się trzymał 3 z przodu i 5/6/7/8 z tyłu.
Dziękuję za odpowiedź. Ja staram się jak najmniej używać 2 biegu z przodu gdyż on się zawsze najbardziej zużywa. Natomiast jeszcze nigdy nie widziałem największego blatu zjechanego ,,na gładko". Ale to tylko taki mój mały odchył. ;-)
Witam ja zapytam trochę z innej strony mianowicie jak w krótkim czasie wyciągnąć łańcuch nie zużywając zbytnio zębatek? Jeśli się zastanawiasz dlaczego chcę tak zrobić to powiem tyle, że trochę zapomniało mi się zmienić łańcuch. Pozdrawiam
Nie za bardzo łapię co chcesz uzyskać. Łańcuch szybciej wyciąga się gdy jest brudny. Ale wtedy będzie szybciej niszczyć zębatki. Jeżeli nie wymieniałeś łańcucha, a teraz kaseta nie chce przyjąć nowego, to możesz po prostu dojeździć obecny łańcuch z kasetą i gdy zacznie przeskakiwać (a niedługo zacznie), założyć nowy łańcuch i kasetę.
Jeśli i tak będę musiał kupić nowy napęd to przynajmniej przysłużę się dla nauki :) i jutro wykąpię łańcuch w piachu
+WIATER Mx Ale wtedy będziesz szybciej zużywać tarcze na korbie, chyba, że je też wymieniasz. Obejrzyj też kółka tylnej przerzutki. No i podczas jazdy zapiaszczony łańcuch będzie niemiłosiernie hałasować.
Dobre
czyli........we wszystkich najnowszych rowerach z napedami 1X11 , 1X12 biegi sa zmieniane niepawidlowo i lancuch uzywany w nich tez jest nieprawidlowo prowadzac to szybkiego zuzycia caleo napedu.
Mam w gravelu 1x11, kaseta przejechała już ponad 12.000 kilometrów i jeszcze sporo podziała. W 2x i 3x możesz zrobić jeszcze większe przekosy niż w 1x i trzeba naprawdę dużej samodyscypliny, żeby tego od czasu do czasu nie robić. Ale rower raczej służy do jazdy, a nie panicznego zastanawiania się czy aby na pewno nie kosi się łańcucha ;) Byleby nie robić tego w skrajny sposób.
@@roweroweporady taaak na poczatek chcialem oznajmic ,ze zepsulem przez ciebie lancuch-METODA OBLICZENIOWA nie powiem do czego sie nadaje!!!!!!!proba na najmniejszych tarczach i obliczanie to roznica 2-3 ogniw a to baaaaardzo duzo przy koncowce ugiecia wozka.
to tak samo jak rady szajbajka o wysokosci siodelka-u niego jeszcze gorzej bo i oblicenia i jego mierzenie kroku to roznica 7-8cm tego co potrzebuje ,zeby miec prosto noge i nie jezdzic jak na rowerku bobo.
aaaale namieszales.jak sie doda niepotrzebne watki,odpowiednio zestawi fakty i informacje to wszystko i zawsze pasuje.
ja sie odnioslem do tego co jest na filmie,nie mowiac juz o tytule filmu-"PRAWIDLOWO".
Jesli tego slowa bedziesz sie trzymal to wyjdzie ,ze zaprzeczasz sam sobie,bo.....
"przekos jest zly,ale ja jezdze na sporym przekosie w moim 1X11 i......jest dobrze bo zrobilem juz fure kilometrow"
skoro mozna zrobic 12000 na niemalych przekosach jakie wystepuja w 1X11 to takie same przekosy(nieprawidlowe) mozna robic w 2x,3x.
oczywiscie ze w 3x i 2x mozna robic przekosy wieksze niz w 1x11,jednak to nie bedzie pasowac do tytulu filmu.
zgadzam sie z tym ze rower nie sluzy do tego aby samobiczowac sie psychicznie z powodu nieprawidlowosci i dlatego robie wieksze(czesto skrajne) przekosy na moich 2,3x , niz ty w swoim 1x11 i tego nie przezywam,bo.....na jednym lancuchu i kasecie przejechalem juz 7000km i mysle ze dociagne do 10tys. bo mam zuzycie 7%.
wszystko zalezy od tego gdzie sie jezdzi.prawda jest taka ze i moj mtb i twoj gravel jezdzi raczej po plaskim i przez wiekszosc czasu sa to idealne srodkowe koronki.przekosy u ciebie,jak i u mnie jeszcze wieksze sa uzywane rzadko a to nie tak szybko wykancza naped.
jazda w gorach to co innego-wtedy przekosow jest duuuuuuzo i przez wiekszosc czasu jazda 1x11 staje sie nieprawidlowa a i moich wybrykow jazdy na skrajnych przelozeniach nie znioslby naped!!!!
W góralu też mam 1x11 i częściej używam najlżejszych przełożeń. Jak na razie bez żadnego problemu.
Odnośnie metody obliczeniowej, to jest ona podana jako ciekawostka, bardziej do ew. sprawdzenia czy potwierdzi się z innymi metodami.
Sam łańcuch można z powrotem złożyć do kupy, nawet jeżeli był za bardzo skrócony. A co ma do tego Szajbajk i jego siodełko, to ja już nie wiem.
@@roweroweporady jezeli tak jest tzn. ze potwierdzasz tylko iż krzyzowanie lancucha nie jest tak nieprawidlowe jak to opisujesz.
oznajmiam w takim razie: podana tu CIEKAWOSTKA OBLICZENIOWA!!!!!! dla dlugosci lancucha zostawila mnie z za krótkim lancuchem.
a taki byl piekny......wloski......campagnolo!!!!!!
Nie, nie potwierdzam. Napęd 1x działa mniej więcej tak jakbyś jechał cały czas na środkowym blacie na korbie. To są w zasadzie te same przekosy. Ale w trzyrzędowej korbie możesz przekosić łańcuch jeszcze bardziej, wrzucając na duży lub mały blat, a z tyłu po przekątnej.
a jak to sie ma do napędu 1x10? rozumiem że dwie najmniejsze i dwie najwieksze mija sie z celem ale środkowa obsługuje całość i na 3x7 i 3x9
W napędzie 1x na skrajnych przełożeniach (z obu stron lub z jednej, w zależności od linii łańcucha) zawsze lekko łańcuch będzie się kosił, ale trzeba się z tym pogodzić.
Pomocny film, jednak nke dla mnie bo mam napęd 1x11
No dobrze, ale co z napędami 1x11?
Ano nic, tam trzeba się po prostu pogodzić z tym, że na skrajnych przełożeniach łańcuch będzie się trochę kosił. Ale zalety takiego napędu (jeżeli komuś taki pasuje) przekraczają tę niedogodność. Poza tym, to nie będzie aż tak ekstremalne koszenie, jakie można osiągnąć przy napędzie z trzema tarczami na korbie.
Shimano Dyna-Sys polecam
Ogólnie fajne filmy robisz i propsy za to, ale jestem dzieckiem (13 lat) i dokońca tego nie zrozumiałem. Lecz wyobraźiłem sobie to : A więc gdy z przodu mamy 1 tą najmnieszą to jeździmy na biegach od 1-3 jeżeli mam 2 to od 4 - 5 a 3 to 5 -7 ? czy jakoś tak ?
+Fachovsky PL Zgadza się :) Łańcuch najlepiej gdy pracuje w linii prostej lub do tej prostej zbliżonej.
Witam! W swoim rowerze mam napęd 3x6 i zastanawiam się w takim układzie jak tutaj dobrze dobierać przelożenia. Doradzisz coś? Środkowe przełożenie z przodu, więc z tyłu od 3 do 5? Dobrze rozumiem? Pozdrawiam :)
Ja bym trzymał się układu: mała tarcza z przodu, z tyłu - 1-3, średnia tarcza: 3-5, duża tarcza: 4-6
Okazało się że nie do tej pory nie umiałem jeździć na rowerze (dbać o układ napędowy) I PEWNIE NIE TYLKO JA xDDD
Tiaaa :) Witaj w klubie :)
Ja miałem taką sytuacje że gdy podjeżdżałem pod górkę i chciałem zmienić przerzutkę na lżejszą to niestety cały ten system wkręcił się w szprychy :( Dlatego nie polecam zmiany przerzutek gdy podjeżdża się pod górkę. Pozdrawiam :)
Cały "ten system" to łańcuch, a wkręcił Ci się w szprychy zapewne z tego powodu, że miałeś niewyregulowaną przerzutkę.
Nie wiem może tak było :) Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.
trzeba miec jeszcze sprawne biegi!
Witam.
A co kolega powie na napęd np 1x11 Narrow Wide ???
Pozdrawiam :-)
Odpisywałem już na to pytanie w komentarzu, który napisał +PandeX X Sam kiedyś może pomyślę nad przetestowaniem takiego napędu, bo mnie korci pozbycie się przedniej przerzutki :)
Z przodu mam 3 a z tyłu 8
Mogę z największego łapac 5 z tyłu czy raczej 6,7,8?
Spokojnie możesz łapać.
@@roweroweporady mam 3x7 mogę normalnie 3 z przodu i 4 z tyłu przy skrzyżowaniu?