Wesołych świąt :) Przy diopterach i przeziernikach pominąłeś całkowicie ich funkcję zwiększania głębi ostrości na zasadzie działania przysłonowego (jak w trójkącie ekspozycyjnym w aparatach fotograficznych: przysłona otwarta - mała głębia ostrości, ostry bardzo wąski plan, którego odległość jest regulowana ogniskową; przysłona zamknięta - efekt jak w aparatach fotograficznych w telefonach sprzed dekady, wszystko jest ostre). Dlaczego to jest istotne w strzelectwie: dla obiektów odległych, bardzo niewielka dziurka w przezierniku sprawia, że pomino ogniskowania na nich wzroku (nasze oczy też posiadają soczewki jak się okazuje), muszka znajdująca się na ich tle jest ostra. Występuje tu następujący stosunek - im mniejszy otwór, tym obraz ciemniejszy, oraz tym bardziej ostre plany odległe od aktualnie obranego za cel. Nazwa diopter nie wzięła się również od czapy :D na podobnej zasadzie działają dla przykładu okulary ajurwedyjskie. Dla potwierdzenia gorąco polecam wszystkim przycelować w odległy obiekt przy pomocy broni posiadającej diopter, raz przez otwór i muszkę raz obok otworu przez muszkę (wynik może być zaburzany przez test w okularach korekcyjnych) Klasa odcinek!
8:57 Jeśli świecą sobie "potem", to nie są fluorescencyjne tylko fosforescencyjne. Fluorescencyjne świecą tylko podczas dostarczania energii z zewnątrz. Oświetlamy pomalowany obiekt światłem niewidzialnym (ultrafioletem) a on w tym samym czasie świeci w paśmie widzialnym. Jeśli świeci również po zaprzestaniu naświetlania ("magazynuje" dostarczoną energię a następnie wypromieniowuje ją stopniowo) to ten proces nie jest już fluorescencją. Przynajmniej tak mi w szkole mówili.
Panie Mateuszu, kolejna porcja bardzo profesjonalnej oraz rzeczowej wiedzy. To się po prosto świetnie słucha i ogląda. Życzę dalszego rozwoju kanału oraz Wesołych Świąt :)
@@TrzyB Nigdy w życiu. Podajemy tylko sprawdzone informacje na szkoleniach. Gratuluję wyboru. Kwestią jest sprawa, że w środowiskach (nawet strzelań długodystansowych) wciąż trwają dyskusje, które jestem w stanie zabić po godzinie strzelania u mnie na obiekcie. Niestety w internetach trudniej udowodnić to, co sam przeżyłeś na kursie.
10:34 Takie mechaniczne przyrządy mają niemiecki karabin Mauser Gewehr 98 i jego późniejsze wersje. 14:00 Ja jakoś lubię przeziernikowe celowniki. Taki celownik jest w karabinie M1 Garand.
Jak dla mnie zabrakło istotnej zalety najprostszych (niskich) przyrządów tj. łatwości obserwacji przedpola (w nazwijmy to szerokim planie, bez znaczącego unoszenia głowy). I trochę kronikarsko - z prostych mechanicznych to zabrakło celownika przeciwlotniczego (a faktycznie celownika z podziałką do poprawek na ruch celu). Dzięki za interesujący film i czekam na kolejne części.
Odrzuciłem celowniki do broni przeciwlotniczej i lotniczej rozmyślnie. Po prostu raczej nikt ich nie użyje. Ramki - jest szansa ale tamtych - wątpię. Obserwacja... umiarkowanie dobra. Patrzenie nad celownikiem to jeszcze nie to.
Przynajmniej do strzelania z przeziernika polecam zakładać czapkę z daszkiem. Rzuci cień przynajmniej na przeziernik. Do szczerbinki jest średnio na jeża przydatny bo za daleko od głowy.
Jeśli odbija światło przez wytartą oksydę to wystarczy przed strzelaniem okopcić dymem ze świecy, sprawdzone, czarne i zero odblasków a ściera się szmatką po strzelaniu 🙂
dodam coś od siebie jako "sportowca". W strzelectwie tarczowym ( nie olimpijskim) rozróżniamy przyrządy "standard" (muszka szczerbinka), open (wszystkie przezierniki i dioptery) i optyka, tutaj lądują wszystkie lunety, holografy i kolimatory. Piszę o tym, bo bardzo często widzę zdziwienie niektórych sportowców, montujących kolimatory czy inne holografy na swoich zabawkach, lądujących w konkurencji optyka, gdzie strzela się do bardzo małych tarcz. Urządzenia te zasłaniają na dystans 100m całkowicie czarne pole tarczy, więc o precyzyjnym strzelaniu do tak małych celów można zapomnieć.
Chyba, że mają znak celowniczy z pustym środkiem. Poza tym... Jak dojedziemy do kolimatorów, to opowiem o precyzji i zasłanianiu tarczy. To nie przeszkadza.
najlepiej przeszczepić sobie oka lewe od sokoła wedorwnego prawe od kamelełona a srodkowe pod termo i noktowizje od ratelsnejka ., predator miał takie na wyposażeniu seryjnym .
Browning M2HB? Muszka + ramka z przeziernikiem do położenia marszowego (kiedy ramka leży) ale... są wersje z lunetami już od lat 60-tych, szyny na kolimatory i holografy etc.
Zaproponuje temat, dobor masy pocisku 223 rem. do skoku gwintu lufy. Niby wszystko jasne i oczywiste ale fajnie by bylo w made iin poland i podparte rzeczywistym strzelaniem. Im wiekszy gwint, tym lzejszy pocisk.
O ile dobrze kojarzę to Karabin Henry'ego miał ciekawe celowniki, szczerbina do strzelania na krótkie dystanse i ramka z nastawnym przeziernikiem na dalsze. Ale mogę się mylić.
Chyba przegapiłem ogłoszenie plebiscytu, o którym mówisz, ale jeśli myślisz o tematach do następnych filmów, to podpowiadam zrobienie serii odcinków poświęconych poszczególnym typom broni, choćby tym, które masz w swojej kolekcji. Mógłbyś to zrobić w sposób podobny do dwóch filmów, w których prezentowałeś kbk AK (NB. świetny materiał) - budowa, zasada działania zademonstrowana z użyciem animacji, rozkładanie/ składanie, wrażenia ze strzelania, mocne i słabe strony, trochę historii konstrukcji, ciekawostki itp. Masz trochę tego żelastwa, którym mógłbyś się pochwalić ;-) Ale najpierw oczywiście dokończ serię o celownikach; zacząłeś nieźle J
Za to ja zdecydowanie bardziej preferuję celownik przeziernikowy niż klasyczna szczerbina jeśli chodzi o mechaniczne przyrządy celownicze. Łatwiej i szybciej umieścić muszkę w środku, mam większe pole widoku i znacznie dynamiczniej mogę się przełączać między celami. W moim odczuciu jest to doskonalszy celownik niż szczerbina. Spróbuj w przyszłości pobawić się z nastawami. Większość przezierników posiada kilka wielkości otworów dostosowanych do różnych dystansów. No albo kolimator :)
Przezierniki to badziewie, ja wolę celowniki mechaniczne tylko takie, jakie są w AK albo w Mosinie. Glock ma świetny celownik mechaniczny jak na pistolet. Kolimatory są super.
co jet grane zamjenilem sie z kolegom zigzaler na barette i nie uzyskalem wystarczajoncej ilosici punktuf do zaliczenia stszelania kfartalnego jet to koszmar w mojej pracy morze mialem zly dieni nie moge w to uwierzyci
►Nasze koszulki: www.omnisarma.pl/bajery
►Vortal Omnis Arma: www.omnisarma.pl/vortal
►Artykuł: www.omnisarma.pl/333
►Głosuj na kolejny odcinek: forms.gle/5gotT7kwTD4MPfGD8
►Wesprzyj nas: www.patronite.pl/omnisarma
►Kursy Snajperskie: www.OmnisArma.pl/yt/snajper
►Kurs Elaboracji On-Line: www.OmnisArma.pl/yt/elaboracja
►Tarcze do łatwego przystrzeliwania broni: www.ekademia.pl/kurs/tarcze
Najlepszy kanał o broni na YT, jak zwykle świetny i przydatny odcinek
👍 Dzięki!
Wazelynka😁
polskojęzyczny tak, przynajmniej jeden z 5
Porównując do amerykanskich to ciężko o porównywanie
Świetny material.
Generalnie infirmacje na kanale sa swietnie omowione i przedstawione.
Szacunek za poswiecony czas.
Pozdrawiam
Dzięki!
Wesołych świąt :) Przy diopterach i przeziernikach pominąłeś całkowicie ich funkcję zwiększania głębi ostrości na zasadzie działania przysłonowego (jak w trójkącie ekspozycyjnym w aparatach fotograficznych: przysłona otwarta - mała głębia ostrości, ostry bardzo wąski plan, którego odległość jest regulowana ogniskową; przysłona zamknięta - efekt jak w aparatach fotograficznych w telefonach sprzed dekady, wszystko jest ostre). Dlaczego to jest istotne w strzelectwie: dla obiektów odległych, bardzo niewielka dziurka w przezierniku sprawia, że pomino ogniskowania na nich wzroku (nasze oczy też posiadają soczewki jak się okazuje), muszka znajdująca się na ich tle jest ostra. Występuje tu następujący stosunek - im mniejszy otwór, tym obraz ciemniejszy, oraz tym bardziej ostre plany odległe od aktualnie obranego za cel. Nazwa diopter nie wzięła się również od czapy :D na podobnej zasadzie działają dla przykładu okulary ajurwedyjskie. Dla potwierdzenia gorąco polecam wszystkim przycelować w odległy obiekt przy pomocy broni posiadającej diopter, raz przez otwór i muszkę raz obok otworu przez muszkę (wynik może być zaburzany przez test w okularach korekcyjnych) Klasa odcinek!
👍
Wesołego Sylwka ;*
8:57 Jeśli świecą sobie "potem", to nie są fluorescencyjne tylko fosforescencyjne.
Fluorescencyjne świecą tylko podczas dostarczania energii z zewnątrz. Oświetlamy pomalowany obiekt światłem niewidzialnym (ultrafioletem) a on w tym samym czasie świeci w paśmie widzialnym.
Jeśli świeci również po zaprzestaniu naświetlania ("magazynuje" dostarczoną energię a następnie wypromieniowuje ją stopniowo) to ten proces nie jest już fluorescencją.
Przynajmniej tak mi w szkole mówili.
Człowiek uczy się całe życie. Dzięki za uwagę.
przydatny i interesujący odcinek
👍 Dzięki!
Panie Mateuszu, kolejna porcja bardzo profesjonalnej oraz rzeczowej wiedzy. To się po prosto świetnie słucha i ogląda. Życzę dalszego rozwoju kanału oraz Wesołych Świąt :)
👍 Dziękuję. Akurat ten odcinek trochę mnie martwił, bo wyszło grubo ponad pół godziny materiału i mocno ciąłem, żeby dało się dotrwać do końca.
"Myślałem, że będzie krócej, ale zrobimy trzy sezony po osiem odcinków". Już prażę popcorn.
Tak by pasowało ale myślę, że na 6 odcinkach się skończy. A potem zaczniemy lunety i za rok będzie po sprawie.
@@OmnisArma,o nie! Po kursie zmieniłem i mam taką fikuśną ffp w mrad i nie chce słyszeć, że coś się Wam pozmieniało. :P
@@TrzyB Nigdy w życiu. Podajemy tylko sprawdzone informacje na szkoleniach. Gratuluję wyboru.
Kwestią jest sprawa, że w środowiskach (nawet strzelań długodystansowych) wciąż trwają dyskusje, które jestem w stanie zabić po godzinie strzelania u mnie na obiekcie. Niestety w internetach trudniej udowodnić to, co sam przeżyłeś na kursie.
Dzięki za materiał! Super sprawa! Jedyna uwaga: 10:31 chyba "podnieść szczerbinkę" ;) Pozdr
10:34 Takie mechaniczne przyrządy mają niemiecki karabin Mauser Gewehr 98 i jego późniejsze wersje.
14:00 Ja jakoś lubię przeziernikowe celowniki. Taki celownik jest w karabinie M1 Garand.
Super! Czekam na lunety😉
To jeszcze z 2 miesiące... Po drodze jest cała optoelektronika.
Kolimatora tez nie mam wiec też się przyda😉 tak w ogole, prowadzisz najlepszy kanał o takiej tematyce 💪💪
@@pawewitkowski5352 👍 Dzięki. Staram się, żeby to był konkret, a nie bajki na dobranoc.
Jak dla mnie zabrakło istotnej zalety najprostszych (niskich) przyrządów tj. łatwości obserwacji przedpola (w nazwijmy to szerokim planie, bez znaczącego unoszenia głowy). I trochę kronikarsko - z prostych mechanicznych to zabrakło celownika przeciwlotniczego (a faktycznie celownika z podziałką do poprawek na ruch celu). Dzięki za interesujący film i czekam na kolejne części.
Odrzuciłem celowniki do broni przeciwlotniczej i lotniczej rozmyślnie. Po prostu raczej nikt ich nie użyje. Ramki - jest szansa ale tamtych - wątpię. Obserwacja... umiarkowanie dobra. Patrzenie nad celownikiem to jeszcze nie to.
Spodziewałem się więcej. 😁
Kolejny fachowy odcinek! Nawet jest coś dla sportowców :)
👍 Dzięki. O przyrządach celowniczych będzie jeszcze kilka odcinków - jest ponad godzina materiału w obróbce.
Dawno nie widziałem tak treściwego wstępniaka
Przynajmniej do strzelania z przeziernika polecam zakładać czapkę z daszkiem. Rzuci cień przynajmniej na przeziernik. Do szczerbinki jest średnio na jeża przydatny bo za daleko od głowy.
👍
Wesołych świąt dużo ciekawych klamek pod choinką:)
Dzięki! To mnie zmotywuje do rozszerzenia pozwoleń, bo już marnie sprawy stoją.
Jeśli odbija światło przez wytartą oksydę to wystarczy przed strzelaniem okopcić dymem ze świecy, sprawdzone, czarne i zero odblasków a ściera się szmatką po strzelaniu 🙂
dodam coś od siebie jako "sportowca". W strzelectwie tarczowym ( nie olimpijskim) rozróżniamy przyrządy "standard" (muszka szczerbinka), open (wszystkie przezierniki i dioptery) i optyka, tutaj lądują wszystkie lunety, holografy i kolimatory. Piszę o tym, bo bardzo często widzę zdziwienie niektórych sportowców, montujących kolimatory czy inne holografy na swoich zabawkach, lądujących w konkurencji optyka, gdzie strzela się do bardzo małych tarcz. Urządzenia te zasłaniają na dystans 100m całkowicie czarne pole tarczy, więc o precyzyjnym strzelaniu do tak małych celów można zapomnieć.
Chyba, że mają znak celowniczy z pustym środkiem. Poza tym... Jak dojedziemy do kolimatorów, to opowiem o precyzji i zasłanianiu tarczy. To nie przeszkadza.
najlepiej przeszczepić sobie oka lewe od sokoła wedorwnego prawe od kamelełona a srodkowe pod termo i noktowizje od ratelsnejka ., predator miał takie na wyposażeniu seryjnym .
2024 i jestem tutaj :)
Witam czy jest jakaś szansa abys omowil pistolet beretta apx?
Chciałbym się dowiedzieć jak celuje sie z ckm'u np tego chyba b2 .50 co Amerykanie je montują u sb
Browning M2HB? Muszka + ramka z przeziernikiem do położenia marszowego (kiedy ramka leży) ale... są wersje z lunetami już od lat 60-tych, szyny na kolimatory i holografy etc.
@@OmnisArma ciekawi mnie to jak sie zbudowany celownik optyczny który "siedzi" na czym co łupie takim kalibrem 🤔
Zaproponuje temat, dobor masy pocisku 223 rem. do skoku gwintu lufy. Niby wszystko jasne i oczywiste ale fajnie by bylo w made iin poland i podparte rzeczywistym strzelaniem.
Im wiekszy gwint, tym lzejszy pocisk.
0:00 - 0:11 cześć nara :D
O ile dobrze kojarzę to Karabin Henry'ego miał ciekawe celowniki, szczerbina do strzelania na krótkie dystanse i ramka z nastawnym przeziernikiem na dalsze. Ale mogę się mylić.
O tym modelu na razie się nie wypowiem ale takie rozwiązania istnieją. Nawet na bardziej współczesnych konstrukcjach,.
Chyba przegapiłem ogłoszenie plebiscytu, o którym mówisz, ale jeśli myślisz o tematach do następnych filmów, to podpowiadam zrobienie serii odcinków poświęconych poszczególnym typom broni, choćby tym, które masz w swojej kolekcji. Mógłbyś to zrobić w sposób podobny do dwóch filmów, w których prezentowałeś kbk AK (NB. świetny materiał) - budowa, zasada działania zademonstrowana z użyciem animacji, rozkładanie/ składanie, wrażenia ze strzelania, mocne i słabe strony, trochę historii konstrukcji, ciekawostki itp.
Masz trochę tego żelastwa, którym mógłbyś się pochwalić ;-)
Ale najpierw oczywiście dokończ serię o celownikach; zacząłeś nieźle J
Na samą myśl jestem zmęczony.
@@OmnisArma No, szkoda.
z muszek tunelowych nie korzystają przypadkiem zawodnicy IPSC w klasie karabin standard?
Po co w Colcie SAA muszka była tak bardzo wysoka?
Robila za zaczep w holsterze ;)
@@michal.abramowicz niby w jaki sposób? Wcześniejsze modele na cp tego nie mialy.
@@EverynyanSan troluje ;)
Ja nie lubie przezerniku bo to strasznie małe jest :/
Ja wole kolimatory bo wolę szybkie strzelanie i łatwo oczywiście się złożyć
Za to ja zdecydowanie bardziej preferuję celownik przeziernikowy niż klasyczna szczerbina jeśli chodzi o mechaniczne przyrządy celownicze. Łatwiej i szybciej umieścić muszkę w środku, mam większe pole widoku i znacznie dynamiczniej mogę się przełączać między celami. W moim odczuciu jest to doskonalszy celownik niż szczerbina. Spróbuj w przyszłości pobawić się z nastawami. Większość przezierników posiada kilka wielkości otworów dostosowanych do różnych dystansów. No albo kolimator :)
@@GunsGuy1990 przeziernik dla mnie z mechanicznych jest najlepszy. Taki mechaniczny kolimator bez zasilania.
@@Pabcio Dokładnie, to samo nieraz mówię.
Małe przezierniki czasem nie są szczytem marzeń ale nie generalizowałbym.
Przeziernik rules!
Przezierniki to badziewie, ja wolę celowniki mechaniczne tylko takie, jakie są w AK albo w Mosinie. Glock ma świetny celownik mechaniczny jak na pistolet.
Kolimatory są super.
9-ty
+
Pierwszy
co jet grane zamjenilem sie z kolegom zigzaler na barette i nie uzyskalem wystarczajoncej ilosici punktuf do zaliczenia stszelania kfartalnego jet to koszmar w mojej pracy morze mialem zly dieni nie moge w to uwierzyci
Kds