Potrzebowałem wiekszego 4x2m i zrobilem sobie z profili, zostawiając przerwy pomiędzy nimi na zwykłe ściski. Profile 30x30 są przyspawane od góry do podłużnic z profili 20x100 w pionie. Nic nie malowałem i po 6 latach nic nie koroduje. Chyba sam spryskiwacz antyodpryskowy wystarczy, zeby nie rdzewialo. Pod stołem zrobiłem pomiędzy nogami ze sporo rozstawionych profili półkę na pozostałości profili ze spawania - są pod ręką. Trzeba tylko mieć trochę dłuższy, najlepiej 4-metrowy kabel z drutem do migomatu, żeby z ustawionego na środku wszędzie dosięgnąć. Góra stolu jest zdejmowana z podstawy do transportu, ale i tak trzeba sporo ludu, żeby to ruszyć ;).
@@malinowygosciumg5158 trzyma się bez zmian od początku. Najważniejsze to dobrać proste profile (różnie z tym bywa) i tak je spawać, żeby ich nie wygięło przy tej okazji i nie przekosiło całości również. Potem samą pracą ze spawaniem już tego nie ruszysz. Jeśli masz problem w okolicy z łukowatymi profilami, możesz brać do tego prostokątne. U mnie się obeszło bez tego.
Aby zabezpieczyć blat przed korozją, można wykorzystać zwykłe WD-40, które w sumie prawy każdy posiada pod ręką. Ot, tylko żeby prysnąć, bardzo delikatnie. Na tyle aby namoczyć powierzchnię, ale jednak żeby nie przesadzać. Jak gdzieś za dużo poszło, to rozsmarować po suchym kawałku. Następnie odczekać jakąś chwilę, aby podziałało. Gdzieś nawet po godzinie, wytrzeć do sucha jakimś ścierniwem czystym lub ręcznikiem papierowym. Jeśli by było troszkę więcej rdzy, to więcej tego WD-40 psiknąć - niech podziała. WD-40, utworzy taką a'la powłokę, przy wytarciu jakieś ślady korozji (powierzchniowej), smarów, pyłu od szlifowania powinny zniknąć. Owszem zabieg trzeba będzie co jakiś czas powtarzać, nie jest to sposób idealny, ale za to sprawdzony, tani - idealny w domowych warunkach.
@@malinowygosciumg5158 przecież napisałem: nie jest to sposób idealny, ale za to sprawdzony, tani. Przecież ten stół był pospawany ze sobą metodą MMA, czyli elektrodą otuloną. Jak spawasz MAG to masz chociaż pastę antyodpryskową lub środek w areozolu. Jak spawasz MMA to po co ci za bardzo? taki środek? WD-40 pewnie ma w warsztacie, może i nawet w aucie. Nic nie musi kupować, psiknie i tyle. Ten mu stół przecież nie odleci, a powierzchnia i tak będzie zapezpieczona.
@@WeAreDestinedToBurn chodzi o to że wd 40 kosztuje kilkanaście złotych a antyodprysk 3-4zl to po pierwsze,po drugie wd40 szybko wysycha a ten środek jest tłusty i na pewno lepiej zabezpieczy przed rdzewieniem jak wd40,po trzecie zabezpieczy stół przed opryskami,i nie ważne czy to mig mag czy MMA zawsze coś tam skapnie , zwłaszcza jak.ktos jest niedoświadczony i źle.ustawi parametry
@@malinowygosciumg5158 No proszę ciebie bardzo, czy ja mówię że jakiś sil-spaw jest zły? Przecież wyraźnie napisałem, że budżetowo można wykorzystać WD-40. Owszem, pewnie i antyodprysk kosztuje ze 4 złote, ale jak bierzesz to hurtem plus koszty przesyłki. Po co ci więcej zapas silspawu, jak nie masz półautomatu. Denaturat to i owszem, do toczenia aluminium, dyszę od drukarki potraktujesz, ba - jak przyciśnie, to przez chlebek przefiltrujesz, no ale to? Jak masz półautomat, to jasna sprawa że działasz czy to aerozolem, pastą czy kupujesz na litry, no i ze spryskiwacza jedziesz, ale tutaj? No i że coś przy spawaniu MMA skapnie? To malutki stolik, to co autor filmu postawi konstrukcję kilkutonową, no i elektrodą 4 będzie spawał w pozycji pułapowej, bo nie sądzę są że wpadnie na pomysł aby na tym stole elektrożłobić. To ile tam powstanie tych odprysków? Uczepiłeś się tego tematu, nie czytając dokładnie mojej wypowiedzi. A mi chodziło o najprostsze rozwiązanie, najłatwiejsze. To jeszcze ci bardziej podpadnę, używałem w pracy Terebor od Fanaru (jeszcze w Polsce), również Wurth Perfect Cut do wiercenia, ale jak muszę w domu coś przewiercić w stali zwykłą wiertarką, to se psiknę WD-40. No i co mi zrobisz :P owszem, daleki to od ideału, ale i tak lepiej niż na sucho. A ten środek mam pod ręką. No i podkreślam, też masz rację - no i moja wypowiedź również jest wytłumaczona, więc o co ci chodzi, tego nie wiem.
@@FreezerSIG lubię.spawac elektroda ale.przy takich konstrukcjach jak profile czy inne konstrukcje mig robi robotę,pomimo wielu zalet MMA zainwestuj.w.miga ,przepaść robota
@@malinowygosciumg5158 No, to fakt. Ja jestem spawaczem z gatunku amatorsko-działkowego i przez dwa lata męczyłem się z MMA aż w tym roku kupiłem chińskiego MIGa bezgazowego. Pod względem wygody spawania to jest przepaść.
Cześć. Super film. Miło się ogląda. Czy możesz powiedzieć co to za piła w 1:16? Idzie jak w masło
5:52 ahh to spawanie w klapeczkach i sandałkach :P
Potrzebowałem wiekszego 4x2m i zrobilem sobie z profili, zostawiając przerwy pomiędzy nimi na zwykłe ściski. Profile 30x30 są przyspawane od góry do podłużnic z profili 20x100 w pionie. Nic nie malowałem i po 6 latach nic nie koroduje. Chyba sam spryskiwacz antyodpryskowy wystarczy, zeby nie rdzewialo.
Pod stołem zrobiłem pomiędzy nogami ze sporo rozstawionych profili półkę na pozostałości profili ze spawania - są pod ręką. Trzeba tylko mieć trochę dłuższy, najlepiej 4-metrowy kabel z drutem do migomatu, żeby z ustawionego na środku wszędzie dosięgnąć. Góra stolu jest zdejmowana z podstawy do transportu, ale i tak trzeba sporo ludu, żeby to ruszyć ;).
@@mpGrafik a jak z płaszczyzna stołu?
@@malinowygosciumg5158 trzyma się bez zmian od początku. Najważniejsze to dobrać proste profile (różnie z tym bywa) i tak je spawać, żeby ich nie wygięło przy tej okazji i nie przekosiło całości również. Potem samą pracą ze spawaniem już tego nie ruszysz.
Jeśli masz problem w okolicy z łukowatymi profilami, możesz brać do tego prostokątne. U mnie się obeszło bez tego.
@@mpGrafik właśnie obawiam się o ,krzywiznę profili,tu milimetr tu dwa i całe spawanie pójdzie w pizdu,spwales punktowo?
jak sie sprawdzają tarcze widiowe do metalu
Mi dobrze
Witam
Możesz podać link do sklepu z pinami?
Dzięki
W opisie filmu jest.
Dzięki
Aby zabezpieczyć blat przed korozją, można wykorzystać zwykłe WD-40, które w sumie prawy każdy posiada pod ręką.
Ot, tylko żeby prysnąć, bardzo delikatnie. Na tyle aby namoczyć powierzchnię, ale jednak żeby nie przesadzać.
Jak gdzieś za dużo poszło, to rozsmarować po suchym kawałku. Następnie odczekać jakąś chwilę, aby podziałało.
Gdzieś nawet po godzinie, wytrzeć do sucha jakimś ścierniwem czystym lub ręcznikiem papierowym.
Jeśli by było troszkę więcej rdzy, to więcej tego WD-40 psiknąć - niech podziała.
WD-40, utworzy taką a'la powłokę, przy wytarciu jakieś ślady korozji (powierzchniowej), smarów, pyłu od szlifowania powinny zniknąć.
Owszem zabieg trzeba będzie co jakiś czas powtarzać, nie jest to sposób idealny, ale za to sprawdzony, tani - idealny w domowych warunkach.
@@WeAreDestinedToBurn bzdura,psikaj antyodpryskiem domspawania a nie wd40
@@malinowygosciumg5158 przecież napisałem: nie jest to sposób idealny, ale za to sprawdzony, tani.
Przecież ten stół był pospawany ze sobą metodą MMA, czyli elektrodą otuloną. Jak spawasz MAG to masz chociaż pastę antyodpryskową lub środek w areozolu. Jak spawasz MMA to po co ci za bardzo? taki środek?
WD-40 pewnie ma w warsztacie, może i nawet w aucie. Nic nie musi kupować, psiknie i tyle. Ten mu stół przecież nie odleci, a powierzchnia i tak będzie zapezpieczona.
@@WeAreDestinedToBurn chodzi o to że wd 40 kosztuje kilkanaście złotych a antyodprysk 3-4zl to po pierwsze,po drugie wd40 szybko wysycha a ten środek jest tłusty i na pewno lepiej zabezpieczy przed rdzewieniem jak wd40,po trzecie zabezpieczy stół przed opryskami,i nie ważne czy to mig mag czy MMA zawsze coś tam skapnie , zwłaszcza jak.ktos jest niedoświadczony i źle.ustawi parametry
@@malinowygosciumg5158 No proszę ciebie bardzo, czy ja mówię że jakiś sil-spaw jest zły?
Przecież wyraźnie napisałem, że budżetowo można wykorzystać WD-40.
Owszem, pewnie i antyodprysk kosztuje ze 4 złote, ale jak bierzesz to hurtem plus koszty przesyłki. Po co ci więcej zapas silspawu, jak nie masz półautomatu. Denaturat to i owszem, do toczenia aluminium, dyszę od drukarki potraktujesz, ba - jak przyciśnie, to przez chlebek przefiltrujesz, no ale to?
Jak masz półautomat, to jasna sprawa że działasz czy to aerozolem, pastą czy kupujesz na litry, no i ze spryskiwacza jedziesz, ale tutaj?
No i że coś przy spawaniu MMA skapnie? To malutki stolik, to co autor filmu postawi konstrukcję kilkutonową, no i elektrodą 4 będzie spawał w pozycji pułapowej, bo nie sądzę są że wpadnie na pomysł aby na tym stole elektrożłobić. To ile tam powstanie tych odprysków?
Uczepiłeś się tego tematu, nie czytając dokładnie mojej wypowiedzi. A mi chodziło o najprostsze rozwiązanie, najłatwiejsze.
To jeszcze ci bardziej podpadnę, używałem w pracy Terebor od Fanaru (jeszcze w Polsce), również Wurth Perfect Cut do wiercenia, ale jak muszę w domu coś przewiercić w stali zwykłą wiertarką, to se psiknę WD-40. No i co mi zrobisz :P owszem, daleki to od ideału, ale i tak lepiej niż na sucho. A ten środek mam pod ręką.
No i podkreślam, też masz rację - no i moja wypowiedź również jest wytłumaczona, więc o co ci chodzi, tego nie wiem.
Nie masz miga?
Jeszcze nie.
@@FreezerSIG lubię.spawac elektroda ale.przy takich konstrukcjach jak profile czy inne konstrukcje mig robi robotę,pomimo wielu zalet MMA zainwestuj.w.miga ,przepaść robota
@@malinowygosciumg5158 No, to fakt. Ja jestem spawaczem z gatunku amatorsko-działkowego i przez dwa lata męczyłem się z MMA aż w tym roku kupiłem chińskiego MIGa bezgazowego. Pod względem wygody spawania to jest przepaść.
@@malinowygosciumg5158 ale jakiego miga konkretnie? 1 faza czy 3 jaki drut 1 czy grubszy gruby materiał do spawania
@@tonny3801 jedna faza wystarczy ,drut 0.8mm chyba najbardziej uniwersalny