Daewoo Leganza - "eleganza & forza" czyli elegancja i siła // Muzeum SKARB NARODU
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 ต.ค. 2024
- #MuzeumSKARBNARODU
Oglądajcie, Subskrybujcie nasz kanał, zostawcie komentarz i kliknijcie Dzwoneczek, żeby otrzymywać powiadomienia o kolejnych filmach.
Nasz Patronite:
patronite.pl/M...
Bluzy, koszulki #GRAT, wlepy #GratyDająRadę w naszym sklepie on-line: sklep.muzeumsk...
Zajrzyjcie koniecznie!
* *
Muzeum SKARB NARODU
Miejsce dla miłośników klasycznej motoryzacji.
muzeumskarbnar...
FB | INSTAGRAM - @skarb.narodu
TikTok - @muzeumskarbnarodu
#MuzeumSKARBNARODU #skarbnarodu
* *
Produkcja: Minimalna Produkcja;
Kamera: Artur Perzanowski;
Montaż: Michał Olszak Allshack;
Panie Robercie, robi Pan świetną robotę i mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze, a muzeum znajdzie nową wspaniałą siedzibę :) Mam nadzieję, że ostatnie, dziwne wydarzenia nie zniechęcą Pana do prowadzenia dalszej działalności muzeum. Trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się jak trzeba.
Po tym co ostatnio można było przeczytać w sieci przydałby się jakiś odcinek prowadzony przez cały zarząd muzeum. Tak żeby oczyścić atmosferę i pokazać czy jest o co się starać. W skrócie czy ludzie z muzeum potrafią się jeszcze porozumieć i czy jest realna szansa na powrót muzeum w standardowej formie. W sumie teraz nie do końca wiadomo o co chodzi z muzeum. Fajna inicjatywa tylko trochę zaszła mgłą.
A gdzie coś można na ten temat poczytać? Zmroził mnie trochę Twój komentarz. Chłopaki z muzeum pokłócili się, o co chodzi?
@@DanielRJan Graciarze się znają ze sobą. Pan Brykała prowadzi kanał na TH-cam ale to nie jest cały zarząd muzeum. Z tego kanału wynika, że z muzeum źle się dzieje i nie ma gdzie wystawić samochodów a co za tym idzie trudno utrzymać płynność finansową. Na przykład Złomnik na swoim Facebooku napisał, że zna sytuację od innego członka zarządu (zastępcy prezesa chyba) i jednak jest świetnie i miejsce do prezentacji pojazdów jest. Dlatego moim zdaniem wiadomość od całego zarządu w jednym miejscu miałaby sens. Graty dają radę ale ludzie nie zawsze się ze sobą dogadują. Czasem warto nad tym pracować a czasem nie.
@@adamibmtp No to jak jest to gdzie można zobaczyć wystawę bo wybieram się do Wawy ;)
Ten kanał przenosi mnie w czasie, na chwilę mam znów 20 lat dzięki panie Robercie 😁👍
Jak będzie trzeba, to cała Polska się złoży bo my Polacy jak stare graty ...
Zawsze dajemy radę....
Jak obiecałem tak zrobiłem , od dziś jestem "Patronite" . Zróbcie coś , pomóżcie "chłopakom" cokolwiek 5 zeta ,20 , a może i 100 ,ty ja nie zbiedniejemy a pomożemy .
@@Gwizdor1972
Ja tak samo 👍
Łał, ale się ciesze ze dziś jest nowy film, szczególnie po ostatnich dziwnych sprawach. Nawet jeśli muzeum jest wirtualne na yt, to fajnie że jest:)
Człowiek który Wam dobiera muzykę do filmików jest 10/10. Ostatnie 10-20 sekund każdego odcinka to czysty lukier dźwiękowy podkreślający przekaz - brawo! (miałem to napisac już 100 razy, więc to nie tylko wpływ tego jednego odcinka)
Mnie interesuje początek filmiku ale to nie jest to co podali w opisie. Próbowałem Shazamem ale przeszkadza gadka.
Nadwozia przyjeżdżały koleją zapakowane w folię i na specjalnej palecie, każde oddzielnie. W takich dużych skrzynkach były pozostałe elementy i silnik. Bylem na praktykach w Daewoo FSO i robiłem na linii Lanos, Tico, Nubira, Leganza i nawet Espero się trafiało.
Chciałbym to widzieć na żywo...
Czekam na odcinek jak jedziecie do koreańskiej restauracji samochodem marki Daewoo 😉
To wsparcie zawsze będzie bo po prostu na nie Pan zasługuje. Dla mnie jest Pan twarzą tego muzeum. Powodzenia 💪✊
Dokładnie , zamiast "słodzić" Robertowi i jego Przyjaciołom , pomóżmy im , a jak się uda to przynajmniej będziemy mieli satysfakcję że braliśmy w tym udział , jutro robię przelew .
Kupiłem ongiś takie auto w komisie jak miało pięć lat (nawet ten sam kolor co na filmiku)- osobiście użytkowałem je przez kolejne piętnaście lat i przejechałem nim 500 tys. kilometrów. Zaskakująca była w nim wyjątkowa odporność na korozję, dobra praca zawieszenia (zapewniająca przyzwoity komfort jazdy) i niska awaryjność .
Owszem jakieś drobne usterki się zdarzały, ale NIGDY takie które uniemożliwiły by dotarcie do celu. Gdyby dzisiaj
taki samochód produkowano nie zastanawiałbym się nawet pięciu minut co kupić. Z sentymentem wspominam ten
pojazd , był wygodny i całkiem solidnie wykonany . Użytkowałem w życiu samochody różnych marek (ok. 10-ciu),
ale daewoo leganza wspominam najlepiej.
Sam jeżdżę Leganzą na co dzień, dzięki za odcinek
Jakim cudem jeszcze nie złapała ją rdza
@@Kamil-zb9kv Końcówki progów zjada i jedno tylne nadkole, reszta jest ok
W 1997 w salonie na Towarowej miałem przyjemnosc zasiąsc za kierownicą Leganzy CDX ,jawiła mi sie wtedy prawie jak jakiś Jaguar i ta cena 87 000 zł przy sredniej pensji krajowej niecałe 1000 zł . A obok stało Musso 3.2 też na ''wypasie ''
Witam, robi Pan, robicie jako zespół coś pięknego i fantastynego . Sam pamiętam tamtą motoryzację a pierwsze kilometry zrobiłem syreną ale już z Bielska 1973 . Serdecznie pozdrawiam
Przed obejrzeniem w ciemno łapka w górę :)
Leganza to bylo moje marzenie w tamtych czasach hehe
Aż ciarki mnie przeszły, kiedy Robert opowiadał. Czy wszystko czeka zniszczenie i zagłada? Czy już nikt nie szanuje przeszłości? Narody które nie szanują poprzednich pokoleń przestają istnieć. Ludzie którzy próbują zachować dziedzictwo poprzednich pokoleń muszą walczyć z rzeczywistością, a nikt się z nimi nie liczy. To przykre. Chciałbym mieć możliwość decydowania o takich sprawach. Wiele zależy od determinacji ludzi, którzy chcą tworzyć muzea, ale jeżeli ogół społeczeństwa nie będzie miał chęci na takie inicjatywy, to wszystko upadnie. Nowe pokolenia nie są zainteresowane posiadaniem dziedzictwa. Przykre to i smutne. Może to nieprawda, ale chciałbym mylić się. Trzymam za Was kciuki i życzę Wam jak najlepiej.
Pomniki porażki i byłego ustroju należy niezwłocznie zrównać z ziemią. Co do decydowania ma pan możliwość decydowania o ważnych sprawach poprzez na przykład naukę języka obcego.
Pozdrawiam
Miałem parę lat wersję CDX z 1999 r. Była to wówczas moja przesiadka z Poloneza więc był to przeskok do innego wymiaru: climatronic, podgrzewane siedzenia, elektrycznie sterowanie fotela kierowcy, radio ze zmieniarką płyt CD itp. Bardzo przyjemne auto do prowadzenia jak na tamte czasy....dość komfortowe zawieszenie dobrze tłumiące nierówności...wadą tak zestrojonego zawieszenia było kładzenie się na ciaśniejszych zakrętach. Silnik Opla sprawdzony w boju. Mój pierwszy kontakt z autem koreańskim i tak już zostało do tej pory...następne było Sonata NF a obecnie od już 9 lat i40.
Bardzo piękne auto jak na tamte czasy. Mi bardzo się podobało. Pozdrawiam serdecznie.
Zgadzam się. Ta linia się nie starzeje i do dzisiaj cieszy oko 👍
@@dawidstanios To były bardzo dobre auta. Mój kolega np nubira nową z instalacją lpg zrobił 350 tys km bez remontu, sprzedał bez problemu i kupił druga nubirę wtedy. jedyny minus to słaba blacha. Pozdrawiam.
@@sylwester6651 miałem kilka lat w Anglii Nubirę 2 w kombi z 99. Kolor zielony metalik. Produkcja w Korei. Kupiłem ją za drobne dosłownie, jako drugie auto do jeżdżenia do pracy czy szkoły. Sprzedałem ja w 2014 roku. Co prawda miała tylko 91tyś km jak ją sprzedawałem, ale nigdzie nie miała grama rdzy. Ani na podwoziu, ani na nadwoziu. A klimat tutaj na południu Anglii sprzyja korozji. Wilgotność duża, zimą soli na drogach mnóstwo bo solą już od plus trzech z reguły, temperatury często powyżej zera. Warunki idealne dla rudej. Być może mój egzemplarz był taki, albo produkcja koreańska miała lepszą blachę.
@@patryqoo no to fajny egzemplarz do się trafił. Pozdrawiam.
Eeee, miałem taką ale w automacie i oryg. radiem ze zmieniarką. Fajna byla, sakoda ze sprzedałem, mogłem gaz założyć i jeździć nadal.
Samochód wygląda jak całkowicie spaprana wersja jaguara Kensington w didatlu fajny przód zamienili na taki jak w lanosie 😁 typowy przedstawiciel segmentu d żadne tam e. Samochód w tamtym czasie żadnym marzeniem nie był ale w porównaniu do polska to przeskok ogromny. Filmik jak zawsze super przenosi w tamte czasy
Miałem, nagłośnienie było spoko w tym samochodzie 😁 Głośniki bukdo jak dobrze pamiętam, dawało radę 😁 A sam samochód bardzo prosty w naprawach i przeróbkach, miło wspominam
Mieliśmy w rodzinie Nexię 1.5 i Nubirę 1.6 Oba bardzo fajne i wygodne samochody. Nubira oczywiście krok dalej w stylistyce i wykonaniu. Nubirę trapiło cały czas zgrzytanie skrzyni przy wrzucaniu wstecznego. Tata był z tym ze dwa razy na serwisie, niby coś na linkach podregulowali ale nadal haczyło. Jak się wbiło gładko ten wsteczny to była taka ulga na zasadzie "udało się". Do tego piszczało z głośników podczas jazdy, strasznie mnie to irytowało. Ale jak na tamten czas, to były przyzwoite samochody za przystępne pieniądze.
Blacharsko Daewoo niestety nie dawały rady. Dlatego już od dawna nie widuje się tych samochodów na ulicy.
Ponury, pochmurny dzień, a ten o pięknym dniu - chciałbym być choć trochę tak pozytywnie nastawiony
Wracając do poprzedniego odcinka to jest pusta galeria handlowa w Poznaniu. Było tam tesco ul. Serbska 7. Obok jest decathlon i Media expert warto zobaczyć
Do przodu Panie Robercie :) Nie mogę się doczekać kiedy zwiedzę wystawę!
Jak dla mnie leganza jest naprawdę fajnym samochodem, miałem i super się jeździło do jazdy na co dzień super sprawa ;)
Ja też mam nadzieję, że czasy dostępnych samochodów wrócą. Bo teraz, chcąc żeby ludzie w ogóle wzięli pod uwagę kupno elektryka, doprowadzono do tego, ze cena benzyniaków się z nimi zrównała. Tylko że dobiła w górę, bo one nie staniały.
Najładniejsze Daewoo
W czasach świetności tego auta dużo imprezowałem i co za tym idzie często jeździłem taxi. Któregoś razu podjechała taka Leganza i do tej pory mam w pamięci dużo miejsca na tylnej kanapie, przyjrmną skórę i komfort jazdy .
Ja dawno temu miałem Opla Vectre wersja CDX z 1996 roku, 2.0 136 koni. Był w niej Climatronic, zmieniarka, skóra, podgrzewane fotele, tempomat, sterowanie radiem w kierownicy, pełna elektryka, 4 poduszki, ABS, ASR itp. Fajna fura na tamte czasy
Daewoo uprawiało " recycling stylistyczny" włoskich ( głównie) projektów.
Akurat to im wyszło na dobre.
Kurde, gdyby Leganza istniała do dziś, to zapewne by miała w opcji wersję elektryczną.
I ona by się nazywała ELeganza.
Sztooooos 👍💪
Czekam z niecierpliwością na ponowne otwarcie muzeum.😀
Jak obiecałem tak zrobiłem , od dziś jestem "Patronite" . Zróbcie coś , pomóżcie "chłopakom" cokolwiek 5 zeta ,20 , a może i 100 ,ty ja nie zbiedniejemy a pomożemy .
Robert graty dają radę
Trzymam kciuki, bo robi Pan kawał dobrej roboty, słucha się z zapartym tchem. Dla młodego pokolenia to kawał historii, która przedstawiona w ten sposób trafi na pewno nie którym pozostanie w głowach i zaszczepii miłość do Motoryzacji także polskiej.
Byle szło Eleganzko do przodu
Super, że chce Ci się robić takie filmy. Pamiętam jak te auta były nowe-to było coś. Nie mogłem sobie na nią pozwolić, więc kupiłem Nissana Altimę najpierw U13, potem L30. Fajne czasy ,bylismy młodzi ,itd. Pozdrawiam.
Robert trzymaj się. Bardzo lubię Twoje filmy, nie poddawaj się, robisz kaaaawał dobrej roboty. Kiedyś jak już Cię pewnie nie będzie , wszyscy docenią robotę jaką odwaliłeś.
Miałem identyczną ten sam kolor tylko bez skóry i z inną felgą :)) Bardzo dobrze ją wspominam.
Super materiał i trzymam kciuki za realizację projektu do końca
Jechalem leganza do slubu, w 1998 r. 🙂
Pozdrawiam serdecznie. Będzie dobrze, bo inaczej być nie może !!! 😎😎😎
Ciekawy odcinek o samochodzie Daewoo Leganza.
Moi rodzice mieli taką przez chwilę jakieś 8 lat temu, w full opcji (skóry, szyberdach, grzane fotele itp.), w kolorze sosnowy metalik. Psuła się co chwilę ale i tak ją uwielbiałem. Nie wiem czy to przez sentyment młodości czy z jakiego powodu ale uważam, że to jeden z najpiękniejszych samochodów swoich czasów!
Jedno z moich najulubieńszych Daewoo (zaraz po Espero, Nubirze, Nexii, Tacumie, Lacetti, Evandzie, Korando, Musso, Lanosie, Matizie i Tico). Kiedyś w takiej Leganzie wymieniałem alternator i rozrusznik, który zdemontowałem z Opla Vectry B i działał jak ulał. Ogółem Leganza jest tzw. "Nubirą w premium", dłuższa, bogatsza i bardziej dynamiczna. Pozdrawiam Serdecznie 😊
Świetne są te wszystkie dygresje. Fajnie, że na spontanie, ale warto byłoby dokończyć te opowieści one pokazują tło dla tych samochodów. To ważne, bo uzasadnia pewne rozwiązania, pewien ciąg wydarzeń, który prowadzi nas do współczesności. Szacunek.
Gratownik z Bytomia pozdrawia. Robert i ekipa jesteście najlepsi!!
Ps. Ludzie co z Wami? Wbijajcie na patronite każde wasze 5 zyla może wiele dobrego zdziałać - 52000 subow razy 5pln to 260000PLN ekipa skarbu narodu z Robertem moglaby nas wozic caly dzien po Warszawie i opowiadac:)
Szczerze to jak Leganza miala premiere i po raz pierwszy z ojcem pojechalismy Nexią na dni otwarte w Daewoo ...pamietam, że auto tak mnie szokowało luksusem , że wstydzilem się wejść na tylne skórzane fotele 😮😂 Nie no ładne autko😊
Za moją namową siostra z mężem jechali Leganzą do ślubu w ramach akcji, o której mowa w filmie. W 1998 roku podstawiono czarną Leganzę w najbogatszej wersji CDX De luxe wraz z kierowcą z salonu Daewoo ze Słupna koło Radzymina. Tak się spodobała Leganza szwagrowi, że po kilku latach kupił sobie srebrną sztukę. Teraz ja jestem jej użytkownikiem. Ogólnie w najbliższej rodzinie było Tico, Espero, Lanos i Leganza.
w Słupnie koło Radzymina był salon Daewoo :D ? no nie gadaj, mieszkam tu od lipca :D
@@piotrstanislawski6842 Od lipca którego roku? 😄
@@adamwiech3841 2022. Ale dziwi mnie ze w Slupnie mógł byc jakikolwiek salon jak to wies. To juz bardziej Radzymin albo Wolomin
Był w Słupnie byłem w nim jako 17 latek, kiedy szwagier zamawiał Leganzę do ślubu. Ten salon bardziej sprzedawał auta dostawcze typu Lublin, LDV Convoy i Citroeny c15. Ale osobówki też wprowadzili do oferty.
@@piotrstanislawski6842 Jak nie było nowej obwodnicy Marek to w Słupnie było parę biznesów, teraz wszystko podupada.
Witaj Robercie robisz bardzo dobrą robotę pozdrawiam
Wielka szkoda że musicie się wyprowadzić z FSO. Właśnie tam pasujecie najbardziej. Ale będzie dobrze, znajdziecie halę gdzie indziej. Jeśli będę kiedyś w Warszawie, to pierwszym miejscem jakie odwiedzę będzie wasze muzeum.
Ten film dobrze się ogląda na przyspieszeniu 1,5 raza
Proponuję pustą halę po Marco w Rzgowie na południe od Łodzi. Stoi pusta od trzech lat i jest do sprzedania lub wynajęcia.
Dziękuję za kolejny wartościowy materiał. Pozdrawiam Janusz Korczyk
Nadale jezdze Nubira z 98r, mam sentyment do tego samochodu, nigdy mnie nie zawiodla..Pozdrawiam
Razem damy radę 👍
dziekuje bardzoooooo!)
Wspaniałe auto.
Dzięki za porządny materiał i kawał dobrej historii, sentyment i łza się w oku kręci. Niezły samochód. pozdrawiam
Leganza zawsze mi sie bardzo podobala. Stylistycznie zarówno zewnątrz, jak i wewnątrz wyglądala świetnie. Nadal wyglada dobrze. Tylko materiały, z naciskiem na skórzana tapicerke, wygladaja srednio
Na tym kanale interesują mnie zwłaszcza autka marki Daewoo, dlatego dziękuję Panu i kamerzyście/montażyście za wkład włożony w każdy z takich filmów. Pozdrawiam i czekam na więcej :)
Ja zamiast obejrzeć odcinek pierwsze co łapkę zostawiłem 💪🤠
Panie Robercie, piękna robota ! Sam jeżdżę 5 gratami ;). Mają same w sobie klimacik. Proszę nie przestawać, odcinki są świetne ! Ma Pan ogromną wiedzę. Podziwiamy w całej Europie. Pozdrowienia z Grecji !
Najpiękniejsze Deawoo!
Obejrzałem do samego końca . Dziękuje za bardzo ciekawy materiał i pozdrawiam gorąco prowadzącego podziwiam za pasje która widać w Pańskich wypowiedziach i miłość do tych samochodów . Co do samochodu mam nadzieje ze będzie mi kiedyś dane się taka przejechać zawsze bardzo mi się podobały uwielbiam takie budżetowe limuzyny na kaniec dodam ze sam jestem dumnym właścicielem pięknego espero co prawda jako dodatkowe wozidlo ale daje mnóstwo frajdy
Ha! Właśnie Doug DeMuro wspomniał o Leganzie w swoim filmie o Maserati
Cały czar twoich filmów to rozgadywanie się. Podejrzewam że nie tylko ja lubię słuchać ciekawych historii. Dobra robota! Pozdrawiam!
Dasz radę jak graty. 👍🤜🤛💪🫡
Dobrze widzieć Pana Roberta pełnego werwy i chęci do działania, jak to zresztą przecież było zawsze. Po markotnym klimacie poprzedniego odcinka nie pozostał nawet najmniejszy ślad. Jeszcze będzie piękne Muzeum, a my wszyscy, jak każdy może, pomożemy w tym. Dziękuję za bardzo fajny, kolejny odcinek. Kiedyś jeździłem Lanosem i był to naprawdę bardzo wdzięczny, ładny, praktyczny, a co najważniejsze, niezawodny samochód. Miał tyle zalet, że bez problemu wybaczałem mu jego niedociągnięcia.
Robert!
Oglądam Was tak gdzieś już ponad rok. Bardzo lubię Twoje gawędzenie o autach, które regularnie schodzi na tematy pokrewne. To jest siłą Waszego kanału.
Pozdrawiam z Wieliczki!
Bardzo bym chciał was odwiedzić obejrzeć te piękne auta z tamtych lat . Dziękuję że jesteście . Wszystkiego dobrego kochani ♥️♥️♥️💪💪💪💪♥️♥️♥️ Dobra robota
Najpierw miałem Leganzę, a potem jej modelowego wnuczka - Daewoo Toscę, znanego u nas jako Chevrolet Epica. Wdzięczne auta za rozsądną cenę.
Panie Robercie będzie dobrze 👍 musi być dobrze my widownia tego zacnego kanału trzymamy za Pana za całą tą zwariowana ekipę kciuki oraz za graty i naszą ukochana lawetę Lublinka bożego musi być dobrze 👍 👍
Jak obiecałem tak zrobiłem , od dziś jestem "Patronite" . Zróbcie coś , pomóżcie "chłopakom" cokolwiek 5 zeta ,20 , a może i 100 ,ty ja nie zbiedniejemy a pomożemy .
Będzie dobrze 👍
Trzymamy kciuki 👍👍👍👍🍀🍀🍀🍀 będzie dobrze 💪
Robert ja wiem, że dasz radę i Twoja ekipa również. Powinniście prowadzić szkolenia pt."Co to znaczy pasja do motoryzacji". To jest coś, co się czuje w sobie i tego nie da się opisać słowami. A Ty opowiadasz tak, iż myślę, że potrafisz zarazić tą pasją nawet tych, którzy dotąd nie pałali miłością do samochodów. Pozdrawiam z Krakowa. Przemek.
22:27 Pamiętajcie Brykała jest butelier, jak wściekły byk, jak ... Marek Kondrat w "Dzień świra" kiedy to tatuś zrobi dziubek ;)
Dziękuję za nowy odcinek. Bardzo ciekawie udokumentowany i ciekawym motywem kolejowym. Leganza swego czasu podobała mi się bardzo. Tak jak kiedyś Renault Safrane. Powodzenia i do zobaczenia albo w muzeum albo na przejażdżce.
Polubiewam kolejny odcinek
lanos nigdy mnie nie zawiódł m Pan nigdy nie zawiedzie się na mnie :)
Trzymam kciuki za Was!!! Pozdrawiam z GóRnego Śląska.
Trzymam kciuki. Wszystkiego dobrego.
Jakby ktoś chciał posiadam Ori radio do Leganzy jest to radio zespolone z equalizerem do tego orginalna wtyczka do tego radia
Ile sobie cenisz?
Podaj jakiś kontakt do siebie.
pozdrawiam Popieram.......
Czekam z niecierpliwością na Nowe Otwarcie, odwiedzę Was niezwłocznie! :)
Zniszczyć FSO to jak wymazać z pamięci część polskiej historii, te miejsce powinno być wam dożywotnio udostępnione, przez ten czas zrobiliście coś pięknego dla historii motoryzacji nie tylko polskiej 😥
Chciałbym grzecznie przypomnieć, że zapomnieliście w sklepie dodać kalendarz w pdf do pobrania. Super Daewoo Leganza.
Kanledarz pojawi się na początku Lutego 😉
Następny, świetny materiał. Dzięki i pozdrawiam ✌️💪
Kto pamięta hasło "Leganzą do ślubu"?
Miałem Leganza dwa lata, dobrze wspominam to auto tanie w eksploatacji i bardzo wygodne, jedyna rzecz z którą miałem problem to z podciśnieniem sterowania nawiewami to była maskara
DAMY RADĘ PRZETWAMY
Z tym Jaguarem Leganze łączy to, że jedno i drugie ma cztery koła 😂
Bardzo ciekawy test. Trzymam kciuki:-)
21:23 p. Robercie jak będzie pan kiedyś w wlkp, to polecam miejscowkę w tym klimacie, daewoo , były salon. Do dziś można poczuć się w klimacie tamtych lat... mogę fotki podesłać
To są kawki a nie jakieś kruki i wrony.
Gawrony
Teraz chcemy odcinek o samej fabryce póki jeszcze nie zburzyli całości
Jest taki w odcinku "Ostatni kurs fabrycznego Aveo" i "Spacer po FSO z Edwardem Pietrzakiem"
@@piotrkucharski9137 zgadza się w kiepskiej jakości
W mojej mieścinie jeździ leganza szara RNI C557. Rejestracja zaraz na białych tablicach możliwe że pierwszy właściciel od nowości
Robert, ja do ślubu jechałem z Tobą Twoją bordową, ex torową Warszawą Garbuską, co było chyba najlepszym wyborem na auto do ślubu. I jak wtedy nie poddałeś się i mimo awarii pompy hamulcowej w drodze z Warszawy na Śląsk dałeś radę dojechać, a do tego jeszcze dałeś radę nas zawieźć do kościoła i przywieźć z niego na salę, a następnie wrócić do Warszawy, tak wiem że i teraz na pewno się nie poddasz i ogarniesz coś! Obydwoje z żoną życzymy Ci tego z całego serca. Ta Warszawa dla nas wtedy znaczyła bardzo dużo, a jeszcze więcej to że nie poddałeś się wtedy.
Minęło od tamtego czasu już prawie 18 lat. Gazeta z Twoją Warszawą na okładce, która spowodowała, że wpadłem na ten pomysł, aby to ona nas podwiozła wciąż u nas jest. Wspomnienia też są ciągle żywe i miłe.
Na szczęście trafiłem na Twój kanał w zeszłym roku. Uwielbiam oglądać Twoje filmy i żałuję, że nie miałem szansy odwiedzić muzeum w lakierni. Ale wierzę, że jeszcze kiedyś uda mi się, a w zasadzie nam, całą rodzinką, odwiedzić Twoje muzeum.
Gdy byłeś wtedy u nas na Śląsku, sam miałem wtedy mojego grata Poloneza. Niestety w tymże też roku wyjechaliśmy z Polski na dobre i grata trzeba było sprzedać. Ale do dziś mi smutno i podziwiam takich ludzi jak Wy którzy te graty ratują i pielęgnują. Sam chciałbym mieć jeszcze takiego grata, ale chcieć a móc to dwie różne rzeczy. Przynajmniej u mnie w tym przypadku ;-) Natomiast u Ciebie definitywnie chcieć to móc, więc wierzymy, że za jakiś czas muzeum wróci do świetności! I być może będzie jeszcze lepsze!
P.S. szczerze mówiąc uważam, że to skandal żeby entuzjaści sami walczyli o muzeum w miejscu fabryki. Przecież to powinnon państwo zrobić... Ale na tym nie da się zarobić, więc zapewne rząd z kartonu ma w nosie dziedzictwo i pamięć. W końcu ubili Polski przemysł, to po co się przejmować upamiętnieniem historii po nim... Moim zdaniem wstyd. Zwłaszcza, że mają się za nie wiadomo kogo.
Powodzenia Robert!!!
Smutne to że tak ładnie napisałeś a tu nawet dzięki z tamtej strony.
Dobrze pamiętam tamten wyjazd i tamte emocje. Czasu trochę minęło. Warszawa dalej jeździ a ja ...... szukam rozwiązania naszych problemów. Czasu nie mam na nic dlatego rzadko odpisuję
@@feliksprzystojny6499 dziękuję za miłe słowo. Tak zastanawiałem się co Ci odpisać, bo z jednej strony chciałem podziękować za miłe słowo, a z drugiej strony nie oczekiwałem, żeby dostać odpowiedź od Roberta, zwłaszcza nie długo po napisaniu komentarza, bo zdaje sobie sprawę że znaleźć czas żeby przeczytać, a zwłaszcza odpowiedzieć na komentarze to nie jest wcale takie proste zadanie. Szczególnie gdy ma się na głowie, pracę, rodzinę i taką pasje. W każdym razie Robert dziś odpowiedział, za co nie zmiernie jestem wdzięczny, bo fajnie wiedzieć, że nas pamięta mimo, że minęło już tyle lat, a on przecież na pewno wiele razy woził nowożeńców. Ciepło pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Panie Robercie. Fiat w Bielsku-Białej będzie się zawijał z fabryki siników. W przeszłości mieściło się tak FSM. Może warto się do nich odezwać oraz do prezydenta Bielsku-Białej. Możliwe że pomogą zorganizować taką wystawę w fabryce w którejś hali produkcyjnej?