jeśli chodzi o takie stare obiektywy o tej ogniskowej to zazwyczaj nie służą do fotografowania krajobrazów więc ostrość w narożnikach ma drugoplanowe znaczenie - przy portretach i tak ostry ma być środek a reszta nawet lepiej jak się rozmiękcza - nawet wiele firm produkowało obiektywy portretowe "soft" o nieco zmiękczonym obrazie - ostre mają być oczy (klasycznie powinny być w 2/3 wysokości obrazu)
Mam dwie 50-tki Zenitara-M z przesloną1.7 i 1.9. Według mnie wersja z przesoną 1.9 jest o wiele ostrzejsza przy przeslonie 5.6/8 porównując go do tych samych wartości z obiektywem 1.7. Ja jestem za wersją 1.9. :D
Mój egzemplarz 1,9 jest w superstanie i superostry, ale od 5,6, natomiast zupełny brak kontrastu przy 1,9. Odblaski? Aberracja sferyczna? Pozdrawiam, Marek
Miałem jako pierwszego Zenitara-M MC 1,9 /50 i tochę się z nim pobawiłem i leży w kolekcji czekając na kolejną próbę jego odkrycia. Z Zenitarem M 1,7/50 raczej u mnie historia wyglądała całkiem inaczej gdy będąc już szczęśliwym użytkownikiem Takumara SMC 1,4/50 i SMC 1.8/55 odkryłem ten obiektyw. Takumar 1,8 55 opisywany jako brzytwa ostry jednak nie zachwyca , Takumar 1,4 50 wart jest swej ceny ale ten Zenitar M pozytywnie zadziwia porównujac go z tym Takumarem. Jak piękne potrafi zrobić zdęcia w portrecie ten Zenitar 1,7 50 trzeba samemu sprawdzić. Pomimo posiadania już egzemplarza tego Zenitara chciałem sprawdzić czy to tylko ten egzemplarz czy wszystkie są do niego podobne. Te trzymane w rękach okazały się dobre i podobne w uzyskanym efekcie. Zresztą można oglądnąć na portalach zdjęcia z tego Zenitara i ocenić jego obrazek i możliwości. Zresztą jego praca pod światło daje ciekawe spostrzeżenia co do jego powłok i szkła optycznego użytego do jego wykonania. Zresztą coś na ten temat jest powyżej. Dla testu można świecić lampką w ten obiektyw pod małym kątem od osi i porównać zdjęcia tak wykonane z zdjęciami wykonanymi obiektywami z powłokami SMC czy EBC. Ten radziecki Ultron jak dla mnie jest ciekawy i może zachęcać do prób z Volną 1,8/50 f-my Lomo ( bagnet K ) z bardziej profesjonalnej serii sowieckich aparatów. Jak dla mnie w przypadku Volny rozrzut parametrów obiektywów jest większy. Dobry egzemplarz Volny daje bardzo ostre zdjęcia nasycone kolorem z piękną nasyconą zielenią i czerwienią z pięknym niebieskim niebem w słoneczny dzień. Jednak trzeba samemu sięgnąć po Takumary , Fujinony po ten Zenitar i tą Volnę aby samemu je wypróbować i sprawdzić do jakich okoliczności i w jakich warunkach się sprawdzają oraz jak ustawić parametry aparatu aby wyciągnąć z tych obiektywów co jest w nich najlepsze.
Jest jeszcze taki plastikowy (plastikowa jest obudowa) 2.0 50 i ten o dziwo jest chyba najostrzejszy, natomiast jakość mechaniczna jest nieprawdopodobnie tandetna.
Ten test nie pokazuje tego co potrafi ten obiektyw. Trzeba samemu go wypróbować i zobaczyć jego obrazek jak rysuje szczególnie portret. Wysokie oceny za ostrość i bokeh nie są przypadkowe . W porównaniu z innymi obiektywami typu Ultron wypada ciekawiej. Do jego oceny warto wcześniej usunąć wszelkie naloty z powierzchni soczewek zgromadzone przez lato np. z parujących smarów. Oryginalne samary mają tendencje do zasychania przez co perścień ostrości chodzi ciążko w większości egzemplarzy. Daje faktycznie niebieski odcień zdjęć. Na tle takich obiektywów jak Enna Enalyt 1,9/50 , Takumara 1,8/50, CZJ 1,8/50 , Fujinona EBC 1,8/55 ,Auto Rikenona 1,7/50 , Takumara SMC 1,4/50 , Auto Revuenon(Tomioka) 1,7/55, Auto Revuenon (Tomioka) 1,4/55 lub z innym mocowaniem Pentax M 1,7/50 oraz Pentax M 1,4/50 ,Vona 1,8/50 ten obiektyw można uznać za ciekawy i chce się do niego wracać. Trudno jednak wśród 50-tek znaleźć taki jeden najlepszy do wszystkiego i do każdej aury. Wyczyszczony i sprawdzony egzemplarz tego obiektywu trzeba podpiąć do korpusu i wypróbować samemu aby go ocenić w różnych sytuacjach. Kto posiada ten obiektyw i go użytkował raczej się go nie pozbywa . W tym obiektywie widoczne jest takie Zaissowskie podejście do obiektywu , który ma przede wszystkim dawać ładne przestrzenne zdjęciea do tego musi być wyważony jeżeli chodzi w osiąganiu parametrów. Do super ostrych zdjęć są raczej obiektywy reprodukcyjne i makro , które dają np. ostre zdjęcia jednak zazwyczaj z nieciekawym płaskim obrazem. Poobnie jest ze starszymi obiektywami tzw. "reporterskimi" jednej znanej marki, które zazwyczaj były bardzo nieciekawe !!!!
Gdyby mechanika Zenitara byla jak w Takumarze badz Tomioce to juz calkiem cud miod i orzeszki. Po czyszczeniu z ww oparow bylem w szoku co sie dzieje na f1.7
Ja myślę że najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie jakiego efektu oczekuję? Jeśli użyjesz Canona 90d i "dojechanego" Heliosa a oczekujesz super krystaliczno-ostrego obrazu to raczej słabo to widzę lub chcesz fotografować bardzo dynamiczne sceny np. szybko poruszające się zwierzęta gdzie potrzebny Ci ultra szybki focus a użyjesz Carl Zeiss Sonnar 300mm f4 to też słabo. Ale jeśli szukasz klimatu na zdjęciach i patrzysz trochę inaczej na zdjęcia niż tylko ostrość jak brzytwa i wybierzesz np. Carl Zeiss Pancolar 50mm f1.8 to może taki układ spełnić Twoje oczekiwania.
Posiadam Yashinon DX 50mm 1.7 i jest nieporownywalnie lepszy. Tak na APSC jak i na pelnej klatce. Szczescie mialem bo stan idealny i cena…. 5€ 🫣 Pozdrawiam.
@@m42obiektywymanualne Chyba najlepsze czasy kupowania to początek lustrzanek cyfrowych a koniec analogów. Potem obiektywy nabierały już wartości kolekcjonerskich po wielu testach w internecie ;) Dużo szkieł a mało chętnych.
Nie zgodzę sie z tym co piszesz, brak chociaż jednego merytorycznego argumentu i trąci to tak popularnym dzisiaj hejtem. Szkoda, że i taka tematyką nie pozostaje wolna od ludzkich uszczypliwości.... Ehhh...
No to oglądamy! 😁
jeśli chodzi o takie stare obiektywy o tej ogniskowej to zazwyczaj nie służą do fotografowania krajobrazów więc ostrość w narożnikach ma drugoplanowe znaczenie - przy portretach i tak ostry ma być środek a reszta nawet lepiej jak się rozmiękcza - nawet wiele firm produkowało obiektywy portretowe "soft" o nieco zmiękczonym obrazie - ostre mają być oczy (klasycznie powinny być w 2/3 wysokości obrazu)
Czy bedzie voigtlander color ultron 50 1.8? Pozdrawiam
Tak z czasem, jak najbardziej.
Będzie test Voigtlandera Color-Ultron 50mm f1. 8 m42?
Z czasem ma pewno 😉
Dziś sprzatalem w swoim tzw grajdołku i był tam karton z manual szkłąmi ... musze popatrzec czegp moge sie pozbyc :-}
W takich "grajdołkach" mogą ukrywać się jakieś perełki 😊
Jest parę 50tek oraz jedna uszkodzona 50tka plus 135mm troszke z wyglądu po przejsciach
A jakie 50tki?
Mam dwie 50-tki Zenitara-M z przesloną1.7 i 1.9. Według mnie wersja z przesoną 1.9 jest o wiele ostrzejsza przy przeslonie 5.6/8 porównując go do tych samych wartości z obiektywem 1.7. Ja jestem za wersją 1.9. :D
Fajnie, dzięki za Twoje spostrzeżenia, sporo jest info w sieci że Zenitar 50/ f1.7 to udane szkło, raczej tak sobie😉
Mój egzemplarz 1,9 jest w superstanie i superostry, ale od 5,6, natomiast zupełny brak kontrastu przy 1,9. Odblaski? Aberracja sferyczna? Pozdrawiam, Marek
Miałem jako pierwszego Zenitara-M MC 1,9 /50 i tochę się z nim pobawiłem i leży w kolekcji czekając na kolejną próbę jego odkrycia. Z Zenitarem M 1,7/50 raczej u mnie historia wyglądała całkiem inaczej gdy będąc już szczęśliwym użytkownikiem Takumara SMC 1,4/50 i SMC 1.8/55 odkryłem ten obiektyw. Takumar 1,8 55 opisywany jako brzytwa ostry jednak nie zachwyca , Takumar 1,4 50 wart jest swej ceny ale ten Zenitar M pozytywnie zadziwia porównujac go z tym Takumarem. Jak piękne potrafi zrobić zdęcia w portrecie ten Zenitar 1,7 50 trzeba samemu sprawdzić. Pomimo posiadania już egzemplarza tego Zenitara chciałem sprawdzić czy to tylko ten egzemplarz czy wszystkie są do niego podobne. Te trzymane w rękach okazały się dobre i podobne w uzyskanym efekcie. Zresztą można oglądnąć na portalach zdjęcia z tego Zenitara i ocenić jego obrazek i możliwości. Zresztą jego praca pod światło daje ciekawe spostrzeżenia co do jego powłok i szkła optycznego użytego do jego wykonania. Zresztą coś na ten temat jest powyżej. Dla testu można świecić lampką w ten obiektyw pod małym kątem od osi i porównać zdjęcia tak wykonane z zdjęciami wykonanymi obiektywami z powłokami SMC czy EBC. Ten radziecki Ultron jak dla mnie jest ciekawy i może zachęcać do prób z Volną 1,8/50 f-my Lomo ( bagnet K ) z bardziej profesjonalnej serii sowieckich aparatów. Jak dla mnie w przypadku Volny rozrzut parametrów obiektywów jest większy. Dobry egzemplarz Volny daje bardzo ostre zdjęcia nasycone kolorem z piękną nasyconą zielenią i czerwienią z pięknym niebieskim niebem w słoneczny dzień. Jednak trzeba samemu sięgnąć po Takumary , Fujinony po ten Zenitar i tą Volnę aby samemu je wypróbować i sprawdzić do jakich okoliczności i w jakich warunkach się sprawdzają oraz jak ustawić parametry aparatu aby wyciągnąć z tych obiektywów co jest w nich najlepsze.
Jest jeszcze taki plastikowy (plastikowa jest obudowa) 2.0 50 i ten o dziwo jest chyba najostrzejszy, natomiast jakość mechaniczna jest nieprawdopodobnie tandetna.
@@piotrkaczecki Tak znam tą plastikową odmianę Zenitara...
Ten test nie pokazuje tego co potrafi ten obiektyw. Trzeba samemu go wypróbować i zobaczyć jego obrazek jak rysuje szczególnie portret. Wysokie oceny za ostrość i bokeh nie są przypadkowe . W porównaniu z innymi obiektywami typu Ultron wypada ciekawiej. Do jego oceny warto wcześniej usunąć wszelkie naloty z powierzchni soczewek zgromadzone przez lato np. z parujących smarów. Oryginalne samary mają tendencje do zasychania przez co perścień ostrości chodzi ciążko w większości egzemplarzy. Daje faktycznie niebieski odcień zdjęć. Na tle takich obiektywów jak Enna Enalyt 1,9/50 , Takumara 1,8/50, CZJ 1,8/50 , Fujinona EBC 1,8/55 ,Auto Rikenona 1,7/50 , Takumara SMC 1,4/50 , Auto Revuenon(Tomioka) 1,7/55, Auto Revuenon (Tomioka) 1,4/55 lub z innym mocowaniem Pentax M 1,7/50 oraz Pentax M 1,4/50 ,Vona 1,8/50 ten obiektyw można uznać za ciekawy i chce się do niego wracać. Trudno jednak wśród 50-tek znaleźć taki jeden najlepszy do wszystkiego i do każdej aury. Wyczyszczony i sprawdzony egzemplarz tego obiektywu trzeba podpiąć do korpusu i wypróbować samemu aby go ocenić w różnych sytuacjach. Kto posiada ten obiektyw i go użytkował raczej się go nie pozbywa . W tym obiektywie widoczne jest takie Zaissowskie podejście do obiektywu , który ma przede wszystkim dawać ładne przestrzenne zdjęciea do tego musi być wyważony jeżeli chodzi w osiąganiu parametrów. Do super ostrych zdjęć są raczej obiektywy reprodukcyjne i makro , które dają np. ostre zdjęcia jednak zazwyczaj z nieciekawym płaskim obrazem. Poobnie jest ze starszymi obiektywami tzw. "reporterskimi" jednej znanej marki, które zazwyczaj były bardzo nieciekawe !!!!
Ciekawe spostrzeżenia.
Gdyby mechanika Zenitara byla jak w Takumarze badz Tomioce to juz calkiem cud miod i orzeszki. Po czyszczeniu z ww oparow bylem w szoku co sie dzieje na f1.7
Mam pytanie: Czy jest w ogóle sens używanie obiektywów m42 z Canon eos 90D, rozchodzi mi się o jakość zdjęć?
Ja myślę że najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie jakiego efektu oczekuję? Jeśli użyjesz Canona 90d i "dojechanego" Heliosa a oczekujesz super krystaliczno-ostrego obrazu to raczej słabo to widzę lub chcesz fotografować bardzo dynamiczne sceny np. szybko poruszające się zwierzęta gdzie potrzebny Ci ultra szybki focus a użyjesz Carl Zeiss Sonnar 300mm f4 to też słabo. Ale jeśli szukasz klimatu na zdjęciach i patrzysz trochę inaczej na zdjęcia niż tylko ostrość jak brzytwa i wybierzesz np. Carl Zeiss Pancolar 50mm f1.8 to może taki układ spełnić Twoje oczekiwania.
@@m42obiektywymanualne Miałem na myśli zdjęcia krajobrazowe, nawet bez jakichkolwiek zwierząt.
@@jarosawkuczmarski1264 Z czasem na tym kanale będą pojawiały się obiektywy o krótkiej ogniskowej np. do krajobrazu.
Posiadam Yashinon DX 50mm 1.7 i jest nieporownywalnie lepszy. Tak na APSC jak i na pelnej klatce.
Szczescie mialem bo stan idealny i cena…. 5€ 🫣
Pozdrawiam.
Świetna cena 😲
Do 200 zl.mozna brac
W tej chwili trudno znaleźć w takiej cenie...
Nie kupiłbym tego obiektywu za 200 zł. Wolałbym tańszego Heliosa czy pentacona mimo tego że są ciemniejsze, ale za to ostrzejsze.
@@tenwolny
Pentacon ostrzejszy...?
@@m42obiektywymanualne Chyba najlepsze czasy kupowania to początek lustrzanek cyfrowych a koniec analogów. Potem obiektywy nabierały już wartości kolekcjonerskich po wielu testach w internecie ;) Dużo szkieł a mało chętnych.
fatalne testy aż zęby zgrzytają jak się tego słucha. szkoda tych ludzi, którzy się tym będą sugerować.
Nie zgodzę sie z tym co piszesz, brak chociaż jednego merytorycznego argumentu i trąci to tak popularnym dzisiaj hejtem. Szkoda, że i taka tematyką nie pozostaje wolna od ludzkich uszczypliwości.... Ehhh...