Pracowałam 1,5 roku w niedalekim miasteczku Nisko na Podkarpaciu i musiałam dojeżdżać na stopa i zawsze Pan Bóg sprawiał że znalazła się dobra osoba i mnie zabrała i nigdy się nie spóźniłam do pracy Chwała mu za to Panie Boże błogosław tym wszystkim ludziom
Niech żyje młodość. Ja bym się nie odważyła bo już jestem emerytką ale 40 lat temu kto wie? Byłam w Medjugorie z pielgrzymką.Mam chore żyły ale tak cudownie się stało że jechałam w pozycji leżącej.Wiem to napewno że to moja Mamusia Niebieska zadbała o moje nogi.A gdy weszłam na plac przed kościołem SW.Jakuba i stanęłam przed białą figurą naszej Mamy moje nogi zaczęły się prawie palić. Zaczęłam wołać do koleżanki że stoję we wrzątku.Nogi do dziś działają nie poszłam na operację żylaków i wiem że to za sprawą Maryi naszej Mamy. Życzę księdzu wytrwania w powołaniu bo czasy ciężkie.Z Panem Bogiem.
Szczesc Boże! Właśnie wraz z moim Bratem ze wspólnoty jesteśmy na rowerowej pielgrzymce do Medugorje. Na ta chwile mamy awarie koła na Węgrzech przy granicy z Chorwacja. Podzielę się drobnym świadectwem bo już jesteśmy bodajże 10 dzień w podróży. Jeśli chodzi o spanie to pukamy do klasztorów, kościołów prosząc o nocleg, jak nie da rady to śpimy w namiocie. Swietny przykład jak Bóg działa miał miejsce wczoraj i dziś, ale cała podróż jest pełna życzliwości. Zatem zajechaliśmy wczoraj do miasta Barcs, patrzymy kościół, idziemy. Patrzymy, wystawiony Pan Jezus i nabożeństwo Fatimskie, zostaliśmy, zmowilismy różaniec, zostaliśmy na mszy i po mszy do księdza.. on dość nerwowy ze nic nie rozumie my zmoknięci i zmęczeni prosimy o nocleg. Odmówił na plebanii lecz zaprowadził nas do jakiś parafian którzy maja pensjonat. Dostaliśmy nocleg i prysznic i siedzimy dziś już na podwórku, co tu robić bo rower zepsuty, jest niedziela utknęliśmy… i podczas rozmów gdzie nikt nikogo nie rozumie z gospodarzem, trochę migowym okazało się ze brat sąsiada ma serwis rowerowy. Ów mężczyzna przyjechał zdjął koło, ma wrócić za około 2 godziny. Chwała Panu. Opatrzność czuwa, ksiądz nas zaprowadził w miejsce gdzie otrzymaliśmy spanie i praktycznie pomoc rowerowa. Kolejny przykład kilka dni wcześniej, już po zmroku zajeżdżamy na jakaś węgierska wioskę i jest kościół. Wchodzimy przez furtkę i Pukamy do domu. Okazało się ze mieszka tam pastor z rodziną, w tym tygodniowa córeczka. Nie przestraszył się nas, nie miał warunków by nas przyjąć, jednak udostępnił teren na namiot. Rano budzimy się a herbatka na nas czeka na świeżym powietrzu ciastka, owoce. Przemiły pastor, pogadaliśmy trochę po angielsku i się rozstaliśmy, dla mnie to przykład miłosiernego samarytanina. (Ja raczej kpiący z pastorów) dostałem lekcje by szanować i kochać innych bez względu na wyznanie. Bo był przemiły ufny i kochany. No i w Polsce nikt nie zawiódł, czy Siostry Elżbietanki z Cieszyna które ugościly nas jak nie przymierzając papieża. Czy kolacja w parafii sw Jerzego w Cieszynie gdzie nie było miejsc do spania ale nakarmiono nas do syta mokrych i zmarzniętych. Parafia zesłania Ducha Świetego w Rudzie śląskiej tez udostępniła lokum :) czy na Jasnej Górze, gdzie tez mieliśmy pierwszy przystanek i zajechaliśmy na apel. To zgromadzenie sióstr św Józefa, tez nas przyjęło wykończonych podróżą 🙏 wiele życzliwych osób człowiek spotyka, ciężkie momenty w tej pielgrzymce tez są po coś i wyciągamy wnioski. Zaraz ruszamy na Chorwację bo rower powinien być niedługo sprawny. Bóg tak nas kieruje ze nie macie pojęcia. Nad Balatonem dom pielgrzyma, Franciszkanie na Słowacji… mnóstwo ludzi dobrej woli. Pojawiamy się w dobrym miejscu i czasie by nam ktoś pomógł. Jedziemy do Królowej Pokoju która tez osłania nas swym płaszczem. Ave Maria.
No i pewnie, młodzi, sprawni, odważni! A kiedy na stopa,jak nie teraz? Jak proboszczami zostaną, jak im brzuchy urosną, jak wikariuszy będą musieli przypilnować, to już będzie ,,Amen w pacierzu "!Zuchy chlopaki!
A tak szczerze powiem,że ten ksiądz, zaczyna mi się podobać ( bez podtekstów proszę )! Fajny,normalny, młody człowiek! A kto powiedział, że ksiądz ma być nad wyraz poważny i żyć z nosem w Brewiarzu? Myślę, że on prędzej ,,skatechizuje " swoich rówieśników, a może i starszych przekona, że Bóg to radość, dobro i celebracja życia doczesnego również. .........
Szaleńcy Boży ! Poczułam się jakbym z Wami tam była 😀super filmik a jeszcze większe przesłanie . Pięknie ksiądz Ewangelizuje Brawo ! To naprawdę trafia ! Na Chwałę Pana 🙏
Ale super relacja👍 z poczuciem humoru ale także momentami się wzruszyłam, szacun za odwagę 👏 piękny dowód, że Pan Bóg jest i działa 🙏💙🙏 Ps. Pozdrowienia dla super Siostry Justyny🥰 i ks. Marka, który jednak nie stracił wiary i nadziei 😉 i oczywiście dla ks. Rafcia😇🤗
Serdeczne pozdrowienia dla Siostry Justyny! Niech Matka Boża Wspomożenia Wiernych błogosławi Tobie i całemu Zakonowi. Bardzo sobie cenię Salezjan. Niesamowici ludzie. Cudowni wychowawcy.
Super przygody! Czekam na ten następny filmik, bo byłam ukrytym świadkiem jego nagrywania 😂 a przynajmniej tego fragmentu pod kościołem w Medjugorie. Z daleka się przyglądałam, nie wiem czy Ksiądz mnie zauważył, ale później miałam okazję poznać s. Darię 😅
Pokornie proszę o modlitwę w intencji Zofii i Juliana, proszę o zdrowie ciała i ducha. O uzdrowienie z choroby nowotworowej dla Juliana. O uzdrowienie dla Zofii. Proszę o modlitwę za mnie, o łaskę zdrowia dla mnie. Dziękuję
Też znalazłam tę kaplicę z adoracją Najświetszego Sakrementu :) byłam w Splicie jakiś tydzień przed księdzem. To wprost niesamowite, krążysz po wąskich uliczkach pełnych gwaru, knajpek i sklepików i nagle bach, wchodzisz do innego świata :)
Teraz to tym bardziej zazdroszcze!!! Za nastolatki namawialam znajomych na podobne przygody na wakacje oczywiscie zawsze wszyscy chetnie dopoki nie nadezzly wakacje i kazdy wymiekal. Teraz mam trojke jeszcze malych dzieci.... Hehe ale moze kiedys. P.s. kiedys na stopa jezdzilam do pracy daleeeko ale bylo fajnie:)
Raz tak łapałam stopa w habicie i pan zapytał czy jestem prawdziwa😉? ( zaznaczę iz konieczność stopowa to była).Prawdziwa,prawdziwa...pan powiedział, ze nie mogę tak i zawiódł mnie prosto do cenu.
No cóż świat autostopu niesłychanie się zmienił. Ja już przeżyłem poł wieku ale doskonale pamiętam mój autostop kiedy byłem nastolatkiem. Wtedy to wyglądało zupełnie inaczej. Autostop był zorganizowany były specjalne książeczki autostopowicza które zbierali kierowcy i wymieniali na upominki. Wszyscy zatrzymywali się chętnie i atmosfera wolności towarzyszyła nam ciągle. Ja zwykle pierwszy miesiąc wakacji pracowałem a następny to już był autostop. Do dziś dnia pamiętam nasze przygody. Bo było nas trzech w każdym z nas inna krew, tak jak w piosence zespołu Perfekt. Nasze przygody nauczyły nas jedno , odpowiedzialności za to co się robi. Pozdrawiam.
Ale jak pokazałeś ujęcia ze Splitu to aż przypomniała mi się ubiegłoroczna wycieczka do Trogiru na Pływanie jachtem po okolicy. Szkoda że w tym roku się nie udało nigdzie pojechać bo uwielbiam tą południową kulturę i drugie życie miast nocą
Na pewno ta pielgrzymka utkwi księdzu do końca życia w pamięci. Maże o tym aby kiedyś przeżyć coś takiego. Zapewne jadąc autostopem trzeba brać pod uwagę że nie wszystko pójdzie idealnie czasem trzeba będzie czekać kilka godzin na stopa. Serdecznie pozdrawiam księdza i Szczęść Boże 😀✝️.
Muszę się przyznać że tematem Medjugorie zainteresowałem się dzięki księdzu Rafałowi gdy zobaczyłem filmik w którym ksiądz mówi że tam się udaje na stopa dojechać. Wcześniiej nie miałem pojęcia o tej Parafii w Medjugorie. Muszę przyznać że to siedzi mi w głowie non stop wezwanie Matki Bożej do modlitwy o pokój, te 10 tajemnic, znak który ma się tam pojawić na wzgórzu. Itd... chyba też chcę tam pojechać.
Polecam serdecznie! Ja byłam pierwszy raz w życiu na tegorocznym Festiwalu Młodych. Ciężko opisać słowami - to trzeba przeżyć, zobaczyć i samemu doświadczyć.
Myślę że te 10 tajemnic będzie ujawnione do 5 lat. Daj boże żeby szybciej. Podobno w tym roku ma być OŚWIECENIE SUMIEN KAŻDY POZNA GDZIE POJDZIE PO ŚMIERCI
@@Jezu-ufam-tobie123 no lepiej żeby nie prędko to ujawnili, lepiej by te kary były złagodzone lub odwołane dzięki modlitwom ludzi i lepiej by świat się nawrócił i zapanował pokój.
matka boska wzywa do modlitwy?? A nie chciało jej się samej zareagować? Pytam, bo nie rozumiem tego opowiadania, że w 1920 roku to ona odpowiadała za zwycięstwo nad Wisłą. Nie tysiące żołnierzy wygrało tę bitwę tylko jakiś cud.Proszę o wyjaśnienie
@@mmichal81 Tylko że żołnierze sami się o to modlili by im pomogła obronić Ojczyznę no chyba że się mylę. Resztę sam osobiście będziesz miał okazję złożyć zażalenie do pana Boga na zarządzanie światem i dlaczego jest tak a nie inaczej.
dobrego człowieka poznasz z daleka, dlatego ja z Bergamo wracałem na stopa 36 godzin, a nie 4 dni. Bez przygotowania, podróż nastąpiła po niewpuszczeniu na pokład samolotu. Nie miałem dowodu osobistego. Prawo jazdy i inne dokumenty nie były honorowane.
PAAAANI EWO!Auto, to dla pięćdziesięciolatkow!Gdzie można przeżyć lepszych przygód 100 ,jak nie na stopie!A niebezpieczeństwa są po to ,żeby nauczyć się je przezwycięzać! Dali radę? Dali! I chwała Bogu!
Mam do Was prośbę Celebryci po seminarium abyście przestrzeń Youtubową zostawili youtuberom, a Wy idźcie i głoście Królestwo Boże. Uzdrawiajcie chorych,wskrzeszajcie umarłych...To jest Wasza robota....Z Panem Bogiem.
Przestrzeń YT jest właśnie bardzo dobra i odpowiednia w celach Nowej Ewangelizacji. Księża idą tam, gdzie mogą spotkać ludzi, a na YT jest pełno ludzi. Więc chyba o to chodzi, żeby do nich dotrzeć i zmieniać ich spojrzenie na Boga, na świat, krótko - kształtować Boży światopogląd i mówić o Zbawicielu.
@@mmichal81 Modlitwa to rozmowa z Bogiem i dzielenie się z Nim wszystkim. Ale jeśli Bóg ma inną wolę niż nasza, to jego wola jest na pierwszym miejscu, bo On ma szerszą perspektywę i wie lepiej.
@@mmichal81 Jak widziałeś jak dziecko się bawiło cały dzień to i tak słuchasz jak ci o tym opowiada, bo go kochasz. Bóg chce mieć z nami relację. Po pierwsze od naszych modlitw wiele zależy, Bóg chce żebyśmy Go prosili, bo jest hojny. I modlitwa zmienia nas samych. Po dugie nasza ufność niejako zmusza i skłania Boga do wysłuchania nas, ale to do Niego należy ostateczna decyzja. Jak zajrzysz do listów apostolskich, to stoi tam, że czasami nie otrzymujemy, bo się źle modlimy - tylko o rzeczy ziemskie, a w życiu z Bogiem chodzi o pełnienie jego woli i życie wieczne, a nie tylko i wyłącznie o to na ziemi. Życie na Ziemi ma prowadzić do życia wiecznego w Niebie. A prosić zawsze można, a nawet należy, bo Bóg chce rozdawać łaski. Jeśli nie wysłuchuje próśb, to dla naszego dobra wiecznego.
Kłamstwo i obłuda kleru niema granic. Kler jest nimi przesiąknięty do tego stopnia, że już nawet sam nie widzi kiedy kłamie, przez co tylko kompromituje się, twierdząc,ze inni też tego nie widzą. stąd Kosciół w Polsce ma o sobie taką a nie inną opinie... Tak jest i w tym przypadku. Na początku zapowiadał się fajny materiał, czyli nie ujawnianie się, że jesteśmy księżmi, aby poczuć się jak "zwykły" człowiek. Jednak przywileje bycia księdzem ( beztroska, życie na koszt innych) wzięły góre! Nawet parenascie godzin nie potrafiliście przeżyć jako "zwykły" obywatel. Musieliście wykorzystać swoje "stanowisko służbowe" aby było wam łatwiej. Jak dla mnie materiał ten pokazuje i potwierdza tylko obłude kleru!!! Proponuje zrobić taki szczery, prawdziwy "eksperyment", a mianowicie, wybrać się w taką wyprawe jako ksiądz, a innym razem jako osoba swiecka.
Tak, na pewno ateistę, który ich wiózł bardzo przekonało do nich to, że są księżmi. XD No blagam. Księża są zwykłymi obywatelami ze zwykłych rodzin. A ludzie ze złymi intencjami, którzy wykorzystują pozycję czy autorytet zdarzają się wszędzie. Przecież księża jechali jak zwykli ludzie.
Pracowałam 1,5 roku w niedalekim miasteczku Nisko na Podkarpaciu i musiałam dojeżdżać na stopa i zawsze Pan Bóg sprawiał że znalazła się dobra osoba i mnie zabrała i nigdy się nie spóźniłam do pracy Chwała mu za to
Panie Boże błogosław tym wszystkim ludziom
Niech żyje młodość.
Ja bym się nie odważyła bo już jestem emerytką ale 40 lat temu kto wie?
Byłam w Medjugorie z pielgrzymką.Mam chore żyły ale tak cudownie się stało że jechałam w pozycji leżącej.Wiem to napewno że to moja Mamusia Niebieska zadbała o moje nogi.A gdy weszłam na plac przed kościołem SW.Jakuba i stanęłam przed białą figurą naszej Mamy moje nogi zaczęły się prawie palić.
Zaczęłam wołać do koleżanki że stoję we wrzątku.Nogi do dziś działają nie poszłam na operację żylaków i wiem że to za sprawą Maryi naszej Mamy.
Życzę księdzu wytrwania w powołaniu bo czasy ciężkie.Z Panem Bogiem.
Ale super komentarz Ks. Rafała w czasie spotkania z "czworonogiem lokalnym" 19:07
Bardzo ciekawy film - relacja z podróży. Bóg zapłać!
Super relacja, Bog zaplac
Mama (która dała kanapki) musi być z Księdza naprawdę bardzo dumna! Pozdrawiamy Panią serdecznie! ❤❤❤
Ksieze Rafale,dziekuje Ksiedzu za wiare.Niech Matka Boza otacza Ksiedza opieka I prowadzi na dalsze j kaplanskiej drodze.Szczesc Boze.
Świetna relacja, Ks Rafale 😄
Brawo! Za wiarę i odwagę 😊 do szaleńców należy niebo. Pozdrawienia księżom z suwalszczyzny
Matko Najświętsza miej wszystkich w swojej opiece i nie opuszczaj żadnego twojego umiłowanego syna.🙏😁🙋
Kochany kaplanie trzymaj tak dalej. Niech Bog prowadzi a Maryja opiekuje sie.
Wow! Ksiądz rewelacja - bardzo mnie poruszyła ta historia - bravissimo
Szczesc Boże! Właśnie wraz z moim Bratem ze wspólnoty jesteśmy na rowerowej pielgrzymce do Medugorje.
Na ta chwile mamy awarie koła na Węgrzech przy granicy z Chorwacja.
Podzielę się drobnym świadectwem bo już jesteśmy bodajże 10 dzień w podróży. Jeśli chodzi o spanie to pukamy do klasztorów, kościołów prosząc o nocleg, jak nie da rady to śpimy w namiocie. Swietny przykład jak Bóg działa miał miejsce wczoraj i dziś, ale cała podróż jest pełna życzliwości. Zatem zajechaliśmy wczoraj do miasta Barcs, patrzymy kościół, idziemy. Patrzymy, wystawiony Pan Jezus i nabożeństwo Fatimskie, zostaliśmy, zmowilismy różaniec, zostaliśmy na mszy i po mszy do księdza.. on dość nerwowy ze nic nie rozumie my zmoknięci i zmęczeni prosimy o nocleg. Odmówił na plebanii lecz zaprowadził nas do jakiś parafian którzy maja pensjonat. Dostaliśmy nocleg i prysznic i siedzimy dziś już na podwórku, co tu robić bo rower zepsuty, jest niedziela utknęliśmy… i podczas rozmów gdzie nikt nikogo nie rozumie z gospodarzem, trochę migowym okazało się ze brat sąsiada ma serwis rowerowy. Ów mężczyzna przyjechał zdjął koło, ma wrócić za około 2 godziny. Chwała Panu.
Opatrzność czuwa, ksiądz nas zaprowadził w miejsce gdzie otrzymaliśmy spanie i praktycznie pomoc rowerowa.
Kolejny przykład kilka dni wcześniej, już po zmroku zajeżdżamy na jakaś węgierska wioskę i jest kościół. Wchodzimy przez furtkę i Pukamy do domu. Okazało się ze mieszka tam pastor z rodziną, w tym tygodniowa córeczka. Nie przestraszył się nas, nie miał warunków by nas przyjąć, jednak udostępnił teren na namiot. Rano budzimy się a herbatka na nas czeka na świeżym powietrzu ciastka, owoce. Przemiły pastor, pogadaliśmy trochę po angielsku i się rozstaliśmy, dla mnie to przykład miłosiernego samarytanina. (Ja raczej kpiący z pastorów) dostałem lekcje by szanować i kochać innych bez względu na wyznanie. Bo był przemiły ufny i kochany. No i w Polsce nikt nie zawiódł, czy Siostry Elżbietanki z Cieszyna które ugościly nas jak nie przymierzając papieża. Czy kolacja w parafii sw Jerzego w Cieszynie gdzie nie było miejsc do spania ale nakarmiono nas do syta mokrych i zmarzniętych. Parafia zesłania Ducha Świetego w Rudzie śląskiej tez udostępniła lokum :) czy na Jasnej Górze, gdzie tez mieliśmy pierwszy przystanek i zajechaliśmy na apel. To zgromadzenie sióstr św Józefa, tez nas przyjęło wykończonych podróżą 🙏 wiele życzliwych osób człowiek spotyka, ciężkie momenty w tej pielgrzymce tez są po coś i wyciągamy wnioski. Zaraz ruszamy na Chorwację bo rower powinien być niedługo sprawny. Bóg tak nas kieruje ze nie macie pojęcia. Nad Balatonem dom pielgrzyma, Franciszkanie na Słowacji… mnóstwo ludzi dobrej woli. Pojawiamy się w dobrym miejscu i czasie by nam ktoś pomógł.
Jedziemy do Królowej Pokoju która tez osłania nas swym płaszczem. Ave Maria.
Zło jest krzykliwe i głośne,a dobroć cichutka.
MEGAAAA!!! 😮🔥😇🙏
Pozdrawiam i wspieram!!!
Bogu niech będą dzięki 🦋🦋🦋
Ale fajny film i historia, taka inspirująca, żeby w codziennym pędzie dostrzec drugiego człowieka
Super świadectwo działania Bożego😊
Super przeżycia,młodzi kapłani,Alleluja i do przodu.
No i pewnie, młodzi, sprawni, odważni! A kiedy na stopa,jak nie teraz? Jak proboszczami zostaną, jak im brzuchy urosną, jak wikariuszy będą musieli przypilnować, to już będzie ,,Amen w pacierzu "!Zuchy chlopaki!
A tak szczerze powiem,że ten ksiądz, zaczyna mi się podobać ( bez podtekstów proszę )!
Fajny,normalny, młody człowiek! A kto powiedział, że ksiądz ma być nad wyraz poważny i żyć z nosem w Brewiarzu? Myślę, że on prędzej ,,skatechizuje " swoich rówieśników, a może i starszych przekona, że Bóg to radość, dobro i celebracja życia doczesnego również. .........
Szaleńcy Boży ! Poczułam się jakbym z Wami tam była 😀super filmik a jeszcze większe przesłanie . Pięknie ksiądz Ewangelizuje
Brawo !
To naprawdę trafia !
Na Chwałę Pana 🙏
Jesteś mega a spotkanie w Częstochowie nie przypadek.Tacy ludzie to skarb.Dużo zdrówka i Błogosławieństwa..🥰👍
Wspaniała relacja z pielgrzymki, gratuluję odwagi. Niech Pan prowadzi
Módlcie się za nas!
Bóg Wielki zapłać tym wszystkim dobrym ludziom których Bóg postawił na drodze naszym księżom
Szczęść Boże Życzę księżom ZDROWIA i opieki Pana Boga
Bóg zapłać. Super. Pozdrawiamy serdecznie!
To co Ksiądz robi, wraca mi nadzieję w Kościół i w kapłanów. Dziękuję.
Ale super relacja👍 z poczuciem humoru ale także momentami się wzruszyłam, szacun za odwagę 👏 piękny dowód, że Pan Bóg jest i działa 🙏💙🙏 Ps. Pozdrowienia dla super Siostry Justyny🥰 i ks. Marka, który jednak nie stracił wiary i nadziei 😉 i oczywiście dla ks. Rafcia😇🤗
O. Rafale dziękuję za modlitwę za Asię, moją kuzynkę! Moje serce jest pełne nadziei!! Modlę się też za Ciebie O. Rafalku!
Dziękuję za modlitwę, o uzdrowienie Anastazji. Niech Bóg ma Was w swojej opiece. Bóg Zapłać ❤️
Świetna przygoda! Dziękujemy za relację!
Super odcinek, czekam na ciąg dalszy. Pan Bóg czuwał nad księżmi.
Super relacja, super podróż. To ja dziękuję za towarzystwo.
Piękne świadectwo i przesłanie Jeszcze raz dziękujemy za modlitwę 🌼
Super intresujacy filmik,ktorz jak Bog.Szczesc Boze.
Podziwiam Księży za odwagę😁Fajnie, że udało się wam dojechać.
P. S Pozdrowienia dla Siostry Justyny mojej imienniczki 😊
Nie ukrywam czekałam bardzo na ten filmik z Waszej stopowej podróży... a tu jeszcze tyle wartościowych spraw... SUPER. Dziękuję. s. Loretta
Super wyprawa 🙂
Serdeczne pozdrowienia dla Siostry Justyny!
Niech Matka Boża Wspomożenia Wiernych błogosławi Tobie i całemu Zakonowi.
Bardzo sobie cenię Salezjan. Niesamowici ludzie. Cudowni wychowawcy.
Od uśmiechu tej siostry aż mi się cieplutko w brzuszku zrobiło ❤
Szczęść Boże
Jest moc💪
@Marta Nowacka dlaczego mi to podesłałaś?
Normalnie przygoda życia! Brawo za odwagę! Super historie tych, co niby niechętni wobec Kościoła, a pomagali ;)
To było wspaniałe!!!
Super przygody! Czekam na ten następny filmik, bo byłam ukrytym świadkiem jego nagrywania 😂 a przynajmniej tego fragmentu pod kościołem w Medjugorie. Z daleka się przyglądałam, nie wiem czy Ksiądz mnie zauważył, ale później miałam okazję poznać s. Darię 😅
Szczęść Boże szczęśliwej podróży do usłyszenia
🙌ALLELUJA🙌
Odwaga nie jest brakiem strachu, a raczej oceną, że coś innego jest ważniejsze niż strach. 🙏
Kocham,kocham,kocham 💪💪💪💪
Ale super filmik, ja chcę więcej takich!
Pokornie proszę o modlitwę w intencji Zofii i Juliana, proszę o zdrowie ciała i ducha. O uzdrowienie z choroby nowotworowej dla Juliana. O uzdrowienie dla Zofii. Proszę o modlitwę za mnie, o łaskę zdrowia dla mnie. Dziękuję
Katedra jest mega piękna
Też znalazłam tę kaplicę z adoracją Najświetszego Sakrementu :) byłam w Splicie jakiś tydzień przed księdzem. To wprost niesamowite, krążysz po wąskich uliczkach pełnych gwaru, knajpek i sklepików i nagle bach, wchodzisz do innego świata :)
Teraz to tym bardziej zazdroszcze!!! Za nastolatki namawialam znajomych na podobne przygody na wakacje oczywiscie zawsze wszyscy chetnie dopoki nie nadezzly wakacje i kazdy wymiekal. Teraz mam trojke jeszcze malych dzieci.... Hehe ale moze kiedys.
P.s. kiedys na stopa jezdzilam do pracy daleeeko ale bylo fajnie:)
Do zobaczenia wkrótce a najpóźniej w niebie jak twierdzi pan z Moc w słabości!
No jesteście wielcy!🌾
Tarnowskie Góry pozdrawiają.
Raz tak łapałam stopa w habicie i pan zapytał czy jestem prawdziwa😉? ( zaznaczę iz konieczność stopowa to była).Prawdziwa,prawdziwa...pan powiedział, ze nie mogę tak i zawiódł mnie prosto do cenu.
Super🤣💕
❤️
Fajne.
Cwaniaczki, kleszki, zaczęli wyprawę od wizyty u Szefowej, a teraz będą pokazywać jaka miła podróż. Niech Pan Bóg i Maryja Zawsze Dziewica prowadzą:)
Laudetur Iesus Christus in Secula Seculorum, Amen
Ksiądz wyglada jak przysłowiowy „sebix dres spod bloku” :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia :)
🙏❤🙏
Boże kocham cie ty mój cudzie ...
Bardzo proszę o modlitwę w sprawie mieszkaniowej mojego Syna
No cóż świat autostopu niesłychanie się zmienił. Ja już przeżyłem poł wieku ale doskonale pamiętam mój autostop kiedy byłem nastolatkiem. Wtedy to wyglądało zupełnie inaczej. Autostop był zorganizowany były specjalne książeczki autostopowicza które zbierali kierowcy i wymieniali na upominki. Wszyscy zatrzymywali się chętnie i atmosfera wolności towarzyszyła nam ciągle. Ja zwykle pierwszy miesiąc wakacji pracowałem a następny to już był autostop. Do dziś dnia pamiętam nasze przygody. Bo było nas trzech w każdym z nas inna krew, tak jak w piosence zespołu Perfekt. Nasze przygody nauczyły nas jedno , odpowiedzialności za to co się robi. Pozdrawiam.
👍
Ale jak pokazałeś ujęcia ze Splitu to aż przypomniała mi się ubiegłoroczna wycieczka do Trogiru na Pływanie jachtem po okolicy. Szkoda że w tym roku się nie udało nigdzie pojechać bo uwielbiam tą południową kulturę i drugie życie miast nocą
Na pewno ta pielgrzymka utkwi księdzu do końca życia w pamięci. Maże o tym aby kiedyś przeżyć coś takiego. Zapewne jadąc autostopem trzeba brać pod uwagę że nie wszystko pójdzie idealnie czasem trzeba będzie czekać kilka godzin na stopa. Serdecznie pozdrawiam księdza i Szczęść Boże 😀✝️.
Nie zrozumialem,co ma mazanie do wyprawy życia? Co mażesz? Napis na kurtce z informacją gdzie chcesz dojechać?
@@liebherr.3678 Czy ja napisałem albo chciałem napisać gdzie chcę jechać?
Muszę się przyznać że tematem Medjugorie zainteresowałem się dzięki księdzu Rafałowi gdy zobaczyłem filmik w którym ksiądz mówi że tam się udaje na stopa dojechać. Wcześniiej nie miałem pojęcia o tej Parafii w Medjugorie. Muszę przyznać że to siedzi mi w głowie non stop wezwanie Matki Bożej do modlitwy o pokój, te 10 tajemnic, znak który ma się tam pojawić na wzgórzu. Itd... chyba też chcę tam pojechać.
Polecam serdecznie! Ja byłam pierwszy raz w życiu na tegorocznym Festiwalu Młodych. Ciężko opisać słowami - to trzeba przeżyć, zobaczyć i samemu doświadczyć.
Myślę że te 10 tajemnic będzie ujawnione do 5 lat. Daj boże żeby szybciej. Podobno w tym roku ma być OŚWIECENIE SUMIEN KAŻDY POZNA GDZIE POJDZIE PO ŚMIERCI
@@Jezu-ufam-tobie123 no lepiej żeby nie prędko to ujawnili, lepiej by te kary były złagodzone lub odwołane dzięki modlitwom ludzi i lepiej by świat się nawrócił i zapanował pokój.
matka boska wzywa do modlitwy?? A nie chciało jej się samej zareagować? Pytam, bo nie rozumiem tego opowiadania, że w 1920 roku to ona odpowiadała za zwycięstwo nad Wisłą. Nie tysiące żołnierzy wygrało tę bitwę tylko jakiś cud.Proszę o wyjaśnienie
@@mmichal81 Tylko że żołnierze sami się o to modlili by im pomogła obronić Ojczyznę no chyba że się mylę. Resztę sam osobiście będziesz miał okazję złożyć zażalenie do pana Boga na zarządzanie światem i dlaczego jest tak a nie inaczej.
Filmik Rewelacja! Tylko gdzie zdjęcia z celu pielgrzymki....?? Więcej takich odważnych normalnych Księzy w Polsce, Panie Jezu, proszę!!!
Ogladam filmik księdza i kogo widzę...siostrę Justynę z którą pielgrzymowałyśmy z pionkowski 10 na Jasną Górę.
Fajnie wpadnijcie do nas autostopem nocowanko macie zapewnione🙂
No i dali rade ,bez koloratek.Chwilami bywalo trudno.Auto stop nigdy nie byl łatwy.
Bóg różnie wysyła he he od jednego po armię...a film ciekawy
Jastrzebski zdroj xD
😀 dobre, ale kto by tam spamiętał po drodze te wszystkie miejscowości
12:48 - czyli na około jechaliście :)
Szczęś Boże. Czy nagra ksiądz odcinek o in vitro?
Zastanawiam się jak ten drugi ksiądz "podróżnik" Marek wytrzymał z tak niecodziennym osiedlowym księdzem gadułą 😃
A ksiądz vlog z Medziugorie też oczywiście będzie tak?
38 lat :D? Myślałam że z 31 może xD
dobrego człowieka poznasz z daleka, dlatego ja z Bergamo wracałem na stopa 36 godzin, a nie 4 dni. Bez przygotowania, podróż nastąpiła po niewpuszczeniu na pokład samolotu. Nie miałem dowodu osobistego. Prawo jazdy i inne dokumenty nie były honorowane.
@Marta Nowacka sama sobie to oglądaj. Jakość nagrania na poziomie lat 40 ubiegłego wieku
ILE LAT?! Dałabym z 10 mniej bez problemu
Trzeba było założyć sutannę
Czy księża mają prawa jazdy? Czemu podróżujecie stopem? To bardzo ciekawe ale też niebezpieczne dla Was.
PAAAANI EWO!Auto, to dla pięćdziesięciolatkow!Gdzie można przeżyć lepszych przygód 100 ,jak nie na stopie!A niebezpieczeństwa są po to ,żeby nauczyć się je przezwycięzać! Dali radę? Dali! I chwała Bogu!
Pielgrzymi? A co tam czcicie? Przecież Kk zbadał temat i to nie są objawienia od Boga... są niebiblijbe A nawet nie zgodne z kanonem katechizmu
no kobietom nie polecam bo to się może różnie skończyć
Mam do Was prośbę Celebryci po seminarium abyście przestrzeń Youtubową zostawili youtuberom, a Wy idźcie i głoście Królestwo Boże. Uzdrawiajcie chorych,wskrzeszajcie umarłych...To jest Wasza robota....Z Panem Bogiem.
Przestrzeń YT jest właśnie bardzo dobra i odpowiednia w celach Nowej Ewangelizacji. Księża idą tam, gdzie mogą spotkać ludzi, a na YT jest pełno ludzi. Więc chyba o to chodzi, żeby do nich dotrzeć i zmieniać ich spojrzenie na Boga, na świat, krótko - kształtować Boży światopogląd i mówić o Zbawicielu.
to faktycznie modlitwy pomogły. Chłop zmarł. Nie gratulujemy takiej interwencji.
Szkoda, że nic nie zrozumiałeś. Pan Bóg to nie "złota rybka".
@@halinad.7087 to po co modły?
@@mmichal81 Modlitwa to rozmowa z Bogiem i dzielenie się z Nim wszystkim. Ale jeśli Bóg ma inną wolę niż nasza, to jego wola jest na pierwszym miejscu, bo On ma szerszą perspektywę i wie lepiej.
@@Emily-jg2yl skoro ten bóg wszystko wie to czym chcesz się dzielić? I po co klepać modły, prośby skoro od tego nie wiele zależy?
@@mmichal81 Jak widziałeś jak dziecko się bawiło cały dzień to i tak słuchasz jak ci o tym opowiada, bo go kochasz. Bóg chce mieć z nami relację. Po pierwsze od naszych modlitw wiele zależy, Bóg chce żebyśmy Go prosili, bo jest hojny. I modlitwa zmienia nas samych. Po dugie nasza ufność niejako zmusza i skłania Boga do wysłuchania nas, ale to do Niego należy ostateczna decyzja. Jak zajrzysz do listów apostolskich, to stoi tam, że czasami nie otrzymujemy, bo się źle modlimy - tylko o rzeczy ziemskie, a w życiu z Bogiem chodzi o pełnienie jego woli i życie wieczne, a nie tylko i wyłącznie o to na ziemi. Życie na Ziemi ma prowadzić do życia wiecznego w Niebie. A prosić zawsze można, a nawet należy, bo Bóg chce rozdawać łaski. Jeśli nie wysłuchuje próśb, to dla naszego dobra wiecznego.
Co za wkurzająca maniera. Czy Pan potrafi mówić normalnym głosem?
Może ksiądz przestać tak ciumkać i wywijać tą twarzą w trakcie mówienia? Irytujące. Poza tym w porządku.
Ksiadz ma taka mowe I tak gestykuluje. Zaakceptuj go takim jakim jest.
Kłamstwo i obłuda kleru niema granic. Kler jest nimi przesiąknięty do tego stopnia, że już nawet sam nie widzi kiedy kłamie, przez co tylko kompromituje się, twierdząc,ze inni też tego nie widzą. stąd Kosciół w Polsce ma o sobie taką a nie inną opinie...
Tak jest i w tym przypadku. Na początku zapowiadał się fajny materiał, czyli nie ujawnianie się, że jesteśmy księżmi, aby poczuć się jak "zwykły" człowiek. Jednak przywileje bycia księdzem ( beztroska, życie na koszt innych) wzięły góre! Nawet parenascie godzin nie potrafiliście przeżyć jako "zwykły" obywatel. Musieliście wykorzystać swoje "stanowisko służbowe" aby było wam łatwiej.
Jak dla mnie materiał ten pokazuje i potwierdza tylko obłude kleru!!!
Proponuje zrobić taki szczery, prawdziwy "eksperyment", a mianowicie, wybrać się w taką wyprawe jako ksiądz, a innym razem jako osoba swiecka.
Fajny filmik gratuluję odwagi Brawo księża a głupimi komentarzami się nie przejmujcie
Tak, na pewno ateistę, który ich wiózł bardzo przekonało do nich to, że są księżmi. XD No blagam. Księża są zwykłymi obywatelami ze zwykłych rodzin. A ludzie ze złymi intencjami, którzy wykorzystują pozycję czy autorytet zdarzają się wszędzie. Przecież księża jechali jak zwykli ludzie.
Ciuchy co ubierają się popki to są islamskie stroje więc jaki islamem jest kościół ???
Tak wygląda habit zgromadzenia zakonnego KATOLICKIEGO Ojców Salwatorianów w którym Ks. Rafał jest.