Pachnidła S03E10 O rodzicach

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 23 ก.พ. 2017
  • Dziesiąta konferencja trzeciego sezonu z cyklu Pachnidła. Kolejne będą się ukazywały co tydzień w soboty.
    Wszystkie konferencje z cyklu Pachnidła zostały wydane na dwóch audiobookach "Pachnidła" i "Pachnidła 2", które można kupić w sklepie Fundacji Malak: sklepmalak.pl albo na iTunes.
    Więcej nagrań o. Adama znajdziesz na: www.langustanapalmie.pl
    Można nas również znaleźć na:
    Facebooku: / langustanapa. .
    Twitterze: / langustapalmowa
    Instagramie: / langustanapalmie
    Zapraszamy.

ความคิดเห็น • 169

  • @elzbietaniezgoda7430
    @elzbietaniezgoda7430 7 ปีที่แล้ว +50

    Dziękuję za uwolnienie mnie wreszcie z poczucia winy nie tylko w relacji z matką ,ale też i w innych relacjach min. z mężem ,bo on niestety nie uwolnił się od toksycznej matki ,która
    zniszczyła swoja miłością najpierw jego,a później zniszczyła tak naprawdę nasze małżeństwo .Ja też musiałam odnaleźdź siebie ,żeby zmierzyć się z bardzo trudną prawdą o naszym małżeństwie .Dziękuje za to że dzięki ojcu nie pozwoliłam zniszczyć siebie. Jestem po spowiedzi i Eucharystii .Ojcze nikt tego nie zrobił z moim życiem przez 30 lat małżeństwa ,co ojciec swoimi katechezami przez ostatni rok i to nawet niecały .Jest ojciec ogromnym darem Boga dla nas .I chwała Panu za to wszystko .

  • @teresakwintal2170
    @teresakwintal2170 7 ปีที่แล้ว +26

    Po wysluchaniu tej katechezy zostalam uwolniona z poczucia winy!! Bogu dziekuje za Twoje swiadectwo o. Adamie!

  • @Asia-vg6zq
    @Asia-vg6zq 7 ปีที่แล้ว +43

    Moja mama, kiedy byłam poza domem mawiała: brak telefonu - dobra wiadomość. Rodzice dawali mi wolność i przestrzeń - teraz widzę jak byli mądrzy. Dziękuję.

  • @bbdm7818
    @bbdm7818 7 ปีที่แล้ว +16

    Dziękuję O. Adamie za tą konferencje. Jestem matką trójki dorosłych dzieci. z którymi w relacjach byłam o krok od katastrofy. Ojca słowa wiele wyjaśniły i uwolniły przynajmniej jedno moje dorosłe dziecko od poczucia winy. Dzisiaj świętujemy to szczęście. Pozdrawiam

  • @mareks4643
    @mareks4643 7 ปีที่แล้ว +23

    Nie wiem czy ktoś to przeczyta czy nie, ale swoją drogę wyjścia z domu moich rodziców rozpocząłem ponad 4 lata temu. W tym czasie pozwoliłem Bogu decydować o moim życiu, bo ono mi się cały czas rozpieprzało. Nie umiałem w niczym wytrwać, byłem lękliwy, przerażony, miałem nerwice i depresje, nie wiedziałem czego chcę. Nie umiałem kochać wtedy mojej dziewczyny (teraz żony). Czułem, że ją zawodziłem, w tamtym momencie nie zdawałem sobie sprawy co jest przyczyną. Dopiero gdy Pan Bóg poprowadził mnie w moim życiu w taki sposób, że zostałem bankrutem, z firmą, która mnie pogrążała i żoną, która w końcu przestała wspierać, bo ile można. Byłem toksyczny dla siebie i mojej wtedy już żony (wykańczałem ją psychicznie, ona naprawdę stawała na głowie, żeby mi pomóc, ale z rozpaczy, obserwując co się ze mną dzieje nie wiedziała już co robić). Poszedłem w końcu na terapię, uznałem, że potrzebuję pomocy. Trafiłem na księdza, który pomagał osobom współuzależnionym (w duchu wiedziałem gdzie i do kogo mam iść, odmówiłem w tamtym czasie 3 nowenny pompejańskie) bo z racji już kolosalnego jak dla mnie długu nie stać mnie było na nic. Coś co kosztowało 10-20 zł,dla mnie było już dużą kasą. I tam po raz pierwszy ksiądz psycholog polecił mi słuchanie ks. Szustaka. To był dobry strzał. Mogę z pełną świadomością powiedzieć, że moi rodzice narobili mi tyle zła w życiu, że masakra, rozwalili je wręcz, bo mnie nie wychowywali tylko tresowali. Bicie i maltretowanie psychiczne było czymś normalnym i na porządku dziennym, do tego stopnia że w końcu traktowałem to jako coś że "tak po prostu jest". Że w innych rodzinach też tak musi być, mama która wiecznie czegoś chce, o wszystko ma pretensje, która cały czas wzbudza poczucie winy, która nie pozwala odejść i cały czas wymaga aby być lepszym, a jak się nie wypełnia jej poleceń to biła, odrzucała i poniżała, obnażała z godności. Ojciec to samo, gwałtowny i brutalny, wybuchający. Gdy było jakieś nie posłuszeństwo to wręcz równał z ziemią. Wobec moich rodziców często miałem takie myśli, że nie chce ich znać, a z drugiej strony potrzebowałem ich i nie potrafiłem odejść. Oczywiście oni mieli też swoje dobre strony, nie zawsze było źle, ale jednak ja zostałem przez nich wyprany z poczucia tego kim jestem. Tak, i takich rodziców miałem w swojej głowie, oni cały czas byli w mojej głowie, cały czas żyłem i popełniałem moje życie według ich oczekiwań. Byłem totalnie dysfunkcyjny, uzależniony od nieczystości, wciąż starający się zasłużyć na miłość i akceptację. Byłem totalnie wyprany z wartości, czułem się jak szmata, jak śmieć, jak nic nie warte coś. Moje potrzeby nie były ważne, nie były istotne. Przejście przez to wszystko było koszmarem, cierpiałem niesamowicie, nerwica lękowa mnie niszczyła wręcz. Nie brałem leków, a modliłem się, wytrzymywałem to cierpienie i wszytko oddawałem Bogu. Opowiadałem Mu o wszystkim, w taki sposób jak rozmawia się z drugim człowiekiem (zwykła rozmowa np. Boże słuchaj tego.. opowiadałem Mu o tym co czuję i co przeżywam i prosiłem wciąż o uzdrowienie). Naprawdę On jest i cały czas słucha, bo jak i dzisiaj mam problemy to rozmawiam z moim Przyjacielem, moim Bogiem i Panem. Ojcu Szustakowi dziękuję, że zgodził się z wolą Bogą, że wypełnia Jego posłannictwo i że totalnie wykorzystuje swoje talenty. Ogromne Bóg zapłać,jest ksiądz wielki i uwielbiam księdza słuchać, ba.. charakterami jesteśmy bardzo podobni. Jestem też strasznym gadułą, no i mnie też zrodziło dwóch facetów :) Szustak i Pawlukiewicz :D Dzisiaj po tych paru latach terapii (terapię już jakiś czas temu zakończyłem), wytrwałości i modlitwy, jestem silnym mężczyzną, który ma swoje wartości. Który wierzy w Boga, ma swoje zasady i przede wszystkim umie kochać i wciąż uczy się robić to coraz lepiej, wiem co dla mnie jest ważne i co jest najważniejsze. Uważam, że najbardziej męską rzeczą na świecie jest umieć kochać, tych wszystkich mi bliskich którzy są dla mnie ważni, ale nie tylko. Kochać życie, kochać siebie, kochać Boga, po prostu kierować się miłością. Już dawno wybaczyłem moim rodzicom, brak dzieciństwa, brak normalnej miłości i bezpieczeństwa, które potrzebuje każde dziecko aby wzrastać w poczuci siebie, swej wartości. Wybaczyłem im to i ich kocham najlepiej jako potrafię. W końcu ich widzę i widzę to kim są. Wybaczyłem mojemu rodzeństwu, bo z ich strony dostałem również ogromne krzywdy, od jednego brata z kolei coś co po prostu było traumą. Przeprosiłem też za moje błędy, za swoje krzywy, za to że ja raniłem. Musiałem odbyć sporo trudnych rozmów, do wielu rzeczy się przyznać. Wszystko to też oddawałem mojej żonie. Dzisiaj wiem jak mam ją kochać, to ona mnie tego uczy. Dzisiaj ma za to wspaniałego, wspierającego męża, mężczyznę. Jak sama mówi, jestem jej ideałem pomimo że zna moje wady i przeszłość. Ona, ta przeszłość nie jest ważna, choć paradoksalnie gdyby nie ona to nie wiem, czy byłbym tą osobą którą jestem teraz. Dzisiaj też nie mam żądnych długów, moja firma jakoś prosperuje, ale mam dodatkowe źródło dochodów, mimo że 4 lata temu byłem gotowy jechać za granicę i pewnie tak się zabić. Niestety, zapewne gdyby nic się nie zmieniło w moim życiu, to zapewne bym to zrobił. W życiu najważniejsza jest miłość, to nią trzeba się karmić, aby do tego dojść, trzeba zrezygnować z półśrodków, ze znieczulaczy, z tego wszystkiego co zagłusza ten ból - np. gry komputerowe, muzyka, seriale, gadulstwo, kłamanie i też z udawania, że nie ma problemu. Trzeba pójść na pustynie, na górę Horeb, bo ostatecznie tam gdzie wydawało mi się, że gdize jestem najgorszy i najsłabszy, gdy oddałem mojemu Bogu to co w sobie mam to usłyszałem "Moje Dziecko".. te słowa, które usłyszałem w mojej głowie były pełne miłości, wlały we mnie świadomość, że On o tym wszystkim wie, o mojej samotności, cierpieniu i ogromnej potrzebie miłości, bliskości, tego aby ktoś był, komu mógłbym opowiadać kim jestem i jaki jestem, od zawsze chciałem pokazywać komuś swoją wartość. On tylko czeka, aż z tym do Niego przyjdziemy. Zróbcie to, a wasze życie zamieni się w mleko i miód (no prawie bo wiadomo nie zawsze jest różowo :))) ), ale będziecie mieć u swojego boku Boga i Przyjaciela, wspaniałą i kochaną Osobę. Naprawdę. Warto słuchać ks Adama i Piotra, bo oni mówią to co sam Bóg chce nam powiedzieć. Wróćcie do swojego serca, bo ono zostało przez nas opuszczone, ktoś nam je nadpisał, Bóg chce je uzdrowić bo jest wierny temu co stworzył, czyli mnie samemu. Jestem Jego umiłowanym dzieckiem perłą, największym skarbem, Nim samym, takim małym śmiesznym i radosnym brzdącem. heh a mam ponad 30 lat :) Spoko też rozmawiam z Bogiem jak facet z facetem, jak coś mnie wkur.. to Mu o tym mówię. Ten odcinek to czysta prawda, warto to odnieść do swojego życia i zrobić porządek, bo szczęście jest trudne, ale jest w nas samych, tylko trzeba je odkryć, poznać siebie. Nie zrobisz tego w domu:) Pozdrawiam i z Bogiem :)

  • @magdamagda9597
    @magdamagda9597 7 ปีที่แล้ว +41

    od wczoraj gdy wysluchalam tą konferencję nieustannie ryczę. mam 33 lata. jestem normalną zdrową kobietą, zadbana, praca z klientami, bardzo stresująca. mieszkam z mamą,ojciec odszedł od mamy ok 10 lat temu, jeśli w ogóle kiedykolwiek był mężem. mieszkanie jest moje, mama ma służebność. od 12 lat jestem bez bez poważnej realcji damsko meskiej, kilka nieudanych prób. ostatnia 4 lata temu. żyję w bezustannym poczuciu odpowiedzialności za moją bezradną, porzuconą, bardzo wierzącą, która codzienne jest w kościele i przyjmuje komunię mamę, którą kocham ponad wszystko ale i jednocześnie nie... nie mogę tego napisać,bo boję się,że kiedyś tych słów będę żałować. jestem w dwóch osobach. pierwsza- kilunastoletnia dziewczynka, która nie myje od razu po sobie talerza, chodzi na boso lub w skarpetkach po domu, nie ubiera czapki, nie mówi,ze będzie później na obiad z pracy, albo coś jej nie smakuje. druga- głowa rodziny, która ma naprawiać cieknący kran, wyremontować mieszkanie, wymienic żarówkę, zawieźć gdzieś, napisać pismo, spędzać wspólnie popołudnia, itd. żyję w ciągłym poczuciu, że muszę tu być. nie potrafię kochać. nie potrafię rozmawiać z mężczyznami, a teraz to już z nikim. Jestem wybuchowa, arogancka, niemiła, niesubtelna, w zachowaniu coraz mniej kobieca. każda sytuacja jest pretekstem do kłótni, awantury, która kończy się poczuciem, ze jestem niewdzięczna, nie szanuję starszych, a sama taka będę, jestem jak tyran, gestapo, i że nie ma się co dziwić,że nikogo nie mam. Uwielbiam pomagać innym i czuć się potrzebna. Mam bardzo dobrą relację z rodzicami przyjaciółki, która mieszka w innym mieście. Uwielbiam ich odwiedzać, wypić kawę, pogadać, pomóc w czyms. Potem mam wyrzuty sumienia,ze w domu tak nie potrafie. Kupienie sobie czegoś np. do ubrania jest stresem, bo usłyszę, ze to takie fajne i czemu Ona nie może takiego mieć. Zaczyna pożyczać, az w koncu ja przestaję to nosić i juz nie jest moje....od kilku miesięcy słucham o. Adama, codzienne odmawiam różaniec, w niedzielę przyjmuje eucharystie. Chyba dzięki temu wciąż żyję, ale to są opary życia... Proszę o modlitwę.

    • @jacklucas6457
      @jacklucas6457 7 ปีที่แล้ว +7

      hej, powiedzieć coś mądrego po konferencji ojca Adama jest w praktyce niemożliwe :o), ale mogę opowiedzieć o sytuacji życiowej, z którą się osobiście spotkałem, otóż stan faktyczny był w 80% podobny do Twojego, ale do rzeczy, obserwowałem tamtą osobę i podejrzewałem że ona nigdy się nie wydobędzie z tej kwadratury koła, ale ku mojemu zdziwieniu opuściła matkę, wyszła za mąż, i co ciekawe matka odnalazła swoje własne życie, każda z nich żyje teraz o wiele lepszym życiem i można powiedzieć, że żyją podwójnie lepiej, oczywiście wiele do pokonania przed nimi, wiele kryzysów, ale pierwszy krok dokonany i coś co wydawało się niemożliwe okazuje się nieproporcjonalnie proste, teraz najgorsza część mojej wypowiedzi, czyli rady ..... zawsze mam dwie ..... terapia psychologiczna + uprawianie sportu w umiarkowany, ale konsekwentny sposób, nie pojawi się u Ciebie jak u Kopciuszka wróżka matka chrzestna i jednym pociągnięciem czarodziejskiej różdżki nie zmieni Twojego świata, ale jestem przekonany, że dwie sprawy o których pisze powyżej mogą znacznie poprawić Ci samopoczucie

    • @magdamagda9597
      @magdamagda9597 7 ปีที่แล้ว +7

      KTOŚ równie ważny jak TY dziękuję bardzo za te słowa. musiałam to z siebie wyrzucić, bo po wczorajszej konferencji dostałam obuchem łeb. do tej pory myślałam,że to ja jestem zła i niedobra. nie potrafię docenić tego co mam, mimo, że wszystko osiągnąłam sama. Teraz wiem, że tą niemoc nie tworzę ja sama sobie, że muszę się z tego wyplątać. szkoda, że zmarnowałam kilka lat życia. Ale nie na darmo trafiłam na languste. nie na darmo wczoraj słuchałam tą konferencję, po kolejnej wojnie domowej. dziękuję i proszę o modlitwę 🙂

    • @magdamagda9597
      @magdamagda9597 7 ปีที่แล้ว +8

      jack lucas dziękuję. we wszystkim masz rację. o terapii myślę od pewnego czasu. sport - wróciłam do niego kilka tygodni temu. godzina na bieżni, to jedna konferencja Pachnideł. wczorajsza doprowadziła do tego, że ćwicząc łzy ciekły mi po polikach jak tego słuchałam. wiem, że wszystko muszę zrobić sama, podjąć te decyzje, że samo się nie zrobi. tylko ta obawa, że mama poczuje się, że ją porzucam, że jej nie kocham, że przez to np. podupadnie na zdrowiu, że nie będzie miała po co żyć. tego bym sobie nie wybaczyła, bo ogóle jest dobrym i fajnym człowiekiem, tylko że ona żyje dla mnie i nie widzi innego celu, uważa, że troszczy się o mnie, że chce mijegi dobra. wiem, to chore. mam taką ogromną potrzebę życia samodzielnego, bycia kobietą, żoną i matką. potrafię o siebie zadbać, ugotować, uprać, sprzątać, mam dość wyręczania mnie w tym. wiem, że to czas na podjęcie radykalnych zmian. musi być jeszcze dla mnie ratunek 🙂

    • @jacklucas6457
      @jacklucas6457 7 ปีที่แล้ว +2

      MM: obejrzyj film "Pod słońcem Toskanii", głównej bohaterce spełniły się marzenia, choć w zupełnie inny sposób niż to sobie zakładała, ale była sumarycznie zadowolona, ratunek oczywiście że jest, zawsze jest, swoją drogą istnieje coś takiego jak stawianie granic, dotyczy każdej relacji, rodzicielskiej także, wiem że łatwo o tym mówić a co innego jest to zrobić, ale myślę że nie ma wyboru, powiem no koniec coś osobistego - bardzo dużo czasu i wiele życiowych prób, zajęło mi zrozumienie samego siebie, czego chcę od życia i co jestem w stanie zrobić a czego nie powinienem próbować bo nie podołam, bardzo bolesne było dla mnie zrozumienie własnych ograniczeń ale bardzo przyjemne odkrycie własnych mocnych stron, w naszej religii nazywa się to "stanięcie w prawdzie", boli jak nie wiem co, ale jeżeli chcesz być naprawdę szczęśliwa i nie chcesz zamienić jednego toksycznego związku (mama) na inny (mąż+dzieci), to podejmij wielką próbę zmiany życia i nie w ciągu dwóch tygodni ale kilku lat ....

    • @Crixuus1
      @Crixuus1 7 ปีที่แล้ว +2

      Magda Magda Pierwsza myśl jaka przyszla mi do głowy po przeczytaniu Twojego świadectwa, to to że musisz być niesamowicie silną i zmotywowaną kobietą.
      Wiesz czego chcesz i to jest najwazniejsze. Teraz tylko praca nad sobą i do przodu..

  • @16ilovevampires
    @16ilovevampires 5 ปีที่แล้ว +7

    Powoli dociera do mnie, że nie zdawałam sobie sprawy, jak wielkie szczęście miałam dorastając w takiej rodzinie, w jakiej dorastałam. Takiej, w której był szacunek, czas i przestrzeń na rozmowy i wzajemne poznawanie się. Teraz tylko mieć nadzieję, że razem z mężem wychowamy nasze przyszłe dzieci w podobny sposób.

  • @ApprenticePL
    @ApprenticePL 7 ปีที่แล้ว +5

    Nigdy nie widziałam lepszej zbieżności między o. Szustakiem a moją totalnie świecką psychoterapią :) Dziękuję za konfę!

  • @nutkabeznutka5432
    @nutkabeznutka5432 7 ปีที่แล้ว +23

    Dzięki o. Adamie. Św Archaniele Rafale prowadź. Błogosławionego dnia wszystkim:-)

  • @karolinabernadeta1909
    @karolinabernadeta1909 7 ปีที่แล้ว +11

    Właśnie w dzień kiedy pojawił się ten odcinek jechałam do rodzinnego domu, żeby się rozmówić z rodzicami. Odcinek jak objawienie w idealnym momencie. W czasie podróży go słuchałam i utwierdził mnie w tym, że robię dobrze. Tak trzeba. Powiedziałam przez łzy o wszystkim co noszę i nosiłam w sercu. Teraz rodzice czują się urażeni a i ja jestem w bardzo marnej kondycji. Myślałam, że ta rozmowa oczyści atmosferę, ułoży relację między mną a rodzicami i też w moim małżeństwie. Teraz jestem w rozsypce bo miałam nadzieję, że rodzice zrozumieją dlaczego jest tak a nie inaczej. Nie zrozumieli.
    Wiem potrzeba czasu, ale ja go nie mam... staramy się z mężem od lat o zdrowe potomstwo a ta nerwowa dla mnie sytuacja za nic nie sprzyja mojemu zdrowiu. A ja teraz nie myślę o niczym innym jak o rodzicach. Bardzo proszę o modlitwę.

    • @elizab6363
      @elizab6363 7 ปีที่แล้ว

      karolina bernadeta , pomodle się dziś w Twojej intencji.
      :-)

  • @agama3311
    @agama3311 7 ปีที่แล้ว +26

    22:18 "nie jesteś w stanie pomòc" - słowa KLUCZ. Najbardziej uwalniające..

    • @qrytyk3702
      @qrytyk3702 7 ปีที่แล้ว +2

      *agama* • [25:16] kluczowy moment. Bo nikt nie jest prorokiem we własnym domu.
      A gdy ktoś już zostanie _prorokiem_ , to i tak w domu czeka _krzyż pański_

    • @agama3311
      @agama3311 7 ปีที่แล้ว

      Qrytyk Tobiasz nie jest prorokiem we wlasnym domu, tylko widzi go w prawdzie bo sam przepracowal swoje problemy poza domem.

  • @krzywymarian
    @krzywymarian 2 ปีที่แล้ว +2

    Słucham i nie wierzę. W sensie wierzę ale nie wierzę w to co słyszę. Biblia genialnym poradnikiem jak ogarnąć swoje życie. Dziękuję za materiał do słuchania. No... To zabieram cztery litery i ziu do Boga.

  • @katarzyna8663
    @katarzyna8663 7 ปีที่แล้ว +4

    Bóg zapłać za ten odcinek, WŁAŚNIE dziś był mi bardzo potrzebny. Bóg Ojciec jest niesamowity! Wiem już co będzie moją lekturą na Wielki Post - Księga Tobiasza! Chwała Panu!!!

  • @mattek1985
    @mattek1985 4 ปีที่แล้ว +2

    Za kilka miesięcy zostanę ojcem pierwszy raz.Od dłuższego czasu zastanawiam się jak być dobrym ojcem czy jest jakaś recepta w miarę skuteczna na to,aż tu lampka w głowie się zaświeciła kto jak nie Pan Bóg mi doradzi najlepiej i Ksiądz Adam.Dziekuje Księdzu

  • @aleksandrakotwicka9385
    @aleksandrakotwicka9385 7 ปีที่แล้ว +5

    Bardzo dziękuję za te konferencję. To tak jakbym słuchała o swoim życiu... Dziękuję, z Bogiem!

  • @ssabatonkaa
    @ssabatonkaa 7 ปีที่แล้ว +9

    To jest 100 % o mnie, moich rodzicach i moim dziecku. Niesamowite, ....... DZIĘKUJĘ.

  • @katarzynaszczepara2407
    @katarzynaszczepara2407 4 ปีที่แล้ว +5

    Szczęka mi opadła - mega odważne słowa. Bardzo wymagające.

  • @sarahjessicawray863
    @sarahjessicawray863 7 ปีที่แล้ว +7

    Ojcze tak wlasnie wygladala moja droga zycie.Wszystko co opowiedziales bylo moim udzialem.Dziekuje bardzo sie tym wzruszylam.Pozdrawiam

  • @mariaskurniak2885
    @mariaskurniak2885 4 ปีที่แล้ว +8

    Ojcze Adamie, a co z rodzicami którzy faworyzują jedno dziecko spośród swoich dwóch ? Jeśli jedno jest dla nich "niewidoczne" a drugie traktują jak "bożka"???

  • @mariapiotrowska5522
    @mariapiotrowska5522 6 ปีที่แล้ว +3

    DZIĘKUJĘ za konferencję - Córce - dziękuję za udostępnienie .

  • @topinek11
    @topinek11 3 ปีที่แล้ว +2

    o. Adamie z nieba mi spadłeś, tym słowem
    dziękuje!

  • @viorekviorek287
    @viorekviorek287 7 ปีที่แล้ว +28

    Dziekuje za ten odcinek
    Prosze o modllitwe

    • @promyk831
      @promyk831 7 ปีที่แล้ว +2

      Viórek viórek Nie wiem, jakie masz problemy, ale pomodlę się za Ciebie, niech Pan Jezus przyjdzie Ci z pomocą.😊

    • @viorekviorek287
      @viorekviorek287 7 ปีที่แล้ว +2

      Dziekuje bardzo potrzebuje wsparcia

    • @scotch7604
      @scotch7604 7 ปีที่แล้ว +1

      Wspieram modlitwą.

  • @Ilona-ft8qg
    @Ilona-ft8qg 5 หลายเดือนก่อน

    Ojcze Adamie, dziękuję bardzo za poruszenie tego trudnego tematu. Ja zostałam wychowana w takim duchu, że dzieci muszą pomagać swoim rodzicom. Tym bardziej było to spowodowane tym, że urodziłam się kiedy rodzice byli już starsi. Wtedy niejako „odgórnie” było przede mną postawione zadanie pomagania rodzicom w starości. Zawsze bardzo mi to ciążyło ale miałam tak głęboko wpojone poczucie obowiązku, że zawsze pomagałam i kiedy zmarł mój tato to mamę zabrałam do siebie. Mama ma bardzo trudny charakter, duże wymagania w stosunku do mnie i ciągle wzbudza we mnie poczucie winy, że nie opiekuję się nią tak jak powinnam,według niej. Mama ma problemy z poruszaniem się, chodzi z balkonikiem. Zamieszkanie mamy w mojej rodzinie, mam męża i córkę, zmieniło wiele rzeczy i ten czas jest trudny dla nas. Wiem, że najważniejsza powinna być dla mnie rodzina moja i moje potrzeby też są ważne, cały czas staram się to wszystko pogodzić ale to poczucie winy i obciążenie opieką nad mamą jest dla mnie bardzo bardzo męczące

  • @17Monis
    @17Monis 6 ปีที่แล้ว +3

    słucham, słucham i płaczę... DZIĘKUJĘ!!!

  • @marianamysak660
    @marianamysak660 ปีที่แล้ว +1

    To wszystko powiedziano o mojej sytuaciji. Dziękuje Bogu, za ludzi które mi pomogly i teraz wiem że wszystko zrobilam dobrze!!
    Księze jestescie wielkim czlowiekiem!!!
    Niech Świety Duch prowadzi!!!!

  • @teresasowa8740
    @teresasowa8740 7 ปีที่แล้ว +3

    Dziękuję O.Adamie😇 pozdrawiam serdecznie 💗

  • @pawekowalczyk8753
    @pawekowalczyk8753 7 ปีที่แล้ว +2

    Bardzo piękna konferencja. Dziękuję.

  • @elzbietaagnieszczak7230
    @elzbietaagnieszczak7230 7 ปีที่แล้ว +9

    Ojcze bardzo dziękuję za tą katecheze :-) proszę o modlitwę.

  • @aleksaf.1006
    @aleksaf.1006 7 ปีที่แล้ว +3

    Pięknie, trafia do serca,dziękuję. 😄😄👍👍👍

  • @marlenarata5375
    @marlenarata5375 7 ปีที่แล้ว +4

    żyje w ciągłym poczuciu winy do mojej mamy. Toksyczna miłość, nadmierna opiekuńczosc mamy, telefony 5x dziennie , płacz do tel że życie mi poświęciła.
    Mam wrażenie że żyje w trójkącie. Ja,mama i mąż!

  • @208Mieszko
    @208Mieszko 7 ปีที่แล้ว +7

    Powinienem był usłyszeć tą konferencje jakieś 10 lat temu.
    Dziękuję Panu, bo wierzę, że z Nim nie ma złego momentu na wyruszenie w drogę.

  • @jagoda9671
    @jagoda9671 7 ปีที่แล้ว +1

    Tą konferencją Ojciec rozwiązał mój największy problem. Bardzo potrzebowałam tych słów. Ja już jestem w procesie, o którym mówi Ojciec i modlę się o dobre zakończenie. Dziękuję! :D

  • @katarzynaby4132
    @katarzynaby4132 7 ปีที่แล้ว +1

    genialne słowa. Bóg zapłać Ojcze Adamie.

  • @magdalena1612
    @magdalena1612 6 ปีที่แล้ว +1

    Bardzo dziękuję za tę konferencję❤️ ja mam właśnie niezdrowe relacje i bolało mnie że nie mogłam pomóc rodzicom ..

  • @UrbanVVo
    @UrbanVVo 7 ปีที่แล้ว +12

    Pan Bóg to geniusz! :>

    • @beatawegrzynek2846
      @beatawegrzynek2846 3 ปีที่แล้ว

      Magda z drżeniem serca przeczytałam Twój wpis...jestem mamą dorosłego chłopaka i cały czas myślę by nie być toksycznym rodzicem ..ani takim który wisi na szyi dziecka i oczekuje za wszystko wdzięczności...Ty już tak szczerze potrafisz pisać o sobie samej...wadach....tego co w sobie nie lubisz i o swoich relacjach z mamą i ludźmi bo się po prostu sama nie oszukujesz ..że na pewno znajdziesz (albo już znalazłaś rozwiązanie..bo ja to dopiero po 3 latach czytam)...gdzieś tak w głębi duszy wiem że wyjdziesz z tego zaplątania...i proszę polub siebie

  • @paulinan4802
    @paulinan4802 6 ปีที่แล้ว +1

    Bardzo ważna konferencja, ja dopiero po wyprowadzce z rodzinnego domu odzywam. Planujemy z narzeczonym ślub w przyszłym roku, a tata jest przeciwny. Będąc w domu rodzinnym nie miałam możliwości pomyśleć czy decyzja o slubie jest dobra, czy ja tego chce. Dopiero po wyprowadzce mogę spokojnie o wszystkim myśleć, mogę dyktować na jakich zasadach i czy będę w domu rodzinnym.

  • @grubunio
    @grubunio 7 ปีที่แล้ว +5

    The best talk ever!!!

    • @qrytyk3702
      @qrytyk3702 7 ปีที่แล้ว

      *Trust In God A* • That's right !

  • @agamalinowa
    @agamalinowa 7 ปีที่แล้ว +3

    to prawda, odkąd dzieci się wyprowadziły , mąż stał się spokojny, nie ma się z kim kłócić, kogo ciągle poprawiać, komu ciągle zwracać uwagę ,że nie tak coś robi... , teraz nawet tęskni za nimi , a i ja nie odczuwam już napięcia między nimi ... szkoda, że nie dał mi się dziećmi nacieszyć w pełni ...faceci dziwni są , zawsze muszą postawić na swoim , dopiero na starość przychodzi jakaś mądrość i refleksja ...

  • @izabelawiechec4837
    @izabelawiechec4837 4 ปีที่แล้ว +1

    Myślę że to można podciągnąć pod każdą toksyczną relację, nie tylko rodzic dziecko....
    Świetna konferencja.... dała mi dużo do myślenia

  • @elzbietagosk9455
    @elzbietagosk9455 7 ปีที่แล้ว +1

    Dużo zrozumiałam... DZIĘKUJĘ

  • @malgorzatab7822
    @malgorzatab7822 7 ปีที่แล้ว +1

    po prostu sama prawda. Dziękuję

  • @vnucka
    @vnucka 2 ปีที่แล้ว +2

    To tak bardzo o mnie. Troche zaczelam "uciekać" z domu, znalazlam miłość, ale w innym kraju. Teraz rodzice próbują mnie zatrzymać, ale już rozumiem ten schemat i nie dam się.

  • @MagorzataMaria
    @MagorzataMaria 7 ปีที่แล้ว +2

    uff!!! proszę więcej takich nauk!!!

  • @karolina6856
    @karolina6856 5 ปีที่แล้ว +1

    Dziękuję

  • @miedzicymbadzwieczacy9424
    @miedzicymbadzwieczacy9424 7 ปีที่แล้ว +2

    Jestem chodzącym Tobiaszem juniorem, ale dojrzewam , jest to bardzo trudne , dawno zapomniałem że byłem dzieckiem , chyba nie byłem,pozdrawiam wszystkie dzieci.

  • @46wira
    @46wira 6 ปีที่แล้ว +1

    Najlepsza. Odpalałam szukając prawdy o swojej "zbyt mocno kochającej" nas teściowej..a odkryłam prawdę i o swoim niezbyd zdrowym układzie domowym

  • @piotrretecki1299
    @piotrretecki1299 4 ปีที่แล้ว +1

    Genialna katecheza!

  • @katarzynaradziejewska1452
    @katarzynaradziejewska1452 วันที่ผ่านมา

    Jest rok 2024.
    Czyli jeszcze chwila do wsponmianego,
    kiedyś bardzo odległego 2025.
    Wysłuchałam.
    Płakałam jak bóbr.
    Musiałam sobie robić przerwy.
    Ale zrozumiałam.
    Teraz trzeba pójść dalej.
    I zabrać ze sobą Anioła.
    Tyle lat się z tym zmagałam...
    Na spowiedzi też.
    W konfesjonałach powinni rozdawać linki do kazań Ojca.

  • @justynask.1249
    @justynask.1249 7 ปีที่แล้ว

    dziękuję Ojcu. konferencja dla mnie.

  • @alebazi2011
    @alebazi2011 7 ปีที่แล้ว +6

    Najważniejsze było powiedziane na końcu ... wszystko co (z)robił Tobiasz Jr było robione wg tego co mówił mu Rafał - Archanioł, Posłaniec Boży.
    Czyli Tobiasz aby móc odnaleźć siebie, swoją miłość, prawdę o sobie i wreszcie aby móc pomagać innym musiał ruszyć swój tyłek z kanapy i podążyć za głosem Boga...

    • @annamajcher9407
      @annamajcher9407 7 ปีที่แล้ว +1

      niech każdy pisze co mu serce dyktuje,blogoslawionego dnia wszystkim

  • @zanetadudek1402
    @zanetadudek1402 3 ปีที่แล้ว

    Bardzo dziękuję za wypowiedzenie tych mądrych słów. Zrozumiałam jeszcze mocniej dlaczego moje relacje z rodzicem poprawiły się po mojej wyprowadzce.

  • @ancolek71
    @ancolek71 7 ปีที่แล้ว +2

    Dzięki ojcze Adamie :)włączyłam dzisiaj na full konferencję , żeby rodzice za ścianą słyszeli :)

    • @qrytyk3702
      @qrytyk3702 7 ปีที่แล้ว +1

      *Anna Maria* • Oby dotarło... gorzej jak wezmą sobie do serca przekaz i jutro znajdziesz spakowaną walizkę ze swoimi rzeczami w przedpokoju. ;)))

    • @ancolek71
      @ancolek71 7 ปีที่แล้ว +1

      Już dawno bym odeszła, ale nie mam za co...Zapytałam tatę, który wrócił z Mszy św: "O czym ksiądz mówił na kazaniu?" Odp. :"co...sprawdzasz mnie czy byłem w Kościele? Nie musze ci sie tłumaczyć..."

    • @qrytyk3702
      @qrytyk3702 7 ปีที่แล้ว +2

      *Anna Maria* • Bóg jest niesamowicie BogaTy, cały wszechświat jest Jego, poproś i podziękuj z wdzięcznością, na pewno nie odmówi swojemu dziecku i pomoże Ci wyfrunąć z gniazda, stanąć mocno na własnych nogach.
      *Mt.9.29:* _Według wiary waszej niech wam się stanie!_ Ale _Uważaj, niech się nikt o tym nie dowie!_

    • @ancolek71
      @ancolek71 7 ปีที่แล้ว +1

      Potrzebuje dużo siły, bo jestem niepełnosprawna:( Ale mam nastoletnie dziecko i muszę jej pomóc w założeniu zdrowej rodziny :)Proszę o modlitwę :)

    • @qrytyk3702
      @qrytyk3702 7 ปีที่แล้ว +1

      *Anna Maria* • Czyli ta konferencja, ma dla Ciebie podwójne znaczenie. Wykorzystaj ją dobrze.

  • @teresawachowska9066
    @teresawachowska9066 7 ปีที่แล้ว +1

    Dziekuję

  • @marygrabowski275
    @marygrabowski275 7 ปีที่แล้ว +2

    Z tym nieustannym poczuciem winy to święta racja. Dawno nie płakałam, ale przy tej konferencji nie dałam rady. Ciąży mi to strasznie.

  • @marcin3136
    @marcin3136 8 หลายเดือนก่อน

    Dodam tylko-a raczej zaznaczę- że dopóki nie zdobędziecie 10-ciu talentów, to nie zabierajcie się za nic, a już z pewnością nie próbujcie "porywać Sary z toksycznego domu".
    Kiedyś próbowałem to zrobić, ale jeszcze byłem za głupi (taki rycerz bez głowy). Nie dość, że nie udało się wyrwać "blond piękności znad jeziora", ze szponów Smoka, to jeszcze sam zacząłem się w to wciągać i mi zaczęło odbijać.
    Trzeba uczciwie spojrzeć w lustro, czy sami jesteśmy już "odpowiednio zbudowani oraz silni", aby nas nie zaczęło to wciągać i czy już mamy odpowiednie talenty.
    A najlepiej za wczasu rozpoznać, czy w tym domu nie ma Smoka 😂 Mówił o tym śp ks Stanisław Orzechowski: "Żeby pojechać na obiadek do ich domu i zobaczyć jak się w nim czuje", czyli jaka jest energia, czy ludzie są szczerzy, życzliwi, etc.(to wszystko jest wyczuwalne bardzo szybko, gdy już "znajdzie się siebie" i zdobędzie odpowiednie talenty). Po co się ścierać, gdy zauroczenie można jeszcze zgasić w zarodku i nie wchodzić w to bagno? Poza tym jakich dziadków będą miały dzieci? Co to będzie za rodzina? To patologia wielo-pokoleniowa, czyli kontynuowanie jej.
    *Oczywiście u siebie zrobiłem gruby rozpier*ol i to nie raz 💪😆😋 Oczywiście ciągle "Under construction", albo nie zobaczą wnuków...(uciekajcie od facetów, którzy na pierwszym miejscu nie stawiają dobra swojej rodziny, czyli dzieci/ żony, bo nie spełniają swojego zasranego obowiązku! To są zwykłe pipy/ tuptusie...).
    "Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem"

  • @kom.przygoda6163
    @kom.przygoda6163 7 ปีที่แล้ว

    Dla mnie bardzo ważna konferencja. Bardzo ważna w tym momencie. Właśnie dziś wyprowadzam się z domu i zostawiam żonę, która nie potrafiła zostawić swojej matki, a jej matka nie pozwoliła jej odejść z domu rodzinnego. Niech sąd metropolitalny to oceni.

  • @marcelinarypien3983
    @marcelinarypien3983 7 ปีที่แล้ว

    Nikt mnie nie kocha Tak jak Ja....zespół Guadelupe. Rewelacyjna piosenka z kadrami z ew. św Marka. Spływająca krew i woda gdy przebito Jezusowi bok. Dla mnie rozwalająca scena i ta pieśń. Serce topnieje....

  • @peepeekpeepeek9814
    @peepeekpeepeek9814 7 ปีที่แล้ว +3

    Szczęść Boże!! O. Adamie od dwóch dni oglądam Ojca kanał i jestem zachwycony. Proszę o krótką informację czy bywa Ociec w Krk i spowiada ?

    • @aleksandrawybraniec8724
      @aleksandrawybraniec8724 7 ปีที่แล้ว

      o. Adam podróżuje teraz po świecie i ewangelizuje a wraca chyba gdzieś na przełomie lipca albo czerwca :) ojca "zgromadzenie" jest w Łodzi ale Adaś dużo działa i głosi Słowo Boże wszędzie gdzie się da, więc i w Krakowie też na pewno zagości za jakiś raczej dłuższy czas :D

  • @MrBodzious
    @MrBodzious 7 ปีที่แล้ว +3

    Nie wiem jak Ojciec to zrobił, ale każde słowo jakie tutaj padło to jak opowieść o mnie.

  • @nataliaserwin2022
    @nataliaserwin2022 7 ปีที่แล้ว +4

    Ojcze, ależ mi ulżyło ... ;)

  • @malwinasobczynska1077
    @malwinasobczynska1077 7 ปีที่แล้ว +4

    moim nie da sie nic powiedziec bo bede zla córką i ich nie szanuje wiec zajelam sie soba i nie mam zamiaru oswiecac ich co ze mna zrobili😞

    • @aniutqa
      @aniutqa 7 ปีที่แล้ว +1

      Nie dziwię ci się, bo takim nie da się nic powiedzieć. Robić swoje i tyle.

  • @magdalena8930
    @magdalena8930 7 ปีที่แล้ว +1

    słuchając tej konferencji mam wrażenie ze czyta ojciec w mojej duszy!Jakby znał mój życiorys! Bogu niech będą dzieki za Twoją mądrość ojcze Adamie!

  • @melisa_melisa123
    @melisa_melisa123 7 ปีที่แล้ว +2

    Ulżyło mi, bo myślałam, że źle traktuje moją mamę. 9 lat jestem po za domem na swoim i wracać nie chce, bo ciągle jestem w drodze.

  • @wilhelmcanaris6792
    @wilhelmcanaris6792 7 ปีที่แล้ว +1

    Ojcze Adamie, to co mówisz w tej konferencji to najświętsza prawda.
    Ale (i to co przed ale cały czas jest ważne) w dzisiejszych czasach (a może i nie tylko?) problem jest bardziej złożony z czego zapewne dobrze zdajesz sprawę. Wspólne mieszkanie z rodzicami to nie tylko kwestia wyboru pomiędzy: chce stawić życiu czoła samodzielnie, a ,,u mamusi tak tu wygodnie i ciepło”. Spójrz na różne dane statystyczne odnośnie młodych dorosłych mieszkających z rodzicami: w Polsce prawie połowa osób w wieku 25-34 lat mieszka z rodzicami (co drugi to mężczyzna, co trzecia kobieta ). Najbardziej samodzielni są mieszkańcy państw skandynawskich. Ciekawe dlaczego? Najmniej samodzielni oprócz Polaków i Włochów są młodzi dorośli z państw byłego bloku wschodniego i Hiszpanie (z wysokim bezrobociem wśród młodych). Z czego to wszystko wynika??? Za źle prowadzoną gospodarką (brak środków do godnego życia dla przeciętnego człowieka), każdym kryzysem finansowym idzie każdy inny kryzys - także taki dotyczący relacji rodzinnych. I oczywiście ktoś w wieku 18 lat mógł opuścić rodzinny dom i wieku 20 lat zostać wiceprezesem międzynarodowej firmy (nie mógł zostać prezesem bo jeszcze studiował). Przykładów na usamodzielnienie z sukcesem można by wiele podać. Można również podawać przykłady w drugą stronę - totalnego braku chęci na usamodzielnienie. Moim zdaniem jednak większość młodych dorosłych absolutnie chce być niezależna od rodziców tylko trafia na ,,mur” otaczającej szarej rzeczywistości.
    ,,Panie przymnóż nam wiary"

  • @brzydulaforever
    @brzydulaforever 7 ปีที่แล้ว

    Niech tak się stanie!

  • @Vaness113
    @Vaness113 7 ปีที่แล้ว +4

    jejcu... sama prawda. żałuje, że dopiero teraz otworzyłam oczy, gdy przez to, co w domu, zniszczyłam swoje narzeczeństwo

  • @weronika.7955
    @weronika.7955 ปีที่แล้ว

    ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

  • @jannuszvonnirgendwo2738
    @jannuszvonnirgendwo2738 7 ปีที่แล้ว +4

    No właśnie,jest moc.

  • @weronika.7955
    @weronika.7955 ปีที่แล้ว

    ❤️❤️❤️❤️

  • @aniutqa
    @aniutqa 7 ปีที่แล้ว +1

    To jest najbardziej powszechny problem jaki istnieje od ZAWSZE! I będzie on trwał do końca świata, zapewne...
    Chyba każda rodzina ma ten problem, inni mniejszy, inni większy, on jest. W sumie to dziecko ma pokazywać rodzicom gdzie jest ich miejsce w miłości rodzicielskiej.

  • @weronika.7955
    @weronika.7955 ปีที่แล้ว

    ❤️❤️❤️❤️❤️

  • @weronika.7955
    @weronika.7955 ปีที่แล้ว

    ❤️❤️

  • @weronika.7955
    @weronika.7955 ปีที่แล้ว

    ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

  • @przemysawgaska6254
    @przemysawgaska6254 ปีที่แล้ว

    ❤️

  • @xUrMad7528
    @xUrMad7528 7 ปีที่แล้ว

    Co zrobić w sytuacji gdy ma się już własne dzieci i męża, a jeszcze nie przeprowadziło się do końca tego procesu "oddzielenia i powrotu" do własnych rodziców? Czy wnukom nie będzie brakowało kontaktu z babcią, bo ich mama powinna przeprowadzić oddzielenie się od własnych rodziców? Chyba, że u mnie to wynika właśnie z poczucia winy, bo kiedyś usłyszałam od własnej matki, że jak "zabronię" kontaktu wnukom z babcią to zrobię im krzywdę....

  • @weronikajaworska5187
    @weronikajaworska5187 7 ปีที่แล้ว +2

    pierwsza? :D OJCZE POZDRAWIAM

  • @aniolboga7188
    @aniolboga7188 7 ปีที่แล้ว

    Szczęść Boże :)
    Ojcze Adamie, kochani Langustowicze mam pewną sprawę, którą chciałabym się z Wami podzielić. Nie wiedziałam gdzie mogę ze względu na jej dość nietypowy (a może wcale nie taki nietypowy) temat zamieść
    Zdaję sobie sprawę że byc moze nikogo ta historia nie zainteresuje ale wierzę że być może znajdzie się ktos kto będzie umial mi pomoc, doradzic, jesli nie slowem to modlitwą o ktore juz teraz gorąco proszę
    Otóż jest pewien chlopak w mojej parafii starszy ode mnie 3 lata, raczej niesmialy, cichy, spokojny, lektor jest. bardzo mi zależy- czego można już się domyślić po tym początku- zeby go lepiej poznać, nawet nie jako potencjalnego chłopaka czy coś ale jako kolege. wydaje mi się że to naprawde wartosciowa osoba a ja bardzo lubie ludzi, lubie nowe znajomosci, chętnie powiekszam grono osob ktorym moge zaufać :) tylko nie wiem jak dotrzec do tego chlopaka, niewiele o nim wiem, glupio mi tak prosto z mostu...Pomożcie proszę!

    • @aniolboga7188
      @aniolboga7188 7 ปีที่แล้ว

      pamietam tez odcinek Ojca o tym jak to CHLOPAK powinien się starac i zrobic przyslowiowy pierwszy krok...ale co ja jako dziewczyna moge zrobic w takim ukladzie??
      Ps. zamieszczam moją sprawe tutaj, myślę że pachnidla to najlepsze miejsce ;)

  • @juliuseckhardt2838
    @juliuseckhardt2838 7 ปีที่แล้ว

    Drogi Ojcze Adamie. Nie wiem, czy to kiedys przeczytasz, ale bede pisal niestrudzenie pod kazdy wlog az do skutku:-) Kocham Ojca sposob myslenia. B. mi te mysli pomagaja w moim zyciu. Mam pytanie. Jak Ojciec ogarnia takie zjawisko, ze na Zachodzie katolicy nie spowiadaja sie juz prawie wcale, nawet czasami nie ma juz praktycznie mozliwosci spowiedzi, a do komunii sw. przystepuja prawie wszyscy? Jak Ojciec sobie radzi z mysla, ze tamtejsi kardynalowie i biskupi sa z tym zupelnie spokojni? Dziekuje i zapewniam, ze Ojciec wyglada fantastycznie, nawet juz Ojca nie poznaje na mojej prezentacji z roku 2014, gdzie pozwolilem sobie na Ojca i Litzy przykladzie w paru zdaniach pokazac, jakie ciekawe drogi moga prowadzic do Boga:-D

    • @agama3311
      @agama3311 7 ปีที่แล้ว +2

      Julius Eckhardt Moze napisz to poprostu pod filmem Q&A, a nie pod kazdym vlogiem..

    • @juliuseckhardt2838
      @juliuseckhardt2838 7 ปีที่แล้ว

      He, dziekuje, ale tam bywaja setki (tysiace?) reakcji a adresu mailowego Ojciec nie ujawnia, nie chce czekac 50 lat:-) Pod Pachnidlami moze przeczyta, bo jest niewiele... A przepraszam za dyskomfort, ktorym cie przez ten wpis potraktowalem:-/

    • @Crixuus1
      @Crixuus1 7 ปีที่แล้ว

      Julius Eckhardt Zastanawiam się co o.Adam mialby Ci odpisać? Nie ma wpływu na to że ludzie nie chodzą do spowiedzi. Jeśli prawo kanoniczne na to pozwala to wszystko ok. Część przepisów odnosi się do poszczegolnych krajów- nie wszedzie jest tak samo. Jeśli zaś jest wymóg obowiązkowej spowiedzi dla wszystkich katolików na świecie, to przystępowanie do Komunii bez rozgrzeszenia jest świętokradczą komunią czyli grzechem ciężkim. To chyba regulują odpowiednie przepisy dla danego kraju.

    • @juliuseckhardt2838
      @juliuseckhardt2838 7 ปีที่แล้ว +1

      Pismo Swiete jest jedno, papiez jeden. Jesli byloby inaczej, bylyby np. trzy pisma a czterech papiezy - spoko. Ale jest jedno. Nic mnie nie obchodzi prawo kanoniczne w roznych krajach, gdyz w sprawach podstawowych obowiazuje jednosc. Tu nie chodzi o prawo, lecz o podstawy wiary. Nie moze byc tak, ze podstawa jest rozna w roznych krajach, bo za chwile Wegrzy albo Brazylia beda mieli obowiazkowa katolicka poligamie a Francja celibat. Niemcy to nie Afryka czy jakies dzikie szczepy z masa dziwnych nawykow kulturalnych z tysiacleci. Malo tego - mieli papieza, ktory mogl im wszystko wytlumaczyc. I co? Jak im wytlumaczyl? Ze spowiedz jest niepotrzebna? zakazana? Albo to my sie wylamujemy i niedoslyszelismy, kiedy po niemiecku mowil, ze trzeba spalic konfesionaly? Troche przesadzam, ale mysle, ze rozumiesz, o co mi chodzi.

    • @Sandra-hv9bn
      @Sandra-hv9bn 7 ปีที่แล้ว

      Nie umniejszając wagi spowiedzi, ja rozumiem to tak, że Jezus nie oczekuje, że najpierw rozprawisz się ze swoimi grzechami, a później przyjdziesz czysty i nareszcie będziesz mógł przyjąć Jego ciało i krew. On nas chce właśnie takich brudnych, w najgorszych momentch zycia. On jest życiem, jak można z tego zrezygnować tylko dlatego, że nie jest się czystym i ma się swoje za uszami... tego znów ja nie rozumiem. Bez Niego, nie pozbędziemy się grzechów. Czy myślisz, że podczas ostatniej wieczerzy, kiedy to ustanowił komunię św., Apostołowie byli wyspowiadani? ;) Pozdrawiam!

  • @gosha8155
    @gosha8155 5 ปีที่แล้ว

    A JESLI wyjscie z domu toksycznego bylo to ucieczka w slub :( co teraz a i tak jak jade dodomu to probuja kontrolowac, juz po slubie 12 lat niewiem co dalej, niemamy dzieci naszczescie niekochamy sie, niechce sie tu rozpisywac ale ksiazke by napisac, oddalilam sie od domu a czuje jakbm dalej tam byla ciagle pretensje, wmagania, jak mam zyc masakra.

  • @elizaburda8969
    @elizaburda8969 4 ปีที่แล้ว

    Oh my God

  • @mariapiotrowska5522
    @mariapiotrowska5522 6 ปีที่แล้ว

    Jestem pod wielkim wrażeniem - matka trójki dzieci z "pustym sercem"

  • @ewarydzowska8093
    @ewarydzowska8093 6 ปีที่แล้ว

    Poproszé o konferencję jak mam namówić dorosłego syna po przejściach aby wreszcie się usamodzielnił I zamieszkał osobno.To Samo jest z mojá mamá, muszé tylko ja opiekowaćnsié Niá ., chociaż mam Troy siostry ktòre powinny też sié zajáć mamá

  • @PLAVACEK321
    @PLAVACEK321 7 ปีที่แล้ว

    Nie macie ktoś jakieś notatki-streszczenie z pachnidel w formie tekstowej? Wysłuchałem już prawie wszystkie, ale jakoś trudno to sobie wszystko zapamiętać i ogarnąć. Jeśli macie to proszę o wysłanie na dominiksuchanek@gmail.com

  • @szukampokory2199
    @szukampokory2199 7 ปีที่แล้ว +1

    Czytał Ojciec Hary Potera i co ? Jakie wnioski ?

  • @pantarhei3868
    @pantarhei3868 11 หลายเดือนก่อน

    A co z dziecmi, ktore rodzice nie kochaja? O ktorych milosc trzeba zebrac, bez skutecznie....

  • @khiara69
    @khiara69 7 ปีที่แล้ว +2

    mam taki sam problem z nadmierna miłością mamy...mieszkam drzwi w drzwi z rodzicami,mam 37 lat,nie mogę zbudować normalnej relacji z mężczyzną....4 lata terapii mi nie pomogły...

    • @jowisz8363
      @jowisz8363 7 ปีที่แล้ว +3

      Jak masz możliwość to najlepiej może byłoby przeprowadzić się gdzieś dalej :/

    • @khiara69
      @khiara69 7 ปีที่แล้ว

      ja o tym wiem...i nie moge znalezc tej mozliwosci

    • @Crixuus1
      @Crixuus1 7 ปีที่แล้ว +3

      Aga Gersimi Walcz, masz wsparcie Najwyższego i nas. Oby wiara Cię uzdrowiła.

    • @agama3311
      @agama3311 7 ปีที่แล้ว +2

      Aga Gersimi Przeprowadz sie, albo nic sie w Twoim zyciu nie zmieni..szkoda życia

    • @youfacktube
      @youfacktube 7 ปีที่แล้ว +2

      Aga - nie znajdujesz czy tak na prawdę, wewnętrznie i pewnie na przekór sobie: nie chcesz? Czy słyszałaś co papiez Franciszek odpowiedział matce dorosłego syna, która spytała się go co ma robić by jej syn w końcu się ożenił i wyprowadził? Powiedział jej: "niech Pani przestanie mu prać koszule." Z Twoją mamą jest tak samo tylko że Ty "pierzesz jej koszule emocjonalne"- Jesteś jej maskotką i przytulaskiem. Musisz sie przeprowadzić i już! Zabierz jej tę maskotkę bo jej czas na usamodzielnienie się też już nadszedł. Lepiej by znalazła prawdziwego Boga i po śmierci żyła wiecznie bo "maskotki" ze sobą tam nie weźmie.

  • @brudnaheroina6171
    @brudnaheroina6171 7 ปีที่แล้ว +1

    Czy każdy morderca jest skazany na potępienie?

  • @ziarenkoziarenko4472
    @ziarenkoziarenko4472 5 ปีที่แล้ว +2

    Jeśli , wychodzisz z domu, aby się zmienić i zrobić rozliczenia swojego życia , jak to cię rodzice skrzywdzili swoją miłością , to na SWOIM i za SWOJE , a nie żyć na koszt rodziców i uprawiać tanią filozofię dorosłości.

  • @eltoro5652
    @eltoro5652 7 ปีที่แล้ว

    a

  • @soko6216
    @soko6216 7 ปีที่แล้ว

    jak uwielbiam Brat to te porady człowiek który nigdy nie miał dzieci są w dużej mierze własną interpretacją, to nie takie proste jak się bratu wydaj , nie takie podręcznikowe

  • @beatarafalik4126
    @beatarafalik4126 7 ปีที่แล้ว +3

    ZNIEWOLENIE dorosłego dziecka jest NIEZAPRZECZALNYM ZŁEM i nie wolno temu ulegać. Warto jednak dodać , że słowo " CZCIJ " to więcej niż kochaj. Rodziców należy CZCIĆ BEZWARUNKOWO . Intencja Konferencji Ojca jest dobra , przekaz jasny ale niepełny. Oby tylko dorosłe dzieci, które założyły już rodziny nie podciągnęły pod "zniewolenie " zobowiązania jakie wynikają wobec starzejących się rodziców. A właśnie starzejący się rodzice wymagają pomocy. No ale jeszcze są Domy Pogodnej Starości ... dla toksycznych rodziców i sumienie czyste, bo w razie różnicy zdań zawsze można podciągnąć pod toksyczność, która jest odczuciem subiektywnym ??? Używa Ojciec dość ostrych słów " totalna wojna ", " masakra"... Po pół roku można też stanąć nad grobem matki czy ojca , no ale skoro byli toksyczni...
    Szczęść Boże Ojcze Adamie - matka ( synów , którzy dawno z domu wyszli ).

    • @annaw2146
      @annaw2146 7 ปีที่แล้ว +1

      Podpisuję się pod tym.

    • @aniutqa
      @aniutqa 7 ปีที่แล้ว +1

      Duchowa walka z toksycznymi rodzicami a prawo w naszym kraju to co innego. Są rodzice, z którymi NIE DA się żyć pod jednym dachem, są tak bardzo despotyczny w tym, że prędzej wykończą swoje dzieci niż żeby starość wykończyła ich. To nie usprawiedliwia rodziców za takie zachowanie. Są dzieci, które na zawsze opuściły swoich rodziców, i ja się im nie dziwię... Można pomagać swoim rodzicom jeżeli jest taka potrzeba, nie angażując się w chore relacje. Są dzieci, które nie widzą problemu w zachowaniach swoich rodziców - największa bieda, bo nie chcą się od takich uwolnić, a rodzice pokładają w nich swoje chore ambicje.

    • @beatarafalik4126
      @beatarafalik4126 7 ปีที่แล้ว

      Chyba błędnie umieszczane są komentarze. Komentarz Anny.W - "podpisuję się pod tym" , został przez Nią dodany pod moim komentarzem , a teraz jest widoczny pod komentarzem Aniutqa .
      W historiach z Ewangelii Jezus nie obarcza Matkę czy Ojca poczuciem winy. W historii o młodzieńcu z Nain zapisane są słowa " [ Jezus ] oddał go matce" (Łk7,15). Uzdrowienie nie ma na celu tego, by syn całkowicie odgrodził się od matki. W ten sposób odciąłby się przecież od własnych korzeni. Matka i Ojciec pozostają KORZENIEM , którego potrzebujemy by drzewo naszego życia mogło owocować. Rozłam pochodzi zawsze od szatana. Jezus jest Miłością. Ojciec Adam mówił wyraźnie o NAPRAWIENIU RELACJI Z RODZICAMI a NIE O ZERWANIU RELACJI !
      Czcij Ojca swego i nawet gdyby rozum stracił ...
      A zniewolenie jest oczywistym złem bo Bóg dał nam wolną wolę i o tym należy z Rodzicami rozmawiać a nie Ich osądzać , skreślać i porzucać.
      Może także nie byliśmy najłatwiejszymi dziećmi , ale nie skończyliśmy w Domu Dziecka i Rodzice nie porzucili nas.
      Wielki Post to znakomity czas na przyjrzenie się sobie i pojednanie. I nikt tu nie mówi o wspólnym zamieszkiwaniu, lecz MIŁOŚCI i CZCI dla RODZICÓW do czego zobowiązuje nas jasno Dekalog . A z Dekalogiem się nie dyskutuje.
      Szczęść Boże wszystkim dorosłym ,zranionym dzieciom.

    • @kuziaczek8574
      @kuziaczek8574 6 ปีที่แล้ว +1

      nie pamiętam w którym odcinku, możliwie że w którymś Q&A o.Adam tłumaczy co dosłownie znaczy to przykazanie. to 'czcij' znaczy dźwigaj ciężary swoich rodziców czyli to co na ciebie nakładają m.in. taką wlaśnie toksyczną miłość czy jakieś idee w jakich nas wychowywali. chodzi o to, że mamy to nosić ale nie znosić! mamy ich kochać mimo to, że mamy na sobie te ciężary ale nie pozwalać się im przygniatac- a więc trzeba często zrobić tę wojnę, żeby tych rodziców móc zacząć kochać :)

  • @magdalena9419
    @magdalena9419 4 ปีที่แล้ว +1

    Nie robi się gradobicia w domu. Nie jest to potrzebne zeby wyzdrowiec, sa specjalne techniki uwalniania emocji, ktore nie krzywdza drugiego czowieka, bo tak naprawde trzeba uwolnic zlosc i gniew. Najlepiej przy tym nikogo nie ranic, bo po co? Rodzice tez mieli przechlapane, inaczej by tego nie zrobili. Praca z wewnetrznym dzieckiem pomaga nadrobic to czego w domu nie bylo, bez udzialu rodzicow. Oczywiscie trzeba stawiac granice i nie pozwalac sie dalej zle traktowac, wystarczy wyjasnic.

  • @MM-rj9zz
    @MM-rj9zz ปีที่แล้ว

    Jak na razie jedyny słuszny wykład.

  • @elizaburda8969
    @elizaburda8969 4 ปีที่แล้ว

    Jestem w szoku po tym co ksiadz tu wygaduje

    • @2504ulises
      @2504ulises 4 ปีที่แล้ว +1

      A co cię tak zszokowało?

  • @marekkanaz6747
    @marekkanaz6747 7 ปีที่แล้ว +4

    jak rzadko tak tym razem to są takie banały i komunały, że aż nie chce się tego słuchać. Ojciec mówi z pozycji dziecka, syna. W Ojca przypadku to zadziałało ale nie można takiego rozwiązania przedstawiać jako jedynie słusznego. Choćby dlatego, że Adam Szustak jest tylko jeden. A gdzie jest szacunek dziecka do rodziców. Jednego słowa nie usłyszałem na ten temat. Dlaczego Ojciec nie zająknął się choćby o tym że dziecko powinno zadzwonić, odwiedzić rodziców nie tylko jak potrzebuje czegoś lub od wielkiego Święta ale ot tak, z ciekawości jak ci rodzice się czują a może trzeba im pomóc bo już mają swoje lata. Oczywiście to jest wiadome, jak również i to co Ojciec jednak wyartykułował. Jak się mówi A to trzeba też itd.... Dzieci w ogóle nie są od naprawiania sytuacji między rodzicami o ile nie są współwinni takiego stany rzeczy.

    • @grubunio
      @grubunio 7 ปีที่แล้ว +3

      Marek #kanaz mylisz sie!

    • @jakubk342
      @jakubk342 7 ปีที่แล้ว +4

      Marek #kanaz a tak zapytam, czy ty na to patrzysz jako rodzic czy jako dziecko?

    • @Art-hk4pz
      @Art-hk4pz 7 ปีที่แล้ว +2

      To jest konferencja dla młodzieży, dla studentów konkretnie, z którymi lata temu spotkał się Ojciec Adam kiedy pracował z krakowską "BECZKĄ".
      Audycja "stara", ale ponadczasowe przesłanie i mowa tu konkretnie o toksycznych rodzicach, toksycznych relacjach, toksycznej miłości.

    • @tweener_j
      @tweener_j 7 ปีที่แล้ว +6

      #kanaz osobiście dzięki tej katechezie przestałam obwiniać siebie. Dla niektórych mogą to być tylko banały, ale dla osób które żyły/ żyją w piekle to zbawienna rada jak wyjsć z tego bagna.

    • @agama3311
      @agama3311 7 ปีที่แล้ว +8

      Marek #kanaz To co mowil Ojciec nie stoi w zadnej sprzecznosci z szacunkiem,miloscią do rodzicow etc. Miłosc musi byc DOSTOSOWANA do sytuacji. Jesli relacje sa toksyczne, to najpierw trzeba je uleczyc,alby moc żyć w prawdzie, a nie jeździc do domu czy dzwonic tylko dlatego,ze "tak wypada", albo dlatego,ze tak naprawde ma się poczucie winy, a nie czuje sie w rodzinie dobrze. I dzieci nigdy nie sa winne tego, ze cos jest nie tak miedzy rodzicami.

  • @elizaburda8969
    @elizaburda8969 4 ปีที่แล้ว

    Szkoda ,że nidy nie przyjdzie ksiedzu byc w życiu rodzicem Podejrzewam ,że nie zly gagatek był z księdza ..Biblia jedno ,życie drugie Nie ma złotego środka ,bo kazdy jest z nas inny i każdy z nas ma swoja historię

  • @weronika.7955
    @weronika.7955 ปีที่แล้ว

    ❤️❤️❤️

  • @weronika.7955
    @weronika.7955 ปีที่แล้ว

    ❤️