"Klyjent" na kilometr zalatuje handlarzem, który wrzuci jakiegoś niedoświadczonego nieszczęśnika na minę, sprzedając jako "jedyny taki, do lekkiej regulacji". Świetny film.
Dokładnie tak jest, a na koniec bolesne, ale prawdziwe słowa. Co z tego, że ktoś pozyskał taki sprzęt za mniej niż średnia krajowa, skoro remont wyjdzie dwie średnie krajowe. Ja przerobiłem sytuację odwrotną. Remontowałem BMW F 650 jako klient z dobrym budżetem. Mechanik zawalił prace pod względem jakości naprawy oraz terminu. Uratował mnie kolega, który doprowadził moto do stanu świetnego. Potem sprzedałem i teraz tęsknię, bo moto przez 4 lata dostarczyło mi wiele radości i ergonomią bardzo mi odpowiadało. "Przeboje" przy remoncie dały mi pogląd na koszty tej zabawy, ale też trochę doświadczenia przy ogarnianiu samemu wielu czynności przy moto. Chyba stałem się fanem F 650 i Pegaso. Jakby skąpy klient chciał to sprzedawać za tę trójkę, to czemu nie. Trzymanie sprzętu w garażu, czy w salonie też generuje koszty, czy też spadek na wartości. No chyba, że wariant kolekcjonerski. Fajny materiał. Pozdrawiam
Też kupilem niedawno dokładnievtaki sam model. Takze w dobrym stanie wizualnym. Te pegaso mają swoje choroby ale po ich poprawie sprawuja sie świetnie. Jest tańszy od f650.
Masakra ludzie dają motocykl do naprawy i nie mają kasy na naprawę. Złożyć wypchnąć za drzwi i tyle. Dobrze że nagrywasz masz w razie czego dowód. Pozdrawiam
Jeżeli chodzi o gaźniki i ich zestaw naprawczy to prawdopodobnie pochodzi z ali. Klient teraz mi przywiózł i dokladnie tak samo dysze nie mialy oznaczń. Ogólnie zestaw godny polecenia bo kosztuje niewiele a na prawde to działa :)
Ile kosztowała taka zmiana łańcucha rozrządu? Ja zmieniałem w CBF500 2 lata temu bo hałasował. Kosztowało mnie to u mechanika ok 300-400 zł. Więcej raczej nie było bo bym zapamiętał raczej :D Więc co to za wydatek...
Mam pytanko bo jestem zielony w temacie czy rocznik 94. Za 6500 tys mozna zarzykowc i kupic a zeby nie stracic ew zrobic co trzeba i cieszyc sie jazda?dzieki za ew odpowiedz
Witam. Mam pytanko. Pegaso 650 94rok brak wskaźnika( kontrolki) ta czujnika ciśnienia oleju FABRYCZNIE)) Właśnie w tym Pegaso co na filmiku tez tak ma być)) jeżeli 92. Zaczęli montować od 96 roku. Pytanie: jakie w tym silniku ciśnienie robocze ta jaki czujnik ma być? Czujnik montuje się nad filtrem oleju fabrycznie są miejsce montażu m10×1)) jakoś tak)
Jakby był na sprzedaż kupił bym za takie pieniądze plus naprawa i śmigałbym aż miło ładny sprzęcik szkoda tylko że zmarnowana kolejka nie licząc nerwów
Jeździłem dokładnie taką z 95r. przez 5 lat i był to mój jedyny osobisty srodek transportu a do tego lubiłem pokatować w terenie i przez ponad rok dowoziłem nią żarcie z restauracji ale zanim maszyna stała się niezniszczalna zaraz po kupnie osobiście zrobiłem remont góry silnika wraz z układem zasilania zgodnie z fabryczną instrukcją serwisową oraz wszystkich innych podzespołow które wymagały serwisu ze względu na zmęczenie ale często też niekompetencje poprzedników dokonujących obsługi motura. Dopiero jak ogarnąłem wszystko jak producent przykazał znikneły wszelakie problemy i maszyna ani razu mnie nie zawiodła a żywot miała naprawde ciężki smigałem nawet zimą często po mieście, nawet nie jestem w stanie zliczyc ilosci gleb wszelkiego rodzaju. Pegasusa sprzedałem 5 lat temu Do dzisiaj pluje sobie w brodę że sprzedałem ten motocykl przez mankament któremu pośrednio ja byłem winny bo w pospiechu w trakcie remontu założyłem uszczelke pod głowice którą jakiś geniusz wysłał w kopercie bąbelkowej, w transporcie uszczelka się trochę przełamała wraz z metalowym pierscieniem uszczelniajacym i po 5 latach dawania pierscien zaczał przepuszczać tak że gazy z cylindra przedostawały się do układu chłodzenia generując w nim nadwyżkę ciśnienia wyrzucajcą płyn po za układ przez korek od zbiorniczka wyrownawczego i "zapowietrzające" układ.
Bawiąc się w motorki trzeba mieć świadomość, że te hobby jednak kosztuje. Szczególnie kupując starszy sprzęt trzeba mieć świadomość, że kupno pojazdu, to dopiero początek wydatków. Mając 3tyś. złotych do dyspozycji zdecydowałbym się raczej na rower.
Zawsze mówiłem że nie sztuką jest kupić tylko utrzymać. Każde hobby kosztuje.Szkoda maszyny tak naprawdę a postawa Klienta poniżej krytyki! Życzę ogarniętych i wyrozumiałych Klientów. LWG
Dziwne, ewidentnie coś było lepione do kupy z dwóch silników, jest jeden Włoch, który w dokładnie tym modelu ma nalatane 220 000 km i nie wymieniał nawet łańcuszka, te silniki są bardzo, ale to bardzo żywotne. Taki efekt z tym rozrządem może być też wtedy gdy ktoś próbuje go ustawić bez ściągniętego napinacza, myślę, że w tym przypadku tak było.
Tak wyszło ze właśnie ludzie po obejrzeniu tego filmu chcą go kupić i już chyba nawet jeden z widzów kupił . Sory ale za 3000 zł to super cena nawet jak trzeba drugie tyle wsadzić , ale bynajmniej będzie wiadomo co jest
Pytanko mam czy w takim sprzęcie można sam łańcuch wymienić bez rozbierania dołu silnika , tata ma podobnego tylko w bmw przebieg prawie 60k łańcuch też luźny do tego wałek ssący urwany tylko jeden zawór ssący się otwiera .Sprzęt sam się zdławił 😉 dla bezpieczeństwa i ochrony prawka ;)
Witam, dla mnie jest Pan fachowcem i znawcą mechaniki Moto, z przyjemnoscią ogląda się pańskie filmy z napraw. Jak by ten właściciel aprilli chciał sprzedać to Moto, jestem zainteresowany bo szkoda motocykla na takiego jełopa co daje Moto na serwis a oleju nie każe zmieniać. Tacy ludzie niech pieszo chodzą, Kocham motocykle i aż serce kuje na takie podejście. Dlatego dał bym mu te trzy tysie i niech spada. Pozdrawiam serdecznie
Brak słów jak ludzie podchodzą, zero poszanowania, takiego sprzętu oraz Twojego czasu. Jedyna z tego nauczka, jeśli potencjalny klient mówi że, ma być tanio to od razu wyjazd....i niech szuka gdzie indziej jelenia.
Jak kupił z 3 taki egzemplarz to czapki z głów. Jakiś czas temu rozglądałem się za takim, nawet doradzałem tu i poleciłeś Kawasaki KLE 500, (chyba taki zakupię, tylko nie w tym roku, trochę się plany pozmieniały z powodu pracy za granicą). Ale wracając do tematu, egzemplarze tych Aprilii czy bliźniaka BMW F650 za 3 tysiące jakie widziałem na ogłoszeniach to już po zdjęciach było widać że nawet nie ma sensu jechać oglądać. Za 5 nie było zbytnio nic sensownego w miarę niedaleko i wszystko wymagało jakichś nakładów. Z resztą, co to jest na dziś 3 tys. Liczę że właściciel dozbiera kasę i go doprowadzi do ładu. Wiadomo, może mieć ważniejsze wydatki i napięty budżet, nie można osądzać. Być może nie spodziewał się że będzie dużo do zrobienia, sądząc po wizualnym stanie motocykla. A olej to pewno planował sam sobie wymienić żeby było taniej, widać facet nie ma pojęcia jak to wygląda ze strony mechanika. Że przecież mechanik biorąc pieniądze ręczy za swoją pracę. No cóż, życzę wytrwałości i cierpliwości. Pozdrawiam. 👍
KLE500 a Pegaso 650 znacznie się od siebie różnią, 3 lata temu chciałem kupić enduro i oglądałem KLE500. Silnik twin, ładnie się zbiera z dołu, skrzynia 6tka jeśli dobrze pamiętam. Czar prysł po przejażdżce 3km, zsiadłem z bólem pleców. Później znalazłem F650, pojechałem do handlarza, wyjął moto z garażu, kręci, kręci i nie odpalił :D Ale gość mówi że w garażu w wiosce obok ma Pegaso 650. Myślę co mi szkodzi, pojechałem, ta akurat odpaliła, przejechałem się i pozycja za kierownicą rewelacja. Ostatecznie kupiłem Pegaso kilka tyg później. Wady takiej Pegi pierwszej generacji (GA, od 92 do 96r.): szarpie poniżej 3k RPM, spala dość dużo wachy, sprzęgiełko alternatora, słaby przedni reflektor. Jest bardzo wysoka, 87cm wysokość siodła jeśli mnie pamięć nie myli, jeżeli ktoś ma mniej niż 185cm lub mimo że jest wysoki ale ma krótkie nogi, to będzie miał problem sięgnąć do ziemi.
@@kapitanzbik123 ja ci powiem że ile użytkowników tyle opinii. Jeden chwali f650 inny kle. Myślę że ból pleców da się ogarnąć zmianą kierownicy badź jakimiś podwyższeniami. Silnik kawasaki do mnie przemawia bardziej niż singiel. Generalnie ja nie potrzebuje enduro czy mocno terenowego ADV, mniejszy moto do pomyków wokół komina po wsi. Tak żeby dało się wygodnie pokrywać drogi szutrowe itp. teren typowy mnie nie interesuje. Z resztą to nie motocykle do terenu. Jestem mocno nastawiony na zakup kle, ale jak fundusze pozwolą to być może kupię Versysa, myślę że był by idealnym kompromisem do moich potrzeb. Opona lekko terenowa i motocykl całkiem fajnie powinien się sprawdzać zarówno na szutrach jak i na asfalcie na moc nie będzie można narzekać. Wzrostu mam 190cm, więc raczej mam problem ze motocykle są dla mnie trochę przymałe. 😉
@@shogunlechuza6650 w mojej ocenie Pegaso 650 GA nie będzie na Ciebie przymałe, sam mam 187cm i dosyć długie nogi i jest OK. Po pierwszym lifcie siodło obniżyli o 3cm jakoś, do 84cm. W KLE siodło jest jeszcze niżej. Silnik faktycznie w KLE zrobił na mnie lepsze wrażenie niż Rotax z Aprilii, chociaż z tego co pamiętam jak czytałem na forach też ma swoje bolączki, tam zdajsie początkowo napinacz był wadliwy.
@@kapitanzbik123 Ja sporo czytałem o f650, pegaso i kle. Generalnie róznice moim zdaniem są subtelne, co dla kogo będzie lepsze to już kwestia preferencji każdego z osobna. Przede wszystkim charakterystyka silnika się różnią, pegaso ma duży moment z dołu, ogólnie silnik nie kręci się wysoko, ma to swoje zalety w terenie. Faktycznie o tym że kle nie wygodne to sporo osób pisze. Generalnie nie jestem na nie. Kupię najpewniej to co będzie w okolicy w dobrym stanie, lub za bardzo dobre pieniądze względem stanu. W kle podoba mi się pracą silnika. Jak by Versys był tańszy to by rozwiązało sprawę w moim przypadku. 😂
Gdybym miał prawko A to kupiłbym w tej cenie i robił od A do Z bez względu na kwotę końcową. Niestety nie mam prawka A, kupiłem w tych pieniądzach 125 dopieściłem ją i jeżdżę.
Prowadziłem przed laty serwis motocyklowy też trafiali się tego typu klienci oderwani od rzeczywistości którzy mieli takie myślenie że cena przeserwisowania motocykla powinna być adekwatna do wartości motocykla i najlepiej żeby nie przekraczała 10% wartości. Jedynie mogę życzyć Panu aby nie trafiali się tacy klienci którzy mylą podmiot gospodarczy z fundacją charytatywną.
Cześć Bajkowy,no normalnie ręce i szczęka opada,po podejściu do sprawy przez właściciela.Oglądając twoje nagrania (a trochę ich już oglądnąłem) to sorki,ale porównuję Ciebie do mojego mechanika samochodowego,czyli-albo robimy na ma moich warunkach albo wracaj tam gdzie pojazd był wcześniej.Ludzie,co się z wami dzieje,jak sprzęt ma działać jak naprawa oparta jest na silikonie partaninie,nie umiesz to nie pchaj tam łap.I przytoczę moje dwa ulubione powiedzonka....1.Tanie mięso to psy jedzą ale i to nie zawsze.2.Jak cię stać na konia,to musi cię stać na owies.Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
Aprilka 650 to wdzieczny motor, potrzebuje duzo czasu na dopieszczanie a zaskakuje pozniej. Mam apke 2001 na wtrysku wszyscy sie go boją bo tam tylko 2 kable ida. Brakuje mi takich motocykli uniwersalnych do rzeki na asfalt do lasu w pola drogi szutrowe piekny dziwek strzały z wydechu wibracje gesia skurka na rekach. Jedziesz po wsi dzieci pokazuja dodaj gazu! Dotkniesz manetki bierze na koło, dzieci podskakuja. Kocham stare motory Wczesniej jedzilem jawa twin sport 350 Jesli ktos nie doswiatczyl tego nie jest motocyklista. Dym ogień dzwiek jakk v6 to nie bzyki r6. I rama na h7 120kg
Z tymi kolorami to różnie bywa, dla przykładu Kawasaki Z750 kartery srebrne, a głowica i cylindry czarne. Co do rozmów z klientami, w miesiącu po samym ustaleniu zakresu prac wiele motocykli nie dotyka podnośnika, typu stare uszczelki itp historie.
Masz racje, ale jeśli ktoś wie co i jak to z tymi kolorami akurat prosty temat. A klienci wiadomo chcieli by wszystko ale najlepiej czasami za pół darmo . Trzeba się zawsze dostosować do oczekiwań , albo odpuścić naprawę i nie mieć problemów .
Jaki płyn stosuje Pan do myjki ultradźwiękowej? Szukam czegoś sprawdzonego co nie utleni gaźników albo nie porobi ciężkich do zmycia zacieków... Mega szacunek za taki odcinek.
rozśmiesza mnie takie podejście właściciela do własnego sprzęta!Żeby się nie okazało jeszcze że ów właściciel nie ma nawet prawka kat A.Po tym można poznać "pasjonata" kupuje motor(czy inny sprzęt) i w niego inwestuje z sercem a "frajer"kupuje za ostatnią kasę(zabrał jeszcze dzieciom) i nie stać go na wkład w naprawę!Szkoda gadać!pozdro
Brak słów… na Twoim miejscu bym nie przyjął tego motocykla, kazałbym spier gdzie pieprz rośnie. Nie masz pieniędzy - to uzbieraj i wtedy przyjeżdżaj na usługę
Potem coś się rozpierdoli i „si” do warsztatu… jakim cepem trzeba być żeby dać do naprawy motocykl.. z gory zakładając ze nie chce pakować w niego kasy??? Śmiechu warte…
Łooooo...Takiego fahowca to ja rozumiem. Ale taki rip na przyszłośc szefie, w starych motocyklach z tak analogowym drogomierzem weryfikacja przebiegu jest realtywnie prosta. Jeżeli drogomierz wskazuje oryginalny przebieg a nie taki, w którym powinno sie co najmniej 1 z przodu dodać to każda poza ostatnią cyfrą będzie stała równiutko jak po załozeniu aparatu na zęby. Jak jest inaczej to licznik już wykonał pełne maksymalne wskazanie. Są tak specjalnie zaprojektowane, że np. jeżeli maksymalnym przebiegiem jaki wskażą bez błędu jest 99999 to po osiągnięciu 100tys.km drogomierz powróci do ustawienia zerowego ale poszsczególne jego cylindry lekko przeskoczą względem siebie. To informacja własnie dla kupującego, że do wskazania należy z przodu cos dodać. Stariwam że tu jest to 1.
Te historie ze ma stać równiutko to można sobie wsadzić między bajki. Nie ma to nic wspólnego z realem . Zbyt dużo ściągam i naprawiam tych motocykli i naprawdę nie ma to ani reguły ani znaczenia . Miałem ostatnio motocykl z przebiegiem 40 tys i pełna dokumentacje do niego od pierwszego właściciela i równo nie było a i znam takich co tak ustawią ze będzie jak pod linijkę .
@@bajkowymotocykle5737 No to nie wiem skąd je ściagasz ale w motocyklu z potwierdzonym przebiegiem wg. wykonywanych przeglądów TUV nie widziałem nigdy, żeby cyfry stały jak u królika po zderzeniu z pociągiem :)
@@thombike3742 zbyt długo w tym siedzę i zbyt dużo widziałem, a skąd się bierze nie ma to znaczenia . Tak jak powiedziałem wcześniej , akurat ustawienie cyfr w analogowym liczniku nie świadczy o niczym i stwierdzam to z własnego ponad 20 letniego doświadczenia.
Najlepiej w ogóle nie przyjmować sprzętów od ludzi dla których jakość i bezpieczeństwo nie ma znaczenia. Rzeczywiście, ręce opadają jak się widzi takie sytuacje…
Nie masz racji co kolorystyki. Te silniki tak wychodziły ponieważ aprilia zmieniała w nich głowicę z 4 zaworowej i 2 świecowej montowanym w BMW na 5 zaworów i jedną świecę. Oglądam Twoje filmy i w wielu kwestiach masz rację ale czasami warto się doedukować niż wysysać z palca opowieści.
@@bajkowymotocykle5737 to normalne, te silniki mają stały problem z uszkodzoną uszczelką pod głowicą przy lewym zaworze wydechowym. Temperatura jest tam najwyższa, chłodzenie nie wyrabia i zazwyczaj się rozwarstwia w tym jednym punkcie. Co do króćców jest to też bolączka tych silników bo nowe nie do dostana a jeżeli już to za chore pieniądze, a uszczelka jest zintegrowana z króćcem. Można to naprawić lepiej niż silikonem no ale.. :) Ten silnik ma jeszcze jeden problem z płytkami zaworowymi są one zwyczajnie w tak głupim rozmiarze, że ich ceny są chore. Znam ten silnik na wylot dosłownie i to dzięki niemu nie płacę teraz chorych pieniędzy za serwis motocykla, a sam robię wszystkie czynności. Pozdrawiam!
ale to też zależało raczej od rocznika, moja z 94r ma silnik jednolicie srebrny po całości. A co do tego piątego zaworu w głowicy to powszechna opinia jest taka że w zasadzie to zwiększył on tyle zużycie paliwa (BMW F650 z tym Rotexem spala nawet litr mniej) nie dając nic w zamian.
Ten motocykl naprawdę jest w mega dobrym stanie , ale niestety właściciel nie chce inwestować i nic mi do tego. Uważam ze gorsze jeżdżą po naszych drogach . Tutaj ogarnąć silnik i będzie fajny sprzęt . Dla właściciela problem był ze dał 3 tys a teraz trzeba 2 włożyć … a ja uważam ze to i tak bardzo rozsądnie . Dziś robie motocykl gdzie znajomy dał 18 a na start trzeba 6 wsadzić i to naprawdę tam bardzo rozsądnie bo nawet pełen serwis nie jest robiony …. Ale tyle części dziś kosztują i tego nie zmienimy, jak i mentalności innych
@@bajkowymotocykle5737 ale jak właściciel na wstępie żałuje na olej to o razu by mi się lampka zapaliła że mogą być problemy Poza tym jak ktoś kupuje moto za 3 tysie to raczej nie będzie go stać na porządny serwis u Pana Właściciel tego moto pomylił warsztaty
Nie oddawaj klientowi - jak dobrze wyceni to mogę ja kupić a Ty dokończysz robotę. Rozumiem frustrację i brak satysfakcji - dzieło nie dokończone. Takie sytuacje męczą bardziej niż praca z pojazdem w gorszym stanie.
Najlepiej wogole nie powinieneś przyjmować takich motocykli później po odpaleniu u niego będzie marudził że cos nie tak,,szkoda motocykla bo to fajny sprzęt trafił nie do tego właściciela co miał .
Ciężko przewidzieć co i jak będzie, a tutaj powiedziałem ze ja nawet nie odpalam tego motocykla bo strach ze coś się stanie z silnikiem podczas odpalania , największe obciążenia na rozrząd idą właśnie podczas rozruchu silnika
@@89quick100 a co ma podejście właściciela do mnie ….. dając łapkę w dół to mi dajesz a nie właścicielowi. Ja chce walczyć z taką patologią i dlatego to pokazuje .
Typowy handlarz. Kupił za 3 tyś, a ma kupca za 6,5 tyś, bez względu na to czy na chodzie czy nie. Gdyby zainwestował do 500 zł to jeszcze by się kalkulowało. A tak weźmie też 6 tyś i powie, że opuszcza 500 bo nie pali, bo potrzebna regulacja gaźników. Głupio, że nie umiał tego powiedzieć w warsztacie. Moto wygląda na składaka, stary zużyty silnik w zadbanej mało używanej ramie. Ciekawe jak tam numery się mają.
Fajnie i łatwo się mówi jak się nie wie co i jak …. Tutaj akurat ktoś sobie kupił ale ze ma inne moto do jazdy to stwierdził ze w ten nie będzie inwestował i sprzedał ten motocykl za tyle co dał, a ten choć kto kupił wie co kupił po obejrzeniu tego filmu . A czy numery się zgadzają …. Najwazniejszy vin z dokumentem , a reszta to już cześć wymienna, nawet jest częścią wymienna i po prostu przychodzi czysta jaki nowa i musisz nabić numery …. Tak to jest w motocyklach .
@@bajkowymotocykle5737 Widzę, że ma pan bardzo solidne podejście do przedmiotu, pana pracy. Co budzi szacunek. Nie lekceważy pan również oglądających filmy. Dziękuję !
"Klyjent" na kilometr zalatuje handlarzem, który wrzuci jakiegoś niedoświadczonego nieszczęśnika na minę, sprzedając jako "jedyny taki, do lekkiej regulacji". Świetny film.
Tak trzymać, to hobby nie jest dla tych co mają pusto w kieszeniach....
Podoba mi się twoje podejście do wykonywanej pracy. Tak trzymaj
Pozdrawiam Pana. Podziwiam za szczerość i rzetelne podejście do klienta.
Dzięki i wzajemnie
Bajkowy to jest zajebisty gosc pozdrawiam CIE serdecznie i szacun kolego po fachu;-)
Fajny filmik. "Oleju nie wymieniać..: " Tacy Janusze właśnie zajeżdżają te silniki oraz inne single...
Dokładnie tak jest, a na koniec bolesne, ale prawdziwe słowa. Co z tego, że ktoś pozyskał taki sprzęt za mniej niż średnia krajowa, skoro remont wyjdzie dwie średnie krajowe. Ja przerobiłem sytuację odwrotną. Remontowałem BMW F 650 jako klient z dobrym budżetem. Mechanik zawalił prace pod względem jakości naprawy oraz terminu. Uratował mnie kolega, który doprowadził moto do stanu świetnego. Potem sprzedałem i teraz tęsknię, bo moto przez 4 lata dostarczyło mi wiele radości i ergonomią bardzo mi odpowiadało. "Przeboje" przy remoncie dały mi pogląd na koszty tej zabawy, ale też trochę doświadczenia przy ogarnianiu samemu wielu czynności przy moto. Chyba stałem się fanem F 650 i Pegaso. Jakby skąpy klient chciał to sprzedawać za tę trójkę, to czemu nie. Trzymanie sprzętu w garażu, czy w salonie też generuje koszty, czy też spadek na wartości. No chyba, że wariant kolekcjonerski. Fajny materiał. Pozdrawiam
szacun, liczy się jakość!!!
Też kupilem niedawno dokładnievtaki sam model. Takze w dobrym stanie wizualnym. Te pegaso mają swoje choroby ale po ich poprawie sprawuja sie świetnie. Jest tańszy od f650.
Proszę zaczynać rozbiórkę motocykla od odłączenia akumulatora. Pozdrawiam
Masakra ludzie dają motocykl do naprawy i nie mają kasy na naprawę. Złożyć wypchnąć za drzwi i tyle. Dobrze że nagrywasz masz w razie czego dowód. Pozdrawiam
Szkoda sprzętu, jeszcze by służył, no ale ....dziękuję za film.
pozdrawiam
Tak trzymaj. Niestety pracujesz z ludźmi, a oni są różni, ci z pojęciem i bez jakiegokolwiek pojecięcia. Ich nie naprawisz, a motocykle tak :)
Współczuję takich ludzi... masakra.. pozdrawiam
Jeżeli chodzi o gaźniki i ich zestaw naprawczy to prawdopodobnie pochodzi z ali. Klient teraz mi przywiózł i dokladnie tak samo dysze nie mialy oznaczń. Ogólnie zestaw godny polecenia bo kosztuje niewiele a na prawde to działa :)
Ile kosztowała taka zmiana łańcucha rozrządu? Ja zmieniałem w CBF500 2 lata temu bo hałasował. Kosztowało mnie to u mechanika ok 300-400 zł. Więcej raczej nie było bo bym zapamiętał raczej :D Więc co to za wydatek...
Mam pytanko bo jestem zielony w temacie czy rocznik 94. Za 6500 tys mozna zarzykowc i kupic a zeby nie stracic ew zrobic co trzeba i cieszyc sie jazda?dzieki za ew odpowiedz
Witam. Mam pytanko. Pegaso 650 94rok brak wskaźnika( kontrolki) ta czujnika ciśnienia oleju FABRYCZNIE)) Właśnie w tym Pegaso co na filmiku tez tak ma być)) jeżeli 92. Zaczęli montować od 96 roku. Pytanie: jakie w tym silniku ciśnienie robocze ta jaki czujnik ma być? Czujnik montuje się nad filtrem oleju fabrycznie są miejsce montażu m10×1)) jakoś tak)
Jakby był na sprzedaż kupił bym za takie pieniądze plus naprawa i śmigałbym aż miło ładny sprzęcik szkoda tylko że zmarnowana kolejka nie licząc nerwów
Jeździłem dokładnie taką z 95r. przez 5 lat i był to mój jedyny osobisty srodek transportu a do tego lubiłem pokatować w terenie i przez ponad rok dowoziłem nią żarcie z restauracji ale zanim maszyna stała się niezniszczalna zaraz po kupnie osobiście zrobiłem remont góry silnika wraz z układem zasilania zgodnie z fabryczną instrukcją serwisową oraz wszystkich innych podzespołow które wymagały serwisu ze względu na zmęczenie ale często też niekompetencje poprzedników dokonujących obsługi motura. Dopiero jak ogarnąłem wszystko jak producent przykazał znikneły wszelakie problemy i maszyna ani razu mnie nie zawiodła a żywot miała naprawde ciężki smigałem nawet zimą często po mieście, nawet nie jestem w stanie zliczyc ilosci gleb wszelkiego rodzaju. Pegasusa sprzedałem 5 lat temu Do dzisiaj pluje sobie w brodę że sprzedałem ten motocykl przez mankament któremu pośrednio ja byłem winny bo w pospiechu w trakcie remontu założyłem uszczelke pod głowice którą jakiś geniusz wysłał w kopercie bąbelkowej, w transporcie uszczelka się trochę przełamała wraz z metalowym pierscieniem uszczelniajacym i po 5 latach dawania pierscien zaczał przepuszczać tak że gazy z cylindra przedostawały się do układu chłodzenia generując w nim nadwyżkę ciśnienia wyrzucajcą płyn po za układ przez korek od zbiorniczka wyrownawczego i "zapowietrzające" układ.
Bawiąc się w motorki trzeba mieć świadomość, że te hobby jednak kosztuje. Szczególnie kupując starszy sprzęt trzeba mieć świadomość, że kupno pojazdu, to dopiero początek wydatków. Mając 3tyś. złotych do dyspozycji zdecydowałbym się raczej na rower.
Pierwszy raz jestem pierwszy XD Dzisiaj całe popołudnie oglądam Twój kanał, to takie moje niedawne odkrycie.
Fajnie …. Film lądował się 5 h i dlatego dziś tak wyszło … No ale już jest i coś można pokazać
Zawsze mówiłem że nie sztuką jest kupić tylko utrzymać. Każde hobby kosztuje.Szkoda maszyny tak naprawdę a postawa Klienta poniżej krytyki! Życzę ogarniętych i wyrozumiałych Klientów. LWG
Ciekawy film. szacun. Choruje na podobne moto....może transalp pomimo że na mojej varadero 125 właśnie złamałem nogę w terenie :)
Witam . W jakim rejonie masz warsztat ?
Dziwne, ewidentnie coś było lepione do kupy z dwóch silników, jest jeden Włoch, który w dokładnie tym modelu ma nalatane 220 000 km i nie wymieniał nawet łańcuszka, te silniki są bardzo, ale to bardzo żywotne. Taki efekt z tym rozrządem może być też wtedy gdy ktoś próbuje go ustawić bez ściągniętego napinacza, myślę, że w tym przypadku tak było.
jak sie niema miedzi to poco daje na serwis ale talent
moto na handel i tyle - ma być tanio oby ludzie którzy przymierzają się do zakupu takiego sprzęta trafili na ten film.
Tak wyszło ze właśnie ludzie po obejrzeniu tego filmu chcą go kupić i już chyba nawet jeden z widzów kupił . Sory ale za 3000 zł to super cena nawet jak trzeba drugie tyle wsadzić , ale bynajmniej będzie wiadomo co jest
Pytanko mam czy w takim sprzęcie można sam łańcuch wymienić bez rozbierania dołu silnika ,
tata ma podobnego tylko w bmw przebieg prawie 60k łańcuch też luźny do tego wałek ssący urwany tylko jeden zawór ssący się otwiera .Sprzęt sam się zdławił 😉 dla bezpieczeństwa i ochrony prawka ;)
Można. Kup rozkuty łańcuch i zakuj go zgodnie z technologią.
Witam, dla mnie jest Pan fachowcem i znawcą mechaniki Moto, z przyjemnoscią ogląda się pańskie filmy z napraw. Jak by ten właściciel aprilli chciał sprzedać to Moto, jestem zainteresowany bo szkoda motocykla na takiego jełopa co daje Moto na serwis a oleju nie każe zmieniać. Tacy ludzie niech pieszo chodzą, Kocham motocykle i aż serce kuje na takie podejście. Dlatego dał bym mu te trzy tysie i niech spada.
Pozdrawiam serdecznie
Witam, wyrazy współczucia.
Wie ktoś czym się objawiają problemy z gaźnikami w takim rotaksie?
Stanie się tak: mały przebieg, panie rób żeby palił, będzie na sztukę dla jelenia.
Skąd Pan jest? Mam taką samą, chętnie oddałbym do przeglądu przedsezonowego jeśli byłoby w miarę niedaleko.
Żuromin mazowieckie
@@bajkowymotocykle5737 szkoda, za daleko, ja z okolic Wrocławia
Brak słów jak ludzie podchodzą, zero poszanowania, takiego sprzętu oraz Twojego czasu. Jedyna z tego nauczka, jeśli potencjalny klient mówi że, ma być tanio to od razu wyjazd....i niech szuka gdzie indziej jelenia.
Po regulacji zaworów konieczna jest wymiana oleju?30 lat jeżdżę i reguluje ale tego jeszcze nie słyszałem..
Przecież autor mówił, że używa różnych płynów do czyszczenia góry i to spływa do miski...
Moim zdaniem to na handel ten sprzęt jest! Zrobić aby odpalił tylko, przyjedzie laik (klient) i kupi bo ładnie wyglada. Masakra z takim podejściem .
Jak kupił z 3 taki egzemplarz to czapki z głów. Jakiś czas temu rozglądałem się za takim, nawet doradzałem tu i poleciłeś Kawasaki KLE 500, (chyba taki zakupię, tylko nie w tym roku, trochę się plany pozmieniały z powodu pracy za granicą). Ale wracając do tematu, egzemplarze tych Aprilii czy bliźniaka BMW F650 za 3 tysiące jakie widziałem na ogłoszeniach to już po zdjęciach było widać że nawet nie ma sensu jechać oglądać. Za 5 nie było zbytnio nic sensownego w miarę niedaleko i wszystko wymagało jakichś nakładów. Z resztą, co to jest na dziś 3 tys. Liczę że właściciel dozbiera kasę i go doprowadzi do ładu. Wiadomo, może mieć ważniejsze wydatki i napięty budżet, nie można osądzać. Być może nie spodziewał się że będzie dużo do zrobienia, sądząc po wizualnym stanie motocykla. A olej to pewno planował sam sobie wymienić żeby było taniej, widać facet nie ma pojęcia jak to wygląda ze strony mechanika. Że przecież mechanik biorąc pieniądze ręczy za swoją pracę.
No cóż, życzę wytrwałości i cierpliwości. Pozdrawiam. 👍
KLE500 a Pegaso 650 znacznie się od siebie różnią, 3 lata temu chciałem kupić enduro i oglądałem KLE500. Silnik twin, ładnie się zbiera z dołu, skrzynia 6tka jeśli dobrze pamiętam. Czar prysł po przejażdżce 3km, zsiadłem z bólem pleców. Później znalazłem F650, pojechałem do handlarza, wyjął moto z garażu, kręci, kręci i nie odpalił :D Ale gość mówi że w garażu w wiosce obok ma Pegaso 650. Myślę co mi szkodzi, pojechałem, ta akurat odpaliła, przejechałem się i pozycja za kierownicą rewelacja. Ostatecznie kupiłem Pegaso kilka tyg później. Wady takiej Pegi pierwszej generacji (GA, od 92 do 96r.): szarpie poniżej 3k RPM, spala dość dużo wachy, sprzęgiełko alternatora, słaby przedni reflektor. Jest bardzo wysoka, 87cm wysokość siodła jeśli mnie pamięć nie myli, jeżeli ktoś ma mniej niż 185cm lub mimo że jest wysoki ale ma krótkie nogi, to będzie miał problem sięgnąć do ziemi.
@@kapitanzbik123 ja ci powiem że ile użytkowników tyle opinii. Jeden chwali f650 inny kle. Myślę że ból pleców da się ogarnąć zmianą kierownicy badź jakimiś podwyższeniami. Silnik kawasaki do mnie przemawia bardziej niż singiel. Generalnie ja nie potrzebuje enduro czy mocno terenowego ADV, mniejszy moto do pomyków wokół komina po wsi. Tak żeby dało się wygodnie pokrywać drogi szutrowe itp. teren typowy mnie nie interesuje. Z resztą to nie motocykle do terenu.
Jestem mocno nastawiony na zakup kle, ale jak fundusze pozwolą to być może kupię Versysa, myślę że był by idealnym kompromisem do moich potrzeb. Opona lekko terenowa i motocykl całkiem fajnie powinien się sprawdzać zarówno na szutrach jak i na asfalcie na moc nie będzie można narzekać.
Wzrostu mam 190cm, więc raczej mam problem ze motocykle są dla mnie trochę przymałe. 😉
@@shogunlechuza6650 w mojej ocenie Pegaso 650 GA nie będzie na Ciebie przymałe, sam mam 187cm i dosyć długie nogi i jest OK. Po pierwszym lifcie siodło obniżyli o 3cm jakoś, do 84cm. W KLE siodło jest jeszcze niżej. Silnik faktycznie w KLE zrobił na mnie lepsze wrażenie niż Rotax z Aprilii, chociaż z tego co pamiętam jak czytałem na forach też ma swoje bolączki, tam zdajsie początkowo napinacz był wadliwy.
@@kapitanzbik123 Ja sporo czytałem o f650, pegaso i kle. Generalnie róznice moim zdaniem są subtelne, co dla kogo będzie lepsze to już kwestia preferencji każdego z osobna. Przede wszystkim charakterystyka silnika się różnią, pegaso ma duży moment z dołu, ogólnie silnik nie kręci się wysoko, ma to swoje zalety w terenie. Faktycznie o tym że kle nie wygodne to sporo osób pisze. Generalnie nie jestem na nie. Kupię najpewniej to co będzie w okolicy w dobrym stanie, lub za bardzo dobre pieniądze względem stanu. W kle podoba mi się pracą silnika. Jak by Versys był tańszy to by rozwiązało sprawę w moim przypadku. 😂
Gdybym miał prawko A to kupiłbym w tej cenie i robił od A do Z bez względu na kwotę końcową. Niestety nie mam prawka A, kupiłem w tych pieniądzach 125 dopieściłem ją i jeżdżę.
Ale teraz prawko A to nie jest taki problem, to kwestia jednego miesiąca a później jak frajda z jazdy :)
Ciekawe kiedy będzie na sprzedaż;)
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Prowadziłem przed laty serwis motocyklowy też trafiali się tego typu klienci oderwani od rzeczywistości którzy mieli takie myślenie że cena przeserwisowania motocykla powinna być adekwatna do wartości motocykla i najlepiej żeby nie przekraczała 10% wartości. Jedynie mogę życzyć Panu aby nie trafiali się tacy klienci którzy mylą podmiot gospodarczy z fundacją charytatywną.
Dobrze powiedziane , prawda jest taka ze im starszy pojazd tym większe koszty serwisu i tego akurat się nie zmieni
Cześć Bajkowy,no normalnie ręce i szczęka opada,po podejściu do sprawy przez właściciela.Oglądając twoje nagrania (a trochę ich już oglądnąłem) to sorki,ale porównuję Ciebie do mojego mechanika samochodowego,czyli-albo robimy na ma moich warunkach albo wracaj tam gdzie pojazd był wcześniej.Ludzie,co się z wami dzieje,jak sprzęt ma działać jak naprawa oparta jest na silikonie partaninie,nie umiesz to nie pchaj tam łap.I przytoczę moje dwa ulubione powiedzonka....1.Tanie mięso to psy jedzą ale i to nie zawsze.2.Jak cię stać na konia,to musi cię stać na owies.Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
Aprilka 650 to wdzieczny motor, potrzebuje duzo czasu na dopieszczanie a zaskakuje pozniej.
Mam apke 2001 na wtrysku wszyscy sie go boją bo tam tylko 2 kable ida.
Brakuje mi takich motocykli uniwersalnych do rzeki na asfalt do lasu w pola drogi szutrowe piekny dziwek strzały z wydechu wibracje gesia skurka na rekach. Jedziesz po wsi dzieci pokazuja dodaj gazu!
Dotkniesz manetki bierze na koło, dzieci podskakuja.
Kocham stare motory
Wczesniej jedzilem jawa twin sport 350
Jesli ktos nie doswiatczyl tego nie jest motocyklista.
Dym ogień dzwiek jakk v6 to nie bzyki r6. I rama na h7 120kg
Motyla Noga! Aż zabolało oglądając.
Z tymi kolorami to różnie bywa, dla przykładu Kawasaki Z750 kartery srebrne, a głowica i cylindry czarne. Co do rozmów z klientami, w miesiącu po samym ustaleniu zakresu prac wiele motocykli nie dotyka podnośnika, typu stare uszczelki itp historie.
Masz racje, ale jeśli ktoś wie co i jak to z tymi kolorami akurat prosty temat. A klienci wiadomo chcieli by wszystko ale najlepiej czasami za pół darmo . Trzeba się zawsze dostosować do oczekiwań , albo odpuścić naprawę i nie mieć problemów .
Dobry z pana mechanik Chętnie oddał bym panu mój motocykl
Klient jest cwany.
Jemu chodziło o to właśnie, żeby mieć diagnozę i wyregulowane gaźniki.
Drugim razem nie bierz wcale takiego sprzętu.
Jaki płyn stosuje Pan do myjki ultradźwiękowej? Szukam czegoś sprawdzonego co nie utleni gaźników albo nie porobi ciężkich do zmycia zacieków... Mega szacunek za taki odcinek.
Ultrasonic k3
Fajna-jakby klient chciał odsprzedać......biere 😄
rozśmiesza mnie takie podejście właściciela do własnego sprzęta!Żeby się nie okazało jeszcze że ów właściciel nie ma nawet prawka kat A.Po tym można poznać "pasjonata" kupuje motor(czy inny sprzęt) i w niego inwestuje z sercem a "frajer"kupuje za ostatnią kasę(zabrał jeszcze dzieciom) i nie stać go na wkład w naprawę!Szkoda gadać!pozdro
Z pięknej miski się nie najesz
dobre i bezpieczne podejście ehh ci ludzie a tak dużo nie trzeba by pegi w ładnym się wizualnym była sprawna oszczędności zabijają takie motorki 😒
Fajne moto. Ja bym włożył 4k i się cieszył że mam takie cudo
Brak słów… na Twoim miejscu bym nie przyjął tego motocykla, kazałbym spier gdzie pieprz rośnie. Nie masz pieniędzy - to uzbieraj i wtedy przyjeżdżaj na usługę
Nie robicz dla takich klientow! Wszystko cos kosztuje i czas jest w naszym zyciu nejdrazszy!
Szkoda tego sprzetu w takim ładnym stanie. Widac podejscie klienta ze tylko handel i max zysk.
Potem coś się rozpierdoli i „si” do warsztatu… jakim cepem trzeba być żeby dać do naprawy motocykl.. z gory zakładając ze nie chce pakować w niego kasy??? Śmiechu warte…
a ja szukam Aprilia Tuareg 600 ....
Łooooo...Takiego fahowca to ja rozumiem. Ale taki rip na przyszłośc szefie, w starych motocyklach z tak analogowym drogomierzem weryfikacja przebiegu jest realtywnie prosta. Jeżeli drogomierz wskazuje oryginalny przebieg a nie taki, w którym powinno sie co najmniej 1 z przodu dodać to każda poza ostatnią cyfrą będzie stała równiutko jak po załozeniu aparatu na zęby. Jak jest inaczej to licznik już wykonał pełne maksymalne wskazanie. Są tak specjalnie zaprojektowane, że np. jeżeli maksymalnym przebiegiem jaki wskażą bez błędu jest 99999 to po osiągnięciu 100tys.km drogomierz powróci do ustawienia zerowego ale poszsczególne jego cylindry lekko przeskoczą względem siebie. To informacja własnie dla kupującego, że do wskazania należy z przodu cos dodać. Stariwam że tu jest to 1.
Te historie ze ma stać równiutko to można sobie wsadzić między bajki. Nie ma to nic wspólnego z realem . Zbyt dużo ściągam i naprawiam tych motocykli i naprawdę nie ma to ani reguły ani znaczenia . Miałem ostatnio motocykl z przebiegiem 40 tys i pełna dokumentacje do niego od pierwszego właściciela i równo nie było a i znam takich co tak ustawią ze będzie jak pod linijkę .
@@bajkowymotocykle5737 No to nie wiem skąd je ściagasz ale w motocyklu z potwierdzonym przebiegiem wg. wykonywanych przeglądów TUV nie widziałem nigdy, żeby cyfry stały jak u królika po zderzeniu z pociągiem :)
@@thombike3742 zbyt długo w tym siedzę i zbyt dużo widziałem, a skąd się bierze nie ma to znaczenia . Tak jak powiedziałem wcześniej , akurat ustawienie cyfr w analogowym liczniku nie świadczy o niczym i stwierdzam to z własnego ponad 20 letniego doświadczenia.
😎😎😎😎🌹🌹🏍🏍🏍🏍👍👍👍👍👍👍
Najlepiej w ogóle nie przyjmować sprzętów od ludzi dla których jakość i bezpieczeństwo nie ma znaczenia. Rzeczywiście, ręce opadają jak się widzi takie sytuacje…
Silnik jak w bmw 650cs?
Nie zupełnie inna glowica
Na sprzedaż :)
Po prostu kogoś przerosły koszty. Inna sprawa że ta Aprilla to też wynalazek.
Jak ktoś chce tanio to niech sobie kupi rower , osobiście odesłałbym takiego klienta, masz cierpliwość
Szkoda bo motorek fajny No ale taj jak mówisz jak ktoś nie chce No to nie. Fakt szkoda nerwów i czasu. Pozdrawiam.
Nie masz racji co kolorystyki. Te silniki tak wychodziły ponieważ aprilia zmieniała w nich głowicę z 4 zaworowej i 2 świecowej montowanym w BMW na 5 zaworów i jedną świecę. Oglądam Twoje filmy i w wielu kwestiach masz rację ale czasami warto się doedukować niż wysysać z palca opowieści.
Nie jestem specjalista w starych apriliach i jakoś nie chce być , tak czy siak silnik był grzebalny i robiony co widać po śrubach
@@bajkowymotocykle5737 to normalne, te silniki mają stały problem z uszkodzoną uszczelką pod głowicą przy lewym zaworze wydechowym. Temperatura jest tam najwyższa, chłodzenie nie wyrabia i zazwyczaj się rozwarstwia w tym jednym punkcie. Co do króćców jest to też bolączka tych silników bo nowe nie do dostana a jeżeli już to za chore pieniądze, a uszczelka jest zintegrowana z króćcem. Można to naprawić lepiej niż silikonem no ale.. :) Ten silnik ma jeszcze jeden problem z płytkami zaworowymi są one zwyczajnie w tak głupim rozmiarze, że ich ceny są chore. Znam ten silnik na wylot dosłownie i to dzięki niemu nie płacę teraz chorych pieniędzy za serwis motocykla, a sam robię wszystkie czynności. Pozdrawiam!
ale to też zależało raczej od rocznika, moja z 94r ma silnik jednolicie srebrny po całości. A co do tego piątego zaworu w głowicy to powszechna opinia jest taka że w zasadzie to zwiększył on tyle zużycie paliwa (BMW F650 z tym Rotexem spala nawet litr mniej) nie dając nic w zamian.
@@DanielZimnicki Pegaso 2000 r. - na gaźniku - powiesz jakie jakie to płytki? W sensie średnica?
A ja myślałem że tylko u mnie klienci takie jaja dają
wygląda na to że rwałeś gaźniki,,, w tym typie odkręcasz dwie górne śruby tylnej ramy luzujesz dolne i cały teł Ci zjeżdza elegancko w dół
Transalp miał I dominator
Pewnie szykowany pod sprzedaż…
Nie świeżo kupiony i brak na dalsze inwestycje
Handlarz próbuje ogarnąć za grosze, typowo na sprzedaż, mina dla nabywcy.
"Janusz" kupił sobie motocykl i stwierdził, że olej sam sobie wymieni , zawory zrobi mu mechanik i będzie cacy.....
Dziwię się że Pan takie trupy przyjmuje do naprawy w 90% kończy się tak samo szkoda nerwów
Ten motocykl naprawdę jest w mega dobrym stanie , ale niestety właściciel nie chce inwestować i nic mi do tego. Uważam ze gorsze jeżdżą po naszych drogach . Tutaj ogarnąć silnik i będzie fajny sprzęt . Dla właściciela problem był ze dał 3 tys a teraz trzeba 2 włożyć … a ja uważam ze to i tak bardzo rozsądnie . Dziś robie motocykl gdzie znajomy dał 18 a na start trzeba 6 wsadzić i to naprawdę tam bardzo rozsądnie bo nawet pełen serwis nie jest robiony …. Ale tyle części dziś kosztują i tego nie zmienimy, jak i mentalności innych
@@bajkowymotocykle5737 ale jak właściciel na wstępie żałuje na olej to o razu by mi się lampka zapaliła że mogą być problemy Poza tym jak ktoś kupuje moto za 3 tysie to raczej nie będzie go stać na porządny serwis u Pana Właściciel tego moto pomylił warsztaty
Najlepiej leczyć zdrowych pacjentów.....
Potem trafia w ogłoszenia, ktoś kupuje, iiiiii zaczyna się.... Włoskie g.... , złom, pi.... się bo włoski 🤣 Cebulka zniszczy wszystko...
Chętnie odkupię za te 3tys
Już chyba i sprzedana
Nie oddawaj klientowi - jak dobrze wyceni to mogę ja kupić a Ty dokończysz robotę.
Rozumiem frustrację i brak satysfakcji - dzieło nie dokończone. Takie sytuacje męczą bardziej niż praca z pojazdem w gorszym stanie.
Podobno będzie na sprzedanie , dzwon do mnie to podam Ci nr do właściciela
Niech sobie Ruski rower kupi tam jak mu łańcuch przeskoczy będzie taniej najwyżej jajka potlucze Fajny motorek warto naprawić
ApriLLa
O ja jebie !
Jamaha Suzuki Honda mialy takie lampki
Najlepiej wogole nie powinieneś przyjmować takich motocykli później po odpaleniu u niego będzie marudził że cos nie tak,,szkoda motocykla bo to fajny sprzęt trafił nie do tego właściciela co miał .
Ciężko przewidzieć co i jak będzie, a tutaj powiedziałem ze ja nawet nie odpalam tego motocykla bo strach ze coś się stanie z silnikiem podczas odpalania , największe obciążenia na rozrząd idą właśnie podczas rozruchu silnika
... hmm , przecież łańcuch rozrządu to praktycznie najtańszy element w całym interesie. Nie qumam ...
Z taką kulturą techniczną to rowerem jeździć albo co najwyżej chińczykiem z silnikiem za 1,5 tys .Szkoda motocykla
Mam jeszcze gorsza kulture techniczną bo nawet olej, hamulce i opony mocno przeciągam a jezdze pojazdami z duzo drozszymi ;)
łapka w dół, ale to dla gościa bo jak można nie szanować maszyny, gdzie od jej sprawności zależy jego bezpieczeństwo 🤯
@@89quick100 a co ma podejście właściciela do mnie ….. dając łapkę w dół to mi dajesz a nie właścicielowi. Ja chce walczyć z taką patologią i dlatego to pokazuje .
Na sprzedaż pewnie chciał..
Pewnie na handel moto bylo kupione
Dlatego nie chcial wkladac kasy.
Handlarz.
➡️➡️➡️➡️➡️CHĘTNIE Od Kupię TEN MOTOCYKL DAJ ZNAĆ⬅️⬅️⬅️⬅️⬅️⬅️
Ja nie jestem właścicielem … był w ogłoszeniach wiec szukaj na odpowiednich portalach …. Ale sadze po zainteresowaniu już dawno sprzedany .
jakiś handlarz pewnie
Typowy handlarz. Kupił za 3 tyś, a ma kupca za 6,5 tyś, bez względu na to czy na chodzie czy nie. Gdyby zainwestował do 500 zł to jeszcze by się kalkulowało. A tak weźmie też 6 tyś i powie, że opuszcza 500 bo nie pali, bo potrzebna regulacja gaźników. Głupio, że nie umiał tego powiedzieć w warsztacie. Moto wygląda na składaka, stary zużyty silnik w zadbanej mało używanej ramie. Ciekawe jak tam numery się mają.
Fajnie i łatwo się mówi jak się nie wie co i jak …. Tutaj akurat ktoś sobie kupił ale ze ma inne moto do jazdy to stwierdził ze w ten nie będzie inwestował i sprzedał ten motocykl za tyle co dał, a ten choć kto kupił wie co kupił po obejrzeniu tego filmu . A czy numery się zgadzają …. Najwazniejszy vin z dokumentem , a reszta to już cześć wymienna, nawet jest częścią wymienna i po prostu przychodzi czysta jaki nowa i musisz nabić numery …. Tak to jest w motocyklach .
@@bajkowymotocykle5737 Widzę, że ma pan bardzo solidne podejście do przedmiotu, pana pracy. Co budzi szacunek. Nie lekceważy pan również oglądających filmy. Dziękuję !
Motocykl handlarza. Byle by odpalił.
Co Ty gadasz napinacz zobacz najpier.
Co ma napinacz jeśli się łańcuch uciąga z kół rozrządu, gdy jest nowy łańcuch możesz nie wsadzać napinacza a łańcucha z koła nie odciągniesz.
@@bajkowymotocykle5737 co ty gadasz z kad ta teoria?
@@hudymistrz nie teoria a praktyka, robie tego naprawdę dużo i coś o tym wiem.
Dusigrosz
Klient jakiś pomylony zgred. Szkoda motocykla i czasu mechanika
Po co bierzesz takie zajazdy do roboty? Nie ma kasy, lub jego warunki (dziadostwo) to mówi się gościowi wypier.alaj. Ja tak robię.
Masakra co za deb.. szkoda czasu. Pozdrawiam