Ja kable rozruchowe z Biedry nazywam ,,sznurÃģwki mocy''.WidziaÅem i braÅem udziaÅ w rozruchu silnika diesla przy minus 25 sÄ siedzi zebrali ,,sznurÃģwki mocy'' w liczbie 3 kompletÃģw i krÄciliÅmy/uruchamialiÅmy auta. diesla.ByÅa kupa Åmiechu:)
Nie wiem skÄ d pomysÅ na poÅÄ czenie obu samochodÃģw przed uruchomieniem silnika dawcy?. CzÄsto takie postÄpowanie doprowadza do tego, Åže oba auta juÅž nie odpalÄ . StosujÄ zupeÅnie innÄ metodÄ. Co do "japoÅczykÃģw" to uszkodzenie alternatorÃģw podczas poÅžyczania prÄ du wynika z budowy ich mostkÃģw prostowniczych.
6:10 Ja jednak nie polecam odpalaÄ kogoÅ gdy auto dawcy jest odpalone i wspomaga sam proces alternatorem. OdpalaÅem swojÄ astrÄ h 2008 rok 1.9cdti i kiedy miaÅem 14v na instalacji zgaszonego samochodu [bo ÅadowaÅ mnie dawca] to spaliÅem wszystkie 4 Åwiece Åžarowe. Potem Åžeby odpaliÄ na mrozie bez Åwiec to chwile musiaÅem krÄciÄ zanim zaskoczyÅa. Dla mnie najrozsÄ dniejszy sposÃģb to: 1 Åadujemy trupa przez ok 5-10 minut, 2 gasimy auto dawcy i nie odpinamy kabli rozruchowych, 3 odpalamy auto w opresji i zaraz po odpaleniu odÅÄ czamy przewody rozruchowe. Jeszcze jedna uwaga. Nie wiem czy dokÅadnie przez to ale jest to wysoce prawdopodobne, mianowicie odpalaÅem koledze auto i auto dawcy byÅo na odpalonym silniku, gdy trup odpaliÅ z kabli to kierowca daÅ mocno gazu po odpaleniu [gasÅo mu auto na jaÅowych przy odpalaniu] no i w efekcie padÅ mi alternator. ALE to nie musiaÅo byÄ przyczynÄ , sÄ to moje domysÅy.
Kilka lat temu zrobiÅem sobie kable rozruchowe 25mm2 po 4 metry kabla spawalniczego oczka zaciskane na prasce i nawet ciagnik rolniczy od samochodu da siÄ tym odpaliÄ a znajomy miaÅ kiedyÅ kupowane za ok 100zÅ i zwykÅego auta nie odpaliliÅmy tak Åže polecam kable robione od Pana Roberta ð
Na waszych kablach to statek kosmiczny odpalicie :) Ja zrobiÅem kable z przewodu 16mm2 chyba 4 metrowe i bez problemu odpala 1.9 tdi pompowtrysk z akumulatorem na zewnÄ trz a w normalnych sytuacjach wspomagamy rozruch :)
szkoda Åže i tym razem zabrakÅo informacji dlaczego nie wolno iskrzyÄ przy akumulatorze ... Niestety bardzo maÅo ludzi zdaje sobie sprawÄ z tego Åže akumulator potrafi wybuchnÄ Ä.
Dlatego trzeba podÅÄ czaÄ najpierw + a potem - do klem. Wtedy nie iskrzy. Poza tym rzadko wybuchajÄ , przynajmniej do mnie nie trafiaÅy takie informacje, oczywiÅcie jestem zwykÅym konsumentem, mogÄ o wielu rzeczach nie wiedzieÄ, wiÄc nie bÄdÄ cwaniakowaÅ. Pozdrawiam
@@arkadiuszlesniak5928 znam goÅcia ktÃģremu akumulator wybuchÅ podczas Åadowania , szczÄÅcie w nieszczÄÅciu Åže idÄ c do auta Åžeby odÅÄ czyÄ klemy prostownika zahaczyÅ nogÄ o kabel. OczywiÅcie prosze nie myliÄ ten wybuch ze spektakularnym pokazem ognia ! Mnie osobiscie wybuchÅ akumulator ktÃģry ÅadowaÅem pod warsztatem. CiÄ Åem w tym czasie szlifierkÄ kÄ towÄ i iskry ktÃģre poleciaÅy w jego stronÄ wystarczyÅy. UsÅyszaÅem takie gÅuche uderzenie jakby coÅ spadÅo na blat warsztatu , odwrÃģciÅem siÄ i po chwili zauwaÅžyÅem wypÅywajÄ cy elektrolit z pod warsztatu. Na szczÄÅcie rozerwaÅo ÅciankÄ ktÃģra znajdowaÅa siÄ od strony Åciany , rozbryzg byÅ doÅÄ spory ale sam wybuch byÅ bez fajerwerkÃģw i akumulator nadal staÅ na swoim miejscu.
@@krzysztofklose dlatego trzeba uwaÅžaÄ przy Åadowaniu i najlepiej nic nie robiÄ w pobliÅžu. Jak sam widzisz, wystarczyÅy tylko iskry, a ten znajomy zachaczyÅ o kable od klem i nie wiadomo dlaczego mu wybuchÅ, moÅžliwe, Åže Åžabka siÄ wtedy gwaÅtownie zsunÄÅa i zaiskrzyÅo. MoÅžna by gdybaÄ. OczywiÅcie dobrze, Åže nikomu nic siÄ nie staÅo bo jednak elektrolit mÃģgÅby dotkliwie poparzyÄ.
@@arkadiuszlesniak5928 tylko wÅaÅnie na tym problem polega Åže mnÃģstwo ludzi nie jest Åwiadomych zagroÅženia a najgorsi sÄ co jeszcze robiÄ ze mnie gÅupka bo "JO JUÅŧ 100 RAZY PODPINOÅ I NIE WYBUCHÅO" ryzyko jest maÅe zwÅaszcza na dobrych kablach gdzie podpinasz dosÅownie na tzw "strzaÅa" ale tysiÄ ce ludzi ma gÃģwniane kable przez co czekajÄ 10-15minut Åžeby siÄ podÅadowaÅ. To juÅž moÅže wystarczyÄ Åžeby aku zaczÄ Å gazowaÄ.
@@krzysztofklose ale to nie byÅy wybuchy przy rozruchu ... a jeÅli ktoÅ tnie kÄ tÃģwkÄ w pomieszczeniu gdzie Åaduje siÄ akumulator, to zupeÅnie inny przypadek...
5:52 Uruchamianie drugiego samochodu na pracujÄ cym alternatorze u dawcy jest bardzo niebezpieczne dla tego alternatora. Tak bÄdzie wyglÄ daÅa sytuacja w momencie startu przepÅywu prÄ du: poniewaÅž napiÄcie alternatora jest wiÄksze niÅž napiÄcie akumulatora to prÄ d rozruchowy najpierw bÄdzie pobierany wÅaÅnie z alternatora, jednak bÄdzie on na tyle duÅžy, Åže alternator zostanie przeciÄ Åžony i napiÄcie na nim zacznie spadaÄ, podobnie jak na przewodach ktÃģre prowadzÄ z alternatora do akumulatora. W pewnym momencie ten spadek bÄdzie juÅž tak duÅžy, Åže gÅÃģwny przepÅyw prÄ du przejmie dopiero akumulator od dawcy. Najlepiej jest w samochodzie dawcy podÅadowaÄ akumulator pracujÄ cym silnikiem przez kilka minut, nastÄpnie zgasiÄ ten samochÃģd. NapiÄcia na akumulatorze wtedy przez kilka minut bÄdzie siÄ utrzymywaÄ jeszcze na wysokim poziomie, okoÅo 13V.
Zawsze zabrania siÄ, aby zostawiaÄ odpalony samochÃģd dawcy. Dlaczego? Bo alternatory nie majÄ ogranicznika mocy tzn alternator 80A moÅže daÄ nawet 120A i niestety spaliÄ diody prostownicze. Chyba, Åže akumulator da prawie caÅÄ moc prawidÅowo. CieszÄ siÄ, Åže o tym mÃģwicie w filmie. Pozdrawiam!
Alternator 80A nie da 120A.Alternator ma wÅaÅciwoÅci samoograniczania prÄ du wyjÅciowego i nie da siÄ go przeciÄ ÅžyÄ. Dlatego wÅaÅnie nie potrzebuje ogranicznika prÄ du,moÅžesz go zewrzeÄ i prÄ d nie popÅynie wiÄkszy od maksymalnego-czyli np. 80A.
Robercie, a mÃģgÅbyÅ sprawdziÄ (przetestowaÄ) przewody rozruchowe z lidla. Mam posiadam od kilku lat kupiÅem za cenÄ 49zÅ i dziaÅajÄ co najmniej 1-2 w roku zdarzy siÄ z nich skorzystaÄ i odpalam nimi nawet caÅkowicie rozÅadowane aku 1,9 tdi.
ja mam najtaÅsze kable z biedronki ... chyba 2.5 kwadrat max 3 ... no jest ciÄÅžko jak na 1 min. i zeby palilo ale po 5 min. jednak pali ( chyba ze akumulator juz dentka).
Na wstepie dziekuje za kubek i balonowe zapaszki do auta ;) A teraz przepraszam ze tak dlugo ð Jesli chodzi o punkty âplusoweâ ktore robi producent pod maska czy gdzie kolwiek indziej w latwo dostepny sposob, sa to punkty robione tylko i wylacznie dlatego iz dostep do samego akumulatora jest utrudniony. Np gdzies w bagazniku pod kolem zapasowym, czy w jakis wnekach tylnych nadkoli, konczac na tak zwanym pod siedzeniem. Podlaczenie masy realizujemy tak samo do akumulatora lub punktu masowego, wydziwianie z szukaniem masy na silniku, a wbrew pozorom w niektÃģrych autach nie jest to takie oczywiste nie ma sensu. Rozwazmy dwa przypadki: 1. Akumulator pod maska, podlaczamy plus i obok mamy minus. Po co szukac masy na silniku? 2. Punkt plusowy pod maska, z regoly w takich autach jest tez punkt masowy ktory producent przewidzial do takiego celu. Czy jest on specjalnie wykonany pod rozruch? NIE , wydaje mi sie iz zostalo to wykonane tylko dlatego zeby byla analogia (tak jak z plusem) i przecietny kowalski juz mial zasugerowane aby tez szukac takiego âprzylaczaâ, aby nie szukac oczka czy âdobrejâ masy na silniku. W nowych autach tez dochodzi fakt zabudowy silnika wszelakimi plastikami. Podlaczanie do nadwozia? Niby mozna ale czy tak latwo bedzie znalezc dobra mase? Ktos kto ogarnia temat pewnie sie podepnie pod mocowanie McPersona do nakretki czy tez sruby bo te elementy sa z tegoly w tych samych miejscach, ale âpani kowalskaâ moze juz miec problem. Czy bym czekal 5-10min? Mysle ze jest to uwarunkowane rozladowaniem akumulatora, i kierowca musi sam ocenic pi x dzwi ile czasu potrzebuje. Co w przypadku gdy akumulator ma np 5V? Przy tak glebokim rozladowaniu zanim akumulator zacznie âszarpacâ prad minie troche czasu, i 5-10min nie wystarczy. Mysle ze glowna zasada musi byc ocena akumulatora a dopiero potem ocena na ile czasu zostawic na âpodladowywaniu od dawcyâ Nalezy tez rozpatrzyc kwestie wieku auta, ilosci elektroniki w srodku, oraz poniekad mocy alternatora czy akumulatora dawcy. Nikt przeciez nie bedzie busa odpalal maluchem ;) Nieprawda jest ze elektronicznego hamulca postojowego nie da sie uzyc podczas jazdy. W dalszym ciagu on jest hamulcem awaryjnym, wystarczy dzwignie czy przycisk przytrzymac dluzej. Efektem bedzie zaciagniecie hamulca tak jak ma to miejsce na postoju, a w nowszych autach efekt bedzie identyczny jak bysmy wcisneli pedal hamulca (czyt. ârecznyâ zadziala na 4 kola z wykorzystaniem ABSu) Pozdrawiam i zycze energetyzujacych Swiat ;)
przytrzymaÄ dÅuÅžej, w niektÃģrych autach jest to kilka sekund, to stanowczo za dÅugo, Åžeby nazwaÄ to hamulcem awaryjnym, ktÃģry powinien zadziaÅaÄ teraz, a nie za 5 sekund
Jak juÅž tu nie raz byÅo mÃģwione - gasimy silnik samochodu dawcy - to jest duÅžo bezpieczniej. Z dwojga zÅego, wolÄ podÅÄ czaÄ przewody przy pracujÄ cym silniku (unikamy spadku napiÄcia i obciÄ Åženia rozruchem - zwÅaszcza jeÅli akumulator dawcy teÅž juÅž niedoÅadowany), ale na rozruch biorcy to silnik dawcy bezpieczniej wyÅÄ czyÄ (najlepiej zapÅon caÅkowicie, ale chociaÅž tyle, by alternator i BMS nie pracowaÅy. Niemniej od lat traktujÄ to czysto teoretycznie. W praktyce wyciÄ gam booster z bagaÅžnika i tym ratujÄ sÄ siadÃģw w garaÅžu lub ludzi gdzieÅ na urlopie. Bez otwierania maski mojego auta. Zatem dawca, uÅžycza z boostera. To najbezpieczniejsze wyjÅcie :)
Ta .. do plusa..... Za chwilÄ przyjedzie ktoÅ z WarszawÄ , czy autem na nim opartym. I bÄdzie problem. MogÄ oczywiÅcie jeszcze parÄ aut wymieniÄ, ale gÅÃģwnie mÃģwimy tu o autach zabytkowych. KtÃģre ktoÅ jednak uÅžytkuje. Mostki prostownicze najczÄÅciej napylanie w alternatorach Hitachi to temat rzeka. OgÃģlnie jedna zasada. Nie dodajemy gazu. Auto ma pracowaÄ na biegu jaÅowym. Alternator ocaleje. To samo po odpaleniu akumulator musi siÄ trochÄ podÅadowaÄ. Nie wolno jechaÄ czy teÅž zwiÄkszaÄ obrotÃģw. Jak akumulator jest mocno rozÅadowany. Lepiej wtedy zostawiÄ spiÄte razem auta niech siÄ trochÄ podÅaduje.
Mialem kiedys kable nie pamietam ile kosztowaly 600 A niby mialy miec hehe spalily sie po ktoryms uzyciu ale izolacji w cholere a w srodku przewod jakby glosnikowy .... Pozyczylem od sasiada na przewodach spawalniczych robione i sie zdziwilem zdrowo jaka roznica byla w przekazie pradu polecam nie zalowac zÅ bo yo aie zemsci wczesniej czy pozniej a jak wspomnieli dobre kable posluza nam do konca zycia ;)
Tak siÄ jakoÅ skÅada Åže mam te kable z testu Roberta. Jak YT nie wywali komentarza to jest link do filmu z udziaÅem najmosniejszego kompletu. th-cam.com/video/9OEVUWGJx9c/w-d-xo.html
PorzÄ dne przewody (od mrakumulator) 25 mmÂē x 3 m - zajebiste. Cena 250 + przesylka = okoÅo 270 PLN. Czas poÅwiÄcony na stwierdzenie, Åže aku nie da rady, poszukiwanie dawcy i caÅa oprawa obarczona ryzykiem uszkodzenia, a od aku po alternator, a nawet wybuchu, co daje od 10 min do 40 min. zanim wyruszymy w drogÄ. Nowy akumulator 75 Ah do diesla to ok. 400 PLN, czyli + 130 PLN pali od kopa i jazda. Rachunek jest prosty. Frustracja w poszukiwaniu dawcy i tak zakoÅczy siÄ zakupem nowego akumulatora, ale wtedy mamy zakurzone kable w garaÅžu i nowe aku, tj. 400+270 = 670 zÅ. Nie biorÄ c pod uwagÄ awarii nie zwiÄ zanych z samym zuÅžytym aku, to jeszcze pewnie dokupimy prostownik na sobotÄ/niedzielÄ. Koszt ok. 250 zÅ (dobry prostownik), czyli ostatecznie 670+250= 920 zÅ. Jaki wariant wybierasz? a) kable b) akumulator c) kable, a nastÄpnie aku d) kable/prostownik/aku WiÄc??
OczywiÅcie masz racjÄ Åže sprawny aku to podstawa. Takie kable sÄ potrzebne w nielicznych przypadkach, typu warsztaty, pomoc drogowa. Ewentualnie jak ktoÅ ma sporo maszyn rzadko odpalanych. Czasem jest tak Åže rano ktoÅ chce jechaÄ i lipa. Leci po buÅki na Åniadanie i przy okazji nabywa przewody w dobrej cenie. Jak siÄ uda to ok, jak nie to teÅž ok. Jak siÄ upalo to nikt nie bÄdzie leciaÅ z reklamacjÄ . Producent zarobiÅ, market zarobiÅ. Tylko Åmieci zostaÅy. Druga sprawa jest natury peychicznej. Mam przewody w bagaÅžniku, czujÄ siÄ bezpieczniej i mogÄ komuÅ pomÃģc. Jednak moÅže siÄ to zakoÅczyÄ rozczarowaniem i wstydem.
@@tomekbis5499 aleÅž oczywiÅcie. PiszÄ z mojej perspektywy. KupiÅem kable i 2 rozruchy. NastÄpnie akumulator. A na koniec prostownik z funkcjÄ rozruchu. Kable woÅžÄ w aucie i pomogÅem dwa razy z nowego akumulatora. A prostownik zakupiÅem, bo zmieniam technikÄ uÅžytkowania aku. Stary aku reanimowalem za pomocÄ prostownika i pobieÅžnie porad z Mrakumulator. I teraz mam zonka ð
Drugim razem kup dobry akumulator, zadbaj chÅopie o ten akumulator a nie "onanizujesz siÄ" kawaÅkiem kabla... i to w cenie (bez maÅa) samego akumulatora.
@@MinSziHo nie oczekiwaÅem porady, ani teÅž chamskich zwrotÃģw. Powstaje pytanie, czy podnieca ciebie takie dowalanie. To moja kasa i nie bÄdziesz mi Åžycia uÅadaÅ
@@ireneuszkowalski488 Jak nie oczekujesz, nie publikuj komentarzy i nie poddawaj ich tym samym pod publiczny "prÄgieÅž" cudzego widzimisiÄ, OK? Mnie podnieca uÅžywania mÃģzgu a w Ålad za tym umiejÄtnoÅÄ posÅugiwania siÄ rachunkiem ze szczegÃģlnym uwzglÄdnieniem rachunku prawdopodobieÅstwa, bo ze swojÄ kasa moÅžesz zrobiÄ cokolwiek przyjdzie ci do gÅowy. Nawet wydaÄ na te cosmo-kable za ÄwierÄ tysiÄ ca.
Na kilometry? Dziwne im grubszy przewÃģd w tym krÃģtszych odcinkach siÄ go sprzedaje. NajczÄÅciej kupowane prze zemnie przewody sÄ sprzedawane w odcinkach po 303 m, a innÄ sprawÄ jest Åže gdybym przyszedÅ i chciaÅ kupiÄ tylko jeden docinek do by mi go nie sprzedali, bo w hurtowni sÄ minimalne kwoty zamÃģwienia i chyba teraz minimalna kwota to cena trzech sztuk. PiszÄ sztuk, bo kaÅždy odcinek po 303 metry to jedna sztuka i muszÄ kupiÄ wielokrotnoÅÄ 303 m.
ByÅo testowane kiedyÅ w mr.Akumulator, po,, poÅžyczeniu" prÄ du, gdy juÅž odpalimy silnik, rozÅadowany akumulator dostaje od alternatora ogromny prÄ d rzÄdu kilkudziesiÄciu AmperÃģw, co jak wiadomo moÅže uszkodziÄ pÅyty .
@@piterwelder3909 Czyli w teorii bezpieczniej podÅÄ czyÄ 'oporowe' kable z Tesco, odpaliÄ silnik w dawcy, poczekaÄ aÅž akumulator biorcy troszkÄ siÄ naÅaduje i wtedy odpalaÄ.
@@MinSziHo A nastÄpnie pilnie wymieniÄ akumulator, o ile zachodzi potrzeba, bo rÃģÅžne sÄ przyczyny rozÅadowania, a nie bawiÄ siÄ w kable do odpalania lokomotywy i to za grubÄ kasÄ.
PowaÅžnie? Bierzesz do udziaÅu goÅcia, ktÃģry malujÄ c farbÄ epoksydowÄ w celu zabezpieczenia drÃģg oddechowych uÅžyÅ maseczki przeciwpyÅowej za 6 zÅ z castoramy. Wtedy dla mnie zrobiÅ z siebie bÅazna. MalowaÅem sam epoksydem caÅe podwozie i wiem, Åže bez porzÄ dnej maski z pochÅaniaczem par rozcieÅczalnikÃģw organicznych nie da siÄ wytrzymaÄ dÅuÅžej niÅž kilka minut. Kto malowaÅ choÄ raz farbÄ epoksydowÄ wie o co chodzi. A ten goÅciu to gwiazdor TV. Dla mnie pionek i przez jego wymiar wÅaÅnie oceniam ciebie.
Zastanawiam sie czy jest sens przepÅacaÄ skoro marketowe za 30 zÅ spokojnie 2-2,5 litrowe diesle odpalajÄ , przecieÅž to nie jest ÅÄ czenie na staÅe, ja miaÅem wiele okazji do odpalania awaryjnego, i nigdy nie miaÅem problemu takimi kablami odpaliÄ, moze do odpalenia ciÄÅžarÃģwki albo autobusu przydaÅyby sie wasze kable, ale w przypadku osobÃģwek raczej nie ma sensu takich ciÄÅžkich kabli taszczyÄ. Pozdrawiam
Zgadza siÄ. Zaprezentowane w filmie kable, to kable dobre dla warsztatu, ktÃģry zarabia na usÅudze, wymaga moÅžliwoÅci obsÅugi wszystkich dostÄpnych na rynku obciÄ ÅžeÅ. To nie sÄ kable dla pierwszego z brzegu Stefana, ktÃģry ma kable (nawet z marketu - to nic zÅego), ale nie wie po co je ma a tym bardziej jak Z GÅOWÄ ich uÅžyÄ.
11:11 "zakup na caÅe Åžycie" ? :-) Co wy macie za Åžycie, Åže z kawaÅka kabla, uÅžytego MOÅŧE RAZ w Åžyciu (o ile w ogÃģle) robicie jakiÅ fetysz ? Informacje (uwagi) stricte techniczne bardzo ciekawe... Niemniej, nie chce byÄ uszczypliwy, ale czyÅžby temat fetyszu Åadowarek i religii Åadowania napiÄciem 16,2V wyczerpaÅ siÄ czy po prostu robicie marketing ? (to nic zÅego)
@@mdanielle i tu i tu jest ryzyko, w 1. Przypadku, Åže moÅžemy nie odpaliÄ swojego, a w drugim, Åže mocno obciÄ Åžymy alternator, wybÃģr naleÅžy do kaÅždego indywidualnie ;)
Kable to spawania do rozruchu najlepsze i do spawania siÄ teÅž sprawdzÄ . Spawanie na kablach rozruchowych zapewne nie potrwaÅo by za dÅugo :-)
Witam Robercie i Adamieâ DziÄkujÄ za tak cenne informacje. Pozdrawiam Was serdecznie.
Ja kable rozruchowe z Biedry nazywam ,,sznurÃģwki mocy''.WidziaÅem i braÅem udziaÅ w rozruchu silnika diesla przy minus 25 sÄ siedzi zebrali ,,sznurÃģwki mocy'' w liczbie 3 kompletÃģw i krÄciliÅmy/uruchamialiÅmy auta. diesla.ByÅa kupa Åmiechu:)
RozciÄ Åem taki kabel z biedry, z tych "lepszych" 600A, a tam kabelek 4 mm2.....reszta to gruuuuba izolacja.
Super! ð
Nie wiem skÄ d pomysÅ na poÅÄ czenie obu samochodÃģw przed uruchomieniem silnika dawcy?. CzÄsto takie postÄpowanie doprowadza do tego, Åže oba auta juÅž nie odpalÄ . StosujÄ zupeÅnie innÄ metodÄ. Co do "japoÅczykÃģw" to uszkodzenie alternatorÃģw podczas poÅžyczania prÄ du wynika z budowy ich mostkÃģw prostowniczych.
6:10 Ja jednak nie polecam odpalaÄ kogoÅ gdy auto dawcy jest odpalone i wspomaga sam proces alternatorem. OdpalaÅem swojÄ astrÄ h 2008 rok 1.9cdti i kiedy miaÅem 14v na instalacji zgaszonego samochodu [bo ÅadowaÅ mnie dawca] to spaliÅem wszystkie 4 Åwiece Åžarowe. Potem Åžeby odpaliÄ na mrozie bez Åwiec to chwile musiaÅem krÄciÄ zanim zaskoczyÅa.
Dla mnie najrozsÄ dniejszy sposÃģb to: 1 Åadujemy trupa przez ok 5-10 minut, 2 gasimy auto dawcy i nie odpinamy kabli rozruchowych, 3 odpalamy auto w opresji i zaraz po odpaleniu odÅÄ czamy przewody rozruchowe.
Jeszcze jedna uwaga. Nie wiem czy dokÅadnie przez to ale jest to wysoce prawdopodobne, mianowicie odpalaÅem koledze auto i auto dawcy byÅo na odpalonym silniku, gdy trup odpaliÅ z kabli to kierowca daÅ mocno gazu po odpaleniu [gasÅo mu auto na jaÅowych przy odpalaniu] no i w efekcie padÅ mi alternator. ALE to nie musiaÅo byÄ przyczynÄ , sÄ to moje domysÅy.
Ten sposÃģb jest najbardziej racjonalnym. Wymaga jednak cierpliwoÅci ktÃģrej ludzie czÄsto nie majÄ w kryzysowych sytuacjach.
Kilka lat temu zrobiÅem sobie kable rozruchowe 25mm2 po 4 metry kabla spawalniczego oczka zaciskane na prasce i nawet ciagnik rolniczy od samochodu da siÄ tym odpaliÄ a znajomy miaÅ kiedyÅ kupowane za ok 100zÅ i zwykÅego auta nie odpaliliÅmy tak Åže polecam kable robione od Pana Roberta ð
Ja podobnymi Scanie odpaliÅemð
Na waszych kablach to statek kosmiczny odpalicie :) Ja zrobiÅem kable z przewodu 16mm2 chyba 4 metrowe i bez problemu odpala 1.9 tdi pompowtrysk z akumulatorem na zewnÄ trz a w normalnych sytuacjach wspomagamy rozruch :)
szkoda Åže i tym razem zabrakÅo informacji dlaczego nie wolno iskrzyÄ przy akumulatorze ...
Niestety bardzo maÅo ludzi zdaje sobie sprawÄ z tego Åže akumulator potrafi wybuchnÄ Ä.
Dlatego trzeba podÅÄ czaÄ najpierw + a potem - do klem. Wtedy nie iskrzy. Poza tym rzadko wybuchajÄ , przynajmniej do mnie nie trafiaÅy takie informacje, oczywiÅcie jestem zwykÅym konsumentem, mogÄ o wielu rzeczach nie wiedzieÄ, wiÄc nie bÄdÄ cwaniakowaÅ. Pozdrawiam
@@arkadiuszlesniak5928 znam goÅcia ktÃģremu akumulator wybuchÅ podczas Åadowania , szczÄÅcie w nieszczÄÅciu Åže idÄ c do auta Åžeby odÅÄ czyÄ klemy prostownika zahaczyÅ nogÄ o kabel.
OczywiÅcie prosze nie myliÄ ten wybuch ze spektakularnym pokazem ognia !
Mnie osobiscie wybuchÅ akumulator ktÃģry ÅadowaÅem pod warsztatem. CiÄ Åem w tym czasie szlifierkÄ kÄ towÄ i iskry ktÃģre poleciaÅy w jego stronÄ wystarczyÅy. UsÅyszaÅem takie gÅuche uderzenie jakby coÅ spadÅo na blat warsztatu , odwrÃģciÅem siÄ i po chwili zauwaÅžyÅem wypÅywajÄ cy elektrolit z pod warsztatu. Na szczÄÅcie rozerwaÅo ÅciankÄ ktÃģra znajdowaÅa siÄ od strony Åciany , rozbryzg byÅ doÅÄ spory ale sam wybuch byÅ bez fajerwerkÃģw i akumulator nadal staÅ na swoim miejscu.
@@krzysztofklose dlatego trzeba uwaÅžaÄ przy Åadowaniu i najlepiej nic nie robiÄ w pobliÅžu. Jak sam widzisz, wystarczyÅy tylko iskry, a ten znajomy zachaczyÅ o kable od klem i nie wiadomo dlaczego mu wybuchÅ, moÅžliwe, Åže Åžabka siÄ wtedy gwaÅtownie zsunÄÅa i zaiskrzyÅo. MoÅžna by gdybaÄ. OczywiÅcie dobrze, Åže nikomu nic siÄ nie staÅo bo jednak elektrolit mÃģgÅby dotkliwie poparzyÄ.
@@arkadiuszlesniak5928 tylko wÅaÅnie na tym problem polega Åže mnÃģstwo ludzi nie jest Åwiadomych zagroÅženia a najgorsi sÄ co jeszcze robiÄ ze mnie gÅupka bo "JO JUÅŧ 100 RAZY PODPINOÅ I NIE WYBUCHÅO"
ryzyko jest maÅe zwÅaszcza na dobrych kablach gdzie podpinasz dosÅownie na tzw "strzaÅa" ale tysiÄ ce ludzi ma gÃģwniane kable przez co czekajÄ 10-15minut Åžeby siÄ podÅadowaÅ. To juÅž moÅže wystarczyÄ Åžeby aku zaczÄ Å gazowaÄ.
@@krzysztofklose ale to nie byÅy wybuchy przy rozruchu ... a jeÅli ktoÅ tnie kÄ tÃģwkÄ w pomieszczeniu gdzie Åaduje siÄ akumulator, to zupeÅnie inny przypadek...
Do czego siÄ podpiÄ Ä jak padÅa mi bateria i co gorsze zamek siÄ zaciÄ Å ?
Dlaczego nie ma juÅž na koÅcu filmÃģw tej fajnej piosenki?
5:52 Uruchamianie drugiego samochodu na pracujÄ cym alternatorze u dawcy jest bardzo niebezpieczne dla tego alternatora. Tak bÄdzie wyglÄ daÅa sytuacja w momencie startu przepÅywu prÄ du: poniewaÅž napiÄcie alternatora jest wiÄksze niÅž napiÄcie akumulatora to prÄ d rozruchowy najpierw bÄdzie pobierany wÅaÅnie z alternatora, jednak bÄdzie on na tyle duÅžy, Åže alternator zostanie przeciÄ Åžony i napiÄcie na nim zacznie spadaÄ, podobnie jak na przewodach ktÃģre prowadzÄ z alternatora do akumulatora. W pewnym momencie ten spadek bÄdzie juÅž tak duÅžy, Åže gÅÃģwny przepÅyw prÄ du przejmie dopiero akumulator od dawcy. Najlepiej jest w samochodzie dawcy podÅadowaÄ akumulator pracujÄ cym silnikiem przez kilka minut, nastÄpnie zgasiÄ ten samochÃģd. NapiÄcia na akumulatorze wtedy przez kilka minut bÄdzie siÄ utrzymywaÄ jeszcze na wysokim poziomie, okoÅo 13V.
Przewody polecam......
Dobry odcinek.
w kablach marketowych jest wiÄcej plastiku a miedzi max 5% przekroju, z autopsji polecam przylutowaÄ koÅcÃģwki do Åžabek - troochÄ pomaga..
Takze polecam boostera :)
Jakiego ?
Zawsze zabrania siÄ, aby zostawiaÄ odpalony samochÃģd dawcy. Dlaczego? Bo alternatory nie majÄ ogranicznika mocy tzn alternator 80A moÅže daÄ nawet 120A i niestety spaliÄ diody prostownicze. Chyba, Åže akumulator da prawie caÅÄ moc prawidÅowo. CieszÄ siÄ, Åže o tym mÃģwicie w filmie. Pozdrawiam!
Alternator 80A nie da 120A.Alternator ma wÅaÅciwoÅci samoograniczania prÄ du wyjÅciowego i nie da siÄ go przeciÄ ÅžyÄ. Dlatego wÅaÅnie nie potrzebuje ogranicznika prÄ du,moÅžesz go zewrzeÄ i prÄ d nie popÅynie wiÄkszy od maksymalnego-czyli np. 80A.
Dobry zwyczaj nie poÅžyczaj !!!
No i cyk nastepna zima i nastepny kabelek
Da siÄ uÅžyÄ w trakcie jazdy elektrycznego hamulca w wiÄkszoÅci dzisiejszych aut. W starych nie bardzo.
DzieÅ dobry
Da siÄ uÅžyÄ hamulca elektrycznego podczas jazdy, sprawdzone podczas jazdy Nissanem Xtailem z 2016 z automatycznÄ skrzyniÄ biegÃģw.
Robercie, a mÃģgÅbyÅ sprawdziÄ (przetestowaÄ) przewody rozruchowe z lidla. Mam posiadam od kilku lat kupiÅem za cenÄ 49zÅ i dziaÅajÄ co najmniej 1-2 w roku zdarzy siÄ z nich skorzystaÄ i odpalam nimi nawet caÅkowicie rozÅadowane aku 1,9 tdi.
U mnie kable z marketu siÄ zjaraÅy a przewÃģd solarny 6mm daÅ radÄ beÅž problemu ð
ja mam najtaÅsze kable z biedronki ... chyba 2.5 kwadrat max 3 ... no jest ciÄÅžko jak na 1 min. i zeby palilo ale po 5 min. jednak pali ( chyba ze akumulator juz dentka).
Na wstepie dziekuje za kubek i balonowe zapaszki do auta ;)
A teraz przepraszam ze tak dlugo ð
Jesli chodzi o punkty âplusoweâ ktore robi producent pod maska czy gdzie kolwiek indziej w latwo dostepny sposob, sa to punkty robione tylko i wylacznie dlatego iz dostep do samego akumulatora jest utrudniony. Np gdzies w bagazniku pod kolem zapasowym, czy w jakis wnekach tylnych nadkoli, konczac na tak zwanym pod siedzeniem.
Podlaczenie masy realizujemy tak samo do akumulatora lub punktu masowego, wydziwianie z szukaniem masy na silniku, a wbrew pozorom w niektÃģrych autach nie jest to takie oczywiste nie ma sensu.
Rozwazmy dwa przypadki:
1. Akumulator pod maska, podlaczamy plus i obok mamy minus. Po co szukac masy na silniku?
2. Punkt plusowy pod maska, z regoly w takich autach jest tez punkt masowy ktory producent przewidzial do takiego celu. Czy jest on specjalnie wykonany pod rozruch? NIE , wydaje mi sie iz zostalo to wykonane tylko dlatego zeby byla analogia (tak jak z plusem) i przecietny kowalski juz mial zasugerowane aby tez szukac takiego âprzylaczaâ, aby nie szukac oczka czy âdobrejâ masy na silniku.
W nowych autach tez dochodzi fakt zabudowy silnika wszelakimi plastikami.
Podlaczanie do nadwozia? Niby mozna ale czy tak latwo bedzie znalezc dobra mase? Ktos kto ogarnia temat pewnie sie podepnie pod mocowanie McPersona do nakretki czy tez sruby bo te elementy sa z tegoly w tych samych miejscach, ale âpani kowalskaâ moze juz miec problem.
Czy bym czekal 5-10min? Mysle ze jest to uwarunkowane rozladowaniem akumulatora, i kierowca musi sam ocenic pi x dzwi ile czasu potrzebuje.
Co w przypadku gdy akumulator ma np 5V? Przy tak glebokim rozladowaniu zanim akumulator zacznie âszarpacâ prad minie troche czasu, i 5-10min nie wystarczy.
Mysle ze glowna zasada musi byc ocena akumulatora a dopiero potem ocena na ile czasu zostawic na âpodladowywaniu od dawcyâ
Nalezy tez rozpatrzyc kwestie wieku auta, ilosci elektroniki w srodku, oraz poniekad mocy alternatora czy akumulatora dawcy. Nikt przeciez nie bedzie busa odpalal maluchem ;)
Nieprawda jest ze elektronicznego hamulca postojowego nie da sie uzyc podczas jazdy. W dalszym ciagu on jest hamulcem awaryjnym, wystarczy dzwignie czy przycisk przytrzymac dluzej.
Efektem bedzie zaciagniecie hamulca tak jak ma to miejsce na postoju, a w nowszych autach efekt bedzie identyczny jak bysmy wcisneli pedal hamulca (czyt. ârecznyâ zadziala na 4 kola z wykorzystaniem ABSu)
Pozdrawiam i zycze energetyzujacych Swiat ;)
przytrzymaÄ dÅuÅžej, w niektÃģrych autach jest to kilka sekund, to stanowczo za dÅugo, Åžeby nazwaÄ to hamulcem awaryjnym, ktÃģry powinien zadziaÅaÄ teraz, a nie za 5 sekund
ale Boostery sÄ bezpieczne?
Zakup na caÅe Åžycie. Bardzo trafne stwierdzenie. SamochÃģd zmienisz... kable z TobÄ zostajÄ ... ð
ð
kupiÅem kable od Roberta , pytanko w ciÄ gniku rolniczym teÅž podÅÄ czenie minusa na silniku czy pod akumulator ?
Auto i ciÄ gnik, to to samo
@@ireneuszkowalski488 Czyli bez rÃģÅžnicy
Jak juÅž tu nie raz byÅo mÃģwione - gasimy silnik samochodu dawcy - to jest duÅžo bezpieczniej. Z dwojga zÅego, wolÄ podÅÄ czaÄ przewody przy pracujÄ cym silniku (unikamy spadku napiÄcia i obciÄ Åženia rozruchem - zwÅaszcza jeÅli akumulator dawcy teÅž juÅž niedoÅadowany), ale na rozruch biorcy to silnik dawcy bezpieczniej wyÅÄ czyÄ (najlepiej zapÅon caÅkowicie, ale chociaÅž tyle, by alternator i BMS nie pracowaÅy.
Niemniej od lat traktujÄ to czysto teoretycznie. W praktyce wyciÄ gam booster z bagaÅžnika i tym ratujÄ sÄ siadÃģw w garaÅžu lub ludzi gdzieÅ na urlopie. Bez otwierania maski mojego auta. Zatem dawca, uÅžycza z boostera. To najbezpieczniejsze wyjÅcie :)
Ciekawa koncepcja.
Ta .. do plusa..... Za chwilÄ przyjedzie ktoÅ z WarszawÄ , czy autem na nim opartym. I bÄdzie problem. MogÄ oczywiÅcie jeszcze parÄ aut wymieniÄ, ale gÅÃģwnie mÃģwimy tu o autach zabytkowych. KtÃģre ktoÅ jednak uÅžytkuje.
Mostki prostownicze najczÄÅciej napylanie w alternatorach Hitachi to temat rzeka. OgÃģlnie jedna zasada. Nie dodajemy gazu. Auto ma pracowaÄ na biegu jaÅowym. Alternator ocaleje. To samo po odpaleniu akumulator musi siÄ trochÄ podÅadowaÄ. Nie wolno jechaÄ czy teÅž zwiÄkszaÄ obrotÃģw. Jak akumulator jest mocno rozÅadowany. Lepiej wtedy zostawiÄ spiÄte razem auta niech siÄ trochÄ podÅaduje.
Mialem kiedys kable nie pamietam ile kosztowaly 600 A niby mialy miec hehe spalily sie po ktoryms uzyciu ale izolacji w cholere a w srodku przewod jakby glosnikowy .... Pozyczylem od sasiada na przewodach spawalniczych robione i sie zdziwilem zdrowo jaka roznica byla w przekazie pradu polecam nie zalowac zÅ bo yo aie zemsci wczesniej czy pozniej a jak wspomnieli dobre kable posluza nam do konca zycia ;)
Mistrzu, coÅ jest nie tak z kanaÅami dÅšwiÄku ð pozdrawiam
Faktycznie przy obrocie smartfona dÅšwiÄk wydaje siÄ byÄ mono a nie stereo... Dziwnie nagrane ð
Tak, Adam ma chyba lewy kanaÅ a mr Aku ma prawy ð
Akumulator jak Åadnie przystrojony fiszkami na ÅwiÄta.
Tak siÄ jakoÅ skÅada Åže mam te kable z testu Roberta.
Jak YT nie wywali komentarza to jest link do filmu z udziaÅem najmosniejszego kompletu.
th-cam.com/video/9OEVUWGJx9c/w-d-xo.html
Uff Åže nie z Chin, bo tego OPÃR w marketach, pozdrawiam.
PorzÄ dne przewody (od mrakumulator) 25 mmÂē x 3 m - zajebiste. Cena 250 + przesylka = okoÅo 270 PLN. Czas poÅwiÄcony na stwierdzenie, Åže aku nie da rady, poszukiwanie dawcy i caÅa oprawa obarczona ryzykiem uszkodzenia, a od aku po alternator, a nawet wybuchu, co daje od 10 min do 40 min. zanim wyruszymy w drogÄ. Nowy akumulator 75 Ah do diesla to ok. 400 PLN, czyli + 130 PLN pali od kopa i jazda. Rachunek jest prosty. Frustracja w poszukiwaniu dawcy i tak zakoÅczy siÄ zakupem nowego akumulatora, ale wtedy mamy zakurzone kable w garaÅžu i nowe aku, tj. 400+270 = 670 zÅ. Nie biorÄ c pod uwagÄ awarii nie zwiÄ zanych z samym zuÅžytym
aku, to jeszcze pewnie dokupimy prostownik na sobotÄ/niedzielÄ. Koszt ok. 250 zÅ (dobry prostownik), czyli ostatecznie 670+250= 920 zÅ.
Jaki wariant wybierasz?
a) kable
b) akumulator
c) kable, a nastÄpnie aku
d) kable/prostownik/aku
WiÄc??
OczywiÅcie masz racjÄ Åže sprawny aku to podstawa.
Takie kable sÄ potrzebne w nielicznych przypadkach, typu warsztaty, pomoc drogowa. Ewentualnie jak ktoÅ ma sporo maszyn rzadko odpalanych.
Czasem jest tak Åže rano ktoÅ chce jechaÄ i lipa. Leci po buÅki na Åniadanie i przy okazji nabywa przewody w dobrej cenie. Jak siÄ uda to ok, jak nie to teÅž ok. Jak siÄ upalo to nikt nie bÄdzie leciaÅ z reklamacjÄ . Producent zarobiÅ, market zarobiÅ. Tylko Åmieci zostaÅy.
Druga sprawa jest natury peychicznej. Mam przewody w bagaÅžniku, czujÄ siÄ bezpieczniej i mogÄ komuÅ pomÃģc. Jednak moÅže siÄ to zakoÅczyÄ rozczarowaniem i wstydem.
@@tomekbis5499 aleÅž oczywiÅcie. PiszÄ z mojej perspektywy. KupiÅem kable i 2 rozruchy. NastÄpnie akumulator. A na koniec prostownik z funkcjÄ rozruchu. Kable woÅžÄ w aucie i pomogÅem dwa razy z nowego akumulatora. A prostownik zakupiÅem, bo zmieniam technikÄ uÅžytkowania aku. Stary aku reanimowalem za pomocÄ prostownika i pobieÅžnie porad z Mrakumulator. I teraz mam zonka ð
Drugim razem kup dobry akumulator, zadbaj chÅopie o ten akumulator a nie "onanizujesz siÄ" kawaÅkiem kabla... i to w cenie (bez maÅa) samego akumulatora.
@@MinSziHo nie oczekiwaÅem porady, ani teÅž chamskich zwrotÃģw. Powstaje pytanie, czy podnieca ciebie takie dowalanie. To moja kasa i nie bÄdziesz mi Åžycia uÅadaÅ
@@ireneuszkowalski488 Jak nie oczekujesz, nie publikuj komentarzy i nie poddawaj ich tym samym pod publiczny "prÄgieÅž" cudzego widzimisiÄ, OK? Mnie podnieca uÅžywania mÃģzgu a w Ålad za tym umiejÄtnoÅÄ posÅugiwania siÄ rachunkiem ze szczegÃģlnym uwzglÄdnieniem rachunku prawdopodobieÅstwa, bo ze swojÄ kasa moÅžesz zrobiÄ cokolwiek przyjdzie ci do gÅowy. Nawet wydaÄ na te cosmo-kable za ÄwierÄ tysiÄ ca.
Wiec proste i szybkie pytanko jakie kable warto mieÄ dÅugoÅÄ/A do benzyny i do dosÅaÄ
Adam powiedzial 3m ok a jaki amperaÅž
16 mmÂē
Na kilometry? Dziwne im grubszy przewÃģd w tym krÃģtszych odcinkach siÄ go sprzedaje. NajczÄÅciej kupowane prze zemnie przewody sÄ sprzedawane w odcinkach po 303 m, a innÄ sprawÄ jest Åže gdybym przyszedÅ i chciaÅ kupiÄ tylko jeden docinek do by mi go nie sprzedali, bo w hurtowni sÄ minimalne kwoty zamÃģwienia i chyba teraz minimalna kwota to cena trzech sztuk. PiszÄ sztuk, bo kaÅždy odcinek po 303 metry to jedna sztuka i muszÄ kupiÄ wielokrotnoÅÄ 303 m.
MasÄ powinno siÄ dawaÄ na silnik nie tylko po to aby omijaÄ ale dla BezpieczeÅstwa Åžeby w razie w... WodÃģr od iskry nie wybuchÅ
No to i + zÅapaÄ za rozrusznik w takim razie
Ciekawe jaki wpÅyw na ÅžywotnoÅÄ akumulatora i alternatora majÄ takie metody.
ByÅo testowane kiedyÅ w mr.Akumulator, po,, poÅžyczeniu" prÄ du, gdy juÅž odpalimy silnik, rozÅadowany akumulator dostaje od alternatora ogromny prÄ d rzÄdu kilkudziesiÄciu AmperÃģw, co jak wiadomo moÅže uszkodziÄ pÅyty .
@@piterwelder3909 Czyli w teorii bezpieczniej podÅÄ czyÄ 'oporowe' kable z Tesco, odpaliÄ silnik w dawcy, poczekaÄ aÅž akumulator biorcy troszkÄ siÄ naÅaduje i wtedy odpalaÄ.
@@MrocznyTechnik dokÅadnie tak
@@MinSziHo A nastÄpnie pilnie wymieniÄ akumulator, o ile zachodzi potrzeba, bo rÃģÅžne sÄ przyczyny rozÅadowania, a nie bawiÄ siÄ w kable do odpalania lokomotywy i to za grubÄ kasÄ.
PowaÅžnie? Bierzesz do udziaÅu goÅcia, ktÃģry malujÄ c farbÄ epoksydowÄ w celu zabezpieczenia drÃģg oddechowych uÅžyÅ maseczki przeciwpyÅowej za 6 zÅ z castoramy. Wtedy dla mnie zrobiÅ z siebie bÅazna. MalowaÅem sam epoksydem caÅe podwozie i wiem, Åže bez porzÄ dnej maski z pochÅaniaczem par rozcieÅczalnikÃģw organicznych nie da siÄ wytrzymaÄ dÅuÅžej niÅž kilka minut. Kto malowaÅ choÄ raz farbÄ epoksydowÄ wie o co chodzi. A ten goÅciu to gwiazdor TV. Dla mnie pionek i przez jego wymiar wÅaÅnie oceniam ciebie.
Lepiej kupiÄ dobry power bank i woziÄ go ze sobÄ ,
Czyli za 800 PLN
@@ireneuszkowalski488 za 200-300 wytarczy
A ja myÅlÄ, Åže lepiej kupiÄ dobry aku i konserwowaÄ go co 3 miesiÄ ce jak pan BÃģg przykazaÅ a nie bawiÄ siÄ w surwiwal.
NagÅoÅnienie tragedia, temat w porzo .
Adam rÃģb wÅasne kable i sprzedawaj jak duda xdddd pzdr
Zastanawiam sie czy jest sens przepÅacaÄ skoro marketowe za 30 zÅ spokojnie 2-2,5 litrowe diesle odpalajÄ , przecieÅž to nie jest ÅÄ czenie na staÅe, ja miaÅem wiele okazji do odpalania awaryjnego, i nigdy nie miaÅem problemu takimi kablami odpaliÄ, moze do odpalenia ciÄÅžarÃģwki albo autobusu przydaÅyby sie wasze kable, ale w przypadku osobÃģwek raczej nie ma sensu takich ciÄÅžkich kabli taszczyÄ. Pozdrawiam
Zgadza siÄ. Zaprezentowane w filmie kable, to kable dobre dla warsztatu, ktÃģry zarabia na usÅudze, wymaga moÅžliwoÅci obsÅugi wszystkich dostÄpnych na rynku obciÄ ÅžeÅ. To nie sÄ kable dla pierwszego z brzegu Stefana, ktÃģry ma kable (nawet z marketu - to nic zÅego), ale nie wie po co je ma a tym bardziej jak Z GÅOWÄ ich uÅžyÄ.
11:11 "zakup na caÅe Åžycie" ? :-) Co wy macie za Åžycie, Åže z kawaÅka kabla, uÅžytego MOÅŧE RAZ w Åžyciu (o ile w ogÃģle) robicie jakiÅ fetysz ? Informacje (uwagi) stricte techniczne bardzo ciekawe... Niemniej, nie chce byÄ uszczypliwy, ale czyÅžby temat fetyszu Åadowarek i religii Åadowania napiÄciem 16,2V wyczerpaÅ siÄ czy po prostu robicie marketing ? (to nic zÅego)
Klimek nie pandemiÄ a PLANDEMIÄ ! ðð
Pierwszy!
Ja bym dodaÅ uwagÄ, Åže auto z ktÃģrego pobieramy prÄ d powinien pracowaÄ zanim zapniemy przewody ;)
Na filmie podano odwrotny sposÃģb postÄpowania. Komu ufaÄ?
@@mdanielle i tu i tu jest ryzyko, w 1. Przypadku, Åže moÅžemy nie odpaliÄ swojego, a w drugim, Åže mocno obciÄ Åžymy alternator, wybÃģr naleÅžy do kaÅždego indywidualnie ;)
ð