Tak, ale podejrzewam, że oni takich spraw trochę mają i już wiedzą co sprawdzać i gdzie szukać, podobnie jak Bimmer Check sprawdza beemy, sprawdzają np. ślady po odkręceniu śrub, rocznik lamp. Ale mimo wszystko świetna robota, z takim materiałem dowodowym pchać się na apelację to jest po prostu samobójstwo ze strony powoda.
@@MatiKosa Nie chcę nikogo bronić ale zacytował kilka zdań z 78 stron więc to trochę niepełny obraz, 4 lata ganiać się po sądach, powoływać biegłych, składać apelacje to gość musi mieć jakiś punkt zaczepienia. Jak w każdej tego typu sprawie znamy niepełną wersję jednej strony
@@MK-dr1wo Tempo rozpraw jest zatrważające, jak masz szczęście, to będziesz miał dwie rozprawy na rok i tak będą się ciągnąć póki argumenty się nie wyczerpią. Moja matka chyba 4 lata czekała na wyrok przeciw ZUSowi, który nie przyznał świadczenia, które powinien, orzekający na komisji powiedział, że się należy, ale nie może jej dać. Parodią było to, że ZUS podpierał się w zaparte wynikami badań z 2012r, bo nawet nie spojrzeli na komisji na dokumenty z 2018r, a co za tym idzie, w ogóle ich nie mieli. Prosta sprawa na 5 minut, jakim cudem zrobiły się z tego 4 lata?
Kiedyś tak oddałem butelkę po przeterminowanym piwie Karmi... które piłem "na miejscu" i uzyskałem zwrot pieniędzy haha =) wymiana zdań była bardzo podobna lol ... :D (dokładnie wziąłem sobie kilka słodyczy z lady za równowartość piwa i sprzedawca w zasadzie nie wiele miał do powiedzenia, tylko minę miał nietęgą ;-) ... no bo sprzedał przeterminowany towar , a piwo było serio ohydne... )
Kiedyś jak miałem żabkę koleś kupił Piasta w butelce wyszedł. Wrócił później z połową piwa w butelce. I stwierdził że chce zwrot bo nie jest tak gazowane jak zawsze było…
O takich ludziach powinno się mówić z imienia i nazwiska, bo tacy ludzi będą "robić" innych ludzi, to należy piętnować. Michu Ty masz naprawdę.. ciekawe życie, trzeba mieć żelazną psychę. Pozdro
Dokładnie tak! Tylko społeczny ostracyzm na takich zadziała. "Ochrona danych osobowych" itd w tym przypadku to tylko zasłona dla oszustów. I tak w dzisiejszych czasach cyfryzacji gdy nawet z tajnych wojskowych baz są wykradane informacje najlepiej założyć, że "Tajnota to durnota". A tylko w przypadku gdy tacy ludzie dostaną wilczy bilet, żeby z nimi już do żadnych interesów nie podchodzić to oni będą mieć szansę wyciągnąć wnioski ze swojego postępowania i się jakoś uspołecznić zamiast pasożytować na innych.
Niestety uwazam, ze filmy ktore nagrywal o patologi obrocily sie przeciw niemu, poniewaz w polsce teraz strach sprzedac auto. Ludzie od 15 letnich samochodow wymagaja stanu jak z salonu i to nie musi byc auto po tuningu
tak samo jak ze sprawa tesli ladowanej w ukryciu na polu namiotowym. wlasciciele tesli w internecie siali krytyke pola namiotowewgo a w odpowiedzi zarzadzajacy nim pracownicy opublikowali zdj jak pod ukryciem namiotu ladowali tesle dla paru gr oszczednosci.
Byłem w podobnej sytuacji, sprzedałem kobiecie Forda jako osoba prywatna, po dwóch miesiącach znalazła moje biuro i przyszła z informacją, że chce odstąpić od umowy, bo auto ma wady. Przy okazji nagrywała mnie, co potem użyła w procesie sądowym. Przegrałem. Zwróciłem pieniądze i poniesione koszty. Mój Ubezpieczyciel zwrócił koszty sądowe, blisko 13 tys i odebrałem auto. Jeździ nim inna osoba i nie ma problemów z nim. Pani pracowała w kancelarii prawnej. Trzymaj się i pozdrawiam. Edmund
Michu, współczuję.. Ale na koniec nie odpuszczaj. Wiem że dla świętego spokoju pewnie machniesz ręka. Ale w tym wypadku nie warto. Ciśnij go o zwrot kosztów, zadośćuczynienie za straty moralne i za cokolwiek się da. Puść go z torbami. A jak nie Chcesz tych pieniędzy dla siebie oddaj na dom dziecka lub inną inicjatywę. Powodzeniach
Dokładnie. Tego śmiecia za fałszywe oskarżenia trzeba ostatecznie zniszczyć. Ja rozumiem, że auto mogło mu się nie podobać, ale no kurde - kupujesz używane auto po tuningu. Ale takie coś? To naprawdę paskudne zagrywki, a za próbę oszustwa powinien być dodatkowy paragraf, wszak biegły to wykazał.
Właśnie na koniec Michu powiedział, że czeka na wyrok sądu apelacyjnego i podejmie kroki żeby cwaniakowi odechciało się takich numerów. Choć jednocześnie ma trochę dość tej sprawy. Wyrok podtrzymujący bez dalszej drogi odwołania może być już niezłą karą ale na takich obleśniaków to za mało. Powinien kwiczeć i płakać i płacić.
@@jurekflorek9556 Ja wiem że powiedział. Ale to są kolejne lata w sądach i mam przeczucie że dla własnego komfortu psychicznego i czasu nie zrobi tego. Jest też kwestia taka że chłop może być już wyzerowany po tym jak będzie musiał pokryć koszta tej rozprawy. Ale należy mu się wszystko co najgorsze.
@@Norg49 Przecież (jak ostatecznie wygra) powinien pójść do prokuratury z (jak się to ładnie mówi) z podejrzeniem popełnienia przestępstwa - czyli fałszowaniu dowodów dla sądu, próbie oszustwa - prawnik by się musiał wypowiedzieć co i jak. Michu nie musi, prawnika może posłać
Nie dość, że kupił dobrze zrobiony samochód, za usterki, które wynikły później zapłacił Michał, to jeszcze stara się udowodnić coś co nie miało miejsca. Ludzie są straszni, "byle sąsiadowi było gorzej"
Michal , zròb dobry uczynek , zeby innym też w takiej sytuacji pomóc, I "puść ch.ja z torbami" , tak zeby kilkanascie lat musial na odszkodowanie zap.ier.alać !! I inni mu podobni też.
Nie no sorry ale w Polsce jest przepis że sąd ma odszkodowanie miarkować i musi być adekwatne. Najpierw to Łysy musi udowodnić swoją szkodę albo zgłosić przestępstwo i tamten typ musi zostać skazany. No i teraz jaka szkoda? Bo musisz wykazać związek przyczynowo-skutkowy między działaniem tamtego typa a szkodą która się pojawiła po stronie Łysego. I od razu ci mówię, że utracone potencjalne zarobki bo nie otworzył komisu to za mało
@@motherfoca1000 Utracony czas mechaników, swój, utrata dobrej opinii, konieczność kontaktów z psychologiem, koszty sądowe... Gość miał niezłą fantazję, że zamiast zwyczajnie sprzedać samochód postanowił zaryzykować kłamstwem przed sądem.
Tak działają pijawy. Dasz im coś a później sprawdzają czy da się od ciebie wyciągnąć więcej. Bazuje to na tym że ty jako osoba masz emocje takie jak np. współczucie/ poczucie odpowiedzialności itp. Niestety ale trzeba działać zgodnie z zasadami a nie na podstawie swoich uczuć. Michu zaczął od uczuć a pijawa to wyczuła. Próbował naprawić coś po to aby samemu poczuć się lepiej. Trzeba było powiedzieć mu już na starcie że żadna wiązka mnie nie interesuje i żegnam. Twardo i stanowczo. Na 100% by się odwalił, mało kto próbuje sił z gruboskórymi ludźmi. Jedyne co pozostaje to to poczucie winy ale z tym trzeba sobie radzić od środka a nie latać z młotkiem i próbować wszystkim wszystko naprawiać. Sam nauczyłem się tego najgorszą z możliwych dróg.
@@dawidjlb2589 Dlatego tak ważne jest dokumentowanie sporządzanie konkretnych umów gdzie jest wszystko od A do Z zawarte, nie ważne czy to przyjaciel ktoś z rodziny czy inne mniej lub bardziej znane osoby a szczególnie z nieznajomymi być wyczulonym i pozbawionym emocji. Wynajmuję 2 mieszkania przewinęło się przez nie kilku wynajmujących i od początku zawsze były tak spisywane umowy że nie było żadnych " Ale ", nie mam problemów z tym że ktoś mi nadmiernie zniszczył, nie chcę się wyprowadzić lub zaległości w opłatach. W biznesie trzeba mieć często ograniczone zaufanie być pozbawionym emocji empatii bo ludzie to wykorzystują jak się jest zbyt dobrym i miły.
Mój kuzyn sprzedał Polo z 1996r za 3tys z przebiegiem 400tys. Gościu zapłacił, pojechał, za miesiąc telefon że silnik bierze olej i że będzie robił w ASO bo nie wierzy prywatnym mechanikom. Sprawa jest w sądzie
Tez tak pomyslałem, czesto biegli to dziwaki i niekoniecznie sa obiektywni. Wystarczy ze opinia bieglego byla by nie do konca rzeczowa i moglo by byc roznie. I tak na koniec, pracuje w duzej firmie w DE, jest tu jeszcze jeden jedyny polak i trzymam sie od niego z daleka, nawet sama dyrekcja sie dziwi ze nie mamy zadnego kontaktu, chyba ze tylko na tyle ile potrzeba w pracy.
@@pyzior a no ma bo od polakow najlepiej trzymać sie z daleka, zawsze sie znajdzie jakas menda. Ja sprzedalem mieszkanie w PL to przez rok baba dzwonila, a to ze okno cos nie tak, a to spłuczka, a to kran, a to cos z kuchenka gazowa, do, tego sie wyrażała i, grozila sądem. Ja juz na stałe w. De mieszkalem i, odpuscila w końcu
Spreparowane usterki na czas badania przez bieglego- odrzucenie pozwu, obciazenie kolesia kosztami i wytoczenie sprawy o celowe wprowadzanie organiw scigania w blad i powofztwo cywilne o probe wyludzenia znacznej sumy pieniedzy od sprzedawcy. Tak to powinno wygladac po wizycie bieglego.
Nie zostawiaj tak tego. W takiej sytuacji nie zważałbym na koszty prawników i ciągał gościa o próbę wyłudzenia pieniędzy i nękanie. Tacy Janusze muszą ponieść poważne konsekwencje finansowe żeby się czegoś nauczyli.
Mieliśmy (moi rodzice znaczy, czego byłem świadkiem mieszkając wtedy z nimi) podobną sprawę sądową. Pan "hydraulik", który robił nam kanalizację, zażądał sumy absurdalnej. Policzył sobie przy tym za prace, które wykonali moi rodzice celem zmniejszenia kosztów. Próbował sobie też policzyć za materiały, na które jednak my mieliśmy fakturę. Uparł się jednak zrobić nas w wiadomą część ciała do tego stopnia, że złożył sprawę do sądu. I jakie były pierwsze słowa biegłego sądowego na miejscu oględzin? Otóż biegły podszedł do studzienki rewizyjnej i powiedział: "Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz. To *NIE JEST* studzienka rewizyjna. To jest bliżej nieokreślony twór, którego studzienką rewizyjną nazwać się nie da."
historia tego pojazdu stała się dla was okrutnie przykra. szkoda, że są "ludzie", którzy chcą naciągnąć innych na nieprzyjemności tylko dlatego, że chcą więcej ugrać. z mojego doświadczenia w tych instytucjach powiem tylko, że w instancji wyższej jest duża szansa na podtrzymanie tego wyroku, więc głowa do góry i rób swoje. później sam wiesz co trzeba zrobić z tym kimś inteligentnym inaczej. nauczka to mało powiedziane dla niego. fajnie, że tworzycie coś konkretnego dla innych.
Byłem świadkiem takiej sytuacji.. Klient kupił ćwiartkę wódki, wyszedł przed sklep przechylił prawie do dna po czym wrócił i krzyczał na cały sklep że wódka jest podrabiana.. Dziewczyna zbaraniała i dała typowi drugą ćwiartkę.. Więcej nie wrócił.. A co do sprzedaży samochodu to chore przepisy.. 2 razy miałem podobną sytuację.. Pozdrawiam serdecznie
Sąd II instancji czytając opinie o preparowaniu usterek powinien odrzucić z miejsca tę sprawę i podtrzymać wyrok I instancji. Ale to Polska i sądy jak widać mają mnóstwo czasu na takie odwołania jak sprawa jest oczywista, a człowiek się zastanawia dlaczego na rozprawę czeka rok😮
A co ,jak sedzia bedzie kobieta, ktora nie ma pojecia o technice i nie bedzie rozumiala co napisal biegly? Rok czekania na rozprawe to szybko, dzis znam z autopsji ,pierwsza rozwprawa odbyla sie po 3 latach, dopiero jak wyslalem zapytanie czy ta sprawa jeszcze tam jest i bedzie jakies rozpatrywanie?
Michu łapka w górę 👍za to że w ogóle chciałeś się z nami podzielić tą sprawą bo to nie jest lekki temat. Współczuję takiego klienta i oby jemu też kiedyś się podobny trafił. Działaj dalej i czekam na kolejne filmy 🤘😃
Michu, szacun za siłę i wytrwałość. Z ludźmi pracuję na co dzień i wiem, że w takich chwilach ręce opadają i wiara w ludzi przestaje istnieć. Dajesz palec a rzucają się żeby Ci całą rękę odgryźć. Na szczęście takie osobniki nie są jedyni na tym świecie, zresztą wystarczy, że sobie przypomnisz radość ludzi, w jaką wprawiały ich auta, które wyjeżdżały od was z fur marzeń, serii autorentgen, czy jakichkolwiek akcji na spotach. W gruncie rzeczy wiesz, że robisz dobrą robotę i nikt nie ma prawa Ci tego zarzucić, co sądy potwierdzają ;) A co do takich delikwentów, przypomnę Ci o jednym - karma wraca. Wiem, że nie należysz do ludzi którzy lubią się odgrywać, ale zapewne dużo osób zgodzi się ze mną, żeby niedoszły właściciel superba, na drodze sądowej oddał z nawiązką, za stracone nerwy i czas twój i twojej ekipy. Znając Ciebie, pewnie i tak nie zostawiłbyś tych pieniędzy dla siebie, tylko przekierowałbyś je czy to na autorentgen czy na zbiórkę dla domu dziecka czy tym podobne. Dlatego moja prośba jest taka, żebyś nie odpuszczał dziadowi, niech poniesie zasłużone konsekwencje - w końcu sam na siebie kręcił bata i niech to go skłoni do refleksji. Jak to mówiła moja mocno wierząca babcia: "zło, dobrem zwyciężaj". Robisz świetną robotę! Pozdrawiam
Oglądam Cie z Nowego Jorku i przyznam szczerze, ze ubolewam iż nie znam kogoś takie ja Ty, tutaj na miejscu! Jest z Ciebie naprawdę spoko gość i rzetelny mechanik. Przykro mi się słuchało przez co przechodzisz z powodu tego wala i pieniacza! Szanuj przede wszystkim zdrowie w takiej sytuacji. Zastanawiam się jak taka sprawa wyglądała by w Nowym Jorku i myślę, ze było by znacznie gorzej ;-( Dużo się od Ciebie uczę i za to bardzo Ci dziękuje. Pozdrawiam !
Ja taką Skodę to bym za pocałowaniem w rękę kupił gdybym miał pieniądze. Studiuję prawo i sędziowie bez ogródek nazywają takich ludzi pieniaczami. Oby przegrał z kretesem i oby musiał brać dwa kredyty na spłacanie kosztów swojej kupy jaką narobił.
Takich cwaniaczków znajdziesz w każdej dziedzinie gdzie współpracujesz z inwestorem czy coś sprzedajesz. Robi się nam Ameryka w kontaktach biznesowych. Trzymaj się i walcz
Dokładnie. W Ameryce cywile, obywatele posądzają np. McDonalda i inne wielkie korporacje tylko po to by zedrzeć z nich pieniądze, bynajmniej nie dlatego że mają rację, są pokrzywdzeni i coś im się należy. Parszywość, zgnilizna, zepsucie tych ludzi nie zna granic i niestety takie przejawy już widać w Polsce. Tragedia
Ja sobie nie wyobrażam zebyś Ty oszukał kogoś, nie znam Cię osobiście ale nie osiagnolbys to co osiągnąłeś z wlasnej pracy i szacunku który masz. Szacun ziom.
Gość pod wpływem emocji kupił auto. Zajarał się, pojeździł po czym zdał sobie sprawę, że zapłacił sporo bądź co bądź za Skode. Nie wiedzial jak wybrnąć z sytuacji więc zaczął szukać dziury w całym, Michu raz, drugi coś opłacił więc liczył, że się pobawi autkiem a potem zwróci niczym ciuchy z Zalando. A tu taki Michuj 😂
Mogło tak być. Nie zmienia to jednak faktu, że jeżeli sprzedający nie zgodził się na zwrot to kupujący powinien zamknąć ryja i wziąć swoje emocjonalne zakupy na klatę zamiast nieudolnie i, mam nadzieję, kosztownie konfabulować preparując usterki czyli, mówiąc kolokwialnie, lecieć w chuja. Kiedyś moja żona na parkingu przyrysowała tylny zderzak jednemu takiemu w 25 letniej obstrupiałej beemce. Zostawiła kartkę a ten frajer po chyba tygodniu (jeździł w tym czasie) zadzwonił, że chce 8 czy tam 10 tysięcy. Umówiłem się z nim na konfrontację. Debil zaczął opowiadać, że poza zderzakiem to jeszcze tylna klapa mu odstaje, przednie lampy mu powypadały od tego uderzenia no i błotniki z przodu też porysowane. Poprosiłem go, żeby nie ściemniał i powiedziałem, że wpiszę mu na oświadczeniu co tam chce bo jedyne co tracę w takiej sytuacji to 100 czy tam 200 złotych wyższa składka oc ale niech nie wciska kitu. Kretyn stanowczo zaprzeczył mówiąc, że to wszystko prawda bo tego wcześniej nie było. Bez zastanowienia wyręciłem 997. Pomyślałem - trudno, najwyżej będzie mandat ale chujowi nie daruję. Policja po wysłuchaniu naszych zeznań powiedziała mu, żeby się dobrze zastanowił co będzie dalej mówił bo mogą go oskarżyć o wyłudzenie. Zamknął ryja i tylko zapytał czy żona dostanie mandat. Policjant powiedział, że "nie bo nie było pana w aucie w momencie zdarzenia" XD Ten gamoń oczywiście był rudy. Po jakimś czasie przyszło pismo z jego ubezpieczalni i zaznaczyłem jedynie sam zderzak. A mógł frajer normalnie się dogadać i za moje oc ogarnąć sobie trochę tego parcha. Czasem go widuję i zderzak nadal nienaprawiony.
Jak pod wpływem emocji kupił, jak zarezerwował i kilka miesięcy zbierał na zakup? Przez kilka miesięcy można chyba się zastanowić, dokładnie sprawdzić auto i w razie czego zrezygnować. Nawet gdyby mi się znudziło auto, po prostu sprzedał bym go jako projekt Micha i na pewno odzyskałbym pieniądze. 🤔 Co do rudego, to ja też jestem rudy ale nie wyobrażam sobie czegoś takiego zrobić. Po prostu jeździ"Bóg Mnie wybrał" i tyle 😅 Pamiętajcie, na 12 rudych, tylko 11 jest fałszywych😂
Ludzie to jednak k...y. Zazdroszczę silnej psychy i tego że nadal chcesz coś robić dla widzów. Po wygranej sprawie bo nie wątpię że racja będzie po twojej stronie, mam nadzieje że ścigniesz typa o koszty nie tylko wynikające z samej sprawy ale i inne a było by co w nie wpuścić. Gad do końca życia będzie cię spłacał i nie da rady. Jak to mówią... Chytry dwa razy traci. Powodzenia Michu.
Twoje historie zaskakują mnie co chwilę , patrząc jak działasz to nie widać po Tobie tych złych epizodów bo jesteś zajebistą personą , życzyć mi zostaje samych pozytywnych osób na Twojej drodze. Pozdrawiam
Trzymaj się i nie przejmuj się takimi ludźmi....dbaj o serce bo jest najważniejsze wiem coś o tym s ty masz duże serducho do motoryzacji ....coraz mniej jest takich Ludzi jak ty pozdrawiam serdecznie 🚘🚘🚘😄😄😄😄😄😄✨✨✨✨
Teraz ludziom nie dogodzi im więcej dajesz tym więcej chcą, co raz więcej krętactwa i tylko aby wyjść na swoim inni się nie liczą. Przez to teraz ciężko robić takie akcje, bo do kamery będzie ładnie cacy a po czasie już kombinacje bo jeszcze coś zarobi :D
Za te nerwy należy się Panu przytulas. Proszę nie tracić wiary w ludzi przez takie elementy. Ma Pan za duże serce dla ludzi i tysiące z nich jest Panu za to wdzięcznych. Powodzenia. Jedziemy wózkami, a droga przed nami ;)
Hej Michu - widziałem cię na Tarnicy w Sobotę tydzień temu. Skoda że miałeś słuchawki i nie słyszałeś jak wołałem. Jesteś jedyną osobą która jest wyższą niż w TV/YT. Popularność kosztuje ale nie lam się i trzymaj formę dalej. Pozdrawiam.
Szacun...robIsz kawal dobrej roboty z autami... Mam nadzieje ze tacy ludzie Cie nie wybija z rytmu...zycze wygranej sprawy i dalszych projektow... Ps skoda byla zajebi... Zrobiona
Mam nadzieję że po następnym wyroku korzystnym dla Ciebie wyciągniesz wobec niego konsekwencje i nie okażesz litości. Bo zwyczajnie tak się nie robi.. trzymaj się Michu i oby nic już takiego Cię nie spotkało
@@JanKowalskiCK tak się wydaje z opisów, często są one dokładne ale skupiają się na małych rzeczach dla odciągnięcia uwagi typu wgniotki, przetarcia skóry tp., ale grubsze rzeczy zawsze są pomijane i wówczas ktoś się tłumaczy że się nie zna i skąd mógł wiedzieć.
Tak zgadza się gdy auto sprzedaje osoba prywatna tutaj firma sprzedawała więc taki dopisek nawet w UK nie ma racji bytu w przypadku sprzedaży przez firmę.
Takich ludzi nie brakuje niestety. W bliskim otoczeniu miałem podobny przypadek - typ kupił samochód, a po ponad miesiącu i zrobieniu 1000 km zaczął żądać zwrotu pieniędzy (i robić wiele innych nieprzyjemnych rzeczy). Z kolei do warsztatu przyjaciela przyjechało już kilka osób z reklamacją naprawy, tyle że z pozamienianymi częściami.
Michu ja powiem tak. Rozumiem Twoje dobre serce i chęć uszczęśliwienia innych. Fajnie, że to robisz, być może środki Tobie na to pozwalają (w co nie chcę wnikać), sprawia Tobie przyjemność Dawanie innych samochodów (gotowych projektów). Jest to na prawdę godne podziwu. Mnie chyba nie byłoby stać na taki gest, tak mi się wydaje. Tak czy inaczej auta projekty to super sprawa, wiadomo, że kosztowna. Jak najbardziej rób dalej auta projekty, jeśli chcesz to pokazuj na kanale (oglądam od początku - można powiedzieć, że wzrastałem z Twoim kanałem. Pokazałeś mi i ja to też innym udowadniam, że warto mieć marzenia i warto je spełniać.) Jak najbardziej rób i pokazuj fajne projekty, ale rób je dla siebie. Rozdawanie czy sprzedawanie takich samochodów widzom, którzy później na siłę będą kombinować przeciwko Tobie... Wiadomo nie wszyscy, ale kurde... Jest to przykre. Wiem, że gdybyś nie był youtuberem i sprzedawałbyś każdy inny zwykły samochód, też jest ryzyko, że ktoś się doczepi o coś. Jednak to, że jesteś youtuberem to zwiększa prawdopodobieństwo, że ktoś na pokaz będzie chciał Ciebie poniżyć. Bycie youtuberem wiąże się z takim oczywiście ryzykiem, ale poza tym, że jesteś youtuberem to jesteś też zwykłym człowiekiem. Szkoda nerwów. Pozdrawiam i czekam na następne odcinki ! :)
To się nie mieści w głowie. Miałem wejść i wyjść - jak w kabarecie Paranienormalni. Przecież taki typek powinien iść do więzienia za fabrykowanie usterek. Szacun Michu. Pozdrawiam
Michu, podziwiam że jeszcze Ci się chce po tych wszystkich akcjach pchać ten wózek💪 A z szanownym jegomościem od Skody...jazda do końca, takich ludzi trzeba eliminować, żeby świat był piękniejszy 😏
To tak nie działa. W filmie jest wspomniane, że dokumentacji to były tomy. Zadaniem sądu apelacyjnego jest zapoznać się z dowodami zgromadzonymi w aktach sprawy, zrobić to rzetelnie, a następnie ocenić, czy orzeczenie sądu niższej instancji było zgodne ze stanem faktycznym w zakresie wskazanym w apelacji. Im większe akta i im obszerniejsze uwagi do orzeczenia sądu I instancji, tym dłużej to trwa. To nie jest problem sam w sobie, w końcu II instancja ma być jeszcze skrupulatniejsza, w tym wypadku sprawa śmierdzi, ale sąd musi do każdego przypadku podejść BEZSTRONNIE. Problem w tym, jak długo się oczekuje na terminy. W sądach cywilnych tacy kombinatorzy mogą zajmować sporo czasu i marnować go, ale muszą być potraktowani tak samo jak przykładny obywatel. A przynajmniej do czasu, gdy sąd będzie miał dowody na popełnienie przestępstwa, wtedy powinien to grzecznie zgłosić :)
Michu, bardzo mi przykro. Dobremu człowiekowi zawsze pod górkę. Na przyszłość przed sprzedażą/oddaniem maszyny wymagaj psychotestów i opinii proboszcza.
Michu to człowiek o gołebim sercu ja chciał bym chociaż z nim porozmawiać a auto do naprawy oddał bym z miłą chęcią i spokojna głową że wszystko będzie jak należy ,ludzie mają tupet szanuje michu za cierpliwość i dojrzałość .wszystkiego dobrego dla ciebie i ekipy
Pamiętam jak oglądałem odcinki że Skoda i mówiłem do żony patrz moje marzenie😀 (spełniłem w tym roku tylko 2.8). Przykro się słucha tego Michu, zrobiłeś fajne auto. Wiadome że coś się może zepsuć to auto ma naście lat. Sytuacja z wczoraj założyłem gaz waracm do domu wywaliło płyn chłodniczy. Nie dzwonię do chłopa z morda że coś tam tylko poprostu przypadek że starości coś pękło. Szkoda że przez takich ludzi masz tyle problemów. Ale jesteś Mocny i trzymaj się Michu 👏👏🤜🤛👊
Zazdroszczę samozaparcia i czasu. Mialem bardzo podobną sytuację, ale odpuściłem, przyjąłem i sprzedałem ponownie. Choc niesmak pozostal po tym że takie chwasty są które coś kupią po pół roku stwierdzą ze się pobawili i już nie chcą, grożą sądem wymyślając cuda.
Masakra, brak mi słów, niestety nasz kraj jest taki że rękojmia to miecz obosieczny. Można sprzedać sprawne auto , a potem się ciągać po sądach bo ktoś sobie wymyślił wady. Brak mi słów. Pozdrawiam Michu👍👍👍💪
Kurcze, Ja Ciebie podziwiam za nerwy i cierpliwość, gdzie ja bym już dawno się poddał. Wielki szacun i wytrwałości życzę w działaniu rozwoju kanału i pokazywaniu swojego, że tak powiem po***rodlenia na punkcie motoryzacji i robienia czegoś pozytywnego dla nas czyli Widzów 💪
Oj Michu masz przeboje w swoim życiu nie zazdroszczę, nawet na myśl by mi coś takiego nie przyszło że ludzie są aż tak zepsuci, perfidni żeby tylko wyrwać od dobrego człowieka kasę. Trzymaj się pozdrawiam 👍👍👍
Michu, dziś - w dzień moich urodzin toczysz batalię z firmą H. Życzę sobie, byś dzisiaj miał dobry dzień i wszystko poszło po Twojej myśli i obyło się bez stresu i niepotrzebnych nerwów. Pozdro!
Moje wyrazy współczucia. Twoja historia przypomina mi sprawę z książki the surrender experiment kiedy autor został oskarżony o malwersacje finansowe a pozew złożył rząd federalny USA blokując interesy firmy na ponad 2 lata. Życzę ci Michu wytrwałości i proszę cię jeżeli mogę to żebyś nie tracił wiary w ludzi i miłości do motoryzacji❤
Michu ja cały czas myślałem że problem z Twoją Skodą to tyczy się niewłaściwego polakierowania samochodu, myslalem ze w sądzie wyjaśniasz z tą firmą sprawę, a tu zupełnie co innego. Pozdrawiam
Kiedyś pewien pracodawca w handlu autami powiedział mi: "Klient to debil". Na palcach jednej ręki zliczę wyjątki od tej reguły, a z klientami pracuje już 10-12 lat. Weź tu się nie broń przed takimi, albo miej jakiś szacunek do drugiej strony...
można przyrównać do ratownika wodnego, który uratował tonącą dziewczynę i przywrócił jej czynności życiowe metodą usta-usta. Został przez uratowaną oskarżony o "dotyk, na który ona nie wyraziła zgody" i skazany. Rzucił licencją ratownika na sali sądowej po ogłoszeniu wyroku i tylko rzekł "Sami się ratujcie...". Niestety, w naszym kraju wciąż orzeka się niesprawiedliwie. Mam nadzieję, że druga instancja utrzyma pierwszy wyrok
Tak Michale... Kilka lat jeździłeś po handlarzach i warsztatach. W wielu przypadkach miałeś rację, ale najczęściej robiłeś to dla poklasku i przypodobania się widzowi. Czekam niecierpliwie na serię "patologia polskiego klienta". Poniekąd to Ty nauczyłeś klientów takich zachowań. Gwarancje, rękojmie i zwroty. Przecież nie raz przewijało się to w Twoich materiałach. Wielokrotnie przytaczałeś przykłady z życia wzięte. Nadal uważasz, że zawsze beczący widzowie mieli rację? Mimo wszystko życzę wytrwałości i pogoń oszusta/dziada, bo brzydzę się takimi obślizgłymi typami. Powodzenia.
Co Ty pierdzielisz, jaki poklask dla Micha? 😮😮😮 gdyby Michu sprzedał skodę poskładaną z trzech, ale powiedział że auto jest bezwypadkowe, wtedy oszukał. Gdyby w skrzyni biegów były trociny żeby nie huczało, wtedy oszukał bo wada ukryta, ale sprzedał auto praktycznie igła stan, a Ty pieprzysz że Michu nauczył ludzi jak kupić auto i naciągnąć sprzedającego by auto odkupił bo są wady ukryte??? Ty czytasz to co piszesz???
Łał. To po prostu się w głowie nie mieści. Współczuję Wam Wszystkim co uczestniczycie w tej kpinie bo nie wiem jak to inaczej nazwać. Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie zakończenie sprawy.
Szczerze współczuję. Oglądam filmik i słucham o tym co napisał biegły. Przecież to jest cuuudo. Życzmy sobie spotykania takich uczciwych ludzi. Nas załatwił gościu, od którego kupiliśmy samochód. Ogłoszenie jak i rozmowa w trakcie były takie, że wszystko jest cacy. Że sprzegło się ślizga, dowiedzieliśmy się po zakupie wracając do domu, po rozgrzaniu silnika jadąc po trasie pod sporą gorkę - my mu w gaz a on buuuu... No i się zaczeło. Najpierw sprzedający zgodził się przyjąć auto i oddać pieniądze, na drugi dzień zadzwonił , że nie przyjmie. Potem powiedział , że przyjmie ale jak mu zapłacimy 700 zł bo wymienił amortyzator- (what?!) Niespane noce. Całą robotę w naszym myśleniu wykonał rzeczoznawca samochodowy, który zupełnie za free wytłumaczyl , że nie ma sensu bić się w tym temacie, bo już jest g....o. Za to przetłumaczenie niech mu się szxzęści w życiu. W końcu stanęło na tym, że gość zwrócił troszkę kasy na poczet wymiany sprzegła. Potem mechanik dostał samochód na warsztat na sprzęgło i hamulce. Po kilku tygodniach od odebrania od mechanika myśleliśmy, że silnik się skończył , bo ledwie ciagnał a robiliśmy trasy. Dodatkowo od czasu do czasu wpadał pedał hamulca. Byliśmy przerażeni. I wreszcie kiedyś na parkingu po trasie zdjęliśmy kołpaki a jedno koło było po prostu "czerwone". Rozbiórka na parkingu. Okazało się, że mechanik obciążył faktura za nowe części a na tym jednym kole zostawił ...stare. A że z tyłu to były hamulce szczękowe i stare zużyte sprężynki więc szczęka spadła z tłoczka i tarła non stop o bęben. Szybki zakup , odpalony filmik na you tube i wymiana szczęk na parkingu, bo za pare godzin w trasę. Dodam tylko, że te stare sprężynki można było bez wysiłku do zera ścisnac w palcach, jak sprężynkę od długopisu. Silnik po tych kilkunastu trasach na trzymającym hamulcu tak dostał w d...e, że po prostu stracił moc.g
Sam chętnie bym zakupił od Wad samochód. Przynajmniej spałbym spokojnie i nie martwił się że za miesiąc będzie coś do remontu albo okaże się po wypadkowe albo zalane. Nie poddawaj się bo jesteś uczciwą osobą dzięki której sam wiele się nauczyłem co zrobić i jak samemu naorawić po przez Twoje odcinki.
Bardzo Panu współczuję całej sytuacji. Włożył Pan sporo serca i energi w to auto lecz niestety kupila go niewłaściwa osoba ktora za to co zrobila powinna zostac juz dawno ukarana. Niestety działania sądów w tym kraju nie da sie wytłumaczyć. Życzę dużo zdrowia i wytrwałości. Pozdrawiam.
Napiszę tak: kiedyś prowadziłem działalność i jej zaniechałem, bo choć lubiłem to co robiłem i w większości klienci byli zadowoleni, to mała garstka pozostałych zbudowała we mnie taką "niechęć i obrzydzenie" do ludzi, że nawet nie myślę już o powrocie. Myślę, że to znak czasów w jakich przyszło żyć. Smutne czasy ludzi chodzących w ciuchach z metkami, aby je zwrócić po użyciu. Rynek zbudował całą armię "cwaniaczków" tak bezczelnych, że trudno to zrozumieć. Mam wrażenie, że dziś sportem stało się wykorzystywanie "okazji".
Najpierw budujesz community na najgłupszej i najbardziej parszywej warstwie społecznej (bo najłatwiej na niej to zrobić) potem się Michale dziwisz. Tyle razy się przejechałeś, na Passacie, na audicy co poszła na handel jak tylko wyjechała za bramę, nawet kupno nowego auta... teraz znowu się żalisz, ze po raz kolejny, ktoś Cię zrobił w wała. Rozumiem, że masz romantyczną naturę i wierzysz w ludzką przyzwoitość ale sam widzisz, kto Cię otacza i jak tylko ma okazję - natychmiast to wykorzystuje.
Ludzie codziennie sprzedają i kupują auta i nie ma w tym nic romantycznego. Gość kupił, nie podeszło to niech wystawi dalej, mógł się oprzeć na tym że zbudowane przez m4k i raczej bez problemu by uplynnił pojazd zamiast komuś latami dupę truć i robić z siebie pośmiewisko. Na miejscu Michała mógł być każdy z nas i jakieś wywody personalne nie są na miejscu
To jest Polska i słynne nasze Sądy. Prawie 6 lat i końca nie widać. Jakie koszty biegłych, wokand liczone w tysiącach. Koszty pewnie przewyższą przedmiot sporu a sprawa jest oczywista.
Według mnie chłop (Janusz biznesu) kupił to auto, pobawił się trochę, znudziło mu się i chciał oddać tak jak sam powiedziałeś na przykładzie zwierzątka. Chłop całkowicie odklejony od rzeczywistości. Tyle tylko że nie trafił na byle kogo i mu to nie wyszło. Mam tylko nadzieje że sąd podtrzyma wyrok pierwszej instancji i gość będzie musiał za wszystkie koszty zapłacić. Może to go czegoś nauczy. Chciał szybko zarobić kasę to teraz straci dwa razy. Życzę dużo wytrwałości. Trzymaj się
Michu trafiłeś naprawdę na ogarniętego biegłego sądowego , który faktycznie zna się na rzeczy i naprawdę się do tego przykłada a to naprawdę rzadkość w naszych czasach.
Mnichu kto jak nie TY ale myślę że właśnie Ty wiele doświadczyłeś w życiu. Ludzie to są h .. ale czasem sa wyjątki Zawsze chętnie bym odal do Ciebie Moje fordzinki na garaż.,i wiem jedno byłbym mega zadowolony z takiej wizytyPozdro dla calej ekipy.🤛
Wielokrotnie znajomi ewidentnie byli oszukiwani w komisach, a to walnięta uszczelka pod głowicą, od razu po zakupie, a to brak poduszek i zmostkowane kontrolki SRS i każdy jakoś to przełknął i do sądu nie szli tylko na własną rękę potem robili... a tutaj taka heca
@@nowves tym bardziej mnie irytuje gość który pozywa Micha, który bardzo w porządku się zachował jak wynika z filmu i auto było dobrze porobione a nie to co mają komisiarze... którym się upieka przeważnie
Powiem Ci tak, nie przepadam zbytnio za Tobą (ale nie znam Cię osobiście). Natomiast czasem Cię oglądam i jest mi przykro.... Robisz coś z miłości wkładasz w to kupę kasy, pracy, dajesz to człowiekowi i liczysz, że będzie się cieszył.... A tacy ludzie mają to w dupie i robią cyrki ! Strasznie mnie to wpienia ! Ja na wszystko sam muszę zapracować.... Jeżdżę starą megane II z wyrąbanym zawiasem i sprzęgłem i Cieszę się z tego co mam. Może taki człowiek, który będzie musiał na wszystko sam ciężko zapracować wtedy doceni, że coś dostał ?! Ja mam jedną zasadę w życiu, której mnie św pamięci ojciec nauczył, Ciesz się z wszystkiego i z każdego dnia oraz szanuj ludzi ! Powodzenia.
Biegły okazał się doskonałym fachowcem znającym się na rzeczy, gratuluję mu
Tak, ale podejrzewam, że oni takich spraw trochę mają i już wiedzą co sprawdzać i gdzie szukać, podobnie jak Bimmer Check sprawdza beemy, sprawdzają np. ślady po odkręceniu śrub, rocznik lamp. Ale mimo wszystko świetna robota, z takim materiałem dowodowym pchać się na apelację to jest po prostu samobójstwo ze strony powoda.
@@MatiKosa Nie chcę nikogo bronić ale zacytował kilka zdań z 78 stron więc to trochę niepełny obraz, 4 lata ganiać się po sądach, powoływać biegłych, składać apelacje to gość musi mieć jakiś punkt zaczepienia. Jak w każdej tego typu sprawie znamy niepełną wersję jednej strony
Biegłym nie zostaje człowiek z pierwszej łapanki...
@@MK-dr1wo Tempo rozpraw jest zatrważające, jak masz szczęście, to będziesz miał dwie rozprawy na rok i tak będą się ciągnąć póki argumenty się nie wyczerpią. Moja matka chyba 4 lata czekała na wyrok przeciw ZUSowi, który nie przyznał świadczenia, które powinien, orzekający na komisji powiedział, że się należy, ale nie może jej dać. Parodią było to, że ZUS podpierał się w zaparte wynikami badań z 2012r, bo nawet nie spojrzeli na komisji na dokumenty z 2018r, a co za tym idzie, w ogóle ich nie mieli. Prosta sprawa na 5 minut, jakim cudem zrobiły się z tego 4 lata?
- Panie, ja chcę zwrot pieniędzy za tę czekoladę.
- Ale pan ją zjadł.
- Zjadłem, ale mi nie smakowała tak, jak sobie wymyśliłem.
I jak była gwarancja satysfakcji ...
Można mu ją wysrać:)
Kiedyś tak oddałem butelkę po przeterminowanym piwie Karmi... które piłem "na miejscu" i uzyskałem zwrot pieniędzy haha =) wymiana zdań była bardzo podobna lol ... :D (dokładnie wziąłem sobie kilka słodyczy z lady za równowartość piwa i sprzedawca w zasadzie nie wiele miał do powiedzenia, tylko minę miał nietęgą ;-) ... no bo sprzedał przeterminowany towar , a piwo było serio ohydne... )
Kiedyś jak miałem żabkę koleś kupił Piasta w butelce wyszedł. Wrócił później z połową piwa w butelce. I stwierdził że chce zwrot bo nie jest tak gazowane jak zawsze było…
Aha i termin się zgadzał
O takich ludziach powinno się mówić z imienia i nazwiska, bo tacy ludzi będą "robić" innych ludzi, to należy piętnować. Michu Ty masz naprawdę.. ciekawe życie, trzeba mieć żelazną psychę. Pozdro
Ja jeszcze bym foto tej osoby wstawił .ameby społeczne to plaga😢😢
Szok. Serio.
Zgadzam się z poprzednikami.
Z imienia i nazwiska
Człowiek bez żadnego wstydu szarpie cb i twoich bliskich
Tępić takich ludzi.
Dokładnie tak! Tylko społeczny ostracyzm na takich zadziała. "Ochrona danych osobowych" itd w tym przypadku to tylko zasłona dla oszustów. I tak w dzisiejszych czasach cyfryzacji gdy nawet z tajnych wojskowych baz są wykradane informacje najlepiej założyć, że "Tajnota to durnota". A tylko w przypadku gdy tacy ludzie dostaną wilczy bilet, żeby z nimi już do żadnych interesów nie podchodzić to oni będą mieć szansę wyciągnąć wnioski ze swojego postępowania i się jakoś uspołecznić zamiast pasożytować na innych.
Niestety uwazam, ze filmy ktore nagrywal o patologi obrocily sie przeciw niemu, poniewaz w polsce teraz strach sprzedac auto. Ludzie od 15 letnich samochodow wymagaja stanu jak z salonu i to nie musi byc auto po tuningu
A powinni się spodziewać że każdy kupował, jeździł, nic nie wkladal? Może dobry kierunek zmian prowadzący do jakości a nie ilosci
Po takiej opinii biegłego sądowego facet powinien być skazany przez sąd za oszustwa , a nie sprawa ciągnie się cztery lata , to też jest skandal
Wolne sady!
Dokładnie! Skoro wyszło na jaw, że ten co pozywał zrobił to celowo, by wyłudzić kasę, to sąd powinien go za to ukarać! JPRDL - co za patologia! 🤬
@@patryktech3642 Wolne sady!
Nie wierzę, wolne soNdy
a jak sąd ma wykazać że zostało zrobione to celowo a nie przez niedokładność jakiegoś serwisu?
Takich ludzi z imienia i nazwiska powinno się cytować więcej żeby nikt nie miał problemów
Dokładnie każdy kto jest na tyle odważny żeby odwalić taką akcję, powinien dumnie chwalić się swoim imieniem i nazwiskiem❤
tak samo jak ze sprawa tesli ladowanej w ukryciu na polu namiotowym. wlasciciele tesli w internecie siali krytyke pola namiotowewgo a w odpowiedzi zarzadzajacy nim pracownicy opublikowali zdj jak pod ukryciem namiotu ladowali tesle dla paru gr oszczednosci.
Ta, i kolejny pozew na glowie.
Byłem w podobnej sytuacji, sprzedałem kobiecie Forda jako osoba prywatna, po dwóch miesiącach znalazła moje biuro i przyszła z informacją, że chce odstąpić od umowy, bo auto ma wady. Przy okazji nagrywała mnie, co potem użyła w procesie sądowym. Przegrałem. Zwróciłem pieniądze i poniesione koszty. Mój Ubezpieczyciel zwrócił koszty sądowe, blisko 13 tys i odebrałem auto. Jeździ nim inna osoba i nie ma problemów z nim. Pani pracowała w kancelarii prawnej. Trzymaj się i pozdrawiam. Edmund
Prawda jest taka że "kto ma miękkie serce ten musi mieć twardą dupę" podziwiam za wytrwałość
Jestem pod wrażeniem że biegły sądowy prawidłowo wykonał swoją pracę. Fakt klienta który okazał się kombinatorem to nie zaskakuje.
Michu, współczuję..
Ale na koniec nie odpuszczaj. Wiem że dla świętego spokoju pewnie machniesz ręka. Ale w tym wypadku nie warto. Ciśnij go o zwrot kosztów, zadośćuczynienie za straty moralne i za cokolwiek się da. Puść go z torbami. A jak nie Chcesz tych pieniędzy dla siebie oddaj na dom dziecka lub inną inicjatywę. Powodzeniach
Dokładnie. Tego śmiecia za fałszywe oskarżenia trzeba ostatecznie zniszczyć. Ja rozumiem, że auto mogło mu się nie podobać, ale no kurde - kupujesz używane auto po tuningu. Ale takie coś? To naprawdę paskudne zagrywki, a za próbę oszustwa powinien być dodatkowy paragraf, wszak biegły to wykazał.
Właśnie na koniec Michu powiedział, że czeka na wyrok sądu apelacyjnego i podejmie kroki żeby cwaniakowi odechciało się takich numerów. Choć jednocześnie ma trochę dość tej sprawy. Wyrok podtrzymujący bez dalszej drogi odwołania może być już niezłą karą ale na takich obleśniaków to za mało. Powinien kwiczeć i płakać i płacić.
@@jurekflorek9556 Ja wiem że powiedział. Ale to są kolejne lata w sądach i mam przeczucie że dla własnego komfortu psychicznego i czasu nie zrobi tego.
Jest też kwestia taka że chłop może być już wyzerowany po tym jak będzie musiał pokryć koszta tej rozprawy. Ale należy mu się wszystko co najgorsze.
Wez sie zajmij swoim zyciem @@Norg49
@@Norg49 Przecież (jak ostatecznie wygra) powinien pójść do prokuratury z (jak się to ładnie mówi) z podejrzeniem popełnienia przestępstwa - czyli fałszowaniu dowodów dla sądu, próbie oszustwa - prawnik by się musiał wypowiedzieć co i jak. Michu nie musi, prawnika może posłać
Nie dość, że kupił dobrze zrobiony samochód, za usterki, które wynikły później zapłacił Michał, to jeszcze stara się udowodnić coś co nie miało miejsca. Ludzie są straszni, "byle sąsiadowi było gorzej"
Michal , zròb dobry uczynek , zeby innym też w takiej sytuacji pomóc, I "puść ch.ja z torbami" , tak zeby kilkanascie lat musial na odszkodowanie zap.ier.alać !! I inni mu podobni też.
nic mu nie będzie, przepisze "majątek" na rodzinę i ogłosi bankructwo, komornik nie kiwnie palcem, bo żona na 800+ i dzieci musi ktoś wykarmić
Nie no sorry ale w Polsce jest przepis że sąd ma odszkodowanie miarkować i musi być adekwatne. Najpierw to Łysy musi udowodnić swoją szkodę albo zgłosić przestępstwo i tamten typ musi zostać skazany.
No i teraz jaka szkoda? Bo musisz wykazać związek przyczynowo-skutkowy między działaniem tamtego typa a szkodą która się pojawiła po stronie Łysego.
I od razu ci mówię, że utracone potencjalne zarobki bo nie otworzył komisu to za mało
@@motherfoca1000 Utracony czas mechaników, swój, utrata dobrej opinii, konieczność kontaktów z psychologiem, koszty sądowe...
Gość miał niezłą fantazję, że zamiast zwyczajnie sprzedać samochód postanowił zaryzykować kłamstwem przed sądem.
Takich biegłych sądowych w Polsce potrzebujemy
Ja to widzę tak: Chłop kupił auto po wielkich mękach i stwierdził, że może więcej wyciągnie kasy skoro michu ma to łatwo pójdzie xD
Tak działają pijawy. Dasz im coś a później sprawdzają czy da się od ciebie wyciągnąć więcej. Bazuje to na tym że ty jako osoba masz emocje takie jak np. współczucie/ poczucie odpowiedzialności itp. Niestety ale trzeba działać zgodnie z zasadami a nie na podstawie swoich uczuć. Michu zaczął od uczuć a pijawa to wyczuła. Próbował naprawić coś po to aby samemu poczuć się lepiej. Trzeba było powiedzieć mu już na starcie że żadna wiązka mnie nie interesuje i żegnam. Twardo i stanowczo. Na 100% by się odwalił, mało kto próbuje sił z gruboskórymi ludźmi. Jedyne co pozostaje to to poczucie winy ale z tym trzeba sobie radzić od środka a nie latać z młotkiem i próbować wszystkim wszystko naprawiać. Sam nauczyłem się tego najgorszą z możliwych dróg.
@@dawidjlb2589 Dlatego tak ważne jest dokumentowanie sporządzanie konkretnych umów gdzie jest wszystko od A do Z zawarte, nie ważne czy to przyjaciel ktoś z rodziny czy inne mniej lub bardziej znane osoby a szczególnie z nieznajomymi być wyczulonym i pozbawionym emocji. Wynajmuję 2 mieszkania przewinęło się przez nie kilku wynajmujących i od początku zawsze były tak spisywane umowy że nie było żadnych " Ale ", nie mam problemów z tym że ktoś mi nadmiernie zniszczył, nie chcę się wyprowadzić lub zaległości w opłatach. W biznesie trzeba mieć często ograniczone zaufanie być pozbawionym emocji empatii bo ludzie to wykorzystują jak się jest zbyt dobrym i miły.
Mój kuzyn sprzedał Polo z 1996r za 3tys z przebiegiem 400tys. Gościu zapłacił, pojechał, za miesiąc telefon że silnik bierze olej i że będzie robił w ASO bo nie wierzy prywatnym mechanikom. Sprawa jest w sądzie
O witam Mareckiego
@@the_ibm_follower497 Ludziom odbja całkowicie :(
-Auto ma wady ukryte
-Jakie?
-Dymi
-Nie widzę dymienia
-Bo to wada ukryta
ale parskłem XD
Całe szczęście tej historii, że w I instacji był ogarnięty biegły, jakby był inny to mogłoby być zupełnie inaczej...
Tez tak pomyslałem, czesto biegli to dziwaki i niekoniecznie sa obiektywni. Wystarczy ze opinia bieglego byla by nie do konca rzeczowa i moglo by byc roznie.
I tak na koniec, pracuje w duzej firmie w DE, jest tu jeszcze jeden jedyny polak i trzymam sie od niego z daleka, nawet sama dyrekcja sie dziwi ze nie mamy zadnego kontaktu, chyba ze tylko na tyle ile potrzeba w pracy.
@@ludwikjork co ta wstawka o polaku ma do rzeczy?
@@pyzior a no ma bo od polakow najlepiej trzymać sie z daleka, zawsze sie znajdzie jakas menda. Ja sprzedalem mieszkanie w PL to przez rok baba dzwonila, a to ze okno cos nie tak, a to spłuczka, a to kran, a to cos z kuchenka gazowa, do, tego sie wyrażała i, grozila sądem. Ja juz na stałe w. De mieszkalem i, odpuscila w końcu
@@ludwikjork potwierdzam, tez jestem polakiem w DE i trzeba uważać na naszych rodaków
@@ludwikjork Ziom, sam jesteś Polakiem i poniekąd mówisz też o sobie xD Ale prawda, sporo takich opinii słyszałem
Spreparowane usterki na czas badania przez bieglego- odrzucenie pozwu, obciazenie kolesia kosztami i wytoczenie sprawy o celowe wprowadzanie organiw scigania w blad i powofztwo cywilne o probe wyludzenia znacznej sumy pieniedzy od sprzedawcy. Tak to powinno wygladac po wizycie bieglego.
Nie zostawiaj tak tego. W takiej sytuacji nie zważałbym na koszty prawników i ciągał gościa o próbę wyłudzenia pieniędzy i nękanie. Tacy Janusze muszą ponieść poważne konsekwencje finansowe żeby się czegoś nauczyli.
to nie są ludzie !!!
to żymianie !
Odpie.....ie się od Januszy , a Ty jak masz na imię może Kalasanty
@@Daangalf Janusz, nie denerwuj się :)
Mieliśmy (moi rodzice znaczy, czego byłem świadkiem mieszkając wtedy z nimi) podobną sprawę sądową. Pan "hydraulik", który robił nam kanalizację, zażądał sumy absurdalnej. Policzył sobie przy tym za prace, które wykonali moi rodzice celem zmniejszenia kosztów. Próbował sobie też policzyć za materiały, na które jednak my mieliśmy fakturę.
Uparł się jednak zrobić nas w wiadomą część ciała do tego stopnia, że złożył sprawę do sądu. I jakie były pierwsze słowa biegłego sądowego na miejscu oględzin?
Otóż biegły podszedł do studzienki rewizyjnej i powiedział: "Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz. To *NIE JEST* studzienka rewizyjna. To jest bliżej nieokreślony twór, którego studzienką rewizyjną nazwać się nie da."
Brak słów...aż ciężko uwierzyć, że są aż tak bezczelni i roszczeniowi ludzie...po prostu w głowie mi się to nie mieści...
historia tego pojazdu stała się dla was okrutnie przykra. szkoda, że są "ludzie", którzy chcą naciągnąć innych na nieprzyjemności tylko dlatego, że chcą więcej ugrać. z mojego doświadczenia w tych instytucjach powiem tylko, że w instancji wyższej jest duża szansa na podtrzymanie tego wyroku, więc głowa do góry i rób swoje. później sam wiesz co trzeba zrobić z tym kimś inteligentnym inaczej. nauczka to mało powiedziane dla niego. fajnie, że tworzycie coś konkretnego dla innych.
Byłem świadkiem takiej sytuacji.. Klient kupił ćwiartkę wódki, wyszedł przed sklep przechylił prawie do dna po czym wrócił i krzyczał na cały sklep że wódka jest podrabiana.. Dziewczyna zbaraniała i dała typowi drugą ćwiartkę.. Więcej nie wrócił.. A co do sprzedaży samochodu to chore przepisy.. 2 razy miałem podobną sytuację.. Pozdrawiam serdecznie
Sąd II instancji czytając opinie o preparowaniu usterek powinien odrzucić z miejsca tę sprawę i podtrzymać wyrok I instancji. Ale to Polska i sądy jak widać mają mnóstwo czasu na takie odwołania jak sprawa jest oczywista, a człowiek się zastanawia dlaczego na rozprawę czeka rok😮
A co ,jak sedzia bedzie kobieta, ktora nie ma pojecia o technice i nie bedzie rozumiala co napisal biegly? Rok czekania na rozprawe to szybko, dzis znam z autopsji ,pierwsza rozwprawa odbyla sie po 3 latach, dopiero jak wyslalem zapytanie czy ta sprawa jeszcze tam jest i bedzie jakies rozpatrywanie?
@@markusbach5953 kobieta nie zrozumie, stwierdzenia "usterka spreparowana przez stronę pozywającą"???
Sędzia nie musi się znać na technice od tego jest żeczoznawca sędzia ma używać mózgu @@markusbach5953
@@andrzejt.1971 może nie zrozumieć
Po wyroku 2 instancji odrzucającym sprawa pewnie pójdzie do prokuratury, gość bedzie znowu wykonywał telefon do przyjaciela 🤣
Michu łapka w górę 👍za to że w ogóle chciałeś się z nami podzielić tą sprawą bo to nie jest lekki temat. Współczuję takiego klienta i oby jemu też kiedyś się podobny trafił. Działaj dalej i czekam na kolejne filmy 🤘😃
👍💪🤌👏👏👏👏👏👏👏 dla Pana Biegłego sądowego. Dziekujemy za rzeczowość 👍
Michu dużo zdrówka Ci zyczę ❤ i dla całej Twojej Rodziny i Pracowników ❤
Michu, szacun za siłę i wytrwałość.
Z ludźmi pracuję na co dzień i wiem, że w takich chwilach ręce opadają i wiara w ludzi przestaje istnieć. Dajesz palec a rzucają się żeby Ci całą rękę odgryźć.
Na szczęście takie osobniki nie są jedyni na tym świecie, zresztą wystarczy, że sobie przypomnisz radość ludzi, w jaką wprawiały ich auta, które wyjeżdżały od was z fur marzeń, serii autorentgen, czy jakichkolwiek akcji na spotach. W gruncie rzeczy wiesz, że robisz dobrą robotę i nikt nie ma prawa Ci tego zarzucić, co sądy potwierdzają ;)
A co do takich delikwentów, przypomnę Ci o jednym - karma wraca. Wiem, że nie należysz do ludzi którzy lubią się odgrywać, ale zapewne dużo osób zgodzi się ze mną, żeby niedoszły właściciel superba, na drodze sądowej oddał z nawiązką, za stracone nerwy i czas twój i twojej ekipy. Znając Ciebie, pewnie i tak nie zostawiłbyś tych pieniędzy dla siebie, tylko przekierowałbyś je czy to na autorentgen czy na zbiórkę dla domu dziecka czy tym podobne. Dlatego moja prośba jest taka, żebyś nie odpuszczał dziadowi, niech poniesie zasłużone konsekwencje - w końcu sam na siebie kręcił bata i niech to go skłoni do refleksji. Jak to mówiła moja mocno wierząca babcia: "zło, dobrem zwyciężaj".
Robisz świetną robotę!
Pozdrawiam
Oglądam Cie z Nowego Jorku i przyznam szczerze, ze ubolewam iż nie znam kogoś takie ja Ty, tutaj na miejscu! Jest z Ciebie naprawdę spoko gość i rzetelny mechanik. Przykro mi się słuchało przez co przechodzisz z powodu tego wala i pieniacza! Szanuj przede wszystkim zdrowie w takiej sytuacji. Zastanawiam się jak taka sprawa wyglądała by w Nowym Jorku i myślę, ze było by znacznie gorzej ;-( Dużo się od Ciebie uczę i za to bardzo Ci dziękuje. Pozdrawiam !
Ja taką Skodę to bym za pocałowaniem w rękę kupił gdybym miał pieniądze. Studiuję prawo i sędziowie bez ogródek nazywają takich ludzi pieniaczami. Oby przegrał z kretesem i oby musiał brać dwa kredyty na spłacanie kosztów swojej kupy jaką narobił.
Dokładnie tak
Oj też bym przytulił akurat te Skodę 😊no ale daleko daleko ... Pozdrawiam michu i ekipę m4g
Ja bym z chęcią oddał ekipie mojego Superba z 2014. Uwielbiam to auto. 😂
Takie przysłowie mi mądra głowa kiedyś sprzedała „nie rób komu dobrze nie będzie ci źle „ pozdrawiam Muchu nie daj się !
Takich cwaniaczków znajdziesz w każdej dziedzinie gdzie współpracujesz z inwestorem czy coś sprzedajesz. Robi się nam Ameryka w kontaktach biznesowych. Trzymaj się i walcz
Dokładnie. W Ameryce cywile, obywatele posądzają np. McDonalda i inne wielkie korporacje tylko po to by zedrzeć z nich pieniądze, bynajmniej nie dlatego że mają rację, są pokrzywdzeni i coś im się należy. Parszywość, zgnilizna, zepsucie tych ludzi nie zna granic i niestety takie przejawy już widać w Polsce. Tragedia
Ja sobie nie wyobrażam zebyś Ty oszukał kogoś, nie znam Cię osobiście ale nie osiagnolbys to co osiągnąłeś z wlasnej pracy i szacunku który masz. Szacun ziom.
Gość pod wpływem emocji kupił auto. Zajarał się, pojeździł po czym zdał sobie sprawę, że zapłacił sporo bądź co bądź za Skode. Nie wiedzial jak wybrnąć z sytuacji więc zaczął szukać dziury w całym, Michu raz, drugi coś opłacił więc liczył, że się pobawi autkiem a potem zwróci niczym ciuchy z Zalando. A tu taki Michuj 😂
Mogło tak być. Nie zmienia to jednak faktu, że jeżeli sprzedający nie zgodził się na zwrot to kupujący powinien zamknąć ryja i wziąć swoje emocjonalne zakupy na klatę zamiast nieudolnie i, mam nadzieję, kosztownie konfabulować preparując usterki czyli, mówiąc kolokwialnie, lecieć w chuja.
Kiedyś moja żona na parkingu przyrysowała tylny zderzak jednemu takiemu w 25 letniej obstrupiałej beemce. Zostawiła kartkę a ten frajer po chyba tygodniu (jeździł w tym czasie) zadzwonił, że chce 8 czy tam 10 tysięcy. Umówiłem się z nim na konfrontację. Debil zaczął opowiadać, że poza zderzakiem to jeszcze tylna klapa mu odstaje, przednie lampy mu powypadały od tego uderzenia no i błotniki z przodu też porysowane. Poprosiłem go, żeby nie ściemniał i powiedziałem, że wpiszę mu na oświadczeniu co tam chce bo jedyne co tracę w takiej sytuacji to 100 czy tam 200 złotych wyższa składka oc ale niech nie wciska kitu. Kretyn stanowczo zaprzeczył mówiąc, że to wszystko prawda bo tego wcześniej nie było. Bez zastanowienia wyręciłem 997. Pomyślałem - trudno, najwyżej będzie mandat ale chujowi nie daruję. Policja po wysłuchaniu naszych zeznań powiedziała mu, żeby się dobrze zastanowił co będzie dalej mówił bo mogą go oskarżyć o wyłudzenie. Zamknął ryja i tylko zapytał czy żona dostanie mandat. Policjant powiedział, że "nie bo nie było pana w aucie w momencie zdarzenia" XD
Ten gamoń oczywiście był rudy.
Po jakimś czasie przyszło pismo z jego ubezpieczalni i zaznaczyłem jedynie sam zderzak. A mógł frajer normalnie się dogadać i za moje oc ogarnąć sobie trochę tego parcha. Czasem go widuję i zderzak nadal nienaprawiony.
@@posejdong jak był rudy to trzeba było iść w zaparte że takie auto już mu sprzedali ze względu na umaszczenie hahaha xD
@@posejdongbo rude to falszywe
Jak pod wpływem emocji kupił, jak zarezerwował i kilka miesięcy zbierał na zakup? Przez kilka miesięcy można chyba się zastanowić, dokładnie sprawdzić auto i w razie czego zrezygnować. Nawet gdyby mi się znudziło auto, po prostu sprzedał bym go jako projekt Micha i na pewno odzyskałbym pieniądze. 🤔 Co do rudego, to ja też jestem rudy ale nie wyobrażam sobie czegoś takiego zrobić. Po prostu jeździ"Bóg Mnie wybrał" i tyle 😅 Pamiętajcie, na 12 rudych, tylko 11 jest fałszywych😂
no to raczej normalne. Z auta cieszymy sie dwa razy. Pierwszy raz gdy je kupujemy i drugi raz, gdy je sprzedajemy.
Ludzie to jednak k...y. Zazdroszczę silnej psychy i tego że nadal chcesz coś robić dla widzów. Po wygranej sprawie bo nie wątpię że racja będzie po twojej stronie, mam nadzieje że ścigniesz typa o koszty nie tylko wynikające z samej sprawy ale i inne a było by co w nie wpuścić. Gad do końca życia będzie cię spłacał i nie da rady. Jak to mówią... Chytry dwa razy traci. Powodzenia Michu.
Niestety są tacy ludzie, którym dasz palec, to będą próbowali złapać za jaja.
Twoje historie zaskakują mnie co chwilę , patrząc jak działasz to nie widać po Tobie tych złych epizodów bo jesteś zajebistą personą , życzyć mi zostaje samych pozytywnych osób na Twojej drodze. Pozdrawiam
To jest jakaś masakra. Współczuję, oby jak najmniej takich osób.
Trzymaj się i nie przejmuj się takimi ludźmi....dbaj o serce bo jest najważniejsze wiem coś o tym s ty masz duże serducho do motoryzacji ....coraz mniej jest takich Ludzi jak ty pozdrawiam serdecznie 🚘🚘🚘😄😄😄😄😄😄✨✨✨✨
Teraz ludziom nie dogodzi im więcej dajesz tym więcej chcą, co raz więcej krętactwa i tylko aby wyjść na swoim inni się nie liczą. Przez to teraz ciężko robić takie akcje, bo do kamery będzie ładnie cacy a po czasie już kombinacje bo jeszcze coś zarobi :D
bez przesady wiekszość ludzi jest w porządku ale wystarczy taki chytrus, jeden na 100 żeby ci totalnie wszystko obrzydzić
Za te nerwy należy się Panu przytulas. Proszę nie tracić wiary w ludzi przez takie elementy. Ma Pan za duże serce dla ludzi i tysiące z nich jest Panu za to wdzięcznych. Powodzenia. Jedziemy wózkami, a droga przed nami ;)
Hej Michu - widziałem cię na Tarnicy w Sobotę tydzień temu. Skoda że miałeś słuchawki i nie słyszałeś jak wołałem. Jesteś jedyną osobą która jest wyższą niż w TV/YT. Popularność kosztuje ale nie lam się i trzymaj formę dalej. Pozdrawiam.
Szacun...robIsz kawal dobrej roboty z autami... Mam nadzieje ze tacy ludzie Cie nie wybija z rytmu...zycze wygranej sprawy i dalszych projektow... Ps skoda byla zajebi... Zrobiona
Biegły mega się trafił! Zdrówka!
Mam nadzieję że po następnym wyroku korzystnym dla Ciebie wyciągniesz wobec niego konsekwencje i nie okażesz litości. Bo zwyczajnie tak się nie robi.. trzymaj się Michu i oby nic już takiego Cię nie spotkało
Jestem w szoku do czego ludzie są zdolni, gdy coś idzie nie po ich myśli.. Od dziś nagrywam każdą sprzedaż auta 😅
Ludzie potrafią kupić przez internet szlifierkę zrobić nią drobna robotę i oddać po tyg że im nie pasuje ona
@@lgft1986 żeby tylko szlifierkę… Mało to ludzi kupuje drogie ubrania na jakąś imprezę, pójdą na zabawę i potem oddadzą, bo coś jest niby nie tak? 🙄
Z tego widać, że nie każdy może zakupić i używać nabyty pojazd. Współczuję i podziwiam stopień cierpliwości.
W UK prywatna sprzedaż zawsze jest oparta na zasadzie "SOLD AS SEEN". W szybkim tłumaczeniu "WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY", i jest święty spokój
Tylko tam ludzie jakby uczciwsi są (kiedyś byli).
@@JanKowalskiCK tak się wydaje z opisów, często są one dokładne ale skupiają się na małych rzeczach dla odciągnięcia uwagi typu wgniotki, przetarcia skóry tp., ale grubsze rzeczy zawsze są pomijane i wówczas ktoś się tłumaczy że się nie zna i skąd mógł wiedzieć.
@@JanKowalskiCK dopóki ich nie ubogacili opalonymi przybyszami czy naszymi kryminalistami
Tak zgadza się gdy auto sprzedaje osoba prywatna tutaj firma sprzedawała więc taki dopisek nawet w UK nie ma racji bytu w przypadku sprzedaży przez firmę.
Pewnie tego nie czytasz ale dzieki temu materialowi moze pomogles wielu ludziom i piona Tobie Michu 💪👍☝️
Michu nie jesteś sam, a jak coś ci leży na wątrobie to prawdziwi widzowie cie zawsze wysłuchają
Takich ludzi nie brakuje niestety. W bliskim otoczeniu miałem podobny przypadek - typ kupił samochód, a po ponad miesiącu i zrobieniu 1000 km zaczął żądać zwrotu pieniędzy (i robić wiele innych nieprzyjemnych rzeczy). Z kolei do warsztatu przyjaciela przyjechało już kilka osób z reklamacją naprawy, tyle że z pozamienianymi częściami.
Kurcze ja z takiej Skodzinki bym się cieszył. Co za ludzie.
Michu ja powiem tak. Rozumiem Twoje dobre serce i chęć uszczęśliwienia innych. Fajnie, że to robisz, być może środki Tobie na to pozwalają (w co nie chcę wnikać), sprawia Tobie przyjemność Dawanie innych samochodów (gotowych projektów). Jest to na prawdę godne podziwu. Mnie chyba nie byłoby stać na taki gest, tak mi się wydaje. Tak czy inaczej auta projekty to super sprawa, wiadomo, że kosztowna. Jak najbardziej rób dalej auta projekty, jeśli chcesz to pokazuj na kanale (oglądam od początku - można powiedzieć, że wzrastałem z Twoim kanałem. Pokazałeś mi i ja to też innym udowadniam, że warto mieć marzenia i warto je spełniać.)
Jak najbardziej rób i pokazuj fajne projekty, ale rób je dla siebie. Rozdawanie czy sprzedawanie takich samochodów widzom, którzy później na siłę będą kombinować przeciwko Tobie... Wiadomo nie wszyscy, ale kurde... Jest to przykre. Wiem, że gdybyś nie był youtuberem i sprzedawałbyś każdy inny zwykły samochód, też jest ryzyko, że ktoś się doczepi o coś. Jednak to, że jesteś youtuberem to zwiększa prawdopodobieństwo, że ktoś na pokaz będzie chciał Ciebie poniżyć. Bycie youtuberem wiąże się z takim oczywiście ryzykiem, ale poza tym, że jesteś youtuberem to jesteś też zwykłym człowiekiem. Szkoda nerwów.
Pozdrawiam i czekam na następne odcinki ! :)
To się nie mieści w głowie. Miałem wejść i wyjść - jak w kabarecie Paranienormalni. Przecież taki typek powinien iść do więzienia za fabrykowanie usterek. Szacun Michu. Pozdrawiam
Tylko jeśli jest tak napisane.Mozna zawsze dochodzić praw od prywatnego
Michu, podziwiam że jeszcze Ci się chce po tych wszystkich akcjach pchać ten wózek💪 A z szanownym jegomościem od Skody...jazda do końca, takich ludzi trzeba eliminować, żeby świat był piękniejszy 😏
przy takich dowodach to sąd apelacyjny powinien z miejsca oddalić proces. W tej sytuacji to marnuje czas swój i Wasz
To tak nie działa. W filmie jest wspomniane, że dokumentacji to były tomy. Zadaniem sądu apelacyjnego jest zapoznać się z dowodami zgromadzonymi w aktach sprawy, zrobić to rzetelnie, a następnie ocenić, czy orzeczenie sądu niższej instancji było zgodne ze stanem faktycznym w zakresie wskazanym w apelacji.
Im większe akta i im obszerniejsze uwagi do orzeczenia sądu I instancji, tym dłużej to trwa. To nie jest problem sam w sobie, w końcu II instancja ma być jeszcze skrupulatniejsza, w tym wypadku sprawa śmierdzi, ale sąd musi do każdego przypadku podejść BEZSTRONNIE.
Problem w tym, jak długo się oczekuje na terminy. W sądach cywilnych tacy kombinatorzy mogą zajmować sporo czasu i marnować go, ale muszą być potraktowani tak samo jak przykładny obywatel. A przynajmniej do czasu, gdy sąd będzie miał dowody na popełnienie przestępstwa, wtedy powinien to grzecznie zgłosić :)
Gdybym mógł, to dałbym więcej łapek w górę. Film rzetelny, treściwy i mówiący prawdę
Ludzie bez kręgosłupa moralnego,dobrze że Sąd byl sprawiedliwy😊
Michu, bardzo mi przykro. Dobremu człowiekowi zawsze pod górkę. Na przyszłość przed sprzedażą/oddaniem maszyny wymagaj psychotestów i opinii proboszcza.
Wzioł se kredyt nie ma na spłatę to najlepiej mieć ale do Micha!! Goń to Michu!!!!
Michu to człowiek o gołebim sercu ja chciał bym chociaż z nim porozmawiać a auto do naprawy oddał bym z miłą chęcią i spokojna głową że wszystko będzie jak należy ,ludzie mają tupet szanuje michu za cierpliwość i dojrzałość .wszystkiego dobrego dla ciebie i ekipy
Mam nadzieję że kiedyś będziesz mógł podać dane tego osobnika żeby nikt nie musiał się męczyć z nim po sądach jeśli mu sprzeda samochód 😊
Pamiętam jak oglądałem odcinki że Skoda i mówiłem do żony patrz moje marzenie😀 (spełniłem w tym roku tylko 2.8). Przykro się słucha tego Michu, zrobiłeś fajne auto. Wiadome że coś się może zepsuć to auto ma naście lat. Sytuacja z wczoraj założyłem gaz waracm do domu wywaliło płyn chłodniczy. Nie dzwonię do chłopa z morda że coś tam tylko poprostu przypadek że starości coś pękło. Szkoda że przez takich ludzi masz tyle problemów. Ale jesteś Mocny i trzymaj się Michu 👏👏🤜🤛👊
Zazdroszczę samozaparcia i czasu. Mialem bardzo podobną sytuację, ale odpuściłem, przyjąłem i sprzedałem ponownie. Choc niesmak pozostal po tym że takie chwasty są które coś kupią po pół roku stwierdzą ze się pobawili i już nie chcą, grożą sądem wymyślając cuda.
Do 2 lat masz na oddanie :)
@@PaweSkorupka-pd4rh w określonych warunkach owszem. Ba jeśli sprawa dotyczy przebiegu lub stanu prawnego to dożywotnio masz taką możliwość.
@@MrBialas23 a jeśli chodzi o wypadkowość i zatajenie tego ?
@@PaweSkorupka-pd4rh jeśli mowa o faktycznym zatajeniu czyli sprzedawca wiedział to również
@@PaweSkorupka-pd4rh Że co? Koles kupi ode mnie furę zniszczy ją a za dwa lata odda mówiąc że to złom i mam się z nim ciągnąc po sądach?
Podziwiam Twój spokój. Pomagasz innym, a co chwilę ktoś chce Cię oszukać.
Wszystkiego dobrego Michu. 👍👍
teraz mówi spokojnie ale wyobrażam sobie jak go miotało gdy dostał pozew od tego cwaniaczka
Masakra, brak mi słów, niestety nasz kraj jest taki że rękojmia to miecz obosieczny. Można sprzedać sprawne auto , a potem się ciągać po sądach bo ktoś sobie wymyślił wady. Brak mi słów. Pozdrawiam Michu👍👍👍💪
Kurcze, Ja Ciebie podziwiam za nerwy i cierpliwość, gdzie ja bym już dawno się poddał. Wielki szacun i wytrwałości życzę w działaniu rozwoju kanału i pokazywaniu swojego, że tak powiem po***rodlenia na punkcie motoryzacji i robienia czegoś pozytywnego dla nas czyli Widzów 💪
Oj Michu masz przeboje w swoim życiu nie zazdroszczę, nawet na myśl by mi coś takiego nie przyszło że ludzie są aż tak zepsuci, perfidni żeby tylko wyrwać od dobrego człowieka kasę. Trzymaj się pozdrawiam 👍👍👍
Dlatego że jest znany bo inaczej pewnie by czegoś takiego ktoś nie wymyślił.
Michu, dziś - w dzień moich urodzin toczysz batalię z firmą H. Życzę sobie, byś dzisiaj miał dobry dzień i wszystko poszło po Twojej myśli i obyło się bez stresu i niepotrzebnych nerwów. Pozdro!
Ludzie to medy... Jak tak mozna.... Mogl wogole nie kupowac i tyle. A tak poszpanowal i chcial sie pozbyc....
czym szpanowal? skoda?
@@filipco43 podrasowanym autkiem z M4K :)
Michu nie poddawaj się !!!
3mam kciuki za następne projekty
Odcinek merytoryczny, warto było obejrzeć
Zdrówka M4K 💪
Michu, masz łapę w górę. Trzymam za Ciebie kciuki.
Moje wyrazy współczucia. Twoja historia przypomina mi sprawę z książki the surrender experiment kiedy autor został oskarżony o malwersacje finansowe a pozew złożył rząd federalny USA blokując interesy firmy na ponad 2 lata. Życzę ci Michu wytrwałości i proszę cię jeżeli mogę to żebyś nie tracił wiary w ludzi i miłości do motoryzacji❤
Hej bardzo fajny dźwięk w tym nowym studiu nagraniowym. Pozdrawiam.
Nie wiem jak to skomentować. Szok, ale jednak bez zdziwienia. Siły życzę! I wiary w ludzi...
Fajne Studio. Teraz oglądamy.
Współczuję człowiek chce dobrze a ludzie tak potrafią zniechęcić. Wielki szacun dla Cb i tak 👍
Michu ja cały czas myślałem że problem z Twoją Skodą to tyczy się niewłaściwego polakierowania samochodu, myslalem ze w sądzie wyjaśniasz z tą firmą sprawę, a tu zupełnie co innego. Pozdrawiam
Kiedyś pewien pracodawca w handlu autami powiedział mi: "Klient to debil". Na palcach jednej ręki zliczę wyjątki od tej reguły, a z klientami pracuje już 10-12 lat. Weź tu się nie broń przed takimi, albo miej jakiś szacunek do drugiej strony...
A handlarz to złodziej i oszust.
można przyrównać do ratownika wodnego, który uratował tonącą dziewczynę i przywrócił jej czynności życiowe metodą usta-usta. Został przez uratowaną oskarżony o "dotyk, na który ona nie wyraziła zgody" i skazany. Rzucił licencją ratownika na sali sądowej po ogłoszeniu wyroku i tylko rzekł "Sami się ratujcie...". Niestety, w naszym kraju wciąż orzeka się niesprawiedliwie. Mam nadzieję, że druga instancja utrzyma pierwszy wyrok
Tak Michale... Kilka lat jeździłeś po handlarzach i warsztatach. W wielu przypadkach miałeś rację, ale najczęściej robiłeś to dla poklasku i przypodobania się widzowi. Czekam niecierpliwie na serię "patologia polskiego klienta". Poniekąd to Ty nauczyłeś klientów takich zachowań. Gwarancje, rękojmie i zwroty. Przecież nie raz przewijało się to w Twoich materiałach. Wielokrotnie przytaczałeś przykłady z życia wzięte. Nadal uważasz, że zawsze beczący widzowie mieli rację? Mimo wszystko życzę wytrwałości i pogoń oszusta/dziada, bo brzydzę się takimi obślizgłymi typami. Powodzenia.
Co Ty pierdzielisz, jaki poklask dla Micha? 😮😮😮 gdyby Michu sprzedał skodę poskładaną z trzech, ale powiedział że auto jest bezwypadkowe, wtedy oszukał. Gdyby w skrzyni biegów były trociny żeby nie huczało, wtedy oszukał bo wada ukryta, ale sprzedał auto praktycznie igła stan, a Ty pieprzysz że Michu nauczył ludzi jak kupić auto i naciągnąć sprzedającego by auto odkupił bo są wady ukryte??? Ty czytasz to co piszesz???
Łał.
To po prostu się w głowie nie mieści.
Współczuję Wam Wszystkim co uczestniczycie w tej kpinie bo nie wiem jak to inaczej nazwać.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie zakończenie sprawy.
Niestety Michu takie chwasty trudno wyplewić a z roku na rok jest ich coraz więcej. Pozdrawiam serdecznie całą ekipę 3mta się
Szczerze współczuję. Oglądam filmik i słucham o tym co napisał biegły. Przecież to jest cuuudo. Życzmy sobie spotykania takich uczciwych ludzi.
Nas załatwił gościu, od którego kupiliśmy samochód. Ogłoszenie jak i rozmowa w trakcie były takie, że wszystko jest cacy. Że sprzegło się ślizga, dowiedzieliśmy się po zakupie wracając do domu, po rozgrzaniu silnika jadąc po trasie pod sporą gorkę - my mu w gaz a on buuuu... No i się zaczeło. Najpierw sprzedający zgodził się przyjąć auto i oddać pieniądze, na drugi dzień zadzwonił , że nie przyjmie. Potem powiedział , że przyjmie ale jak mu zapłacimy 700 zł bo wymienił amortyzator- (what?!) Niespane noce.
Całą robotę w naszym myśleniu wykonał rzeczoznawca samochodowy, który zupełnie za free wytłumaczyl , że nie ma sensu bić się w tym temacie, bo już jest g....o. Za to przetłumaczenie niech mu się szxzęści w życiu. W końcu stanęło na tym, że gość zwrócił troszkę kasy na poczet wymiany sprzegła.
Potem mechanik dostał samochód na warsztat na sprzęgło i hamulce. Po kilku tygodniach od odebrania od mechanika myśleliśmy, że silnik się skończył , bo ledwie ciagnał a robiliśmy trasy. Dodatkowo od czasu do czasu wpadał pedał hamulca. Byliśmy przerażeni. I wreszcie kiedyś na parkingu po trasie zdjęliśmy kołpaki a jedno koło było po prostu "czerwone". Rozbiórka na parkingu. Okazało się, że mechanik obciążył faktura za nowe części a na tym jednym kole zostawił ...stare. A że z tyłu to były hamulce szczękowe i stare zużyte sprężynki więc szczęka spadła z tłoczka i tarła non stop o bęben. Szybki zakup , odpalony filmik na you tube i wymiana szczęk na parkingu, bo za pare godzin w trasę.
Dodam tylko, że te stare sprężynki można było bez wysiłku do zera ścisnac w palcach, jak sprężynkę od długopisu.
Silnik po tych kilkunastu trasach na trzymającym hamulcu tak dostał w d...e, że po prostu stracił moc.g
Jak się nie spodobał samochód wystarczyło sprzedać. Ludzie to mają zryte berety.
on nie chciał odzyskać kasy tylko ZAROBIĆ, pomyślał sobie: Michu ma 1,5 miliona subskrypcji to pewnie siedzi na kasie to go skubnę a tu zonk !
Sam chętnie bym zakupił od Wad samochód. Przynajmniej spałbym spokojnie i nie martwił się że za miesiąc będzie coś do remontu albo okaże się po wypadkowe albo zalane. Nie poddawaj się bo jesteś uczciwą osobą dzięki której sam wiele się nauczyłem co zrobić i jak samemu naorawić po przez Twoje odcinki.
Słucham i nie wierzę, szok!
Bardzo Panu współczuję całej sytuacji. Włożył Pan sporo serca i energi w to auto lecz niestety kupila go niewłaściwa osoba ktora za to co zrobila powinna zostac juz dawno ukarana. Niestety działania sądów w tym kraju nie da sie wytłumaczyć. Życzę dużo zdrowia i wytrwałości. Pozdrawiam.
Chłop co mówi że to nie clickbait 0:26, a potem przez cały film mówi jak bardzo tytuł się nie pokrywa z prawdą XD.
Powiedz coś nowego o M4k xD
Dzięki, że się tym podzieliłeś, niejednemu by faja zmiękła.
Powodzenia!
Przecież to jest próba wylodzenia pieniędzy , preparowanie dowodów powinien beknąć za to
No ja bym pozwał dodatkowo za preparowanie dowodów w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzenie biegłego w błąd.
Napiszę tak: kiedyś prowadziłem działalność i jej zaniechałem, bo choć lubiłem to co robiłem i w większości klienci byli zadowoleni, to mała garstka pozostałych zbudowała we mnie taką "niechęć i obrzydzenie" do ludzi, że nawet nie myślę już o powrocie. Myślę, że to znak czasów w jakich przyszło żyć. Smutne czasy ludzi chodzących w ciuchach z metkami, aby je zwrócić po użyciu. Rynek zbudował całą armię "cwaniaczków" tak bezczelnych, że trudno to zrozumieć. Mam wrażenie, że dziś sportem stało się wykorzystywanie "okazji".
Najpierw budujesz community na najgłupszej i najbardziej parszywej warstwie społecznej (bo najłatwiej na niej to zrobić) potem się Michale dziwisz. Tyle razy się przejechałeś, na Passacie, na audicy co poszła na handel jak tylko wyjechała za bramę, nawet kupno nowego auta... teraz znowu się żalisz, ze po raz kolejny, ktoś Cię zrobił w wała. Rozumiem, że masz romantyczną naturę i wierzysz w ludzką przyzwoitość ale sam widzisz, kto Cię otacza i jak tylko ma okazję - natychmiast to wykorzystuje.
Ludzie codziennie sprzedają i kupują auta i nie ma w tym nic romantycznego. Gość kupił, nie podeszło to niech wystawi dalej, mógł się oprzeć na tym że zbudowane przez m4k i raczej bez problemu by uplynnił pojazd zamiast komuś latami dupę truć i robić z siebie pośmiewisko. Na miejscu Michała mógł być każdy z nas i jakieś wywody personalne nie są na miejscu
Co to za audi?
To jest Polska i słynne nasze Sądy. Prawie 6 lat i końca nie widać. Jakie koszty biegłych, wokand liczone w tysiącach. Koszty pewnie przewyższą przedmiot sporu a sprawa jest oczywista.
Według mnie chłop (Janusz biznesu) kupił to auto, pobawił się trochę, znudziło mu się i chciał oddać tak jak sam powiedziałeś na przykładzie zwierzątka. Chłop całkowicie odklejony od rzeczywistości. Tyle tylko że nie trafił na byle kogo i mu to nie wyszło. Mam tylko nadzieje że sąd podtrzyma wyrok pierwszej instancji i gość będzie musiał za wszystkie koszty zapłacić. Może to go czegoś nauczy. Chciał szybko zarobić kasę to teraz straci dwa razy. Życzę dużo wytrwałości. Trzymaj się
Michu, widziałem dzisiaj Ciebie w sądzie na Podwalu. Moja rozprawa trwała 10 min i Tobie życzę żeby tak szybko się skończyło!
Najgorsze co może spotkać jeden człowieka to drugi człowiek który chce się na nim dorobić.
Michu trafiłeś naprawdę na ogarniętego biegłego sądowego , który faktycznie zna się na rzeczy i naprawdę się do tego przykłada a to naprawdę rzadkość w naszych czasach.
Trafił na biegłego sądowego co lysego filmy ogladal takie sytuacje to tylko w ukrytej prawdzie 😅
Moje marzenie to zeby moje auto bylo zrobione w Twoim warsztacie. Nie przejmuj sie tym gląbem....
Mnichu kto jak nie TY ale myślę że właśnie Ty wiele doświadczyłeś w życiu. Ludzie to są h .. ale czasem sa wyjątki Zawsze chętnie bym odal do Ciebie Moje fordzinki na garaż.,i wiem jedno byłbym mega zadowolony z takiej wizytyPozdro dla calej ekipy.🤛
Masakra , jeszcze preparował dowody...Trzymaj się Michu, Piona.
Wielokrotnie znajomi ewidentnie byli oszukiwani w komisach, a to walnięta uszczelka pod głowicą, od razu po zakupie, a to brak poduszek i zmostkowane kontrolki SRS i każdy jakoś to przełknął i do sądu nie szli tylko na własną rękę potem robili... a tutaj taka heca
Bo wśród bajarzy handlarzy to 80 czy 90 % aut to szorty i picowany do sprzedaży złom lub zlep...
@@nowves tym bardziej mnie irytuje gość który pozywa Micha, który bardzo w porządku się zachował jak wynika z filmu i auto było dobrze porobione a nie to co mają komisiarze... którym się upieka przeważnie
Powiem Ci tak, nie przepadam zbytnio za Tobą (ale nie znam Cię osobiście). Natomiast czasem Cię oglądam i jest mi przykro.... Robisz coś z miłości wkładasz w to kupę kasy, pracy, dajesz to człowiekowi i liczysz, że będzie się cieszył.... A tacy ludzie mają to w dupie i robią cyrki ! Strasznie mnie to wpienia ! Ja na wszystko sam muszę zapracować.... Jeżdżę starą megane II z wyrąbanym zawiasem i sprzęgłem i Cieszę się z tego co mam. Może taki człowiek, który będzie musiał na wszystko sam ciężko zapracować wtedy doceni, że coś dostał ?! Ja mam jedną zasadę w życiu, której mnie św pamięci ojciec nauczył, Ciesz się z wszystkiego i z każdego dnia oraz szanuj ludzi ! Powodzenia.