@@zbyszek9202 poparzenia to nie głupoty medialne ktos moglby powiedziec, ja zaczynam po pol godziny na jednej stronie a czym jestes ciemniejszy tym wiecej mozesz przebywac na sloncu, olejem kokosowym mozna sobie ten czas wydluzyc ale ludzie chca wszystko natychmiast, pierwszy dzien na wakacjach kompletnie bladzi i caly dzien na sloncu jakby nie bylo innych atrakcji. 🤷
Sprawdziłam swoją emulsję do opalania,sądziłam,że kupując polską znaną firmę kosmetyczną i produkt jest testowany dermatologicznie, będzie bezpiecznym produktem,a tu taka lista składników,plus alkohol denaturat,fuj,.Wyrzucone pieniądze.Dziękuję za uświadomienie.
Ja używam olej kokosowy od lat i jest sprawdzony nawet w tropikach do opalania i po opalaniu.Nigdy nie nigdzie nie spaliłam. Polecam gorąco- 100% naturalny krem, służy mi nawet jako ogólny krem do twarzy na noc i na dzień i ogólnie do całego ciała
przede wszystkim dobra dieta i od roku nie używam żadnych kremów i balsamów i mam spokój. Kwestia mądrego podejścia do życia i można korzystać z życia bez potrzebnych śmieci które nam wciskają A ile pieniążków można zaoszczędzić :) no i dobre zdrowie :)
no i masz mniej toksyn w organizmie, ciekawe czy ,,zdrowotne" chemiczne dezodoranty używasz? jak tak to proponuje też przeżucić si na te naturalne, tylko faktycznie naturalne( skład trzeba czytać) w marketach i drogeriach takich raczej nie ma
opisałam krótko ale historia moja z dietą jest szersza, dezodoranty używam bardzo rzadko i jak jestem zmuszona, ta dieta sprawiła u mnie inne ph nawet zapach się ciała zmienił, pije dużo zielonej herbaty a szczególnie latem, fajnie ochładza organizm jak są upały :) Jednak muszę zaznaczyć wszyscy jesteśmy inni każdy z nas jest powinien indywidualnie podejść do siebie, niestety wymaga czasu i cierpliwości aby zmienić nawyki :) ale warto, jeżeli przez całe swoje życie ktoś żywi się ciężkim pokarmem jak paswudy itp. żyje w stresie to - wyzwanie, do anemii zaś trzeba podejść rozważnie jak i chorób, ale gwarantuje na wszystko i dla każdego można znaleźć sposób. Co do naszego słoneczka i opalania to dobre nawilżenie organizmu ciało samo się broni i znajduje sposób ochrony jak o nie dobrze dbamy :) naprawdę nie trzeba na to wielkich pieniędzy, natura daje nam wszystko :D
Od lat uzywam z rodziną oleju z pestek malin. On ma ochrone okolo faktora 15 tak mi sie wydaje. Specyficznke pachnie ale juz nie wyobrazam sobie bez niego lata :) Ja osobiscie nie uzywam niczego no moze tylko smaruje nos tym okejkiem. Za to od kwietnia kawe pije na balkonie bez koszulki i zaprawiam skore. Wczoraj wrocilem z chorwacji gdzie pogoda byla niesamowita i nie mam poparzeń choc caly czas bylem na plazy bez parasola. Ludzie musicie po prostu przyzwyczajac skore do slońca. Pozdrawiam
Każdy olej, jaki masz w lodówce lub oliwę. Żeby nawilzyć skórę, można nie tylko do opalania używać, ale i zimą; pół godziny/godzinę przed kąpielą, smarować całe ciało. A dla mnie, na plażę, najlepszy kokosowy, i będzie też balsamem dla skóry przez cały rok. Oczywiście wybieramy z napisem bio/eco/organic, są w każdym większym spożywczym i w drogeriach, gdziekolwiek jesteś.
po co sie smarować wyrzuć ten medialny kod z głowy ?? tyle przebywaj na słońcu żeby sie nie spiec na czerwono ( najlepiej w godzinach między 10-ą a 14-tą) i wtedy witamina D też sie wytworzy w organizmie nie mówiąc o energii
Do ostrzejszego słońca trzeba się przyzwyczaić stopniowo. To cały sekret. Myślałam, że to oczywiste dla każdego. Olej kokosowy jest też spoko. Osoby bardzo wrażliwe (opalające się na czerwono z jasną skóra) albo wszystkie inne, ale dopiero zaczynające przebywanie na plaży, w pierwszych dniach wakacji, nie powinny przebywać na słońcu w godzinach okołopołudniowych; u nas to 11.30 do 13.30 lub 11-13, trzeba zaobserwować. W zależności od miejsca, może to się wydłużać; na Południu Europy będzie to dłużej niż na bałtyckiej plaży itp. Nie znaczy, że mamy siedzieć w domu, wystarczy w cieniu lub odpowiednim przewiewnym stroju i nakryciu głowy.
Bylam u pediatry na bilans z corką. Mowi mi, zeby smarowac corke kremami z filtrami i zeby sprejowac ja przed komarami. Wyszlam z gabinetu, nawet nie chcialo mi sie tego komentowac.
Bardzo ciekawe i po raz kolejny pokazujące, że NIE naturalne produkty z reguły są szkodliwe dla nas. A wystarczy rozejrzeć się dookoła przyrody która dostarcza substancji które mogę nam pomóc w przypadku za dużej ilości słońca, chociażby aloes ma takie właściwości. Ale branże koncernów medycznych chcą by ludzie odchodzili od natury a przychodzili do sklepu i kupowali ich pseudo sprawdzone i dobre produkty.
Każdy olej, który da się zjeść, dla mnie najlepszy jest smalec(jakikolwiek), nie opalam się na czerwono (jak kiedyś) tylko ładnie na brązowo, do tego dieta optymalna albo suplementy A, D3, E, K2.
Dzień dobry, dr Piotr Rutkowski twierdzi, ze opalanie powyżej 15 min jest zle i prowadzi do raka skory. Jak jest wg dostępnych Panu badań naukowych? Pozdrawiam!
Dziękuję za pytanie. Ryzyko rozwoju raka skóry kształtowane jest przez wiele czynników, a jako najważniejsze wskazywane są: oparzenia słoneczne przebyte w dzieciństwie, predyspozycje genetyczne, występowanie raka skóry w rodzinie oraz obecność licznych, atypowych znamion.
To trochę mniej chemii😃ale i tak, oliwa z "dodatkami"(skład masz przecież). Lepiej stosuj czystą spożywczą oliwę z oliwek (z pierwszego tłoczenia) lub jakikolwiek jadalny olej. Mi najlepiej, sprawdza się kokosowy, i to nie tylko latem, się nim nawilżam/natłuszczam.
W godzinach około południa, zwiewne ubranie, nakrycie głowy i cień! Pozostałe godziny- nie trzeba się bać słońca. Można oczywiście, się posmarować; robimy to każdym jadalnym olejem lub oliwą (które trzymamy w lodówce). Ja najbardziej lubię niezawodny olej kokosowy. Olejowanie ciała (niektórzy też wlosy-potem długie mycie) a także łysiny, jeśli któryś pan ma, jest dobre przez cały rok! Idealnie nawilża skórę.
@@Xene3 oleje natłuszczają nie nawilżają ;) Żeby nawilżyć prawidłowo skórę najpierw należy użyć czegoś, co nawadnia skórę - ze składników naturalnych to np. aloes i ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej, a następnie owe nawilżenie należy zamknąć by nie parowało z powierzchni skóry właśnie olejem.
Wszystko co Pan mówi jest prawda , ale z punktu widzenia kosmetologii i dermatologii , jeśli jednak ktoś nie lubi smarować się olejami lub nie lubi chodzić w długich przewiewnych ubraniach a musi lub bardzo chce przebywać na słońcu między 11 a 15, to lepiej żeby posmarować się kremem z filtrem niż dostac poparzenia slonecznego. Jednorazowe skorzystanie z takiego kremu lub nawet przez tydzień urlopu na upalnej plaży nie zrujnuje nam zdrowia a może oszczędzić bólu. Szczególnie chodzi o osoby o jasnej karnacji. Szczególnie ważna jest ochrona twarzy i szyi przed mocnym promieniowaniem, bo wpływa ono na postarzanie się skory, a osoby z cera przetluszczajaca się nie są w stanie smarować twarzy olejami. Poza tym cześć z wymienionych w filmie substancji znajduję się też w innych kosmetykach np balsamach do ciala. Podsumowujac myślę że lepiej zachować ostrożność w stosowaniu kremów z filtrem tak jak było podane w filmie, jeśli jednak jednorazowe sytuacje tego wymagaja to warto go użyć i nie być całkowitym fanatykiem pod tym wzgledem. Pozdrawiam.
Super treść, ale nie rozumiem, czemu w tle cały czas laseczki ociekające seksem. Jestem kobietą, a mimo to ciężko mi było się w 100% skupić (co dopiero facet ma powiedzieć...) rozumiem takie coś w komercyjnej reklamie kremu do opalania, ale tutaj to troszkę nie pasuje. To już nie pierwszy taki filmik, także apeluję o bardziej świadomy wybór tego, co wyświetla się w trakcie wypowiedzi. :))
Kurcze lekarz prowadzi ten kanal a w opisie brak odpowiedzialnosci itd. Czy zatem jesli kupie Pana mieszanke na jelita to tez nie bierze Pan odpowiedzialnosci? Troche wiecej smialosci w koncu nie jest Pan znachorem.
No tak najlepiej narazić się na promienie słoneczne i w wieku 40 lat dostać nowotworu skóry. Niezależnie czy substancje wymienione w filmie faktycznie mają takie właściwości to smarujemy nimi ciało a nie przyjmujemy dozylnie czy doustnje. Ilość substancji wchlanianej przez skórę jest zdecydowanie mniej i wątroba może sobie z taką ilością poradzić. Jeżeli takie produkty zostały dopuszczone na rynek to chyba lepiej zaufać prawdziwym lekarzom i naukowcom bazującym na metaanalizach a nie wybiorczych badaniach tzw "cherry picking". Każdy zrobi jak uważa ale ludzie uwierzcie że każda substancja rozpatrywana osobno może być bardzo szkodliwa w zależności od miejsca dawkowania i przede wszystkim stężenia. Jedno jest natomiast pewne promienie sloneczne a szczególnie ekspozycja przed 20 rokiem życia jest bardzo niezdrowa. Szczególnie teraz gdy dni są słoneczne lepiej zaufać latom badań i doświadczeń i użyć tego diabelnego kremu przeciwsłoneczne zamiast smarować się ekstraktem z ogórka na jakimś kiju czy cokolwiek ten człowiek poleca. Jeżeli nie dla siebie to chociaż dla swoich dzieci które są szczególnie narażone. Pozdrawiam, stay hydrated
Marcinie poczytaj sobie historię badań naukowych dotyczących aspartamu i pomyśl raz jeszcze marekskoczylas.pl/aspartam-czyli-nie-taka-slodka-prawda-sprawdz-co-ci-grozi/
Najlepszy kosmetyk to ten, który można zjeść.
Olej kokosowy....😁
olej kokosowy do opalania jeżeli juz ktoś słucha głupot medialnych o słońcu
Ayurweda
@@zbyszek9202 poparzenia to nie głupoty medialne ktos moglby powiedziec, ja zaczynam po pol godziny na jednej stronie a czym jestes ciemniejszy tym wiecej mozesz przebywac na sloncu, olejem kokosowym mozna sobie ten czas wydluzyc ale ludzie chca wszystko natychmiast, pierwszy dzien na wakacjach kompletnie bladzi i caly dzien na sloncu jakby nie bylo innych atrakcji. 🤷
@@zbyszek9202 wlasnie przeczytalem twoja odpowiedz pod Elizabeth Bacon 👍😂👍
Sprawdziłam swoją emulsję do opalania,sądziłam,że kupując polską znaną firmę kosmetyczną i produkt jest testowany dermatologicznie, będzie bezpiecznym produktem,a tu taka lista składników,plus alkohol denaturat,fuj,.Wyrzucone pieniądze.Dziękuję za uświadomienie.
Dziękuje. Czekam z niecierpliwością na przepis kremu do opalania. Pozdrawiam
Ja używam olej kokosowy od lat i jest sprawdzony nawet w tropikach do opalania i po opalaniu.Nigdy nie nigdzie nie spaliłam. Polecam gorąco- 100% naturalny krem, służy mi nawet jako ogólny krem do twarzy na noc i na dzień i ogólnie do całego ciała
Dziękuję, Panie Doktorze...
Bardzo dobrym naturalnym filtrem dla dzieci i dla dorosłych jest plej z pestek malin
Ja używam olejku z nasion malin lub z nasion marchewki. Można rozpuścić z jakimś neutralnym bazowym olejkiem. np kokosowym
przede wszystkim dobra dieta i od roku nie używam żadnych kremów i balsamów i mam spokój. Kwestia mądrego podejścia do życia i można korzystać z życia bez potrzebnych śmieci które nam wciskają A ile pieniążków można zaoszczędzić :) no i dobre zdrowie :)
no i masz mniej toksyn w organizmie, ciekawe czy ,,zdrowotne" chemiczne dezodoranty używasz? jak tak to proponuje też przeżucić si na te naturalne, tylko faktycznie naturalne( skład trzeba czytać) w marketach i drogeriach takich raczej nie ma
@@zbyszek9202 ja robię dezodorant z wody utlenionej, sody i oleju kokosowego i naprawdę jest bardzo skuteczny. Pozdrawiam.
opisałam krótko ale historia moja z dietą jest szersza, dezodoranty używam bardzo rzadko i jak jestem zmuszona, ta dieta sprawiła u mnie inne ph nawet zapach się ciała zmienił, pije dużo zielonej herbaty a szczególnie latem, fajnie ochładza organizm jak są upały :) Jednak muszę zaznaczyć wszyscy jesteśmy inni każdy z nas jest powinien indywidualnie podejść do siebie, niestety wymaga czasu i cierpliwości aby zmienić nawyki :) ale warto, jeżeli przez całe swoje życie ktoś żywi się ciężkim pokarmem jak paswudy itp. żyje w stresie to - wyzwanie, do anemii zaś trzeba podejść rozważnie jak i chorób, ale gwarantuje na wszystko i dla każdego można znaleźć sposób. Co do naszego słoneczka i opalania to dobre nawilżenie organizmu ciało samo się broni i znajduje sposób ochrony jak o nie dobrze dbamy :) naprawdę nie trzeba na to wielkich pieniędzy, natura daje nam wszystko :D
Zamiast dezodorantu ja używam soku z limonki. Świetna sprawa i ten zapach... ♥️
Niestety akurat fenoksyetanol jest w większości kosmetyków, nie tylko w filtrach przeciwsłonecznych
Najlepszy i najzdrowszy jest olej rzepakowy, słonecznikowy, kokosowy :)
dodaj że oleje w szklanych butelkach czy sloikach i nierafinowane, a nie sklepowe rafinowane toksyny w toksycznych butelkach PET
Szkoda, że tak późno będzie ten film. Przydałby się na początku wakacji czyli w czerwcu.
DO WSZYSTKICH pytających czego używać . Nosić długie zwiewne ubrania i coś co głowę naszą okryje.
Na uropie na plaży jak co chwile wchodzi się do morza jest to nierealne
Panid Marku, jak się chronić przed słoncem? Czym się smarować?
Od lat uzywam z rodziną oleju z pestek malin. On ma ochrone okolo faktora 15 tak mi sie wydaje. Specyficznke pachnie ale juz nie wyobrazam sobie bez niego lata :)
Ja osobiscie nie uzywam niczego no moze tylko smaruje nos tym okejkiem. Za to od kwietnia kawe pije na balkonie bez koszulki i zaprawiam skore. Wczoraj wrocilem z chorwacji gdzie pogoda byla niesamowita i nie mam poparzeń choc caly czas bylem na plazy bez parasola. Ludzie musicie po prostu przyzwyczajac skore do slońca. Pozdrawiam
I tak właśnie trzeba!
Co używać w takim razie?
Witam :) Polecam olej z awokado lub olej z kokosa :) Pozdrawiam serdecznie :)
Rozumu. Nikt normalny nie siedzi cały dzień na plaży na otwartym słońcu.
Olej kokosowy
Olej z pestek malin :)
Każdy olej, jaki masz w lodówce lub oliwę. Żeby nawilzyć skórę, można nie tylko do opalania używać, ale i zimą; pół godziny/godzinę przed kąpielą, smarować całe ciało. A dla mnie, na plażę, najlepszy kokosowy, i będzie też balsamem dla skóry przez cały rok. Oczywiście wybieramy z napisem bio/eco/organic, są w każdym większym spożywczym i w drogeriach, gdziekolwiek jesteś.
A czy istnieją jakieś filtry UV z dobrym składem?
Czy filtry mineralne również szkodzą?
Są naturalne olejki które mają wysokie filtry chroniące przed słońcem np olejek z nasion marchwi. Super filmik😁
Czyli czym się smarować? Olejem z pestek malin?
i z pestek marchwi; olej kokosowy, ale smarować co pół godziny, i nie "smażyć się", tylko korzystać ze Słońca.
Smaruj stąd :D
felga007 olejem z siemienia!!!!!!!’n
po co sie smarować wyrzuć ten medialny kod z głowy ?? tyle przebywaj na słońcu żeby sie nie spiec na czerwono ( najlepiej w godzinach między 10-ą a 14-tą) i wtedy witamina D też sie wytworzy w organizmie nie mówiąc o energii
Do ostrzejszego słońca trzeba się przyzwyczaić stopniowo. To cały sekret. Myślałam, że to oczywiste dla każdego. Olej kokosowy jest też spoko. Osoby bardzo wrażliwe (opalające się na czerwono z jasną skóra) albo wszystkie inne, ale dopiero zaczynające przebywanie na plaży, w pierwszych dniach wakacji, nie powinny przebywać na słońcu w godzinach okołopołudniowych; u nas to 11.30 do 13.30 lub 11-13, trzeba zaobserwować. W zależności od miejsca, może to się wydłużać; na Południu Europy będzie to dłużej niż na bałtyckiej plaży itp. Nie znaczy, że mamy siedzieć w domu, wystarczy w cieniu lub odpowiednim przewiewnym stroju i nakryciu głowy.
Bylam u pediatry na bilans z corką. Mowi mi, zeby smarowac corke kremami z filtrami i zeby sprejowac ja przed komarami. Wyszlam z gabinetu, nawet nie chcialo mi sie tego komentowac.
brawo
Mądra kobieta z Pani a lekarz no cóż ---- ----- to tylko pseudo. ......
Bardzo ciekawe i po raz kolejny pokazujące, że NIE naturalne produkty z reguły są szkodliwe dla nas.
A wystarczy rozejrzeć się dookoła przyrody która dostarcza substancji które mogę nam pomóc w przypadku za dużej ilości słońca, chociażby aloes ma takie właściwości.
Ale branże koncernów medycznych chcą by ludzie odchodzili od natury a przychodzili do sklepu i kupowali ich pseudo sprawdzone i dobre produkty.
Nihdy nie używałem olejku do opalania, ale z wiekiem widzę skóra jest już coraz słabsza.
Może ma Pan Panie Marku coś sprawdzonego na opalanie się.
olej slonecznikowy
A może za mało wody w organizmie? Za mało witainy E?
Każdy olej, który da się zjeść, dla mnie najlepszy jest smalec(jakikolwiek), nie opalam się na czerwono (jak kiedyś) tylko ładnie na brązowo, do tego dieta optymalna albo suplementy A, D3, E, K2.
Olej kokosowy...😁
nawodnianie organizmu + witaminy i minerały( krzem), najlepiej nie sztuczne
A co z ETYLHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE? Czy tez przenika, udając hormony?
Czy po odstawieniu filtrów można się spodziewać że komórki macierzyste wrócą do dawnej świetności? Czy jest to już proces nieodwracalny?
A co z obiecanym filmikiem o tanim, naturalnym kremie z kapusty i platkow owsianych? My wspieramy Pana, to prosimy o to samo! Dziekuje.
Jak Pan/Pani mnie wspiera?
Duchowo, to więcej niż mamona;-)
Też czekam na ten krem ale wspieram realnie 😉 same sępy tutaj
@@MarekSkoczylasPL
Gdzie można kliknąć "wspieram" ?
Bo nigdzie nie widzę
Hmmm, to w takim razie jak można kupić/uzyskać dostęp do tego przepisu na krem? 🙄
Wszystko fajnie ale brakuje zakończenia w Pana filmie - co stosować zamiast kremów, jak w przyjazny sposób zasnąć o skórę podczas opalania.
Będzie film o tym, ale dla sponsorów, i dopiero w drugiej połowie lata. Mówi o tym doktor na samym końcu filmu.
Jeśli nie wiesz co używać, polecam wypróbować olej kokosowy. Albo każdy inny jadalny lub oliwę (jak ludzie "od zawsze").
@@Xene3
Mówił też, że pod każdym filmikiem jest miejsce gdzie można kliknąć zasponsoruj. Ale ja nigdzie tego nie widzę a chętnie bym to zrobiła
Dzień dobry, dr Piotr Rutkowski twierdzi, ze opalanie powyżej 15 min jest zle i prowadzi do raka skory.
Jak jest wg dostępnych Panu badań naukowych? Pozdrawiam!
Dziękuję za pytanie. Ryzyko rozwoju raka skóry kształtowane jest przez wiele czynników, a jako najważniejsze wskazywane są: oparzenia słoneczne przebyte w dzieciństwie, predyspozycje genetyczne, występowanie raka skóry w rodzinie oraz obecność licznych, atypowych znamion.
Sama chemia ,ja używam oliwek dla dzieci może to dobrze ?
To trochę mniej chemii😃ale i tak, oliwa z "dodatkami"(skład masz przecież). Lepiej stosuj czystą spożywczą oliwę z oliwek (z pierwszego tłoczenia) lub jakikolwiek jadalny olej. Mi najlepiej, sprawdza się kokosowy, i to nie tylko latem, się nim nawilżam/natłuszczam.
Zatem jak chronić się przed słońcem?
Połykaj astaksantynę...
ProfesionalForce nie chroń się wcale
najlepiej sie zakop- człowieku słońce to zdrowie tylko trzeba wiedzieć jak z niego korzystać
W godzinach około południa, zwiewne ubranie, nakrycie głowy i cień! Pozostałe godziny- nie trzeba się bać słońca. Można oczywiście, się posmarować; robimy to każdym jadalnym olejem lub oliwą (które trzymamy w lodówce). Ja najbardziej lubię niezawodny olej kokosowy. Olejowanie ciała (niektórzy też wlosy-potem długie mycie) a także łysiny, jeśli któryś pan ma, jest dobre przez cały rok! Idealnie nawilża skórę.
@@Xene3 oleje natłuszczają nie nawilżają ;) Żeby nawilżyć prawidłowo skórę najpierw należy użyć czegoś, co nawadnia skórę - ze składników naturalnych to np. aloes i ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej, a następnie owe nawilżenie należy zamknąć by nie parowało z powierzchni skóry właśnie olejem.
Dziękuję. Pozdrawiam.
Co ma Pan na myśli mówiąc o długotrwałym stosowaniu?
dzieki za te informacje
O Jezu 😭
Wszystko co Pan mówi jest prawda , ale z punktu widzenia kosmetologii i dermatologii , jeśli jednak ktoś nie lubi smarować się olejami lub nie lubi chodzić w długich przewiewnych ubraniach a musi lub bardzo chce przebywać na słońcu między 11 a 15, to lepiej żeby posmarować się kremem z filtrem niż dostac poparzenia slonecznego. Jednorazowe skorzystanie z takiego kremu lub nawet przez tydzień urlopu na upalnej plaży nie zrujnuje nam zdrowia a może oszczędzić bólu. Szczególnie chodzi o osoby o jasnej karnacji. Szczególnie ważna jest ochrona twarzy i szyi przed mocnym promieniowaniem, bo wpływa ono na postarzanie się skory, a osoby z cera przetluszczajaca się nie są w stanie smarować twarzy olejami. Poza tym cześć z wymienionych w filmie substancji znajduję się też w innych kosmetykach np balsamach do ciala. Podsumowujac myślę że lepiej zachować ostrożność w stosowaniu kremów z filtrem tak jak było podane w filmie, jeśli jednak jednorazowe sytuacje tego wymagaja to warto go użyć i nie być całkowitym fanatykiem pod tym wzgledem. Pozdrawiam.
Nie do końca ma Pani rację.Sa kremy przeciwsłoneczne ,które mają całkowicie naturalny skład i naturalne filtry i to wysokie
Ludzie, olej kokosowy, ja używam tylko olej kokosowy, i mam przepiękną opalenizne
Mój jedyny "kosmetyk" 👏👏👏😁
@@mirekp.4551
Ja tez!
Ja też 🌞
Bezpośrednio przed wyjściem na zewnątrz można posmarować się olejem kokosowym?
Super treść, ale nie rozumiem, czemu w tle cały czas laseczki ociekające seksem. Jestem kobietą, a mimo to ciężko mi było się w 100% skupić (co dopiero facet ma powiedzieć...) rozumiem takie coś w komercyjnej reklamie kremu do opalania, ale tutaj to troszkę nie pasuje. To już nie pierwszy taki filmik, także apeluję o bardziej świadomy wybór tego, co wyświetla się w trakcie wypowiedzi. :))
Ja poproszę o odcinek o szkodliwości powietrza :D
A jest coś co nie szkodzi?
Przez cale życie zakazywali nam przebywania na słońcu a witamina D to najlepsza szczepionka
Kurcze lekarz prowadzi ten kanal a w opisie brak odpowiedzialnosci itd. Czy zatem jesli kupie Pana mieszanke na jelita to tez nie bierze Pan odpowiedzialnosci? Troche wiecej smialosci w koncu nie jest Pan znachorem.
SzynatThe prowokacja typowa
👍 w ciemno kom dla zasiegu
No tak najlepiej narazić się na promienie słoneczne i w wieku 40 lat dostać nowotworu skóry. Niezależnie czy substancje wymienione w filmie faktycznie mają takie właściwości to smarujemy nimi ciało a nie przyjmujemy dozylnie czy doustnje. Ilość substancji wchlanianej przez skórę jest zdecydowanie mniej i wątroba może sobie z taką ilością poradzić. Jeżeli takie produkty zostały dopuszczone na rynek to chyba lepiej zaufać prawdziwym lekarzom i naukowcom bazującym na metaanalizach a nie wybiorczych badaniach tzw "cherry picking". Każdy zrobi jak uważa ale ludzie uwierzcie że każda substancja rozpatrywana osobno może być bardzo szkodliwa w zależności od miejsca dawkowania i przede wszystkim stężenia. Jedno jest natomiast pewne promienie sloneczne a szczególnie ekspozycja przed 20 rokiem życia jest bardzo niezdrowa. Szczególnie teraz gdy dni są słoneczne lepiej zaufać latom badań i doświadczeń i użyć tego diabelnego kremu przeciwsłoneczne zamiast smarować się ekstraktem z ogórka na jakimś kiju czy cokolwiek ten człowiek poleca. Jeżeli nie dla siebie to chociaż dla swoich dzieci które są szczególnie narażone. Pozdrawiam, stay hydrated
Marcinie poczytaj sobie historię badań naukowych dotyczących aspartamu i pomyśl raz jeszcze marekskoczylas.pl/aspartam-czyli-nie-taka-slodka-prawda-sprawdz-co-ci-grozi/
A co mają stosować ludzie z bielactwem jak ja?
A moze wie Pan czy da się jakoś wyleczyc z bielactwa?
👍
🖒🖒🖒