@Casey Rose Właśnie sobie uświadomiłem, że chyba tak chce spędzić starość, a nie opiekować się domem i palić w piecu wieczorem żeby mieć ciepłą wodę do kąpieli :D
Myślę że w miarę podobnie:) Mam 27 lat czyli bliżej niż dalej do tej 30stki lecz nie ominęły mnie takie dobra Jak C64,Amiga i wywołujące nostalgię problemy tj.(dmuchanie w kartridz,nastawianie głowicy itd.)Nawet pierwsze w życiu zajęcia z informatyki mieliśmy na starych komputerach z Win3.1 (do tej pory zastanawiam się jaka ta szkoła podstawowa musiała być biedna w tym 2001 roku).
Może się osłabić, ale nie wyginie, bo stereotypy nie biorą się z niczego. A uzależnienie od gier istnieje (i istnieć będzie) i stanowi pożywkę dla tego stereotypu. Natomiast warto wskazywać też, że gry mogą wyrabiać też pozytywne skutki (nie tylko nie szkodzić). To kwestia znalezienia równowagi.
@Profesor - jakoś mi to tchnie naiwnością. Punkt wyjścia zasadny, ale gdyby dokładnie tak działał mechanizm tego świata, inaczej by on wyglądał, ten świat. ;)
Nie no, Profesor ma racje, za 50 lat nikt nie będzie gadał że gry są złe bo każdy będzie w nie grał. Wiadomo, będą negatywy zawsze, to kwestia ludzi czy będą umieli korzystać z tego. Ale tak naprawdę, na gry narzekają (bardzo) ludzie 40+. Głównie przez telewizję i nieznajomość tematu. Za 30 lat tego drugiego już nie będzie. Mam nadzieje że tego pierwszego tez
Skoro dziś ma 52 lata, to znaczy, że w połowie lat 80. nie miał 20. Wtedy bardzo popularne były gry stolikowe w tzw. "salonach gier". I prawie tak jak dziś snuło się marzenia, że jak będę miał kasę, to kupie se kompa i będę grał, w co tylko chcę i za darmo. W dodatku polityka sprawiała, że to nie było takie oczywiste - mieć kompa. Potem życie to weryfikowalo, bo i praca, a także inne, równie ciekawe rozrywki się pojawiają, a wskutek nich Wy! I zaś obowiązki… ;) Za to grywalność - kupka pikseli wsparta piskami z brzęczyka, która dziś może tylko denerwować - dawała frajdę dziś nie do powtórzenia. To w człowieku zostaje. :D
Bardzo mądrego masz tatę..szefie! :D Muszę ten materiał pokazać rodzicom. Mój tata kiedyś grał, ale potem jakoś wypadł z tematu. Nie mniej i tak lubię pokazywać mu nowe gry typu Wiedźmin 3 albo nowe Battlefieldy czy jakieś samochodówki, bo te jednak lubił najbardziej.
Świetny odcinek! Miedy miałem około 6 lat, czyli jakoś w roku 1996-1997 do domu trafiła pierwsza Amiga. Nie grał tata, grałem ja z bratem, mamą i babcią (mamy mamą). Pamiętam jak każdy z nas miał grę, w której był najlepszy - u mnie było to The Settlers i Prince of Persia, u mamy Lotusy (bo było ich kilka), natomiast babcia (już świętej pamięci) była najlepszą w chyba mojej ulubionej platformówce ever - Twin Worlds. Jako jedyna z nas przeszła tę grę. Świetne wspomnienia :) Później, zarówno mama jak i babcia stopniowo przestały grać, ale ostatnio zaprosiłem mamę do siebie, bo kupiłem sobie kierownicę, skrzynię biegów i fotel wyścigowuly do Xboxa One X i grała w Forzę Horizon 4😁 Fajnie się patrzyło na jej reakcję kiedy uświadamiała sobie z każdym przejechanym kilometrem jak bardzo gry ewoluowały od czasów jej pamiętnych Lotusów :)
Brawo! Uważam ten odcinek za bardzo wartościowy i dający do myślenia. Jeden z waszych najlepszych. Trzymajcie tak wysoki poziom i serdecznie pozdrawiam!
Szanuję za ten mądry przekaz na koniec - fajnie że Tata Gambrinusa podkreślił pozytywną reakcję otoczenia w jego wieku na granie. Mam wrażenie, że wśród starszego pokolenia jest przekonanie, że gry są niepoważne i tylko dla dzieci, a tutaj proszę, ludzie chcieliby spróbować ale się po prostu wstydzą. Bardzo dobry materiał, a panu Andrzejowi życzę ciągłej radości z odkrywania nowych tytułów :)
Ja wam powiem tak... Mam 14 lat moja przygoda z grami zaczęła się od 6 lat. Byłem bardzo uzależniony od gier,grałem 24/7 przez 7 lat i przez to złapałem ostry stopień otyłości. Przełom nastąpił w wieku 13 lat wtedy powiedziałem sobie że muszę się zmienić,że graniem nic nie osiągnie i będę (No Lifem). Popatrzyłam się w lustro i uświadomiłem sobię że jestem strzasznie gruby, jak uzależniony od gier pasztet. Wtedy z dnia na dzień było coraz lepiej, rzadko grałem i dzień w dzień ćwiczyłem na siłowni po 2h.Teraz mam 14 i jestem z siebie bardzo dumny bo wiem że zapowiada się piękna przyszłość,Wiem że nie jestem już tym pasztetem którym byłem,I wiem że osiągnąłem coś w życiu a nie w jakiejś jeb@nej grze. Życzę każdemu takiej zmiany Pozdro😉
Another World, Moonstone. Łza kręci się w oku. Na początku lat 90 zrobiliśmy pierwszą "sieć" w bloku. Między moją Amigę a TV wstawiliśmy najzwyklejszy rozdzielacz. Podłączyliśmy tak kilka telewizorów. Ja grałem w domu a koledzy oglądali na swoich telewizorach. Nawet mieliśmy swojego "klienta VoIP". Stare słuchawki od telefonów podłączone na stałe pod zasilacz, trochę buczało i trzeszczało ale dało się rozmawiać. Później była pierwsza prawdziwa sieć LAN, kolejny podłączony blok i kolejny, w końcu administracja przyczepiła się o wiszące między blokami kable. Znało się ludzi w sieci nie tylko z nicków. Piękne czasy pełne pomysłów i wspólnego majsterkowania. Bawiliśmy się lepiej niż teraz przy BFV :)
Mój ojciec rocznik 1960. Komputery były w naszym domu od mojej komunii czyli od 1988 roku, mimo to mój ojciec ma problem z obsługą smartphone o komputerze nie wspominając. Nigdy nie ogarnął obsługi urządzeń cyfrowych i nawet TV był dla niego problemem, gdy zaczęły się jakikolwiek formy interfejsów. Taki z niego analog, dlatego tym bardziej wielki szacunek dla Pana Andrzeja.
Ta ja też zazdroszczę moi są o wiele młodsi i mówią że gry to źródło idiotyzmu, będę gruby a dużo jeżdżę na rowerze a i jeszcze to co chyba wiele usłyszało "oczy ci wypali" a kiedy mówię że oglądają TV to odpowiadają mi "to jest coś innego" albo tłumaczę im że wg ludzi z telewizji gracz to typowy grubas z oklularami (nie mam nic do ludzi którzy chorują i lubią spędzać czas przed laptopem i mają okulary)
W temacie grających rodziców najbardziej przerażała mnie moja mama grająca do 4 nad ranem w Divine Divinity, tak wciągnięta w grę, że była zdziwiona, która jest godzina. W sumie ta akurat grę poznałam dzięki niej, miałam wtedy chyba z 8 lat. Ah nostalgia :D Tata grał w możliwe wszystkie dostępne strzelanki COD, Medal of Honor, Sniper Elite, Mafia i wiele wiele innych. Takim sposobem wychowali mnie, również maniaka gry na PC :D
Bardzo dobry materiał. A stwierdzenie "czy wypada grac w tym wieku" pokazuje, że chyba nie traktuje się grania w taki sposób w jaki powinno się je traktować. Świetne porównanie do modelarstwa.
Ale szanuję Tatę szefa. Świetnie mówił i zupełnie z innej perspektywy. Ja kiedyś sporo ze swoim Tatą grałem w Burnouta czy w God of War na PS2. Z nim na PCie pierwszym grałem. 1994 roku z pracy dostał, jeszcze na dosie i po nocach przy Dyna Blaster (czyli Bombermanie) i gierce o układaniu rur (nazwy nie pamiętam) siedział :)
Jak Mamie chce dać GTA żeby sobie pojeździła a ona : - Nieeeeee nieeeee ja nie umieeeem ! Ja: - No Mamo to jest łatwe no Ona: - Nieeee ja nie umiem jeszcze coś zrobie i w ogóle xD
Zajebisty tata. Mój też lubił grać w gry ze mną - w Lotus III na Amidze. Życzę każdemu takiego ojca - taki jakim jest mój i takiego jakim jest szef szefa TVGry :)
Nprawde szacun i podziw! Ja mojego Taty nie dalem rady przekonac on zatrzymal sie na telewizji i ni chusteczki dalej, naprawde zajebisty Tata, a to jak mowisz "oto mój Tata" ... ach rozkleilem sie
Mój ojciec jeszcze na C64 chciał abym mu włączył szachy ale też grywaliśmy razem w Wizard of War. Na PC też kontynuował szachy. Jak dziś spoglądam po rodzinie to chyba jestem najstarszym graczem (nie mam jeszcze 40-tki).
Świetny materiał chciał bym zobaczyć jakiś materiał, który szerzej potraktował by ten temat i więcej grających seniorów. Może też jakieś zestawienie poglądów różnych grup wiekowych. Wyszedł by z tego pewnie dość długi materiał ale ciekawy wydaje mi się. Pozdrawiam
Masz fajnego tatę. Ja już mam 31 lat, nie wiem jak wy, ale wraz z wiekiem oczekiwania co do gier u mnie się zmieniają. Co jest chyba normalne. Dziś od gry wymagam dojrzałej historii lub/i wolności. Wcześniej nie miałem takich preferencji. Z wypowiedzi twojego taty można wywnioskować, że większość współczesnych gier są dla dzieci, a poważnych produkcji jest jak na lekarstwo.
Propsy, grający rodzice to super sprawa ^^ Faktem jest że nie każdemu to podchodzi kto nie ma zacięcia do poznawania nowych technologii. Mój tato jest świetnym graczem w CoD i Battlefield, ulubiony to 3jka a cod MW, ma 51 lat. Mama zaś... no cóż ^^ szanuje to że gramy z tatą i kilka lat temu próbowaliśmy we dwóch ją namówić na Metina. Problem był w tedy taki że mama obeznania z komputerem miała bardzo niewiele więc obsługa samej myszki sprawiała jej nielada problemy. Inaczej to wyglądało przy konsoli, tata nie cierpi pada i jedyne do czego go uznaje to do scigałek albo fify. A mama kilka razy na szaraku wklepała mi w Tekkenie :V Dziś sprawy mają sie nieco inaczej, tata dalej zagrywa się w BF3 od czasu do czasu w Operation Flashpoint a nawet odpala Metina, mama gdy już nauczyła się korzystać z komputera.... tak przegląda sobie OLX'y i inne Allegro w poszukiwaniu niezbyt potrzebnych gratów do domu czy ogląda jakiś film na HBO, grać raczej nie chce bo jak to stwierdziła "Nie rajcuje mnie to." Myślę podrzucić im film na netflixie, "Bandersnach".
Brawo! Super temat, i jak zwykle super materiał! Myślę, że wiele osób starszych, które obawia się sięgnąć po gry po tym materiale zdecyduje się je wypróbować :). Super!
Jeszcze za czasów podstawówki dość często grywałem z tatą...mało tego, jak czasami przynosiłem jakąś ścigałkę lub grę logiczną i tato zobaczył, że gram w coś nowego, to najpierw się chwilkę przyglądał, potem było "dobra synek daj teraz tatuś trochę zagra"...później jak już był więcej niż 1 komputer w domu to było prościej, bo po prostu tato wziął płytkę, zainstalował u siebie i potem w przerwach od pracy się ścigał albo rozwiązywał kolejne zagadki. Teraz niestety nie grywa praktycznie wgl z powodu braku czasu, ale jak trafi mu się jakiś urlop to czasami dalej daje się naciągnąć na sesyjkę w Colina, Trackmanię czy inną grę z dzielonym ekranem. Odnośnie samych osób starszych grających rekreacyjnie w gry to spotkałem się z takim przypadkiem w grze Victory: the Age of Racing (mało znana i niewspierana już ścigałka). O ile na początku, gdy zaczynałem w to grać w 2012, nietrudno było o znalezienie rówieśnika, tak teraz przeważającą większość stanowią osoby po 50-tce (najstarszy ma 73 lata). W rozmowach z nimi prawie każdy stwierdzał, że granie to dla niego właśnie jedna z form wysiłku umysłowego...a i mimo wieku całkiem nieźle sobie radzą, więc wśród młodszych cieszą się szacunkiem...zazwyczaj.
Masz super Tatę Gambri :) Szkoda mi się zrobiło twojego Taty jak powiedział że nie wiedział że gry pokroju Command and Conquer może zagrać tylko na PC ale i tak świetny materiał.
Grając w World of Tanks trafiłem na dwóch 70 latków w klanie, do którego dołączyłem. Spytałem się ich jak inni ich postrzegają, a ci mi na to, że jest chociaż o czym z wnukami pogadać. Z ludźmi w takim wieku bardzo miło się gra, a mi trafili się na dodatek jacyś weterani bo goście mieli po 45k bitew co daje mniej więcej 4k godzin spędzonych w grze.
Łapeczka za muchę :), a tak na poważnie to zgadzam się ze zdaniem pana taty. Dziećmi jesteśmy zawsze ale im starsi jesteśmy tym częściej się od nas wymaga, żebyśmy byli dorośli i może się wydawać, że niektórych rzeczy w pewnym wieku nam nie wypada. Dorosłym się bywa, jak jest potrzeba (którą też możemy sami na siebie narzycić), ale dzieckiem się jest i uważam, że niektórzy powinni sobie o tym przypomnieć.
Moja tata mimo tego ze jest już bliżej 60 nadal lubi grac i to nie ważne czy konsola stacjonarna czy przenośna a jego ulubionym gatunkiem są horrory i action horror ^^ zaczynał za czasów psx i ogrywał wszystkie residen evil, silent hille, dino crisisy, i paresid eve z mama u boku czytająca poradniki z gazet lub internetu.
Fajna rozmowa i pozdrowienia dla Pana Taty ☺ mój Tata '62 też jest graczem, najchętniej sięga po gry z serii GTA i Mafia 😉 chociaż dziś wkurzał się ile wydał na mikropłatności w jakimś mobilnym batmanie, bo nie sądził że to chodzi o prawdziwe pieniądze 😅
Mój tata, lat 60, od zawsze grał i to dzięki niemu teraz pracuje w game devie :D Teraz tak samo ciśnie w nowe gierki, jego ukochane symulatory - samoloty, czołgi, statki... Wszystkiego najlepszego tato!!
Super tata, mój nigdy się nie przekona do grania. Może zrobilibyście odcinek z argumentami przemawiającymi do grania w gry? Byłbym dozgonnie wdzięczny!
"Ciebie to jeszcze na świecie nie było" klasyczny tekst i mojego ojca :D mój 60 też w tym roku skończył, i 12-sto letnie wiecznie aktywne konto do WoWa w posiadaniu :D :joy:
W dzisiejszym programie TVGry szef szefa.
xD
Prawdziwy ojciec chrzestny mafii growej
Szef szefa czyli szef wszystkich szefów
@@kupieckorzenny5093 o kurwa
@@danonw5827 Czyli Krzysiu Jarzyna ze Szczecina :O
11:33 "Czy w tym wieku wypada grać? No wypada, dziećmi jesteśmy do końca życia." Bardzo ładnie powiedziane :D
mój tata ma 40 lat i ogrywa cyberpunka 2077 na najwyższym lvl trudnosci
@@blub8552 Ok młody
Tata Jordana kontra anime
Ale to byłoby złoto
+1
Tfu, ryżowe opowieści
@@jttbe1174 żółte historie
@@ZINTeQwer mongolskie bajeczki
xD "Jakim cudem ojciec ma więcej achievementów Infinite Warfare" - rozwaliło mnie xDD
Bo więcej gra.
xD
Kiedyś domy starców to będzie jedno wielkie LAN PARTY XD
Casey Rose i w tego,, Wieśka zacofanego z brzydką grafiką ''
Mam nadzieję, że będzie to Lan Party w Heroes III :D
@Casey Rose Właśnie sobie uświadomiłem, że chyba tak chce spędzić starość, a nie opiekować się domem i palić w piecu wieczorem żeby mieć ciepłą wodę do kąpieli :D
@@tdyrc czyt. Zaledwie 1920x1080 zamiast 7680x4320 lub więcej.
heh
Jeden z niewielu ojców który wie że grę online nie da się zapałzować
Bardziej *Ze* Special One
Mój wie
True!
Ja mam takiego tatę😁😁
@@rafatrzaskowski3858 Donald gra w gry?
Andrzej Bobrek szef wszystkich szefów,filantrop biznesmen..boss tej spółki
I Iron Man, ale tylko hobbystycznie, w wolnych chwilach.
*Bobrek
@@classico1132 umieram btw
@@kubusiator3 jak Iron Man czy bardziej jak Thanos?
@@classico1132 zainteresowania: rozbieranie Nebuly niszczenie połowy wszechświata
Tata powinien dostać swój własny segment retro w redakcji xD
Fajny tata, mój to nie wie nadal, że grę online nie można zapauwzować
Śliczny profil
Mój gra normalnie na komputerze w wiedźmina assasina i inne :D
Oj znam to i to aż za dobrze
@@Plejker dziękuję ❤️
Najgorszy problem
Tata:
Masz kare na komputer
Syn:
Czemu?
Tata:
Ja chce se pograć
XDD Pamiętam jak miałem pinballa na windows XP.budze sie rano,patrze a tam tata nawala na kompie
@@Sloma2 ja miałem tak ale z doom 2016 xD
Ja tak miałem wczoraj xD
W gta online grał
Mój tata tak robi bo mam Heroes 3 :D
''Nie wyjdziemy dopóki nie pozbędziemy się tej muchy''
Jeden z najfajnieszych materiałów jakie miałem okazję oglądać na Waszym kanale. :)
Pozdrów tatę!
Ciekawe jak współcześni 20-30 latkowie będą się czuć za 30 lat xD
Staro :P
ciekawie jak będzie wyglądać grafika za 30 lat
wogulę pokazałem tacie clash royale i gra to teraz ma master 3
Myślę że w miarę podobnie:) Mam 27 lat czyli bliżej niż dalej do tej 30stki lecz nie ominęły mnie takie dobra Jak C64,Amiga i wywołujące nostalgię problemy tj.(dmuchanie w kartridz,nastawianie głowicy itd.)Nawet pierwsze w życiu zajęcia z informatyki mieliśmy na starych komputerach z Win3.1 (do tej pory zastanawiam się jaka ta szkoła podstawowa musiała być biedna w tym 2001 roku).
tak jak ja hujowo, przed tobą czy mną, byli , sa i bedą inni...
Ojciec kumpla- Fajna gra (stare call of duty), szkoda tylko, że jedna broń do wyboru. Przeszedł grę z pistoletem.
Legenda
Można by było zrobić z tego mema
@@andrzejtura4633 +1
Teraz puścić to w jakiejś telewizji i może już by wyginął ten stereotyp gracza
Może się osłabić, ale nie wyginie, bo stereotypy nie biorą się z niczego. A uzależnienie od gier istnieje (i istnieć będzie) i stanowi pożywkę dla tego stereotypu. Natomiast warto wskazywać też, że gry mogą wyrabiać też pozytywne skutki (nie tylko nie szkodzić). To kwestia znalezienia równowagi.
@@jacekkubis no najgorsze jest to, że dużo ludzi nie rozumie tego, że uzależnić można się od wszystkiego.
@Profesor - jakoś mi to tchnie naiwnością. Punkt wyjścia zasadny, ale gdyby dokładnie tak działał mechanizm tego świata, inaczej by on wyglądał, ten świat. ;)
Nie puszczą tego w TV, bo nie jest kontrowersyjne, ani nie napędza nagonki którą telewizja przecież uwielbia.
Nie no, Profesor ma racje, za 50 lat nikt nie będzie gadał że gry są złe bo każdy będzie w nie grał. Wiadomo, będą negatywy zawsze, to kwestia ludzi czy będą umieli korzystać z tego. Ale tak naprawdę, na gry narzekają (bardzo) ludzie 40+. Głównie przez telewizję i nieznajomość tematu. Za 30 lat tego drugiego już nie będzie. Mam nadzieje że tego pierwszego tez
Grzesiek, masz bardzo fajnego, sympatycznego i otwartego tatę! :) Pozdrowienia dla Was obu :)
Mój tata ma 56 lat, praktycznie od premiery grał w CS 1.6. Na urodziny kupiliśmy mu CS GO ale jest dla niego zbyt nowa więc wrócił do 1.6 😅
Ojciec mojego kolegi kupił mu na urodziny rdr2, kolega nie może odciągnąć to od konsoli.
Skoro dziś ma 52 lata, to znaczy, że w połowie lat 80. nie miał 20. Wtedy bardzo popularne były gry stolikowe w tzw. "salonach gier". I prawie tak jak dziś snuło się marzenia, że jak będę miał kasę, to kupie se kompa i będę grał, w co tylko chcę i za darmo. W dodatku polityka sprawiała, że to nie było takie oczywiste - mieć kompa. Potem życie to weryfikowalo, bo i praca, a także inne, równie ciekawe rozrywki się pojawiają, a wskutek nich Wy! I zaś obowiązki… ;) Za to grywalność - kupka pikseli wsparta piskami z brzęczyka, która dziś może tylko denerwować - dawała frajdę dziś nie do powtórzenia. To w człowieku zostaje. :D
Młodego masz tateła. Ja CS'a znam jeszcze od 0.9 beta i pojedynczych kafejek w Warszawie, które "już" go miały.
ja mam 27 lat i w pełni zgadzam się z twoim tatą ;)
Trzeba było Source. To jest ulepszona wersja pierwszego CS'a. A GO to jakaś parodia tejże serii.
Zazdroszczę taty. Tacy ludzie z otwartą głową to skarb! :)
Nie ma nic zabawniejszego jak słyszysz tatę który ciśnie na voice chat 12 latków xd
yokurrr a dobrze ciśnie? Hehhh
moj tata w wocie cisnie gimbosow zeby zrobili unistal gry i poszli do majkrafta
@@amphrony1 pisze po angielsku ale nie tak jak ja teraz xD
@@amphrony1 no co xd
@@amphrony1 nie znasz się na żartach
5:25 kiedy tata chce pograć ale syn nie skończył fabuły w Wiedźminie 3
tata narzeka na brak wyborów, kupcie mu Wiedźmina lub Cyberpunka potem :D
Dying lighta 2, idealnie będzie
Koniecznie LIFE IS STRANGE!
Tak teraz myślę, że dla początkujących taki Detroit: Become Human, albo coś takiego mogłoby być dobre.
Detroit: Become Human, tam jest od cholery zakończeń
Lub trylogię Mass Effecta
Bardzo mądrego masz tatę..szefie! :D Muszę ten materiał pokazać rodzicom. Mój tata kiedyś grał, ale potem jakoś wypadł z tematu. Nie mniej i tak lubię pokazywać mu nowe gry typu Wiedźmin 3 albo nowe Battlefieldy czy jakieś samochodówki, bo te jednak lubił najbardziej.
Czyli szef to nie najwyższa ranga w tvgry
weteran
@@micharychlik33 raczej szef weteranów
Lol
@@veale370 to jest tata szefa, szef wszystkich szefów.
[*]
R.I.P. Mucha 2k19~2k19
Co jak co, ale jabłko nie padło daleko od jabłoni :)
I rysy twarzy, i sposób prowadzenia rozmowy - bardzo podobne
E tam tata nie powiedział nic o wojnie😉
@@piotrekchecinski7732 Ale grał w gry wojenne
@@koczmen22 I ma więcej osiągnięć, widać uczeń nie przerósł mistrza.
To prawda, widać wyraźne podobieństwo
14:05 morderstwo ze szczególnym okrucieństwem xD too brutal is that
Kiedy keanu zaprosicie?
Reanu Keeves lepszy
@@raikitsunagi Wohn Jick
John Wick lepszy
Mój dziadek ma 58 lat i grał na ps1, ps2, ps3, ps3 i ograł wszystkie części NBA
To daj mu $ 10 000 - przyjedzie jak najszybciej
No to teraz czekam na całą serię takich filmów, z ojcem każdego członka tvgry :)
Członka? Moja zmyślona dziewczyna mówi, że chętnie poogląda...
Kiedy ojciec Gambrinusa gra lepiej od połowy młodych graczy xd
No i to poprawiło mi humor
Świetny odcinek!
Miedy miałem około 6 lat, czyli jakoś w roku 1996-1997 do domu trafiła pierwsza Amiga. Nie grał tata, grałem ja z bratem, mamą i babcią (mamy mamą). Pamiętam jak każdy z nas miał grę, w której był najlepszy - u mnie było to The Settlers i Prince of Persia, u mamy Lotusy (bo było ich kilka), natomiast babcia (już świętej pamięci) była najlepszą w chyba mojej ulubionej platformówce ever - Twin Worlds. Jako jedyna z nas przeszła tę grę. Świetne wspomnienia :)
Później, zarówno mama jak i babcia stopniowo przestały grać, ale ostatnio zaprosiłem mamę do siebie, bo kupiłem sobie kierownicę, skrzynię biegów i fotel wyścigowuly do Xboxa One X i grała w Forzę Horizon 4😁 Fajnie się patrzyło na jej reakcję kiedy uświadamiała sobie z każdym przejechanym kilometrem jak bardzo gry ewoluowały od czasów jej pamiętnych Lotusów :)
Tata: Jak widać, brutalne gry nie wpłynęły na was źle
Syn: 14:10
Xd
Xd
Hahahahhahha
XD
1410 hmmmm? przypadek nie sądze
Teraz nowy film "10 najbardziej denerwujących much w biurze"
Bardzo dobry odcinek. Chętnie bym zobaczył gdybyście zaprosili Pana na jakiś stream w którym grali byście w stare gierki to mogło by być mega ciekawe.
W Ponga
ja bym własnie zobaczył sesje w rdr2
Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych odcinków na TVGRY. Ciekawa rozmowa i śmieszne zakończenie.
Mój dziadek napierdałał do niemców w czasie II wojny światowej, w Codzie nie chce mu się tego powtarzać - za mały realizm powiada
Haha
To ile on ma lat?
@@sallycarrera8461 r/whoosh
No cóż. My o 2WŚ słyszeliśmy nie wiemy jak mogło być naprawdę. Weterani wojenni mają największą wiedzę o tych czasach.
Tam jest pokazana akcja wybuchy itp
Tak naprawdę była to zwykła rzeź
Ej Twój tata mógł by recenzować gry!!! Jest niesamowity! zatrudnij Go! Mówię całkiem serio, oglądał bym każdy odcinek który by prowadził!!!!
Czyli ojciec szefa to szef szefa?
Tia xD
@@szymon_ffm capo di tutti capi
@@tubaraon42136 Stary starego
a jego ojciec (dziadek szefa) to szef wszystkich szefów
Ojciec szefa to ojciec chrzestny
Brawo! Uważam ten odcinek za bardzo wartościowy i dający do myślenia. Jeden z waszych najlepszych. Trzymajcie tak wysoki poziom i serdecznie pozdrawiam!
Ale tak bez Wiedźmina 3?!
Ale mam nadzieje że tatusiowi wieśka zaprezentowałeś
osobny odcinek
No właśnie...
Michałツ Nie grałeś to nie wiesz...też to mnie wkurwiało a jak zagrałem to zmieniło to moje życie.
Szanuję za ten mądry przekaz na koniec - fajnie że Tata Gambrinusa podkreślił pozytywną reakcję otoczenia w jego wieku na granie. Mam wrażenie, że wśród starszego pokolenia jest przekonanie, że gry są niepoważne i tylko dla dzieci, a tutaj proszę, ludzie chcieliby spróbować ale się po prostu wstydzą. Bardzo dobry materiał, a panu Andrzejowi życzę ciągłej radości z odkrywania nowych tytułów :)
Mój Tata zawsze powtarza gdyby w jego młodości takie gry były :D
To pewnie Ciebie by nie bylo ;d.
@@adamsredzinski1851 no nie wykluczam, w moim wieku mój tata miał dwóch synów, a żadnego dziecka, coś może być na rzeczy xD
Ja wam powiem tak...
Mam 14 lat moja przygoda z grami zaczęła się od 6 lat. Byłem bardzo uzależniony od gier,grałem 24/7 przez 7 lat i przez to złapałem ostry stopień otyłości. Przełom nastąpił w wieku 13 lat wtedy powiedziałem sobie że muszę się zmienić,że graniem nic nie osiągnie i będę (No Lifem). Popatrzyłam się w lustro i uświadomiłem sobię że jestem strzasznie gruby, jak uzależniony od gier pasztet. Wtedy z dnia na dzień było coraz lepiej, rzadko grałem i dzień w dzień ćwiczyłem na siłowni po 2h.Teraz mam 14 i jestem z siebie bardzo dumny bo wiem że zapowiada się piękna przyszłość,Wiem że nie jestem już tym pasztetem którym byłem,I wiem że osiągnąłem coś w życiu a nie w jakiejś jeb@nej grze.
Życzę każdemu takiej zmiany Pozdro😉
Niech twój tata zagra w cyberpunka za rok i zrobi recenzje :)
marzenia xD
tak.
Lepiej nie, bo sie załamie XD
Tak!!!
@@muszkafly mózg mu sie wyteleporuje z głowy
Another World, Moonstone. Łza kręci się w oku. Na początku lat 90 zrobiliśmy pierwszą "sieć" w bloku. Między moją Amigę a TV wstawiliśmy najzwyklejszy rozdzielacz. Podłączyliśmy tak kilka telewizorów. Ja grałem w domu a koledzy oglądali na swoich telewizorach. Nawet mieliśmy swojego "klienta VoIP". Stare słuchawki od telefonów podłączone na stałe pod zasilacz, trochę buczało i trzeszczało ale dało się rozmawiać. Później była pierwsza prawdziwa sieć LAN, kolejny podłączony blok i kolejny, w końcu administracja przyczepiła się o wiszące między blokami kable. Znało się ludzi w sieci nie tylko z nicków. Piękne czasy pełne pomysłów i wspólnego majsterkowania. Bawiliśmy się lepiej niż teraz przy BFV :)
Wow. Mega fajny materiał. Gratuluję pomysłu!
Mój ojciec rocznik 1960. Komputery były w naszym domu od mojej komunii czyli od 1988 roku, mimo to mój ojciec ma problem z obsługą smartphone o komputerze nie wspominając. Nigdy nie ogarnął obsługi urządzeń cyfrowych i nawet TV był dla niego problemem, gdy zaczęły się jakikolwiek formy interfejsów. Taki z niego analog, dlatego tym bardziej wielki szacunek dla Pana Andrzeja.
Mój ojciec ma aktualnie 58 lat i to on nauczył mnie grać na konsoli i do dziś czasami siadamy razem pograć w jakieś gry
Polecam Saints Row 2, to takie GTA tylko że można w co-opie zagrać
Zazdroszczę
Ta ja też zazdroszczę moi są o wiele młodsi i mówią że gry to źródło idiotyzmu, będę gruby a dużo jeżdżę na rowerze a i jeszcze to co chyba wiele usłyszało "oczy ci wypali" a kiedy mówię że oglądają TV to odpowiadają mi "to jest coś innego" albo tłumaczę im że wg ludzi z telewizji gracz to typowy grubas z oklularami (nie mam nic do ludzi którzy chorują i lubią spędzać czas przed laptopem i mają okulary)
Zazdroszczę. Ale ja to inne pokolenie.
W temacie grających rodziców najbardziej przerażała mnie moja mama grająca do 4 nad ranem w Divine Divinity, tak wciągnięta w grę, że była zdziwiona, która jest godzina. W sumie ta akurat grę poznałam dzięki niej, miałam wtedy chyba z 8 lat. Ah nostalgia :D
Tata grał w możliwe wszystkie dostępne strzelanki COD, Medal of Honor, Sniper Elite, Mafia i wiele wiele innych.
Takim sposobem wychowali mnie, również maniaka gry na PC :D
Pan musi zagrać w wiedźmina jeśli chce konsekwencje wyborów
Freezy dobry pomysł
to jest bazo dobry pomysł
Lub w Detroit i Heavy Rain
@@MJOLNIR_studios Detroit
Bardzo dobry materiał. A stwierdzenie "czy wypada grac w tym wieku" pokazuje, że chyba nie traktuje się grania w taki sposób w jaki powinno się je traktować. Świetne porównanie do modelarstwa.
Fajny odc, chętnie posluchalabym więcej. Nie pogniewalabym jakby odc był dłuższy :p
Ale szanuję Tatę szefa. Świetnie mówił i zupełnie z innej perspektywy.
Ja kiedyś sporo ze swoim Tatą grałem w Burnouta czy w God of War na PS2. Z nim na PCie pierwszym grałem. 1994 roku z pracy dostał, jeszcze na dosie i po nocach przy Dyna Blaster (czyli Bombermanie) i gierce o układaniu rur (nazwy nie pamiętam) siedział :)
Jak Mamie chce dać GTA żeby sobie pojeździła a ona :
- Nieeeeee nieeeee ja nie umieeeem !
Ja:
- No Mamo to jest łatwe no
Ona:
- Nieeee ja nie umiem jeszcze coś zrobie i w ogóle
xD
Tak samo mam XD
U mnie jest raczej tak:
-no mamo zagraj w coś
-nie nie będę grała w te głupie walenie w klawiaturę
@@catpuccino7477 jakbyś nie napierdalal w klawke non stop to może by mama myślała że chodzi w tym o coś innego 😀
@@BlackPaperMoon18 ktoś ma zły dzień ?
@@ekstraj5632 nie, ktoś daje pro tipy
Zazdroszczę ojca, genialny człowiek! ❤️
Najpiękniejszy materiał o grach jaki widziałem.
Zajebisty tata. Mój też lubił grać w gry ze mną - w Lotus III na Amidze. Życzę każdemu takiego ojca - taki jakim jest mój i takiego jakim jest szef szefa TVGry :)
14:10 Jaki psychopata xd [*] Mucha 2019-2019
ChataBuszmena i to FATALITY na koniec xD
FATALITY
A jego tata mówi że gry dobrze robią na głowę xD
@Zoren siema siema
Więcej takich filmów. Poznanie historii jest kluczem do zrozumienia. Tak trzymać. To piękna podróż i mam nadzieję na więcej takich.
Tego brakowało ostatnio, quality content, a nie top 3 Skyrim w Wiedźminie. :)
Tego w tvgry się nie spodziewałem,mile mnie zaskoczyliście.
Nprawde szacun i podziw! Ja mojego Taty nie dalem rady przekonac on zatrzymal sie na telewizji i ni chusteczki dalej, naprawde zajebisty Tata, a to jak mowisz "oto mój Tata" ... ach rozkleilem sie
Z moim ojcem tak samo jest i wedlug niego uzalezniony jestem
@@WoXeR666 Uzaleznienie to mocne slowo, postaraj sie Go przekonac ze jestes nalogowcem :)
@@nycekchojny8047 dzieki XD postaram sie
Mój ojciec jeszcze na C64 chciał abym mu włączył szachy ale też grywaliśmy razem w Wizard of War. Na PC też kontynuował szachy. Jak dziś spoglądam po rodzinie to chyba jestem najstarszym graczem (nie mam jeszcze 40-tki).
Świetny materiał chciał bym zobaczyć jakiś materiał, który szerzej potraktował by ten temat i więcej grających seniorów. Może też jakieś zestawienie poglądów różnych grup wiekowych. Wyszedł by z tego pewnie dość długi materiał ale ciekawy wydaje mi się. Pozdrawiam
Bardzo ciekawy odcinek a zarazem świetny prezent z okazji Dnia Ojca🙂 bo taki ojciec z pasją to skarb! Pozdrawiam
Serio fajny tata, ma luźne podejście do sprawy i nie zamyka się w stereotypy, że starszym grać nie można
Więcej taty szefa kto za xd
Ja🤚
Polać mu!
Ja!
9:55 Przecież za wyższy honor były np. Niższe ceny, albo stroje, które były niedostępne podczas gdy ów honor był niżsy.
No właśnie.
mama 65 lat wczoraj pierwsza styczność z VR xD
Na pewno był efekt WOW co xdd
@@jack008szakalpl4 szoku duzego nie bylo ale bardzo sie jej spodobalo i pytala o szczegoly jak to dziala ;)
Wciąż żyje?
7arczi7 Kuzyn 6 lat nie wiedział co się z mózgiem dzieje 😂
Masz fajnego tatę. Ja już mam 31 lat, nie wiem jak wy, ale wraz z wiekiem oczekiwania co do gier u mnie się zmieniają. Co jest chyba normalne. Dziś od gry wymagam dojrzałej historii lub/i wolności. Wcześniej nie miałem takich preferencji. Z wypowiedzi twojego taty można wywnioskować, że większość współczesnych gier są dla dzieci, a poważnych produkcji jest jak na lekarstwo.
-Tato obiad
-Gram
-To zatrzymaj i chodź
- @$#+! to jest multiplayer
on zrozumie
Rodzice rozumieją że multiplayera nie da się zapauzować.
Nie rozumieją natomiast, dlaczego gra komputerowa jest ważniejsza od obiadu z rodziną. ;)
gdyby tak było
@@Piko5552 i tak jem sam w pokoju xD
Możesz wyłączyć tą grę
Powiedziała
Babcia wyłączająca prąd w całym domu
@@kubadronix3540 tu laptopy mają przewagę,ale można też zainwestować w akumulator
Propsy, grający rodzice to super sprawa ^^ Faktem jest że nie każdemu to podchodzi kto nie ma zacięcia do poznawania nowych technologii. Mój tato jest świetnym graczem w CoD i Battlefield, ulubiony to 3jka a cod MW, ma 51 lat. Mama zaś... no cóż ^^ szanuje to że gramy z tatą i kilka lat temu próbowaliśmy we dwóch ją namówić na Metina. Problem był w tedy taki że mama obeznania z komputerem miała bardzo niewiele więc obsługa samej myszki sprawiała jej nielada problemy. Inaczej to wyglądało przy konsoli, tata nie cierpi pada i jedyne do czego go uznaje to do scigałek albo fify. A mama kilka razy na szaraku wklepała mi w Tekkenie :V Dziś sprawy mają sie nieco inaczej, tata dalej zagrywa się w BF3 od czasu do czasu w Operation Flashpoint a nawet odpala Metina, mama gdy już nauczyła się korzystać z komputera.... tak przegląda sobie OLX'y i inne Allegro w poszukiwaniu niezbyt potrzebnych gratów do domu czy ogląda jakiś film na HBO, grać raczej nie chce bo jak to stwierdziła "Nie rajcuje mnie to." Myślę podrzucić im film na netflixie, "Bandersnach".
8:10 niech pan mi wierzy, znam ten ból
XD
byczku da sie to zrobić inaczej napewno bo sam grałem i mi nie wpadał do wody
@@gijek3449 jak?
Bardzo przyjemny materiał, fajnie zobaczyć czyjąś perspektywę i daje to do myślenia odnośnie przyszłości tego medium.
Film z udziałem takiego gościa to świetna inicjatywa!
Mój ojciec-zaledwie kilka lat starszy-ma problemy z obsługą pilota od telewizora. Tym bardziej szacun!
Tata Heda kontra kebab mega pita 50 cm
No właśnie, a jak rodzice innych członków TVGry? Unikają gier czy nie chwalą się przed dziećmi że szpilają?
Bardzo fajny ojciec!
Przyjemnie się go słucha, nie każdy ma taką łatwość w wypowiadaniu się płynnie przed kamerą.
Mój Tata to też gracz :) Battlefield, Uncharted, takie sprawy
Brawo! Super temat, i jak zwykle super materiał! Myślę, że wiele osób starszych, które obawia się sięgnąć po gry po tym materiale zdecyduje się je wypróbować :). Super!
Jeden z najlepszych materialow !
Musze pokazac moim rodzicom; -) sa kolo 70
I jak? Coś czuję, że swojego nastawienia do gier nie zmienili
@@kolorowykostkogowymutantpo6364 Graja w candy crash saga :D
Zawsze cos ....
@@mirek190 zawsze coś
Jeszcze za czasów podstawówki dość często grywałem z tatą...mało tego, jak czasami przynosiłem jakąś ścigałkę lub grę logiczną i tato zobaczył, że gram w coś nowego, to najpierw się chwilkę przyglądał, potem było "dobra synek daj teraz tatuś trochę zagra"...później jak już był więcej niż 1 komputer w domu to było prościej, bo po prostu tato wziął płytkę, zainstalował u siebie i potem w przerwach od pracy się ścigał albo rozwiązywał kolejne zagadki. Teraz niestety nie grywa praktycznie wgl z powodu braku czasu, ale jak trafi mu się jakiś urlop to czasami dalej daje się naciągnąć na sesyjkę w Colina, Trackmanię czy inną grę z dzielonym ekranem.
Odnośnie samych osób starszych grających rekreacyjnie w gry to spotkałem się z takim przypadkiem w grze Victory: the Age of Racing (mało znana i niewspierana już ścigałka). O ile na początku, gdy zaczynałem w to grać w 2012, nietrudno było o znalezienie rówieśnika, tak teraz przeważającą większość stanowią osoby po 50-tce (najstarszy ma 73 lata). W rozmowach z nimi prawie każdy stwierdzał, że granie to dla niego właśnie jedna z form wysiłku umysłowego...a i mimo wieku całkiem nieźle sobie radzą, więc wśród młodszych cieszą się szacunkiem...zazwyczaj.
Czekamy na ojca Kacpra opowiadającego o krzesłach
Masz super Tatę Gambri :) Szkoda mi się zrobiło twojego Taty jak powiedział że nie wiedział że gry pokroju Command and Conquer może zagrać tylko na PC ale i tak świetny materiał.
Pomysł na Live: Redakcja TVGRYpl VS ojcowie (rodzice) członków redakcji. Kto jest za? :)
Świetny materiał. Dawno się tak nie uśmiałem przy końcówce.
Ale fajny Tata Gambri :)
Grając w World of Tanks trafiłem na dwóch 70 latków w klanie, do którego dołączyłem. Spytałem się ich jak inni ich postrzegają, a ci mi na to, że jest chociaż o czym z wnukami pogadać. Z ludźmi w takim wieku bardzo miło się gra, a mi trafili się na dodatek jacyś weterani bo goście mieli po 45k bitew co daje mniej więcej 4k godzin spędzonych w grze.
jaaaa, najlepszy odcinek :D, PS. takiego ojca mieć to skarb :D
Łapeczka za muchę :), a tak na poważnie to zgadzam się ze zdaniem pana taty. Dziećmi jesteśmy zawsze ale im starsi jesteśmy tym częściej się od nas wymaga, żebyśmy byli dorośli i może się wydawać, że niektórych rzeczy w pewnym wieku nam nie wypada. Dorosłym się bywa, jak jest potrzeba (którą też możemy sami na siebie narzycić), ale dzieckiem się jest i uważam, że niektórzy powinni sobie o tym przypomnieć.
Ja mam dziadka który ma 76 lat i ma w HoI4 (Hearts of Iron IV) 2 i pół tysiąca godzin, a o cywilizacji nawet nie wspomnę.
Okk
Fallout 76
Moja tata mimo tego ze jest już bliżej 60 nadal lubi grac i to nie ważne czy konsola stacjonarna czy przenośna a jego ulubionym gatunkiem są horrory i action horror ^^ zaczynał za czasów psx i ogrywał wszystkie residen evil, silent hille, dino crisisy, i paresid eve z mama u boku czytająca poradniki z gazet lub internetu.
5:15 najlepszy element filmu, polecam :) "Taktyczny Gambrinus do obserwacji mema"
Fajna rozmowa i pozdrowienia dla Pana Taty ☺ mój Tata '62 też jest graczem, najchętniej sięga po gry z serii GTA i Mafia 😉 chociaż dziś wkurzał się ile wydał na mikropłatności w jakimś mobilnym batmanie, bo nie sądził że to chodzi o prawdziwe pieniądze 😅
To jest ustawione.
Nie można mieć AŻ TAK zaje.. fajnego ojca :D
da się ja mam takiego ojca fajnego
@@AsperGenerator Pozdrów Wujka :)
Mój ojciec jak w fife napierdziela
Mój ojciec z GTA V grał
Mój ojciec gra w Mortal Kombat
Mój tata, lat 60, od zawsze grał i to dzięki niemu teraz pracuje w game devie :D Teraz tak samo ciśnie w nowe gierki, jego ukochane symulatory - samoloty, czołgi, statki... Wszystkiego najlepszego tato!!
Aż się chce robić na kogoś emeryturę :)
Super tata, mój nigdy się nie przekona do grania. Może zrobilibyście odcinek z argumentami przemawiającymi do grania w gry? Byłbym dozgonnie wdzięczny!
"kurwa, spierdalaj" XDDD
"Ciebie to jeszcze na świecie nie było" klasyczny tekst i mojego ojca :D mój 60 też w tym roku skończył, i 12-sto letnie wiecznie aktywne konto do WoWa w posiadaniu :D :joy:
"Nie wpłynęło to na wychowanie moich synów"
Ta, jasne. A ten wysyp filmów z cyklu 4 wojenne na tvgry to skąd?
Świetny materiał. Bardzo mi się to podoba. Wydaje mi się, że mnóstwo czasu zostało poświęcone by ten film wyglądał :D