Ten madry Ten od anime Ten śmieszny Ten od historii Ten co się wkurza jak gra Ten drugi od gier z kosza Ten nowy Człowiek symulator pająk Ten z na gałęzi Fangotten
Szef: HISTORYCZNE BŁĘDY GIER Ja: O nie kolejny odcinek poświęcony w całości Battlefieldowi 5 i problemom z uzbrojeniem i umundurowaniem... Szef: ...i wcale to nie bedzie program poświęcony w całości Battlefieldowi 5 i problemom z uzbrojeniem i umundurowaniem... Ja: uff
A propos jezyka i wygody dla odbiorcy, polecam książkę Shogun. Tam idea nieznajomości języka została przedstawiona przez autora wg mnie w sposób idealny. Jak rozbitek będzie rozumiał ludzi z terenów których nie zna? A no nie będzie. I w książce jest tylko zapis fonetyczny :). W miare jak bohater podłapuje słownictwo, tak też i kwestie Japończyków zaczynają być coraz bardziej i bardziej zrozumiałe. Chyba jedyna książka w której się zetknąłem z takim zabiegiem.
@@mozambikmarcinek7548 Nie jestem do końca pewny, ale autor komentarza chyba wspominał o tej serii. Ja ją przeczytałem i mimo, że jest to powieść, to bardzo fajnie przedstawia historię Nakahama Manjiro aka John Mung (Mangiro). Książki są piękne. Zaczytywałem się nimi w gimnazjum i szkole średniej. Czytałem po kilka razy, a dla młodego chłopaka jakim byłem, cala historia była po prostu piękna a zarazem smutna, usiana trupami, traktująca o utraconym dziedzictwie, honorze i swojego miejsca w świecie, sceny opisujące seks były czymś ekscytującym i podniecającym, i często zdarzyło mi się mieć erekcję (to może wydawać się śmieszne, ale byłem młody i utożsamiałem się z bohaterem). Aż mi ciarki przechodzą, jak sobie wspomnę te wszystkie emocje, które wywołała we mnie ta seria. Będę musiał do tego wrócić. lubimyczytac.pl/cykl/7003/john-mung#
@@drzetheke3000 Główny bohater powieści został naprawdę dotknięty przez los. Było mi go bardzo szkoda, a śmierć niektórych bohaterów przyprawiła mnie o płacz i kilkudniowy dołek emocjonalny.
Co do tej mapy... Ekhm. Ja do dzisiaj pamiętam, jak w Assasin's Creed Brotherhood wysyłaliśmy Asasynów-rekrutów na misje, używając... współczesnej mapy Europy. Z Moskwą umiejscowioną we wschodniej Polsce.
To z Cywilizacją V spowodowane jest tym, że kolory czerwony i biały, a także symbol orła, zostały już wykorzystane prze Austrię (co też jest bez sensu, bo orzeł był czarny na żółtym tle, ale tę kombinację przejęła Rosja). Sprawa nie jest więc taka prosta. W VI początkowo Polska była, różano-biała, później różowo-biała, a z nowym systemem Jersey, jest bordowo-... bordowa, ale ma też z jakiejś przyczyny dwie kombinacje z granatowym i białym.
Jeśli chodzi o czarnego orła w Civ5, to twórcy chcieli, żeby każda cywilizacja miała unikalną i łatwo rozpoznawalną parę kolorów do rysowania granic i innych elementów interfejsu, a białe granice i tekst na czerwonych tłach mieli już Anglicy (a odwrotnie Japończycy), więc cywilizacje dochodzące w pierwszym dodatku dostały takie byleco. Problem w tym, że w drugim dodatku twórcom skończyły im się sensowne kombinacje kolorów, więc zrezygnowali z wybierania wyraźnie odróżniających się par kolorów i białego orła na czerwonym tle dali Austriakom (czerwień jaśniejsza niż angielska).
@@albertbloch1853 Raczej nie. Bo Cezar to pojawić się miał tylko dla postraszenia plemion. Podbój Wysp Brytyjskich (południowej części) miał miejsce dopiero za cesarza Klaudiusza jakieś 100 lat później.
To z mapami że starożytni ich nie potrzebowali bo były to inne czasy... to wszystko nie jest dla nich (w grze) tylko dla gracza, podobnie jak z tym, że decyzje podejmuje więcej niż jedna osoba. To tylko koncept gry dla oczu gracza. Jakoś nie sądzę by w np. Total War Warhammer ktoś chciałby dowodzić rasą krasnoludów słuchając doradców czy słuchając jak wygląda sytuacja w terenie z trzeciej ręki. To tylko koncept gatunku gier.
Niektóre gry strategiczne posiadają doradców. Oczywiście gracz nie musi ich słuchać, można ich nawet wyłączyć ale ich obecność może dodawać grze pewnego smaczku i odwzorowania tego jak to wygląda z tym rządzeniem.
14:52 Wojna w Wietnamie była przekłamywana w wielu grach. Po raz ostatni w Far Cry 5: Hours of Darkness gdzie herbicyd z grupy defoliantów, znany pod nazwą Agent Orange, został przedstawiony jako bezpośrednio trujący dla ludzi pomarańczowy gaz. Coś w stylu iperytu. No więc Agent Orange nie był pomarańczowy, nie był bezpośrednio toksyczny dla ludzi i nie był "aplikowany" na polu walki, a rozpylany prewencyjnie z samolotów, śmigłowców i łodzi patrolowych. Jego toksyczne (a w zasadzie kancerogenne) działanie nie było znane Amerykanom w czasie wojny, odpowiadało za nie zanieczyszczenie produkcyjne, które powstawało tylko w niektórych instalacjach niektórych producentów. Dość powiedzieć, że z Agent Orange miało kontakt kilka milionów Amerykańskich żołnierzy, a opryski były przeprowadzane przez niezabezpieczonych w żaden sposób żołnierzy.
Dobrze poruszyłeś ten temat. Gry idą na skróty myślowe ale przede wszystkim edukacja historyczna idzie na skróty. Za dużo uwagi w szkole poświęca się wydarzeniom politycznym , ma to wychować obywatela - żołnierza a za mało zwykłemu życiu ludzi z przeszłości , dlatego trudno sobie wyobrazić sobie współczesnemu człowiekowi jak żyło się kiedyś i jak wygadał świat z ich perspektywy. Pop kultura z filmami i grami tu nie pomaga jeszcze bardziej podtrzymuje fałszywy obraz historii w oczach współczesnych ludzi. Założę się że 90% polaków jest przekonana że Mieszko I założył Polskę i był polakiem. Tak na prawdę powiększył swoje rodzinne gospodarstwo które z czasem stało się Polską , sam za polaka się uznawał bo takiego pojęcia jeszcze nie było, pominę fakt że są teorie mówiące że był skandynawskim germanem czy wikingiem jak kto woli. Polska za jego czasów nie miała orła w herbie a biała czerwona flaga stała się nią dopiero prawie 1000 lat później. Językiem elit przez stulecia była łacina a wielu wielmoży nawet nie mówiła po polsku , nie ma też dowodów że ikona polskiej nauki Kopernik mówił po polsku wliczając w to wymienionych królów, zresztą sam język polski znacząco się różnił od współczesnego .Ja przez wiele lat myślałem podobnie w miarę upływu czasu i zgłębianiu tematu zrozumiałem pewne rzeczy. Trudno mi jednak sobie wyobrazić grę strategiczną bez mapy , nawet jeżeli nie oddaje to realiów epoki, gra zbyt realistyczna nie byłaby grywalna lub grywalna tylko przez fanatyków.
Zawsze bardzo się dziwię że przy kwestiach hiatorii w grach konpletnie nie są poruszane gry od Paradox: Europa Universalus czy Victoria, a czasami tak dobrze mogłyby wpisać się w temat i go nieźle rozbudować. Szkoda bo ile można ciągle dawać przykłafy z Total War
Doskonały materiał! Age of Empires w ogóle boli mnie strasznie, bo gra jest mega miodna i przyjemna ale poprawność historyczna tam leży i kwiczy. Już nie wspominając o tym, że w całej serii Polskę traktują bardzo po macoszemu :/
Doskonały materiał. Ten człowiek jest zdecydowanie najlepszym prezenterem na tym kanale. Drugie miejsce zajmuje Arasz.. a potem długo, długo nic.. Pozdrawiam serdecznie całą redakcję i Szczęśliwego Nowego Roku życzę!
Materiał ciekawy - gdyż porusza ciekawy temat. Jednak warto pamiętać, że uproszczenia, o których film traktuje biorą się nie tyle z zamiaru przekłamania czy z niewiedzy - ile z chęci ułatwienia odbioru - dla współczesnego człowieka. Skoro uzytkownikiem gry o historii jest człowiek, który wyrusł wśród map 2D - strzałem w kolano byłoby kazać mu odnaleźć się w wyobrażeniach ludzi z przed tysięcy lat. Nie ma nic złego w tym by podchodzić do tematów historycznych, z perspektywy współczenego człowieka... jeśli ułatwi to jej odbiór. Poza tym skoro nie ma żadnych dowodow, iż Mieszko I - uzywał znaku orła... nie ma też dowodow iż tego nie robił :)
Niesamowicie ciekawy odcinek. Wydaje mi sie, ze wszyscy (a przynajmniej wiekszosc z nas) zdajemy sobie sprawe, ze gry musza upraszczac pewne koncepty dla przejrzystosci tudziez dla ulatwienia rozgrywki ale nigdy nie myslalem o tych mapach. Zawsze mi sie wydawalo ze pewnie nie bylo tak dokladnych map jak dzisiaj ale na tyle dokladne, ze kazdy wiedzial jak wyglada ich rejon. Ogolnie to zawsze krzywo patrzylem na przeklamania historii. Zawsze uwazalem, ze lepiej jest pokazac wszystko jak najblizej historycznych faktow z jedynie malymi przeklamaniami (jak bronie czy mundury) tak any ludzie mogli sie czegos nauczyc a przynajmniej nie pieprzyc glupot potem. Moja historia z historią (he he) w szkole byla tragiczna. Zaden nauczyciel nie chcial byc nauczycielem i nikt sie nie przykladal wiec i sie nie zainteresowalem i nie nauczylem zbyt wiele. I tak do jakiegos 2016 roku myslalem, ze Cesarstwo Niemieckie bylo jednym paskudnie wielkim krajem; po odpaleniu Europa Universalis IV doszlo do mnie, czym jest Święte Imperium Rzymskie. Po zagraniu w Crusader Kings II w koncu dotarlo do mnie jak dzialal feudalizm (tak wiem, nie jest to zbyt skomplikowany koncept ale jakos do mnie nie dochodzil jak nauczycielka stawiala paly za nic, jak miala taki kaprys). Co do flag i herbow to musze przyznac, ze fajnie by bylo gdyby flagi i kolory sie zmienialy w grach ale chyba nie trudno sie domyslic, ze wprowadziloby to mase chaosu do takiej Europy Universalis; chociaz Crusader Kings II mial ciekawy pomysl na uproszczenie tego -- 1 ogolna flaga panstwa i flagi rodów tuz obok. Ja osobiscie tez jestem zafascynowany broniom a szczegolnie z okresu drugiej wojny chociaz najogolniej, glownie z XX wieku. Nie kłuje mnie w oczy jak w grach multiplayer jak Battlefield pojawia sie bron eksperymentalna albo cos co niby bylo stworzone juz w danych czasach ale nie bylo uzywane w wojsku w danym konflikcie. Ale jednak czulbym OGROMNĄ radosc gdyby jakas gra mocno trzymala sie faktycznego uzbrojenia, umondurowania i faktycznych walk. Broń niesie za sobą tyle historii i wg mnie troche krzywdzace jest chowanie tego pod przykrywka "bo to bedzie lepsze dla gameplayu".
Jak ja uwielbiam te historyczne wątki opowiadane przez Gambriego. Historia to część naszej kultury i kocham ją wchłaniać w każdej jej postaci. A może kiedyś powstanie gościnny odcinek z Historia Bez Cenzury? ;) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Niesamowite w historii jest to że nie można jej odbierać na logikę czy "chłopski rozum" bo przez setki lat nasza mentalność, wiedza, stopień cywilizacyjny czy moralność tak się zmieniły, że trzeba sporo czasu i research'u by zrozumieć problematykę danego tematu. Świetnie to pokazałeś na przykładzie wojny stuletniej. Gratuluję materiału i powodzenia z dalszymi materiałami :)
Cóż, wspomniani wcześniej w filmiku Ptolemeusze nie nauczyli się egipskiego przez pokolenia, od czasów Aleksandra aż do bodajże samej Kleopatry, więc nie byłbym tego taki pewien :)
@@Jasmixd ale Ptolemeusze nie nauczyli sie mówić po egipsku bo greka była wtedy jezykiem : A - ICH czyli zdobywców i B - o wiele wyzej stojącej kultury która w tamtych rejonach była absolutnym kulturowym i politycznym hegemonem. Jagieło był poganinem z kultury "nizszej" który przejął tron w miare pokojowo w państwie które było kultury "wyzszej". To są dwie rózne sytuacje.
Pewnie tego się nigdy nie dowiemy. Polski nie był mu jednak potrzebny. Znacznie bardziej przydałaby się mu łacina. Więc to możliwe, że nigdy się nie nauczył.
Tylko, że w tamtych czasach językiem elit i dworu była łacina. Mieszczanie mówili po niemiecku, a polski był językiem zaściankowej szlachty i chłopów. Rej, który był pierwszym ważnym popularyzatorem polszczyzny żył dopiero w XVI wieku.
Nie. Chodzi tu o znajomość geografii. Większość ludzi np spogląda w atlas bo to np dobra ściąga jak szukasz czegoś z gry. A atlasy mają współczesne granice...
Nawet najbliższe historycznej rzeczywistości gry muszą mieć w sobie nieco "Arcad'owego" polotu, aby można było czerpać większą przyjemność z gry, gdyż pamiętajmy, że wszyscy gramy dla zabawy i oderwania się od szarej rzeczywistości. Świetny odcinek, dziękuję i pozdrawiam! ;) P.S. Nawet mimo niezgodności w fabule same nawiązania do faktów historycznych i otoczka gry mogą wiele nauczyć! :)
Znaczy odnośnie do Medieval 2, Rome 2 czy innych gier typu total war to rzeczywisty system zarządzania państwami by się nie sprzedał. Wyobraźmy sobie grę ,w której nie mamy kontroli nad prawie niczym, nie jesteśmy wielkim centralnym władcą i wszyscy mają nas w d. To by się nie sprzedało. Tak samo jak brak jednej wyraźnej mapy. Jedyne więc co mogą zrobić w takim przypadku twórcy gier jest zaciemnienie kawałka mapy ,którego nie zbadaliśmy, albo jakieś armie podpisane jako ,,rebelianci"
Bardzo ciekawy materiał. Uważam jednak, że większość przykładów jest nieświadomym uproszczeniem. Gorzej jeżeli developerzy umyślnie wkładają własne widzimisię do gier. Przykładem jest Ubisoft i Assasins Creed Odyssey.
Często świadomym uproszczeniem - twórcom oczywiście zależy głównie na "fajności", a nie dokładności historycznej, ale historycy potrafią być straszliwie, akademicko czepliwi...
Jak dla mnie w tym filmie było dużo głupiego czepiania się. Mapy, oczywiście muszą zostać zmienione w strategiach, na potrzeby gameplayu. Nie oszukujemy się nie dało by się realistycznie grać na mapie przedstawionej w filmie. Gry strategiczne często dają też możliwość odejścia od historii. Więc ciężko by było tworzyć nowe godła itp. aby wyglądało to realistycznie. Całkowicie inną rzeczą jest celowe wprowadzanie w błąd. Tak jak użycie flagi z czasów 2 Rzeszy Niemieckiej jako zamiennik flagi 3 Rzeszy
Generalnie bardzo lubię wasz kanał i od dłuższego czasu oglądam wszytko co puszczacie, szczególnie kiedy mam mało czasu i chce coś zobaczyć na szybko, ale cieszę się, że wprowadzacie większą różnorodność tematów od szybkiej rozrywki do ciekawych merytorycznie filmików. Idziecie w dobrym kierunku i oby tak dalej. Pozdrawiam serdecznie.
Świetnie się można doedukować na temat samej historii. Nie wiedziałem, że w Anglii oficjalnym językiem był francuski, albo sposób zarządzania w Starożytnym Rzymie wymagał dużej decentralizacji, i atakuje to tezę o potędze Juliusza Cezara. Fajne rzeczy. A pro po upadku Rzymu, polecam też zaznajomić się z pracami L. v. Misesa o przyczynach upadku Starożytnego Rzymu, oraz tekst Bruce'a Bartlett'a "Jak nadmiernie rozbudowane państwo zabiło starożytny Rzym". Super ciekawe pozycje
Ponoć Wiedźmini w rzeczywistości wcale nie mieli dwóch mieczy. I nie było możliwe, żeby jakiś posługiwał się kuszą, no bo jak? Słowianin z kuszą? Nie te czasy.
W sumie to z materiałów o historii w grach na tym kanale dowiedziałam się więcej konkretnych wiadomości niż w szkole. (jak było dokładnie, dlaczego wyglądało to tak a nie inaczej). Zrozumienie jak działała broń, jakie były ograniczenia (np szybkości przemieszczania się, docierania informacji) czy wreszcie jak zarządzano wojskami pozwalają lepiej zrozumieć te czasy i dlaczego tak się stało. I wspominacie o czasem pomijanych w programie wojnach, bitwach itd jak w materiale o wojnach które nie pojawiają się w grach(i w programie lekcji historii też). Poza tym nawiązywanie do gier jest bardzo atrakcyjne, lepiej utrzymuje zainteresowanie niż suche fakty z podręcznika.
Bardzo ciekawy i wartościowy materiał 😀 często nie zdajemy sobie sprawy, że gry wymagają pewnych uproszczeń i potem uczymy się historii na ich podstawie, co nie zawsze dobrze się kończy 😅 Co do uproszczeń w kinowych produkcjach, to zawsze najbardziej bawi mnie gdy w niektórych filmach, którego akcja dzieje się podczas II wojny światowej ABSOLUTNIE wszyscy znają niemiecki (choć czasem kilka scen wcześniej mówili, że znają pojedyncze słowa) i każdy z każdym potrafi się dogadać. Dlatego tak bardzo sobie cenię te nieliczne wyjątki (mam wrażenie, że na szczęście ostatnio jest ich coraz więcej) gdzie realizm bariery językowej jest w jakikolwiek sposób zachowany albo przejście na wspólny język jest jakoś uzasadnione
Widzę szef wykorzystuje wiedzę z zajęć z NPH, zastanawiam się u kogo miał egzamin? Czy to profesor o inicjałach Z.P. czy W.D.? ;) Szczęśliwego Nowego Roku dla całej redakcji!
To jest medieval II total war, a nie medieval total war II tak na marginesie :) ale fajnie, że tyle mowy o Total war w materiale, szanuje i like ;) Jeszcze edit - a dokładniej to CA przemianowalo nazwę gry i żeby była spojna całość serii to: Total war: medieval II
Witam. Kolejny świetny odcinek . Chciałbym żeby nauczyciele historii potrafili zainteresować dzieciaki tym o czym mówią. Pan ma robić to genialnie. Uwielbiam takie odcinki proszę o więcej. Pozdrawiam .
Dzięki za ten materiał! Strasznie mnie irytuje to przyklejanie nowoczesnej perspektywy do czasów wcześniejszych, bez rozumienia kontekstu, mechanizmów i sytuacji. Nie dość, że tworzy to absurdalne koncepty w głowach (lub je utrwala) to jeszcze odbiera masę zabawy, która moim zdaniem, jest w przyjmowaniu innych założeń systemowych, i próbie poznania realiów historycznych.
Można też dodać że w Empire Total War Husaria jest późną jazdą RON podczas gdy XVIII wiek (ukazany w grze) był okresem schyłku i kompletnego zaniku tej jednostki.
@@vojer7737 Ta husaria z Medievala 2 to nie ta sama ciężka jazda z XVII i końca XVI wieku, tylko lekka jazda wzorowana prawdopodobnie na serbskiej która w Polskiej armii znalazła się w drugiej połowie XV wieku. Husaria jako formacja ciężkiej jazdy jest bardziej podobną do jazdy kopijniczej której to rolę przejęła. Husaria którą "znamy" została uformowana w czasie, w którym królem Polski był Stefan Batory jako jazda przełamania, zastępując formacje jazdy kopijniczej. Początkowo wyposażenie husarskie było podobne do tego używanego przez kopijników, zrezygnowano z pełnych pancerzy końskich, pozostawiono jednak naczółki i napierśniki, natomiast uzbrojenie ochronne które nosił na sobie husarz również nie odbiegało od zbytnio od poprzedników tejże formacji, w późniejszym okresie zaczęły pojawiać się pancerze folgowane które jednak wbrew temu co się utarło były zbrojami pełnymi, które pokrywały większość części ciała jak pancerze mniej znaczącycej już w Europie ciężkiej kiraserji, najbardziej znane wizerunki Husarii pochodzą z lat podupadania Rzeczypospolitej Obojga Narodów co było zapoczątkowane kryzysem z 1647 roku.
@@lukaszslowikowski1001 husaria sama w sobie nie jest unikatową Polską formacją. Różne narody używały jednostek nazywanych husarią, ale nie była to, ta sama formacja co Polska ciężka kawaleria. Też zwana husarią
Jeśli mówimy o starożytnym Cesarstwie Rzymskim musimy dodać jeszcze jeden aspekt komunikacji miedzy wielkimi miastami tego okresu. Otóż były nim drogi... dzisiaj nie wydaje się tak realne, jak kiedyś, ze aby dostać się z Warszawy do Krakowa należy jechać określona drogą przez określoną ilość czasu - a w tamtych realiach było to nie tylko normalne, ale i oczywiste. Nikt nie potrzebował znać odległości i kierunku, musiał wiedzieć, że ma iść via cośtam, a odległość śledził wypisaną na słupkach co jakiś czas wbitych wzdłuż niej (co jest zachowane do dzisiaj i mamy charakterystyczne słupki, często z numerami co kilometr, umieszczone co 100 metrów na poboczu). Zresztą realna odległość mało kogo interesowała. Ważne było, czy legiony dojdą tam w określoną ilość dni marszu. PS srebrny orzeł był godłem... legionów Juliusza Cezara.
Bardzo trafny filmik, tylko pamiętajmy, że wiele z tych uproszczeń w grach inspirowanych historią, istnieje po to, aby gra była zrozumiała dla szerszego odbiorcy. Umówmy się, jaki odsetek graczy w Total War, AOE czy wielu innych serii to zapaleni historycy? I jak bardzo skomplikowane musiałyby te tytuły być, żeby odwzorować historyczne realia. Oczywiście super, że są tytuły takie jak CK2 i cała masa modów do przeróżnych gier, które pomagają. One mają swoje miejsce wśród pasjonatów. PS ogrywanie misji obrony wzgórza 400 na Weteranie to Dark Souls CODa... PTSD mam po dziś dzień
Pierwszy wizerunek orła, lub czegoś co można zinterpretować jako orzeł i już z pewnością ciężko tu mówić o przypadkowości, że późniejsze godła/herby etc to też orły pojawia się na denarze PRINCES POLONIE Bolesława Chrobrego, więc można zakładać, że piastowie używali wizerunku orła.
0:38 To jest mapa z 1992 roku. Można zobaczyć Litwę która odzyskała niepodległość po rozpadzie ZSRR i granicę słoweńsko chorwacką które powstały po rozpadzie Jugosławii.
Kiedy szef powiedział że jest mu smutno jak jakiś filmik z nim nie jest przyjęty na kanał dobrze, zrobiło mi się smutno i teraz cały czas oglądam odcinki z jego udziałem D:
Historyczne bzdury? Call of Duty: Black Ops, gdzie bronie były wsadzane chyba na bazie klucza "Fajnie to wygląda i dobrze się strzela, wrzućmy więc do gry", dając kurioza jak AGS-30 z lat 90. w 1968 roku - tak więc brak precyzji w uzbrojeniu.
@@Halo_Legend Tak samo zarzut, że w Rome kierujemy całym państwem, które było tak rozległe, bla bla bla... Mam wrażenie, że to było trochę na siłę, bo masz rację: można znaleźć "lepsze" błędy.
@@The0Stroy To już lepiej. Ale z drugiej strony mamy swoje prowincje załóżmy wzdłuż Odry i nie wiemy jak wygląda kontynent 200km dalej? Tym bardziej, że różni kupcy prowadzą handel w dalekich krainach
Czepianie się mapy w Asterixie i Obelixie... Serii, w której galowie piją magiczny napój, ich osada otaczają rzymskie obozy o nazwach takich jak Aqwarium, scena jest przerwana filmem o languście, która jadłaby dżem, a przykłady rzymskich imion to Antywirus albo Twardydyskus... Czepianie się elementów historii w A&O, to jakby czepiać się wyglądu Mona Lisy w Jasiu Fasoli. A przynajmniej to moja opinia, która nie miała na celu nikogo urazić.
Pff age of empires ma lepsze kwiatki niż narody. Moim ulobionym była misja ataku na Polskę w kampanii Mongołów pracę naukowom można by trzasnąć o błędach historycznych w tego etapu.
Polska była najeżdżana przez Mongołów - co ważniejsze, MOGŁA być najeżdżana. - To przecież nie jest rekonstrukcja historycznych zdarzeń, tylko zabawa na bazie ówczesnych realiów...
Odcineczek Kozaczek, już miałem przypiepszyć się do MoH'a na starcie, ale okazało się, że coś źle zrozumiałem zamiast tej mapy. Naprawdę jeden z lepszych tego typu na waszym kanale.
Warto też jeszcze spojrzeć na jeden aspekt - tego, że gry łączą jednoznacznie państwowość z religią tego państwa, gdy w rzeczywistości zupełnie tak nie było. Mieliśmy w historii wiele konfliktów międzypaństwowych o wpływy, ale chyba jeszcze więcej międzyreligijnych, zwłaszcza w okresie reformacji, gdzie stronami wcale nie były państwa, a grupy o kontentacjach międzynarodowych - choćby wojny husyckie, które objęły nie tylko Czechów,a le i Ślązaków (dlaczego traktuję ich jak oddzielny naród to inna bajka) i Polaków, a nawet częściowo prusaków, czy Westfalczyków (tak, nie Niemców, bo wtedy nie było jeszcze trzeciej rzeszy, a nawet drugiej rzeszy, a z kolei pierwszej rzeszy, też de facto nie nazywanej Niemcami - już nie było). Nie mówiąc już o traktowaniu przez gry takiego chrześcijaństwa jako jednorodnego tworu, gdy w rzeczywistości ma ono ogromną liczbe odłamów i wyznać, w większości nie podległych papiestwu.
Piękne dzięki za ten odcinek, Twoje uwagi odnoszą się nie tylko do samych gier, ale do rozumienia historii w ogóle. Cieszy mnie, że zaakcentowałeś różnicę pomiędzy gałęziami piastów, dziś lubi się argumentować w dalszym ciągu porządkiem PRLowskim, że Śląsk należy się Polsce jako staropiastowska ziemia. Poza tym, żyjąc na Śląsku i będąc jednocześnie świadomym historycznie, jest się świadkiem nieustającej plątaniny kłamstw i niedomówień. Dzięki !
Co do Stefana Batorego to nie można powiedzieć że w ogóle polskiego nie znał. Prawdopodobnie potrafił się dogadać z Polakami w ich języku - może trochę kalecząc i wplątując dużo makaronizmów - ale potrafił, czego dowodzą ówczesne relacje dworzan.
Ten madry
Ten od anime
Ten śmieszny
Ten od historii
Ten co się wkurza jak gra
Ten drugi od gier z kosza
Ten nowy
Człowiek symulator pająk
Ten z na gałęzi
Fangotten
kto to jest śmieszny? ,Hed czy Arasz sie staraja,ale wychodzi im tylko czasem.
ja bym zastąpił "Fangottena" "Tym ładnym"
@@adam1984pl hed to śmieszny a arasz to ten co się wkurza przy graniu
@@Ktus300 arasz vs fangotten kto ładniejszy
Ten z warkoczem mogło być ten od simsów
Oj... szefu troche podziębiony. Zdrowia życze!
Ktoś ewidentnie miał pijanego sylwestra.
@@czjornymurzyn Co?
@@boliwijskisprzedawcakapucynek dobre pytanie
Przecież w każdym filmie, w którym występuje ma taki głos. Mówi się, że za dużo papierosów, ale nie moja sprawa...
Yoky przecież słychać że nos trochę przytkany i głos zmęczony
Szef: HISTORYCZNE BŁĘDY GIER
Ja: O nie kolejny odcinek poświęcony w całości Battlefieldowi 5 i problemom z uzbrojeniem i umundurowaniem...
Szef: ...i wcale to nie bedzie program poświęcony w całości Battlefieldowi 5 i problemom z uzbrojeniem i umundurowaniem...
Ja: uff
Modrzewie lepsze
@@Halo_Legend Ja też
haha zabawnie się złożyło XD
Śmiesznie by było jakby się okazało, że filmik jest w całości o CoD WWII
Tadeusz Sznuk: Panie Gambrinusie, historia.
Gambrinus: Na siebie
He he,dobre :)
Pomyliłeś chronologię, pan Tadeusz podaje kategorię dopiero PO zdecydowaniu, do kogo będzie kierowane pytanie.
Jestem prostym człowiekiem widzę szefa to oglądam
Dobrze dobrze. Niech szef płynie w twoim umyśle
Szef + Wiedźmin 3 = Wiedźmin 3 najlepszy
Ja oglądam wszystkich oprócz sznurasa
@@FunnyBUHcat W sensie pana Mateusza czy jak
@@Juras2137 dokładnie tak
A propos jezyka i wygody dla odbiorcy, polecam książkę Shogun. Tam idea nieznajomości języka została przedstawiona przez autora wg mnie w sposób idealny.
Jak rozbitek będzie rozumiał ludzi z terenów których nie zna? A no nie będzie. I w książce jest tylko zapis fonetyczny :). W miare jak bohater podłapuje słownictwo, tak też i kwestie Japończyków zaczynają być coraz bardziej i bardziej zrozumiałe. Chyba jedyna książka w której się zetknąłem z takim zabiegiem.
Bardzo mnie zaciekawiłeś. Nie słyszłem o niej, ale już wiem, że na pewno sprawdzę! Dzięki!
Mówisz o historii Munga i kontynuacji "Czarny Smok"?
O ciekawe A czytałeś tą książkę?
@@mozambikmarcinek7548 Nie jestem do końca pewny, ale autor komentarza chyba wspominał o tej serii. Ja ją przeczytałem i mimo, że jest to powieść, to bardzo fajnie przedstawia historię Nakahama Manjiro aka John Mung (Mangiro). Książki są piękne. Zaczytywałem się nimi w gimnazjum i szkole średniej. Czytałem po kilka razy, a dla młodego chłopaka jakim byłem, cala historia była po prostu piękna a zarazem smutna, usiana trupami, traktująca o utraconym dziedzictwie, honorze i swojego miejsca w świecie, sceny opisujące seks były czymś ekscytującym i podniecającym, i często zdarzyło mi się mieć erekcję (to może wydawać się śmieszne, ale byłem młody i utożsamiałem się z bohaterem). Aż mi ciarki przechodzą, jak sobie wspomnę te wszystkie emocje, które wywołała we mnie ta seria. Będę musiał do tego wrócić.
lubimyczytac.pl/cykl/7003/john-mung#
@@drzetheke3000 Główny bohater powieści został naprawdę dotknięty przez los. Było mi go bardzo szkoda, a śmierć niektórych bohaterów przyprawiła mnie o płacz i kilkudniowy dołek emocjonalny.
Co do tej mapy... Ekhm. Ja do dzisiaj pamiętam, jak w Assasin's Creed Brotherhood wysyłaliśmy Asasynów-rekrutów na misje, używając... współczesnej mapy Europy. Z Moskwą umiejscowioną we wschodniej Polsce.
Jak moskwa we wschodniej polsce to chyba jakos xv wieczna
Pamiętam szkoda że Warszawy nie było
@@szogyn2181 w ogole jaki rok w tej grze jest? Czy to nie były czasy kiedy rosja jeszcze byla gownem a moskwa zrownana z ziemia przez mongolow?
Kavone brotherhood z tego co pamietam ma miejsce na początku XVI wieku
@@jumpjimcrow6959 a może anonymus przewiduje przyszłość xd
Jak w powiadomieniu zobaczyłem "historyczne" to odrazu wiedziałem że szef
6:08
Algorytm Google: I cyk DEMONETYZACJA
Reklam nie widzę.
@@ardex9677 więc wiesz jak jest ...
@@barteks8781 Znaczy się raz są, raz ich nie ma, więc pewnie żółty dolar. Teraz na przykład jedna jest.
@@ardex9677 są reklamy
Ja reklam nie mam
Z filmów Grzegorza zawsze można się czegoś nauczyć ciekawego, a ma to znaczenie w kontekście tworzenia realistycznych gier
To z Cywilizacją V spowodowane jest tym, że kolory czerwony i biały, a także symbol orła, zostały już wykorzystane prze Austrię (co też jest bez sensu, bo orzeł był czarny na żółtym tle, ale tę kombinację przejęła Rosja). Sprawa nie jest więc taka prosta. W VI początkowo Polska była, różano-biała, później różowo-biała, a z nowym systemem Jersey, jest bordowo-... bordowa, ale ma też z jakiejś przyczyny dwie kombinacje z granatowym i białym.
Jeśli chodzi o czarnego orła w Civ5, to twórcy chcieli, żeby każda cywilizacja miała unikalną i łatwo rozpoznawalną parę kolorów do rysowania granic i innych elementów interfejsu, a białe granice i tekst na czerwonych tłach mieli już Anglicy (a odwrotnie Japończycy), więc cywilizacje dochodzące w pierwszym dodatku dostały takie byleco. Problem w tym, że w drugim dodatku twórcom skończyły im się sensowne kombinacje kolorów, więc zrezygnowali z wybierania wyraźnie odróżniających się par kolorów i białego orła na czerwonym tle dali Austriakom (czerwień jaśniejsza niż angielska).
Ta zniewaga krwi wymaga!Ej czekaj,podobno na krymie jest kilka silosów atomowych....Hej,drzwi są za pieniądze,dałbyś 50 Groszy?
"Britons" to nie bardziej "Brytowie" - celtyckie ludy zamieszkujące Wyspy Brytyjskie np. ok. I w. p.n.e. , a nie Brytyjczycy?
Chyba racja. Brytyjczycy to byłoby Brits o ile się nie myle
Tak , to były celtyckie ludy które zostały wypędzone później przez Juliusza Cezara (z tego co pamiętam ) na tereny Walli , Szkocji i Irlandii .
@@albertbloch1853 Raczej nie. Bo Cezar to pojawić się miał tylko dla postraszenia plemion. Podbój Wysp Brytyjskich (południowej części) miał miejsce dopiero za cesarza Klaudiusza jakieś 100 lat później.
@@Gracz87 Nie , pamiętam właśnie dokładnie , ale pewnie masz rację .
Nie wiem,ale kojarzę plakat propagandowy z I wojny światowej "Britons wants you" i raczej nie wydaje mi się,żeby chodziło o dawne celtyckie ludy.
2020 i widać zmiany u szefa. Już nie tak elegancko ubrany jak wcześniej :)
Dojdzie do Siebie, musi ochłonąć ;)
Nowy rok nowy szef.
Głos też jakiś taki inny.
Gorsze są te historyczne bzdury, które trafiają do szkół.
skąd ty masz te pomysły na te likowane komentarze
gorsze sa socjalistyczne bzdury.
@@marcelczescik9952 pakt z diabłem podpisał, albo komuś ukradł.
Zamknij tą mordę już Koprolity i wyjdź z piwnicy
@@adam1984pl np?
To z mapami że starożytni ich nie potrzebowali bo były to inne czasy... to wszystko nie jest dla nich (w grze) tylko dla gracza, podobnie jak z tym, że decyzje podejmuje więcej niż jedna osoba. To tylko koncept gry dla oczu gracza. Jakoś nie sądzę by w np. Total War Warhammer ktoś chciałby dowodzić rasą krasnoludów słuchając doradców czy słuchając jak wygląda sytuacja w terenie z trzeciej ręki. To tylko koncept gatunku gier.
+1 dokładnie mam to samo odczucie to wypowiedzi szfefa
Ale trzeba przyznać, że na osobny tytuł to całkiem ciekawa koncepcja.
Przyznam, że Skaveni wtedy byliby zabawni, bo dostawałbyś ciągle błędne raporty od kłamliwych szczurów xD
Niektóre gry strategiczne posiadają doradców. Oczywiście gracz nie musi ich słuchać, można ich nawet wyłączyć ale ich obecność może dodawać grze pewnego smaczku i odwzorowania tego jak to wygląda z tym rządzeniem.
W pełni się zgadzam, dokładnie moje mysli
Gracze mają gdzieś zgodność historyczną o ile tylko płeć i kolor skóry są zgodne z ich oczekiwaniami.
No i nad Wisłą to tylko heteroseksualni katolicy mają być.
Chłopie jesteś genialny :) z dawna czekałęm na kogoś takiego jak ty kto wykarze błey i gnioty oraz przekłamania w grach czy filmach. Wielki Szacun !
-Co robisz?
-Uczę się historii na tvgry 😅
6:11 Pojawia się
TH-cam: *Instant Demonetization*
@@jumpjimcrow6959 TH-cam masowo demonetyzuje kontent historyczny.
DE-DE-DE-DEMONETIZED
14:52 Wojna w Wietnamie była przekłamywana w wielu grach.
Po raz ostatni w Far Cry 5: Hours of Darkness gdzie herbicyd z grupy defoliantów, znany pod nazwą Agent Orange, został przedstawiony jako bezpośrednio trujący dla ludzi pomarańczowy gaz. Coś w stylu iperytu.
No więc Agent Orange nie był pomarańczowy, nie był bezpośrednio toksyczny dla ludzi i nie był "aplikowany" na polu walki, a rozpylany prewencyjnie z samolotów, śmigłowców i łodzi patrolowych. Jego toksyczne (a w zasadzie kancerogenne) działanie nie było znane Amerykanom w czasie wojny, odpowiadało za nie zanieczyszczenie produkcyjne, które powstawało tylko w niektórych instalacjach niektórych producentów. Dość powiedzieć, że z Agent Orange miało kontakt kilka milionów Amerykańskich żołnierzy, a opryski były przeprowadzane przez niezabezpieczonych w żaden sposób żołnierzy.
Dobrze poruszyłeś ten temat. Gry idą na skróty myślowe ale przede wszystkim edukacja historyczna idzie na skróty. Za dużo uwagi w szkole poświęca się wydarzeniom politycznym , ma to wychować obywatela - żołnierza a za mało zwykłemu życiu ludzi z przeszłości , dlatego trudno sobie wyobrazić sobie współczesnemu człowiekowi jak żyło się kiedyś i jak wygadał świat z ich perspektywy. Pop kultura z filmami i grami tu nie pomaga jeszcze bardziej podtrzymuje fałszywy obraz historii w oczach współczesnych ludzi. Założę się że 90% polaków jest przekonana że Mieszko I założył Polskę i był polakiem. Tak na prawdę powiększył swoje rodzinne gospodarstwo które z czasem stało się Polską , sam za polaka się uznawał bo takiego pojęcia jeszcze nie było, pominę fakt że są teorie mówiące że był skandynawskim germanem czy wikingiem jak kto woli. Polska za jego czasów nie miała orła w herbie a biała czerwona flaga stała się nią dopiero prawie 1000 lat później. Językiem elit przez stulecia była łacina a wielu wielmoży nawet nie mówiła po polsku , nie ma też dowodów że ikona polskiej nauki Kopernik mówił po polsku wliczając w to wymienionych królów, zresztą sam język polski znacząco się różnił od współczesnego .Ja przez wiele lat myślałem podobnie w miarę upływu czasu i zgłębianiu tematu zrozumiałem pewne rzeczy. Trudno mi jednak sobie wyobrazić grę strategiczną bez mapy , nawet jeżeli nie oddaje to realiów epoki, gra zbyt realistyczna nie byłaby grywalna lub grywalna tylko przez fanatyków.
Ostatnio kupilem BF5. Pierwsza rzecz, na jaka zwrocilem uwage podczas intra bylo to ze w 1941 jedziesz Tygrysem w Libii. W 1941 Tygrysy?
Tygrysy były już w 1939
Były designowane od 38 do 41. Produkcje zaczęto dopiero w 42 i była kontynuowana do 44
Zawsze bardzo się dziwię że przy kwestiach hiatorii w grach konpletnie nie są poruszane gry od Paradox: Europa Universalus czy Victoria, a czasami tak dobrze mogłyby wpisać się w temat i go nieźle rozbudować. Szkoda bo ile można ciągle dawać przykłafy z Total War
"Ooo, to miło, że wytrzymaliście tak długo - dlatego specjalnie dla was wojenny bonus" - Dobre zagranie psychologiczne ;).
Doskonały materiał! Age of Empires w ogóle boli mnie strasznie, bo gra jest mega miodna i przyjemna ale poprawność historyczna tam leży i kwiczy. Już nie wspominając o tym, że w całej serii Polskę traktują bardzo po macoszemu :/
Odnośnie wspólnych języków, to tak samo jest w Wiedźminie elfy również mają swój język, a język ludzi jest uznawany za wspólny w tym uniwersum
Ale tylko królestw północy.
Np. Nilfgardzczycy i Skeligijczycy mają odrębny język
nie jest, to język północy, nilfgardczycy mają inny i mieszkany skellige tez mieszkańcy zerrikani również
Oj tam... w kolejnych Civkach Polska dostanie nowe budynki specjalne.
*OBOZY KONCENTRACYJNE*
Oraz unikalna jednostka:
*Pogromca Żydów*
To byly polskie obozy koncentracyjne i nikt nam tego nie odbierze.
Poważnie?
I nowy cud architektury "muzeum Polin".
Masz tak zajebisty głos że jak nie mogę zasnąć włączam twoje filmy hah
Doskonały materiał. Ten człowiek jest zdecydowanie najlepszym prezenterem na tym kanale. Drugie miejsce zajmuje Arasz.. a potem długo, długo nic.. Pozdrawiam serdecznie całą redakcję i Szczęśliwego Nowego Roku życzę!
"Lud mówi po swojemu. Władza po swojemu." - To tak jak dziś ;D
Społeczeństwo i władza.
Materiał ciekawy - gdyż porusza ciekawy temat. Jednak warto pamiętać, że uproszczenia, o których film traktuje biorą się nie tyle z zamiaru przekłamania czy z niewiedzy - ile z chęci ułatwienia odbioru - dla współczesnego człowieka. Skoro uzytkownikiem gry o historii jest człowiek, który wyrusł wśród map 2D - strzałem w kolano byłoby kazać mu odnaleźć się w wyobrażeniach ludzi z przed tysięcy lat. Nie ma nic złego w tym by podchodzić do tematów historycznych, z perspektywy współczenego człowieka... jeśli ułatwi to jej odbiór. Poza tym skoro nie ma żadnych dowodow, iż Mieszko I - uzywał znaku orła... nie ma też dowodow iż tego nie robił :)
Więcej takich filmów!!! Będę czekał na każdą bonusową ciekawostkę!!!!!
Niesamowicie ciekawy odcinek. Wydaje mi sie, ze wszyscy (a przynajmniej wiekszosc z nas) zdajemy sobie sprawe, ze gry musza upraszczac pewne koncepty dla przejrzystosci tudziez dla ulatwienia rozgrywki ale nigdy nie myslalem o tych mapach. Zawsze mi sie wydawalo ze pewnie nie bylo tak dokladnych map jak dzisiaj ale na tyle dokladne, ze kazdy wiedzial jak wyglada ich rejon.
Ogolnie to zawsze krzywo patrzylem na przeklamania historii. Zawsze uwazalem, ze lepiej jest pokazac wszystko jak najblizej historycznych faktow z jedynie malymi przeklamaniami (jak bronie czy mundury) tak any ludzie mogli sie czegos nauczyc a przynajmniej nie pieprzyc glupot potem. Moja historia z historią (he he) w szkole byla tragiczna. Zaden nauczyciel nie chcial byc nauczycielem i nikt sie nie przykladal wiec i sie nie zainteresowalem i nie nauczylem zbyt wiele. I tak do jakiegos 2016 roku myslalem, ze Cesarstwo Niemieckie bylo jednym paskudnie wielkim krajem; po odpaleniu Europa Universalis IV doszlo do mnie, czym jest Święte Imperium Rzymskie. Po zagraniu w Crusader Kings II w koncu dotarlo do mnie jak dzialal feudalizm (tak wiem, nie jest to zbyt skomplikowany koncept ale jakos do mnie nie dochodzil jak nauczycielka stawiala paly za nic, jak miala taki kaprys). Co do flag i herbow to musze przyznac, ze fajnie by bylo gdyby flagi i kolory sie zmienialy w grach ale chyba nie trudno sie domyslic, ze wprowadziloby to mase chaosu do takiej Europy Universalis; chociaz Crusader Kings II mial ciekawy pomysl na uproszczenie tego -- 1 ogolna flaga panstwa i flagi rodów tuz obok.
Ja osobiscie tez jestem zafascynowany broniom a szczegolnie z okresu drugiej wojny chociaz najogolniej, glownie z XX wieku. Nie kłuje mnie w oczy jak w grach multiplayer jak Battlefield pojawia sie bron eksperymentalna albo cos co niby bylo stworzone juz w danych czasach ale nie bylo uzywane w wojsku w danym konflikcie. Ale jednak czulbym OGROMNĄ radosc gdyby jakas gra mocno trzymala sie faktycznego uzbrojenia, umondurowania i faktycznych walk. Broń niesie za sobą tyle historii i wg mnie troche krzywdzace jest chowanie tego pod przykrywka "bo to bedzie lepsze dla gameplayu".
W nazwisku "Bismarck" nie ma z jak w "diese" na przykład, jest s jak chociażby w "lassen"
tvgry mają awersję do litery s :D widać to jak wymawiają maZZ effect, pacific aZZoult i kilka innych
Dzięki! Bo już się zastanawiałem, czy to jest prawidłowa wymowa tego nazwiska! Uratowałeś mnie 😎
Dobry odcinek, jeden z lepszych od dawna. Może kiedyś druga część, bo tego byłoby o wiele więcej?
O jak dobrze. Tyle Medievala 2 w historii TVGRY jeszcze chyba nie było :)
Marzy mi się odcinek o TOTAL WAR MEDIEVAL 2
Jak ja uwielbiam te historyczne wątki opowiadane przez Gambriego. Historia to część naszej kultury i kocham ją wchłaniać w każdej jej postaci. A może kiedyś powstanie gościnny odcinek z Historia Bez Cenzury? ;) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
0:37 Na netflixie też jest serial o 2 wojnie nazywa się "2 wojna światowa w kolorze" i tam jest w 1 odcinku tak samo :D
Niesamowite w historii jest to że nie można jej odbierać na logikę czy "chłopski rozum" bo przez setki lat nasza mentalność, wiedza, stopień cywilizacyjny czy moralność tak się zmieniły, że trzeba sporo czasu i research'u by zrozumieć problematykę danego tematu. Świetnie to pokazałeś na przykładzie wojny stuletniej. Gratuluję materiału i powodzenia z dalszymi materiałami :)
Powiem to tak teoria że Władysław Jagieło nie nauczył się Polskiego przez 48 lat panowania to śmiała teoria :)
Cóż, wspomniani wcześniej w filmiku Ptolemeusze nie nauczyli się egipskiego przez pokolenia, od czasów Aleksandra aż do bodajże samej Kleopatry, więc nie byłbym tego taki pewien :)
@@Jasmixd ale Ptolemeusze nie nauczyli sie mówić po egipsku bo greka była wtedy jezykiem : A - ICH czyli zdobywców i B - o wiele wyzej stojącej kultury która w tamtych rejonach była absolutnym kulturowym i politycznym hegemonem.
Jagieło był poganinem z kultury "nizszej" który przejął tron w miare pokojowo w państwie które było kultury "wyzszej". To są dwie rózne sytuacje.
Pewnie tego się nigdy nie dowiemy. Polski nie był mu jednak potrzebny. Znacznie bardziej przydałaby się mu łacina. Więc to możliwe, że nigdy się nie nauczył.
Tylko, że w tamtych czasach językiem elit i dworu była łacina. Mieszczanie mówili po niemiecku, a polski był językiem zaściankowej szlachty i chłopów. Rej, który był pierwszym ważnym popularyzatorem polszczyzny żył dopiero w XVI wieku.
@@_nuget_ O Batorym wiadomo na pewno, że nigdy nie nauczył się mówić po polsku.
Świetny film, głównie pod kątem aspektów historycznych! :)
Patrząc na to jak wiele zagraniczni historycy wiedzą o sytuacji Polski w czasie drugiej wojny to chyba nie ma co liczyć na realizm historyczny w grach
Nie. Chodzi tu o znajomość geografii. Większość ludzi np spogląda w atlas bo to np dobra ściąga jak szukasz czegoś z gry. A atlasy mają współczesne granice...
Nawet najbliższe historycznej rzeczywistości gry muszą mieć w sobie nieco "Arcad'owego" polotu, aby można było czerpać większą przyjemność z gry, gdyż pamiętajmy, że wszyscy gramy dla zabawy i oderwania się od szarej rzeczywistości. Świetny odcinek, dziękuję i pozdrawiam! ;)
P.S.
Nawet mimo niezgodności w fabule same nawiązania do faktów historycznych i otoczka gry mogą wiele nauczyć! :)
Szefo może jakiś podcast historyczny (duo z Wołoszańskim 😁) bo brak czegoś takiego na rynku.
Znaczy odnośnie do Medieval 2, Rome 2 czy innych gier typu total war to rzeczywisty system zarządzania państwami by się nie sprzedał. Wyobraźmy sobie grę ,w której nie mamy kontroli nad prawie niczym, nie jesteśmy wielkim centralnym władcą i wszyscy mają nas w d. To by się nie sprzedało. Tak samo jak brak jednej wyraźnej mapy. Jedyne więc co mogą zrobić w takim przypadku twórcy gier jest zaciemnienie kawałka mapy ,którego nie zbadaliśmy, albo jakieś armie podpisane jako ,,rebelianci"
Tak też zrobili np. W Empire total war. Medieval 2 ma jednak tych rebeliantów ale po to by główne frakcje mogły urosnąć.
oj, coś przeziębienie zaatakowało? Zrób mu atak błyskawiczny Gripexem, witaminkami i kocykiem, zdrówka
A może to tylko sylwester :D
Lepszy rosół i wódka z pieprzem
okład z kota, podobno dobry na wszystko.
Mefedron
Opium i Boliwijska kokaina lepsze na przeziębionko UwU
Najlepszy kanał historyczny na YT!
Bardzo ciekawy materiał. Uważam jednak, że większość przykładów jest nieświadomym uproszczeniem. Gorzej jeżeli developerzy umyślnie wkładają własne widzimisię do gier. Przykładem jest Ubisoft i Assasins Creed Odyssey.
Często świadomym uproszczeniem - twórcom oczywiście zależy głównie na "fajności", a nie dokładności historycznej, ale historycy potrafią być straszliwie, akademicko czepliwi...
Jak dla mnie w tym filmie było dużo głupiego czepiania się. Mapy, oczywiście muszą zostać zmienione w strategiach, na potrzeby gameplayu. Nie oszukujemy się nie dało by się realistycznie grać na mapie przedstawionej w filmie. Gry strategiczne często dają też możliwość odejścia od historii. Więc ciężko by było tworzyć nowe godła itp. aby wyglądało to realistycznie. Całkowicie inną rzeczą jest celowe wprowadzanie w błąd. Tak jak użycie flagi z czasów 2 Rzeszy Niemieckiej jako zamiennik flagi 3 Rzeszy
Generalnie bardzo lubię wasz kanał i od dłuższego czasu oglądam wszytko co puszczacie, szczególnie kiedy mam mało czasu i chce coś zobaczyć na szybko, ale cieszę się, że wprowadzacie większą różnorodność tematów od szybkiej rozrywki do ciekawych merytorycznie filmików. Idziecie w dobrym kierunku i oby tak dalej. Pozdrawiam serdecznie.
Zdrówka szefie!
Witam. Wszystkiego najlepszego życzę w Nowym roku całej ekipie Gry online.pl !!! Oby jak najwięcej ciekawych filmów przez cały rok!
Serduszko za piękną historię! :)
Nareszcie ktoś zwrócił uwagę na takie detale :),dzięki wielkie :)
Kiedy kolejna część "Kupa na głowie "
Świetnie się można doedukować na temat samej historii.
Nie wiedziałem, że w Anglii oficjalnym językiem był francuski, albo sposób zarządzania w Starożytnym Rzymie wymagał dużej decentralizacji, i atakuje to tezę o potędze Juliusza Cezara.
Fajne rzeczy.
A pro po upadku Rzymu, polecam też zaznajomić się z pracami L. v. Misesa o przyczynach upadku Starożytnego Rzymu, oraz tekst Bruce'a Bartlett'a "Jak nadmiernie rozbudowane państwo zabiło starożytny Rzym". Super ciekawe pozycje
8:00 To można jeszcze zrozumieć, gdyż w Civilization V białego orła na czerwonym tle miała już Austria, która w grze była przed dodaniem Polski.
Ogolnie do symboli w civie nie powinno sie przyczepiac bo nie sa historyczne tylko maja aie kojarzyc
Który, żeby było zabawniej jest czarny
Super material. Gratuluje wiedzy i elokwencji.
Ponoć Wiedźmini w rzeczywistości wcale nie mieli dwóch mieczy. I nie było możliwe, żeby jakiś posługiwał się kuszą, no bo jak? Słowianin z kuszą? Nie te czasy.
Wiedźmini w rzeczywistości :P
@@SlonzButami Chyba to był żart... I chyba Ty też żartujesz... I chyba on wie, że Ty żartujesz, a on - że Ty też... I chyba... 🤣
W sumie to z materiałów o historii w grach na tym kanale dowiedziałam się więcej konkretnych wiadomości niż w szkole. (jak było dokładnie, dlaczego wyglądało to tak a nie inaczej). Zrozumienie jak działała broń, jakie były ograniczenia (np szybkości przemieszczania się, docierania informacji) czy wreszcie jak zarządzano wojskami pozwalają lepiej zrozumieć te czasy i dlaczego tak się stało. I wspominacie o czasem pomijanych w programie wojnach, bitwach itd jak w materiale o wojnach które nie pojawiają się w grach(i w programie lekcji historii też). Poza tym nawiązywanie do gier jest bardzo atrakcyjne, lepiej utrzymuje zainteresowanie niż suche fakty z podręcznika.
3:52 jest but, jest but, jest Sycylia, Europa na północ, Afryka na południe , tyle że to my jesteśmy centrum świata i my ją rysowaliśmy
Bardzo ciekawy i wartościowy materiał 😀 często nie zdajemy sobie sprawy, że gry wymagają pewnych uproszczeń i potem uczymy się historii na ich podstawie, co nie zawsze dobrze się kończy 😅 Co do uproszczeń w kinowych produkcjach, to zawsze najbardziej bawi mnie gdy w niektórych filmach, którego akcja dzieje się podczas II wojny światowej ABSOLUTNIE wszyscy znają niemiecki (choć czasem kilka scen wcześniej mówili, że znają pojedyncze słowa) i każdy z każdym potrafi się dogadać. Dlatego tak bardzo sobie cenię te nieliczne wyjątki (mam wrażenie, że na szczęście ostatnio jest ich coraz więcej) gdzie realizm bariery językowej jest w jakikolwiek sposób zachowany albo przejście na wspólny język jest jakoś uzasadnione
I ten piękny soundtrack z AC:Origins w tle❤
Tylko szef potrafi zrobić 7 odc o tym samym i nadal zrobić go ciekawy do oglądania
Widzę szef wykorzystuje wiedzę z zajęć z NPH, zastanawiam się u kogo miał egzamin? Czy to profesor o inicjałach Z.P. czy W.D.? ;) Szczęśliwego Nowego Roku dla całej redakcji!
To jest medieval II total war, a nie medieval total war II tak na marginesie :) ale fajnie, że tyle mowy o Total war w materiale, szanuje i like ;)
Jeszcze edit - a dokładniej to CA przemianowalo nazwę gry i żeby była spojna całość serii to: Total war: medieval II
0:40 tu akurat jest już po podziale czechosłowacji
Witam. Kolejny świetny odcinek . Chciałbym żeby nauczyciele historii potrafili zainteresować dzieciaki tym o czym mówią. Pan ma robić to genialnie. Uwielbiam takie odcinki proszę o więcej. Pozdrawiam .
Soundtrack z Rome:2 Total war na poczatku slysze :3
Takie bity w total warze?
@@maksymalnybul6145 Tak, total wary na ogół takie techno mają w soundtrackach
To jest muzyka z menu Rome: II
Dalej jest jeszcze menu Medieval II
@@gyrosbzz72 to ty chyba nie masz pojęcia o gatunkach muzycznych kolego
Dzięki za ten materiał! Strasznie mnie irytuje to przyklejanie nowoczesnej perspektywy do czasów wcześniejszych, bez rozumienia kontekstu, mechanizmów i sytuacji. Nie dość, że tworzy to absurdalne koncepty w głowach (lub je utrwala) to jeszcze odbiera masę zabawy, która moim zdaniem, jest w przyjmowaniu innych założeń systemowych, i próbie poznania realiów historycznych.
Można też dodać że w Empire Total War Husaria jest późną jazdą RON podczas gdy XVIII wiek (ukazany w grze) był okresem schyłku i kompletnego zaniku tej jednostki.
Najgorsze że to była jedyna unikatowa jednostka Rzeczypospolitej.
W Medievalu II jednostką specjalną również była husaria co jest trochę śmieszne.
@@vojer7737 Ta husaria z Medievala 2 to nie ta sama ciężka jazda z XVII i końca XVI wieku, tylko lekka jazda wzorowana prawdopodobnie na serbskiej która w Polskiej armii znalazła się w drugiej połowie XV wieku.
Husaria jako formacja ciężkiej jazdy jest bardziej podobną do jazdy kopijniczej której to rolę przejęła.
Husaria którą "znamy" została uformowana w czasie, w którym królem Polski był Stefan Batory jako jazda przełamania, zastępując formacje jazdy kopijniczej.
Początkowo wyposażenie husarskie było podobne do tego używanego przez kopijników, zrezygnowano z pełnych pancerzy końskich, pozostawiono jednak naczółki i napierśniki, natomiast uzbrojenie ochronne które nosił na sobie husarz również nie odbiegało od zbytnio od poprzedników tejże formacji, w późniejszym okresie zaczęły pojawiać się pancerze folgowane które jednak wbrew temu co się utarło były zbrojami pełnymi, które pokrywały większość części ciała jak pancerze mniej znaczącycej już w Europie ciężkiej kiraserji, najbardziej znane wizerunki Husarii pochodzą z lat podupadania Rzeczypospolitej Obojga Narodów co było zapoczątkowane kryzysem z 1647 roku.
@@lukaszslowikowski1001 husaria sama w sobie nie jest unikatową Polską formacją. Różne narody używały jednostek nazywanych husarią, ale nie była to, ta sama formacja co Polska ciężka kawaleria. Też zwana husarią
Na dodatek, husaria w Empire Total War zamiast charakterystycznych długich kopii, ma jakieś patyki.
Jeśli mówimy o starożytnym Cesarstwie Rzymskim musimy dodać jeszcze jeden aspekt komunikacji miedzy wielkimi miastami tego okresu. Otóż były nim drogi... dzisiaj nie wydaje się tak realne, jak kiedyś, ze aby dostać się z Warszawy do Krakowa należy jechać określona drogą przez określoną ilość czasu - a w tamtych realiach było to nie tylko normalne, ale i oczywiste. Nikt nie potrzebował znać odległości i kierunku, musiał wiedzieć, że ma iść via cośtam, a odległość śledził wypisaną na słupkach co jakiś czas wbitych wzdłuż niej (co jest zachowane do dzisiaj i mamy charakterystyczne słupki, często z numerami co kilometr, umieszczone co 100 metrów na poboczu).
Zresztą realna odległość mało kogo interesowała. Ważne było, czy legiony dojdą tam w określoną ilość dni marszu.
PS srebrny orzeł był godłem... legionów Juliusza Cezara.
Maszyna się popsuła, w temacie nie ma cyferki. Halo!
Bardzo trafny filmik, tylko pamiętajmy, że wiele z tych uproszczeń w grach inspirowanych historią, istnieje po to, aby gra była zrozumiała dla szerszego odbiorcy. Umówmy się, jaki odsetek graczy w Total War, AOE czy wielu innych serii to zapaleni historycy? I jak bardzo skomplikowane musiałyby te tytuły być, żeby odwzorować historyczne realia.
Oczywiście super, że są tytuły takie jak CK2 i cała masa modów do przeróżnych gier, które pomagają. One mają swoje miejsce wśród pasjonatów.
PS ogrywanie misji obrony wzgórza 400 na Weteranie to Dark Souls CODa... PTSD mam po dziś dzień
Archaizm? A nie chodzi czasem o anachronizm?
Daj człowiekowi spokój, nowy rok jest, szef kaca ma, a tu maszyna wylosowała historyczny temat. To kto jak nie szef miał się tym zająć?
myślę, że zarówno Szefowi, jak i Tobie chodziło o ahistoryzm ;)
Pierwszy wizerunek orła, lub czegoś co można zinterpretować jako orzeł i już z pewnością ciężko tu mówić o przypadkowości, że późniejsze godła/herby etc to też orły pojawia się na denarze PRINCES POLONIE Bolesława Chrobrego, więc można zakładać, że piastowie używali wizerunku orła.
1. Nie wiadomo co znajduje się na denarze Bolesława Chrobrego.
2. I tak nie ma to znaczenia, bo nie stał się wtedy narodowym symbolem
13:24 Aaa sie naebaem. :D
0:38 To jest mapa z 1992 roku. Można zobaczyć Litwę która odzyskała niepodległość po rozpadzie ZSRR i granicę słoweńsko chorwacką które powstały po rozpadzie Jugosławii.
Ten Bizmark to jakiś dziwny nigdy o typie nie słyszałem ;-; Uszy bolą!
masz na myśli że dzwięk jest zły czy na serio o typie nie słyszałeś?
@@liker-qd4fz Chodziło mi o złą wymowę ;)
@@KRZYSZTOF-zd3sv Aha.A już myślałem,że będę mógł chamsko zareklamować jeden kanał.Ale ok.
@@liker-qd4fz zaciekawiłes mnie, jaki kanał?
@@KRZYSZTOF-zd3sv Extra History.2 Lata temu zrobili o nim całą serię.
Kiedy szef powiedział że jest mu smutno jak jakiś filmik z nim nie jest przyjęty na kanał dobrze, zrobiło mi się smutno i teraz cały czas oglądam odcinki z jego udziałem D:
Historyczne bzdury? Call of Duty: Black Ops, gdzie bronie były wsadzane chyba na bazie klucza "Fajnie to wygląda i dobrze się strzela, wrzućmy więc do gry", dając kurioza jak AGS-30 z lat 90. w 1968 roku - tak więc brak precyzji w uzbrojeniu.
*Wykryto ikonę Polski z cywilizacji. Rozpocząć sekwencje włączania filmu*
Jak można się czepiać strategii, że ma zbyt dokładną mapę?
@@Halo_Legend Tak samo zarzut, że w Rome kierujemy całym państwem, które było tak rozległe, bla bla bla... Mam wrażenie, że to było trochę na siłę, bo masz rację: można znaleźć "lepsze" błędy.
Fajnie było by gdyby przekłamana, symboliczna, zniekształcona mapa była zamiast "mgły wojny".
@@The0Stroy To już lepiej. Ale z drugiej strony mamy swoje prowincje załóżmy wzdłuż Odry i nie wiemy jak wygląda kontynent 200km dalej? Tym bardziej, że różni kupcy prowadzą handel w dalekich krainach
@@Jazzowy51 Ależ wiemy, tylko że nie z super dokładnością.
Twoje filmy zawsze włączam jako ostatnie przed snem. Lepsze od liczenia owiec. Dziękuję
3:12 Ten sam błąd był w Asterix i Obelix W wielkiej Brytanii gdy na początku filmu Juliusz cezar miał dokładną mapę Europy 👉🤣
Czepianie się mapy w Asterixie i Obelixie... Serii, w której galowie piją magiczny napój, ich osada otaczają rzymskie obozy o nazwach takich jak Aqwarium, scena jest przerwana filmem o languście, która jadłaby dżem, a przykłady rzymskich imion to Antywirus albo Twardydyskus... Czepianie się elementów historii w A&O, to jakby czepiać się wyglądu Mona Lisy w Jasiu Fasoli.
A przynajmniej to moja opinia, która nie miała na celu nikogo urazić.
@@elgrun2913 aha...
Super temat szkoda że tak krótko :/ przydało by się zrobić
taki odcinek przynajmniej z 30 min ;) ale i tak świetna robota :D
Gra: *Polska jest postawiona w rosji*
Ja: 👍
Uuu, słyszę przeziębionko. Wracaj szybko do zdrowia Gambri!
13:45
Większość tego to czepianie się, a nie żadne bzdury, ale daję lajka.
Ej bo ten mądry wystąpił gościnnie w podsumowanku 2019 roku na kanale uwaga! Naukowy bełkot.
Należy mu się podwyżka.
Rewelacyjny materiał, chętnie będę oglądać kolejne odcinki tej serii jeżeli taka powstanie 👑
Pff age of empires ma lepsze kwiatki niż narody. Moim ulobionym była misja ataku na Polskę w kampanii Mongołów pracę naukowom można by trzasnąć o błędach historycznych w tego etapu.
W Age of Empires 2 było więcej głupotek jak np. katafrakci czy Aztekowie z dostępem do ciężko zbrojnej średniowiecznej piechoty.
Polska była najeżdżana przez Mongołów - co ważniejsze, MOGŁA być najeżdżana. - To przecież nie jest rekonstrukcja historycznych zdarzeń, tylko zabawa na bazie ówczesnych realiów...
@@miceliusbeverus6447 ... nie wiem ale się wypowiem... nie powiedziałem że ta misja jest bzdurą tylko ilość bzdur na tej misji jest kosmiczna :V
Odcineczek Kozaczek, już miałem przypiepszyć się do MoH'a na starcie, ale okazało się, że coś źle zrozumiałem zamiast tej mapy. Naprawdę jeden z lepszych tego typu na waszym kanale.
16 minut filmu, a ja dowiedziałem się więcej niż przez wszystkie lata na lekcjach historii
Warto też jeszcze spojrzeć na jeden aspekt - tego, że gry łączą jednoznacznie państwowość z religią tego państwa, gdy w rzeczywistości zupełnie tak nie było. Mieliśmy w historii wiele konfliktów międzypaństwowych o wpływy, ale chyba jeszcze więcej międzyreligijnych, zwłaszcza w okresie reformacji, gdzie stronami wcale nie były państwa, a grupy o kontentacjach międzynarodowych - choćby wojny husyckie, które objęły nie tylko Czechów,a le i Ślązaków (dlaczego traktuję ich jak oddzielny naród to inna bajka) i Polaków, a nawet częściowo prusaków, czy Westfalczyków (tak, nie Niemców, bo wtedy nie było jeszcze trzeciej rzeszy, a nawet drugiej rzeszy, a z kolei pierwszej rzeszy, też de facto nie nazywanej Niemcami - już nie było). Nie mówiąc już o traktowaniu przez gry takiego chrześcijaństwa jako jednorodnego tworu, gdy w rzeczywistości ma ono ogromną liczbe odłamów i wyznać, w większości nie podległych papiestwu.
Pierwsze co myślisz po nazwie tytułu: Battlefield V
Ta gra aż boli
A call of duty to już wogóle shit xd
Piękne dzięki za ten odcinek, Twoje uwagi odnoszą się nie tylko do samych gier, ale do rozumienia historii w ogóle. Cieszy mnie, że zaakcentowałeś różnicę pomiędzy gałęziami piastów, dziś lubi się argumentować w dalszym ciągu porządkiem PRLowskim, że Śląsk należy się Polsce jako staropiastowska ziemia. Poza tym, żyjąc na Śląsku i będąc jednocześnie świadomym historycznie, jest się świadkiem nieustającej plątaniny kłamstw i niedomówień. Dzięki !
Co do Stefana Batorego to nie można powiedzieć że w ogóle polskiego nie znał. Prawdopodobnie potrafił się dogadać z Polakami w ich języku - może trochę kalecząc i wplątując dużo makaronizmów - ale potrafił, czego dowodzą ówczesne relacje dworzan.
Świetny materiał, aż szkoda, że taki krótki