Dorosłe Dzieci Alkoholików: Piekło, Które Trwa

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 4 ม.ค. 2025

ความคิดเห็น • 147

  •  2 วันที่ผ่านมา +33

    Pokaż innym, że nie są sami w swoich problemach - podziel się swoją historią, by dać wsparcie.

    • @KruczaBaba
      @KruczaBaba วันที่ผ่านมา +1

      Jak dotąd obejrzałam 34 minuty. Brzmi jakbyś nagrał indywidualną konsultację spersonalizowaną pode mnie 🤯 mimo, że pił tylko jeden rodzic, z którym nie mieszkałam, a z którym widywałam się kilka razy w roku, to wszystko się zgadza. Co prawda jestem 13 lat w jednym związku bez żadnej przerwy, ale ile razy byłam już na skraju, bo czułam się niedoceniona (przez bzdety typu "dodał magi do mojego rosołu")😅

  • @czenczi_5155
    @czenczi_5155 วันที่ผ่านมา +32

    Bardzo ważny film dla wielu twoich widzów. To poczucie winy i nieadekwatności są jak chwast ktorego nie idzie wyrwać...

    • @barbaraodrowaz-kietlinska5245
      @barbaraodrowaz-kietlinska5245 วันที่ผ่านมา +4

      Mam 60 lat i jestem DDA. Cały czas czuję się winna i odstająca. BARDZO CIERPIĘ Z TEGO POWODU. Nie umiem się wyluzowac, nie umiem tańczyć, nie umiem pływać, bo idę pod wodę. Jestem ciągle usztywniona i spięta. Psychoterapia pomogła mi tylko na chwilę, druga, trzecia juz w ogóle.

    • @Derayes
      @Derayes 5 ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

      Cóż mam 59 lat i wciąż złe relacje z ludźmi.

    • @barbaraodrowaz-kietlinska5245
      @barbaraodrowaz-kietlinska5245 3 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      @@Derayes Mam taki sam problem, i w dodatku uważam, że to mija wina, choć bardzo się staram.

  • @Kay-qn2kd
    @Kay-qn2kd 2 วันที่ผ่านมา +30

    Przez ponad 10 lat mój ojciec miał typ epsilon (potrafił pić dwa miesiące, dwa miesiące nie) i jego niepicie było oczekiwaniem w napięciu, kiedy znowu zacznie (z odrobiną nadziei, że jednak tego nie zrobi i głębszym rozczarowaniem z każdym kolejnym razem). Na terapii gościu powiedział, że jestem perfekcjonistką z niskim poczuciem własnej wartości. Powiedział, że będę dużo pracowała, osiągała wiele rzeczy, a i tak będę miała poczucie, jakby wydarzyło się to z przypadku, a nie moją pracą. No i tego nie potrafię przerobić.
    Przez lata sporo rzeczy sobie poukładałam w głowie i uważam, że jest lepiej. Nie wszystko jest dobrze, ale grunt to iść do przodu i pamiętać, żeby nie wstydzić się o tym mówić. Rozumiem, że to też choroba wstydu dla dziecka, ale ludzie okazują naprawdę wiele zrozumienia, a często warto się wygadać. Trzymajcie się tam!

    • @danielkowalski7527
      @danielkowalski7527 วันที่ผ่านมา +4

      Nie jesteś tym co myślisz.
      Na koniec wykonanej pracy - zrób konwencję mentalną (kto to wszystko zrobił i czyim mózgiem/rączkami) i wprowadź się w pozytywną emocję (w pozycji mocy)

  • @RobieMVPAplikacjeKarolBocian
    @RobieMVPAplikacjeKarolBocian วันที่ผ่านมา +22

    🍷 Trauma z dzieciństwa
    💔 Trudności w relacjach
    😔 Niskie poczucie własnej wartości
    🛡 Mechanizmy obronne
    🌱 Droga do uzdrowienia

  • @aga8222
    @aga8222 วันที่ผ่านมา +13

    Mialam ojca ktory byl dla mnie obojetny...byl alkoholikiem który bil mnie jak byl upojony..nigdy nie mialam wstydu z tego powodu .to alkoholik powinien sie wstydzić..po latach okazalo się że nie jest moim ojcem...i to jest powód z którego najbardziej się cieszę..gdy odszedl nie czulam bólu...czulam ulge byl dla mnie obojetny...
    Wśród moich znajomych to prawie w każdym domu byl alkohol i przemoc..takie byly czasy...

  • @krystynakosciewicz9915
    @krystynakosciewicz9915 2 วันที่ผ่านมา +16

    Leszku , doskonały wykład, dziękuję serdecznie. Tak, jestem z takiej rodziny... Oj.

  • @Beata-dl1cw
    @Beata-dl1cw วันที่ผ่านมา +5

    Super wykład o DDA!👌 Pięknie Pan wszystko wyjaśnił, można się dowiedzieć wielu rzeczy o sobie....to wszystko jest prawda 😢. Trafione w punkt, jestem pod ogromnym wrażeniem!👏

  • @KruczaBaba
    @KruczaBaba วันที่ผ่านมา +7

    O chłopie, ale się cieszę na ten materiał. Będę co prawda oglądć na raty (z różnych względów), ale pewnie obejrzę za to kilkukrotnie. Na Twój odcinek o współuzależnieniu też czekam z zainteresowaniem.
    Miałam 5 lat, kiedy rodzice się rozwiedli, ale ojciec przychodził w każde najważniejsze dni w roku (urodziny, święta) i jeszcze w międzyczasie. Po każdej jego wizycie, matka wzdychała jak to dobrze, że mamy ten punkt za sobą i teraz już możemy na spokojnie świętować. Jednocześnie jeśli nie przychodził, to zamiast cieszyć się świętowaniem bez niego, zaczynała o nim opowiadać. Ciągle tych samych kilka historii, bardzo traumatyzujących. Teraz, kiedy on już od kilku lat nie żyje jest to samo. Mogłam jej mówić, że nie chcę tego słuchać- nic to nie daje. Mam 32 lata, mieszkałam z nim zaledwie 5. Mimo to mam zaszczepione wspomnienia, które nie są moje, a które powodują, że nie kocham ojca, boję się go, mam do niego żal i odrazę. Nadal paraliżuje mnie wstyd, kiedy matka przy krewnych, znajomych lub nieznajomych zaczyna opowiadać co przeszliśmy. Dopiero niedawno zaczęlam zdawać sobie sprawę z tego, że nie było zero-jedynkowo. Że ojciec robił złe rzeczy, ale nie chciał zachorować. Matka, mimo, że nie piła też popełniła mnóstwo błędów (nigdy nie mówcie przy dzieciach złych rzeczy o ich drugim rodzicu!), ale dopiero teraz rozumiem z czego to wynika. Tylko to zrozumienie jeszcze nadal nie przekłada się ma moje "uzdrowienie". Ja przez ich zachowania nadal jestem ostro skrzywiona. 32 lata i ani jednej przyjaciółki, miałam jedną koleżankę, ale... jutro jest jej pogrzeb, więc nawet nie mam się z kim herbaty napić😢 Brak znajomych to moja wina- to również widzę od niedawna. Jestem albo niedostępna i szorstka albo zbyt ofensywna. Mam partnera od 13 lat i ciągle zastanawiam się jak to możliwe.
    Pozytyw jest taki, że unikam alkoholu i to coraz częściej. W wieku nastoletnim nie żałowałam sobie piwka ze znajomymi i jak teraz patrzę wstecz, to myślę, że miałam cholernie dużo szczęścia, że nie popłynęłam jak ojciec. Mamy z moim konkubentem cały barek alkoholi- wszystko to prezenty od krewnych czy znajomych z pracy. Jak coś znika, to dlatego, że oddaję dalej albo zużywam do podlewania mięsa (aczkolwiek od wielkiego dzwonu, bo nie lubię tego posmaku). Na Sylwestra przełożyliśmy sobie wino do lodówki do schłodzenia i nadal tam leży nieotwarte😅 Obojgu nam alkohol zbrzydł. Uznaliśmy, że bez sensu pić tylko dla głupiej tradycji i potem się źle czuć. Z drugiej strony to pokazuje jak zakorzeniona jest "kultura picia" w naszych głowach- nie chcemy pić, nie mamy ochoty, ale jest Sylwester, no to trzeba. Guzik. Nie trzeba. Tylko trzeba być uważnym i dostrzegać takie absurdalne sytuacje.
    Raz jeszcze dzięki za Twoją pracę Leszku (a raczej Panie Cibor! Jestem studentką WSKZ i ostatnio widziałam Pana na liście wykładowców, więc już koniec z pisaniem na "Ty"). Wszystkiego dobrego w Nowym Roku tak na gruncie zawodowym, jak i na prywatnym🎉

  • @magdalenakawinska7908
    @magdalenakawinska7908 วันที่ผ่านมา +8

    Dziekuje❤
    Mam 40 lat moj ojciec alkoholik, mama z domu dziecka, zimna atmosfera, milosci brak 😢
    Weszlam w zwiazek gdzie moj partner jest alkoholikiem, jestesmy 19 lat razem. Byl na odwyku nie pije 1 rok. Po tym odwyku Nie potrafie z nim zyc, dzieci nie chca z nim mieszkac, byly krzyki w domu jak skonczyl terapie, kazalam mu sie wyprowadzic. Postapilam tak samo jak moja mama z moim tata tez go wyrzucila z domu. Nie potrafilam uratowac mojego zwiazku, moj partner powiedzial ze to dzieci przekreslily nasz zwiazek i ja na to pozwolilam. Jestem rozwalona na kawalki 😢

  • @AbudabiiPL
    @AbudabiiPL วันที่ผ่านมา +6

    Sam jestem DDA. Na całe szczęście w wieku 17 lat udało mi się wyprowadzić od rodziców i założyłem swoją rodzinę na zupełnie innych zasadach. Trzymam za was kciuki kochani. Zawsze możecie zmienić swój los.❤

  • @IT-dj7bn
    @IT-dj7bn วันที่ผ่านมา +9

    Najlepszy Twój odcinek, dzięki!

  • @abuziom
    @abuziom วันที่ผ่านมา +23

    Jestem z rodziny dysfunkcyjnej. Jednak u mnie prócz alkoholu mama dbała o taką powierzchowne przykrycie że wszystko jest ok (czyste ubrania, wyprawka do szkoły itp) Zawsze czułem się zagubiony. W środku czułem pustkę, cierpienie, samotność, ale z zewnątrz dla innych wszystko było ok.
    W jakimś etapie postanowiłem odciąć się od toksyczności domu rodzinnego. Jest lepiej, ale nadal czekam na podjęcie terapii

    • @user-tm7eg5jd8q
      @user-tm7eg5jd8q วันที่ผ่านมา +9

      Mam nadzieję, że psychoterapia Ci pomoże i będzie jeszcze lepiej niż obecnie. Sama jestem po 4 psychoterapiach (tylko z 1 jestem zadowolona, bo byłam dobrze zgrana z terapeutą i czułam, że terapia przynosi efekty) i nadal bardzo nie radzę sobie w życiu, mimo odcięcia się od toksycznego źródła. Nie założyłam rodziny, nie radzę sobie w pracy (tracę kolejne posady) ani w relacjach z ludźmi, jestem strzępkiem nerwów, w zasadzie boję się własnego cienia. I to wszystko "dzięki" temu, co przeżyłam w domu rodzinnym. Wszystkiego dobrego i powodzenia dla Ciebie 😊

    • @W_moich_butach_DDA
      @W_moich_butach_DDA วันที่ผ่านมา +6

      U mnie było tak samo, mama dbała, mimo to wszyscy wiedzieli, jakim ojciec był patolem, ale nikt nie pomógł.

    • @abuziom
      @abuziom วันที่ผ่านมา +3

      @@user-tm7eg5jd8q Dzięki, też mam nadzieję, że odnajdziesz swoją drogę ku szczęściu. Ja tak samo mam problem z utrzymaniem pracy, dlatego teraz uczę się niezależnego zawodu.

    • @KruczaBaba
      @KruczaBaba วันที่ผ่านมา +1

      To tworzenie iluzji i ułudy normalności to częste. Nie znaczy to, że to mniej ważne. Mam na myśli to, że nie jesteś sam z takimi odczuciami. Jest masa osób, które doskonale Cię rozumieją.
      Fantastycznie, że dałeś radę się odciąć. Powodzenia na terapii- mam nadzieję, że szybko znajdziesz terapeutę, z którym będzie Ci po drodze. Pamiętaj, że jak Ci jakiś nie podpasuje, to nic- zmieniaj do skutku. Ja miałam fuksa, bo już druga terapeutka okazała się wspaniała, bardzo mi pomogła. Aczkolwiek jak spotkanie po wznowieniu terapii po około roku od zakończenia poprzedniej było jak z zupełnie kim innym. Więcej się nie zobaczyłyśmy. Mówiąc krótko- nie poddawaj się💪

    • @agnieszkagrzesiuk1084
      @agnieszkagrzesiuk1084 17 ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

      Miałam tak samo ,żadna terapia mi nie pomogła ( u mnie dodatkowo oboje rodzice są narcystyczni) ,ale wyrwałam się z domu ,wyszłam za mąż ,upadliśmy z mężem na samo dno ( finanse -bankructwo ) ,mieliśmy siebie i swoje dzieci w wieku 1 rok i 2 lata i 30 euro w portfelu ( w Niemczech ) .wszyscy się od nas odwrócili.
      Mieliśmy tylko siebie i wiarę w Boga.
      Wstaliśmy ,pokonałam wszystkie demony przeszłości ,odzyskałam pewność siebie i równowagę .
      Terapia okazała się zbędna.
      Ale musiałam zejść na samo dno ,do granic swojego leku i rozpaczy ,żeby uruchomiła się we mnie woła walki .Ten kryzys mnie wybudził i wyzwolił mój potencjał ,który niszczony był przez moich rodziców.
      Dzisiaj ( po 12 latach ) mam życie o jakim marzyłam .Czuję się swobodnie ,nie czuje się gorsza ( właściwie to chyba nie uznaje za bardzo autorytetów ,ale traktuje ludzi z szacunkiem ) ,nie mam żalu do rodziców. Pozbyłam się leku.

  • @michalf6533
    @michalf6533 16 ชั่วโมงที่ผ่านมา +2

    Rzadko kiedy coś komentuję, ale oglądając caly materiał muszę napisać cos od siebie, bo cos we mnie pękło. Wszystkie objawy, wszystkie zachowania, które Pan opisuje idealnie trafiają w moją sytuację. Również jestem DDA i powiem szczerze, ze najgorsze jest obarczanie samego siebie winą by ustąpić rodzicowi przez co u niektórych co nie mają wsparcia w nikim pojawiają sie nawet myśli samobójcze. Przerabiałem to samo co Pan mówił. Rozsypałem sobie psychikę do tego stopnia, że postanowiłem nie walczyć z toksyczną matką i wyprowadziłem sie do innego miasta a z nią nie mam kontaktu i czuję ulgę. Bede wracał do tego filmu, bo jest mega wartościowy. Dziękuję i szacunek za to, co Pan robi.

    • @a_nia_8148
      @a_nia_8148 6 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      @@michalf6533 zazdroszczę Ci .

  • @kasiabielicka5989
    @kasiabielicka5989 วันที่ผ่านมา +5

    Bardzo dobre nagranie. Dziękuję

  • @kev48
    @kev48 2 วันที่ผ่านมา +32

    Jako zaciecwierzony DDA, wyczuwam tutaj grupę ludzi dysfunkcyjnych, w związku z tym leci subik 🤷‍♂️🫡

  • @ciekawe777
    @ciekawe777 6 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Bardzo dobrze przekazana wiedza. Muzyka nie odciąga od informacji. Dziękuję za wykonaną pracę.

  • @dorissuzi4321
    @dorissuzi4321 13 ชั่วโมงที่ผ่านมา +4

    Miałam taki dom w dzieciństwie , ojciec po alkoholu mnie lał. Przeżyłam koszmar , podpalone mieszkanie. Modliłam się Boga o cudownego , kochającego męża bez alkoholu. Gdy byłam młoda szukałam partnerów którzy nie mają problemu z alkoholem , było ciężko znaleźć takiego. Ale mam cudownego męża , moi synowie nie wiedzą co to alkoholizm , mam wspaniały dom którego mocno wymodliłam . I to nie jest moja wina że mój stary chlał , to jego wina i problem.

    • @teresakaczmarek3855
      @teresakaczmarek3855 11 ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

      Oczywiście, to nie wina dzieci, że ich rodzic jest alkoholikiem, ale niestety dzieci często płacą za błędy rodziców. Szczęśliwe dzieciństwo jest podstawą założenia szczęśliwej rodziny w dorosłym życiu. Niestety, osoba uzależniona (nie tylko od alkoholu) ma duże trudności z prawidłowym wychowaniem dzieci i najczęściej nadużywa autorytetu rodzicielskiego, wyładowując go na najsłabszym ogniwie w rodzinie. W ten sposób rozładowuje swoją frustrację. Nie jest w stanie wypełnić roli rodzicielskiej, ponieważ samanajprawdopodobniej był ofiarą przemocy w dzieciństwie i nie doświadczył bezwarunkowej miłości rodzicielskiej. I w ten sposób koło się zatacza z pokolenia na pokolenie.

  • @marlenawerner790
    @marlenawerner790 วันที่ผ่านมา +9

    Z tym czytaniem... Mam właśnie tak, jak mówisz 😢 jako dziecko, nastolatka - bardzo dużo czytałam, teraz, już świeżo po 40-tce czytam dużo mniej, co też sobie trochę wyrzucam 🫢

    •  วันที่ผ่านมา +2

      Ja nadal czytam sporo, bo uwielbiam dobrą beletrystykę, ale robienie z książek "tokenu" ochronnego to smutne znamie na tym hobby.

  • @SirNTB
    @SirNTB 2 วันที่ผ่านมา +16

    Dobry temat.
    Nadal się mało o tym mówi, ale za to promocji alkoholu wszędzie masa. Odnośnie poczucia winy „coś mogłem zrobić” - często się nie da zrobić absolutnie nic. Pętla trudna do przerwania.
    Alkoholizm trzeba tępić i nagłaśniać patologie z nim związane.

    • @teresakaczmarek3855
      @teresakaczmarek3855 2 วันที่ผ่านมา

      Alkoholizm to choroba i trzeba ją leczyć poprzez psychoterapię uzależnień. taka terapia wymaga czasu i samodyscypliny. Przede wszystkim trzeba przyznać się do alkoholizmu i z nim walczyć. To 50% sukcesu. Tylko ok. 10% udaje się utrzymać abstynencję. Później pojawia się ze zdwojoną siłą i coraz ciężej i dłużej trzeba ją leczyć. Alkoholikiem jest się do końca życia , nawet wtedy, gdy nie pijesz. Po zakończonej terapii uzależnień nie należy pić alkoholu w żadnej postaci do końca życia - piwo też jest alkoholem.

  • @krystiannowak7759
    @krystiannowak7759 2 วันที่ผ่านมา +18

    Po tym filmie określiłem źródło wszystkich moich problemów. Dziękuje.

  • @matikowall
    @matikowall 2 วันที่ผ่านมา +18

    nie obejrzałem jeszcze tego, ale chętnie się wypowiem. miałem w domu 3 nałogowych alkoholików - babcia, dziadek i wujek chrzestny. mama jako jedyna nie piła. zaczynając od niej - trafiała większość życia na mężczyzn którzy nałogowo pili, którzy byli gorsi od dziadków, bo ci jak wypili to pokrzyczeli, a był jeden "ojczym" który nie tylko krzyczał, a potrafił popchnąć, czy wykręcić rękę. sam nie raz jako nastolatek musiałem interweniować. mieszkałem bez ojca, który tez lubił wypić? czy nałogowo? nie wiem, pewnie "dwa piwka, raz na dwa dni" to też nałóg. oglądałem przez większość dzieciństwa te widoki. wyjechałem do internatu w wieku 13 lat i sobie nie poradziłem, utrata dziewczyny i śmieć dziadka od strony ojca (ten drugi) mnie przygniotły, jako dziecko byłem często agresywny, lękliwy, niespokojny, zły na świat. potem wróciłem na pół roku i znowu wyjechałem, było ciężko poradzić sobie z życiem nastolatka który poza weekendami w domu, pełnym melanżu widział kolegów z zespołu naprutych po meczu, agresja była walką z bólem serca. wiem, że większość moich nawyków, slabych relacji, problemów na tle emocjonalnym wiązało się z mamą która wychowywała mnie, "aby być dobrym" (i słabym) oraz alkoholem nad głową od urodzenia

    • @MoonShinyy
      @MoonShinyy วันที่ผ่านมา +1

      2 piwa dziennie to jeszcze nie jest jeszcze nałóg no co innego wóda lub 6 piw dziennie a to różnica

    •  วันที่ผ่านมา +16

      @MoonShinyy 2 piwa dziennie to już poważny alkoholizm

    • @matikowall
      @matikowall วันที่ผ่านมา

      @MoonShinyy wszystko robione regularnie staje się nawykiem - słaby nawyk=nałóg

    • @MoonShinyy
      @MoonShinyy วันที่ผ่านมา

      @@matikowall bardziej to chodzi o umiar jeśli chodzi o uzależnienie czy nałóg

    • @MoonShinyy
      @MoonShinyy วันที่ผ่านมา

      @@matikowall bo czasem lekarze mówią że jedno piwo dziennie działa na nerki i zalecają nawet a jest różnica 1 a 6 np

  • @KamilaGrot-vg3op
    @KamilaGrot-vg3op 13 ชั่วโมงที่ผ่านมา +3

    Wezmę w obronę waszych ojców i matki. Dużą winę obarczam system. Wasi pijący ojcowie i matki zostali wtłoczeni w schemat, w którym nie czuli się dobrze. Na szczęście te czasy minęły i dzisiaj możemy być kim chcemy. Wasz ojciec może wcale nie czuł się dobrze w roli ojca, nawet pewnie nie chciał nim być, odegrał tylko rolę społeczną przypisaną mu przez zasady społeczne, więc zapijał swoje nieszczęście. Patriarchat wali równo mężczyzn i kobiety.

  • @marzenarejmer6139
    @marzenarejmer6139 2 วันที่ผ่านมา +13

    I tak żyjemy w dobrych czasach do leczenia dda. Jeszcze 20lat temu było o wiele trudniej. Nie było takiej świadomości. Pozdrawiam

    •  2 วันที่ผ่านมา +13

      @@marzenarejmer6139 a no to na pewno. Problem jest taki, że dorośli dalej ostro piją, tylko meliny mają jakieś takie ładniejsze a alkohole droższe.

    • @marzenarejmer6139
      @marzenarejmer6139 2 วันที่ผ่านมา +11

      tak tylko cierpienie się nie zmieniło

    • @lordangelo2945
      @lordangelo2945 วันที่ผ่านมา +2

      I kobiety ładniejsze i też droższe 😂🤪😉😆

    • @Derayes
      @Derayes 6 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      @@marzenarejmer6139 świadomość jakas może i jest- głównie wśród samych DDA czy DDD , bo dla ludzi z zewnątrz slabo. I bardzo trudno o dobrego psychologa.

  • @Madma9402-j8x
    @Madma9402-j8x 2 วันที่ผ่านมา +13

    Jestem DDA ale z zupelnie innego województwa. Mam powazny problem z mówieniem Nie juz chyba w kazdej częsci życia. Zero odpornosci na dysfunkcje... Zero stabilnosci siebie zwlaszcza ze "schemat-rodzic"
    Na tyle wplyną ze nie jestem w stanie byc silna nawet dla swoich dzieci. Zero siły na swoje ja którego nie ma...! Ja mogę być lub moze mnie nie byc i tak to bedzie bez różnicy. Nie tylko alkohol mnie niszczył ale inne przykre sytuacje które dodatkowo sie wydazyly w moim zyciu. Najtrudniej bylo ze wszystkim zostac samej gdy bylo trzeba "rodziców"

    • @W_moich_butach_DDA
      @W_moich_butach_DDA 2 วันที่ผ่านมา +6

      Współczuję, znam ten ból, życzę dużo dobra i sił!

  • @HalinaPretka
    @HalinaPretka วันที่ผ่านมา +3

    Wytrzymałam 8 min. Temat bardzo ciekawy i mnie dotyczący ale ta muzyka tak wwiercała się w mózg, że musiałam zrezygnować w odsłuchaniu całości.

  • @bolubie9178
    @bolubie9178 2 วันที่ผ่านมา +11

    Świetny format, temat ciężki ale przedstawiony bardzo rzeczowo. Dziękuję..

  • @eMBe_official
    @eMBe_official วันที่ผ่านมา +4

    Ja po wielu latach zdecydowałem się na terapię schematów, polecam każdemu kto szuka pomocy ❤

    •  วันที่ผ่านมา +2

      Też polecam, jestem w trakcie powtarzania drugiego 500 stronicowego podręcznika do terapii schematów i to jest naprawdę ciekawa metoda.

    • @eMBe_official
      @eMBe_official วันที่ผ่านมา +2

      Mi ta terapia naprawdę bardzo dużo daje, oprócz tego program 12 kroków NA i mityngi. Pozdrawiam 🌞

  • @paulinamarchewka2872
    @paulinamarchewka2872 8 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Wychodzę ze schematów związanych z DDA już 6 lat od kiedy zostałam mamą - nie chciałam takiego samego życia w mojej rodzinie. Jest to ogrom pracy i świetnie, że zrobiłeś na ten temat film. Może komuś też pomoże zacząć wychodzić z takiego dramatu.

  • @iza6497
    @iza6497 15 ชั่วโมงที่ผ่านมา +4

    Te schematy zachowań dotyczą szerszej grupy osób niż dorosłe dzieci alkoholików... także DDD (dorosłe dzieci z rodzin dysfunkcyjnych).
    Na moim przykładzie.... co z tego, że mój ojciec nie pił praktycznie w ogóle?... jeśli był agresywnym, nieobliczalnym furiatem po którym można było się spodziewać praktycznie wszystkiego najgorszego w każdej chwili..? Bicie, wyzwiska, wyśmiewanie a nawet okradanie własnego dziecka np z prezentów na komunię, rzucanie we mnie przedmiotami, wyrzucanie z pokoju, szantażowanie pieniędzmi..... Jak żyć po czymś takim? Jak ufać mężczyžnie na tyle by stworzyć własną rodzinę??? W moim orzypadku niemożliwe. Odizolowałam się od mężczyzn. Świadomie zrezygnowałam z możliwości macierzyństwa, zostałam sama. Stworzyłam sobie swój spokojny świat, własny dom, w którym nikt na mnie nie wrzeszczy. Mój azyl...
    Często spotykam się z lekceważeniem ze strony innych, bo .... " stara panna", ale ja tak chciałam. Zagwarantowałam sobie spokojną drugą połowę życia gdzie nikt mnie nie niszczy. Wystarczy, że w pracy człowiek musi użerać się z różnymi ludźmi....
    Ja mam świadomość tego, że moje dzieciństwo mnie taką uformowało, ale nie mam siły by coś zmieniać. Jeszcze gdy byłam młoda po szkole próbowałam się związać z mężczyzną. Byłam naiwną, łatwowierną dziewczyną...cena? - gwałt ze strony tego, w którym się zakochałam. Totalne zaoranie psychiki i DOSYĆ.
    Odizolowałam się.
    Taka uwaga - zanim kogoś wyszydzicie lekkomyślnie, że z nią coś nie tak, bo "stara panna:, bo samotna...pomyślcie o tym, że nic nie dzieje się bez przyczyny.
    Bardzo wartościowy materiał ❤
    Dotyczy nie tylko dzieci alkoholików, ale wszystkich tych, którzy byli bardzo źle traktowani w dzieciństwie...

    • @Aneta-q7r
      @Aneta-q7r 10 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      Kochana, przytulam ❤. Jesteś wspaniała i mądra.

    • @iza6497
      @iza6497 4 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      @Aneta-q7r ❤️❤️❤️

  • @KL-br7ut
    @KL-br7ut 2 วันที่ผ่านมา +9

    Przykre jest to że tacy potem są feministami i próbują się przypodobać kobietom a te je odrzucają bo są za mili, są nie pewni siebie i nie mają asertywności, czyli brak im męskich cech które imponują kobietom, są tzw przegrywami i incelami...

    •  วันที่ผ่านมา +3

      @@KL-br7ut nie do końca rozumiem co chcesz powiedzieć, ale chyba ci się filmy pomieszały.

  • @emilias.1946
    @emilias.1946 วันที่ผ่านมา +2

    Ja trochę inaczej, chciałabym napisać taki apel do DDA i DDD, dla tych, którzy uważają, że nie mają problemu: Jeśli miałeś kogoś pijącego lub dysfunkcyjnego w rodzinie w swoim dzieciństwie i nie tylko, to masz w sobie dużo nie przepracowanych emocji i destrukcyjnych zachowań. Współczuć należy za przebyte krzywdy bezwzględnie, ALE TERAZ TY JESTEŚ DOROSŁY I KRZYWDZISZ TERAZ TAK SAMO JAK CIEBIE KRZYWDZONO MIMO ŻE NIE PIJESZ, WIĘC DDA I DDD ZABIERAĆ SIĘ NALEZY DO WYLECZENIA SIEBIE- BRAĆ SIĘ DO ROBOTY KOCHANI

  • @taurus8263
    @taurus8263 วันที่ผ่านมา +6

    Hmm, u mnie to dziala troche inaczej chyba, niz w przypadku wiekszosci.
    Ja, widzac cale moje zycie mojego ojca alkoholika, ktory psychicznie dowala wszystkim wokol, wybieram mezczyzn ktorzy raczej alkoholu pija malo. Nigdy w zyciu nie chcialabym sie znalezc w sytuacji w ktorej jest moja mama ( mama nie pije).
    Dlatego z automatu, jak widze ze facet ma ciagoty do alkoholu, to chociaz nie wiem jakby byl atrakcyjny fizycznie i umyslowo, to go od razu skreslam.
    Jestem z kims kto zupelnie mojego taty nie przypomina.
    No i patrzac z jego punktu widzenia, ja z kolei jestem zupelna odwrotnoscia jego matki.

    • @W_moich_butach_DDA
      @W_moich_butach_DDA วันที่ผ่านมา +2

      Może to jedyna recepta na udane życie, życzę Ci dużo dobra, większość z nas pewnie nie potrafi wyjść z zaklętego kręgu.

  • @cocojumbo864
    @cocojumbo864 17 ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

    Po poonad 40 latach walki o siebie moge powiedzieć, ze udało mi się osiągnąć spokój, pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa. Niestety pewnych spraw nie przeskoczę, nie utrzymałem związku, nie potrafie dzielić życia z nikim. Na szczęście zaakceptowalem ten stan, czuję się szczęśliwy i dumny z drogi jaką udało mi sie przejść

    • @KamilaGrot-vg3op
      @KamilaGrot-vg3op 14 ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

      Związek nie jest wyznacznikiem niczego. Równie dobrze można spełniać się nie będąc w żadnym związku.

  • @NikitawilsonRK
    @NikitawilsonRK วันที่ผ่านมา +6

    Wielopokoleniowe traumy w Polce są liczne, niestety 🤷🏽‍♀️

  • @marcinmercik6275
    @marcinmercik6275 2 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Niezwykle trafny fil apsolutnie niezwykly ,bez osadzania.... swiadomosc tych piekielnych mechanizmow pozwala nam wejsc w u yslowosc dDDA i zamiast ich oceniac karac mozemy otworzyc na nich serce .Niech Bog ma w opiece ofiary alkoholu

  • @joannakuzyk4983
    @joannakuzyk4983 12 ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

    Po prostu nie powinny zakładać rodziny takie osoby.

  • @basiaramona68
    @basiaramona68 2 วันที่ผ่านมา +17

    Wszystko okay, ale..
    Znam Twój kanał i go subskrybuje i bardzo fajne i ciekawe tematy poruszasz. Dziś trochę poleciałeś, osoba współuzależniona to jest partner alkoholika, ale dzieci po części też - i absolutnie nie znaczy to, że ten partner alkoholika piję - często jest wręcz przeciwnie. Osoba współuzależniona to taka, która przykrywa ten problem, sprząta po alkoholiku, tłumaczy go itd. Osoba współuzależniona najlepiej gdyby poszła na terapię współuzależnionych - są takie specjalne, dedykowane właśnie współuzależnionym.
    Jestem DDA i wiele wiem, czytałam na ten temat - jestem też po terapii grupowej i indywidualnej.

    •  2 วันที่ผ่านมา +6

      Film nie był o osobach współuzależnionych, podałem tylko jeden przykład, a nie omówiłem całego zagadnienia.

    • @teresakaczmarek3855
      @teresakaczmarek3855 2 วันที่ผ่านมา +4

      Masz rację, osoba współuzależniona jest najczęściej wrogiem alkoholizmu, ale wymaga terapii, ponieważ jest emocjonalnie związana z alkoholikiem. Jeśli w związku są dzieci, są one również współuzależnione od nastrojów pijącego. Osoby współuzależnione są nadmiernie wrażliwe i nieśmiałe. Mają zaniżoną samoocenę. Kontrolują, usprawiedliwiają i bronią alkoholika, gdy zawodzą w ważnych życiowych sprawach. Jest to również branie odpowiedzialności za funkcjonowanie rodziny. Cała rodzina wymaga psychoterapii, aby zrozumieć problem pijącego i zmienić swoje zachowanie wobec niego. Swoim zachowaniem bardziej szkodzą niż pomagają osobie uzależnionej. Jeśli ten problem nie zostanie rozwiązany, to w wieku dorosłym dzieci będą nieświadomie powtarzać wzorzec zachowania rodzica alkoholika.

    • @matyjkaoff
      @matyjkaoff 2 วันที่ผ่านมา +3

      natomiast jak już podajemy nawet jeden przykład, warto, aby był on konsekwentny w swoim przekazie i zgodny z tym, co prawdziwe :)

    • @justyna1033
      @justyna1033 2 วันที่ผ่านมา +2

      Dokładnie to samo mnie uderzyło, dziecko alkoholika jest również osobą współuzależnienioną, partner również. Sama jestem DDA, byłam współuzależniona jako córka, a w dorosłym życiu jako partnerka. I absolutnie, ani moja matka ani ja nie piłyśmy razem z alkoholikiem

    • @aneta_a.
      @aneta_a. วันที่ผ่านมา +2

      Osoba współuzalezniona też może sięgać po alkohol

  • @Zwyczajny_polak
    @Zwyczajny_polak 2 วันที่ผ่านมา +10

    13:05 szczerze podziwiam pana za to że taka przykra historia a pan mówi to z takim uśmiechem na ustach ale ten uśmiech widać że trochę przez łzy
    Współczuję 😕

  • @marzenarejmer6139
    @marzenarejmer6139 2 วันที่ผ่านมา +8

    Też uciekałam do ksiazek

    • @lordangelo2945
      @lordangelo2945 วันที่ผ่านมา +2

      Ja do gier komputerowych często Online bo tam czuję się lepiej bo coś mi się tam udaje i nikt nie dołuje bo też nie używam komunikatorów głosowych bo gracze tam też są toksyczni

  • @matyjkaoff
    @matyjkaoff 2 วันที่ผ่านมา +4

    prośba o podlinkowanie artykułów i statystyk co do tych 1.5 miliona - chętnie przeczytam!

    •  2 วันที่ผ่านมา +2

      To analiza PARPA na podstawie danych z GUS, łatwe do wyszukania.

    • @Kasia77788
      @Kasia77788 วันที่ผ่านมา

      Na terapii DDA usłyszeliśmy ze grupa osób dotkniętych alkoholem w Polsce, które: mają w rodzinie osobę uzależnioną, są DDA, są alkoholikami, są dziećmi w których rodzinie rodzicie piją, są współzależną - czyli żyją z alkoholikiem i inne sięga 5 milionów.

  • @magdalenaklimowska5749
    @magdalenaklimowska5749 วันที่ผ่านมา +2

    Alkoholizm wg mnie nie jest choroba. To uzależnienie. Jak osoby uzależnione od nikotyny czy nar... Każdy wybiera własną drogę, ale alkoholizm nie powinien być brany za chorobę. W innych krajach to nie jest choroba, tylko uzależnieniem. Tylko w Polsce to jest uznawane za chorobę. Kompletny absurd😂. Przeżyłam życie z ojcem alkoholikiem, więc wiem o czym mówię. Ojciec chlal, bił, jeździł po pijaku...tak jak mówisz...nigdy nie było wiadomo, w jakim humorze wróci do domu. Jak mama wylądowala przez niego w szpitalu, to jakoś umiał się powstrzymać od picia...ale tylko przez tydzień.

    •  วันที่ผ่านมา +3

      @@magdalenaklimowska5749 alkoholizm międzynarodowo jest uznawany za chorobę, podobnie jak inne uzależnienia ma swoje ICD. Alkoholizm silnie wpływa na mózg i go zmienia, i podlegać musi systematycznemu leczeniu w związku z ryzykiem nawrotów. Pytanie dlaczego prosta klasyfikacja medyczna budzi Twój sprzeciw?

    • @teresakaczmarek3855
      @teresakaczmarek3855 วันที่ผ่านมา +1

      Dokładnie tak jest. Wg. ICD kod: F10. 2. czyli Zespół Uzależnienia od Alkoholu. Leczą tacy specjaliści jak: psychiatra, psychoterapeuta uzależnień i psycholog.

    • @KamilaGrot-vg3op
      @KamilaGrot-vg3op 14 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      Potwierdzam. Na pewnym etapie życia musiałam się napić codziennie, ale nie było to ostre picie, nigdy nikt nawet nie pomyślał rozmawiając ze mną, że jestem pod wpływem, bardzo dobrze się maskowałam :) jednak po wielu latach zauważyłam, że po prostu straciłam logiczne myślenie, rozsądek i najzwyczajniej zgłupiałam. Ciężko się odbudować.

  • @teresakaczmarek3855
    @teresakaczmarek3855 2 วันที่ผ่านมา +1

    Bardzo ciekawy obrazowo przedstawiony problem z którym się całkowicie zgadzam. Ja trochę o widocznym tłuszczaku zlokalizowany pod skórą i wyczuwalny jako miękkie, niebolesne zgrubienie, które daje się przesuwać podczas badania, co jest spowodowane zaburzeniami pracy narządów wewnętrznych. Zwykle nie są groźne dla zdrowia, lecz stanowią problem natury estetycznej. Jedyną metodą leczenia tłuszczaków jest ich usunięcie. Czym wcześniej tym lepiej, gdyż mają tendencję do wzrostu.

  • @beautifulworld1988
    @beautifulworld1988 11 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Stoczyłem wiele wojen o to, aby wyzwolić się z całego ciężaru jaki został na mnie nałożony przez nieregularnie pijącego, apodyktycznego ojca. Mam obecnie 36 lat, z wielu ekstremalnie trudnych psychicznie rzeczy wyszedłem na własną rękę, ale czas jaki na to poświęciłem, a nie na zdobywanie umiejętności społecznych, zdobywanie kompetencji do budowania kariery itp powodują, że jestem sam, zmęczony i tak naprawdę szukam odwagi, aby skończyć ze swoim życiem, bo nie mam już sił na toczenie walki ze samym sobą, której nie da się wygrać.

    • @teresakaczmarek3855
      @teresakaczmarek3855 10 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      Nie poddawaj się, podstawa to zaakceptować i kochać siebie z wadami i zaletami. Życie jest najcenniejszą rzeczą. Nie wiadomo co dalsze życie przyniesie. Może w końcu zaznasz szczęścia nie tylko spełniając się zawodowo ale i prywatnie.

  • @hshajajsjsbs838
    @hshajajsjsbs838 วันที่ผ่านมา

    dzięki

  • @nivellen90
    @nivellen90 วันที่ผ่านมา +2

    wyślę linka ojcu, zobaczymy czy cokolwiek odpisze

  • @jakobo26
    @jakobo26 2 วันที่ผ่านมา +3

    W jaki sposób szybko zareagować aby nie stać się takim uwiązanym do alkoholu dorosłym? Mam 25 lat i mam wrażenie że ludzi niepijących w tym wieku praktycznie nie ma. Wiem, łatwo powiedzieć nie pij ale jakie są alternatywy kiedy nie chce siedzieć sam w samotności?

    • @ewaslo6682
      @ewaslo6682 วันที่ผ่านมา +9

      Towarzystwo do picia to i tak jest samotność. Nie ma sensu się oszukiwać. Takie towarzystwo nie da Ci w życiu niczego dobrego.Kazdy się napije i wraca do swojej samotności. Znajdź sobie jakieś miejsce w którym są ludzie mający jakieś zainteresowania nie wiem..chór naukę tańca miłośników gier planszowych może sport cokolwiek ..może nawet jakas grupa w jakimś kościele..a w ostateczności zostań ze znajomymi których masz tylko nie pij i spójrz trzeźwym okiem na to jak marnujesz swoje życie będąc z nimi.Naprawde lepiej poczytać książkę lub iść na rower.Z pijącymi niczego ciekawego w życiu nie zaznasz. Życzę powodzenia.

    • @KrissPee
      @KrissPee วันที่ผ่านมา

      @@jakobo26 Ja nie piję bo mi nie smakuje..... wolę n motocyklu pojeździć albo w góry na rower...co prawda z wypożyczalni ale cóż....hehe

    • @kapibara92
      @kapibara92 วันที่ผ่านมา +2

      w miastach są kluby abstynentów, w ramach których organizowane są często imprezy lub wyjazdy.

    • @KamilaGrot-vg3op
      @KamilaGrot-vg3op 13 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      Dobry jest ruch fizyczny.

  • @alexph5730
    @alexph5730 วันที่ผ่านมา

    U nas jest za duże przyzwolenie w społeczeństwie na alkohol byle okazja to wódka musi być bo się gadka nie klei na trzeźwo.Znam dużo przypadków gdzie rodziny się rozpadały bo mąż przychodził do domu dzień w dzień najebany bo mu kazali „co z nami się nie napijesz? A jak nie pijesz to jesteś podpierdalacz” no i jak jeden z drugim zasmakował wodki to kończyło się rozwodem

  • @PaulinaCzekaj-l2r
    @PaulinaCzekaj-l2r 14 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    3:47 too czym mówisz to nie wspoluzalezniemie

  • @krystynaba5248
    @krystynaba5248 วันที่ผ่านมา +5

    Muzyka Leszku raczej przeszkadza a szkoda.... daje po uszach .....😮

    •  วันที่ผ่านมา

      Oj, byłem przekonany, że jest wyjątkowo cicho, sprawdzałem na słuchawkach i głośnikach.

    • @czenczi_5155
      @czenczi_5155 วันที่ผ่านมา +2

      Moim zdaniem ta muzyka bardzo dobrze działa, kwestia oceny lub gustu

  • @JanPatek1606
    @JanPatek1606 วันที่ผ่านมา

    Ojciec pił i 19:03 nienawidziałem tego, jako dzieciak. Ale jako dorosły też piłem i zgotowałem moim dzieciom podobny los..

    • @MultiKuku100
      @MultiKuku100 วันที่ผ่านมา

      Mój ojciec też pił i czasem w domu był horror
      Ale ja nie pije i nigdy nie będę
      Mam 40lat i nigdy nie kupiłem dla siebie
      Alkoholu i niekupie

  • @MoonShinyy
    @MoonShinyy วันที่ผ่านมา +2

    Ja jestem takim przykładem mówiącym że nawet ćpun w rodzinie mający dziecko, nic nie znaczy że dziecko też zacznie ćpać...

    • @marcinsojka7025
      @marcinsojka7025 วันที่ผ่านมา

      Mówisz o mechanicznym powstrzymaniu się. A reszta cech i emocji pozostaje. Prędzej czy później sięgniesz po inne uzależnienie, niewiele mniej destruktywne, niż te popularne.

    • @MoonShinyy
      @MoonShinyy วันที่ผ่านมา

      @@marcinsojka7025 raczej nie bo nawet nie planuje tego a tym bardziej brać jakiś syf

    • @MoonShinyy
      @MoonShinyy วันที่ผ่านมา

      @@marcinsojka7025 ja tam sobie inaczej radzę

  • @MariuszTomczyk-n3b
    @MariuszTomczyk-n3b วันที่ผ่านมา

    Byłem w związku z kimś taki 😳🫢 to widać i niestety problem powieliła na mnie 🙂‍↕️ na początku współczułem, później doświadczyłem 🫠

  • @nofaceoner7862
    @nofaceoner7862 3 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Jestem co prawda na 10min ale przez muzyke w tle jest to za ciężkie w odbiorze dla mnie. Mimo to pozdrawiam serdecznie 5

  • @gałąź-87
    @gałąź-87 วันที่ผ่านมา

    Ja od matki alkoholiczki usłyszałam ze to moja wina ze moj starszy brat tez pił, bo ja bylam wredną siostrą

  • @MsDocandi
    @MsDocandi วันที่ผ่านมา +2

    Przez alkohol w rodzinie przez alkoholizm dziadków, rodziców DDA, wnuk donosi na patologię parkowania? 😄

    •  วันที่ผ่านมา +1

      Nie rozumiem co chcesz napisać i skąd takie wnioskowanie?

  • @paulinatumas8323
    @paulinatumas8323 2 วันที่ผ่านมา

    Osoby DDD mają dokładnie tak samo, również zachowują się i mają cechy wspólne co Osoby DDA. U nich jest to samo co u osób DDA.

    •  2 วันที่ผ่านมา +3

      @@paulinatumas8323 tak bo rodzina z alkoholikiem to rodzina dysfuncyjna więc no to są te same zbiory pojęć

    • @jamesavila1419
      @jamesavila1419 วันที่ผ่านมา

      @@paulinatumas8323 dokładnie

  • @jacekchmielewski2485
    @jacekchmielewski2485 วันที่ผ่านมา +5

    ...bardzo wielu ludzi nie nadaje się na rodzica,powinni zostać przy kotku,piesku,legwanie..
    Na szczęście koszty życia i demografia wyprostuje ten kraj i rodzina będzie czymś szczególnym, rzadkim

    • @AgaDa49
      @AgaDa49 วันที่ผ่านมา +4

      @@jacekchmielewski2485 to wtedy kotek lub piesek by obrywał? Mniejsze zło wg ciebie?

    • @jacekchmielewski2485
      @jacekchmielewski2485 วันที่ผ่านมา +4

      @@AgaDa49
      ...no w sumie racja.

    • @W_moich_butach_DDA
      @W_moich_butach_DDA วันที่ผ่านมา +3

      Takiemu patolowi jak mój ojciec (a pewnie takich wielu) nawet kaktusa bym nie dała (sztucznego) na wychowanie. ,,Własnego psa'' próbował trytytką udusić jak zaatakował kurczaki, gdyby nie mama i ja pies już by nie żył. Oczywiście psa karmiłam ja, choć żul ma więcej kasy, to wydaje ją głównie na siebie, opiekowałam się psem dopóki ,,właściciel'' nie wyrzucił mnie z domu bo stanęłam w obronie mamy. Gdy żul karmił psa, zwierzak dostawał skisłe zlewki, albo wodę z chlebem co drugi dzień.

    • @Andrzej-x3b
      @Andrzej-x3b วันที่ผ่านมา +1

      Takim,to i kotka,pieska szkoda powierzyć😂

  • @pedroloco-r9y
    @pedroloco-r9y 2 วันที่ผ่านมา +6

    Przeważnie nieobecny ojciec,to wina toksycznej matki.

    •  2 วันที่ผ่านมา +14

      Bzdury

    • @teresakaczmarek3855
      @teresakaczmarek3855 2 วันที่ผ่านมา +3

      Dokladnie

    • @taurus8263
      @taurus8263 วันที่ผ่านมา +1

      Troche chyba za duza generalizacja

    • @pedroloco-r9y
      @pedroloco-r9y วันที่ผ่านมา

      Jednak nie.
      Polecam wykłady Pana Jacka Masłowskiego,wtedy już nie będzie to brzmiało bzdurnie.

    •  วันที่ผ่านมา +3

      To trzeba jeszcze umieć słuchać, bo Masłowski nie podaje takiej przyczyny, a dużo mówi o niezdolności do radzenia sobie z emocjami wynikającej z zimnego chowu obu rodziców.

  • @BornToRidex
    @BornToRidex วันที่ผ่านมา

    Męczący są ci ludzie DDA zatruwają innych swoimi problemami raniąc przy tym normalne osoby .

  • @Wnusia13
    @Wnusia13 6 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Wazny temat ale strasznie rozwleczone

  • @kanyenkekanyenke1419
    @kanyenkekanyenke1419 วันที่ผ่านมา

    Trzeba sie ogarnąć i tyle

  • @Kicia467
    @Kicia467 11 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Alkoholizm to na pewno nie choroba

    •  10 ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

      @@Kicia467 to na pewno choroba, wymagająca leczenia.

  • @michaprzewodnik966
    @michaprzewodnik966 วันที่ผ่านมา +1

    Aż dzienie się widzi głos który się tylko słyszało pozdrawiam❤