Szybka akcja - Nie wiem dlaczego chcę Royal Enfielda...
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 6 ต.ค. 2024
- To nie jest film sponsorowany. Wpadliśmy do salonu Royal Enfield, żeby pogadać o współpracy i urzekły nas te maszyny. Którego Enfielda Ty byś wybrał/wybrała?
#swiatmotocykli #cześćtojaandrzej #royalenfield
Jakie to wszystko smutne. Że motocykle z Indii są takie ładne a u nas po 34 latach "demokracji" nie potrafimy sami nic na dwóch kółkach jeżdżącego zrobić. Dobrze że pozostały jeszcze w stodołach motocykle z czasów PRL
Sprawdź historię Enfielda, tam musiała zajść spora zmiana, by to było warte swojej ceny. CEO objął władzę w wieku 26 lat i od razu rozpoczął rewolucję, ściągnął najtęższe głowy z całego świata. I to firma prywatna. DHL też jest firmą prywatną. I działa, na całym świecie. A w Polsce się bronimy, wszystko ma być "nasze", ale spora część społeczeństwa nie potrafi uszanować nawet wiaty przystankowej czy kosza na śmieci stojącego przy chodniku, bo "nasze" to często "niczyje". I wszyscy wokół patrzą tylko jak tu dowalić sąsiadowi. Zobacz jak traktuje się przedsiębiorców, nawet tych najmniejszych - pewnie złodziej, kradnie, podatków nie płaci, jeździ na wakacje i kupuje samochody. Za te mistyczne "nasze" pieniądze.
Polska musi rozliczyć się ostatecznie z przeszłością i ruszyć dalej, bo siedzimy wciąż w tym PRLu i tym, jak nas w nim wychowano, do paranoicznego szukania przeciwników i kombinowania. Jesteśmy jak te kraby w wiadrze - wszyscy pójdziemy na rzeź, bo jak ktoś próbuje wyjść, to pozostali go ściągną w dół.
Jak dla mnie, mocno już starszego pana, te Enfieldy to miód na serce. Po prostu uniwersalne motocykle do jeżdżenia. I na trasie sobie poradzi, i w mieście, i ma polnej czy leśnej drodze. Jedyny problem, to ten wtrysk. Da się to odpalić na pych?
Własnie nie dalej jak wczoraj(czyli w dniu dodania tego filmu) zobaczyłem w Warszawie w okolicy Fabryki Norblina zaparkowanego Royala 350 Classic w kolorze zielony mat z pojedynczym siodłem...i na prawde zapragnąłem go mieć!! Jest to taka kwintesencja motocykla, taka WSK z lat dzieciństwa we współczesnym wydaniu, coś takiego na co człowiek by wsiadł i pojechał, bez znaczenie czy to szybkie czy wolne...po prostu jechać!!!! Zajefajne maszyny..
Uwielbiam indyjskie Enfieldy od chwili, gdy pierwszy raz usiadłem na Classica 500. Potem w garażu pojawił się Himalayan, który okazał się najfajniejszym motocyklem jakim kiedykolwiek jeździłem (zabawę z motocyklami zacząłem w latach dziewięćdziesiątych więc trochę ich było ;) ), a teraz dokupiłem starego, indyjskiego Bulleta. Te motocykle mają w sobie jakiś urok i mimo teoretycznie niskich osiągów i "indyjskiej jakości", dają masę czystej motocyklowej frajdy. Naturalnie nie każdy to poczuje, nie każdemu się spodoba, ale każdy powinien spróbować. Polecam :)
Wszystkie kozak.Prezentujują się jak Nortony ;) Potrzeba na rynku takiej alternatywy w obecnej dobie wszystkiego ponad 50k... pewnie dają dużo frajdy spokojnie sobie pyrkając :)
Zapewne przynajmniej lepiej się prezentują jak chińskie wynalazki po egidą Junaka . I przez to te motocykle orginalne które też miałem ( 2 Junaki) są poprostu poniżanie. Plastiki i udawanie jaki to motocykl ( 125) to nawet stare motocykle WSK lepiej się prezentują nie mówiąc o SHL.
@@piotrkapuscik9917 Chyba nie ma sensu łączyć 125 z większymi pojemnościami. RE ma swój styl, i ten styl bardzo mi odpowiada. Po prostu motocykl. Pęd za cyframi, liczbami... Jest mi obcy.
@@piotrkapuscik9917 przed kupnem Interceptora 650 miałem Junaka m12V i uważam że godnie reprezentują markę, jakość jak na chińskie produkty jest bardzo dobra, 2 sezony bez usterki i problemów. Dzięki niemu udało mi się pozanć paru fajnych ludzi których połączył sentyment do marki i jego nowe wydanie. Polecam pojeździć
Teraz już wiem, że trzeba omijać ten salon z daleka - gdybym tam tylko wszedł kompulsywnie kupił bym Super Meteora w pokazanym tu wydaniu.
Noraly zjeździła Himalayanem kawał świata i była zadowolona. Ale jak się przesiadła na Hondę CRF 250 (teraz 300), mimo dużo mniejszej pojemności różnica znaczna na korzyść Hondy.
Tutaj też pośmigała dziewczyna th-cam.com/video/msr685v-LAQ/w-d-xo.html
Błąd !!
Po Royal Enfildzie jeździła Hondą CB 500x i od razu mówiła że jest wygodniejsza i ma więcej mocy jak RE 650. Hondę CRF 250 była w kolejnej wyprawie.
Szczerze, to ja się nawet zastanawiałem nad RE Classic 350. W kolorze Halycon Grey wygląda super
Stoisko RE na targach w Nadarzynie to był dla mnie hit imprezy. Pojechałem obejrzeć nowego TransAlpa i V-Stroma, rozczarowany brakiem stoisk Hondy i Suzuki snułem się po hali i trafiłem na stoisko Royala gdzie zakochałem się w inteceptorze z polerowanym bakiem... Kiedyś taki sobie sprawię jako trzecie/czwarte moto dla frajdy pyrkania wokół komina i patrzenia na niego, na razie tą rolę pełni Virago ;) Cała kolekcja RE bardzo mi się podoba. To jest retro nie przez postarzanie nowoczesnych plastikowych motocykli tylko przez podciągnięcie metalowych solidnych klasycznych konstrukcji do współczesnych standardów i to jest dla mnie hit. Przez to te maszyny są autentyczne, nie tylko stylizowane. Uwielbiam Triumpha T120 ale jego cena jest abstrakcyjna, RE to jest sposób na rybki plus akwarium ;)
Kurcze, piękne są. Może dlatego. Jakaś tęsknota za pięknem i użyteczna prostota zarazem..
Dokładnie. Motór, motocykl, motorek. Choć dla mnie to raczej One. Lady moto w normalnej funkcjonalności.
Dla mnie GT 650 Continental. Jeździłem i jestem zachwycony. Nie tylko świetnie jedzie i wygląda ale i w tej wersji ze stylowymi cliponami jest wygodny. Gdybym nie miał swojego Guzzi V11 Sport , to pobiegł bym do salonu i wysypał kasę z sakiewki na niego. Pozdrawiam redaktora (recenzja marcowego Świata u mnie na kanale) i Wszystkich Motocyklistów 🤚
One wszystkie są piękne. Jeździłem na wielu motocyklach ale odkąd zobaczyłem te motocykle a zwłaszcza ich cenę to tylko myślę czy nie sprzedać tego co mam i kupić nowego motocykla royala
Royale są ok, sam chętnie postawiłbym jako moto nr 2 Classica 350, ale z tymi niskimi cenami to jednak się nie zgodę. 35 tysi za Interceptora 650 to +/- poziom Horneta 750, MT-07, czy innych mocniejszych, lepiej wyposażonych i lepiej jeżdżących motocykli, nie mówiąc już o SV650, który jest znacznie tańszy. 26 tysi za Himalayana? Serio?! 350 ccm, 20 kilka koni? To już chętniej wsiądę na chińczyka. Ja wszystko rozumiem, koszty kosztami, ale dla mnie cena RE - jak na nasze warunki i na to co oferują - jest jednak zbyt wysoka. Konkurencja oferuje więcej, a wygląd (też niekiedy dyskusyjny) to nie wszystko.
Z nimi jest podobnie jak z harleyami , nawet w salonach harleya sprzedają , przepłacamy za emocje/wygląd/styl czy co innego .
@@ukasz6454 yyy, no dobra, jakkolwiek są to motocykle "w stylu klasycznym", to ciągle są to motocykle współczesne, wyprodukowane obecnie, więc nie rozumiem dlaczego miałbym ich nie porównywać z resztą oferty na rynku. To że golą ludzi na emocjach, to nie znaczy, że mam temu przyklaskiwać.
@@ukasz6454 Twoje porównanie jest po prostu bez sensu. Porównuję podobną półkę cenową, a nie coś oderwanego od rzeczywistości. Przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz mój pierwszy komentarz. Zresztą, i tak większość motocykli z oferty RE klasykami nie jest, co najwyżej motocyklami stylizowanymi na klasyczne i bynajmniej nie jest to powód, dla którego należałoby akceptować ich wysokie ceny. Jeszcze raz powtarzam - stylizowanie motocykli na klasyczne i wyciąganie z tego kapuchy jest ekonomicznie nieuzasadnione, bo koszty ich produkcji są niższe niż innych, odpowiadających współczesnym standardom, motocykli. To że ktoś się
łapie i motocykl kupuje, bo marka, bo wygląd, bo cokolwiek, to jego sprawa i nic mi do tego.
Edyta - a i wracając do Twojego porównania - gdybyś miał kupić BMW serii 8 albo Dacie Logan za te same pieniądze, to rozumiem, że wybralbys Dacię, bo klasyk? :)
@@aeRo_motorcycle Zawsze mnie śmieszą takie dyskusje. Ktoś chce to kupuje i płaci, ktoś nie chce, to nie kupuje i nie płaci. Co się komu podoba.
@@johnarden6718 racja, patrz moje ostatnie zdanie z poprzedniego komentarza. Rynek decyduje swoim portfelem, co nie oznacza, że ja osobiście mam się z tym zgadzać
Interceptor 650 Elegancki 👌😁Wygląda na dobrze wykonanego, taki Truxton albo SpeedTwin za pół ceny.Trzeba dzwonić do Bociana😜😆
"Bocian" to jeden z największych polskich złodziei! 😱 Dzwoń! 🤣
Szukając motocykla przeszedłem z salonu triupha do royala i jakoś mi ta jakość plastików nie wróżyła wytrzymania wielu lat. Triumph wzbudzał dużo większe zaufanie, co nie zmienia tego, że same motocykle Royala są przepiękne, a i cena kusi :)
nie rób jaj......royal wyglada jak stary junak a triumph to przy tym dzieło sztuki
Wypowiem sie jako wlasciciel Continental'a GT 650 (Mr. Clean) ktorym przejechalem juz 8000 km. Nie mozna sie do niczego przyczepic. To jest oldschoolowa maszyna ktora niczego nie udaje. Jest jaki jest, zadnych trybow jazdy, bajerow i elektroniki poza ABS w nim nie znajdzesz ale to sie wie w momencie zakupu. W GT 650 i Interceptorze nawet wyswietlacza zapietego biegu nie znajdziesz ale to nie o to przeciez chodzi.. On ma byc piekny i chwytac za serce. Elegancki i z innej epoki - taki wlasnie jest. Kazdy ale to kazdy sie za nim odwraca. Jego sie nie kupuje dla osiagow tylko dla przyjemnosci. To jest CafeRacer w starym stylu a nie Neo-Cafe-Stylizowany. Motocykl nie ustepuje jakoscia wakonania produktom z Japonii albo Wloch. Nie wiem jak jest z dostepnoscia w Polsce ale ja na mojego czekalem 4 miesiace.. a mieszkam w ojczyznie GS'a.
Gratuluję sprzęta. Przejechałem się GT 650 Continental i byłem zachwycony pomimo tego , że prywatnie posiadam cięższy i mocniejszy sprzęt bo Guzzi V11 Sport (taka sama charakterystyka silnika ) A może właśnie dla tego bo 650 z jego gładką ale o wspaniałym gangu praca silnika to idealny kompromis. Zwinność, lekkość, której brakuje cięższym sprzetom i jednocześnie wystarczająca pojemność i moc (można ją jeszcze łatwo podnieść ). Mam jeszcze MuZ 660 i tam jest ta lekkość ale nie ma kultury. W Enfieldzie jest i jedno i drugie. Pozdrawiam 🙂🤚
Dlatgo trzeba jak najszybciej opóścić EU i wejsć w układy z Euroazja. Tam sa rynki zbytu na POLSKIE produkty. Przestanmy byc tylko montownia dla EU. Zacznijmy, tak np. Indie robić swoj, stare konstrukcje po NOWEMU i sprzedawać. Nie koniecznie na zachód, bo on juz jest zapchany !
Kolorowy zawrót głowy! Wszystkie piękne i śliczne! Nie przypuszczałem, że Royale będą kiedyś takie fajne. Jakbym tam wpadł, to chyba każdego chciałbym kupić... 😃😎 A te przednie kierunki wbudowane w obudowę lampy w Classic'u 350, bomba ! 💣💣 😀
Szczególnie ciekawe mogą być w naszych warunkach 300-tki. Hunter i Scram ciekawie się przedstawiają, jednak ostateczny wybór byłby baaaardzo trudny. Ogólnie do wszystkich modeli: fajna cena, świetne do miasta i piękna prezencja. Git! 👍👍👍
To nie są kierunki w obudowie lampy Kolego😇.
Andżeju, czy te ceny tak powalaja? Chyba nie. Nowa SV650 kosztuje 30.900 i jest made in Japan (wiem bo kupilem wlasnie i za 2 tyg odbieram). Moto Guzzin V7 39900 made in Italy a ten Interceptor 36500 made in India...
Made in India...Indie też mają program kosmiczny i broń nuklearna, więc jakiś zarzut jakości chyba niesłuszny..
No dokladnie, zadna okazja, jak za motocykl ktory jest no name marka i koszta jego zaprojektowania sa zerowe w porownaniu z nowymi maszynami na rynku
@@jarosawkucharski6392 no popatrz a mimo to potrafia wysiasc z auta na czerwonym swietle i wysrac sie na ulice. Polecam tam pojechac i doswiadczyc 🙂
Tak też i ja myślę,made in japan kontra no name
@@alami8602 To nie jest no name. Royal Enfield jest jedną z najdłużej istniejących i ciągle produkujących motocykle marek. Produkcję zaczęli ponad 100 lat temu w Anglii, potem sprzedali licencję do Indii. Angielska fabryka padła ale Hindusi ciągle klepali Enfieldy, a kilka lat temu zaczęli pokazywać nowe modele. Podobno Interceptor jest obecnie najlepiej sprzedającym się motorem w UK. Dla tych co lubią klasyczne klimaty, to ciekawa opcja.
Mam od lipca Interceptora. Przez 20 lat jeździłem naprawdę rożnymi sprzętami, ale radość z jazdy jaką dale RE jest niemierzalna. I to mimo tego dychawicznego silnika :)
Mój ostatni motocykl 10 lat temu, był BMW r80 rt. Chciałem kupić taki sam, ale ekotertorysci jjuz zakazują wjazdu starszym motocyklom do większych miast we Francji.
Swoje lata mam, to kanciate, nowoczesne linie motocykli, ani 100 koni, mnie nie rajcują.
Myślę, że interceptor mi wystarczy do jazdy.
Jeździłem na interoceptorze z akcesoryjnym wydechem. Banan na twarzy cały czas, Fajne, zgrabne moto do miasta. Do testów.... BTW jeżdżę Bonnevillem z 2015 i miałem przez chwilę myśl, że RE świetnie by uzupełniał garaż - bo mniejszy, lżejszy z tym "czymś"
Ja miałem identyczne doświadczenie, na początku tego roku wszedłem do salonu w Katowicach z ciekawości, a wyszedłem jako właściciel Himalayana i pewnie gdybym nie był posiadaczem Triumpha Speedmastera to wybrałbym Interceptor a , jest przepiekny
hunter, meteor 650, interceptor 650 :) Tak w ogóle, zauważcie ze RE daje dużą ilość kolorów do wyboru, a nie tylko biały czarny i trochę mniej czarny ;)
TAK, to skandal ;)
Oglądałem w Nadarzynie na M.Warsaw Show RE i wybrałem Himalayan. Bardziej z rozsądku (na drogi boczne, czasem szutrowe) niż za piękno :) .
Jestem szczęśliwym posiadaczem Meteora 350. Jak dla mnie nic nie daje wiecej radochy w tych pieniądzach. Super sprzęt do spokojnego połykania kilometrów 😅
Dla mnie Classic 350 lub Meteor 350 a prawdę mówiąc brałbym każdego z nich. Piękne maszynki.
Zastanawiam się nad 350 Classic. Pojemność, moc i moment obrotowy ma prawie identyczne jak nasz Junak, tylko jest nieco cięższy i wolniejszy. Prędkość ograniczona elektronicznie do około 120. Do weekedowych przejażdżek mi wystarczy, a lubię klasyczne klimaty.
Rozglądając się za swoim pierwszym motocyklem spoglądam właśnie na Enfieldy. Konkretnie na Meteor 350.
Jest film z produkcji tych motocykli na YT. Wszystko obrabiane numerycznie, fabryka na najwyższym poziomie technicznym.
Meteor 650 wyjątkowo , ale i cała reszta wyglada bardzo przyjemnie
Widziałem je w zeszłym tygodniu na Ptak Warsaw Moto😊 na żywo robią super wrażenie, Hunter według mnie najfajniejszy, zgrabny, zwarty, ma super proporcje, szkoda tylko że ten silnik nie jest mocniejszy.
Klasyczne Royal Enfieldy podobaly mi sie od lat (przynajmniej 20-tu) - wspaniala ultra-klasyczna linia dyskretnie zmodernizowana. Metal zamiast plastiku ma swoj niewatpliwy urok dawnych dni. Cena produkowanego w Indiach motocykla jest generalnie niska z oczywistych powodow taniej robocizny.
W kwietniu idę na jazdy testowe California 650, też zakochałem się w marce na targach Warsaw Motorcycle Show 2023, na prawdę fajne sprzęty
O czym myślisz pisząc california 650, bo nie nadążam
Kilka miesiecy temu kupilem nowke Interceptora 650 w polskim salonie. Petarda sprzet, a jezdze juz sprzetami 17 lat w tym maszynami za grubo ponad 100 tysiecy. Jakosc za te pieniadze na prawde ok, prowadzenie i silnik na wysokim poziomie, zawias i hamulce wystarczajace. Polecam jako "nowego klasyka" ktory moze cieszyc, a nie trzeba przy nim grzebac :)
Siedziałem dzisiaj na wszystkich w salonie. Na każdego wskoczyłem. Każdy kozak, wszystkie zrobione zajebiście. Uśmiech na twarzy przy każdym modelu. Ale dla mnie bezapelacyjnie numero uno.............. Hunter 350. Mam 188 wzrostu i ważę ponad 100 kg i nic bym w nim nie zmienił :) REWELACJA
Posiadam 650 Conti i "starego" Bulleta 500 jeszcze na żeliwnym cylindrze. Fajne maszyny, łatwe w obsłudze, tanie części. Już po nich skończą się starodawne motocykle metalowe.
Miałem MZ etz 250 a następnie Jawę 350 to były zajebiste motocykle. Ostatnio oglądałem z Chin Junaka M15-250cm też dobry do jeżdżenia. Co tu się rozpisywać taki motocykl 350 - 650 do jazdy wystarcza za świat.
"Czy jest miejsce na tego typu cruisery na rynku" - większość kierowców właścicieli cruiserów wybiera japonie/harleya nie tylko ze względu na pozycje czy wygląd, ale chyba też ze względu na dźwięk i odczucia z jazdy. Nie jeździłem crusierem od RE, ale założę się że porównując to do używanej japonii w podobnej cenie o pojemnościach 1700-2000 - no raczej nie ma co porównywać dla fana masażu prostaty ;) Ale jeżeli komuś bardzo zależy na nówce nie śmiganej - jego wybór.
Classic 350, zbieram na niego bo narazie za młody jestem na taki sprzęt ;) ale bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że nie zaprzestaną produkować tego modelu
spokojnie..produkują go już od jakichś 60 lat i raczej szybko nie skończą
Z tych co na filmie poproszę Interceptora 650 . Ale z Royal Enfieldów dla mnie najbardziej Continental GT 650 👍
Dla mnie też🙂🤚
świetne sprzęty znajomy właśnie wrocił z wyprawy z Nepalu wynajęli na dwa tyg Royale i te sprzęty jeździły doslownie po wszystkim petarda
W moim mieście na stacji diagnostycznej stoi czarna honda shadow 750 na wale Kardana z roku 2007, z pięknymi kuframi i szybą, jest taka piękna że odejść nie można, nowe opony ma chyba Michelin i przebieg mniejszy jak w moim romecie a ja jezdze sporo. Cena 18tys.
Super, bardzo ładne motocykle, szkoda, że RE zrezygnował z odpalania "od kopa".
Meteor 650 - na targach w PTAK EXPO wywołał najlepsze wrażenie dla mnie.
Weź go na testy.
Ja stary motocyklista zdecydowałem się po raz kolejny na drugi motocykl (obecnie mam Yamaha tracer 900GT) właśnie na Enfielda, chociaż kumple namawiają mnie na Trumpha. Ten Meteor 650 świetnie wygląda. Jestem na razie na etapie poszukiwania używanego Meteora 350. Taką maszynę można kupić już za 13-16 tyś dwulatek i z przebiegiem paru tysięcy. Fajny filmik, podejrzewam że sam wyszedłbym z tego salonu z super meteorem:)
Uwielbiam ten entuzjazm głosie Pana Andrzeja !
Ja wybrałem Meteor 350 w Fireball Yellow - okazało się że jak najbardziej jest miejsce w garażu w którym parkuje sportowe Ducati dla takiego motocykla! - z himalayana też bedziecie zadowoleni ale ja dałbym an waszym miescu szansę Meteorowi - nie jechaelm nigdy wczesniej przyjemniejszym motocyklem do załatwianie spraw po miescie - podwożenia dzieci itp. czekam na możliwość testowej jazdy Meteor 650 bo początkowo myslałem że bedę chciał na niego się przesiąść jak będzie dostępny - ale ergonomia 350 totalnie przekonała - ZDECYDOWANIE też powinniście odpalić 350 zamiast tych twinów bo ten singiel pięknie brzmi - jak nadlatujący helikopter! - POLECAM!
Clssic 350, za dwa tygodnie odbieram go z salonu w Wawie. Już mam problemy z zasypianiem :D Będzie gościem honorowym na moim kanale!
Royal naprawdę robi robotę codziennie przejeżdżam obok salonu tych oto maszyn w NL i tam codziennie przychodzi dostawa nowych motocykli a więc muszą się sprzedawać już nie mówiąc że na ulicach jest już tego mnogo
Powiem tak kupił bym za 25 tys zł gdyby mieli takiego INTERCEPTORA 500cm3 o mocy 35 KM.
350 JEST ZDECYDOWANIE ZA SŁABA.
Naprawde Sam mnie zaciekawiles...pieknie maszyny. A jesli Technika jest na poziomie wykończenienia czyli klasyczna trwala to befa warte swej ceny.
Markę znam od dawna i pamiętam test właśnie ze ŚM. Z lat 90tych... One nadal są takie świetne i prawdziwe. Wtedy porównywany był do naszego junaka...
A teraz jaki jest sens wydawać 40tys. zł za Junaka "po renowacji". Nawet jeśli ten nowy Enfield straci od razu na wartości. Reasumując, żal że w Indiach potrafili się odnaleźć i rozwinąć markę motocyklową do obecnego poziomu a u nas tylko przyklejamy polskie logo do wszystkiego byle więcej dało się na tym zarobić.
@@christopherostafinski3390 Te Royale robione są do codziennego użytku w różnych warunkach. Mają służyć do jazdy nie jako lokata kapitału, całkiem inna filozofia jak teraz u nas.
@@christopherostafinski3390 Jak się głosowało na styropianową opozycje AWS tudzież PO, to tak mamy.
Motocykle dla ludzi którzy ego chowają do kieszeni 🙌
Re 350 classic w malowaniu chrome bronze. Chyba nie ma ładniejszego moto na rynku. Klasyczne i autentyczne motocykle to jest to, a nie jakiś plastik z milionem koni. Wincyj takich moto💪
Mieszkam warmińsko-mazurskim i dla mnie to scram lub himek ale muszę się wybrać do Warszawy bo ciągle nie po drodze ale jak będę jechał. To napewno wrócę że scram
Piekne sa🙂Angielski stary klimat.Teraz przejechac stara Angielska wies czujesz sie jak bys cofnal czas🙂
oglądałem je teraz na targach we Wrocławiu i badziew jakich mało. cena odzwierciedla wygląd. rozumem , że sa ludzie którym sie to podoba, ale litości....to wyglada jak Łada z lat 90.
Produkowane są w Indiach dlatego taka cena jak zdobędą trochę rynku to cena też się podniesie
Ale motorki ciekawe i warte grzechu
To są cruisery? To najbardziej klasyczne scramblery. Na takim czymś po godzinie jazdy ból pleców gwarantowany (położenie kierownicy wymuszające przygarbienie).
Interceptor 650 wygląda fajnie 👍
Sa tanie bo chyba w Indiach robione jak blizniacze Hondy itd. Fajne motorki. Kiedys sie smigalo na wsk, jawach, MZ, i tez bylo fajnie. Taki motocykl bylby marzeniem ale i dzis po co przeplacac np za Harleya, no chyba ze ktos musi.
5:05 tylko po co? chyba jedynie dla zwiększenia masy, krok wstecz w porównaniu do nowoczesnych konstrukcji :P poza tym fajne motorki z klasyczną linią :)
himalayan lub himalayan scrum jakby mialy lekko mocniejszy silnik, to idealne adv na poczatek, a continental/interceptor 650 z aftermarketowym wydechem ma świetny dźwięk.
SuperMeteor nie jechałem ale z chęcią bym spóbował, pewnie ten sam silnik co continetal
Mam Scram 411 i to jest genialny wszędołaz. Owszem, mocą nie powala, ale nie mówmy też że jest jakoś nadzwyczaj słabo ... moment 32 nM pomaga i to sporo. A Interceptor 650 będzie u mnie kolejny :)
@@arturmyszka1497 na codzien jezdze 60paro konna Yamahą, to pewnie dlatego mi sie wydaje za slaba dla kogos kto nie jeździł mocniejszym sprzetem to pewnie bedzie wystarczające te 25koni
@@Tomalizm Nie każdy potrzebuje 70 koni … do jazdy wokół komina, krótkich wypadów krajoznawczych gdzie omijam szerokim łukiem autostrady i ekspresówki serio nie trzeba wiele. Kwestia potrzeb i tego, do czego motocykl będzie wykorzystywany. Wiadomo, tenere 700 leci po szutrach jak dzika, ale cenę ma ponad 2x wyższa - czy jest 2x lepsza? Może kiedyś się dowiem :)
@@arturmyszka1497 oj tak wiejskie asfalty albo nawet szutry ze znajomymi jezdzic i szukac nowych miejsc, a dodatkowo do pracy czy na jakies male zakupy w zakorkowanym centrum tez daje radę ;)
@@Tomalizm Na pewno! Tenerka ma dla mnie jedna wadę … cholera wysoka jest :) a ja z budowy to typ krasnoluda raczej xd
Ciekawy jestem, jak będzie wyglądać trwałość tych motków? Trochę trudno mi uwierzyć w to „dookoła świata” za tę cenę, ale przecież nie muszę mieć racji.
W razie jakiejś szkody, ile miesięcy trzeba czekać na części takie jak bak, pokrywa silnika, czy rura wydechowa?
Witam serdecznie. Dla mnie to Meteor 650 jest najbliższy moich potrzeb.❤Pozdrawiam z Holandii.
Bardzo mi się podobają, zwłaszcza Interceptor 650, ale tak się zastanawiam:
- masa 217kg i tylko 47 KM??
- silnik chłodzony olejem i powietrzem - jak to się będzie zachowywać w upalne dni w mieście?
- na kanale TMF Andy wspomniał że są dosyć niskie interwały serwisowe, np regulacja zaworów co 10 tys km, co przekłada się na wyższe koszty utrzymania.
Niska cena nie bierze się znikąd.
Nie moc a niutonometry.
Jeżeli daje radę w indiach, wytrzyma upał w Europie. Nawet w mieście.
Olej i powietrze to najlepsze chłodzenie
@@bearowaty1 że wytrzyma to jedno ale jak przy okazji będzie grzał w nogi to jest pytanie 😉
w Indiach jest trochę cieplej niż u nas i dają radę
Harley,guzzi, Ducati i inne bandity dają radę to i ten się nie zagotuje.Zresztą upał jest u nas kilka dni w roku o ile w ogóle .
Dawaj materiał z testu triumpha 765RS :)
Ooooo właśnie! A nie jakieś enfildy,to wygląda jak.....nie powiem co🤔
@@alami8602 😂👍
Od jakiegoś czasu choruję na RE w klasycznej formie, i naprawdę chciałbym takie moto sobie kupić, ale potem przypominam sobie, że jestem "przeciętnym" zarobkowo Polakiem i nie stać mnie nawet na tę 650tkę.
👍FAJNE SPRZĘTY
Sercem jestem za HIMALAJANEM bo mam bzika typu enduro ,ale mam Tenerę , to chyba bym chciał Interceptora .Ten Meteor to też czad . Będę musiał zobaczyć z bliska .😃🤔
Bardzo fajne motocykle, ale jednak wolę swojego Triumpha Scramblera. W próżni te motocykle są super. Ale na rynku wtórnym straty wartości są ogromne. Jak ktoś ma ochotę kupić tanie moto do polatania, zdecydowanie tak. Jak ktoś chce coś więcej, to jednak polecam Triumpha. Trudno się nie zgodzić, że RE można mieć za 2/3 ceny Triumpha, ale mimo wszystko, osobiście wolałbym dołożyć. Moje typy, to Interceptor i duży Meteor :)
To najlepiej kupić na rynku wtórnym 😎
Jakoś nie widzę ich za bardzo na rynku wtórnym :(
Wiesz, bo to jest tak : Jak miałeś Jaguara E-Type r68, to każdy podobny mu wóz, będzie tylko namiastką jego i tego co doznawałeś jadąc nim.
Bardzo mi sie podoba wyglad Royal Enfieldow aczkolwiek jakosc ich wykonania pozostawia troche do zyczenia. Tu gdzie mieszkam czyli na wyspach brytyjskich royal enfieldy rdzewieja na potege (szczegolnie te trzymane na dworze). Jak bylem w salonie zima to nawet testowka byla zardzewiala. Pomimo tej wady Royal Enfield wygrywa wszystko cena
@@Tomasz.P___b dobrze wiedziec ze poprawili jakosc 😊 bardzo mnie to cieszy
Z wyglądu wszystkie są prze kozak. Gdyby HNTR miał chociaż z 15km więcej to byłbym pierwszy w salonie. Chociaż umówię się na jazdę próbną, może Jednak nie robi aż takiej różnicy :)
Tych gosci co tak marudzom, ze badziewie itd, to bym przeniosl do lat 70 - 80 tych to by zobaczyli badziewie jakie wtedy produkwal polski przemysl. Kiepskie wykonanie, miekkie materialy na silniki, rdza, waly korbowe sie przesuwaly i pekaly itd. Oprucz junaka, to same 2 suwy. Przedwojene konstrukcje DKW. Mialem DKW z 1937 roku 200 cm. Wykonanie w porownaniu do np. WSK ktora tez mialem, praktycznie dzien a noc. Np WFM z lat 50 tych byla duzo solidniej wykonana jak WSK z poczatku 70 tych. Pozdrawiam 😎
Piękności moje😉W pierwszej kolejności wziąłbym Classic, potem Meteor i Hunter. Szerokości
Gdyby mój padre był bardziej ruchliwy i chciało mu się jeszcze zrobić prawko na A w wieku 55 lat, a już mu się nie chce, to kupiłbym mu takiego Royal Enfielda 350 i czułby się jak za młodu na jawce. Jezdzili by z mamą wokół komina 😅 Ale No niestety, rzeczywistość jest inna 😂 Świetne sprzęty i to w jakiej cenie 😮
A mój w tym wieku zrobił prawko Co ciekawsze kupił starą xj900 i pojechał nią latem do Włoch. Także da się - namawiaj tatę :-)
Kup dla mnie- zrobię prawko, mogę Cię nawet usynowić😜
@@silesianwanderer Namawiam go od lat, bo to on mi to wszystko pokazał. Niemniej jednak, trudna to sztuka. Zazdroszczę za to wigoru Twojemu Ojczulkowi :) Chciałbym taki mieć w tym wieku!
Bylem w tymze salonie razem z moim ojcem ktory chcial zakupic himalayana. Przemily sprzedawca, ale same motocykle to tragedia. Jezdzilem na sScramie i himalayanie. Pozycja koerowcy to porażka. Pozycja na stojąco niemozliwa bo plastiki/obudowa filtra powietrza przeszkadzają w lydkach. Zawieszenia praktycznie nie ma. Silnik nie przyspiesza w ogole. Cena nie wspołmierna do jakości. Na spawach odkleja sie farba. Motocykl ciezki jak cholera wzgledem pojemnosci i wielkosci. Wszystko stalowe. Nie polecam. Lepiej troche dolożyc i kupic jakąś Yamahe t7 czy hondę 300rally.
Masz 100 procent racji
Ciekawa, kategoryczna opinia. Być może spodziewałeś się enduro z prawdziwego zdarzenia do latania w ostrym off-roadzie - wówczas masz 100% racji. Ja bym odniósł ten motocykl do świata samochodów i porównał go do Łady Nivy albo starego Defendera bez żadnych modów. Pojazd z przeszłej epoki (z plusami i minusami tego faktu). Zjedziesz z asfaltu, poturlasz się trochę, a z lepszymi oponami i umiejętnościami nawet coś powalczysz - tylko tyle, a dla kogoś aż tyle 🙂 Motocykl ma swoje wady jednak nie przekreślają go one całkowicie.
@@silesianwanderer Podszedlem do niego jak do ADV, bo tak zostal zareklamowany. Porownanie do Łady Nivy jak najbardziej trafne, ale do defendera to mu sporo brakuje. Problemem jest reklama kontra rzeczywistość. Mój Ojciec jechał z gotowką w reku gotowy kupować Himalayana bo podobał mu sie wygląd, ale po analizie wszystkich za i przeciw, byliśmy zgodni, ze jest to chinczyk w przebraniu. Nastepnego dnia podjechalismy do salonów w Łodzi ogladać Hondę 300Rally i Suzuki DL250. Obie maszyny o niebo lepsze, a ceny podobne. Nie mowiąc juz o dostępnych modyfikacjach typu wymiana spreżyn pod wage kierowcy z bagażem. Rozumiem HYPE na tego rodzaju wygląd new-retro, ale nie kosztem jakości. Niech spuszczą z ceny i podciągną niedoskonałości i bedzie git.
GSX-S 750 w 2020 na wyprzedaży rocznika kupiłem za 32,500 zł.
I to jest sprzęt !!! 👏👏👏
A nie to badziewie z Indii
przypominają motocykle z dzieciństwa jak jawa 350, i zamiast kupować starą jawę w "dobrym" stanie za podobne pieniądze to royal oferuje powrót do młodzieńczych lat z gwarancją.... zdecydowanie wolę HNTR 350 niz cezetę z otomoto za którą trzeba zapłacić więcej
Meteor 350 jest dlamnie mażenie
Tylko nie wiem dlaczego w Polsce tyle kasy jak w Indiach kosztują 14tysiecy zł
Himalayan Scram. Jestem na tak. Tak spontanicznie.
Fajne maszynki, ceny bardzo dobre jeżeli porównamy np. do nowych 125'tek Hondy czy Yamahy które kosztują >20k PLN
Małpka jeszcze 20k nie dobiła 😅
@@mathiasrryba Grom póki co też ale umówmy się że to trochę inna podgrupa w ramach 125 ;) tym niemniej przy tej inflacji zobaczymy co będzie w 2024... bardzo możliwe że ceny będą z '2' z przodu
@@mariom5193 generalnie tempo wzrostu cen jest wręcz przerażające. niektóre modele są z 30% lub więcej droższe niż były tylko 3 lata temu.
Całe Bombaj nimi zapchany dobre sprzety
Mnie się podoba Clasic, mam Vke cieższą i przydalby mi sie motorek do jazdy w koło komina bo nie zawsze chce się 300 kg wyciągać z garażu.
Indyjskie motorki są lepszej jakości niż chińskie Junaki?
Tak są lepszej jakości.
Bez porównania! RE to marka sama w sobie a Junak to tylko naklejka polskiego importera na chińskim motocyklu, który de facto każdy może sobie zamówić pod własnym brandem. Widziałem ostatnio Junaka na targach i powiem, że tandetą wieje na kilometr czego nie można powiedzieć o RE.
@@xpresstesis9601 ale on się pytał o jakość motocykli a nie o brendowanie.
Jak masz z tymi maszynami doświadczenie to napisz mu coś więcej.
@@piniu1986 No napisałem, że jakość jest dużo lepsza. Nie mam żadnych doświadczeń ale nie słyszałem żadnych złych opinii o RE, a trochę siedzę w temacie.
@@xpresstesis9601 jak siedzisz w temacie to powinieneś słyszeć że pierwsza wersja hymalayana miała spore problemy z urywając się główką ramy czyli podczas jazdy odpadał cały przód. Gdy motocykl był często jeżdrzony po drogach gruntowych.
Wszystkie mają coś w sobie. Wybrałbym himalayana i interceptora. Oglądałem jakiś czas temu relację z wycieczki po dorgach w Nepalu na RE classicach i maszyny wydają się nie do zajechania.
Witam, czy jest szansa na test Super Meteora?
Chętnie bym obejrzał jakiś rzetelny test.Przymierzałem się w poznaniu na targach motorshow, całkiem fajny, nawet przy 190cm i długich nogach jest wygodnie. Namącił mi w głowie i ciekawi mnie jak wygląda finansowanie. Z drugiej strony w tej cenie może lepiej rozejrzeć się za jakimś używanym triumphem, przynajmniej ze sprzedażą używki nie będzie problemu
Ja mam zawozdke czy kupic takiego interceptora izrobic mu upgradeda , czy dolozyc i kupic triumph speed twin 1200😅
Silnik chlodzony powietrzem w 2023? 🤮
Ta cena, jak za przecietny rower, nie bierze sie znikad. Wszystko jest tam.... przecietne.
I taka jest też cena. Nieprzeciętne motocykle startują od 50k
SCRAM 411 - brzmi super, to ładniejsza wersja Himalayan.
Classic 350 jest cudowny
Mój typ- Classic ale wersja 500 EFI o mocy 27KM. Zupełnie nie rozumiem, po jaką cholerę importer ściągnął wersję z tym cherlawym 350ccm silnikiem?? Chciał na sprzedaży uzyskać dużą marżę czy jak ?! Tym bardziej że za niecałe 20tys. jest równie piękny, Imperiale 400,
Nie produkują już 500efi, dlatego nie ma w salonach. Tylko rynek wtórny. Btw Moto jest genialne, latam nim nawet po bułki do sklepu.👍😀
❤Przegląd Himalayana po 500km ponad 1000zl po 5000km 600zl po 10tys ponad 1000zl po 15tys km 600zl. Także to trzeba sobie uwzględnić przy zakupie i 3 letniej gwarancji 😉
Wow, dzięki za to wiaderko wody nad głową
classic 350 na pierwszym miejscu. Pozostałe też spoko.
Super meteor wygląda super. I mówię to to jako antyfan cruiserów.
jestem bardzo ciekaw hntr 350. Bardzo mi się spodobał na targach, ale te 20 koni wydaje się bardzo mało. Fajnie by było zobaczyć test.
Cały czas mam nadzieję, że zaczną produkować KX V-Twin.
Już od jakiegoś czasu szukam alternatywy dla swojego, zrywającego nadgarstki i ciężkiego kloca. Nie rozważałem tej marki, ale... Te motocykle są piękne! I takie... Motocyklowe i "żelazne"! Przypominają mi czasy, kiedy na Junaku Ojca stawiałem pierwsze motocyklowe kroki. Pozdrawiam serdecznie.
Acha! Rozważę wszystkie 650tki. Są przepiękne i nie mają na naszym rynku alternatywy.
Hue hue ja już mam plan zrobić jazdę testową za niedługi czas i pewnie w 15min zdecyduje czy kupuje himalayana czy scrama. Szkoda, że go nie zrobili z silnikiem lekko większym tz 500ccm i z 30koni
Gdzie stoją te motocykle? Czy są tylko w warszawa/kraków/katowice czy można jeszcze gdzieś je zobaczyć? Jeszcze nie dzwoniłem nigdzie
Scram da Ci więcej na mieście, Himek na szutrach - dużą różnicę masz w powadzeniu na asfalcie właśnie. Scram bardziej zwarty, ale w terenie większe koło Himka robi różnice.
Fajne. Meteor 650 ładny, coś jak Sportster.
Codziennie przejeżdżam obok. I widzę tę skarby.
Classic 350 do lansu lub himalajan jako tani adv, 650 są za duże i drogie, za 35 mamy Horneta nowego, za 40 V7
Chyba musze ich odwiedzić w tym sezonie :)