Substancje trujące to masz w kawie, herbacie w chlebie czy też w napojach gazowanych... Pod względem grzybów są chyba najmniej szkodliwym substancji bo narkotykiem można nazwać tytoń czy alkohol które są bardziej trujące i dużo gorsze jeśli chodzi o zdrowie człowieka i zachowanie świadomości... ie wiem czy określenie trujące nie jest całkowicie błędne, ponieważ grzyby mają właściwości lecznicze, trochę jest tak jak z marysią ten kto nie spróbował to mówi że jest szkodliwa i to jest największe zło chociaż jej szkodliwość w porównaniu do alkoholu jest trzy krotnie mniejsza a te grzyby które pokazujesz sa 10 krotnie mniej szkodliwe niż alkohol... Po wypowiedzi na filmiku wytłumaczę Ci to tak jeśli alkohol ma szkodliwość dla zdrowia 100% a dla społeczności 75% to grzyby mają szkodliwość dla zdrowia mają 10% a dla społeczności 1%, wprowadzasz po prostu ludzi w błąd... Przy okazji grzyby się gryzą z alkoholem i gdzieś kilka lat temu doczytałem że mogły by być stosowane do zapobiegania chorobie alkoholowej, a nawet całkowitego wyleczenia alkoholizmu... Tylko zapamiętaj co jest zdrowe to jest zabronione ;). Pozdrawiam i doczytaj trochę ;)
@@kamiltutorial5936 Kiepsko to określiłeś,przy okazji chciałem zapytać-nie byłeś,nie jesteś i nie będziesz nigdy uzależniony?Taki trochę ten twój post w stylu;chuja wiem ale się wypowiem....
Byłem jestem i będę uzależniony teraz nie biorę ale wystarczy kreska jeden buch i biorę przez rok codziennie albo dłużej o to mi chodzilo z papierosami jest tak samo
To znalazłeś propagandową literaturę. Polecam literaturę z wydawnictwa Okultura - Teonancatl -Święte Grzyby. P.S. Znalazłem Twój kanał dzisiaj i zamierzam przejrzeć trochę tych cudownych filmików - zajebista robota.
Aha i jeszcze jakbyś był w stanie mówić siedliska grzybów które masz na filmikach, to byłoby to bardzo pomocne, tj. na jakim drzewie owocnikuje, w jakim typie lasu i opcjonalnie trochę o morfologii - co by to nie pomylić z jakimś śmiertelnym ;) Pozdro x69
+FilmArcher Wnioskuję, że nie poszedłeś dalej niż czytanie literatury w tym temacie. Zdarza się, że te grzyby wywołują stany lękowe, niekiedy bardzo ciężkie. Dla ludzi nieprzygotowanych na takie doświadczenie może być to traumatyczne przeżycie, które pogorszy ich stan psychiczny na pewien czas. Drugą stroną medalu jest fakt, że pozwala to zmierzyć się z samym sobą, z własnymi lękami i słabościami, co wzmacnia psychicznie człowieka. Psylocybina to często nieprzyjemne, ale niekiedy bardzo skuteczne lekarstwo i tak należy do tego podchodzić. Te grzyby to nie zabawka i lepiej, żeby każdy był tego świadomy, dlatego pozwoliłem sobie zdementować podane przez ciebie informacje.
To ja prosiłem. Dzięki za pokazanie. Rozumiem, że podałeś informacje ogólnie dostępne. Ci co mieli doczynienia z psylocybiną raczej się nie zgodzą, że szkodzi. Najnowsze badania odkrywają potencjał tej substancji. Są kraje gdzie grzyby psylocybinowe są legalne i powszechne. Mimo wszystko dzięki :)
Ale wam juz ZRYLO BERETY od tego balansowania miedzy jawa a psychodelirka . Trzeba myslec na trzezwo, a nie szukac ucieczki na grzybie do nikad , bo nie tedy droga do szczesliwosi.
@@barbra7040 Weź powiedz proszę, co twój komentarz wniósł dla świata, odpowiedz sobie sam, nie musisz tutaj. Zastanów się dobrze. Co ci dało pouczenie innych i stwierdzenie że mają zryte berety. Powodzenia!
To nie jest grzyb trujący !!!!! Jest jedynie pdychodelikiem tak w skrócie mówiąc. Nie powielaj błędów jakie podają książki pseudo grzybiarskie. Grzyby naprawdę trujące to np sromotnik.
Powiedziałeś, że te grzyby są trujące. Właśnie pamiętam jak kiedyś z kolegą na tych grzybach śmialiśmy się z głupoty ludzi, że uważają je za trujące :)))
Nie jest trujący, jest uzdrawiający na postrzeganie rzeczywistości. Nigdy nie miałem stanów lękowych po spożyciu ,wręcz przeciwnie. Wyleczyłem się z nerwicy lękowej. Dziś już wiem że one pokazują nam po prostu to co nosimy w sobie głęboko w podświadomości.
Zdarza się, że grzyby te wywołują stany lękowe, niekiedy bardzo ciężkie. Dla ludzi nieprzygotowanych na takie doświadczenie może być to traumatyczne przeżycie, które pogorszy ich stan psychiczny na pewien czas. Drugą stroną medalu jest fakt, że pozwala to zmierzyć się z samym sobą, z własnymi lękami i słabościami, co wzmacnia psychicznie. Psylocybina to często nieprzyjemne, ale niekiedy bardzo skuteczne lekarstwo i tak należy do tego podchodzić. Te grzyby to nie zabawka i lepiej, żeby każdy, kto decyduje się na ich użycie był tego świadomy.
To silny psychodelik ze względu na psylocybinę, czas działania to około 8 godzin z pierwszymi efektami po 15-20 min, Ale to czy doświadczenie będzie pozytywne, albo czy wywoła stany lękowe zależy od mnóstwa czynników nastawienia ostatnich wydarzeń w życiu. Mimo wszystko NIE zachęcam do zbierania. Rozpisałem się; ale nie lubię straszenia ludzi Bad tripem.
Widzę po komentarzach ,że mnóstwo zainteresowanych ,więc podaję do ogólnej wiadomości ,że podobnie działa ,amanita muscaria,(muchomor czerwony )ze znaleźeniem którego nie będzie problemu,zbieramy kapelusze i suszymy w cieniu lub dechydryzatorze (suszarka na grzyby),ale tylko do temperatury 55 stopni,bo inaczej straci swe "dobre" właściwości,po wysuszeniu wkładamy do słoika i odstawiamy na trzy miesiące w celu rozkładu niepożądanych substancji,po trzech miesiącach możemy spożywać jak czipsy,na początek maksymalnie 3-4 kapelusze ,można też zrobić wywar z sokiem czarnego bzu,sok rozcieńczamy widą w skali 1:3 ,bez wzmacnia działanie. Zainteresowani niech wklikają w google -Waldemar Borkowski GRZYBÓG. SMACZNEGO.
ciesze się że ktoś podaje jak spożyć je i na co uważać ale to jednak całkiem inna substancja i inne działanie niż łysiczka czy inne grzyby zawierające psylocybinę, psylocynę. Nie mówię że ktoreś jest gorsze czy coś jednak łysiczka chyba bezpieczniejsza z uwagi na dużo dużo mniejsze ryzyko bo dawka śmiertelna łysiczki to ok. 30 kg gdzie wątpie żeby ktoś tyle był w stanie fizycznie zjeść :D a muchomora czerwonego to tylko 15 kapeluszy no więc tu już trzeba bardzo uważać. Nawet w przeciętncyh dawkach rekreacyjnych tych grzybów nie miłe, niechciane i potencjalnie czasem szkodliwe efekty uboczne są dużo większe w użyciu muchomora niż lysiczki. Pozdro :)
@stn bboy Chyba zależy czy mówimy o suszonych czy nie :) bo suszone są około 10 razy mocniejsze (patrząc gramami zjedzonych grzybów, nie liczbą) z racji że świeże składają się z 90%wody no a jak się wysuszy to wiadomo wody tej nie ma. Tak więc 30 kg świeżych, 3 kg suszonych. Chyba dobrze mówię?
@@endriu55 Nie odnotowano dotąd śmiertelnego przypadku po amanicie,więc ktoś wymyślił dawkę śmiertelną 15 kapeluszy z przysłowiowego kapelusza.Poza tym nie da się zjeść więcej,niż 4 albo 5,bo świadomość opuszcza ciało i przez całe doświadczenie nie wiesz,co się dzieje z ciałem,dlatego ktoś musi asekurować,żeby nie zrobić sobie krzywdy,ale znowu,jak będzie asekurować osoba niedoświadczona,to się przestraszy i zadzwoni na pogotowie i będzie problem z niczego.
@@Subhuti. Mylisz się przyjacielu. Zobaczenie świata takim jaki jest to sama przyjemność. Niestety to co widzimy na co dzień to wynik właśnie postrzegania iluzji powodowanej strachem. Prawdziwy świat jest wolny od lęku, za to pełen miłości. I to właśnie pomagają dostrzec grzyby. Dają nadzieję że świat nie jest straszny. To powoduje że chcesz być lepszym człowiekiem a to powoduje zaś że świat wokół staje się lepszy. Zmianę świata trzeba zacząć od siebie. Ale potrzebna jest nadzieja że jest w tym sens. I dzięki grzybom można ten sens poczuć. To katalizator zmian
To są dobre grzyby tylko trzeba podchodzić do tego z głową otwierają dużo "furtek" w głowie które pozwalają na rozwój świadomości rozwoj personalny. Muchomor czerwony tez jest jadalny tylko oczywiście do wszystkiego trzeba podchodzić z głową myślę że alkohol jest dużo bardziej szkodliwy.. Przykre jest to że nasze stare tradycje słowiańskie zostały zatarte przez chrześcijanism który bardziej nam szkodzi niż pomaga...
No i jak tam kolego, znalazłeś już? Szukaj wilgotnych łąk, najlepiej osłoniętych lasem. Łysiczki lubią wilgoć i w takich warunkach często je spotykałem, po wejściu na łąkę można było poczuć taki charakterystyczny powiew zimnego, wilgotnego powietrza. Ale to nie jest reguła bo rosną też na zwykłych pastwiskach, trzeba po prostu być cierpliwym i szukać. ;)
@@caramiaa Tylko jesienią, od września do listopada. Najwięcej zawsze znajdowałem w październiku, choć to nie jest reguła - zależy od pogody. Jak już napisałem wyżej, łysiczki lubią wilgoć i najlepiej wybierać się na poszukiwania po okresie silniejszych opadów deszczu. Ale na wiosenne czy letnie zbiory nie ma co liczyć, najwcześniej udało mi się znaleźć te grzybki pod koniec sierpnia. Jednak było to zaledwie kilkanaście sztuk, zbyt mało żeby zrobić z nich jakiś pożytek. ;)
@@caramiaa Nie ma sprawy, powodzenia w poszukiwaniach za rok, jeśli się na to zdecydujesz. ;) I pamiętaj, że psylocybina to bardzo potężna substancja do której należy podchodzić z szacunkiem, bo inaczej może zaserwować psychodeliczne piekło. ;)
200ml wody ,mały garnuszek, Na start polecam 20-40. Ja robiłem ze 120 z 200 i nie było zbytniej ròżnicy. Zagotuj odstaw na 15 minut. Przecedź przez sitko dodaj kawy rozpuszczalnej i na ciepło siup w głupi dziòb😁 Grzyby zjedz albo nie ja zawsze zjadałem. I bez strachu,jak nie masz problemòw z psychiką będzie jazda. Jak się boisz to zròb to z kimś , zawsze raźniej . Nawet jak zjesz na surowo i popijesz czymś to się nie zatrujesz, nie ma opcji. Ja ostatni raz jadłem jakieś 6 lat temu Po przerwie 10 letniej tak dla przypomnienia. 20 lat temu jechaliśmy na ostro i nic nigdy nikomu się nie stało. Wyobraź sobie ekipe 15 osòb na grzybach nocą w lesie 😂 Stare dobre czasy 😢 Napewno nigdy nie zapomnisz tej fazy. Ale z umiarem 👍
@@bph9727 jak się nie umie stosować to tak, jak istnieje choroba umysłowa, schizofrenia to tak. Jeśli nie chce się znać prawdy o sobie, to też nie polecam. Akurat ten grzybek to jeden z niezbyt silnych. Stosowanie lecznicze, a rekreacyjne też robi różnicę. Ponadto jeśli się boisz, po spożyciu otrzymasz tylko strach i lęki.
@@bph9727 Grzyby to jedna z najbezpieczniejszych używek. Poczytaj sobie więcej na ten temat. Są badania i po takim doświadczeniu 70% procent badanych mówi o poprawie jakości stanu życia. Psylocybina w skrócie mówiąc tworzy nowe połączenia w mózgu ;) Reszta z 30% nie dała się ponieść, zaczęła walczyć z tym co sie dzieje zresztà nie potrzebnie. Ludzie po prostu czasem nie potrafią stoczyć się ze swoim wlasnym ego, stąd stany lękowe. Polecam do obejrzenia na netflixie - dokument „magiczny świat grzybów”
@@dajmos6969 to by już było opowiadanie zresztą też mocno oparte o tripy, wiesz jak to z tripami, sam człowiek nie wie potem czy to co było to było czy się wydawało że było, ale też co lepsze do dziś czuję uczucie na twarzy i potrafię je opisać "było pudrowe, kredowe, obce, miałem wrażenie głębi ciała". Uważam że jest dobre mocno niedocenione, dużo wnosi do życia. Teraz czekam na nowy growkit z odmianą McKennaii, niedziela rano, pusty żołądek,porcja i jazda w plener dziki.✌
@@MaestroMezcaline Kiedyś się ostro zjarałem haszem i dostałem takich tripów że do dzisiaj często mnie one nawiedzają po 25 latach!!!!!! Idź na forum ćpunów tam pełno jest takich historii.
Kuba Babicki zrobil profi wyklad w temacie. Jest na YT. Regeneruje uklad nerwowy, szczegolnie po ciezkich traumatycznych przejsciach ( prawdopodobnie chodzi o male dawki regularnie ) Jednak ostroznie. W szkole kumpela miala ostre przejscia po wiekszych ilosciach. Nie mam doswiadczenia, teoretyzuje na podstawie tego z jakimi inform sie zetknelam.
Ciężkie przejścia czasem są potrzebne aby uzdrowić. W wielu opisach ludzie mówią że te najtrudniejsze tripy były dla nich najbardziej pouczające i uzdrawiające
1.Nie jest trujący". 2 nie obniża ciśnienia, nieznacznie podnosi. 3 i wiele le wiele innych . Ogólnie chodzi mi o to, że nie da się na wszystkim znać i nie powinno się dawać rad mimo, że wie się o czymś niewiele
Nie jest trująca nie powoduje żadnych stanów lękowych jak się nie przegina bardzo dobrze działa na uzależnienia i depresję nie wprowadzaj ludzi w błąd 😌
mając niskie wibracje, pasożyty, nadmiar przyjmowania opioidów to wtedy wystąpić mogą negatywne aspekty, łysiczka lancetowata posiada brak trujących związków, czarne blaszki u dołu i brudzi ręce na niebiesko
Mathew Dega człowieku, Przemyśl co piszesz. Zakładając, ze miałeś styczność to rozumiesz schemat ekspresji podświadomych problemów. Taka osoba może się przez zabić
@@ポーランドのオグロギツネ Tak jak każdy psychodelic, ten również ma działanie osobnicze. Jednak istotną stroną na którą trzeba spojrzeć to sposób w który te środki uwypuklają obecny stan osoby/pacjenta. Tak więc osoba, która ma jakikolwiek problem o podstawie psychologicznej, który raczej nęka niż skłania do przemyśleń, może zaznać naprawdę przykrych doświadczeń. Pomocna może być osoba prowadząca, lecz i tak nie namawiałbym nikogo w takich okolicznościach.
Zależy gdzie mieszkasz, bo jeśli nie w górach to zdecydowanie za wcześnie. Gdy solidnie popada przez jakiś tydzień i temperatury w nocy spadną do co najmniej 10 stopni Celsjusza to wtedy zacznie się sezon :)
Co do wypowiadania sie na temat dzialania psychoaktywnego wypadalo by sie zapoznac najpierw z badaniami Carhart-Harris'a i Griffiths'a , które "dowodzą" na zwalczanie przez psylocybine stanów lękowych etc.
W umiarkowanych ilościach mają działanie przeciwlękowe, w zbyt dużych ilościach powodują lęki. A to czy jest za duża ilość zależy od ilości spożywanych wcześniej
Zjadłem 180 :) ale miałem zaprawę wcześniej. Zaczynałem od małych ilości oraz wywaru z grzybów, który jest łatwiejszy w spożyciu i szybciej klepie :) Potem 30 , 50 itd. Po tych 180 miałem fazę naprawdę grubą i długą :) nie było żadnego tripa, ale chciałem aby już zeszło. I wtedy chyba jadłem ostatni raz.
troche mi szkoda tego, ze prowadzisz taki swietny kanał, a ludzie drą mordy tylko o "halucynki"... na ten temat jest dość w necie, Ty tutaj próbujesz zarazić świetną pasją oraz kontaktu z naturą, co niestety niezawsze jest docenione
Nie przesadzaj z tymi stanami lękowymi. Bad trip zdarza się rzadko kiedy przedawkujesz ilość grzybów. I nie są trujące, są lecznicze, pomagają na depresję.
Nie zawsze mają takie długie nóżki, to zależy od podłoża. Było jeszcze kilka innych rzeczy do sprostowania.. Najważniejsze w zbieraniu grzybów jest doświadczenie - moim zdaniem.
Myślę że autor specjalnie tak przedstawił ten materiał, aby potomni którzy totalnie nie rozumieją potencjału tych darów nie myśleli że korzysta on z nich. A kto wie, ten wie i wydaje się że większość zrozumiała o co tu chodzi :) Autor jest zapewne znacznie bardziej obeznany w temacie niż myślisz :D
Ach, przypomniały się mi czasy szkoły średniej. Pamiętam tą pierwszą faze na grzybkach ale było fajnie, czasami wręcz magiczne. Tak to była najlepsza faza jakiej doświadczyłem.
Hej, też mieszkam na śląsku, we Wrocu, mieście krasnali, szukalem dzis łysiczek niedaleko miekscowości Łany oraz Dobrzykowice, ale bezskutecznie. Nie jestem pewien - mieszkasz kolo Jaworzna ? Czy moglbys podeslac mi na mail mmencel92@gmail.com Zaznaczony obszar mapy gdzie znalazles lysiczke ? Badz moze ktos zna jakies miejsce niedaleko wroclawia ? Bede wdzieczny za info na mail :)
FirebirdsOFFICIAL ja też lubelskie,u mnie rosną na tych samych stanowiskach co opieńki,,,prawdę o ich działaniu i nie tylko ich pisze Waldemar Borecki w książce GRZYBÓG.
Pomimo wiedzy Pana Pawła ,grzyby przedstawione w filmie nie są łysiczką lancetowatą niestety. Łysiczki mają dużo ciemniejszy hymenofor. łysiczka lancetowata też się nie łamie w taki sposób jak te grzyby, nie rozwarstwia się podczas łamania.
Mieszkam w Irlandii i na każdym polu praktycznie rosną tysiące Sam osobiście brałem kiedyś dość sporo często i gęsto. Niby warto niby nie Jak się wkręci bad trip no to już dupa nic nie pomoże wręcz przeciwnie będzie tylko gorzej aż czas nie minie. ogólnie więcej bad tripów jak dobrych i nie tylko ja tak miałem ale znajomi również. Uzależnia psychicznie mimo wszystko , jak marihuana. Osobiście już nie biorę nie mam zamiaru na trzeźwo łatwiej przejść przez życie 👍
muszę Cię zmartwić... suszona łysiczka ma więcej skoncentrowanej psylocybiny. Lepiej jest (na pierwszy raz) spróbować świeżego grzyba, gdyż nie spowoduje tak drastycznych efektów. Pamiętajcie że efekt utrzymuje się do 7 godzin!
Kiedyś wracałem z grzybobrania i pije sobie piwo w samochodzie a tu podchodzi szarańcza. Nie taki zwykły szarańczak ale coś bardziej drapieżnego. Podsadzam nogę gryzie, podsadzam patyk, gryzie. Jakiś nabuzowany nie wiadomo jakimi typ szarańczy jakiego nigdy wcześniej nie widziałem, niby typowy duży zielony pasikonik. Ten był szary i agresywny. Pewnie przywiało go z Afryki jakieś tornado. Poczęstowałem go łysiczką, zaczął się zwijać w orgiach agresywnej seksualności. Zwiałem stamtąd. Później to pewnie miało jakiś wpływ na trip.
Jak to spożywać zdrowo? Jedliśmy je kiedyś na surowo lub suszone, czy nie szkodzą na żołądek czy inne organy? Podobno nie należy zjeść nawet prawdziwka na surowo.
najlepiej jest suszone zmielić na proch i ten proch zalać wrzątkiem - zostawić na 15 minut, potem odfiltrować sam płyn i wypić. Psylocybina jest dobrze rozpuszczalna w wodzie
@@Bombasticos w pl to jest jeszcze łysiczka czeska, łysiczka ciemnobrązowa i łysiczka murawowa ale predzej znajdziesz łysiczki lancetowate niż te co wymieniłem
Substancje trujące to masz w kawie, herbacie w chlebie czy też w napojach gazowanych... Pod względem grzybów są chyba najmniej szkodliwym substancji bo narkotykiem można nazwać tytoń czy alkohol które są bardziej trujące i dużo gorsze jeśli chodzi o zdrowie człowieka i zachowanie świadomości...
ie wiem czy określenie trujące nie jest całkowicie błędne, ponieważ grzyby mają właściwości lecznicze, trochę jest tak jak z marysią ten kto nie spróbował to mówi że jest szkodliwa i to jest największe zło chociaż jej szkodliwość w porównaniu do alkoholu jest trzy krotnie mniejsza a te grzyby które pokazujesz sa 10 krotnie mniej szkodliwe niż alkohol... Po wypowiedzi na filmiku wytłumaczę Ci to tak jeśli alkohol ma szkodliwość dla zdrowia 100% a dla społeczności 75% to grzyby mają szkodliwość dla zdrowia mają 10% a dla społeczności 1%, wprowadzasz po prostu ludzi w błąd... Przy okazji grzyby się gryzą z alkoholem i gdzieś kilka lat temu doczytałem że mogły by być stosowane do zapobiegania chorobie alkoholowej, a nawet całkowitego wyleczenia alkoholizmu... Tylko zapamiętaj co jest zdrowe to jest zabronione ;). Pozdrawiam i doczytaj trochę ;)
Uzależnienia nie da się wyleczyć
@@kamiltutorial5936 *Uzależnienia nie da się wyleczyć*
a to bardzo interesujące bo ja znam ludzi, którzy wyleczyli się z nałogu tytoniowego :)
@@kamiltutorial5936 Kiepsko to określiłeś,przy okazji chciałem zapytać-nie byłeś,nie jesteś i nie będziesz nigdy uzależniony?Taki trochę ten twój post w stylu;chuja wiem ale się wypowiem....
Byłem jestem i będę uzależniony teraz nie biorę ale wystarczy kreska jeden buch i biorę przez rok codziennie albo dłużej o to mi chodzilo z papierosami jest tak samo
@@kamiltutorial5936 no tak bo jak Ty nie potrafisz panować nad ciałem to nikt nie potrafi. Nie wiedziałem, że jesteś wyrocznią xD
To zaburzenie chyba lepiej nazwac rozszerzeniem swiadomosci ;-)
Od razu poznać ćpuna😁
@@owlmanstrix1564 odrazu poznać telewizornika
@@lukaskukas7975
Kolejny ćpun.
@@owlmanstrix1564 indianie to też ćpuny w takim razie.
Nie ćpun, tylko świadomy człowiek
Leczą, a nie powodują stany lękowe... Są wskazane wręcz dla ludzi o takich stanach - m.in. neurotyków.
To znalazłeś propagandową literaturę. Polecam literaturę z wydawnictwa Okultura - Teonancatl -Święte Grzyby.
P.S. Znalazłem Twój kanał dzisiaj i zamierzam przejrzeć trochę tych cudownych filmików - zajebista robota.
Aha i jeszcze jakbyś był w stanie mówić siedliska grzybów które masz na filmikach, to byłoby to bardzo pomocne, tj. na jakim drzewie owocnikuje, w jakim typie lasu i opcjonalnie trochę o morfologii - co by to nie pomylić z jakimś śmiertelnym ;)
Pozdro x69
+FilmArcher Wnioskuję, że nie poszedłeś dalej niż czytanie literatury w tym temacie. Zdarza się, że te grzyby wywołują stany lękowe, niekiedy bardzo ciężkie. Dla ludzi nieprzygotowanych na takie doświadczenie może być to traumatyczne przeżycie, które pogorszy ich stan psychiczny na pewien czas. Drugą stroną medalu jest fakt, że pozwala to zmierzyć się z samym sobą, z własnymi lękami i słabościami, co wzmacnia psychicznie człowieka. Psylocybina to często nieprzyjemne, ale niekiedy bardzo skuteczne lekarstwo i tak należy do tego podchodzić. Te grzyby to nie zabawka i lepiej, żeby każdy był tego świadomy, dlatego pozwoliłem sobie zdementować podane przez ciebie informacje.
W szpitalach psychiatrycznych lekarze podają pacjentom. 🤣
@@ytpaweligrzyby tonie powielaj bzdur
To ja prosiłem. Dzięki za pokazanie. Rozumiem, że podałeś informacje ogólnie dostępne. Ci co mieli doczynienia z psylocybiną raczej się nie zgodzą, że szkodzi. Najnowsze badania odkrywają potencjał tej substancji. Są kraje gdzie grzyby psylocybinowe są legalne i powszechne. Mimo wszystko dzięki :)
Dokładnie, gość zacofany... Ale pewnie powchechnie dostępne inne substancje psychoaktywne nie raz spożywał i nie widział w tym nic złego...
@@PatrykMata odczep sie. To musial byc film zgodny z regulaminem yt, jak chcesz zeby go na yt obejrzec.
@@adorinadorin To może sprawdź... To nie jedyny kanał.... jprd
Ale wam juz ZRYLO BERETY od tego balansowania miedzy jawa a psychodelirka . Trzeba myslec na trzezwo, a nie szukac ucieczki na grzybie do nikad , bo nie tedy droga do szczesliwosi.
@@barbra7040 Weź powiedz proszę, co twój komentarz wniósł dla świata, odpowiedz sobie sam, nie musisz tutaj. Zastanów się dobrze. Co ci dało pouczenie innych i stwierdzenie że mają zryte berety. Powodzenia!
To nie jest grzyb trujący !!!!! Jest jedynie pdychodelikiem tak w skrócie mówiąc. Nie powielaj błędów jakie podają książki pseudo grzybiarskie. Grzyby naprawdę trujące to np sromotnik.
Nie jest grzybem trującym
Jest, zawiera substancje toksyczne.
Tak samo jest z niektórymi ziołami, są lecznicze i jednocześnie trujące.
@@rayaziemimusic a jakie to są substancję toksyczne w tym grzybie? poza propagandą?
Trujący ale nie śmiertelnie.
@@rayaziemimusic Psylocybina jest mnie toksyczna niz aspiryna, wiec raczej słaba z niej trucizna
@@rayaziemimusic żadnych trucizn Tann nie ma
Powiedziałeś, że te grzyby są trujące. Właśnie pamiętam jak kiedyś z kolegą na tych grzybach śmialiśmy się z głupoty ludzi, że uważają je za trujące :)))
Bo są trujące szczególnie w dużych ilościach. Zaburzają percepcje i powodują stany lękowe
@@inkwizytorpacyfista944 *są trujące szczególnie w dużych ilościach*
W dużych ilościach chłopie to nawet woda jest szkodliwa a co dopiero grzyby:)
@@inkwizytorpacyfista944 co za głupoty pan opowiadasz!
@@b.ph.4623 Ja wiem że psylocybina mózg zeżarła, ale grzyby halucynogenne należą do grzybów trujących
@@inkwizytorpacyfista944 proponuję uaktualnić swoją wiedzę.
Pyszny :)szyszynka lubi to:)
A co ma szyszynka do tego?
@@Nocoty94 stestuj to się dowiesz
@@subskrybentow A może wyjaśnisz? Bo nie wiem co szyszynka ma do tripu grzybowego?
Szyszynka produkuje DMT
Daniel St to Bożydar Boguszynka
Zajebiscie właśnie tak chciałem żeby ktoś to pokazal dzięki mordo
"ci co chcieli zobaczyć są zadowoleni z filmu" hahah film na wagę złota ;)
Dokładnie :D udanych plonów :p
@@ziomek9262 co sie przyczepiszz zebrałem niedawno 30 i sie
Jeden błąd i przeszczep wątroby doświadczenie a nie gadki szmatki możesz zabić człowieka
A ilu z nich skończy w kolejce do przeszczepu ogarnijcie się ludzie
@@rafaostrzeniewski2056mozg se przeszczep
Zjadłem 40 i nie zapomnę tego do końca życia a było to 15 lat temu było super
Jak jeść te grzyby? Po zebraniu umyć i zjeść, a moze ususzyć lub ugotować i dopiero wtedy.
Ojebalem na pierwszy raz 30 i było pięknie nie zapomnę tego do końca życia 😎
To jest dobra porcja
Sam chce spróbować, ale sie boje ze nie te nazrywam i pierdolne orła
@@KamilKamil-dj2zo nie ma takiej opcji stary 😎
@@marekszymus566 czyli ze co ? 😊
@@KamilKamil-dj2zo Czyli że zbieraj i smaczego !
Nie jest trujący, jest uzdrawiający na postrzeganie rzeczywistości.
Nigdy nie miałem stanów lękowych po spożyciu ,wręcz przeciwnie. Wyleczyłem się z nerwicy lękowej. Dziś już wiem że one pokazują nam po prostu to co nosimy w sobie głęboko w podświadomości.
Witam. Rozpoznasz po zdjeciu?
@@tomaszgruszko775 tak
Oczywiście. Jest łatwy do rozpoznania
Zdarza się, że grzyby te wywołują stany lękowe, niekiedy bardzo ciężkie. Dla ludzi nieprzygotowanych na takie doświadczenie może być to traumatyczne przeżycie, które pogorszy ich stan psychiczny na pewien czas. Drugą stroną medalu jest fakt, że pozwala to zmierzyć się z samym sobą, z własnymi lękami i słabościami, co wzmacnia psychicznie. Psylocybina to często nieprzyjemne, ale niekiedy bardzo skuteczne lekarstwo i tak należy do tego podchodzić. Te grzyby to nie zabawka i lepiej, żeby każdy, kto decyduje się na ich użycie był tego świadomy.
Właśnie że grzybki pomagają w walce z depresją, ale tak to jest jak ktoś powiela błędne informacje. Na internecie są informacje na ten temat
Pawle a może udało by ci się znaleźć i pokazać nam rzadkiego grzyba psylocybinowego, czyli Łysiczkę Czeską (Psilocybe bohemica)?
@@kamilw5452 Gadasz tam mi np trawa szkodzi a o haszu nie wspomnę.
To które owocniki pod względem intensywności działania, są godne pozyskiwania, stare?, czy młode?😊
To silny psychodelik ze względu na psylocybinę, czas działania to około 8 godzin z pierwszymi efektami po 15-20 min, Ale to czy doświadczenie będzie pozytywne, albo czy wywoła stany lękowe zależy od mnóstwa czynników nastawienia ostatnich wydarzeń w życiu. Mimo wszystko NIE zachęcam do zbierania. Rozpisałem się; ale nie lubię straszenia ludzi Bad tripem.
Doświadczenie głownie zależy od doświadczającego. Wszystko zależne od ilości syfu w głowie jak i chęci radzenia sobie z problemami bądź ich unikania.
Widzę po komentarzach ,że mnóstwo zainteresowanych ,więc podaję do ogólnej wiadomości ,że podobnie działa ,amanita muscaria,(muchomor czerwony )ze znaleźeniem którego nie będzie problemu,zbieramy kapelusze i suszymy w cieniu lub dechydryzatorze (suszarka na grzyby),ale tylko do temperatury 55 stopni,bo inaczej straci swe "dobre" właściwości,po wysuszeniu wkładamy do słoika i odstawiamy na trzy miesiące w celu rozkładu niepożądanych substancji,po trzech miesiącach możemy spożywać jak czipsy,na początek maksymalnie 3-4 kapelusze ,można też zrobić wywar z sokiem czarnego bzu,sok rozcieńczamy widą w skali 1:3 ,bez wzmacnia działanie. Zainteresowani niech wklikają w google -Waldemar Borkowski GRZYBÓG. SMACZNEGO.
ciesze się że ktoś podaje jak spożyć je i na co uważać ale to jednak całkiem inna substancja i inne działanie niż łysiczka czy inne grzyby zawierające psylocybinę, psylocynę. Nie mówię że ktoreś jest gorsze czy coś jednak łysiczka chyba bezpieczniejsza z uwagi na dużo dużo mniejsze ryzyko bo dawka śmiertelna łysiczki to ok. 30 kg gdzie wątpie żeby ktoś tyle był w stanie fizycznie zjeść :D a muchomora czerwonego to tylko 15 kapeluszy no więc tu już trzeba bardzo uważać. Nawet w przeciętncyh dawkach rekreacyjnych tych grzybów nie miłe, niechciane i potencjalnie czasem szkodliwe efekty uboczne są dużo większe w użyciu muchomora niż lysiczki. Pozdro :)
@stn bboy Chyba zależy czy mówimy o suszonych czy nie :) bo suszone są około 10 razy mocniejsze (patrząc gramami zjedzonych grzybów, nie liczbą) z racji że świeże składają się z 90%wody no a jak się wysuszy to wiadomo wody tej nie ma. Tak więc 30 kg świeżych, 3 kg suszonych. Chyba dobrze mówię?
@stn bboy no tak zgadza się teraz
@@endriu55 Nie odnotowano dotąd śmiertelnego przypadku po amanicie,więc ktoś wymyślił dawkę śmiertelną 15 kapeluszy z przysłowiowego kapelusza.Poza tym nie da się zjeść więcej,niż 4 albo 5,bo świadomość opuszcza ciało i przez całe doświadczenie nie wiesz,co się dzieje z ciałem,dlatego ktoś musi asekurować,żeby nie zrobić sobie krzywdy,ale znowu,jak będzie asekurować osoba niedoświadczona,to się przestraszy i zadzwoni na pogotowie i będzie problem z niczego.
Dlaczego w sklepach można kupić bardziej szkodliwą wódkę i tytoń, a nie magiczne grzybki?
Bo to żadna przyjemność zobaczyć świat takim jakim jest w rzeczywistości.
@@Subhuti. Mylisz się przyjacielu. Zobaczenie świata takim jaki jest to sama przyjemność.
Niestety to co widzimy na co dzień to wynik właśnie postrzegania iluzji powodowanej strachem.
Prawdziwy świat jest wolny od lęku, za to pełen miłości. I to właśnie pomagają dostrzec grzyby.
Dają nadzieję że świat nie jest straszny. To powoduje że chcesz być lepszym człowiekiem a to powoduje zaś że świat wokół staje się lepszy.
Zmianę świata trzeba zacząć od siebie. Ale potrzebna jest nadzieja że jest w tym sens. I dzięki grzybom można ten sens poczuć. To katalizator zmian
A ogólni grzybki są bardzo spoko i nie groźne,no chyba,że ktoś ma zbyt durze ego to go zmiotą 😁
Durze przez rz ? Serio jeszcze tacy ludzie istnieją?
Loża Szyderców 😘
Wszystko jest groźne jeżeli nie jest stosowane w odpowiedniej proporcji :)
To są dobre grzyby tylko trzeba podchodzić do tego z głową otwierają dużo "furtek" w głowie które pozwalają na rozwój świadomości rozwoj personalny. Muchomor czerwony tez jest jadalny tylko oczywiście do wszystkiego trzeba podchodzić z głową myślę że alkohol jest dużo bardziej szkodliwy..
Przykre jest to że nasze stare tradycje słowiańskie zostały zatarte przez chrześcijanism który bardziej nam szkodzi niż pomaga...
Co ma do tego chrześcijaństwo?
Czy to prawda, że te spody mają taką zmieniającą się, lśniącą/lekko tęczowom właściwość/kolorystykę?
Jak jeść te grzyby? Po zebraniu umyć i zjeść, a moze ususzyć lub ugotować i dopiero wtedy.
Ale bym se je zjadł szkoda ze ich nie znalazłem xd .Gdzie je szukac w jakich typach pastwisk lasow czy pól,miejsc?
No i jak tam kolego, znalazłeś już? Szukaj wilgotnych łąk, najlepiej osłoniętych lasem. Łysiczki lubią wilgoć i w takich warunkach często je spotykałem, po wejściu na łąkę można było poczuć taki charakterystyczny powiew zimnego, wilgotnego powietrza. Ale to nie jest reguła bo rosną też na zwykłych pastwiskach, trzeba po prostu być cierpliwym i szukać. ;)
@@Pavel1560 Jaką porą roku najlepiej szukać? Bardziej wiosną czy lato/jesień?
@@caramiaa Tylko jesienią, od września do listopada. Najwięcej zawsze znajdowałem w październiku, choć to nie jest reguła - zależy od pogody. Jak już napisałem wyżej, łysiczki lubią wilgoć i najlepiej wybierać się na poszukiwania po okresie silniejszych opadów deszczu. Ale na wiosenne czy letnie zbiory nie ma co liczyć, najwcześniej udało mi się znaleźć te grzybki pod koniec sierpnia. Jednak było to zaledwie kilkanaście sztuk, zbyt mało żeby zrobić z nich jakiś pożytek. ;)
@@Pavel1560 rozumiem, dziękuję bardzo za odpowiedź :)
@@caramiaa Nie ma sprawy, powodzenia w poszukiwaniach za rok, jeśli się na to zdecydujesz. ;) I pamiętaj, że psylocybina to bardzo potężna substancja do której należy podchodzić z szacunkiem, bo inaczej może zaserwować psychodeliczne piekło. ;)
W jaki sposób je przygotować aby się nie zatruć? Mam je usmażyć? Boję się że wtedy stracą swoje specjalne właściwości
200ml wody ,mały garnuszek,
Na start polecam 20-40.
Ja robiłem ze 120 z 200 i nie było zbytniej ròżnicy.
Zagotuj odstaw na 15 minut.
Przecedź przez sitko dodaj kawy rozpuszczalnej i na ciepło siup w głupi dziòb😁
Grzyby zjedz albo nie ja zawsze zjadałem.
I bez strachu,jak nie masz problemòw z psychiką będzie jazda.
Jak się boisz to zròb to z kimś , zawsze raźniej .
Nawet jak zjesz na surowo i popijesz czymś to się nie zatrujesz, nie ma opcji.
Ja ostatni raz jadłem jakieś 6 lat temu Po przerwie 10 letniej tak dla przypomnienia.
20 lat temu jechaliśmy na ostro i nic nigdy nikomu się nie stało.
Wyobraź sobie ekipe 15 osòb na grzybach nocą w lesie 😂
Stare dobre czasy 😢
Napewno nigdy nie zapomnisz tej fazy.
Ale z umiarem 👍
@@ja13anunnaki83ale to taki wywar zrobić z tych grzybów?
Powoduje rozjaśnienie umysłu, czyli cała niechcianą prawdę, która w nas drzemie 😉
Albo urojenia i stany lękowe. To mnie powstrzymuje przed psychodelikami.
@@bph9727 jak się nie umie stosować to tak, jak istnieje choroba umysłowa, schizofrenia to tak. Jeśli nie chce się znać prawdy o sobie, to też nie polecam. Akurat ten grzybek to jeden z niezbyt silnych. Stosowanie lecznicze, a rekreacyjne też robi różnicę. Ponadto jeśli się boisz, po spożyciu otrzymasz tylko strach i lęki.
@@afrodyta6998 no właśnie. Chyba nie dla mnie. Na szczęście są inne rzeczy ;)
Dokładnie tak.
@@bph9727 Grzyby to jedna z najbezpieczniejszych używek. Poczytaj sobie więcej na ten temat. Są badania i po takim doświadczeniu 70% procent badanych mówi o poprawie jakości stanu życia. Psylocybina w skrócie mówiąc tworzy nowe połączenia w mózgu ;) Reszta z 30% nie dała się ponieść, zaczęła walczyć z tym co sie dzieje zresztà nie potrzebnie. Ludzie po prostu czasem nie potrafią stoczyć się ze swoim wlasnym ego, stąd stany lękowe. Polecam do obejrzenia na netflixie - dokument „magiczny świat grzybów”
Brawo , pięknie wszystko pokazane
Stany lękowe powoduje alkohol , nijak to się ma do łysiczki . Proszę nie rozpowszechniać nieprawdziwej historii bo ktoś się naprawdę wystraszy 😄.
Co za cudowne wspomnienia mnie łączą z tym grzybem.
Niestety mało już ich bo mało zwierzątek hodowlanych :(
Możesz opowiedzieć?Bardzo chętnie poczytam
@@dajmos6969 to by już było opowiadanie zresztą też mocno oparte o tripy, wiesz jak to z tripami, sam człowiek nie wie potem czy to co było to było czy się wydawało że było, ale też co lepsze do dziś czuję uczucie na twarzy i potrafię je opisać "było pudrowe, kredowe, obce, miałem wrażenie głębi ciała". Uważam że jest dobre mocno niedocenione, dużo wnosi do życia. Teraz czekam na nowy growkit z odmianą McKennaii, niedziela rano, pusty żołądek,porcja i jazda w plener dziki.✌
@@MaestroMezcaline Kiedyś się ostro zjarałem haszem i dostałem takich tripów że do dzisiaj często mnie one nawiedzają po 25 latach!!!!!! Idź na forum ćpunów tam pełno jest takich historii.
@@MaestroMezcalineJak jeść te grzyby? Po zebraniu umyć i zjeść, a moze ususzyć lub ugotować i dopiero wtedy.
Kuba Babicki zrobil profi wyklad w temacie. Jest na YT. Regeneruje uklad nerwowy, szczegolnie po ciezkich traumatycznych przejsciach ( prawdopodobnie chodzi o male dawki regularnie ) Jednak ostroznie. W szkole kumpela miala ostre przejscia po wiekszych ilosciach. Nie mam doswiadczenia, teoretyzuje na podstawie tego z jakimi inform sie zetknelam.
Ciężkie przejścia czasem są potrzebne aby uzdrowić. W wielu opisach ludzie mówią że te najtrudniejsze tripy były dla nich najbardziej pouczające i uzdrawiające
1.Nie jest
trujący". 2 nie obniża ciśnienia, nieznacznie podnosi. 3 i wiele le wiele innych .
Ogólnie chodzi mi o to, że nie da się na wszystkim znać i nie powinno się dawać rad mimo, że wie się o czymś niewiele
Dzięki kolo,fajny film i plus za odwagę 😉
Ja to jadłem i było zajebiście 🥳🤗 polecam wszystkim wariatom 🦄🤯😎
A co jak sie zje przez przypadek inne ?
@@CODZIENNY_MEM to zajmij miejsce blisko kibla 🥳
Nie jest trująca nie powoduje żadnych stanów lękowych jak się nie przegina bardzo dobrze działa na uzależnienia i depresję nie wprowadzaj ludzi w błąd 😌
To nie jest grzyb trujacy
Po drugie ten swiat nie jest realny, po psylo poprostu widzisz wiecej
Ot taka ciekawostka
Gdzie szukać?😀😀😀kiedy rośnie?
Powinne jeszcze być.
Do przymrozkòw.
Sorki pomyliłem nazwisko Waldemar BOROWSKI, książka ŚWIĘTY GRZYBÓG.
No wreszcie nowy odcinek;) łapa w górę i oglądamy/
mając niskie wibracje, pasożyty, nadmiar przyjmowania opioidów to wtedy wystąpić mogą negatywne aspekty, łysiczka lancetowata posiada brak trujących związków, czarne blaszki u dołu i brudzi ręce na niebiesko
Coś pięknego. Lysiczka Rules
Jakie są cechy charakterystyczne takiej łąki żeby stwierdzić że tu warto lub nie warto szukać? I jaki najkorzystniejszy okres? :)
@@ytpaweligrzyby Ok dzięki. Pozdrawiam
No i dowiedziałeś się czegoś?
Po dobrych grzybach prawdziwych 1 raz z 40 sztuk stałem się gandalfem ,polecam sam sobie zjeść jeszcze kilka razy okazjnie duchowym tripem
są jakies podobne ale trujące? i czy to sie je z tą całą długą nóżką czy same kapturki? :)
uwielbiam łysiczki to grzyb życia.
Polecam spożyć te grzyby osobom z tendencjami do depresji, bardzo pomagają w zmianie nastawienia do życia :)
Możesz powiedzieć coś więcej w temacie? Odesłać do jakiegoś dobrego źródła o tej konkretnej kwestii traktującego?
Mathew Dega człowieku, Przemyśl co piszesz. Zakładając, ze miałeś styczność to rozumiesz schemat ekspresji podświadomych problemów. Taka osoba może się przez zabić
@@demoon222 www.odkrywamyzakryte.com/psylocybina/
@@kornelsanocki5261 Ale co ma przemyśleć? Ma racje, badania nad depresją lekoodporną potwierdzają 100% skuteczność psylocybiny.
@@ポーランドのオグロギツネ Tak jak każdy psychodelic, ten również ma działanie osobnicze. Jednak istotną stroną na którą trzeba spojrzeć to sposób w który te środki uwypuklają obecny stan osoby/pacjenta. Tak więc osoba, która ma jakikolwiek problem o podstawie psychologicznej, który raczej nęka niż skłania do przemyśleń, może zaznać naprawdę przykrych doświadczeń. Pomocna może być osoba prowadząca, lecz i tak nie namawiałbym nikogo w takich okolicznościach.
2021 sezon już wkrótce🥳🥳
Można już takie zacząć szukać? Czy jeszcze nie pora? Od kiedy zaczyna się sezon?
Zależy gdzie mieszkasz, bo jeśli nie w górach to zdecydowanie za wcześnie. Gdy solidnie popada przez jakiś tydzień i temperatury w nocy spadną do co najmniej 10 stopni Celsjusza to wtedy zacznie się sezon :)
@@timezz Ok, super! Dzięki za odpowiedź :)
@stn bboy Ja już się nie umiem doczekać :D Zna ktoś może jakieś miejscówki do zbierania na Górnym Śląsku? :P
@stn bboy Dzięki za info! :D
@stn bboy sluchaj moglbys podac jakis swoj namiar fb czy cos jest pare pytan czekam pozdro
W lipcu są?
Ale ty szybki jestes :) Ja o nia prosilem. Wielkie dzieki! Pozdrawiam!
Dla miłośników fotografii możesz podać lokalizację;)
Co do wypowiadania sie na temat dzialania psychoaktywnego wypadalo by sie zapoznac najpierw z badaniami Carhart-Harris'a i Griffiths'a , które "dowodzą" na zwalczanie przez psylocybine stanów lękowych etc.
Racja, w atlasie mogą być błędy.
Pozdrawiam również
W umiarkowanych ilościach mają działanie przeciwlękowe, w zbyt dużych ilościach powodują lęki. A to czy jest za duża ilość zależy od ilości spożywanych wcześniej
Zjadłem 180 :) ale miałem zaprawę wcześniej. Zaczynałem od małych ilości oraz wywaru z grzybów, który jest łatwiejszy w spożyciu i szybciej klepie :) Potem 30 , 50 itd. Po tych 180 miałem fazę naprawdę grubą i długą :) nie było żadnego tripa, ale chciałem aby już zeszło. I wtedy chyba jadłem ostatni raz.
troche mi szkoda tego, ze prowadzisz taki swietny kanał, a ludzie drą mordy tylko o "halucynki"... na ten temat jest dość w necie, Ty tutaj próbujesz zarazić świetną pasją oraz kontaktu z naturą, co niestety niezawsze jest docenione
nie zpożywajcie korzeni bo myśle ze nie jesteście na to gotowi
No. Czyli dobrze nazbierałem. Dziękuje
Nie przesadzaj z tymi stanami lękowymi. Bad trip zdarza się rzadko kiedy przedawkujesz ilość grzybów. I nie są trujące, są lecznicze, pomagają na depresję.
Nie zawsze mają takie długie nóżki, to zależy od podłoża. Było jeszcze kilka innych rzeczy do sprostowania.. Najważniejsze w zbieraniu grzybów jest doświadczenie - moim zdaniem.
Szare na pierwszy raz to 40 po 70 są zaburzenia ostre, ( duże ręce się wydają po 40)
Baaardzo przydatny film!!😃 DZIĘKUJĘ 🙏
Lubelskie, wiadomo cos?
teraz po deszczach to pewnie wysyp bedzie
I dont understand what he is saying. Bro do you can to say me. How I can use it?
@stn bboy tnxxx
W jakich miesiacach mozna ich sie spodziewac?
Złote na smiech te siwe inne na haluny jadlem dobra faza
Zjadlem 60 za małolata bylo super kupa smiechu i kolorowe wizje 😅
Gdzie znajdę łysiczke w Częstochowie ??
Szukaj na łąkach.
@@clodie_9588 Rozpoznasz po zdjeciu?
Ile trzeba takich zjesc zeby pofazowac?
20-30
Trującym? Panie, słyszysz i nie grzmisz :D
Katolicy mają wywrócone wartości; świnie zjedzą a roślinie powiedzą; jesteś nieczysta.
@@ArturZagaj-Izraelita Bardzo dobre spostrzeżenie. Z tym, że bardziej to pasuje do Polaków niż stricte osób wiary katolickiej.
czemu powiedziałeś, że jest trujący?
Po pierwszych 35 sekundach byłem już pewny że Autor dopiero raczkuje w temacie
Myślę że autor specjalnie tak przedstawił ten materiał, aby potomni którzy totalnie nie rozumieją potencjału tych darów nie myśleli że korzysta on z nich. A kto wie, ten wie i wydaje się że większość zrozumiała o co tu chodzi :) Autor jest zapewne znacznie bardziej obeznany w temacie niż myślisz :D
Jaka jest szansa pomylenia ich z innymi grzybami? Znalazłem dzisiaj pole z konskimi odchodami i właśnie podobne na nich rosły, proszę o odpowiedź
@@ytpaweligrzyby A jak nie pomylić? Są jakieś podobne trujące? :P
Ach, przypomniały się mi czasy szkoły średniej. Pamiętam tą pierwszą faze na grzybkach ale było fajnie, czasami wręcz magiczne. Tak to była najlepsza faza jakiej doświadczyłem.
Pozdrawiam
Jeśli to grzyby trujące to pokażcie mi człowieka który się nimi zatruł. I nie chodzi mi o kozaka który wymiękł na bad tripie.
Dzenkue za video, Pavel
Teraz to dopiero wysyp grzybiarzy ;) wystartuje na zbiory :) Pozdrowienia z Mazowsza :)
W jakich okolicach na mazowszu? bo ja w lubelskim szukam szukam i nic :S
Hej, też mieszkam na śląsku, we Wrocu, mieście krasnali, szukalem dzis łysiczek niedaleko miekscowości Łany oraz Dobrzykowice, ale bezskutecznie. Nie jestem pewien - mieszkasz kolo Jaworzna ? Czy moglbys podeslac mi na mail
mmencel92@gmail.com
Zaznaczony obszar mapy gdzie znalazles lysiczke ? Badz moze ktos zna jakies miejsce niedaleko wroclawia ? Bede wdzieczny za info na mail :)
szukaj takich typowych kęp traw przewaznie rosna w srodku takiej kępy jak na filmiku na łakach podmoklych i nie tylko podmokłych
FirebirdsOFFICIAL ja też lubelskie,u mnie rosną na tych samych stanowiskach co opieńki,,,prawdę o ich działaniu i nie tylko ich pisze Waldemar Borecki w książce GRZYBÓG.
@@Firebirdsgames ja tez lubelskie i co znalazles cos?? :DD odezwij sie razem poszukamy
A czy można Panu wysłać zdjęcie z zapytaniem o grzyba? Głowie się i głowie i nie mogę dojść do tego czy mam zdjęcia łysiczki czy czegoś pdobnego
Klucz do wyjścia z matrixa ❤
Pomimo wiedzy Pana Pawła ,grzyby przedstawione w filmie nie są łysiczką lancetowatą niestety. Łysiczki mają dużo ciemniejszy hymenofor. łysiczka lancetowata też się nie łamie w taki sposób jak te grzyby, nie rozwarstwia się podczas łamania.
Nie znasz się
Mieszkam w Irlandii i na każdym polu praktycznie rosną tysiące
Sam osobiście brałem kiedyś dość sporo często i gęsto.
Niby warto niby nie
Jak się wkręci bad trip no to już dupa nic nie pomoże wręcz przeciwnie będzie tylko gorzej aż czas nie minie. ogólnie więcej bad tripów jak dobrych i nie tylko ja tak miałem ale znajomi również. Uzależnia psychicznie mimo wszystko , jak marihuana.
Osobiście już nie biorę nie mam zamiaru na trzeźwo łatwiej przejść przez życie 👍
@stn bboy jadłem je przez kilka sezonów i to wiem dobrze!!!!.UZALEŻNIA !! TAK JAK ZIOŁO I RESZTA GÓWNA!!!!
@@Rafal777Co.Wexford ała, to musiało boleć
można kupić jakieś trip killery tak na wszelki
Jak tam zbiory?
kiedyś zjadłem 40 sztuk ale suszonych, swierze maja wiecej tej substancji, ogolnie nie poleccam ! ale ciekawe przezycie :)
Discavery Rmk suszonych 100 trzeba zjeść i dopiero jest faza
muszę Cię zmartwić... suszona łysiczka ma więcej skoncentrowanej psylocybiny. Lepiej jest (na pierwszy raz) spróbować świeżego grzyba, gdyż nie spowoduje tak drastycznych efektów. Pamiętajcie że efekt utrzymuje się do 7 godzin!
Mathew Dega gadasz głupoty, 25 świerzych to jak 50 suszonych
a ja zeżarłem 1000 i byłem jak Floki - pierdolenie kotka za pomocą młota, nawet jednego nie spróbowałeś
@stn bboy jakieś porady gdzie.szukać? 😁
moglby Pan napisac w jakim miesiecu I w jakim rejonie Polski Pan je zbieral ?
@@ytpaweligrzyby która część małopolski
To ja prosilem pozdrawiam !!!!
Polecam z utworami Chopina
czy to prawda, że pojawiają się tylko po przymrozkach?
nie, ale wtedy są największe wysypy
Przed przymrozkiem też znajdziesz ale mało . Naj lepiej jest po pierwszym przymrozki jak jest szron na trawie
Macie myśleć że to jest złe, elity chcą żebyście tak myśleli. DMT rozwinie waszą świadomość. wyleczy duszę
xD
👍🙂
Minęły 2 lata tego filmu
@JAINEK USZKO Co nie ma. U mnie się już zaczęły. xD
Jutro wyprawa na grzybki
@@ytpaweligrzyby Ja też jestem słabego zdrowia, rosną o tej porze?
@@ArturZagaj-Izraelita sierpień-październik
ja to samo mordo haha
Było ³30 kiedyś fajny luz Iny świat...🎉😊 Polecam ale się w nie nie wciągać lepiej...😢
Panie jak to się przyrządza *suszy jak kto woli' xD
Czy mogłabym prosić o informacje gdzie dokładnie je znalazłeś?
kurcze, szkoda. :
Zaburzenia świadomości 😆 dobre.
Zbieraj te szare i z czubeczkiem, te są do pierogów na wigilie
Jak dla mnie to są kolpaczki , dziwne że pełno tego wkoło mojej działki
Kiedyś wracałem z grzybobrania i pije sobie piwo w samochodzie a tu podchodzi szarańcza. Nie taki zwykły szarańczak ale coś bardziej drapieżnego. Podsadzam nogę gryzie, podsadzam patyk, gryzie. Jakiś nabuzowany nie wiadomo jakimi typ szarańczy jakiego nigdy wcześniej nie widziałem, niby typowy duży zielony pasikonik. Ten był szary i agresywny. Pewnie przywiało go z Afryki jakieś tornado. Poczęstowałem go łysiczką, zaczął się zwijać w orgiach agresywnej seksualności. Zwiałem stamtąd. Później to pewnie miało jakiś wpływ na trip.
Idealny track do tematu xD+
th-cam.com/video/OqWHeofXP6Q/w-d-xo.html
co to było?
@@mabciapayne16 1200 Micrograms - Magic Mushrooms ;)
@@robercik101 dzięki, spodziewałem się "makłowicz - grzyby halucynogenne"
Zjadłem 60 sztuk na surowo. Sporo kolorów się widzi :)
gdzie zebrałeś ?
Jak to spożywać zdrowo? Jedliśmy je kiedyś na surowo lub suszone, czy nie szkodzą na żołądek czy inne organy? Podobno nie należy zjeść nawet prawdziwka na surowo.
najlepiej jest suszone zmielić na proch i ten proch zalać wrzątkiem - zostawić na 15 minut, potem odfiltrować sam płyn i wypić. Psylocybina jest dobrze rozpuszczalna w wodzie
:3 oj truje
Merhabalar.sağdamısınız.köşeyemi.cekildiniz.
Jakie w Polsce są halucynogenne a za razem nie trujące
Np. Te w filmie
@@KaskaderBeats a oprucz nich
@@Bombasticos Psilocybe bohemica, Psilocybe cyanescens, Psilocybe germanica, Amanita muscaria, Amanita pantherina
@@Bombasticos w pl to jest jeszcze łysiczka czeska, łysiczka ciemnobrązowa i łysiczka murawowa ale predzej znajdziesz łysiczki lancetowate niż te co wymieniłem
Łysiczki rosną na mazurach??? Pls odpowiedz ktoś
@stn bboy wszechwiedzący mędrzce skąd to wywnioskowałeś?
@stn bboy Tak lecz wolę słuchać kogoś kto już je na mazurach zbierał;)
@stn bboy 🤦
Gdy byłem mały to rosło to wszędzie, teraz nigdzie nima
Być może lub prawdopodobnie dlatego, że skończył się wypas kóz, owiec, bydła itp. Tak zwany prywatny. Również zauważyłem.