Powiem tyle: Zrobię WSZYSTKO byle nigdy nie doszło do recenzji bajki Auta. Zapamiętałem ją jako najlepsza bajkę wszechczasów, a jak wy się do niej dobierzecie to się nagle okaże co złomek robił w latach 90 w Jugosławii
38:10 Tutaj to w ogóle jest ciekawa sprawa. Flagową postacią i najbardziej rozpoznawalną postacią z trojki Myszka Miki, Kaczor Donald i Goofy jest oczywiście Myszka Miki. Ale im bardziej zaczniesz się zagłębiać to okazuje się że Kaczor Donald ma absurdalnie wręcz ciekawą rodzinę z którą ma niesamowicie ciekawe relacje i nie jest tylko tą kaczką co się często i śmiesznie złosci (to też jest wytłumaczne dlaczgeo taki jest) Za to jak zagłębicie się w postać Goofiego to okaże się że jest niesamowicie smutną postacią a jego próby bycia dobrym samotnym ojcem w detykowanych filmach pełnometrażowych są niezwykle łapiace za serce. I nagle okazuje się że Myszka Miki jest najbardziej płytką i prowadząca najbardziej zwykłe życie z całej trójki bo nie ma jakiejś specjalnej głębi w tej postaci.
Już się boję, jak pokażecie, że serial czechosłowacki SĄSIEDZI to przykład, żeby nie uczyć się kreatywności, nie robić pralki z wiertarki, albo gdy nam wysiądzie żarowka, to nie iść grać w szachy pod miejską latarnią!
To nie serial - to dokument (ku przestrodze) o tym co będzie jak twój stary ze szwagrem podczas urlopu wezmą się za remont, zamiast zatrudnić fachowców. 😁
Tata Świnka jest doskonałym przykładem tego kiedy z natury jesteś takim troche śmieszkiem i potrafisz się śmiać również z samego siebie. Tylko że bardzo szybko to odwraca się przeciwko tobie w momencie kiedy twoi bliscy czy znajomi zaczynają cię po prostu obrażać pod przykrywką humorku. I ani się obejrzysz z tego człowieka który potrafi wie śmiać z własnych drobnych niedoskonałości zamienisz się w człowieka ktoremu żona ciśnie od nieudaczników a własne dzieci cie wyszydzają, bo przyzwyczaili się ż nic nie zrobisz i będziesz się tylko uśmiechał a ty przesuwasz własne granice coraz dalej do momentu aż w końcu wybuchniesz. Niesamowicie tragiczna postać
Muminki to czytajcie, a nie oglądajcie! A jak oglądać, to polską wersję z Semafora. A!!! No i absolutnie kultowe słuchowisko z 1978 z muzyką Tadeusza Woźniaka.
Żyjemy w symulacji. Słuchałem sobie tego odcinka w samochodzie i dosłownie (!) 10 sekund po tym jak Leszek wspomniał o tym, że Tata Muminka chiciał zabrać rodzinę do Skorzęcina, przejeżdżałem przez rondo na którym był drogowskaz na Skorzęcin.
Pamiętam że za dzieciaka bardzo lubiłem oglądać gumisie, i tak jak po śwince Pepie czy Muminkach to częściowo spodziewałem się co może być ową patologią tak, obozów koncentracyjnych w gumisiach się nie spodziewałem
Odnośnie ojców w bajkach: Tata Ludwiczka jako perfekcyjne przedstawienie postaci ojca w kreskówce. Co do następnych odcinków to pomyślci o bajkach z cartoon network przełomu lat 90/00 (krowa i kurczak: karmienie dzieci świńskimi zadami z katapulty, czerwony bez gaci, rodzice do połowy. Do tego Johny Bravo, Jam Łasica, Dexter, Atomówki - to wszystko były bajki „dla dzieci” :D
Czerwony to była postać poboczna w Jak Łasica o ile mnie pamięć nie myli. I w Krowa i Kurczak chyba też. W ogóle to chyba Jam Łasica wyewoluował z Krowy i Kurczaka tak samo jak Pingwiny z Madagaskaru z Madagaskaru
@@Michal_ZuberZgadza sie. Jam Łasica oraz Krowa i Kurczak to to samo uniwersum :) Kiedyś czytałem że w tworzenie tych bajek dla cartoon network byl zaangazowany Seth McFarlane (twórca Family Guy). To pewnie troche dlatego sa takie odjechane :)
Za dzieciaka oglądałem Muminki, jak leciały jako wieczorynka i zapamiętałem je jako po prostu fajna bajka i tyle, ale kurde tak fajnie o niej i powiedzieliście, że aż wypożyczę książki i przeczytam, bo mega się zaciekawilem. Wiadomo, to głównie jest bajka dla dzieci, ale widzę, że można z niej wyciągnąć też coś wartościowego, jako dorosły facet. Dzięki panowie 🫡
W książkach jest zaznaczone, że rodzice Ryjka nie mieszkali w dolinie Muminków. W "Pamiętnikach..." na samym końcu przyjeżdżają, odnajdują syna i zabierają go ze sobą. Dlatego w tomie, gdzie wyjechali na Wyspę, Ryjka już z rodziną Muminków nie ma🙂🙂🤤 Jeśli zaś chodzi o Włóczykija, to z tego co pamiętam zjawił się jego ojciec i też go zabrał, ale tego już nie jestem do końca pewna
Jeśli chodzi o dobrą patole to Pingwiny z Madagaskaru, a najlepiej Niech Żyje Król Julian, a najlepiej sezon Na Wygnaniu. Co tam się odstawia, poza tradycyjnymi stopami jest np... obóz koncentracyjny dla mieszkańców królestwa. Obejrzałem to z niesamowitym zaciekawieniem jako dwudziestoparolatek, polecam gorąco, jest na Netflixie
Bry! Jest jedna kreskówka, która łączy wszystkie patologie w megazorda, to "Pora na przygodę". Może nie jest bardzo stara, ale za to ile smaczków można z tego wyciągnąć, miód:)
Tylko że to akurat jest rzecz postmodernistyczna, świadomie grająca tropami z różnych obszarów popkultury. Trudno się tak bawić czymś, co samo w sobie jest zabawą twórców. Nie można za bardzo obśmiać motywu, którego użycie jest ironią na inne kreskówki, bo on już został obśmiany. Innym problemem z analizą dzieł postmodernistycznych jest łatwość wypierdolenia się i zbłaźnienia na nieznajomości tekstów kultury, do których te nawiązują.
Jeśli chodzi o Panoramixa to jedna z najnowszych animowanych części pokazuje jak druid szuka swojego następcy któremu przekaże swoją wiedzę, więc to nie jest tak że zabrał swoją wiedzę do grobu.
Panowie muszę przyznać że pierwszy raz jestem rozczarowany poziomem riserczu w tej serii. Wyjątkowo pozwolę sobie na komentarz bo poruszacie ważny temat wizerunku ojca w dziecięcej popkulturze i imo należy to potraktować z pewną powagą. Zarzut 1: Bluey Stawiacie to jako wzór. Co z odcinkami, w których dzieci czegos chcą, rodzice się nie godzą, więc dzieci mówią że jeśli będą odpowiednio długo naciskać ojca to on się złamie. I istotnie. Wywierają presję na ojca, on się łamie o wyraża zgodę wbrew matce. I taki z tego morał że ojca wystarczy dostatecznie długo gnębić. Zarzut 2. Muminki. Oczywiście w bajce (zwłaszcza w książkowej wersji- różni się mocno od animacji) jest sporo pięknych treści. Jest jednak również pochwała próżności a także masa hipokryzji. W jednym z odcinków Topik i Topcia przybywają do Muminków. Okazuje się że zwiedziły piękny kamień Buce twierdząc, że jej o tak jest niepotrzebny. Odbywa się sąd na ewidentnym i zlodziejami. Muminek najpierw mówi, że nie można sądzić po powierzchowności a już kilka zdań później dodaje że "topik i Topcia są za ładni żeby coś ukraść" Gdy Buka przychodzi po swoje nikt nawet nie myśli o tym by zwrócić jej to co bezprawnie skradzione. Tata wręcz sięga po giwere. Jedynie mama próbuje wybrnąć i proponuje Buce wymianę oddając jej bodaj muszle (chyba muszlę, już nie pamiętam dokładnie). Oczywiście topik i Topcia bez konsekwencji. Wszyscy zadowoleni. 3. Asterix i gumisie. Należy zauważyć, że substancje przez nich przyjmowane nigdy nie wykazały właściwości uzależniających. Do tego sięgali po nie tylko gdy inne rzeczy zawiodły i zawsze do obrony. Czy w przypadku Galów tak dziwne jest to że bronili domu każdym możliwym sposobem? Nie przyjmowali specyfików po to, by być fajniejsi czy żeby stłuc okularnika w szkole a do walki z okupantem. A wy robicie z nich zwykłych ćpunów. Nie ładnie panowie, nie ładnie
"Topik i Topcia są za ładni żeby coś ukraść" to argument rodem ze "Sprawy dla Reportera" w stylu "oni nie mogli tego zrobić, bo mają święty obrazek na ścianie w domu"
W Muminkach najabrdziej kontrowersyjny to był tekst Małej Mi do Muminka, która go rugała, że obiecał Migotce iż będzie codziennie całował jej muszelkę 😅
Moim zdaniem trochę za mało o Gumisiach, bo mówiliście tylko o sytuacji, a nie o tych bohaterach, chciałabym tego posłuchać. Tukan rzeczywiście mówi i jest inteligentny.
Różni są Ojcowie, faktycznie przydałby się odcinek ze wzorami ojcostwa. Przypomina mi się, kolejny antywzor - ten stary co wmówił synowi, że jak drużyna Angels wygra ligę baseballa to on wróci do niego. Same anioły pomagały im wygrać, a na końcu okazało się że stary nie wrócił, za to trener teraz bierze się za jego matkę. W sumie odcinek o filmach o baseballu też byłby spoko
Tom i Jerry - to jest absolutna zbrodnia na umysłach dzieci i należy osądzić przede wszytkim Jerry'ego, ale też psa spike'a, włascicieli Toma (a było ich kilkoro). Chłop nie miał lekkiego życia
W 41. minucie dykcja Olkiego spadła poniżej dania z siebie 30%: "Chciałem dodać jedną rzecz: ja przeczytałem w życiu dwie książki. Jedną z nich było "Ćssztsz"..."
Panie Olkowicz czekam na recenzję najciekawszych chorób wirusowych lub bakteryjnych. Pan Leszku może może opowiadać o dolegliwościach reumatycznych. Dziękuję, czekam na więcej. Wspaniele was słyszeć. Ciekawe kiedy skończycie współpracę i zaczniecie sie naparzać na dwóch oddzielnych kanałach. To modne jak ta czapka Pana O.
Na wzgórzach różowych, gdzie dzieci śmiech niesie, Tata Świnka swą postać dostojną wznosi. Ojcowski trud niesie, choć cicho, bez skarg, Lecz świat nań spogląda - pół żartem, pół w żalu w głosie. „Ach, brzuszek za wielki!” - rzekną mu w domu, „I okulary gubisz co chwila w swym znoju!” Lecz któż, jak nie on, trzyma ster w codziennym boju, Gdy dzieciom bajeczne krainy wciąż tworzy po kryjomu? W zagonie swych spraw, w rodzinnej arenie, Nie szuka poklasku, nie pragnie korony, Lecz czyż nie smutne, gdy w tej jego scenie Oklasków mu brak - tylko żartów tony? Gdzieś w kąciku serca, w cichości wieczoru, Tęsknota za słowem: „Dziękujemy, Tato!” Czyż Mickiewicz nie rzekłby w wieczności wichoru, Że taki nasz los - dawać, a brać za to? Tato Świnka, jak wieszcz w swoich zamiarach, Nie gubi wciąż ducha, choć żarty go ranią, W krainie Peppy jest jak w trudnych chmurach I tylko słońce - rodzina - mu wtóruje ranną pianą. Więc, choć śmiech go otacza, choć brzmi naokoło, Pamiętajmy, o ludzie, że śmiech to nie wszystko! Tata Świnka - rycerz, co walczy wesoło, Lecz w sercu ma smutek - to nasze zjawisko. Więc toast wznieśmy za ojców w domach, Co dzieci uczą, gdy sami w rozterce, Za Tatę Świnkę - co w różowych stronach, Śmieje się głośno, lecz dźwiga swe serce.
Niesamowity świat Gumballa to top 1 bajek dla dorosłych; to co tam przemycają to złoto 😂 Serio, tam idą takie grube rzeczy, że obejrzałem jako 36 latek z zainteresowaniem wszystkie odcinki xd
W następnym odcinku zróbcie disneyowskiego "Piotrusia Pana" (wraz z "Pinokiem" moja ulubiona bajka Disneya), bo jest tam sporo potencjału na content i jest postać ojca skupiającego możliwe stereotypy o animowanych ojcach :).
Z Goofim i Pluto jest bardzo prosta sprawa. Postacie noszące ubrania są inteligentne, postacie nienoszące ubrań to zwierzęta. Tak działa ten świat. To że u nas przedstawiciele tych samych ras są w miarę tak samo inteligentne, nie pozwala nam na tak skrajną ignorację żeby to samo zakładać w innych uniwersach :)
Ja tam jestem zszokowany bardziej tym, że Włóczykij to nie człowiek, niż nawet jego relacjami rodzinnymi co się dla Sprawy Dla Reportera, albo Trudnych Spraw nadają.
Mam dobrą wiadomość świeżynkę - w Tulsa King jest ojciec który jest dobrze reprezentowany. Nie spojlerując - Ciężko pracujący facet który próbuje wpoić najstarszemu synowi jakieś wartości, i nawet jak pojawia się w rodzinie poważny konflikt, matka się odwraca od syna a ojciec gasi konflikt i skleja rodzinę z powrotem.
Liźnięcie uniwersum tureckich seriali daje prawdziwy smak patologii. Szantaż jako środek zmuszający do ślubu na porządku dziennym, udawanie inwalidztwa, matka trująca syna żeby dać mu swoją wątrobę do przeszczepu w zamian na korzyści materialne (serio), komenda policji na której głównym zajęciem policjantów (jeden jest gigachadem drugi dla odmiany otyły z astmą i grubymi okularami) jest czytanie listów od wielbicielek dla gigachada
@fanulancow czekasz na dobranockę od godziny, wartujac przy TV, żeby stary nie przełączyl o 18:50 na Wydarzenia. A potem dostajesz dorosłością w pysk - rozczarowanie i nafazowani bohaterzy w krainie kwasu. Ta bajka wykuwala charaktery i uczyła z czego słynie Targówek
Spoglądając na wszystkie bajki, kreskówki, czy inne dzieła z wątkami rodzinnymi można by wysnuć wniosek, że najlepsze co może zrobić ojciec dla swoich dzieci to UMRZEĆ w młodym wieku.
I tak po latach okazuje się, że najlepszym wzorem ojca w światowej kinematografii był Al Bundy. Za nim być może Piotr Fronczewski z Rodziny Zastępczej.
Barbie jako księżniczka wyspy. Interesujący przykład, ponieważ książę ma ojca, a nie główna bohaterka. Król jest surowy i ulega intrydze, ale chciał tylko dobra swojego syna.
Ta seria jest zajebista. Nie rezygnujcie z niej. Puenta Świnka Peppa powinna być taka, że w ostatnim odcinku ostatniego sezonu w ostatniej scenie przy śniadaniu Tata wylewa herbatę, a jedno z dzieci mówi: Mamo jak mogłaś poślubić takiego wieprza!
Ja bym jednak zaproponował parafrazę słynnej sceny z Maszyny Czasu. Mama świnka przy stole prosi tatę o sól, a tacie przydarza się fatalne przejęzyczenie "spierdoliliście mi 20 lat życia..." 😅
Jeśli chodzi o tatę świnkę, to wygląda to, jakby ktoś miał niezły pomysł, aby pokazać, że może istnieć inny, ale równie wartościowy model ojca niż wszystkowiedzącą złota rączka - ale chyba wyszła jednak parodia
Blue to bajka o tym jak manipulować rodzicami, żeby zawsze otrzymać co się chce i postawić na swoim... Następny etap to lektura pozycji ,,za chajs matki baluj"
Jak już jesteśmy przy ojcach roku - Goku wymiata. Jako wojownik może se być sajan God, ale jako ojciec to sssj17 minimum. Bo przecież nie ma bardziej wspaniałej postawy dla ojca, niż - "A ch**, niech syna potorturuje gość, co w polskim tłumaczeniu na. Imię ma Szatan, bo mi się. Nie chce wracać do domu, tylko wolę pobiegać za konikiem polnym w za ciężkich butach.
Jak będzie odcinek o Goofim i Pluto to nie może zabraknąć wzmianki o Donaldzie i jego siostrzeńcach gdy podczas świąt na stole ich znajduje się ... kurczak? kaczka? na pewno coś z rodziny ptaków 😂 czyli w jakiś sposób są kanibalami
Panowie. Trochę przesadziliście z Tatą Pepy. Był odcinek gdzie mama popsuła komputer a on naprawił robiąc restart lub odcinek gdzie miał wskoczyć do basenu i każdy się śmiał że wyleci cała woda a on zrobił salto i wleciał do wody bez rozbryzgu 😊
Andy byl zajebista postacia, może i mitoman boży ale byl człowiekiem o złotym sercu i zawsze pomagał ludziom , pierwozor co prawda byl alkoholikiem ale jaki to miało wpływ na rodzinę nie wiem więc nie oceniam
Dobrym przykładem ojca w bajkach jest ojciec Mulan z Disneya - poczucie obowiązku, akceptacja niepowodzeń dziecka i ciągłe wsparcie, a honor jest nieważny - ważne, że córka wróciła cała i zdrowa. Swoją drogą sprawdzacie mejla podpiętego do tego kanału? Jakiś czas temu wysłałem wiadomość z pomysłem na materiał.
Nigdy nie pytaj, co robił Tata Muminka w Jugosławii w latach 90.
Tata muminka znany jako rzeźnik Bośni
Tata Muminka - lekarz psychiatra, poeta, zbrodniarz wojenny.
Wydaje mi się, że w Muminkach wszyscy byli bardzo uprzejmi, tam mówili proszę i dziękuję, dzień dobry, wspominam jako bardzo grzeczną bajke :)
Powiem tyle:
Zrobię WSZYSTKO byle nigdy nie doszło do recenzji bajki Auta. Zapamiętałem ją jako najlepsza bajkę wszechczasów, a jak wy się do niej dobierzecie to się nagle okaże co złomek robił w latach 90 w Jugosławii
38:10 Tutaj to w ogóle jest ciekawa sprawa. Flagową postacią i najbardziej rozpoznawalną postacią z trojki Myszka Miki, Kaczor Donald i Goofy jest oczywiście Myszka Miki. Ale im bardziej zaczniesz się zagłębiać to okazuje się że Kaczor Donald ma absurdalnie wręcz ciekawą rodzinę z którą ma niesamowicie ciekawe relacje i nie jest tylko tą kaczką co się często i śmiesznie złosci (to też jest wytłumaczne dlaczgeo taki jest) Za to jak zagłębicie się w postać Goofiego to okaże się że jest niesamowicie smutną postacią a jego próby bycia dobrym samotnym ojcem w detykowanych filmach pełnometrażowych są niezwykle łapiace za serce. I nagle okazuje się że Myszka Miki jest najbardziej płytką i prowadząca najbardziej zwykłe życie z całej trójki bo nie ma jakiejś specjalnej głębi w tej postaci.
Już się boję, jak pokażecie, że serial czechosłowacki SĄSIEDZI to przykład, żeby nie uczyć się kreatywności, nie robić pralki z wiertarki, albo gdy nam wysiądzie żarowka, to nie iść grać w szachy pod miejską latarnią!
To nie serial - to dokument (ku przestrodze) o tym co będzie jak twój stary ze szwagrem podczas urlopu wezmą się za remont, zamiast zatrudnić fachowców. 😁
Patrz jak kosze beton.
Wyobraźcie sobie co mogli by powiedzieć o królewnie śnieżce i 7 krasnoludkach tam to się dopiero działo
Proszę o wincyj filmików na tym kanale ! Rozkminy dużo ciekawsze niż o polskiej piłce
Tata Świnka jest doskonałym przykładem tego kiedy z natury jesteś takim troche śmieszkiem i potrafisz się śmiać również z samego siebie. Tylko że bardzo szybko to odwraca się przeciwko tobie w momencie kiedy twoi bliscy czy znajomi zaczynają cię po prostu obrażać pod przykrywką humorku. I ani się obejrzysz z tego człowieka który potrafi wie śmiać z własnych drobnych niedoskonałości zamienisz się w człowieka ktoremu żona ciśnie od nieudaczników a własne dzieci cie wyszydzają, bo przyzwyczaili się ż nic nie zrobisz i będziesz się tylko uśmiechał a ty przesuwasz własne granice coraz dalej do momentu aż w końcu wybuchniesz. Niesamowicie tragiczna postać
Muminki to czytajcie, a nie oglądajcie! A jak oglądać, to polską wersję z Semafora. A!!! No i absolutnie kultowe słuchowisko z 1978 z muzyką Tadeusza Woźniaka.
Fantastyczny format. Absolutnie znakomity 👏👏
Żyjemy w symulacji. Słuchałem sobie tego odcinka w samochodzie i dosłownie (!) 10 sekund po tym jak Leszek wspomniał o tym, że Tata Muminka chiciał zabrać rodzinę do Skorzęcina, przejeżdżałem przez rondo na którym był drogowskaz na Skorzęcin.
Kolejny odcinek? Tego się nie spodziewałem 😮
No, niech przeproszą!
my też
@@Tetrycy no i nie przeprosili 😢
Pamiętam że za dzieciaka bardzo lubiłem oglądać gumisie, i tak jak po śwince Pepie czy Muminkach to częściowo spodziewałem się co może być ową patologią tak, obozów koncentracyjnych w gumisiach się nie spodziewałem
Jeśli już jesteśmy przy używkach, to ktoś powinien rozliczyć Pana Kleksa i jego "suplementy" z piegów.
kolega z redakcji ma spore doświadczenie na temat pana kleksa, moglby im dac kilka tipow
Janusz Golibroda, hmm, czy Ty masz coś wspólnego z Golarzem Filipem?
@@HaldirZero całe szczęście nie!
Oddzielny odcinek o sąsiadach bym Was prosił inaczej pat i mat.
Arcydzieło
Tzn dzień dobry
Wszyscy byśmy prosili
Tato Muminak przed urodzeniem Muminka nazywał się Władyslaw Jerzy Engel. Książkę jednak ukończył i nadał jej tytuł "Futobol na tak" 😉
Nikt się nie spodziewał tak szybkiego odcinka, ale jest, chwała wam. Gdybyście robili częściej takie analizy to kanał pewnie byłby ogromny
Jeśli mowa o ćpunach, to warto się przyjrzeć paczce Scooby'ego doo
Ale przecież trawa to nie ćpanie
@@felippece8655mordo, scooby chrupki!
Odnośnie ojców w bajkach: Tata Ludwiczka jako perfekcyjne przedstawienie postaci ojca w kreskówce. Co do następnych odcinków to pomyślci o bajkach z cartoon network przełomu lat 90/00 (krowa i kurczak: karmienie dzieci świńskimi zadami z katapulty, czerwony bez gaci, rodzice do połowy. Do tego Johny Bravo, Jam Łasica, Dexter, Atomówki - to wszystko były bajki „dla dzieci” :D
Czerwony to była postać poboczna w Jak Łasica o ile mnie pamięć nie myli. I w Krowa i Kurczak chyba też.
W ogóle to chyba Jam Łasica wyewoluował z Krowy i Kurczaka tak samo jak Pingwiny z Madagaskaru z Madagaskaru
@@Michal_ZuberZgadza sie. Jam Łasica oraz Krowa i Kurczak to to samo uniwersum :) Kiedyś czytałem że w tworzenie tych bajek dla cartoon network byl zaangazowany Seth McFarlane (twórca Family Guy). To pewnie troche dlatego sa takie odjechane :)
Dobrze że muzyka sie zmienila bo tamta juz wypaliła sie zbyt mocno w mojej swiadomości. Teraz czas na 500 odcinkow z tą
Za dzieciaka oglądałem Muminki, jak leciały jako wieczorynka i zapamiętałem je jako po prostu fajna bajka i tyle, ale kurde tak fajnie o niej i powiedzieliście, że aż wypożyczę książki i przeczytam, bo mega się zaciekawilem. Wiadomo, to głównie jest bajka dla dzieci, ale widzę, że można z niej wyciągnąć też coś wartościowego, jako dorosły facet. Dzięki panowie 🫡
można, na pewno można. to sztos
W książkach jest zaznaczone, że rodzice Ryjka nie mieszkali w dolinie Muminków. W "Pamiętnikach..." na samym końcu przyjeżdżają, odnajdują syna i zabierają go ze sobą. Dlatego w tomie, gdzie wyjechali na Wyspę, Ryjka już z rodziną Muminków nie ma🙂🙂🤤
Jeśli zaś chodzi o Włóczykija, to z tego co pamiętam zjawił się jego ojciec i też go zabrał, ale tego już nie jestem do końca pewna
Komentarz dla zasięgów. Jak zawsze ciekawy program. Pozdrawiam.
Bluey jest najlepszą bajką w historii bajek. Dzięki tacie Bluey i Bingo sam jestem lepszym ojcem.
Tylko Al Bundy!! Przykładna głowa rodziny, wzorowy ojciec i w dodatku wybitny sportowiec!
Cztery przyłożenia w jednym meczu! 🤣
chcę zobaczyć recenzję sąsiądów, czyli odwieczny konflikt, że lepsze jest wrogiem dobrego
Świnka Peppa powinna mieć następną kontynuacją, która w istocie rzeczy jest animowaną wersją Breaking Bad z tatą Świnką jako głównym bohaterem
Jeśli chodzi o dobrą patole to Pingwiny z Madagaskaru, a najlepiej Niech Żyje Król Julian, a najlepiej sezon Na Wygnaniu. Co tam się odstawia, poza tradycyjnymi stopami jest np... obóz koncentracyjny dla mieszkańców królestwa. Obejrzałem to z niesamowitym zaciekawieniem jako dwudziestoparolatek, polecam gorąco, jest na Netflixie
Akurat ta bajka to celowo jest przegięta
Kolejne:
Kaczor Donalnd
Papaj
Jhonny Bravo, jak zobaczyłem odcinek po latach to nie mogłem uwierzyć.
Analiza zaburzeń występujących wśrod mieszkańców Stumilowego Lasu to jest coś, o co nie śmiemy prosić, ale jednak potrzebujemy
Bry! Jest jedna kreskówka, która łączy wszystkie patologie w megazorda, to "Pora na przygodę". Może nie jest bardzo stara, ale za to ile smaczków można z tego wyciągnąć, miód:)
Tylko że to akurat jest rzecz postmodernistyczna, świadomie grająca tropami z różnych obszarów popkultury. Trudno się tak bawić czymś, co samo w sobie jest zabawą twórców. Nie można za bardzo obśmiać motywu, którego użycie jest ironią na inne kreskówki, bo on już został obśmiany.
Innym problemem z analizą dzieł postmodernistycznych jest łatwość wypierdolenia się i zbłaźnienia na nieznajomości tekstów kultury, do których te nawiązują.
Weselne lifehacki! W końcu się doczekałem, po tej zapowiedzi tematu w pewnym z wtorkowych spotkań
Jeśli chodzi o Panoramixa to jedna z najnowszych animowanych części pokazuje jak druid szuka swojego następcy któremu przekaże swoją wiedzę, więc to nie jest tak że zabrał swoją wiedzę do grobu.
Co to za herezje Panowie, Donald, Miki, Goofy i inne postaci z Kaczogrodu/Myszogrodu nie mają nic wspólnego z Looney Tunes! To są komiksy Disneya!
chłopakom się dużo rzeczy popieprzyło w ferworze walki :D
Panowie muszę przyznać że pierwszy raz jestem rozczarowany poziomem riserczu w tej serii. Wyjątkowo pozwolę sobie na komentarz bo poruszacie ważny temat wizerunku ojca w dziecięcej popkulturze i imo należy to potraktować z pewną powagą.
Zarzut 1: Bluey
Stawiacie to jako wzór. Co z odcinkami, w których dzieci czegos chcą, rodzice się nie godzą, więc dzieci mówią że jeśli będą odpowiednio długo naciskać ojca to on się złamie. I istotnie. Wywierają presję na ojca, on się łamie o wyraża zgodę wbrew matce. I taki z tego morał że ojca wystarczy dostatecznie długo gnębić.
Zarzut 2. Muminki.
Oczywiście w bajce (zwłaszcza w książkowej wersji- różni się mocno od animacji) jest sporo pięknych treści. Jest jednak również pochwała próżności a także masa hipokryzji.
W jednym z odcinków Topik i Topcia przybywają do Muminków. Okazuje się że zwiedziły piękny kamień Buce twierdząc, że jej o tak jest niepotrzebny. Odbywa się sąd na ewidentnym i zlodziejami. Muminek najpierw mówi, że nie można sądzić po powierzchowności a już kilka zdań później dodaje że "topik i Topcia są za ładni żeby coś ukraść"
Gdy Buka przychodzi po swoje nikt nawet nie myśli o tym by zwrócić jej to co bezprawnie skradzione. Tata wręcz sięga po giwere. Jedynie mama próbuje wybrnąć i proponuje Buce wymianę oddając jej bodaj muszle (chyba muszlę, już nie pamiętam dokładnie). Oczywiście topik i Topcia bez konsekwencji. Wszyscy zadowoleni.
3. Asterix i gumisie.
Należy zauważyć, że substancje przez nich przyjmowane nigdy nie wykazały właściwości uzależniających. Do tego sięgali po nie tylko gdy inne rzeczy zawiodły i zawsze do obrony. Czy w przypadku Galów tak dziwne jest to że bronili domu każdym możliwym sposobem? Nie przyjmowali specyfików po to, by być fajniejsi czy żeby stłuc okularnika w szkole a do walki z okupantem. A wy robicie z nich zwykłych ćpunów. Nie ładnie panowie, nie ładnie
Przyjmujemy na klate. Dzieki za poswiecony na komentarz czas
"Topik i Topcia są za ładni żeby coś ukraść" to argument rodem ze "Sprawy dla Reportera" w stylu "oni nie mogli tego zrobić, bo mają święty obrazek na ścianie w domu"
Nie oglądałem, bardzo dobry odcinek. Zaraz obejrzę i zmienie zdanie. Zdrówka życzę przy niedzieli ^^
W Muminkach najabrdziej kontrowersyjny to był tekst Małej Mi do Muminka, która go rugała, że obiecał Migotce iż będzie codziennie całował jej muszelkę 😅
Moim zdaniem trochę za mało o Gumisiach, bo mówiliście tylko o sytuacji, a nie o tych bohaterach, chciałabym tego posłuchać.
Tukan rzeczywiście mówi i jest inteligentny.
Różni są Ojcowie, faktycznie przydałby się odcinek ze wzorami ojcostwa. Przypomina mi się, kolejny antywzor - ten stary co wmówił synowi, że jak drużyna Angels wygra ligę baseballa to on wróci do niego. Same anioły pomagały im wygrać, a na końcu okazało się że stary nie wrócił, za to trener teraz bierze się za jego matkę.
W sumie odcinek o filmach o baseballu też byłby spoko
Tom i Jerry - to jest absolutna zbrodnia na umysłach dzieci i należy osądzić przede wszytkim Jerry'ego, ale też psa spike'a, włascicieli Toma (a było ich kilkoro). Chłop nie miał lekkiego życia
Dziękujemy za nowy odcinek tak szybko! Chałwa Wam!
Panowie jedziemy dalej z tą serią, niewiem kiedy mi ta godzinka zleciała, a uśmiałem się setnie. Dziękuję 😅
Mufasa- pozytywnie pokazany ojciec 👑🦁
Super odcinek! Dzięki!
W 41. minucie dykcja Olkiego spadła poniżej dania z siebie 30%:
"Chciałem dodać jedną rzecz: ja przeczytałem w życiu dwie książki. Jedną z nich było "Ćssztsz"..."
Ojciec chrzestny
@@miszlen00 Dzięki :)
Panie Olkowicz czekam na recenzję najciekawszych chorób wirusowych lub bakteryjnych.
Pan Leszku może może opowiadać o dolegliwościach reumatycznych.
Dziękuję, czekam na więcej.
Wspaniele was słyszeć.
Ciekawe kiedy skończycie współpracę i zaczniecie sie naparzać na dwóch oddzielnych kanałach. To modne jak ta czapka Pana O.
Leszek powinien zrecenzować ortopedów / rehabilitantów w Łodzi, byłoby lepsze niż znanylekarz :D
piłka nożna jest zniszczona, spaczona, skorumpowana i zdegenerowana do szpiku kości, cieszę się, że rozmawiacie też o czymś ciekawym
Sytuację goofy’ego i Pluto tłumaczyli pokrętnie tak, ze goofy jest antropomorficzny a Pluto jest prawdziwym psem.
A pamiętacie Fraglesy? Może i tam znajdzie się jakiś ciekawy temat. Ogólnie świetny pomysł z tym formatem, wciąga, bawi, edukuje.
Kuba jest z Bałut. On dzwonil bo Buke jak brakowalo kogos na bramke xD
W poszukiwaniu dobrych ojców polecam dylogię Goffy'ego: "Gooffy na wakacjach" i "Goofy w Callegu"
Na wzgórzach różowych, gdzie dzieci śmiech niesie,
Tata Świnka swą postać dostojną wznosi.
Ojcowski trud niesie, choć cicho, bez skarg,
Lecz świat nań spogląda - pół żartem, pół w żalu w głosie.
„Ach, brzuszek za wielki!” - rzekną mu w domu,
„I okulary gubisz co chwila w swym znoju!”
Lecz któż, jak nie on, trzyma ster w codziennym boju,
Gdy dzieciom bajeczne krainy wciąż tworzy po kryjomu?
W zagonie swych spraw, w rodzinnej arenie,
Nie szuka poklasku, nie pragnie korony,
Lecz czyż nie smutne, gdy w tej jego scenie
Oklasków mu brak - tylko żartów tony?
Gdzieś w kąciku serca, w cichości wieczoru,
Tęsknota za słowem: „Dziękujemy, Tato!”
Czyż Mickiewicz nie rzekłby w wieczności wichoru,
Że taki nasz los - dawać, a brać za to?
Tato Świnka, jak wieszcz w swoich zamiarach,
Nie gubi wciąż ducha, choć żarty go ranią,
W krainie Peppy jest jak w trudnych chmurach
I tylko słońce - rodzina - mu wtóruje ranną pianą.
Więc, choć śmiech go otacza, choć brzmi naokoło,
Pamiętajmy, o ludzie, że śmiech to nie wszystko!
Tata Świnka - rycerz, co walczy wesoło,
Lecz w sercu ma smutek - to nasze zjawisko.
Więc toast wznieśmy za ojców w domach,
Co dzieci uczą, gdy sami w rozterce,
Za Tatę Świnkę - co w różowych stronach,
Śmieje się głośno, lecz dźwiga swe serce.
Naruto, Bobobobobo, Samuraj Jack
Myślę, że ojciec Peppy nie chciałby sobie zrobić zdjęcia z Cristiano po przegranym meczu.
To Cristiano nie chcialby zdjęcia z tatą Świnką. Takie nic ,takie zero
Bardzo doceniam, że Mateusz skomponował nowy jazz specjalnie pod ten kanał
Niesamowity świat Gumballa to top 1 bajek dla dorosłych; to co tam przemycają to złoto 😂 Serio, tam idą takie grube rzeczy, że obejrzałem jako 36 latek z zainteresowaniem wszystkie odcinki xd
Szczególnie ojciec też jest ciekawie ukazany
@@Michaelmayhell36 polecam też Niech żyje Król Julian! Skoro Gumball przypadł Ci do gustu
Nic tylko czekać, aż Tata Świnka zacznie tańczyć w makijażu na schodach
W następnym odcinku zróbcie disneyowskiego "Piotrusia Pana" (wraz z "Pinokiem" moja ulubiona bajka Disneya), bo jest tam sporo potencjału na content i jest postać ojca skupiającego możliwe stereotypy o animowanych ojcach :).
Z Goofim i Pluto jest bardzo prosta sprawa. Postacie noszące ubrania są inteligentne, postacie nienoszące ubrań to zwierzęta.
Tak działa ten świat. To że u nas przedstawiciele tych samych ras są w miarę tak samo inteligentne, nie pozwala nam na tak skrajną ignorację żeby to samo zakładać w innych uniwersach :)
powiem więcej, wielu tam nosi ubrania, ale nie nosi spodni
lepiej tego nie roztrząsać :)
Ja tam jestem zszokowany bardziej tym, że Włóczykij to nie człowiek, niż nawet jego relacjami rodzinnymi co się dla Sprawy Dla Reportera, albo Trudnych Spraw nadają.
10:00 Tata świnka nie przejmuje się hejterami 🗿🗿🗿
Mam dobrą wiadomość świeżynkę - w Tulsa King jest ojciec który jest dobrze reprezentowany. Nie spojlerując - Ciężko pracujący facet który próbuje wpoić najstarszemu synowi jakieś wartości, i nawet jak pojawia się w rodzinie poważny konflikt, matka się odwraca od syna a ojciec gasi konflikt i skleja rodzinę z powrotem.
Pomysł na kolejny odcinek: SĄSIEDZI (aka Pat i Mat)
A z wspaniałych bajek dla dzieci ode mnie miś paddington
Ciekawie jest oglądać wasze autentyczne wkurwienie przy omawianiu peppy :D po obejrzeniu kilku odcinków przestałem Córce włączać to gówno. #teamBluey
Pomysł na live: analiza wszystkich odcinków świnki Peppy pod względem czy choć raz byli dla taty mili
Co do Buki - polecam każdemu piosenkę Buka zespołu Kwiat Jabłoni. I polecam zostawić drzwi otwarte :)
Liźnięcie uniwersum tureckich seriali daje prawdziwy smak patologii. Szantaż jako środek zmuszający do ślubu na porządku dziennym, udawanie inwalidztwa, matka trująca syna żeby dać mu swoją wątrobę do przeszczepu w zamian na korzyści materialne (serio), komenda policji na której głównym zajęciem policjantów (jeden jest gigachadem drugi dla odmiany otyły z astmą i grubymi okularami) jest czytanie listów od wielbicielek dla gigachada
Czekam na omówienie piłkarsko-lingwistycznej bajki Lippi & Messi
O NIEEEEEEEEE
mam odruch wymiotny czytając sam tytuł tego tworu.
Mam wrażenie że tam był jakiś przekaz podprogowy.
@fanulancow czekasz na dobranockę od godziny, wartujac przy TV, żeby stary nie przełączyl o 18:50 na Wydarzenia. A potem dostajesz dorosłością w pysk - rozczarowanie i nafazowani bohaterzy w krainie kwasu. Ta bajka wykuwala charaktery i uczyła z czego słynie Targówek
Spoglądając na wszystkie bajki, kreskówki, czy inne dzieła z wątkami rodzinnymi można by wysnuć wniosek, że najlepsze co może zrobić ojciec dla swoich dzieci to UMRZEĆ w młodym wieku.
I tak po latach okazuje się, że najlepszym wzorem ojca w światowej kinematografii był Al Bundy. Za nim być może Piotr Fronczewski z Rodziny Zastępczej.
Sąsiedzi, wilk i zając, krecik to byly bajki :)
Johnny Bravo to warta uwagi postać!
Barbie jako księżniczka wyspy. Interesujący przykład, ponieważ książę ma ojca, a nie główna bohaterka. Król jest surowy i ulega intrydze, ale chciał tylko dobra swojego syna.
Ta seria jest zajebista. Nie rezygnujcie z niej.
Puenta Świnka Peppa powinna być taka, że w ostatnim odcinku ostatniego sezonu w ostatniej scenie przy śniadaniu Tata wylewa herbatę, a jedno z dzieci mówi: Mamo jak mogłaś poślubić takiego wieprza!
Ja bym jednak zaproponował parafrazę słynnej sceny z Maszyny Czasu. Mama świnka przy stole prosi tatę o sól, a tacie przydarza się fatalne przejęzyczenie "spierdoliliście mi 20 lat życia..." 😅
@grubygrubas5951 ale to nie zgadza się z narracją.
@@InternetPolice69 Ale czy taki koniec nie dodałby kolorytu całej fabule?
@@grubygrubas5951 pewnie tak, ale ma być facet zły i fajtłapa koniec
3:08 dziadek świnka to sigma 🗿🗿🗿
Tytuł następnego odcinka: "Goofy i Pluto - to który jest psem kogo? 🐕"
Jakby Tata Świnka wyszedł po przysłowiowe mleko to rodzina totalnie nie miała by pojęcia dlaczego ich rozstawił
Jeśli chodzi o tatę świnkę, to wygląda to, jakby ktoś miał niezły pomysł, aby pokazać, że może istnieć inny, ale równie wartościowy model ojca niż wszystkowiedzącą złota rączka - ale chyba wyszła jednak parodia
11:00 Daddy gets fit (sezon 1)
Blue to bajka o tym jak manipulować rodzicami, żeby zawsze otrzymać co się chce i postawić na swoim... Następny etap to lektura pozycji ,,za chajs matki baluj"
Żółwie ninja, moto myszy z Marsa, Transformers
Nie wolno pić energetyków. Wszystko fajnie, ale powiedział to Kuba - absolutne zaprzeczenie tych słów 😂
Jak już jesteśmy przy ojcach roku - Goku wymiata. Jako wojownik może se być sajan God, ale jako ojciec to sssj17 minimum.
Bo przecież nie ma bardziej wspaniałej postawy dla ojca, niż - "A ch**, niech syna potorturuje gość, co w polskim tłumaczeniu na. Imię ma Szatan, bo mi się. Nie chce wracać do domu, tylko wolę pobiegać za konikiem polnym w za ciężkich butach.
Panowie, piękny wzór ojcostwa znajdziecie w Świecie według Ludwiczka
Czekam na recenzję Wilka i Zająca
Dragon Ball powinien Wam dostarczyć contentu. Jest też wątek dopingowy - fasolka po której leczą się wszystkie rany.
Prawdopodobnie ojcowie pokolenia twórców świnki Pepy zasłużyli sobie na takie traktowanie 😢
Różowa pantera to też niezła patologia. Facet żyje sobie spokojnie, a pantera zamienia jego życie w piekło.
Byli też dobrzy ojcowie. Na przykład Mufasa z "Króla Lwa" albo ojciec Mulan.
Panowie, ale mówiąc o najlepszym ojcu w utworze fikcyjnym omineliście Wujka Phila? Zawiodłem się
Bluey może i spoko, ale jak się chce wychować miglanca, to trzeba mu puszczać tylko Gumballa
Jak będzie odcinek o Goofim i Pluto to nie może zabraknąć wzmianki o Donaldzie i jego siostrzeńcach gdy podczas świąt na stole ich znajduje się ... kurczak? kaczka? na pewno coś z rodziny ptaków 😂 czyli w jakiś sposób są kanibalami
I był jakiś komiks gdzie Minnie przestraszyła się... MYSZY xD
Panowie, ale jest ratunek! Książki o Albercie Albertsonie! Tam nie występuje element matki ;)
Panowie. Trochę przesadziliście z Tatą Pepy. Był odcinek gdzie mama popsuła komputer a on naprawił robiąc restart lub odcinek gdzie miał wskoczyć do basenu i każdy się śmiał że wyleci cała woda a on zrobił salto i wleciał do wody bez rozbryzgu 😊
Seriale akcji lat 90 : the A team, renegat , macgyver, strażnik teksasu itd
Dobry kierunek!
@ „Lubię, kiedy wszystko idzie zgodnie z planem.” Pułkownik John „Hannibal” Smith (w wersji z głosem);)
Czekam na recenzję Świata według Ludwiczka, szczególnie że tam jedną z głównych postaci jest ojciec.
Andy byl zajebista postacia, może i mitoman boży ale byl człowiekiem o złotym sercu i zawsze pomagał ludziom , pierwozor co prawda byl alkoholikiem ale jaki to miało wpływ na rodzinę nie wiem więc nie oceniam
Miś Koralgol obowiązkowo :)
Looney tunes to królik Bugs i kaczor Duffy. Pluto i Donald są z Disneya
Jestem zniesmaczony, że nie padł słynny tytuł "Wasza Obrzydliwość".
Dobrym przykładem ojca w bajkach jest ojciec Mulan z Disneya - poczucie obowiązku, akceptacja niepowodzeń dziecka i ciągłe wsparcie, a honor jest nieważny - ważne, że córka wróciła cała i zdrowa. Swoją drogą sprawdzacie mejla podpiętego do tego kanału? Jakiś czas temu wysłałem wiadomość z pomysłem na materiał.
My little pony i brutalna teokracja księżniczki Celestii.
My little pony to piękna bajka. I piękny ustrój