- "Musimy szybko zrobić adaptację Małej Syrenki, ale nie mamy czasu i pieniędzy na efekty specjalne i artystyczny color grading". - "To może przyciemnimy obraz i nie będzie widać ani CG, ani CGI" - "You are geniusz, Steve. Ty to masz łeb!"
-"A jakby ktoś pytał o tę magentę na każdym kadrze, to mówimy, że idziemy w realizm, bo na duże głębokości dochodzi tylko światło fioletowe, a wszystkie ciepłe kolory są absorbowane przed 30m. "
@@paweslazak1736 Ale realizm tylko, kiedy jest to dla nas wygodne! "Ariel nie musi być biała, bo to przecież RYBA, ale dno morza ma być ciemne, jak d*upa, bo to przecież głębiny hellooo!"
W ogóle, oglądając ten trailler mam wrażenie, że twórcy albo chcą nam dać do zrozumienia, że cała lub większość akcji filmu będzie działa się w nocy/wieczorem, albo, że nigdy w swoim życiu nie oglądali filmów przyrodniczych na temat raf koralowych. Przecież ktokolwiek takie filmy widział, ten wie, ile tam jest barw, jakie szerokie spektrum kolorów tych wszystkich koralowców, ryb, ukwiałów, jak to wszystko się mieni w promieniach słońca, jak dosłownie cały ten świat wręcz kipi życiem i kolorami.
Wydaje mi się, że tu po części motywem jest to, że ma to pokazać współczesne umierające rafy koralowe które robią się coraz bledsze. A tak serio to wydaje mi się, że to ma pokazywać głębinę oceanu w zamyśle, żeby to było realistyczne, czyli że one pływają tam na głębokości 100m, a tam aż tak intensywnie światło nie dochodzi. Swoją drogą moim zdaniem na dziwne aspekty realizmu twórcy stawiają - syrenki mogą mieć dowolny kolor skóry, bo to postacie fikcyjne, ale wiadomo, że w głębi oceanu musi być ciemno, musi być mrocznie, nawet kolorowe rafy mają być mroczne i wgl bo w końcu dno oceanu. Szkoda, że nie dali zniekształconego dźwięku przez wodę
Może i naprawdę głęboko bywa mrocznie, ale wtedy nadrabiają ryby i stworzenia, które same generują różnorakie oświetlenie. Nawet jeśli zaraz nie zrobiłby się z tego dzień w południe, to i tak filmowcy mogliby z tego zrobić śliczne nastrojowe cudo.
@@marcinkepa6543 czarny kolor skury w miejscach gdzie nie dochodzi światło nie ma sensu -_- Wogule istnienie syren w takiej chumanoidalnej fromie nie jest realistyczne więc poco daja realizm do czegoś co w samym zamyśle jest bajka nie jest realistyczne. To nie ma sensu
@@piterjacksonpl0776 to była po czesci ironia.. poza tym ciemny kolor skory ma sens w tym sensie, ze: homosapiens wywodza sie od ludzi czarnoskorych, wiec jesli od homosapiens wywodzilyby sie syrenki to najpewniej od czarnuch, oraz czarny kolor skory na plytszych wodach moglby poniekad stanowic kamuflarz wiec mialby sens
Nic dziwnego, że lata 90 były tak wesołe i mile wspominane. Dzisiejsze czasy są smutne i depresyjne. Tak samo odczułam cyfrową przeróbkę Króla Lwa. Obdarte, nie pobudzające wesołego klimatu... Bez sensu. Chcecie oglądać realizm, to ruszcie w podróż. Film powinien zachwycać tym, co jest różne od realnego świata wg mnie
No Widzisz, dla mnie, "Król Lew" z 2019 roku to najlepszy film live action Disneya i ma jedną, zasadniczą wadę: jest za krótki. Film pogłębia, choć nieznacznie, charaktery większości postaci, dopełnia okolicę Lwiej Skały, już nie jest tak w próżni, zmienia całkowicie Hieny, które nie są już comic reliefem a groźnymi drapieżnikami, które nie boją się grozić Skazie. Zabrakło mi trochę rozwinięcia środka opowieści, czyli pobytu Simby u Timona i Pumby oraz piosenek z musicalu, jak They Live in You, Shadowsland i Endelsnight, niby chcieli się trzymać oryginalnych piosenek ale dodali niepotrzebną piosenkę Byonce, gdzie Shadowsland pasowałby idealnie.
@@Ginny6789 Bo ja wiem? Pod wodą, zwłaszcza na dnie morza nie powinno być światła, więc nie powinno być też ani jasno ani kolorowo. Poza tym, mamy teraz tv 4K z porządnym HDR em, który wydobywa wszystkie szczegóły i w domu taki film na odpowiednim sprzęcie może wyglądać lepiej niż w kinie.
Gdybym nie wiedziała, że to trailer bajki powiedziałabym, że to ma być jakiś film grozy. Nawet nie powiązałabym tego z historią, którą przecież tak dobrze znam. Te fiolety i martwe zielenie kojarzą mi się z rozkładem. Zabrakło tylko zombie lub szkieletu tu czy tam
@@filiptazuszel2347 Ale tak szczerze to ja mam identycznie, swoją drogą wg mnie cgi tutaj samo w sobie nie jest jakieś złe.. wręcz szczerze mówiąc myślę, że faktycznie jakby fajnie popracować nad kolorami, światłem, cieniem itd. to mogłoby to być naprawdę bardzo bajkowe i w związku z tym ładne (zgodne z zamierzeniem)
A akurat "Piraci z karaibów" to było moje pierwsze skojarzenie już po kilku sekundach trailera. Aż się zdziwiłam, że bajka rzekomo dla dzieci ma aż tak mroczną i niepokojącą otoczkę. Jakby Ariel przepływała gdzieś obok jakiejś skrzyni z umarlakiem, to w ogóle bym się nie zdziwiła.
14:40 - Dokładnie to samo miałem skojarzenie! :O Dla mnie ten fragment zdaje się krzyczeć głosem Pana Chajzera: "Proszę Państwa! Jak sami Państwo widzą, różnica jest widoczna gołym okiem! Po lewej mamy koszulę wypraną w zwykłym proszku, a po prawej koszulę wypraną w Wizirze!" xD
Ogólnie wiele z tych rzeczy podlega subiektywnej ocenie, ale moment w którym w jednej z najważniejszych scen nie widać emocji na twarzy głównej bohaterki jest chyba ostatecznym powodem dla którego nie powinno się kręcić tego film w tak niskim kluczu oświetleniowym.
W tym 3 fragmencie gdzie jest tylko ona na czarnym tle w oryginalnej wersji to trochę wygląda jak górnik ścianowy wyjeżdżający po szychcie widzący słońce w szoli (windzie)
Ten film będzie teksańskąmasakrą na mojej ukochanej bajce z czasów dzieciństwa. Pięknie poprawiłeś kolorystykę: od razu zrobiło się ciekawiej, przyjemniej, a nie takie kadry - smuty. Wiem, Wenesday-wibe modny, ale no kurde, co oni, disneyowcy, chcą pogrążyć te dzieci?😶🌫🕷
Tylko Wednesday-vibe, to tak naprawdę Tim Burton-vibe, który jest daleki od smuty, to raczej lunapark z piekła i wesołe podejście do ponurych tematów ;)
Faktycznie! Dopiero teraz na to zwróciłem uwagę. A MOŻE ta ciemność to ze względu żeby ukryć niedopracowane CGI, bo jak dobrze wiemy Disney ostatnio ma z tym lekko mówiąc mały kłopot. XD
A mi się wydaję że to dobry trop patrząc po tym jak wyglądają ich ostatnie filmy. Nie wyrabiamy z tworzeniem efektów to zrobimy tak żeby nie było ich widać
Powiedzcie, co w dzisiejszych czasach przynosi pozytywny klimat? Wiadomosci? Seriale gdzie kobieta jest 300 razy lepsza od faceta w wielu dziedzinach, a facet zachowuje sie jak ciapa i to jest juz meczace, bo sztucznie grane, albo na sile wciskanie wszedzie czarnoskorych i krecenie scenariuszy byle przemycic jakas narracje, a nie logike by trzymalo sie cos calosci.
@@kernelirq9246 gratuluje. Udało ci się w filmie omawiającym kolory do bajki dla 4letnich dziewczynek wcisnąć redpilowe wygibasy. Twoja wataha musi być z ciebie dumna
Zgadzam się z przedmówcami, poprawa kolorów i od razu wygląda to lepiej. Oglądając te urywki filmu w barwach zaprezentowanych przez twórców, mam wrażenie, że prezentują mi jakiś nowy horror a nie film familijny czy nawet komedię romantyczną, no chyba, że sceny morderstw i topienia marynarzy będą dopiero w finalnej wersji filmu.
Mnie kolorystyka nowej Małej Syrenki kojarzy się z ostatnimi częściami Harrego Pottera. Np Insygnia Śmierci czy Książę Półkrwi to już zdecydowanie cięższy klimat, w końcu mamy temat śmierci i Wojny Czarodziejów, więc mrok i sprane kolory jak najbardziej pasują pomimo tego, że seria jest dedykowana raczej dzieciom i nastolatkom. W Małej Syrence chyba zapomniano, że tworzy się filmową wersję bajki dla dzieci w sumie. Nie wiem czy młodsi odbiorcy będą zachwyceni taką stylistyką. Raczej przeczuwam nudzenie się.
dedykowany dzieciom to mocna, mocna przesada xD ta seria to typowy young adult, opierający się na widełkach mniej więcej 14+, a autorka sama powiedziała, że czytelnicy dorastają wraz z samymi bohaterami, więc logicznie, ze im dalej, tym klimaty są dojrzalsze i poważniejsze, dedykowane już starszej młodzieży.
Szczerze - jak zobaczyłam pierwszy raz zapowiedź tego filmu, to naprawdę miałam wrażenie, że to będzie coś w stylu horroru. A twój materiał wyszedł bardzo fajnie, możesz robić więcej podobnych filmików ;)
Dokładnie tak samo odbieram ten trailer. Ciemność. Okrutna ciemność. Dotychczas nic nie mogłam dostrzec, ale gdy poprzesuwałeś kolory, to baja nabiera sensu i dostaje tej radości Małej Syrenki.
Zgadzam się z tym, co mówisz w filmie i szczerze? Choć to bajka, którą uwielbiam, nie miałam zamiaru iść na to do kina przez ten triler, Twoja wersja, choć poprawiona tak na szybko o wiele bardziej przykuwa moją uwagę i pasuje do "Mąłej Syrenki" ^^
Dlaczego nużąco? Na razie nie dostaliśmy trailera tylko krótkie tizery i dla mnie, świat pod wodą wygląda bardzo dobrze bo realistycznie - nie jest tam bardzo kolorowo, jest ciemno, bo to przecież dno morza. Co do Ariel to moim zdaniem nie jest brzydka a w przypadku takich filmów bierze się pod uwagę jeszcze wokal, bo przecież mamy tu piosenki i być może ta aktorka wypadła najlepiej wokalnie? Pamiętajmy, ze taka Emma Watson musiała być poprawiana w postprodukcji bo nie za bardzo potrafiła śpiewać.
@@berakfilip oczywiście, koleś napisał opinie i zostaje wyzywany od lewaków, nic nawet nie wspominając o polityce. Gościu masz problem z ogarnięciem rzeczywistości przez swój zjedany światopogląd. Wszędzie widzisz demony. Przykro się patrzy jak internet tworzy takie chore polaryzację.
chapeau bas panie. Mimo iż to nie jest już animacja którą pamiętam z dzieciństwa to twoje korekty (mimo iż trwały chwilę) poprawiły jakość trailera. Zrób pełny i wrzuć na YT ;)
Kolory i cały kadr jest najważniejszym "środkiem stylistycznym" w kinie, w obecnej epoce kultury obrazkowej. Jeżeli to zawodzi, to zawodzi cały odbiór filmu. (kurtyna)
Może ta ciemna kolorystyka ma zasygnalizować widzom Disney, że nowa Mała Syrenka będzie bardziej oparta o wersję historii jaką przedstawia Andersen( Książe ma być zabity przez syrenkę, ale ona go zbyt kocha więc tego nie robi. Co skutkuje jej śmiercią)
To moja najukochańsza bajka i totalnie nie mam ochoty jej zobaczyć w tej wersji. Twoje poprawki wprowadziły więcej radości i taką wersję wolałabym zobaczyć.
jak dla mnie to wszystkie live action filmy disneya, ktore teraz wychodza wygladaja kolorystycznie tak samo, ostatnio zobaczylam jak ma wygladac nowy „Piotrus Pan” i doslownie taki sam klimat jak w małej syrence xd
no tak, niech dzieci uczą się od małego jak szary i ponury jest świat :v niech wyrastają na ponurych, przygnębionych, zdepresjonowanych, gburowatych dorosłych jak duża część społeczeństwa...
@@AndromedaApokalipsy nie rozumiesz, dobry film musi być realistyczny, przecież realizm w filmie o baborybie, która sprzedała swój głos ośmiornicy, to najważniejszy element
Kolory, których użyli są bardziej realistyczne, bardziej pasują do tego jak faktycznie by to wyglądało. Ale to jest film! To nie ma wyglądać realistycznie (przynajmniej nie zawsze), to ma tworzyć odpowiedni nastrój i atmosferę.
Nie no za chwilę będzie śmiech na sali, chory się robi ten świat. Cieszę się że żyłem i dzieciństwo spędziłem w tamtych czasach bo teraz jak to widzę to się płakać chce
Zgadzam się w 100%. Zastanawiam się tylko czy to wszystko nie jest zrobione dla zasięgów. Zobaczyli, że Sonic dał radę i nie zdziwię się jak finalny film będzie wyglądał zupełnie inaczej. Jeśli nie, strzał w kolano🤔
Mała Syrenka dzieje się w głębinach oceanu, w głębinach mało światła dociera więc jest ciemno. Wydaje mi się, że Disney znowu próbuje znowu urzeczywistnić materiał źródłowy.
Świetny materiał, Marcinie! Rozumiem, że powstał pod wpływem emocji, ale chętnie częściej pooglądałbym Cię w twoim środowisku pracy, jak bawisz się montażem itp. zmieniając chociażby diametralnie jak tutaj klimat danego filmu. :D W pełni zgadzam się z Tobą, co do zupełnie niezrozumiałej decyzji Disneya odnośnie kolorystyki i klimatu trailera. Przecież to jest jakiś absurd i abominacja względem oryginału. Ja więcej widzę jak idę w w nocy do toalety niż na tym cholernym zwiastunie, hahaha! Pozdrawiam Cię serdecznie
Dziękuję za ten materiał. W niektórych miejscach to już nic złego nie można powiedzieć na temat tego filmu bo od razu ludzie zarzucają rasizm :/ który tu nie ma nic na rzeczy. Mi osobiście też strasznie się to nie podoba a Mała Syrenka to moja ukochana bajka.
Cieszę się, że dużo tych nowych, szarych remakeów starych bajek trafia teraz na Disney+ a nie do kin. Uważam, że rezygnowanie z animacji na rzecz takich filmów jest śmieszne. Animacja to niesamowite medium i wolałabym zamiast 10 aktorskich remakeów otrzymać jedno „Encanto” albo „To nie wypanda”. Trzymam kciuki za Dreamworks, żeby potrzymał poprzeczkę animacji, jaką wyznaczył sobie przy okazji „Kota w butach”
Widziałam wszyskie zwiastuny i były tam kolorowe ujęcia. Marcinie, nie można porównać ujęcia z piosenki Under the sea z Part of your world, które już w oryginale było ciemniejsze. Tu wychodzi twój kompletny brak profesjonalizmu. Wydaje mi się że ciemniejsze tony oddają głębokość oceanu. Laguna jest najjaśniejsza bo jest najpłytsza. Zapominamy że podwodny świat syren jest ukryty ze strachu przed ludźmi. Z tego co pamiętam, najciemniejsze sceny to nie tylko te z Urszulą ale właśnie też w kryjówce Arielki, gdzie składuje ten cały szmelc ze świata ludzi. A Part of your world to piosenka która w 90% rozgrywa się właśnie tam. Ciemniejsze tony, magnetowość i pewne spranie może też być świadomym wyborem artystycznym. Nie oglądałam serialu Syrena na HBO ale tam to dopiero były sprane kolory. Marcinie, zapominasz że remake ma prawo wyglądać inaczej niż animacja. Wręcz nie ma prawa oddać kolorów w animacji 2d, bo to nierealne. Nie bez przyczyny mówią że papier przyjmie wszystko. Kto wie, może w remake'u pójdą w pewne horrorowe tony. To nawet pasuje, bo już występowało w oryginalnej animacji. Jak dla mnie te twoje rozjaśnianie wygląda nienaturalnie, jakby ktoś zszedł pod wodę i świecił lampą prosto w ryje aktorów. Mnie wybija z immersji. Generalnie sama czekam na ten film. Wszyscy tak strasznie wieszają psy na remake'i a mi się one w 80% podobają. Rozszerzają fabułę i oddają więcej czasu tym postaciom, które w oryginałach miały go mało (choćby książe z Kopciuszka). Generalnie wydaje mi się że twórcy trochę ten film rosjaśnią. Ja od czasu Infinity War kompletnie nie wierzę zwiastunom. Skoro głupie Sony potrafiło zmienić Sonica, co było o wiele bardziej zasobożerne, to co dopiero głupie rozjaśnienie.
Bardzo fajny film! Połączenie analizy z lekkim roustem trailera. Przyjemnie też było zobaczyć jak łatwo podreperować film. Chętnie zobaczyłbym więcej takich filmów na kanale
Mam wrażenie, że albo po pierwszych kontrowersjach twórcy trailera próbowali jak najbardziej ukryć, że aktorka jest czarnoskóra, albo ktoś się bał, że jak rozjaśnią i dodadzą bieli to zostaną posądzeni o white-washing, albo w sumie obie opcje XD bardzo możliwe, że sam film będzie miał inną kolorystykę, bo jak już ktoś wyda pieniądze na bilet to będzie z górki ;)
Gdy pierwszy raz zobaczyłam ten trailer, myślałam że mam zepsuty telefon 😅 ja na tym filmiku nie widziałam nic 😆 naprawdę myślałam że coś mi nie działa... To co zrobiłeś z kolorami, to jest magia 🙂😉
Byłem dziś w kinie na Małej Syrence i przez pierwsze pół godziny myślałem, że jest coś nie tak z moimi oczami... CIEMNOŚĆ WIDZĘ!! Jest to zrobione fatalnie. Chociaż cały film, jest lepszy niż się wydaje.
Panie @NaGałęzi - mam propozycję na odcinek - Tytuł "Jak oglądać film", niby proste, ale załóżmy że chodzimy do kina widzimy film i chcielibyśmy zrozumieć coś więcej. Podobają nam się sceny muzyka, ale wydaje mi się że nikt nie zrobił fimliku tłumaczącego w prosty i przejrzysty sposób "jak film oglądać". Już nie patrzeć na merytorykę filmu, ale.. cholera jak to powiedzieć, ... po prostu kiedy film jest poprawnie zrobiony na przykładzie filmów kinowych. Może w formie zbioru przykładowych blockbusterow, z porównaniem kiedy przejścią są poprawnie, kiedy muzyka jest poprawnie a kiedy nie. Rozumiem że istnieją wizje artystyczne, ale pewnie posiadasz wiedzę o jakiś niepisanych zasadach filmowych na które Ty zwracasz uwagę w kinie. Dobrym przykładem jest np. kuchnia i gotowanie - ktoś CI coś ugotuje i mówisz ale dobre. Natomiast ktoś kto się zna delikatnie na gastronomii jest w stanie zwracać uwagę na jakieś typowe niuanse w posiłku.. może coś w tym kierunku.
Bardzo dobry materiał. Również nie jestem sobie w stanie wyobrazić tej decyzji jako świadomej decyzji artystycznej. Jest to albo wynikiem niekompetentnego dyrektora artystycznego albo opcja 2) narzucona od góry decyzja dla dodatkowego podniesienia "shock value". Disney już dawno nie musi robić ładnych rzeczy żeby ludzie poszli na to do kina, więc jeśli możemy mieć marketingowy profit z brzydkiego materiału (bo im więcej ludzie gadają tym skuteczniejszy marketing) no to czemu by nie, prawda. Nawet jeśli większość wyłapie tą brzydkość podświadomie a gadać będzie o "kontrowersyjnych" aspektach jakoby były głównym problemem. Albo to albo zwyczajnie mamy gdzieś jako producenci jak to wygląda i dajemy to byle komu do rąk. Bo Disney. Takie 2 opcje tylko widzę.
ten trend preszedł także do gier video; vide Skyrim czy Red Dead Rdemption, gdzie też kolory sa bardzo poszarzone. Można to też zauważyć w Grze o Tron, poprzez jej sezony, gdzie seria traci kolor.
Wydaje mi się, że film będzie miał 2 kolorystyki jedną ciemną dla momentów gdzie przebiegała będzie walka ze złem i drugą jasną jak dobro zwycięży (oraz chwile zanim się to zło pojawi). Podobny zabieg był w Meridzie Walecznej.
Ciesze sie, ze ten material jest tak merytoryczny i nie wciskamy w nim uprzedzen co do aktorki. Sama od poczatku jestem, o dziwo, bardzo podekscytowana tym filmem, choc zazwyczaj live-action starych bajek unikam jak ognia. Jak zobaczylam zwiastun, w pierwszej chwili nawet spodobaly mi sie te ciemne kolorki, ale z kazdym kolejnym obejrzeniem go, zastanawialam sie, czemu cgi wyglada jakby mialo 720p albo i mniej xd Dodatkowo te sceny praktycznie nic nie pokazuja! Bardzo fajnie pokazales, jak latwo mozna urozmaicic klip, pozostajac mimo wszystko przy jego oryginalnym disagnie.
Od kiedy pierwszy raz zobaczyłam ten trailer to coś mi w nim nie grało. Najbardziej kuły mnie w oczy te jaśniejsze kadry pod wodą. Wyglądają one jakoś sztucznie i bezdusznie. Fajny materiał, od razu lepiej i ciekawiej to wszystko wygląda.
Wydaje mi się że taki zabieg jest z dwóch powodów: 1. Mała syrenka jest dla odbiorców dorosłych, którzy wychowali się na animacji, stąd realizm. 2. Pragnęli pokazać że rafy koralowe są w coraz gorszym stanie, zanieczyszczenia są coraz większe i przez dalszy rozwój technologii tracimy na jakichkolwiek barwach (również w życiu). Takie moje szybkie przypuszczenie.
Jak zacząłeś pokazywać te sceny z nowej syrenki to zaczęłam szukać ładowarki do laptopa bo myślałam, że ekran mi sie wygasił ze względu na niski poziom naładowania haha
No cóż, wg nowego Disneya, zapewne Arielka ma być córką Aquamena, pewnie spikną z Spidermanem lub Supermanem i tak powstanie nowy bohater do DC, stąd takie wybarwienie. Hmm, chociaż wg ostatniej poprawności Disneya, to mulatka Ariela zakocha się w jakiejś skośnookiej księżniczce... może Mulan? No cóż, chyba aktualni pracownicy firmy, którzy wychowali się na poprzednich wersjach filmów, tj. Królu Lwie, Pięknej i Bestii, czy Małej Syrence chcą nam i naszym dzieciom zrobić wodę z mózgu, oczywiście przy okazji co rusz wprowadzając poprawności typu LBGTQ+ Ten nowy Disney, to nie ten. A Walt Disney to się chyba już rozmraża widząc w jakim kierunku idzie jego firma. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za materiał.
Skoro obecnie jest moda na realistyczne wersje znanych na całym świecie bajek i baśni, to morskie głębiny w nich występujące muszą być ciemne. Tylko niech nie ekranizują w ten sposób Krecika, bo pod ziemią trochę ciężko o dobre ujęcie.
Hint: Pierwowzór to kreskówka dla dzieci. Sama historia w gruncie rzeczy jest mocno ponura, więc takie podejście do historii, być może jest nawet bardziej adekwatne. Dodatkowo stanowi fajny kontrast do dotychczasowo- mocno cukierkowych produkcji disneya.
Hmm, nie pamiętam dokładnej fabuły małej syrenki z lat 90, ale może Disney postanowił zrobić bardziej dosłowną interpretację małej syrenki. Oryginał Andersena kończy się depresyjnie - spoiler alert: śmiercią małej syrenki, która miała zamienić się w pianę morską
Patrząc na ich dotychczasowe dokonania z przeniesieniem animacji na film aktorski będzie to historia odtworzona niemal 1 do 1. Nie ma się co nawet łudzić.
Niestety ja się nawet nie łudzę, że poszliby w coś kreatywnego. Każda z adaptacji disneya to ta sama opowieść 1:1. Jeżeli już coś zmieniają, to tylko na gorsze (brak emocji w "Królu lwie", albo ta dziwna moc Marrysuizmu u "Mulan"). Żeby zrobić oryginalną adaptację andersena, trzebaby mieć trochę odwagi i kreatywności, a disney już stwierdził, że nie jest to opłacalne. Żeby pójść w stronę mroczniejszej części animacji, to chyba musiałby się za to zabrać del Toro.
Aquaman: film o męskim mężczyźnie superbohaterze granego przez ikonę seksu z hollywood... KOLORY TENCZE SWIATŁA POD WODĄ ŻYWE BARWY SATURATACJA WYJ*BANA W KOSMOS Arielka: No... ktoś pamięta jaką paletę kolorów miał Mroczny Rycerz?
Za dzieciaka po kryjomu w środku nocy obejrzałam w telewizji pewien horror, "Syrena" z 2001. Z perspektywy czasu średniak, jednak wtedy bardzo wyrył mi się w głowie wygląd tytułowej potworzycy. Kolorystyka nowej Małej Syrenki bezpośrednio przywodzi mi na myśl ponure, często zgniłozielone oświetlenie z tamtego horroru.
Hej, wiem że tego najpewniej nie przeczytasz ale ja i pewnie wiele innych osób z chęcią by obejrzało filmik w którym wypowiadasz się o Aftersun Jest to film moim zdaniem niezwykły i to jak trzyma widza w napięciu jednocześnie będąc stosunkowo spokojnym, jak za pomocą bardzo długich kadrów jest budowany niepokój i spokój na raz, oraz to jak bardzo daje ten film do myślenia - sam kilkadziesiąt minut po zakończeniu seansu rozmawiałem ze znajomą co mogło się stać z bohaterami, argumentując to czasem jedną, można by powiedzieć losową sceną
Hmmm... Ale przecież zarówno w trailerze nowej Małej Syrenki widać ujęcia z dużą ilością żywych kolorów, jak i w disneyowskiej wersji bajki niektóre fragmenty są dosyć mroczne (np. ten tutaj: th-cam.com/video/SXKlJuO07eM/w-d-xo.html ). Może warto porównywać ze sobą podobne sceny z obu filmów? W sensie ja rozumiem, że ta nowa wersja momentami naprawdę jest bardzo ciemna i generalnie producenci mocno przegięli z tym wygaszaniem świateł i nasycenia, ale jednak zakłuło mnie to porównywanie kompletnie różnych ujęć. Tutaj można zobaczyć oba trailery i tak naprawdę to mroczne sceny w nowym filmie są dokładnie w tych samych momentach, co w starym.
Zobaczyłam sobie trailer i owszem jest ciemny, ale są tak ze 2-3 sekundy kolorowo- baśniowego filmu, gdzie te kolory są bardzo ładne i jest jasno. chyba podczas traileru skupili się na sztormie i mrocznych momentach, czyli gniew ojca i ursula...
Pracujac z klientami z USA, mysle ze ten brak kontrastu / jasnosci spowodowany jest tym, ze Twitter sie zesra, ze jak dodadza jasnosci to white washuja bohaterke. Real stroy z zycia wziete XD Dlatego mam jakies poczucie, ze film dopasowany jest pod kolor skory bo potem beda posty z porownaniem koloru skory aktorki vs wersja w filmie. Albo maja w montazowni ciemnie i wszystko tam wydaje sie jasne a potem hyc wychodzi takie ciemne g do ludzi :'D
Dobra, a kiedy opis animacji "Kot w Butach"? Po za tym, aktorskie wersje animacji, to ostatnimi laty tragedia, dużo kasy wydają a film wygląda jak za 10 zł. Idą w "realizm" i porzucają wszystko co artystyczne.
Myślę, że ta ciemność jest spowodowana tym, że nowa wersja Małej Syrenki była kręcona w Bałtyku.
Najlepszy komentarz
To nie Bałtyk. Za mało beczek z gazami bojowymi z czasów 2WŚ.
@@dctPL za to przynajmniej są niemieckie, a więc chemia pierwszy sort!
Ona poprostu jest ciemna
😂😂
- Jak ci się podobał film?
- A nie wiem, nic nie widziałem.
- "Musimy szybko zrobić adaptację Małej Syrenki, ale nie mamy czasu i pieniędzy na efekty specjalne i artystyczny color grading".
- "To może przyciemnimy obraz i nie będzie widać ani CG, ani CGI"
- "You are geniusz, Steve. Ty to masz łeb!"
-"A jakby ktoś pytał o tę magentę na każdym kadrze, to mówimy, że idziemy w realizm, bo na duże głębokości dochodzi tylko światło fioletowe, a wszystkie ciepłe kolory są absorbowane przed 30m. "
@@paweslazak1736 Ale realizm tylko, kiedy jest to dla nas wygodne! "Ariel nie musi być biała, bo to przecież RYBA, ale dno morza ma być ciemne, jak d*upa, bo to przecież głębiny hellooo!"
Do tego w gównej roli obsadzimy ciemną aktorkę i jej też nie będzie widać.
Ten film był w produkcji przynajmniej od 2017...
W ogóle, oglądając ten trailler mam wrażenie, że twórcy albo chcą nam dać do zrozumienia, że cała lub większość akcji filmu będzie działa się w nocy/wieczorem, albo, że nigdy w swoim życiu nie oglądali filmów przyrodniczych na temat raf koralowych. Przecież ktokolwiek takie filmy widział, ten wie, ile tam jest barw, jakie szerokie spektrum kolorów tych wszystkich koralowców, ryb, ukwiałów, jak to wszystko się mieni w promieniach słońca, jak dosłownie cały ten świat wręcz kipi życiem i kolorami.
Wydaje mi się, że tu po części motywem jest to, że ma to pokazać współczesne umierające rafy koralowe które robią się coraz bledsze. A tak serio to wydaje mi się, że to ma pokazywać głębinę oceanu w zamyśle, żeby to było realistyczne, czyli że one pływają tam na głębokości 100m, a tam aż tak intensywnie światło nie dochodzi. Swoją drogą moim zdaniem na dziwne aspekty realizmu twórcy stawiają - syrenki mogą mieć dowolny kolor skóry, bo to postacie fikcyjne, ale wiadomo, że w głębi oceanu musi być ciemno, musi być mrocznie, nawet kolorowe rafy mają być mroczne i wgl bo w końcu dno oceanu. Szkoda, że nie dali zniekształconego dźwięku przez wodę
Może i naprawdę głęboko bywa mrocznie, ale wtedy nadrabiają ryby i stworzenia, które same generują różnorakie oświetlenie. Nawet jeśli zaraz nie zrobiłby się z tego dzień w południe, to i tak filmowcy mogliby z tego zrobić śliczne nastrojowe cudo.
Oni chcieli jak najwięcej czarnych kolorów z oczywistych powodów
@@marcinkepa6543 czarny kolor skury w miejscach gdzie nie dochodzi światło nie ma sensu -_-
Wogule istnienie syren w takiej chumanoidalnej fromie nie jest realistyczne więc poco daja realizm do czegoś co w samym zamyśle jest bajka nie jest realistyczne.
To nie ma sensu
@@piterjacksonpl0776 to była po czesci ironia.. poza tym ciemny kolor skory ma sens w tym sensie, ze: homosapiens wywodza sie od ludzi czarnoskorych, wiec jesli od homosapiens wywodzilyby sie syrenki to najpewniej od czarnuch, oraz czarny kolor skory na plytszych wodach moglby poniekad stanowic kamuflarz wiec mialby sens
Aż dziwne, że po Avatarze 2 chcą robić tak mroczny podwodny świat :) Już bardziej ten Avatar by się nadawał na trailer Małej Syrenki
Rel tamten świat to było po prostu cudo 😍😍😍. A to co jest tu po prostu przemilczmy…
Nic dziwnego, że lata 90 były tak wesołe i mile wspominane. Dzisiejsze czasy są smutne i depresyjne. Tak samo odczułam cyfrową przeróbkę Króla Lwa. Obdarte, nie pobudzające wesołego klimatu... Bez sensu. Chcecie oglądać realizm, to ruszcie w podróż. Film powinien zachwycać tym, co jest różne od realnego świata wg mnie
No Widzisz, dla mnie, "Król Lew" z 2019 roku to najlepszy film live action Disneya i ma jedną, zasadniczą wadę: jest za krótki.
Film pogłębia, choć nieznacznie, charaktery większości postaci, dopełnia okolicę Lwiej Skały, już nie jest tak w próżni, zmienia całkowicie Hieny, które nie są już comic reliefem a groźnymi drapieżnikami, które nie boją się grozić Skazie. Zabrakło mi trochę rozwinięcia środka opowieści, czyli pobytu Simby u Timona i Pumby oraz piosenek z musicalu, jak They Live in You, Shadowsland i Endelsnight, niby chcieli się trzymać oryginalnych piosenek ale dodali niepotrzebną piosenkę Byonce, gdzie Shadowsland pasowałby idealnie.
@@lis222222 zgadzam się z tym :) a tutaj mówiłam o barwach, które są depresyjne :)
@@Ginny6789 Bo ja wiem?
Pod wodą, zwłaszcza na dnie morza nie powinno być światła, więc nie powinno być też ani jasno ani kolorowo. Poza tym, mamy teraz tv 4K z porządnym HDR em, który wydobywa wszystkie szczegóły i w domu taki film na odpowiednim sprzęcie może wyglądać lepiej niż w kinie.
@@lis222222 pod wodą nie ma też syren jak już trzymamy się realizmu
@@lis222222Oryginalny Król Lew to arcydzieło wielkości Władcy Pierścieni. Ale ten live action remake też nie był zły.
Gdybym nie wiedziała, że to trailer bajki powiedziałabym, że to ma być jakiś film grozy. Nawet nie powiązałabym tego z historią, którą przecież tak dobrze znam. Te fiolety i martwe zielenie kojarzą mi się z rozkładem. Zabrakło tylko zombie lub szkieletu tu czy tam
Kojarzy mi się ze scenami z Piratów z Karaibów, w których pokazywana jest przeklęta załoga Czarnej Perły, albo Latającego Holendra.
Nie porównuj cgi w piratach z karaibów z cgi tego czegoś.
@@filiptazuszel2347 Ale tak szczerze to ja mam identycznie, swoją drogą wg mnie cgi tutaj samo w sobie nie jest jakieś złe.. wręcz szczerze mówiąc myślę, że faktycznie jakby fajnie popracować nad kolorami, światłem, cieniem itd. to mogłoby to być naprawdę bardzo bajkowe i w związku z tym ładne (zgodne z zamierzeniem)
Bo to ta sama ekipa pracuje co tworzyła Piratów
A akurat "Piraci z karaibów" to było moje pierwsze skojarzenie już po kilku sekundach trailera. Aż się zdziwiłam, że bajka rzekomo dla dzieci ma aż tak mroczną i niepokojącą otoczkę. Jakby Ariel przepływała gdzieś obok jakiejś skrzyni z umarlakiem, to w ogóle bym się nie zdziwiła.
Dokładnie, ten trailer bardziej mi przypomina Piratów z Karaibów niż Małą syrenke xD
Może to nie Arielka tylko nowy kapitan Sparow? xD
@@karolm476 To jest ta syrena z czwórki co zjadła tego gostka w którym się bujała 😅😂
14:40 - Dokładnie to samo miałem skojarzenie! :O Dla mnie ten fragment zdaje się krzyczeć głosem Pana Chajzera: "Proszę Państwa! Jak sami Państwo widzą, różnica jest widoczna gołym okiem! Po lewej mamy koszulę wypraną w zwykłym proszku, a po prawej koszulę wypraną w Wizirze!" xD
😂
Ogólnie wiele z tych rzeczy podlega subiektywnej ocenie, ale moment w którym w jednej z najważniejszych scen nie widać emocji na twarzy głównej bohaterki jest chyba ostatecznym powodem dla którego nie powinno się kręcić tego film w tak niskim kluczu oświetleniowym.
W tym 3 fragmencie gdzie jest tylko ona na czarnym tle w oryginalnej wersji to trochę wygląda jak górnik ścianowy wyjeżdżający po szychcie widzący słońce w szoli (windzie)
Sztygar na fajrancie ;)
5:42 - To jest film o Małej Syrence, która cudem uszła z życiem z wędzarni ryb w Mielnie.
Ten film będzie teksańskąmasakrą na mojej ukochanej bajce z czasów dzieciństwa. Pięknie poprawiłeś kolorystykę: od razu zrobiło się ciekawiej, przyjemniej, a nie takie kadry - smuty. Wiem, Wenesday-wibe modny, ale no kurde, co oni, disneyowcy, chcą pogrążyć te dzieci?😶🌫🕷
Tylko Wednesday-vibe, to tak naprawdę Tim Burton-vibe, który jest daleki od smuty, to raczej lunapark z piekła i wesołe podejście do ponurych tematów ;)
Może chcą zrobić oryginalną wersję bajki - ona była mroczna .... 😬 Niestety nie jest to pierwsza animacja która masakrują i pewnie nie ostatnia :(
Naprawdę jestem pod wrażeniem. Twoje poprawki nawet w zabawie bardzo fajnie poprawiły te kadry. Disney mógłby się od ciebie uczyć ;)
Świetny materiał, bardzo merytoryczny. Zastanawiałam się nad kolorystyką w zwiastunie... Teraz już wiem co mi nie pasowało
Faktycznie! Dopiero teraz na to zwróciłem uwagę. A MOŻE ta ciemność to ze względu żeby ukryć niedopracowane CGI, bo jak dobrze wiemy Disney ostatnio ma z tym lekko mówiąc mały kłopot. XD
nie chodzi o ukrycie. To ma mieć właśnie taki klimat/taką wymowę. Ma być ciemno i ponuro.
A mi się wydaję że to dobry trop patrząc po tym jak wyglądają ich ostatnie filmy. Nie wyrabiamy z tworzeniem efektów to zrobimy tak żeby nie było ich widać
@@blackrainbow816 i przy okazji filmu nie widać XD
Powiedzcie, co w dzisiejszych czasach przynosi pozytywny klimat? Wiadomosci? Seriale gdzie kobieta jest 300 razy lepsza od faceta w wielu dziedzinach, a facet zachowuje sie jak ciapa i to jest juz meczace, bo sztucznie grane, albo na sile wciskanie wszedzie czarnoskorych i krecenie scenariuszy byle przemycic jakas narracje, a nie logike by trzymalo sie cos calosci.
@@kernelirq9246 gratuluje. Udało ci się w filmie omawiającym kolory do bajki dla 4letnich dziewczynek wcisnąć redpilowe wygibasy. Twoja wataha musi być z ciebie dumna
Zgadzam się z przedmówcami, poprawa kolorów i od razu wygląda to lepiej. Oglądając te urywki filmu w barwach zaprezentowanych przez twórców, mam wrażenie, że prezentują mi jakiś nowy horror a nie film familijny czy nawet komedię romantyczną, no chyba, że sceny morderstw i topienia marynarzy będą dopiero w finalnej wersji filmu.
Mnie kolorystyka nowej Małej Syrenki kojarzy się z ostatnimi częściami Harrego Pottera. Np Insygnia Śmierci czy Książę Półkrwi to już zdecydowanie cięższy klimat, w końcu mamy temat śmierci i Wojny Czarodziejów, więc mrok i sprane kolory jak najbardziej pasują pomimo tego, że seria jest dedykowana raczej dzieciom i nastolatkom. W Małej Syrence chyba zapomniano, że tworzy się filmową wersję bajki dla dzieci w sumie. Nie wiem czy młodsi odbiorcy będą zachwyceni taką stylistyką. Raczej przeczuwam nudzenie się.
Harry Potter dorastał razem z czytelnikami więc mroczniejszy i poważniejszy klimat z części na część jest wskazany
dedykowany dzieciom to mocna, mocna przesada xD ta seria to typowy young adult, opierający się na widełkach mniej więcej 14+, a autorka sama powiedziała, że czytelnicy dorastają wraz z samymi bohaterami, więc logicznie, ze im dalej, tym klimaty są dojrzalsze i poważniejsze, dedykowane już starszej młodzieży.
Szczerze - jak zobaczyłam pierwszy raz zapowiedź tego filmu, to naprawdę miałam wrażenie, że to będzie coś w stylu horroru. A twój materiał wyszedł bardzo fajnie, możesz robić więcej podobnych filmików ;)
Dokładnie tak samo odbieram ten trailer. Ciemność. Okrutna ciemność. Dotychczas nic nie mogłam dostrzec, ale gdy poprzesuwałeś kolory, to baja nabiera sensu i dostaje tej radości Małej Syrenki.
Zawsze jak widzę ten zwiastun to mam ciary obrzydzenia i irytacji. Teraz więc dlaczego, dziękuję! :3
Zgadzam się z tym, co mówisz w filmie i szczerze? Choć to bajka, którą uwielbiam, nie miałam zamiaru iść na to do kina przez ten triler, Twoja wersja, choć poprawiona tak na szybko o wiele bardziej przykuwa moją uwagę i pasuje do "Mąłej Syrenki" ^^
Bardzo dużo ludzi kłóci się o kolor skóry.
Ale tu chodzi o to, jak nużąco wygląda świat przedstawiony w live action VS animacji.
Dlaczego nużąco?
Na razie nie dostaliśmy trailera tylko krótkie tizery i dla mnie, świat pod wodą wygląda bardzo dobrze bo realistycznie - nie jest tam bardzo kolorowo, jest ciemno, bo to przecież dno morza.
Co do Ariel to moim zdaniem nie jest brzydka a w przypadku takich filmów bierze się pod uwagę jeszcze wokal, bo przecież mamy tu piosenki i być może ta aktorka wypadła najlepiej wokalnie? Pamiętajmy, ze taka Emma Watson musiała być poprawiana w postprodukcji bo nie za bardzo potrafiła śpiewać.
Dlatego wolę anime
@@lis222222 lewiosaaaaaa
@@berakfilip lewiooosa
@@berakfilip oczywiście, koleś napisał opinie i zostaje wyzywany od lewaków, nic nawet nie wspominając o polityce.
Gościu masz problem z ogarnięciem rzeczywistości przez swój zjedany światopogląd. Wszędzie widzisz demony. Przykro się patrzy jak internet tworzy takie chore polaryzację.
Gdyby nagrywali film na podstawie Dark Suols to właśnie powinny być takie kolory, jakie są w Małej Syrence.
Bardzo ciekawy materiał. Dopiero teraz wyraźnie widać jak bardzo jest to zepsute.
Ten odcinek jest po prostu zajebisty. Nie dało się lepiej pokazać jak gówniane jest większość dzisiejszych produkcji filmowych dla dzieci i nie tylko.
chapeau bas panie. Mimo iż to nie jest już animacja którą pamiętam z dzieciństwa to twoje korekty (mimo iż trwały chwilę) poprawiły jakość trailera. Zrób pełny i wrzuć na YT ;)
Kolory i cały kadr jest najważniejszym "środkiem stylistycznym" w kinie, w obecnej epoce kultury obrazkowej. Jeżeli to zawodzi, to zawodzi cały odbiór filmu. (kurtyna)
Może ta ciemna kolorystyka ma zasygnalizować widzom Disney, że nowa Mała Syrenka będzie bardziej oparta o wersję historii jaką przedstawia Andersen( Książe ma być zabity przez syrenkę, ale ona go zbyt kocha więc tego nie robi. Co skutkuje jej śmiercią)
Ciekawe co Disney chciał osiągnąć tą kolorystyką, przecież to nie jest przypadek, nawet wzrok to męczy
To moja najukochańsza bajka i totalnie nie mam ochoty jej zobaczyć w tej wersji. Twoje poprawki wprowadziły więcej radości i taką wersję wolałabym zobaczyć.
Film ten zawisł "na gałęzi" dla każdego, kto zna oryginalny klimat świata, naprawdę fajnie, że pobawiłeś się tym materiałem na własną rękę
jak dla mnie to wszystkie live action filmy disneya, ktore teraz wychodza wygladaja kolorystycznie tak samo, ostatnio zobaczylam jak ma wygladac nowy „Piotrus Pan” i doslownie taki sam klimat jak w małej syrence xd
no tak, niech dzieci uczą się od małego jak szary i ponury jest świat :v niech wyrastają na ponurych, przygnębionych, zdepresjonowanych, gburowatych dorosłych jak duża część społeczeństwa...
To wszytko przez mrocznego rycerza nolana każdy teraz chce robić tak te filmy 🤣🤣🤣
@@AndromedaApokalipsy nie rozumiesz, dobry film musi być realistyczny, przecież realizm w filmie o baborybie, która sprzedała swój głos ośmiornicy, to najważniejszy element
Zobaczyłem sam tytuł i już płaczę ze śmiechu
edited title xddd
Kolory, których użyli są bardziej realistyczne, bardziej pasują do tego jak faktycznie by to wyglądało. Ale to jest film! To nie ma wyglądać realistycznie (przynajmniej nie zawsze), to ma tworzyć odpowiedni nastrój i atmosferę.
Nie no za chwilę będzie śmiech na sali, chory się robi ten świat. Cieszę się że żyłem i dzieciństwo spędziłem w tamtych czasach bo teraz jak to widzę to się płakać chce
Mam to samo spostrzeżenie
Mam dokładnie takie samo wrażenie. Ciemno i fioletowo.
Zgadzam się w 100%. Zastanawiam się tylko czy to wszystko nie jest zrobione dla zasięgów. Zobaczyli, że Sonic dał radę i nie zdziwię się jak finalny film będzie wyglądał zupełnie inaczej. Jeśli nie, strzał w kolano🤔
Mała Syrenka dzieje się w głębinach oceanu, w głębinach mało światła dociera więc jest ciemno. Wydaje mi się, że Disney znowu próbuje znowu urzeczywistnić materiał źródłowy.
No ale nawet na powierzchni było tak ciemno, co widać na tym filmie
Film na pewno będzie się świetnie oglądało na telewizorze albo tablecie w dzień XDD
Świetny materiał, Marcinie! Rozumiem, że powstał pod wpływem emocji, ale chętnie częściej pooglądałbym Cię w twoim środowisku pracy, jak bawisz się montażem itp. zmieniając chociażby diametralnie jak tutaj klimat danego filmu. :D W pełni zgadzam się z Tobą, co do zupełnie niezrozumiałej decyzji Disneya odnośnie kolorystyki i klimatu trailera. Przecież to jest jakiś absurd i abominacja względem oryginału. Ja więcej widzę jak idę w w nocy do toalety niż na tym cholernym zwiastunie, hahaha! Pozdrawiam Cię serdecznie
Dziękuję za ten materiał. W niektórych miejscach to już nic złego nie można powiedzieć na temat tego filmu bo od razu ludzie zarzucają rasizm :/ który tu nie ma nic na rzeczy. Mi osobiście też strasznie się to nie podoba a Mała Syrenka to moja ukochana bajka.
Świetny materiał. Bardzo ładnie pokazuje jak duży wpływ ma post produkcja na odbiór filmu.
Cieszę się, że dużo tych nowych, szarych remakeów starych bajek trafia teraz na Disney+ a nie do kin. Uważam, że rezygnowanie z animacji na rzecz takich filmów jest śmieszne. Animacja to niesamowite medium i wolałabym zamiast 10 aktorskich remakeów otrzymać jedno „Encanto” albo „To nie wypanda”. Trzymam kciuki za Dreamworks, żeby potrzymał poprzeczkę animacji, jaką wyznaczył sobie przy okazji „Kota w butach”
Szczegółowo, konkretnie i bardzo technicznie, jak zwykle, aż miło się ogląda.
Ja idę o zakład, że mrokiem chcą przykryć mizerną jakość CGI. Nie jest to żadna nowość, że Disney przy swojej taśmówce ma z tym problem.
Widziałam wszyskie zwiastuny i były tam kolorowe ujęcia. Marcinie, nie można porównać ujęcia z piosenki Under the sea z Part of your world, które już w oryginale było ciemniejsze. Tu wychodzi twój kompletny brak profesjonalizmu.
Wydaje mi się że ciemniejsze tony oddają głębokość oceanu. Laguna jest najjaśniejsza bo jest najpłytsza. Zapominamy że podwodny świat syren jest ukryty ze strachu przed ludźmi.
Z tego co pamiętam, najciemniejsze sceny to nie tylko te z Urszulą ale właśnie też w kryjówce Arielki, gdzie składuje ten cały szmelc ze świata ludzi. A Part of your world to piosenka która w 90% rozgrywa się właśnie tam.
Ciemniejsze tony, magnetowość i pewne spranie może też być świadomym wyborem artystycznym. Nie oglądałam serialu Syrena na HBO ale tam to dopiero były sprane kolory.
Marcinie, zapominasz że remake ma prawo wyglądać inaczej niż animacja. Wręcz nie ma prawa oddać kolorów w animacji 2d, bo to nierealne. Nie bez przyczyny mówią że papier przyjmie wszystko.
Kto wie, może w remake'u pójdą w pewne horrorowe tony. To nawet pasuje, bo już występowało w oryginalnej animacji. Jak dla mnie te twoje rozjaśnianie wygląda nienaturalnie, jakby ktoś zszedł pod wodę i świecił lampą prosto w ryje aktorów. Mnie wybija z immersji.
Generalnie sama czekam na ten film. Wszyscy tak strasznie wieszają psy na remake'i a mi się one w 80% podobają. Rozszerzają fabułę i oddają więcej czasu tym postaciom, które w oryginałach miały go mało (choćby książe z Kopciuszka).
Generalnie wydaje mi się że twórcy trochę ten film rosjaśnią. Ja od czasu Infinity War kompletnie nie wierzę zwiastunom. Skoro głupie Sony potrafiło zmienić Sonica, co było o wiele bardziej zasobożerne, to co dopiero głupie rozjaśnienie.
Remaki Disneya cierpią na to, że chcą wyglądać zbyt realistycznie, bo "przecież pod wodą nie ma światła" itd
ta? syren też nie ma, gwarantuje xD
Nie, poprostu taniej jest zrobić w ciemności
Bardzo fajny film! Połączenie analizy z lekkim roustem trailera. Przyjemnie też było zobaczyć jak łatwo podreperować film. Chętnie zobaczyłbym więcej takich filmów na kanale
Chciałam tylko przypomnieć, że baśń o Małej Syrence nie jest stworzona przez Disneya, tylko przez Andersena, i wcale nie kończy się wesoło!
tyle że to rzekomo remake bajki shitsneya
W tum momencie mogę powiedzieć, że zniszczyli moją ulubioną bajkę z dzieciństwa
WIĘCEJ TEGO TYPU ODCINKÓW. Chyba że już były a ja jestem ślepy xD
Mam wrażenie, że albo po pierwszych kontrowersjach twórcy trailera próbowali jak najbardziej ukryć, że aktorka jest czarnoskóra, albo ktoś się bał, że jak rozjaśnią i dodadzą bieli to zostaną posądzeni o white-washing, albo w sumie obie opcje XD bardzo możliwe, że sam film będzie miał inną kolorystykę, bo jak już ktoś wyda pieniądze na bilet to będzie z górki ;)
Gdy pierwszy raz zobaczyłam ten trailer, myślałam że mam zepsuty telefon 😅 ja na tym filmiku nie widziałam nic 😆 naprawdę myślałam że coś mi nie działa...
To co zrobiłeś z kolorami, to jest magia 🙂😉
Byłem dziś w kinie na Małej Syrence i przez pierwsze pół godziny myślałem, że jest coś nie tak z moimi oczami... CIEMNOŚĆ WIDZĘ!! Jest to zrobione fatalnie. Chociaż cały film, jest lepszy niż się wydaje.
Panie @NaGałęzi - mam propozycję na odcinek - Tytuł "Jak oglądać film", niby proste, ale załóżmy że chodzimy do kina widzimy film i chcielibyśmy zrozumieć coś więcej. Podobają nam się sceny muzyka, ale wydaje mi się że nikt nie zrobił fimliku tłumaczącego w prosty i przejrzysty sposób "jak film oglądać". Już nie patrzeć na merytorykę filmu, ale.. cholera jak to powiedzieć, ... po prostu kiedy film jest poprawnie zrobiony na przykładzie filmów kinowych.
Może w formie zbioru przykładowych blockbusterow, z porównaniem kiedy przejścią są poprawnie, kiedy muzyka jest poprawnie a kiedy nie. Rozumiem że istnieją wizje artystyczne, ale pewnie posiadasz wiedzę o jakiś niepisanych zasadach filmowych na które Ty zwracasz uwagę w kinie.
Dobrym przykładem jest np. kuchnia i gotowanie - ktoś CI coś ugotuje i mówisz ale dobre. Natomiast ktoś kto się zna delikatnie na gastronomii jest w stanie zwracać uwagę na jakieś typowe niuanse w posiłku.. może coś w tym kierunku.
Bardzo dobry materiał. Również nie jestem sobie w stanie wyobrazić tej decyzji jako świadomej decyzji artystycznej. Jest to albo wynikiem niekompetentnego dyrektora artystycznego albo opcja 2) narzucona od góry decyzja dla dodatkowego podniesienia "shock value". Disney już dawno nie musi robić ładnych rzeczy żeby ludzie poszli na to do kina, więc jeśli możemy mieć marketingowy profit z brzydkiego materiału (bo im więcej ludzie gadają tym skuteczniejszy marketing) no to czemu by nie, prawda. Nawet jeśli większość wyłapie tą brzydkość podświadomie a gadać będzie o "kontrowersyjnych" aspektach jakoby były głównym problemem.
Albo to albo zwyczajnie mamy gdzieś jako producenci jak to wygląda i dajemy to byle komu do rąk. Bo Disney. Takie 2 opcje tylko widzę.
ten trend preszedł także do gier video; vide Skyrim czy Red Dead Rdemption, gdzie też kolory sa bardzo poszarzone. Można to też zauważyć w Grze o Tron, poprzez jej sezony, gdzie seria traci kolor.
12:59 ten odcień skóry aktorki w oryginalne kojarzy mi się z odcieniem trupa, a czerń tła podsyca skojarzenie.
Wydaje mi się, że film będzie miał 2 kolorystyki jedną ciemną dla momentów gdzie przebiegała będzie walka ze złem i drugą jasną jak dobro zwycięży (oraz chwile zanim się to zło pojawi). Podobny zabieg był w Meridzie Walecznej.
Ciesze sie, ze ten material jest tak merytoryczny i nie wciskamy w nim uprzedzen co do aktorki. Sama od poczatku jestem, o dziwo, bardzo podekscytowana tym filmem, choc zazwyczaj live-action starych bajek unikam jak ognia. Jak zobaczylam zwiastun, w pierwszej chwili nawet spodobaly mi sie te ciemne kolorki, ale z kazdym kolejnym obejrzeniem go, zastanawialam sie, czemu cgi wyglada jakby mialo 720p albo i mniej xd Dodatkowo te sceny praktycznie nic nie pokazuja! Bardzo fajnie pokazales, jak latwo mozna urozmaicic klip, pozostajac mimo wszystko przy jego oryginalnym disagnie.
Miłego dnia życzę ♥️
Od kiedy pierwszy raz zobaczyłam ten trailer to coś mi w nim nie grało. Najbardziej kuły mnie w oczy te jaśniejsze kadry pod wodą. Wyglądają one jakoś sztucznie i bezdusznie.
Fajny materiał, od razu lepiej i ciekawiej to wszystko wygląda.
Mocny tytuł i jeszcze ta miniaturka 😂
Wydaje mi się że taki zabieg jest z dwóch powodów: 1. Mała syrenka jest dla odbiorców dorosłych, którzy wychowali się na animacji, stąd realizm. 2. Pragnęli pokazać że rafy koralowe są w coraz gorszym stanie, zanieczyszczenia są coraz większe i przez dalszy rozwój technologii tracimy na jakichkolwiek barwach (również w życiu). Takie moje szybkie przypuszczenie.
Jak zacząłeś pokazywać te sceny z nowej syrenki to zaczęłam szukać ładowarki do laptopa bo myślałam, że ekran mi sie wygasił ze względu na niski poziom naładowania haha
No cóż, wg nowego Disneya, zapewne Arielka ma być córką Aquamena, pewnie spikną z Spidermanem lub Supermanem i tak powstanie nowy bohater do DC, stąd takie wybarwienie.
Hmm, chociaż wg ostatniej poprawności Disneya, to mulatka Ariela zakocha się w jakiejś skośnookiej księżniczce... może Mulan?
No cóż, chyba aktualni pracownicy firmy, którzy wychowali się na poprzednich wersjach filmów, tj. Królu Lwie, Pięknej i Bestii, czy Małej Syrence chcą nam i naszym dzieciom zrobić wodę z mózgu, oczywiście przy okazji co rusz wprowadzając poprawności typu LBGTQ+
Ten nowy Disney, to nie ten.
A Walt Disney to się chyba już rozmraża widząc w jakim kierunku idzie jego firma.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za materiał.
Skoro obecnie jest moda na realistyczne wersje znanych na całym świecie bajek i baśni, to morskie głębiny w nich występujące muszą być ciemne. Tylko niech nie ekranizują w ten sposób Krecika, bo pod ziemią trochę ciężko o dobre ujęcie.
Hint: Pierwowzór to kreskówka dla dzieci.
Sama historia w gruncie rzeczy jest mocno ponura, więc takie podejście do historii, być może jest nawet bardziej adekwatne. Dodatkowo stanowi fajny kontrast do dotychczasowo- mocno cukierkowych produkcji disneya.
Hmm, nie pamiętam dokładnej fabuły małej syrenki z lat 90, ale może Disney postanowił zrobić bardziej dosłowną interpretację małej syrenki. Oryginał Andersena kończy się depresyjnie - spoiler alert:
śmiercią małej syrenki, która miała zamienić się w pianę morską
To było by cudowne, ale na pewno tego nie zrobią
Patrząc na ich dotychczasowe dokonania z przeniesieniem animacji na film aktorski będzie to historia odtworzona niemal 1 do 1. Nie ma się co nawet łudzić.
Niestety ja się nawet nie łudzę, że poszliby w coś kreatywnego. Każda z adaptacji disneya to ta sama opowieść 1:1. Jeżeli już coś zmieniają, to tylko na gorsze (brak emocji w "Królu lwie", albo ta dziwna moc Marrysuizmu u "Mulan"). Żeby zrobić oryginalną adaptację andersena, trzebaby mieć trochę odwagi i kreatywności, a disney już stwierdził, że nie jest to opłacalne.
Żeby pójść w stronę mroczniejszej części animacji, to chyba musiałby się za to zabrać del Toro.
@@Kamirut-t - jeśli chodzi o kolorystykę w tym filmie to właśnie Disney poszedł w mrocznejsza stronę. To wystarczy.
@@hannagrabowska9130 Szkoda tylko, że poszedł w mroczniejszą stronę w najgorszy możliwy sposób. xd
Ujęcia są przepiękne. Nawet wzruszyłam się przy oglądaniu zwiastuna.
bo jej kolor nie odpowiada warunkom pod wodą (praktycznie brak ultrafioletu)
14:38 reklama proszku do prania
Ja czytałam też komentarze, że ten trailer to reklama szamponu do włosów.😅
to jest film o zanieczyszczeniu oceanów
Super film. Szybkie rady co zmienic w telewizorze by obraz byl jak tu na nagraniu? Jasnosc na maksa kontrast na maksa? Co jeszcze? Barwy podkrecic?
Aquaman: film o męskim mężczyźnie superbohaterze granego przez ikonę seksu z hollywood... KOLORY TENCZE SWIATŁA POD WODĄ ŻYWE BARWY SATURATACJA WYJ*BANA W KOSMOS
Arielka: No... ktoś pamięta jaką paletę kolorów miał Mroczny Rycerz?
Za dzieciaka po kryjomu w środku nocy obejrzałam w telewizji pewien horror, "Syrena" z 2001. Z perspektywy czasu średniak, jednak wtedy bardzo wyrył mi się w głowie wygląd tytułowej potworzycy.
Kolorystyka nowej Małej Syrenki bezpośrednio przywodzi mi na myśl ponure, często zgniłozielone oświetlenie z tamtego horroru.
Hej, wiem że tego najpewniej nie przeczytasz ale ja i pewnie wiele innych osób z chęcią by obejrzało filmik w którym wypowiadasz się o Aftersun
Jest to film moim zdaniem niezwykły i to jak trzyma widza w napięciu jednocześnie będąc stosunkowo spokojnym, jak za pomocą bardzo długich kadrów jest budowany niepokój i spokój na raz, oraz to jak bardzo daje ten film do myślenia - sam kilkadziesiąt minut po zakończeniu seansu rozmawiałem ze znajomą co mogło się stać z bohaterami, argumentując to czasem jedną, można by powiedzieć losową sceną
bardzo ciekawy format
chce więcej:)
Bo biała była na dobrej dzielnicy a czarna wersja jest na slumsach oceanu XD
😁
Ja pier... usuń ten zj*ny komentarz!
Właśnie wyszedł nowy zwiastun i tam wszystko wygląda o wiele lepiej
Zaraz znajdzie się ktoś kto zgłosi film za rasizm xD
Bo przemalowuje syrenkę ? ;)
Rasizmu brak
Ale się ubawiłem - wolta krytyka filmowego, pyszne :) Tym bardziej, że jestem amatorem kolorystą :) 10/10
Ogon fajny i ruch włosów pod wodą fajne, ale reszta to lepiej nic o niej nie mówić (dla swojego dobra psychicznego)
Hmmm... Ale przecież zarówno w trailerze nowej Małej Syrenki widać ujęcia z dużą ilością żywych kolorów, jak i w disneyowskiej wersji bajki niektóre fragmenty są dosyć mroczne (np. ten tutaj: th-cam.com/video/SXKlJuO07eM/w-d-xo.html ). Może warto porównywać ze sobą podobne sceny z obu filmów? W sensie ja rozumiem, że ta nowa wersja momentami naprawdę jest bardzo ciemna i generalnie producenci mocno przegięli z tym wygaszaniem świateł i nasycenia, ale jednak zakłuło mnie to porównywanie kompletnie różnych ujęć. Tutaj można zobaczyć oba trailery i tak naprawdę to mroczne sceny w nowym filmie są dokładnie w tych samych momentach, co w starym.
BARDZO FAJNY FILM WIĘCEJ TAKICH😎🔥
7:33 ten kadr mi się podoba. Jest taki perłowy. Magiczny
Ta syrenka wygląda jak sid z epoki lodowcowej xD
Raczej jakby jej mama była delfinem
Zobaczyłam sobie trailer i owszem jest ciemny, ale są tak ze 2-3 sekundy kolorowo- baśniowego filmu, gdzie te kolory są bardzo ładne i jest jasno. chyba podczas traileru skupili się na sztormie i mrocznych momentach, czyli gniew ojca i ursula...
Twoje wybuchy są urocze xD ❤️
Patrząc na twoje szybciutkie zmiany trailera aż nie mogę uwierzyć, że oni zrobili to takie ciemne. xD I mean...no jak to jest możliwe no.
Warto było wydać te miliony na ekranizacje dla tych 5 osób, które to obejrzą.
Bardzo podobał mi się ten odcinek, lubię pokazywanie od technicznej strony robienia filmu.
Twoja wersja znacznie lepsza, ciekawsza. Faktycznie ten fiolet za bardzo dominuje w oryginale.
Pracujac z klientami z USA, mysle ze ten brak kontrastu / jasnosci spowodowany jest tym, ze Twitter sie zesra, ze jak dodadza jasnosci to white washuja bohaterke. Real stroy z zycia wziete XD Dlatego mam jakies poczucie, ze film dopasowany jest pod kolor skory bo potem beda posty z porownaniem koloru skory aktorki vs wersja w filmie. Albo maja w montazowni ciemnie i wszystko tam wydaje sie jasne a potem hyc wychodzi takie ciemne g do ludzi :'D
Dobra, a kiedy opis animacji "Kot w Butach"?
Po za tym, aktorskie wersje animacji, to ostatnimi laty tragedia, dużo kasy wydają a film wygląda jak za 10 zł. Idą w "realizm" i porzucają wszystko co artystyczne.
Nie raz wspominał iż nie będzie komentować specjalnie animacji, bo się na nich nie zna.
@@GeneralFosch Ale może skomentować fabułę.
dla mnie ten najnowszy kot w butach to najlepsza czesc jaka powstala
@@Filip-rn8ec Może i fabuła jest mroczna ale nawet w scenach w nocy z wilkiem widać masę szczegółów bo nie jest ciemno
@@GeneralFosch Chodzi mi tylko o animacje a nie o fabułe.
W punkt, ja osobiście jak widziałam pierwsze zdjęcia z filmu miałam wrażenie że to jakaś produkcja w teatrze na żywo xD
Zrobiłeś dobrą robotę 👍
"Co zrobisz, jak nic nie zrobisz" :D Krótko mówiąc... tragedia ;)