Dla mnie abstrakcja jest, że istnieją ludzie, którzy wierzą, że ludzki gatunek jest jedyną inteligentną istotą w całym wszechświecie 🤯 przecież jak się nad tym zastanowić z otwartą głową to byłoby to zupełnie absurdalne. To jest ekscytujące co się może dziać w innych wymiarach, na innych planetach etc. Dzięki za ten odcinek :)
jasne, ale wiesz, że jeśli gatunek będzie jakieś 100 lat świetlnych od nas to znaczy, że podróż trwałaby 100 lat, przy założeniu prędkości nieosiągalnej, bliskiej prędkości światła, więc nie całym wszechświecie, ale w pewnym promieniu od nas ;V
z matematycznego punktu widzenia to sie nawet nie składa bo nie mamy odniesienia, wiec nie wiadomo czy istnieje jakas inna cywilizacja, jetsemy punktem na planszy. takie warunki jak na Ziemi to cud przy tylu zmiennych. poza tym taka cywilizacja bedzie albo tak inteligentna że nawet jej nie zauwazymy albo tak głupia jak mrówki że też nie zauwazymy. Ta cywilizacja musiałaby natodzić sie w tym momencie kiedy zycie na ziemi (w podobnym) i chciec też nas (obcych) odnaleźć. Z naukowego punktu widzenia jestesmy sami. I to jest piekne i niesamowite. Z religijnego punktu nie ma żadnego odniesienia. wiec wiara nie ma nic do tego. A co do 4 wymiaru raczej nie chciałbym się w nim znaleść ;) sadze ze ty tez nie
@@Ieaser ....no dobra, Krzysiek ... jadąc furmanką, bez postoju, teoretycznie mamy szansę dotrzeć do tych, jak powiedziałeś ? ... Indii ?, w zakładanym czasie ...ale po drodze jest jeszcze ocean ...
Wejdzcie do mnie - i całkowicie pomijając kwestie waszego stosunku do chrześcijańśtwa, znajdzicie film pt: "Inwazja Obcych: "Demaskowanie oszustwa" W tym dokumencie macie wywiady z naukowcami i badaczami, z ludzmi którzy zostali uprowadzeni przez kosmitów. Jest też wywiad z dyrektorem największej grupy zajmującej się badaniami, obserwacjami i doświadczeniami UFO - "MUFON". Wypowiedzi oficerów sił powietrznych. Naukowcy z NASA opowiadają o podróżach międzygalaktycznych. Jest mowa o tzw. Panspermii - zasianiu życia na ziemi przez obcych. O incydencie w Roswell. Jest mowa o tym jak historię i dosniesienia o kosmitach rozwijały sie na przestrzeni lat - od starożytnych ludów po czasy współczesne. Wypowiedzi psychiatrów i psychologów na temat przeżyć związanych z porwaniami przez obcych. I wiele innych. th-cam.com/video/dmufcBJDXzE/w-d-xo.html
Jakieś 10 lat temu paliłam w nocy papierosa na balkonie, było lato. Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych. Widziałam z dala jak zbliża się w kierunki mojego domu samolot (jak mi się wtedy zdawało i się mega zdziwiłam że tak w środku nocy ) gdyż migało światło białe zimne, wchodzsce w blady niebiesk i czerwone na końcach skrzydeł, na jedynym białe na drugim czerwone. Jakie zdziwieniem mnie ogarnęło, kiedy zorientowałam się że zaraz przeleci nisko wprost nade mną, pomiędzy domem moim a sasiada ... Wiecie co to było? Obiekt który wyglądał jak same skrzydła samolotu bez kadlubu, jak patyczek do lodów, który leciał w poprzek, bez kadłuba... przeleciał może z 10m nad moim domem, światło niebieskie tego obiektu odbijało się na dachu sąsiada.... żadnego dźwięku silnika, jedynie cichutki dźwięk, jakbyś coś cichutko metalicznie brzeczalo, a ten obiekt mial długość może 10-12 metrów i był płaski, spokojnie i płynnie sobie lecial bez hałasu, ja wychyliłam się z balkonu i obserwowałam to zjawisko az zniknął z mojego pola widzenia... Edit:.dodam coś o moich odczuciach wtedy: miałam świadomość że to coś co leciało, bądź coś co nim sterowało, "widziało mnie", wiedziało że przelatuje nisko nade mną, mimo to leciało sobie spokojnie, jak gdyby nigdy nic, a ja nie czułam żadnego lęku ani zagrożenia... Poprostu z pełnym pokojem, aczkolwiek zadziwieniem patrzylam... Można powiedzieć, że to spotkanie pierwszego stopnia z obiektem, natomiast do dzisiaj pamiętam ten błogi spokój jaki miałam w sobie... Tak sobie myślę... Może nie mamy się czego bać? Dodam, że jestem osobą wierzącą i praktykującą, chodzę do Kościoła, modlę się, ale wiara dla mnie, nie wyklucza ani nie demonizuje zjawisk, o których nie mamy pojęcia... Mysle, że Pan Bóg i istnienie istot pozaziemskich się nie wykluczają, a to, jak my ludzie ograniczeni ludzkim rozumem postrzegamy świat nasz i zewnętrzny, pozaziemski, duchowy, a jaki on jest, to dwie różne rzeczy... Dowiemy się po śmierci cielesnej o co kaman....🤨☺️
Kiedy bracia Wright konstruowali samolot, wszyscy pukali się w głowę. dzisiaj po 100 latach to standard. Co jeśli Ci przybysze są kilka tysięcy lub milionów lat do przodu? To jest technologia, której jeszcze nie rozumiemy.
Czego mamy nie rozumieć? Człowiek dziś jest już podatny na abstrakcję. Na dany moment np. statki kosmiczne w gwiezdnych wojnach nie mogłyby przyśpieszać do prędkości światła tak jak to robiły w filmach, bo rozerwało by je. Co jeśli istnieje na to pole siłowe, które taki statek może wytworzyć? Niby przeczy prawom fizyki, a jednak jest to technologia przyszłości - która po prostu teraz wydaje się absurdalna. Nie ma czego nie rozumieć - będziemy powoli przesuwać granice niemożliwego do przodu...o ile wcześniej się nie pozabijamy.
Nie rozerwało by statku bo napęd antygrawitacyjny załamuje grawitacje w około statku. Nawet przeciążenie nie istnieje wtedy, stąd mogą latać na boki w górę w dół w ułamku sekundy z niewyobrażalną prędkością...
tak tylko to bujda na resorach , ale ciekawą teorię słyszałem od księdza że UFO to rodzaj demonów. są 2 jego wykłady na YT sprawdz - Katolicki polski ksiądz miał kontakt z UFO, niezwykły wykład w sprawie kosmitów - ciekawe spojrzenie z innej strony
Ale że biorąc pod uwagę to jak wielki jest wszechświat ludzie nadal myślą że są jedyną cywilizacją i formą życia we wszechświecie? No dość wysoko sie cenimy
Raczej nie myślą że są jedyną cywilizacją. Tylko, że to trochę wątpliwe, że ze wszystkich rzeczy jakie mogą robić obcy, to przylatują se do nas w magicznym talerzu. Na obserwacje cywilizacji ludzkiej czy pobierania jakichś próbek jest milion lepszych sposobów xDD
Pamiętaj że czas też jest względnie odczuwalny dla nas wobec ogromu wszechświata, może byli inni ale już ich nie ma a nowi są na poziomie bakterii i my nie dotrwamy
Odległości we wszechświecie znacznie utrudniają podróże między gwiezdne a tym bardziej między galaktyczne Jeśli jakimś cudem jednak coś nas odwiedzi to żaden rząd nie zdoła tego ukryć
@@jacek2078 dla nas są to odległości faktycznie nieosiągalne, jednak przy założeniu, że obca cywilizacja jest na późniejszym etapie rozwoju technologicznego, wcale nie musi być tak daleko.
@@szajba2337 Odkrycie fal grawitacyjnych pokazało że nawet zakrzywienia czasoprzestrzeni poruszają z prędkością światła więc napędy typu warp pozostają w sferze SF. Nie da się ukryć, że taka wizyta wywróciła by świat naukowy do góry nogami.
Dzięki za ten odcinek o UFO, bardzo lubię takie tematy.Osobiście wierzę że istnieje, ale sama nic niezwykłego nie widziałam niestety.Pozdrawiam wszystkich.😉😉😉
U gościa odcinka podoba mi się, oprócz oczywiście przygotowania i przytaczania pewnych sensownych faktów, przede wszystkim mix zdrowej ciekawości tematem UFO i zdrowego sceptycyzmu. Zazwyczaj gdy ktoś zabiera głos w tej sprawie to albo już uwierzył w pozaziemskie wytłumaczenie i wszędzie znajduje potwierdzenie swojej wiary, albo jest totalnym sceptykiem i wyśmiewa temat. Dobra rozmowa! Słuchało się zdecydowanie lepiej niż jednej z poprzednich rozmów na ten temat, z pewnym panem który komunikował, że całkowicie wierzy w pozaziemskie wytłumaczenie i widocznie nawet nie ma zamiaru zrewidować czasem swoich poglądów.
Jakie to niby sensowne fakty, są tu przytoczone? Możesz coś o tych sensownych faktach napisać. Jeśli chodzi o fakty, to one są faktami, a nie jakimiś tam sensownymi faktami.
Phenomenon to po polsku zjawisko. Temat "latających talerzy" zaczął się w średniowieczu (ryciny w "gazetach", sztuka sakralna) a nawet wcześniej - np. w zapisach sumeryjskich. Roswell jest w New Mexico a Area 51 i S-4 w Nevadzie. Bob Lazar mówił o pierwiastku 115 dekadę przed jego odkryciem - 115 czyli Ununpentium nazwany potem oficjalnie Moscovium odkryto / wytworzono w 2003.
Przecież z samego układu okresowego pierwiastków wynika że istnieje następny pierwiastek , że ma takie właściwości itp . Ten Lazar do podstawówki nie chodził ? Odkrycie tablicy to 1869 rok.
Panie Rafale! Rozrywka w pełnym tego słowa znaczeniu! Meeega odcinek, dziękuję serdecznie. Świetny Gość, któremu życzę powodzenia w poszukiwaniu prawdy! Szczęśliwego Nowego Roku Panowie. 🎉 2️⃣0️⃣2️⃣4️⃣
W roku 2004/5 lipiec o godz 6 rano gdzie niebo było czyste i sloneczne widzialem na niebie osiem kul coś w rodzaju gwiazd które zmieniały położenie względem siebie. Obiekty poruszały sie na wysokości 12 pietrowego bloku z taką lekkością że nie jestem w stanie tego porównać z żadnym obiektem latającym ponieważ żaden obiekt nie jest w stanie z taką lekkością szybkością zmieniać położenia wzgledem siebie i na dodatek bez żadnego dźwięku. Pozdrawiam
Wierzę 😊 Ja byłam z koleżanką w dolinie Chochołowskiej tak ze 20 lat temu. Był późny wieczór, koło 22, usiadłyśmy sobie na ławce patrzymy w niebo, czyste i pełne gwiaz i ni z tego ni z owego trzy światła nad naszą głową w kształcie trójkąta, czerwony, zielony i niebieski. Dosłownie zawisły nad nami przez kilka sekund i w ułamku sekundy bezszelestnie odleciały.🫣
@@Lemon-ny4bonie da się tego porównać do czegokolwiek . Żaden dron ,samolot,satelita nie jest w stanie zmieniać położenia wzgledem siebie z taką lekkością szybkością i na dodatek bez dźwięku. Każdy obiekt ma jakiś kształt i oświetlenie natomiast tu były tylko kule świecące.
@@motivationalism5708myślę że nawet dzisiaj żaden dron nie jest w stanie zmieniać położenie bez zmiany prędkości góra dół i na dodatek z bardzo dużą idealną precyzją względem pozostałych kul . Wszystkie kule zmieniały położenie z taką samą lekkością prędkością i odległością ok 20 metrów od siebie .
@@donpewsky1723 Ostatnio z kamery widziałem coś bardzo zagadkowego koło pomnika w Emilcinie, ale co do niego bede dzwonił, jak dla niego są bardziej wiarygodne ubeki jadące na ku rwy. On uważa że 99% zgloszeń to oszuści.
@@Kamil-gs7kz każdy może myśleć co chce, po to mamy wolna wolę i rozum :) dla mnie coś w tym jest i interesuje mnie to. Nie lubię zamykać się na nieznane, dlatego chętnie słucham różnych nowości :)
Pan Bartosz Migas chyba bardzo ogarnięty jest! Miło się go słucha. Szkoda, że nie jest wykładowcą bo bardzo chętnie bym do niego chodził. A jakby w jakieś gry grał to już w ogóle marzenie.
Od dziecinstwa patrzac w rozgwiezdzone niebo nie wierzylem ze jestesmy sami w ogromie nas otaczajacych "punkcikow"widocznych z Ziemi . Kolejna rzecz . Wszystko ma koniec i poczatek . Jak wytlumaczyc Wszechswiat ? Dla nas nieskonczony . . . Tylko dla nas gdyz nasz poglad i mozliwosci ograniczaja nam szersze Jego poznanie . Zbyt prosci intelektualnie a moze fizycznie jestesmy by poznac tajemnice swiata poza Ziemia . Bog czczony pod postacia . . . .w roznych religiach to ta sama postac wyzej usytuowana dla nas . Istniejaca ale przybyla z poza Ziemi . . .
Dlatego istnieje hipoteza symulacji. Możliwe że wszystko co się dzieje wokół nas jest symulowane przez super zaawansowaną technologie. Gdy śnimy to jesteśmy przekonani, że to się dzieje naprawdę mimo że nie czujemy zapachu, smaku, dotyku itd gdyby nas wprowadzić w stan snu w którym pokazywano by nam np średniowieczną wioske i powiedzieć że przenieśliśmy się w czasie to nie mielibyśmy podstaw by w to nie wierzyć. Wystarczyło by odpowiednio zaprogramować nasz sen. Wgrać nam obraz średniowiecza i zadbać o to byśmy nie wiedzieli ze to sen tylko przejście przez wehikuł czasu. Wszystko co się dzieje to się dzieje w naszej głowie i to że ktoś nasz świat mógł zasymulować nie mieści się w naszych głowach, tak samo jak tysiac lat temu nikomu by się nie mieściło w głowach że będziemy oglądać 7 metrów pod ziemią na smartfonach, a jakby pokazać zdjęcie bo byśmy jakimś cudem takowe posiadali to byśmy sploneli razem z tym zdjęciem na stosie. Pomyślcie o dinozaurach. Kilkadziesiąt lat istnienia, spójrzcie na ich szkielety, jakby ktoś siedział I poprawiał błędy w trakcie ewolucji, raz łapy długie raz krótkie, jak łeb za duży to dlugi ogon, jak brzuch odsłonięty to na dole pojawiała się kość by chronić brzuch jak u tyranozaura, dla nas ewolucja trwa powolnie i niezauważalnie, w skali wszechświata jest to moment. Jest tyle niewiadomych i niesamowitych wydarzeń rozciągniętych na miliardy lat, że najprościej ludziom jest to tłumaczyć ręką Boga. A jeśli wszystko jest zasymulowane, włącznie z dinozaurami jak w grze komputerowej w której ludzkość przechodzi kolejne etapy i a to wynalazła ogień, a to koło, to się jakaś cywilizacje zrobi, to się jakaś zniszczy, to się zrobi ciepło, albo zimno. Jesteśmy ograniczeni prędkością światła i wydostanie się z naszego układu słonecznego jest jak na razie niemożliwe. Lekko ponad 60 lat zajęło nam by pierwszy raz wznieść się w powietrze i wylądować na księżycu, mija kolejne 60 lat i co osiągnęliśmy większego? Wszystko próbuje nas utrzymać na naszej planecie, voyager poleciał w kosmos, zrobił zdjęcie ziemi jako drobinki kurzu w naszym układzie słonecznym i poleciał dalej. Ogrom wszechświata przeraża, a my liczymy na to że jakiś statek z kosmitami jakimś cudem tą drobinkę kurzu znajdzie, wleci w nasza atmosferę i pozostanie w tajemnicy przez kilkadziesiąt lat tak dla hecy, a niech te stwory sobie pogłówkują. A jak by wyglądali? Zobaczcie jak nas zmieniły niewielkie zmiany terenu. W Afryce ludzie mają szerokie wielkie nozdrza, gdzie potrzebują wdychać dużo powietrza by je studzić, filtrować, ciemna skórę odporna na słońce, Eskimosi maja minimalne nosy, wąskie oczy tak by szybko ogrzać powietrze, tak by nie uszkodzić oczu od mroźnego wiatru. Indianie nie pocą się by nie tracić cennej wody i nie wabić do siebie owadów. Ci sami ludzie na tej samej planecie. A jak by wyglądali ludzie na Marsie gdy byl jeszcze zielony? Inne ciążenie, inna długość dnia i nocy, inne dawki promieniowania. Nie potrzebowali by takich masywnych mięśni, oczy pewnie by miały dodatkowa powiekę, a może by byli na etapie ewolucji małp? A jak inne ciążenie to jakie by tam mogły rosnąć drzewa? Czy małpa nadal musiała mieć takie długie łapy? Czy futro? Na ziemi zaistniało tyle odpowiednich warunków, żeby powstało życie i żeby bylo się w stanie utrzymać, że jest mało prawdopodobne by gdzieś istniało nasze odbicie lustrzane ponieważ niewielka zmiana w postaci np zmiany temperatury powoduje całkiem odmienna rasę człowieka. Każde spotkanie z obca formą cywilizacji byłaby dla nas katastrofalna, bo jeżeli jakaś cywilizacja byłaby już na etapie podróży międzygwiezdnych to my byśmy byli dla nich jak mrowki w mrowisku dla nas. Fajne są, fajnie się patrzy, ale jak chce się położyć na trawniku na działce koło domu który zbudowałem to nie chce by mnie oblazły i zaczęły kąsać.
Dlatego sondy powinny startować co roku w dużej ilości tak jak starlinki w każdym kierunku od ziemi aby były w stanie wyłapać możliwe inne planety lub obiekty w kosmosie. Wszechświat jest za ogromny aby polegać na kilku sondach. To jest śmiech na sali że tych sond jest tak mało. Powinno być ich wysłanych już minimum 500. Obecne sondy to one nigdy nic nie znajdą bo prawdopodobieństwo jest jak znalezienie mrówki na pustyni. Tak czy siak nawet jak jakimś cudem coś znajdą (gdzie szansa prawdopodobieństwa że na coś się natkną jest mniejsza niż wygranie 10 razy w lotto pod rząd głównej wygranej) to wszytko będzie utajnione. Są zapewne instytucje stojące wyżej niż głowy państwa które przejmują wszystkie zdarzenia z obiektami pozaziemskimi. W dobie fake newsów dopiero jak przeleci nad nami taki obiekt gdzie 1000 osób będzie mogło go nagrać telefonem dopiero wtedy można powiedzieć oficjalnie że nie jesteśmy sami w kosmosie.
Nauka już udowodniła, że nie ma ewolucji tylko jest genom czyli zapis genetyczny który decyduje o cechach zwierząt i ludzi . Jeżeli wygląd lub inne cechy się zmieniają,to jest to wynikiem, że ktoś lub coś wpłynęło na zmianę kodu genetycznego.Ewoucja została wymyślona podczas wprowadzania ideologii komunistycznej żeby wytłumaczyć skąd wzięły się różne formy życia oraz człowiek i żeby wyeliminować pogląd że ktoś stworzył człowieka ,wprowadzono pojęcie,,matka natura " żeby tępe umysły nie dociekaly kto naprawdę wszystko stworzył.
Super wywiad. Dziekuje. Nawet jesli nic nie jest pewne to dobrze, ze o tym sie mowi i podejmuje temat. Osobiscie jesli jest mowa o obcej cywilizacji, to i rzady i 'oni' niechca otwarcie o tym mowic. Jesli ktokolwiek nas odwiedza robi to dosc dyskretnie i nie zdradza za duzo.... Tak wiec jeszcze dlugo tak bedzie ze nic nie bedziemy wiedzieli ;) Pozdrawiam
Ciekawy odcinek i to bardzo, tyle że nie wiem, co o tym myśleć, bo nigdy tak naprawdę nie nad tym się zastanawiałem poza oglądaniem w dawnych czasach X-files już dobre kilkadziesiąt lat temu🙂
Jestem z tamtym czasów 😅 Wtedy Archiwum X wydawało mi się przerażającym serialem - widziałam może 1 lub 2 odcinki. Teraz jestem po którymś już sezonie - obejrzane w [strimingu ] - i oglądam dalej z rozrzewnieniem i marzę w skrytości ducha o [rimejku]
Jestem zawodowym kierowcą i często pracuję nacą, w 2016 widziałem kule żółto białe poruszające się z dużą prędkością z różnych stron 7 lub 8 w jeden punkt i po chwili zrobila się jedna kula i pionowo w górę wystrzeliła w mgnieniu oka .
@@MałaMiss123 właśnie takiej reakcji się spodziewałem i dlatego nikomu nie mówiłem aż do teraz .Niech kazdy wierzy w co chce ,czy to widział ,czy ktoś od dziecka mu w głowę wkładał.
Nie ma kompletnie żadnego powodu twierdzić, że zmyślasz, albo majaczysz. To trochę jakby lekarz na każde hasło pacjenta, że np. coś go boli - odpowiadał: 'nasikaj pan do słoiczka sprawdzimy co pan ćpałeś, bo mnie lekarza nic nie boli, więc panu też się na pewno tylko wydaje'. Skoro ktoś mówi, że coś WIDZIAŁ, to są dwie możliwości: albo faktycznie widział, albo NIE widział. Obie możliwości są dokładnie tak samo równie uprawnione przecież. Wykluczanie którejkolwiek z nich nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia przecież.
Bardzo sie podobalo, naprawde sie dobrze tego slucha. Teoria, ze naukowcy dostaja kawalek czegos i maja to badac a ktos mowi ze to ufo i maja nie zadawac pytan raczej by nie przeszla. Od razu byloby widac czy jest to kawalek plastiku, czy uklad scalony z chinskimi napisami. Lista materialow na ziemi tez jest skonczona, wiec raczej jak badaja obcy statek, to badaja obcy statek
Fajnie, że temat coraz bardziej przenika na poważnie do mainstreamu, ale to co jest tutaj opowiedziane jest wiedzą na poziomie przedszkola. Jest dostępna dużo szersza i szczegółowa wiedza na temat ras pozaziemskich i ich wpływów na Ziemi. Rozumiem, że to materiał dla ludzi, którzy nadal myślą, że jesteśmy pępkiem wszechświata.
A czym oprócz opowieści poparta jest ta "wiedza" o której Pani pisze? Tylko proszę nie pisać o dowodach, których nie da się zweryfikować ani chociaż w minimalnym stopniu potwierdzić autentyczność. Nie wiemy nic o innym życiu niż te na ziemi. I nie twierdzę, że jesteśmy sami, bo to niemożliwe, twierdzę że ludzie kłamią i jestem przekonany, że żadnego konkretu Pani nie przytoczy
Jedyny temat foliarstwa, w który jestem w stanie uwierzyć. I pomimo swojego sceptycznego nastawienia do tematu, to bardzo lubię o tym słuchać. Szczególnie jeśli mówca to inteligentny, ogarnięty życiowo gościu, a nie ten wystrzał z discovery. Pozdrawiam i dzięki za odcinek.
@@paulinaskrzypinska8053 nie, Bernatowicz wcale aż tak źle nie gadał, poza Jackowskim i kilkoma innymi akcjami. Wystrzał z discovery to Amerykaniec ze starożytnych kosmitów, nazwiska nie znam.
Aaa dobra wiem o kogo Ci chodzi 🙂 Bernatowicz w tym wywiadzie aż tak źle nie wypadł, ale już się naoglądałam z nim tyle materiałów, że wyrobiłam sobie opinię :) @@Just_Obserwator
@@paulinaskrzypinska8053Pan R. B. na kanale Each One Teach One wypowiadał się o książce "Misja", ktorą rzekomo zna niemal na pamięć i tak przekręcał różne sytuacje tam opisane, że czułem się jakbym słuchał recenzji innej ksiazki😁
Widziałem UFO nad Belgią dokładnie Liege 28 sierpnia 2020 od tamtej daty moje podejście się do tematu mocno zmieniło. Siedzę od dziecka w temacie obiektów latających i to co widziałem tam nie ma żadnego wytłumaczenia fizycznego. Trzy punkty przesuwając się bezdźwięcznie po niebie pozostając w stosunku do siebie w tych samych odległościach, później przyśpieszając z prędkością nie dającą sobie nawet wyobrazić. Pracuję na lotnisku od 18 lat znam sprzęt wojskowy i nikt mi nie wmówi , że to zjawisko meteorologiczne. Taki foliarz co nie wierzy w płaską ziemię i chemtrailsy.
Zaproś proszę autora Kosmicznych Opowieści. Gortiego. Ma ogromną wiedzę na temat tych zjawisk. Śledzi wszystko na bieżąco. Myślę,że nie ma bardziej kompetentnej osoby na Polskim YT. Poza tym są inne ciekawe zjawiska jak OOBE itd... w Polsce też są osoby tego doświadczające. Ciekaw tematy dla autora kanału. Pozdrawiam!😊
Wydaje mi sie, ze kiedys doswiadczylam oobe po dlugich cwiczeniach i interesowaniu sie tematem, ale to bylo tak rozmyte, ze nie wiem osobiście czy to nie byl po prostu sen. Swiadomych snow tez doswiadczalam regularnie, tez po ćwiczeniach, ale zawsze bardzo krotko trwaly niestety. Jednak w sumie zjawisko samo w sobie, ze mózg moze sie zorientowac, ze sni i ty jako no jego jakas cześć składowa odnajdujesz się w jakims innym miejscu niz codzienna swiadomosc, jest naprawde...niesamowita. tknęło mnie to teraz. Wow...
nie jestesmy kosmitami, gdyż nie jesteśmy w stanie latać na inne zamieszkałe planety. nie możemy się nazywać kosmitami siedząc na ziemii rusz głową troche., ufo to niezidentyfikowane obiekty latajace, a kosmici to przybysze z obcych planet.@@Kolimbryn
Jako ze od 11 roku zycia (mam 33) interesuje sie UFO obejze odcinek chociaz nie subskrbuje juz z innych przyczyn, Poddam analizie goscia wydam ocene. Bowiem przeczytalem mnostwo ksiazek na ten temat, zainteresowalem sie fizyka i nauka, obejrzalem mnostwo wywiadow, czytalem doniesienia, obalalem Fejki i Obalalem idiotow ktorzy na sile szukali normalnych rozwiazan. Jestem na biezaca w temacie od zawsze... wiec na dzisiaj zaplanowane sluchanie tego wlasnie odcinka.
Ludzie wierzą w boga ale nie wierzą w kosmitów. Sam fakt istnienia ludzkości jest dowodem, że gdzieś tam lata świetlne od nas też może istnieć rozwinięta cywilizacja. Ani Ziemia ani ludzie nie są wyjątkami.
@@eDn_7 Kosmos jest zbyt duży żeby nie było innych cywilizacji. Ale również jest zbyt duży żeby przylatywali na Ziemię. Też uważam, że jesteśmy dziełem przypadku a nie stworzeni przez Boga. Tak samo na innych planetach mógł zdarzyć się przypadek.
@@eDn_7 Bzdura, wszędzie we wszechświecie panują te same prawa fizyki i chemii. Nie jesteśmy nadzwyczajni. Prawie wszystkie starożytne religie mówią o tym, że bogowie przybili z nieba/ gwiazd. To tylko moje zdanie ale uważam, że ludzi stworzyli obcy mieszając swoje geny z człekokształtnymi.
tak jak dla ludzi, którzy w tym siedzą może to być niezły dysonans poznawczy, jak obejrzą jakiekolwiek wideo stworzone przez specjalistę w danej dziedzinie, np od efektów specjalnych, czy fotografów wyjaśniających niektóre z filmów o ufo xddd Któż by się spodziewał, że z miliarda prawdopodobnych wyjaśnień - owadów, latających drobinek przed obiektywem, uszkodzeniami sprzętu, odbłyskami od innych powierzchni, ptakami, robaczkami, balonami, dronami, satelitami i dostępem programów do obróbki wideo i animacji 3D dla amatorów od ponad dekady odpowiedzią jeszcze nigdy nie byli kosmici xddd
Genialny wywiad. Kawał dobrej roboty.👍 Wisienką na tym ufologicznym torcie będzie zaproszenie do rozmowy Pana Piotra Cielebiasia z Nieznanego Świata (UFO Historie). To dopiero będzie kosmos👽
''30 października 1938 roku w stacji CBS zostało nadane słuchowisko "wojna światów" według powieści Herberta George Wellsa wydanej po raz pierwszy w 1898 roku. Powieść opowiada o inwazji kosmitów z Marsa na XIX-wieczny Londyn. Welles i jego ludzie uwspółcześnili tekst i dostosowali go do amerykańskich realiów''
Chciałbym tylko powiedzieć, że zajmowałem się tym tematem jakieś 10 lat, poznałem polskich, zdrowo sceptycznie myślących badaczy (a także zagranicznych znanych badaczy jak Freixedo, Caravaca, John Keel czy Jacques Valee) i to co można powiedzieć na pewno to to, że jest to nieuchwytna siła, która jest z nami od zarania. Nie powinno się rozpatrywać UFO jako fenomenu pozaziemskiego tylko i wyłącznie. Ze statystyk i analizy polskich ale i światowych wynika, że może kilka procent to faktycznie ETH czyli pozaziemska siła. Reszta to coś innego. Teorię pozaziemską lansuje od dziesięcioleci cały przemysł medialny, ale jest to bzdura w dużej mierze. Polecam zapoznać się z dziełami wymienionych badaczy.
Dokładnie tak, też mnie boli jak szczególnie właśnie u nas jest takie "zaściankowe" podejście do ufologii, gdzie jedyne wyjaśnienie to kosmici z innych planet. Keel i Valee mają świetne teorie, ale niestety wiele osób po pierwsze w ogóle nie wie o istnieniu takich alternatyw, a po drugie jest to o wiele bardziej skomplikowane, ETH to taka "codzienność".
Bardzo to cieszące, że ktoś podejmuje się tego tematu, najwyższy czas nadgonić aktualne wydarzenia i rewelacje. Warto pamiętać, że obiekty latające nie mające prozaicznego wyjaśnienia wystepują nie tylko w USA, jest to fenomen obserwowany globalnie, również w naszym zdominowanym katolickim myśleniem kraju kwitnącej cebuli. Aktualnie najwieksza dyskusja w tej sprawie toczy się właśnie w USA i czeka nas w tym roku, według doniesień dziennikarzy i wysoko postawionych polityków kongresu stanów zjednoczonych, dużo rewelacji. Warto chociażby myślami przyłączyć się do tej dyskusji i może zacząć mówić o tym otwarcie.
W sumie to nie jest trudne do wytłumaczenia. Jeśli ten obiekt przenika tą rzeczywistość w jakiś sposób to nie będzie ani gromu przy przyspieszeniu, ani spowolnienia obiektu po wniknięciu w wodę. Może to być załamanie przestrzeni co by także tłumaczyło problem z obserwacją tych obiektów i problem z ich nagraniem, czy chwyceniem na radarze. Być może stosuje ten obiekt antymaterie lub zna jakieś prawa fizyki o których my nie mamy pojęcia.
@@zbigniew8688 efekty specjalne? Wiesz ile jest fejkowych nagrań w sieci na temat ufo? Obejrzyj sobie film Corridor Crew gdzie wyjaśniają pewnie to samo nagranie o którym mówisz. Po tygodniu szperania w sieci znaleźli te same chmury w nagraniu, których bronił "znawca obcych", że to prwadziwe chmury, które "ewidentnie się ruszają", a nie wklejone i wkomponowane z pozostałymi elementami tło i 'wybuch' dostępny do kupienia za 5$ na stocku. Jak nie efektami specjalnymi, to weź pod uwagę chmarę owadów do wyboru, z których jeden mógł przelecieć blisko obiektywu, ptaki, balony, satelity, kurz, drobinki pyłu, uszkodzenie sprzętu nagrywającego, odbijanie światła z innego obiektu w obiektyw, dostęp do obróbki wideo i efektów specjalnych dla totalnych amatorów od ponad dekady itd. Jeśli z tych wszystkich wyjaśnień wciąż wybierasz obcych, to cóż - nie możesz powiedzieć, że myślisz sceptycznie, ani racjonalnie, bo ilość możliwych uzasadnień każdego z takich nagrań vs szansa, że to istoty pozaziemskie w super zaawansowanym technologicznie spodku przylatują nas postraszyć przelatując przez parę sekund w naszej atmosferze, a potem znikają i nic się nie dzieje... Tyle w temacie.
@@szyna6022śmieszą mnie takie komentarze, bo widać od razu, że "kozak w necie, p**** w świecie" i na żywo jakiś pozorny szacunek byłby zachowany, ale w internecie to walić - mogę odzywać się do obcych ludzi, jak mi się podoba, podbijając swoją samoocenę takimi tragicznymi tekstami, nie?;)
@@kingellakingaenie musze podbijac swojej samooceny. Doskonale ja znam, przynajmniej z zakresu fizyki i matematyki. Pozwala mi to jednoznacznie stwierdzi ze przedmowca uzywa slow wytrychow nie majac pojecia co znacza i popisujac sie swoim elementarnym brakiem wiedzy na poziomie mechaniki z liceum :D co jest zalosne. Fakty nie moga obrazac, po prostu polecam sie poduczyc.
To że my jesteśmy na ziemi ta są tylko sekundy w histori planety. Gatunki wymieraja, nas też może nie być za kilka set/tysięcy lat. Z formami życia na innych planetach może być podobnie. Do tego by rozwinęły się do formy tak zaawansowanej technologicznie.. Wysłanie nawet sygnału z innej galaktyki to setki tys lat a inna sprawa że już by nie istnieli wysyłający...
Istnienie życia nie jest kwestią prawdopodobieństwa, nie wiemy, jak życie się zaczyna. Istnieją tylko przypuszczenia, jak mogłaby powstać pierwsza komórka, niewykluczone, że błędne
ja mam swoją teorię na temat ufo. skoro były obserwacje nawet za czasów średniowiecza potem czasów teraźniejszych to może być taka sprawa że to coś mogło wyewoluować i nie musi być to istota z kosmosu. u jednych postęp technologiczny mógł być szybszy a gdzie indziej wolniejszy. nawet nie zbadaliśmy całych oceanów a szukamy zycia w kosmosie,może to "coś" ma jakieś miasto/państwo pod nami i żyją w swoim świecie okazjonalnie pojawiając się w naszym. to że życie w kosmosie istnieje to więcej jak pewne,nie musi być oparte na węglu jak nasze czyli ludzie czy zwierzęta czy ptaki,gady,ryby. równie dobrze mogą być to istoty oparte o np. krzem selen czy inny pierwiastek i wcale nie muszą wyglądać jak ludzie,jesli wierząc w reinkarnację popatrzymy inaczej to nasze ciało jest takim statkiem kosmicznym dla pilota (czytaj duszy) z biegiem czasu ten statek się zużywa i musi go opuścić i otrzymać następny nowy (narodziny) ale zapis doświadczeń takiego pilota jest przenoszony na wyższą świadomość i zaczyna "od zera" . załóżmy że takich planet jak ziemia jest tysiące, miliony miliardy każda inna. taki pilot może po smierci swojego statku wybrać kolejny na innym świecie,w końcu ziemia to nie jest jedyne miejsce. pytanie się pojawia tylko wtedy kiedy pilot dostaje nowy statek ale zaraz go porzuca (dziecko umiera) albo ciało jest zdeformowane przez wady genetyczne,czy teoretycznie taka choroba mogła by być karą za wcześniejsze występki? inna sprawa,nawet nie wiemy czy to co nad nami lata nie jest nami ale z późniejszych okresów,może gdzies dochodzi do przebicia międzywymiarowego i ich pojazdy mogą podróżowac w naszym swiecie,inna sprawa czy są to obiekty fizyczne materialne czy raczej pojazdy zbudowane z ..... energii. czy to nie są hologramy kogoś lub czegoś? skoro nie widac ich gołym okiem to sa ukrytę,czego nie widzi ludzkie oko? np. fal radiowych ultrafioletu,podczerwieni,promieniowania rentgenowskiego itd itd. ewentualny obiekt fizyczny może emitować wokół siebie takie pole które skutecznie maskuje statek przed okiem ale niektóre czułe aparaty fotograficzne są w stanie zarejestroać takie obiekty.
Kłopot też jest w tym, że generalnie ludzie nie mają wiedzy na temat procesów percepcji i jak konstruujemy swoje wyobrażenie rzeczywistości. Temat kontaktów z innymi istotami należałoby zacząć od zrozumienia w ogóle, jak funkcjonuje to co nazywamy Umysłem. W jaki sposób dochodzi do "manifestacji" naszego wyobrażenia o rzeczywistości. Co odbieramy za pomocą zmysłów, jak to przetwarzamy, co z tego na końcu wynika. Jestem zdania, że Wszechświat jest pełen form życia (świadomości), których można doświadczyć. Nie jest to jednak temat na prostą, szybką gadkę. To są bardzo ważne i ciekawe tematy. Lepsze od kiczowatego marketingu albo jak zrobić kurs z cudzego kursu o cudzym kursie i jako pozer zarobić.
@@koperz12344 Boga nie widać i nikt nie wie nawet jak wygląda, nie ma żadnych twardych dowodów więc no. Jestem skłonna uwierzyć w życie pozaziemskie które na pewno istnieje bo to jest fizycznie nie możliwe żebyśmy w kosmosie byki sami. Polecam poczytać o sygnale WOW na który dostali odpowiedź od poza ziemskiej cywilizacji w 1977 roku.
jesteśmy sami w kosmosie =/= istoty pozaziemskie są super inteligentne i zaawanasowane technologicznie, znalazły Ziemię i regularnie odwiedzają naszą planetę po pijaku, żeby postraszyć parę osób. Jak ktoś wypowiada się bez argumentów w takich absolutach i bez miejsca na dyskusję i to jeszcze bez znajomości języka polskiego (w sumie czego ja wymagam od osoby, która na lekcjach przyrodniczych też pewnie nie uważała), to wyrazy *współczucia
@@kptmaci4979 Dokładnie. To tak jakbym wmawiał ludziom że w Rowie Mariańskim jest magiczne miasto syrenek a potem rzucał tekstami: ''Jak ludzie myślą że w oceanach nie ma życia to ja im współczuje'' xDDD
No właśnie, obserwacji. Latem ubiegłego roku siedząc na tarasie i popijając południową kawkę , będąc trzeźwym na umyśle i zdrowym na ciele - spojrzałem w niebo. Ot, tak jak czasem patrzy się na chmury, chcąc dostrzec jakiś ciekawy kształt. I właśnie w takiej dużej chmurze pojawiła się dziura, a w niej dostrzegłem trójkątny obiekt, który miał bardzo błyszczącą powłokę - jak polerowane aluminium, bądź lustro. Na każdym z boków były trzy okrągłe, jasne światła, niczym reflektory. Kształt chmury się zmienił, "okienko " zniknęło, ja patrzyłem jak urzeczony i czekałem, bo chmura znikała. Miałem nadzieję na dostrzeżenie obiektu po raz drugi - nawet sięgnąłem po aparat, ale... niczego już nie było! Tylko czyste, niebieskie letnie niebo... Pozdrawiam, T.
Ją tak samo widziałem identyczny obiekt jaki opisujećie a samolot to to nie mógł być bo jak leciał nagle stanęła w miejscu i zrobił zwrot to było latem w Gliwicach
Ja widziałem , byłem z siostrą i kolegą na huśtawce przy lesie . Była już pora wieczorna gdy zobaczyłem że coś do nas się zbliża , wiedziałem że to ufo bo widziałem gdzieś w bajce xd po czym zaczęliśmy im machać , ale gdy oni zaczęli się obniżać wystraszyliśmy się i zaczęliśmy uciekać pamiętam że się jeszcze przewróciłem ze 2 razy uciekając . Nigdy więcej tego nie widziałem a było to gdzieś tak 17 lat temu
Oto jest wartość dodatnia dla ludzkiej świadomości. Czas porzucić arogancję i ignorancję naszego gatunku, który zachłysnął się akademickim sceptycyzmem.
Gość trochę minął się z prawdą. UAP Disclosure Act, który został uchwalony zobowiązuje prezydenta USA do odtajnienia wszelkich dokumentów starszych niż 25 lat, które dotyczą "UAP, non-human intelligence i technologies of unknown origin". Jednak dosyć szeroko zarysowano kompetencje prezydenta, który może zdecydować o przedłużeniu utajnienia ze względu na "ważny interes państwowy"
Prawda - teoretycznie mają być ujawnione dokumenty starsze niż 25 lat, ale silna rola Prezydenta i oddanie decyzji de facto w ręce tych samych organów, które dotychczas temat tuszowały, jest zdaniem zwolenników Disclosure właśnie uwaleniem całej ustawy i co spodziewają się, że co najwyżej rzucą jakieś starocie a kluczowe informacje będą dakej niejawne
@@Ludek-Internetowy to akurat fakt, była oficjalna odpowiedz strony Amerykańskej i konferencji ze strony przedstawicieli pentagonu google nie boli wystarczy poszukać polskie media otym trąbiły kilka miesięcy ... z tym źe, określono je jako niewiadomego pochodzenia obiekty techniczne, zaawansowane technicznie które przewyższają te znane na codzień rozwiązania techniczne (tyczyło się to nagrań z lotów polotów F-16 i F-35) ... . Możliwe że pochodzą z Chin dlatego Pentagon zapoczątkował istny Sajgon i sprawa zajął się Amerykański senat . Serio zamiast pisać tempe odpowiedzi wystarczy poszukać w oficjalnych źródłach...
Przecież kosmiczne opowieści jest prowadzony przez schizofrenika. Ludzie, którzy tam wchodzą to niezłe szury (wystarczy poczytać komentarze odklejeńców)
W skrócie (nie obejrzałem jeszcze całości) ale mówię to na bazie własnych zainteresowań nauką: 1. Z obliczeń matematycznych wynika, że naiwnym było by wierzyć, że "Ziemianie" są wyjątkowi i jesteśmy jedynymi żywymi istotami we wszechświecie. 2. Wszelkiego rodzaju "zeznania" związane z uprowadzeniem przez UFO należy racjonalnie włożyć między bajki. 3. Nie mamy wystarczających dowodów aby dowieść lub odrzucić to, że "UFO" było kiedyś na Ziemi i ingerowało w nią.
Z jakich obliczeń matematycznych? Jak nie mamy żadnych danych co do życia na innych planetach? Możemy nawet być anomalia kosmiczna Żeby rachunek prawdopodobieństwa miał sens musimy mieć jakieś dane,?
@@Ludek-Internetowy omg serio? W jakim swiecie Ty żyjesz? Poczytaj trochę o tym co rząd USA na ten temat powiedzial kilka tygodni temu i kilka dni temu też. Potwierdzajja to Usa meksyk i ponad 40 innych panstw. Oczywiście że na polskim wp tego nie przeczytasz ale poszukaj głębiej to się dowiesz.
@@malgorzata.tomczak Tak wiem to spisek Masoński i tak ważne odkrycie oczywiście przemilczają nasze media Chodzi ci o te BARDZO niewyraźne nagrania plamek i kropek sfilmowane przez pilotów wysliwcow ziemniakiem?
32:10 pytasz w co może grać USA? Chodzby w to że będą uwiarygadniac istnienie jakiś super zaawansowanych istot z którymi będą mieli kontakt. I te istoty będą nam przekazywaly ważne informacje dzięki czemu ludzi będzie łatwiej przekonać do pewnych spraw - jeśli chodzi chodzi o naszą przyszłość kierunki rozwoju naszej cywilizacji. W pewnym sensie będą mogli nas zastraszac - poprzez te istoty z supeeer technologia.
Dla mnie abstrakcja jest, że istnieją ludzie, którzy wierzą, że ludzki gatunek jest jedyną inteligentną istotą w całym wszechświecie 🤯 przecież jak się nad tym zastanowić z otwartą głową to byłoby to zupełnie absurdalne. To jest ekscytujące co się może dziać w innych wymiarach, na innych planetach etc. Dzięki za ten odcinek :)
jasne, ale wiesz, że jeśli gatunek będzie jakieś 100 lat świetlnych od nas to znaczy, że podróż trwałaby 100 lat, przy założeniu prędkości nieosiągalnej, bliskiej prędkości światła, więc nie całym wszechświecie, ale w pewnym promieniu od nas ;V
z matematycznego punktu widzenia to sie nawet nie składa bo nie mamy odniesienia, wiec nie wiadomo czy istnieje jakas inna cywilizacja, jetsemy punktem na planszy. takie warunki jak na Ziemi to cud przy tylu zmiennych. poza tym taka cywilizacja bedzie albo tak inteligentna że nawet jej nie zauwazymy albo tak głupia jak mrówki że też nie zauwazymy. Ta cywilizacja musiałaby natodzić sie w tym momencie kiedy zycie na ziemi (w podobnym) i chciec też nas (obcych) odnaleźć. Z naukowego punktu widzenia jestesmy sami. I to jest piekne i niesamowite. Z religijnego punktu nie ma żadnego odniesienia. wiec wiara nie ma nic do tego. A co do 4 wymiaru raczej nie chciałbym się w nim znaleść ;) sadze ze ty tez nie
Brawo, w końcu ktoś normalny❤
@@Ieaser ....no dobra, Krzysiek ... jadąc furmanką, bez postoju, teoretycznie mamy szansę dotrzeć do tych, jak powiedziałeś ? ... Indii ?, w zakładanym czasie ...ale po drodze jest jeszcze ocean ...
Wejdzcie do mnie - i całkowicie pomijając kwestie waszego stosunku do chrześcijańśtwa, znajdzicie film pt: "Inwazja Obcych: "Demaskowanie oszustwa" W tym dokumencie macie wywiady z naukowcami i badaczami, z ludzmi którzy zostali uprowadzeni przez kosmitów. Jest też wywiad z dyrektorem największej grupy zajmującej się badaniami, obserwacjami i doświadczeniami UFO - "MUFON". Wypowiedzi oficerów sił powietrznych. Naukowcy z NASA opowiadają o podróżach międzygalaktycznych. Jest mowa o tzw. Panspermii - zasianiu życia na ziemi przez obcych. O incydencie w Roswell. Jest mowa o tym jak historię i dosniesienia o kosmitach rozwijały sie na przestrzeni lat - od starożytnych ludów po czasy współczesne. Wypowiedzi psychiatrów i psychologów na temat przeżyć związanych z porwaniami przez obcych. I wiele innych.
th-cam.com/video/dmufcBJDXzE/w-d-xo.html
Jakieś 10 lat temu paliłam w nocy papierosa na balkonie, było lato. Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych. Widziałam z dala jak zbliża się w kierunki mojego domu samolot (jak mi się wtedy zdawało i się mega zdziwiłam że tak w środku nocy ) gdyż migało światło białe zimne, wchodzsce w blady niebiesk i czerwone na końcach skrzydeł, na jedynym białe na drugim czerwone. Jakie zdziwieniem mnie ogarnęło, kiedy zorientowałam się że zaraz przeleci nisko wprost nade mną, pomiędzy domem moim a sasiada ... Wiecie co to było? Obiekt który wyglądał jak same skrzydła samolotu bez kadlubu, jak patyczek do lodów, który leciał w poprzek, bez kadłuba... przeleciał może z 10m nad moim domem, światło niebieskie tego obiektu odbijało się na dachu sąsiada.... żadnego dźwięku silnika, jedynie cichutki dźwięk, jakbyś coś cichutko metalicznie brzeczalo, a ten obiekt mial długość może 10-12 metrów i był płaski, spokojnie i płynnie sobie lecial bez hałasu, ja wychyliłam się z balkonu i obserwowałam to zjawisko az zniknął z mojego pola widzenia...
Edit:.dodam coś o moich odczuciach wtedy: miałam świadomość że to coś co leciało, bądź coś co nim sterowało, "widziało mnie", wiedziało że przelatuje nisko nade mną, mimo to leciało sobie spokojnie, jak gdyby nigdy nic, a ja nie czułam żadnego lęku ani zagrożenia... Poprostu z pełnym pokojem, aczkolwiek zadziwieniem patrzylam... Można powiedzieć, że to spotkanie pierwszego stopnia z obiektem, natomiast do dzisiaj pamiętam ten błogi spokój jaki miałam w sobie... Tak sobie myślę... Może nie mamy się czego bać? Dodam, że jestem osobą wierzącą i praktykującą, chodzę do Kościoła, modlę się, ale wiara dla mnie, nie wyklucza ani nie demonizuje zjawisk, o których nie mamy pojęcia... Mysle, że Pan Bóg i istnienie istot pozaziemskich się nie wykluczają, a to, jak my ludzie ograniczeni ludzkim rozumem postrzegamy świat nasz i zewnętrzny, pozaziemski, duchowy, a jaki on jest, to dwie różne rzeczy... Dowiemy się po śmierci cielesnej o co kaman....🤨☺️
niezłe,
to co łączy wszystkie takie historie to papieros i balkon.
Kiedy bracia Wright konstruowali samolot, wszyscy pukali się w głowę. dzisiaj po 100 latach to standard. Co jeśli Ci przybysze są kilka tysięcy lub milionów lat do przodu? To jest technologia, której jeszcze nie rozumiemy.
Czego mamy nie rozumieć? Człowiek dziś jest już podatny na abstrakcję. Na dany moment np. statki kosmiczne w gwiezdnych wojnach nie mogłyby przyśpieszać do prędkości światła tak jak to robiły w filmach, bo rozerwało by je. Co jeśli istnieje na to pole siłowe, które taki statek może wytworzyć? Niby przeczy prawom fizyki, a jednak jest to technologia przyszłości - która po prostu teraz wydaje się absurdalna. Nie ma czego nie rozumieć - będziemy powoli przesuwać granice niemożliwego do przodu...o ile wcześniej się nie pozabijamy.
Nie rozerwało by statku bo napęd antygrawitacyjny załamuje grawitacje w około statku. Nawet przeciążenie nie istnieje wtedy, stąd mogą latać na boki w górę w dół w ułamku sekundy z niewyobrażalną prędkością...
@@jacekjaworski620 Jacuś zapomniałeś dziś wziąć leków :)
@@ArkadiuszTrojanek posłuchaj Boba Lazara , to po prostu przerasta możliwości pojmowania Twojego mózgu.
nie, po prostu ci przybysze nie istnieją i to bujdy na resorach dla naiwniaków xd
Panie Bartku cieszę się że zrobił się Pan popularny. Chcę Pana więcej!!! Dzięki za super wywiad!
Bardzo ciekawy temat .
Super się Pana słucha.
Oczywiście że nie jesteśmy sami 😊
Pozdrawiam 💚
tak tylko to bujda na resorach , ale ciekawą teorię słyszałem od księdza że UFO to rodzaj demonów. są 2 jego wykłady na YT sprawdz - Katolicki polski ksiądz miał kontakt z UFO, niezwykły wykład w sprawie kosmitów - ciekawe spojrzenie z innej strony
Ale że biorąc pod uwagę to jak wielki jest wszechświat ludzie nadal myślą że są jedyną cywilizacją i formą życia we wszechświecie? No dość wysoko sie cenimy
Raczej nie myślą że są jedyną cywilizacją. Tylko, że to trochę wątpliwe, że ze wszystkich rzeczy jakie mogą robić obcy, to przylatują se do nas w magicznym talerzu. Na obserwacje cywilizacji ludzkiej czy pobierania jakichś próbek jest milion lepszych sposobów xDD
Pamiętaj że czas też jest względnie odczuwalny dla nas wobec ogromu wszechświata, może byli inni ale już ich nie ma a nowi są na poziomie bakterii i my nie dotrwamy
Odległości we wszechświecie znacznie utrudniają podróże między gwiezdne a tym bardziej między galaktyczne
Jeśli jakimś cudem jednak coś nas odwiedzi to żaden rząd nie zdoła tego ukryć
@@jacek2078 dla nas są to odległości faktycznie nieosiągalne, jednak przy założeniu, że obca cywilizacja jest na późniejszym etapie rozwoju technologicznego, wcale nie musi być tak daleko.
@@szajba2337 Odkrycie fal grawitacyjnych pokazało że nawet zakrzywienia czasoprzestrzeni poruszają z prędkością światła więc napędy typu warp pozostają w sferze SF.
Nie da się ukryć, że taka wizyta wywróciła by świat naukowy do góry nogami.
Dzięki za ten odcinek o UFO, bardzo lubię takie tematy.Osobiście wierzę że istnieje, ale sama nic niezwykłego nie widziałam niestety.Pozdrawiam wszystkich.😉😉😉
Ja miałem okazję w tamtym roku nagrać. U mnie na kanale jest nagranie niestety nie zdążyłem nagrać tego co było parę minut wcześniej.
kosmiczne opowieści polecam
@@120_Metrów_Nad_Ziemiąprzecież to jakieś mrugające światełko, zadne UFO juz nie mówiąc ze to "obcy"
@@120_Metrów_Nad_Ziemią miga zielone światło, a co było wcześniej?
Iwona, życzę w takim razie spełnienia marzeń i kontaktu 1 stopnia na ufostatku
U gościa odcinka podoba mi się, oprócz oczywiście przygotowania i przytaczania pewnych sensownych faktów, przede wszystkim mix zdrowej ciekawości tematem UFO i zdrowego sceptycyzmu. Zazwyczaj gdy ktoś zabiera głos w tej sprawie to albo już uwierzył w pozaziemskie wytłumaczenie i wszędzie znajduje potwierdzenie swojej wiary, albo jest totalnym sceptykiem i wyśmiewa temat.
Dobra rozmowa! Słuchało się zdecydowanie lepiej niż jednej z poprzednich rozmów na ten temat, z pewnym panem który komunikował, że całkowicie wierzy w pozaziemskie wytłumaczenie i widocznie nawet nie ma zamiaru zrewidować czasem swoich poglądów.
Jakie to niby sensowne fakty, są tu przytoczone? Możesz coś o tych sensownych faktach napisać. Jeśli chodzi o fakty, to one są faktami, a nie jakimiś tam sensownymi faktami.
Phenomenon to po polsku zjawisko. Temat "latających talerzy" zaczął się w średniowieczu (ryciny w "gazetach", sztuka sakralna) a nawet wcześniej - np. w zapisach sumeryjskich. Roswell jest w New Mexico a Area 51 i S-4 w Nevadzie. Bob Lazar mówił o pierwiastku 115 dekadę przed jego odkryciem - 115 czyli Ununpentium nazwany potem oficjalnie Moscovium odkryto / wytworzono w 2003.
Przecież z samego układu okresowego pierwiastków wynika że istnieje następny pierwiastek , że ma takie właściwości itp . Ten Lazar do podstawówki nie chodził ? Odkrycie tablicy to 1869 rok.
@@pawelhuczewski2772 Mówił dokładnie jakie ma właściwości a są dość niezwykłe.
@@AdamKiepul Pierwiastek , jak pierwiastek , od 150 lat wiadomo było że ma istnieć . Co w tym niezwykłego ?
Lazar miał też burdel :D
@@piotrd.4850Ale to że miał "też" burdel nie zmienia faktu że miał "też" oczy przecież. Burdeli nie zakładają wyłącznie ślepi.
Panie Rafale! Rozrywka w pełnym tego słowa znaczeniu! Meeega odcinek, dziękuję serdecznie. Świetny Gość, któremu życzę powodzenia w poszukiwaniu prawdy! Szczęśliwego Nowego Roku Panowie. 🎉 2️⃣0️⃣2️⃣4️⃣
W poszukiwaniu prawdy? Jakiej prawdy??? O jakiej poszukiwanej prawdzie piszesz???
@@maciejpiotrowicz3051 opowiedz mi
Proszę o część drugą, bardzo ciekawy odcinek
youtube.com/@DrStevenGreer55?si=eCZWkvOBmUGlQqzx
Pak Bartosz prowadzi bardzo ciekawa serię o UFO na kanale braci Sekielskich. Bardzo polecam!
W roku 2004/5 lipiec o godz 6 rano gdzie niebo było czyste i sloneczne widzialem na niebie osiem kul coś w rodzaju gwiazd które zmieniały położenie względem siebie. Obiekty poruszały sie na wysokości 12 pietrowego bloku z taką lekkością że nie jestem w stanie tego porównać z żadnym obiektem latającym ponieważ żaden obiekt nie jest w stanie z taką lekkością szybkością zmieniać położenia wzgledem siebie i na dodatek bez żadnego dźwięku. Pozdrawiam
Wierzę 😊 Ja byłam z koleżanką w dolinie Chochołowskiej tak ze 20 lat temu.
Był późny wieczór, koło 22, usiadłyśmy sobie na ławce patrzymy w niebo, czyste i pełne gwiaz i ni z tego ni z owego trzy światła nad naszą głową w kształcie trójkąta, czerwony, zielony i niebieski.
Dosłownie zawisły nad nami przez kilka sekund i w ułamku sekundy bezszelestnie odleciały.🫣
może dron?
@@Lemon-ny4bonie da się tego porównać do czegokolwiek . Żaden dron ,samolot,satelita nie jest w stanie zmieniać położenia wzgledem siebie z taką lekkością szybkością i na dodatek bez dźwięku. Każdy obiekt ma jakiś kształt i oświetlenie natomiast tu były tylko kule świecące.
@@Lemon-ny4bo 20 lat temu dron ? ja wiem że jakieś tam były w tamtych czasach ale nie takie jak dzisiaj powszechne
@@motivationalism5708myślę że nawet dzisiaj żaden dron nie jest w stanie zmieniać położenie bez zmiany prędkości góra dół i na dodatek z bardzo dużą idealną precyzją względem pozostałych kul . Wszystkie kule zmieniały położenie z taką samą lekkością prędkością i odległością ok 20 metrów od siebie .
Super wywiad, czekam niecierpliwie na kontynuację tematu.
Jaki kontrast w porownaniu do odcinka z Panem Bernartowiczem. Wspaniała rozmawa, bardzo ciekawa i wspaniały gośc. Wszystkiego dobrego
Bernatowicz jest chory !! Rozmowy i wywiady z nim nie smakują.
Bernartowicz dużo mówi i ładnie opowiada dookoła tematu i nic z tego nie wynika.Nie lubię gościa osobiście.Ten tutaj Pan to 2 klasy wyżej.
Jak uwierzył w dwie miski xD rzucone przez polaków
@@donpewsky1723 Ostatnio z kamery widziałem coś bardzo zagadkowego koło pomnika w Emilcinie, ale co do niego bede dzwonił, jak dla niego są bardziej wiarygodne ubeki jadące na ku rwy. On uważa że 99% zgloszeń to oszuści.
Co wy pierdolicie. Ten koles w porownaniu do bernatowicza to jest bambik. Typ się wkrecił w ufo jak bernatowicz juz dawno prowadzil nautilusa
Jeden z najciekawszych odcinków! Słuchałam z "otwartą gębą"😮 fascynujacy temat 👍👍
Prowadzący "7MPZ" to kozak.. za to jak prowadzi rozmowy z gośćmi ;) Extra!
Prawda. On tak super wykazuje zainteresowanie gościem i tematem. Zawsze:)
Och co za niesamowity facet, świetnie się go słucha i ogląda :)
Chętnie posłuchałabym kolejnych rozmow na ten temat ;) bardzo ciekawe
to są kłamstwa ludzie o tym mówią po to żeby ludzie w to uwierzyli. Prawda jest taka że niema na to żadnych dowodów
@@Kamil-gs7kz każdy może myśleć co chce, po to mamy wolna wolę i rozum :) dla mnie coś w tym jest i interesuje mnie to. Nie lubię zamykać się na nieznane, dlatego chętnie słucham różnych nowości :)
@@Nedli. To jest bezsensu po co niby mieli by tutaj przylatywać i odlatywać migając światełkami?
@@Kamil-gs7kz ludzie mowial zeby w to ludzie wierzyli
no to im daj wierzyc
robisz to samo
mowisz zeby ludzie nie wierzyli
no ale po co ?
@@Kamil-gs7kz po to by obserwowac czy sie rozdupcymy sami czy maja oni nas rozdupczyc
no pomysl po co
Naprawdę fantastyczny wywiad i bardzo mądry i rozsądny rozmówca. Bardzo dziękuję za tą ciekawa rozmowę ❤
Pan Bartosz Migas chyba bardzo ogarnięty jest! Miło się go słucha. Szkoda, że nie jest wykładowcą bo bardzo chętnie bym do niego chodził. A jakby w jakieś gry grał to już w ogóle marzenie.
+1
Brutal proszę cię przecież ten gościu tak pierdoli o jebanych ufoludkach XDDD
@@reynon6827 Księżna o cudownych narodzinach, wniebowstąpieniu i i nnych bajkach😂
Ach, pamiętam tych kilka przepięknych momentów, które uchwyciłeś z Konfucjuszem w roli głównej - aż się łezka w oku kręci xD
Od dziecinstwa patrzac w rozgwiezdzone niebo nie wierzylem ze jestesmy sami w ogromie nas otaczajacych "punkcikow"widocznych z Ziemi .
Kolejna rzecz .
Wszystko ma koniec i poczatek .
Jak wytlumaczyc Wszechswiat ?
Dla nas nieskonczony . . .
Tylko dla nas gdyz nasz poglad i mozliwosci ograniczaja nam szersze Jego poznanie .
Zbyt prosci intelektualnie a moze fizycznie jestesmy by poznac tajemnice swiata poza Ziemia .
Bog czczony pod postacia . . . .w roznych religiach to ta sama postac wyzej usytuowana dla nas .
Istniejaca ale przybyla z poza Ziemi . . .
Dlatego istnieje hipoteza symulacji. Możliwe że wszystko co się dzieje wokół nas jest symulowane przez super zaawansowaną technologie. Gdy śnimy to jesteśmy przekonani, że to się dzieje naprawdę mimo że nie czujemy zapachu, smaku, dotyku itd gdyby nas wprowadzić w stan snu w którym pokazywano by nam np średniowieczną wioske i powiedzieć że przenieśliśmy się w czasie to nie mielibyśmy podstaw by w to nie wierzyć. Wystarczyło by odpowiednio zaprogramować nasz sen. Wgrać nam obraz średniowiecza i zadbać o to byśmy nie wiedzieli ze to sen tylko przejście przez wehikuł czasu. Wszystko co się dzieje to się dzieje w naszej głowie i to że ktoś nasz świat mógł zasymulować nie mieści się w naszych głowach, tak samo jak tysiac lat temu nikomu by się nie mieściło w głowach że będziemy oglądać 7 metrów pod ziemią na smartfonach, a jakby pokazać zdjęcie bo byśmy jakimś cudem takowe posiadali to byśmy sploneli razem z tym zdjęciem na stosie. Pomyślcie o dinozaurach. Kilkadziesiąt lat istnienia, spójrzcie na ich szkielety, jakby ktoś siedział I poprawiał błędy w trakcie ewolucji, raz łapy długie raz krótkie, jak łeb za duży to dlugi ogon, jak brzuch odsłonięty to na dole pojawiała się kość by chronić brzuch jak u tyranozaura, dla nas ewolucja trwa powolnie i niezauważalnie, w skali wszechświata jest to moment. Jest tyle niewiadomych i niesamowitych wydarzeń rozciągniętych na miliardy lat, że najprościej ludziom jest to tłumaczyć ręką Boga. A jeśli wszystko jest zasymulowane, włącznie z dinozaurami jak w grze komputerowej w której ludzkość przechodzi kolejne etapy i a to wynalazła ogień, a to koło, to się jakaś cywilizacje zrobi, to się jakaś zniszczy, to się zrobi ciepło, albo zimno. Jesteśmy ograniczeni prędkością światła i wydostanie się z naszego układu słonecznego jest jak na razie niemożliwe. Lekko ponad 60 lat zajęło nam by pierwszy raz wznieść się w powietrze i wylądować na księżycu, mija kolejne 60 lat i co osiągnęliśmy większego? Wszystko próbuje nas utrzymać na naszej planecie, voyager poleciał w kosmos, zrobił zdjęcie ziemi jako drobinki kurzu w naszym układzie słonecznym i poleciał dalej. Ogrom wszechświata przeraża, a my liczymy na to że jakiś statek z kosmitami jakimś cudem tą drobinkę kurzu znajdzie, wleci w nasza atmosferę i pozostanie w tajemnicy przez kilkadziesiąt lat tak dla hecy, a niech te stwory sobie pogłówkują. A jak by wyglądali? Zobaczcie jak nas zmieniły niewielkie zmiany terenu. W Afryce ludzie mają szerokie wielkie nozdrza, gdzie potrzebują wdychać dużo powietrza by je studzić, filtrować, ciemna skórę odporna na słońce, Eskimosi maja minimalne nosy, wąskie oczy tak by szybko ogrzać powietrze, tak by nie uszkodzić oczu od mroźnego wiatru. Indianie nie pocą się by nie tracić cennej wody i nie wabić do siebie owadów. Ci sami ludzie na tej samej planecie. A jak by wyglądali ludzie na Marsie gdy byl jeszcze zielony? Inne ciążenie, inna długość dnia i nocy, inne dawki promieniowania. Nie potrzebowali by takich masywnych mięśni, oczy pewnie by miały dodatkowa powiekę, a może by byli na etapie ewolucji małp? A jak inne ciążenie to jakie by tam mogły rosnąć drzewa? Czy małpa nadal musiała mieć takie długie łapy? Czy futro? Na ziemi zaistniało tyle odpowiednich warunków, żeby powstało życie i żeby bylo się w stanie utrzymać, że jest mało prawdopodobne by gdzieś istniało nasze odbicie lustrzane ponieważ niewielka zmiana w postaci np zmiany temperatury powoduje całkiem odmienna rasę człowieka. Każde spotkanie z obca formą cywilizacji byłaby dla nas katastrofalna, bo jeżeli jakaś cywilizacja byłaby już na etapie podróży międzygwiezdnych to my byśmy byli dla nich jak mrowki w mrowisku dla nas. Fajne są, fajnie się patrzy, ale jak chce się położyć na trawniku na działce koło domu który zbudowałem to nie chce by mnie oblazły i zaczęły kąsać.
Bardzo fajny komentarz
Dlatego sondy powinny startować co roku w dużej ilości tak jak starlinki w każdym kierunku od ziemi aby były w stanie wyłapać możliwe inne planety lub obiekty w kosmosie. Wszechświat jest za ogromny aby polegać na kilku sondach. To jest śmiech na sali że tych sond jest tak mało. Powinno być ich wysłanych już minimum 500. Obecne sondy to one nigdy nic nie znajdą bo prawdopodobieństwo jest jak znalezienie mrówki na pustyni. Tak czy siak nawet jak jakimś cudem coś znajdą (gdzie szansa prawdopodobieństwa że na coś się natkną jest mniejsza niż wygranie 10 razy w lotto pod rząd głównej wygranej) to wszytko będzie utajnione. Są zapewne instytucje stojące wyżej niż głowy państwa które przejmują wszystkie zdarzenia z obiektami pozaziemskimi. W dobie fake newsów dopiero jak przeleci nad nami taki obiekt gdzie 1000 osób będzie mogło go nagrać telefonem dopiero wtedy można powiedzieć oficjalnie że nie jesteśmy sami w kosmosie.
Nauka już udowodniła, że nie ma ewolucji tylko jest genom czyli zapis genetyczny który decyduje o cechach zwierząt i ludzi . Jeżeli wygląd lub inne cechy się zmieniają,to jest to wynikiem, że ktoś lub coś wpłynęło na zmianę kodu genetycznego.Ewoucja została wymyślona podczas wprowadzania ideologii komunistycznej żeby wytłumaczyć skąd wzięły się różne formy życia oraz człowiek i żeby wyeliminować pogląd że ktoś stworzył człowieka ,wprowadzono pojęcie,,matka natura " żeby tępe umysły nie dociekaly kto naprawdę wszystko stworzył.
Mega szacunek za kom
P9
Super wywiad. Dziekuje. Nawet jesli nic nie jest pewne to dobrze, ze o tym sie mowi i podejmuje temat.
Osobiscie jesli jest mowa o obcej cywilizacji, to i rzady i 'oni' niechca otwarcie o tym mowic. Jesli ktokolwiek nas odwiedza robi to dosc dyskretnie i nie zdradza za duzo.... Tak wiec jeszcze dlugo tak bedzie ze nic nie bedziemy wiedzieli ;)
Pozdrawiam
Ciekawy odcinek i to bardzo, tyle że nie wiem, co o tym myśleć, bo nigdy tak naprawdę nie nad tym się zastanawiałem poza oglądaniem w dawnych czasach X-files już dobre kilkadziesiąt lat temu🙂
Jestem z tamtym czasów 😅 Wtedy Archiwum X wydawało mi się przerażającym serialem - widziałam może 1 lub 2 odcinki. Teraz jestem po którymś już sezonie - obejrzane w [strimingu ] - i oglądam dalej z rozrzewnieniem i marzę w skrytości ducha o [rimejku]
@@fajneken15 Heh :) ;)
Świetnie się słuchało! Fantastyczna wiedza
Bardzo ciekawy wywiad. Dziękuję bardzo.
Jestem zawodowym kierowcą i często pracuję nacą, w 2016 widziałem kule żółto białe poruszające się z dużą prędkością z różnych stron 7 lub 8 w jeden punkt i po chwili zrobila się jedna kula i pionowo w górę wystrzeliła w mgnieniu oka .
Zmienisz pracę gdy policja każe ci nasikać do słoiczka
@@MałaMiss123 właśnie takiej reakcji się spodziewałem i dlatego nikomu nie mówiłem aż do teraz .Niech kazdy wierzy w co chce ,czy to widział ,czy ktoś od dziecka mu w głowę wkładał.
Nie ma kompletnie żadnego powodu twierdzić, że zmyślasz, albo majaczysz. To trochę jakby lekarz na każde hasło pacjenta, że np. coś go boli - odpowiadał: 'nasikaj pan do słoiczka sprawdzimy co pan ćpałeś, bo mnie lekarza nic nie boli, więc panu też się na pewno tylko wydaje'. Skoro ktoś mówi, że coś WIDZIAŁ, to są dwie możliwości: albo faktycznie widział, albo NIE widział. Obie możliwości są dokładnie tak samo równie uprawnione przecież. Wykluczanie którejkolwiek z nich nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia przecież.
To są fake newsy.
@@jakubjakubowski5098 skąd wiesz?
Moim zdaniem ludzie jeszcze nie da gotowi zeby uskyszec ze nie jestesmy sami na tym padole
Bardzo sie podobalo, naprawde sie dobrze tego slucha. Teoria, ze naukowcy dostaja kawalek czegos i maja to badac a ktos mowi ze to ufo i maja nie zadawac pytan raczej by nie przeszla. Od razu byloby widac czy jest to kawalek plastiku, czy uklad scalony z chinskimi napisami. Lista materialow na ziemi tez jest skonczona, wiec raczej jak badaja obcy statek, to badaja obcy statek
NAJLEPSZY WYWIAD NA TYM KANALE... WIECEJ TAKICH !!! WLASNIE NA TAKIE TEMATY SA CIEKAWE !
youtube.com/@DrStevenGreer55?si=eCZWkvOBmUGlQqzx
Fajnie, że temat coraz bardziej przenika na poważnie do mainstreamu, ale to co jest tutaj opowiedziane jest wiedzą na poziomie przedszkola. Jest dostępna dużo szersza i szczegółowa wiedza na temat ras pozaziemskich i ich wpływów na Ziemi. Rozumiem, że to materiał dla ludzi, którzy nadal myślą, że jesteśmy pępkiem wszechświata.
A czym oprócz opowieści poparta jest ta "wiedza" o której Pani pisze? Tylko proszę nie pisać o dowodach, których nie da się zweryfikować ani chociaż w minimalnym stopniu potwierdzić autentyczność.
Nie wiemy nic o innym życiu niż te na ziemi. I nie twierdzę, że jesteśmy sami, bo to niemożliwe, twierdzę że ludzie kłamią i jestem przekonany, że żadnego konkretu Pani nie przytoczy
Jedyny temat foliarstwa, w który jestem w stanie uwierzyć. I pomimo swojego sceptycznego nastawienia do tematu, to bardzo lubię o tym słuchać. Szczególnie jeśli mówca to inteligentny, ogarnięty życiowo gościu, a nie ten wystrzał z discovery. Pozdrawiam i dzięki za odcinek.
wystarzał z discovery - Bernatowicz? :D
@@paulinaskrzypinska8053 nie, Bernatowicz wcale aż tak źle nie gadał, poza Jackowskim i kilkoma innymi akcjami. Wystrzał z discovery to Amerykaniec ze starożytnych kosmitów, nazwiska nie znam.
Aaa dobra wiem o kogo Ci chodzi 🙂 Bernatowicz w tym wywiadzie aż tak źle nie wypadł, ale już się naoglądałam z nim tyle materiałów, że wyrobiłam sobie opinię :)
@@Just_Obserwator
@@paulinaskrzypinska8053Pan R. B. na kanale Each One Teach One wypowiadał się o książce "Misja", ktorą rzekomo zna niemal na pamięć i tak przekręcał różne sytuacje tam opisane, że czułem się jakbym słuchał recenzji innej ksiazki😁
Widziałem UFO nad Belgią dokładnie Liege 28 sierpnia 2020 od tamtej daty moje podejście się do tematu mocno zmieniło.
Siedzę od dziecka w temacie obiektów latających i to co widziałem tam nie ma żadnego wytłumaczenia fizycznego.
Trzy punkty przesuwając się bezdźwięcznie po niebie pozostając w stosunku do siebie w tych samych odległościach, później przyśpieszając z prędkością nie dającą sobie nawet wyobrazić. Pracuję na lotnisku od 18 lat znam sprzęt wojskowy i nikt mi nie wmówi , że to zjawisko meteorologiczne. Taki foliarz co nie wierzy w płaską ziemię i chemtrailsy.
A mnie ufo przeleciało nad głową 🥶😅
Widziałem coś identycznego również w lato 19/20 roku dokładnie nie pamiętam
Również widziałam ufo w Belgii. Rok 2017. Czarny trójkąt lecący obok samolotu.
Jednak to prawda, że towar z Belgii ma moc.
Proszę o nagranie to uwierzę
Wspaniale się Pana slucha! ❤
Pozdrawiam wszystkich słuchaczy dziekuje ❤
Zaproś proszę autora Kosmicznych Opowieści. Gortiego. Ma ogromną wiedzę na temat tych zjawisk. Śledzi wszystko na bieżąco. Myślę,że nie ma bardziej kompetentnej osoby na Polskim YT. Poza tym są inne ciekawe zjawiska jak OOBE itd... w Polsce też są osoby tego doświadczające. Ciekaw tematy dla autora kanału. Pozdrawiam!😊
jest i ten ktoś nazywa się Zalwit, szanuje KO ale przy nim to jest jak uczeń przy profesorze.
Wydaje mi sie, ze kiedys doswiadczylam oobe po dlugich cwiczeniach i interesowaniu sie tematem, ale to bylo tak rozmyte, ze nie wiem osobiście czy to nie byl po prostu sen. Swiadomych snow tez doswiadczalam regularnie, tez po ćwiczeniach, ale zawsze bardzo krotko trwaly niestety. Jednak w sumie zjawisko samo w sobie, ze mózg moze sie zorientowac, ze sni i ty jako no jego jakas cześć składowa odnajdujesz się w jakims innym miejscu niz codzienna swiadomosc, jest naprawde...niesamowita. tknęło mnie to teraz. Wow...
Pozdrawiam wszystkie mordki od Gortiego z Kosmicznych Opowiesci👽
Piona!
Elegancka sprawa, szkoda z eludzie nie rozróżniają co to UFO, a co to kosmici :) bo to są dwie odmienne rzeczy. Pozdro 🎉
Tez jesteśmy kosmitami, chodziło Ci o obcą inteligencje? 😏
nie jestesmy kosmitami, gdyż nie jesteśmy w stanie latać na inne zamieszkałe planety. nie możemy się nazywać kosmitami siedząc na ziemii rusz głową troche., ufo to niezidentyfikowane obiekty latajace, a kosmici to przybysze z obcych planet.@@Kolimbryn
Jako ze od 11 roku zycia (mam 33) interesuje sie UFO obejze odcinek chociaz nie subskrbuje juz z innych przyczyn, Poddam analizie goscia wydam ocene. Bowiem przeczytalem mnostwo ksiazek na ten temat, zainteresowalem sie fizyka i nauka, obejrzalem mnostwo wywiadow, czytalem doniesienia, obalalem Fejki i Obalalem idiotow ktorzy na sile szukali normalnych rozwiazan.
Jestem na biezaca w temacie od zawsze... wiec na dzisiaj zaplanowane sluchanie tego wlasnie odcinka.
Przesluchalem. I Potwierdzam. Gosciu wie co mowi. Nawet polecilem link dla paru osob ktorzy sie interesuja z doskoku tym tematem.
Nie spodziewałem się takiego racjonalnego podejścia do tego tematu.
Ludzie wierzą w boga ale nie wierzą w kosmitów. Sam fakt istnienia ludzkości jest dowodem, że gdzieś tam lata świetlne od nas też może istnieć rozwinięta cywilizacja. Ani Ziemia ani ludzie nie są wyjątkami.
Co innego żyjąca cywilizacja gdzieś w kosmosie a co innego ufoludki, które latają po Ziemii. To pierwsze jest prawie pewne a to drugie to fantazja.
@@eDn_7 Kosmos jest zbyt duży żeby nie było innych cywilizacji. Ale również jest zbyt duży żeby przylatywali na Ziemię. Też uważam, że jesteśmy dziełem przypadku a nie stworzeni przez Boga. Tak samo na innych planetach mógł zdarzyć się przypadek.
@@eDn_7 Bzdura, wszędzie we wszechświecie panują te same prawa fizyki i chemii. Nie jesteśmy nadzwyczajni. Prawie wszystkie starożytne religie mówią o tym, że bogowie przybili z nieba/ gwiazd. To tylko moje zdanie ale uważam, że ludzi stworzyli obcy mieszając swoje geny z człekokształtnymi.
Dla ludzi, którzy w tym nie siedzą może to być niezły dysonsans poznawczy
Poznać to można co najwyżej stek bzdur.
tak jak dla ludzi, którzy w tym siedzą może to być niezły dysonans poznawczy, jak obejrzą jakiekolwiek wideo stworzone przez specjalistę w danej dziedzinie, np od efektów specjalnych, czy fotografów wyjaśniających niektóre z filmów o ufo xddd Któż by się spodziewał, że z miliarda prawdopodobnych wyjaśnień - owadów, latających drobinek przed obiektywem, uszkodzeniami sprzętu, odbłyskami od innych powierzchni, ptakami, robaczkami, balonami, dronami, satelitami i dostępem programów do obróbki wideo i animacji 3D dla amatorów od ponad dekady odpowiedzią jeszcze nigdy nie byli kosmici xddd
@@paradigmatikdokładnie . Lepiej wierzyć w Jahwe na chmurce, Jezusa zmartwychwstałego i jego matki cudownie zaplodmionej❤ ma to sens.
@@micham6923 przyjacielu wiara w boga nie wyklucza ufo. Dobrze, że nie wierzę ani w to ani w to.
@@paradigmatik wyklucza. To co nazywasz bogiem to de facto nie zrozumienie zaawansowanej cywilizacji. Pozdrawiam przyjacielu.
Genialny wywiad. Kawał dobrej roboty.👍 Wisienką na tym ufologicznym torcie będzie zaproszenie do rozmowy Pana Piotra Cielebiasia z Nieznanego Świata (UFO Historie). To dopiero będzie kosmos👽
Zajebisty odcinek jakby się kiedyś dało prosze o cz 2
youtube.com/@DrStevenGreer55?si=eCZWkvOBmUGlQqzx
Szacunek dla rozmówcy zna temat.Pozdrawiam.
mnie najbardziej intryguje...raport Kondona :D
''30 października 1938 roku w stacji CBS zostało nadane słuchowisko "wojna światów" według powieści Herberta George Wellsa wydanej po raz pierwszy w 1898 roku. Powieść opowiada o inwazji kosmitów z Marsa na XIX-wieczny Londyn. Welles i jego ludzie uwspółcześnili tekst i dostosowali go do amerykańskich realiów''
Chciałbym tylko powiedzieć, że zajmowałem się tym tematem jakieś 10 lat, poznałem polskich, zdrowo sceptycznie myślących badaczy (a także zagranicznych znanych badaczy jak Freixedo, Caravaca, John Keel czy Jacques Valee) i to co można powiedzieć na pewno to to, że jest to nieuchwytna siła, która jest z nami od zarania. Nie powinno się rozpatrywać UFO jako fenomenu pozaziemskiego tylko i wyłącznie. Ze statystyk i analizy polskich ale i światowych wynika, że może kilka procent to faktycznie ETH czyli pozaziemska siła. Reszta to coś innego. Teorię pozaziemską lansuje od dziesięcioleci cały przemysł medialny, ale jest to bzdura w dużej mierze. Polecam zapoznać się z dziełami wymienionych badaczy.
Owszem Jest
@przemekkk666 A chciałbyś może choć ciut rozwinąć kwestię nieuchwytnej energii jako ziemskiego fenomenu? Pozdrawiam.
Dokładnie tak, też mnie boli jak szczególnie właśnie u nas jest takie "zaściankowe" podejście do ufologii, gdzie jedyne wyjaśnienie to kosmici z innych planet. Keel i Valee mają świetne teorie, ale niestety wiele osób po pierwsze w ogóle nie wie o istnieniu takich alternatyw, a po drugie jest to o wiele bardziej skomplikowane, ETH to taka "codzienność".
@@Cthulhou wiesz ile w PL się dzieje? wpadnij na kanał to zobaczysz
@@Cthulhou Dokładnie tak
Bardzo to cieszące, że ktoś podejmuje się tego tematu, najwyższy czas nadgonić aktualne wydarzenia i rewelacje. Warto pamiętać, że obiekty latające nie mające prozaicznego wyjaśnienia wystepują nie tylko w USA, jest to fenomen obserwowany globalnie, również w naszym zdominowanym katolickim myśleniem kraju kwitnącej cebuli. Aktualnie najwieksza dyskusja w tej sprawie toczy się właśnie w USA i czeka nas w tym roku, według doniesień dziennikarzy i wysoko postawionych polityków kongresu stanów zjednoczonych, dużo rewelacji. Warto chociażby myślami przyłączyć się do tej dyskusji i może zacząć mówić o tym otwarcie.
Znaczy dystrakcje od przegrywanej wojny i zj......nej odpowiedzi na pandemię?
W sumie to nie jest trudne do wytłumaczenia. Jeśli ten obiekt przenika tą rzeczywistość w jakiś sposób to nie będzie ani gromu przy przyspieszeniu, ani spowolnienia obiektu po wniknięciu w wodę. Może to być załamanie przestrzeni co by także tłumaczyło problem z obserwacją tych obiektów i problem z ich nagraniem, czy chwyceniem na radarze. Być może stosuje ten obiekt antymaterie lub zna jakieś prawa fizyki o których my nie mamy pojęcia.
Nie blyszczales na zajeciach z fizyki co?
@@szyna6022 a ty miałeś 6? Jak wyjaśnisz że obiekt którego byś widział nie działa zgodnie z prawami fizyki?
@@zbigniew8688 efekty specjalne? Wiesz ile jest fejkowych nagrań w sieci na temat ufo? Obejrzyj sobie film Corridor Crew gdzie wyjaśniają pewnie to samo nagranie o którym mówisz. Po tygodniu szperania w sieci znaleźli te same chmury w nagraniu, których bronił "znawca obcych", że to prwadziwe chmury, które "ewidentnie się ruszają", a nie wklejone i wkomponowane z pozostałymi elementami tło i 'wybuch' dostępny do kupienia za 5$ na stocku. Jak nie efektami specjalnymi, to weź pod uwagę chmarę owadów do wyboru, z których jeden mógł przelecieć blisko obiektywu, ptaki, balony, satelity, kurz, drobinki pyłu, uszkodzenie sprzętu nagrywającego, odbijanie światła z innego obiektu w obiektyw, dostęp do obróbki wideo i efektów specjalnych dla totalnych amatorów od ponad dekady itd. Jeśli z tych wszystkich wyjaśnień wciąż wybierasz obcych, to cóż - nie możesz powiedzieć, że myślisz sceptycznie, ani racjonalnie, bo ilość możliwych uzasadnień każdego z takich nagrań vs szansa, że to istoty pozaziemskie w super zaawansowanym technologicznie spodku przylatują nas postraszyć przelatując przez parę sekund w naszej atmosferze, a potem znikają i nic się nie dzieje... Tyle w temacie.
@@szyna6022śmieszą mnie takie komentarze, bo widać od razu, że "kozak w necie, p**** w świecie" i na żywo jakiś pozorny szacunek byłby zachowany, ale w internecie to walić - mogę odzywać się do obcych ludzi, jak mi się podoba, podbijając swoją samoocenę takimi tragicznymi tekstami, nie?;)
@@kingellakingaenie musze podbijac swojej samooceny. Doskonale ja znam, przynajmniej z zakresu fizyki i matematyki. Pozwala mi to jednoznacznie stwierdzi ze przedmowca uzywa slow wytrychow nie majac pojecia co znacza i popisujac sie swoim elementarnym brakiem wiedzy na poziomie mechaniki z liceum :D co jest zalosne. Fakty nie moga obrazac, po prostu polecam sie poduczyc.
Wszechświat jest tak ogromny, że to jest niemożliwe, że jesteśmy sami.
To że my jesteśmy na ziemi ta są tylko sekundy w histori planety. Gatunki wymieraja, nas też może nie być za kilka set/tysięcy lat. Z formami życia na innych planetach może być podobnie. Do tego by rozwinęły się do formy tak zaawansowanej technologicznie.. Wysłanie nawet sygnału z innej galaktyki to setki tys lat a inna sprawa że już by nie istnieli wysyłający...
@@kamils3039 👍
Żyjemy w symulacji. Wszystko jest możliwe. Wszystko się dzieje w naszych głowach. Cały świat się w niej znajduję.
nawet jak nie jesteśmy sami to po prostu nie jest możliwe że do nas dotrą. jakby nawet lecieli z prędkością światła no to to jest bardzo mało :(
Istnienie życia nie jest kwestią prawdopodobieństwa, nie wiemy, jak życie się zaczyna. Istnieją tylko przypuszczenia, jak mogłaby powstać pierwsza komórka, niewykluczone, że błędne
Wiecej takich tematów ;)
youtube.com/@DrStevenGreer55?si=eCZWkvOBmUGlQqzx
Panie Rafale, rachunek sumienia zrobiony. Lekcja odrobiona (if you know what I mean). Świetna robota, wspaniały wywiad.
ja mam swoją teorię na temat ufo. skoro były obserwacje nawet za czasów średniowiecza potem czasów teraźniejszych to może być taka sprawa że to coś mogło wyewoluować i nie musi być to istota z kosmosu. u jednych postęp technologiczny mógł być szybszy a gdzie indziej wolniejszy. nawet nie zbadaliśmy całych oceanów a szukamy zycia w kosmosie,może to "coś" ma jakieś miasto/państwo pod nami i żyją w swoim świecie okazjonalnie pojawiając się w naszym.
to że życie w kosmosie istnieje to więcej jak pewne,nie musi być oparte na węglu jak nasze czyli ludzie czy zwierzęta czy ptaki,gady,ryby. równie dobrze mogą być to istoty oparte o np. krzem selen czy inny pierwiastek i wcale nie muszą wyglądać jak ludzie,jesli wierząc w reinkarnację popatrzymy inaczej to nasze ciało jest takim statkiem kosmicznym dla pilota (czytaj duszy) z biegiem czasu ten statek się zużywa i musi go opuścić i otrzymać następny nowy (narodziny) ale zapis doświadczeń takiego pilota jest przenoszony na wyższą świadomość i zaczyna "od zera" .
załóżmy że takich planet jak ziemia jest tysiące, miliony miliardy każda inna. taki pilot może po smierci swojego statku wybrać kolejny na innym świecie,w końcu ziemia to nie jest jedyne miejsce. pytanie się pojawia tylko wtedy kiedy pilot dostaje nowy statek ale zaraz go porzuca (dziecko umiera) albo ciało jest zdeformowane przez wady genetyczne,czy teoretycznie taka choroba mogła by być karą za wcześniejsze występki?
inna sprawa,nawet nie wiemy czy to co nad nami lata nie jest nami ale z późniejszych okresów,może gdzies dochodzi do przebicia międzywymiarowego i ich pojazdy mogą podróżowac w naszym swiecie,inna sprawa czy są to obiekty fizyczne materialne czy raczej pojazdy zbudowane z ..... energii. czy to nie są hologramy kogoś lub czegoś?
skoro nie widac ich gołym okiem to sa ukrytę,czego nie widzi ludzkie oko? np. fal radiowych ultrafioletu,podczerwieni,promieniowania rentgenowskiego itd itd. ewentualny obiekt fizyczny może emitować wokół siebie takie pole które skutecznie maskuje statek przed okiem ale niektóre czułe aparaty fotograficzne są w stanie zarejestroać takie obiekty.
Hej. Bardzo inspirujący odcinek
Genialny odcinek ❤
Coś w tym musi być ! Budując Katowicki spodek musiało pozować UFO!
super wywiad i temat, dobrze się słucha.
Fantastycznie wyglądasz w tych okularach 😄
Ludzie boją sie policji jak przejedzie obok, co by sie stało jakby tu UFO przyleciało? 😂😂😂
Nie ma wraku nie ma trupa. Szkodzą czasu. Ale łapka w górę. Gość zepsół mi reportaż😅
Mega ciekawy gość.
Rewelacyjny odcinek!
Jesteśmy rybką w szklanej kuli po środku centrum handlowego.
Żyjemy we własnym świecie, a wszystkie rasy pozaziemskie nas obswerwują.
Za dużo Startreka Chłopie odległości kosmiczne sprawiają że jak nawet są jakieś formy rozwinięte to się o tym nigdy nie dowiemy!
@@Ludek-Internetowy Komentujący ten odcinek nie wiedzą czym jest paradoks Fermiego. Ludzie łykają jak pelikany jakieś spiski i niemożliwe rzeczy 😂
Chyba Ty xD
a lubicie w kakałko?
@@rdza-korozja_sp.z.o.o. Twój stary lubi dlatego taki kasztan wyszedł
Kłopot też jest w tym, że generalnie ludzie nie mają wiedzy na temat procesów percepcji i jak konstruujemy swoje wyobrażenie rzeczywistości. Temat kontaktów z innymi istotami należałoby zacząć od zrozumienia w ogóle, jak funkcjonuje to co nazywamy Umysłem. W jaki sposób dochodzi do "manifestacji" naszego wyobrażenia o rzeczywistości. Co odbieramy za pomocą zmysłów, jak to przetwarzamy, co z tego na końcu wynika. Jestem zdania, że Wszechświat jest pełen form życia (świadomości), których można doświadczyć. Nie jest to jednak temat na prostą, szybką gadkę. To są bardzo ważne i ciekawe tematy. Lepsze od kiczowatego marketingu albo jak zrobić kurs z cudzego kursu o cudzym kursie i jako pozer zarobić.
super temat👌👍
22:14 o to jest prawda, tu opowiem moją historie, kiedyś właśnie pomyliłem starlinki, ufo. W tym czasie nie wiedziałem o tym że to sa satelity.
Super gość 😊
Ludzie: śmieją się z ufo i nie wierzą w to, że może istnieć jakieś inne życie w kosmosie
Też ludzie: wierzą w boga
To co innego całkiem
Bóg to kosmos..
A w ogóle jak jest sens porównywania Boga z ufo? XD
No właśnie
@@koperz12344 Boga nie widać i nikt nie wie nawet jak wygląda, nie ma żadnych twardych dowodów więc no. Jestem skłonna uwierzyć w życie pozaziemskie które na pewno istnieje bo to jest fizycznie nie możliwe żebyśmy w kosmosie byki sami. Polecam poczytać o sygnale WOW na który dostali odpowiedź od poza ziemskiej cywilizacji w 1977 roku.
Bardzo ciekawy odcinek
Fajnie w subtelny sposób ich zgnoiłaś xD
Bardzo ciekawy odcinek ,moim zdaniem jeden z lepszych .Proszę 🙏o kolejną część🤗
youtube.com/@DrStevenGreer55?si=eCZWkvOBmUGlQqzx
konkrety panowie,konkrety,to wszysko juz dawno zostało powiedziane
Chyba za naszego życia dojdziemy do punktu w którym "nie wierzenie" w ufo będzie szurstwem 😅
Ciekawy materiał 👍
Widziałam 3 razy takie obiekty . I powiem Wam, że jak się TO zobaczy to , to jest tak inne, że nie można pomylić z czymś innym ziemskim.
Proszę o więcej szczegółów.
Ja też- całą flotyllę we Wrocławiu.
Ja pierdole 😂
Bajdurzenie i przekręcanie faktów na poważnie :D :D
Migas brawo 🎉🎉🎉👏👏👏
super gosc jak ktos nie wierzy ze nie jestesmy sami w kosmosie to wyrazy wspulczucia,,,
jesteśmy sami w kosmosie =/= istoty pozaziemskie są super inteligentne i zaawanasowane technologicznie, znalazły Ziemię i regularnie odwiedzają naszą planetę po pijaku, żeby postraszyć parę osób. Jak ktoś wypowiada się bez argumentów w takich absolutach i bez miejsca na dyskusję i to jeszcze bez znajomości języka polskiego (w sumie czego ja wymagam od osoby, która na lekcjach przyrodniczych też pewnie nie uważała), to wyrazy *współczucia
@@kptmaci4979 Dokładnie. To tak jakbym wmawiał ludziom że w Rowie Mariańskim jest magiczne miasto syrenek a potem rzucał tekstami: ''Jak ludzie myślą że w oceanach nie ma życia to ja im współczuje'' xDDD
No właśnie, obserwacji. Latem ubiegłego roku siedząc na tarasie i popijając południową kawkę , będąc trzeźwym na umyśle i zdrowym na ciele - spojrzałem w niebo. Ot, tak jak czasem patrzy się na chmury, chcąc dostrzec jakiś ciekawy kształt. I właśnie w takiej dużej chmurze pojawiła się dziura, a w niej dostrzegłem trójkątny obiekt, który miał bardzo błyszczącą powłokę - jak polerowane aluminium, bądź lustro. Na każdym z boków były trzy okrągłe, jasne światła, niczym reflektory. Kształt chmury się zmienił, "okienko " zniknęło, ja patrzyłem jak urzeczony i czekałem, bo chmura znikała. Miałem nadzieję na dostrzeżenie obiektu po raz drugi - nawet sięgnąłem po aparat, ale... niczego już nie było! Tylko czyste, niebieskie letnie niebo... Pozdrawiam, T.
Możesz mi nie uwierzyć ale widziałem identyczne zjawisko. Myślałem że mi odwaliło ale skoro nie tylko ja czegoś takiego doświadczyłem...
Ją tak samo widziałem identyczny obiekt jaki opisujećie a samolot to to nie mógł być bo jak leciał nagle stanęła w miejscu i zrobił zwrot to było latem w Gliwicach
Fajna opowieść.
Bardzo interesujący materiał oby więcej takich❤
Byli , są i będą. Mam nadzieję że do końca 2025 powszechna będzie świadomość.
Bardzo przyjemna rozmowa❤
Według mnie mieli system napędu antygrawitacji, sam Bob Lazar przedstawił szkice jak to wygląda i jak mniej więcej funkcjonuje, bez szczegółów.
te okulary na wstępie dają +40% do rzetelności
jak św. Maksymilianowi Kolbe
„Obca” cywilizacja istnieje, jednak do nas jeszcze nie dotarła.
Co do „Innej” Inteligencji to jesteśmy świadkami jej powstawania.
I to jest faktycznie poważna rozmowa, a nie o miskach :P. Łapka w górę!
Ja widziałem , byłem z siostrą i kolegą na huśtawce przy lesie . Była już pora wieczorna gdy zobaczyłem że coś do nas się zbliża , wiedziałem że to ufo bo widziałem gdzieś w bajce xd po czym zaczęliśmy im machać , ale gdy oni zaczęli się obniżać wystraszyliśmy się i zaczęliśmy uciekać pamiętam że się jeszcze przewróciłem ze 2 razy uciekając . Nigdy więcej tego nie widziałem a było to gdzieś tak 17 lat temu
To też nie jest tak ze podlecieli i od razu zaczęli się opuszczać , dość powoli to zaczęli robić bo zauważyłem że są dużo niżej tak po 15 min
Bardzo ciekawa rozmowa :)
Super odcinek .
Rozmowa o UFO z pominięciem tematu obcych cywilizacji jest rozmową o dymie z pominięciem wulkanu .
Oto jest wartość dodatnia dla ludzkiej świadomości. Czas porzucić arogancję i ignorancję naszego gatunku, który zachłysnął się akademickim sceptycyzmem.
Dla ciebie już nie ma nadziei.
@@trzyczyczy2861 Na sceptycyzm z pewnością
Gość trochę minął się z prawdą. UAP Disclosure Act, który został uchwalony zobowiązuje prezydenta USA do odtajnienia wszelkich dokumentów starszych niż 25 lat, które dotyczą "UAP, non-human intelligence i technologies of unknown origin". Jednak dosyć szeroko zarysowano kompetencje prezydenta, który może zdecydować o przedłużeniu utajnienia ze względu na "ważny interes państwowy"
Prawda - teoretycznie mają być ujawnione dokumenty starsze niż 25 lat, ale silna rola Prezydenta i oddanie decyzji de facto w ręce tych samych organów, które dotychczas temat tuszowały, jest zdaniem zwolenników Disclosure właśnie uwaleniem całej ustawy i co spodziewają się, że co najwyżej rzucą jakieś starocie a kluczowe informacje będą dakej niejawne
Suuuper gość.
Wystarczy czasami obserwować niebo a nie twierdzić że nie istnieje czy że ktoś jest usposledzony umysłowo..ludzie otworzcie oczy.
Kaleczysz język tą twoją interpunkcją
Ty lepiej zamknij oczy i odpal rozum !!
Oczywiście, że istnieje i jakiś czas temu rząd USA tutaj to potwierdził. Była relacja poszukaj online. 🙂
@@malgorzata.tomczak Ojapierd.. Litosci
@@Ludek-Internetowy to akurat fakt, była oficjalna odpowiedz strony Amerykańskej i konferencji ze strony przedstawicieli pentagonu google nie boli wystarczy poszukać polskie media otym trąbiły kilka miesięcy ...
z tym źe, określono je jako niewiadomego pochodzenia obiekty techniczne, zaawansowane technicznie które przewyższają te znane na codzień rozwiązania techniczne (tyczyło się to nagrań z lotów polotów F-16 i F-35) ... . Możliwe że pochodzą z Chin dlatego Pentagon zapoczątkował istny Sajgon i sprawa zajął się Amerykański senat . Serio zamiast pisać tempe odpowiedzi wystarczy poszukać w oficjalnych źródłach...
Jeśli chodzi o temat to trzeba polecić kanał Kosmiczne opowieści. Wysoki poziom i duża wiedza
Przecież kosmiczne opowieści jest prowadzony przez schizofrenika. Ludzie, którzy tam wchodzą to niezłe szury (wystarczy poczytać komentarze odklejeńców)
W skrócie (nie obejrzałem jeszcze całości) ale mówię to na bazie własnych zainteresowań nauką:
1. Z obliczeń matematycznych wynika, że naiwnym było by wierzyć, że "Ziemianie" są wyjątkowi i jesteśmy jedynymi żywymi istotami we wszechświecie.
2. Wszelkiego rodzaju "zeznania" związane z uprowadzeniem przez UFO należy racjonalnie włożyć między bajki.
3. Nie mamy wystarczających dowodów aby dowieść lub odrzucić to, że "UFO" było kiedyś na Ziemi i ingerowało w nią.
Z jakich obliczeń matematycznych? Jak nie mamy żadnych danych co do życia na innych planetach? Możemy nawet być anomalia kosmiczna Żeby rachunek prawdopodobieństwa miał sens musimy mieć jakieś dane,?
Do #3 mamy wsytarczajaco dużo dowodów.
@@malgorzata.tomczak Ale gdzie w psychiatryku? Na ilu planetach odkryliśmy życie ?
@@Ludek-Internetowy omg serio? W jakim swiecie Ty żyjesz? Poczytaj trochę o tym co rząd USA na ten temat powiedzial kilka tygodni temu i kilka dni temu też. Potwierdzajja to Usa meksyk i ponad 40 innych panstw. Oczywiście że na polskim wp tego nie przeczytasz ale poszukaj głębiej to się dowiesz.
@@malgorzata.tomczak Tak wiem to spisek Masoński i tak ważne odkrycie oczywiście przemilczają nasze media Chodzi ci o te BARDZO niewyraźne nagrania plamek i kropek sfilmowane przez pilotów wysliwcow ziemniakiem?
Dziękuję bardzo ❤
32:10 pytasz w co może grać USA? Chodzby w to że będą uwiarygadniac istnienie jakiś super zaawansowanych istot z którymi będą mieli kontakt. I te istoty będą nam przekazywaly ważne informacje dzięki czemu ludzi będzie łatwiej przekonać do pewnych spraw - jeśli chodzi chodzi o naszą przyszłość kierunki rozwoju naszej cywilizacji. W pewnym sensie będą mogli nas zastraszac - poprzez te istoty z supeeer technologia.
Chciałbym obejrzeć debatę tego Pana z Panem Robertem Bernatowiczem...
Zapomnieliście wspomnieć o programie Majestic 12 oraz o programie SETI