Kochajmy rodziców, szanujmy ich potrzeby bo starość jest bolesna i tragiczna, a poczucie opuszczenia i braku pomocy może nas kiedyś dotyczyć w przyszłości, ale nie zatracajmy się w tym dawaniu siebie. Trzeba stawiać granicę. Nasza przestrzeń i życie prywatne warunkuje nasze osobiste szczęście.
![Toksyczne matki i teściowe. Grzegorz Łęcicki [Rozmowy o apologetyce #76]](http://i.ytimg.com/vi/59MW8z8I8d0/mqdefault.jpg)
![Toksyczne matki i teściowe. Grzegorz Łęcicki [Rozmowy o apologetyce #76]](/img/tr.png)
Dziękuję ❤
Dziękuję.
Pozdrawiam
Ważny temat, nic o tym nie wiedziałam. Dziękuję☘️
Kochajmy rodziców, szanujmy ich potrzeby bo starość jest bolesna i tragiczna, a poczucie opuszczenia i braku pomocy może nas kiedyś dotyczyć w przyszłości, ale nie zatracajmy się w tym dawaniu siebie. Trzeba stawiać granicę. Nasza przestrzeń i życie prywatne warunkuje nasze osobiste szczęście.
Jeżeli już mówisz o dziecku to przypomnę,każde dziecko posiada matkę i ojca.I relacji między nimi.
A gdzie w tym wszystkim żona tego tatusia?
Oj musisz być np.matką,żoną.
Powiedzmy sobie szczeże,narcyz nie kocha nikogo oprócz siebie i albo będziesz taka jak on albo 💩
Dziękuję ❤