Ebooka kupuję bez wahania. Jestem z Pana kanałem prawie od początku i wiem, że może tam być dużo dobrych tricków i rozkmin, a też przydałoby się jakoś docenić cotygodniowy napływ newsów 🙂
"Pierwsi będę ostatnimi" ktoś powiedzial i potem wszedł pod pręgierz sam z własnej woli idąc na krzyż. Ponieważ oczywistym było że umarli raczej nie mają gdy selekcja naturalna eliminuje głupich poprzez ich uśmiercenie. To kościół aby podtrzymać swój autorytet fakt śmierci tego nauczyciela twierdząc że nadal żyje. Metodą propagandy prania mózgu powtarzając to miliony razy aż ludzie niektórzy w to uwierzyli. Mimo że postać nie miała racji w świetle zasad logiki to jednak jest symbolem buntu przeciw systemowi przeciw władzy która Kto organizuje pewne zasady oceniania ludzi między innymi po to aby byli pierwszymi i się z tego szczycili tak jak by to miało faktycznie jakieś znaczenie. Przecież życie nie jest wyścigiem ani szkołą do oceniania się. Szkoła i sport to tylko tresura ludzi aby walczyli ze sobą sami biegając i męcząc się z błędnym kole. Wraz z automatyzacją pracy przez sztuczną inteligencję ten system myślenia traci sens istnienia. Ponieważ roboty będą pracować dla ludzi nie wymagając od nich wysiłku w ściganiu się wzajemnie na wyniki w pracy. Gdzie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Póki praca i konkurencja w obecnym systemie istnieje to jeszcze jest praktyczne ale warto oswajać się że wraz z upowszechnieniem Robotów to zmieni się zupełnie i w pewnym sensie niektóre rzeczy będą odwrotne. Dlatego Jezus mimo to że był przykładem totalnego przegrywa jako negatywnego proroka i samobójcy który nie ceniąc sobie życia sam wszedł pod topór kata, mimo że Piłat chciał go ułaskawił w zamian za przeprosiny i odwołanie swoich tez. To w pewnym sensie miał rację, że przyjdzie kiedyś czas gdy świat zmieni się i odwróci swoje zasady gdzie pierwsi będą ostatnimi, a ostatnim pierwszymi. Chodzi o rewolucję która odwraca zasady gry w świecie ze względu na to że wszystko do tej pory kręciło się wokół pracy która dzięki rozwojowi tej technologii zniknie zupełnie dlatego wszystko zmieni się. Może nie tyle co zasady odwrócą się ale ludzie którzy ślepo je wyznawali budując tylko na tym systemie ocen które podaje dany system będą bardzo zawiedzeni Jeżeli system zmieni wartości i sposób organizacji dlatego im wyżej wejdą tym będą bardziej rozgoryczeni jeśli na tym systemie swoje poczucie wartości szczęście i sens życia budowali to stracą je. Wniosek jest taki że jeżeli pracować i osiągać sukcesy to dla przyjemności z pasji a nie dla wyników żeby być pierwszym ponieważ świat sztucznej inteligencji będzie wyrównywany pod tym względem szanse ludzi oferując nowy model organizacji oceniania i dystrybucji nie tylko poczucia własnej wartości. Dlatego w pewnym sensie sztuczną inteligencję roboty nazywa się dzieckiem doktora Frankensteina które niszczy swego twórcę jaką obecny system oparty na biznesie. Rozumianym jako wyścigu o bycie pierwszym min na rynku. Owszem to może być fajne ale ściganie się jest także stresujące jeśli ktoś tylko na tym wyniku buduje to gdy osiągniesz szczyt później spada załamując się. Tak jak gwiazdy sportowcy którzy nie mogą na szczycie długo utrzymać się i w końcu przestają być piersi na zasłużonych i wystawionych do liście. Inaczej mówiąc trzeba lewitować swoje wychowania wzorce bo inaczej obudzisz się z ręką w nocniku kiedy system społecznych ocen zmieni się tak jak ogólne zasady wolnorynkowej gry. Patrz w czym przewodzą już Chiny, Rozszyfruj ich idee Jeśli chcesz widzieć jaki będzie Świat przyszłości. Obecny system jest niemożliwy do utrzymania dlatego zmiany nie są kwestią wyboru pozostaje je zaakceptować dostosowując się. Ale aby to zobaczyć trzeba zrobić matematyczną symulację reakcję rynku na sztuczną inteligencję która w tempie wykładniczym będzie zmieniać całe gałęzie gospodarki. Dosłownie wymiatają z ludzi z pracy i kończąc jednocześnie potrzebę tej całej walki o wyniki ścigając się we wszystkim kto pierwszy. Co uczyni ludzi wolnych i beztroskich jak dzieci mogących zajmować się tym co lubią a nie tym z czego ich oceniają w modelu wysiłek w zamian za nagrodę co przypomina niewolnictwo jako warunkowanie dobra posłuszeństwem polegającym na zmuszanie się do robienia więcej dla z wyniku oceniania się. Zamiast ścigać się z innymi i oceniać z wyniku biegając w kołowrocie syresu i kompleksów działaj z pasji dla przyjemności i dla idei rozwoju dobra. Wtedy nie będziesz zawiedziony zmianami. Gdzie jest stara kultura oceniania zostanie zakwestionowana a wartości zostaną w pewnym sensie odwrócone dla bezwarunkowego szczęścia, do tej pory warunkowego zasługami w walce z czasem i sobą. Warto czerpać wartość i radość z siebie interesując się rozwojem duchowym który uniezależnia od tego oceniania które zadowolenie z siebie każe okupione ogromnym kosztem i trzymać ludzi na ciągłe głosy niezadowolenia ponieważ tylko jeden z nich może być pierwszy w jakiejś konkurencji. Podsumowując te filozoficzne rozważanie jeżeli ściga się z innymi warunkujący swoje szczęście to zawsze będziesz nieszczęśliwy ponieważ pierwszy możesz być tylko przez chwilę a im wyżej wyjdziesz wyścigu tym będziesz dłużej i dalej spadać jak gwiazdy które Wpadają w depresję gdy przestają być już na topie o ile budowały swoje szczęście, wartość tylko na tym ocenianiu się ( zamiast działaniu z pasji z miłości do tego co się robi i dla ludzi zamiast dla pochwały). Gdy będzie robić się to co się lubi i lubi to co się robi będzie się czerpać z tego radość bez względu na wyniki. Jeśli robisz to co kochasz lub kochasz to co robisz to robisz tego więcej angażując się bardziej doświadczając szczęścia zamiast stresu i wtedy osiągasz mistrzostwo co jest tylko kwestią czasu by osiągać bardzo wysokie wyniki. Na tej zasadzie można powiedzieć że pierwsi będą ostatnimi Ponieważ ci którzy nie walczyli o wyniki a robienie rzeczy z pasji dla przyjemności osiągnął te wyniki najlepsze ponieważ nigdy na drodze rozwoju nie zatrzymają się ponieważ robią rzeczy z siebie z miłości a nie dla oceniania się które zostanie zakwestionowane przez system zmieniający zasady gry podczas po automatyzacji pracy. Stożek praca zniknie jest oczywiste dla osób które rozumieją sztuczną inteligencję która będzie rozwijać się bez końca w przeciwieństwie do ludzi którzy są ograniczeni dlatego że robią rzeczy z negatywnej motywacji. Faktem jest że umysł ludzki jest nieograniczony i można rozwijać niesamowite zdolności ale trzeba mieć powód inny niż ściganie się męcząc swoim życiem bo traktując je jako walka zamiast jako niesamowita fascynująca zabawa robienie tego co się uwielbia Lidla idei ogólnego dobra a nie dla walki z o wyniki traktując jako konkurentów, a nie jako swoich braci innych ludzi. To są dwa zupełnie inne podejścia dające dwie zupełnie inne efekty które życie zweryfikuje Dopiero gdy stary system się zapadnie to okaże się że pasjonaci którzy się nie oceniali mają nadal sens życia artyści ścigający stracą sens.
"Pierwsi będę ostatnimi" ktoś powiedzial i potem wszedł pod pręgierz sam z własnej woli idąc na krzyż. Ponieważ oczywistym było że umarli raczej nie mają gdy selekcja naturalna eliminuje głupich poprzez ich uśmiercenie. To kościół aby podtrzymać swój autorytet fakt śmierci tego nauczyciela twierdząc że nadal żyje. Metodą propagandy prania mózgu powtarzając to miliony razy aż ludzie niektórzy w to uwierzyli. Mimo że postać nie miała racji w świetle zasad logiki to jednak jest symbolem buntu przeciw systemowi przeciw władzy która Kto organizuje pewne zasady oceniania ludzi między innymi po to aby byli pierwszymi i się z tego szczycili tak jak by to miało faktycznie jakieś znaczenie. Przecież życie nie jest wyścigiem ani szkołą do oceniania się. Szkoła i sport to tylko tresura ludzi aby walczyli ze sobą sami biegając i męcząc się z błędnym kole. Wraz z automatyzacją pracy przez sztuczną inteligencję ten system myślenia traci sens istnienia. Ponieważ roboty będą pracować dla ludzi nie wymagając od nich wysiłku w ściganiu się wzajemnie na wyniki w pracy. Gdzie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Póki praca i konkurencja w obecnym systemie istnieje to jeszcze jest praktyczne ale warto oswajać się że wraz z upowszechnieniem Robotów to zmieni się zupełnie i w pewnym sensie niektóre rzeczy będą odwrotne. Dlatego Jezus mimo to że był przykładem totalnego przegrywa jako negatywnego proroka i samobójcy który nie ceniąc sobie życia sam wszedł pod topór kata, mimo że Piłat chciał go ułaskawił w zamian za przeprosiny i odwołanie swoich tez. To w pewnym sensie miał rację, że przyjdzie kiedyś czas gdy świat zmieni się i odwróci swoje zasady gdzie pierwsi będą ostatnimi, a ostatnim pierwszymi. Chodzi o rewolucję która odwraca zasady gry w świecie ze względu na to że wszystko do tej pory kręciło się wokół pracy która dzięki rozwojowi tej technologii zniknie zupełnie dlatego wszystko zmieni się. Może nie tyle co zasady odwrócą się ale ludzie którzy ślepo je wyznawali budując tylko na tym systemie ocen które podaje dany system będą bardzo zawiedzeni Jeżeli system zmieni wartości i sposób organizacji dlatego im wyżej wejdą tym będą bardziej rozgoryczeni jeśli na tym systemie swoje poczucie wartości szczęście i sens życia budowali to stracą je. Wniosek jest taki że jeżeli pracować i osiągać sukcesy to dla przyjemności z pasji a nie dla wyników żeby być pierwszym ponieważ świat sztucznej inteligencji będzie wyrównywany pod tym względem szanse ludzi oferując nowy model organizacji oceniania i dystrybucji nie tylko poczucia własnej wartości. Dlatego w pewnym sensie sztuczną inteligencję roboty nazywa się dzieckiem doktora Frankensteina które niszczy swego twórcę jaką obecny system oparty na biznesie. Rozumianym jako wyścigu o bycie pierwszym min na rynku. Owszem to może być fajne ale ściganie się jest także stresujące jeśli ktoś tylko na tym wyniku buduje to gdy osiągniesz szczyt później spada załamując się. Tak jak gwiazdy sportowcy którzy nie mogą na szczycie długo utrzymać się i w końcu przestają być piersi na zasłużonych i wystawionych do liście. Inaczej mówiąc trzeba lewitować swoje wychowania wzorce bo inaczej obudzisz się z ręką w nocniku kiedy system społecznych ocen zmieni się tak jak ogólne zasady wolnorynkowej gry. Patrz w czym przewodzą już Chiny, Rozszyfruj ich idee Jeśli chcesz widzieć jaki będzie Świat przyszłości. Obecny system jest niemożliwy do utrzymania dlatego zmiany nie są kwestią wyboru pozostaje je zaakceptować dostosowując się. Ale aby to zobaczyć trzeba zrobić matematyczną symulację reakcję rynku na sztuczną inteligencję która w tempie wykładniczym będzie zmieniać całe gałęzie gospodarki. Dosłownie wymiatają z ludzi z pracy i kończąc jednocześnie potrzebę tej całej walki o wyniki ścigając się we wszystkim kto pierwszy. Co uczyni ludzi wolnych i beztroskich jak dzieci mogących zajmować się tym co lubią a nie tym z czego ich oceniają w modelu wysiłek w zamian za nagrodę co przypomina niewolnictwo jako warunkowanie dobra posłuszeństwem polegającym na zmuszanie się do robienia więcej dla z wyniku oceniania się. Zamiast ścigać się z innymi i oceniać z wyniku biegając w kołowrocie syresu i kompleksów działaj z pasji dla przyjemności i dla idei rozwoju dobra. Wtedy nie będziesz zawiedziony zmianami. Gdzie jest stara kultura oceniania zostanie zakwestionowana a wartości zostaną w pewnym sensie odwrócone dla bezwarunkowego szczęścia, do tej pory warunkowego zasługami w walce z czasem i sobą. Warto czerpać wartość i radość z siebie interesując się rozwojem duchowym który uniezależnia od tego oceniania które zadowolenie z siebie każe okupione ogromnym kosztem i trzymać ludzi na ciągłe głosy niezadowolenia ponieważ tylko jeden z nich może być pierwszy w jakiejś konkurencji. Podsumowując te filozoficzne rozważanie jeżeli ściga się z innymi warunkujący swoje szczęście to zawsze będziesz nieszczęśliwy ponieważ pierwszy możesz być tylko przez chwilę a im wyżej wyjdziesz wyścigu tym będziesz dłużej i dalej spadać jak gwiazdy które Wpadają w depresję gdy przestają być już na topie o ile budowały swoje szczęście, wartość tylko na tym ocenianiu się ( zamiast działaniu z pasji z miłości do tego co się robi i dla ludzi zamiast dla pochwały). Gdy będzie robić się to co się lubi i lubi to co się robi będzie się czerpać z tego radość bez względu na wyniki. Jeśli robisz to co kochasz lub kochasz to co robisz to robisz tego więcej angażując się bardziej doświadczając szczęścia zamiast stresu i wtedy osiągasz mistrzostwo co jest tylko kwestią czasu by osiągać bardzo wysokie wyniki. Na tej zasadzie można powiedzieć że pierwsi będą ostatnimi Ponieważ ci którzy nie walczyli o wyniki a robienie rzeczy z pasji dla przyjemności osiągnął te wyniki najlepsze ponieważ nigdy na drodze rozwoju nie zatrzymają się ponieważ robią rzeczy z siebie z miłości a nie dla oceniania się które zostanie zakwestionowane przez system zmieniający zasady gry podczas po automatyzacji pracy. Stożek praca zniknie jest oczywiste dla osób które rozumieją sztuczną inteligencję która będzie rozwijać się bez końca w przeciwieństwie do ludzi którzy są ograniczeni dlatego że robią rzeczy z negatywnej motywacji. Faktem jest że umysł ludzki jest nieograniczony i można rozwijać niesamowite zdolności ale trzeba mieć powód inny niż ściganie się męcząc swoim życiem bo traktując je jako walka zamiast jako niesamowita fascynująca zabawa robienie tego co się uwielbia Lidla idei ogólnego dobra a nie dla walki z o wyniki traktując jako konkurentów, a nie jako swoich braci innych ludzi. To są dwa zupełnie inne podejścia dające dwie zupełnie inne efekty które życie zweryfikuje Dopiero gdy stary system się zapadnie to okaże się że pasjonaci którzy się nie oceniali mają nadal sens życia, gdy ścigający sie go stracą. Nie mogąc konkurować z robotami lubiący mi wszystko lepiej szybciej i sprawniej dokładniej. Dlatego jeśli pracować to z motywacji własnej wewnętrznej a nie wymuszonej ocenianiem się z wyniku wyścigu gdzie technologia wyprzedzi wszystkich ludzi co w ogóle zakwestionować system ocen oraz organizacji światowego ładu
"Pierwsi będę ostatnimi" ktoś powiedzial i potem wszedł pod pręgierz sam z własnej woli idąc na krzyż. Ponieważ oczywistym było że umarli raczej nie mają gdy selekcja naturalna eliminuje głupich poprzez ich uśmiercenie. To kościół aby podtrzymać swój autorytet fakt śmierci tego nauczyciela twierdząc że nadal żyje. Metodą propagandy prania mózgu powtarzając to miliony razy aż ludzie niektórzy w to uwierzyli. Mimo że postać nie miała racji w świetle zasad logiki to jednak jest symbolem buntu przeciw systemowi przeciw władzy która Kto organizuje pewne zasady oceniania ludzi między innymi po to aby byli pierwszymi i się z tego szczycili tak jak by to miało faktycznie jakieś znaczenie. Przecież życie nie jest wyścigiem ani szkołą do oceniania się. Szkoła i sport to tylko tresura ludzi aby walczyli ze sobą sami biegając i męcząc się z błędnym kole. Wraz z automatyzacją pracy przez sztuczną inteligencję ten system myślenia traci sens istnienia. Ponieważ roboty będą pracować dla ludzi nie wymagając od nich wysiłku w ściganiu się wzajemnie na wyniki w pracy. Gdzie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Póki praca i konkurencja w obecnym systemie istnieje to jeszcze jest praktyczne ale warto oswajać się że wraz z upowszechnieniem Robotów to zmieni się zupełnie i w pewnym sensie niektóre rzeczy będą odwrotne. Dlatego Jezus mimo to że był przykładem totalnego przegrywa jako negatywnego proroka i samobójcy który nie ceniąc sobie życia sam wszedł pod topór kata, mimo że Piłat chciał go ułaskawił w zamian za przeprosiny i odwołanie swoich tez. To w pewnym sensie miał rację, że przyjdzie kiedyś czas gdy świat zmieni się i odwróci swoje zasady gdzie pierwsi będą ostatnimi, a ostatnim pierwszymi. Chodzi o rewolucję która odwraca zasady gry w świecie ze względu na to że wszystko do tej pory kręciło się wokół pracy która dzięki rozwojowi tej technologii zniknie zupełnie dlatego wszystko zmieni się. Może nie tyle co zasady odwrócą się ale ludzie którzy ślepo je wyznawali budując tylko na tym systemie ocen które podaje dany system będą bardzo zawiedzeni Jeżeli system zmieni wartości i sposób organizacji dlatego im wyżej wejdą tym będą bardziej rozgoryczeni jeśli na tym systemie swoje poczucie wartości szczęście i sens życia budowali to stracą je. Wniosek jest taki że jeżeli pracować i osiągać sukcesy to dla przyjemności z pasji a nie dla wyników żeby być pierwszym ponieważ świat sztucznej inteligencji będzie wyrównywany pod tym względem szanse ludzi oferując nowy model organizacji oceniania i dystrybucji nie tylko poczucia własnej wartości. Dlatego w pewnym sensie sztuczną inteligencję roboty nazywa się dzieckiem doktora Frankensteina które niszczy swego twórcę jaką obecny system oparty na biznesie. Rozumianym jako wyścigu o bycie pierwszym min na rynku. Owszem to może być fajne ale ściganie się jest także stresujące jeśli ktoś tylko na tym wyniku buduje to gdy osiągniesz szczyt później spada załamując się. Tak jak gwiazdy sportowcy którzy nie mogą na szczycie długo utrzymać się i w końcu przestają być piersi na zasłużonych i wystawionych do liście. Inaczej mówiąc trzeba lewitować swoje wychowania wzorce bo inaczej obudzisz się z ręką w nocniku kiedy system społecznych ocen zmieni się tak jak ogólne zasady wolnorynkowej gry. Patrz w czym przewodzą już Chiny, Rozszyfruj ich idee Jeśli chcesz widzieć jaki będzie Świat przyszłości. Obecny system jest niemożliwy do utrzymania dlatego zmiany nie są kwestią wyboru pozostaje je zaakceptować dostosowując się. Ale aby to zobaczyć trzeba zrobić matematyczną symulację reakcję rynku na sztuczną inteligencję która w tempie wykładniczym będzie zmieniać całe gałęzie gospodarki. Dosłownie wymiatają z ludzi z pracy i kończąc jednocześnie potrzebę tej całej walki o wyniki ścigając się we wszystkim kto pierwszy. Co uczyni ludzi wolnych i beztroskich jak dzieci mogących zajmować się tym co lubią a nie tym z czego ich oceniają w modelu wysiłek w zamian za nagrodę co przypomina niewolnictwo jako warunkowanie dobra posłuszeństwem polegającym na zmuszanie się do robienia więcej dla z wyniku oceniania się. Zamiast ścigać się z innymi i oceniać z wyniku biegając w kołowrocie syresu i kompleksów działaj z pasji dla przyjemności i dla idei rozwoju dobra. Wtedy nie będziesz zawiedziony zmianami. Gdzie jest stara kultura oceniania zostanie zakwestionowana a wartości zostaną w pewnym sensie odwrócone dla bezwarunkowego szczęścia, do tej pory warunkowego zasługami w walce z czasem i sobą. Warto czerpać wartość i radość z siebie interesując się rozwojem duchowym który uniezależnia od tego oceniania które zadowolenie z siebie każe okupione ogromnym kosztem i trzymać ludzi na ciągłe głosy niezadowolenia ponieważ tylko jeden z nich może być pierwszy w jakiejś konkurencji. Podsumowując te filozoficzne rozważanie jeżeli ściga się z innymi warunkujący swoje szczęście to zawsze będziesz nieszczęśliwy ponieważ pierwszy możesz być tylko przez chwilę a im wyżej wyjdziesz wyścigu tym będziesz dłużej i dalej spadać jak gwiazdy które Wpadają w depresję gdy przestają być już na topie o ile budowały swoje szczęście, wartość tylko na tym ocenianiu się ( zamiast działaniu z pasji z miłości do tego co się robi i dla ludzi zamiast dla pochwały). Gdy będzie robić się to co się lubi i lubi to co się robi będzie się czerpać z tego radość bez względu na wyniki. Jeśli robisz to co kochasz lub kochasz to co robisz to robisz tego więcej angażując się bardziej doświadczając szczęścia zamiast stresu i wtedy osiągasz mistrzostwo co jest tylko kwestią czasu by osiągać bardzo wysokie wyniki. Na tej zasadzie można powiedzieć że pierwsi będą ostatnimi Ponieważ ci którzy nie walczyli o wyniki a robienie rzeczy z pasji dla przyjemności osiągnął te wyniki najlepsze ponieważ nigdy na drodze rozwoju nie zatrzymają się ponieważ robią rzeczy z siebie z miłości a nie dla oceniania się które zostanie zakwestionowane przez system zmieniający zasady gry podczas po automatyzacji pracy. Stożek praca zniknie jest oczywiste dla osób które rozumieją sztuczną inteligencję która będzie rozwijać się bez końca w przeciwieństwie do ludzi którzy są ograniczeni dlatego że robią rzeczy z negatywnej motywacji. Faktem jest że umysł ludzki jest nieograniczony i można rozwijać niesamowite zdolności ale trzeba mieć powód inny niż ściganie się męcząc swoim życiem bo traktując je jako walka zamiast jako niesamowita fascynująca zabawa robienie tego co się uwielbia Lidla idei ogólnego dobra a nie dla walki z o wyniki traktując jako konkurentów, a nie jako swoich braci innych ludzi. To są dwa zupełnie inne podejścia dające dwie zupełnie inne efekty które życie zweryfikuje Dopiero gdy stary system się zapadnie to okaże się że pasjonaci którzy się nie oceniali mają nadal sens życia artyści ścigający stracą sens.
@@gagaadzibum"Pierwsi będę ostatnimi" ktoś powiedzial i potem wszedł pod pręgierz sam z własnej woli idąc na krzyż. Ponieważ oczywistym było że umarli raczej nie mają gdy selekcja naturalna eliminuje głupich poprzez ich uśmiercenie. To kościół aby podtrzymać swój autorytet fakt śmierci tego nauczyciela twierdząc że nadal żyje. Metodą propagandy prania mózgu powtarzając to miliony razy aż ludzie niektórzy w to uwierzyli. Mimo że postać nie miała racji w świetle zasad logiki to jednak jest symbolem buntu przeciw systemowi przeciw władzy która Kto organizuje pewne zasady oceniania ludzi między innymi po to aby byli pierwszymi i się z tego szczycili tak jak by to miało faktycznie jakieś znaczenie. Przecież życie nie jest wyścigiem ani szkołą do oceniania się. Szkoła i sport to tylko tresura ludzi aby walczyli ze sobą sami biegając i męcząc się z błędnym kole. Wraz z automatyzacją pracy przez sztuczną inteligencję ten system myślenia traci sens istnienia. Ponieważ roboty będą pracować dla ludzi nie wymagając od nich wysiłku w ściganiu się wzajemnie na wyniki w pracy. Gdzie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Póki praca i konkurencja w obecnym systemie istnieje to jeszcze jest praktyczne ale warto oswajać się że wraz z upowszechnieniem Robotów to zmieni się zupełnie i w pewnym sensie niektóre rzeczy będą odwrotne. Dlatego Jezus mimo to że był przykładem totalnego przegrywa jako negatywnego proroka i samobójcy który nie ceniąc sobie życia sam wszedł pod topór kata, mimo że Piłat chciał go ułaskawił w zamian za przeprosiny i odwołanie swoich tez. To w pewnym sensie miał rację, że przyjdzie kiedyś czas gdy świat zmieni się i odwróci swoje zasady gdzie pierwsi będą ostatnimi, a ostatnim pierwszymi. Chodzi o rewolucję która odwraca zasady gry w świecie ze względu na to że wszystko do tej pory kręciło się wokół pracy która dzięki rozwojowi tej technologii zniknie zupełnie dlatego wszystko zmieni się. Może nie tyle co zasady odwrócą się ale ludzie którzy ślepo je wyznawali budując tylko na tym systemie ocen które podaje dany system będą bardzo zawiedzeni Jeżeli system zmieni wartości i sposób organizacji dlatego im wyżej wejdą tym będą bardziej rozgoryczeni jeśli na tym systemie swoje poczucie wartości szczęście i sens życia budowali to stracą je. Wniosek jest taki że jeżeli pracować i osiągać sukcesy to dla przyjemności z pasji a nie dla wyników żeby być pierwszym ponieważ świat sztucznej inteligencji będzie wyrównywany pod tym względem szanse ludzi oferując nowy model organizacji oceniania i dystrybucji nie tylko poczucia własnej wartości. Dlatego w pewnym sensie sztuczną inteligencję roboty nazywa się dzieckiem doktora Frankensteina które niszczy swego twórcę jaką obecny system oparty na biznesie. Rozumianym jako wyścigu o bycie pierwszym min na rynku. Owszem to może być fajne ale ściganie się jest także stresujące jeśli ktoś tylko na tym wyniku buduje to gdy osiągniesz szczyt później spada załamując się. Tak jak gwiazdy sportowcy którzy nie mogą na szczycie długo utrzymać się i w końcu przestają być piersi na zasłużonych i wystawionych do liście. Inaczej mówiąc trzeba lewitować swoje wychowania wzorce bo inaczej obudzisz się z ręką w nocniku kiedy system społecznych ocen zmieni się tak jak ogólne zasady wolnorynkowej gry. Patrz w czym przewodzą już Chiny, Rozszyfruj ich idee Jeśli chcesz widzieć jaki będzie Świat przyszłości. Obecny system jest niemożliwy do utrzymania dlatego zmiany nie są kwestią wyboru pozostaje je zaakceptować dostosowując się. Ale aby to zobaczyć trzeba zrobić matematyczną symulację reakcję rynku na sztuczną inteligencję która w tempie wykładniczym będzie zmieniać całe gałęzie gospodarki. Dosłownie wymiatają z ludzi z pracy i kończąc jednocześnie potrzebę tej całej walki o wyniki ścigając się we wszystkim kto pierwszy. Co uczyni ludzi wolnych i beztroskich jak dzieci mogących zajmować się tym co lubią a nie tym z czego ich oceniają w modelu wysiłek w zamian za nagrodę co przypomina niewolnictwo jako warunkowanie dobra posłuszeństwem polegającym na zmuszanie się do robienia więcej dla z wyniku oceniania się. Zamiast ścigać się z innymi i oceniać z wyniku biegając w kołowrocie syresu i kompleksów działaj z pasji dla przyjemności i dla idei rozwoju dobra. Wtedy nie będziesz zawiedziony zmianami. Gdzie jest stara kultura oceniania zostanie zakwestionowana a wartości zostaną w pewnym sensie odwrócone dla bezwarunkowego szczęścia, do tej pory warunkowego zasługami w walce z czasem i sobą. Warto czerpać wartość i radość z siebie interesując się rozwojem duchowym który uniezależnia od tego oceniania które zadowolenie z siebie każe okupione ogromnym kosztem i trzymać ludzi na ciągłe głosy niezadowolenia ponieważ tylko jeden z nich może być pierwszy w jakiejś konkurencji. Podsumowując te filozoficzne rozważanie jeżeli ściga się z innymi warunkujący swoje szczęście to zawsze będziesz nieszczęśliwy ponieważ pierwszy możesz być tylko przez chwilę a im wyżej wyjdziesz wyścigu tym będziesz dłużej i dalej spadać jak gwiazdy które Wpadają w depresję gdy przestają być już na topie o ile budowały swoje szczęście, wartość tylko na tym ocenianiu się ( zamiast działaniu z pasji z miłości do tego co się robi i dla ludzi zamiast dla pochwały). Gdy będzie robić się to co się lubi i lubi to co się robi będzie się czerpać z tego radość bez względu na wyniki. Jeśli robisz to co kochasz lub kochasz to co robisz to robisz tego więcej angażując się bardziej doświadczając szczęścia zamiast stresu i wtedy osiągasz mistrzostwo co jest tylko kwestią czasu by osiągać bardzo wysokie wyniki. Na tej zasadzie można powiedzieć że pierwsi będą ostatnimi Ponieważ ci którzy nie walczyli o wyniki a robienie rzeczy z pasji dla przyjemności osiągnął te wyniki najlepsze ponieważ nigdy na drodze rozwoju nie zatrzymają się ponieważ robią rzeczy z siebie z miłości a nie dla oceniania się które zostanie zakwestionowane przez system zmieniający zasady gry podczas po automatyzacji pracy. Stożek praca zniknie jest oczywiste dla osób które rozumieją sztuczną inteligencję która będzie rozwijać się bez końca w przeciwieństwie do ludzi którzy są ograniczeni dlatego że robią rzeczy z negatywnej motywacji. Faktem jest że umysł ludzki jest nieograniczony i można rozwijać niesamowite zdolności ale trzeba mieć powód inny niż ściganie się męcząc swoim życiem bo traktując je jako walka zamiast jako niesamowita fascynująca zabawa robienie tego co się uwielbia Lidla idei ogólnego dobra a nie dla walki z o wyniki traktując jako konkurentów, a nie jako swoich braci innych ludzi. To są dwa zupełnie inne podejścia dające dwie zupełnie inne efekty które życie zweryfikuje Dopiero gdy stary system się zapadnie to okaże się że pasjonaci którzy się nie oceniali mają nadal sens życia, gdy ścigający sie go stracą. Nie mogąc konkurować z robotami lubiący mi wszystko lepiej szybciej i sprawniej dokładniej. Dlatego jeśli pracować to z motywacji własnej wewnętrznej a nie wymuszonej ocenianiem się z wyniku wyścigu gdzie technologia wyprzedzi wszystkich ludzi co w ogóle zakwestionować system ocen oraz organizacji światowego ładu
Dzięki za informacje. Myślę, że zmierza to w kierunku asystentów osobistych korzystających z usług wyspecjalizowanych agentów i to mnie fascynuje. Z drugiej strony gdy już nie będzie można się sensownie odnaleźć w świecie bez pomocy swojego asystenta AI, a właścicielem tegoż będzie Open-AI, Google czy inny Microsoft, to czy nie wchodzimy w epokę cyfrowego niewolnictwa, bo że w cyfrowy feudalizm, to już pewne 😜 Niemniej pozostaję AIfilem. Pozdrawiam 😏
A mi nie potrafi zamieniac angielskie slowa na moja autorska polska wymowę, z mojego pliku 4 tys słów. Znaczy potrifi, ale robi tyle błędów, ze wolę to robic dalej ręcznie. Nieststy
Ebooka kupuję bez wahania. Jestem z Pana kanałem prawie od początku i wiem, że może tam być dużo dobrych tricków i rozkmin, a też przydałoby się jakoś docenić cotygodniowy napływ newsów 🙂
Dzięki 🙂
Świetny materiał! Gdzie mogę zapisać się na newsletter?
Oj sorki, zapomniałem dodać do opisu linka. Na dole strony jest formularz. Dzięki za zwrócenie uwagi 🙂
theedenet.pl/
4:20 jak wygenerowałeś tę linię kodu?
Z polecanego w filmie video od Matta Wolfea - znajdziesz go w opisie filmu.
Pozdrawiam.
I wzajemnie 🙂
W końcu pierwszy :)
Szacun.
"Pierwsi będę ostatnimi" ktoś powiedzial i potem wszedł pod pręgierz sam z własnej woli idąc na krzyż. Ponieważ oczywistym było że umarli raczej nie mają gdy selekcja naturalna eliminuje głupich poprzez ich uśmiercenie. To kościół aby podtrzymać swój autorytet fakt śmierci tego nauczyciela twierdząc że nadal żyje. Metodą propagandy prania mózgu powtarzając to miliony razy aż ludzie niektórzy w to uwierzyli.
Mimo że postać nie miała racji w świetle zasad logiki to jednak jest symbolem buntu przeciw systemowi przeciw władzy która Kto organizuje pewne zasady oceniania ludzi między innymi po to aby byli pierwszymi i się z tego szczycili tak jak by to miało faktycznie jakieś znaczenie. Przecież życie nie jest wyścigiem ani szkołą do oceniania się. Szkoła i sport to tylko tresura ludzi aby walczyli ze sobą sami biegając i męcząc się z błędnym kole. Wraz z automatyzacją pracy przez sztuczną inteligencję ten system myślenia traci sens istnienia. Ponieważ roboty będą pracować dla ludzi nie wymagając od nich wysiłku w ściganiu się wzajemnie na wyniki w pracy. Gdzie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Póki praca i konkurencja w obecnym systemie istnieje to jeszcze jest praktyczne ale warto oswajać się że wraz z upowszechnieniem Robotów to zmieni się zupełnie i w pewnym sensie niektóre rzeczy będą odwrotne. Dlatego Jezus mimo to że był przykładem totalnego przegrywa jako negatywnego proroka i samobójcy który nie ceniąc sobie życia sam wszedł pod topór kata, mimo że Piłat chciał go ułaskawił w zamian za przeprosiny i odwołanie swoich tez. To w pewnym sensie miał rację, że przyjdzie kiedyś czas gdy świat zmieni się i odwróci swoje zasady gdzie pierwsi będą ostatnimi, a ostatnim pierwszymi. Chodzi o rewolucję która odwraca zasady gry w świecie ze względu na to że wszystko do tej pory kręciło się wokół pracy która dzięki rozwojowi tej technologii zniknie zupełnie dlatego wszystko zmieni się. Może nie tyle co zasady odwrócą się ale ludzie którzy ślepo je wyznawali budując tylko na tym systemie ocen które podaje dany system będą bardzo zawiedzeni Jeżeli system zmieni wartości i sposób organizacji dlatego im wyżej wejdą tym będą bardziej rozgoryczeni jeśli na tym systemie swoje poczucie wartości szczęście i sens życia budowali to stracą je.
Wniosek jest taki że jeżeli pracować i osiągać sukcesy to dla przyjemności z pasji a nie dla wyników żeby być pierwszym ponieważ świat sztucznej inteligencji będzie wyrównywany pod tym względem szanse ludzi oferując nowy model organizacji oceniania i dystrybucji nie tylko poczucia własnej wartości. Dlatego w pewnym sensie sztuczną inteligencję roboty nazywa się dzieckiem doktora Frankensteina które niszczy swego twórcę jaką obecny system oparty na biznesie. Rozumianym jako wyścigu o bycie pierwszym min na rynku. Owszem to może być fajne ale ściganie się jest także stresujące jeśli ktoś tylko na tym wyniku buduje to gdy osiągniesz szczyt później spada załamując się. Tak jak gwiazdy sportowcy którzy nie mogą na szczycie długo utrzymać się i w końcu przestają być piersi na zasłużonych i wystawionych do liście. Inaczej mówiąc trzeba lewitować swoje wychowania wzorce bo inaczej obudzisz się z ręką w nocniku kiedy system społecznych ocen zmieni się tak jak ogólne zasady wolnorynkowej gry. Patrz w czym przewodzą już Chiny, Rozszyfruj ich idee Jeśli chcesz widzieć jaki będzie Świat przyszłości. Obecny system jest niemożliwy do utrzymania dlatego zmiany nie są kwestią wyboru pozostaje je zaakceptować dostosowując się. Ale aby to zobaczyć trzeba zrobić matematyczną symulację reakcję rynku na sztuczną inteligencję która w tempie wykładniczym będzie zmieniać całe gałęzie gospodarki. Dosłownie wymiatają z ludzi z pracy i kończąc jednocześnie potrzebę tej całej walki o wyniki ścigając się we wszystkim kto pierwszy. Co uczyni ludzi wolnych i beztroskich jak dzieci mogących zajmować się tym co lubią a nie tym z czego ich oceniają w modelu wysiłek w zamian za nagrodę co przypomina niewolnictwo jako warunkowanie dobra posłuszeństwem polegającym na zmuszanie się do robienia więcej dla z wyniku oceniania się. Zamiast ścigać się z innymi i oceniać z wyniku biegając w kołowrocie syresu i kompleksów działaj z pasji dla przyjemności i dla idei rozwoju dobra. Wtedy nie będziesz zawiedziony zmianami. Gdzie jest stara kultura oceniania zostanie zakwestionowana a wartości zostaną w pewnym sensie odwrócone dla bezwarunkowego szczęścia, do tej pory warunkowego zasługami w walce z czasem i sobą. Warto czerpać wartość i radość z siebie interesując się rozwojem duchowym który uniezależnia od tego oceniania które zadowolenie z siebie każe okupione ogromnym kosztem i trzymać ludzi na ciągłe głosy niezadowolenia ponieważ tylko jeden z nich może być pierwszy w jakiejś konkurencji.
Podsumowując te filozoficzne rozważanie jeżeli ściga się z innymi warunkujący swoje szczęście to zawsze będziesz nieszczęśliwy ponieważ pierwszy możesz być tylko przez chwilę a im wyżej wyjdziesz wyścigu tym będziesz dłużej i dalej spadać jak gwiazdy które Wpadają w depresję gdy przestają być już na topie o ile budowały swoje szczęście, wartość tylko na tym ocenianiu się ( zamiast działaniu z pasji z miłości do tego co się robi i dla ludzi zamiast dla pochwały). Gdy będzie robić się to co się lubi i lubi to co się robi będzie się czerpać z tego radość bez względu na wyniki. Jeśli robisz to co kochasz lub kochasz to co robisz to robisz tego więcej angażując się bardziej doświadczając szczęścia zamiast stresu i wtedy osiągasz mistrzostwo co jest tylko kwestią czasu by osiągać bardzo wysokie wyniki. Na tej zasadzie można powiedzieć że pierwsi będą ostatnimi Ponieważ ci którzy nie walczyli o wyniki a robienie rzeczy z pasji dla przyjemności osiągnął te wyniki najlepsze ponieważ nigdy na drodze rozwoju nie zatrzymają się ponieważ robią rzeczy z siebie z miłości a nie dla oceniania się które zostanie zakwestionowane przez system zmieniający zasady gry podczas po automatyzacji pracy. Stożek praca zniknie jest oczywiste dla osób które rozumieją sztuczną inteligencję która będzie rozwijać się bez końca w przeciwieństwie do ludzi którzy są ograniczeni dlatego że robią rzeczy z negatywnej motywacji. Faktem jest że umysł ludzki jest nieograniczony i można rozwijać niesamowite zdolności ale trzeba mieć powód inny niż ściganie się męcząc swoim życiem bo traktując je jako walka zamiast jako niesamowita fascynująca zabawa robienie tego co się uwielbia Lidla idei ogólnego dobra a nie dla walki z o wyniki traktując jako konkurentów, a nie jako swoich braci innych ludzi. To są dwa zupełnie inne podejścia dające dwie zupełnie inne efekty które życie zweryfikuje Dopiero gdy stary system się zapadnie to okaże się że pasjonaci którzy się nie oceniali mają nadal sens życia artyści ścigający stracą sens.
"Pierwsi będę ostatnimi" ktoś powiedzial i potem wszedł pod pręgierz sam z własnej woli idąc na krzyż. Ponieważ oczywistym było że umarli raczej nie mają gdy selekcja naturalna eliminuje głupich poprzez ich uśmiercenie. To kościół aby podtrzymać swój autorytet fakt śmierci tego nauczyciela twierdząc że nadal żyje. Metodą propagandy prania mózgu powtarzając to miliony razy aż ludzie niektórzy w to uwierzyli.
Mimo że postać nie miała racji w świetle zasad logiki to jednak jest symbolem buntu przeciw systemowi przeciw władzy która Kto organizuje pewne zasady oceniania ludzi między innymi po to aby byli pierwszymi i się z tego szczycili tak jak by to miało faktycznie jakieś znaczenie. Przecież życie nie jest wyścigiem ani szkołą do oceniania się. Szkoła i sport to tylko tresura ludzi aby walczyli ze sobą sami biegając i męcząc się z błędnym kole. Wraz z automatyzacją pracy przez sztuczną inteligencję ten system myślenia traci sens istnienia. Ponieważ roboty będą pracować dla ludzi nie wymagając od nich wysiłku w ściganiu się wzajemnie na wyniki w pracy. Gdzie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Póki praca i konkurencja w obecnym systemie istnieje to jeszcze jest praktyczne ale warto oswajać się że wraz z upowszechnieniem Robotów to zmieni się zupełnie i w pewnym sensie niektóre rzeczy będą odwrotne. Dlatego Jezus mimo to że był przykładem totalnego przegrywa jako negatywnego proroka i samobójcy który nie ceniąc sobie życia sam wszedł pod topór kata, mimo że Piłat chciał go ułaskawił w zamian za przeprosiny i odwołanie swoich tez. To w pewnym sensie miał rację, że przyjdzie kiedyś czas gdy świat zmieni się i odwróci swoje zasady gdzie pierwsi będą ostatnimi, a ostatnim pierwszymi. Chodzi o rewolucję która odwraca zasady gry w świecie ze względu na to że wszystko do tej pory kręciło się wokół pracy która dzięki rozwojowi tej technologii zniknie zupełnie dlatego wszystko zmieni się. Może nie tyle co zasady odwrócą się ale ludzie którzy ślepo je wyznawali budując tylko na tym systemie ocen które podaje dany system będą bardzo zawiedzeni Jeżeli system zmieni wartości i sposób organizacji dlatego im wyżej wejdą tym będą bardziej rozgoryczeni jeśli na tym systemie swoje poczucie wartości szczęście i sens życia budowali to stracą je.
Wniosek jest taki że jeżeli pracować i osiągać sukcesy to dla przyjemności z pasji a nie dla wyników żeby być pierwszym ponieważ świat sztucznej inteligencji będzie wyrównywany pod tym względem szanse ludzi oferując nowy model organizacji oceniania i dystrybucji nie tylko poczucia własnej wartości. Dlatego w pewnym sensie sztuczną inteligencję roboty nazywa się dzieckiem doktora Frankensteina które niszczy swego twórcę jaką obecny system oparty na biznesie. Rozumianym jako wyścigu o bycie pierwszym min na rynku. Owszem to może być fajne ale ściganie się jest także stresujące jeśli ktoś tylko na tym wyniku buduje to gdy osiągniesz szczyt później spada załamując się. Tak jak gwiazdy sportowcy którzy nie mogą na szczycie długo utrzymać się i w końcu przestają być piersi na zasłużonych i wystawionych do liście. Inaczej mówiąc trzeba lewitować swoje wychowania wzorce bo inaczej obudzisz się z ręką w nocniku kiedy system społecznych ocen zmieni się tak jak ogólne zasady wolnorynkowej gry. Patrz w czym przewodzą już Chiny, Rozszyfruj ich idee Jeśli chcesz widzieć jaki będzie Świat przyszłości. Obecny system jest niemożliwy do utrzymania dlatego zmiany nie są kwestią wyboru pozostaje je zaakceptować dostosowując się. Ale aby to zobaczyć trzeba zrobić matematyczną symulację reakcję rynku na sztuczną inteligencję która w tempie wykładniczym będzie zmieniać całe gałęzie gospodarki. Dosłownie wymiatają z ludzi z pracy i kończąc jednocześnie potrzebę tej całej walki o wyniki ścigając się we wszystkim kto pierwszy. Co uczyni ludzi wolnych i beztroskich jak dzieci mogących zajmować się tym co lubią a nie tym z czego ich oceniają w modelu wysiłek w zamian za nagrodę co przypomina niewolnictwo jako warunkowanie dobra posłuszeństwem polegającym na zmuszanie się do robienia więcej dla z wyniku oceniania się. Zamiast ścigać się z innymi i oceniać z wyniku biegając w kołowrocie syresu i kompleksów działaj z pasji dla przyjemności i dla idei rozwoju dobra. Wtedy nie będziesz zawiedziony zmianami. Gdzie jest stara kultura oceniania zostanie zakwestionowana a wartości zostaną w pewnym sensie odwrócone dla bezwarunkowego szczęścia, do tej pory warunkowego zasługami w walce z czasem i sobą. Warto czerpać wartość i radość z siebie interesując się rozwojem duchowym który uniezależnia od tego oceniania które zadowolenie z siebie każe okupione ogromnym kosztem i trzymać ludzi na ciągłe głosy niezadowolenia ponieważ tylko jeden z nich może być pierwszy w jakiejś konkurencji.
Podsumowując te filozoficzne rozważanie jeżeli ściga się z innymi warunkujący swoje szczęście to zawsze będziesz nieszczęśliwy ponieważ pierwszy możesz być tylko przez chwilę a im wyżej wyjdziesz wyścigu tym będziesz dłużej i dalej spadać jak gwiazdy które Wpadają w depresję gdy przestają być już na topie o ile budowały swoje szczęście, wartość tylko na tym ocenianiu się ( zamiast działaniu z pasji z miłości do tego co się robi i dla ludzi zamiast dla pochwały). Gdy będzie robić się to co się lubi i lubi to co się robi będzie się czerpać z tego radość bez względu na wyniki. Jeśli robisz to co kochasz lub kochasz to co robisz to robisz tego więcej angażując się bardziej doświadczając szczęścia zamiast stresu i wtedy osiągasz mistrzostwo co jest tylko kwestią czasu by osiągać bardzo wysokie wyniki. Na tej zasadzie można powiedzieć że pierwsi będą ostatnimi Ponieważ ci którzy nie walczyli o wyniki a robienie rzeczy z pasji dla przyjemności osiągnął te wyniki najlepsze ponieważ nigdy na drodze rozwoju nie zatrzymają się ponieważ robią rzeczy z siebie z miłości a nie dla oceniania się które zostanie zakwestionowane przez system zmieniający zasady gry podczas po automatyzacji pracy. Stożek praca zniknie jest oczywiste dla osób które rozumieją sztuczną inteligencję która będzie rozwijać się bez końca w przeciwieństwie do ludzi którzy są ograniczeni dlatego że robią rzeczy z negatywnej motywacji. Faktem jest że umysł ludzki jest nieograniczony i można rozwijać niesamowite zdolności ale trzeba mieć powód inny niż ściganie się męcząc swoim życiem bo traktując je jako walka zamiast jako niesamowita fascynująca zabawa robienie tego co się uwielbia Lidla idei ogólnego dobra a nie dla walki z o wyniki traktując jako konkurentów, a nie jako swoich braci innych ludzi. To są dwa zupełnie inne podejścia dające dwie zupełnie inne efekty które życie zweryfikuje Dopiero gdy stary system się zapadnie to okaże się że pasjonaci którzy się nie oceniali mają nadal sens życia, gdy ścigający sie go stracą. Nie mogąc konkurować z robotami lubiący mi wszystko lepiej szybciej i sprawniej dokładniej. Dlatego jeśli pracować to z motywacji własnej wewnętrznej a nie wymuszonej ocenianiem się z wyniku wyścigu gdzie technologia wyprzedzi wszystkich ludzi co w ogóle zakwestionować system ocen oraz organizacji światowego ładu
"Pierwsi będę ostatnimi" ktoś powiedzial i potem wszedł pod pręgierz sam z własnej woli idąc na krzyż. Ponieważ oczywistym było że umarli raczej nie mają gdy selekcja naturalna eliminuje głupich poprzez ich uśmiercenie. To kościół aby podtrzymać swój autorytet fakt śmierci tego nauczyciela twierdząc że nadal żyje. Metodą propagandy prania mózgu powtarzając to miliony razy aż ludzie niektórzy w to uwierzyli.
Mimo że postać nie miała racji w świetle zasad logiki to jednak jest symbolem buntu przeciw systemowi przeciw władzy która Kto organizuje pewne zasady oceniania ludzi między innymi po to aby byli pierwszymi i się z tego szczycili tak jak by to miało faktycznie jakieś znaczenie. Przecież życie nie jest wyścigiem ani szkołą do oceniania się. Szkoła i sport to tylko tresura ludzi aby walczyli ze sobą sami biegając i męcząc się z błędnym kole. Wraz z automatyzacją pracy przez sztuczną inteligencję ten system myślenia traci sens istnienia. Ponieważ roboty będą pracować dla ludzi nie wymagając od nich wysiłku w ściganiu się wzajemnie na wyniki w pracy. Gdzie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Póki praca i konkurencja w obecnym systemie istnieje to jeszcze jest praktyczne ale warto oswajać się że wraz z upowszechnieniem Robotów to zmieni się zupełnie i w pewnym sensie niektóre rzeczy będą odwrotne. Dlatego Jezus mimo to że był przykładem totalnego przegrywa jako negatywnego proroka i samobójcy który nie ceniąc sobie życia sam wszedł pod topór kata, mimo że Piłat chciał go ułaskawił w zamian za przeprosiny i odwołanie swoich tez. To w pewnym sensie miał rację, że przyjdzie kiedyś czas gdy świat zmieni się i odwróci swoje zasady gdzie pierwsi będą ostatnimi, a ostatnim pierwszymi. Chodzi o rewolucję która odwraca zasady gry w świecie ze względu na to że wszystko do tej pory kręciło się wokół pracy która dzięki rozwojowi tej technologii zniknie zupełnie dlatego wszystko zmieni się. Może nie tyle co zasady odwrócą się ale ludzie którzy ślepo je wyznawali budując tylko na tym systemie ocen które podaje dany system będą bardzo zawiedzeni Jeżeli system zmieni wartości i sposób organizacji dlatego im wyżej wejdą tym będą bardziej rozgoryczeni jeśli na tym systemie swoje poczucie wartości szczęście i sens życia budowali to stracą je.
Wniosek jest taki że jeżeli pracować i osiągać sukcesy to dla przyjemności z pasji a nie dla wyników żeby być pierwszym ponieważ świat sztucznej inteligencji będzie wyrównywany pod tym względem szanse ludzi oferując nowy model organizacji oceniania i dystrybucji nie tylko poczucia własnej wartości. Dlatego w pewnym sensie sztuczną inteligencję roboty nazywa się dzieckiem doktora Frankensteina które niszczy swego twórcę jaką obecny system oparty na biznesie. Rozumianym jako wyścigu o bycie pierwszym min na rynku. Owszem to może być fajne ale ściganie się jest także stresujące jeśli ktoś tylko na tym wyniku buduje to gdy osiągniesz szczyt później spada załamując się. Tak jak gwiazdy sportowcy którzy nie mogą na szczycie długo utrzymać się i w końcu przestają być piersi na zasłużonych i wystawionych do liście. Inaczej mówiąc trzeba lewitować swoje wychowania wzorce bo inaczej obudzisz się z ręką w nocniku kiedy system społecznych ocen zmieni się tak jak ogólne zasady wolnorynkowej gry. Patrz w czym przewodzą już Chiny, Rozszyfruj ich idee Jeśli chcesz widzieć jaki będzie Świat przyszłości. Obecny system jest niemożliwy do utrzymania dlatego zmiany nie są kwestią wyboru pozostaje je zaakceptować dostosowując się. Ale aby to zobaczyć trzeba zrobić matematyczną symulację reakcję rynku na sztuczną inteligencję która w tempie wykładniczym będzie zmieniać całe gałęzie gospodarki. Dosłownie wymiatają z ludzi z pracy i kończąc jednocześnie potrzebę tej całej walki o wyniki ścigając się we wszystkim kto pierwszy. Co uczyni ludzi wolnych i beztroskich jak dzieci mogących zajmować się tym co lubią a nie tym z czego ich oceniają w modelu wysiłek w zamian za nagrodę co przypomina niewolnictwo jako warunkowanie dobra posłuszeństwem polegającym na zmuszanie się do robienia więcej dla z wyniku oceniania się. Zamiast ścigać się z innymi i oceniać z wyniku biegając w kołowrocie syresu i kompleksów działaj z pasji dla przyjemności i dla idei rozwoju dobra. Wtedy nie będziesz zawiedziony zmianami. Gdzie jest stara kultura oceniania zostanie zakwestionowana a wartości zostaną w pewnym sensie odwrócone dla bezwarunkowego szczęścia, do tej pory warunkowego zasługami w walce z czasem i sobą. Warto czerpać wartość i radość z siebie interesując się rozwojem duchowym który uniezależnia od tego oceniania które zadowolenie z siebie każe okupione ogromnym kosztem i trzymać ludzi na ciągłe głosy niezadowolenia ponieważ tylko jeden z nich może być pierwszy w jakiejś konkurencji.
Podsumowując te filozoficzne rozważanie jeżeli ściga się z innymi warunkujący swoje szczęście to zawsze będziesz nieszczęśliwy ponieważ pierwszy możesz być tylko przez chwilę a im wyżej wyjdziesz wyścigu tym będziesz dłużej i dalej spadać jak gwiazdy które Wpadają w depresję gdy przestają być już na topie o ile budowały swoje szczęście, wartość tylko na tym ocenianiu się ( zamiast działaniu z pasji z miłości do tego co się robi i dla ludzi zamiast dla pochwały). Gdy będzie robić się to co się lubi i lubi to co się robi będzie się czerpać z tego radość bez względu na wyniki. Jeśli robisz to co kochasz lub kochasz to co robisz to robisz tego więcej angażując się bardziej doświadczając szczęścia zamiast stresu i wtedy osiągasz mistrzostwo co jest tylko kwestią czasu by osiągać bardzo wysokie wyniki. Na tej zasadzie można powiedzieć że pierwsi będą ostatnimi Ponieważ ci którzy nie walczyli o wyniki a robienie rzeczy z pasji dla przyjemności osiągnął te wyniki najlepsze ponieważ nigdy na drodze rozwoju nie zatrzymają się ponieważ robią rzeczy z siebie z miłości a nie dla oceniania się które zostanie zakwestionowane przez system zmieniający zasady gry podczas po automatyzacji pracy. Stożek praca zniknie jest oczywiste dla osób które rozumieją sztuczną inteligencję która będzie rozwijać się bez końca w przeciwieństwie do ludzi którzy są ograniczeni dlatego że robią rzeczy z negatywnej motywacji. Faktem jest że umysł ludzki jest nieograniczony i można rozwijać niesamowite zdolności ale trzeba mieć powód inny niż ściganie się męcząc swoim życiem bo traktując je jako walka zamiast jako niesamowita fascynująca zabawa robienie tego co się uwielbia Lidla idei ogólnego dobra a nie dla walki z o wyniki traktując jako konkurentów, a nie jako swoich braci innych ludzi. To są dwa zupełnie inne podejścia dające dwie zupełnie inne efekty które życie zweryfikuje Dopiero gdy stary system się zapadnie to okaże się że pasjonaci którzy się nie oceniali mają nadal sens życia artyści ścigający stracą sens.
@@gagaadzibum"Pierwsi będę ostatnimi" ktoś powiedzial i potem wszedł pod pręgierz sam z własnej woli idąc na krzyż. Ponieważ oczywistym było że umarli raczej nie mają gdy selekcja naturalna eliminuje głupich poprzez ich uśmiercenie. To kościół aby podtrzymać swój autorytet fakt śmierci tego nauczyciela twierdząc że nadal żyje. Metodą propagandy prania mózgu powtarzając to miliony razy aż ludzie niektórzy w to uwierzyli.
Mimo że postać nie miała racji w świetle zasad logiki to jednak jest symbolem buntu przeciw systemowi przeciw władzy która Kto organizuje pewne zasady oceniania ludzi między innymi po to aby byli pierwszymi i się z tego szczycili tak jak by to miało faktycznie jakieś znaczenie. Przecież życie nie jest wyścigiem ani szkołą do oceniania się. Szkoła i sport to tylko tresura ludzi aby walczyli ze sobą sami biegając i męcząc się z błędnym kole. Wraz z automatyzacją pracy przez sztuczną inteligencję ten system myślenia traci sens istnienia. Ponieważ roboty będą pracować dla ludzi nie wymagając od nich wysiłku w ściganiu się wzajemnie na wyniki w pracy. Gdzie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy. Póki praca i konkurencja w obecnym systemie istnieje to jeszcze jest praktyczne ale warto oswajać się że wraz z upowszechnieniem Robotów to zmieni się zupełnie i w pewnym sensie niektóre rzeczy będą odwrotne. Dlatego Jezus mimo to że był przykładem totalnego przegrywa jako negatywnego proroka i samobójcy który nie ceniąc sobie życia sam wszedł pod topór kata, mimo że Piłat chciał go ułaskawił w zamian za przeprosiny i odwołanie swoich tez. To w pewnym sensie miał rację, że przyjdzie kiedyś czas gdy świat zmieni się i odwróci swoje zasady gdzie pierwsi będą ostatnimi, a ostatnim pierwszymi. Chodzi o rewolucję która odwraca zasady gry w świecie ze względu na to że wszystko do tej pory kręciło się wokół pracy która dzięki rozwojowi tej technologii zniknie zupełnie dlatego wszystko zmieni się. Może nie tyle co zasady odwrócą się ale ludzie którzy ślepo je wyznawali budując tylko na tym systemie ocen które podaje dany system będą bardzo zawiedzeni Jeżeli system zmieni wartości i sposób organizacji dlatego im wyżej wejdą tym będą bardziej rozgoryczeni jeśli na tym systemie swoje poczucie wartości szczęście i sens życia budowali to stracą je.
Wniosek jest taki że jeżeli pracować i osiągać sukcesy to dla przyjemności z pasji a nie dla wyników żeby być pierwszym ponieważ świat sztucznej inteligencji będzie wyrównywany pod tym względem szanse ludzi oferując nowy model organizacji oceniania i dystrybucji nie tylko poczucia własnej wartości. Dlatego w pewnym sensie sztuczną inteligencję roboty nazywa się dzieckiem doktora Frankensteina które niszczy swego twórcę jaką obecny system oparty na biznesie. Rozumianym jako wyścigu o bycie pierwszym min na rynku. Owszem to może być fajne ale ściganie się jest także stresujące jeśli ktoś tylko na tym wyniku buduje to gdy osiągniesz szczyt później spada załamując się. Tak jak gwiazdy sportowcy którzy nie mogą na szczycie długo utrzymać się i w końcu przestają być piersi na zasłużonych i wystawionych do liście. Inaczej mówiąc trzeba lewitować swoje wychowania wzorce bo inaczej obudzisz się z ręką w nocniku kiedy system społecznych ocen zmieni się tak jak ogólne zasady wolnorynkowej gry. Patrz w czym przewodzą już Chiny, Rozszyfruj ich idee Jeśli chcesz widzieć jaki będzie Świat przyszłości. Obecny system jest niemożliwy do utrzymania dlatego zmiany nie są kwestią wyboru pozostaje je zaakceptować dostosowując się. Ale aby to zobaczyć trzeba zrobić matematyczną symulację reakcję rynku na sztuczną inteligencję która w tempie wykładniczym będzie zmieniać całe gałęzie gospodarki. Dosłownie wymiatają z ludzi z pracy i kończąc jednocześnie potrzebę tej całej walki o wyniki ścigając się we wszystkim kto pierwszy. Co uczyni ludzi wolnych i beztroskich jak dzieci mogących zajmować się tym co lubią a nie tym z czego ich oceniają w modelu wysiłek w zamian za nagrodę co przypomina niewolnictwo jako warunkowanie dobra posłuszeństwem polegającym na zmuszanie się do robienia więcej dla z wyniku oceniania się. Zamiast ścigać się z innymi i oceniać z wyniku biegając w kołowrocie syresu i kompleksów działaj z pasji dla przyjemności i dla idei rozwoju dobra. Wtedy nie będziesz zawiedziony zmianami. Gdzie jest stara kultura oceniania zostanie zakwestionowana a wartości zostaną w pewnym sensie odwrócone dla bezwarunkowego szczęścia, do tej pory warunkowego zasługami w walce z czasem i sobą. Warto czerpać wartość i radość z siebie interesując się rozwojem duchowym który uniezależnia od tego oceniania które zadowolenie z siebie każe okupione ogromnym kosztem i trzymać ludzi na ciągłe głosy niezadowolenia ponieważ tylko jeden z nich może być pierwszy w jakiejś konkurencji.
Podsumowując te filozoficzne rozważanie jeżeli ściga się z innymi warunkujący swoje szczęście to zawsze będziesz nieszczęśliwy ponieważ pierwszy możesz być tylko przez chwilę a im wyżej wyjdziesz wyścigu tym będziesz dłużej i dalej spadać jak gwiazdy które Wpadają w depresję gdy przestają być już na topie o ile budowały swoje szczęście, wartość tylko na tym ocenianiu się ( zamiast działaniu z pasji z miłości do tego co się robi i dla ludzi zamiast dla pochwały). Gdy będzie robić się to co się lubi i lubi to co się robi będzie się czerpać z tego radość bez względu na wyniki. Jeśli robisz to co kochasz lub kochasz to co robisz to robisz tego więcej angażując się bardziej doświadczając szczęścia zamiast stresu i wtedy osiągasz mistrzostwo co jest tylko kwestią czasu by osiągać bardzo wysokie wyniki. Na tej zasadzie można powiedzieć że pierwsi będą ostatnimi Ponieważ ci którzy nie walczyli o wyniki a robienie rzeczy z pasji dla przyjemności osiągnął te wyniki najlepsze ponieważ nigdy na drodze rozwoju nie zatrzymają się ponieważ robią rzeczy z siebie z miłości a nie dla oceniania się które zostanie zakwestionowane przez system zmieniający zasady gry podczas po automatyzacji pracy. Stożek praca zniknie jest oczywiste dla osób które rozumieją sztuczną inteligencję która będzie rozwijać się bez końca w przeciwieństwie do ludzi którzy są ograniczeni dlatego że robią rzeczy z negatywnej motywacji. Faktem jest że umysł ludzki jest nieograniczony i można rozwijać niesamowite zdolności ale trzeba mieć powód inny niż ściganie się męcząc swoim życiem bo traktując je jako walka zamiast jako niesamowita fascynująca zabawa robienie tego co się uwielbia Lidla idei ogólnego dobra a nie dla walki z o wyniki traktując jako konkurentów, a nie jako swoich braci innych ludzi. To są dwa zupełnie inne podejścia dające dwie zupełnie inne efekty które życie zweryfikuje Dopiero gdy stary system się zapadnie to okaże się że pasjonaci którzy się nie oceniali mają nadal sens życia, gdy ścigający sie go stracą. Nie mogąc konkurować z robotami lubiący mi wszystko lepiej szybciej i sprawniej dokładniej. Dlatego jeśli pracować to z motywacji własnej wewnętrznej a nie wymuszonej ocenianiem się z wyniku wyścigu gdzie technologia wyprzedzi wszystkich ludzi co w ogóle zakwestionować system ocen oraz organizacji światowego ładu
👍
Dzięki za informacje. Myślę, że zmierza to w kierunku asystentów osobistych korzystających z usług wyspecjalizowanych agentów i to mnie fascynuje. Z drugiej strony gdy już nie będzie można się sensownie odnaleźć w świecie bez pomocy swojego asystenta AI, a właścicielem tegoż będzie Open-AI, Google czy inny Microsoft, to czy nie wchodzimy w epokę cyfrowego niewolnictwa, bo że w cyfrowy feudalizm, to już pewne 😜 Niemniej pozostaję AIfilem. Pozdrawiam 😏
Też się tego obawiam, dlatego myślę, że trzeba wzmacniać państwo. Wzmacniać głosem, legitymacją i siłą obywateli.
Normalnie jak matrix
ewidentnie głos demona
Jak takie coś zrobić by sterować głosem komputer 😂
ChatGPT już na bardzo dobre sterowanie głosem, więc i agenci będą mieli
Kilka dni temu GPT dostal dostep do internetu, do boerzacych danych
Jakieś źródło tych informacji?
Zapytaj o to GPT ;)@@adalberaht
A mi nie potrafi zamieniac angielskie slowa na moja autorska polska wymowę, z mojego pliku 4 tys słów. Znaczy potrifi, ale robi tyle błędów, ze wolę to robic dalej ręcznie. Nieststy