Podoba mi się ta check lista i sprawdzanie czy coś niedokręcone na koniec. Ostatnio jak odebrałem samochód od mechanika to opaska niedokręcona a to śrubka od obudowy filtra powietrza nie wkręcona wystawała, kostki od świateł przeciwmgielnych niepodpięte. U Pana wszystko sprawdzone. Bardzo dobra robota 😃👍
widziałem takie lejki i faktycznie dają radę, nie sądzę żeby amator kupił takie urządzenie jak moje, pokazuję że jest taka możliwość i uwaga... kołtuny już się zerwały z komentarzami że to urządzenie z osłoną kosztuje więcej niż cała półoś....no cóż tak to jest jak się zajada tylko otręby i nic nie pojmuje po co te filmy....dzięki za komentarz i pozdrawiam!
@@Mechanikaumuzyka Tak sprawdziłem to i za 350zł kupi pytanie jaka jakość tego urządzenia 😉 to nawet dla amatora na pare lat się opłaca z tym jeszcze kompresor potrzebny😆
Super robota grunt ze nie było mocnej korozji na śrubach jednak tak jak pan mówi trzeba uważać bo jak wyjdzie przegub z półosi to przewalone taki miałem przypadek jak na jednym w warsztacie pracowałem na praktykach. Praca mechanika nie jest dla wszystkich ale lubię pana oglądać. Pozdrawiam serdecznie. 👍👍
A to się zgadza, pozdrawiam....że ta robota jest nie dla wszystkich a teraz z elektroniką? Ktoś kto miał do czynienia z mechaniką i teraz przerwę w zawodzie...to będzie miał problemy.
Oglądam twój kanał i widzę że masz wiedzę i pasję a najbardziej mnie denerwuje to jak ludzie komentują że jest źle że tak że siak. Nie mogę pojąć po co komentują negatywnie nie mogę pojąć po co to robią,? I zawsze się znajdzie jakiś głąb który wie lepiej zawsze.,... Nie ma co się martwić ale jak gdzieś tam widziałem pod twoim filmikiem jak facet komentuje że nie tak. To jest chore naprawdę nie wiem czy my mamy już taką mentalność zjeba.... Dla mnie osobiście zajebiście robisz i trzymaj się obyś tak dalej robił
Tak, zgadzam się z tobą...ujadają najbardziej ci znawcy którzy słabo dają radę i zwyczajnie naprawiają auta z telefonem w ręku i doświadczeniem przedszkolaka zamiast podziękować że ktoś pokazał, wytłumaczył a sam czegoś się dowiedział. Taki jesteśmy z mentalnością zjebów...dlatego nie chce mi się już nagrywać, niech tkwią w swojej głupocie i nie świadomości. Nie mogą przyswoić sobie że ktoś może mieć wiedzę tą samą tyle że doświadczenie większe albo i jedno i drugie....cóż. Pozdrawiam.
To prawda, przy przegubach grzebać, to najbrudniejsza robota.ale fajna robota ...pamiętam kiedyś przy golfie dwójce zmieniałem ,szybka robota miała być ...yo:D a i przy Volvo V40 moim też mi psychikę zniszczyło lllllll pozdrawiam VICIA z FM ...Szumo filmy oglądam na bieżąco ,pozdrawiam lll
Witaj. Moim zdaniem powinieneś rozebrać ten przegub i wyczyścić ze starego smaru gdyż mógł dostać się tam piasek oraz woda przez uszkodzona osłone. Następnie złożyć na nowy smar. Pozdrawiam 😃
na pewno się dostał tyle że jak bym miał rozebrać a nie wszystkie schodzą i pozostaje szlifierka to co później myć? wolał bym go wymienić...tylko klient płacze że "o matko ile kasy" słyszę to prawie co dzień. Co do zasady masz rację ale z koniem kopał się nie będę, takie było życzenie tak zrobiłem. Pozdrawiam.
Mechanikowi to zawsze brakuje trzeciej ręki a nawet czwartej. Nie wszystkie osłony są tak łatwo rozciągliwe, z reguły są to osłony uniwersalne z tqk zwanej miękkiej gumy która nie jest tak wytrzymała. Powinno się zdemontować przegub i go wypłukać z starego smaru i zanieczyszczeń które mogły się dostać czyt. piasek, nałożyć nowy smar i złożyć wszystko razem. Brak takiego zabiegu może doprowadzić do szybszego zużycia przegubu który chcemy uratować. Pozdrawiam.
No tak zgadza się, a guma ma więcej kauczuku. Sprawa jest z goła bardziej złożona...trzeba wiedzieć które przeguby schodzą a które nie tylko szlifierka kątowa zostaje żeby zdjąć, więc tym samym możemy odrazu wymieniać komplet, a nawet całą półoś...😉
25:17 nie nie, najważniejsza to nie jest nakrętka, tylko najważniejsze jest to że nie masz rękawiczek :-) i te smary/chemia wchodzi Ci do krwioobiegu przez pory w skórze
@@Mechanikaumuzyka no ale jak sobie maścią przeciw-bólową posmarujesz udo albo plecy/krzyż to Cię już nie dziwi, że ta chemia wchodzi likwiduje ból. To jest oczywiste, że musi się dostawać do tkanek i częściowo do krwioobiegu, bo wyraźnie działa na bół- no ale już chemia ze smarów i oleju to jest abstrakcja - to na pewno się nie przedostanie tak? Gdybyś jeszcze lał sobie po skórze czysty nowy olej z baniaka to byłoby ciut mniejsze zło, ale głównie na rękach masz ten zużyty, z mikro cząstkami metali z silnika (ciężkich dla ogranizmu). i gdybyś jeszcze miał tak zabezpieczoną skórę rąk jak Twoi klienci, ale Ty jako mechanich codziennie szorujesz dłonie pastami do rąk, żeby je domyć i bardziej zdzierasz twardy naskórek więc wydaje mi się, że Twoja skóra szybciej to wchłania. Nie chodzi o to, że od tego za tydzień zejdziesz, ale podtruwasz sobie ogranizm tą chemią i metalami. Większość rzeczy usunie wątroba i nerki bo od tego są, ale nie wszystkie metale i chemie organizm potrafi wywalić i sobie ją kumulujesz. Z czarnobyla niektóre babcie z domków też nie chciały uciekać bo nic nie czuły w powietrzu, nic im nie było - więc twierdziły, że nie ma zagrożenia. My tu mówimy o długoterminowych efektach. Lata lecą. Zadbaj o starość żeby potem nie łazić po lekarzach - nie powiem jakich. Do rękawiczek można się przyzwyczaić jak dobierzesz sobie jakieś fajne. Np cieńkie rozciągliwe z materiału, do zwykłej roboty i lateksowe do mikro-precyzyjnych spraw. Rękawiczki materiałowe dodatkowo wchłaniają troche smaru/oleju więc narzędzia są mniej brudne. To też jest fajny plus i rąk nie trzeba tak szurować z brudu. Pewnie znalazłbyś też lakierników co lakierują bez maski bo niewygodnie i nie lubią. Tak samo mechanicy - przecież nie noszą tych rękawiczek bo się brzydzą smaru - tylko część z nich wie, że to niebezpieczna chemia jeśli sie codziennie w niej moczy ręce. Przejedź się do jakiegoś marketu casto/obi/leroy -tam są zawsze ściany rękawiczek - coś sobie na test dobierzesz - pomęczysz się dwa-trzy dni i je polubisz. Kwestia przyzwyczajenia. Oczywiście nie mówię tu o rękawiczkach do łopaty i betonu, twardych i grubych, że śruby w palce nie idzie złapać.
Ja odszedłem już od wymian samych osłon, kompletne przeguby do pospolitych aut nie są takie drogie, co innego gdy mamy do czynienia z jakimś wynalazkiem to wtedy trzeba kombinować, odbiło mi się to czkawką kilka razy bo chcesz dla klienta żeby zaoszczędził a jak za pół roku przeguby zaczną hałasować to jest płacz że mechanik partacz i trzeba było tak od razu. Pytanko mam czy ten "rozwieracz" nie rozciąga za bardzo tej wąskiej części i czy to później w miarę ciasno siedzi na półosi??
zgadzam się z tobą w zupełności masz rację...w tym przypadku uzgodniłem taką naprawę z klientem ale poinformowałem również o możliwych konsekwencjach. Wysypały się obie osłony, więc trzeba by było wymienić oba przeguby, koszt SKF 250zł szt. Czyli 500 za same przeguby no i robocizna drugie tyle...
Robiłem amortyzatory w Peugocie 207 mojej siostry i właśnie wyszła mi półoś, wylało się z 0,5litra oleju, ale miałem stres, bo nie wiedziałem o tym rozwiązaniu we francuskich samochodach i myślałem że coś uszkodziłem :). Później się najeździłem po sklepach w poszukiwaniu oleju do skrzyni z odpowiednią normą. Głupie rozwiązanie, utrudniające prace mechanikom.
słabo słuchałeś chyba co mówię na temat geometrii....a widzisz w McPhersonie któryś otwór fasolkowy? Śruby ścisło wchodzą młotkiem....nawet w filmie wspominam o takich komentarzach. Można rozpiąć również na sworzniu, tyle że jak uszkodzisz osłonę sworznia to możesz go już wymienić(a tu jest nitowany do wahacza) i jeszcze jedno, czasami żeby wymienić sworzeń zwrotnicy to najpierw trzeba zwrotnicę odpiąć od właśnie McPhersona.
Witam . Wymieniłem amortyzatory (przód) i teraz mam problem . Po skręceniu wszystkiego w całość widzę że jedno z kół ma zmieniony kąt pochylenia. Jedno jest prosto a drugie ucieka górą do środka(widać gołym okiem.Czy jest możliwość regulacji tego kąta? Bo szukam i szukam jakiś informacji na ten temat ale z marnym skutkiem . Pozdrawiam 💥👋 Renault Megane 3 1.6 DCI 2013
Niestety ale piach tam już jest i za jakiś czas zrobi robotę, przy tak pękniętej osłonie trzeba wszystko rozbierać i myć wtedy pochodzi długo. Do tego popaprała się smarem osłona więc klient wróci ze spadniętą, przerabiane na własnej skórze, to nie jest wcale łatwa robota jak się wydaje.
że popaprana smarem to wróci ze spadniętą? ha,ha,ha, a wiesz po co są rowki i dlaczego zaciskałem opaski na dwa razy? Pewnie zacisnąłeś na raz i nie miałeś możliwości sprawdzić czy osłona jest w rowkach...widziałem już taką robotę....Najważniejsze w tej robocie jest ułożenie osłony na przegubie i zaciśnięcie opaski w odpowiednim miejscu żeby właśnie nie spadła...znaczy że nie sprawdziłeś jak blisko brzegu przegubu jest opaska...skręt kołem i osłona spada...miałem taki przypadek po kimś i nie będę pisał po jakim warsztacie...
@@Mechanikaumuzyka Oczywiście że zacisnąłem w rowku wytarłem na ile się dało w ostatniej chwili wcisnąłem smar a i tak spadła podczas próby zsunięcia jej ręką, w ogóle większość miękkich zamienników to jakaś porażka, dopiero jak zacisnąłem zwykłą opaską skręcaną auto jeździ już kilka lat i jest ok tylko jak się patrzę na tą opaskę to mnie trzęsie, generalnie w fabryce to muszą mieć jeszcze jakiś ścisk przegubu i dopiero opaskę naciągają wtedy to jest ścisło i niema prawa się zsunąć, ale w życiu trzeba sobie jakoś radzić.
jeszcze raz powtarzam, źle czyli za luźno była zapięta przed zaciśnięciem....skręcaną dałeś i jest ok.? To pomyśl dlaczego, wiem że ciężko jest ciasno zapiąć przed zaciśnięciem ale da radę...
@@Mechanikaumuzyka Ano nie, najpierw standardowo i za lekko było ,docisnąłem takimi szczypcami jak masz to się urwała i ręce opadły, skręciłem opaską ślimakową do węży powietrza , ta to ma moc tylko śruba się majta :), a była wcześniej za luźno bo dałem radę ją ręką przesunąć, mówiłem dobrze zacisnąć to badziewie to nie jest prosta sprawa, ja wiem że jakoś się kręci ale mnie jakoś nie interesuje nie mam zamiaru drugi raz tego rozbierać, to samo badziewie miałem w quadzie i też dopiero opaski od węży dały radę.
🙂 no powiedzmy że klienci chcą jeździć tylko nie chcą inwestować w auto....co poradzić, może kiedyś wejdą przepisy że warsztat przy stwierdzeniu zagrożenia w ruchu będzie mógł zatrzymać w systemie dowód....jak oglądasz filmy to widzisz jakie szroty jeżdżą po drogach
@@Mechanikaumuzyka 1. Mozna zrobic adaptacje EGR po wymianie jesli jej sie nie zrobilo odrazu i sie uzywalo samochod?? 2. Czy jesli po wymianie zrobilo sie adaptacje a teraz zrobilbym to jeszcze raz to moze jakos to zaszkodzic? Moze sie cos stac? 3. W forscanie mam opcje "reset adaptacyjny egr" czy to bedzie ta opcja? Ford focus 1.6 tdci Dziekuje za odp. Pozdrawiam
@@Mechanikaumuzyka Tak też używają wkrętarek szlifierek itp spoko to twoje ręce bez nerwów nie piszę tego złośliwie. Radzę tylko spróbuj kilka dni w rękawiczkach potem nie będziesz chciał inaczej chociaż to sprawa indywidualna . I nie rozumiem tego że bez rękawiczek to dla BHP? jak się wyzłośliwaimy to egzamin czeladniczy był by oblany:)
Kiedyś robiło się w starych samochodach zbieżność i tylko, więcej nie ingerowałeś w auto. Dzisiaj w nowych robi się geometrię. Nie wiem czy zauważyłeś kiedyś nie ustawiałeś belki tylnej tylko przód, teraz regulujesz też tylną belkę czyli ingerujesz w geometrię samochodu i dlatego nazywa się teraz GEOMETRIA.
myslałem ze nie będzie smaru a tu niespodzianka szacun i pozdrawiam
😂👍
Podoba mi się ta check lista i sprawdzanie czy coś niedokręcone na koniec.
Ostatnio jak odebrałem samochód od mechanika to opaska niedokręcona
a to śrubka od obudowy filtra powietrza nie wkręcona wystawała, kostki od świateł przeciwmgielnych niepodpięte.
U Pana wszystko sprawdzone. Bardzo dobra robota 😃👍
przy aucie robię jak w samolocie...🙂, nie może być pomyłki i bylejakości.
Urządzenie kozak 😃ale dla amatorów w garażu można kupić taki lejek do tych osłon za 20zł też daje rade😊 dzięki za film👍👍
widziałem takie lejki i faktycznie dają radę, nie sądzę żeby amator kupił takie urządzenie jak moje, pokazuję że jest taka możliwość i uwaga... kołtuny już się zerwały z komentarzami że to urządzenie z osłoną kosztuje więcej niż cała półoś....no cóż tak to jest jak się zajada tylko otręby i nic nie pojmuje po co te filmy....dzięki za komentarz i pozdrawiam!
@@Mechanikaumuzyka Ale jak robota z takim urządzeniem szybko idzie tu liczy się czas w warsztacie😄
@@Mechanikaumuzyka Tak sprawdziłem to i za 350zł kupi pytanie jaka jakość tego urządzenia 😉 to nawet dla amatora na pare lat się opłaca z tym jeszcze kompresor potrzebny😆
Ten przyrząd do rozciągania osłony jest genialny.
🙂
Super robota grunt ze nie było mocnej korozji na śrubach jednak tak jak pan mówi trzeba uważać bo jak wyjdzie przegub z półosi to przewalone taki miałem przypadek jak na jednym w warsztacie pracowałem na praktykach. Praca mechanika nie jest dla wszystkich ale lubię pana oglądać. Pozdrawiam serdecznie. 👍👍
A to się zgadza, pozdrawiam....że ta robota jest nie dla wszystkich a teraz z elektroniką? Ktoś kto miał do czynienia z mechaniką i teraz przerwę w zawodzie...to będzie miał problemy.
Dobra robota👍jak ja uwielbiam paćkanie się w tym smarze, szczególnie jak całe nadkole umalowane 😁👌
🙂
Fajna robota nie wiedziałem że tak można zrobić szacun 👍👍👍
🙂
Dobra robota. Dokładna.
👌
Witam Pana bardzo dobrze wytłumaczone serdecznie pozdrawiam
😉
Super robota . Świetny kanał , konkretne informacje powodzenia .
👍🙂
Oglądam twój kanał i widzę że masz wiedzę i pasję a najbardziej mnie denerwuje to jak ludzie komentują że jest źle że tak że siak. Nie mogę pojąć po co komentują negatywnie nie mogę pojąć po co to robią,? I zawsze się znajdzie jakiś głąb który wie lepiej zawsze.,... Nie ma co się martwić ale jak gdzieś tam widziałem pod twoim filmikiem jak facet komentuje że nie tak. To jest chore naprawdę nie wiem czy my mamy już taką mentalność zjeba.... Dla mnie osobiście zajebiście robisz i trzymaj się obyś tak dalej robił
Tak, zgadzam się z tobą...ujadają najbardziej ci znawcy którzy słabo dają radę i zwyczajnie naprawiają auta z telefonem w ręku i doświadczeniem przedszkolaka zamiast podziękować że ktoś pokazał, wytłumaczył a sam czegoś się dowiedział. Taki jesteśmy z mentalnością zjebów...dlatego nie chce mi się już nagrywać, niech tkwią w swojej głupocie i nie świadomości. Nie mogą przyswoić sobie że ktoś może mieć wiedzę tą samą tyle że doświadczenie większe albo i jedno i drugie....cóż. Pozdrawiam.
To prawda, przy przegubach grzebać, to najbrudniejsza robota.ale fajna robota ...pamiętam kiedyś przy golfie dwójce zmieniałem ,szybka robota miała być ...yo:D a i przy Volvo V40 moim też mi psychikę zniszczyło lllllll pozdrawiam VICIA z FM ...Szumo filmy oglądam na bieżąco ,pozdrawiam lll
Pozdro!
Dokładna dobra robota.
🙂
supe robota POZDRAWIAM.
🙂
Lux Robota jak to u Muzyka 😉
🎹🙂
Dobra robota. Daj proszę linka np na allegro którą osłonę uniwersalną warto brać aby nie było kłopotów
nie kupuję na allegro, mam dostawców dużych hurtowni motoryzacyjnych i musisz znać rozmiary osłony
Od siebie mogę polecic firmę autofren
A czy mozesz kiedyś pokazac jak przegub sie rozbiera ? Podobno jest to możliwe wyjac te kulki i potem poskładać
nie rozbieram przegubów, jak strzelają to wymieniam, ale dla doświadczenia jak to zrobić może nagram. Pozdrawiam
Witaj. Moim zdaniem powinieneś rozebrać ten przegub i wyczyścić ze starego smaru gdyż mógł dostać się tam piasek oraz woda przez uszkodzona osłone. Następnie złożyć na nowy smar.
Pozdrawiam 😃
na pewno się dostał tyle że jak bym miał rozebrać a nie wszystkie schodzą i pozostaje szlifierka to co później myć? wolał bym go wymienić...tylko klient płacze że "o matko ile kasy" słyszę to prawie co dzień. Co do zasady masz rację ale z koniem kopał się nie będę, takie było życzenie tak zrobiłem. Pozdrawiam.
Masz 100% racji. Mozna wymyc bez rozbierania. To bardzo wazne
Z całym szacunkiem do prowadzącego. Mycie przegubów obowiązkowe. To tak jak sie obsrasz i zmienisz majtki bez kąpieli!
Panowie, zgadza się, nie jestem idealny i mogłem zmywaczem go umyć, no cóż tak wyszło..
@@Mechanikaumuzyka A ja uważam, że w pełni usatysfakcjonował Pan klienta. Życzył sobie tanio, a zmywacz niestety, ale też kosztuje... 🤣 Pozdrawiam.
Mechanikowi to zawsze brakuje trzeciej ręki a nawet czwartej. Nie wszystkie osłony są tak łatwo rozciągliwe, z reguły są to osłony uniwersalne z tqk zwanej miękkiej gumy która nie jest tak wytrzymała. Powinno się zdemontować przegub i go wypłukać z starego smaru i zanieczyszczeń które mogły się dostać czyt. piasek, nałożyć nowy smar i złożyć wszystko razem. Brak takiego zabiegu może doprowadzić do szybszego zużycia przegubu który chcemy uratować. Pozdrawiam.
No tak zgadza się, a guma ma więcej kauczuku. Sprawa jest z goła bardziej złożona...trzeba wiedzieć które przeguby schodzą a które nie tylko szlifierka kątowa zostaje żeby zdjąć, więc tym samym możemy odrazu wymieniać komplet, a nawet całą półoś...😉
@@Mechanikaumuzyka właśnie się poddałem, kupuję ściągacz, potem szlifierka, jak Klient nie będzie patrzył 😂😂😂
25:17 nie nie, najważniejsza to nie jest nakrętka, tylko najważniejsze jest to że nie masz rękawiczek :-) i te smary/chemia wchodzi Ci do krwioobiegu przez pory w skórze
weź mnie nie strasz kurde.....nie lubię rękawiczek.
@@Mechanikaumuzyka no ale jak sobie maścią przeciw-bólową posmarujesz udo albo plecy/krzyż to Cię już nie dziwi, że ta chemia wchodzi likwiduje ból. To jest oczywiste, że musi się dostawać do tkanek i częściowo do krwioobiegu, bo wyraźnie działa na bół- no ale już chemia ze smarów i oleju to jest abstrakcja - to na pewno się nie przedostanie tak?
Gdybyś jeszcze lał sobie po skórze czysty nowy olej z baniaka to byłoby ciut mniejsze zło, ale głównie na rękach masz ten zużyty, z mikro cząstkami metali z silnika (ciężkich dla ogranizmu).
i gdybyś jeszcze miał tak zabezpieczoną skórę rąk jak Twoi klienci, ale Ty jako mechanich codziennie szorujesz dłonie pastami do rąk, żeby je domyć i bardziej zdzierasz twardy naskórek więc wydaje mi się, że Twoja skóra szybciej to wchłania.
Nie chodzi o to, że od tego za tydzień zejdziesz, ale podtruwasz sobie ogranizm tą chemią i metalami. Większość rzeczy usunie wątroba i nerki bo od tego są, ale nie wszystkie metale i chemie organizm potrafi wywalić i sobie ją kumulujesz.
Z czarnobyla niektóre babcie z domków też nie chciały uciekać bo nic nie czuły w powietrzu, nic im nie było - więc twierdziły, że nie ma zagrożenia. My tu mówimy o długoterminowych efektach. Lata lecą. Zadbaj o starość żeby potem nie łazić po lekarzach - nie powiem jakich.
Do rękawiczek można się przyzwyczaić jak dobierzesz sobie jakieś fajne. Np cieńkie rozciągliwe z materiału, do zwykłej roboty i lateksowe do mikro-precyzyjnych spraw.
Rękawiczki materiałowe dodatkowo wchłaniają troche smaru/oleju więc narzędzia są mniej brudne. To też jest fajny plus i rąk nie trzeba tak szurować z brudu.
Pewnie znalazłbyś też lakierników co lakierują bez maski bo niewygodnie i nie lubią. Tak samo mechanicy - przecież nie noszą tych rękawiczek bo się brzydzą smaru - tylko część z nich wie, że to niebezpieczna chemia jeśli sie codziennie w niej moczy ręce.
Przejedź się do jakiegoś marketu casto/obi/leroy -tam są zawsze ściany rękawiczek - coś sobie na test dobierzesz - pomęczysz się dwa-trzy dni i je polubisz.
Kwestia przyzwyczajenia. Oczywiście nie mówię tu o rękawiczkach do łopaty i betonu, twardych i grubych, że śruby w palce nie idzie złapać.
@@Mechanikaumuzyka witam podobnie też prowadzę warsztat i nie używam rękawiczek pozdrawiam
Witam serdecznie super sprzet pozdrawiam serdecznie gdy byś potrzebował pracownika to chętnie pozdrawiam serdecznie
jesteś z Warszawy lub okolic?
Zduńska Wola
Siemasz Szumo w jakim mieście prowadzisz warsztat ? pozdrawiam
W-wa
Jakiej firmy stosujesz te uniwersalne osłony?Ja zakładam SKF ale pękają po roku .
autofren
Ja odszedłem już od wymian samych osłon, kompletne przeguby do pospolitych aut nie są takie drogie, co innego gdy mamy do czynienia z jakimś wynalazkiem to wtedy trzeba kombinować, odbiło mi się to czkawką kilka razy bo chcesz dla klienta żeby zaoszczędził a jak za pół roku przeguby zaczną hałasować to jest płacz że mechanik partacz i trzeba było tak od razu. Pytanko mam czy ten "rozwieracz" nie rozciąga za bardzo tej wąskiej części i czy to później w miarę ciasno siedzi na półosi??
zgadzam się z tobą w zupełności masz rację...w tym przypadku uzgodniłem taką naprawę z klientem ale poinformowałem również o możliwych konsekwencjach. Wysypały się obie osłony, więc trzeba by było wymienić oba przeguby, koszt SKF 250zł szt. Czyli 500 za same przeguby no i robocizna drugie tyle...
Robiłem amortyzatory w Peugocie 207 mojej siostry i właśnie wyszła mi półoś, wylało się z 0,5litra oleju, ale miałem stres, bo nie wiedziałem o tym rozwiązaniu we francuskich samochodach i myślałem że coś uszkodziłem :). Później się najeździłem po sklepach w poszukiwaniu oleju do skrzyni z odpowiednią normą. Głupie rozwiązanie, utrudniające prace mechanikom.
😂
Bo mechanika to nie jest, że tylko odkręcasz i przykręcasz. Do tego niezbędna jest wiedza.
Jak się rozpina zwrotnice od McPhersona nie trzeba zbieżności potem ustawiać?bo niektórzy na sworzniu na dole rozpinaja.
słabo słuchałeś chyba co mówię na temat geometrii....a widzisz w McPhersonie któryś otwór fasolkowy? Śruby ścisło wchodzą młotkiem....nawet w filmie wspominam o takich komentarzach. Można rozpiąć również na sworzniu, tyle że jak uszkodzisz osłonę sworznia to możesz go już wymienić(a tu jest nitowany do wahacza) i jeszcze jedno, czasami żeby wymienić sworzeń zwrotnicy to najpierw trzeba zwrotnicę odpiąć od właśnie McPhersona.
@@Mechanikaumuzyka Ok dzięki za informacje.
Witam .
Wymieniłem amortyzatory (przód) i teraz mam problem . Po skręceniu wszystkiego w całość widzę że jedno z kół ma zmieniony kąt pochylenia. Jedno jest prosto a drugie ucieka górą do środka(widać gołym okiem.Czy jest możliwość regulacji tego kąta? Bo szukam i szukam jakiś informacji na ten temat ale z marnym skutkiem .
Pozdrawiam 💥👋
Renault Megane 3 1.6 DCI 2013
połączenie kolumny ze zwrotnicą, są dwie śruby...domyślam się że jedna jest elipsą do regulacji kąta pochylenia.
Jakie oslony gumowe są najlepsze do renault megane? Bo już 2 razy zmieniałem różnych budżetowych firm i się rozlatują po 5tys km.
Ja założyłem taką uniwersalną z większą ilością kauczuku i zobaczymy jak długo pożyje.. jest bardziej gumowa niż plastikowa.
Mam 2.0 tce 180 km ASO nie przewiduje wymian samego przegubu tylko całą półoś, czy da się jednak wymienić sam przegub ?
da tylko trzeba policzyć zęby półosi i piasty...🙂
Niestety ale piach tam już jest i za jakiś czas zrobi robotę, przy tak pękniętej osłonie trzeba wszystko rozbierać i myć wtedy pochodzi długo.
Do tego popaprała się smarem osłona więc klient wróci ze spadniętą, przerabiane na własnej skórze, to nie jest wcale łatwa robota jak się wydaje.
że popaprana smarem to wróci ze spadniętą? ha,ha,ha, a wiesz po co są rowki i dlaczego zaciskałem opaski na dwa razy? Pewnie zacisnąłeś na raz i nie miałeś możliwości sprawdzić czy osłona jest w rowkach...widziałem już taką robotę....Najważniejsze w tej robocie jest ułożenie osłony na przegubie i zaciśnięcie opaski w odpowiednim miejscu żeby właśnie nie spadła...znaczy że nie sprawdziłeś jak blisko brzegu przegubu jest opaska...skręt kołem i osłona spada...miałem taki przypadek po kimś i nie będę pisał po jakim warsztacie...
@@Mechanikaumuzyka Oczywiście że zacisnąłem w rowku wytarłem na ile się dało w ostatniej chwili wcisnąłem smar a i tak spadła podczas próby zsunięcia jej ręką, w ogóle większość miękkich zamienników to jakaś porażka, dopiero jak zacisnąłem zwykłą opaską skręcaną auto jeździ już kilka lat i jest ok tylko jak się patrzę na tą opaskę to mnie trzęsie, generalnie w fabryce to muszą mieć jeszcze jakiś ścisk przegubu i dopiero opaskę naciągają wtedy to jest ścisło i niema prawa się zsunąć, ale w życiu trzeba sobie jakoś radzić.
jeszcze raz powtarzam, źle czyli za luźno była zapięta przed zaciśnięciem....skręcaną dałeś i jest ok.? To pomyśl dlaczego, wiem że ciężko jest ciasno zapiąć przed zaciśnięciem ale da radę...
@@Mechanikaumuzyka Ano nie, najpierw standardowo i za lekko było ,docisnąłem takimi szczypcami jak masz to się urwała i ręce opadły, skręciłem opaską ślimakową do węży powietrza , ta to ma moc tylko śruba się majta :), a była wcześniej za luźno bo dałem radę ją ręką przesunąć, mówiłem dobrze zacisnąć to badziewie to nie jest prosta sprawa, ja wiem że jakoś się kręci ale mnie jakoś nie interesuje nie mam zamiaru drugi raz tego rozbierać, to samo badziewie miałem w quadzie i też dopiero opaski od węży dały radę.
lux robota,ale ten amortyzaror troche płacze:(
🙂 no powiedzmy że klienci chcą jeździć tylko nie chcą inwestować w auto....co poradzić, może kiedyś wejdą przepisy że warsztat przy stwierdzeniu zagrożenia w ruchu będzie mógł zatrzymać w systemie dowód....jak oglądasz filmy to widzisz jakie szroty jeżdżą po drogach
Witam mam putanko odnosnie forscan i egr, mozna tutaj?? Pozdrawiam
nie mam i nie znam forscana, ale pytaj...
@@Mechanikaumuzyka 1. Mozna zrobic adaptacje EGR po wymianie jesli jej sie nie zrobilo odrazu i sie uzywalo samochod??
2. Czy jesli po wymianie zrobilo sie adaptacje a teraz zrobilbym to jeszcze raz to moze jakos to zaszkodzic? Moze sie cos stac?
3. W forscanie mam opcje "reset adaptacyjny egr" czy to bedzie ta opcja?
Ford focus 1.6 tdci
Dziekuje za odp. Pozdrawiam
można zrobić, nic się nie stanie
..mnie czeka włąsnie wymiana osłony w fordziku bo tez smar się wychlapuje...
👍, jak najszybciej
i gitara a zbieznosc trzeba poznie ustawiac ?
nie
Nie mogę zrozumieć mechaników bez rękawiczek .Proszę bez tłumaczenia że w rękawiczkach nie umiem chirurg robi precyzyjne operacje i daje radę.
czy chirurg przykręci sobie rękawiczkę śrubą? Czy chirurgowi wkręci rękawiczkę w elementy wirujące? nie zrozumiesz tego...
@@Mechanikaumuzyka Tak też używają wkrętarek szlifierek itp spoko to twoje ręce bez nerwów nie piszę tego złośliwie. Radzę tylko spróbuj kilka dni w rękawiczkach potem nie będziesz chciał inaczej chociaż to sprawa indywidualna . I nie rozumiem tego że bez rękawiczek to dla BHP? jak się wyzłośliwaimy to egzamin czeladniczy był by oblany:)
już nie muszę robić egzaminu bo mam.
Czego w pl nikt juz nie mowi zbieznosc tylko geometria. Poduszki pirotechnika. Kupic zakupic. Krzysiek a nie krzysztof? Pozdrawiam z Illinois
Kiedyś robiło się w starych samochodach zbieżność i tylko, więcej nie ingerowałeś w auto. Dzisiaj w nowych robi się geometrię. Nie wiem czy zauważyłeś kiedyś nie ustawiałeś belki tylnej tylko przód, teraz regulujesz też tylną belkę czyli ingerujesz w geometrię samochodu i dlatego nazywa się teraz GEOMETRIA.