Właśnie,dokładnie, ja mieszkam w warmińsko‐mazurskim i żadnych folii ja nie mogę zastosować, bo bym je zalała tą wilgocią, więc tak jak Pani mówi obserwować, wyciągać wnioski i słuchać pszczół, a nie ślepo patrzeć w internety,pozdrawiam i dziękuję❤
Cześć Aniu .Ilu pszczelarzy , tyle rad , każdy wedłóg swoich spostrzeżeń .Moje pszczoły to mają "głowe" ( matki Austriaczki) .Wyobraz sobie że założyły sobie klime 😂.Byłem w szoku bo nie zamawiałem , a przyszła faktura .No i co ??? .Zagłądam do uli a tam pszczoły na golasa sobie chodzą i uśmiech od ucha do ucha 😂.Pan który mi sprzedał pszczoły , wyoślił co i jak i niczym sie nie przejmować .Pozdrawiam .hej .
Gerard,podglądasz pszczoły? Nie ładnie co na to żona? Chociaż im daj znać dymkiem, że będziesz zaglądał, może coś zdążą narzucić 🤣. Kubraczki mają różne i o tej porze roku takie włochate, uważaj na krawcowe , często wyjmują igły, żebyś się nie ukuł. Ps. Jak będziesz kiedyś zaglądał pokaż jaka klima, pokażę moim bo z tą wentylacją to się nie możemy dogadać 🤣 Ja otwieram one zamykają
Przełamanie "prawd" wyuczonych i powtarzanych przez lata jest bolesne i często niemożliwe do zmiany. WILGOĆ pszczołom nie szkodzi, bo tam gdzie one są nie ma wilgoci. Zwiększa się nasycenie parą wodną, ale to jest zależne od temperatury. Ta para wodna w powietrzu zawiera większość ciepła wygrzanego przez pszczoły. Pozbywając się powietrza z parą wodną, pozbywa się ciepła z ula. Tego nie da się rozdzielić, im cieplej w ulu tym więcej pary. Zawartość pary wodnej w powietrzu jest ściśle powiązana . Para wodna skrapla się po oddaniu ciepła na przewodnikach ciepła i będzie spływać. Należy dążyć do tego aby w całym ulu było ciepło, wtedy również uniknie się tej "strasznej" kondensacji. Kiedy w ulu jest ciepło to pszczoły chodzą dalej patrolują ramki i chodzą po wszystkich ramkach. Pleśń masz w ulu, czy chcesz czy nie. To że jej nie widzisz nie oznacza, że jej nie ma. To co widzisz jako pleśń, to zarodniki, które pszczoły zjadają jako suplement białkowy. Są miejsca i przypadki, że pszczoły zbierają zarodniki grzybów jak pyłek. One to zielone, co nazywasz ogólnie pleśnią i budzi w tobie odrazę jedzą. Ciesz się z tej pleśni, bo to oznacza, że ona zabiła grzyby które mogły by szkodzić pszczołom. Widziałaś tą pleśń w drewniakach, bo przewodnictwo cieplne drewniaków jest ~12 razy większe niż uli styro i poli. Boczne ramki, te na których widziałaś pleśń nie nadawały się do patrolowania przez pszczoły, a temperatura pozwalała jeszcze na rozwój pleśni, to pozostał po niej wykwit zarodników. Masz pleśń po zimowli na ramkach, oznacza to jedno - zimowałaś na zbyt wielu ramkach, wypływ ciepła z ula, czy to przez wentylację, czy ścianki był za duży. Nie wilgoć jest problemem, tylko wielkość gniazda i temperatura. Klasyczny przypadek "Kowal zawinił, Cygana powiesili". Jeśli wentylacja w takich przypadkach zapobiegła wysypowi zarodników pleśni, to tylko przez tempo wychłodzenia zewnętrzych warstw woszczyny. Było już za zimno dla pleśni, aby mogła wytworzyć zarodniki. Bardzo ciekawym tematem, nawet możliwe na pracę doktorską byłby "wpływ zapleśnienia ramek na zmniejszanie ilości aktywnych patogenów bakteryjnych i wirusowych", znacznie ciekawsze niż udowadnianie, że w środku sezonu ambrozol ma skuteczność ~30% i jest nieskuteczna metodą zwalczania warrozy. Zostawmy CO2 ekologom, one spowalniają bo jest im zimno. Nie postawił bym kasztanów przeciwko orzechom za te twierdzenia o CO2. Pszczoły to nie drożdże, że pobiorą brakujący tlen z cukru. CO2 krąży wraz parą wodną i naturalnie będzie wylatywać.
Witam czy dodawała pani do syropu jakieś witaminy lub popularne ziołowe herbatki na zimowle? Dałem w tym roku Biofaktor Apibiovit zobaczę jaka będzie ruznica 🙂. Co pani sądzi na temat tych witamin?
Jeśli daję to tylko zioła, korę dębu, piołun... witamin nigdy nie dawałam. Jeśli czyszczę sprzęt stosuję API Bio Farmę i wtedy pryskam też ule i ramki z pszczołami. Jak były chore dostały wtedy Bio Farmę do syropu i po ramkach oraz olejek eteryczny cynamonowy ( stosuję zawsze jeśli chorują nie zależnie od choroby) .Nie widziałam różnic ale dla spokoju ducha, że co mogłam zrobić to zrobiłam. Jeśli na pasiece jest wszystko w porządku nie stosuję ( sprzęt zawsze, chodzi o zasiedlenie dobrymi bakteriami)
Czytać, czytać, a nie może dam im to... ... "A może klient to kupi, bo chce coś koniecznie dać pszczołom, to sprzedajmy mu prawie placebo" "Stymulacja rozwoju rodzin pszczelich w okresie wczesnej wiosny i w czasie przygotowania do zimy. Podkarmianie interwencyjne, zwłaszcza w czasie niedoboru pożytku pyłkowego, dokarmianie zimowe, pobudzenie czerwienia matek i wychowu czerwiu. " No i skład, który dobrze zastąpi kilka komórek pierzgi. Podawane w ilości 5ml na 0,6kg ciasta. To homeopatia. Te wszystkie witaminy są w pyłku, nie wspominając o aminokwasach, których nie starczy w polecanej dawce na jedną pszczołę. To ma stymulować karmicielki do odpasienia matki, ale dalej pierzga ma więcej wszystkiego.
![[Live] : ONE 168 วันนี้!! "โจนาธาน vs ซุปเปอร์เล็ก"](http://i.ytimg.com/vi/0jIN65KgJsI/mqdefault.jpg)
Właśnie,dokładnie, ja mieszkam w warmińsko‐mazurskim i żadnych folii ja nie mogę zastosować, bo bym je zalała tą wilgocią, więc tak jak Pani mówi obserwować, wyciągać wnioski i słuchać pszczół, a nie ślepo patrzeć w internety,pozdrawiam i dziękuję❤
Dziękuję ❤️. Cenny komentarz
Jest fascynacja,jest moc 👍😁pozdrawiam🖐️
Są fascynujące 😍. Pozdrawiam ❤️
Prawda to, że co pszczelarz to inny sposób.😂
Cześć Aniu .Ilu pszczelarzy , tyle rad , każdy wedłóg swoich spostrzeżeń .Moje pszczoły to mają "głowe" ( matki Austriaczki) .Wyobraz sobie że założyły sobie klime 😂.Byłem w szoku bo nie zamawiałem , a przyszła faktura .No i co ??? .Zagłądam do uli a tam pszczoły na golasa sobie chodzą i uśmiech od ucha do ucha 😂.Pan który mi sprzedał pszczoły , wyoślił co i jak i niczym sie nie przejmować .Pozdrawiam .hej .
Gerard,podglądasz pszczoły? Nie ładnie co na to żona? Chociaż im daj znać dymkiem, że będziesz zaglądał, może coś zdążą narzucić 🤣. Kubraczki mają różne i o tej porze roku takie włochate, uważaj na krawcowe , często wyjmują igły, żebyś się nie ukuł.
Ps. Jak będziesz kiedyś zaglądał pokaż jaka klima, pokażę moim bo z tą wentylacją to się nie możemy dogadać 🤣 Ja otwieram one zamykają
@@annakmiecik331 Jak bym miał żone to by ich nie podglądał 😂.Ale WYRAZNIE napisałem że byłem w SZOKU .hej .
@@gerardkrawiec7994 Kocham ten twój humor 😅
Przełamanie "prawd" wyuczonych i powtarzanych przez lata jest bolesne i często niemożliwe do zmiany. WILGOĆ pszczołom nie szkodzi, bo tam gdzie one są nie ma wilgoci. Zwiększa się nasycenie parą wodną, ale to jest zależne od temperatury. Ta para wodna w powietrzu zawiera większość ciepła wygrzanego przez pszczoły. Pozbywając się powietrza z parą wodną, pozbywa się ciepła z ula. Tego nie da się rozdzielić, im cieplej w ulu tym więcej pary. Zawartość pary wodnej w powietrzu jest ściśle powiązana . Para wodna skrapla się po oddaniu ciepła na przewodnikach ciepła i będzie spływać. Należy dążyć do tego aby w całym ulu było ciepło, wtedy również uniknie się tej "strasznej" kondensacji. Kiedy w ulu jest ciepło to pszczoły chodzą dalej patrolują ramki i chodzą po wszystkich ramkach. Pleśń masz w ulu, czy chcesz czy nie. To że jej nie widzisz nie oznacza, że jej nie ma. To co widzisz jako pleśń, to zarodniki, które pszczoły zjadają jako suplement białkowy. Są miejsca i przypadki, że pszczoły zbierają zarodniki grzybów jak pyłek. One to zielone, co nazywasz ogólnie pleśnią i budzi w tobie odrazę jedzą. Ciesz się z tej pleśni, bo to oznacza, że ona zabiła grzyby które mogły by szkodzić pszczołom. Widziałaś tą pleśń w drewniakach, bo przewodnictwo cieplne drewniaków jest ~12 razy większe niż uli styro i poli. Boczne ramki, te na których widziałaś pleśń nie nadawały się do patrolowania przez pszczoły, a temperatura pozwalała jeszcze na rozwój pleśni, to pozostał po niej wykwit zarodników. Masz pleśń po zimowli na ramkach, oznacza to jedno - zimowałaś na zbyt wielu ramkach, wypływ ciepła z ula, czy to przez wentylację, czy ścianki był za duży. Nie wilgoć jest problemem, tylko wielkość gniazda i temperatura. Klasyczny przypadek "Kowal zawinił, Cygana powiesili". Jeśli wentylacja w takich przypadkach zapobiegła wysypowi zarodników pleśni, to tylko przez tempo wychłodzenia zewnętrzych warstw woszczyny. Było już za zimno dla pleśni, aby mogła wytworzyć zarodniki. Bardzo ciekawym tematem, nawet możliwe na pracę doktorską byłby "wpływ zapleśnienia ramek na zmniejszanie ilości aktywnych patogenów bakteryjnych i wirusowych", znacznie ciekawsze niż udowadnianie, że w środku sezonu ambrozol ma skuteczność ~30% i jest nieskuteczna metodą zwalczania warrozy. Zostawmy CO2 ekologom, one spowalniają bo jest im zimno. Nie postawił bym kasztanów przeciwko orzechom za te twierdzenia o CO2. Pszczoły to nie drożdże, że pobiorą brakujący tlen z cukru. CO2 krąży wraz parą wodną i naturalnie będzie wylatywać.
Czyżbym słyszał w tle jakiegoś konika? Też uwielbiam te zwierzęta😁
Tak konie są,kucyk , Ślązak i hucuł, hucuł z małym 😉.
@@annakmiecik331 Super. Cały przekrój ras . Od małego upartego po dużego Ślązaka.🤩👍
Witam czy dodawała pani do syropu jakieś witaminy lub popularne ziołowe herbatki na zimowle? Dałem w tym roku Biofaktor Apibiovit zobaczę jaka będzie ruznica 🙂. Co pani sądzi na temat tych witamin?
Jeśli daję to tylko zioła, korę dębu, piołun... witamin nigdy nie dawałam. Jeśli czyszczę sprzęt stosuję API Bio Farmę i wtedy pryskam też ule i ramki z pszczołami. Jak były chore dostały wtedy Bio Farmę do syropu i po ramkach oraz olejek eteryczny cynamonowy ( stosuję zawsze jeśli chorują nie zależnie od choroby) .Nie widziałam różnic ale dla spokoju ducha, że co mogłam zrobić to zrobiłam. Jeśli na pasiece jest wszystko w porządku nie stosuję ( sprzęt zawsze, chodzi o zasiedlenie dobrymi bakteriami)
Czytać, czytać, a nie może dam im to... ... "A może klient to kupi, bo chce coś koniecznie dać pszczołom, to sprzedajmy mu prawie placebo"
"Stymulacja rozwoju rodzin pszczelich w okresie wczesnej wiosny i w czasie przygotowania do zimy. Podkarmianie interwencyjne, zwłaszcza w czasie niedoboru pożytku pyłkowego, dokarmianie zimowe, pobudzenie czerwienia matek i wychowu czerwiu. "
No i skład, który dobrze zastąpi kilka komórek pierzgi. Podawane w ilości 5ml na 0,6kg ciasta. To homeopatia. Te wszystkie witaminy są w pyłku, nie wspominając o aminokwasach, których nie starczy w polecanej dawce na jedną pszczołę. To ma stymulować karmicielki do odpasienia matki, ale dalej pierzga ma więcej wszystkiego.
@@1kcal915 Zgadzam się,bez pierzgi ani rusz