gdyby siłowniki w klapie działały, to klapa lekko odskoczyłaby do góry i mógłbyś włożyć na spokojnie dłoń, żeby otworzyć bagażnik. A co do kieszeni siedzeń z tyłu, były fotele z kieszeniami, to po prostu uboższa wersja Alfy ;) Pzdr, fajne filmiki
Mam 2 147 z 1.9 w sumie to jedna zajęła miejsce innej rozbitej nad czym ubolewam. Wszystkie jeszcze przed liftem ale miałem też przyjemność jeździć poliftem i większej różnicy nie widzę, no może poza tym jak się zbierają w zależności od wersji mocowej 115, 120 z 5biegowa skrzynią biegów a 140 i 150 z 6-ką. Benzyna też dawała radę ale odpadła że względu na stan utrzymania i większe dolegliwości serwisowe. Legendarne Busso dobrze brzmi ale musiałbym więcej zarabiać by nim na co dzień jeździć. Styl, komfort, ... prostota utrzymania ... ta ... o ile zadbasz o to co masz, a handlarze o tym zbytnio zapominają. Jak zainwestujesz na dzień dobry i wymienisz co trzeba (przede wszystkim gumy) to odwdzieczy się tym co najlepsze. Realne mankamenty? ... może tylko ten promień skrętu, ale idzie ogarnąć i przywyknąć (z parkowaniem nawet w ciasne miejsca nie ma problemów o ile ktoś umie to robić) bagażnika też bym aż tak nie krytykował, choć czasem bywa nieustawny przez te kolumny amorów, ale to nie kombi ale i gabaryt palety Euro wejdzie (niestety nie w całości przez próg wejścia). Mówiąc krótko małe (choć nie najmniejsze) zwinne, dynamiczne, ekonomiczne, stylowe auto nie tylko dla singla i nie tylko do miasta. Rozsądne myślący kierowca szybko, sprawnie i dość tanio dojedzie wszędzie bez kompleksów zostawiając z tyłu miłośników niemiecko- czeskiej motoryzacji.
"jak to Alfa z rdzą" jestem w szoku! Mam ten model i nie ma dosłownie śladu rdzy, lakier wydaje się bardzo trwały i świeży, nawet przy jakichś drobnych otwarciach rdza nie wchodzi. Wydawało mi się, że temat rdzy, to akurat zaleta Alf... Nie zgodzę się też z jakością plastików. Wg. Mnie auto wyróżnia się przyzwoitym wykonanie deski rozdzielczej na tle aut poniżej 100k i to nawet 10lat nowszych, te plastiki wgl. nie mają śladów zużycia a mój model ma przejechane ponad 350k. Mam silnik 1.6ts i nie ma klekotu a silnik bardzo fajny wbrew opiniom. Ponadto z elektroniką też nie ma problemów. Żadnej choinki na desce ;). Auto mam 3 lata
Z tym bakiem na spryskiwacze jest coś nie tak chyba xd mam alfę GT i otwór zbiornika jest na wysokości tego zbiornika obok. Fakt muszę używać lejka ale tutaj to przesada jakaś xD
Włosi i Francuzi umio w dizle, fakt. (pomijając pojedyncze wpadki) Ten wlew płynu do spryskiwacza - niesamowite! Ducato/Jumper/Boxer aktualne i przedliftowe mają bardzo podobne "rozwiązanie". Bez baniaczka z "gwizdkiem" nie ma szans na nalanie.
rozumiem że omawiałeś przede wszystkim ten konkretny egzemplarz, ale szkoda że nie wspomniałeś o takiej opcjonalnej rzeczy jaką w tym modelu było Q2 - czyli fabryczna mechaniczna szpera zrobiona na Torsenie, mało który samochód ma takie coś dostępnego
@@Bassdriver kiedys Złomnik wstawił taką wstawke parę sekund jak gra na basie.. Nuta super. Szukałem tego video ,ale nie pamiętam kiedy wstawił ten film i co to za odcinek był.. ps. Kiedyś myślałem że będę ROCK starr😉na gitarze gram cały czas.. A To co Ty wyczyniasz na gitarze basowej 👍👍👍👍👍 super💪
Z tym zbiorniczkiem na płyn do spryskiwaczy to polecieli po musoliniemu xd w pełgocie 406 też jest ten zbiorniczek głęboko ale chociaż wystawili rurkę na odpowiednią wysokość :D
Mam od 4 lat 156 2.4 175 km w serii, obecnie jakieś 220 kuca, i jestem bardzo zadowolony. Z usterek świece żarowe padły rura gumowa od turbo-ic. I padły pół osie, ale nie wiem czy przez moją za ostrą jazde czy ten typ tak ma. Ogólnie zrobiłem 90 tysięcy km na felgach 19 stkach i dwa razy musiałem zmieniać wahacze. Rdzy narazie nie ma ale mam rocznik 2006 ściągnięty ze Szwajcarii. Teraz ma 90 tysięcy u mnie i naprawdę jest prawie idealnie. Co do zwrotności to jest tragedia, ale można się przywyczaić
Fotel mam ustawiony od początku w 1 pozycji i siedzi się w nim świetnie. Taka opinia wsiąść i się przejechać jest mało warta. Alfa jeździ się bardzo dobrze.
Pozwolę sięodnieść do materiału. Alfa 156 z tym samym silnikiem jest duuuuużo przyjemniejszym samochodem. Wykończenie deski z dość miękkiego materiału. Montaż nie należy do najlepszych. Trzeszczy po latach. Ja miałem w swojej z tyłu na przednich fotelach kieszenie na laptopa. Ładniejsze zegary, kierownice z przyciskami, bagażnik można chwycić swobodnie dłonią, można go też otworzyć od środka dźwignią. Wlew płynu do spryskiwaczy w 156 jest w normalnym miejscu. 156 tka ma też w mojej ocenie ładniejsze zegary i panel z klimą. Pedał sprzęgła chodzi ciężko mimo, że wymieniłem sprzęgło, dwumasę i siłownik. Zawieszenie jest bajką jeśli chodzi o prowadzenie. Tylne dobrze trzyma się drogi i nie hałasuje pod warunkiem, że jest wyremontowane. Nierówności poprzeczne są wrogiem nr jeden tego zawieszenia. Układ kierowniczy to jednocześnie dramat i bajka. Dramat, bo zwrotność jest poniżej krytyki, czyli poniżej Volvo S60 2000 rok. Bajka, bo jest ultra precyzyjny. Bass nie zauważył, ale Alfa ma od położenia zero do maksymalnego skrętu JEDEN obrót, a nie półtora jak w każdym normalnym samochodzie :) Co do korozji. Ja miałem 2004 rok w bardzo niezłym stanie blacharskim. Podłoga zdrowa, progi zdrowe. Kilka ognisk to norma, ale nic przeżartego na wylot. Nadwozie również miałem w dobrym stanie poza kilkoma zalążkami rudej w miejscach, z których zszedł lakier z jakiegoś powodu. Zaznaczę, że korozja pojawiła się w danych miejscach po kilku LATACH od ubytku lakieru. Odnośnie elektroniki - żadnych kłopotów nie miałem przez 10 lat użytkowania, czyli od 8 go roku życia do 18 go. Z elektryką kilka drobnych, typu przekaźniki. Generalnie bardzo przyjemny samochód, choć wymaga czujności i atencji posiadacza, a najlepiej umiejętności diagnostyczno - mechanicznych na poziomie podstawowym.
Miałem dwie takie alfy (przed i po Fl) przez 10 lat z dokładnie tym silnikiem. Fotele rzeczywiście są za wąskie, dlatego jako drugą kupiłem wersje TI, która miała fotele jak w alfie GT. Z tym wlewem od spryskiwaczy to w egzemplarzu na filmie brakuje fabrycznego lejka. Komuś się pewnie urwał i dał korek na zbiornik. Generalnie ten egzemplarz wygląda na strasznie zajechany patrząc na ilość brakujących detali i korozję w tak dziwnych miejscach jak okolice klamki. Największymi wadami tego modelu są małe niedoróbki jakościowe materiałów - u mnie urwana klamka schowka, urwana klamka zewnętrzna i urwane lusterko, dlatego, że były tam elementy ze ZnAL które się po latach utleniły i połamały. Cały czas trzeba było naprawiać drobnostki, więc jak ktoś lubi sobie pogrzebać to zrobi to sam, a części kupi za grosze. Na szczęście silnik jak i przeniesienie napędu jest super. Skrzynia 6 niezawodna i super działa (nie wiem dlaczego do 159 dali tą wadliwą m32 mając już tak fajną skrzynie w produkcji). Generalnie oprócz wahaczy przednich oraz rur do IC przez 120k km obydwoma alfami nic nie musiałem wymieniać ani naprawiać.
Przeguby wewnętrzne są zrobione w tych silnikach z gówna akurat. DO dostania w tej chwili już tylko jako cała półośka. Lewa plus prawa strona 750zl all in. Tanio nie ma. Z dostępnością też łatwiej już nie będzie.
Mam taką alfę od dwóch lat. Robiłem sprzęgło (było właśnie twarde na maxa, po rozebraniu okazało się że tarczy bardziej nie ma niż jest), półoś, turbo, hamulce i zabezpiecxanie podłogi bo ją trochę żarło ;) Silnik ten sam, odczucia podovne. Co do pozycji za kierownicą to oparcie mi nie przeszkadza, ale za to chciałbym móc się obniżyć jeszcze z 5cm poniżej dolnego poziomu fotela, bez tego mam zbyt nisko kierownicę. U mnie zawieszenie nie stuka, choć tył będę niedługo kompleksowo robić bo trochę już wyjechany jest. Ogólnie całkiem fajne auto, w zakrętach na dobrych oponach robi robotę, niestety szybko można naprawami przekroczyć cenę zakupu - zaryzykowałbym stwierdzenie że im tańsze tym szybciej.
Mity o alfach zrobiło durniem nie mający pojęcia o eksploatacji samochodów,ja ma alfę 147 1.6ts tak ts ,i nie mam żadnych problemów od 3lat ,a opel Vectra obsrał się po roku zmieniłem na alfę i teraz mam niezawodny nareszcie samochód i bezawaryjny
Jako użytkownik Volvo, co powiesz o tych mniejszych modelach, dla przykładu V40 (mam takiego z '03), uważasz je za prawdziwe Volvo czy jesteś bardziej konserwatywny jak niektórzy volviarze? Ja tam go bardzo lubię :D
Jak chcesz dam ci do testu 156 2.4 i wrzuce seryjne 17 stki aby był większy komfort. Moja Alfa ma podparcie lędźwiowe i miękkie sprzeglo 😁 o tyle fajna jest że ma lakier perłowy oraz pakiet wizualny 😁
Śmiało kupuj. Tylko dobrze ja sprawdź bo kupienie dobrej alfy w polsce jest ciezkie. Najlepiej dolacz do grupy na fb bo wiekszosc osob tam zdaje sobie sprawe ze nie mozna szczac do baku jak do golfa i czasem trafi sie na sprzedaz fajna sztuka
@@kubakapusta3805 najpierw musiałbym mieć fb XD ciężko pojąć, rozumiem. Z zakupem mi się nie spieszy, jeszcze co najmniej rok albo dwa, póki co katuję swojego golfa tdi (spokojnie, nie szczam do baku). Mam takie jtd, ale w grande punto, więc znam te silniki, zajebisty sprzęt.
@@damianursusc362 wiem, 400 tys km mam tam nawalone, z większych rzeczy dwumas i 2 wtryski, wlałem czyścik do wtrysków liquimoly i lata dalej ze 2 lata już chyba
Nie będę walił darmowych reklam w swoich filmach, więc odpowiem tu: Winiary walą octem, którego nienawidzę, do tego należą do Nestle, a ja NIE KUPUJĘ NIC OD NESTLE. Kielecki ftw.
1,9JTD 16v - dobra jednostka, trwała hydraulika zaworów, trwały układ wtryskowy, awarie osprzętu, mało pali, dość tanie części, całkiem przyjemny dźwięk jak na diesla, niezbyt duży potencjał tuningowy bez angażowania worka pieniędzy TDI z tamtych lat - prosta jak drut jednostka, niskie spalanie, awaryjne przepływki, 8v głowica, więc mniej miejsca zajmuje pod maską odma (!!!!!), całkiem spory potencjał tuningowy bez angażowania worka pieniędzy. Ciężki wybór. To i to jest bardzo dobre, jednak z delikatnym nastawieniem na 1,9 TDI, choć nie w każdym wypadku. Zależy w jakim celu kupuje się samochód. Modzić wolałbym przy TDI. Do codziennej jazdy zdecydowanie JTD. Cichszy, przyjemniejszy w jeździe.
Propo zawieszenia z przodu 2 rok już cisza po zakupie 4 szt tuleji z firmy Deuter Motorsport koszt nie wiele większy niż za np delphi które nie przejezdzily roku
146 to była moja pierwsza Alfa, zajebisty samochód to był, fajnie się prowadził i miał naprawdę duży bagażnik, aż szkoda że ostatecznie był na tyle zardzewiały że nie opłacało się go robić i trafił na złom
Jeśli zadbana i sprawna - czemu nie. Tylko trzeba pamiętać, że te samochody mają swoje przypadłości. Najlepiej zapisać się na jakieś alfiarskie forum i zorientować się, kto w okolicy umie się nimi zajmować.
Jeśli chcesz takie auto z silnikiem benzynowym Twin Spark to musisz pamiętać o serwisie. Przy wymianie rozrządu musisz wymienić przy okazji wariator faz rozrządu. Olej w Twin Spark tylko i wyłącznie 05w40. Żaden półsyntetyk. I wymiana rozrządu wraz z wariatorem co 40 tysięcy, olej wymieniasz co 10 tysięcy i od wymiany do wymiany co 1000 kilometrów bierzesz bagnecik i sprawdzasz poziom. Nigdy nie może być poniżej połowy. Twin Spark lubi wziąść trochę oleju szczególnie jak latasz po autostradach. Jak będziesz pilnował tych zaleceń to silnik będzie bezawaryjny i pewny. Oczywiście takie serwisonie w porównaniu do konkurenta jak Audi A3 jest droższe. Za to dzwiek twin sparka w porównaniu do Audi to jest coś niesamowitego. Moja 147 z 1.8 twin Spark miała 270 tysięcy kilometrów i śmigała bez awarii. Niestety zawieszenie z przodu jest podatne na luzy i zawsze rok w rok będzie coś do roboty. Aczkolwiek ceny części zawieszenie nie są dziś aż tak drogie. Wcześniej miałem alfe 156 z dieslem JTD. Tam też trza pilnować częstej wymiany rozrządu, silniki trwale i pancerne. Ale jak karniesz się Twin Sparkiem to nie będziesz chciał Alfy w dieslu.
Uchwyt to był skrót myślowy - nie miałem już możliwości tego poprawić bo oddałem samochód po teście. Miałem na myśli to wgłębienie w zderzaku na styku z klapą, dzięki któremu można było łatwiej ją złapać. Każdy przedlift, którego widziałem, to miał.
Alfa 147 rdzewieje ? Syn ma z roku 0.8 2008 , stan od 1 do 5 Pkt. = 4,8 . Rdzy Zero ... Jego kolegi Golf 5 rok mlodszy tzw.siewca rdzy . Alfa to niedoceniony car , parcie na auta z DE , Sam tu mieszkam , a pracowalem w najwiekszym koncernie samochodowym w Europe prawie 20 lat . Troche dziwi mnie opinia Recenzenta o plastikach deski rozdz. ,jest top jakosc , moim zdaniem jest duzo lepsza niz Golf & co . W naszej 147 nie trzeszczy nic , stan wnetrza jak ...w 2 letnim aucie , moze to ze to Top Version QV ? 😉 Pozdro z DE
7:38 Na drugim planie pojawia się Seat. Samochód do tego stopnia wstrętny i odrażający, że powinien być używany jako substytut zakładu karnego o złagodzonym rygorze.
@@Bassdriver Kiedy widzę ludzi w takim Seacie albo VW Golfie zastanawiam się, czy oni kupili to auto z własnej woli? Czy też raczej - zostali na swój samochód skazani prawomocnym wyrokiem sądu rejonowego.
@@fender31 jednego dobrowolnego właściciela Leona II znam przez net, drugiego osobiście, zaś byłego posiadacza Golfa II - osobiście, i to bardzo dobrze. To był pierwszy samochód mojego brata. Ale gdy kupujesz grata za kafla, bo mniej więcej na tyle Cię stać, nie wybrzydzasz za bardzo ;-) I w sumie Cieślak (bo tak został nazwany Golf) nie był zły.
@@fender31 Jako ex posiadacz Alfy przez 10 lat po przesiadce na VAGa z podobnych lat rozumiem już dlaczego ludzie to kupowali, kupują i będą kupować, mimo, że są już stare. To jest po prostu kawał porządnego nazistowskiego żelaza. Zaprojektowane w sposób prosty ( ale nie prostacki), przemyślany i z zapasem materiałowym. O Alfie niestety nie można tego powiedzieć, szczególnie ostatniej kwestii. Robienie czegokolwiek przy Alfie wymaga zręczności na poziomie minimum 6/10. Przy VAGu wystarczy mieć IQ na poziomie średnio rozgarniętego nosacza sunadyjskiego. Części jest w opór, kosztują złotówkę za kilogram. Budowa prosta, mocy nie brakuje, jeździ się przyjemnie. Wszystko pracuje tak, jak powinno mimo upływu wielu już lat. To jest głos rozsądku, rozum i godność człowieka w normalnych pieniądzach. Przeciętnemu Kowalskiemu VAG budżetu nie zrujnuje. Alfa ma znacznie większe wymagania, a wcale więcej nie daje. Poza stroną wizualną rzecz jasna, ale jak wiadomo nie wygląd napędza auto, tylko techonologia.
Chopie. Przez ostatnie 2 tygodnie to ja łapałem wyciekające przez ucho komórki mózgowe a na montaż miałem tyle czasu ile między położeniem Młodzieża a padnięciem na ryj. Ale najbliższy pewnie jutro, a ten, o którym myślisz - zapewne jeszcze w tym tygodniu ;-)
Raczej słabe. Wyglądają nieźle, ale w dotyku bardzo takie sobie. Co do wrażeń słuchowych - już nie pomnę. Za to alcantara na siedzeniach i boczkach - MJUT.
plyn do spryskiwaczy masz nie orginalny i brakuje przedluzki do wlewania a nie ze nie pomysleli bylo wziasc nie wybrakowany model do recenzji a jak ci puka z tylu to trzeba naprawic zawieszenie
Przed lift jest o wiele wiele ładniejszy lepsza blachę ma no chyba ze ja trafiłem na jakiś rdzo odporny egzemplarz nazywa sie Alfa Romeo 147 Progression takie sportowe 2 drzwi kubełki wszystko full
Bynajmniej, tapicerka to alcantara, bardzo przyjemna. Wszystkie szyby w prądzie (były też korbki). Poza tym tempomat, 150 KM, 6 biegów, 6 poduszek i dwustrefowa klima. Bieda to nie była, w tej wersji mogło być jeszcze radio 2din, zestaw głośnomówiący i grzane fotele.
bzdura z ta rdza! widocznie byla malowana:)prez polskiego lakiernika partacza...spod gnije progi gnija! ale buda nie bita nie ma jednego kwiatka po 20 latach! co do bella-5 drzwiowa nie jest bella:)a z klekotem to juz wcale...najlepszy silnik w alfie 147 to byl 1.6 twin spark...nie 2.0 bo ten mial fabryczne wady
Miałem 147 od nowości. Gówno straszne. Do tego troglodyci zamiast rzetelnych mechaników w ASO. Jeździło to świetnie ale bez przesady. Focus tak samo dobry. Samochód psuł się nonstop, sprzedałem z ulgą. NIGDY WIĘCEJ ALFY!
@@tommaxtommax1270 jak dbasz tak masz. Na swoja nie narzekam. Jedynie co mi czasem przeszkadza to skrzypiace gumy stabilizatora na progach zwalniajacych. Cos za cos. Albo skrzypiace gumy albo jazda niedojebanym vagiem lub innym niemieckim padłem. Wybieram to pierwsze
@@kubakapusta3805 z tymi skrzypiącymi gumami to nie przesadzaj bo tak nie powinno być xd sam mam 147 (przed lift) i jak to mi zaczęło skrzypieć to okazało się, że kończą się gumy w zawiasie. ale z resztą się zgadzam. a co do vaga... Te samochody złe nie są. Są po prostu w grupie wyższego ryzyka jeśli chodzi o kombinowanie przy przebiegach, ukrywaniem mankamentów itp. + dopisałbym co do vaga, że to ludzie zniszczyli renomę tych aut tak samo jak z resztą renomę alfy ;) np. audi (te nowsze i moim zdaniem) to bardzo ładne samochody, czy np. bmw e90 albo nawet e60. Tu wszystko rozchodzi się o ludzi jak i gusta oczywiście ;)
@@XFurY_Osu Niekoniecznie. Wymienialem jakis czas temu i w trakcie zimy zaczely znowu skrzypiec. Alfa z tego po prostu slynie. Widocznie smar sie wytarl i tyle. Trwalosc starszych vagow jest spoko. Co nie zmienia faktu ze sa niemozebnie nudne i opatrzone. Przyrownaj sobie prowadzenie takiej 147 do jakiegokolwiek vaga. Kazdy zakret to przyjemnosc chocbys go pokonywal 20 na godzine. Czujesz wszystko na kierownicy tak jak trzeba. W jakims leonie bedziesz mial totalnie obojetne odczucia i w dodatku trzeszczace plastiki. Alfy z tamtych lat sa tez pokarane chujowym podejsciem do tematu przez fiata i ksiegowych. Pozniej zmarnowali dobre 10 lat majac jedynie 4 modele typowo komercyjne w gamie. Bo na 4c i spider to jednak potrzdba konkretnego klienta. A przez ten czas mogli pracowac nad wiekszym suvem, roadsterem, nastepca giulietty i mito. Nad czymkolwiek co sprawiloby zeby mieli wyrobiona pozycje na rynku. Szkoda. Oby fuzja z psa cos pomogla zeby nie skonczyla jak saab
Trzeba zadbać o siebie a nie narzekać na fotel że za mały, uchwyt spieprzyli , to pudło to do kombi i to nie do wszystkich, zbiornik do spryskiwaczy zjebany to fakt. Benzine, Diesel to na trasę. Skrzynia biegów to poraszka ale da się nauczyć po setce wbijania piątki a nie trujki mózg zapamięta😂, zawieszenie zajebiste ttlko polskie drogi gówniane, jak wymieni się wahacze i łączniki stabilizatorów to na nowo można się cieszyć komfortem. Zawracanie - wsiąć do Civik VII to zobaczysz jakie jest zawracanie, to napraw sprzęgło u mni chodzi ok. Mało tematyczny film i nic nie wiesz o tym samochodzie. Pozdrawiam jako wieloletni użytkownik i świadomy kierowca kilku różnych marek samochodów od niemiexkich przez włoskie francuskie japońskie aż po koreańskie
Wypowiadałem się o egzemplarzu, który miałem okazję przetestować - mogłeś udostępnić mi swój, wtedy opisałbym jego. Powiem tylko tyle, że właściciel włożył w niego kilka grubych tysięcy, również w zawieszenie. Bas przymierzam do każdego bagażnika - wchodził już do wielu hatchbacków, w tym do Golfa II. A co do "zadbania"... jakoś mieszczę się w większości foteli ;-)
Bassdriver słabo zawraca bo nie umiesz jeździć po męsku zapomniałeś wspomiec o kontroli trakcji co pozwala robić każdy zakręt poślizgiem rozumiem ze nie twoje ale to jest hothatch
Tak, tak, manewrujesz też pewnie poślizgami przy parkingowych prędkościach (bo to przy manewrowaniu w ciasnych miejscach zwrotność jest najważniejsza)? Brawo, chciałbym to zobaczyć.
@@Bassdriver normalnie zależy jaka nawierzchnia ;) i hamulce oraz linki i czy wyłączona kontrola trakcji stary ty masz diesel duży moment obrotowy, ale zdaje sobie sprawę że nie twoje i właściciel mógłby mieć problem a ten 1.9 JTD czy JTDm mistrzostwo świata bardzo dobry silnik
gdyby siłowniki w klapie działały, to klapa lekko odskoczyłaby do góry i mógłbyś włożyć na spokojnie dłoń, żeby otworzyć bagażnik. A co do kieszeni siedzeń z tyłu, były fotele z kieszeniami, to po prostu uboższa wersja Alfy ;) Pzdr, fajne filmiki
Po naciśnięciu pilota zamek się odblokowuje. Klapa się unosi minimalnie, ale nie z tytułu teleskopów, lecz z tytułu odblokowania zamka.
Propsy za dialog projektantów, wyraźnie inspirowany pisaniną pewnego komentatora na AB ;)
Z tą inspiracją to 100% prawdy, ogromne podziękowania dla Jonasa.
@@Bassdriver oby nie rościł sobie praw autorskich. Lajki to poważny biznes!
Ups 🤐
@@Bassdriver Polecam się łaskawej pamięci wielmożnego pana dziedzica.
Myślałem, że jesteś legendą. A jesteś tylko pół legendą.
Mam 2 147 z 1.9 w sumie to jedna zajęła miejsce innej rozbitej nad czym ubolewam. Wszystkie jeszcze przed liftem ale miałem też przyjemność jeździć poliftem i większej różnicy nie widzę, no może poza tym jak się zbierają w zależności od wersji mocowej 115, 120 z 5biegowa skrzynią biegów a 140 i 150 z 6-ką. Benzyna też dawała radę ale odpadła że względu na stan utrzymania i większe dolegliwości serwisowe. Legendarne Busso dobrze brzmi ale musiałbym więcej zarabiać by nim na co dzień jeździć. Styl, komfort, ... prostota utrzymania ... ta ... o ile zadbasz o to co masz, a handlarze o tym zbytnio zapominają. Jak zainwestujesz na dzień dobry i wymienisz co trzeba (przede wszystkim gumy) to odwdzieczy się tym co najlepsze. Realne mankamenty? ... może tylko ten promień skrętu, ale idzie ogarnąć i przywyknąć (z parkowaniem nawet w ciasne miejsca nie ma problemów o ile ktoś umie to robić) bagażnika też bym aż tak nie krytykował, choć czasem bywa nieustawny przez te kolumny amorów, ale to nie kombi ale i gabaryt palety Euro wejdzie (niestety nie w całości przez próg wejścia). Mówiąc krótko małe (choć nie najmniejsze) zwinne, dynamiczne, ekonomiczne, stylowe auto nie tylko dla singla i nie tylko do miasta. Rozsądne myślący kierowca szybko, sprawnie i dość tanio dojedzie wszędzie bez kompleksów zostawiając z tyłu miłośników niemiecko- czeskiej motoryzacji.
Ja mam 1.6 Twin Spark LPG 172 tys km nic się z tym nie dzieje jedynie zawieszenie wiecznie zjebane rdzy też nie mam
Po 18 latach wreszcie dowiedziałem się od czego jest ten mini segregator przy hamulcu ręcznym, w Fiatach Doblo Mk1 też robiono takie dziwne schowki.
Tak samo, myślałem że to po prostu ma tak być, głębszego celu nie ma. A tu proszę. 😁
Piękna włoszka 😁
"jak to Alfa z rdzą" jestem w szoku! Mam ten model i nie ma dosłownie śladu rdzy, lakier wydaje się bardzo trwały i świeży, nawet przy jakichś drobnych otwarciach rdza nie wchodzi. Wydawało mi się, że temat rdzy, to akurat zaleta Alf... Nie zgodzę się też z jakością plastików. Wg. Mnie auto wyróżnia się przyzwoitym wykonanie deski rozdzielczej na tle aut poniżej 100k i to nawet 10lat nowszych, te plastiki wgl. nie mają śladów zużycia a mój model ma przejechane ponad 350k. Mam silnik 1.6ts i nie ma klekotu a silnik bardzo fajny wbrew opiniom. Ponadto z elektroniką też nie ma problemów. Żadnej choinki na desce ;). Auto mam 3 lata
Z tym bakiem na spryskiwacze jest coś nie tak chyba xd mam alfę GT i otwór zbiornika jest na wysokości tego zbiornika obok. Fakt muszę używać lejka ale tutaj to przesada jakaś xD
jako posiadacz alfy gt musze przyznac ze bez lejka ok 30% płynu idzie na zmarnowanie, zajebiscie to rozwiazali wlosi xDD
mam taka sama 147 i tez jest na wysokosci plynu do chlodnicy. Nie wiem czego ten na filmie jest tak gleboko haha
Włosi i Francuzi umio w dizle, fakt. (pomijając pojedyncze wpadki)
Ten wlew płynu do spryskiwacza - niesamowite! Ducato/Jumper/Boxer aktualne i przedliftowe mają bardzo podobne "rozwiązanie". Bez baniaczka z "gwizdkiem" nie ma szans na nalanie.
W 156 jest o dziwo normalnie :)
Q&A: jaki byłby twój wybór na "Daily" w perspektywie dalszej przyszłości po V70-tce?
Hahaha mega odcineczek! Tak trzymaj! :)
Jak Ty mnie w tym momencie zaimponowales ^^
rozumiem że omawiałeś przede wszystkim ten konkretny egzemplarz, ale szkoda że nie wspomniałeś o takiej opcjonalnej rzeczy jaką w tym modelu było Q2 - czyli fabryczna mechaniczna szpera zrobiona na Torsenie, mało który samochód ma takie coś dostępnego
Mnie zastanawia czy bym mógł to wsadzić do przed lifta 1.6 Twin Spark
Pytanie Q&A: Czy jesteś ojcem Motobiedy?
Fajny film 👍 oby tak zawsze 🎸
No ta deska nie jest wcale z gorszych materialów niz w niemieckich szrotach. Po zatym przed liftem byla inna struktura deski.
Dokładnie. Cała deska przecież się ugina pod palcem.
Pytanie do Q&A : prywatnie kumplujesz się z Złomnikiem i Motobieda czy to raczej koledzy z TH-cam ?
Złomnik też na basie gra..😉 Motobieda na grzebieniu 😜
Motobieda ma swoja słynną solówkę na grzebieniu.
Przecież są rodziną. To bracia Złomnik jest straszy a Bieda i Bas są bliźniaki.
@@kidrock5709 Złomnik przede wszystkim gra na gitarze, ale w bas też umie.
@@Bassdriver kiedys Złomnik wstawił taką wstawke parę sekund jak gra na basie.. Nuta super. Szukałem tego video ,ale nie pamiętam kiedy wstawił ten film i co to za odcinek był.. ps. Kiedyś myślałem że będę ROCK starr😉na gitarze gram cały czas.. A To co Ty wyczyniasz na gitarze basowej 👍👍👍👍👍 super💪
Z tym zbiorniczkiem na płyn do spryskiwaczy to polecieli po musoliniemu xd w pełgocie 406 też jest ten zbiorniczek głęboko ale chociaż wystawili rurkę na odpowiednią wysokość :D
Mam od 4 lat 156 2.4 175 km w serii, obecnie jakieś 220 kuca, i jestem bardzo zadowolony. Z usterek świece żarowe padły rura gumowa od turbo-ic. I padły pół osie, ale nie wiem czy przez moją za ostrą jazde czy ten typ tak ma. Ogólnie zrobiłem 90 tysięcy km na felgach 19 stkach i dwa razy musiałem zmieniać wahacze. Rdzy narazie nie ma ale mam rocznik 2006 ściągnięty ze Szwajcarii. Teraz ma 90 tysięcy u mnie i naprawdę jest prawie idealnie. Co do zwrotności to jest tragedia, ale można się przywyczaić
Pytanie do Q&A:
Dlaczego popełniłeś największy błąd w życiu i rozstałeś się ze szwedzką cegłą z redblockiem pod maską?
Fotel mam ustawiony od początku w 1 pozycji i siedzi się w nim świetnie. Taka opinia wsiąść i się przejechać jest mało warta. Alfa jeździ się bardzo dobrze.
Beka z włoskich projektantów zawsze na propsie.
Pozwolę sięodnieść do materiału. Alfa 156 z tym samym silnikiem jest duuuuużo przyjemniejszym samochodem. Wykończenie deski z dość miękkiego materiału. Montaż nie należy do najlepszych. Trzeszczy po latach. Ja miałem w swojej z tyłu na przednich fotelach kieszenie na laptopa. Ładniejsze zegary, kierownice z przyciskami, bagażnik można chwycić swobodnie dłonią, można go też otworzyć od środka dźwignią. Wlew płynu do spryskiwaczy w 156 jest w normalnym miejscu. 156 tka ma też w mojej ocenie ładniejsze zegary i panel z klimą.
Pedał sprzęgła chodzi ciężko mimo, że wymieniłem sprzęgło, dwumasę i siłownik. Zawieszenie jest bajką jeśli chodzi o prowadzenie. Tylne dobrze trzyma się drogi i nie hałasuje pod warunkiem, że jest wyremontowane. Nierówności poprzeczne są wrogiem nr jeden tego zawieszenia. Układ kierowniczy to jednocześnie dramat i bajka. Dramat, bo zwrotność jest poniżej krytyki, czyli poniżej Volvo S60 2000 rok. Bajka, bo jest ultra precyzyjny. Bass nie zauważył, ale Alfa ma od położenia zero do maksymalnego skrętu JEDEN obrót, a nie półtora jak w każdym normalnym samochodzie :)
Co do korozji. Ja miałem 2004 rok w bardzo niezłym stanie blacharskim. Podłoga zdrowa, progi zdrowe. Kilka ognisk to norma, ale nic przeżartego na wylot. Nadwozie również miałem w dobrym stanie poza kilkoma zalążkami rudej w miejscach, z których zszedł lakier z jakiegoś powodu. Zaznaczę, że korozja pojawiła się w danych miejscach po kilku LATACH od ubytku lakieru.
Odnośnie elektroniki - żadnych kłopotów nie miałem przez 10 lat użytkowania, czyli od 8 go roku życia do 18 go. Z elektryką kilka drobnych, typu przekaźniki.
Generalnie bardzo przyjemny samochód, choć wymaga czujności i atencji posiadacza, a najlepiej umiejętności diagnostyczno - mechanicznych na poziomie podstawowym.
Z tym zawiasem to tak jest w 147 i 156, że co pół roku jest coś do wymiany jak ktoś jeździ głównie po polskim dziurawym mieście
Miałem dwie takie alfy (przed i po Fl) przez 10 lat z dokładnie tym silnikiem. Fotele rzeczywiście są za wąskie, dlatego jako drugą kupiłem wersje TI, która miała fotele jak w alfie GT. Z tym wlewem od spryskiwaczy to w egzemplarzu na filmie brakuje fabrycznego lejka. Komuś się pewnie urwał i dał korek na zbiornik. Generalnie ten egzemplarz wygląda na strasznie zajechany patrząc na ilość brakujących detali i korozję w tak dziwnych miejscach jak okolice klamki. Największymi wadami tego modelu są małe niedoróbki jakościowe materiałów - u mnie urwana klamka schowka, urwana klamka zewnętrzna i urwane lusterko, dlatego, że były tam elementy ze ZnAL które się po latach utleniły i połamały. Cały czas trzeba było naprawiać drobnostki, więc jak ktoś lubi sobie pogrzebać to zrobi to sam, a części kupi za grosze. Na szczęście silnik jak i przeniesienie napędu jest super. Skrzynia 6 niezawodna i super działa (nie wiem dlaczego do 159 dali tą wadliwą m32 mając już tak fajną skrzynie w produkcji). Generalnie oprócz wahaczy przednich oraz rur do IC przez 120k km obydwoma alfami nic nie musiałem wymieniać ani naprawiać.
Przeguby wewnętrzne są zrobione w tych silnikach z gówna akurat. DO dostania w tej chwili już tylko jako cała półośka. Lewa plus prawa strona 750zl all in. Tanio nie ma. Z dostępnością też łatwiej już nie będzie.
Q&A: Czy Motobiedak jest Twoim nieślubnym synem?
Jest Jego slubna corka.
bez jaj wygląda jak motobiedak za 20 lat xd
Mam taką alfę od dwóch lat. Robiłem sprzęgło (było właśnie twarde na maxa, po rozebraniu okazało się że tarczy bardziej nie ma niż jest), półoś, turbo, hamulce i zabezpiecxanie podłogi bo ją trochę żarło ;) Silnik ten sam, odczucia podovne. Co do pozycji za kierownicą to oparcie mi nie przeszkadza, ale za to chciałbym móc się obniżyć jeszcze z 5cm poniżej dolnego poziomu fotela, bez tego mam zbyt nisko kierownicę. U mnie zawieszenie nie stuka, choć tył będę niedługo kompleksowo robić bo trochę już wyjechany jest. Ogólnie całkiem fajne auto, w zakrętach na dobrych oponach robi robotę, niestety szybko można naprawami przekroczyć cenę zakupu - zaryzykowałbym stwierdzenie że im tańsze tym szybciej.
brakowalo fajnego filmu o 147 :)
Q&A: Czujesz sie lepiej w tylno napędówce czy w przednio
Mity o alfach zrobiło durniem nie mający pojęcia o eksploatacji samochodów,ja ma alfę 147 1.6ts tak ts ,i nie mam żadnych problemów od 3lat ,a opel Vectra obsrał się po roku zmieniłem na alfę i teraz mam niezawodny nareszcie samochód i bezawaryjny
Jako użytkownik Volvo, co powiesz o tych mniejszych modelach, dla przykładu V40 (mam takiego z '03), uważasz je za prawdziwe Volvo czy jesteś bardziej konserwatywny jak niektórzy volviarze? Ja tam go bardzo lubię :D
Pytanie do Q&A, wolałbyś jeździć autobusem czy tworem polskiej motoryzacji?
Q&A: co na daily - srebrny Opel czy Citroen DS tylko z biegiem wstecznym?
DAF z tyloma wstecznymi, ile se pan chcesz xD
Q&A: Czy grasz w jakimś zespole muzycznym?
[P] jaki był twój pierwszy samochód
Jak chcesz dam ci do testu 156 2.4 i wrzuce seryjne 17 stki aby był większy komfort. Moja Alfa ma podparcie lędźwiowe i miękkie sprzeglo 😁 o tyle fajna jest że ma lakier perłowy oraz pakiet wizualny 😁
O Paaanie, z radością!
@@Bassdriver napisałem na fb
Ja bym też miał dwa daily do odcinka 😆 ciekawe co byś powiedział xd
@@darekszczery3536 a to zależy jakie ;-)
@@Bassdriver fabia SDI i 106 1.0
Q&A: Myślałeś kiedykolwiek nad obcięciem włosów?
Pytanie do Q&A: Jakie auto chciałbyś mieć w swoim posiadaniu?
Jaki był Twój pierwszy samochód? Co myślisz o elektrycznych samochodach?
akurat trafiłeś z autem, zastanawiam się nad taką :D
Śmiało kupuj. Tylko dobrze ja sprawdź bo kupienie dobrej alfy w polsce jest ciezkie. Najlepiej dolacz do grupy na fb bo wiekszosc osob tam zdaje sobie sprawe ze nie mozna szczac do baku jak do golfa i czasem trafi sie na sprzedaz fajna sztuka
@@kubakapusta3805 najpierw musiałbym mieć fb XD ciężko pojąć, rozumiem. Z zakupem mi się nie spieszy, jeszcze co najmniej rok albo dwa, póki co katuję swojego golfa tdi (spokojnie, nie szczam do baku). Mam takie jtd, ale w grande punto, więc znam te silniki, zajebisty sprzęt.
@@krecik2336 w grande Punto jest pancerne 1.9 8v
16v już bardziej problematyczne ale nie jest źle ,:)
@@damianursusc362 wiem, 400 tys km mam tam nawalone, z większych rzeczy dwumas i 2 wtryski, wlałem czyścik do wtrysków liquimoly i lata dalej ze 2 lata już chyba
@@krecik2336 u mnie dopiero 170tys z hakiem polski salon
.
Także jak karoseria nie zgnije to jeszcze długo pojeździ
Q&A: Kielecki czy Winiary?
Nie będę walił darmowych reklam w swoich filmach, więc odpowiem tu: Winiary walą octem, którego nienawidzę, do tego należą do Nestle, a ja NIE KUPUJĘ NIC OD NESTLE. Kielecki ftw.
@@Bassdriver Kielecki to wyjątkowy ocet, Winiary jednak troche mniejszy, w smaku, prawda tego.
@@typcoodpierdoli5029 wystarczy porównać składy obu. Tylko Kielecki.
Q&A czy grasz na basie kostką, czy uważasz to za profanację tak silnik polo w trabancie?
Masz ochotę na test poprostu gulfa 7 highline DSG😄
Ja przy swojej Alfie zamontowalem sprezyny odbijajace do klapy bagaznkika, problem sie rozwiazał :D
Q&A jakie auto jest najlepsze na pierwszego klasyka/gruza za małe pieniądze i czemu jest to cinquecento?
Q&A: JTD czy TDI?
Odpowiedz jest prosta
Z własnego doświadczenia to jednak JTD.
1,9JTD 16v - dobra jednostka, trwała hydraulika zaworów, trwały układ wtryskowy, awarie osprzętu, mało pali, dość tanie części, całkiem przyjemny dźwięk jak na diesla, niezbyt duży potencjał tuningowy bez angażowania worka pieniędzy
TDI z tamtych lat - prosta jak drut jednostka, niskie spalanie, awaryjne przepływki, 8v głowica, więc mniej miejsca zajmuje pod maską odma (!!!!!), całkiem spory potencjał tuningowy bez angażowania worka pieniędzy.
Ciężki wybór. To i to jest bardzo dobre, jednak z delikatnym nastawieniem na 1,9 TDI, choć nie w każdym wypadku. Zależy w jakim celu kupuje się samochód. Modzić wolałbym przy TDI. Do codziennej jazdy zdecydowanie JTD. Cichszy, przyjemniejszy w jeździe.
1:27 mogę się nasłuchać 😍
Który model z starszych Volvo polecasz na daily
👍👍👍👍👍👍👍😎
Pytanie do PiO 😉: czy w najbliższym czasie będzie film o autach z pod znaku szewrona?
do Q&A: escort amerykański czy europejski?
Pytanie do Q&A Czy do swoich filmów warunkiem są graty czy jakieś nowsze ciekawe konstrukcje mają szansę na odcinek?
Propo zawieszenia z przodu 2 rok już cisza po zakupie 4 szt tuleji z firmy Deuter Motorsport koszt nie wiele większy niż za np delphi które nie przejezdzily roku
Grigio metallizzato.. Alfa Romeo in italia non prende ruggine 😉 w polsce to wszystkie auta rdzewieja.. pewnie przez klimat 😜
145/146 bardziej mi się podobały. Można liczyć na ich test? Sam chciałbym kupić 145 lub 146 w przyszłości.
Mam 145 fajna furka 👍
Jak mi udostępnisz do testu - będzie.
@@Bassdriver niestety jeszcze nie posiadam ale na pewno ktoś tutaj z fanów kanału ma, chętnie obejrzę taki odcinek
146 to była moja pierwsza Alfa, zajebisty samochód to był, fajnie się prowadził i miał naprawdę duży bagażnik, aż szkoda że ostatecznie był na tyle zardzewiały że nie opłacało się go robić i trafił na złom
@@ukaszzgryza5197 Witam. Mam 145 z Włoch zero rdzy już od ponad 11 lat. I dalej się ten model dla mnie podoba 👊
Super, że wróciłeś do nauki włoskiego. Jest potencjał - JERZDRZE JAG XD
Q&A:Skąd taka miłość do tylnonapędowych cegieł Volvo?
Q&A - 600 koni w przedniopędzie czy 30 w dupopędzie?
Dajcie spokój z tymi lawetami.
W rodzinie było 7 Alfa Romeo w ciągu 30 lat.
Ani jedna się nie zepsuła.
Co myślisz o takim samochodzie na pierwsze autko
Jeśli zadbana i sprawna - czemu nie. Tylko trzeba pamiętać, że te samochody mają swoje przypadłości. Najlepiej zapisać się na jakieś alfiarskie forum i zorientować się, kto w okolicy umie się nimi zajmować.
Jeśli chcesz takie auto z silnikiem benzynowym Twin Spark to musisz pamiętać o serwisie. Przy wymianie rozrządu musisz wymienić przy okazji wariator faz rozrządu. Olej w Twin Spark tylko i wyłącznie 05w40. Żaden półsyntetyk. I wymiana rozrządu wraz z wariatorem co 40 tysięcy, olej wymieniasz co 10 tysięcy i od wymiany do wymiany co 1000 kilometrów bierzesz bagnecik i sprawdzasz poziom. Nigdy nie może być poniżej połowy. Twin Spark lubi wziąść trochę oleju szczególnie jak latasz po autostradach. Jak będziesz pilnował tych zaleceń to silnik będzie bezawaryjny i pewny. Oczywiście takie serwisonie w porównaniu do konkurenta jak Audi A3 jest droższe. Za to dzwiek twin sparka w porównaniu do Audi to jest coś niesamowitego. Moja 147 z 1.8 twin Spark miała 270 tysięcy kilometrów i śmigała bez awarii. Niestety zawieszenie z przodu jest podatne na luzy i zawsze rok w rok będzie coś do roboty. Aczkolwiek ceny części zawieszenie nie są dziś aż tak drogie. Wcześniej miałem alfe 156 z dieslem JTD. Tam też trza pilnować częstej wymiany rozrządu, silniki trwale i pancerne. Ale jak karniesz się Twin Sparkiem to nie będziesz chciał Alfy w dieslu.
W przedlifcie tez nie bylo uchwytu na jlapie bagaznika - a mialem ponad 5 lat 3d z 2003 roku (nie, nie woziłemcjej lawetą)
Uchwyt to był skrót myślowy - nie miałem już możliwości tego poprawić bo oddałem samochód po teście. Miałem na myśli to wgłębienie w zderzaku na styku z klapą, dzięki któremu można było łatwiej ją złapać. Każdy przedlift, którego widziałem, to miał.
Alfa 147 rdzewieje ? Syn ma z roku 0.8 2008 , stan od 1 do 5 Pkt. = 4,8 . Rdzy Zero ... Jego kolegi Golf 5 rok mlodszy tzw.siewca rdzy . Alfa to niedoceniony car , parcie na auta z DE , Sam tu mieszkam , a pracowalem w najwiekszym koncernie samochodowym w Europe prawie 20 lat . Troche dziwi mnie opinia Recenzenta o plastikach deski rozdz. ,jest top jakosc , moim zdaniem jest duzo lepsza niz Golf & co . W naszej 147 nie trzeszczy nic , stan wnetrza jak ...w 2 letnim aucie , moze to ze to Top Version QV ? 😉 Pozdro z DE
7:38 Na drugim planie pojawia się Seat. Samochód do tego stopnia wstrętny i odrażający, że powinien być używany jako substytut zakładu karnego o złagodzonym rygorze.
Z Seatów to prowadziłem Rondę i była nawet w miarę zabawna, choć nie urzekła mnie. Ale odrażająca nie była.
@@Bassdriver Kiedy widzę ludzi w takim Seacie albo VW Golfie zastanawiam się, czy oni kupili to auto z własnej woli? Czy też raczej - zostali na swój samochód skazani prawomocnym wyrokiem sądu rejonowego.
@@fender31 jednego dobrowolnego właściciela Leona II znam przez net, drugiego osobiście, zaś byłego posiadacza Golfa II - osobiście, i to bardzo dobrze. To był pierwszy samochód mojego brata. Ale gdy kupujesz grata za kafla, bo mniej więcej na tyle Cię stać, nie wybrzydzasz za bardzo ;-) I w sumie Cieślak (bo tak został nazwany Golf) nie był zły.
@@fender31 Jako ex posiadacz Alfy przez 10 lat po przesiadce na VAGa z podobnych lat rozumiem już dlaczego ludzie to kupowali, kupują i będą kupować, mimo, że są już stare. To jest po prostu kawał porządnego nazistowskiego żelaza. Zaprojektowane w sposób prosty ( ale nie prostacki), przemyślany i z zapasem materiałowym. O Alfie niestety nie można tego powiedzieć, szczególnie ostatniej kwestii. Robienie czegokolwiek przy Alfie wymaga zręczności na poziomie minimum 6/10. Przy VAGu wystarczy mieć IQ na poziomie średnio rozgarniętego nosacza sunadyjskiego. Części jest w opór, kosztują złotówkę za kilogram. Budowa prosta, mocy nie brakuje, jeździ się przyjemnie. Wszystko pracuje tak, jak powinno mimo upływu wielu już lat. To jest głos rozsądku, rozum i godność człowieka w normalnych pieniądzach. Przeciętnemu Kowalskiemu VAG budżetu nie zrujnuje. Alfa ma znacznie większe wymagania, a wcale więcej nie daje. Poza stroną wizualną rzecz jasna, ale jak wiadomo nie wygląd napędza auto, tylko techonologia.
Kiedy następny film?
Chopie. Przez ostatnie 2 tygodnie to ja łapałem wyciekające przez ucho komórki mózgowe a na montaż miałem tyle czasu ile między położeniem Młodzieża a padnięciem na ryj. Ale najbliższy pewnie jutro, a ten, o którym myślisz - zapewne jeszcze w tym tygodniu ;-)
Q&A: chłopcy czy dzieczynki
Uuuu, sexy Lady, ten tyłeczek, ta buźka.
Taka typowa Włoszka.
Pozdrawiam. Ładna Alfetta.
Plastiki miękkie? twarde? skrzypią?
Raczej słabe. Wyglądają nieźle, ale w dotyku bardzo takie sobie. Co do wrażeń słuchowych - już nie pomnę.
Za to alcantara na siedzeniach i boczkach - MJUT.
Góra deski miękkie reszta to twarde
Q&A CO MYŚLI BLOGOMOTIVE ?
uklad kierowniczy mega precyzyjny chyba 1.75 przelozenie
Q&A Jakie auto byś kupił za swoje pieniądze. Benzyna, olej czy może elektryczne. Nie mówimy o gratach czy janktajmerach do kolekcji skarb narodu.
Włochów to prowadzący ma a jestem łysym widzem pozdrawiam i zazdroszczę ,, włosów,,
plyn do spryskiwaczy masz nie orginalny i brakuje przedluzki do wlewania a nie ze nie pomysleli bylo wziasc nie wybrakowany model do recenzji a jak ci puka z tylu to trzeba naprawic zawieszenie
Tylko skąd taki egzemplarz braść?
Zrob jeszcze test 159.
A masz żeby użyczyć mi do testu? Bo jeszcze nie opanowałem sztuki wyczarowywania sobie testówek.
@@Bassdriver sprzedana, mogles zapytac wczesniej xD
@@Bassdriver mam stan, tanie Daily
Ale dziwnie się ogląda film, gdzie ktoś nosi maskę na zewnątrz i gdzie nikogo nie ma
Czy to było bez sensu? Było. Czy można było wyłapać wielotysięczną karę za brak machy? Jeszcze jak! Czy stać mnie było na to by ryzykować? No nie.
Przed lift jest o wiele wiele ładniejszy lepsza blachę ma no chyba ze ja trafiłem na jakiś rdzo odporny egzemplarz nazywa sie Alfa Romeo 147 Progression takie sportowe 2 drzwi kubełki wszystko full
Wszystko full, z wyjątkiem interpunkcji.
@@Bassdriver a co ja w szkole jestem ?
Twoja stara piła leży w piwnicy
Twoja stara piła, leży w piwnicy.
Interpunkcja MA znaczenie.
japierdziele myslalem ze serio bedziesz pierdolic po wlosku caly film ale potem zaczales po polsku i sie zdziwilem XDD
Uczyłem się kiedyś, ale niewiele pamiętam.
Laweta: pierdolenie.
Było 7 Alfa Romeo w rodzinie. Ani jedna się nie zepsuła przez 30 lat.
Włoch młody i piękny nie pracuje, ten w średnim wieku zresztą też.
I mieszka zazwyczaj z mame, która mu pierze i gotuje, więc ma czas na czekanie na assistance.
@@Bassdriverogrom obecności tego zjawiska jest statystycznie przerażający.
Nie bądźmy tacy złośliwi.
Kiedyś był, teraz nie ma - 04:40
Szkoda, że wersja tej alfy to chyba największa bieda jaka wyszła...brak skór, czarne zegary, brak 2DIN...
Bynajmniej, tapicerka to alcantara, bardzo przyjemna. Wszystkie szyby w prądzie (były też korbki). Poza tym tempomat, 150 KM, 6 biegów, 6 poduszek i dwustrefowa klima. Bieda to nie była, w tej wersji mogło być jeszcze radio 2din, zestaw głośnomówiący i grzane fotele.
bzdura z ta rdza! widocznie byla malowana:)prez polskiego lakiernika partacza...spod gnije progi gnija! ale buda nie bita nie ma jednego kwiatka po 20 latach! co do bella-5 drzwiowa nie jest bella:)a z klekotem to juz wcale...najlepszy silnik w alfie 147 to byl 1.6 twin spark...nie 2.0 bo ten mial fabryczne wady
Alfa Romejo.
3:14 nie. Jesteś w złotym wieku a to drugie to fhój nieprawda
Miałem 147 od nowości. Gówno straszne. Do tego troglodyci zamiast rzetelnych mechaników w ASO. Jeździło to świetnie ale bez przesady. Focus tak samo dobry. Samochód psuł się nonstop, sprzedałem z ulgą. NIGDY WIĘCEJ ALFY!
Ojjj tam jts z 159 nie są najgorsze
Testowałbym.
Miałem taką..nigdy więcej
Głupi jesteś :) kupiłeś szrot za 3k i coś tam purtasz, piękne auto i piękna marka
@@krycha5731 głupi to ty jesteś
@@tommaxtommax1270 jak dbasz tak masz. Na swoja nie narzekam. Jedynie co mi czasem przeszkadza to skrzypiace gumy stabilizatora na progach zwalniajacych. Cos za cos. Albo skrzypiace gumy albo jazda niedojebanym vagiem lub innym niemieckim padłem. Wybieram to pierwsze
@@kubakapusta3805 z tymi skrzypiącymi gumami to nie przesadzaj bo tak nie powinno być xd sam mam 147 (przed lift) i jak to mi zaczęło skrzypieć to okazało się, że kończą się gumy w zawiasie. ale z resztą się zgadzam. a co do vaga... Te samochody złe nie są. Są po prostu w grupie wyższego ryzyka jeśli chodzi o kombinowanie przy przebiegach, ukrywaniem mankamentów itp. + dopisałbym co do vaga, że to ludzie zniszczyli renomę tych aut tak samo jak z resztą renomę alfy ;) np. audi (te nowsze i moim zdaniem) to bardzo ładne samochody, czy np. bmw e90 albo nawet e60. Tu wszystko rozchodzi się o ludzi jak i gusta oczywiście ;)
@@XFurY_Osu Niekoniecznie. Wymienialem jakis czas temu i w trakcie zimy zaczely znowu skrzypiec. Alfa z tego po prostu slynie. Widocznie smar sie wytarl i tyle. Trwalosc starszych vagow jest spoko. Co nie zmienia faktu ze sa niemozebnie nudne i opatrzone. Przyrownaj sobie prowadzenie takiej 147 do jakiegokolwiek vaga. Kazdy zakret to przyjemnosc chocbys go pokonywal 20 na godzine. Czujesz wszystko na kierownicy tak jak trzeba. W jakims leonie bedziesz mial totalnie obojetne odczucia i w dodatku trzeszczace plastiki. Alfy z tamtych lat sa tez pokarane chujowym podejsciem do tematu przez fiata i ksiegowych. Pozniej zmarnowali dobre 10 lat majac jedynie 4 modele typowo komercyjne w gamie. Bo na 4c i spider to jednak potrzdba konkretnego klienta. A przez ten czas mogli pracowac nad wiekszym suvem, roadsterem, nastepca giulietty i mito. Nad czymkolwiek co sprawiloby zeby mieli wyrobiona pozycje na rynku. Szkoda. Oby fuzja z psa cos pomogla zeby nie skonczyla jak saab
Gomendarz dla zdadyzdyg
Co to za obrzydliwie nowa fura 🤮
Będą i młodsze. Ale raczej rzadko. A pamiętaj, że testowałem tu już nowe (wówczas) Tipo, pięćsetkę z przebiegiem k. 8k a nawet, o zgrozo, BMW i3.
@@Bassdriver płakałem jak oglądałem😂
A Doblo z 2002 roku to jeszcze nowe czy stare? 😄
Wystarczająco dobre do testu.
@@Bassdriver z chęcią udostepnię :), tylko na razie muszę przejść przegląd i jakoś na maj bardzo chętnie! :)
Hehe ja swą 1,9 JTD 8V odpalam młodziaków z 1,9 TDI Audi VW Szkoda dobra Skoda
Trzeba zadbać o siebie a nie narzekać na fotel że za mały, uchwyt spieprzyli , to pudło to do kombi i to nie do wszystkich, zbiornik do spryskiwaczy zjebany to fakt. Benzine, Diesel to na trasę. Skrzynia biegów to poraszka ale da się nauczyć po setce wbijania piątki a nie trujki mózg zapamięta😂, zawieszenie zajebiste ttlko polskie drogi gówniane, jak wymieni się wahacze i łączniki stabilizatorów to na nowo można się cieszyć komfortem. Zawracanie - wsiąć do Civik VII to zobaczysz jakie jest zawracanie, to napraw sprzęgło u mni chodzi ok. Mało tematyczny film i nic nie wiesz o tym samochodzie. Pozdrawiam jako wieloletni użytkownik i świadomy kierowca kilku różnych marek samochodów od niemiexkich przez włoskie francuskie japońskie aż po koreańskie
Wypowiadałem się o egzemplarzu, który miałem okazję przetestować - mogłeś udostępnić mi swój, wtedy opisałbym jego. Powiem tylko tyle, że właściciel włożył w niego kilka grubych tysięcy, również w zawieszenie. Bas przymierzam do każdego bagażnika - wchodził już do wielu hatchbacków, w tym do Golfa II. A co do "zadbania"... jakoś mieszczę się w większości foteli ;-)
WSIĄĆ XDDDD
Bassdriver słabo zawraca bo nie umiesz jeździć po męsku zapomniałeś wspomiec o kontroli trakcji co pozwala robić każdy zakręt poślizgiem rozumiem ze nie twoje ale to jest hothatch
Tak, tak, manewrujesz też pewnie poślizgami przy parkingowych prędkościach (bo to przy manewrowaniu w ciasnych miejscach zwrotność jest najważniejsza)? Brawo, chciałbym to zobaczyć.
@@Bassdriver normalnie zależy jaka nawierzchnia ;) i hamulce oraz linki i czy wyłączona kontrola trakcji stary ty masz diesel duży moment obrotowy, ale zdaje sobie sprawę że nie twoje i właściciel mógłby mieć problem a ten 1.9 JTD czy JTDm mistrzostwo świata bardzo dobry silnik
Jeżdżenie po męsku, czyli kierowanie pojazdem za pomocą genitaliów? Boy, plzz.
Szkoda czasu na kręcenie filmów o AlfA Zardzewiało