Oswoić lęk przed śmiercią. ”Nie wykluczajmy chorych na epilepsję” | SKRAWKI
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 16 พ.ย. 2023
- Zasubskrybuj kanał SKRAWKI!
25-letnia Alicja Krzyżanowska opowiada w SKRAWKACH o życiu z epilepsją. Wspomina swoje przeprawy z publiczną służbą zdrowia, jak przebiegała jej droga do akceptacji choroby i jak dziś sobie radzi z lękiem przed atakiem padaczki, który może wystąpić w każdej chwili.
Alicja tłumaczy też, czym jest epilepsja, jak wyglądają napady i jak można pomóc osobie w trakcie takiego ataku.
Dla osób, które chciałyby dowiedzieć się więcej o Alicji, skontaktować się z nią czy nawiązać współpracę na podłożu artystycznym:
✦ / aliceeffect.jpg
✦ / aliceeffect
✦ www.behance.net/alice_effect_...
Rozmowa powstała w celach edukacyjnych.
----------
Jeżeli podoba Ci się to, co robią SKRAWKI, możesz wesprzeć Skrawkowe historie na Patronite: patronite.pl/skrawki
----------
Jeżeli chcesz podzielić się swoją historią, napisz do mnie na: kontakt.skrawki@gmail.com
----------
Gdzie można śledzić Skrawkowe historie:
Kanał na YT:
TH-cam: / @skrawki_story
Spotify: open.spotify.com/show/3pOxQgx...
Instagram: / skrawki.story
Facebook: / skrawki.story
TikTok: / skrawki_story
Twitter: / joannaberendt
#skrawki #epilepsja #choroby #choroba #ludzie #wywiad #prawdziwehistorie
Świadomość społeczna na temat epilepsji okazuje się ciągle bardzo mała, a zwłaszcza wśród pracowników szkolnictwa i to jest zatrważające.
Śliczna, mądra dziewczyna. Dzięki za wywiad, słuchałam z uważnością. A co do nfz to jak zwykle, brak słów. Co miesiąc parę stów odciągają od pensji, a jak komuś coś dolega to zapomnij o profesjonalnej pomocy.
Dokładnie, u mnie zdiagnozowano wczesne zwyrodnienie stawów a lekarz z NFZ kazał mi się voltarenem smarować. Dopiero wizyta u ortopedy prywatnie, skierowanie na rezonans przyniosło diagnozę.
Alu, ja powinnam uczyć się od Ciebie pogody ducha. Jestes tak pogodna, serdeczna, pełna wdzięku, zachwycająca. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze !
Każdy, lub prawie każdy wywiad łączy jedna rzecz-opinia na temat polskiej służby zdrowia.
Do tej pory nie usłyszałam w waszych filmach ani jednego pozytywnego komentarza na temat szpitala na nfz.
To przerażające, szczególnie kiedy tak duży % mojej wypłaty jest mi odbierany przez co zwyczajnie nie stać mnie na prywatnych lekarzy.
Strach chorować.
"Delikatność " i "empatia " lekarzy bywa naprawdę profesjonalna..
Niestety. Tłumaczysz lekarzowi, że po tych lekach źle się czujesz, ataki nie są rzadsze, jesteś otumaniony, masz migreny i potrzebujesz 2-3godz więcej snu, a pan doktorek: ale na wszystkich działają, nie mają skutków ubocznych, to pani musi brać nieregularnie. Za granicą usłyszałam, że te same leki nie są używane od wielu lat z powodu dużych skutków ubocznych i słabej skuteczności.
@@Magda.L👌👌👌🤕
@@Magda.L Tu jest polska
Bardzo serdeczna, wrażliwa i ciepła Osoba Pani Alicja, życzę dla Niej dużo dobrego wokół, samych życzliwych, pomocnych i świadomych Ludzi, którzy będą potrafili właściwie zareagować💐
Dziewczyno jestes sliczna, madra i swiadoma.Zycze Ci samych kochajacych i madrych ludzi w otoczeniu i powodzenia w zyciu.
Jeśli ktoś jest chory, niepełnosprawny, tym bardziej jako dziecko to trzeba mieć świadomość, że takie sytuacje typu nie weźmiemy Cie bo masz, nie bawisz się z Nami bo.. To jest normalne u ludzi, których problem nie dotyczy bo sami psychologowie radzą społeczeństwu by nie myśleć o innych tylko o sobie, więc to są właśnie żniwa tego podejście. Pamiętajcie nie bądźmy egoistami to wtedy każdy z nas znajdzie swoje miejsce na tym świecie. Pozdrawiam rozmowczynie. Sam jestem niepełnosprawny i doceniam Twoja szczerość, masz to szczęście, że jesteś piękna ciałem, sercem i duszą.
Współczuje,ja osobiście jestem po dwóch operacjach góza mózgu i przez to miałam ataki epilepsji . Przez te aury z biegiem czasu wiedziałam że dostanę atak i mogłam się na niego przygotować.u mnie często ataki wzbudzały emocie .Dla mnie było to coś strasznego.wiem jak się z tym czujesz. Życzę Ci wszystkiego dobrego i zdrowia
Znam ten ból i trudności. Trzymaj się! Jesteś taka mądra i piękna :) Dobrego życia!
Faktycznie Alu masz bardzo młodzieńczą urodę, co jest fantastyczną i cudowną rzeczą. Jesteś niezwykle rozsądną i mądra osobą, oby więcej takich młodych ludzi. Życzę dużo dużo zdrowia i szczęścia 🙂
Super posłuchać kogoś kto ma właściwe podejście do siebie i akceptację siebie, a nie osób, które mają ze sobą problem. To podnosi na duchu i cieszy, że takie osoby są. Bardzo mądra dziewczyna.
Też to przechodziłem , dzień przed 18stką dostałem pierwszy atak. Oczywiście karetka, szpital, badania. Po 3 tyg znowu atak. Idealnie dobrane leki przez neurologa na NFZ. Padaczka młodzieńcza , możliwe że skumulowana była imprezą w klubie, dyskoteka, stroboskopy. Teraz od 15 lat dzięki Bogu i neurologowi za dobrze dobrane leki , żyje jak człowiek. Może warto zmienić neurologa?
Bartek, warto przeczytać komentarze i Kurację Życia Huldy Clark.
Alicja jesteś mega! Naturalna, kolorowa, prawdziwa, łobuzerska, charyzmatyczna, fajnie pojechana i świetnie odczarowujesz tajemnicę tego zjawiska. Autentycznie większość znanych mi ludzi uznawanych za neurotypowych jest w porównaniu do Ciebie jakoś bardziej schowana, obudowana, spięta i skoncentrowana na sobie. Padam (oczywiście:) do nóżek🫠
Witam. Mam podobnie. Otworzyłam się na kreatywność. Kocham tworzyć. Ostatnio biżuterię z kamieni naturalnych. Choruję na epilepsję od 9 roku życia. Choruję od 40 lat. Pozdrawiam cieplutko. Zdrówka ❤😊😍😘
Hej Magdaleno. Poczytaj komentarze i przestań chorować:-)
Alu, jesteś cudowną, sympatyczną, mądrą i pełną pozytywnej energii dziewczyną. Bardzo merytoryczna i ciekawa rozmowa - mam nadzieję, że dzięki niej więcej osób podejdzie ze zrozumieniem do tej choroby. Życzę Ci dużo zdrowia i samych życzliwych ludzi dookoła! Ja akurat też mam do czynienia z padaczką, bo mam chorą sunię (ma zdiagnozowaną padaczkę idiopatyczną - w domyśle prawdopodobnie genetyczną - z typowymi napadami grand mal) - będąc właścicielem takiego pieska (a to samo na pewno dotyczy bliskich osoby chorej) na każdy stuk twoje serce podskakuje, bo nie wiesz, czy to znowu nie napad. Niestety u psów nadal stosuje się głównie leki starej generacji, które mają bardzo dużo niefajnych skutków ubocznych... Z tego, że mój piesek jest chory wynika może jedna pozytywna rzecz - jestem na tyle oswojona z napadami, że w razie, gdyby jakaś osoba dostała przy mnie napadu umiałabym spokojnie zareagować. Bo faktycznie zobaczenie po raz pierwszy napadu jest szokiem, potem się z tym w jakimś stopniu oswajasz (choć nigdy do końca...). Mam jeszcze taką refleksję, że i tak współcześnie osoby chore mają lepiej nie tylko dzięki lekom, ale i świadomości, że to po prostu zaburzenia w funkcjonowaniu mózgu. Jakże straszna musiała być ta choroba kiedyś, gdy chorych podejrzewano o opętanie itp...
Straszna choroba, mam chorą matkę na tą chorobę...Wszystko zależy jaki też rodzaj. Moja matka ma postać lekooporną oraz zanik móżdżku spowodowany chorobą, też otępienie umysłowe - które z czasem się rozwinęło. W dzieciństwie, nie była w stanie się mną zajmować. Nie była w stanie zapewnić mi poczucia bezpieczeństwa, bratu to samo. Dwa razy o mało by przez to nie zginął. Wspominam to jako horror. Te ataki to dosłownie jak z horroru. Nie była osobą niezależną, często gdy wymykała się z domu, uderzała głową w chodnik....Jak ktoś ma łagodną postać to niech rodzinę zakłada ale przy ciężkiej, to jest tragedia dla rodziny, szczególnie dzieci. Dla mnie to był dramat i jest z tego powodu ja sama nabawiłam się zaburzeń lękowo-depresyjnych! Aktualnie matka jest w stanie wegetatywnym, leży tylko. Nie potrafi wstać, nawet siedzieć. Też ma inne choroby, niemniej jednak akurat ta choroba, przy jej całym spektrum jest najtrudniejsza.
Prawo jazdy, jak ktoś ma padaczkę to załatwił sobie utajniając w wywiadzie lekarskim, że jest na to chory. Skutki jednak mogą być fatalne, wiem każdy chce, żyć normalnie ale trzeba brać odpowiedzialność za to co się robi! Pół biedy jak na własne życzenie, człowiek sobie sam rujnuje życie, jednak jak robi to ludziom w około, choroba nie jest usprawiedliwieniem!
Bardzo ciekawa rozmowa. Ważne aby takie tematy poruszać . Dziękuję za dużą dawkę wiedzy
Ala, byłyśmy diagnozowane w tym samym czasie :) moja historia z Twoją się pokrywa praktycznie 1:1. Super, ze jest więcej osób które mimo choroby cisną do przodu i żyją najlepiej jak potrafią. Tez skończyłam studia, założyłam rodzine. Realizuje się na tyle na ile mogę, choć bywa raz lepiej raz gorzej. Byle do przodu! Podziwiam Twoją odwagę i chęć rozmowy o chorobie 🫶
Hej niska! poczytaj komentarze a znajdziesz odpowiedź. Pozdro:-)
Bardzo ciekawie się słuchało tej rozmowy. Ja pierwszy raz w życiu zobaczyłam jak ta choroba może wyglądać od strony chorego. Ale też bardzo podnosząca na duchu, jakozna żyć z tą chorobą.
Dziekuje za piekne i prawdziwe swiadectwo,mądra i wyważona rozmowa.Niech sw.Walenty wstawia się za panią,u Boga nie ma rzeczy niemożliwych..Ps.rowniez mam traumatyczne doświadczenia w NFZ z ratownikami i pracownikami soru,mordownia,takie są moje przeżycia,nigdy więcej..Jeśli chodzi o dietę keto,absolutnie nie podwyższa parametrów cholesterolu,u mnie na keto,cholesterol się unormowal na korzyść,i u wielu ludzi,rowniez.
Jesteś niesamowicie sympatyczna, nie jesteś sama bo sam mam schorzenie mózgu, jest to MPD. Najwiekszy problem to u mnie chodzenie. Wysłuchałem całego wywiadu z Tobą. Dużo zdrowia i radości życzę. Pozdrawiam
Duzo zdrowka Ci zycze ❤
@@eureqaboza8759 dziękuję, Tobie również. Pozdrawiam
Dziękuję za ten bardzo interesujący film. Alicjo życzę Ci wszystkiego dobrego ❤
Pani 🌸 jest niesamowita 👍📖🌹
Bardzo mądra i piękna dziewczyna.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤.
Też mam padaczkę, niestety najgorsze jest to, że ludzie wokół często uważają to za wstyd. "Ona ma padaczkę", "ta z padaczką idzie", "A ty wiesz, że ona ma padaczkę?". Gdy u mnie wykryto epilepsję, pierwszą reakcją większości rodziny, zwłaszcza starszych, było: nie mów nikomu, po co opowiadać.
To tak jak u mnie z cukrzycą typu 1 ;p zawsze dostawałam nieprzezroczysta reklamowke z domu na wkłucia do pompy zakupione w aptece, żeby nikt nie widzial, co ja niosę;d
To bardzo przykre, bądź silna.
Minuta 26 .....Jak na osobę ktòra miała atak padaczki to masz zaraz po wyśmienitą pamieć do takiego banalnego zachowania ratownikòw i nawet pamietasz,że masz torebkę a w niej dowód.....😮😮😮
@@dorotarenatajasinska9757 paskudny, złośliwy komentarz. Co on w ogóle ma na celu???
@@Amulinka widać ,że nie masz najmniejszego pojęcia o padaczce i nie jesteś tolerancyjna...nie potrafisz akceptować zdania ,opini innej osoby.
Dziękuję tobie za tą twoją wypowiedź, ponieważ mam syna dorosłego też z tym samym problemem. Nikt w rodzinie nie miał. Rozumie ciebie doskonale, ja jako matka przyzywałam to był koszmar matki i syna. Pomimo że mieszkamy w USA . Z neurologiem był i jest problem. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ciebie. ❤
Może podpowiem tobie jedną rzecz, ponoć takie objawy są przy tzw. Terzyczce utajonej lub tzw . Jawnej , bo są dwa rodzaje. Sprawdź , bo to jest możliwe . Pozdrawiam ❤
Bardzo ciekawa rozmowa. Jestem mamą córeczki która ma padaczkę od 9 miesiąca życia. Teraz tych napadów jest mniej. I jestem spokojniejsza bo wiem co pomaga. Na razie leczymy się objawowo w UK. Pozdrawiam
Hej Joanno. Poczytaj komentarze. Znajdziesz rozwiązanie tego problemu.
Mój synek też brał przez chwilę ten lek - masakra i dramat, starsza generacja! Straty ze stosowania są większe niż korzyści. Zgadzam się też z tym, że różne jest podejście społeczeństwa, w tym choćby przedszkola, do tej choroby. Z jednej strony rozumiem obawy, a z drugiej nie rozumiem takiego odrzucenia przez otoczenie. To jest delikatnie mówiąc - okropne i całkiem niezrozumiałe dla dzieci. Całe szczęście mieliśmy jeden incydent i oby nigdy nie było powtórki. Pani Alicjo dzielnie Pani walczy o siebie! Życzę dalszych wygranych walk!
Wiola. Kup i przeczytaj Kurację życia H. Clark. oraz komentarze.
Stężenie depakine czyli kwasu walproinowego we krwi trzeba koniecznie kontrolować wykonując odpowiednie badanie laboratoryjne i na tej podstawie dostosowywać dawkę.
Mój ojciec od depakiny dostał żółtaczki. Ostatecznie lekarze stwierdzili, że lepiej nie podawać mu żadnych leków bo napady padaczki powodują mniej powikłań niż wszystkie dostępne leki.
Witam Życzę Dużo sił i Zdrówka wiem co mówisz.
Też jestem osobą z Epilepsją Tyle że ostatni Atak miałem x Lat temu.
Ponieważ cały czas Biorę Leki.
Bardzo długi czas Musiałem walczyć 1 Raz o Zdrowie a 2 Raz o Prawo , do poruszania się Samochodem.
Hej Piotrek! Poczytaj komentarze znam ludzi którzy się z tego wyleczyli sami.:-)
@@WojciechGrawityPower-iv8fb jakim sposobem?
Super wywiad.Ali życzę dużo zdrówka ❤
Cudna i mądra jesteś ❤
Dziękuję za tą rozmowę.
Bardzo zaskoczyła mnie postawa szkół 😢 jestem nieco starsza od gościa ale szkoły po ataku i informacji, że jestem epileptykiem wiele mi ulatwily np. przedłużenie czasu na egzaminie gimnazjalnym i możliwość wyjścia z sali na maturze, aby coś zjeść (spadek cukru przy atakach). Nigdy w szkole nie miałam problemu, a raczej wsparcie. Imprez nie było -przynajmniej do czasu 😂 studiów. A keto również polecam BARDZO o czym lekarze nie mówią. Wspieram się też olejkiem CBD poza lekami.
Jestem neurologiem dziecięcym. Strasznie mnie denerwuje i oburza nagonka w internecie kwas walproinowy, bo tak nazywa się substancja czynna leku, na który narzeka uczestniczka wywiadu. Kwas walproinowy jest faktycznie lekiem starym jest jest obarczony mnóstwem działań niepożądanych, jest lekiem, ktorego nie kochamy, ale jest zdecydowanie jednym z najskuteczniejszych leków, które można dać dziecku. U osób dorosłych padaczka zazwyczaj leczy się znacznie łatwiej, można pozwolić sobie na stosowanie bezpieczniejszych leków nowej generacji, ale one niestety nie zawsze radzą sobie z napadami w wieku dziecięcym. A naszym priorytetem jest to żeby zatrzymać napady, bo mogą one spowodować zatrzymanie, a nawet cofniecie sie w rozowju czy encefalopatię padaczkowa. Dużo łatwiej jest zaproponować fajne bezpieczne leki 16 latce, niz 10 latce, jest dużo większa szansa, że zaczną działać. Także jeśli ktoś z państwa ogląda ten film i stoi przed wyborem czy dać dziecku dziecku depakine, bo lekarze mówią że to najlepszy lek dla niego, to proszę się nie bać.
To widać pan ma takie podejście... Ja od neurologów i epileptologów słuchałam, że nie zmienią Lewetyracetam'u na żaden inny lek, ponieważ jestem w wieku, w którym mogę zajść w ciążę I POWINNAM ZAJŚĆ W CIĄŻĘ, mimo że częstotliwość napadów zaczęła mi się zwiększać, miałam po nich poobijaną twarz. Nie pomagało tłumaczenie, że waląc o beton głową parę razy w tygodniu, prędzej zrobię sobię krzywdę, albo się zabiję i nigdy w tą ciążę nie zajdę, aby planować rodzicielstwo najpierw trzeba zacząć kontrolować napady. Pomijam już fakt, że u większości osób które znam, przyjmujących wysoką dawkę Lewetyracetam'u występują zaburzenia osobowości i napady agresji. A lek uzależnia tak samo jak każdy inny lek na padaczkę... I jego odstawienie powoduje większą częstotliwość napadów niż gdyby nigdy nie brało się żadnych leków. Oczywiście z mężczyznami nie ma takiego problemu, im podadzą lek z grupy barbituranów by przerwać stan padaczkowy, bo nie ma obawy, że mogą być w ciąży więc ich życie jest cenne.
Najlepiej działa zapper :-)
@@mmm42958prócz levetiracetamu jest jeszcze jeden bezpieczny lek w ciąży jak co , jak jeden lek nie daje rady konieczne jest politerapia dodatkowym lekiem lub zmianą ale i tak najpierw włącza się drugi i potem decyduje na np zastąpienie leku jednego drugim …
Dobry wywiad, spokojnej niedzieli :p
To prawda tak jest.p
Jesteś bardzo slolna kobieta i madra pozdrawiam serdecznie i zdrowiej ❤
Dziękuję za podzielenie sie z nami swoją dolegliwoscią.
Ty mialas 10 lat,ja 11,garsc trafionych lekow branych przez 5 lat zatrzymalo chorobę.Mlodosc jest piękna,a ta choroba okropna.
Bardzo Panią Prowadzoca żeby zrobiła wywiad z osobą chorą na Dystonię szyjną jest to straszna choroba.
Mojej mamy piesek cierpi od 8 lat na padaczke. Na poczatku mial kilka dziennie na koniec mial jak w zegarku raz na miesiac. Od trzech miesiecy nie ma zadnego ataku po podaniu lekarstwa o ktorym moj tata sie dowiedzial po wizycie u jego kolegi ktory tez mial psa z padaczką ale juz umarl wiec dał mu tabletki ktore mu zostały! Dzialają! Nigdy wczesniej nic nie pomoglo pieskowi. Nie pamietam nazwy ale jesli ktos by chcial moge zapytac mamy i moze w ten sposob pomoge komus kto ma psa z padaczką i nic mu nie pomaga. Moze akurat innemu psu tez pomoze!
Dziękuję za ten wywiad. Jesteś wspaniałą wesołą dziewczyną. Mam córkę też 26 lat i od 3 roky życia choruje . Brała różne leki , obecnie jest od dłuższego czasu na Depakine chron.. przy tym leku trzeba zapomnieć o macierzyństwie. Czy mogłabyś napisać jakie leki obecnie przyjmujesz, będę wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci Alicjo jak najmniej ataków aż do ich zaniku❤
Też - miałam niestety - córkę z lekooporną padaczką .Żyła 41 lat .
Pewna żyłaby dłużej , ale lekarze w pandemii świadomie posłali ją na drugi świat. Wiem o czym piszę.
Z wieloma niepełnosprawnymi , starszymi , schorowanymi też to zrobili .Ale to inny temat.
Moją córka Też przez wiele lat też brała Depakine Chrono dość duże dawki i zauważyłam, że to właśnie te leki też wywoływały u niej ataki , dość regularnie co dws tygodnie ,a kilka dni przed atakiem coraz mocniej drżały jej ręce , tak że z trudem mogła coś napisać.Po ataku następne ok 2 tygodnie ręce nie drżały , pisała prosto
c.d.ale chcę dodać , że lekarze od początku prowadzili ją miernie .
Leki na stałe wprowadzili od jej niemowlęcego okresu.Duże ilości , przez co była spowolniała , męczyła się całe życie z tymi atakami . Były straszne , ktoś napisał ,,jak z horroru ,,.I ja się pod tym podpisuję. Nienawidziłam ich , bo niszczyły mi dziecko.Na początku , w środku nocy , gdy wystąpił atak , a dla bezpieczeństwa, gdy była mała zawsze z nią spałam - to wyskakiwałam z łóżka jak oparzona i wystraszona.Widok przerażający..
( Ale kochałam córkę nad swoje życie ).
Ale położyłam się spowrotem dopiero wtedy , gdy już upewniłam się że córka jest bezpieczna , gdy zmieniłam jej mokre prześcieradło iitd.
Kiedyś w Polsce nie było Tomografii , ani Rezonansu , jak już był , to tak jak pisałam lekarze nie wysildli się za bardzo o badania..
Dopiero przez przypadek gdy córka miała już 22 r.zrobionoj ej Rexonans Magnetycxny i stwierdzono , że przyczyną był naczyniak w głowie.
Na mówili mnie na naświetlanie tego naczyniaka .Chociaż, potem dowiedziałam się , że były jeszcze inne o wiele bexpucxniejsze metody leczenia tego naczyniaka.
Ale wtedy wierzyłam lekarzom.
I niestety skutkiem ubocznym tego naświetlania , dwa lata po wystąpił u niej lewostronny niedowład - w głowie martwica popromienna., z czasem usiadła na wózku inwalidzkim ...
Pchałam ją na tym wózku dobre kilkanaście lat. Oczywiście , były pampersy, dźwiganie jej , mycie itd.
Ale między atakami starałam się żyć normalnie .Na szczęście córka była bardzo pogodną, pozytywnie nastawiona do życia była b.ładna na buzi , chętnie że mną ćwiczyła , ratowała się jak mogła przed bezruchem. To wszystko łagodziło codzienny ból.
Dużo by jeszcze pisać .Bo miała krzywdę że strony służby zdrowia, jak również nie mogłam doprosić się chociaż okresowej rechabilitacji domowej na NFZ.
Miałam spory z lekarzami , nawet z powodu leków ,które część należały jej się bezpłatnie, dużo by pisać- Ale nasze życie to była jedna wielka walka.
Niestety , w pandemii brutalnie ją zamordowali , bo to był mord na takich ludziach.
Bardzo mi jej brak , wciąż szukam sprawiedliwości i wyjaśnienia co z nią robili , narazie bezskutecznie...
B
Bardzo mi przykro, historia pani św. pamięci córki jest przerażająca. My miałyśmy szczęście odnośnie lekarza ale tylko do 18 roku życia bo to była dziecięca doktórka. Teraz chodzimy prywatnie i nie jesteśmy zadowolone. Życzę pani pogody ducha a co do walki że służbą zdrowia to jest to walka z wiatrakami. Bardzo współczuję ❤
@@gabrielakozowska2338 Odpuść. Jedź do Medugorje i zostaw to wszystko Maryji. Wartość cierpienia Twoje i Twojej Córki jest większa niż niż jakiekolwiek racje. Odpocznij w końcu.
Danuto. Kup sobie Kurację Życia Huldy Clark. Przeczytaj komentarze. Pozdrawiam :-)
Dzień dobry pozdrawiam serdecznie dużo zdrowia dla ciebie 🌺🌺🌺🌺🌺🌺 super jesteś
Nie wiedziałem, że z moją chorobą mogłem zostać gwiazdą tego kanału 😂 tyle przegrać
Narodowy fundusz zdrowia powinien pokrywac prywatne wizyty u specjalisty. Ostatnio robi sie modne że lekarze z NFZ sami proponują leczenie w prywatnych gabinetach. Dermatolog z NFZ we Wrocławiu odnośnie skierowania na wymaz z paznokcia odmówił a co zaproponowal wizytę prywatną w swoim gabinecie. Tak wyglada leczenie na NFZ za który wszyscy płacimy.
A to nie jest nielegalne? Mi kiedyś lekarz powiedział, żeby iśc do neurochirurga na konsultacje. Średnio na wizytę czeka się nawet 5 lat. Na co zapytałam czy mogę iść prywatnie, by było szybciej, a potrzebowałam tylko tam zaświadczenie że bezpiecznie da się mnie znieczulić. Na co lekarz stwierdził, że on mi nie może takich rzeczy sugerować,, bo pójdzie siedzieć.
Zgadzam się z tym.Ale Polacy to w większości niewolnicy interesuja się tylko czubkiem własnego nosa.To jest nie do pomyślenia by płacić na NFZ i chodzić jeszcze prywatnie !!! Były obywatel .
@@ukasz1620 SYSTEM zmusza nas do leczenia prywatnego, a co proponujesz ?jak dostać się do specjalisty na NFZ?
Witam, szukać w mniejszych miastach
Dzień dobry pozdrawiam serdecznie dużo zdrowia dla ciebie 🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺
Sympatyczna , przepiękna
świetna dziewczyna!
Kochana Trzymaj sie ❤znam temat.badz Soba❤
Dziękuję za ten wywiad. Mamy podobne doświaczenia. Depakina Chromo i prośby o zmiany leku oraz neurolodzy którzy nie chcą zmienić, nie słuchając o skutkach ubocznych. Bagatalizując je i kierują pacjenta do innych specjalistów, mówiąc że nie są problemy związane z padaczką.
Agnieszko poczytaj komentarze i i zakończ to sama bez tych wszystkich trucizn, są lepsze metody.
@@WojciechGrawityPower-iv8fbjakie metody ? Neurolof dopiero w maju s co kilka lat mam 3min drgawki i sklerozę miewam
Jestes cudowna młoda istota ❤ A jeśli chodzi o dietę keto, to jest ona jak najbardziej dla Ciebie. Posluchaj Braci Rodzen na you tube o diecie keto, jak wycofuja ludziom choroby przez dawanie wiedzy. Twój lekarz mam nadzieje, że z niewiedzy a nie celowo wprowadził Ciebie w blad, jeśli chodzi o cholesterol. Posluchaj ich koniecznie. Pozdrawiam
Wspanialy wywiad:) Dziekuje❤
Kiedyś podejrzewano u mnie epilepsję, pamiętam jak mi przepisano Depakinę. Na samo wspomnienie mam mdłości.
Mam to samo wspomnienie. W wielu krajach od lat się tego nie używa, bo skutki uboczne większe niż skuteczność. W Polsce ciągle popularna.
❤❤❤
Ślicznotka 😀
Piękna,radosna ,mądra dziewczyna! Bardzo ciekawa rozmowa. Pani Alicja wizualnie b.podobna do Pani Barbary Kurdej-Szatan.😊 Nawet ten uśmiech i sposób mówienia! Pozdrawiam i życzę wszystkiego co dobre!🫂
Prześliczna dziewczyna ❤
Padaczka zaczęła się u mnie na studiach i też - jako dorosła kobieta - mam do siebie żal, że zatruwam życie najbliższym. To mnie przytłacza. Każde moje samodzielne wyjście to dla bliskich stres, że narobię sobie krzywdy. Siedzenie non-stop w domu doprowadza do depresji😢 Praca w domu, nie w zawodzie; coraz gorsza pamięć i problemy ze skupieniem.
Ja też choruję. Jestem na keto. Już nie zlicze ile razy rozbiłam głowę. A każdy atak pozostawia trwały ślad w mózgu. Niestety. Lekko nie jest.
Pozdrawiam.
A jeśli ja miałam co kilka lat 3min drgawki i miewam sklerozę. Neurolog dopiero maj co mam zrobić hm można jakiś to zatrzymać by tak nie było
Kiedy mój syn miał 3 lata, był dwa lata bez napadów z dobra tolerancją leku, przyszedł czas na przedszkole. I to prawda, nie chcieli w przedszkolu mojego syna. Musieliśmy wybrać przedszkole prywatne.
Trzeba było ich pozwać. To nielegalne
Ewar.Wylecz dziecko. Przeczytaj komentarze.
U mnie jest to na zmianę pogody ciśnienia najczesciej i stresu
A jak sobie radzisz leczysz to bo ja nie mam diagnozy jeszcze ale miewam objawy wszystkie :( dopiero neurolog maj
Ja choruje od 1995r. na padaczkę lekooporna nie mogłam miec operacji poniewaz mialam wtlew podpajeczynowkowy i te symptomy o ktorych tutaj mowa wszystko przechodzilam musze brac do końca życia leki musialam się nauczyć na nowo chodzić mowic itd mam niedowlad prawostronny i tutaj ze wszystkim się zgodze mialam te wszystkie symptomy lekarze mowia mi ze im bede starsza to beda się zmniejszaly ja mam aure i wiem kiedy bede miala
❤❤❤❤❤
Piękna jesteś i masz dobre serce, naprawdę wyglądasz młodo , inteligentna , słodka , radosna , silna , i masz piękne ciało ( pragnę cię piękna kobieto) - życie przed tobą
U mnie po za tym co mówisz mam dodatkowo ataki typu niedowład- spadam, leżę, patrzę przed siebie, nie mogę się ruszyć, próbuje wołać kogoś ale tylko jęcze. Najgorszy rodzaj ataku, którego doświadczyłam... mija już 10-ty rok jak choruje, a dalej ciężko mi to zaakceptować. Depakine bałam na samym początku od lekarza dziecięcego, zapominałam się, miałam ataki co kilka dni, spalam na stojąco, trzęsły mi się ręce, a jedyne co pani neurolog (nfz) mówiła na moje objawy to to, że jestem chora i tak ma być... najgorzej wspominam klase maturalną, spanie po 3 godizny z powodu nauki po nocach, ciągly placz ze nic nie moge nic zapamietac i ciagle ataki czy to w szkole czy w domu. Od 6 lat mam w końcu lekarza który mi naprawdę pomógł (tym razem prywatnie)i zmienił leki i ataki są raz na kilka tygodni, ale i tak dalej mam stany lękowe i zaniki pamięci...😢
Dodając jeszcze to bardzo się z tobą utożsamiam i zazdroszczę że potrafisz zaakceptować to w sobie, też bardziej martwię się o swoją rodzinę jak oni to przeżywają, nieraz doświadczyłam wysmiewania przez lekarzy lub ratowników, nikt nie wie skąd to się u mnie wzięło, jestesmy w tym samym wieku... gorąco cie pozdrawiam i ściskam ❤❤❤
Karolcia. To ma konkretną przyczynę. Kuracja Życia Huldy Clark. Poczytaj komentarze.
Podjęłam przez pewien czas ten sposób leczenia. Biorezonans i te sprawy. To nie dla mnie. Z resztą koszty mnie przerosły
Kuracja Życia Huldy Clark to przewybitna książka, którą trzeba przeczytać w całości i że zrozumieniem co nie jest takie łatwe dla "przeciętnego" człowieka.Ja dojrzewałem do niej prawie dwa lata. Dopiero w miarę poszerzania swojej wiedzy zacząłem ogarniać jej geniusz. Mój kolega najpierw przeprowadził odrobaczanie trzy razy z rzędu. Następnie kilka oczyszczań wątroby, co jest również kluczowe do wyleczenia się z wielu chorób (alergie, alkoholizm epilepsją) Kolega kupił dobry zaper za ok 600zł którego oczywiście używa. Stosuje podtrzymujący program przeciwpasożytniczy. Jest zdrów od ok 8lat. Mówi że praktycznie zapomniał o tej chorobie, nie stosuje żadnych leków. Na początku uwazałem go za trochę dziwaka. Ale jak zrobiłem mojej mamie (70lat) oczyszczanie wątroby i wyszła z tego prawie szklanka kamieni wątrobowych wtedy wiele sobie uświadomiłem i dotarło do mnie o czym pisała Hulda. W starszej literaturze Medycznej kamienie żółciowe zawsze łączono z inwazja pasożytami.Dlatego bez serii oczyszczania wątroby może się nie udać i kiedy Hulda mówi że trzeba wydalić np. przynajmniej 2 tysiace kamieni to tak trzeba zrobić bo kamienie mogą być źródłem ciagłego zakażenia nie tylko pasożytniczego ale i bakteryjnego. Gdy zobaczyłem ich aż tyle ok300/400 to byłem w szoku. Większość ok 10mm . Żołądek jest połaczony z mózgiem nerwem Błednym który wszystko co w układzie pokarmowym przenosi się też na mózg. Moja mama mówi że aż jej w głowie pojaśniało po tym oczyszczaniu i już planuje następne.
Piękny człowiek, przepiękna Kobieta, wszystkiego dobrego
Masz bardzo podobną mimikę twarzy do Julii Wieniawy 😊
Świetna dziewczyna.
Korzystając z prawa cytatu będę tak miły że zacytuję fragment starej i dość drogiej książki pt. Leksykon roślin leczniczych autorstwa Aleksandra Ożarowskiego, Antoniny Rumińskiej, Krystyny Suchorskiej oraz Zenona Węglarza: " Psianka słodkogórz. Działanie i zastosowanie. Surowiec nie znalazł zastosowania w medycynie oficjalnej, ale jest znany i używany w lecznictwie ludowym (od XVI w.). Odwary z pędów psianki słodkogórz polecane są w kokluszu, żółtaczce, biegunkach i jako skuteczny środek przeciw pasożytom przewodu pokarmowego. Odwar z jagód stosuje się w bólach głowy i w padaczce. K.S." Ostatnie litery to inicjały autora. A co na to tzw. "Medycyna współczesna"? Anoo.... milczy jak grób w którym zapewne niebawem sama się znajdzie o ile tylko ludzie będą nadal rozwijać swoją świadomość. Tak więc ludzie bierzcie sprawy w swoje ręce bo każdy z was jest jedynym rozwiązaniem swoich problemów a to znaczy że macie wszystko czego potrzebujecie czyli siebie :)
Na epilepsję choruję od 15 r.ż. i również na samym początku brałam Depakine, następnie Tegretol i Convulex, przy wszystkich tych lekach ataki występowały często. Spokój przyszedł dopiero po zmianie na Lewetyracetam (1 atak co kilka lat). Zapewne antydepresanty też robią robotę, bo jednak spirala lęku nakręca padaczkę i odwrotnie, ale z dobrze dobranymi lekami można żyć normalnie. ^^
Hej Kamilo. Poczytaj komentarze.!:-) nie jest tak beznadziejnie.
Moje ostatnie dwa zdania świadczą o tym, że juz od lat nie jest beznadziejnie, a nawet, że żyję normalnie z dobrze dobranymi lekami. 😅
Żeby nie demonizować leków: mam chorobę dwubiegową i lek depakine bardzo mi pomógł
Siema , nie jestes sama , ja mam dwa rodzaje padaczki . Wykryto u mnie za dziecka . Teraz mam 37 lat .
Dzieci zarażają się najczęściej. Przeczytaj komentarze
U mnie padaczka przyszła nagle i zabrała co najcenniejsze
Mondra kobieta pozdrawiam serdecznie dużo zdrowia dla ciebie 🌺🌺🌺🌺🌺
Polska język trudna język
Są tu jakieś osoby z epilepsją potrafiące odpowiedzieć mi na pytanie?
Aura sama w sobie jest atakiem czy raczej stanem przedatakowym - zwiastunem napadu?
Ja mam migreny z aurą, więc nie wiem czy działa to tak samo w przypadku epilepsji ale w przypadku migreny aura jest jednocześnie zwiastunem i objawem. Nie zawsze przeistoczy się w ból ale daje wiele innych nieprzyjemnych skutków np połowiczne widzenie.
Witam Cię, z tego co wiem to Aura jest zapowiedzią ataku który w krótkim czasie nastąpi, również mam Epilepsje.
Wszystkiego dobrego
@@viola8599 bardzo dziękuję, również tak myślałam ale chciałam się upewnić
@@unknow9687zależy jak, ja ostatnio po zmianie leków dostaje drobnych drgawek np. ostatnio jadłem jabłko i mi się trzęsła ręka i tak z 2 minuty więc nie wiem czy zaliczać to jako atak czy aure, bo byłem przytomny 😂
Niech Ci Bóg blogoslawi i życzę Ci zostania mamą
Depakina to jest ogromny syf! Raz mi przepisała lekarka z doskoku i myślałam że odlecę. Mnóstwo działań ubocznych, Na szczęście nawet przy NFZ można traafić na mądrego lekarza, który unika tego świństwa, bo nie wiedzieć czemu większość go przepisuje i nie przjdzie im do głowy się dokształcić w zakresie lepszych i nowocześniejszych leków, jak normeg.
Mi pomogła ale był to lek na którym czułam się tragicznie. Nikt mnie wtedy nie słuchał, bo co tam dziecko sb może mówić... Średnio wpływa na samopoczucie ale skuteczny, zależy jak co działa na kogo bo każdy jest inny.
@@korneliajanczak2906 są inne leki z tą samą substancją czynną - kwasem walproinowym jak Orfiril czy Absenor, znacznie lepiej tolerowany przez pacjentów, Depakina jest bardzo zanieczyszczona, stara formuła i ma wiele więcej skutków ufocznych niz te same leki z kwasem walproinowym w tej samej dawce. Niestety lekarze wciąż walą depakinę :( Dużo zdrowia!
Tak to prawda mówili że może nie być leków na padaczkę , na szczęście moje leki byly
I niektórych nie było właśnie w pewnym momencie ogromny stres dla chorych
W mojej wiosce zginal mlody mezczyzna z ta choroba ,wpadl na drzewo,skasowal samochod i zycie.Jechal z zona i dzieckiem.
❤🎉
Dziewczyna piękna wygląda na 16lat
Mega ładna i mądra dziewczyna. Dużo zdrówka i pogody ducha ❤
Ale zyje normalnie drazni mnie to ze mam problem z pamięcią wszystko zapominam cie zko mi się czegos
nauczyć np mam 32lata i dalej muszę brać leki do końca depakine chrono 500 i chrono 300biore plus lamitrin 100mg i clomazepam w razie drgawek
Prócz tego mam stany lękowe i depresję starań się żyć normalnie
Odżywianie mitochondrialne Sarah Mihill. Bodo Kuklinski. Komentarze poczytaj
Kiedyś mialam takie długie i z drgawkami albo mięśnie mi spina tak ze ruszyc sie nie moge ani mowic
Czytaj komentarze
Alicjo , jeśli jeszcze masz możliwość czytania tych komentarzy , to jestem mamą córki dziś już ś.p. która od okresu niemowlęcego miała zdiagnozowaną padaczkę , żyła do 41 roku życia . Żyła by dalej , ale lekarze w pandemii gdzie znalazla się z powodu zapalenia płuc , po prostu wykorzystali ixolacje rodziny i jako na osobie niepełn.eksperymentowali , podstępem podłączyli pod respirator i wprowadzili w śpiączkę.
Po wykorzystaniu jej do swoich celów , doprowadzili do śmierci. Żyła do 30 marca 2021r.
Mam do nich ogromny żal i ból .
Mam nadzieję ,że dopadnie ich sprawiedliwość.
Ale chcę Ci powiedzieć , żebyś na ile to możliwe redukowała leki p.padaczkowe .Często to ONE wywołują ataki epi.
Wiem co mówię , bo córka brała je 40 lat , też miała padaczkę lekooporną.Ciągle podwyższali jej dawki , lub zmieniali .A jak sama nazwa wskazuje lekooporna , leki niewiele dają , a mają duże skutki uboczne .A już Depakina Chrono szczególnie.
Ja zajęta opieką nad nią , bo z czasem lekarze doprowadzili swoimi działaniami , że miała niedowład połowiczy i potem usiadła na wózku inwalidzkim.
Więc ja zajęta opieką nad nią , bo trzeba było wszystko wokół niej robić ( przestała chodzić ) nie miałam już sil i czasu żeby zajżeć do internetu , a dziś bardzo żałuję .
Zastosowałabym dietę KETO , nalegałabym do zmniejszaniaa leków p.padaczk.itp.
Dziś już dokładnie wiem , że przez leki miała nasilenie ataków .
Tak , że ratuj się dziewczyno czym możesz . Może zachamujesz te ataki , ale trzeba podejść poważnie.
Nawet zmienić tego prywatnego lekarza.
Czy miałaś robiony Rezonans Magnetyczny głowy.
Moja córka miala go dopier robiony gdy miała 22 lata. I wykryli naczyniaka w głowie .
Ale ktoś z lekarzy powiedział , że nie wiadomo co skutek , a co przyczyna.
Bo w ulotkach wyrażnie pisze , że leki p.padaczkowe wpływają też na naczynia krwionośne.
Potem jej ten naczyniak w klinice w Lublinie naświelali , ale doprowadzili martwicę popromienną i w dwa lata po naświetlaniu dostała tego niedowładu.Kiksnaście lat pchałam ją na wózku inwal.
Jestem wściekła na lekarzy , bo były bezpieczniejsze metody leczenia tego naczyniaka , jako przyczynę tego epi.
Ja w tamtym czasie nie miałam wiedzy, nie było internetu , wierzyłam w lekarzy.
Nie ma co im do końca wierzyć .
Mam do nich ogromny żal, że leczyli ją po łepkach , a tak naprawdę żeby mieć klienta na leki do końca życia.
A na koniec jej życia , jeszcze zrobili sobie z nią to co pisałam wyżej .Chieny nie lekarze.
Ratuj się szybko dziewczyno.
Mój syn od ponad dwudziestu lat choruje na padaczkę i też nie zamierza zrobić sobie prawa jazdy😥
To lepiej jakby zrobił? Miał by atak wypadek gotowy. Nie tylko wtedy zagraża sobie ale innym. Człowiek wie, że jest chory i świadomie wsiada do auta, czym to się różni od jazdy po alkoholu? Za to powinien być kryminał! Przeraża mnie brak świadomości społecznej.
Nie zamierza bo badań by nie przeszedł
@@amanesempai1 Chyba wyraźnie napisałam że nie zamierza zrobić.
To niech komentarze przeczyta.
Miałem wujka, który miał epilepsję. Bardzo go lubiłem, więc bardzo mi było go żal, gdy widziałem taki atak. Był bardzo utalentowany muzycznie, jaki instrument wziął do ręki to na nim zagrał. Pomagać mogliśmy mu tylko tym, że wkładaliśmy mu do ust patyk owinięty szmatką, aby podczas nieświadomości, nie przygryzł sobie języka. Nigdy nie otrzymywał żadnej pomocy ze strony Służby Zdrowia (lata 70-te). Był jeden taki bardzo niebezpieczny przypadek, po którym zrozumiałem jak bardzo niebezpieczna to choroba. Podczas budowy domu, wujek podawał ciężki pustak żużlowy na wysokie rusztowanie sięgające ponad jego głowę. Wtedy nastąpił atak, pustak niebezpiecznie upadł na jego ciało a on zatoczył się i upadł na beton. Od tego dnia oszczędziliśmy go, choć tego nie chciał i nigdy nie pozwoliliśmy mu robić rzeczy niebezpiecznych.
jesteś piękną dziewczyną, w sposób naturalny słucham fachowców w tej dziedzinie. Spróbuj diety KETO, prześledź filmy lekarzy tu na YT, to są znakomici fachowcy łamią system, leczą wszystkie choroby immunologiczne w tym epilepsję. Wsłuchaj się w głos prawdziwych lekarzy: Braci Rodzeń, dr Kulczyńskiego, dr Skoczylasa, dietetyczek- prof. Grażyny Piątek, Wierzbickiej. Pozdrawiam Cię serdecznie, i życzę Ci, aby moja wskazówka pomogła Ci w czymkolwiek.
Alicjo, żyj dla siebie, a nie dla innych.
robaki z nfz jak zawsze w formie
Zyje z tym kur**twem cale zycie a do tego z powodu epilepsji mam choroby towarzyszace. Nikt wokol mnie tego nie rozumie, lacznie z rodzina. Mam dosyc. Po 50 latach juz nie mam sil. Czasem chce to wszystko sam zakonczyc.
Niech Pan spróbuję dietę KETO braci Rodzeń Lekarzy Bliżniaków , czy dietę wysokotłuszczową dr Kwaśniewskiego , ponoć pomocna ,a może skuteczna przy Epi ?
Trzeba też może zmienić leki - na te nowszej generacji.
Piszę to matka córki , która miała padaczką od urodzenia , żyła 41 lat .Załatwili ją lekarze w pandemi.
Gdyby ona dzisiaj mi żyła , a wiedziałabym o tych dietach , nsprwno bym wypróbowała.
Bo te ataki także nieżle ją męczyła.
Powodzenia.
Ja tak mam od 20 roku 29 aktualnie. I dowiedziałam się dopiero ostatnio bo miewam drgawki co kilka lat i sklerozę :( i dezorientację innych objawów nie mam. Na szczęście wieczorami drgawki
To jest chore jak człowiek niewie kiedy umrze ...
A zdrowe by było jak by wiedział kiedy umrze?
@@xbertonxberton1341 dobry wieczór pozdrawiam.....NO NIE POMYŚLAŁEM....
Nikt nie wie
@@juliasphoto4500 ja bym chciał wiedzieć
@@juliasphoto4500 🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰
Bardzo współczuję dziewczynie padaczki lekoopornej ale tak jednostronna opinia na temat leku depakine może być wręcz szkodliwa kiedy wypowiada się ją publicznie. Moja córka ma 10 lat, padaczkę ma zdiagnozowaną od pół roku, bierze depakine I efekty są bardzo dobre. Napady ustały a skutki uboczne są minimalne (trochę przytyła ale to akurat dobrze bo była bardzo chuda, i stala się spokojniejsza co też jest w sumie dobrym objawem). Ale naczytałam się wcześniej o negatywnych skutkach tego leku u kiedy usłyszałam że córka ma to brać byłam pełna obaw o te wszystkie masakryczne skutki uboczne którymi naokoło straszyli.
Proszę Pani , te negatywne opinie o Depakinie wcale nie są bezpodstawne.
W komentarzach wypowiada się lekarz , że owszem dla dzieci ten lek jest dość skuteczny , jak i u Pani córki .
Jednak u dorosłych z tą chorobą już nie .
Miałam córkę z epu , która przyjmowała kilkanaście kat Depakine Chrono Nie pomagały , a jedynie regularnie , co dwa tygodnie córka miała atak , a kilka dni przed , silne drżenia rąk .
Uszkodziły wątrobę , i inne narządy wewn.Tak że wiem co mówię.
Edyto komentarze zobacz
No zobaczyłam, i co? Moja córka nadal bierze depakine, wyniki ma ok i napady ustały. Nadal uważam że są osoby którym ten lek pomaga i takie publiczne dyskredytowanie go (przez osobę niebędącą lekarzem) może być szkodliwe. Jeśli zobaczy to jakaś matka dziecka któremu lekarze właśnie chcą wprowadzić depakine to będzie się przed tym bronić rękami I nogami. A może niepotrzebnie. Może wystarczy być czujnym i kontrolować stan zdrowia.
To przeczytaj jeszcze raz tę od Tombrider i moje ale uważnie i że zrozumieniem
Niezły outfit
Malo wiedzialam o tej chorobie. Wiedziałam, ze jezeli, kogos takiego spotkam co ma atak, to nalezy cos wlozyc do ust i trzymac , tak kiedys mowili lekarze, sama to slyszalam w telewizji. Dobrze, ze sprostowalas . A ciekawe co by bylo, gdybys całkowicie leki odstawila? Ja oczywiscie tdo tego nie namawiam, zeby nie bylo.....ale, ja tak robie z reumatyzmem np. Maz po 20 latach odstawil calkowicie leki od cholesterolu i cholesterol ma w normie. Sa leki np.od migreny, ktore moga powodowac migrene, jak sie dluzej bierze. Ostatnio wyczytalam, ze leki od cisnienia moga powodowac cisnienie. To sa paradoksy, ale niestety tak jest. Moze ktos napisze, czy zdecydowal sie odstawic takie leki i co ewentualnie wyniklo. Ja rozne doswiadczenia robie na swoim organizmie. Sama na sobie, mam takie prawo. Nie o wszystkim mowie lekarzom.
Hej. Poczytaj komentarze. Kuracja Życia Huldy Clark.
Samoodstawienie w przypadku padaczki lekoopornej grozi śmiercią nie polecam
Wejdź na dietę ketogeniczną kliniczną, jest sporo badań na ten temat, że wycofuje objawy padaczki, czyli ataki.
Alicja w krainie czarów
Dieta SCD była wdrażana?
Propos cholesterolu to posłuchaj mateusza ostregu nie ma się co tego bać a jeśli ketoza ci pomaga to idź w to
To że jesteś śliczna i wykupiłas się w widzów nie znaczy, że mówisz jak jest. Aura często poprzedza apat, czasem się na niej kończy. To nie jest inny rodzaj ataku. Jeśli masz literaturę z której czerpalas źródła proszę podaj przyklad. Ja mając aury jestem świadomy. I to jest aura. Ale spermiarze się zlecili, a laska strasznie leje wodę zero konkretów. Czasami mam aure i bez ataku jestem. Czasami mam aure i mam atak, czasami nie mam aury i mam atak nawet w trakcie snu.
A próbowałaś diety ketogennej albo karniwora...