filozofowie starożytnej Grecji 23 STOICY 1
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 1 ต.ค. 2024
- Antystenes: wolałbym zwariować niż doznawać przyjemności. Diogenes z Synopy, Krates z Teb i inni cynicy, którzy - nie tracąc czasu na filozofowanie - nie przestrzegali praw i zwyczajów, o nic nie dbali.
Zenon z Kition (334-262 p.n.e.) łączy postawę cyników z filozofią Heraklita, tworząc podstawy stoicyzmu. Stoicyzm systematyzuje Chryzyp z Soloi (ok.280-206 p.n.e.). Kolejni stoicy: Panajtios z Rodos (ok. 185-110 p.n.e.) i Posejdonios z Apamei (ok. 135-50 p.n.e.). Dzieła tych wszystkich greckich stoików zaginęły, znamy je tylko z omówień i polemik.
Mamy dzieła stoickich moralistów rzymskich: Seneki (4p.n.e-65n.e.), Epikteta (ok.50-120) i Marka Aureliusza (121-180), którzy kładli nacisk na etykę, a mniej lub bardziej pomijali stoicką teorię poznania (logikę) i teorię byty (fizykę).
Wszystko jest cielesne, choć jako "coś" istnieją też czas i przestrzeń. Na początku był Bóg jako czysty ogień, zajęty obmyślaniem świata. Potem ogień zaczął się kurczyć i przemieniać w powietrze, wodę i ziemię, z czego powstał kulisty świat, będący istotą żywą, kierowaną przez Boga jako Opatrzność. Bóg jawi nam się czasem jako Zeus, czasem jako Atena, czasem jako Posejdon itd. Rozsiał w świecie racje zalążkowe, z których we właściwym czasie powstają rozmaite rzeczy, zaróno nieożywione, jak i rośliny, zwierzęta oraz ludzie.
Ale skąd w obmyślonym przez Boga świecie tyle zła: chorób, klęsk żywiołowych, śmierci itd.? Odpowiedź stoików: z punktu widzenia całości lokalne zło rodzi większe dobro, a świat jako całość jest najlepszy z możliwych.
Z racji mieszkania w beczce, Diogenes jest uważany albo za pierwszą ofiarę patodeweloperki, albo za jej praojca ;)
Marek Aureliusz pisał po grecku, nie po łacinie :)
Moim zdaniem byłoby lepiej, jakby Pan Profesor w tych wykładach też zamieszczał swoją własną krytykę tych systemów. Zabrakło mi w omówieniu epikureizmu jakiejś krytyki z dzisiejszego punktu widzenia.
Stoicyzm to fascynująca filozofia, ale właściwie prawie wszystkie jej ustalenia wydają mi się fałszywe.
Interesuję się stoicyzmem od dawna, dlatego mam prośbę o rozwinięcie myśli - dlaczego prawie wszystkie ustalenia tej filozofii wydają się Panu fałszywe? Pozdrawiam.
@@paweostaszewski6252 Człowiek nie ma wpływu na swoje nastroje. No i taka akceptacja tego, co się przydarza, jest demoralizująca społecznie, bo uczy toksycznych i niemoralnych pracodawców, że wyzyskiwany pracownik powinien znaleźć dobrostan w sobie, a nie w podwyżce czy dobrych warunkach zatrudnienia.
@@pustygrob5837 Stoicyzm nie oznacza całkowitej bierności w życiowych sytuacjach. Gdyby Seneka, czy Epiktet jedynie przyjmowali ze spokojem przeciwności losu, nie usłyszelibyśmy nigdy o nich.
Dziękuję za poprawienie błędu. Próbuję ich unikać, ale jak się o czymś mówi i mówi, zawsze się coś pokręci. Pozdrawiam.