Kupiłem p3 mniej więcej w tym samym czasie co ty...Dałem 11800 i ok 8000 koszty (dodatkowe) mimo obaw samochód mnie nie zawiódł i cały czas go używam remonty w wiekszości przeprowadzałem sam weekendami w garażu.Jestem z niego bardzo zadowolony w terenie świetnie sobie radzi .Ale z tyłu głowy zawsze strach że coś kosztownego sie może spierdolić i co wtedy....Daje suba i czekam na relacje z pierwszej wyprawy..
Hej Jestem na podobnym etapie. Kupilem co prawda xl7 ale pajero tez bylo na tapecie. I też mam od początku przygody. Natomiast będę śledził postepy i licze na spotkanie na szlaku
Też wybrałem xl7. Z perspektywy 2 lat, znakomite auto. Jak kupowałem krótkie Vitary były droższe. Dzisiaj bym nie zamienił na mniejszą. Po prostu dokupiłem Samuraja do ostrej zabawy a granda na zawieszeniu OME jest do szybkiej jazdy po wertepach.
Mam Pajero 3 wersja dakar kupiłem za 15 wsadziłem 14 tak krótko mówiąc chętnie kupiłbym twoje za 40 praktycznie nowa bardzo wygodna prawdziwa terenówka i walić patrole gdzie trzeba wsadzić prawie 100 żeby dorównało pajero . Bardzo dobry filmik
No wpakowałeś już dużo pracy i pieniędzy na pajero, ale wygląda coraz lepiej ja stoję teraz przed wyborem pajero3 vs disco3 jak na razie około 70% jestem za pajero szukam dalej plusów 🤔 pozdrawiam
Pajero 3 to całkiem fajnie wyglądające auto ,uważam że lepiej wygląda od Pajero 4 . Niestety oba modele są dość drogie w serwisie ,czyli usterki układu paliwowego,pompa wtryskowa w ,,trójce" ,pompa comon rail w ,,czwórce" których główną przyczyną jest zbiornik paliwa ...Napewno to auto sprawdzi się jako wyprawówka ...Jak ja bym szukał P3 ,to tylko w wersji krótkiej i bez silnika ,lub z padniętym silnikiem ,po to by włożyć silnik Mercedesa OM606 ,wnętrze wybebeszyć ,zrobić wewnętrzną klatkę bezpieczeństwa i zbudować auto do cross country
Chłopie, nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem. Miałem Shoguna 2 i Pajero 2 (import z Japonii). Shoguna miałem krótko (ruda zaawansowana skłoniła mnie do sprzedaży), a Pajero z 4 lata. Pojarka bez przerwy miała coś nie tak (chociaż rdzy nie było), jak nie strzały reduktora, tak, że kilkakrotnie mało co zawału nie dostałem, jak nie układ kierowniczy, to ulubiona część silników 2.8, czyli uszczelka pod głowicą i sama głowica. Nieustanne bąbelki w chłodnicy, nieustanny nadmiar płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym, albo totalny jego ubytek, a no i woda deszczowa skądś się wlewała w to samo miejsce co u Ciebie. Pół auta rozebrałem, uszczelniałem co się dało, nawet majstry mi przednią szybę wymienili na nową i nic to nie dało. Funty, bo mieszkam w United Homofascist Kingdom, ino furczały. Auto naprawdę lubiłem, bo jeżdziło świetnie, i blokadę z Shoguna założyłem (bo japońska wersja ma tylko LSD), ale rozum i godność człowieka jak i pieniądze szanuję bardziej. Sprzedałem go za pół darmo, bo miałem dosyć tej kvrwy.
Witam, Panie Macieju ja dałem na dzień lekko ponad 2 razy to co Pan zapłacił, przy czym miałem odbudowane podwozie, zawieszenie iron i opony MT. Dołożyłem snorkel i led bar, myślę że teraz czas na bagażnik dachowy. Wcześniej miałem jeepa seryjnego i dokładałem rożne rzeczy do niego. Moje przemyślenie jest takie że chyba lepiej kupić auto lekko zrobione. Jedno pytanie czy mam Pan osłonę na intercooler pod zderzakiem? Pozdrawiam i dziękuje za kolejny film💪
hehehe... pisałem ostatnio w odpowiedziach, że kolejne modyfikacje juz zakupione ;) co do zakupu auta częściowo zrobionego, to faktycznie, albo szukać zadbanej serii, albo projektu, który ktoś zaczął i wymiękł. Taki trup, jak mój to duże ryzyko.
Ja z całym swoim zaangażowaniem czekam… powiedzmy za dwa lata że to będzie niezła zmota 😉 blokady z przodu i central z 4’’ cale liftu silnik od BMW, opony jakieś ciężkie MT itp 😅 na serio myśle o chip tunnig na 200 km i pewnie to zrobię, po testowaniu napisze czy warto 😉 u mnie teoretycznie też zrobiona pompa zbiornik… póki co jeździ. Zapraszam do Wawy mamy kilka miejsc jeździmy po rożnych terenach można odrobine zweryfikować wszelkie naprawy i poprawki terenowe. Jeszcze raz pozdrawiam i oczywiście czekam na kolejny film 💪
@@jarzbi1 , też takie rozważałem, ale jednak moje auto ma być bardziej wyprawowe. Z tego co wiem, przy lifcie 2 cale, trzeba podcinać zderzaki i nadkola. Do tego dochodzi masa i obciążenie układu napędowego. Jeśli typowo w błoto, to na pewno dobre oponki.
Nie wiem czy lepsza, ale podejrzewam, że różnica w cenie używek nie jest przypadkowa. Z mojego punktu widzenia to tak: 1. Podoba mi się wizualnie 2. Łatwiejszy dostęp do serwisu (bardziej znany globalnie model) 3. Trochę lepsze właściwości terenowe (rama, sztywny most, większy prześwit z przodu) w sumie to dość popularne auto w takim typowym overlandingu, a tym chcę się zajmować :)
@@KS-kb4zt niekoniecznie, toyotki gniją wcale nie gorzej. jakość wykonania pewnie toyotowska, czyli wszystko się pięknie trzyma. Chociaż wizualnie, to np. deska rozdzielcza, to jak w corolli z 93r ;)
Czy Żona oglądała ten odcinek?😬 A jak sprawa wtrysków, sprzęgła, skrzyni biegów, napędów (wał, półosie), łożysk kół itp.? Też wszystko alles gut? To tylko moje spostrzeżenia, nie oceniam, nie hejtuje, tylko pytam - dla siebie. Pozdro, ogrom pracy włożony w furę.👍👍👍
@@OffroadMacieja hehe Też bym to zrobił. A tak poważnie też szukam dla siebie 3,2 did w longu. I zastanawiam się czy iść twoją ścieżką czy kupić dużo droższego ale sprawnego.
@@tomaszgawlik952 , zrobionego za 45 tyśków sprzedam😜, a tak poważnie, to p3 w stanie niewymagającym ogarnięcia to nie znajdziesz. Trzebaby dołożyć do p4.
@@tomaszgawlik952 , p3 w stanie "bez wkładu" już nie wystepują, a jak ktoś wsadził walizkę siana, to nie sprzeda (jak ja :). To co trafisz na rynku, to loteria. Żeby trafić bez wkładu, to może lepiej szukać p4.
Kupiłem p3 mniej więcej w tym samym czasie co ty...Dałem 11800 i ok 8000 koszty (dodatkowe) mimo obaw samochód mnie nie zawiódł i cały czas go używam remonty w wiekszości przeprowadzałem sam weekendami w garażu.Jestem z niego bardzo zadowolony w terenie świetnie sobie radzi .Ale z tyłu głowy zawsze strach że coś kosztownego sie może spierdolić i co wtedy....Daje suba i czekam na relacje z pierwszej wyprawy..
dobry pomysl wiesz co masz jestem jak najbardziej za tak pozdrawiam
dzięki!!
Nie ma się co podniecać.Samochod zrobiony na 70% i ok. Bawić się i mieć resztę w dupie
To moje obecnie p4 jakieś bezobsługowe przy 3.5l benzynie😉
Hej
Jestem na podobnym etapie. Kupilem co prawda xl7 ale pajero tez bylo na tapecie.
I też mam od początku przygody. Natomiast będę śledził postepy i licze na spotkanie na szlaku
Sporo dobrych opinii o tym autku słyszałem. Powodzenia.
Też wybrałem xl7. Z perspektywy 2 lat, znakomite auto. Jak kupowałem krótkie Vitary były droższe. Dzisiaj bym nie zamienił na mniejszą. Po prostu dokupiłem Samuraja do ostrej zabawy a granda na zawieszeniu OME jest do szybkiej jazdy po wertepach.
Mam Pajero 3 wersja dakar kupiłem za 15 wsadziłem 14 tak krótko mówiąc chętnie kupiłbym twoje za 40 praktycznie nowa bardzo wygodna prawdziwa terenówka i walić patrole gdzie trzeba wsadzić prawie 100 żeby dorównało pajero . Bardzo dobry filmik
Dobrze, że żona nie ogląda yt, bo by mi kazała sprzedaç za te 40 😁
No wpakowałeś już dużo pracy i pieniędzy na pajero, ale wygląda coraz lepiej ja stoję teraz przed wyborem pajero3 vs disco3 jak na razie około 70% jestem za pajero szukam dalej plusów 🤔 pozdrawiam
Podejrzewam, że koszty serwisu Disco 3 potrafią zaskoczyć jeszcze bardziej niż Pajero, ale żeby mieć pewność, trzebaby przyjrzeć fora LR.
Padły hamulce w 3.
Pompa dobijała ciągle popiskiwała , teraz piszczy jakiś alarm.
Pajero 3 to całkiem fajnie wyglądające auto ,uważam że lepiej wygląda od Pajero 4 . Niestety oba modele są dość drogie w serwisie ,czyli usterki układu paliwowego,pompa wtryskowa w ,,trójce" ,pompa comon rail w ,,czwórce" których główną przyczyną jest zbiornik paliwa ...Napewno to auto sprawdzi się jako wyprawówka ...Jak ja bym szukał P3 ,to tylko w wersji krótkiej i bez silnika ,lub z padniętym silnikiem ,po to by włożyć silnik Mercedesa OM606 ,wnętrze wybebeszyć ,zrobić wewnętrzną klatkę bezpieczeństwa i zbudować auto do cross country
Problem jeszcze tych aut że wpakuje się kupę siana a jak będzie całka to AC raczej nikt nie ma i lipa... To samo z kradzieżą
Chłopie, nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem.
Miałem Shoguna 2 i Pajero 2 (import z Japonii). Shoguna miałem krótko (ruda zaawansowana skłoniła mnie do sprzedaży), a Pajero z 4 lata.
Pojarka bez przerwy miała coś nie tak (chociaż rdzy nie było), jak nie strzały reduktora, tak, że kilkakrotnie mało co zawału nie dostałem, jak nie układ kierowniczy, to ulubiona część silników 2.8, czyli uszczelka pod głowicą i sama głowica. Nieustanne bąbelki w chłodnicy, nieustanny nadmiar płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym, albo totalny jego ubytek, a no i woda deszczowa skądś się wlewała w to samo miejsce co u Ciebie. Pół auta rozebrałem, uszczelniałem co się dało, nawet majstry mi przednią szybę wymienili na nową i nic to nie dało. Funty, bo mieszkam w United Homofascist Kingdom, ino furczały.
Auto naprawdę lubiłem, bo jeżdziło świetnie, i blokadę z Shoguna założyłem (bo japońska wersja ma tylko LSD), ale rozum i godność człowieka jak i pieniądze szanuję bardziej.
Sprzedałem go za pół darmo, bo miałem dosyć tej kvrwy.
Nawet nie chcę myśleć ile by mnie mój grzebnął, gdybym go w UK robił.
Pajero 2 2.5 115 koników z 2003 też jest taki awaryjny?
@@KS-kb4zt P2 2,5 jest spoko, bardzo wytrzymały, ale mocy brak.
@@dzikzlasu3465 właśnie kupiłem 2.5 99 🎠. 1998 radzi sobie
Pytanie do twórcy filmu jak oceniasz zopony które zakupiłeś z tego co pamiętam to były yokohama geolandar???
Bardzo fajne gumy. planuję zrobić film z ich recenzją.
Witam,
Panie Macieju ja dałem na dzień lekko ponad 2 razy to co Pan zapłacił, przy czym miałem odbudowane podwozie, zawieszenie iron i opony MT. Dołożyłem snorkel i led bar, myślę że teraz czas na bagażnik dachowy. Wcześniej miałem jeepa seryjnego i dokładałem rożne rzeczy do niego. Moje przemyślenie jest takie że chyba lepiej kupić auto lekko zrobione. Jedno pytanie czy mam Pan osłonę na intercooler pod zderzakiem?
Pozdrawiam i dziękuje za kolejny film💪
hehehe... pisałem ostatnio w odpowiedziach, że kolejne modyfikacje juz zakupione ;)
co do zakupu auta częściowo zrobionego, to faktycznie, albo szukać zadbanej serii, albo projektu, który ktoś zaczął i wymiękł. Taki trup, jak mój to duże ryzyko.
Ja z całym swoim zaangażowaniem czekam… powiedzmy za dwa lata że to będzie niezła zmota 😉 blokady z przodu i central z 4’’ cale liftu silnik od BMW, opony jakieś ciężkie MT itp 😅 na serio myśle o chip tunnig na 200 km i pewnie to zrobię, po testowaniu napisze czy warto 😉 u mnie teoretycznie też zrobiona pompa zbiornik… póki co jeździ.
Zapraszam do Wawy mamy kilka miejsc jeździmy po rożnych terenach można odrobine zweryfikować wszelkie naprawy i poprawki terenowe.
Jeszcze raz pozdrawiam i oczywiście czekam na kolejny film 💪
@@bartomiejplichta9135 od października będę regularnie w stolicy, to chętnie pajerem, raz na jakiś czas przyjadę.
Maciej poprawiłeś mi humor. Dzięki. A przy okazji, jakie założyłeś tam rozmiarowowo opony?
265/75 r16
@@OffroadMacieja Dzięki, myśle o założeniu do swojego 285/75/R16 ale tu pewnie bez rzeźby się nie obejdzie.
@@jarzbi1 , też takie rozważałem, ale jednak moje auto ma być bardziej wyprawowe. Z tego co wiem, przy lifcie 2 cale, trzeba podcinać zderzaki i nadkola. Do tego dochodzi masa i obciążenie układu napędowego. Jeśli typowo w błoto, to na pewno dobre oponki.
Ja mam plus 2 całe i podcięty tylko przedni zderzak, halogeny zostały w zderzaku, lekko pozrywałem nadkola ale mój mechanik posztukował i jakoś żyją 😉
@Offroad Macieja w czym Toyota LC 120 lepsza od Pajero? Pytam, bo sam zastanawiam się co kupić.
Nie wiem czy lepsza, ale podejrzewam, że różnica w cenie używek nie jest przypadkowa. Z mojego punktu widzenia to tak:
1. Podoba mi się wizualnie
2. Łatwiejszy dostęp do serwisu (bardziej znany globalnie model)
3. Trochę lepsze właściwości terenowe (rama, sztywny most, większy prześwit z przodu)
w sumie to dość popularne auto w takim typowym overlandingu, a tym chcę się zajmować :)
Pewnie blacha lepsza i jakość wykonania
@@KS-kb4zt niekoniecznie, toyotki gniją wcale nie gorzej. jakość wykonania pewnie toyotowska, czyli wszystko się pięknie trzyma. Chociaż wizualnie, to np. deska rozdzielcza, to jak w corolli z 93r ;)
@@OffroadMacieja hehe ja akurat uwielbiam wystrój lat 90.... Mam na oku Pajero 2 long 2002 2.5 115. Tylko ze ja nie uznaję żadnych przeróbek 😉
Czy Żona oglądała ten odcinek?😬
A jak sprawa wtrysków, sprzęgła, skrzyni biegów, napędów (wał, półosie), łożysk kół itp.?
Też wszystko alles gut?
To tylko moje spostrzeżenia, nie oceniam, nie hejtuje, tylko pytam - dla siebie.
Pozdro, ogrom pracy włożony w furę.👍👍👍
Kryzys małżeński w trakcie. Sprzęgła brak, bo to automat. Napędy itd ok.
@@maciejstachurski557 No to ok . Powodzenia z żoną 😁. W automacie masz konwerter, sprzęgło hydrokinetyczne. Pozdrawiam.
I czym się tu chwalić ze w padake tyle kasy wpompowane?
Spoko a jak spalanie
Ile wlejesz😁😁😁
Za dużo 😃 między 11,5 a 14,0
Maciej kupię twoje Pajero za 3 dychy i pozbawię Cię problemu
Zamienię na LC120 w dobrym stanie ;)
@@OffroadMacieja hehe
Też bym to zrobił. A tak poważnie też szukam dla siebie 3,2 did w longu. I zastanawiam się czy iść twoją ścieżką czy kupić dużo droższego ale sprawnego.
@@tomaszgawlik952 , zrobionego za 45 tyśków sprzedam😜, a tak poważnie, to p3 w stanie niewymagającym ogarnięcia to nie znajdziesz. Trzebaby dołożyć do p4.
@@tomaszgawlik952 , p3 w stanie "bez wkładu" już nie wystepują, a jak ktoś wsadził walizkę siana, to nie sprzeda (jak ja :). To co trafisz na rynku, to loteria. Żeby trafić bez wkładu, to może lepiej szukać p4.
@@OffroadMacieja no właśnie szukam też P4 bo w sumie czy p3 czy P4 to i tak tanio nie będzie.