1) rOżeniec (od rogatego, wydłużonego ogona), nie rÓżeniec 😅 2) Prześwietlenia. Osobiście nie pstrykam w RAW-ach, więc zakładam, że jeśli ktoś pstryka to jest w stanie wyciągnąć z cieni troszkę więcej, ale... Osobiście jestem przeciwnikiem niewolniczego stosowania ETTR (exposure to the right, równanie do prawej na histogramie) i jeśli białe elementy upierzenia są relatywnie małe, wolę je lekko prześwietlić niż za wszelką cenę nie dopuścić do ich prześwietlenia kosztem niedoświetlania dużo istotniejszej, ciemnej pozostałej, zasadniczej części ptaka. Oczywiście problem występuje głównie w przypadku ptaków ubarwionych bardzo kontrastowo, zwł. czarno-biało, jak czajka, bocian biały, ale osobiście najtrudniej zawsze było mi wypośrodkować ekspozycję przy perkozach dwuczubych w słoneczny dzień (osobiście wolę trochę przepalić szyję by móc pokazać piękne kasztanowe brązy czubów czy krwistą czerwień tęczówek). Nie zapominajmy też, że wyciąganie ekspozycji z cieni też ma swoje granice, i jeśli kontrast zdjęcia przekroczył zakres dynamiczny aparatu, to w takich wyciągniętych cieniach pojawiają się niestety paskudne piksele, zwłaszcza w tle, jeśli tło też było ciemne. Posiadacze pełnych klatek mają tutaj więcej swobody, przez co mogą problem bagatelizować, ale posiadacze crop-ów muszą się z tym niestety liczyć. Nie zapominajmy też, że rolą fotografa nie jest zafałszowywanie rzeczywistości, więc jeśli "w realu" oślepia nas bielą jakiś obiekt odbijający masę promieni słonecznych, to nie będzie błędem jego prześwietlenie. Oczywiście fotografując ptaki całkowicie białe, jak łabędzie czy czaple, mamy absolutnie możliwość wydobycia detali że świateł, nawet jeśli patrząc gołym okiem nas trochę oślepiają, i powinniśmy z tego korzystać. Dodam jeszcze, że do kontrolowania przepaleń bardzo nadają się tzw. blinkies (u Sony nazywa się to zebra display) czyli przepalone fragmenty migają na ekranie - są chyba jeszcze bardziej pomocne niż histogram. 3) Kompozycja. No nie wiem Przemek, czy mógłbyś tego trójpalczaka tak znienacka przestraszyć podnosząc się nagle z ziemi w ghillie suit-cie 😂 Może ten konkretny osobnik był bardzo spolegliwy i udałoby ci się, ale pamiętajmy, że w większości przypadków, zwł. przy foceniu z ukrycia, najwięcej co możemy zrobić to przygotować sobie "arenę" na której spodziewany model chcielibyśmy aby zapozował i to wszystko. Ostatecznie to ptak zawsze decyduje gdzie wyląduje i podejdzie. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, a wybór między pstryknięciem rzadkiego gatunku, który fartem wylądował 5 m od nas, ale jedna gałązka jest trochę irytująca - a nie pstryknięciem go wcale, przynajmniej dla mnie jest oczywisty. Photoshopa nie mam, i jak wspomniałem nie jestem zwolennikiem zakłamywania rzeczywistości, także tutaj nie wypowiadam się.😅 4) Focenie z poziomu oczu zawsze i wszędzie 👍 To fotograficzny elementarz. Oczywiście jeśli spostrzegę na samotnym drzewie dajmy na to urala czy innego raryta, to nie omieszkam go pstryknąć, ale wiadomo że takie zdjęcie Pulitzera raczej nie zdobędzie. 5) ISO - pełna zgoda. Sam się jeszcze nieraz na tym łapię, że w terenie pstrykam że zbyt niskim ISO, a potem przy obróbce biadolę, że nie da się już nic wyciągnąć bo robi się pikseloza. Fajny odcinek i piękne fotki jak zwykle. Pozdrawiam ☺️
Jak zwykle doceniam wnikliwe komentarze i korekty moich błędów ;) Ten rożeniec to straszna gafa z mojej strony xD No ale cóż :p nie będę udawał, że jestem specjalistą 🤣🤣😱
odnośnie prześwietleń to oczywiście racja że łatwiej uratować zdjęcie z cieni, ale ja często w lesie mam ciemnego ptaka na tle jasnego nieba i wtedy specjalnie przesuwam cały histogram w prawo dając ekspozycje np. +1 nawet +2 czyli przepalam nieciekawe niebo żeby dobrze naświetlić mój obiekt. Przy takim dzieciole albo białych ptakach trzeba uważać i czasem ekspozycja na minus
Jak zawsze rzeczowo, i na temat, czasem sam też przepalę jakiś kadr. Od siebie dodałbym jeszcze, nadmierny pośpiech, co z reguły kończyło się spłoszeniem modela.😉
Super wskazówki. Te zdjęcia dzięciołów super. Dzięcioł duży tylko młody ma na początku całą czerwoną czapeczkę a dorosły samiec czerwony pasek na potylicy. Średni tak samo jak białogrzbiety ma czerwoną czapeczkę i samiec dzięciołka ale on jest dużo mniejszy- tak mi się wydaje. Ostatnio udało mi się zrobić zdjęcie średniego który u mnie nie jest częstym gościem. Borne Sulinowo i okolice. Pozdrawiam i czekam na nowe Pana filmy.
Witam , bardzo ciekawy odcinek każdy z nas się łapie często na któryś z podpunktów szczególnie w przypływie adrenaliny. Proponował bym nagrać w miarę szybko odcinek o ISO i szumach aby początkujący fotografowie używający starszego sprzętu i darmowych programów się nie zrazili. Pozdrawiam
Ty to się chyba jednak trochę krygujesz jak panienka na wydaniu! :))) W mordę jeża, w życiu nie widziałem tylu i tak fajnych fotek różnych ptaków!!! Szczególnie mnie zachwycił ten wróbelek-elemelek (nie znam się na ptakach) 17:59, czarny gałgan z żółtymi oczami 19:15 i nurek 19:24. Są to takie fotki, które powiększone, bez namysłu powiesiłbym u siebie w salonie na poczesnym miejscu! I to jeszcze bym je podświetlił jakimś ledowym spotem!!!! Nie myślałeś czasem o zrobieniu dużego kalendarza?
Dzięki za film, jestem właśnie zainfekowana tym przekonaniem o jak najniższym iso i strachem przed szumem. Ale to przekonanie sprzed kilkunastu lat kiedy słabe lustrzanki faktycznie na 1600 miały brzydki szum. Technologia się zmieniła a moje przeświadczenia pozostały, czas to zmienić. Dzięki.
Jahahah 🤣😅 A wiesz, że można kupić replikę tego noża używanego w filmie? Sprzedają go jako część marki „rambo”. To jeden z najgorszych noży do survivalu jaki istnieje xD
oczywiście, że wiem 🙂 mam np. nóż z filmu niezniszczalni 2 piękny okaz ale ja go w terenie nie używam bo za wielki, stoi w meblach i lśni bo piękny. Co do noży z filmów Rambo to na pewnej stronce jest tylko dostępny z Rambo 5 za 999 zeta i maczeta z czwórki, reszty od dawna nie ma tam do kupienia, a podróbki z allegro mnie nie interesują heheh, do survivalu to używam cold steel leatherneck sf czy jakoś tak - taki cały na czarno pozdrawiam 🙂@@wysokieiso
Gdybym musiał wymienić też takie rzeczy to wybrałbym te same co Ty😅 Co do kompozycji to dopóki czekam na ptaka to zawsze robię co jakiś czas próbne zdjęcia żeby dostosować ustawienia i zobaczyć jak wygląda kadr. Ni raz było że ptak nie przylatywał zbyt długo i warunki się zmieniały na tyle że musiałem zmieniać miejsce.
1) rOżeniec (od rogatego, wydłużonego ogona), nie rÓżeniec 😅
2) Prześwietlenia. Osobiście nie pstrykam w RAW-ach, więc zakładam, że jeśli ktoś pstryka to jest w stanie wyciągnąć z cieni troszkę więcej, ale... Osobiście jestem przeciwnikiem niewolniczego stosowania ETTR (exposure to the right, równanie do prawej na histogramie) i jeśli białe elementy upierzenia są relatywnie małe, wolę je lekko prześwietlić niż za wszelką cenę nie dopuścić do ich prześwietlenia kosztem niedoświetlania dużo istotniejszej, ciemnej pozostałej, zasadniczej części ptaka. Oczywiście problem występuje głównie w przypadku ptaków ubarwionych bardzo kontrastowo, zwł. czarno-biało, jak czajka, bocian biały, ale osobiście najtrudniej zawsze było mi wypośrodkować ekspozycję przy perkozach dwuczubych w słoneczny dzień (osobiście wolę trochę przepalić szyję by móc pokazać piękne kasztanowe brązy czubów czy krwistą czerwień tęczówek). Nie zapominajmy też, że wyciąganie ekspozycji z cieni też ma swoje granice, i jeśli kontrast zdjęcia przekroczył zakres dynamiczny aparatu, to w takich wyciągniętych cieniach pojawiają się niestety paskudne piksele, zwłaszcza w tle, jeśli tło też było ciemne. Posiadacze pełnych klatek mają tutaj więcej swobody, przez co mogą problem bagatelizować, ale posiadacze crop-ów muszą się z tym niestety liczyć. Nie zapominajmy też, że rolą fotografa nie jest zafałszowywanie rzeczywistości, więc jeśli "w realu" oślepia nas bielą jakiś obiekt odbijający masę promieni słonecznych, to nie będzie błędem jego prześwietlenie. Oczywiście fotografując ptaki całkowicie białe, jak łabędzie czy czaple, mamy absolutnie możliwość wydobycia detali że świateł, nawet jeśli patrząc gołym okiem nas trochę oślepiają, i powinniśmy z tego korzystać. Dodam jeszcze, że do kontrolowania przepaleń bardzo nadają się tzw. blinkies (u Sony nazywa się to zebra display) czyli przepalone fragmenty migają na ekranie - są chyba jeszcze bardziej pomocne niż histogram.
3) Kompozycja. No nie wiem Przemek, czy mógłbyś tego trójpalczaka tak znienacka przestraszyć podnosząc się nagle z ziemi w ghillie suit-cie 😂 Może ten konkretny osobnik był bardzo spolegliwy i udałoby ci się, ale pamiętajmy, że w większości przypadków, zwł. przy foceniu z ukrycia, najwięcej co możemy zrobić to przygotować sobie "arenę" na której spodziewany model chcielibyśmy aby zapozował i to wszystko. Ostatecznie to ptak zawsze decyduje gdzie wyląduje i podejdzie. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, a wybór między pstryknięciem rzadkiego gatunku, który fartem wylądował 5 m od nas, ale jedna gałązka jest trochę irytująca - a nie pstryknięciem go wcale, przynajmniej dla mnie jest oczywisty. Photoshopa nie mam, i jak wspomniałem nie jestem zwolennikiem zakłamywania rzeczywistości, także tutaj nie wypowiadam się.😅
4) Focenie z poziomu oczu zawsze i wszędzie 👍 To fotograficzny elementarz. Oczywiście jeśli spostrzegę na samotnym drzewie dajmy na to urala czy innego raryta, to nie omieszkam go pstryknąć, ale wiadomo że takie zdjęcie Pulitzera raczej nie zdobędzie.
5) ISO - pełna zgoda. Sam się jeszcze nieraz na tym łapię, że w terenie pstrykam że zbyt niskim ISO, a potem przy obróbce biadolę, że nie da się już nic wyciągnąć bo robi się pikseloza.
Fajny odcinek i piękne fotki jak zwykle. Pozdrawiam ☺️
Jak zwykle doceniam wnikliwe komentarze i korekty moich błędów ;) Ten rożeniec to straszna gafa z mojej strony xD No ale cóż :p nie będę udawał, że jestem specjalistą 🤣🤣😱
..kurde... trzeci raz to oglądam... i za każdym razem coś innego moją uwagę zwraca ! :) ..zaje..... są Twoje materiały - dzięki :)
bardzo mi miło :D Pozdrawiam!
odnośnie prześwietleń to oczywiście racja że łatwiej uratować zdjęcie z cieni, ale ja często w lesie mam ciemnego ptaka na tle jasnego nieba i wtedy specjalnie przesuwam cały histogram w prawo dając ekspozycje np. +1 nawet +2 czyli przepalam nieciekawe niebo żeby dobrze naświetlić mój obiekt. Przy takim dzieciole albo białych ptakach trzeba uważać i czasem ekspozycja na minus
Aaaa, to tak. Tez czasem prześwietlam niebo żeby resztę uratować ;)
Dzięki za dzielenie się wiedzą i praktyką. Pozdrawiam
Również pozdrawiam! :)
Bardzo fajnie opowiadasz, słucha się rewelacyjnie.
Mega👌
Bardzo mi miło! Dzięki!
Z tym ISO to prawda :) super odcinek poradnikowy. Więcej takich poproszę.
Dzięki! Będzie więcej :D
Jak zawsze rzeczowo, i na temat, czasem sam też przepalę jakiś kadr. Od siebie dodałbym jeszcze, nadmierny pośpiech, co z reguły kończyło się spłoszeniem modela.😉
Oj taaak! Pośpiech to zły doradca :p
Ale super kanał❤
Dziękuję
Super wskazówki. Te zdjęcia dzięciołów super. Dzięcioł duży tylko młody ma na początku całą czerwoną czapeczkę a dorosły samiec czerwony pasek na potylicy. Średni tak samo jak białogrzbiety ma czerwoną czapeczkę i samiec dzięciołka ale on jest dużo mniejszy- tak mi się wydaje. Ostatnio udało mi się zrobić zdjęcie średniego który u mnie nie jest częstym gościem. Borne Sulinowo i okolice. Pozdrawiam i czekam na nowe Pana filmy.
Pozdrawiam i dzięki!!
Witam , bardzo ciekawy odcinek każdy z nas się łapie często na któryś z podpunktów szczególnie w przypływie adrenaliny. Proponował bym nagrać w miarę szybko odcinek o ISO i szumach aby początkujący fotografowie używający starszego sprzętu i darmowych programów się nie zrazili. Pozdrawiam
Dzięki! Pozdro!
Dzięki za super materiał 🙌
Dzięki, że wpadłeś w odwiedziny! :D
Ty to się chyba jednak trochę krygujesz jak panienka na wydaniu! :)))
W mordę jeża, w życiu nie widziałem tylu i tak fajnych fotek różnych ptaków!!!
Szczególnie mnie zachwycił ten wróbelek-elemelek (nie znam się na ptakach) 17:59, czarny gałgan z żółtymi oczami 19:15 i nurek 19:24. Są to takie fotki, które powiększone, bez namysłu powiesiłbym u siebie w salonie na poczesnym miejscu! I to jeszcze bym je podświetlił jakimś ledowym spotem!!!! Nie myślałeś czasem o zrobieniu dużego kalendarza?
Dziękuję.
Również.
Fajny odcinek ! Pozdro
Pozdrawiam!
Następny raz, jak będziesz się żegnał, to powiedz: "Dziękówa za wytrwanie do końca i pozdro!" i robisz pstryk w kamerę :D
Super❤
Dzięki!
Podeślesz linka do grupy na FB do identyfikacji ptaków? Jak szukam to pojawiają mi się grupy ogólne,. I dzięki za kolejny fajny film. Pozdrawiam.
Grupa nazywa się po prostu „identyfikacja ptaków” ;)
Dzięki za film, jestem właśnie zainfekowana tym przekonaniem o jak najniższym iso i strachem przed szumem. Ale to przekonanie sprzed kilkunastu lat kiedy słabe lustrzanki faktycznie na 1600 miały brzydki szum. Technologia się zmieniła a moje przeświadczenia pozostały, czas to zmienić. Dzięki.
Dzięki!
Ciekawy materiał, kompromisem na niskie iso jest foto w iso-auto plus ograniczenie w aparacie iso maksymalnego np. do 6400.. Pozdrawiam
Auto iso to Moj ulubiony tryb :D
Jakiego sprzętu używasz i czy dużo używasz cropa?
A7iii i a6400. Cropa czasem używam jak brakuje mi ogniskowej ;)
A7iii i a6400. Cropa czasem używam jak brakuje mi ogniskowej ;)
Super film, miło się słucha :D
Fajnie byłoby w przyszłości posłuchać o tym "Wysokim ISO" pozdrawiam :)
Niedługo już :D
Dziękuję, fajnie się słuchało, czy zapamiętam... zobaczymy w terenie, Pozdrawiam👍
Pozdrawiam!!
Jak zwykle swietny materiał
Dzięki!
Zdjęcia ostre jak kosa Johna Rambo 🙂
Jahahah 🤣😅 A wiesz, że można kupić replikę tego noża używanego w filmie? Sprzedają go jako część marki „rambo”. To jeden z najgorszych noży do survivalu jaki istnieje xD
oczywiście, że wiem 🙂 mam np. nóż z filmu niezniszczalni 2 piękny okaz ale ja go w terenie nie używam bo za wielki, stoi w meblach i lśni bo piękny. Co do noży z filmów Rambo to na pewnej stronce jest tylko dostępny z Rambo 5 za 999 zeta i maczeta z czwórki, reszty od dawna nie ma tam do kupienia, a podróbki z allegro mnie nie interesują heheh, do survivalu to używam cold steel leatherneck sf czy jakoś tak - taki cały na czarno pozdrawiam 🙂@@wysokieiso
Bardzo fajny materiał rzeczowy konkretny, wszystkiego dobrego pozdrawiam cię serdecznie
Również pozdrawiam!
Pan chyba jest milionerem że ma dni na chodzenie i szukanie różnych gatunków, re jest Pan leśniczym:)
No nie. Dużo poświęceń w zamian za ten czas z aparatem. Nie trzeba być milionerem żeby robić to co się lubi.
Gdzie ja już kiedyś widziałem prowadzącego?
Taką samą mam rozkminę. Gdzie go już widziałem
Chyba jakiś kanał vaperski 😂
Ale pytasz serio, czy ironicznie? :p wcześniej ten kanał nazywał się „oni wapują” :p
@@wysokieiso No tak. W moim życiu na kilka lat zniknęły vapki a więc i kanały YT dlatego takie pytanie.
@@wysokieiso kurde teraz już wiem. Też serio kojarzyłem ale nie wiedziałem skąd.
Gdybym musiał wymienić też takie rzeczy to wybrałbym te same co Ty😅
Co do kompozycji to dopóki czekam na ptaka to zawsze robię co jakiś czas próbne zdjęcia żeby dostosować ustawienia i zobaczyć jak wygląda kadr. Ni raz było że ptak nie przylatywał zbyt długo i warunki się zmieniały na tyle że musiałem zmieniać miejsce.
Kolejne znakomite uwagi. Dziękuję.
Pozdrawiam!
Srawdz Capture One. Dobrze sobie radzi z przeswietleniami
A sprawdzę ;) chociaż kiedyś już używałem razem z plikami od fuji.
O dopadł cie fryzjer haha
Czasem się daję dopaść 🤣🫣