Jak przetrwać najtrudniejsze chwile swojego życia
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 ก.ค. 2024
- (film powstał przy współpracy z Anią)
Jak osoba wrażliwa może dodać sobie sił w najtrudniejszych sytuacjach kryzysowych. Zapraszam do oglądania. Emilia Mielko.
[autopromocja]
🟢 INDYWIDUALNE SESJE ROZWOJOWE ONLINE 1 NA 1 ZE MNĄ 🟢
👉 dajsobiespokoj.pl/sesje-rozwo...
👉 ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA: dajsobiespokoj.pl/newsletter/
0:00 - Wstęp
1:33 - Kim jest Ania. Wkład, jaki wniosła w powstanie tego filmu
3:42 - Jak przetrwać najtrudniesze momenty w życiu - 5 spraw
4:04 - 1. Kiedy przeżywasz kryzys, zmniejsz skalę
7:43 - 2. Kiedy sięgasz po pomoc, pamiętaj o tym, że…
14:00 - 3. Zastanów się, co i gdzie możesz odpuścić
17:17 - 4. Czasami warto uciec od tego, co straszne
20:07 - 5. Ćwicz rozkładanie pod sobą siatki bezpieczeństwa
26:28 - Podziękowania dla Ani
► Instagram: / dajsobiespokojpl
#TrudneChwile #WWO #JakSobiePomóc #Psychologia #RozwójOsobisty #Stres #Emocje
![[ไฮไลต์] ฟุตบอลหญิง เยอรมนี vs ออสเตรเลีย รอบแบ่งกลุ่ม | โอลิมปิก 2024](http://i.ytimg.com/vi/i_8UO61YqO8/mqdefault.jpg)
Porusza Pani trudne tematy...to niepopularne i wszyscy raczej stronią od nich. Tym bardziej wielkie podziękowania, że Pani je podejmuje. . Potrzebne! Niezwykle!!!
Tak, to racja. Dziękuję zatem tym bardziej za obecność, oglądanie i zostawienie komentarza. Doceniam. 😊
Niestety są osoby nawet najbliższe, które nie lubią pomagać nawet w sytuacjach bardzo trudnych, bo przeszkadza im się w "świętym" spokoju. Później ze skwaszoną, napiętą miną pomagają. Duży dyskomfort dla drugiej strony. Samo życie.....😔
Dziękuję za wartościowy odcinek. Serdecznie pozdrawiam 🥰
Pani Ani -wytrwałości i siły oraz wielu życzliwych osób koło siebie❤️
Niestety i tak bywa. Dziękuję bardzo za miłe słowa, w imieniu swoim oraz Ani, która czyta komentarze. 😊
Są jeszcze tacy ludzie którzy non stop korzystają z pomocy, a gdy mają okazję się odwzajemnić nie robią kompletnie nic, ponadto są ciężko obrażeni, że im się zwraca uwagę na to, że oni wyciągają ręce o każdą pomoc, a gdy mają okazję się odwzajemnić, to nagle ich nie ma. Wszystkie te odcinki Pani Mielko są bardzo udane. Ja uczę się dzięki niej odkrywać siebie na nowo.
@@nixodaxothunderbid4082 zgadzam się całkiem, mam taką rodzinę swoją i męża, niestety zostaliśmy kopnięci w dupę z każdej strony, a od 5 lat nie mamy dzieci, i lekarze postawili na nas krzyż. Nikt nas nie wspiera, a tylko dodają kłody pod nogi.... Jak dać sobie radę
U mnie to wygląda tak że moja mama opowiada naokoło o moich problemach szczególnie swoim koleżankom albo zaczyna komentować że „mogłaś zrobić tak albo siak” albo krytykuje i ocenia
Dlatego ja o pomoc jej nie prosze ani nie opowiadam jej o żadnych swoich problemach
Oj całe moje życie jest tak samo ciężkie mam już ponad sześćdziesiąt lat i dalej walczę pozdrawiam 🍀💖💛🧡
Pozdrawiaki 🌼
Upadłem kolejny raz, tyle siebie czule daje lajki,piąteczki i mnóstwo serduszek oraz gest Kozakiewicza,sam się nie wygaszę i nie pozwolę zgasić!
Dla Ani moja intencja żeby dodała Ci sił 🌄
Dziękuję w imieniu Ani, która czyta te komentarze. 👍🏻
Przedemną były serca i drzwi zamknięte,zaakceptowałem to.
To jest piekne i nie mam slow podziwu za odwage Chören Ani na opowiedzenie swojej histori . Trzymam kciuki za Nia .
Lubię słuchać Pani Emili.Tobie Aniu życzę dużo zdrowia I siły w tej walce.
Dziękujemy 😊
Pani Aniu, jest Pani cudowna osoba i
ma w sobie ogromnie duzo sily. Pani Ewelino, dzieki za super kwintesencje dobrych rad na trudne chwile.
Dziękuję w imieniu swoim oraz Ani za ciepłe słowa. 💛
Sle Pozdrowienia dla Ani.Dobry wieczor.Matematyka i psychologia to nic w odniesieniu do Wiary.🙏🙏🙏
Ja mam samowsparcie w sobie i w dwóch wspaniałych Kotach we Wilhelmie i Rudolfie 👍😊❤
O jak fajnie. 👍🏻 🐈⬛ 🐈⬛
I one nigdy Pana nie zawiodą.Zwierzeta to cudowne istoty 🐱 Sama mam yorka Fafika i to mój najukochanszy przyjaciel w każdym momencie tym radosnym i tym niekoniecznie.Pozdrawiam i uściski dla kociaków 😉🐱
SŁUCZAŁEM i PISAŁEM
1. zmniejsz skalę do "tutaj i teraz" i te "kroki" wykonuj. Skala jest na "suwaku", który ma jednak kierunek. Tych najważniejszych suwaków może być 2-3?
2. mieć pomoc i wiedzieć gdzie ona jest, czasem wymaga to sprawdzenia, a później zrozumienia na czym ta pomoc polega i jeszcze widzenia radości kogoś, stysfakcji, które udzielenie pomocy to sprawia. Interakcja jest konieczna, nie tylko samo myslenie.
3.to 1. z lepszą znajomoscią siebie - to mogę, a to juz nie, albo nie teraz. Nie wolno rezygnować z "kierunku", z żadnego z tych najwazniejszych "suwaków". Konsultuj.
4. nigdy nie uciekaj zanim nie skonsultujesz, zanim nie porozmawiasz z bliskim, z kimś komu ufasz - to powrót do 2. Zmiana rytmu jest nam potrzebna, ale nie rezygnacja tylko relaks.
5. ćwiczenie, trening daje gotowość na trud, błąd jest ważniejszy od sukcesu. Sukces to radość i energia. Bład to nauka, jak zyć dlej i lepiej. Gotowiść na słabość nie tylko swoja. Nie równowazenie swojej słaboci moca, która ma przjść z zewnątrz. To gotowość udzielenia pomocy własnie swoja pomocy słabością. Ta siatka to świadomość bycia gotową na niedoskonałóść świata, ktorego jestesmy czastka.
6. autoempatia to empatia dla swiata, to umiejetność którą mozemy wytrenować i dzieki temu być bardziej wolnym człowiekiem. Ale wolnośc ma drugą stronę, gdy jest autentyczną wolnością. Wiesz, jaka to strona, bez której nie ma wolnosci? To punkt...
7. ... wpisz go tutaj, jesli masz taką potrzebę. :) .
Bardzo DZIĘKUJĘ. Tobie i Ani, która w trudnych chwilach nie skupia się wyłącznie na sobie, myśląc o innych dzieli się wspaniałymi myślami.🌷
Tak, też czuję wielką wdzięczność w stosunku do Ani. 👍🏻
Dziekuje bardzo za podjecie tak bardzo trudnego i waznego tematu. To wielki dar od Ani : podzielenie sie z innymi swoimi myslami i doswiadczeniami. Zapamietam je na zawsze. Dziekuje❤️
Dziękuję bardzo za te słowa. 🌷
Dziękuję za ten film, zapisałam najważniejsze punkty. Zachwyciła mnie postawa Ani- ile pokory, cudowna dziewczyna. Dużo serdeczności dla Ani i dla Ciebie Emilio.
Też mnie zachwyciła postawa Ani. Dzięki za miłe słowa. 🌼
Dziękuje za pomocne nagrania 😊
Przypomina mi się historia człowieka opisanego przez Dale Carneige. Ów człowiek zachorował na według lekarzy nieuleczalną chorobę, został przykuty do łóżka i ze względu na jego stan zabroniono mu ruszać rękami. Wtedy postanowił zrobić niezwykłą rzecz, która jest opisana w książce. Jego sposób myślenia był następują: po pierwsze: zastanawiał się co najgorszego może go spotkać, odpowiedź brzmiała śmierć; drugie: zaakceptował to bo nie miał wyboru; trzecie: próbował uratować sytuację biorąc z życia tyle na ile mu jeszcze pozwalał czas który mu pozostał.
Wspaniałe dzieło, które czytałem już z 7 razy " Jak przestać się martwić i zacząć żyć" i zamierzam przeczytać o wiele więcej razy. Rozdział o którym wspominałem to "Magiczna formuła na pozbycie się zmartwień" (końcówka)
Pięknie Pani wyłożyła ten temat. Dziekuje
Pieknie powiedziane "pozwolic sobie na upadek" i to przypomnienie, o ktorym zapominamy ze cierpienie jest nieodlacznym elementem zycia.. Nikt w sumie nie przezyl zycia bez cierpien.. Jednak czasem trudno je znosic.. Oby jak najmniej cierpien w zyciu.. Pozdrawiam ❤️
Tak jest, dokładnie. Dziękuję za ten komentarz 🌷
Aniu Trzymaj się! Trzymam kciuki za Ciebie👍❤
Dzięki, Ania czyta komentarze, także na pewno do niej trafią te słowa.
Dziękuje Pani Emilio za ten materiał a w szczególności dziękuje Pani Ani. Napisałabym więcej i napewno jeszcze napisze gdy tylko troszke się podniosę. Jestem niezmiernie wdzięczna. Niezmiernie. ❤
Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję za komentarz 💛
Dziękuję Wam dziewczyny Ania, Emilia ❤️ Jesteś Aniu niesamowita. Będę chyba codziennie oglądać to nagranie aż będę się mogła w końcu umówić z Tobą Emilia na indywidualne spotkanie.
Bardzo inspirujące słowa. Jednakże chciałbym zadać pytania?
1. Co w sytuacji, jeżeli nasze otoczenie jest toksyczne i podkłada nam kłody pod nogi?
2. Co, jeżeli planujemy, działamy, wsłuchujemy się w swoje potrzeby, a jednak stoimy w miejscu?
3. Co, jeśli umiemy prosić o pomoc, pomagać, a jednak trafiamy na osoby bardzo często bierne i nie udzielające nam tej pomocy?
Ad. 1 Często pomóc przychodzi od tych, od których się jej nie spodziewamy. Dlatego warto być otwartym na tę pomóc, zachowując przy tym zdrowy rozsądek, tzn. nie spodziewajmy się pomocy od kogoś, kto nas wielokrotnie zawiódł w życiowych sprawach a teraz prezentuje obłudne współczucie i deklaruje pomóc, a tak naprawdę to będzie karmił się naszym nieszczęściem. Każdy raczej ma dobre wyczucie do takich osób wokół siebie.
Ad. 2 Może potrzebujemy silnego kopa do tego żeby się coś zadziało.
Ad. 3 Zawsze wkurzają mnie takie bierne osoby, z którymi fajnie pogadać, które nawet szukają naszego towarzystwa, bo jesteśmy dla nich w jakiś sposób atrakcyjni, bo na przykład mamy własne zdanie i odwagę robienia swojego. Mam tzw. koleżankę, która szuka mojego towarzystwa, ale jak inni tego nie widzą, i wiem, że w razie potrzeby stchórzy i nie ma na kogo liczyć. Czyli akceptuję, że jest taka i nie inwestuję w nią swoich emocji i zaangażowania. Luz w kontaktach. Mam oczy otwarte i nie ograniczam się do tych kontaktów. Są inni. Wśród nich na pewno są ludzie z jajami, odwagą i przyzwoitością. Szukaj takich ludzi. Na szczęście nie wszyscy są jednakowi.
Nie oczekuj, rób swoje zawsze pamiętając o sobie w pierwszej kolejności, wmówiono nam że to egoizm a to dlatego abyśmy nie myśleli o sobie.
Skup się na sobie, spójrz na siebie jaka jesteś, pomagając czym się kierujesz, to co czujesz jak ciebie traktują inni itp. jeśli coś ci nie pasuje to się odważ na to się nie zgadzać,to nie egoizm ani wyniosłość, to szacunek do siebie a zarazem do tej drugiej strony, dziwne nie? Pozdrawiam odwagi ,siły i wytrwania.....
Zgadzam się z odpowiedzią Małgorzaty. Ja dostałam pomoc od ludzi, od których się nie spodziewałam, a od tych od których się spodziewałam - nie. Nie winię ich za to , bo jeśli nie mają empatii, to co mogę na to poradzić. Trzeba próbować i nie zrażać się. Jest dużo ludzi, którzy chcą pomagać. Czasami trzeba o tę pomoc poprosić bardzo wprost i bardzo konkretnie wytłumaczyć, o co nam chodzi. Bo uchwycić intencje ludzi jest czasami bardzo trudno. Jesteśmy tak różni.
Wcale tak rzadko to się nie zdarza.
Dziekuje Pani i Ani❤️❤️
👍 dziękujemy
Jest to zupełnie inny film....tak to prawda, przyznaję rację. Bardzo dużo emocji pojawiło się u mnie oglądając ten film. Daje dużo do myślenia albo raczej do zastanowienia się nad naszym życiem, nad postrzeganiem swojego zachowania wobec innych ludzi, jak radzić sobie w trudnych momentach, który przeżywa każdy z nas. Jak można wspaniale radzić sobie, malutkimi kroczkami przesuwać się w trudnym momencie życia. "Wszyscy jesteśmy sobie nawzajem potrzebni " - jakież to mądre zdanie i jakież prawdziwe. Dziękuję Emilio za filmik i Tobie Aniu również ( mam nadzieję że przeczytasz ten komentarz) dziekuję za tak wiele inspirujących rad. Przytulam serdecznie 🤗💞
Tak, Ania czyta komentarze, i jest za nie wdzięczna. Ja również. Pozdrawiam serdecznie. 😊
@@emilia-mielko Aniu dał telefon chce z tobom współpracować .jeżeli jestem ci potrzebny
@@arturaleksa5101jk0kk0kķ9ik9öo9li
Dziękuję bardzo pani za film. Człowiek chory dopiero rozumie że sam nie da rady w życiu i potrzebuje drugiego człowieka i to jest piękne i jeden i drugi czyni Miłosierdzie 💓
Wdzięczność dla obu Pań 😇😇
Bardzo dziękujemy 🌼
Lubię tu wracać. Sama uciekłam w sport, by przetrwać to co mnie spotkało, a co trwa już bardzo długo, a to kiedy się skończy nie jest zależne ode mnie. Pozdrawiam 🌻
Zatem życzę dużo sił oraz łagodności do siebie. 💛
Dziękuję Emilko za bardzo przydatny materiał życiowy. Dużo mi pomógł. Dziękuję Ani💝.Trzymam kciuki za leczenie
Pozdrawiamy serdecznie razem z Anią. 🌷
Dziękuję Ani i Pani to bardzo pomocne
Wszystkiego najlepszego 🍀
Dzięki wielkie za komentarz.
Ktos z ogladajacych mial racje .porusza Pani naprawde trudne tematy Jak nigdy dotad ktos inny za to podziekowania wielkie dla Pani i Chören Ani
Dziękuję także. 👍🏻
Dzień dobry.Milo mi słuchać Pani wykładów nie zawsze lajkuje bo słucham podczas jazdy samochodem.Ten Pani ciepły głos i wolno wypowiadane słowa do mnie trafiają ze zrozumieniem.Motto Pani wykładów to; Kochaj siebie zawsze. Tak ja to odbieram.Jako WWO wiem że pewne czynności czy nawet prace należy sobie czasem odpuścić.Pani doskonale wie lecz dla innych czytających napisze że nie chodzi mi o odpuszczanie 4 razy w tygodniu. Stosuje tę zasadę już kilka lat i się sprawdza. Gdy brak mi energii robię sobie luźniejszy dzień coś czytam lub idę wcześniej na trening by wcześniej położyć się spać i wypocząć. W trudny dzień wykonuje tylko pracę konieczne.Innym razem stawiam się do życia pracuje kilkanaście godzin nadrabiam to co było do zrobienia i wiecie co że to robie z ogromną radością.Tak to u mnie działa.A teraz do osób co pomagają i później są rozżalone jak to w komentarzach czytałem.Jezeli pomagasz to nie oczekuj nic w zamian wysyłaj dobro do ludzi czy wszechświata będzie Ci lżej i ufaj że dobro do Ciebie wróci a wróci być może od innego człowieka.Pozdrawiam cieplutko.😊
Dzień dobry, dziękuję za podzielenie się kilkoma pomocnymi myślami oraz swoją perspektywą. 👍 Też mam podobnie jeśli chodzi o pracę, rozumiem to. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Wam obydwu za ten film. Jestem w trakcie dużego dla mnie kryzysu i zgadzam się ze wszystkim, co powiedziałyście obie, jak sobie w nimo radzić. Wiem ile znaczy pomoc innych, bez której jest bardzo trudno. Czasami wystarczy chwilą rozmowy albo nawet posiedzieć z kimś w milczeniu pełnym akceptacji. Przesyłam Ci Aniu dużo pozytywnej energii i sympatii. Taką siatką ratunkową dla mnie ostatnio staje się filozofia stoicka. Dziękuję!!!
Dzięki wielkie za podzielenie się swoją perspektywą, wiem, że Ania czyta te komentarze, także bardzo dziękuję w swoim i jej imieniu. Jednocześnie życzę Ci bardzo dużo sił oraz łagodności do siebie w tym wymagającym okresie.
Pani filmy zawsze dają mi taką ulgę... właśnie przeżywam stratę bliskiej osoby i no niby samowspółczucie jest ale w głowie szereg wymagań: nie myśleć o tym, nie mówić o tym, no i nawet lekka złość się pojawiła że nie śpię w nocy tylko płaczę a przecież będę zmęczona potem więc powinnam jakoś zasnąć... przykre to. Uderzyły mnie mocno te punkty o odpuszczaniu i uciekaniu właśnie. Trzymam kciuki za Anię i jeszcze raz dziekuję ❤
Super, bardzo się cieszę, że moje treści przydają się Pani. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz 💛
Emilko, Aniu, serdecznie Wam dziękuję za ten film. Bardzo mi pomógł, uzmysłowił kilka ważnych spraw. Jestem Ci Emilio wdzięczna za wszystkie treści, którymi się z nami dzielisz, a Tobie Aniu życzę dużo siły i mocno Cię przytulam.
Obie bardzo dziękujemy za miłe słowa 💛 Pozdrowienia ode mnie i od Ani (mam Ani pozwolenie, żeby odpisywać w jej imieniu 😊)
Dziękuję , że Pani tak dobrze wyjaśnia wszystkie sprawy .Tak bardzo rozsądnie ...Słyszałam ,że dobrym lekarstwem na raka - są międzyinnymi głodówki ...Pozdrawiam serdecznie.❤🌞🌹
Oj , nie wiem.
Nawet Ewa Dąbrowska nie wskazuje swojej diety w przypadku nowotworów.
Zdania są chyba mocno podzielone.
Mojej mamie i tacie w nowotworach zalecano Nutridrink-plynny preparat odżywczy.
Rewelacyjny film,moje uznanie
Bardzo dziękuję za te słowa. 🌼
Bardzo dziękuję za ten Film.
Cieszy mnie, że się przydał. 👍
Pisalam wczesniej ze mam przewlekle chorego syna . Walka o zycie o zdrowie o :: normalne funkcionowanie przez 21 lat . Dopiero teraz Pania TU znalazlam Ale robilam Tak Jak Pani opowiada. 1 sprawiedliwosci nie Ma - przynajmiej ja o niej nie mysle . Kiedy moj Syn lepiej sie czuje wtedy zbieramy sily na nadtepna runde . Potrzebny przerwa chorym Ale tez opiekunom . Jako matka mialam wyzuty sumienia Jak czasami ::dawalam sobie spokoj ;; Ale z czasem Sama zorientowalam sie ze dzieki temu mialam Sole na nadtepna runde . To Tak juz trwa 21 lat gdzie i w polsce i w niemczech slyszelismy ze Syn mial zyc do 4 lat . Jestem w Bad Oeynhausen gdzie jest Herzcentrum z najleppsza opieka medycuna Ale do tego z calym oddaniem dla chorych pacjentow zaczynaja od sprzataczek konczac na kardiochirurgach . Ma Pani racje robie to przez 21 lat walcze i nie poddajemy sie i czasami ; dajemy sobie spokoj . Jest Pani Aniolem i wierze ze przy Pani boku Chören Ani nie bedzie Tak trudno . Pozdrowionka i szczesliwego nowego roku i zdrowego i spokojnego . Dziekuje
Pozdrawiam i dziękuję za podzielenie się swoją historią.
Ania to cudowna osoba, pełna pokory, a jednocześnie ogromnej siły, pomimo tylu przeciwności.. Jest mi dane przyjaźnić sie z Anią od wielu lat.
Pani Emilio - pozdrawiam i dziękuję za wartości, jakie wniosła Pani w życie Ani, jak również w moje..
Dziękuję bardzo za zabranie głosu i serdecznie pozdrawiam. 🌼
Dziękuję Aniu, dziękuję Emilio❤️
Ania czyta te komentarze, więc dziękuję w imieniu nas obu 🌼
Dużo mądrości płynie z przekazu. Leczy mnie to
Super. Dzięki za te słowa 👍🏻
Bardzo mądry film. Dużo wsparcia, miłości dla Ani.
Przekażę, dziękujemy 😊
Dziś dowiedziałam się, że mój mąż ma raka... Nie wiem, co mam robić. W środku czuję krzyk, ale muszę dodawać sił sobie i jemu. Dziękuję za ten film
Bardzo mi przykro. To musi być bardzo trudna chwila, jestem z Panią, i cieszy mnie to, że w filmie znalazła Pani coś dla siebie.
Zanim go zabija chemia proszę wysłać go do Kliniki do Świebodzic, jeśli się nie boicie i chce cie zacząć się ratować inaczej przed chemia. Aleksander Haredski
@@spejselek czy leczyłeś się kiedyś z raka? Mam silne przeczucie, że nie wiesz o czym mówisz, a Twój nierozsądny wpis może przynieść jeszcze więcej bólu I strachu tym dotkniętym przez raka.
Sa różne rodzaje raków i do każdego jest inna droga leczenia. Chemia ma mnóstwo plusów, a jednym z nich jest ze niszczy raka. Ma też skutki uboczne, ale jest więcej korzyści że stosowania.
Życzę zdrowia, sil, i dużego, bliskiego grona ludzi dobrej woli kazdemu
Dziękuję 💛💛💛
🌼
bardzo dziękuję za porady, wspaniały film, będę oglądać kolejne Pani filmy 🐅🦛
cieszę się, zapraszam serdecznie 🌷
Aniu, przekazuję Ci tyle samo siły, ile mnie dodał ten odcinek ❤🥺Płynie z niego taka wewnętrzna wolność i spokój... Zawsze czułam gdzieś w środku bunt i zaprzeczenie na myśl o tym, że mogę nawalić, że coś może się nie udać. Spalałam się w tej frustracji i złości na samą siebie. Tym razem to uczucie nie nadeszło, a ja nie straciłam energii na to, by próbować dalej. To takie nowe, dziwne i uspokajające jednocześnie 😅Zapisałam sobie ten odcinek i będę wracać do Twoich rad zawsze, gdy się pogubię. Dziękuję, trzymaj się, jesteśmy z Tobą myślami! ❤
Zgadza się, jesteśmy z Anią wszyscy. Ania czyta te komentarze, także wiem, że będzie jej miło. Dzięki 😊
Bardzo pouczający film.Sama jestem osobą niepełnosprawną i wiem co Pani chce nam przekazać.Pozdrawiam serdecznie panią i panią Anię ♥️♥️♥️
Dziękuję bardzo. 👍🏻
Aniu, trzymaj się ❤
💛
Świetny film, bardzo pouczający, wiele cennych sugestii.
Super, cieszy mnie to 👍🏻
Witaj Emil ko jestem tutaj słucham i już pierwszy ppkt trafił dokładnie w moją sytuację którą znasz. tup tam sobie małymi kroczkami to tak jakbym miała tylko jeden mały rozgrzany węgiel ak którym mogę ogrzać dłonie.. Ale rozgrzanymi dłońmi mogę o grzać już coś więcej więc metoda małych kroków… Dziękuję za ostatnią rozmowę i namawiam innych na prywatne rozmowy z Tobą….
Dziękuję bardzo Bożenko, za miłe słowa. Cieszy mnie to, że nasza rozmowa Ci pomogła. I tak, metoda małych kroków - sprawdza się i jej się trzymajmy. 👍🏻
Aniu 😘
Bardzo mnie dobija gdy z każdej strony słyszę, że wszystko czego potrzebuje to mam w sobie. Że powinnam być szczęśliwa sama ze sobą. Mieszkam sama długi czas, sama się utrzymuje, staram się uczyć różnych rzeczy żeby samej sobie ze wszystkim radzić, a jednak wciąż nie czuje się szczęśliwa sama ze sobą 🙄🙁 Potrafię iść sama na spacer, na obiad czy do kina, ale to nie jest to czego chce w życiu. Nie potrafię sama sobie dać takiego uczucia jakiego mi brakuje. Wypełnić pustki którą czuję ciągle gdzieś w środku 🥺i ciągle słyszę - pokochaj siebie, bądź dla Siebie tym kogo potrzebujesz, sama się przytul, sama sobie powiedz coś miłego, wszystko sama...dobija mnie to bo ja potrzebuję kogoś, nie potrafię poradzić sobie ze wszystkim sama💔 próbuje to w sobie znaleźć, ale ciągle mi tego czegoś brak i czuję się z tym coraz gorzej. Wstyd mi bo czuję się słaba. Bo nie potrafię się sama przytulić, wesprzeć i dać sobie to czego potrzebuję...
Dziękuję, że podzieliła się Pani tutaj swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Czyli odzywa się w Pani potrzeba bliskości. W pełni zrozumiała. I być może w tym momencie to jest priorytet w Pani życiu. A to, że istnieje wiele przekazów o współczuciu do siebie, to nie oznacza, że akurat są one dla Pani, na tu i teraz. Może Pani potrzebuje innych przekazów? Może inne treści byłyby Pani bardziej pomocne? Warto się zastanowić jakie treści i jakie tematy. (oczwiśćie nie musi Pani tu odpowiadać)
@Azi: Rozumiem. Jest takie powiedzenie: " Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić". Przytulanie nie działa na każdego. Moim językiem miłości jest dotyk i ja głaszczę się delikatnie i spokojnie, a nie jestem spokojna. Wkracza moje wyższe ja chyba. Każdy ma inne potrzeby. Czy znasz je?
Wzruszający przekaz, dziękuję serdecznie 😊
@@ewasuchowera5048 ☺️
Nigdy nie byłam tak samotna jak dzisiaj, po 7 latach zostawił mnie facet,przyszła choroba nie umiałam nikogo poprosić o pomoc, dałam radę nikt mnie nie odwiedził nikt nie przyszedł,to było trudne bardzo.Jestem na etapie serialu ,,Inna ja ,,
Pozdrawiam Anie i Panią
Przykro mi, że przeszła Pani przez tak trudne momenty. Jednocześnie życzę dużo zdrowia i sił. 💛
Szacunek Pani Emilio ❤
🌼 dziękuję
BÓG STWÓRCA pomaga
To było piękne ❤️❤️
Dziękuję.
Dziękuję bardzo 😊❤
🌼
Love
❤️
Cudowny film. Pani Ania jest bohaterka i daje przykład jak prawdziwie i w cudowny sposób cieszyć się życiem mimo przeciwności 😊 Pozdrawiam serdecznie obie Panie😊
Też tak sądzę, Ania to bohaterka. Dziękuję bardzo za te słowa. 💛
29 lat temu zaczęłem walkę z rakiem byłem co dopiero po jego usunięciu a przedemną nie wiadoma?po 2 latach wygrałem.
Widzę, że ma Pan dużo ciężkich chwil za sobą. Wyobrażam sobie jak niełatwe to było przejście.
@@emilia-mielko Dziekuje za wazne porady.Wszystkie za dla mnie wazne.Potrzebuje ich obecnie bardzo.Uswiadomienie I prakykowanie wymaga czasu,aby zmienic swoj zaprogramowany mozg przez cale zycie.Pozdrawiam serdecznie I zycze zdrowia oraz energii do dalszej pracy.
Ania ściskam Cię 🙂❤ Ja podczas pobytów w szpitalu podświadomie przyjęłam plan - jestem przed zabiegiem, przejdę go i już będzie po wszystkim. Też jestem onko ludkiem 🙂
💛
Podczas radioterapii miałem zwiechę poprosiłem o psychologa tam nie było,był u poleconej 45 min nawijała marketing a 15 min papierki tyle z tego było.
Wejdz na YT na kanal Na chemi - starsze odcinki. Sluchaj muzyki, ktora Cie uspokaja, spaceruj.
Miliony buziaków dla Ani ♥♥♥
Nie prawda nie, jesteśmy sobie, wszyscy potrzebni, bo podli nie pomogą tylko ob i dokucza
Bardzo niedawno odkryłam Pani vlog.A ten odcinek pomoże mi pomóc przyjaciółce, która zwraca się do mnie z prośby o psychiczne wsparcie w bardzo trudnej sytuacji.Tak Pani i Ani dziękuję za niezwykle cenne słowa, które wykorzystam.
Dziękujemy 👍🏻 cieszę się, że film się przydał
Ja u jednej starszej Pani Austriaczki przeczytalam taka sentencje : Ilekroc uwaza sie, ze to nie dziala ( nie mozna isc dalej), nagle skads przychodzi troche swiatla.
Sam pani głos działa uspakajająco😊❤
Dziękuję bardzo 😊 cieszę się
Jak to mówiła Audrey Hepburn jeśli potrzebujesz pomocnej dłoni pamiętaj że masz ja na drugim końcu ramienia.. I jeszcze jedno mądre zdanko umiesz liczyc licz na siebie ☺ ach te nasze oczekiwania pomocy od innych😁 niech każdy zajmie się sobą nikt nie musi i nie jest zobowiązany nikomu do pomocy, im szybciej to zrozumiemy tym lepiej dla nas, im mniej oczekiwań tym lepiej, każdy musi przerzucić swój "gnoj " , ktoś może nam pokazać ewentualnie jak się to robi i za to powinniśmy być wdzięczni ale robotę musimy przerobić sami, tylko tak zajdą potrzebne w nas zmiany duchowe choćby przyplacic to śmiercią, życiem itp najwyżej przyjdziecie tu jeszcze raz a potem jeszcze raz dopóki się nie obudzicie i nie zajarzycie o co biega to i tak jesteście martwotyducha jak to mówił Jezus ..niech umarli grzebią umarlych☺
lov Nie chodzi o oczekiwania pomocy. Chodzi o to, ze rozni zazdrosnicy poza twoimi plecami stawiaja Ci klody. I jesli nic nie robisz to czuja sie bardziej rozbestwieni. Uciec nie mozna, bo to koledzy z pracy. A srodowisko miedzynarodowe - inna kultura, mentalnosc.Ty jestes sama a oni sa ze soba powiazani w rozny sposob i klamia na twoj temat. Ty sie starasz a te osoby glupio sie do Ciebie usmiechaja, natomiast poza plecami buntuja inne osoby przeciwko tobie. Przez nich kilka osob juz stracilo prace. Sa jak Dr Jeckyll i Mr Hyde.Wiec swoje madrosci schowaj dla siebie. Z twoich wypowiedzi wynika, ze niewiele przeszlas.Mam kilka osob , ktore mnie wspieraja i licze na siebie. Odkad zmarli rodzice to mam maly kontakt z rodzina. Od czasu do czasu rozmawiam. Jak przyjezdzam do kraju to nocuje w hotelu, bo jest taniej i wygodniej.
Ciekawe. Charakterystyczne dla ludzi wysoko wrażliwych. Przyjmują konieczność zjadania ciężkich kawałków. Bo chłoną swoim ciałem te ciemne pole. Ale zjadliwe kawałki to oznacza toksyczne, z jadem. To nas truje. Zmiana postrzegania, że nie zjadam, a idę przez to, jak przez ciemną dolinę, czyli stawiam kroki w etapach, a jednocześnie uczę się czyli odżywiam nową kompetencją, nowym rozumieniem, nową wiedzą, które mnie posuwają ku celom i wtedy jestem bliżej. Szukanie co mnie odżywia w ciemnym momencie i nie zawsze to jest pomoc z zewnątrz. Zjadam czy się odżywiam? Mega temat.
Bardzo cenne rady, ale trudne. Nie zawsze da się uciec od tego co straszne.. Sama jestem wwo, o czym się dowiedziałam 1,5 r temu, gdy sama zaczęłam terapię, po trafieniu córki do ośrodka terapii uzależnień🤨😢Pierwsze2 miesiące kiedy się dowiedziałam o jej problemie(żeby bardziej bolało w Dniu Matki o alkoholu, a niecałe2 mies potem o narkotykach) i około miesięcy potem jak trafiła do ośrodka to wtedy jakąś część mnie umarła, pogrążałam się w myślach, że coś przegapiłam, że jestem zła matką(w czym utwierdzał mnie mąż sam nie stroniący od alkoholu), ja na dodatek nauczyciel religii, abstynentka.. Gdyby nie wiara, modlitwa przez łzy i modlitwa znajomych i wsparcie młodszej 10 lat siostry(dzięki niej wtedy17lcórka poszła się leczyć w Ośrodku) to nie wiem co by było. Był jednak czas, że nie pomagało ani patrzenie w tv(nawet mnie nie ciągnęło do seriali jak dawniej), czytanie książek też nie szło.. Gdy widziałam, że odzyskuję córkę, poprawia się nasza relacja, to mnie było lepiej. Był jednak w tym trudnym czasie taki moment, że nawet żałowałam, że jakiś rak mnie nie dopadł. I dopiero kiedy minęło miesięcy po wyjściu córki z Ośrodka zaczęło mi bardziej zależeć na zdrowiu, by coś dla siebie zrobić.
👍💚
🌼
Na swojej drodze spotkałem jusz wszystkich aniołów i stwurca wrucil .mówi że jusz jest i świat occalil .nie muszę się martwic
Muszę . Podać władze demokracji niech każdy weźmie ciężar na siebie .i niesie ten krzyż .ludzkości. jedna osoba może popsuć .wiele osób mogom naprawiać system i go rozwijać dla dobra ludzkosci
A ja się poryczałem, ....bo gdzieś tam czuję i rozumiem, kedy ból, problemy, niezrozumienie ....powalają na kolana, wręcz tak fizycznie i pojawia się z tyłu głowy komunikat: mam dość ..... Dziękuję za kolejny pomocny materiał....dziękuję 🍀🙏💚
Dzięki wielkie za podzielenie się swoją reakcją. Bardzo cenne. 👍🏻
Myślę że ten filmik pasuje do wszystkich katastrof życiowych... Mam rację?
Być może, trudno mi powiedzieć.
Ja plakalem wylewajac duzo lez....a czy pomoglo kiepsko ...Bieganie po lesie.....pomoglo...Dzieki ...Pozdrawiam....
Dzięki za podzielenie się swoją perspektywą 👍🏻
A jak sibie radzic w zyciu codziennym kiedy jest sie samym I nie wiemy jak sobie radzic z czyms na czy sir nie znamy?
Proponuję skorzystać z pomocy psychoterapeuty.
Muszę ważyć słowa i myśli ..matriks .muszę uważać .anioły mi sluzom i .ważę słowa muszę matriks naprawić .
To ulega fluktuacji AHA
Emilko poleć Ani książkę Sylwii Pogorzelskiej "Jestem wdzięczna za raka"
Ania czyta te komentarze.
A co pani powie na to jesli prosimy o pomoc bardzo bluskie osoby a te osoby uciekaja od nas iodsuwaja sie I znikaja bez slowa bez wyjasnienia odmawiaja ci jej zostawiajac cie sama w bolu I I bezradnosci sama . Nie interesujac sie toba ..?
Jest to bardzo przykre doświadczenie, bardzo bolesne. I jednocześnie takie zachowanie niesie ze sobą informację o nastawieniu drugiej strony, o tym co zachodzi w relacji a być może i o tym jak dalej postępować by tego bólu nie było więcej.
Wiec jak postepowac w takiej sytuacji jesli potrzebuje sie pomocy od b.bliskich osob a oni znikaja odmawiajac lub nic nie mowiac jak sobie radzic to tak strasznie boli I dosaje piczucia wiekszej bezradnosci z problemami na ktorych sie nie znamy?
To pytanie jest zbyt złożone by po prostu na nie odpowiedzieć. Bo to zależy. I jednocześnie to pytanie zahacza o wiele aspektów, oraz wiele osób, o przeszłość, o relacje, o emocje. Dlatego, przykro mi, ale nie ma prostej krótkiej odpowiedzi której mogłabym tu udzielić.
@@emilia-mielko wiec co robic ? Zeby nie myslec o samobojstwie
@@edytagaviria248 W takim przypadku radzę sięgnąć po pomoc. Na przykład może Pani skorzystać z darmowego, całodobowego wsparcia na centrumwsparcia.pl można zadzwonić, napisać, i uzyskać pomoc natychmiast. Proszę dać sobie pomóc i spróbować.
Nic nie robię .panuje nad myślami ...smoczyca chce żebym dał jej potomstwo ...ja mam żonę .niechce władzy i bogactwa
Chce przywruc demokrację..niechce monarhi..naprawiam matriks .
Ten świat to jakaś gra w labiryncie życia .
Jak byc niezaleznym w najgorszym momencie zycia kiedy rodzina pozuca cie po stracie bliskich 2 osob