Beskida i Warsa widziałem na własne oczy w latach 80-tych w Muzeum Techniki w Warszawie.To było coś! Właśnie,...było :-( Nie ważne jakie mendy siedzą u koryta to zawsze tępią wszystko co nasze-polskie.Czas zrobić z tą hołotą porządek Bracia Słowianie!!!
Do dziś z Poloneza mielibyśmy coś na styl Audi A7 ,Polonez P7 V8 bi Turbo. Ale lepiej było przepić Polski przemysł samochodowy a tor testowy przy FSO przeznaczyć na osiedle aby nikomu nie przyszło do głowy,znowu coś testować...może Polskiego.
Planuje stworzyć drugą cześć tego filmu , jeśli ktoś zna jeszcze jakieś prototypy których tu nie ma proszę komentować . Syrena 607 już jest dodana do następnego filmu
A skąd taka opinia??? Absolutna nieprawda. Akurat w sprawy motoryzacji Rosjanie wtrącili się tylko raz, w 1947 roku. Potem już nigdy nie ingerowali. Mieliśmy wolna rękę.
Lem lepiej pisz ksiazki..bydlo sovieckie wszystko kontrolowalo..Nie wspominajac o przemysle zbrojeniowym-->> Polscy konstruktorzy w Labedach mieli polskie wersje unowoczosnionego T 72 juz na tapie prototypow. Kurwy bolszewickie zabronily jakichkolwiek prac nad polskim czolgiem. pzdr.
Owszem piszę, ale o motoryzacji cywilnej, a nie o czołgach. Tak jak i ten film jest o motoryzacji cywilnej. Nawet mógłbym udowodnić, ze Rosjanie nie wtrącali się do naszej motoryzacji, ale nie zrobię tego ze względu na styl, w jakim jest napisany post powyżej. Z zasady unikam polemiki z autorami wulgaryzmów.
@@jureklem9791 Radzę doczytać bo to co Pan pisze to "absolutna nieprawda". Józef Stalin w 1949 roku osobiście zabronił produkcji samochodów na licencji zachodniej (miał być produkowany u nas Fiat). Ta "interwencja" nie tylko była po roku 1947 ale i trwała (tak jak trwał i zakaz) przez długie lata. Dostaliśmy licencję wówczas na Pobiedę. Szary tutaj ma 100% racji.
@@zygmunttes9489 Przede wszystkim dziękuję za kulturalny wpis a nie stek wyzwisk, które często się zdarzają w komentarzach. A teraz do meritum. Nie muszę doczytać, bo temat znam i napiszę Panu "z głowy", bo to właściwie moja praca zawodowa. Interwencja miała miejsce w pierwszych dniach stycznia 1948 roku podczas wyjazdu polskiej delegacji do Moskwy. Naszej delegacji przewodził Józef Cyrankiewicz, a w skład wchodzili między innymi Władysław Gomułka, Hilary Minc, Ludwik Grosfeld, Henryk Różański. Doszło do spotkania ze Stalinem. Celem rozmowy były kredyty na budowę dużej huty pod Krakowem. W trakcie rozmów Stalin po konsultacji telefonicznej ze swoim ministrem polecił znaczące zwiększenie rozmiarów produkcji z 1 mln ton do 1,5 mln ton stali rocznie. Przy okazji spytał co taka huta będzie robiła, kogo zaopatrywała. Padła odpowiedź, że między innymi warszawską fabrykę samochodów. I tu doszli do tematu, którego nie było w protokóle. Temat nieplanowany, a zaważył na całej historii polskiej motoryzacji. W dalszej części rozmów Stalin uznał, że nie możemy się uzależniać od imperialistycznego przemysłu. Mimo, że Włosi już postawili pierwsze hale na Pelcowiźnie, fabryka rosła, to współpracę przerwano (raczej stopniowo wyciszono, bo trwało to kilka miesięcy i jeszcze jesienią 1948 można było spotkać na terenie fabryki włoskich inżynierów) i budowę FSO dokończyli Rosjanie. Napisałem rok 1947, choć w rzeczywistości był to pierwszy tydzień roku 1948, ale nawet taka mała pomyłka jest błędem, co widzę i posypuję głowę popiołem. Nie znaczy to jednak, że później Rosjanie decydowali, co ma być w Polsce produkowane. Zrobili to tylko raz w przypadku zamiany Fiata na Pobiedę. Żaden późniejszy polski prototyp nie miał zakazu produkcji i właśnie takie sugestie nazwałem „absolutną nieprawdą”. To tyle tytułem wyjaśnienia. Pozdrawiam, JL.
Nasi nie potrafili porządnego auta, ciężarówki, ciągnika itp. WŁASNEGO pomysłu dla zwykłego człowieka wyprodukować ( klepali i klepią gówno z zachodu ), a niektórzy chcieliby od razu trzaskać mercedesy... Zaważyły na tym czynniki polityczno-ekonomiczne. Historii nie zmienimy, ale możemy wreszcie zacząć uczyć na błędach.
@MrAntek45 Ja cie popieram , jak najbardziej wszyscy oni sprzedali sie dla innych narodów , tak jak np : Rosja , Niemcy , . Gdy Polacy coś stworzyli coś pięknego jak Coupe 1100 , albo Syrena Sport , to kazali to zniszczyć , podejrzewam że gdyby weszły te auta do produkcji to rynek rosyjski i niemieckich samochodów był by bardzo zagrożony , i Polacy pewnie za grubą kasę się sprzedali żeby nie produkować tych aut , takie jest moje zdanie !
Kur... takie samochody piękne jak na tamte czasy a syrena sport no jak aston martid db5 nastepny polones jak były Lotus coś pięknego robili pół świata ściągło i zrobiło swoje przez tych naszych zas.... towarzyszy..... Echhhhhh łezka się w oku kręci :(
Szkoda, że te projekty wrzucono do szuflady. Nic się nie dało zrobić w czasach kiedy 'nic nie może być piękniejsze od nasze Wołgi'. Może gdyby wszystko potoczyło się inaczej, to dziś, zamiast strupów ściąganych z zachodu, mielibyśmy na ulicach własną historie motoryzacyjną...
Raczysz żartować. Beskid miał o wiele lepsze parametry niż maluch, mimo, że to ten sam silnik. Tylko, że spalał 3,9l a maluch 5,5 przy dobrym wietrze.Cinquecento miało o wiele większy współczynnik oporu powietrza mimo, że był "nowoczesny", a to wiadomo prowadzi do większego apetytu na paliwo. Beskid był za dobry na owe czasy, dlatego komuniści nie pozwolili na produkcję.
Dziwne jest to,że Czechosłowacja też była krajem socjalistycznym,jednak tam te auta wchodziły do prod.seryjnej,wiadomo,że nie wszystkie ale i tak było tego dużo,a przede wszystkim ich motoryzacja przetrwała,to nic,że to praktycznie VW ale wychodzi jako Skoda,Tatra chyba podobnie,Rumunia-też ma Dacię,a my co?Nawet jak mieliśmy ostatnie Poldki to pod marką Daewoo,a motocykl Sokół poza napisem na baku to 100% "chińczyk".Zostały tylko małe manufakturki,robiące wozy na export,w limitowanych ilościach
Niestety komunizm i wszelkiej maści działacze zmarnowali wiele takich projektów. Jednym z ciekawszych był Pionier. Więcej o nim na "historia z kołem w tle".
Ale co mnie najbardziej boli, to jest fakt że dzisiejsze zagraniczne auta są zajebiście podobne do tych naszych prototypów, mimo że były tworzone dekade wcześniej. :s
Szkoda że FSO nie nawiązało wspolpracy z hondą, przynajmniej na zakup licencji na silniki, a zwłaszcza na silniki z systemem 3stage VTEC. Myslę że nawet te polonezy z takimi silnikami bylyby bardzo pożądane przez polskich kierowców. Niewielu fanów fso wie, ale taki D15Z3 w civicu ważącym ponad 1200 kg potrafi zejść poniżej 5 l/100 w spokojnej jezdzie na trasie.
To znaczy w co? W prospekty i prototypy? Stary, jedz do Bielska bialej, w muzeum stoi polowa tych samochodow ktore widac tu na filmiku. Dawniej w TVN Turbo byl program w ktorym je pokazywali, jezdzili nimi po tym torze w Tychach. Nie trzeba wierzyc, trzeba sie z tym pogodzic bo to istnieje :)
Zgodzę się ale pamiętaj że wnętrze i silnik to było byle co pod ręką zamontowane tylko po to aby sprawdzić jak sprawdza się ta bryła nadwozia. A makiecie tego samochodu w Bosmal -bielsko biała jest makieta wnętrza i uważam że biła swoim wyglądem nawet cinquecento
Polski Fiat 1100 cupe o ile dobrze pamiętam z filmiku trochę, a nawet bardzo trochę bryłą przypomina Lancie Stratos. Mógłby zrobić furore tak samo jak Syrena Sport nawet teraz, wystarczyłoby kilka modyfikacji, ja w każdym razie takiego Fiata bym się nie wstydził:)
Nie przyznaję Ci racji, owszem na dzisiejsze czasy auta mało atrakcyjne, ale na epokę, w której były produkowane całkiem niezłe, szkoda, że Polska olała temat. Pozdrawiam
@MAAT5211 TO PRAWDA ONI GO UKRADLI , NASI NAWET WYPRODUKOWALI KILKA BESKIDÓW W 1994 ALE WIĘKSZOŚĆ POSZŁA NA ŻYLETKI , A JAK DOBRZE PAMIĘTAM TO TWINGO JAKOŚ PO 1994 ZACZELI W RENAULT PRODUKOWAĆ , CZYLI WZIĘLI GOTOWY PROJEKT Z TAŚMY POPRAWILI I WYPRODUKOWALI
Metalstan900. Tak szczerze mówiąc to Beskid miał za słaby silnik jak na swoją wagę . Dlatego też produkowaliśmy cinquecento na licencji fiata . Beskid miał silnik chyba około 0,6 pojemności to było za słabe nawet jak na lata 80 . Krótko mówiąc maluch był szybszy od Beskida , a przecież nie chodziło o to by się cofać tylko iść do przodu .
ale syrena sport to tylko karoseria, bo reszta to tragedia, np silnik , sklecony z dwoch junakow,, a silnik junaka to tez kopia triumpha t 100, poprzeczne resory piorowe, ze nie wspomne o okropnym wnetrzu , i jak to sie mialo do brytyjkich roadsterow, z rzedowyi czworkami , i nowoczesnym na owe czasy zawieszeniem,
Ogar był ładny, ale to zupełnie nieudany projekt. Nie miał żadnych szans sprzedaży na rynkach europejskich. Z kolei Wars nie przebiłby się na rynek z prostego powodu - każdy klient wybrałby bliźniaczego Opla Kadetta.
Wszystkie polskie fabryki samochodów (Warszawa, Bielsko, Nysa, Lublin, Tychy, Starachowice, Poznań) mialy po wojnie około 80 prototypów. Jedna tylko fabryka Skody miała ich ponad 500.
Te auta jak by zaczeto produkowac w swoim czasie to niemieckie i ruskie auta by sie osraly... taki byl ustruj unas rze auta co wyprzedzaly swoja epoke byly niszczone! jak Piekna Syrenka Sport !
1100 coupe zajebiste .... komuchy jebane zniszczyly tyle zajebistych prototypów .... wars mógł by być na prawdę dobrym samochodem i szansą na przetrwanie FSO, albo syrena sport, najpiękniejszy prototyp bloku komunistycznego . SYrena 110 też miała dużą szanse na dobre wyniki sprzedaży nie tylko w polsce
Tak czy siak, jakby te auta produkować i modernizować to Polska motoryzacja była by potęga. Wolał bym jeździć Polskim Polonezem i Warszawą niż passatem czy astrą.
Skoro ktoś (niejaki The Pio40) zdobył się na zebranie i opracowanie tych zdjęć wspaniałych polskich prototypów to wypadałoby zadać sobie trochę trudu i chwilę pomyśleć opisując kolejne auta, a nie wprowadzać młodych, nieświadomych ludzi w błąd. W latach, gdy powstawały (były budowane pokazywane prototypy) o fabryce pod nazwą FSM nikt nawet jeszcze nie myślał. I tak Syrena Sport, Syrena 110 i Syrena Laminat powstawały w FSO, a nie jak podano w FSM!!! A później niektórzy powielają takie bzdury!!!!
Jak mogli niezrealizowac tych projektow super samochody czy komunisci zabronili projektowania nowoczesnych aut tylko Fiat 126p i syrena kture byly mniej komfortowe. jak polacy cos wykonaja i wynajda i wymysla to nikt tego niedocenia i nie chce zaplacic.
Tak. Towarysz ze wschodu nie dawał pozwolenia. Nie wiem czy wiesz ale w tamtych latach nie było Polskiego Rżadu. Był rząd sowiecki na terenie PRLu. Robiliśmy to co bylo potrzebne do funkcjonowania ZSRR
Do tych wszystkich, co piszą, że świetnie projektowaliśmy, tylko produkować nam zakazano. Takie opinie to są bzdury. ZSRR chętnie widziałby jakikolwiek samochód z państwa satelickiego, który mógłby konkurować z autami zachodnimi. Tyle, że żadne państwo takiego auta nie było w stanie produkować. Owszem - projektować potrafiono, ale z produkcją już gorzej. Zaprojektowanie auta to 5% całej roboty w drodze do produkcji seryjnej. Pozostałych 95 % nie potrafiliśmy zrobić, choć nikt nam nie zabraniał. Powtarzam: nikt nam nie bronił, ani ZSRR, ani inne komuchy! Dziś też nikt nie broni i co? Nadal bawimy się w projekty, których nie potrafimy zrealizować. na przykład projekt nowej Warszawy, nowej Syreny itp. Na prototyp[ach się kończy, bo nadal nie umiemy zrobić tych 95%. A co do tych 80 projektów, (całkiem fajnie przedstawionych) - w tym czasie sama tylko Skoda miała ich ponad 500. Zatem o czym tu mówić? W sektorze motoryzacji byliśmy i nadal jesteśmy kopciuszkiem. Projekty Nawrota, czy Łukaszewicza (skądinąd bardzo dobre), którymi tak się zachwycacie niczego tu nie zmieniają.
Takie fajne auta i nie weszły do produkcji. Wszystkie projekty posprzedawali i zachodnie firmy zrobiły fajne kultowe auta. Syrena sport to jest Triunf. Syrena 110 Renault 5 i.t.d. Pozdrawiam
Oto wiadomość do ludzi mówiących że Polscy konstruktorzy byli wielkimi innowatorami Zatem zaczynamy: 1 - Beskid wcale nie był pierwowzorem Twingo gdyż był nim prototyp Renault Vesta który zadebiutował kilka lat przed Beskidem 2 - O warsie co prawda nikt nie mówi że ktoś ukradł projekt ale i tak powiem że z zewnątrz to trudno zaprzeczyć że wygląda jak Kadett a środek to Fiat Uno po lekkich modyfikacjach 3 - Ogar to jak dla mnie 100% zrzynka z Relianta Scimitara i każdy kto jest poważny nie powie że nie 4 - Fiata 1100 to se darujemy bo chyba nikt nie zacznie gadać że polacy wymyślili taki design co nie? 5 - Warszawa 210 mechaniczne bazuje na fordzie falconie ale ponoć ją faktycznie nam ukradli ale nie kraje z zachodu tylko Ruscy więc no 6 - Kaszlaka pominiemy bo co do tego że Polacy byli mistrzami pchania forsy w trupa to nikt nie ma żadnych wątpliwości 7 - FSO Sella nigdy nie miało żadnych szans na wejście do produkcji ale mimo pewnych podobieństw do Citroena SA 109 to faktycznie jego stylizacja jest innowatorska 8 - Syrena Sport całymi garściami czerpie ze stylizacji Corvetty C1 i Roadsterów mercedesa 9 - FSO Sawa to jeden pies z Warsem 10 - Analog to po prostu pickup z napędem na 4 koła (nawet nie zawsze) więc to nic nowego proszę państwa 11- Kaszlak kombi zamysł identyczny co fiat 500 giardiniera 12 - Syrena Laminat ze swoim nadwoziem z tworzywa sztucznego też nie była pierwsza, ww. Reliant miał je już wcześniej (ale to i tak nie jest zleta) 13 - Syrena 110 ze swoim hatchbackowym nadwoziem owszem była by jedną z pierwszych ale na pewno nie pierwszą bo już przed wojną Citroen klepał sobie radośnie Traction Avanty z nadwoziem Hatchback Nie napisałem tego komentarza żeby kogokolwiek urazić, po prostu serce mi się kraje jak czytam komentarze ludzi którzy mimo wielu argumentów przeciwko ich szalonym tezom dalej wygłasza swoje mądrości okłamując przy tym wielu ludzi, a jak dowodzi mit o Fordzie T jako pierwszym aucie robionym na taśmie - "Klamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą"
Przesada. Wars wzorował się na Kadecie, którego Niemcy już od 3 lat produkowali, więc jaki tam szok. Beskid był dość nowatorski, ale z pewnością nie spowodowałby "końca Niemców i Francuzów".
Po co program. Odpowiedź jest prosta. Nie weszły do seryjnej produkcji, bo nie mieliśmy odpowiedniego wkładu finansowego. Zaprojektowanie prototypu to jedynie ułamek wysiłku. Wprowadzenie tegoż prototypu do produkcji to już ogromne przedsięwzięcie i kosztowne. Nie było na to środków.
Jurek Lem witam.Uwazam troche inaczej.Nie zostaly wprowadzone przez blokade panstwa wschodnich i zachodnich a w kraju w tych czasach wladza byla kontrolowana...
Absolutnie nie. Nie było żadnej blokady? Państwa Zachodnie nie miały potrzeby blokować produktów ze wschodu. Nie blokował też Związek Radziecki. Wręcz przeciwnie. Sowietom zależało, by produkty socjalistycznego przemysłu zdobywały kapitalistyczne rynki. Dwa dowody: 1 - Skoda. Czesi zainwestowali i sprzedawali swoje Skody nie tylko w Europie, ale nawet w Nowej Zelandii. Dowód 2: jak mieliśmy produkt, który nie wymagał inwestowania w przypadku eksportu, to sprzedaż na Zachodzie była rewelacyjna i nikt jej nie blokował. Chodzi o Fiata 125p. W realiach PRL, by produkować zaprojektowany prototyp musiał być zbyt za tzw. twardą walutę do krajów drugiego obszaru płatniczego. Niestety, jeśli taki samochód nie miał serwisu to eksport był niemożliwy, bo nikt nie kupi auta bez ASO. Nie było Polski stać na pobudowanie dużej liczby punktów serwisowych ASO. A do Fiata 125p budować nie musieli, bo zrobili to wcześniej Włosi. I tu kolo się zamyka. Czy dzisiaj kopiłbyś samochód z Turcji, jakiejś nieznanej firmy? Nie kupiłbyś. Ale Renault Megane ludzie kupują, choć produkuje się go w Turcji. Dlaczego? Bo ma renomę i serwis.
Mi jedynie Syrena sport się podoba...reszta to składanki radzieckiej myśli technicznej i tego co nam z licencji wpadło........ale to moje zdanie.Stary jestem 4 maluchy 126,dwa fiaty 125..polonezy 2.......jednak na stare lata cenię sobie inne marki
Beskida i Warsa widziałem na własne oczy w latach 80-tych w Muzeum Techniki w Warszawie.To było coś! Właśnie,...było :-( Nie ważne jakie mendy siedzą u koryta to zawsze tępią wszystko co nasze-polskie.Czas zrobić z tą hołotą porządek Bracia Słowianie!!!
Do dziś z Poloneza mielibyśmy coś na styl Audi A7 ,Polonez P7 V8 bi Turbo. Ale lepiej było przepić Polski przemysł samochodowy a tor testowy przy FSO przeznaczyć na osiedle aby nikomu nie przyszło do głowy,znowu coś testować...może Polskiego.
Polonez w 12 !!!
sixttro
1000 hp !
style audi a 9
Fiat 1100 super wyglądał jak na te czasy , szkoda że te auta nie weszły do produkcji.
Planuje stworzyć drugą cześć tego filmu , jeśli ktoś zna jeszcze jakieś prototypy których tu nie ma proszę komentować . Syrena 607 już jest dodana do następnego filmu
Tym fiatem 1100 coupe, nie wstydziłbym się dzisiaj wyjechać na miasto :D
+VANDOOM Linia do złudzenia przypomina ferrari ;)
Nie ferrari, a stare lamborghini
+VANDOOM Ferrari ;)
+VANDOOM +Green Green DeLorean DMC-12 :D
Niezawodowiec To też, wiele samochodów z tego okresu tak wyglądało :)
beskid i wars to fajne fury choć wars to polski "kadett"
..gdyby ruskie nie trzymały za morde mielibyśmy dziś piękny przemysł motoryzacyjny..
A skąd taka opinia??? Absolutna nieprawda. Akurat w sprawy motoryzacji Rosjanie wtrącili się tylko raz, w 1947 roku. Potem już nigdy nie ingerowali. Mieliśmy wolna rękę.
Lem lepiej pisz ksiazki..bydlo sovieckie wszystko kontrolowalo..Nie wspominajac o przemysle zbrojeniowym-->> Polscy konstruktorzy w Labedach mieli polskie wersje unowoczosnionego T 72 juz na tapie prototypow. Kurwy bolszewickie zabronily jakichkolwiek prac nad polskim czolgiem. pzdr.
Owszem piszę, ale o motoryzacji cywilnej, a nie o czołgach. Tak jak i ten film jest o motoryzacji cywilnej. Nawet mógłbym udowodnić, ze Rosjanie nie wtrącali się do naszej motoryzacji, ale nie zrobię tego ze względu na styl, w jakim jest napisany post powyżej. Z zasady unikam polemiki z autorami wulgaryzmów.
@@jureklem9791 Radzę doczytać bo to co Pan pisze to "absolutna nieprawda". Józef Stalin w 1949 roku osobiście zabronił produkcji samochodów na licencji zachodniej (miał być produkowany u nas Fiat). Ta "interwencja" nie tylko była po roku 1947 ale i trwała (tak jak trwał i zakaz) przez długie lata. Dostaliśmy licencję wówczas na Pobiedę. Szary tutaj ma 100% racji.
@@zygmunttes9489 Przede wszystkim dziękuję za kulturalny wpis a nie stek wyzwisk, które często się zdarzają w komentarzach. A teraz do meritum. Nie muszę doczytać, bo temat znam i napiszę Panu "z głowy", bo to właściwie moja praca zawodowa. Interwencja miała miejsce w pierwszych dniach stycznia 1948 roku podczas wyjazdu polskiej delegacji do Moskwy. Naszej delegacji przewodził Józef Cyrankiewicz, a w skład wchodzili między innymi Władysław Gomułka, Hilary Minc, Ludwik Grosfeld, Henryk Różański. Doszło do spotkania ze Stalinem. Celem rozmowy były kredyty na budowę dużej huty pod Krakowem.
W trakcie rozmów Stalin po konsultacji telefonicznej ze swoim ministrem polecił znaczące zwiększenie rozmiarów produkcji z 1 mln ton do 1,5 mln ton stali rocznie. Przy okazji spytał co taka huta będzie robiła, kogo zaopatrywała. Padła odpowiedź, że między innymi warszawską fabrykę samochodów. I tu doszli do tematu, którego nie było w protokóle. Temat nieplanowany, a zaważył na całej historii polskiej motoryzacji. W dalszej części rozmów Stalin uznał, że nie możemy się uzależniać od imperialistycznego przemysłu. Mimo, że Włosi już postawili pierwsze hale na Pelcowiźnie, fabryka rosła, to współpracę przerwano (raczej stopniowo wyciszono, bo trwało to kilka miesięcy i jeszcze jesienią 1948 można było spotkać na terenie fabryki włoskich inżynierów) i budowę FSO dokończyli Rosjanie. Napisałem rok 1947, choć w rzeczywistości był to pierwszy tydzień roku 1948, ale nawet taka mała pomyłka jest błędem, co widzę i posypuję głowę popiołem. Nie znaczy to jednak, że później Rosjanie decydowali, co ma być w Polsce produkowane. Zrobili to tylko raz w przypadku zamiany Fiata na Pobiedę. Żaden późniejszy polski prototyp nie miał zakazu produkcji i właśnie takie sugestie nazwałem „absolutną nieprawdą”. To tyle tytułem wyjaśnienia. Pozdrawiam, JL.
Nasi nie potrafili porządnego auta, ciężarówki, ciągnika itp. WŁASNEGO pomysłu dla zwykłego człowieka wyprodukować ( klepali i klepią gówno z zachodu ), a niektórzy chcieliby od razu trzaskać mercedesy... Zaważyły na tym czynniki polityczno-ekonomiczne. Historii nie zmienimy, ale możemy wreszcie zacząć uczyć na błędach.
Chociaż są tańsze xd
@MrAntek45 Ja cie popieram , jak najbardziej wszyscy oni sprzedali sie dla innych narodów , tak jak np : Rosja , Niemcy , . Gdy Polacy coś stworzyli coś pięknego jak Coupe 1100 , albo Syrena Sport , to kazali to zniszczyć , podejrzewam że gdyby weszły te auta do produkcji to rynek rosyjski i niemieckich samochodów był by bardzo zagrożony , i Polacy pewnie za grubą kasę się sprzedali żeby nie produkować tych aut , takie jest moje zdanie !
Beskida widziałem na targach poznańskich w 1988r. Samochód przyciągał oglądających swoim wyglądem.
Kur... takie samochody piękne jak na tamte czasy a syrena sport no jak aston martid db5 nastepny polones jak były Lotus coś pięknego robili pół świata ściągło i zrobiło swoje przez tych naszych zas.... towarzyszy..... Echhhhhh łezka się w oku kręci :(
ale syrena sport, czyli jej karoseria , bo reszta to kalectwo, to kopia bmw, ktore powstalo wczesniej
Szkoda, że te projekty wrzucono do szuflady. Nic się nie dało zrobić w czasach kiedy 'nic nie może być piękniejsze od nasze Wołgi'. Może gdyby wszystko potoczyło się inaczej, to dziś, zamiast strupów ściąganych z zachodu, mielibyśmy na ulicach własną historie motoryzacyjną...
Raczysz żartować. Beskid miał o wiele lepsze parametry niż maluch, mimo, że to ten sam silnik. Tylko, że spalał 3,9l a maluch 5,5 przy dobrym wietrze.Cinquecento miało o wiele większy współczynnik oporu powietrza mimo, że był "nowoczesny", a to wiadomo prowadzi do większego apetytu na paliwo. Beskid był za dobry na owe czasy, dlatego komuniści nie pozwolili na produkcję.
Czemu dziś nie ma Polskiej motoryzacji ? Czekam z utęsknieniem na jej powrót. Wierzę, że kiedyś to nadejdzie!!.
no to jak zwykle , trzeba kupic jakas licencje i klepac , licencyjne ale nasze
Najbardziej szkoda Poloneza Analog to już było coś.
Dziwne jest to,że Czechosłowacja też była krajem socjalistycznym,jednak tam te auta wchodziły do prod.seryjnej,wiadomo,że nie wszystkie ale i tak było tego dużo,a przede wszystkim ich motoryzacja przetrwała,to nic,że to praktycznie VW ale wychodzi jako Skoda,Tatra chyba podobnie,Rumunia-też ma Dacię,a my co?Nawet jak mieliśmy ostatnie Poldki to pod marką Daewoo,a motocykl Sokół poza napisem na baku to 100% "chińczyk".Zostały tylko małe manufakturki,robiące wozy na export,w limitowanych ilościach
aż się łezka w oku kręci, fiat 1100 coupe widać że konstrukcja poloneza, a syrena sport albo fso shelly to jak na te czasy kosmos :D
Miałem okazję składać egzemplarz BESKID-a z pierwszego zdjęcia :) Stał długo schowany przed Światem, jednostka napędowa pochodzi z CC 700...
Jaką moc miała w beskidzie ?
I tak nas załatwili agenci, zamiast to wprowadzić to dawno FSO dorównałoby GM .
Niestety komunizm i wszelkiej maści działacze zmarnowali wiele takich projektów. Jednym z ciekawszych był Pionier. Więcej o nim na "historia z kołem w tle".
Ale co mnie najbardziej boli, to jest fakt że dzisiejsze zagraniczne auta są zajebiście podobne do tych naszych prototypów, mimo że były tworzone dekade wcześniej. :s
aż łezka się kręci
Szkoda że FSO nie nawiązało wspolpracy z hondą, przynajmniej na zakup licencji na silniki, a zwłaszcza na silniki z systemem 3stage VTEC. Myslę że nawet te polonezy z takimi silnikami bylyby bardzo pożądane przez polskich kierowców. Niewielu fanów fso wie, ale taki D15Z3 w civicu ważącym ponad 1200 kg potrafi zejść poniżej 5 l/100 w spokojnej jezdzie na trasie.
To znaczy w co? W prospekty i prototypy? Stary, jedz do Bielska bialej, w muzeum stoi polowa tych samochodow ktore widac tu na filmiku. Dawniej w TVN Turbo byl program w ktorym je pokazywali, jezdzili nimi po tym torze w Tychach. Nie trzeba wierzyc, trzeba sie z tym pogodzic bo to istnieje :)
Zgodzę się ale pamiętaj że wnętrze i silnik to było byle co pod ręką zamontowane tylko po to aby sprawdzić jak sprawdza się ta bryła nadwozia. A makiecie tego samochodu w Bosmal -bielsko biała jest makieta wnętrza i uważam że biła swoim wyglądem nawet cinquecento
podoba mi sie syrena sport, jest podobna do BMW 507
tez to zauwazylem , a tylna czesc cos jak austin hayley coz , taki byl wowczas trend,
wszystkie pojazdy mogły normalnie funkcjonować w społeczeństwie
Polski Fiat 1100 cupe o ile dobrze pamiętam z filmiku trochę, a nawet bardzo trochę bryłą przypomina Lancie Stratos. Mógłby zrobić furore tak samo jak Syrena Sport nawet teraz, wystarczyłoby kilka modyfikacji, ja w każdym razie takiego Fiata bym się nie wstydził:)
Gdyby nie ruskie zasrańce to pewnie FSO dzisiaj wyglądałoby zupełnie inaczej. Żal straszny :(:( Takie sympatyczne furki.
Nie przyznaję Ci racji, owszem na dzisiejsze czasy auta mało atrakcyjne, ale na epokę, w której były produkowane całkiem niezłe, szkoda, że Polska olała temat. Pozdrawiam
Fajny jest ten maluch kombi :)
@MAAT5211 TO PRAWDA ONI GO UKRADLI , NASI NAWET WYPRODUKOWALI KILKA BESKIDÓW W 1994 ALE WIĘKSZOŚĆ POSZŁA NA ŻYLETKI , A JAK DOBRZE PAMIĘTAM TO TWINGO JAKOŚ PO 1994 ZACZELI W RENAULT PRODUKOWAĆ , CZYLI WZIĘLI GOTOWY PROJEKT Z TAŚMY POPRAWILI I WYPRODUKOWALI
Małe sprostowanie. Syrena 110 to nie projekt FSM tylko FSO!
Metalstan900. Tak szczerze mówiąc to Beskid miał za słaby silnik jak na swoją wagę .
Dlatego też produkowaliśmy cinquecento na licencji fiata . Beskid miał silnik chyba około 0,6 pojemności to było za słabe nawet jak na lata 80 . Krótko mówiąc maluch był szybszy od Beskida , a przecież nie chodziło o to by się cofać tylko iść do przodu .
ThePio40
Syrena Sport-piękna.Aż żal że nic z tego nie wyszło://
musiala by byc duzo tansza od brytyskich tanich roadsterow, jak spitfire, czy midget , gdyz mechanika byla na zupelnie innym etapie
Jakby FSO WARS weszło do produkcji to by zyskał dużą popularność w Europie.
Żadnej by nie zyskał, bo był kopią Opla Kadetta.
@@jureklem9791a reszta to zapewne jak zwykle fiat lub pobieda
My,Polacy potrafimy stworzyć piękne rzeczy....ale jednorazowo:(....jakoś nam to nie wychodzi:(
Kurde naprawdę fajne autka były, szczególnie Wars, 1100, 126Np i oczywiscie Syrena Sport
ale syrena sport to tylko karoseria, bo reszta to tragedia, np silnik , sklecony z dwoch junakow,, a silnik junaka to tez kopia triumpha t 100, poprzeczne resory piorowe, ze nie wspomne o okropnym wnetrzu , i jak to sie mialo do brytyjkich roadsterow, z rzedowyi czworkami , i nowoczesnym na owe czasy zawieszeniem,
polskie prototypy , a muzyka murzyńska. Nie pasuje mnie , to.
muzyka fajna ale też uważam nie pasuje
Szkoda że tego FSO WARS i OGAR nie wypuścili :(
Ogar był ładny, ale to zupełnie nieudany projekt. Nie miał żadnych szans sprzedaży na rynkach europejskich. Z kolei Wars nie przebiłby się na rynek z prostego powodu - każdy klient wybrałby bliźniaczego Opla Kadetta.
@emi5ification kolego bo plany konstrukcyjne beskida kupił renault i dla tego twingo jest do niego podobne.
maluch z silnikiem z przodu.......myyyyyyyyy ciekawe ;D
Fajne auta szkoda że nie wyprodukowali żadnego z nich, niektóre mogłyby z powodzeniem zastąpić te dzisiejsze.
FM Beskid 106 to Renault Twingo tylko zmusili projektanta do odsprzedaży planów samochodu.
Cześć 2 już jest zapraszam na link pod koniec filmu oraz w opisie
Widzę, że Kolega tak jak ja wie co piękne:) Pozdrawiam:)
naprawde masa tych prototypów
Wszystkie polskie fabryki samochodów (Warszawa, Bielsko, Nysa, Lublin, Tychy, Starachowice, Poznań) mialy po wojnie około 80 prototypów. Jedna tylko fabryka Skody miała ich ponad 500.
Przyjemnosc po naszej stronie.
Fiat 1100 coupe + Syrena Sport
Nawet po 20 latach mają fajny design
Mogło być fajnie - a tak nie mamy nic :)
Te auta jak by zaczeto produkowac w swoim czasie to niemieckie i ruskie auta by sie osraly... taki byl ustruj unas rze auta co wyprzedzaly swoja epoke byly niszczone! jak Piekna Syrenka Sport !
1100 coupe zajebiste .... komuchy jebane zniszczyly tyle zajebistych prototypów .... wars mógł by być na prawdę dobrym samochodem i szansą na przetrwanie FSO, albo syrena sport, najpiękniejszy prototyp bloku komunistycznego . SYrena 110 też miała dużą szanse na dobre wyniki sprzedaży nie tylko w polsce
BESKID i na jego trupie francuzi zbudowali jeden z najpopularniejszych miejskich samochodów wszechczasów
Dobra robota z tym filmem!
Muzyka idealnie pasuje do tych klimatów -.-
jest jeszcze dużo polskich prototypów których tu nie ma w tym syrena 607
Tak czy siak, jakby te auta produkować i modernizować to Polska motoryzacja była by potęga. Wolał bym jeździć Polskim Polonezem i Warszawą niż passatem czy astrą.
4.40 znam gościa co ma takiego Analoga ale to jest lipa zawieszenie wcale nie jest takie wysokie na jakiego wygląda ale przecież to Polonez ;D
Fajne autka. Przygarnął bym któregoś z nich.
Ten Fiat 1100 przypomina od tłu De Lorean'a DMC -12
Skoro ktoś (niejaki The Pio40) zdobył się na zebranie i opracowanie tych zdjęć wspaniałych polskich prototypów to wypadałoby zadać sobie trochę trudu i chwilę pomyśleć opisując kolejne auta, a nie wprowadzać młodych, nieświadomych ludzi w błąd. W latach, gdy powstawały (były budowane pokazywane prototypy) o fabryce pod nazwą FSM nikt nawet jeszcze nie myślał. I tak Syrena Sport, Syrena 110 i Syrena Laminat powstawały w FSO, a nie jak podano w FSM!!! A później niektórzy powielają takie bzdury!!!!
To murzyńskie pojękiwanie zdecydowanie licuje z treścią filmu.
@MAAT5211 Renault go nie kupił po prostu kiedy nam wygasła licencja to wtedy renault wypuścił twingo
Jak mogli niezrealizowac tych projektow
super samochody
czy komunisci zabronili projektowania nowoczesnych aut
tylko Fiat 126p i syrena
kture byly mniej komfortowe.
jak polacy cos wykonaja i wynajda i wymysla to nikt tego niedocenia i nie chce zaplacic.
Tak. Towarysz ze wschodu nie dawał pozwolenia. Nie wiem czy wiesz ale w tamtych latach nie było Polskiego Rżadu. Był rząd sowiecki na terenie PRLu. Robiliśmy to co bylo potrzebne do funkcjonowania ZSRR
Do tych wszystkich, co piszą, że świetnie projektowaliśmy, tylko produkować nam zakazano. Takie opinie to są bzdury. ZSRR chętnie widziałby jakikolwiek samochód z państwa satelickiego, który mógłby konkurować z autami zachodnimi. Tyle, że żadne państwo takiego auta nie było w stanie produkować. Owszem - projektować potrafiono, ale z produkcją już gorzej. Zaprojektowanie auta to 5% całej roboty w drodze do produkcji seryjnej. Pozostałych 95 % nie potrafiliśmy zrobić, choć nikt nam nie zabraniał. Powtarzam: nikt nam nie bronił, ani ZSRR, ani inne komuchy! Dziś też nikt nie broni i co? Nadal bawimy się w projekty, których nie potrafimy zrealizować. na przykład projekt nowej Warszawy, nowej Syreny itp. Na prototyp[ach się kończy, bo nadal nie umiemy zrobić tych 95%. A co do tych 80 projektów, (całkiem fajnie przedstawionych) - w tym czasie sama tylko Skoda miała ich ponad 500. Zatem o czym tu mówić? W sektorze motoryzacji byliśmy i nadal jesteśmy kopciuszkiem. Projekty Nawrota, czy Łukaszewicza (skądinąd bardzo dobre), którymi tak się zachwycacie niczego tu nie zmieniają.
fajny filmik
WARS to bylo cos , palil malo wiec moga go dawac od nowa na rynek , by mial popyt ;)
Tomek Hipek
Faktycznie sora , ten film robiłem gdy miałem 14 l , po za tym to był mój pierwszy film wiec błędy się zdarzają .
FSO Syrena Sport
Francuzy podjebały pomysł z beskida i zrobili Renault Twingo. Zobaczcie jakie są podobne. Silnik Beskida dało się podobno rozebrać kluczem 13
Nieprawda.
Takie fajne auta i nie weszły do produkcji. Wszystkie projekty posprzedawali i zachodnie firmy zrobiły fajne kultowe auta. Syrena sport to jest Triunf. Syrena 110 Renault 5 i.t.d. Pozdrawiam
Oto wiadomość do ludzi mówiących że Polscy konstruktorzy byli wielkimi innowatorami
Zatem zaczynamy:
1 - Beskid wcale nie był pierwowzorem Twingo gdyż był nim prototyp Renault Vesta który zadebiutował kilka lat przed Beskidem
2 - O warsie co prawda nikt nie mówi że ktoś ukradł projekt ale i tak powiem że z zewnątrz to trudno zaprzeczyć że wygląda jak Kadett a środek to Fiat Uno po lekkich modyfikacjach
3 - Ogar to jak dla mnie 100% zrzynka z Relianta Scimitara i każdy kto jest poważny nie powie że nie
4 - Fiata 1100 to se darujemy bo chyba nikt nie zacznie gadać że polacy wymyślili taki design co nie?
5 - Warszawa 210 mechaniczne bazuje na fordzie falconie ale ponoć ją faktycznie nam ukradli ale nie kraje z zachodu tylko Ruscy więc no
6 - Kaszlaka pominiemy bo co do tego że Polacy byli mistrzami pchania forsy w trupa to nikt nie ma żadnych wątpliwości
7 - FSO Sella nigdy nie miało żadnych szans na wejście do produkcji ale mimo pewnych podobieństw do Citroena SA 109 to faktycznie jego stylizacja jest innowatorska
8 - Syrena Sport całymi garściami czerpie ze stylizacji Corvetty C1 i Roadsterów mercedesa
9 - FSO Sawa to jeden pies z Warsem
10 - Analog to po prostu pickup z napędem na 4 koła (nawet nie zawsze) więc to nic nowego proszę państwa
11- Kaszlak kombi zamysł identyczny co fiat 500 giardiniera
12 - Syrena Laminat ze swoim nadwoziem z tworzywa sztucznego też nie była pierwsza, ww. Reliant miał je już wcześniej (ale to i tak nie jest zleta)
13 - Syrena 110 ze swoim hatchbackowym nadwoziem owszem była by jedną z pierwszych ale na pewno nie pierwszą bo już przed wojną Citroen klepał sobie radośnie Traction Avanty z nadwoziem Hatchback
Nie napisałem tego komentarza żeby kogokolwiek urazić, po prostu serce mi się kraje jak czytam komentarze ludzi którzy mimo wielu argumentów przeciwko ich szalonym tezom dalej wygłasza swoje mądrości okłamując przy tym wielu ludzi, a jak dowodzi mit o Fordzie T jako pierwszym aucie robionym na taśmie - "Klamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą"
Komuchy nas gnoiły.
Poland can build anything.
TO 1 AUTO TO BESKIT
wars i beskid gdyby weszły do produkcji to byłby szok i koniec niemców,francuzów i wielu innych produkcji. ...nie weszły szkoda!
Przesada. Wars wzorował się na Kadecie, którego Niemcy już od 3 lat produkowali, więc jaki tam szok. Beskid był dość nowatorski, ale z pewnością nie spowodowałby "końca Niemców i Francuzów".
Muzyka do kitu
Zajebisty ten analog !
Dzięki za 50 tyś wyświetleń .
piękne mogliśmy mieć auta. Żal !!!!!!!!
karoserie raczej , bo reszta to podstarzaly produkt licencyjny
FSO Wars z deską rozdzielczą skierowaną ku kierowcy.. Teraz wiem od kogo BMW zerżnęło ten pomysł :P
Odwrotnie - to FSO zerżnęło od Audi.
na 02:26 ten polski fiat 1100 coupe wyglada jak lotus esprite :)
to lotus wygląda jak fiat
Piękne projekty - jak z amerykańskiego żurnala .
ciekawe czy ktos zrobi program o tym dlaczego to nie weszlo do seryjnej produkcji.....szkoda ze jest coraz mniej wiedzy o takich sprawach
Po co program. Odpowiedź jest prosta. Nie weszły do seryjnej produkcji, bo nie mieliśmy odpowiedniego wkładu finansowego. Zaprojektowanie prototypu to jedynie ułamek wysiłku. Wprowadzenie tegoż prototypu do produkcji to już ogromne przedsięwzięcie i kosztowne. Nie było na to środków.
Jurek Lem witam.Uwazam troche inaczej.Nie zostaly wprowadzone przez blokade panstwa wschodnich i zachodnich a w kraju w tych czasach wladza byla kontrolowana...
Absolutnie nie. Nie było żadnej blokady? Państwa Zachodnie nie miały potrzeby blokować produktów ze wschodu. Nie blokował też Związek Radziecki. Wręcz przeciwnie. Sowietom zależało, by produkty socjalistycznego przemysłu zdobywały kapitalistyczne rynki. Dwa dowody: 1 - Skoda. Czesi zainwestowali i sprzedawali swoje Skody nie tylko w Europie, ale nawet w Nowej Zelandii. Dowód 2: jak mieliśmy produkt, który nie wymagał inwestowania w przypadku eksportu, to sprzedaż na Zachodzie była rewelacyjna i nikt jej nie blokował. Chodzi o Fiata 125p. W realiach PRL, by produkować zaprojektowany prototyp musiał być zbyt za tzw. twardą walutę do krajów drugiego obszaru płatniczego. Niestety, jeśli taki samochód nie miał serwisu to eksport był niemożliwy, bo nikt nie kupi auta bez ASO. Nie było Polski stać na pobudowanie dużej liczby punktów serwisowych ASO. A do Fiata 125p budować nie musieli, bo zrobili to wcześniej Włosi. I tu kolo się zamyka. Czy dzisiaj kopiłbyś samochód z Turcji, jakiejś nieznanej firmy? Nie kupiłbyś. Ale Renault Megane ludzie kupują, choć produkuje się go w Turcji. Dlaczego? Bo ma renomę i serwis.
ten fiat 1100 sport to taki ani delorian ani polonez ale podobienstwa sa
Ze swoich dają, więc się odstosunkuj. Nikt Ci nie broni konstruować aut na miarę ferrari.
jak sie nazywa ta pierwsa pioseka
fajnie by było gdyby je zaczeli produkowac niewarzne że stare ale zeby były toby było epicko
Beskid był produkowany, ze sporym sukcesem nawet, tyle że zmienili nazwę na Renault Twingo, ale to szczegół.
Kacper0483 frajerze naucz się pisać
spierdalaj
Kacper0483
oo dzieciaczek się zdenerwował, a słownik przeczytałeś?
puscic gimbaze na yt
0:56 nie wydaje wam się że to Opel Kadett ?
Co nam przeszkadzalo wtedy takie auta produkowac?- a no komuna!!!
Nie komuna, tylko czysta ekonomia. Choć w sumie masz rację, bo z racji bycia w komunie nie było nas stać na produkcję Warsa.
@@jureklem9791 ale i tak z uporem podkresle, ze byly to tylko karoserie, a reszta to licencyjny produkt nie najwyzszych lotow
1100 to tak jakbysmy mieli polskiego deLoreana DMC :)
Fajny ten FSO ogar ls
Jó megjelenésű kocsik. 👍
w polsce albo sie nie oplaca albo kasy nie ma XD
co to za muzyka ?
1100 coupe wyglada jak delorian z powrot do przyszlosci :)
Syrenka zrobiła na mnie wrażenie
polska do roboty samochodów!
Mi jedynie Syrena sport się podoba...reszta to składanki radzieckiej myśli technicznej i tego co nam z licencji wpadło........ale to moje zdanie.Stary jestem 4 maluchy 126,dwa fiaty 125..polonezy 2.......jednak na stare lata cenię sobie inne marki
jaka to nuta w tle
FSO Wars był 100x lepszy od Golfa i Kadetta !!
My life by like
To nie jest fiat coupe tylko Stare Porsche