Oglądam do 5:30 min i od razu odpowiem co do tych 3 tłoków nad którym panowie chcą się zastanowić. Absolutnie ich nie można zamontować w takim stanie! Jestem ekspertem i odradzam. W razie innych zastanawiających kwestii proszę kierować do mnie zapytania w wiadomości prywatnej chętnie wam pomogę, bo widzę że tak średnio macie pojęcie
Słabo widzę tę serię. Szefunio AB Car da się lubić i robi to co robi z pasji nie bojąc się pobrudzić rąk, a tutaj Wielki Szefo krawaciarz w gajerku filmuje jak maluczcy ładują fotele do jego limuzyny. Nie widać tu pasji tylko nastawienie na szybki zarobek. Widać że zakład który specjalizuje sie w naprawach droższych samochodów przyzwyczajony jest do dużo bogatszych klientów od Patryka którzy szastają kasą, dlatego Pana Patryka traktują jak pociesznego biedaka który nie ma kasy żeby wziąć po 12 szt osprzętu do silnika prosto z serwisu. Niestety widać to na pierwszy rzut oka i ta "budżetowa naprawa" jak ją określają słabo wychodzi na filmach bo Szefo cwaniakuje i nie ma czasu pogadać. A jak poczyta komentarze pod filmami to niedługo wg. przestanie się udzielać bo skapnie się że to żadna dla niego reklama wyjdzie.
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Wgl co to za pomysły sypać kilkanaście tysiecy w tapicerke skoro silnik jest w opłakanym stanie. Nie wiem jak wy, ale ja wolałbym jeździć z idealnym silnikiem, niz w pieknej czerwonej skórze ktora defacto nawet nie jest potrzebna wymiany.
Król Złoty poza tym po co to biadolenie ze silnik drogo i olaboga ze dramat a za chwile wiezie sie stolki na ktore peknie z dyszka jak nic. Zupelnie sie to kupy nie trzyma
Może w tym egzemplarzu nie było foteli i są to fotele z modelu 599 ale innego egzemplarza i trzeba je dostosować do reszty tapicerki kolor skór i wygląd .
@@shizershizer5073 dobrze kombinuejsz , opiętroli foteliki i jest na głowice i tłoki z tulejami ??? www.ebay.com/itm/Mint-leather-electric-seats-Ferrari-599-GTB-Fiorano/254157615219?hash=item3b2cf97073:g:BgAAAOSwAvFchEa3
Cześć Patryk...jako piekarz -mechanik doradze- zostaw wał taka rysa to nie rysa- panewka nie przekrecona to nic mu nie będzie ;) a jak ruszysz szlifem warstwę utwardzoną to będzie glina nie wał. .. glowice do przeswietlenia ultradzwiekiem w celu szukania mikropekniec- Adam Klimek robił to w lotusie..+uszczelki pod czapkę na zamówienie deko grubsze niż najgrubszy oryginał... tłoki i tuleje poszukaj używki ...uszczelniacze i pierścienie -nowe... I będzie banglac-przecież to nie silnik odrzutowy... ps a ja za mondeo 2.0 place 800zl... kupuję 575m :)
Po całej serii odcinków o Porsche z ekipą Abcaru, te odcinki ogląda mi się ciężko... Zamiast przyjacielskiej atmosfery Polskiego Porsche jakieś dziwne uszczypliwości, które składają się na to, że mam wrażenie, że Pan Piotr i wesoła ekipa zakładu, w głębi duszy myśli "nie masz bańki to po co kupujesz ferrari, "biedakowi" nie będziemy robić, superba sobie kup". Mam nadzieję, że kolejne odcinki będą lepsze i przyniosą więcej dobrych informacji.
Dokładnie, ten zakład jest nastawiony na naprawdę kasiastego klienta, przy którym nie wypada żaby właściciel brudził sobie rączki, a bardziej paradował w gajerku i rozmawiał z krawaciarzami. Dokładnie, tak samo jak do Patryka teraz podchodzono do mnie kiedy w wieku 19 lat kupiłem 2 letniego rozbitka z Francji i robiłem go u lakiernika (cały w nowym lakierze) i później u mechanika. Co się wtedy nasłuchałem cwaniaczkowatych gadek.
Nie rozumiem po co robić te fotele, oryginalna skóra, świetny stan wszystkiego, co najwyżej podniszczone logo, moim zdaniem lepiej byłoby wszystko profesjonalnie wyprać, a zaoszczędzone pieniądze zainwestować w silmik... albo polskie Porsche
Kolejny fajny projekt się szykuje. Każdy odcinek coraz ciekawszy a fala pytań na temat foteli tylko podkręca atmosferę. To jest lepsze niż jakikolwiek program motoryzacyjny w tv. Oby więcej takich ludzi jak Patryk. Pozdrawiam
Powstanie troche z tego taki skladak jak Polskie Porsche z pierwszego odcinka :) widac ze wiele laczy poprzedniego wlasciciela Porsche z Patrykiem, oboje maja wielkie marzenia wykraczajace poza ich budzet ale udowadniaja ze Polak potrafi. Szacun!
Bardzo podziwiam Cię za to co robisz i życzę Ci żeby ten projekt udał się tak jak sobie zaplanowałes. Podziwiam bo naprawdę trzeba mieć jaja żeby podjąć się takiego projektu. Jeśli uda ci się to za co trzymam mocno kciuki, to naprawdę trzeba troszczyć się o ten wóz, ponieważ nie daj boże gdyby kiedyś doszło chociaż do stłuczki tego auta, to koszty byłyby naprawdę ogromne. Mam nadzieję że mocno liczysz się z tym i że prowadząc ten wóz będziesz naprawdę mocno odpowiedzialny. Takie auto nie spotyka się na co dzień. Widzę jaki ogrom pracy i szczegółowość wykonywania jej jest poświęcany. Trzymam kciuki, pozdro!
Patryk! Koleżeńskie rady zawsze są najlepsze. :) Ja co prawda kolegą nie jestem, ale dobrą radą służę. Fajnie by było jak byś sprawdził także AC :). Ale to może przy innych lepszych informacjach. Zawsze możesz złożyć ten silnik tylko z dobrych części a reszty po prostu nie wkładać. Po co Ci 12 cylindrów. Osiem to też sporo. Dać zaślepki na cylindry, albo zaspawać zawory i już. Jak zamontują cylindry parami to będzie wszystko dobrze. To co Ci zostanie sprzedaż i będziesz zarobiony jeszcze. Albo widziałem w castoramie klej który po zastygnięciu staje się metalem i świetnie się obrabia. To na tłoki. Prowadnice można uszczelnić sznurem łojowym lub taśmą denzo. I wtedy bez wymiany. Te materiały zawsze są nawilżone i tłuste co będzie dobrze smarować i świetnie uszczelniać. No i oczywiście nie oszczędzać silikonu. Najlepiej dać go wszędzie i grubo. Pod głowice można dać silikon dekarski. Zastąpi on uszczelkę i nie trzeba będzie ich planować. Kolega Kaziu mi tak powiedział, mechanik z Widzina pod Słupskiem. Dawaj furę do Widzina. Za piątaka będzie igła! To by było pierwsze ferrari w cenie skody z Widzina. Pozdrawiam Marcin człowiek dobra rada:).
majster od silnika mowi ze silnik "naprawde"dobrze pracowal jak auto do nas trafilo , a sie okazuje ze tyle czesci do wymiany...jeszcze skrzynia biegow was czeka....
Jestem pod ogromnym wrażeniem prac wykonywanych przy „Polskim Porsche”. Dzięki Tobie dowiedział się o prawdziwych mistrzach rzemiosła z ABcar-u. Natomiast w przypadku Ferrari widzę, że nie do końca zdajesz sobie sprawę z powagi sytuacji. Patryku nie da się dobrze naprawić samochód jeśli nie wymieni się części zużytych na nowe. Powiedziałeś „naprawić nie zrekonstruować” oraz „ma funkcjonować i jeździć”. Jeśli silnik ma pracować dobrze i nie ma być ponownie rozbierany należy zrobić: - 5 tłoków do wymiany (uszkodzenia i wżery na górnej powierzchni tłoków) - można poszukać używanego w dobrym stanie - nowe 6 tulei cylindrycznych a najlepiej kpl. 12 - wał główny na panewkach głównych do szlifu (jeśli występują panewki nadwymiarowe) inaczej wał do wymiany - można poszukać używanego w dobrym stanie - wszystkie prowadnice zaworowe nowe 48 szt.- dedykowane do tego modelu, - uszkodzone zawory do wymiany na nowe, - nowe pierścienie tokowe na 12 cylindrów, - nowe uszczelki pokryw zaworów, - nowe uszczelki głowic (nadwymiarowe jeśli występuje - ze względu na planowanie głowic), - nowe śrub głowicy kpl., - nowe uszczelniacze zaworów kpl. , - nowe uszczelki kolektora ssącego, - nowe uszczelki kolektora wydechowego, - nowe uszczelki osłony rozrządu, - nowe pierścienie uszczelniające silnika (nawet jeśli nie ciekną należy zastosować nowe przy taki remoncie żeby w przyszłości nie trzeba było do tego wracać): wałków rozrządu, przód i tył wału, - nowa uszczelka miski olejowej, - jeżeli do montażu elementów silnika Ferrari zastosował śruby aluminiowe należ zostawać nowe - kpl. świec zapłonowych - olej silnikowy wraz z filtrami - płyn chłodniczy Warto też spojrzeć na stan szyn prowadzących i napinający łańcuch (skoro podejrzewacie duży przebieg) oraz stan kół zębatych oraz wyczyści sitko pompy oleju. Silnik ten kręci się do 8000 obrotów na minutę nie można pozostawić w silniku żadnego uszkodzonego elementu. Miło byłoby też jeśli podałbyś cenę zakup tego Ferrari. Proszę abyście także podawali ceny elementów oraz usług w warsztacie żeby każdy z oglądających wiedział ile może kosztować naprawa supersamochodu. Nie wszystkie części muszą pochodzić z serwisu Ferrari jeśli są dostępne zamiennik renomowanych. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki obu serii.
Chodzi tez o to że skóra z palety porsche albo lambo przez długoletnia współprace zakładu z firmami oferującymi te materiały będa tańsze niż oryginalne ferrari, a kolor będzie bardzo zbliżony.
13: 12 Oglądam i słyszę, a Piotruś pojedzie po stoperan. Za chwilę ładują do samochodu fotele. Myślę sobie, że do prania. Po 3 sekundach mówię nie! to jest zbyt piękne, aby było prawdziwe i cofam filmik. Piotruś pojedzie z fotelami. Po takich wiadomościach naprawdę mogło się komuś poluźnić. Pozdrawiam
Robi się ciekawie :-) Ten silnik da się uratować, kwestia pieniędzy, blok jest ok, więc resztę też da się poskładać. Ferrari to moje marzenie, ciesze się że Ty już swoje realizujesz. Chłopaki jak już się przyzwyczają do kamery to będzie ok. Czekam na kolejny odcinek, może to nie klimat ABcaru, ale temat jest mega ciekawy.
Pewnie fotele robione za darmo w zamian reklama :P, ogladalem dwa razy i nie widze na tych fotelach zadnych wad ani sladow zuzycia, a oni chcą to pruć zeby jakies pierdy powklejac. Najpierw placz o zawory, ktore trzeb wymienic, a potem jeb wymiana tapicerki z nowej na nową xD
Przepraszam panie Patryku ale nie mogłem się powstrzymać :) Pytanie z wyceny OC: - Gdzie parkujesz w nocy? - W warsztacie. Auto w końcu wyzdrowieje ale obawiam się, że pierwszy tydzień euforii ze sprawnym autem będzie najlepszy. Taka miłość w ciągłym bólu rzadko potrafi przetrwać choćby wspomniane 15k kilometrów. Obstawiam zamianę za jakiś czas na jakiegoś dorosłego Niemca typu Porsche 993 ;-) Powodzonka życzę i proszę się nie przyzwyczajać do wymian, tłoki, dyfer itd zrobić trzeba ale jak już wszystko będzie cacy to żeby prawka nie musiał Pan wymieniać przy okazji ;-) pozdrawiam
Nie lepiej kupic kpl silnîlk z jakiegos rozbitka ? Ten tutaj nie wyglada mi na taki co bedzie pozniej jezdzil bezproblemowo. Renowacja foteli w tym przypadku to absurd. Lepiej te kase wlozyc do silnika.
silnik uzywany z rozbitka 56 tys dolarow jest dostepny odrazu :( www.ebay.com/itm/Ferrari-599gtb-Engine/254354577564?hash=item3b38b6d89c:g:O6gAAOSw~AVYq10C
Nie przejmuj się Patryk, nie takie naprawiali rodacy. Powodzenia w działaniu i nie załamuj się bo cel wygląda zacnie :D Szacun za ratowanie dwóch wyjątkowych wozów w tym sam czasie! Pozdrawiam
Raczej skaju tam nie włożą, materiał będzie jak nie tej samej jakości, to lepszy. Nie ma nic lepszego niż świeże, pachnace, i pasujące do wnętrza fotele.
Ja proponuję silnik od Jaguara XJS :) też ma 12 cylindrów :P klasa wprawdzie inna ale kto tam będzie pod maskę zaglądał :) a tak na serio to odwagi Panie Patryku. Polscy mechanicy potrafią kombinować i choćby mieli wsadzić tłoki od Golfa to odpalą tę bestię 😃
@@yaaro916 racja,dodałbym jeszcze że ta niemała kasa wydana niepotrzebnie na tapicera , i tak zapewne nawet w połowie nie wystarczy na używany silnik do tego auta.
przecież pewnie kupi komplet nowych z ASO ale jak to dziennikarz TVNu musi naginać rzeczywistość... ;d chociaż też się dziwię, że wymieniają tę tapicerkę ale najpewniej jest z nią coś nie tak. Pewnie jakaś pleśń czy coś w ten deseń..
@@furiousmatthew2287 Nic z tych rzeczy, to tylko nachalna reklama zakładu tapicerskiego lokowanie produktu. Jedyna rzecz której nie możemy ocenić po filmie to smród foteli, ale nie sądzę by było tak tragicznie. Ich skóra wygląda bardzo dobrze
Uklad chlodzenia jeszcze trzeba zmodyfikowac i rozdzielic na po trzy tloki bo inaczej zawsze przytrze na wewnetrzych tlokach. Chwilowe spalanie w tym silniku jest okolo 180 litrów wiec to cieplo trzeba odprowadzic i będzie śmigać trochę dalej jak do muzeum. Jesli opcja kupna silnika to z grosze z bliskiego wschodu.
Panie Patryku gratuluje odwagi, te fotele to chyba na końcu powinny zostać zrobione, co jeśli silnik będzie potrzebował jeszcze większych nakładów finansowych? Jeśli zrobicie ulepa to chyba tylko do sklepu nim Pan będzie jeździł a nie 20 tysi km rocznie. Skoro macie już wszystko rozebrane to zróbcie raz a porządnie. Przydałoby się jakieś koszta podać a nie tak wszystko wyssane z palca, robicie relacje a nie ma żadnych konkretów.
8:34 Na pewno chodził do samego końca:))) Takie rysy poprzeczne to jest "fachowa" robota palanta co ten silnik w Stanach składał - kantem korbowodu to zakaleczył jak tłok popychał trzonkiem młotka do dołu w cylindrze... Trzeba na czopy uważać... Wlejcie do oleju Xado i zaszlichci te rysy... 10:51 I się robi z taniego projektu, "trochę" droższy... A to pewnie jeszcze nie jest koniec złych wiadomości. Podobnie było w przypadku silnika do Stratopoloneza z Muzeum Techniki (silnik Lancii Stratos taki sam jak do Ferrari Dino) kombinowano jak z upleść z g... bat, dorabiano tłoki w Polsce i wyszło jak wyszło... Zakład, który robi te pomiary i obróbki to na pewno najlepszy możliwy i uznany w środowisku adres. Tylko, że jak im dacie to co kombinujecie czyli 7-10 starych tłoków plus nowe tuleje i dwa nowe tłoki (jest tylko jedno pytanie jak będzie ich grupa wagowa?) żeby "coś" z tego zrobili, to nie oczekujcie cudów. Taki silnik ma części układu korbowo-tłokowego precyzyjnie selekcjonowane na grupy wagowe i nie można ot tak sobie włożyć tam dwóch czy nawet jednego nowego tłoka o masie nie mieszczącej się w tolerancji wagowej dla danej grupy. Oni tam na ulicy na K... wiedzą jak sobie z tym poradzić ale zapewniam Was, że zabawa z doprowadzeniem do jednakowej (obstawiam tolerancję masy tłoków w granicach max. 1 g.) masy wszystkich 12 szt. to może być naprawdę niezły ból d... Pół biedy jak ten nowy tłok będzie nieco cięższy ale jeśli będzie odwrotnie to powodzenia... A głowice to od razu proponuję dać na skup bo nic z tego nie będzie, choćby im wstawiał prowadnice z colsibro czy trojana ( tzw. kosmiczne stopy brązu) i gniazda z brązu berylowego jak w cosworcie... Zawory to w Gołąbkach pod Warszawą dorabiają... Zrobili do U-boota to do Ferrari nie zrobią? 12:05 Ferrari nie podaje o ile można obniżyć głowice bo nie przewiduje w ogóle planowania tych głowic, ponieważ najzwyczajniej w świecie tam nie ma zapasu na splanowanie, bo ten silnik ma "tylko" 11:1 stopień sprężania... Jedyne co tam można prawdopodobnie zrobić to tzw zabielenie t.j zdjęcie minimalnej warstwy materiału w setnych częściach mm. Robi się to nie na typowej szlifierce do głowic tylko na precyzyjnej szlifierce do płaszczyzn ze specjalnym dzielonym stołem, w płaszczyźnie którego obraca się duża ściernica garnkowa a głowicę przesuwa się nad tą ściernicą z jednej (o regulowanej precyzyjnie wysokości) części stołu na drugą. Owszem można się ratować dorabianiem grubszych uszczelek pod głowicę ale raczej nie w takim silniku... No chyba, że to ma być taki eksponat (ale jak dalej słyszymy ma nie być) do słynnej kolekcji w Otrębusach, tak jak wymieniony na początku Stratopolonez z Muzeum Techniki to OK, da się to odpalić i tak delikatnie przegazować do 5000 obr/min bo wyżej to z poduszek zaczyna się wyrywać... Proponuję poszukać w Stanach kompletnego silnika najlepiej nigdy nie rozkręcanego i to potraktować jako bazę do remontu. Wtedy można zrobić rewizję i wymienić pierścienie tłokowe oraz ewentualnie zrobić obróbkę zaworów i gniazd. Poskładać i wtedy będzie chodziło jak trzeba. A tapicerka jest ładna i pewnie jeszcze oryginalna więc po co wydawać pieniądze na renowację skoro to zbyteczne? 19:39 Ja bym się nie rozdrabniał i wstawił V12 Woli ten czołgowy... Najwyżej trochę przedłużycie budę jak w tym filmie z Louisem de Funesem....th-cam.com/video/AO2O2Fg8UDM/w-d-xo.html 20:15 O to to! Bardzo na czasie i ekologiczne a rura wydechowa daleko bo pewnie w Kozienicach... żeby tylko duch Enzo nie zaczął Was w nocy straszyć... 20:55 Nie trzeba długo szukać... Tutaj mają wszystko: www.ferrariparts.co.uk/Diagram/Ferrari/599-GTB-Fiorano/004-Left-Hand-Cylinder-Head Np. głowica lewa( co nie znaczy że coś z nią nie tak) kosztuje niecałe 2000 funtów bez VAT-u. Tuleje skromne 452,20, tłoki "tylko" 260,47 lub 320,29 - po zmianie określanej po angielsku depletion - czyli uszczuplenie - zapewne chodzi o zmniejszenie mocy... ceny exl VAT czyli netto... Ze złych wiadomości: ten silnik ma cztery wariatory faz rozrządu (po jednym na wałek), ssące są po 441,13 a wydechy po 648,72. Jak wiadomo części te nie należą do szczególnie trwałych zwłaszcza we włoskich autach. Razem można wydać na nie 2179,70 funtów jak się nie ma szczęścia. 21:18 Jak trzonki zaworowe mają fi 8 mm to podejdą prowadnice od malucha (jeśli będą za długie można skrócić) albo z poldka - jedno i drugie to w końcu fiat... A jak fi 9 mm to od C-330 zagrają... albo lepiej z Porsce 924 z silnikiem z LT-ka... bo są z brązu. Na koniec po lekturze innych wpisów: Przyłączam się do chóru głosów - zabrać auto stamtąd czym prędzej!!! A przynajmniej silnik dać do remontu komuś u kogo widok mokrych tulei ze stopu aluminium nie wywołuje zdumienia... Panowie tam chyba pierwszy raz coś takiego rozkręcili i jeszcze te ich "fachowe" uwagi n.t. budowy...Niech się uczą na silnikach ze złomu a nie klienta... Są zakłady specjalizujące się w takich pracach, dla których nie będzie to pierwsza naprawa aluminiowego silnika V12... Samo przechowywanie bloku, wału i głowic w kupie na warsztacie obok robionego innego silnika już mi się nie podobało... Mechanik w pierwszym odcinku, prezentując blok V-ki mało nie pokaleczył czopów wału szpilkami od mocowania dolnej płyty głównych panewek....I jeszcze tłoki z korbowodami wrzucone jak gruz do dolnej płyty bloku, dobrze że to silnik z suchą miską bo pewnie by to wszystko w misce olejowej wylądowało... tak jak na giełdzie kiedyś sprzedawali... A za takie coś:th-cam.com/video/VtMcIXzbAfc/w-d-xo.html mechanik wylatuje w Niemczech na zbity pysk z warsztatu... Tłok nie ma prawa uderzać krawędzią płaszcza o korbowód... to nie jest kołatka czy grzechotka. To są części obrabiane z dokładnością do pojedynczych setek, każde uderzenie powoduje odkształcenie materiału... Jedyny prawidłowy sposób trzymania tłoka z korbowodem: th-cam.com/video/PbbPXuwDYfE/w-d-xo.html
Patryk, z tym 1.9 tdi we wcześniejszym odcinku to żartowałem 🙃. Trzymam kciuki z całej siły, żeby udało się poskładać ten silnik w rozsądnych pieniądzach. Głowa do góry i do przodu! 😉
Nie lam sie , zrobiles pierwszy krok...czas na drugi .Mialem subaryne sti sprzedalem drozej niz kupilem a to co wyjezdzilem w swoim ulubionym aucie nikt mi nie zabierze ze wspomnien , pozdrawiam i trzymam kciuki solidnie za projekt :) , smigam na scigaczach teraz to inna chistoryja , trzymam kciuki ;)
Na biednego nie trafiło, na głupiego i nieświadomego też nie. Reszta moim zdaniem jest aktorstwem budującym atmosferę. Ale i tak ogląda się to super. Pozdrawiam i powodzonka
@@ed1920 Dużo silników ma taka ja bym powiedział konstrukcję tj mokre tuleje. Bo technologia przy tych, które wymieniłeś to jest kosmiczna. Jedna tuleja do tych silników wazy więcej niż wszystkie do tego.
Po pierścienie zapraszam do Łodzi do firmy Prima. Zawory mogą być marki "Paradowscy" Panowie jeśli głowica jest za niska to dorabia się "grubą uszczelkę" np: z kręgielitu. W Konstantynowie Łódzkim jest fachowiec co dorabia, potrzebna tylko stara na wzór.
Patryku wiem że dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają ale jeżeli już motyw przewodni tej serii brzmi "Ferrari w cenie skody" To nie bójmy się mówić przynajmniej niektórych cen. Nie muszą to być ceny za warsztat renowacje foteli czy inne tego typu, czyli rzeczy które możesz mieć po preferencyjnych cenach. Ale właśnie tak jak tutaj rozmowa o kosztach części. To fajnie było by mówić jakie to są kwoty.
taki silnik od ferarri dużo ma wspólnego z silnikami od motocykli.. wysoko się kręci. tłoki z bardzo niskimi pierścieniami i do tego kute.... warto zerknąć w katalog wossnera czy vertexa. również tyczy się to zaworów. Życzę powodzenia z projektem i czekam na kolejny odcinek Polskiego Porsche ;) Pozdro
Jeżeli chcecie wyrzucić te uszkodzone tłoki to z chęcią je przyjmę i zrobię z nich coś ciekawego, fajnie byłoby mieć tłok w domu od Ferrari jeszcze od takiego w cenie Skody. Oczywiście koszty przesyłki jestem w stanie pokryć. Pozdrawiam i trzymam kciuki za projekty :)
Panie, jest Ferrari są super koszty, co się Pan dziwisz. Oddasz Pan autko do Majstra i Ci tak wyremontuje że będzie cyk fuch robota. Barrrdzo dobrrrra robota.
Gdybym miał wybór między pewnym, bezwypadkowym camaro 6.2 v8, a niekompletnym ferrari, które było serwisowane i malowane w stodole do tego z wodą w silniku, to bez wahania wybrałbym camaro.
Lepiej powymieniać to co trzeba i mimalizować ryzyko ponownego uszkodzenia silnika. Ponowne jego uszkodzenie, naprawa i rozebranie może kosztować więcej niż wymiana wszystkiego za pierwszym razem. W takim aucie nie można niestety oszczędzać
A tak na poważnie to radził bym zamiast fabrycznych uszczelek dobrać orirgi z witonu poniewaź fabryczne najczęściej są zwykle i uplatyczniaja się około 140 stopni i woda wali do komory korbowej witonu ma chyba ponad 200
Patryk zrób zrzutkę i po pare groszy ci się dołożymy do projektu. W nagrodę zrobisz konkurs i wybierzesz kilka osób z tych, którzy wpłacili i zorganizujesz im jazdę za kierownicą. Oto twoje rozwiązanie problemu. Jak ktoś kiedyś powiedział, „Już samo istnienie problemu, powoduje że jest jego rozwiązanie. Pozdrawiam z GTR-A, który rozniósł by to Ferrari pod każdym względem, nie ma v12 ale mocy ma 810km.
Silnik do ferrari kosztuje 185 tyś zł. Może poszukać na allegro , tam było takie ferrari 599 rozbite . Może właściciel ma też silnik. Albo pogadać z firmą która produkuje zamienne części do samochodów czy by nie odrobili takich tlokow
1.9 tdi to trochę za słaby, ale 2x1.9 tdi czyli 3.8 tdi V8 to już byłoby coś. Myślę że warto spróbować. Pozdrawiam i życzę powodzenia w odbudowie. Na pewno będę śledził postępy.
Drogi Patryku nie masz lekko z tym autem ale tak pewnie maja wszyscy użytkownicy „Super samochodów” a koszty w serwisie nie jednego przyprawiły o „siwe” włosy. Powodzenia w realizacji projektu trzymam kciuki, pozdrawiam
Ls2 do niego! Albo vq50 😆 nie wkladajacie tych tlokow, szkoda zachodu. Jak juz pisalem w odpowiedzi chetnie jednego a.nawet nie jednego uszkodzonego odkupie :D co do prowadnic to dobre szlifiernie sa w stanie je dorobic, ale to nie beda ogromne koszty za oryginaly. I tak wszyscy wiemy ze bedzie poskladane bez oszczedzania, zeby moglo bezproblemowo robic za gt, czekam na kolejne odcinki :)
Obstawiam ze tłoki i tuleje będą wszystkie nowe, a głowice da się uratować, ewentualnie pujdzie grubsza uszczelka. Patryk naprawdę jest lekko przerażony mimo że w sumie wszystko idzie zgodnie z planem.
Patryk nie łam się musisz wziąć nadgodziny w abcarze 😁 albo daj jakieś reklamy na kanale lokowanie produktu, cokolwiek sprzedaj się i skończysz zawsze tak jest z remontami silników wydaję się że tylko uszczelka pod głowicą a wychodzi kapitalny 😁 Pozdrowienia.
ale można, jeśli można oczywiście, podnieść głowicę na uszczelce na przykład. Głowice ze stanów, używane, to zawsze loteria i może przyjechać szrot jeszcze gorszy niż masz, chyba że kupisz z pewnego źródła, ale ryzyko jest. Jest szansa, że pewne drobiazgi będą pasowały z fiata, alfy a nawet czasem z forda :-)
Ja to jestem ortodoksem motoryzacyjnym, szczególnie w przypadku takiego samochodu. Pamiętam jak byłem we Włoszech i właśnie takie 599 ruszyło....ten dźwięk z silnika od Enzo bajka.
Patryk jak możesz pozwolić żeby rujnowali te fotele. Korby są do kupienia podobne i się je wytacza jak Ci pasuje. Tuleje dorabiają, tłoki szukaj coś podobnego ew. Zgraj coś wysokością średnicą i długością korby. Zawory będą baaardzo drogie bo na 99% są tytanowe koło 500-700zł szt.
Cyrki z silnikami są najgorsze. Moje przeboje to roku temu zrobiłem remont v8 wszystko nówka wleciało do silnika i po miesiącu jazdy cyrki. Auto kopci, woda ginie, nierówno pracuje i zjadło wszystkie świece (elektrody rude) okazało się, że dostałem wadliwą serię uszczelek pod głowice ;( zamówiłem nowe uszczelki dwa dni od rana do nocy rozebrałem i złożyłem i nareszcie chodzi jak należy :D
@@bowis2271 w tym samym czasie był robiony drugi taki sam motor w innym aucie i też dostał wadliwe uszczelki. Wymienione były wcześniej i auto śmiga bez problemu dłużej niż moje
Jakiś drętwy ten warsztat ,i ta kawa za 3.50,może jednak stary tłok,może z prowadnicami przycwaniakyjemy?! Patryk zabierz te Ferrari i daj chlopakom z Abcaru,(pomimo że to nie klasyk)tam jest klimat warsztatu ,aż sie chce oglądać...
Bo ten warsztat nie jest dla mnie i mojego samochodu, ani dla Ciebie i twojego auta, tylko na samochody kutasów którym taki klimat się podoba. Tyle tylko że jeśli ta seria nadal będzie tak irytująca to ludzie zwyczajnie przestaną oglądać i nawet jeśli samochód stanie się igłą, to projekt skończy się klapą.
Patryk sam sobie przeczysz, miało być auto naprawione do jazdy a nie zrekonstruowane czy tuningowane wiec po kiego grzyba takie ładne fotele jeszcze na siłę upiększać (niby). Z ceną ubezpieczenia to jakaś ściema i to nawet zakładając że jest w to wliczona maksymalna zniżka za bezszkodowość, (nie chce mi się wpisywać w porównywarkę bo nie mam wszystkich danych dla takiego auta), ale i tak zdecydowanie za mało tam wyskoczyło. Jak zresztą sam szukałem do swojego auta to to co wyskoczyło nie pokryło się z prawdziwą ofertą i musiałem mocno negocjować na infolinii (łącznie z wymówieniem ubezpieczenia aby być "nowym klientem") aby zbliżyć się do tego co "reklamowo" wyskakuje w porównywarce.
Panie Patryku może jednak podzieli się Pan przykładowymi kosztami ewentualnych napraw silnika tak na originalnych jak i "szukanych" ja wiem ze można wszystko znaleźć ale jeśli i tak to przerabiacie to napewno dla dużego procenta widzów jest to bardzo interesujące. Bo jednak Ferrari w cenie skody może nie być w cenie skody :)
Głowa do góry Patryk. Oni się znają na rzeczy. Skoro prowadnice pasują z innego modelu to na pewno pasują. Ale tłoki 5 szt kup nowe. Ja kiedyś pozalowalem na A6 w Niemczech pękł na pół i kompresją znikła A wyglądał niby dobrze. Powodzenia czekam na następny materiał
"Bez dziadowania, ale z nutą cwaniactwa"- kurwa, to powinno byc chyba nasze motto narodowe ;DDDD
Oglądam do 5:30 min i od razu odpowiem co do tych 3 tłoków nad którym panowie chcą się zastanowić. Absolutnie ich nie można zamontować w takim stanie! Jestem ekspertem i odradzam. W razie innych zastanawiających kwestii proszę kierować do mnie zapytania w wiadomości prywatnej chętnie wam pomogę, bo widzę że tak średnio macie pojęcie
Dziadowanie zazwyczaj sie źle kończy, no nie w ferrari no weźcie zróbcie to porządnie to nie skoda :P
Słabo widzę tę serię. Szefunio AB Car da się lubić i robi to co robi z pasji nie bojąc się pobrudzić rąk, a tutaj Wielki Szefo krawaciarz w gajerku filmuje jak maluczcy ładują fotele do jego limuzyny. Nie widać tu pasji tylko nastawienie na szybki zarobek.
Widać że zakład który specjalizuje sie w naprawach droższych samochodów przyzwyczajony jest do dużo bogatszych klientów od Patryka którzy szastają kasą, dlatego Pana Patryka traktują jak pociesznego biedaka który nie ma kasy żeby wziąć po 12 szt osprzętu do silnika prosto z serwisu. Niestety widać to na pierwszy rzut oka i ta "budżetowa naprawa" jak ją określają słabo wychodzi na filmach bo Szefo cwaniakuje i nie ma czasu pogadać. A jak poczyta komentarze pod filmami to niedługo wg. przestanie się udzielać bo skapnie się że to żadna dla niego reklama wyjdzie.
Cwaniactwa mamy multum wszyscy wiedzą gdzie :)
@@pancernikpatiomkin2100 trafiłeś w sedno z tym komentarzem
Niby nie renowacja to po co te fotele psuc skoro kompletnie nic im nie dolega 🤷🏻♂️
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Wgl co to za pomysły sypać kilkanaście tysiecy w tapicerke skoro silnik jest w opłakanym stanie. Nie wiem jak wy, ale ja wolałbym jeździć z idealnym silnikiem, niz w pieknej czerwonej skórze ktora defacto nawet nie jest potrzebna wymiany.
Król Złoty poza tym po co to biadolenie ze silnik drogo i olaboga ze dramat a za chwile wiezie sie stolki na ktore peknie z dyszka jak nic. Zupelnie sie to kupy nie trzyma
Tylko po to żeby wypromować zakład tapicerki. Z oryginalnych skór na tuningowe
Dokladnie, fotele wygladaja zacnie, po co kombinowac?, tym bardziej, ze sa fachowcy od renowacji skor, moim zdaniem wystarczylo by je tylko odswiezyc.
Szukanie w dupie smaku
No właśnie jaki sens z tymi fotelami ?
Jeśli są w bardzo dobrym stanie...
Mogę być niewygodne/drogie, może je chcieć ojebać i wziąć tańsze/wygodniejsze, główka pracuje
Może w tym egzemplarzu nie było foteli i są to fotele z modelu 599 ale innego egzemplarza i trzeba je dostosować do reszty tapicerki kolor skór i wygląd .
@@shizershizer5073 dobrze kombinuejsz , opiętroli foteliki i jest na głowice i tłoki z tulejami ???
www.ebay.com/itm/Mint-leather-electric-seats-Ferrari-599-GTB-Fiorano/254157615219?hash=item3b2cf97073:g:BgAAAOSwAvFchEa3
Cześć Patryk...jako piekarz -mechanik doradze- zostaw wał taka rysa to nie rysa- panewka nie przekrecona to nic mu nie będzie ;) a jak ruszysz szlifem warstwę utwardzoną to będzie glina nie wał. .. glowice do przeswietlenia ultradzwiekiem w celu szukania mikropekniec- Adam Klimek robił to w lotusie..+uszczelki pod czapkę na zamówienie deko grubsze niż najgrubszy oryginał... tłoki i tuleje poszukaj używki ...uszczelniacze i pierścienie -nowe... I będzie banglac-przecież to nie silnik odrzutowy... ps a ja za mondeo 2.0 place 800zl... kupuję 575m :)
Po całej serii odcinków o Porsche z ekipą Abcaru, te odcinki ogląda mi się ciężko... Zamiast przyjacielskiej atmosfery Polskiego Porsche jakieś dziwne uszczypliwości, które składają się na to, że mam wrażenie, że Pan Piotr i wesoła ekipa zakładu, w głębi duszy myśli "nie masz bańki to po co kupujesz ferrari, "biedakowi" nie będziemy robić, superba sobie kup". Mam nadzieję, że kolejne odcinki będą lepsze i przyniosą więcej dobrych informacji.
Dokładnie, ten zakład jest nastawiony na naprawdę kasiastego klienta, przy którym nie wypada żaby właściciel brudził sobie rączki, a bardziej paradował w gajerku i rozmawiał z krawaciarzami. Dokładnie, tak samo jak do Patryka teraz podchodzono do mnie kiedy w wieku 19 lat kupiłem 2 letniego rozbitka z Francji i robiłem go u lakiernika (cały w nowym lakierze) i później u mechanika. Co się wtedy nasłuchałem cwaniaczkowatych gadek.
Nie rozumiem po co robić te fotele, oryginalna skóra, świetny stan wszystkiego, co najwyżej podniszczone logo, moim zdaniem lepiej byłoby wszystko profesjonalnie wyprać, a zaoszczędzone pieniądze zainwestować w silmik... albo polskie Porsche
Kolejny fajny projekt się szykuje. Każdy odcinek coraz ciekawszy a fala pytań na temat foteli tylko podkręca atmosferę. To jest lepsze niż jakikolwiek program motoryzacyjny w tv. Oby więcej takich ludzi jak Patryk.
Pozdrawiam
Powstanie troche z tego taki skladak jak Polskie Porsche z pierwszego odcinka :) widac ze wiele laczy poprzedniego wlasciciela Porsche z Patrykiem, oboje maja wielkie marzenia wykraczajace poza ich budzet ale udowadniaja ze Polak potrafi. Szacun!
Bardzo podziwiam Cię za to co robisz i życzę Ci żeby ten projekt udał się tak jak sobie zaplanowałes. Podziwiam bo naprawdę trzeba mieć jaja żeby podjąć się takiego projektu. Jeśli uda ci się to za co trzymam mocno kciuki, to naprawdę trzeba troszczyć się o ten wóz, ponieważ nie daj boże gdyby kiedyś doszło chociaż do stłuczki tego auta, to koszty byłyby naprawdę ogromne. Mam nadzieję że mocno liczysz się z tym i że prowadząc ten wóz będziesz naprawdę mocno odpowiedzialny. Takie auto nie spotyka się na co dzień. Widzę jaki ogrom pracy i szczegółowość wykonywania jej jest poświęcany. Trzymam kciuki, pozdro!
zostawcie te fotele ... są zajebiste...
niestety się rozpadają tylko na filmie tak ładnie wyglądają
@@piotrdut A to zmienia postać rzeczy 😉
"Takiego tłoka nie możemy z powrotem zamontować."
Otóż możecie.
Ale nie należy.
Patryk! Koleżeńskie rady zawsze są najlepsze. :) Ja co prawda kolegą nie jestem, ale dobrą radą służę. Fajnie by było jak byś sprawdził także AC :). Ale to może przy innych lepszych informacjach. Zawsze możesz złożyć ten silnik tylko z dobrych części a reszty po prostu nie wkładać. Po co Ci 12 cylindrów. Osiem to też sporo. Dać zaślepki na cylindry, albo zaspawać zawory i już. Jak zamontują cylindry parami to będzie wszystko dobrze. To co Ci zostanie sprzedaż i będziesz zarobiony jeszcze. Albo widziałem w castoramie klej który po zastygnięciu staje się metalem i świetnie się obrabia. To na tłoki. Prowadnice można uszczelnić sznurem łojowym lub taśmą denzo. I wtedy bez wymiany. Te materiały zawsze są nawilżone i tłuste co będzie dobrze smarować i świetnie uszczelniać. No i oczywiście nie oszczędzać silikonu. Najlepiej dać go wszędzie i grubo. Pod głowice można dać silikon dekarski. Zastąpi on uszczelkę i nie trzeba będzie ich planować. Kolega Kaziu mi tak powiedział, mechanik z Widzina pod Słupskiem. Dawaj furę do Widzina. Za piątaka będzie igła! To by było pierwsze ferrari w cenie skody z Widzina. Pozdrawiam Marcin człowiek dobra rada:).
Najlepszy zakład to ten w którym pracuje sam szef a nie chodzi z kawusia i naciąga ludzi na pieniążki
majster od silnika mowi ze silnik "naprawde"dobrze pracowal jak auto do nas trafilo , a sie okazuje ze tyle czesci do wymiany...jeszcze skrzynia biegow was czeka....
Jestem pod ogromnym wrażeniem prac wykonywanych przy „Polskim Porsche”. Dzięki Tobie dowiedział się o prawdziwych mistrzach rzemiosła z ABcar-u. Natomiast w przypadku Ferrari widzę, że nie do końca zdajesz sobie sprawę z powagi sytuacji. Patryku nie da się dobrze naprawić samochód jeśli nie wymieni się części zużytych na nowe. Powiedziałeś „naprawić nie zrekonstruować” oraz „ma funkcjonować i jeździć”. Jeśli silnik ma pracować dobrze i nie ma być ponownie rozbierany należy zrobić:
- 5 tłoków do wymiany (uszkodzenia i wżery na górnej powierzchni tłoków) - można poszukać używanego w dobrym stanie
- nowe 6 tulei cylindrycznych a najlepiej kpl. 12
- wał główny na panewkach głównych do szlifu (jeśli występują panewki nadwymiarowe) inaczej wał do wymiany - można poszukać używanego w dobrym stanie
- wszystkie prowadnice zaworowe nowe 48 szt.- dedykowane do tego modelu,
- uszkodzone zawory do wymiany na nowe,
- nowe pierścienie tokowe na 12 cylindrów,
- nowe uszczelki pokryw zaworów,
- nowe uszczelki głowic (nadwymiarowe jeśli występuje - ze względu na planowanie głowic),
- nowe śrub głowicy kpl.,
- nowe uszczelniacze zaworów kpl. ,
- nowe uszczelki kolektora ssącego,
- nowe uszczelki kolektora wydechowego,
- nowe uszczelki osłony rozrządu,
- nowe pierścienie uszczelniające silnika (nawet jeśli nie ciekną należy zastosować nowe przy taki remoncie
żeby w przyszłości nie trzeba było do tego wracać): wałków rozrządu, przód i tył wału,
- nowa uszczelka miski olejowej,
- jeżeli do montażu elementów silnika Ferrari zastosował śruby aluminiowe należ zostawać nowe
- kpl. świec zapłonowych
- olej silnikowy wraz z filtrami
- płyn chłodniczy
Warto też spojrzeć na stan szyn prowadzących i napinający łańcuch (skoro podejrzewacie duży przebieg) oraz stan kół zębatych oraz wyczyści sitko pompy oleju.
Silnik ten kręci się do 8000 obrotów na minutę nie można pozostawić w silniku żadnego uszkodzonego elementu.
Miło byłoby też jeśli podałbyś cenę zakup tego Ferrari. Proszę abyście także podawali ceny elementów oraz usług w warsztacie żeby każdy z oglądających wiedział ile może
kosztować naprawa supersamochodu. Nie wszystkie części muszą pochodzić z serwisu Ferrari jeśli są dostępne zamiennik renomowanych.
Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki obu serii.
ferrari w cenie ferrari
Patryk zostaw te fotele w orginale a kase "zainwestuj" w silnik...
Kasy to on ma dość.
@@motopasja7362 ale nawet i takim osobom może się ona skończyć przy takich projektach jak on ma
Lepiej było ściągnąć jakieś ubite "egzotyczne" auto ale świeże nie jakiś zalany silnik wyjebane czujniki i kij wie co tam jeszcze brakuje
"Robimy jak najbliżej oryginałowi" ale skóra Porsche albo Lambo. Dziwna akcja.
"Jak najbliżej" czego nie zrozumiałeś?
@@rafalbalec tego że to nie ma nic wspólnego z oryginałem
To znaczy, że zostają w podobnej kolorystyce, a nie, że będą zielone.
Chodzi tez o to że skóra z palety porsche albo lambo przez długoletnia współprace zakładu z firmami oferującymi te materiały będa tańsze niż oryginalne ferrari, a kolor będzie bardzo zbliżony.
13: 12 Oglądam i słyszę, a Piotruś pojedzie po stoperan. Za chwilę ładują do samochodu fotele. Myślę sobie, że do prania. Po 3 sekundach mówię nie! to jest zbyt piękne, aby było prawdziwe i cofam filmik. Piotruś pojedzie z fotelami. Po takich wiadomościach naprawdę mogło się komuś poluźnić. Pozdrawiam
Robi się ciekawie :-) Ten silnik da się uratować, kwestia pieniędzy, blok jest ok, więc resztę też da się poskładać. Ferrari to moje marzenie, ciesze się że Ty już swoje realizujesz. Chłopaki jak już się przyzwyczają do kamery to będzie ok. Czekam na kolejny odcinek, może to nie klimat ABcaru, ale temat jest mega ciekawy.
Patryk dzwon do Tomka chlopaki wyprodukuja Ci czesci na miejscu :D
15:36 stare kalendarze, z których jeszcze nikt nigdy nie odczytał żadnej daty
Tuning wnętrza dramat. Skórki zmieniają z oryginalnych na nowe tuningowe. Tylko po to żeby wypromować jakiś zakład. Podwarszawskie klimaty.
Jaki jest inny odbiór Abcaru gdzie mamy pasjonatów i na sile prace tutaj, fotele dla promowania zakładu tapicerskiego.
Punkta.pl lokowanie produktów
Pewnie fotele robione za darmo w zamian reklama :P, ogladalem dwa razy i nie widze na tych fotelach zadnych wad ani sladow zuzycia, a oni chcą to pruć zeby jakies pierdy powklejac.
Najpierw placz o zawory, ktore trzeb wymienic, a potem jeb wymiana tapicerki z nowej na nową xD
Zupełnie jakby mieli widzów za debili którzy nie widzą że to nachalna reklama
@@TheDawid4006 Może silnik podsponsorują??? Np. V12 z Tatry...
Po co te fotele ruszać? :O
Abcdef Ghijkl zawijaj stad
Jak się na tłokach zaoszczędzi i głowicy to będzie na fotele, fotele ważniejsze!
Fotele jak nowe, takie zabiegi jak wymiana dobrych skór wg. Mnie bez sensu i strata pieniędzy ;)
Przepraszam panie Patryku ale nie mogłem się powstrzymać :)
Pytanie z wyceny OC:
- Gdzie parkujesz w nocy?
- W warsztacie.
Auto w końcu wyzdrowieje ale obawiam się, że pierwszy tydzień euforii ze sprawnym autem będzie najlepszy. Taka miłość w ciągłym bólu rzadko potrafi przetrwać choćby wspomniane 15k kilometrów. Obstawiam zamianę za jakiś czas na jakiegoś dorosłego Niemca typu Porsche 993 ;-) Powodzonka życzę i proszę się nie przyzwyczajać do wymian, tłoki, dyfer itd zrobić trzeba ale jak już wszystko będzie cacy to żeby prawka nie musiał Pan wymieniać przy okazji ;-) pozdrawiam
Nie lepiej kupic kpl silnîlk z jakiegos rozbitka ? Ten tutaj nie wyglada mi na taki co bedzie pozniej jezdzil bezproblemowo. Renowacja foteli w tym przypadku to absurd. Lepiej te kase wlozyc do silnika.
silnik uzywany z rozbitka 56 tys dolarow jest dostepny odrazu :( www.ebay.com/itm/Ferrari-599gtb-Engine/254354577564?hash=item3b38b6d89c:g:O6gAAOSw~AVYq10C
@@pkolodziejek Jak na Ferrari to tanio jak barszcz...Zaraz, zaraz... ile to będzie skód?
ppredki 2 conajmniej
Ferrari z silnikiem 1.9 tdi 😍
To byłby fenomen na skale światową 😁
Jest Lambo z 1.8T 20V.
Nie zartuje.
@@jareknowak8712 co za wstyd dla marki... ale ok
@@chillhunter8913 moze i wstyd, ale wszystko zostaje w rodzinie, bo to wszystko VAG :)
Przynajmniej by jezdzilo!!!!!!
Nie przejmuj się Patryk, nie takie naprawiali rodacy. Powodzenia w działaniu i nie załamuj się bo cel wygląda zacnie :D Szacun za ratowanie dwóch wyjątkowych wozów w tym sam czasie! Pozdrawiam
Wywalić orginalną skórę żeby włożyć zamiennik ??? przecież to obniża wartość auta.
Raczej skaju tam nie włożą, materiał będzie jak nie tej samej jakości, to lepszy. Nie ma nic lepszego niż świeże, pachnace, i pasujące do wnętrza fotele.
@@Jonaszthc tyle że silnik jest priorytetem, a fotele to kosmetyka, zwłaszcza że są w dobrym stanie
No przecież ma być w cenie skody więc W CZYM PROBLEM? Xd
Lepienie remontu w kraju bylego zsrr obnizylo cene do zera juz chuj z tymi fotelami
@@Jonaszthc nie chodzi o jakość tylko o orginalność.
Ja proponuję silnik od Jaguara XJS :) też ma 12 cylindrów :P klasa wprawdzie inna ale kto tam będzie pod maskę zaglądał :) a tak na serio to odwagi Panie Patryku. Polscy mechanicy potrafią kombinować i choćby mieli wsadzić tłoki od Golfa to odpalą tę bestię 😃
Proszę podajcie ceny części które kupujecie przecież to nie tajemnica
powodzenia w projekcie i brawa za odwagę! proszę nie słuchać Polskich ekspertów od wszystkiego, sami niczego nie zrobią ale skomentować potrafią
Będzie Ferrari w cenie Ferrari :D
nie rozumiem sensu zmiany wyglądu tych foteli :( whyyy?! pozdrawiam
Fetyszyści
Silnik rozjeb...to przynajmniej fotele zrobi.🤣
Zapewne korzystają z okazji wypromowania firmy tapicerskiej. Lepiej byłoby tą niemałą kasę za robienie foteli przeznaczyć na silnik
@@yaaro916 racja,dodałbym jeszcze że ta niemała kasa wydana niepotrzebnie na tapicera , i tak zapewne nawet w połowie nie wystarczy na używany silnik do tego auta.
@@1340qwerty biedaki xD
Mój tata miał skode 120 GLS i też miała wyjmowane cylindry a było to auto bardzo przeciętne :)
Traktory też mają wyjmowane tuleje, podobnie rovery
Tu budżetowa naprawa, tu chora kasa na remont silnika i płacz, ale na nową całkiem niepotrzebną tapicerkę się znalazło...
przecież pewnie kupi komplet nowych z ASO ale jak to dziennikarz TVNu musi naginać rzeczywistość... ;d chociaż też się dziwię, że wymieniają tę tapicerkę ale najpewniej jest z nią coś nie tak. Pewnie jakaś pleśń czy coś w ten deseń..
@@furiousmatthew2287 Nic z tych rzeczy, to tylko nachalna reklama zakładu tapicerskiego lokowanie produktu. Jedyna rzecz której nie możemy ocenić po filmie to smród foteli, ale nie sądzę by było tak tragicznie. Ich skóra wygląda bardzo dobrze
Mozna walczyc chemia, nie trzeba wymieniac skory.
Uklad chlodzenia jeszcze trzeba zmodyfikowac i rozdzielic na po trzy tloki bo inaczej zawsze przytrze na wewnetrzych tlokach. Chwilowe spalanie w tym silniku jest okolo 180 litrów wiec to cieplo trzeba odprowadzic i będzie śmigać trochę dalej jak do muzeum. Jesli opcja kupna silnika to z grosze z bliskiego wschodu.
ten kurła tapicer wygląda jak Lemmy z Motorhead :)
Mam pytanie czy wybraliście już jakiej firmy lpg zakładacie skoro to ma dużo jeździć 😊
Ważne!!! Patryku!!! Możesz podawać ceny części i robocizny ( mogą być poglądowe) (rynkowe) dotyczy Ferrari jak i Porsche...
Patryku, dobrze, że zacząłeś tą serię, już miałem brać Octavię z salonu.. 🎩
Patryk, trzymamy kciuki za projekt!
Panie Patryku gratuluje odwagi, te fotele to chyba na końcu powinny zostać zrobione, co jeśli silnik będzie potrzebował jeszcze większych nakładów finansowych? Jeśli zrobicie ulepa to chyba tylko do sklepu nim Pan będzie jeździł a nie 20 tysi km rocznie. Skoro macie już wszystko rozebrane to zróbcie raz a porządnie. Przydałoby się jakieś koszta podać a nie tak wszystko wyssane z palca, robicie relacje a nie ma żadnych konkretów.
8:34 Na pewno chodził do samego końca:))) Takie rysy poprzeczne to jest "fachowa" robota palanta co ten silnik w Stanach składał - kantem korbowodu to zakaleczył jak tłok popychał trzonkiem młotka do dołu w cylindrze... Trzeba na czopy uważać... Wlejcie do oleju Xado i zaszlichci te rysy...
10:51 I się robi z taniego projektu, "trochę" droższy... A to pewnie jeszcze nie jest koniec złych wiadomości. Podobnie było w przypadku silnika do Stratopoloneza z Muzeum Techniki (silnik Lancii Stratos taki sam jak do Ferrari Dino) kombinowano jak z upleść z g... bat, dorabiano tłoki w Polsce i wyszło jak wyszło... Zakład, który robi te pomiary i obróbki to na pewno najlepszy możliwy i uznany w środowisku adres. Tylko, że jak im dacie to co kombinujecie czyli 7-10 starych tłoków plus nowe tuleje i dwa nowe tłoki (jest tylko jedno pytanie jak będzie ich grupa wagowa?) żeby "coś" z tego zrobili, to nie oczekujcie cudów. Taki silnik ma części układu korbowo-tłokowego precyzyjnie selekcjonowane na grupy wagowe i nie można ot tak sobie włożyć tam dwóch czy nawet jednego nowego tłoka o masie nie mieszczącej się w tolerancji wagowej dla danej grupy. Oni tam na ulicy na K... wiedzą jak sobie z tym poradzić ale zapewniam Was, że zabawa z doprowadzeniem do jednakowej (obstawiam tolerancję masy tłoków w granicach max. 1 g.) masy wszystkich 12 szt. to może być naprawdę niezły ból d... Pół biedy jak ten nowy tłok będzie nieco cięższy ale jeśli będzie odwrotnie to powodzenia... A głowice to od razu proponuję dać na skup bo nic z tego nie będzie, choćby im wstawiał prowadnice z colsibro czy trojana ( tzw. kosmiczne stopy brązu) i gniazda z brązu berylowego jak w cosworcie... Zawory to w Gołąbkach pod Warszawą dorabiają... Zrobili do U-boota to do Ferrari nie zrobią?
12:05 Ferrari nie podaje o ile można obniżyć głowice bo nie przewiduje w ogóle planowania tych głowic, ponieważ najzwyczajniej w świecie tam nie ma zapasu na splanowanie, bo ten silnik ma "tylko" 11:1 stopień sprężania... Jedyne co tam można prawdopodobnie zrobić to tzw zabielenie t.j zdjęcie minimalnej warstwy materiału w setnych częściach mm. Robi się to nie na typowej szlifierce do głowic tylko na precyzyjnej szlifierce do płaszczyzn ze specjalnym dzielonym stołem, w płaszczyźnie którego obraca się duża ściernica garnkowa a głowicę przesuwa się nad tą ściernicą z jednej (o regulowanej precyzyjnie wysokości) części stołu na drugą. Owszem można się ratować dorabianiem grubszych uszczelek pod głowicę ale raczej nie w takim silniku... No chyba, że to ma być taki eksponat (ale jak dalej słyszymy ma nie być) do słynnej kolekcji w Otrębusach, tak jak wymieniony na początku Stratopolonez z Muzeum Techniki to OK, da się to odpalić i tak delikatnie przegazować do 5000 obr/min bo wyżej to z poduszek zaczyna się wyrywać...
Proponuję poszukać w Stanach kompletnego silnika najlepiej nigdy nie rozkręcanego i to potraktować jako bazę do remontu. Wtedy można zrobić rewizję i wymienić pierścienie tłokowe oraz ewentualnie zrobić obróbkę zaworów i gniazd. Poskładać i wtedy będzie chodziło jak trzeba. A tapicerka jest ładna i pewnie jeszcze oryginalna więc po co wydawać pieniądze na renowację skoro to zbyteczne?
19:39 Ja bym się nie rozdrabniał i wstawił V12 Woli ten czołgowy... Najwyżej trochę przedłużycie budę jak w tym filmie z Louisem de Funesem....th-cam.com/video/AO2O2Fg8UDM/w-d-xo.html
20:15 O to to! Bardzo na czasie i ekologiczne a rura wydechowa daleko bo pewnie w Kozienicach... żeby tylko duch Enzo nie zaczął Was w nocy straszyć...
20:55
Nie trzeba długo szukać... Tutaj mają wszystko: www.ferrariparts.co.uk/Diagram/Ferrari/599-GTB-Fiorano/004-Left-Hand-Cylinder-Head
Np. głowica lewa( co nie znaczy że coś z nią nie tak) kosztuje niecałe 2000 funtów bez VAT-u. Tuleje skromne 452,20, tłoki "tylko" 260,47 lub 320,29 - po zmianie określanej po angielsku depletion - czyli uszczuplenie - zapewne chodzi o zmniejszenie mocy... ceny exl VAT czyli netto...
Ze złych wiadomości: ten silnik ma cztery wariatory faz rozrządu (po jednym na wałek), ssące są po 441,13 a wydechy po 648,72. Jak wiadomo części te nie należą do szczególnie trwałych zwłaszcza we włoskich autach. Razem można wydać na nie 2179,70 funtów jak się nie ma szczęścia.
21:18 Jak trzonki zaworowe mają fi 8 mm to podejdą prowadnice od malucha (jeśli będą za długie można skrócić) albo z poldka - jedno i drugie to w końcu fiat... A jak fi 9 mm to od C-330 zagrają... albo lepiej z Porsce 924 z silnikiem z LT-ka... bo są z brązu.
Na koniec po lekturze innych wpisów: Przyłączam się do chóru głosów - zabrać auto stamtąd czym prędzej!!! A przynajmniej silnik dać do remontu komuś u kogo widok mokrych tulei ze stopu aluminium nie wywołuje zdumienia... Panowie tam chyba pierwszy raz coś takiego rozkręcili i jeszcze te ich "fachowe" uwagi n.t. budowy...Niech się uczą na silnikach ze złomu a nie klienta... Są zakłady specjalizujące się w takich pracach, dla których nie będzie to pierwsza naprawa aluminiowego silnika V12... Samo przechowywanie bloku, wału i głowic w kupie na warsztacie obok robionego innego silnika już mi się nie podobało... Mechanik w pierwszym odcinku, prezentując blok V-ki mało nie pokaleczył czopów wału szpilkami od mocowania dolnej płyty głównych panewek....I jeszcze tłoki z korbowodami wrzucone jak gruz do dolnej płyty bloku, dobrze że to silnik z suchą miską bo pewnie by to wszystko w misce olejowej wylądowało... tak jak na giełdzie kiedyś sprzedawali...
A za takie coś:th-cam.com/video/VtMcIXzbAfc/w-d-xo.html mechanik wylatuje w Niemczech na zbity pysk z warsztatu... Tłok nie ma prawa uderzać krawędzią płaszcza o korbowód... to nie jest kołatka czy grzechotka. To są części obrabiane z dokładnością do pojedynczych setek, każde uderzenie powoduje odkształcenie materiału... Jedyny prawidłowy sposób trzymania tłoka z korbowodem: th-cam.com/video/PbbPXuwDYfE/w-d-xo.html
Patryk, z tym 1.9 tdi we wcześniejszym odcinku to żartowałem 🙃.
Trzymam kciuki z całej siły, żeby udało się poskładać ten silnik w rozsądnych pieniądzach.
Głowa do góry i do przodu! 😉
Trzeba myśleć pozytywnie trzymam mocno kciuki !!!
A miałeś motor od e30 m3.. Do tego LPG i wszystko by się zgadzało, a tak to problem 🤷♂️
Nie lam sie , zrobiles pierwszy krok...czas na drugi .Mialem subaryne sti sprzedalem drozej niz kupilem a to co wyjezdzilem w swoim ulubionym aucie nikt mi nie zabierze ze wspomnien , pozdrawiam i trzymam kciuki solidnie za projekt :) , smigam na scigaczach teraz to inna chistoryja , trzymam kciuki ;)
Nie zmieniać czerwonej skóry! Te fotele są ekstra w czerwieni, tylko je wyczyścić, dopieścić i zaimpregnować.
Pan Piotr...prawdziwy mechanik w garniaku ;)
patryk nie udawaj biedy razem z tym garazem,stac cie na nowy;)
Na biednego nie trafiło, na głupiego i nieświadomego też nie. Reszta moim zdaniem jest aktorstwem budującym atmosferę. Ale i tak ogląda się to super. Pozdrawiam i powodzonka
1:47 taką technologię mają Ursusy c330 i c360 i zetory
... i stare Dacie ale tam tuleja jest chłodzona wodą na całej długości.
i Kseria z rovera
I Renault miał tak samo w benzyniaku chyba 1.4
@@ed1920 Dużo silników ma taka ja bym powiedział konstrukcję tj mokre tuleje. Bo technologia przy tych, które wymieniłeś to jest kosmiczna. Jedna tuleja do tych silników wazy więcej niż wszystkie do tego.
tuleje mokre jak większość aut ciężarowych
Słowo budżetowy - to trzeba Wazzapa zaprosić. Cyk fuch i majster zrobi pakiet za pincet. :)
Po pierścienie zapraszam do Łodzi do firmy Prima. Zawory mogą być marki "Paradowscy" Panowie jeśli głowica jest za niska to dorabia się "grubą uszczelkę" np: z kręgielitu. W Konstantynowie Łódzkim jest fachowiec co dorabia, potrzebna tylko stara na wzór.
Ja tam życzę Tobie aby poszło po Twojej myśli. Trzymam kciuki.... tzn. "MIKICIUKI"
Koszty liczone w skodach :D
Sporo lat temu ktoś do pewnego Porsche wykładał części od Żuka... Te prowadnice zawodowe może od Poloneza podejdą 😉
Był taki strato-polonez od Ś.P Mariana Bublewicza. Tam był silnik ferari
A moj ojciec się wkurwial że musiał 5 świec i cewek kupić a nie 4 😂
A to debil
@@KannX słucham ?
Patryku wiem że dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają ale jeżeli już motyw przewodni tej serii brzmi "Ferrari w cenie skody" To nie bójmy się mówić przynajmniej niektórych cen. Nie muszą to być ceny za warsztat renowacje foteli czy inne tego typu, czyli rzeczy które możesz mieć po preferencyjnych cenach. Ale właśnie tak jak tutaj rozmowa o kosztach części. To fajnie było by mówić jakie to są kwoty.
taki silnik od ferarri dużo ma wspólnego z silnikami od motocykli.. wysoko się kręci. tłoki z bardzo niskimi pierścieniami i do tego kute.... warto zerknąć w katalog wossnera czy vertexa. również tyczy się to zaworów.
Życzę powodzenia z projektem i czekam na kolejny odcinek Polskiego Porsche ;)
Pozdro
Jeżeli chcecie wyrzucić te uszkodzone tłoki to z chęcią je przyjmę i zrobię z nich coś ciekawego, fajnie byłoby mieć tłok w domu od Ferrari jeszcze od takiego w cenie Skody. Oczywiście koszty przesyłki jestem w stanie pokryć. Pozdrawiam i trzymam kciuki za projekty :)
Sam bym jednego chętnie kupił np. w ramach jakiejś aukcji czy coś :)
Ja też jestem chętny na tłoka...
Też dorzuce cegiełke za takiego tłuka....
Dolaczam sie :D
ja rowniez😉 albo chociaż taka tuleje😂
Patryk ,trzymam kciuki za ten silnik. Wydaje mi się że znowu sie uda,😉 głowa do góry.
Panie, jest Ferrari są super koszty, co się Pan dziwisz. Oddasz Pan autko do Majstra i Ci tak wyremontuje że będzie cyk fuch robota. Barrrdzo dobrrrra robota.
Gdybym miał wybór między pewnym, bezwypadkowym camaro 6.2 v8, a niekompletnym ferrari, które było serwisowane i malowane w stodole do tego z wodą w silniku, to bez wahania wybrałbym camaro.
Prawdopodobnie dlatego ze jeszcze Ferrari nie jechales.
To sa auta z 2 roznych planet.
Lepiej powymieniać to co trzeba i mimalizować ryzyko ponownego uszkodzenia silnika. Ponowne jego uszkodzenie, naprawa i rozebranie może kosztować więcej niż wymiana wszystkiego za pierwszym razem. W takim aucie nie można niestety oszczędzać
A tak na poważnie to radził bym zamiast fabrycznych uszczelek dobrać orirgi z witonu poniewaź fabryczne najczęściej są zwykle i uplatyczniaja się około 140 stopni i woda wali do komory korbowej witonu ma chyba ponad 200
Patryk zrób zrzutkę i po pare groszy ci się dołożymy do projektu. W nagrodę zrobisz konkurs i wybierzesz kilka osób z tych, którzy wpłacili i zorganizujesz im jazdę za kierownicą. Oto twoje rozwiązanie problemu. Jak ktoś kiedyś powiedział, „Już samo istnienie problemu, powoduje że jest jego rozwiązanie. Pozdrawiam z GTR-A, który rozniósł by to Ferrari pod każdym względem, nie ma v12 ale mocy ma 810km.
Silnik do ferrari kosztuje 185 tyś zł. Może poszukać na allegro , tam było takie ferrari 599 rozbite . Może właściciel ma też silnik. Albo pogadać z firmą która produkuje zamienne części do samochodów czy by nie odrobili takich tlokow
Twoja mina i komentarz jest identyczna , kiedy kupiłem phaetona v12 TDI w cenie Skody Octavii i usłyszałem ile muszę włożyć w remont silnika ....
Jeśli chodzi o fotele to może po prostu topmar się reklamuje u Patryka jak m4k, dlatego robią te fotel mimo że są ok
1.9 tdi to trochę za słaby, ale 2x1.9 tdi czyli 3.8 tdi V8 to już byłoby coś. Myślę że warto spróbować. Pozdrawiam i życzę powodzenia w odbudowie. Na pewno będę śledził postępy.
Po co regenerować fotele które totalnie tego nie potrzebują?
Drogi Patryku nie masz lekko z tym autem ale tak pewnie maja wszyscy użytkownicy „Super samochodów” a koszty w serwisie nie jednego przyprawiły o „siwe” włosy. Powodzenia w realizacji projektu trzymam kciuki, pozdrawiam
Ls2 do niego! Albo vq50 😆 nie wkladajacie tych tlokow, szkoda zachodu. Jak juz pisalem w odpowiedzi chetnie jednego a.nawet nie jednego uszkodzonego odkupie :D co do prowadnic to dobre szlifiernie sa w stanie je dorobic, ale to nie beda ogromne koszty za oryginaly. I tak wszyscy wiemy ze bedzie poskladane bez oszczedzania, zeby moglo bezproblemowo robic za gt, czekam na kolejne odcinki :)
Obstawiam ze tłoki i tuleje będą wszystkie nowe, a głowice da się uratować, ewentualnie pujdzie grubsza uszczelka. Patryk naprawdę jest lekko przerażony mimo że w sumie wszystko idzie zgodnie z planem.
Tak troche dziwnie się czuje dając like. Szkoda że tak wyszło, ale dacje rade 🤞👍
Patryk nie łam się musisz wziąć nadgodziny w abcarze 😁 albo daj jakieś reklamy na kanale lokowanie produktu, cokolwiek sprzedaj się i skończysz zawsze tak jest z remontami silników wydaję się że tylko uszczelka pod głowicą a wychodzi kapitalny 😁 Pozdrowienia.
Mówię do żony:
-patrz, Patryk robi to Ferrari...
A ona na to:
-ze skody?
Hahah, jebłem...takie przejezyczenie.
Żona pewnie też się "jebła"
Mam nadzieję, że nie okaże się że będzie to Ferrari w cenie Skody, ale całego koncernu. Pozdrawiam Sąsiada i trzymam kciuki!
9:06 pogoda idealnie oddaje burzę myśli Patryka, po tym co właśnie usłyszał 😉 Niestety znam ten ból 🤨
ale można, jeśli można oczywiście, podnieść głowicę na uszczelce na przykład. Głowice ze stanów, używane, to zawsze loteria i może przyjechać szrot jeszcze gorszy niż masz, chyba że kupisz z pewnego źródła, ale ryzyko jest. Jest szansa, że pewne drobiazgi będą pasowały z fiata, alfy a nawet czasem z forda :-)
Patryku trzymam kciuki.
Ja to jestem ortodoksem motoryzacyjnym, szczególnie w przypadku takiego samochodu. Pamiętam jak byłem we Włoszech i właśnie takie 599 ruszyło....ten dźwięk z silnika od Enzo bajka.
Patryk jak możesz pozwolić żeby rujnowali te fotele. Korby są do kupienia podobne i się je wytacza jak Ci pasuje. Tuleje dorabiają, tłoki szukaj coś podobnego ew. Zgraj coś wysokością średnicą i długością korby. Zawory będą baaardzo drogie bo na 99% są tytanowe koło 500-700zł szt.
Ale chłopaki mają przewalone - każdy ich porównuje do Abcaru :D
Mają motywację by się wykazać.
Cyrki z silnikami są najgorsze. Moje przeboje to roku temu zrobiłem remont v8 wszystko nówka wleciało do silnika i po miesiącu jazdy cyrki. Auto kopci, woda ginie, nierówno pracuje i zjadło wszystkie świece (elektrody rude) okazało się, że dostałem wadliwą serię uszczelek pod głowice ;( zamówiłem nowe uszczelki dwa dni od rana do nocy rozebrałem i złożyłem i nareszcie chodzi jak należy :D
Na kolejne pół roku powinny styknąć🤔😉😉😉
Zaraz znowu jebnie. Przerabialem to na własnym przykładzie..
@@bowis2271 jestem pewien, że już powtórki nie będzie ;)
@@piterszoniusz obym nie był złym prorokiem....za pierwszym razem też pewnie byłeś pewien,ze wszystko będzie super😉
@@bowis2271 w tym samym czasie był robiony drugi taki sam motor w innym aucie i też dostał wadliwe uszczelki. Wymienione były wcześniej i auto śmiga bez problemu dłużej niż moje
chyba bym nie chciał trafić do tego warsztatu. I zostaw te fotele, są w bardzo dobrej kondycji.
W projekcie budżetowym robić jeszcze całkiem niezłe fotele? Gdzie jest sens? Wymienić uszkodzone elementy na fotelu kierowcy i jazda.
Patryczku daj więcej reklam. Za mało ich jeszcze tutaj
Nie martw się Patryk, zawsze można wsadzić silnik od Żuka. ;)
Polskie ferrari!
Ztcw., tą technologię ma obcykaną :-)
Tak można se go wsadzić w dupę .
Jakiś drętwy ten warsztat ,i ta kawa za 3.50,może jednak stary tłok,może z prowadnicami przycwaniakyjemy?!
Patryk zabierz te Ferrari i daj chlopakom z Abcaru,(pomimo że to nie klasyk)tam jest klimat warsztatu ,aż sie chce oglądać...
Bo ten warsztat nie jest dla mnie i mojego samochodu, ani dla Ciebie i twojego auta, tylko na samochody kutasów którym taki klimat się podoba. Tyle tylko że jeśli ta seria nadal będzie tak irytująca to ludzie zwyczajnie przestaną oglądać i nawet jeśli samochód stanie się igłą, to projekt skończy się klapą.
Patryk sam sobie przeczysz, miało być auto naprawione do jazdy a nie zrekonstruowane czy tuningowane wiec po kiego grzyba takie ładne fotele jeszcze na siłę upiększać (niby). Z ceną ubezpieczenia to jakaś ściema i to nawet zakładając że jest w to wliczona maksymalna zniżka za bezszkodowość, (nie chce mi się wpisywać w porównywarkę bo nie mam wszystkich danych dla takiego auta), ale i tak zdecydowanie za mało tam wyskoczyło. Jak zresztą sam szukałem do swojego auta to to co wyskoczyło nie pokryło się z prawdziwą ofertą i musiałem mocno negocjować na infolinii (łącznie z wymówieniem ubezpieczenia aby być "nowym klientem") aby zbliżyć się do tego co "reklamowo" wyskakuje w porównywarce.
Bo to reklama porównywarki, że niby tak tanio. Za zwykłego Fiata z silnikem 1,2 tyle zapłacisz a nie za Ferrari.
Jak powiedziales A to i B powodzenia w naprawie👍
Witam mieszkam w UK jest jedno miejsce gdzie można gdzie jest szrot z używanymi częściami do super sportowych włoskich aut
W Polsce też takie było ale przyjechała policja i zamknęła 😁
Panie Patryku może jednak podzieli się Pan przykładowymi kosztami ewentualnych napraw silnika tak na originalnych jak i "szukanych" ja wiem ze można wszystko znaleźć ale jeśli i tak to przerabiacie to napewno dla dużego procenta widzów jest to bardzo interesujące. Bo jednak Ferrari w cenie skody może nie być w cenie skody :)
Głowa do góry Patryk. Oni się znają na rzeczy. Skoro prowadnice pasują z innego modelu to na pewno pasują. Ale tłoki 5 szt kup nowe. Ja kiedyś pozalowalem na A6 w Niemczech pękł na pół i kompresją znikła A wyglądał niby dobrze. Powodzenia czekam na następny materiał
Jak bedzie gotowy to podarujcie go Grecie!
A myślałeś o silniku z czołgu Abrams? On tam jest specjalnie zdławiony bo ma za dużo mocy.
Abrams ma turbinę gazową a nie silnik tłokowy, prędzej już Leopard pasuje do porównania...