Bardzo dziękuję jako osoba cierpiąca z powodu bolesnej, nieuleczalnej i postępującej od dziecka choroby za cenny, interesujący wykład. Mam pragnienie jeszcze przynajmniej raz wysłuchać go z jeszcze większą uwagą. Zmagam się z cierpieniem ponad 60 lat i często jestem już u kresu ludzkiej możliwości znoszenia tego cierpienia. Postaram się wykorzystać praktycznie treść tego wykładu i tym samym choć w części wykonać w miarę dobrze zadanie domowe, które zadał ks. rektor. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Szczęść Boże.
@@supermario5048 no proszę w końcówce wykładu ojciec Tomasz wyjaśnia, że sam Św. Tomasz nie wie, DLACZEGO CIERPIMY, i przywołuje aż 6 czy 7 aspektów różnych odpowiedzi, a tu Słuchacz wie. Bić brawo?
Bóg zapłać za wspaniały wykład o cierpieniu i łasce cierpienia i o cierpieniu w smutku .Jak się z niego wyjść w szczegółowych punktach. Boże prowadź księdza Tomasza i miej go w swojej opiece.
Pięknie powiedziane.....wspaniale tłumaczone, po prostu mistrz słowa, ukochany dr. hab. Tomasz OP......dziękuje za wspaniały ,cenny, wartościowy wykład
Ludzie religijni stosują podwójne standardy i nie uznają wartości moralnych takimi, jakimi są. Gdy człowiek czyni zło, nazywają to złem. Ale gdy ich bóg czyni zło ( *mord małych dzieci i noworodków w potopie, zabijanie zwierząt na ołtarzach, wyrżnięcie Kanaanejczyków rękami Żydów* ), to religianci wtedy mówią: _"bóg miał plan"_ . Otóż, jeśli wartości moralne mają dla nas jakąś wartość, to *zło jest złem niezależnie do tego, czy czyni to bóg, czy człowiek* . Religia zaszczepia w ludziach wirusa i są zdolni w imię własnego boga, nazywać zło dobrem i czynić je (wojny religijne, ubój rytualny, kaleczenie noworodków obrzezaniem itd.)
Tomasz Kowalski mocno błądzisz w gęstych krzakach!👎 Człowieka obowiązują zasady etyczne i przykazania (normy postępowania) podane przez Boga człowiekowi. Człowiek wymyśla swoje "obiektywne" wartości, które często próbują podważać przykazania Boże. Jest to droga w bagno. To Bóg rządzi wszechświatem i On podaje nam, ludziom, najważniejsze wartości moralne. "Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko" (Iz 45,7). A cierpienie, choroba lub różnorodne klęski mogą stanowić pokutę za grzechy ludzi. Ta prawda jasno jest pokazana przez objawienia fatimskie. Jeżeli ludzkość nie nawróci się i nie zacznie pokutować za grzechy, będą dotkliwe restrykcje. Takie są obiektywne reguły, które w praktyce obserwujemy na świecie. To nie człowiek rządzi Bogiem, lecz Bóg człowiekiem. My musimy stosować reguły objawione nam przez Boga. Nawróć się, módl się i pokutuj za grzeszników!👍 Życzę zbawienia, bo to najważniejsze!🙏😇
@@andre3432 Istnienie Boga czczonego przez większość żydów, chrześcijan i muzułmanów nie tylko nie zostało potwierdzone przez dane empiryczne, ale wręcz jest ono z nimi sprzeczne. Dla przykładu: 1. Bóg, który "dał ludziom nieśmiertelne dusze", nie daje się uzgodnić z empirycznymi faktami, że ludzkie wspomnienia i osobowość determinowane są przez procesy fizyczne, że nie można odkryć żadnych niefizycznych mocy umysłu i że nie istnieją dowody życia "po śmierci". 2. Bogu, który cudownie interweniuje w biblii przeczy brak dowodów, że owe cudowne wydarzenia miały miejsce oraz fakt, iż do niektórych zdarzeń biblijnych takich jak Exodus, nigdy nie doszło. 3. Bóg, który komunikuje się z ludźmi bezpośrednio poprzez objawienie, nie daje się uzgodnić z faktem, że żadne ogłoszone objawienie nigdy nie zostało potwierdzone empirycznie. Żadne objawienie nie zawiera informacji, których osoba je ogłaszająca nie znałaby wcześniej. 4. Bóg, który "jest źródłem moralności" i ludzkich wartości nie istnieje, ponieważ dowody pokazują, że ludzie sami definiują moralność i wartości. Zarówno wierzący, jak i niewierzący zgadzają się co do wspólnego zestawu przekonań i wartości moralnych. Niewierzący z reguły nie zachowują się mniej moralnie niż wierzący. 5. Istnienie zła, a zwłaszcza niepotrzebnego cierpienia, jest logicznie sprzeczne z pojęciem wszechwiedzącego, wszechdobrego i wszechmocnego Boga.
Tomasz Kowalski sam to wymyśliłeś? Z całą pewnością, bo jest to stek kłamstw. Nie wiesz, że Bóg jest miłością i sprawiedliwością, że za dobro wynagradza, a za zło karze?? Gdyby cierpienie nie byłoby konieczne, to dlaczego miałby cierpieć na krzyżu Syn Boży, aby nas uwolnić od konsekwencji grzechu pierworodnego Adama i Ewy?? Dopiero Jego męka i śmierć na krzyżu otworzyły przed ludźmi bramy nieba. Ale żeby tam się dostać, musimy podjąć się odpowiedniego wysiłku związanego z przestrzeganiem przykazań Bożych i kościelnych. Bez naszej osobistej drogi krzyżowej nikt nas do nieba nie wpuści. Popełniamy grzechy, za które musimy odpokutować. Tak działa sprawiedliwość Boża. Nie wiem, co Cię tak dziwi, bo ludzki system sprawiedliwości działa podobnie. Jeżeli kogoś zabijesz, to ponosisz odpowiednie konsekwencje. Nie wiesz o tym?? Czasowe cierpienie nie jest złem, lecz konieczną pokutą za grzechy świata. Zadośćuczynienia za grzechy domaga się sprawiedliwość Boża. Złem może okazać się dopiero wieczna pokuta w piekle. Niestety wielu ludziom przytoczona prawda nie jest na rękę. Chcą postępować w życiu na zasadzie "hulaj dusza, piekła nie ma!". Wszystkie objawienia ze strony nieba przypominają ludziom o konieczności nawrócenia, modlitwy i pokuty za grzeszników. Powodzenia!👼😘👍
@@andre3432 Twój bóg jest psychopatycznym mordercą, któremu już dawno odebrano prawa rodzicielskie. Stworzył niezliczone gatunki dinozaurów, by potem je *wszystkie zabić* . Jego dziełem jest: *ebola, malaria, cholera dżuma, wszelkie patogeny wirusowe, bakterie chorobotwórcze, grzybice, pasożyty zjadające ludzi i zwierzęta od środka* . Maryja, królowa Polski razem z Jezuskiem, nie zrobili nic, by uchronić naród przed pandemią. Powinni się podać do dymisji oficjalnie w Częstochowie. Zabrać im korony, sukienki, wisiorki, ozdoby. Żaden klecha wzywając Jezuska nie uzdrowił, ani nie wskrzesił zmarłych na *COVID-19* . Spadek zachorowań i zgonów mamy dzięki pracy lekarzy, epidemiologów, sanepidu, zarządzanych kwarantann, czasowych zakazów, policji. *Żadne religijne gusła, ani woda święcona nie działają.*
Kiedyś samobójca szedł od razu do piekła (grzech śmiertelny!). Potem bóg ze swoim synem zrobili naradę i podjęli uchwałę zarządu, że depresja wyklucza świadomie i dobrowolne zabicie się. Zatem po przemyśleniu, trójosobowy bóg stał się bardziej wyrozumiały.
W cierpieniu i bólu niesionym od lat w samotności, słowa Ojca dodają mi mocy do dalszego niesienia bólu fizycznego i duchowego…Niech Bóg błogosławi w każdym dniu…❤
Mądrość jest MEDIALNA !!! Bóg zapłać Ojcu Profesorowi i Organizatorom 'Duchowości dla Warszawy' ...Nie tylko przecież dla Warszawy.... Bóg wielki zapłać z modlitwą +A
Bóg zapłać za mądre słowa, piękny wykład. W swoim życiu, od czasu do czasu doświadczam bardzo potwornego bólu. Domyślam się, że to jest ból krzyża. Zazwyczaj trwa dwa dni, zaś trzeciego dnia już go nie mam. Zwykłe cierpienia miewam również, ale są z mojej winy.
BÓG ZAPŁAĆ ZA wspólną🙏🙏🙏 Rekolekcje za wyjaśnienie ŁASKI CIERPIENIA. SZACUNEK DLA CIERPIENIA. SZACUNEK DO CIERPIENIA. PO CO CIERPIE. PAMIĘTAJ CHRYSTUS BARDZIEJ CIERPI KIEDY GRZESZYMY. ♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️🇵🇱🇪🇺🇩🇪
Jakoś chętnie korzystasz z wymiernych efektów nauki (komputer, smartfon, kanalizacja) nie mając nawet pojęcia o zaawansowanej technologii, z jaką masz do czynienia. Ale racjonalność chowasz do kieszeni, gdy chodzi o *gusła, jakie ci wpojono* . Na istnie ie twojego bożka nie ma żadnych dowodów empirycznych, *a nawet brak jest jakichkolwiek przesłanek* . Brak dowodów na istnienie *Elfa, ktory stworzył świat i złego krasnoludka zwanego czartem* , jest dowodem na ich *nieistnienie* . Tak się testuje wszelkie hipotezy. *Nic nie przemawia za istnieniem jakiegokolwiek bóstwa, w tym dwóch facetów i gołębia* . Wiara religijna jest pełna elementów irracjonalnych i kontrfaktycznych, którymi się szprycuje umysły od dzieciństwa. To wlewanie ideologicznego szamba do źródła umysłu dziecka. Potem ludzie, jako dorośli wierzą, że *jakiś żyd chodził w sandałach po wodzie, Mahomet jechał konno po niebie, rozciął Księżyc jednym uderzeniem szabli przy świadkach, Jezus wystartował w niebo na oczach gapiów z galilejskiego wzgórza niczym żydowski superman po tym, jak umarł i ożył :), Eliasz poleciał do nieba w rydwanie ognistym, Huang-di poleciał do nieba w powozie ciągniętym przez smoki, a królowie Majów zyskiwali nieśmiertelność podróżując przez układ pokarmowy pierzastego węża:)* Wierzysz, że *duch zapłodnił dziewicę, która potem nie umarła, ale zasnęła i aniołki ją uniosły do nieba;)* Dlatego racjonalna dyskusja z tobą jest utrudniona, a wręcz niemożliwa. Nie dostrzegasz sprzeczności wewnętrznych koncepcji twojego bóstwa, które się mści do 3-4 pokolenia na synach za winy ojców, ale każe przebaczać winowajcom *aż 77 razy:)* Sam pan buk natomiast topi całą ludzkość łącznie z noworodkami i małymi dziećmi w potopie. *Nie oszczędza nawet zwierząt*
Żydowski bożek cię nie zbawi. Co to za ojciec, który nie dba o własne dzieci, każe siebie wielbić, a *nawet alimentów nie płaci* . Już dawno został pozbawiony praw rodzicielskich i ma zarzuty prokuratora za zaniedbania wobec własnych dzieci. A jego pierworodny ma sprawę karną za *doprowadzenie do nonsensownej i bestialskiej śmierci całe stado niewinnych, czujących świń*
Nie wiemy , tylko Bóg wie to jest tajemnica . Nikt nie lubi bólu i cierpienia psychicznego depresji czy fizycznego. Nie ma odpowiedzi. Bardzo ciekawy wykład, trudny , daje do myslenia.
Uczta. Moje autorytety, moi nauczyciele Boga: Siostra Judyta i Ojciec Tomasz Gałuszka. Słucham ich w necie; poziom intelektualny, wiedza i tak wyczuwalna miłość do Boga to olbrzymia dawka i edukacji katolickiej, i duchowej uczty. Gdyby dodać jeszcze Abp. Grzegorza Rysia..., no cóż to moi duchowi przewodnicy i Mistrzowie. Bóg zapłać.
@@eevvza Twój bóg też krzywdzi dzieci, bo zgotował *holokaust* wszystkim ludziom w potopie, zabił *małe dzieci i noworodki* . Jest największym i najbardziej okrutnym *aborterem* w historii, bowiem zabił nienarodzone dzieci razem z ich matkami, *topiąc ich* . Żądał okaleczania niewinnych noworodków przez obrzezanie. Nie oszczędził w potopie zwierząt. Żądał *hektolitrów krwi* niewinnych i czujących zwierząt na swoje *ohydne ołtarze* . Jest podłym, psychopatycznym bożkiem. *To potworny, ohydny i krwawy kult.*
To są twoi przewodnicy duchowi nie Bóg .Czy nie wiesz że jest Tylko jeden Ojciec, Bóg .Nie wolno nazywać Ojcem nikogo na ziemi ,czy ty znasz przykazania Boże,w Co ty wierzysz ?
Przez dziesięć dni i nocy towarzyszyłam mojej umierającej mamie będącej w sile wieku. Sytuacja była nagła, pełna cierpienia i bez nadziei na uleczenie. W dojmującej samotności i bólu całą sobą przywoływałam Obecność Jezusa. Do dziś zdumiewają mnie harmonia, pokój i wdzięczność, które mnie wypełniły, pomimo odejścia mamy.
Ojcze Tomaszu, jesteś apostołem Chrystusa na ziemi. „ Maryjo, Matko Chrystusa-Kapłana Matko kapłanów na całym świecie, Ty ukochałaś kapłanów w szczególny sposób bo są oni żywym obrazem Twojego Jedynego Syna Przez całe swoje ziemskie życie pomagałaś Jezusowi, a teraz wstawiasz się za nami w niebie. Błagamy Cię, módl się za kapłanów! Módl się do Ojca Niebieskiego, "by posłał robotników na żniwo swoje". Módl się, by nie zabrakło nam kapłanów, którzy będą udzielać nam sakramentów, będą wyjaśniać Ewangelię Chrystusa, i uczyć nas, jak stać się dziećmi Bożymi! Maryjo, Ty sama uproś Boga Ojca, by dał kapłanów, jakich nam potrzeba, bo Twoje Serce może wszystko u Niego wyprosić, Uproś nam kapłanów, którzy będą święci. Amen”🙏❤️🙏
A kto wymagał *zabijania niewinnych zwierząt na ołtarzach i wylewania ich krwi?* . Kto Mojżeszowi *kazał zabić przez ukamienowanie* mężczyznę tylko za to, że zbierał patyki na pustyni w szabat? (ks. Liczb) . Kto pozwala szatanowi czynić zło przez tysiące lat? *Czy ty też tolerowałabyś bandytę w swoim domu, który gwałci i torturuje twoje dzieci* , choć ty miałabyś wszelkie możliwości, żeby bandytę unieszkodliwić? *Jaką matką byś była?!!!*
Bóg zapłać. Wspaniały wykład i bardzo pomocny abyśmy się uczyli jak przeżywać swoje cierpienie a nade wszystko jak towarzyszyć tym którzy się z nim zmagają.I ta wskazówka aby pytanie- dlaczego -zamienić na- po co,-. Z serca dziękuję.
Bardzo madre ,wlasnie cierpie duchowo ,a to cierpienie zadali mi ludzie ktorym wybaczam bo oni nie zdawaja sobie z tego sprawy.Duzo w zyciu wycierpialam, walka duchowa .Wiem ze Bog ma z kazdym z nas Plan. Bog jest w moim cierpieniu w cierpieniu zrozumialam ze Jesus jest moim najwierniejszym przyjacielem i najlepszym lekarzem na calym swiecie. Wiem ze Bog moja Dusza uzdrowi ,wyrwie z ciemnosci.Cierpienie robi czlowieka lepszym ,bardziej wierzacym.🙏🙏🙏❤❤❤
Cierpiałam na depresję 22 lata ,,była to choroba mojego ciała i duszy ,,Ci którzy tego nie przeżyli nie wiedzą co to jest ,,to było straszne ,,,pomimo cierpień chciałam żyć ,,cały czas wiedziałam że to kara ,,teraz słucham że tak jest.
Jezusie,Synu Dawida ulituj się nad Marią Jezusie Synu Dawida ulituj się nad Marią Jezusie Synu Dawida ulituj się nad Marią 🙏 Najświętsza Maryjo Panno okryj Marię płaszczem swej opieki ♥️💞🌹
@Piąte koło ; Cierpienie bywa karą (konsekwencją ) za nasze grzechy ....i nie ma się co oszukiwać ...Cierpienie może być też wielką łaską ...wielu świętych bardzo cierpiało i zginęli śmiercią męczeńską ,na co nie zasługiwali ...Ich cierpienie było (jest ) wynagrodzeniem za grzechy ludzi ,uśmierzenie Jego gniewu . Warto posłuchać "List potępionej ,Anny z Piekła i 'Trafiona przez piorun "-Gloria Polo
Najbardziej do mnie docierają wyjaśnienia duchownych, którzy tłumacza właśnie w ten sposób, jak zrobił to ojciec Tomasz Gałuszka., czyli-nie wiemy. Wiec nie mówmy, to czy tamto, bo nie wiemy co na ten temat myśli BÓG. Wlasnie- NIE MOŻNA SIĘ MADRZYC. BOG zapłać ojcze profesorze.
O.Tomaszu, dziekuje za wyjaznienie sensu cierpienia - najbardziej dotknely mnie te rozwazania co do sklejania rozbic/ran sw.Bonawentury materialem bardziej szlachetnym od sklejanego!
Ks.dr fantastycznie mówi o grzechu , tylko zastanawiam się czy nie unosimy tego słowa do miana zapełniania bibliotek na jego temat. Myślę , że całkiem niepotrzebnie. Jeżeli ktoś całe życie zajmuje się takim tematem to i pragnie dzielić się tą wiedzą. To tak jak wypić szklankę mleka lub wymyślać inne formy i smaki , tegoż samego płynu , który i tak zawsze nim będzie. Zbędna fatyga. I tak tego nie zrozumiemy , taj jak nigdy nie pojmiemy Boga.
Alicja Lenczewska zadała pytanie Jezusowi, dlaczego są wojny. Jezus odpowiedział- ,,bo muszą być". A to duże cierpienie i wielu. Hiob to zrozumiał jak mu Bóg przedstawił ogrom rzeczy za które odpowiada i powiedział, że kiedyś to zrozumiemy.
5:43 "... kilka lat temu, kiedy człowiek był jeszcze młodszy..." - kilka tysięcy lat temu człowiek był jeszcze młodszy. Ale to drobna sprawa wobec rewelacyjnych treści, które zostały wypowiedziane później przez O. Tomasza.
@@JurandJS Nie szukam autorytetów wśród żyjących, ale tylko wśród Żyjących. Tomasz z Akwinu komentował Arystotelesa. Mój ogląd świata kształtowałem na Biblii, choć nie stronię też od innych ksiąg, bo tam też można znaleźć zrozumienie, a zrozumienie służy trafności. Dlatego też cenię Twoje komentarze i umiejętność cytowania.
Kto zna Ewangelie może powiedzięc jaki syn taki Ojciec. A, że Pan Jezus ukazał nam się jako Syn Boży , pełen Bożej miłości i miłosierdzia , więc możemy powiedzięc , że Bóg Ojciec jest sama miłością Boża i miłosierdziem . Tę wiedzę zdobywamy czytając Ewangelie. Pan Jezus mówi że tylko Bóg jest dobry . A kto jest dobry , to On miłuje i okazuje swe miłosierdzie, a nie stosuje kary . Żydzi , uważali że Bóg Ojciec jest sędzią sprawiedliwym , który za dobre wynagradza , a za złe każe człowieka jeszcze za jego życia tu na Ziemi , jak i po smierci . Pan Jezus to zmienia i mówi , że kto w Niego uwierzy zawsze może liczyć na Jego miłośc i miłosierdzie jeżeli o nie będzie szczerze i w pokorze prosił , mówi że nawet jak człowiek nie będzie przestrzegł Jego nauki to On nigdy go nie potępi . I Nie przez nasze dobre uczynki będziemy zbawieni ale z Łaski Bożej . Nie grzeszymy , odchodzimy dobrowolnie od grzechów , dlatego że wybieramy taki sposób na życie z bojaźni Bożej , z miłości do Boga i takie wybory nazywamy metanoja , przemiana serca , upamietaniem , narodzeniem się w Duchu Swietym . Bojaźń Boża to strach przed utrata miłości Boga Ojca, Syna I Ducha Świętego . Czynimy dobre uczynki z miłości i naszego miłosierdzia do blizniego a nie dla nagrody. Cierpienie ciała , psyche to testament , spuścizna po pierwszych rodzicach - Adama I Ewy, przez ich grzech nieposłuszeństwa . Wiec cierpienie ciała musimy z pokora przyjąć i je znosić . Cierpienie naszego Ducha to skutek poranionego serca a rożne są tego powody. Kary , to nie Bóg Ojciec nas karze , ale to my sami siebie karzemy , po przez brak wiary i miłości do Boga Ojca , blizniego i siebie . Każdy grzech pozbawia nas Łaski Bożej , ochrony przed szatanem. Ponieważ przez nasze grzechy czyli z braku miłości do Boga Ojca Ojca , bliźniego i siebie samego , panem serca czynimy szatana i w ten sposób ułatwiamy prace szatanowi, który coraz bardziej nas kontroluje i nami manipuluje. A on dąży do śmierci sumienia człowieka, do śmierci serca , czyli prowadzi człowieka tak , aby on wyzbył się wiary i miłości do Boga Ojca , Syna i Ducha Swietego . Każde zło niesie smród , chorobę, degeneracje i na końcu śmierć. A tam gdzie jest choroba , tam jest i ból , cierpienie . I takie cierpienie jest oznaką zatrucia jadem szatana. To szatan nas karze , bo oddziela nas od Boga od jego miłości , Łaski Bożej . Pan Jezus mówi, że dopóki człowiek żyje i wierzy w Niego to człowiek zawsze może liczyć na jego miłość i miłosierdzie ,kiedy o nie poprosi . Kiedy umrze człowiek , to liczy już wyłącznie na sprawiedliwość Bożą. Tak ja zrozumiałam przekaz Pana Jezusa Chrystusa i Jego nauki zawarte w Ewangeliach . To Pan Jezus jest dla mnie jedynym autorytetem , Prawdą , Droga i Życiem i opieram się zawsze na jego naukach a nie ludzkich nawet jak są ogłoszeni świętymi KK. Kocham ich za ich miłośc do Jezusa Chrystusa , ale każdy z nas ma inna drogę do Boga Ojca. I to wszystko co mnie spotkało w mym życiu , jak i dobro , tak i zło , cierpienie , ból , radość ,szczęście , upadki to dla mnie nie jest ani karą , ani nagrodą , to moja droga poznania dobra i zła , dokonywania wyborów, świadomie i dobrowolnie , szkoła życia , droga oczyszczenia , droga wiary i miłości do Boga Ojca , do Królestwa Niebieskiego , za która dziękuję i proszę dla siebie i mych bliskich o miłosierdzie Boże Boga Ojca Syna i Ducha Swietego . Jest i prawo ludzkie i to ono stosuje karę za popełnione przestępstwa . Kiedy człowiek poświęca się dla blizniego , to nie jest dla niego ani karą , pokutą ale aktem jego miłości, jest miłosierdziem jego . Pan Jezus nie pokutował za grzechy ludzi , ale złozył z Siebie ofiarę jako Baranek Boży, za grzechy wielu z miłości i miłosierdzia swego do człowieka , z miłości do Boga Ojca , zgodnie z prawem żydowskim . Najlepiej to zrozumiała św. Faustyna mówiąc . Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata . Nasze grzechy może zasłonić tylko Baranek Boży , Jego miłość i miłosierdzie Boże, i tylko tę Ofiarę przyjmie Bóg Ojciec za nasze grzechy . Pan Jezus zamienił Prawo , nie ma kary ale jest miłosierdzie Boże , tylko trzeba w nie wierzyć i wyciągnąć ręce w pokorze ze skruszonym sercem . Pan Jezus nie żąda od nas żadnych pokut, i podziękowań ale oczyszczenia swego serca ze zła , przez szczery żal , skruchę i zadość uczynienie i szczerej miłości do Boga Ojca , która rodzi się w nas z wdzięczności za okazane nam miłosierdzie . Bo tylko z miłości do Boga Ojca odchodzimy dobrowolnie od grzechów . I dzięki miłości w nas Jezusa Chrystusa i naszej miłości do Niego dokonuje się w nas przemiana serca i umysłu . Pan Jezus wychowuje , naucza , poucza nas z miłości i miłosierdzia swego , stosując miłość i miłosierdzie Boże . Bo miłośc i miłosierdzie to najlepsze i najdoskonalsze narzędzie przeciwko grzechowi , złu , czyli braku miłości Bożej do Boga Ojca , blizniego i do siebie . Miłość ludzka nie jest miłością Boża . Miłości Bożej uczy nas Pan Jezus Chrystus. Człowiek może siebie kochać ,ale miłością ludzką , która naszywamy egoizmem , ale nie kocha siebie miłością Boża . Z Bogiem .
Jest Pani w wielkim błędzie ...Pan Jezus umierając na krzyżu otworzył przed nami Niebo i dał nam możliwość Zbawienia ...to wcale nie znaczy ,że możemy sobie robić ,co nam się rzewnie podoba ,a zbawienie nam się należy ,jak psu micha ...Zachęcam do wysłuchania "List potępionej ,Anny z Piekła (list z zza światu ) i wizje Piekła różnych mistyków np. ks. Bosko ,oraz "Trafiona przez piorun "-Gloria Polo .Może Pani coś wtedy zrozumie ? Daj Boże !
A wystarczy krótko: tak i nie, czyli nie są karą za grzech tu i teraz ale konsekwencją Grzechu Pierworodnego ale też grzechów codziennych Konluzja, cierpienie (to infliktowane i to które nas dotyka) to efekt grzechu. Jednakże jakoże (tak jak uczy Kościół) Bóg za dobro wynagradza a za zło karze, ta konserwacja grzechu staje się karą wpisaną w plan Zbawienia. Inaczej mówiąc, każdy grzech poza Pierworodnym tylko nam dodaje cierpień. Bóg musi szanować naszą wolną wolę od Adama i Ewy, aż do naszych wyborów. Jednakże Jezus nasz Pan pokazał jak obrócić cierpienie w zbawienie, a my w Komunii Świętych możemy w tym planie partycypowac, albo go odrzucić odrzucając Chrystusa.
Bóg zapłać . "Cierpienie zewnętrzne można jakoś znieść " a cierpieniu duchowemu wydaje się że ulgę przynosi cierpienie zewnętrzne. Cierpieć wewnętrznie bez żadnych zewnętrznych udręk które by zagłuszały wewnętrzne cierpienie doprowadzić by mogło że człowiek zadawałby sobie pytanie "dlaczego wewnętrznie cierpię i jestem smutny skoro zewnętrznie jest wszystko ok?" "gdzie zewnętrzna przyczyna i powód ?"
Rozważmy taki przykład. Dwóch chłopców kłóci się o piłkę i jest widoczne że zaraz jeden drugiemu spuści łomot. Co robi kochający te dzieci ojciec? Przestaje czytać gazetę i swoim autorytetem rozdziela zwaśnionych, a może, szanując ich wolną wolę, pozwala aby starszy i silniejszy pobił młodszego, a potem, wymierza winowajcy karę? Wiemy z doświadczenia, że Pan Bóg raczej nie stosuje prewencji, ponieważ szanuje wolną wolę człowieka. Jakoś zawsze tak się składa, że szanuje wolną wolę silniejszego, lub agresora, a nigdy ofiary.
Za cierpieniem stoi zawsze zło nawet za cierpieniem skandaliczny,bo nie ukrzyzowano by Jezusa gdyby ktoś tych ludzi nie podszczuwał ,nie namawiał.Wiemy kto domagał się Jego śmierci ,kto dawał pieniądze żeby wołano na krzyż z Nim,kto oparł oskarżenia podsuwając fałszywych świadków.Kto stoi za determinacją Żydów ,kto to opracował i finansował.Za wszystkim złem stoi Szatan i ludzie którzy mu służą.Każdy grzech jest wypowiedzeniem przyjaźni z Bogiem i wprowadzeniem zła i cierpienia na świat.
Oczywiście że szatan , to on nas niszczy. demony sterują ludzmi..Ja przeszłam walkę z szatanem, żyję tylko dzięki Jezusowi. Ja poznałam Jezusa osobiście w 2017 roku.Jezus żyje.
@@waclawpieta7493 Od dziecka byłam dręczona przez demony. Niszczyły mnie przez 50 lat.Przed uwolnieniem biły mnie, rzucały mną o ściany I nie tylko. Byłam sama w obcym kraju, nikt mi nie pomógł. szatan wymordował mi rodzinę, odebrał mi cały dorobek życia, zniszczył mi wszystkie dokumenty. Mówił do mnie że mnie zabije.Zabił moją teściową I zaraz po jej śmierci przyszedł do mnie w jej postaci I mnie podduszał mówiąc zginiesz szmato, będziesz następna i najgorsze wulgaryzmy w moją stronę. To co on mi robił to nie jest na ludzki rozum.
Przecież odpowiedź jest w Księdze Hioba. Bóg zsyła cierpienie aby ratować człowieka, a nie ukarać. Daje człowiekowi szansę naprawy ale najczęściej człowiek nie rozumie i brnie dalej w grzech. Bóg jest cierpliwy i miłosierny ale ...
Właśnie kompletnie nie ! Bóg oddał Hioba aniołowi, by ten uczynił mu to co uczynił - nie było w tym żadnego celu, jedynie zachcianka. I jeszcze ten koniec o tym, że Bóg Hiobowi oddał na końcu w dwójnasób. Cy to, że na nowo zostałeś obdarzony potomstwem ma być dla Ciebie satysfakcjonującą rekompensatą za uprzednią śmierć Twoich bliskich? Nigdy nie zgodzę się na takie zakończenie tej opowieści, to barbarzyńska historia !
@@JurandJS Jest akurat odwrotnie. To nie jest precedens. Mam wrażenie, że wszystkie pozostałe rozdziały Biblii są jakby dodatkiem do księgi Hioba. „ Naziemi doznasz ucisku”i nie ma na to rady.
Nie byłem naiwny, że nic mnie nie spotka. Zdziwiłem się, że spotkało mnie tak szybko. Najbardziej jednak martwi mnie, że cierpi przez to moja siedmioletnia córka.
Ojcze, Chrystus po Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu cierpi, współcierpi z nami??? Śmiem twierdzić, że Ojciec się myli, że jest to tylko "wymyk" psychologiczny, który nie ma nic wspólnego ani z myślą św. Tomasza, ani w ogóle z Objawieniem. Czy Chrystus już wszystkiego nie przecierpiał w akcie odkupienia??? I jak Syn, żyjący jako Bóg w nieskończonej chwale Ojca, może cierpieć??? By to było możliwe, trzeba byłoby założyć, że Bóg jest cierpiętliwy, czyli... jakim??? Ojciec dobrze wie, że Pan Bóg jest niecierpiętliwy, inaczej nie mógłby być Bogiem, ani nie mógłby być Nim nazywany. Po co więc ten ckliwy, psychologiczny wymyk?
I dziwię się, że odpowiadając na pytania słuchaczy, zwłaszcza to ostatnie, nijak nawet nie zahaczył Ojciec o ten fragmenty NT: "Jeżeli ktoś chce iść za Mną, niech się wyrzeknie samego siebie, niech weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje>” (Mk 8,34). Czy chociażby ten: "Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół".(Kol. 1,25) Dlaczego z obecnych rozkmin dotyczących cierpienia zniknął zupełnie aspekt żertwy ofiarnej, tak mocno obecny w klasycznej duchowości katolickiej? Wysłuchałam Ojca wykładu i jako człowiek cierpiący nadal pozotałabym z niczym, gdyby nie wielka tradycja duchowa, której Ojciec nawet nie musnął.
Szanowny Słuchaczu, wykład był tylko wprowadzeniem (wyjaśnieniem pojęć) do wielkiego i bardzo trudnego tematu. Pisząc książkę Piękny Bóg... problem cierpienia wprowadziłem dopiero po kilkuset stronach (a i tak myślę że trzeba by kilkaset kolejnych by dobrze osadzić temat). Ma świadomość, że wszystkie wspomniane wątki "ofiara", "współcierpienie", "uczestnictwo w misji/życiu.cierpieniach Chrystusa", "współtworzenie" wymagają osobnych i kolejnych wykładów. Podstawowy przekaz mojego wykładu była prosty - "przed człowiekiem cierpiącym nie wymądrzaj się, nie dawaj prostych odpowiedzi (motywów Boga), a jedynie towarzysz mu i podprowadzaj do Boga. On zaś wszystko wyjaśni - dlaczego i po co". Pozdrawiam serdecznie, a po lekturze książki czekam na opinię (być może rozwieje również zarzuty i wątpliwości) + Tomasz OP
Bóg zapłać ❤️ 🙏
Bardzo dziękuję jako osoba cierpiąca z powodu bolesnej, nieuleczalnej i postępującej od dziecka choroby za cenny, interesujący wykład. Mam pragnienie jeszcze przynajmniej raz wysłuchać go z jeszcze większą uwagą. Zmagam się z cierpieniem ponad 60 lat i często jestem już u kresu ludzkiej możliwości znoszenia tego cierpienia. Postaram się wykorzystać praktycznie treść tego wykładu i tym samym choć w części wykonać w miarę dobrze zadanie domowe, które zadał ks. rektor. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Szczęść Boże.
Wspanialy wyklad . Bardzo dziekuje
Wszystkiego dobrego Pani Ewo.
Niezwykły wykład. Będę do niego wracac. Panu Bogu dzięki za tak wyjątkiwych kapłanów.
Wszystkiego dobrego p.Ewo , tego wszystkiego czego najbardziej Pani potrzebuje
Ojcze Bóg zapłać za wyjątkowo cenny wykład . Dziękuję bardzo
Piękny wzruszający wykład księdza Profesora Tomasza Gałuszko.
Słychać będę dopóki wszystkiego nie zrozumiem.
Ojcze Tomaszu, to nie tylko wykład wielkiego erudyty, to przede wszystkim wskazówki, które mogą uratować z rozpaczy!!! Dziękuję
Cierpienie nie jest kara za grzechy tylko skutkiem choroby.
@@supermario5048 no proszę w końcówce wykładu ojciec Tomasz wyjaśnia, że sam Św. Tomasz nie wie, DLACZEGO CIERPIMY, i przywołuje aż 6 czy 7 aspektów różnych odpowiedzi, a tu Słuchacz wie.
Bić brawo?
Piękny komentarz i objaśnienie, Dziękuję bardzo, Bóg zapłać ❤.
❤ Chwała Bogu! ❤
Jeden z najlepszych wykładów jakie słyszałam ever! Dziękuję🌷
Chwała Bogu za to światło mądrości 💓🙏😇
Bóg zapłać za wspaniały wykład o cierpieniu i łasce cierpienia i o cierpieniu w smutku .Jak się z niego wyjść w szczegółowych punktach. Boże prowadź księdza Tomasza i miej go w swojej opiece.
Piękny wykład b. dziękuję z przyjemnością sie słucha 💕
Pięknie powiedziane.....wspaniale tłumaczone, po prostu mistrz słowa, ukochany dr. hab. Tomasz OP......dziękuje za wspaniały ,cenny, wartościowy wykład
Bardzo ciekawe wyjaśnianie trudnych spraw ludzkiego istnienia
Łódź Chrystusowa nigdy nie zatonie dzięki tak wspaniałym mądrym roztropnym kapłanom.Wielkie dzięki ojcze Tomaszu niech Duch Święty Ciebie prowadzi.
Dziekuje, Ojcze. Dzienki Akademii. Pozdrawiam z Brzescia nad Bugiem. Eugeniusz Rusy. Bog zaplac.
Bóg zapłać księże za piękne rozważania słowa.
Krzywdę innych brać na siebie.. Bóg zapłać 🌹 Szczęść Boże 🙏 Wszystkim słuchającym i kanałowi 😇😇😇
Kochani , robicie kawał dobrej roboty.Wielkie Bóg zapłać Wam wszystkim 🌷
Dziękuję, za piękny cenny wartościowy wykład..BÓG zapłać i Szczęść Boże w dalszej pracy..
Ludzie religijni stosują podwójne standardy i nie uznają wartości moralnych takimi, jakimi są. Gdy człowiek czyni zło, nazywają to złem. Ale gdy ich bóg czyni zło ( *mord małych dzieci i noworodków w potopie, zabijanie zwierząt na ołtarzach, wyrżnięcie Kanaanejczyków rękami Żydów* ), to religianci wtedy mówią: _"bóg miał plan"_ . Otóż, jeśli wartości moralne mają dla nas jakąś wartość, to *zło jest złem niezależnie do tego, czy czyni to bóg, czy człowiek* . Religia zaszczepia w ludziach wirusa i są zdolni w imię własnego boga, nazywać zło dobrem i czynić je (wojny religijne, ubój rytualny, kaleczenie noworodków obrzezaniem itd.)
Tomasz Kowalski mocno błądzisz w gęstych krzakach!👎 Człowieka obowiązują zasady etyczne i przykazania (normy postępowania) podane przez Boga człowiekowi. Człowiek wymyśla swoje "obiektywne" wartości, które często próbują podważać przykazania Boże. Jest to droga w bagno. To Bóg rządzi wszechświatem i On podaje nam, ludziom, najważniejsze wartości moralne. "Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko" (Iz 45,7). A cierpienie, choroba lub różnorodne klęski mogą stanowić pokutę za grzechy ludzi. Ta prawda jasno jest pokazana przez objawienia fatimskie. Jeżeli ludzkość nie nawróci się i nie zacznie pokutować za grzechy, będą dotkliwe restrykcje. Takie są obiektywne reguły, które w praktyce obserwujemy na świecie. To nie człowiek rządzi Bogiem, lecz Bóg człowiekiem. My musimy stosować reguły objawione nam przez Boga. Nawróć się, módl się i pokutuj za grzeszników!👍 Życzę zbawienia, bo to najważniejsze!🙏😇
@@andre3432 Istnienie Boga czczonego przez większość żydów, chrześcijan i muzułmanów nie tylko nie zostało potwierdzone przez dane empiryczne, ale wręcz jest ono z nimi sprzeczne. Dla przykładu:
1. Bóg, który "dał ludziom nieśmiertelne dusze", nie daje się uzgodnić z empirycznymi faktami, że ludzkie wspomnienia i osobowość determinowane są przez procesy fizyczne, że nie można odkryć żadnych niefizycznych mocy umysłu i że nie istnieją dowody życia "po śmierci".
2. Bogu, który cudownie interweniuje w biblii przeczy brak dowodów, że owe cudowne wydarzenia miały miejsce oraz fakt, iż do niektórych zdarzeń biblijnych takich jak Exodus, nigdy nie doszło.
3. Bóg, który komunikuje się z ludźmi bezpośrednio poprzez objawienie, nie daje się uzgodnić z faktem, że żadne ogłoszone objawienie nigdy nie zostało potwierdzone empirycznie. Żadne objawienie nie zawiera informacji, których osoba je ogłaszająca nie znałaby wcześniej.
4. Bóg, który "jest źródłem moralności" i ludzkich wartości nie istnieje, ponieważ dowody pokazują, że ludzie sami definiują moralność i wartości. Zarówno wierzący, jak i niewierzący zgadzają się co do wspólnego zestawu przekonań i wartości moralnych. Niewierzący z reguły nie zachowują się mniej moralnie niż wierzący.
5. Istnienie zła, a zwłaszcza niepotrzebnego cierpienia, jest logicznie sprzeczne z pojęciem wszechwiedzącego, wszechdobrego i wszechmocnego Boga.
Tomasz Kowalski sam to wymyśliłeś? Z całą pewnością, bo jest to stek kłamstw. Nie wiesz, że Bóg jest miłością i sprawiedliwością, że za dobro wynagradza, a za zło karze?? Gdyby cierpienie nie byłoby konieczne, to dlaczego miałby cierpieć na krzyżu Syn Boży, aby nas uwolnić od konsekwencji grzechu pierworodnego Adama i Ewy?? Dopiero Jego męka i śmierć na krzyżu otworzyły przed ludźmi bramy nieba. Ale żeby tam się dostać, musimy podjąć się odpowiedniego wysiłku związanego z przestrzeganiem przykazań Bożych i kościelnych. Bez naszej osobistej drogi krzyżowej nikt nas do nieba nie wpuści. Popełniamy grzechy, za które musimy odpokutować. Tak działa sprawiedliwość Boża. Nie wiem, co Cię tak dziwi, bo ludzki system sprawiedliwości działa podobnie. Jeżeli kogoś zabijesz, to ponosisz odpowiednie konsekwencje. Nie wiesz o tym?? Czasowe cierpienie nie jest złem, lecz konieczną pokutą za grzechy świata. Zadośćuczynienia za grzechy domaga się sprawiedliwość Boża. Złem może okazać się dopiero wieczna pokuta w piekle. Niestety wielu ludziom przytoczona prawda nie jest na rękę. Chcą postępować w życiu na zasadzie "hulaj dusza, piekła nie ma!". Wszystkie objawienia ze strony nieba przypominają ludziom o konieczności nawrócenia, modlitwy i pokuty za grzeszników. Powodzenia!👼😘👍
@@andre3432 Twój bóg jest psychopatycznym mordercą, któremu już dawno odebrano prawa rodzicielskie. Stworzył niezliczone gatunki dinozaurów, by potem je *wszystkie zabić* . Jego dziełem jest: *ebola, malaria, cholera dżuma, wszelkie patogeny wirusowe, bakterie chorobotwórcze, grzybice, pasożyty zjadające ludzi i zwierzęta od środka* . Maryja, królowa Polski razem z Jezuskiem, nie zrobili nic, by uchronić naród przed pandemią. Powinni się podać do dymisji oficjalnie w Częstochowie. Zabrać im korony, sukienki, wisiorki, ozdoby. Żaden klecha wzywając Jezuska nie uzdrowił, ani nie wskrzesił zmarłych na *COVID-19* . Spadek zachorowań i zgonów mamy dzięki pracy lekarzy, epidemiologów, sanepidu, zarządzanych kwarantann, czasowych zakazów, policji. *Żadne religijne gusła, ani woda święcona nie działają.*
Niesamowicie cenny i głęboki wykład. Przetrawiony przez "nerki". Pełen szacunku, godności i piękna! Z wdzięcznością wielkie dzięki...
Kiedyś samobójca szedł od razu do piekła (grzech śmiertelny!). Potem bóg ze swoim synem zrobili naradę i podjęli uchwałę zarządu, że depresja wyklucza świadomie i dobrowolne zabicie się. Zatem po przemyśleniu, trójosobowy bóg stał się bardziej wyrozumiały.
W cierpieniu i bólu niesionym od lat w samotności, słowa Ojca dodają mi mocy do dalszego niesienia bólu fizycznego i duchowego…Niech Bóg błogosławi w każdym dniu…❤
Niesamowity wykład!!!
Piękny przykład talentu otrzymanego od Boga .
Wielkie Bóg zapłać!!
Szczęść Boże!
Bóg zapłać za wartościowy wykład ❤🙏
Bogzaplac za piękne tłumaczenie synonym kara. Z panem Bogiem. 🙏♥️
Mądrość jest MEDIALNA !!!
Bóg zapłać Ojcu Profesorowi i Organizatorom 'Duchowości dla Warszawy' ...Nie tylko przecież dla Warszawy....
Bóg wielki zapłać
z modlitwą
+A
Bóg zapłać za mądre słowa, piękny wykład. W swoim życiu, od czasu do czasu doświadczam bardzo potwornego bólu. Domyślam się, że to jest ból krzyża. Zazwyczaj trwa dwa dni, zaś trzeciego dnia już go nie mam. Zwykłe cierpienia miewam również, ale są z mojej winy.
Wspaniały wywiad, wielkie Bóg zapłać.
@@JurandJS A cóż to za sigla, KAZN? Jesteś protestantem?
Bóg zapłać
Bardzo dziękuję ,znakomite i pełne nadziei słowa .
BÓG ZAPŁAĆ ZA wspólną🙏🙏🙏 Rekolekcje za wyjaśnienie ŁASKI CIERPIENIA. SZACUNEK DLA CIERPIENIA. SZACUNEK DO CIERPIENIA. PO CO CIERPIE. PAMIĘTAJ CHRYSTUS BARDZIEJ CIERPI KIEDY GRZESZYMY. ♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️🇵🇱🇪🇺🇩🇪
Jezu dzięki za Księdza i za piękny wykład
Poprzez ten krzyż, przyjąłem tajemnice odkupienia świata. Podążajcie za mną ,na tej drodze do Kalwarii .
Dziękujemy z piękny wykład!
Jakoś chętnie korzystasz z wymiernych efektów nauki (komputer, smartfon, kanalizacja) nie mając nawet pojęcia o zaawansowanej technologii, z jaką masz do czynienia. Ale racjonalność chowasz do kieszeni, gdy chodzi o *gusła, jakie ci wpojono* . Na istnie ie twojego bożka nie ma żadnych dowodów empirycznych, *a nawet brak jest jakichkolwiek przesłanek* . Brak dowodów na istnienie *Elfa, ktory stworzył świat i złego krasnoludka zwanego czartem* , jest dowodem na ich *nieistnienie* . Tak się testuje wszelkie hipotezy. *Nic nie przemawia za istnieniem jakiegokolwiek bóstwa, w tym dwóch facetów i gołębia* . Wiara religijna jest pełna elementów irracjonalnych i kontrfaktycznych, którymi się szprycuje umysły od dzieciństwa. To wlewanie ideologicznego szamba do źródła umysłu dziecka. Potem ludzie, jako dorośli wierzą, że *jakiś żyd chodził w sandałach po wodzie, Mahomet jechał konno po niebie, rozciął Księżyc jednym uderzeniem szabli przy świadkach, Jezus wystartował w niebo na oczach gapiów z galilejskiego wzgórza niczym żydowski superman po tym, jak umarł i ożył :), Eliasz poleciał do nieba w rydwanie ognistym, Huang-di poleciał do nieba w powozie ciągniętym przez smoki, a królowie Majów zyskiwali nieśmiertelność podróżując przez układ pokarmowy pierzastego węża:)* Wierzysz, że *duch zapłodnił dziewicę, która potem nie umarła, ale zasnęła i aniołki ją uniosły do nieba;)* Dlatego racjonalna dyskusja z tobą jest utrudniona, a wręcz niemożliwa. Nie dostrzegasz sprzeczności wewnętrznych koncepcji twojego bóstwa, które się mści do 3-4 pokolenia na synach za winy ojców, ale każe przebaczać winowajcom *aż 77 razy:)* Sam pan buk natomiast topi całą ludzkość łącznie z noworodkami i małymi dziećmi w potopie. *Nie oszczędza nawet zwierząt*
Żydowski bożek cię nie zbawi. Co to za ojciec, który nie dba o własne dzieci, każe siebie wielbić, a *nawet alimentów nie płaci* . Już dawno został pozbawiony praw rodzicielskich i ma zarzuty prokuratora za zaniedbania wobec własnych dzieci. A jego pierworodny ma sprawę karną za *doprowadzenie do nonsensownej i bestialskiej śmierci całe stado niewinnych, czujących świń*
Bóg zaplac
Dziekuje bardzo za ten trafiajacy do Serca wyklad !!!!
Pochwalony Jezus Chrystus, dziękuje. Szczęść Boże
Potęga duchowa ! Bóg zapłać.
Ale konlirencoe robil u zydow
Meg Zab, gdzie ta "Potęga duchowa"? Czy to ta "Potęga" siedząca w maseczce?
Amen ; niech nam się dzieje 😇❤️
Dziękuję, świetny dobry wyklad i dobra interpretacja tematu.
@@JurandJS trolu, nie szkodzą ci czasu? Żegnam.
Bardzo ciekawy wykład bardzo mnie to interesuje serdeczne Bóg zapłać ❤❤❤
Prosze o modlitwe za mnie w moim cierpieniu fizycznym i psychicznym Bog zaplac
Bóg zapłać 🙏🏻
Nie wiemy , tylko Bóg wie to jest tajemnica . Nikt nie lubi bólu i cierpienia psychicznego depresji czy fizycznego. Nie ma odpowiedzi. Bardzo ciekawy wykład, trudny , daje do myslenia.
Niesamowity wspaniały wykład ❤️🙏🙏🙏
Bardzo trudny i ciekawy wykład, dający do myślenia, dziekuje
Uczta. Moje autorytety, moi nauczyciele Boga: Siostra Judyta i Ojciec Tomasz Gałuszka. Słucham ich w necie; poziom intelektualny, wiedza i tak wyczuwalna miłość do Boga to olbrzymia dawka i edukacji katolickiej, i duchowej uczty. Gdyby dodać jeszcze Abp. Grzegorza Rysia..., no cóż to moi duchowi przewodnicy i Mistrzowie. Bóg zapłać.
Arcb rys ? I jego msza w Łodzi która NIC nie miała wspólnego z msza ? Za co przepraszal? Niestety to nie jest autorytet
@@eevvza Twój bóg też krzywdzi dzieci, bo zgotował *holokaust* wszystkim ludziom w potopie, zabił *małe dzieci i noworodki* . Jest największym i najbardziej okrutnym *aborterem* w historii, bowiem zabił nienarodzone dzieci razem z ich matkami, *topiąc ich* . Żądał okaleczania niewinnych noworodków przez obrzezanie. Nie oszczędził w potopie zwierząt. Żądał *hektolitrów krwi* niewinnych i czujących zwierząt na swoje *ohydne ołtarze* . Jest podłym, psychopatycznym bożkiem. *To potworny, ohydny i krwawy kult.*
To są twoi przewodnicy duchowi nie Bóg .Czy nie wiesz że jest Tylko jeden Ojciec, Bóg .Nie wolno nazywać Ojcem nikogo na ziemi ,czy ty znasz przykazania Boże,w Co ty wierzysz ?
@@wojciechbartman3859 Można nazywać ojcem każdego, kogo chcę.
@@Tomasz_Kowalski
L
P
Pp
L
P
L
Przez dziesięć dni i nocy towarzyszyłam mojej umierającej mamie będącej w sile wieku. Sytuacja była nagła, pełna cierpienia i bez nadziei na uleczenie. W dojmującej samotności i bólu całą sobą przywoływałam Obecność Jezusa. Do dziś zdumiewają mnie harmonia, pokój i wdzięczność, które mnie wypełniły, pomimo odejścia mamy.
Bóg zapłać Ojcze za cudowne słowa dla cierpiących ludzi❤❤❤
Ojcze Tomaszu, jesteś apostołem Chrystusa na ziemi.
„ Maryjo, Matko Chrystusa-Kapłana
Matko kapłanów na całym świecie,
Ty ukochałaś kapłanów w szczególny sposób
bo są oni żywym obrazem Twojego Jedynego Syna
Przez całe swoje ziemskie życie pomagałaś Jezusowi,
a teraz wstawiasz się za nami w niebie.
Błagamy Cię, módl się za kapłanów!
Módl się do Ojca Niebieskiego, "by posłał robotników na żniwo swoje".
Módl się, by nie zabrakło nam kapłanów,
którzy będą udzielać nam sakramentów,
będą wyjaśniać Ewangelię Chrystusa,
i uczyć nas, jak stać się dziećmi Bożymi!
Maryjo, Ty sama uproś Boga Ojca,
by dał kapłanów, jakich nam potrzeba,
bo Twoje Serce może wszystko u Niego wyprosić,
Uproś nam kapłanów, którzy będą święci. Amen”🙏❤️🙏
A kto wymagał *zabijania niewinnych zwierząt na ołtarzach i wylewania ich krwi?* . Kto Mojżeszowi *kazał zabić przez ukamienowanie* mężczyznę tylko za to, że zbierał patyki na pustyni w szabat? (ks. Liczb) . Kto pozwala szatanowi czynić zło przez tysiące lat? *Czy ty też tolerowałabyś bandytę w swoim domu, który gwałci i torturuje twoje dzieci* , choć ty miałabyś wszelkie możliwości, żeby bandytę unieszkodliwić? *Jaką matką byś była?!!!*
Dziękuję za ten wykład,
Dobrze posłuchać mądrej głowy.
Jestem pełen podziwu za światło w tak ważnym temacie❤ tu mam odpowiedź na własne cierpienie
Szczęść Boże pozdrawiam
Bóg zapłać.
Wspaniały wykład i bardzo pomocny abyśmy się uczyli jak przeżywać swoje cierpienie a nade wszystko jak towarzyszyć tym którzy się z nim zmagają.I ta wskazówka aby pytanie- dlaczego -zamienić na- po co,-.
Z serca dziękuję.
Bardzo madre ,wlasnie cierpie duchowo ,a to cierpienie zadali mi ludzie ktorym wybaczam bo oni nie zdawaja sobie z tego sprawy.Duzo w zyciu wycierpialam, walka duchowa .Wiem ze Bog ma z kazdym z nas Plan. Bog jest w moim cierpieniu w cierpieniu zrozumialam ze Jesus jest moim najwierniejszym przyjacielem i najlepszym lekarzem na calym swiecie. Wiem ze Bog moja Dusza uzdrowi ,wyrwie z ciemnosci.Cierpienie robi czlowieka lepszym ,bardziej wierzacym.🙏🙏🙏❤❤❤
To demony zadają nam cierpienia, one sterują ludzmi.
Piekne;Bog zaplac
Dziękuję.
Niech będzie pochwalny JEZUS CHRYSTUS i Maria KRÓLOWA POLSKI KRÓLOWA CZĘSTOCHOWY.
Dziękuje, proszę o więcej
@@JurandJS A coś mądrego masz do napisania?
W życiu za wszystko się płaci i za dobro i za zło.Tak to powiedział Ojciec Pio.Cierpienie jest konsekwencją uczynków.
Tomku, czytasz te komentarze? Jeśli tak, to bardzo serdecznie Cię pozdrawiam :-) Nic się nie zmieniłeś odkąd Cię ostatni raz widziałem :-)
Dziękuję
Przepiekne kazanie Bog 👍.
Bog Zaplac.
BÓG ZAPŁAĆ ♥️♥️♥️
Dzięki ❤️💙🕊💞
Jeszcze raz Wielkie Dzięki ❤️💙🕊💞
Wspaniały wykład - coś niemiłego doświadczyłam i potwierdzam słów
Dziekuję za wykład
Bol zabija
To PAN.Moi Bog.
Proszę o modlitwę za mnie bo bardzo cierpię psychicznie i fizycznie 🙏🎄🙏🎄🙏🎄
Cierpiałam na depresję 22 lata ,,była to choroba mojego ciała i duszy ,,Ci którzy tego nie przeżyli nie wiedzą co to jest ,,to było straszne ,,,pomimo cierpień chciałam żyć ,,cały czas wiedziałam że to kara ,,teraz słucham że tak jest.
Maria Stożek jeśli cierpisz psychicznie i fizycznie ,,będę się za Ciebie modliła ,wiem co to jest ,,,Pozdrawiamy życzę spokoju.
Jezusie,Synu Dawida ulituj się nad Marią Jezusie Synu Dawida ulituj się nad Marią Jezusie Synu Dawida ulituj się nad Marią 🙏 Najświętsza Maryjo Panno okryj Marię płaszczem swej opieki ♥️💞🌹
@Piąte koło ; Cierpienie bywa karą (konsekwencją ) za nasze grzechy ....i nie ma się co oszukiwać ...Cierpienie może być też wielką łaską ...wielu świętych bardzo cierpiało i zginęli śmiercią męczeńską ,na co nie zasługiwali ...Ich cierpienie było (jest ) wynagrodzeniem za grzechy ludzi ,uśmierzenie Jego gniewu . Warto posłuchać "List potępionej ,Anny z Piekła i 'Trafiona przez piorun "-Gloria Polo
Bog zaplac
Najbardziej do mnie docierają wyjaśnienia duchownych, którzy tłumacza właśnie w ten sposób, jak zrobił to ojciec Tomasz Gałuszka., czyli-nie wiemy. Wiec nie mówmy, to czy tamto, bo nie wiemy co na ten temat myśli BÓG. Wlasnie- NIE MOŻNA SIĘ MADRZYC. BOG zapłać ojcze profesorze.
A R C Y D Z I E Ł O 🙋♀❤
Jestem młoda, zostałam kaleką z ręki lekarza i męczę się codziennie. Cieproenie nie uszlachetnia , poniża i jest okropne ...
Masz absolutną rację, niestety : cierpienie nie uszlachetnia. Ogromnie Ci współczuję. Trzymaj się mocno, bardzo Cię pozdrawiam.
@@rafmass4736 dziękuję!
@@JurandJS dziękuję.
❤❤❤
Pan JEZUS powiedział " MÓWCIE TAK ,TAK LUB NIE NIE , WSZYSTKO INNE POCHODZI OD ZŁEGO " .
O.Tomaszu, dziekuje za wyjaznienie sensu cierpienia - najbardziej dotknely mnie te rozwazania co do sklejania rozbic/ran sw.Bonawentury materialem bardziej szlachetnym od sklejanego!
Jeśli nie pomaga tych 5ć sposobuw na cierpieienie trzeba powiedzieć bądź wola twoja Panie amen
Po 20 min uznaję ten wykład za majstersztyk Pozdrawiam
Ks.dr fantastycznie mówi o grzechu , tylko zastanawiam się czy nie unosimy tego słowa do miana zapełniania bibliotek na jego temat.
Myślę , że całkiem niepotrzebnie.
Jeżeli ktoś całe życie zajmuje się takim tematem to i pragnie dzielić się tą wiedzą.
To tak jak wypić szklankę mleka lub wymyślać inne formy i smaki , tegoż samego płynu , który i tak zawsze nim będzie.
Zbędna fatyga.
I tak tego nie zrozumiemy , taj jak nigdy nie pojmiemy Boga.
To mądry kaplan
Serdeczne Bog zaplac.Piekny wyklad.Tak bardzo bym chciala wiedziec o tym oscieniu Sw Pawla.Co to bylo?
Alicja Lenczewska zadała pytanie Jezusowi, dlaczego są wojny. Jezus odpowiedział- ,,bo muszą być". A to duże cierpienie i wielu. Hiob to zrozumiał jak mu Bóg przedstawił ogrom rzeczy za które odpowiada i powiedział, że kiedyś to zrozumiemy.
1:22:2 1:2kp9999888888😅⁸8😅888😅888😅8😅88888😅888😅8888888😅😅😅
👍🔥🙏😇
Pan Bóg Nie Karze
Warto przeczytać Salvifici Doloris JPII tam jest pokazane które cierpienie jest krzyżem a od którego trzeba unikać i kiedy?
5:43 "... kilka lat temu, kiedy człowiek był jeszcze młodszy..." - kilka tysięcy lat temu człowiek był jeszcze młodszy. Ale to drobna sprawa wobec rewelacyjnych treści, które zostały wypowiedziane później przez O. Tomasza.
@@JurandJS Nie szukam autorytetów wśród żyjących, ale tylko wśród Żyjących. Tomasz z Akwinu komentował Arystotelesa. Mój ogląd świata kształtowałem na Biblii, choć nie stronię też od innych ksiąg, bo tam też można znaleźć zrozumienie, a zrozumienie służy trafności. Dlatego też cenię Twoje komentarze i umiejętność cytowania.
Kto zna Ewangelie może powiedzięc jaki syn taki Ojciec. A, że Pan Jezus ukazał nam się jako Syn Boży , pełen Bożej miłości i miłosierdzia , więc możemy powiedzięc , że Bóg Ojciec jest sama miłością Boża i miłosierdziem . Tę wiedzę zdobywamy czytając Ewangelie. Pan Jezus mówi że tylko Bóg jest dobry . A kto jest dobry , to On miłuje i okazuje swe miłosierdzie, a nie stosuje kary .
Żydzi , uważali że Bóg Ojciec jest sędzią sprawiedliwym , który za dobre wynagradza , a za złe każe człowieka jeszcze za jego życia tu na Ziemi , jak i po smierci . Pan Jezus to zmienia i mówi , że kto w Niego uwierzy zawsze może liczyć na Jego miłośc i miłosierdzie jeżeli o nie będzie szczerze i w pokorze prosił , mówi że nawet jak człowiek nie będzie przestrzegł Jego nauki to On nigdy go nie potępi . I Nie przez nasze dobre uczynki będziemy zbawieni ale z Łaski Bożej . Nie grzeszymy , odchodzimy dobrowolnie od grzechów , dlatego że wybieramy taki sposób na życie z bojaźni Bożej , z miłości do Boga i takie wybory nazywamy metanoja , przemiana serca , upamietaniem , narodzeniem się w Duchu Swietym . Bojaźń Boża to strach przed utrata miłości Boga Ojca, Syna I Ducha Świętego . Czynimy dobre uczynki z miłości i naszego miłosierdzia do blizniego a nie dla nagrody.
Cierpienie ciała , psyche to testament , spuścizna po pierwszych rodzicach - Adama I Ewy, przez ich grzech nieposłuszeństwa . Wiec cierpienie ciała musimy z pokora przyjąć i je znosić .
Cierpienie naszego Ducha to skutek poranionego serca a rożne są tego powody.
Kary , to nie Bóg Ojciec nas karze , ale to my sami siebie karzemy , po przez brak wiary i miłości do Boga Ojca , blizniego i siebie . Każdy grzech pozbawia nas Łaski Bożej , ochrony przed szatanem. Ponieważ przez nasze grzechy czyli z braku miłości do Boga Ojca Ojca , bliźniego i siebie samego , panem serca czynimy szatana i w ten sposób ułatwiamy prace szatanowi, który coraz bardziej nas kontroluje i nami manipuluje. A on dąży do śmierci sumienia człowieka, do śmierci serca , czyli prowadzi człowieka tak , aby on wyzbył się wiary i miłości do Boga Ojca , Syna i Ducha Swietego . Każde zło niesie smród , chorobę, degeneracje i na końcu śmierć. A tam gdzie jest choroba , tam jest i ból , cierpienie . I takie cierpienie jest oznaką zatrucia jadem szatana. To szatan nas karze , bo oddziela nas od Boga od jego miłości , Łaski Bożej .
Pan Jezus mówi, że dopóki człowiek żyje i wierzy w Niego to człowiek zawsze może liczyć na jego miłość i miłosierdzie ,kiedy o nie poprosi . Kiedy umrze człowiek , to liczy już wyłącznie na sprawiedliwość Bożą.
Tak ja zrozumiałam przekaz Pana Jezusa Chrystusa i Jego nauki zawarte w Ewangeliach . To Pan Jezus jest dla mnie jedynym autorytetem , Prawdą , Droga i Życiem i opieram się zawsze na jego naukach a nie ludzkich nawet jak są ogłoszeni świętymi KK. Kocham ich za ich miłośc do Jezusa Chrystusa , ale każdy z nas ma inna drogę do Boga Ojca.
I to wszystko co mnie spotkało w mym życiu , jak i dobro , tak i zło , cierpienie , ból , radość ,szczęście , upadki to dla mnie nie jest ani karą , ani nagrodą , to moja droga poznania dobra i zła , dokonywania wyborów, świadomie i dobrowolnie , szkoła życia , droga oczyszczenia , droga wiary i miłości do Boga Ojca , do Królestwa Niebieskiego , za która dziękuję i proszę dla siebie i mych bliskich o miłosierdzie Boże Boga Ojca Syna i Ducha Swietego .
Jest i prawo ludzkie i to ono stosuje karę za popełnione przestępstwa .
Kiedy człowiek poświęca się dla blizniego , to nie jest dla niego ani karą , pokutą ale aktem jego miłości, jest miłosierdziem jego . Pan Jezus nie pokutował za grzechy ludzi , ale złozył z Siebie ofiarę jako Baranek Boży, za grzechy wielu z miłości i miłosierdzia swego do człowieka , z miłości do Boga Ojca , zgodnie z prawem żydowskim . Najlepiej to zrozumiała św. Faustyna mówiąc . Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata . Nasze grzechy może zasłonić tylko Baranek Boży , Jego miłość i miłosierdzie Boże, i tylko tę Ofiarę przyjmie Bóg Ojciec za nasze grzechy . Pan Jezus zamienił Prawo , nie ma kary ale jest miłosierdzie Boże , tylko trzeba w nie wierzyć i wyciągnąć ręce w pokorze ze skruszonym sercem . Pan Jezus nie żąda od nas żadnych pokut, i podziękowań ale oczyszczenia swego serca ze zła , przez szczery żal , skruchę i zadość uczynienie i szczerej miłości do Boga Ojca , która rodzi się w nas z wdzięczności za okazane nam miłosierdzie . Bo tylko z miłości do Boga Ojca odchodzimy dobrowolnie od grzechów . I dzięki miłości w nas Jezusa Chrystusa i naszej miłości do Niego dokonuje się w nas przemiana serca i umysłu . Pan Jezus wychowuje , naucza , poucza nas z miłości i miłosierdzia swego , stosując miłość i miłosierdzie Boże . Bo miłośc i miłosierdzie to najlepsze i najdoskonalsze narzędzie przeciwko grzechowi , złu , czyli braku miłości Bożej do Boga Ojca , blizniego i do siebie . Miłość ludzka nie jest miłością Boża . Miłości Bożej uczy nas Pan Jezus Chrystus. Człowiek może siebie kochać ,ale miłością ludzką , która naszywamy egoizmem , ale nie kocha siebie miłością Boża . Z Bogiem .
Jest Pani w wielkim błędzie ...Pan Jezus umierając na krzyżu otworzył przed nami Niebo i dał nam możliwość Zbawienia ...to wcale nie znaczy ,że możemy sobie robić ,co nam się rzewnie podoba ,a zbawienie nam się należy ,jak psu micha ...Zachęcam do wysłuchania "List potępionej ,Anny z Piekła (list z zza światu ) i wizje Piekła różnych mistyków np. ks. Bosko ,oraz "Trafiona przez piorun "-Gloria Polo .Może Pani coś wtedy zrozumie ? Daj Boże !
❤️
A wystarczy krótko: tak i nie, czyli nie są karą za grzech tu i teraz ale konsekwencją Grzechu Pierworodnego ale też grzechów codziennych Konluzja, cierpienie (to infliktowane i to które nas dotyka) to efekt grzechu. Jednakże jakoże (tak jak uczy Kościół) Bóg za dobro wynagradza a za zło karze, ta konserwacja grzechu staje się karą wpisaną w plan Zbawienia. Inaczej mówiąc, każdy grzech poza Pierworodnym tylko nam dodaje cierpień. Bóg musi szanować naszą wolną wolę od Adama i Ewy, aż do naszych wyborów. Jednakże Jezus nasz Pan pokazał jak obrócić cierpienie w zbawienie, a my w Komunii Świętych możemy w tym planie partycypowac, albo go odrzucić odrzucając Chrystusa.
Było pięknie do momentu kiedy ksiądz profesor nie zaczął mówić o plandemii.
Bóg zapłać . "Cierpienie zewnętrzne można jakoś znieść " a cierpieniu duchowemu wydaje się że ulgę przynosi cierpienie zewnętrzne. Cierpieć wewnętrznie bez żadnych zewnętrznych udręk które by zagłuszały wewnętrzne cierpienie doprowadzić by mogło że człowiek zadawałby sobie pytanie "dlaczego wewnętrznie cierpię i jestem smutny skoro zewnętrznie jest wszystko ok?" "gdzie zewnętrzna przyczyna i powód ?"
Księże Profesorze gdzie mogłabym nabyć księdza książki? Bardzo interesujący wykład.
Rozważmy taki przykład. Dwóch chłopców kłóci się o piłkę i jest widoczne że zaraz jeden drugiemu spuści łomot. Co robi kochający te dzieci ojciec? Przestaje czytać gazetę i swoim autorytetem rozdziela zwaśnionych, a może, szanując ich wolną wolę, pozwala aby starszy i silniejszy pobił młodszego, a potem, wymierza winowajcy karę? Wiemy z doświadczenia, że Pan Bóg raczej nie stosuje prewencji, ponieważ szanuje wolną wolę człowieka. Jakoś zawsze tak się składa, że szanuje wolną wolę silniejszego, lub agresora, a nigdy ofiary.
A te.maski to dla urody???
Za cierpieniem stoi zawsze zło nawet za cierpieniem skandaliczny,bo nie ukrzyzowano by Jezusa gdyby ktoś tych ludzi nie podszczuwał ,nie namawiał.Wiemy kto domagał się Jego śmierci ,kto dawał pieniądze żeby wołano na krzyż z Nim,kto oparł oskarżenia podsuwając fałszywych świadków.Kto stoi za determinacją Żydów ,kto to opracował i finansował.Za wszystkim złem stoi Szatan i ludzie którzy mu służą.Każdy grzech jest wypowiedzeniem przyjaźni z Bogiem i wprowadzeniem zła i cierpienia na świat.
Dzięki bardzo za tą piękną konferencję!
Rozjaśnia, naświetla, pomaga zrozumieć....
Serdeczne Bòg zapłać! 🔥🙏😇
Oczywiście że szatan , to on nas niszczy. demony sterują ludzmi..Ja przeszłam walkę z szatanem, żyję tylko dzięki Jezusowi. Ja poznałam Jezusa osobiście w 2017 roku.Jezus żyje.
Moje cierpienie fizyczne trwa od 13 lat po nieudanych operacjach! Cierpienie jest straszne. Dio mio Dio mio perché mi hai abbandonato.
Bóg tak chciał.
Halelu Jah.
Grażyna Biały Przytulam Panią.
@@waclawpieta7493 Cierpienia zadaje nam szatan, on jest tu z nami. Moją rodzinę wymordował, mnie też chciał zabić.
@@bozenak3508 Dlaczego miłosierny Bóg pozwala na to?
Halelu Jah.
@@waclawpieta7493 Od dziecka byłam dręczona przez demony. Niszczyły mnie przez 50 lat.Przed uwolnieniem biły mnie, rzucały mną o ściany I nie tylko. Byłam sama w obcym kraju, nikt mi nie pomógł. szatan wymordował mi rodzinę, odebrał mi cały dorobek życia, zniszczył mi wszystkie dokumenty. Mówił do mnie że mnie zabije.Zabił moją teściową I zaraz po jej śmierci przyszedł do mnie w jej postaci I mnie podduszał mówiąc zginiesz szmato, będziesz następna i najgorsze wulgaryzmy w moją stronę. To co on mi robił to nie jest na ludzki rozum.
"Nawet demony nie ukrzyzowaly Chrystusa zrobili to ludzie"
Te maski, to upodlanie człowieka.
Przecież odpowiedź jest w Księdze Hioba. Bóg zsyła cierpienie aby ratować człowieka, a nie ukarać. Daje człowiekowi szansę naprawy ale najczęściej człowiek nie rozumie i brnie dalej w grzech. Bóg jest cierpliwy i miłosierny ale ...
Właśnie kompletnie nie ! Bóg oddał Hioba aniołowi, by ten uczynił mu to co uczynił - nie było w tym żadnego celu, jedynie zachcianka. I jeszcze ten koniec o tym, że Bóg Hiobowi oddał na końcu w dwójnasób. Cy to, że na nowo zostałeś obdarzony potomstwem ma być dla Ciebie satysfakcjonującą rekompensatą za uprzednią śmierć Twoich bliskich? Nigdy nie zgodzę się na takie zakończenie tej opowieści, to barbarzyńska historia !
@@JurandJS Jest akurat odwrotnie. To nie jest precedens. Mam wrażenie, że wszystkie pozostałe rozdziały Biblii są jakby dodatkiem do księgi Hioba. „ Naziemi doznasz ucisku”i nie ma na to rady.
Nie byłem naiwny, że nic mnie nie spotka. Zdziwiłem się, że spotkało mnie tak szybko. Najbardziej jednak martwi mnie, że cierpi przez to moja siedmioletnia córka.
Ojcze, Chrystus po Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu cierpi, współcierpi z nami??? Śmiem twierdzić, że Ojciec się myli, że jest to tylko "wymyk" psychologiczny, który nie ma nic wspólnego ani z myślą św. Tomasza, ani w ogóle z Objawieniem. Czy Chrystus już wszystkiego nie przecierpiał w akcie odkupienia??? I jak Syn, żyjący jako Bóg w nieskończonej chwale Ojca, może cierpieć??? By to było możliwe, trzeba byłoby założyć, że Bóg jest cierpiętliwy, czyli... jakim??? Ojciec dobrze wie, że Pan Bóg jest niecierpiętliwy, inaczej nie mógłby być Bogiem, ani nie mógłby być Nim nazywany. Po co więc ten ckliwy, psychologiczny wymyk?
I dziwię się, że odpowiadając na pytania słuchaczy, zwłaszcza to ostatnie, nijak nawet nie zahaczył Ojciec o ten fragmenty NT: "Jeżeli ktoś chce iść za Mną, niech się wyrzeknie samego siebie, niech weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje>” (Mk 8,34). Czy chociażby ten: "Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół".(Kol. 1,25) Dlaczego z obecnych rozkmin dotyczących cierpienia zniknął zupełnie aspekt żertwy ofiarnej, tak mocno obecny w klasycznej duchowości katolickiej? Wysłuchałam Ojca wykładu i jako człowiek cierpiący nadal pozotałabym z niczym, gdyby nie wielka tradycja duchowa, której Ojciec nawet nie musnął.
Szanowny Słuchaczu, wykład był tylko wprowadzeniem (wyjaśnieniem pojęć) do wielkiego i bardzo trudnego tematu. Pisząc książkę Piękny Bóg... problem cierpienia wprowadziłem dopiero po kilkuset stronach (a i tak myślę że trzeba by kilkaset kolejnych by dobrze osadzić temat). Ma świadomość, że wszystkie wspomniane wątki "ofiara", "współcierpienie", "uczestnictwo w misji/życiu.cierpieniach Chrystusa", "współtworzenie" wymagają osobnych i kolejnych wykładów. Podstawowy przekaz mojego wykładu była prosty - "przed człowiekiem cierpiącym nie wymądrzaj się, nie dawaj prostych odpowiedzi (motywów Boga), a jedynie towarzysz mu i podprowadzaj do Boga. On zaś wszystko wyjaśni - dlaczego i po co". Pozdrawiam serdecznie, a po lekturze książki czekam na opinię (być może rozwieje również zarzuty i wątpliwości) + Tomasz OP
Gdzie mozna znalezc jakies materialy pouczenia o cierpieniu duszy?
Ojciec który zsyła cierpienie za nie swoje grzechy na niewinne zwierzęta.
😢