Odeszłam. Przede mną rozwód i podział majątku. On zmanipulował nasze nastoletnie dzieci, które zostały z nim. Cała trójka utrzymuje, ze to mi odbiło, że jestem chora psychicznie, że myślę tylko o sobie bo zostawiłam rodzinę... To trwa od roku. Mimo ze ma umorzony warunkwo wyrok za znęcanie nad rodziną, twierdzi, ze żadnej przemocy nie było. Ja sie coraz bardziej wzmacniam, choć bardzo tęsknię za dziećmi. Mąż nie pozwala mi wejść do naszego wspólnego domu. Wróciłam do męża raz. Drugi raz tegi błędu nie popełnię. Obiecuję to sama sobie. I dzieciom. One kiedyś mnie zrozumieją.
Po 25 latach, świadoma co może mnie czekać - jaka kara, podjęłam walkę rozwodową z narcyzem. Trwało to prawie 4 lata, od 3 miesięcy po rozwodzie (manipulacje rodziną, oczernianie, kłamstwa w sądzie pod przysięgą, odwołania w sądzie apelacyjnym). Żeby to przejść trzeba miec naprawdę dużo siły i wsparcie w najblizszych, przyjaciołach i terapeucie. Po tym co przeszłam, juź inaczej patrzę na kobiety, ktore decydują się na ucieczkę z przysłowiowym tobołkiem i dzieckiem na ręku. A teraz pomyślcie sobie, w jakim świecie żyły nasze matki i babki, bez tej wiedzy i dostępu do uświadamiających nas osób, psychologów... Jestem w trakcie podziału majątku, on już czerpie energię z innej, ale nadal walczy ze mną i krzywdzi emocjonalnie dzieci. Cholernie trudne....
@@MarcelinaStempniewiczUswiadom sobie ze narcyz Cie nienawidzi,tak naprawdę nienawidzi za swoją matke ktora byla i nic nie zrobila gdy dziala mu sie krzywda,On niszczy Cie za swoją matke,nie zmieni sie to nigdy.Poszukaj pomocy.
@@MarcelinaStempniewicz wzmocnij się u dobrej psycholog, to na początek. Bez wiary w to, że masz rację i wybór, możesz zostać zmanipulowana. Mnie dużo czasu zajęło odpędzenie poczucia winy... I rozmawiaj z bliskimi, którzy już taki krok podjęli. Nie wstydź się rozmawiać. Nie chodzi o to byś szukała rady i recepty od nich, ale wzmocnienia. Przygotowanie ze strony prawnej czy nawet detektywa (nie znam twojej historii) jest też ważne, zanim podejmiesz pierwsze decyzje. Trzymaj się. Nie jest łatwo, ale warto.
Polecam książki ,, Kolekcjoner krzywd,, - Katarzyna Lorecka , ,, Antyczlowiek ,,- Izabela Kopaniszyn , ,, Uwolnij się od psychopaty,, - Jackson MacKenzie i dziś świeżo wydana i kupiona przez mnie ,, Narcyz,, - Jarosław Gibas 👍
Chciałbym podziękować pani Justynie, dzięki jej kanałowi "Wilczyca być" dotarło do mnie kim jest mój mąż i w jakim związku tkwię. Zawsze mnie coś uwierało, coś zgrzytało, ale przez lata wmawiał mi, że to ja mam problem....z emocjami. Filmy i treści zamieszczane na kanale walily jak młot, wbijaly się z mózg, przeszywały na wskroś i pozostało pytanie: Boże , gdzie ja jestem? Odsunął mnie od przyjaciół, od rodziny, wyjechaliśmy za granicę, nie pracowałam bo tak miało być lepiej dla dzieci, niby dostęp do pieniędzy ale ciągle wymówki gdy miałam czelność wydać na własne potrzeby, jego hobby miało być moim hobby i miałam być szczęśliwa, obrażanie mojej rodziny i przyjaciół, wyśmiewanie moich potrzeb....czułam się taka mała i nic nie warta... Ale jakaś siła we mnie pomogła mi znaleźć dobrą pracę, wyszłam z klatki... Ludzie pokazali mi ile jestem warta i jak mnie cenią, zaczęłam w to wierzyć i czerpać z tego. Potem pani Justyna i już wiedziałam gdzie chce iść... Znalazłam terapeutkę, potem prawnika... Zemsta narcyza jest okrutna...kłamstwa, manipulacje, umniejszanie... Ale dzisiaj nagroda dla mnie są szczęśliwe buzie moich dzieci, widzących śmiejąca się mamę... Dziękuję pani Justyno!
Byłam w takim związku z narcyzem, agresorem i przemocowcem, przez 35 lata , od dwóch msc jestem po rozwodzie. Mam bardzo dużo chęci do życia, chyba tylko dlatego nie wylądowałam w psychiatryku. Bardzo trudne doświadczenie.
BARDZO PROSZĘ O TEMAT LATAJĄCYCH MAŁP . Gosiu masz szczęście mieć taką prawdziwą przyjaciółkę , serdecznie pozdrawiam. Ja byłam 40 lat z narcyzem , więc dałam mu dużo czasu żeby z dosłownie ze wszystkich moich znajomych i rodziny zrobił latające małpy . Prawdziwy PRZYJACIEL TO NAJWIĘKSZY SKARB 🤗🌹🍀w tak trudnej sytuacji . Pozdrawiam serdecznie 🌹
Gosiu, dziękuję, dziękuję. Zobaczyłam swoje życie, poukladaly mi się klocki, mam 69 lat, przez całe życie w małżeństwie, myślę, że miałam pecha spotkać narcyza. Dawalam, dawałam i czekałam. Mąż Narcyz nie mógł dać, bo nie miał w sobie tego. Byłam niewidzialna, przezroczysta, nie wysłuchana. A ciągle myślałam, że się zmieni i nic. Byłam pomniejszana ciągle i ciagle
Byłam w związku z narcyzem przez 5 lat, właściwie to 6,5 roku, biorąc pod uwagę, że od 1,5 roku próbuję z tej relacji wyjść. Próbuję, bo po każdym moim kategorycznym "dość", on przychodził jakby nigdy nic się nie stało. Wykorzystywał moje słabości w postaci miłości do naszych psów, banał prawda? A jednak to ja je ratowałam, leczyłam, dbałam o nie i za ich pośrednictwem byłam gnębiona. Totalna dewaluacja mojej osoby, pomimo własnej, dobrze rozwijającej się firmy, rosnącej popularnisci, ginęłam w oczach, zapadałam się w otchłań bez wyjścia. Wszyscy dookoła mowili widzieli i próbowali wytłumaczyć, nawet obcy ludzie,klienci, a ja wciąż i wciąż dawałam się wikłać w nowe/stare zagrywki. Wciąż i wciąż w kółko powtarzałam mu, że nie chcę, że dość, że to koniec, a mimo to moje granice były łamane. Nie byłam wstanie ich utrzymać, pomimo pracy z terapeutą. Wszystkie moje zasoby, emocjonalne, finansowe, intelektualne, społeczne, były rujnowane i dewaluowane. A wystarczyła chwila czułego uśmiechu, ciepłego spojrzenia, objęcia... i wracałam... dostawałam cienką trzcinke kiedy topiłam się totalnie, żeby potem znów mnie topić... Byłam jak scierka do podłogi, nie potrzebna rzucana w kąt. Zaczęłam widzieć w sobie wszystkie jego cechy, które tak mnie niszczą. Uciekłam... za pomocą groźby złożenia wniosku o zakaz zbliżania... słabe wiem, ale jedyne co czułam że mogę zrobić, poza ostatecznym rozwiązaniem... Teraz czuję się jak alkoholik na detoksie... mam syndrom odstawienny, mimo to co dziennie staram się myśleć, że przeżyłam bez niego kolejny dzień.
Hura! Ja dostałam taki prezent! teraz wiem! jak odchodził po 24 latach bolało baaaardzo, wtedy umarłam😢 a teraz wiem, że to było wyzwalające, zaczynam b.powoli świecić swoim blaskiem. Paradoksalnie dziękuję mu za rozp...lenie tego związku😍
Brawo dla Was obu Gosiu i Pani Justyno! Ciebie Małgosiu czytam od dawna, moim coachem w kwestii narcyzmu była inna specjalistka Izabela Kopaniszyn, która można powiedzieć wraz z Twoimi artykułami na Ohme i cennym Zwierciadłem można powiedzieć uratowały mnie ze związku z narcyzem ukrytym. Wstałam z kolan i zaczęłam pracę nad sobą bo wciąż nie mogłam pojąć mechanizmów jakie mnie w taką relację popchnęły. Już wiem i nazywam narcyza moim OWN czyli osobistym wielkim nauczycielem. I chylę czoła nad Waszym materiałem, podczas którego jeszcze popłynęły mi łzy pod koniec bo jest mega wartościowy dla każdej osoby, która tkwi w toksycznym związku, jest na tym rollercoasterze wciąż i kręci się jak ten chomik w kołowrotku nie widząc wyjścia. Tego powinno uczyć się w szkołach, ta wiedza ratuje życie. To co mówisz Ty Małgosiu może zrozumieć tylko ktoś kto to przeżył, brawo i dziękuję za przekazywanie nam tej wiedzy. Ja mogę tylko dodać, że narcyz może stać się OWN każdego z Was tylko trzeba wychylić ten łepek właśnie i zapewniam po tej drugiej stronie świeci najpiękniejsze Słońce. Życzę każdemu z Was je dojrzeć z dala od narcyzów. Buziaki dla Was Kobietki za ten materiał 🩷
Drogie Panie dziękuję Wam za podzielenie się prywatnym życiem ❤ Mam również doświadczenia w związku z narcyzem- psychopatą. Polecam dobrze napisaną książkę "Moje dwie głowy" Maja Friedrich. Jak uciekać z takiego związku. Każde źródło wyjścia z tego okrucieństwa jest wsparciem 👍
Bylam w związku z narcyzem 20 lat, przestalam sie go bac 10 lat po rozwodzie, ale żyję, odbudowalam się i wiem, ze rozwód byl moją najlepszą decyzją w życiu.
Czasem jedno zdanie a tak dużo zmienia. Dziękuję, za słowa, że DDA tak są daleko od siebie i tak bardzo pragną miłości, że mimo iż widzą, słyszą ufają Narcyzowi ich prawdę. Banalne, mimo olbrzymiej samotności po takim wywiadzie nie czuję się sama. Dziękuję
Nie tylko DDA pragną miłości. Mam wrażenie, że każda kobieta jest głodna miłości, wyposzczona. Faceci wg mnie nie mają aż tak rozbudowanej potrzeby "skamlania" o miłość. Jak nie to nie i nara, idą do następnej.
Jestem prawie rok po rozwodzie, w małżeństwie 17 lat- dopiero teraz widzę to czego wcześniej nie widziałam. Powolutku robię kroczki na przód, ale niestety po rozwodzie zmienił się na jeszcze gorszego. Mściwości i karania nie ma końca … Uciekającej, nie liczcie że oni się zmienią. Jeśli się zmienią to tylko na gorsze.
Witam. Czy można poprosić o podjęcie i rozwinięcie tematu : jaka to jest ta prawdziwa miłość? w czym się przejawia gdy nie mieliśmy takiego dobrego wzorca w rodzinie bo była dysfunkcyjna albo gdy ojciec osierocił rodzinę -zbyt wcześnie i któreś z rodziców było przemocowe, surowe, narcystyczne lub starsze rodzeństwo czy też mąż partner był narcyzem. Po czym mamy rozpoznać, że to jest ten właściwy człowiek na partnera na życie a nie nasza iluzja? czy kolejny narcyz. Jak uniknąć krzywdzącego nas wyboru?. Jak to dostrzec?, czym jest prawdziwa miłość ?. Czy to przez brak szacunku do samej siebie bo w dzieciństwie nas nie szanowano i właściwie nie wiemy w praktyce czym jest szacunek czy to przez to?, Pozdrawiam obie Panie 💕
Zanim weszłam w związek z narcyzem, to nie miałam pojęcia o takim zjawisku i czerwonych flagach. Czego szukałam - miłości i chciałam ratować „cały świat”! A już najbardziej, tego „biednego mężczyznę, którego zostawiła zła kobieta. To ja mu teraz pokażę, że nie wszystkie są złe” 🫣 Udało mi się z tego związku wywinąć. A to dlatego, że cały czas z tylu głowy słyszałam głos „ Ja nie chce tak żyć”. Long story short. Mam wrażenie, że sama go sprowokowałam, żeby mnie uderzył. Modliłam się wręcz o to. Żebym mogła zadzwonić na policję i dać sobie szanse na ucieczkę od niego, bo on mi kiedyś powiedział „ Odejdę kiedy ja będę chciał”. Mam z nim dziecko, czyli to nie koniec. Na szczęście ma zakaz zbliżania się do mnie „do końca mojego życia” i sąd zakazuje mu składania aplikacji o „walkę o dziecko” To mam ten moment normalnego życia. W Anglii, nie wspomina sie w ogóle, o zaburzeniach narcystycznych. Tak mi poradziła prawniczka, bo on wtedy będzie miał więcej opieki niż kobieta nękana przez niego😎🙄I nie pozbawia się ojców praw rodzicielskich. 🤷🏼♀️
Trzeba samemu wypełnić swoje braki w tym wypadku bardzo ważna jest terapia bądź autoterapia ,praca z wewnętrznym dzieckiem po to a żeby przestać,,żebrać"
to normalne, że czujesz lęk - znam to i wiem, że gdybym tego nie przekroczyła w sobie moje życie nie byłoby takie jak dziś. Zrobiłam to, więc Ty też możesz. Tylko daj sobie czas na wzmocnienie
Właśnie słucham Gosia, że mówisz, że potrzebowałaś jeszcze 3 lat po ucieczce z relacji z narcyzem, żeby wrócić do siebie, a ja próbuję od 8 lat zapanować nad biochemią i aktywacja traumy w moim ciele. I mam w związku z tym pytanie, co takiego się dzieje na poziomie ciała, że wpadamy, ci ktorzy wpadamy w depresję/nerwicę lękową po toksycznej relacji i w nagrodę za ucieczkę i przerwanie schematu bycia w osobowością narcystyczną, dostajemy potem sami ze sobą długi, bardzo długi proces uwalniania traumy/blokad w ciele? Jak tutaj sobie pomó wrócić do równowagi, bo raptem świadomie wiemy wszystko i od dawna nie jesteśmy już w toksynach, a ciało idzie jakąś inną drogą i aktywuje traumy? ❤
Pozwalam sobie odpowiedzieć, choć pytanie nie do mnie. Jestem ogromnie doświadczona. Ledwo uszłam z życiem. Jestem na antydepresantach. Już bardzo długo. One bardzo mi pomogły. Jednak utrzymywało się napięcie. Biorę od maja tamtego roku Aschwagande..Zaczęłam od jednej kapsułki dziennie ( 500 mg). Potem zwiększałam. W tej chwili biorę 4 na noc. I efekt jest niesamowity. Napięcie z ciała i z psychiki ustąpiło. O wiele lepiej się czuje. Nie bylo takiego efektu na samych antydep resantach. Ashwaganda obniża kortyzol,hormon stresu. Pomału włączam Strofantynę. Ona jest najlepsza na nerwicę.
@@kasiabielicka5989 52:41 tez pozole dopisać coś od siebie😀 Ashwaganda to świetna sprawa, ale proponuję korzystać z jej naturalnej postaci, czyli suszonych korzeni tej rośliny i parzenie z niej herbaty przed snem, wyjdzie i taniej i zdrowiej❣️ Ale przed tym chce poruszyć sprawę najważniejszą - zioła- cudowny dar od Matki Ziemi, ale nie wszystko dla wszystkich, należy najpierw przeczytać o danej roślinie i dopasować do siebie z uwzględnieniem przeciwskazań, gdyż ziołami można się zarówno uzdrowić jak i zabić. Oprócz w/w rośliny są jeszcze inne, które obniżają kortyzol i podnoszą poziom serotoniny ( zwanej hormonem szczęścia). Każde z tych ziół ma inne osobliwe działanie i przyjmujemy je o innej porze. ☘️Ashwaganda - na noc, dla lepszego snu, ale może być wersja tańsza, równie skuteczna, którą wyhodujemy we własnym ogródku czy na balkonie i jest nią ☘️Lawenda- polecam pyszną herbatę z kwiatów lawendowych, po której śpimy jak niemowlę😀. To na noc a w dzień z pomocą przyjdzie nam ☘️Różeniec górski - i to napar z tej rośliny zrobi nam robotę, pijemy ją przed śniadaniem (opcjonalnie ☘️Dziurawiec, ale nalezy z nim uważac w okresach słonecznych). Lepszym efektem będzie przykładowo użycie ziół „nocnych” i „dziennych” jednocześnie. Oprócz tego mamy jeszcze olejki eteryczne, czyli esencję roślinną, czystą naturę zamkniętą w małych buteleczkach, leczące i ciało i co ważne duszę💜 Wszystko to „tematy rzeka” i ciężko tak w kilku słowach opisać. Sama wychodzę na powierzchnię po traumatycznych przezyciac, których początek sięga od czasu narodzin, ale wiem na 100% jedno: chcąc dokądś dojść musi być CEL❣️❣️❣️ Powtarzam więc jak mantrę, po kilka razy dziennie (zawsze 3 krotnie, bo liczby tez mają znaczenie😀): „być dobrą mamą, być dobrą mamą, być dobrą mamą❣️ czuć spokój i szczęście w sobie, czuć spokój i szczęście w sobie, czuć spokój i szczęście w sobie i daj sobie czas, by to się zadziało” 💜 ( duże znaczenie ma poruszanie naszym ciałem, nieważne co, kilka ćwiczeń, kroków tanecznych, choć na chwilę, wyciąga ze „strefy komfortu”, porusza energię wokół i w nas SŁOŃCA ŻYCZĘ i cycki w górę, BĘDZIE DOBRZE🫶
Dzień dobry Pani Gosiu, ogromna wdzięczność za to, że Pani jest❤ogromna wdzięczność za to co Pani robi❤ogromna wdzięczność za ukochane Kafki❤ ogromna wdzięczność za terapię, którą przechodzę dzięki ukochanym Kafkom❤ogromna wdzięczność za wsparcie❤niech moc i siła będą z Panią❤ dobrego dnia życzy fanka Kafki 15!:)
Podobal misie ten skol na bangee😁tak bywa😍 Mysle, ze raz mialam spotkanie z narcyzem, szybko ucieklam- skokrem na bungee jak mowisz 😁 zablokowalam wsxystko i to gl dlatego zeby sama tam nie wracac .. bylam w trudnej sytuacji po zakonczenie dlugoletniego zwiazku i mysle dlatego tak latwo wpadlam.. dumna jestem z siebie ze to jednak zauwazylam. Dbajcie o siebie🤗
Boże, jaka ciekawa i otwierająca oczy rozmowa! Pierwsza kafka, którą odsłuchałam dwa razy..! Bardzo dziękuję za to spotkanie PS. Wszystkim zainteresowanym tym tematem gorąco polecam niesamowitą książkę "Dlaczego nikt nie widzi że umieram" Renaty Kim. A może będzie też czas na tą dziennikarkę w Kafce..? 🙂
Taka mysl mi wpadla moze bedzie inspirujaca: Narcystyczne jest to że sposòb pani mòwienia działa Jak hipnoza majaca na celu wykluczyc jakąkolwiek możliwosc zeby pania ktos ocenił inaczej niż pani tego chce. Jest to tak ukryte. Że właściwie prawie nie do zauważenia. Miłošc to dawanie innym wolnosci. Chodzi tu o sama Kontrolle narzucenie wizerunku takiego jaki sie chce. Czyli to moze byc wszystko Fajna, glupia, madra, zaspana, umalowana ,nie umalowana nie wazne jaka wazne ze wizerunek jest pod Kontrola tego ktory go tworzy. A widz troche zagadany troche zaskoczony łyka. Jest przyjemnie Dziekuje za ciekawa rozmowe! Wszystkiego dobrego
Co? "Narcystyczne jest to że sposòb pani mòwienia działa Jak hipnoza majaca na celu wykluczyc jakąkolwiek możliwosc zeby pania ktos ocenił inaczej niż pani tego chce. Jest to tak ukryte". ????? jak ty to wymyśliłaś?. na pewno tak chciałaś to ująć?
Dopiero ta rozmowa uzmysłowiła mi, że moj Ex to Narcyz. Tyle lat po rozstaniu, nękanie dalej, wpływ na naszą córkę. Masakra. Dziękuję za uświadomienie.
Pięknie mówicie ale nadal lata trwa uwolnienie{ już po odejściu od niego) się od narcyza. Co z tego ,że my to wiemy jaki jest narcyz jak on nadal bezkarnie wymyśla konflikty ,które wciąga bo są dzieci. Kobiety nie mają żadnego wsparcia,wszystko muszą same wypracować, przerobić, przeżyć
Polecam dla zgłębienia tematu najlepszą specjalistkę od tematu narcyzmu Dr Ramani Durvasula. Jak także informacje z pierwszej ręki,, zdiagnozowanych narcyzów, tj. Lee Haamock Sam Vaknin Ben Taylor
Wyszłam z 19 letniego związku w którym miałam do czynienia z narcyzem i człowiekiem nieobliczalnym, wygrałam rozwód z orzekaniem o winie , był każdy rodzaj przemocy ,minęło 4 lata odkąd jestem sama i nadal się z tego kuruję 2 lata terapii i nadal odczuwam to programowanie mojej głowy które stosował na mnie były mąż ale nie żałuję zdrowieje jest coraz lepiej ale to ciężka robótka Bardzo dziewczyny dziękuję za to co robicie bo mega mi to rozjaśnia umysł i poprawia samopoczucie ❤
Malgosiu czy jestes w stanie bo nie mogę sama sibie poradzić z narcyzem który nawet za krat mnie nęka i mnie manipuluje mną.Krzywdził mnie bardzo psychicznie.
wy tylko o facetach A co ja mam zrobic kiedy moja Matka byla narcyzem , rozwiodlam sie i cala milosc przerzucilam na corke ktora rowniez jest Narcyzem ?? To dopiero koszmar Co mam zrobic ?? Zmarnowalam swoje zycie emocjonalne Ratunku ....
To bardzo krzywdzący mit, że osoby w spektrum autyzmu nie mają empatii. Nie stosuje się już także rozróżnienia na wysoko i niskofunkcjonujące osoby w spektrum. To że coś nie jest widoczne (=nie przeszkadza otoczeniu) to nie znaczy że nie ma ogromnych kosztów własnych. Proponuje zaprosić kogoś kto specjalizuje się w tym temacie zwłaszcza dla kobiet - polecam Psycholog na Spektrum (spektrum i Adhd przy okazji). Pozdrawiam!
Gosiu pisalam do Ciebie I znalazlam Kawke o o narcyzmie.Gosiu pomocy jestem w takim zwiazku 7 lat chce odejsc .Bardzo sie boje .Ale moj syn mi powiedzial On jest chory twoj partner uciekajmy .Ale jak boje cie.Kocham go😢😢😢
Trudne jest zakończenie tej iluzji z powodu uwikłania Jestem 11lat w tym gownie i próbowałam już 10 razy zakończyć i zawsze wracam bo mam nadzieje , ze tym razem się coś zmieni A nadzieja umiera ostatnia😢
tak to jest bardzo trudne, rozumiem Cię, po odejściu też mamy wątpliwości i kwestionujemy słuszność naszej decyzji - ale pamiętaj otym, że to Twój umysł - działając małymi krokami uwolnisz się, nauczysz się żyć na nowo - dużo szczęśliwsza
Zmieni się, ale tylko na gorsze😢 nie wiem jak u Ciebie ale u mnie każda kolejna szansa i powrót powodował ze był jeszcze gorszy i bardziej bezwzględny. Zadbaj o siebie bo to Ty jesteś najważniejsza. ❤❤❤
A co jeżeli ja wiem na 100%, że mówiłam, czy pokazywałam coś, przekazywałam informację, a mąż za jakiś czas twierdzi i wmawia mi wręcz, że mu nie mówiłam, że przecież gdybym mówiła, to by pamiętał. I to oczywiście próbuje mi wmówić krzycząc i odwracając kota ogonem lub wymyśla na poczekaniu sytuacje, które w ogóle nie miały miejsca
Mam spóźnione pytanie. Czy jest możliwe żeby narcyz nie był empatyczny tylko w stosunku do swojej partnerki, a potrafił współczuć znajomym, kolezakom itd? Czy ta empatia jest tylko pozą i formą manipulacji?
Jeśli to narcyz to tak, jest cudowny dla wszystkich wokół (chwilowo) bo to element jego gry. A wobec Ciebie forma wspomnianego w materiale Gaslightingu byś pogubiła się i myślała wciąż, że to fantastyczny człowiek jest. A tam w środku wciąż jest ta straszna pustka czyli NIC
To jest typowe zachowanie narcystyczne… na zewnątrz relacji kreują swój wizerunek chętnie pomagają i robią dużo dla innych natomiast ja partnerka byłam przezroczysta i kompletnie nie zwracał uwagi na moje potrzeby
Jak się jest uzależnionym od tej dynamiki, to tak, jakby powiedzieć do alko czy narkomana, żeby przestał pić i brać i po problemie. A jednak statystycznie większość uzależnionych nawet po terapiach wraca do nałogu. "Wypirzyć" z chałupy można, jeśli to wspólna chałupa, bo jeśli zapisana na niego przed ślubem, to sprawy się komplikują. Komplikują się jeszcze bardziej, kiedy nie ma się dokąd pójść z dziećmi, nie ma się pracy i żadnych oszczędności, bo mąż wyprał mózg, że żona ma zajmować się domem i rodziną, a nie pracą zawodową. Tak, że o tym jest ta dyskusja.
Strasznie się słucha tej Pani. Zero wiedzy i fatalny przekaz. Z całym szacunkiem ale nie, to że ktoś coś przeżył nie upoważnia go jak widać do bycia ekspertem w tej sprawie. Proszę więcej nie!
Odeszłam. Przede mną rozwód i podział majątku. On zmanipulował nasze nastoletnie dzieci, które zostały z nim. Cała trójka utrzymuje, ze to mi odbiło, że jestem chora psychicznie, że myślę tylko o sobie bo zostawiłam rodzinę... To trwa od roku. Mimo ze ma umorzony warunkwo wyrok za znęcanie nad rodziną, twierdzi, ze żadnej przemocy nie było.
Ja sie coraz bardziej wzmacniam, choć bardzo tęsknię za dziećmi. Mąż nie pozwala mi wejść do naszego wspólnego domu.
Wróciłam do męża raz. Drugi raz tegi błędu nie popełnię. Obiecuję to sama sobie. I dzieciom. One kiedyś mnie zrozumieją.
Po 25 latach, świadoma co może mnie czekać - jaka kara, podjęłam walkę rozwodową z narcyzem. Trwało to prawie 4 lata, od 3 miesięcy po rozwodzie (manipulacje rodziną, oczernianie, kłamstwa w sądzie pod przysięgą, odwołania w sądzie apelacyjnym). Żeby to przejść trzeba miec naprawdę dużo siły i wsparcie w najblizszych, przyjaciołach i terapeucie. Po tym co przeszłam, juź inaczej patrzę na kobiety, ktore decydują się na ucieczkę z przysłowiowym tobołkiem i dzieckiem na ręku. A teraz pomyślcie sobie, w jakim świecie żyły nasze matki i babki, bez tej wiedzy i dostępu do uświadamiających nas osób, psychologów... Jestem w trakcie podziału majątku, on już czerpie energię z innej, ale nadal walczy ze mną i krzywdzi emocjonalnie dzieci. Cholernie trudne....
Mnie czeka odejście i boję się cholernie tego co mnie czeka.. Mam w domu narcyza i przychopate.. Czy możesz mi udzielić kilku rad od czego zacząć?
@@MarcelinaStempniewiczUswiadom sobie ze narcyz Cie nienawidzi,tak naprawdę nienawidzi za swoją matke ktora byla i nic nie zrobila gdy dziala mu sie krzywda,On niszczy Cie za swoją matke,nie zmieni sie to nigdy.Poszukaj pomocy.
@@MarcelinaStempniewicz wzmocnij się u dobrej psycholog, to na początek. Bez wiary w to, że masz rację i wybór, możesz zostać zmanipulowana. Mnie dużo czasu zajęło odpędzenie poczucia winy... I rozmawiaj z bliskimi, którzy już taki krok podjęli. Nie wstydź się rozmawiać. Nie chodzi o to byś szukała rady i recepty od nich, ale wzmocnienia. Przygotowanie ze strony prawnej czy nawet detektywa (nie znam twojej historii) jest też ważne, zanim podejmiesz pierwsze decyzje. Trzymaj się. Nie jest łatwo, ale warto.
Jest mi to bardzo bliskie❤️
Polecam książki ,, Kolekcjoner krzywd,, - Katarzyna Lorecka , ,, Antyczlowiek ,,- Izabela Kopaniszyn , ,, Uwolnij się od psychopaty,, - Jackson MacKenzie i dziś świeżo wydana i kupiona przez mnie ,, Narcyz,, - Jarosław Gibas 👍
Chciałbym podziękować pani Justynie, dzięki jej kanałowi "Wilczyca być" dotarło do mnie kim jest mój mąż i w jakim związku tkwię. Zawsze mnie coś uwierało, coś zgrzytało, ale przez lata wmawiał mi, że to ja mam problem....z emocjami. Filmy i treści zamieszczane na kanale walily jak młot, wbijaly się z mózg, przeszywały na wskroś i pozostało pytanie: Boże , gdzie ja jestem?
Odsunął mnie od przyjaciół, od rodziny, wyjechaliśmy za granicę, nie pracowałam bo tak miało być lepiej dla dzieci, niby dostęp do pieniędzy ale ciągle wymówki gdy miałam czelność wydać na własne potrzeby, jego hobby miało być moim hobby i miałam być szczęśliwa, obrażanie mojej rodziny i przyjaciół, wyśmiewanie moich potrzeb....czułam się taka mała i nic nie warta...
Ale jakaś siła we mnie pomogła mi znaleźć dobrą pracę, wyszłam z klatki...
Ludzie pokazali mi ile jestem warta i jak mnie cenią, zaczęłam w to wierzyć i czerpać z tego. Potem pani Justyna i już wiedziałam gdzie chce iść...
Znalazłam terapeutkę, potem prawnika...
Zemsta narcyza jest okrutna...kłamstwa, manipulacje, umniejszanie...
Ale dzisiaj nagroda dla mnie są szczęśliwe buzie moich dzieci, widzących śmiejąca się mamę...
Dziękuję pani Justyno!
Byłam w takim związku z narcyzem, agresorem i przemocowcem, przez 35 lata , od dwóch msc jestem po rozwodzie.
Mam bardzo dużo chęci do życia, chyba tylko dlatego nie wylądowałam w psychiatryku.
Bardzo trudne doświadczenie.
BARDZO PROSZĘ O TEMAT LATAJĄCYCH MAŁP . Gosiu masz szczęście mieć taką prawdziwą przyjaciółkę , serdecznie pozdrawiam. Ja byłam 40 lat z narcyzem , więc dałam mu dużo czasu żeby z dosłownie ze wszystkich moich znajomych i rodziny zrobił latające małpy . Prawdziwy PRZYJACIEL TO NAJWIĘKSZY SKARB 🤗🌹🍀w tak trudnej sytuacji . Pozdrawiam serdecznie 🌹
Gosiu, dziękuję, dziękuję. Zobaczyłam swoje życie, poukladaly mi się klocki, mam 69 lat, przez całe życie w małżeństwie, myślę, że miałam pecha spotkać narcyza. Dawalam, dawałam i czekałam. Mąż Narcyz nie mógł dać, bo nie miał w sobie tego. Byłam niewidzialna, przezroczysta, nie wysłuchana. A ciągle myślałam, że się zmieni i nic. Byłam pomniejszana ciągle i ciagle
Byłam w związku z narcyzem przez 5 lat, właściwie to 6,5 roku, biorąc pod uwagę, że od 1,5 roku próbuję z tej relacji wyjść.
Próbuję, bo po każdym moim kategorycznym "dość", on przychodził jakby nigdy nic się nie stało. Wykorzystywał moje słabości w postaci miłości do naszych psów, banał prawda? A jednak to ja je ratowałam, leczyłam, dbałam o nie i za ich pośrednictwem byłam gnębiona. Totalna dewaluacja mojej osoby, pomimo własnej, dobrze rozwijającej się firmy, rosnącej popularnisci, ginęłam w oczach, zapadałam się w otchłań bez wyjścia. Wszyscy dookoła mowili widzieli i próbowali wytłumaczyć, nawet obcy ludzie,klienci, a ja wciąż i wciąż dawałam się wikłać w nowe/stare zagrywki. Wciąż i wciąż w kółko powtarzałam mu, że nie chcę, że dość, że to koniec, a mimo to moje granice były łamane. Nie byłam wstanie ich utrzymać, pomimo pracy z terapeutą. Wszystkie moje zasoby, emocjonalne, finansowe, intelektualne, społeczne, były rujnowane i dewaluowane. A wystarczyła chwila czułego uśmiechu, ciepłego spojrzenia, objęcia... i wracałam... dostawałam cienką trzcinke kiedy topiłam się totalnie, żeby potem znów mnie topić...
Byłam jak scierka do podłogi, nie potrzebna rzucana w kąt.
Zaczęłam widzieć w sobie wszystkie jego cechy, które tak mnie niszczą.
Uciekłam... za pomocą groźby złożenia wniosku o zakaz zbliżania... słabe wiem, ale jedyne co czułam że mogę zrobić, poza ostatecznym rozwiązaniem...
Teraz czuję się jak alkoholik na detoksie... mam syndrom odstawienny, mimo to co dziennie staram się myśleć, że przeżyłam bez niego kolejny dzień.
@@maamiss5561 domyślam się, że wnioski wyciągasz na podstawie własnych doświadczeń.
Hura! Ja dostałam taki prezent! teraz wiem! jak odchodził po 24 latach bolało baaaardzo, wtedy umarłam😢 a teraz wiem, że to było wyzwalające, zaczynam b.powoli świecić swoim blaskiem. Paradoksalnie dziękuję mu za rozp...lenie tego związku😍
Oo😅😅
Ja po 5 latach w narcystycznym związku postanowiłam zmienić miejsce zamieszkania i pracę, jestem przeszczęśliwa że w końcu się zdecydowałam 😊
Brawo dla Was obu Gosiu i Pani Justyno! Ciebie Małgosiu czytam od dawna, moim coachem w kwestii narcyzmu była inna specjalistka Izabela Kopaniszyn, która można powiedzieć wraz z Twoimi artykułami na Ohme i cennym Zwierciadłem można powiedzieć uratowały mnie ze związku z narcyzem ukrytym. Wstałam z kolan i zaczęłam pracę nad sobą bo wciąż nie mogłam pojąć mechanizmów jakie mnie w taką relację popchnęły. Już wiem i nazywam narcyza moim OWN czyli osobistym wielkim nauczycielem. I chylę czoła nad Waszym materiałem, podczas którego jeszcze popłynęły mi łzy pod koniec bo jest mega wartościowy dla każdej osoby, która tkwi w toksycznym związku, jest na tym rollercoasterze wciąż i kręci się jak ten chomik w kołowrotku nie widząc wyjścia. Tego powinno uczyć się w szkołach, ta wiedza ratuje życie. To co mówisz Ty Małgosiu może zrozumieć tylko ktoś kto to przeżył, brawo i dziękuję za przekazywanie nam tej wiedzy. Ja mogę tylko dodać, że narcyz może stać się OWN każdego z Was tylko trzeba wychylić ten łepek właśnie i zapewniam po tej drugiej stronie świeci najpiękniejsze Słońce. Życzę każdemu z Was je dojrzeć z dala od narcyzów. Buziaki dla Was Kobietki za ten materiał 🩷
Drogie Panie dziękuję Wam za podzielenie się prywatnym życiem ❤ Mam również doświadczenia w związku z narcyzem- psychopatą. Polecam dobrze napisaną książkę "Moje dwie głowy" Maja Friedrich. Jak uciekać z takiego związku. Każde źródło wyjścia z tego okrucieństwa jest wsparciem 👍
Gosiu jesteś cudowna .. ja właśnie odeszłam od Narcyza wielkościowego.., cudowne uczucie wolności i daleka droga do normalności ❤
Bylam w związku z narcyzem 20 lat, przestalam sie go bac 10 lat po rozwodzie, ale żyję, odbudowalam się i wiem, ze rozwód byl moją najlepszą decyzją w życiu.
Znam ten strach
Gratuluję
Dzięki, dziś w końcu usłyszałam o tych chowanych celowo przedmiotach i że to skrajne zachowanie narcyza- nikt mi nie wierzył.!!!
Czasem jedno zdanie a tak dużo zmienia. Dziękuję, za słowa, że DDA tak są daleko od siebie i tak bardzo pragną miłości, że mimo iż widzą, słyszą ufają Narcyzowi ich prawdę. Banalne, mimo olbrzymiej samotności po takim wywiadzie nie czuję się sama. Dziękuję
Nie tylko DDA pragną miłości. Mam wrażenie, że każda kobieta jest głodna miłości, wyposzczona. Faceci wg mnie nie mają aż tak rozbudowanej potrzeby "skamlania" o miłość. Jak nie to nie i nara, idą do następnej.
Super rozmowa dwóch świadomych osób które wiedzą o czym mówią.
Bardzo mi miło, dziękuję
Jestem prawie rok po rozwodzie, w małżeństwie 17 lat- dopiero teraz widzę to czego wcześniej nie widziałam. Powolutku robię kroczki na przód, ale niestety po rozwodzie zmienił się na jeszcze gorszego. Mściwości i karania nie ma końca …
Uciekającej, nie liczcie że oni się zmienią. Jeśli się zmienią to tylko na gorsze.
Całe życie marzyłam aby u Gosi pojawił się temat NARCYZÓW 👌 dziękuję 🙏
Witam. Czy można poprosić o podjęcie i rozwinięcie tematu : jaka to jest ta prawdziwa miłość? w czym się przejawia gdy nie mieliśmy takiego dobrego wzorca w rodzinie bo była dysfunkcyjna albo gdy ojciec osierocił rodzinę -zbyt wcześnie i któreś z rodziców było przemocowe, surowe, narcystyczne lub starsze rodzeństwo czy też mąż partner był narcyzem. Po czym mamy rozpoznać, że to jest ten właściwy człowiek na partnera na życie a nie nasza iluzja? czy kolejny narcyz. Jak uniknąć krzywdzącego nas wyboru?. Jak to dostrzec?, czym jest prawdziwa miłość ?. Czy to przez brak szacunku do samej siebie bo w dzieciństwie nas nie szanowano i właściwie nie wiemy w praktyce czym jest szacunek czy to przez to?, Pozdrawiam obie Panie 💕
Zanim weszłam w związek z narcyzem, to nie miałam pojęcia o takim zjawisku i czerwonych flagach. Czego szukałam - miłości i chciałam ratować „cały świat”! A już najbardziej, tego „biednego mężczyznę, którego zostawiła zła kobieta. To ja mu teraz pokażę, że nie wszystkie są złe” 🫣 Udało mi się z tego związku wywinąć. A to dlatego, że cały czas z tylu głowy słyszałam głos „ Ja nie chce tak żyć”. Long story short. Mam wrażenie, że sama go sprowokowałam, żeby mnie uderzył. Modliłam się wręcz o to. Żebym mogła zadzwonić na policję i dać sobie szanse na ucieczkę od niego, bo on mi kiedyś powiedział „ Odejdę kiedy ja będę chciał”. Mam z nim dziecko, czyli to nie koniec. Na szczęście ma zakaz zbliżania się do mnie „do końca mojego życia” i sąd zakazuje mu składania aplikacji o „walkę o dziecko” To mam ten moment normalnego życia. W Anglii, nie wspomina sie w ogóle, o zaburzeniach narcystycznych. Tak mi poradziła prawniczka, bo on wtedy będzie miał więcej opieki niż kobieta nękana przez niego😎🙄I nie pozbawia się ojców praw rodzicielskich. 🤷🏼♀️
Gosiu bardzo konstruktywna rozmowa… totalnie w punkt
Byłam w 3 związkach z narcyzami … teraz antydepresanty i terapia
Zło wypowiedziane głośno, traci swoją moc ❤.
Nie zamiataj pod dywan, tylko poproś o pomoc 😚
Dziękuję za tą rozmowę, teraz wiem z kim miałam do czynienia 😳😳😳😳
Jeszcze bardziej mi to uswiadomilo że dobrze zrobiłam odchodzą.Dziekuje za to co robicie dla nas❤
Dla mnie wspaniały temat. Mam nadzieję na więcej. Bardzo mnie interesuje, jak chronić dzieci nastoletnie przed rodzicem narcyzem.
Trzeba samemu wypełnić swoje braki w tym wypadku bardzo ważna jest terapia bądź autoterapia ,praca z wewnętrznym dzieckiem po to a żeby przestać,,żebrać"
Jak bardzo się cieszę, że trafiłam na ten materiał.Dziękuję❤
W temacie mózgu i empatii narcyza i psychopaty polecam posłuchać podkast „ W związku z NARCYZEM” jest na TH-cam odc. 4 dwie części.
Gosiu jesteś wspaniała,lubię Cię słuchać i dajesz dużo nadzieji i uczysz jak sobie radzić w różnych chwilach.Dziękuję i poklony
Ogromna wiedza ! Temat mnie nie dotyczy niemniej jednak bardzo ciekawy materiał, śledzę kawki od początku i uczę się [...]
dziekuje moze mi sie uda, ale boje sie:) dziekuje serdecznie za dodanie mocy i za ten temat
to normalne, że czujesz lęk - znam to i wiem, że gdybym tego nie przekroczyła w sobie moje życie nie byłoby takie jak dziś. Zrobiłam to, więc Ty też możesz. Tylko daj sobie czas na wzmocnienie
Właśnie słucham Gosia, że mówisz, że potrzebowałaś jeszcze 3 lat po ucieczce z relacji z narcyzem, żeby wrócić do siebie, a ja próbuję od 8 lat zapanować nad biochemią i aktywacja traumy w moim ciele. I mam w związku z tym pytanie, co takiego się dzieje na poziomie ciała, że wpadamy, ci ktorzy wpadamy w depresję/nerwicę lękową po toksycznej relacji i w nagrodę za ucieczkę i przerwanie schematu bycia w osobowością narcystyczną, dostajemy potem sami ze sobą długi, bardzo długi proces uwalniania traumy/blokad w ciele? Jak tutaj sobie pomó wrócić do równowagi, bo raptem świadomie wiemy wszystko i od dawna nie jesteśmy już w toksynach, a ciało idzie jakąś inną drogą i aktywuje traumy? ❤
Mam tak samo 3 lata po odejściu. Czuję się fatalnie
Pozwalam sobie odpowiedzieć, choć pytanie nie do mnie. Jestem ogromnie doświadczona. Ledwo uszłam z życiem. Jestem na antydepresantach. Już bardzo długo. One bardzo mi pomogły. Jednak utrzymywało się napięcie. Biorę od maja tamtego roku Aschwagande..Zaczęłam od jednej kapsułki dziennie ( 500 mg). Potem zwiększałam. W tej chwili biorę 4 na noc. I efekt jest niesamowity. Napięcie z ciała i z psychiki ustąpiło. O wiele lepiej się czuje. Nie bylo takiego efektu na samych antydep resantach. Ashwaganda obniża kortyzol,hormon stresu. Pomału włączam Strofantynę. Ona jest najlepsza na nerwicę.
@@kasiabielicka5989
52:41
tez pozole dopisać coś od siebie😀
Ashwaganda to świetna sprawa, ale proponuję korzystać z jej naturalnej postaci, czyli suszonych korzeni tej rośliny i parzenie z niej herbaty przed snem, wyjdzie i taniej i zdrowiej❣️
Ale przed tym chce poruszyć sprawę najważniejszą - zioła- cudowny dar od Matki Ziemi, ale nie wszystko dla wszystkich, należy najpierw przeczytać o danej roślinie i dopasować do siebie z uwzględnieniem przeciwskazań, gdyż ziołami można się zarówno uzdrowić jak i zabić.
Oprócz w/w rośliny są jeszcze inne, które obniżają kortyzol i podnoszą poziom serotoniny ( zwanej hormonem szczęścia).
Każde z tych ziół ma inne osobliwe działanie i przyjmujemy je o innej porze.
☘️Ashwaganda - na noc, dla lepszego snu, ale może być wersja tańsza, równie skuteczna, którą wyhodujemy we własnym ogródku czy na balkonie i jest nią
☘️Lawenda- polecam pyszną herbatę z kwiatów lawendowych, po której śpimy jak niemowlę😀.
To na noc a w dzień z pomocą przyjdzie nam
☘️Różeniec górski - i to napar z tej rośliny zrobi nam robotę, pijemy ją przed śniadaniem (opcjonalnie
☘️Dziurawiec, ale nalezy z nim uważac w okresach słonecznych).
Lepszym efektem będzie przykładowo użycie ziół „nocnych” i „dziennych” jednocześnie.
Oprócz tego mamy jeszcze olejki eteryczne, czyli esencję roślinną, czystą naturę zamkniętą w małych buteleczkach, leczące i ciało i co ważne duszę💜
Wszystko to „tematy rzeka” i ciężko tak w kilku słowach opisać.
Sama wychodzę na powierzchnię po traumatycznych przezyciac, których początek sięga od czasu narodzin, ale wiem na 100% jedno: chcąc dokądś dojść musi być CEL❣️❣️❣️
Powtarzam więc jak mantrę, po kilka razy dziennie (zawsze 3 krotnie, bo liczby tez mają znaczenie😀):
„być dobrą mamą,
być dobrą mamą,
być dobrą mamą❣️
czuć spokój i szczęście w sobie,
czuć spokój i szczęście w sobie,
czuć spokój i szczęście w sobie
i daj sobie czas, by to się zadziało”
💜
( duże znaczenie ma poruszanie naszym ciałem, nieważne co, kilka ćwiczeń, kroków tanecznych, choć na chwilę,
wyciąga ze „strefy komfortu”, porusza energię wokół i w nas
SŁOŃCA ŻYCZĘ
i cycki w górę,
BĘDZIE DOBRZE🫶
Cudne spotkanie I bardzo wartosciowe.
Dzień dobry Pani Gosiu, ogromna wdzięczność za to, że Pani jest❤ogromna wdzięczność za to co Pani robi❤ogromna wdzięczność za ukochane Kafki❤ ogromna wdzięczność za terapię, którą przechodzę dzięki ukochanym Kafkom❤ogromna wdzięczność za wsparcie❤niech moc i siła będą z Panią❤ dobrego dnia życzy fanka Kafki 15!:)
Słuchałam na żywo, a teraz po raz kolejny słucham i jestem pod ogromnym wrażeniem, bardzo ciekawie przedstawiony temat. Bardzo ważny!!!
Bardzo mi miło, dziękuję
przepiękny sweter... 💙
Malgosiu pokochalam Cie , I wiele osob z Twoich kafusiek - Dziekuje Bogu ze was znalazlam moge sluchac i ukochiwac sie ❤
Dziękuję, buduje siebie
Gratuluję
No to teraz temat o WSPÓŁUZALEŻNIONYCH partnerach w relacji
Dziekuje Gosia Tak Wazne to dla mnie
Bardzo otwierająca oczy i świadomość rozmowa. Dziękuję ❤
Podobal misie ten skol na bangee😁tak bywa😍
Mysle, ze raz mialam spotkanie z narcyzem, szybko ucieklam- skokrem na bungee jak mowisz 😁
zablokowalam wsxystko i to gl dlatego zeby sama tam nie wracac ..
bylam w trudnej sytuacji po zakonczenie dlugoletniego zwiazku i mysle dlatego tak latwo wpadlam.. dumna jestem z siebie ze to jednak zauwazylam. Dbajcie o siebie🤗
Dzień dobry, słucham / oglądam od kilku tygodni z Bergamo
Boże, jaka ciekawa i otwierająca oczy rozmowa! Pierwsza kafka, którą odsłuchałam dwa razy..!
Bardzo dziękuję za to spotkanie
PS. Wszystkim zainteresowanym tym tematem gorąco polecam niesamowitą książkę "Dlaczego nikt nie widzi że umieram" Renaty Kim. A może będzie też czas na tą dziennikarkę w Kafce..? 🙂
Bardzo mi miło
@@justynaczekajpsychologia
Taka mysl mi wpadla moze bedzie inspirujaca: Narcystyczne jest to że sposòb pani mòwienia działa Jak hipnoza majaca na celu wykluczyc jakąkolwiek możliwosc zeby pania ktos ocenił inaczej niż pani tego chce. Jest to tak ukryte. Że właściwie prawie nie do zauważenia.
Miłošc to dawanie innym wolnosci.
Chodzi tu o sama Kontrolle narzucenie wizerunku takiego jaki sie chce.
Czyli to moze byc wszystko
Fajna, glupia, madra, zaspana, umalowana ,nie umalowana nie wazne jaka wazne ze wizerunek jest pod Kontrola tego ktory go tworzy. A widz troche zagadany troche zaskoczony łyka.
Jest przyjemnie
Dziekuje za ciekawa rozmowe!
Wszystkiego dobrego
Co? "Narcystyczne jest to że sposòb pani mòwienia działa Jak hipnoza majaca na celu wykluczyc jakąkolwiek możliwosc zeby pania ktos ocenił inaczej niż pani tego chce. Jest to tak ukryte". ????? jak ty to wymyśliłaś?. na pewno tak chciałaś to ująć?
Dopiero ta rozmowa uzmysłowiła mi, że moj Ex to Narcyz. Tyle lat po rozstaniu, nękanie dalej, wpływ na naszą córkę. Masakra. Dziękuję za uświadomienie.
Bo jak się od nich odchodzi to oni są wtedy najgorsi.
Ciekawy bardzo szeroki temat.
Haha wlansie wstęp tak po 5 minutach zastanawiałam się co z tym tematem 😁 o narcyzach a tutaj taki wesoły wstęp ....
Myślę że nie postrzegamy jako cenne naszych talentow czy sprawczości,jego jest cenniejsze,w czym nas ciągle,systematycznie utwierdza.
Gosiu, nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak bardzo jesteśmy podobne. Usciskuję cię mocno. Uściśnij mnie również siostro. Buziaki.
Witam.Brdzo ciekawa rozmowa 👌
Pięknie mówicie ale nadal lata trwa uwolnienie{ już po odejściu od niego) się od narcyza. Co z tego ,że my to wiemy jaki jest narcyz jak on nadal bezkarnie wymyśla konflikty ,które wciąga bo są
dzieci. Kobiety nie mają żadnego wsparcia,wszystko muszą same wypracować, przerobić, przeżyć
niewidzialna ręka 😊😊🤭 genialne!!!
Polecam dla zgłębienia tematu najlepszą specjalistkę od tematu narcyzmu
Dr Ramani Durvasula.
Jak także informacje z pierwszej ręki,, zdiagnozowanych narcyzów, tj.
Lee Haamock
Sam Vaknin
Ben Taylor
Dziękuję, ja bardzo czekam na temat kampanii oszczerstw.
Pomogly mi panie zrozumiec siebie w tym co przezywam 🌸
bardzo mi miło
Dzięki za rozmowę ❤
Jak uchronić dziecko przed takim rodzicem? Jak pomóc dziecku aby nie dało się zamknąć i przestać budować siebie?
Dziewczyny jesteście wspaniame
Dziękuję 😊
Dziękuję💞💕
Tak pomyślalam ,że może zrobić sobie zdiecie wieczorem że położyliśmy kubek... będzie dowód ,a pod zdjęciem zawsze jest godzina
Wyszłam z 19 letniego związku w którym miałam do czynienia z narcyzem i człowiekiem nieobliczalnym, wygrałam rozwód z orzekaniem o winie , był każdy rodzaj przemocy ,minęło 4 lata odkąd jestem sama i nadal się z tego kuruję 2 lata terapii i nadal odczuwam to programowanie mojej głowy które stosował na mnie były mąż ale nie żałuję zdrowieje jest coraz lepiej ale to ciężka robótka
Bardzo dziewczyny dziękuję za to co robicie bo mega mi to rozjaśnia umysł i poprawia samopoczucie ❤
Malgosiu czy jestes w stanie bo nie mogę sama sibie poradzić z narcyzem który nawet za krat mnie nęka i mnie manipuluje mną.Krzywdził mnie bardzo psychicznie.
wy tylko o facetach A co ja mam zrobic kiedy moja Matka byla narcyzem , rozwiodlam sie i cala milosc przerzucilam na corke ktora rowniez jest Narcyzem ?? To dopiero koszmar Co mam zrobic ?? Zmarnowalam swoje zycie emocjonalne Ratunku ....
To bardzo krzywdzący mit, że osoby w spektrum autyzmu nie mają empatii. Nie stosuje się już także rozróżnienia na wysoko i niskofunkcjonujące osoby w spektrum. To że coś nie jest widoczne (=nie przeszkadza otoczeniu) to nie znaczy że nie ma ogromnych kosztów własnych. Proponuje zaprosić kogoś kto specjalizuje się w tym temacie zwłaszcza dla kobiet - polecam Psycholog na Spektrum (spektrum i Adhd przy okazji). Pozdrawiam!
+1
można prosić o nazwę tej dziewczyny „czarownicy „ 🙂 i tej do kamieni i bransoletek ❤️
Gosiu pisalam do Ciebie I znalazlam Kawke o o narcyzmie.Gosiu pomocy jestem w takim zwiazku 7 lat chce odejsc .Bardzo sie boje .Ale moj syn mi powiedzial On jest chory twoj partner uciekajmy .Ale jak boje cie.Kocham go😢😢😢
potrzebny kubeł zimnej wody. ratuj się.
Trudne jest zakończenie tej iluzji z powodu uwikłania Jestem 11lat w tym gownie i próbowałam już 10 razy zakończyć i zawsze wracam bo mam nadzieje , ze tym razem się coś zmieni A nadzieja umiera ostatnia😢
tak to jest bardzo trudne, rozumiem Cię, po odejściu też mamy wątpliwości i kwestionujemy słuszność naszej decyzji - ale pamiętaj otym, że to Twój umysł - działając małymi krokami uwolnisz się, nauczysz się żyć na nowo - dużo szczęśliwsza
Zmieni się, ale tylko na gorsze😢 nie wiem jak u Ciebie ale u mnie każda kolejna szansa i powrót powodował ze był jeszcze gorszy i bardziej bezwzględny.
Zadbaj o siebie bo to Ty jesteś najważniejsza. ❤❤❤
Nie zmieni się nigdy
A co jeżeli ja wiem na 100%, że mówiłam, czy pokazywałam coś, przekazywałam informację, a mąż za jakiś czas twierdzi i wmawia mi wręcz, że mu nie mówiłam, że przecież gdybym mówiła, to by pamiętał. I to oczywiście próbuje mi wmówić krzycząc i odwracając kota ogonem lub wymyśla na poczekaniu sytuacje, które w ogóle nie miały miejsca
Gaslighting...poczytaj ,posłuchaj o tym...
Wlasnie rozstalam sie z narcyzem manipulowal mna pieniedzmi
Ciekawe, że jesteście do siebie trochę podobne😉 Nawet głowę schylacie w tą samą stronę. I bluzeczki w odcieniach niebieskiego🩵
Witam Panie, prawie każde zdanie powinno być pisane wielkimi literami. Pozdrawiam HG
Mam spóźnione pytanie. Czy jest możliwe żeby narcyz nie był empatyczny tylko w stosunku do swojej partnerki, a potrafił współczuć znajomym, kolezakom itd? Czy ta empatia jest tylko pozą i formą manipulacji?
Jeśli to narcyz to tak, jest cudowny dla wszystkich wokół (chwilowo) bo to element jego gry. A wobec Ciebie forma wspomnianego w materiale Gaslightingu byś pogubiła się i myślała wciąż, że to fantastyczny człowiek jest. A tam w środku wciąż jest ta straszna pustka czyli NIC
To jest typowe zachowanie narcystyczne… na zewnątrz relacji kreują swój wizerunek chętnie pomagają i robią dużo dla innych natomiast ja partnerka byłam przezroczysta i kompletnie nie zwracał uwagi na moje potrzeby
Dla mnie uzależniający był sex z narcyzem, coś co mnie uwikłało w czas z nim
wyglad bardzo spokojny i malomuwny ale gdy doszlo do klotni to mnie prubowal pobic i grozić
Fajna rozmowa ,ale za dużo w niej osobistych opowieści o Gosi co przypomina autoterapie
❤❤❤
🍀
Moja przyjaciółka zrezygnowała ze mnie...nie dała rady...
Poproszę kontakt do Kamy 😊🙏💇♀️
Ja tez😊
❤
Największa sztuczka diabła....przekonać że do nie ma...
Mial byc namiar na fryzjerkę 😉
I ja poproszę o namiar do Kamy fryzjerki 🫶 dziękuję Gosiu❤
"Wypirzyć" z chałupy! 👽
"Nie wiem o czym" ta dyskusja 🤔... .
Jak się jest uzależnionym od tej dynamiki, to tak, jakby powiedzieć do alko czy narkomana, żeby przestał pić i brać i po problemie. A jednak statystycznie większość uzależnionych nawet po terapiach wraca do nałogu. "Wypirzyć" z chałupy można, jeśli to wspólna chałupa, bo jeśli zapisana na niego przed ślubem, to sprawy się komplikują. Komplikują się jeszcze bardziej, kiedy nie ma się dokąd pójść z dziećmi, nie ma się pracy i żadnych oszczędności, bo mąż wyprał mózg, że żona ma zajmować się domem i rodziną, a nie pracą zawodową. Tak, że o tym jest ta dyskusja.
Jpr...
Strasznie się słucha tej Pani. Zero wiedzy i fatalny przekaz. Z całym szacunkiem ale nie, to że ktoś coś przeżył nie upoważnia go jak widać do bycia ekspertem w tej sprawie. Proszę więcej nie!
ale przeciez ta pani jest psychologiem!
wiedze chyba ma, bo ta wiedze sie tak zdobywa!
na studiach
świetnie się słucha tej Pani. Obszerna wiedza, przystępny sposób tłumaczenia, przepiękny głos. Proszę o jeszcze.
💜💜💜
W temacie narcyzmu bardzo polecam Izabelę Kopaniszn, MYL
Rowniez polecam Dr.Izabele Kopaniszyn I jej ogrom wiedzy na temat narcyzmu.
Dziekuje Gosiu za cudowne kafki I wspanialych gosci jakich zapraszasz.
Dziękuję ❤️
❤❤❤
❤
❤❤❤